Jak tak słucham i patrze na swojego Syna to wychodzi na to że to ja jestem tym kreatywnym dzieckiem w hipnozie co sie nie poddaje i na wszystko ma pomysł i rozwiązanie , a Syn starym dziadem któremu nic się nie chce. Co ciekawe ja byłem wychowywany w Stachu i nadopiekuńczości Matki. Nie powieliłem tego schematu i dałem dziecku więcej swobody i inspiracji. Jednak nie dało to pozytywnego efektu. I co teraz? 13 lat minęło i mam w domu muła który woli siedzieć przy kompie niż ruszyć się na dwór mimo że jest piłka, rowery, sprzęt do ćwiczeń i widzi że ja z tego korzystam.
Bardzo ważna rozmowa, dalej w Polskiej edukacji brakuje luzu i nie sztywnego podjeścia. Liczy sie kreatywność i otwartość. Kazdy rodzic powinien obejrzeć ten odcinek w celach edukacyjnych. 👍
Żeby zastosować jakiekolwiek techniki trzeba poznać swoje dziecko. My dzisiaj wysyłamy dzieci do szkoły żeby ktoś je wychował nie wkładając samemu wysiłku.
Super. Dziękuję za ten podcast. Właśnie jestem na etapie wyboru szkoły dla córki. Mieszka w Niemczech i myślę o szkole waldorfskiej. Ma Pan jakaś opinie na temat tych szkol?
Interesująca rozmowa! Dziecko ma prawo być sobą. Ma prawo do popełniania błędów. Ma prawo do posiadania własnego zdania. Ma prawo do szacunku. Nie ma dzieci - są ludzie.
A co jak moja 3 latka poproszona o coś prostego np. podnieś to lub odnieś to mowi że mama ma to zrobić lub że nie umie ( a wiem że umie bo nie proszona jak jej zależy to to robi. Np. ubiera się spiewszac do koleżanki ) lub jak jej coś nie wyjdzie to woli płakać i rzucać się na podłogę nic próbować jeszcze raz. Pan powiedział że dzieci jak im coś nie wyjdzie po prostu próbują jevzse raz. Moja córka wpada w histerię jak jej coś nie wychodzi i nie chce już próbować. Tak samo jak coś uzna za trudne nie chce na nawet sprobowac tego zrobic
Wychowałem troje dzieci, każde przechodziło opisany przez Panią etap. Moja recepta na bycie rodzicem: 1) stała zaangażowana obecność do pelnoletniości 2) morze miłości 3) ocean cierpliwości
Ale każdy ma prawo odmówić wykonania prośby. To nie jest rozkaz tylko prośba :) A to, że się rzuca i płacze - może warto zapytać i pomoc jej nazwać uczucia i potem porozmawiać o nich - np wytłumaczyć że jeśli się nie udaje to nie znaczy że jest głupia albo gorsza. Uwierz, takie małe dzieci też tak myślą
Kurcze. Ciekawa i fajna rozmowa i nagle gość z tytułem naukowym zaczyna mówić pierdoły jak w 28:50. Już nawet nie ma sensu opisywać mechanizmów odrastania części ciała u płazów ale to nie kwestia umysłu.
Odkrycia powstawały na skutek podważania dotychczasowej nauki, więc gość słusznie szuka i zaprasza do tych poszukiwań słuchaczy. Coraz więcej wiemy o niezwykłych zdolnościach ludzkiego organizmu i innych organizmów i nieraz ta wiedza ratuje życie np. w starciu z med akademicką która stanęła a wręcz robi się zacofana jesli coś nie jest dla nich opłacalne. Np. Wolą robić operacje zamiast leczyć alternatywnymi metodami i Zapobiegać.
Nie można mówić "wszyscy Polacy jesteśmy wybitni", bo to ma tyle samo sensu co powiedzenie "wszystkie szczyty w Tatrach są najwyższe". Wybitność w czymś oznacza posiadanie tej cechy w stopniu nasilenia znacznie wyższym niż przeciętna. Osoba przeciętna, a tym bardziej wszyscy nie mogą być wybitni. Badania uśrednionej inteligencji pokazują, że jesteśmy na tle świata w okolicach średniej. Rozkład statystyczny zapewne jest w Polsce normalny i ilość procentowa osób szczególnie uzdolnionych czy genialnych jest podobny do tego w innych krajach o zbliżonym średnim IQ.
Każdy jest wybitny w określonym zakresie. Albo może być, jeśli się postara. A średnia inteligencja to tylko określenie. Inna inteligencja jest potrzebna do obliczeń, inna do wymyślania, inna do opieki nad drugą osobą.
@smac771 Nieprawda, wiekszosc ludzi jest przeciętna i to w kazdym zakresie. Bycie wybitnym to bycie w jakimś 1% najlepszych w jakis kwestii, moze nawet 0,1%.
Słaby ten redaktor. Pytania płytkie i tendencyjne. Gdzie podziały się konkrety, ostre przykłady, jasne płaszczyzny i ramy pytań? Pytania średnio uogólnione, czasem próbowane ich doprecyzowanie i w odpowiedzi opowieść o wszystkim i o niczym po troszkę. Jestem bardzo ciekawy, tego co dr Tomasz ma do przekazania lecz w tym wywiadzie nie przekazał nic. Czyj to był zamiar? Nie wiem. Pan redaktor niech się nad tym zastanowi aby z jego filmów biła wartość dodana a nie wyrzucony w błoto czas....
Kolejny raz dałem sobie szansę na posłuchanie tego pana i od lat nic się nie zmienia. Szczytem są przykłady z telefonem, w których ten pan nie potrafi zrozumieć że dobre narzędzia to przewaga rynkowa. Telefon czy dobry komputer czy oprogramowanie mają człowiekowi służyć do większej produktywności, a ten pan powiela brednie że ma niemal starą nokię i przecież dzwoni mu tak samo, ale nawet nie podjął szansy spróbowania jak wiele narzędzi go ominęło. Tak można mnożyć przykłady z jego wypowiedzi, a szczególnie w innych materiałach w necie. Rzuca kilka chwytliwych haseł, ale kończy tefleksją typu Super Niania i jej jeżyk.
Dziękuję za Twój komentarz ☺️ nie mam kompetencji żeby odnosić się do tego co mówił gość odcinka ale jako tata 2 dzieci mam pytanie do Ciebie, o jakiej zwiększonej produktywności mówimy kiedy z dobrego komputera korzysta np 2 latek ? Albo 10 latek spędza całe wakacje przed komputerem ?
Jak tak słucham i patrze na swojego Syna to wychodzi na to że to ja jestem tym kreatywnym dzieckiem w hipnozie co sie nie poddaje i na wszystko ma pomysł i rozwiązanie , a Syn starym dziadem któremu nic się nie chce. Co ciekawe ja byłem wychowywany w Stachu i nadopiekuńczości Matki. Nie powieliłem tego schematu i dałem dziecku więcej swobody i inspiracji. Jednak nie dało to pozytywnego efektu. I co teraz? 13 lat minęło i mam w domu muła który woli siedzieć przy kompie niż ruszyć się na dwór mimo że jest piłka, rowery, sprzęt do ćwiczeń i widzi że ja z tego korzystam.
Zawsze dobrze posłuchać czegoś mądrego o wychowaniu dzieci i młodych sportowców 💐💕
Bardzo ważna rozmowa, dalej w Polskiej edukacji brakuje luzu i nie sztywnego podjeścia. Liczy sie kreatywność i otwartość. Kazdy rodzic powinien obejrzeć ten odcinek w celach edukacyjnych. 👍
Super, że coraz wiecej sie o tym mowi 😊
Żeby zastosować jakiekolwiek techniki trzeba poznać swoje dziecko. My dzisiaj wysyłamy dzieci do szkoły żeby ktoś je wychował nie wkładając samemu wysiłku.
Pan Tomasz jak zwykle otwiera oczy.
🔥
Świetny materiał. Życzę dalszych sukcesów i inspirujących wywiadów.
Dziękuję !🤩
Wszystko co pozwoli mi uniknąć błędów wychowania jest dla mnie ważne, a Pan doktor pięknie potrafi przekazać to jakie one tak na prawdę są
🙌
Super. Dziękuję za ten podcast. Właśnie jestem na etapie wyboru szkoły dla córki. Mieszka w Niemczech i myślę o szkole waldorfskiej. Ma Pan jakaś opinie na temat tych szkol?
Miłość to nie jest uczucie, a postawa! 😉
Jestem pod wrażeniem. SUB
Świetnie ! Bardzo dziękuję ! 🤩
Niesamowite
Wow wprowadzam w zycie. Dzieki za wiedze
Poszukaj więcej na temat Imopeksis :-) jest tego sporo między innymi na yt ;-)
Super wywiad❤
Rewelacja!
🔥
Interesująca rozmowa! Dziecko ma prawo być sobą. Ma prawo do popełniania błędów. Ma prawo do posiadania własnego zdania. Ma prawo do szacunku. Nie ma dzieci - są ludzie.
Pięknie dziękuję ! 🤩
Mała sugestia, tego rodzaju treści poleciałbym podzielić na odcinki, krótsze.
Dziękuję za podpowiedź ☺️
Dzieki
A co jak moja 3 latka poproszona o coś prostego np. podnieś to lub odnieś to mowi że mama ma to zrobić lub że nie umie ( a wiem że umie bo nie proszona jak jej zależy to to robi. Np. ubiera się spiewszac do koleżanki ) lub jak jej coś nie wyjdzie to woli płakać i rzucać się na podłogę nic próbować jeszcze raz. Pan powiedział że dzieci jak im coś nie wyjdzie po prostu próbują jevzse raz. Moja córka wpada w histerię jak jej coś nie wychodzi i nie chce już próbować. Tak samo jak coś uzna za trudne nie chce na nawet sprobowac tego zrobic
Wychowałem troje dzieci, każde przechodziło opisany przez Panią etap. Moja recepta na bycie rodzicem: 1) stała zaangażowana obecność do pelnoletniości 2) morze miłości 3) ocean cierpliwości
Ale każdy ma prawo odmówić wykonania prośby. To nie jest rozkaz tylko prośba :)
A to, że się rzuca i płacze - może warto zapytać i pomoc jej nazwać uczucia i potem porozmawiać o nich - np wytłumaczyć że jeśli się nie udaje to nie znaczy że jest głupia albo gorsza. Uwierz, takie małe dzieci też tak myślą
❤
Kurcze. Ciekawa i fajna rozmowa i nagle gość z tytułem naukowym zaczyna mówić pierdoły jak w 28:50. Już nawet nie ma sensu opisywać mechanizmów odrastania części ciała u płazów ale to nie kwestia umysłu.
Odkrycia powstawały na skutek podważania dotychczasowej nauki, więc gość słusznie szuka i zaprasza do tych poszukiwań słuchaczy. Coraz więcej wiemy o niezwykłych zdolnościach ludzkiego organizmu i innych organizmów i nieraz ta wiedza ratuje życie np. w starciu z med akademicką która stanęła a wręcz robi się zacofana jesli coś nie jest dla nich opłacalne. Np. Wolą robić operacje zamiast leczyć alternatywnymi metodami i Zapobiegać.
Facet zepsuł rozmowę tym wyskokiem w antynaukowe bzdury. Zapowiadało się świetnie ale przez to niestety zaufanie do takiego eksperta mocno spada
Nie można mówić "wszyscy Polacy jesteśmy wybitni", bo to ma tyle samo sensu co powiedzenie "wszystkie szczyty w Tatrach są najwyższe". Wybitność w czymś oznacza posiadanie tej cechy w stopniu nasilenia znacznie wyższym niż przeciętna. Osoba przeciętna, a tym bardziej wszyscy nie mogą być wybitni.
Badania uśrednionej inteligencji pokazują, że jesteśmy na tle świata w okolicach średniej. Rozkład statystyczny zapewne jest w Polsce normalny i ilość procentowa osób szczególnie uzdolnionych czy genialnych jest podobny do tego w innych krajach o zbliżonym średnim IQ.
Każdy jest wybitny w określonym zakresie. Albo może być, jeśli się postara. A średnia inteligencja to tylko określenie. Inna inteligencja jest potrzebna do obliczeń, inna do wymyślania, inna do opieki nad drugą osobą.
@smac771 Nieprawda, wiekszosc ludzi jest przeciętna i to w kazdym zakresie. Bycie wybitnym to bycie w jakimś 1% najlepszych w jakis kwestii, moze nawet 0,1%.
Słaby ten redaktor. Pytania płytkie i tendencyjne. Gdzie podziały się konkrety, ostre przykłady, jasne płaszczyzny i ramy pytań? Pytania średnio uogólnione, czasem próbowane ich doprecyzowanie i w odpowiedzi opowieść o wszystkim i o niczym po troszkę. Jestem bardzo ciekawy, tego co dr Tomasz ma do przekazania lecz w tym wywiadzie nie przekazał nic. Czyj to był zamiar? Nie wiem. Pan redaktor niech się nad tym zastanowi aby z jego filmów biła wartość dodana a nie wyrzucony w błoto czas....
Kolejny raz dałem sobie szansę na posłuchanie tego pana i od lat nic się nie zmienia. Szczytem są przykłady z telefonem, w których ten pan nie potrafi zrozumieć że dobre narzędzia to przewaga rynkowa. Telefon czy dobry komputer czy oprogramowanie mają człowiekowi służyć do większej produktywności, a ten pan powiela brednie że ma niemal starą nokię i przecież dzwoni mu tak samo, ale nawet nie podjął szansy spróbowania jak wiele narzędzi go ominęło. Tak można mnożyć przykłady z jego wypowiedzi, a szczególnie w innych materiałach w necie. Rzuca kilka chwytliwych haseł, ale kończy tefleksją typu Super Niania i jej jeżyk.
Dziękuję za Twój komentarz ☺️ nie mam kompetencji żeby odnosić się do tego co mówił gość odcinka ale jako tata 2 dzieci mam pytanie do Ciebie, o jakiej zwiększonej produktywności mówimy kiedy z dobrego komputera korzysta np 2 latek ? Albo 10 latek spędza całe wakacje przed komputerem ?
Jaką produktywność i przewagę rynkową ma wyrobić sobie dziecko w wieku 2 lat przy pomocy dobrego komputera, telefonu czy oprogramowania?