Odcinek 4. Masakra w Erbie
HTML-код
- Опубликовано: 4 фев 2025
- Sprawa morderstw Paoli Galli, Raffaelli Castagna, Youssefa Marzouka, Valerii Cherubini
Krymitalia Extra, odcinek 4
Ten podcast zawiera opisy prawdziwych zbrodni i może być nieodpowiedni dla wrażliwych słuchaczy
Spotify: open.spotify.c...
Facebook: / krymitaliapodcast
Instagram: / krymitaliapodcast
Patronite: patronite.pl/k...
Kontakt: krymitalia@gmail.com
Pożar w jednym z budynków mieszkalnych w Erbie staje się początkiem prawdziwego koszmaru. Kto i dlaczego zabił czworo ludzi, w tym dwuletnie dziecko? Rozwiązanie jest w zasięgu ręki, ale czy na pewno?
#krymitalia #podcastkryminalny #podcasttruecrime #kryminalne #stragedierba #olindoromano #historiekryminalne #włoskiesprawy #rosabazzi
Źródła:
www.ansa.it/do...
www.ilgiorno.i... Rosa Bazzi, Olindo Romano
www.algama.it/...
www.tomorrowne... Rosa Bazzi, plama w samochodzie, Mario Frigerio
www.italiastar... Raffaella Castagna, Youssef Marzouk
Utwór Lone Harvest autorstwa Kevin MacLeod jest dostępny na licencji Licencja Creative Commons - uznanie autorstwa 4.0. creativecommon...
Źródło: incompetech.com...
Wykonawca: incompetech.com/
Mroczna I przerażająca historia. Tyle ofiar. Nasuwa się refleksja do czego człowiek jest zdolny. Dlaczego ludzie ciągle uprzykrzają sobie życie I czym to się kończy. Bardzo dobrze przedstawiona makabryczna historia. Pozdrawiam, Ewa
Pozdrawiam jedną z moich ulubionych podcasterek. Bardzo ciekawa i wstrząsająca historia. Milego dnia.
Wpadlam przez przypadek na twoj Podcast , i zostalam . Bardzo fajnie sie slucha . Skrupulatnie opowiedziane . Brava .
Grazie ❤️
Naprawdę świetna ta seria, podobnie jak wszystkie twoje podcasty!
Dziękuję, grazie ❤️🙂
Ale się cieszę! Dziękuję za odcinek!!! Kurcze, uzależniam się od Twoich podcastów 🙈😊
Bardzo mnie to cieszy 😃
Bardzo dziękuję za wspaniały podcast, choć mówiący o bardzo smutnej i przerażającej historii. Bardzo szkoda mi tych dwóch rodzin, w tym malutkiego Josefa.
Świetnie przygotowany odcinek ( jak zwykle )
Dzięki za ten kanał, serio robisz super robotę!
Dziękuję!
Dzień dobry wieczór. Pozdrawiam wszystkich sluchajacych i zabieram się za sluchanie.Milego wieczoru🤔🤗😊👋🍀ciekawa sprawa. Wszystko wskazuje że to oni zamordowali te 4 osoby, ale 100% pewności nie ma. Mogli być zmanipulowani i wmówiono im, że to oni, ale skąd wiedzieliby o szczegółach zbrodni.. Wielki znak?. Naprawdę ciężko podjąć decyzję winni czy niewinni. Wrobieni, czy to oni. Dzieki
Witaj Marto❤️🤍w niedzielny wieczór.
Super niespodzianka, odcinek extra i naprawdę extra, bo extra trudny.
Przede wszystkim ogromna tragedia, tyle osób zostało zamordowanych, w tym dziecko.
Faktycznie, oskarżona para jest dziwna, niemniej za to, że jest się tylko dziwnym, ludzi się nie pakuje do więzienia do końca ich życia.
Sądzę, że małżeństwo jest winne, zmieniali zeznania bo jak wcześniej zostało ustalone- są dziwni.
W każdym razie uważam, że ktoś kto jest niewinny a tymbardziej, tu jest kwestia zamordowania kilku osób, nie przyzna się by złagodzono mu karę-to jest aż śmieszne.
To tyle w tym temacie.
Oczywiście opowiedziałaś o tej sprawie jak zawsze, super chronologicznie z wyczuciem, na najwyższym poziomie.
Dziękuję Ci bardzo.
Pozdrawiam i do czwartku😁🎧❤️🤍🌺🥀🌷💐🌹
Straszna i bardzo ciekawa sprawa. Ilość wątpliwości aż poraża. Brak jakichkolwiek śladów wręcz znamienny. Jak to się stało? Wyczyścili swoje mieszkanie, odpływ pod prysznicem, ciuchy i narzędzia. Wszystko wyczyścili i uprzątnęli. Wykąpali się w zbiorniku wodnym i nie zostawili żadnych śladów na brzegu. Podzielili brudne rzeczy na 3 części i umieścili w jakiś śmietnikach.. I nawet jednej torby nie odnaleziono? Dywanu też nie odnaleziono. A to wszystko osoby proste bez wykształcenia do tego raczej ułomne społecznie.
A po zmianie adwokatów, kiedy zaczęli walczyć o wolność, wszystkie ''dowody'' które można byłoby jeszcze przebadać nowymi technikami, zostają zniszczone. I na koniec niejasny motyw.
To wszystko nie trzyma się kupy. Zbrodnia wygląda na dobrze przygotowaną i na pewno miała plan pozbycia się dowodów zbrodni. Ja stawiam na to, że oskarżeni widzieli winnych i dostali realną groźbę, że też się przeniosą na tamten świat. Pasuje tu zeznanie sąsiadki po latach, że oni zajrzeli do tego domu po zbrodni. Zaraz po zatrzymaniu byli przerażeni i przyznawali się do wszystkiego. Może winni to bracia jednej z ofiar. Nie wiemy, jakie mieli zawody i kontakty. Może mieli coś wspólnego z policjantami.
Mnie nie pasuje to niezręczne i nieprzemyślane zachowanie oskarżonych po tej jakby nie było dobrze przygotowanej zbrodni. I zgadzam się z Asusem mężem Raffaelli to śledztwo to kompletna porażka.
Dziękuję za omówienie tej ciekawej sprawy. Aż chciałabym przeczytać książkę tych dziennikarzy.
Pozdrawiam wszystkich.
Dzięki za ciekawy komentarz. Mnie też szczerze mówiąc ta podkreślana prostota małżonków nie pasuje do tak przemyślanego przygotowania zbrodni. Wymagało to mimo wszystko sporo sprytu. Jestem ciekawa, czy kiedyś wypłynie coś nowego i znaczącego w tej sprawie
Może z racji pracy pana Olindo miał on dostęp do bardzo dobrych środków odkażających, eliminujących wszelkie ślady biologiczne oraz wprawę w dokładnym myciu oraz dezynfekowaniu ciała i otoczenia? Nawet niekoniecznie chodzi o typowe środki tego typu, a właśnie o nietypowe, na przykład takie, które mu ktoś kiedyś doradził (np. na bazie jakichś ziół czy czegoś)? Może wraz z żoną stale ich używali w domu i oboje wiedzieli, jak szybko, skutecznie i automatycznie odkazić siebie i otoczenie? Jeżeli są winni, to tutaj również ma znaczenie to, co mówili, że po zbrodni udali się bezpośrednio do pralni lokatorskiej a nie do własnego domu. Do domu weszli już odkażeni, po tym, jak namoczyli ubranie (w pralni) w odpowiednich specyfikach, a dopiero potem, poddane wstępnej obróbce i wstępnemu praniu zanieśli w wiadrze do siebie do pralki. Podobnie, umyli się i przebrali, a buty mogli zutylizować właśnie w tym dywanie, wraz z - jak mniemam - rękawiczkami i innymi rzeczami, które wyrzucili do tych pojemników na śmieci. Mogli zresztą pozbyć się w ten sposób wszystkich ubrań. Oczywiście, to tylko gdybanie, nie widziałam tej pralni i nie wiem, jakie są obecnie sposoby, żeby zbadać czy powyższe zabiegi po zbrodni miały faktycznie miejsce.
Jednocześnie, nie jestem stuprocentowo przekonana do winy państwa Romano. Przemawia do mnie wątek mafii i szantażystów męża pani Rafaelli, a także to, że on sam twierdził, że Olindo i Rosa są niewinni, i że należy doprowadzić przed oblicze wymiaru sprawiedliwości prawdziwych sprawców.
Dziękuję bardzo bardzo 🙂🙂
Proszę bardzo 🙂
Straszna historia 😢
Jedna z bardziej emocjonujących i zawiłych włoskich spraw
Dzięki za miłe chwile.
Super opowieść uwielbiam.
Rozpieszczasz nas 🙂
Ponura i wstrząsająca historia ciekawie opowiedziana. W tej małej społeczności wszyscy o sobie dużo wiedzą . Mam jednak odczucie ,że skazane są właściwe osoby. Nikt bez powodu nie dokonuje mordu na dziecku .Włoska mentalność w sprawie sąsiedzkich zatargów pcha do tak niegodziwych czynów .Wroga eliminuje się do kilku pokoleń aż nie osiągnie się pełnej satysfakcji. A skoro konflikt narastał należało dać nauczkę swoim wrogom, takie jest moje zdanie.
Zwłaszcza że innych tropów nie było, jedynie jakieś enigmatyczne informacje o mafii czy podejrzanych znajomych Azouza, a śladów zero. Albo nie umieli ich znaleźć...
Po wysłuchaniu podcastu odnoszę wrażenie ze oni to zrobili. Ale jak było naprawdę 🤷🏽♀️ Ps dobrze się słuchało !
Tak, byli mocno z saba mocno związani. W mieszkaniu unikali rozmów o tej zbrodni. Po tej zbrodni, przebrali się w pralni z wszystkiego co mieli na sobie, nad rzeką podzielili na trzy worki i wyrzucili. Niby tacy prości ludzie. Ale do tej zbrodni zdolni. Już Sąd wiedział, z kim ma do czynienia, w więzieniach wszyscy są nie winni.
Znałam tą sprawę i uważam,że są winni.Czekam na kolejny odcinek o porwaniu i morderstwie piccolo Tommaso Onofri z 2006r
Oj tam dziwne, u mnie bardzo często w środku nocy działa pralka, a czasem nawet odkurzacz🙂
Racja, to żaden dowód zbrodni 😃
Akurat mieszkałam we Włoszech kiedy to się wydarzyło... Jestem przekonana o winie tych ludzi. Pamiętam, że motywem zbrodni był przeszkadzający im hałas, który generowało zamordowane dziecko. To bardzo specyficzni ludzie. Mówiono wówczas, że małżonkowie mieli na podwórku campera, chociaż nigdy nigdzie nie podróżowali. Za to codziennie starannie go czyścili... Cóż, nigdy nie wiesz, kim na prawdę są twoi sąsiedzi...
Motywem miały być ogólnie ciągłe kłótnie i konflikty pomiędzy nimi a sąsiadami. O Raffaelli już po jej śmierci mówili bardzo niemiło, wręcz z nienawiścią. Dziecko zapewne też im przeszkadzało. Według sądu są winni i tego się trzymam. Pozdrawiam!
@@KrymitaliaPodcast pozdrawiam serdecznie :)
Delitto di Novi Ligure. Erica e Omar. Ta sprawa też jest interesująca.
Ps, bardzo fajny kanał 🤩
Jest ta sprawa na moim kanale, odcinek z Piemontu :)
@@KrymitaliaPodcast odkryłam Cię niedawno, już szukam i biorę się za słuchanie 🤩
ciekawy tematjak zwykle wyszukalas
Dzień dodry. ♥️
Wydaje mi się ,że jednak sprawa jest jasna.
To też jedna z bardziej dyskutowanych włoskich spraw. Ja sama nie wiem, nie umiem ocenić
Nie wydaje mi się żeby te morderstwa oni popełnili!!
Grazie mille
Grazie a te!
👍🌷🌷🌷
🪻
Niowiom jak to się stało ale albo zapomniałam o tej sprawie albo gdzieś mi ona umknęła pomimo, że swego czasu były to "moje rejony"... Może po prostu byłam zarobiona...
Brakuje mi tu wyraźnego motywu. Wiem, że się nie darzyli sympatią ani szacunkiem, ja również nie trawiłam mojego sąsiada debila kiedy jeszcze tu mieszkał. I również po sądach go przetargałam bo sobie zasłużył. Ale w życiu by mi nie przyszło do głowy żeby choć krzywo spojrzeć na jego dzieci! Do jakiego poziomu trzeba doprowadzić człowieka żeby z nienawiści podnósł nóż na dwulatka? To musiałby być MOTYW a nie tylko motyw. Motyw przez żelazne M w dodatku podświetlony neonem 🤔 Pospolita niechęć i sąsiedzkie spory jako MOTYW są dla mnie zbyt przerażające do zaakceptowania 😳.
👍🙂
Ja słuchałam tą sprawę mojej myśli że oni nie są winni teraz suchm ciebie
To ciekawa jestem wrażeń
🕵️👍🏻
Pamietam polską sprawę " wampira z Bytowa". Po jego zatrzymaniu przyznal sie do przeszło kilkudziesięciu morderstw. Po osadzeniu go w areszcie, zmienił zeznania i nie przyznawal sie w ogóle. Wniosek nasuwa się, ze dostał tam odpiwiednio przeszkolony. Moim zdaniem, małżeństwo niestety zabralo życie sąsiadom.
To jest niesamowite, ale człowiek odpowiednio zmanipulowany potrafi wszystko sobie wmówić i w różne rzeczy uwierzyć. Co do ich winy, to ja nie mam pojęcia, skomplikowana historia
Sprawa wyjatkowo dramatyczna. Wysluchalam z wielka uwaga i wnikliwie analizowalam fakty. Wedlug mnie sa winni. Byc moze najwazniejsze w tym wszystkim jest wzajemna wiez malzonkow. Oni byli i zyli dla siebie. Zona prawie analfabetka opierala swoj odbior swiata na tym co mowiac kolokwialnie przekazal jej ukochany maz. Sila emocji takich osob jest ogromna. Jesli nienawidzili sasiadow to wedlug ich swiatopagladu najskuteczniejszym rozwiazaniem problemow bylo wymordowanie wszystkich. Z chwila "rozwiazania" tej kwestii przestali o tym mowic bo w odbiorze ich nieco ograniczonych umyslow to wystarczalo aby odciac sie od tej sprawy i nie budzic podejrzen policji. Nieslychana zawzietosc i upor. Dziekuje za kolejny odcinek sklaniajacy do zadumy nad ludzka kondycja. Do czego jest zdolny czlowiek...Pozdrawiam serdecznie autorke i jej wszystkich fanow!
Dziękuję! Bardzo ciekawa opinia. Ich więź była bardzo silna, to na pewno. To początkowe przyznanie się do winy z wieloma szczegółami też jest według mnie znaczące...
Ja uważam, że Ci ludzie są winni. Znali szczegóły zbrodni. Po pierwsze nie ma dowodów na to, że ktoś im opowiedział o szczegółach. Po drugie, pokazanie zdjęć z miejsca zbrodni nie sprawia, że nagle zna się jej przebieg. Czasem i wyształceni pod tym kątem ludzie mają zagwostkę. A tu proszę. Na podstawie zdjęć już wszystko by dokładnie wiedzieli? No słabo. Krew w samochodzie również ich obciąża, bo to jest fakt. Zostawienie jej tam przez policjanta faktem już nie jest, a gdybaniem. Gdyby to byl odcisk buta albo palca to moznaby bylo potwierdzic, ze to policjant zostawil, a tak to niestety jest fakt przemawiajacy na niekorzysc podejrzanych. Do tego te zapiski w Biblii. Motyw tez jest i to udokumentowany innymi skargami. Ludzie potrafia zabic za 5 zl, a we wscieklosci by nie potrafili zabic? Mysle, ze jak najbardziej. Do tego ich chłód i brak jakiegokolwiek współczucia. Zweszyli mozliwosc wyjscia to wiadomo, ze korzystaja i bronia sie jak moga. Nawet jesli byli umazani krwia to nie poszli prosto do swojego mieszkania. Zdazyli sie ogarnac wczesniej. No i mieli na sobie slady walki. Siniaki i rozciecie. Myślę, że dużo na nich wskazuje.
To, co mnie niepokoi w Twoich podcastach, to wloski wymiar sprawiedliwosci. To juz ktoras sprawa , w ktorej skazuje sie ludzi bez dowodow- to naprawde niepokojace. W USA po zabojstwach czesto zglaszaja sie na policje ludzie przyznajacy sie do dokonania zbrodni. Robota dochodzeniowcow polega na wyrzucaniu ich oswiadczen do kosza po udowodnieniu im, ze sa niewinni. Ludzie dzialaja z roznych pobudek i od wariatow, frustratow po ludzi pragnacych zaistniec w mediach- zawsze mozna znalezc kurioza, ktore zadziwia opinie publiczna.
To prawda. Kiedy zaczęłam się interesować włoskimi sprawami i mocniej zagłębiać w temat, też mnie to zdziwiło, ile tam się odbywa procesów poszlakowych. Jestem ciekawa, czy są jakieś statystyki, jak to wygląda na tle innych krajów
@@KrymitaliaPodcast Nieprawda ,nie chce Cie urazic ale jestem obywatelka Wloch polskiego pochodzenia i doskonale znam kazda sprawe w szczegolach ,W sprawie" la strage di Erba " szeroko omawiana w programie "Quarto Grado " i prawie wszystkich kanalach wloskich wyjasnione jest dokladnie na jakich dowodach opieral sie sad ,to nie jest tak jak w Polsce ze zakrywa sie twarze i zamiata po dywan zmieniajac nazwiska co jest smieszne ,we Wloszech wszystko jest podawane do opinii publicznej na biezaco ,kazdy szczegol ,kazde slowo ,dane oskarzonych ,sa pokazywane filmy z przesluchan i rejestracja podsuchow ,widz ma dokladny ,calokszttalt sprawy .Rosa Bazzi to analfabetka ,zla .zawistna kobieta ktora wyprawiala cuda w tym bloku ,wyzywala ,plula na sasiadow ze wszystkimi sie klocila to nie wystarczy ale juz wiadomo z kim mamy do czynienia ,raz tez pobili zamordowana sasiadke ,wszedzie ja sledzili ,poza tym byl naoczny swiadek tej masakry ,przy sledztwie uczestniczyl slynny kryminolok swiatowej slawy Massimo Picozzi wspolpracownik FBI ktory jest psychiatra forense i z cala stanowczoscia stwierdzil ze ich przyznanie sie do winy jest prawdziwe itd ,Prosze nie wypisywac BZDUR jak sie zna sprawe tylko powierzchownie i byc moze zle przetlumaczone teksty .
Bzdury ,popatrz jak smiesznie w tej Polsce zakrywacie twarze zwyrodnialcow i podajecie tylko pierwsza litere nazwiska ,co jest wrecz braliem szacunku dla ofiar i protekcja dla kryminalistow .We Wloszech taki system bylby nie do przyjecia ,jestem obywatelka Wloch polskiego pochodzenia ,Sprawa "la strage di Erba" byla szczegolowo omawiana we wszystkich kanalach wloskich ,tu wszystko jest podawane do publicznej wiadomosci ,zebrany material dowodowy byl jasny ,pelny i wiarygodny ,glownym dowodem byl naoczny swiadek zbrodni ,w sledztwie bralo udzial wielu slynnych psychiatrow forense wspolpracujacych z FBI takich jak Massimo Picozzi ktory z cala pewnoscia stwierdzil ze przyznanie sie mordercow do winy jest prawda .Rosa Bazzi to analfabetka ,zla ,zawistna ,malutka kobieta ktora ze wszystkimi sie klocila ,byla agresywna ,plula na sasiadow ,potrafila rzucic doniczka na balkon zamordowanej sasiadki .Bardzo pochopnie wyciagacie wnioski nie znaja dokladnie sprawy ,prosze przyjrzec sie jakie glupoty robicie w tej Polsce gdzie system broni danych osobowych najwiekszych zwyrodnialcow ,wstyd !
@@beatanita8650 nie mieszkam w Polsce a nawet tam nie bylam od 20 lat
@@beatanita8650 sprawę opracowałam korzystając z dokumentów sądowych, więc nie sądzę, by były one powierzchowne. Z tłumaczeniami też nie mam problemów. Wolę fakty, nie sensacje z mediów, niepotwierdzone dowodami
Czy wiadomo coś konkretnego o co były te spory/kłótnie sąsiedzkie? Czy wiadomo na czym polegało to "uprzykrzanie sobie życia", które podobno popchnęło ich do zbrodni?
Czy jest szansa ,że opracujesz jakiś temat zaginiecia ,co do którego możemy snuć jedynie domysły ?
Tak, oczywiście, a nawet już wkrótce :)
@@KrymitaliaPodcast jestem przeszczesliwa (jezeli mogę użyć tego słowa w kontekście cudzej tragedii ) I nie mogę się doczekać, bo strasznie lubie Twoj styl ,ale poza nielicznymi wyjątkami, jezeli sprawa nie jest sprawa zaginiecia a już calkowicie ,jezeli sprawa jest rozwiązana nie potrafię zmusić się do dosluchania do końca, po prostu myśli mi i tak gdzies uciekają, wiec zazwyczaj z góry sobie darowywuje ...tak więc wpadam po to, żeby sprawdzić czy to może już dziś sprawa zaginiecia 🙂choc oczywiscie życzyłabym sobie ,aby wszystkie sprawy znalazły swój finał
Mozesz zrobic o zaginieciu Denise Pipitone ,4-letniej dziewczynki porwanej w 2004 r.,ta sprawa w tej chwili jest na ustach calych Wloch .
Tak, zrobię. To już kolejna prośba o tę sprawę 🙂
Cześć,
Dla mnie o ile wszystkie informacje o podsłuchach są prawdziwe, właściwie nie ma tematu. Pomyślicie że coś pali się koło was, wiadomo że giną tam, a Wy na ten temat w ogóle nie rozmawiacie w domu. W aucie zalicie się, że policja nie interesuje się inna osobą. Teoria wymuszenia zeznań przez policję jest stałą normą stosowaną przez adwokatów w przypadku zmiany zeznań podejrzanego o 180 stopni.
W mojej opinii w ogóle nie ma tematu innego sprawcy.
Pozdrawiam ciepło.
Nie rozumiem za bardzo motywu... Zamordowali 2 rodziny sąsiadów, bo mieli z nimi konflikt? I to jeszcze wygląda na skrupulatnie zaplanowaną zbrodnię.
Tak... Według sądu zamordowali, bo się z tą rodziną nienawidzili. Sami w tych pierwszych zeznaniach opowiadali tak, jakby zbrodnia była zaplanowana- czekali na nich pod domem, założyli rękawiczki. Potem to wszystko odwołali
Może Elena Ceste?
Znam, jest na mojej liście 🙂
Gdyby byli niewinni, dlaczego mieliby się przyznać?
No właśnie mogło chodzić o to, że śledczy wykorzystali ich wzajemną silną więź, a do tego fakt, że oboje byli bardzo prostymi ludźmi i zasugerowali im w jakiś sposób to przyznanie się do winy. Wiem, grubymi nićmi szyte, ale takie głosy się pojawiały, zarówno obrońcy to podnosili, jak i autorzy głośnego reportażu, w którym twierdzili, że Rosa i Olindo są niewinni
@@KrymitaliaPodcast bardzo grubymi nićmi szyte. Nie wierzę że są niewinni. Musieliby być upośledzeni umysłowo żeby dać się zmanipulować i przyznać do takiej zbrodni gdyby jej nie popełnili.
No nie wiem, mogli chociażby znać prawdziwych sprawców, a nawet więzienie byłoby lepsze niż to, co prawdziwi sprawcy mogliby im zrobić? Oczywiście spekuluję i wcale nie twierdzę, że tak było. Chodzi mi tylko o to, że ludzka psychika nie jest taka czarno-biała - a, po co mam coś robić, nie mam po co, nie robię i tyle. Wiem, tutaj chodzi o przyznanie się do winy, ale mimo wszystko... Polecam przeczytać książkę "Zbrodnia i kara" Fiodora Dostojewskiego, tam jest ciekawie pokazane, jak osoba niewinna przyznaje się do winy.
Nie mam pojęcia, czy są winni, czy niewinni. Jednak brak śladów dużo znaczy, brak pierwotnego rozpoznania przez świadka też. Nie rozmawiali o zbrodni- bo może temat przegadali zanim zdążono im podłożyć podsluch. Jeśli żyli we własnym świecie i nie interesował ich świat zewnętrzny, to w sumie po co mieliby o tym rozmawiać? Nie dopytywali policjantów, bo wyszli z założenia, że i tak policja nie może nic ujawnić. Od razu wiedzieli, gdzie byli wieczór przed zbrodnią, bo zdążyli się nad tym zastanowić jak tylko dowiedzieli się co się stało.
To ich przyznanie się do winy i trwanie w tej wersji są dla mnie jedynymi dowodami ich obciążającymi, a to trochę mało, wiedząc jak łatwo można manipulować podejrzanymi.
A jednak wystarczyło, żeby skazać ich ostatecznie na dożywocie... Jak dla mnie, twardych dowodów tam nie było żadnych (czytałam dokumenty sądowe z pierwszego procesu)
@@KrymitaliaPodcast Przykre to... Lepiej pozwolić winnemu być na wolności niż skazać niewinnego- takie jest moje zdanie. Bo jak skażesz niewinnego, to winny i tak jest na wolności- a w takim wypadku nikt go już nie szuka.
Meglio erba dei vicini che vicini d'Erba
Dokładnie...