O! "Latające świnie", świetnie. W Rockserwis.fm jest audycja autora przekładu, Radio Floyd się zwie. Warto posłuchać, szczególnie początkowych odcinków. Rób swoje Żarłoku bo robisz to fantastycznie!
Pięknie wygląda! Czarniaki łowiłem w Norwegii (z brzegu na spinning), ale nie miałem warunków do jakiegoś fikuśnego przyrządzenia :( Smażone na patelni gołe w mące były :D To był luks, po drugiej stronie uliczki, na której była nasza chatka już było morze, wychodziłem sobie kilka minut po łączce i ciach-świeże rybki :)
Ciekawa aranżacja i dość odważna ja miałem okazje jeść fish&chips tak po bożemu z gazety. Lecz nie wspominam zbyt dobrze ze względu na to że rybka łyknęła oleju, a frytki niestety były zwykłymi mrożonkami więc zazdroszczę po całości doznania.
"Delfinek" to kojarzę przedszkole w Ustce :) Nawet chyba było pokazane w moim filmiku o Pizzy w Ustce po Kuchennych Rewolucjach :) A nad morzem pamiętam też smażalnie/wędzarnię w dziwnowie bodajże "Viola"
Przyszło powiadomienie. Od razu łapa poleciała potężna.
Ale rybka 😍 Aż mi się Mazury przypomniały 😀😀😀
O! "Latające świnie", świetnie. W Rockserwis.fm jest audycja autora przekładu, Radio Floyd się zwie. Warto posłuchać, szczególnie początkowych odcinków. Rób swoje Żarłoku bo robisz to fantastycznie!
Dziękuję za dobre słowo. "Radio Floyd"? I co tam puszcza? Rock progresywny czy samych Floydów , bootlegi i ciekawostki?
Rockowe wstawki eleganckie
Pięknie wygląda! Czarniaki łowiłem w Norwegii (z brzegu na spinning), ale nie miałem warunków do jakiegoś fikuśnego przyrządzenia :( Smażone na patelni gołe w mące były :D To był luks, po drugiej stronie uliczki, na której była nasza chatka już było morze, wychodziłem sobie kilka minut po łączce i ciach-świeże rybki :)
No to taka Pierwsza Świeżość robi robotę! Wystarczy masełko klarowane, sól, świeże zioła i jest niebo!
Super! Pozdrawiam po sąsiedzku z Krakowa :) Żarłok jak tylko przekonam mamę to zaproszę Cię na obiad do mojej mamy! Na Krakowski testing :D
Ciekawa aranżacja i dość odważna ja miałem okazje jeść fish&chips tak po bożemu z gazety. Lecz nie wspominam zbyt dobrze ze względu na to że rybka łyknęła oleju, a frytki niestety były zwykłymi mrożonkami więc zazdroszczę po całości doznania.
ooo Panie - to miejscówka już sprawdzona i pewna , podczas poprzedniej wizyty kiedy jadlem KANAPKĘ PANUOZZO: ruclips.net/video/pez1jdkPqBc/видео.html
Żarłoku doceniam że taboret ma zapięte pasy, bezpieczeństwo najważniejsze ;]
Wygląda Świetnie!
Brakuje ci stolika takiego pomarańczowego zakładanego na kierownicę, mam i polecam. Można go znaleść na portalu na literę a
Wszystko przed nami :) Żarłok TV się rozwija ;)
Ale takiego stolika na taborecie TO NIKT NIE MA! ;D
Siemka Żarłok
Krótka recenzja :
Om mniam Om mniam mlask 👨
"W tych czasach trzeba sobie radzic"... Powiesz mi kolego, w których "czasach" nie trzeba było???
jesli chodzi o smazalnie ryb, to tylko w darłówku wsch. DELFINEK, w życiu lepszej nie jadłem
"Delfinek" to kojarzę przedszkole w Ustce :) Nawet chyba było pokazane w moim filmiku o Pizzy w Ustce po Kuchennych Rewolucjach :) A nad morzem pamiętam też smażalnie/wędzarnię w dziwnowie bodajże "Viola"