Mam dom z bala 16 cm plus 15 cm wełny i szalunek. Dom z poddaszem użytkowym o powierzchni po podłodze 144 m2. Na dachu mam 8,5 kWp instalacji fotowoltaicznej. Mam też pompę ciepła monoblok 7 kW. Koszt eksploatacji to mniej niż 900 zł rocznie.
@@ryszardbill4034 Też mam podobne koszty roczne, dom szkieletowy z poddaszem użytkowym ok. 135 m2 po podłodze. 7.5 kW ma dachu na starych zasadach. Kable grzejne devi w wylewce, konwektory elektryczne na poddaszu. Wspomagam się jednak kozą na drewno. W domu ciepło, 22-23 st. Pozdrawiam
Pomp ciepła używam od 17 lat. Jak zakładałem pierwszą gruntową z bezpośrednim paroeaniem to wszycy się pukali w głowe co to za wynalazek. Problem w tym, że był zakaz palenia paliwami stałymi w MPZP a gazu nie było. Koszt podciągnięcia samej rury z gazem to był koszt kompletnej instalacji pompy ciepła wliczając do ostatniej "śrubki". Teraz wymieniłem na powietrzną, z kilku powodów głównie z braku serwisu dla tej poprzedniej - jeden serwisant już słuszny wiekiem 300km ode mnie. A pomp z bezpośrednim parowaniem nikt w okolicy nie chciał ruszać. Wiec mam Panasonica 7kw na r32. I jestem nad wyraz zadowolony. Kwestia policzenia tego co się faktycznie potrzebuje bo pompa nie może być ani za duża ani za mała. Do tego okazało się że gmina robi program unijny na panele i założyłem 5kwp za 6 tys :D żal było nie brać. Rachunki półroczne mam rzędu 700 zł za cały prąd. Instalacje rozbuduję bo rozglądam się powoli za autem elektrycznym Ja bym podsumował tak, nie ma rozwiązania idealnego dla każdego przypadku. Im rozwiązanie bardziej dopasowane a nie uniwersalne tym będzie bardziej optymalne a co za tym idzie tańsze. Są domy gdzie świetnie się sprawdzi pompa ciepła (wszystkie dostosowane do ogrzewania niskotemperaturowego z rozsądną izolacją) a są takie gdzie nadal to będzie działać ale będzie drogo.
Polak Polaka kroi z kasy jak tylko może. Fotovoltaike 10 kW i bank energii 15kW założyłem sam i mam również gleboko w czterech literach dotacje. Takie dofinansowania to zabieranie innym i dawanie drugim. Państwo to nie jest święty Mikołaj. Czuję się wolnym i niezależnym. Twój przykład to są stare zasady odbierania i magazynowania energii. Proszę zrobić film na temat kosztów produkcji, sprzedaży i wykupu energii elektrycznej według nowych zasad i porównać koszty ogrzewania ze starymi.
Pompa pompie nie równa, dobrze że Pan wspomniał iż posiada gruntową, które mają wyższą sprawność, większość w Polsce to powietrzne chińskie i tanie ważne jest również że firmy wykonywujące instalacje liczą tylko na zarobek efektem audyty są źle wykonywane i są zakładane za duże bądź za małe. Druga kwestia jest taka że posiada Pan instalacje foto na starych zasadach gdzie są dużo korzystniejsze od obecnych, obecne można nazwać złodziejstwem i nic w tym dziwnego że ludzie się zniechęcają. Przy nowym budownictwie domów o powierzchni do 130-140 m2 opłaty roczne całego domu energii wraz z pompą ciepła wynoszące między 4 a 5 tysięcy i tak jest bardzo dobrym wynikiem, inne źródła ciepła będą kosztowały porównywalnie, co do fotowoltaiki koszt instalacji z magazynem w przełożeniu na rachunki średnio się opłaca, latem owszem ale to zimą pobieramy prądu najwiecej
Mam pytanie z innej beczki: mają państwo własnego kierownika budowy czy kontraktują kogoś z zewnątrz? Jeśli własnego, to czy wypożyczają go do projektów nie realizowanych przez Państwa firmę? Pytam, bo znaleźć kierownika do budowy domu drewnianego nie jest tak łatwo.
Aby dowiedzieć się czy pompa ciepła jest opłacalna należy porównać nie tylko zużycie prądu ale należy dodać do tego ile wydawaliśmy na ogrzewanie.Bo większość ci co decydują się na wymianę źródła ciepła ogrzewało się np.węglem. Tak więdz powinniśmy do ceny za węgiel dodać cenę za prąd bytowy i dopiero tę sumę porównać z wydatkami za prąd razem z pompą ciepła. Gdyż porównanie samych faktur za prąd niewiele nam powie.Oczywiście dużo ma też do powiedzenia w jakim domu i jak użytkujemy dane użądzenia.
Trzebaby zsumować koszty instalacji tych pomp i rekuperacji i porownac z jakąś inną formą ogrzewania np gaz w ciągu np 20 lat. Rachunki bieżące nie stanowią o całkowitym koszcie uzytkowania w jakims okresie. Sam przegląd pompy to pewnie z 400 zlotych na rok.
Przegląd pompy? W przypadku gruntowej sugerujemy przeglądy co 2 lata. Są to urządzenia proste i nieawaryjne. Co do gazu, to nie tylko kocioł trzeba sprawdzić, ale też kominy.
Dobra myśl. Tym bardziej , że wartości miesięczne podaję dostawca energii. Dziękuję. Kiedyś to zaprezentuję. Będzie bardziej wymiernie dla osób używających paneli FV na nowych zasadach.
Myslalem że jesteś uczciwy czlowiek, wprowadzasz w błąd tylko ludzi, okresy jakie podajesz podaj w kilowatach a nie w złotówkach , podaj klilowaty i pomnóż to przez 1.3zl, to jedna manipulacja bo przecież nie mowimy co było " bo już było i nie wróci wiecej" druga manipulacjia to inst pv, na dzisiejsze zasady jest mało oplacalna, chyba że duża autokosumcja i folty 3-4 kvp, masz rozum czlowieku, zimą z pv mozesz zaswiecic mała żarówkę w garazu tylko , wiem ze to wina rzadu stare zasady ale za to płacą teraz nowi użytkownicy pv i ci bez pv. Czyli zerujesz na innych .... To samo cale to czyste powietrze, w koncu ktoś mądry zatrzymał to i teraz lament oszustów a ceny pomp ciepła nawed dobrych firm spadły o połowę i to samo pv.
Ja będę palił drewnem i węglem i mogą mnie cmoknąć urzędasy i wszyscy inni, nigdy całkowicie nie zabronią palić węglem czy drewnem niema takiej możliwości
Mam dom z bala 16 cm plus 15 cm wełny i szalunek. Dom z poddaszem użytkowym o powierzchni po podłodze 144 m2. Na dachu mam 8,5 kWp instalacji fotowoltaicznej. Mam też pompę ciepła monoblok 7 kW. Koszt eksploatacji to mniej niż 900 zł rocznie.
Na moim jest 6,4 kW. Pozdrawiam.
Na nowych warunkach fotowoltaika?
@@ryszardbill4034 Też mam podobne koszty roczne, dom szkieletowy z poddaszem użytkowym ok. 135 m2 po podłodze. 7.5 kW ma dachu na starych zasadach. Kable grzejne devi w wylewce, konwektory elektryczne na poddaszu. Wspomagam się jednak kozą na drewno. W domu ciepło, 22-23 st. Pozdrawiam
@@mariusztomczyk6180 Nie, na starych.
@@topbuddomyszkieletowe9161przepraszam za pytanie, musiałem nie zwrócić uwagi na część filmu związaną z rachunkami bez fotowoltaiki.
Pomp ciepła używam od 17 lat. Jak zakładałem pierwszą gruntową z bezpośrednim paroeaniem to wszycy się pukali w głowe co to za wynalazek. Problem w tym, że był zakaz palenia paliwami stałymi w MPZP a gazu nie było. Koszt podciągnięcia samej rury z gazem to był koszt kompletnej instalacji pompy ciepła wliczając do ostatniej "śrubki".
Teraz wymieniłem na powietrzną, z kilku powodów głównie z braku serwisu dla tej poprzedniej - jeden serwisant już słuszny wiekiem 300km ode mnie. A pomp z bezpośrednim parowaniem nikt w okolicy nie chciał ruszać. Wiec mam Panasonica 7kw na r32. I jestem nad wyraz zadowolony. Kwestia policzenia tego co się faktycznie potrzebuje bo pompa nie może być ani za duża ani za mała.
Do tego okazało się że gmina robi program unijny na panele i założyłem 5kwp za 6 tys :D żal było nie brać. Rachunki półroczne mam rzędu 700 zł za cały prąd. Instalacje rozbuduję bo rozglądam się powoli za autem elektrycznym
Ja bym podsumował tak, nie ma rozwiązania idealnego dla każdego przypadku. Im rozwiązanie bardziej dopasowane a nie uniwersalne tym będzie bardziej optymalne a co za tym idzie tańsze. Są domy gdzie świetnie się sprawdzi pompa ciepła (wszystkie dostosowane do ogrzewania niskotemperaturowego z rozsądną izolacją) a są takie gdzie nadal to będzie działać ale będzie drogo.
W pełni się zgadzam. 👍
mozesz napisac gdzie byl zakaz na paliwa stale 17 lat temu ?
Lokomotywy parowe też kiedyś były diabelskim wynalazkiem bo człowiek przecież nie może takie coś wynaleźć
Polak Polaka kroi z kasy jak tylko może. Fotovoltaike 10 kW i bank energii 15kW założyłem sam i mam również gleboko w czterech literach dotacje. Takie dofinansowania to zabieranie innym i dawanie drugim. Państwo to nie jest święty Mikołaj. Czuję się wolnym i niezależnym. Twój przykład to są stare zasady odbierania i magazynowania energii. Proszę zrobić film na temat kosztów produkcji, sprzedaży i wykupu energii elektrycznej według nowych zasad i porównać koszty ogrzewania ze starymi.
Mam tak samo
Na pompie gruntowej zaoszczędzić w zimie ale tracisz od kwietnia do końca października nie mówiąc już o kosztach gruntowej do powietrznej
Czy mógłby Pan rozwinąć temat?
Przepraszam. Napisałem Pan. Oczywiście miałem na myśli Panią. Pozdrawiam.
Pompa pompie nie równa, dobrze że Pan wspomniał iż posiada gruntową, które mają wyższą sprawność, większość w Polsce to powietrzne chińskie i tanie ważne jest również że firmy wykonywujące instalacje liczą tylko na zarobek efektem audyty są źle wykonywane i są zakładane za duże bądź za małe.
Druga kwestia jest taka że posiada Pan instalacje foto na starych zasadach gdzie są dużo korzystniejsze od obecnych, obecne można nazwać złodziejstwem i nic w tym dziwnego że ludzie się zniechęcają.
Przy nowym budownictwie domów o powierzchni do 130-140 m2 opłaty roczne całego domu energii wraz z pompą ciepła wynoszące między 4 a 5 tysięcy i tak jest bardzo dobrym wynikiem, inne źródła ciepła będą kosztowały porównywalnie, co do fotowoltaiki koszt instalacji z magazynem w przełożeniu na rachunki średnio się opłaca, latem owszem ale to zimą pobieramy prądu najwiecej
Dziękuję za przydatny komentarz. 👍
Mam pytanie z innej beczki: mają państwo własnego kierownika budowy czy kontraktują kogoś z zewnątrz? Jeśli własnego, to czy wypożyczają go do projektów nie realizowanych przez Państwa firmę?
Pytam, bo znaleźć kierownika do budowy domu drewnianego nie jest tak łatwo.
Aby dowiedzieć się czy pompa ciepła jest opłacalna należy porównać nie tylko zużycie prądu ale należy dodać do tego ile wydawaliśmy na ogrzewanie.Bo większość ci co decydują się na wymianę źródła ciepła ogrzewało się np.węglem.
Tak więdz powinniśmy do ceny za węgiel dodać cenę za prąd bytowy i dopiero tę sumę porównać z wydatkami za prąd razem z pompą ciepła.
Gdyż porównanie samych faktur za prąd niewiele nam powie.Oczywiście dużo ma też do powiedzenia w jakim domu i jak użytkujemy dane użądzenia.
Trzebaby zsumować koszty instalacji tych pomp i rekuperacji i porownac z jakąś inną formą ogrzewania np gaz w ciągu np 20 lat. Rachunki bieżące nie stanowią o całkowitym koszcie uzytkowania w jakims okresie. Sam przegląd pompy to pewnie z 400 zlotych na rok.
Przegląd pompy? W przypadku gruntowej sugerujemy przeglądy co 2 lata. Są to urządzenia proste i nieawaryjne. Co do gazu, to nie tylko kocioł trzeba sprawdzić, ale też kominy.
Może zamiast podawać kwoty, bardziej przekonywujące byłyby ilości zużytej energii w kW.
Dobra myśl. Tym bardziej , że wartości miesięczne podaję dostawca energii. Dziękuję. Kiedyś to zaprezentuję. Będzie bardziej wymiernie dla osób używających paneli FV na nowych zasadach.
Myslalem że jesteś uczciwy czlowiek, wprowadzasz w błąd tylko ludzi, okresy jakie podajesz podaj w kilowatach a nie w złotówkach , podaj klilowaty i pomnóż to przez 1.3zl, to jedna manipulacja bo przecież nie mowimy co było " bo już było i nie wróci wiecej" druga manipulacjia to inst pv, na dzisiejsze zasady jest mało oplacalna, chyba że duża autokosumcja i folty 3-4 kvp, masz rozum czlowieku, zimą z pv mozesz zaswiecic mała żarówkę w garazu tylko , wiem ze to wina rzadu stare zasady ale za to płacą teraz nowi użytkownicy pv i ci bez pv. Czyli zerujesz na innych .... To samo cale to czyste powietrze, w koncu ktoś mądry zatrzymał to i teraz lament oszustów a ceny pomp ciepła nawed dobrych firm spadły o połowę i to samo pv.
Ja będę palił drewnem i węglem i mogą mnie cmoknąć urzędasy i wszyscy inni, nigdy całkowicie nie zabronią palić węglem czy drewnem niema takiej możliwości
No ale od 2027 będą doliczać 500 zł do tony węgla a potem co rok coraz więcej
@@Celina-x9inie. Chcesz emitować, to płać.
Zabronili juz w Krakowie. I co? Mundruj tak do lustra
@@quercusogrody-wycinkadrzew9204 zabronili w dzień, a w nocy......
@@quercusogrody-wycinkadrzew9204 wszyscy mieszkają tylko w Krakowie?