Gdzie uczyli się POLSCY CZARODZIEJE? |
HTML-код
- Опубликовано: 28 сен 2024
- Przedstawiam sylwetki pochodzących z Polski czarodziejów z sagi pt. "Harry Potter", a także możliwe scenariusze magicznej edukacji na polskich ziemiach.
Wykorzystane przeze mnie fragmenty wideo należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodnie z prawem cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r).
ig: / smoczysmk
twitch: / smoczysmk
drugi kanał: / smoczysmk
fb fanpage: / imaginariumggtv
fb grupa: / 1250300605319156
dc: / discord
1:08 Nie wszystkie wydarzenia miały miejsce w Wielkiej Brytanii, jedno wydarzenie miało miejsce nawet w Polsce. Rubeus Hagrid podczas wyprawy do siedliska olbrzymów przechodził przez naszą ojczyznę. Hagrid mówi: "Na polskiej granicy nadzialiśmy się na parę zbzikowanych troli, a w Mińsku popstrzykałem się trochę z pewnym wampirem" (cytat pochodzi z Zakonu Feniksa rozdział Opowieść Hagrida). W angielskiej wersji też jest napisane o Polsce "Ran inter a couple o' mad trolls on the Polish border an' I had a sligh' disagreement with a vampire in a pub in Minsk". Jeśli przeczytałeś/aś ten komentarz to życzę miłego dnia!
Dziękuję
Myślę, że autorka miała na myśli Mińsk Białoruski
@@marcin.kuskiewicz Też tak uważam, gdy pisałem tamten komentarz nawet nie wiedziałem, że istnieją inne Miński. Ale to, że Mińsk był białoruski nie zmienia faktu, że aby Hagrid mógł się tam dostać, przeszedł przez całą Polskę
Mińsk Mazowiecki 😂
W któreś książce (możliwe, że również w zakonie feniksa) była kolejna wzmianka o Polsce, niestety nie pamiętam jaka
Polska szkoła magii to oczywiście Akademia Pana Kleksa.
Patrząc na jego manie na punkcie imiona na "A" to na pewno była dość elitarna.
@@Wilkur bo socjalistyczna
@@Wilkur w dodatku adepci płci wyłącznie męskiej.
@@adriangamrat3822 w dodatku karmieni obficie przez profesora przeróżnymi tabletkami :)
@@przemoharp i piegami również o ile pamiętam.
Wychodzi na to, że Polska reprezentacja w quiditchu bierze przykład z reprezentacji piłki nożnej 😂😂😂😂
Dziki Koń
Nie, jest na odwrót
@@kingprzemtv na jedno wychodzi
gdyby nie te cringe emoji to nawet śmieszne
@@towarzyszkabraknazwy fun fakt: jak nazwiesz coś cringe nie zmieni to niczego i nie sprawi że będziesz bardziej 'cool'
Pomysł na odcinek: Jak świat czarodziejów reagował na wojny, epidemie itd. w świecie mugoli?
Podczas bombardowań Londynu podczas pierwszej i drugiej wojny światowej starali się jakoś im pomagać?
Myślę że będzie więcej o tym w fantastycznych zwierzętach
Tak
Proszę zauważyć w jakim roku był pojedynek Dumbledore'a z Grindenwaldem
@@pawechya5020 Tak. I kiedy został przywrócony Turniej Trójmagiczny. Dużo mówi też przerwa, kiedy go nie organizowano.
Czarodzieje wyczarowywali samoloty dla RAF, dlatego Niemcy nie podbili wielkiej Brytanii
Teraz wiemy że trzeba czekać na list z durmstrangu
Czy w wieku 17 lat mogę liczyć na jakąś dostawę oprócz prenumeraty dla charłaka? Bo chyba już listu z Durmstrangu nie dostanę :))
@@aniasikora7473 Bo w Polsce tak działa poczta, zapytaj może list się gdzieś zawieruszył xD
@@karolm476 pewnie awizo zostawił XD
@@aniasikora7473 raczej tak list z priorytetem ostatnio szedł mi 2 miesiące
@@wiktoriamays7929 już się nie łudzę, za kilka dni 18. Mam.
W książce "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" jest mowa o Adamie i Barbarze Podgórskich którzy napisali Encyklopedie Demonów
@Agata Rak Ci sami autorzy napisali "Wielką księgę demonów polskich". Można ją dorwać w księgarniach, polecam.
Adam i Barbara? To jeszcze Beetlejuice'a brakuje XD (który - o ironio - jest demonem)
To najlepsze- Jacob Kowalski
Nie mamy czarodziei z szkół magii..
My mamy Wiedźminów z Kaer Morhen!
oj tak byku
Czarodzieje by się poskładali
@@rochkarwowski9218 Ta już widzę pojedynek Voldi vs Geralt
@@sethahr248
Queen, olej na przeklętych i do przodu. No i yrden jakby tchórz uciekał
No geralt by sam Voldemorta poskładał 🤣
W "Czarze ognia" został wymieniony polski szukający- Józef Wroński.
Był bardzo szanowany w kręgach Quidditcha. Stworzył nawet bardzo skuteczny manewr zwany "Zwodem Wróńskiego".
Również polski szukający Władysław Zamojski był bardzo ceniony. Niestety Polacy nie mieli szczęścia i nie docierali do mistrzostw. Jednak był czas kiedy "Gobliny z Grodziska" były bardzo znaną drużyną.
Świadczy o tym fakt, że nawet Wiktor Krum- legendarny szukający Bułgarskiej drużyny "Sępów z Vracy" zastosował na mistrzostwach świata w Quidditchu manewr stworzony przez naszego rodaka.
Zwyczajnie wronski to taki magiczny lewandowski-on jeden cokolwiek w drużynie robi
@@gombka1144 jakie to prawdziwe XD
Polską szkołę magii umieściłbym gdzieś w Bieszczadach.
Myślę że pasowałaby również Ślęża albo Łysa Góra.
Ciekawym miejscem mogłaby być puszcza białowieska.
Kiedyś na jednym forum probuwalismy stworzyć polską historię ze świata HP szkoła była na (w) Ślęży...
A ja myślę, że dobrym miejscem byłby Biedrzański park narodowy, ale Bieszczady też dobre
Według mnie powinna być gdzieś w Tatrach ukryta. Prowadziłby do niej, szlak, którego by nie widzieli mugole. Pociągu do tego miejsca by nie było po prostu uczniowie mogli sami tam dojeżdżać.
@@hug9511 o matko czemu nawet w wyobraźni mamy gorzej?
A ja dałbym Beskid Niski
Totalne zadupie, nikt o nim nie słyszał, mało ludzi...
@@kandarayun jak dla mnie lepiej spędzasz cały rok z tym powietrzem górskim kto wie może byłyby wypady w góry. Przez siedem lat całe można by było zobaczyć tylko, że mugole ale oj tam powie się, że zbyt dużo wypili i tyle
Tymczasem Morawiecki: Hehe podatek od magii
On jest mistrzem magii - co byś nie położył przed nim to znika
@@michakisielewski2484 znika jak hajs za respiratory
Niektóre osoby w komentarzach piszą o Wiedźminach i Akademii Pana Kleksa. Aż sobie wyobraziłam taki Crossover. Vesemir dający uczniom kolorowe piegi za ubicie potwora...
normalnie to widzę 😂😂😂
Geralt, słuchaj, jest zlecenie na Kaczkę Dziwaczkę 😂
W sumie 11 szkół to tak naprawdę wielkie szkoły i szanowane były też pomniejsze zwykłe.
wspomniał o tym w odcinku
Ta szkoła magii to akademia Pana kleksa
Jakub Wędrowycz trochę inaczej to widział....
Polska szkoła magii- Akademia pana Kleksa XDDD
Specjalność eliksiry wyskokowe i wesołe cukierki od miłego pana.
Znając realia polskich szkół, to w takiej Polskiej szkole magii i czarodziejstwa nie nauczyłby się wiele więcej niż w zwykłej szkole XD
Dofinansowanie z UE na miotły magiczne.
Praktyki przy magicznych roślinach/zwierzętach tylko w klasie w podręczniku
XDD
"A teraz będziemy rzucać czary. Macie tu 5 różdek na 30, podzielcie się."
No może kible były by lepsze
Być może polska szkoła magii, znajdowała się w pobliżu góry Ślęża. Rawling odwoływała się często do mitologi ludów celtyckich, np. Celtyckiego Kalędzarza Drzew, a na ślęży odnaleziono pozostałości tej kultury. Ponadto ogólnie wśród ludów słowiańskich oraz germańskich Ślęża była uważana za miejsce magiczne.
Ogólnie masz rację, ale w tym przypadku brałbym tylko Słowian pod uwagę. Polacy są ludem słowiańskim, więc ich magia też byłaby słowiańska.
Biorąc pod uwagę historię Polski (XIX w. - zabory, XX w. - rozliczne wojny) nie byłabym zaskoczona, gdyby polscy czarodzieje chodzili albo do Durmstrangu albo do Koldovstoretz. No i nie zapominajmy o polskiej emigracji w Ameryce - kto wie czy któryś z nich nie trafiłby do Ilvermorny albo Castelobruxo.
Zapewne część z nich też wywodziła się od Polaków emigrujących po wojnie świeżakowej do nieistniejebadu, do którego to przedarli się przepływając przez morskie oko arką lewego ;)
Tylko że wydarzenia ze świata mugoli nie miały znaczącego wpływu na świat magiczny
@@avilisigtw8094 trichę trudno mi sobie wyobrazić by po unicestwieniu kraju nadal istniała szkoła magii tego kraju.
Według mnie powinna być w Tatrach prowadziłby do niej szlak, którego by mugole nie widzieli. Pociągu by nie było dojeżdżali by sami.
Powinna być pod klasztorem na Karczówce, albo pod Łysą Górą...
Warszawa wiejska to jedne wielkie centrum czarnej magii.
Zaś polska szkoła magii mieściła się w Krakowie na Wawelu gdzie ponoć jest czakram ziemi o potężnej mocy magicznej
A czemu w Warszawię jest jakaś czarna magia?
W sumie to istnieje :) Gdzieś na Podlasiu w najdzikszym zaułku... Szkoła specjalizuje się w eliksirach magicznych :)
Druga szkoła znajduje się w Toruniu, a jej specjalizacja to wróźbiarstwo i transmutacja
Najsławniejszy polski czarodziej, Pan Twardowski. Pierwszy astronauta Rzeczpospolitej, alchemik i demonolog xD
Może w Krakowie pamiętam legendę o rycerzach zamienionych tam w gołębie albo smoku wawelskim
Albo w Warszawie i jego legendzie o bazyliszku żyjącym w piwnicy jednej z kamienic
W Krakowie jest Dziurawy Kocioł. Byłam i polecam
@@mrock1324 można to by wykorzystać jako nawiązanie do Skytherina który po opuszczeniu Hogwartu stworzył swoją szkołę magii w Polsce (Warszawie) by potem zostawić tam bazyliszka brata tego z Hogwartu by tak samo jak w Hogwarcie strzegł szkoły przed mugolakami
Jeśli by miała istnieć gdzieś taka szkoła to podejrzewam, że zlokalizowana by była koło Grodziska, albo gdzieś na południu Polski i tu mam 4 typy:
- Góry Świętokrzyskie ( Łysa Góra, Łysica)
- Ślęza ( okolice)
- Podhale - Sądecczyzna
- Jura Krakowsko - Częstochowska ( okolice Krakowa)
Wybrałem te miejsca bo są z nimi związane różne wydarzenia paranormalne i krążą o nich legendy.
Plus może gdzieś na Warmii i Mazurach lub Bieszczadach. Sa to miejsca dosc tajemnicze i znajdują sie nieco na odludziu.
W Polsce było wiele szkół magij. Nazywano je "akademiami". Najpopularniejszą szkołą była Akademia Pana Kleksa. A przynajmniej tak twierdzi pewien egzorcysta.
Ale że nawet w quidditchu nasza reprezentacja taka sama jak w realu?
Ciekawi mnie co z edukacją mugolaków? Czy jak lecieli do Hogwartu, Durmstrangu czy innej szkoły, to załatwiano im fikcyjne przenosiny do jakiejś prywatnej szkoły? A jeśli tak, to jak ministerstwa magii w danym kraju się zabezpieczały na wypadek ewentualnej kontroli mugolskich instytucji typu Kuriatorium Oświaty? I to takiej, że chcieliby fizycznie do tej szkoły przyjechać
obliviate
W Wielkiej Brytanii podstawówkę kończy się w wieku mniej więcej 11 lat. Przynajmniej tak było, gdy Rowling pisała Kamień Filozoficzny.
Jak bardzo nauczyciele z podstawówki interesują się tym, do którego liceum (a kiedyś i gimnazjum) poszedł uczeń po skończeniu podstawówki?
Z tego co kojarzę, jedna z 11 szkół znajdowała się gdzieś pomiędzy Polską, a Węgrami, Czechami i Słowacją. Miała być to szkoła magii dla dzieci ze Słowiańskich pochodzenia krajów. Więc możliwe że tam również dzieci uczęszczały... Jeszcze pytanie czy faktycznie taka była i jak się nazywała?
Plot twist : polska szkola magii jest na podlasiu bo nikt tam nie chodzi
Ksksk
Pierwsza lekcja transmutacji, będziemy zmieniać kurę w pierogi z kury. 😂😂😂
Bardzo mnie interesuje jak historia czarodziejów miała się do historii mugoli.
Np. Czy brali udział w polityce europejskiej? Jeśli nie specjalnie to polska szkoła czarodziejów mogła by różnie dobrze istnieć gdzieś daleko na wschodzie.
Myślę, że pojedynek Dumbledora z Grindewandem nie bez powodu odbyła się, kiedy się odbył...
W książce jest wspomniane. Mugolski premier był przerażony widząc ministra magii, głowy państw o sobie wiedziały ale nie wpływali na siebie w żadnym stopniu.
Najbardziej jestem ciekaw jak zareagowali na bombę atomową. Jako że teraz mugole posiadały moc o wiele potężniejszą niż wszyscy czarodzieje razem wzięci, ich reakcja mogła być interesująca
@@kupieckorzenny5093 biedni japońscy czarodzieje...
W odpowiedzi wrzucam mój komentarz, który jest też powyżej: "Ja wejście do Polskiej Szkoły Magii i Czarodziejstwa widziałbym w zamku Ogrodzieniec. Mugole boją się legendy o przeklętym psie, ale dajmy na to że jest strażnikiem do przeniknięcia w mury szkoły.
Działalność polskich czarodziejów... hmmm... magiczne okrycie mgłą Jasnej Góry podczas potopu? Cud nad wisłą?? Wewnętrzna wojna interesów magicznych jako tło rozpadu Rzeczpospolitej Obojga Narodów?? Ponosi mnie fantazja...
"
W mojej książce która wzoruję na Harrym taka szkoła jest w górach świętokrzyskich i nazywa się Merlingaj a dyrektor też ma na imię Merlin (z braku pomysłu na inne) a dojeżdżają do niej uczniowie z strażnikami gaju latającymi pojazdami
Świetny i wyczerpujący film. Wrócisz do materiałów z gry o tron ? Super by było dowiedzić się różnych ciekawostek o tym uniwersum .
Ja bym chętnie zobaczył film o Euronie Greyjoyu, nie moge przeboleć jak bardzo ta postać została spłycona w serialu
Nie zdziwiłbym się, gdyby Polska szkoła Magii była niedaleko Grodziska - tak jak Polska reprezentacja w Quidichu. Pytanie tylko czy chodzi o Grodzisk Mazowiecki, Wielkopolski, czy może Grodzisko Dolne lub Górne albo o dzielnice w Gdańsku.
Super odcinek wielkie dzięki zawsze się nad tym zastanawiałem :D
W Zamku Czocha na Dolnym Śląsku oczywiście ;)
Moim zdaniem w Polsce jest tyle zamków ruin jak i tych zachowanych w stanie dobry. Może być tak że to w jednym zamku może być ukrata polska szkoła magi? Być może jak Hogwart jest zamaskowana potężnymi zaklęciami.
Bydgoszcz byłby idealnym miejscem na szkole magii
Gdzieś blisko bydgoskiego rynku byłoby fajnie, i gdyby szkoła była np ukryta w jednym z pni lub koron drzew 😊
To by wyjaśniało czemu wśród moich nauczycielek było tyle wiedźm
*Byłaby
Jeżeli byłaby Polska szkoła magii to typuje: Radom, Sosnowiec albo Łuków. Tam ciągle się dzieją dziwne, niewytłumaczalne rzeczy xD
xD
Stawiam że jest częścią uniwerku jagiellońskiego.
EDIT: GDYBYM ZA KAŻDEGO LAJKA DOSTAWAŁ SUBA MIAŁBYM 1000 WIDZÓW!
Wrocławski ma swój Hogwart na Szajnochy, ej!
@@MiMejbi xD
Czyżby Rowling śledziła polską reprezentację piłki kopanej i do niej nawiązywała?
Możliwe xd
XD
Zwód Wrońskiego to prawdziwy manewr polskich pilotów, stosowany w 1939 roku przeciw lotnikom niemieckim. Jeden z nich dokładnie tak rozsmarował na glebie messerschmidta nieuzbrojonym samolotem łącznikowym.
Podoba mi się nawiązanie zdjęciem do Zamku Czocha... Na obozach tematycznych dla młodych czarodziejów faktycznie można się poczuć jak w Polskim Hogwarcie ;)
Radom to co tam się dzieje to magia XD
jakbym miał obstawiać to pozostałe 3 szkoły znajdują się w Australii, Meksyku, Szwecji
A co jeśli akademia Pana Kleksa to Polska szkoła magii?
Została spalona więc może była ale zrobili nową albo odbudowali i dali nowego dyrektora
Po za tym wyglądało by to za pewne inaczej niż u brzechwy bo tam chodzili tylko chłopcy z imionami na A i uczyli sie dziwnych zeczy wiec raczej to byla by normalna szkola
1:33 normalnie jak niemiecki bombowiec nurkujacy STUKA xD
Uważam że to bardzo miłe że Rowling uwzględniła nas w swoim dziele. Jeden z takich niszowych krajów a na łamach powoeści mamy aż czterech czarodziejów
No nie wiem czy Polska jest takim niszowym krajem
@@ballen188 hm... może powiem tak. Nie tyle niszowym co... przeciętnym
I jednego mugola! Jakub Kowalski (z zaczarowanych zwierząt) on pochodził z Polski tylko się przeniósł bo wojna.
@@weroniieevee160 fakt...
O Panie rozpierdalasz pozytywnie 😆🤣 czytałem HP za dzieciaka filmy też oglądałem i co chwilę zaskakujesz ciekawymi nowymi dla mnie informacjami ze świata HP 😆 uwielbiam wszelkiego rodzaju fantastykę pomysł na serię świat inkwizytorów z uniwersum ja inkwizytor coś dla starszych 🤣
Liceum Plastyczne we Wrocławiu XD To jest dopiero szkoła Magii
Zrobisz film o tym co by było gdyby wybuchła wojna między czarodziejami i mugolami?
Podoba mi się umieszczenie Pana Twardowskiego w uniwersum Pottera
Był Merlin, to Twardowski też powinien
Gdzie bym umieściła polską szkołę magii? W Toruniu. 🤣🤣🤣🤣
Nie no, żartuję, nie mam pojęcia gdzie.
Szkoła magii i czarodziejstwa im. Daniela Magicala
Kiedyś gdzieś właśnie wyczytałam, że czarodzieje z terenów polskich uczęszczali do Durmstragnu. Warto dodać, że do tej szkoły nie przyjmowali mugolaków, więc nie wiadomo, ile czarodziejskich talentów się zmarnowało😑 (no mój to na 100%😂)
Polska szkoła magii uczy zapewne jak rozpieprzyć własną potęgę. Absolutnie nie śmieję się z naszego narodu, przeciwnie, nacjonalista ze mnie więc naród mój ma wielkie dla mnie znaczenie i tym bardziej dlatego krytycznie podchodzę do tego co się z nami na nasze własne życzenie stało. Zażartować niemniej można
W UK mają „na brodę merlina”, a my byśmy mieli „na nos baby jagi” haha
Raczej "Na moc Pieruna!"
@@beru4309 idk ale baba jaga by mi odpowiadała bardziej bo w końcu była czarownicą, a Perun był bogiem piorunów i przywódcą innych bóstw, więc mało magicznego kontekstu właściwie
0:47 tak jest magik sie nazywał
A czy jest informacja gdzie mniej więcej znajdował się Durmstrang?(nie wiem czy dobrze to piszę)
Bo zdaje się być położony w Rosji, a przynajmniej na terenach wschodniej Europy. No a kiedyś Rzeczpospolita miała trochę bardziej wysunięte na wschód granicę, więc może ta szkoła była w naszych granicach 🙃
Durmstrang moze byc usytuowany na svalbardzie, podobno znajdowal sie gdzieś daleko na północy, plus sa tam obecne wschodnie wpływy
Jest grecka szkoła magii !
W Krakowie przy grodzkiej znajduje się Collegium Broscianum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jeden z wydziałów mieszczący się w budynku to Religioznawstwo, kierunek który zajmuje się badaniem religii i kultur. Na zajęciach uczy się też podstaw magii. Jak studenci religioznawstwa pieszczotliwie nazywają budynek uczelni? Hogwart. Na parterze za windą jest przejście do czytelni. Znajdują się tam też pewne zawsze zamknięte drzwi do piwnicy...nie sugeruję niczego ale zgłaszam Collegium Broscianum jako siedzibę polskiej szkoły magii i czarodziejstwa.
Lecimy 😁
Nie wiem, czy planujesz taki materiał, ale chętnie bym zobaczył odcinek "dlaczego czarodziej dał swoją moc akurat Bill'emu" ?( chodzi mi o film "Shazam" jakby co)
Biorąc pod uwagę że Hogwart miał zabezpieczenia przed mugolami pod postacią widoku zrujnowanego zamku, to obstawiam że Polska szkoła magii znajduje się w kraśniku.
Nie wiem czy to prawda ale ja słyszałem że w durmstangu uczą się tylko czystej krwi
Polska krew jest ze specjalnym dodatkiem.
Prawda, ale półkrwi także i tylko mugolaki są wykluczone. Zasady są chyba identyczne jak przy przydziale do Slytherinu w Hogwarcie, czyli żadnych czarodziejów pochodzacych z rodzin niemagicznych jak np. Hermiona lub Justin Finch-Fletchley. Rowling chyba gdzieś to potwierdziła, ale i Draco Malfoy coś o tym mówił. To by wykluczało całkiem sporo osób z magicznej edukacji pozadomowej, a z serii wiemy, że było całkiem dużo takich osób w Hogwarcie.
Polska Szkoła Magii nazywała się Akademia Pana Kleksa ;)
Uczyli się w Kurgrodzie ❤👑 Pozdrawiam innych czytelników 🤗
Osobiście uważam że najlepsze mniejsze na Polska szkole było by w Malborku
Jeśli chodzi o czarodziejstwo w Polsce, to jest coś takiego współcześnie, jak Wikka, co można anzwać praktyką czarodziejstwa w realnym świecie. I jeśli chodzi o kształcenie w ramach tego ruchu filozoficzno-religijnego to głównie, poza tym, ze mistrzowie mają pojedynczych uczniów - to w bardziej zorganizowany sposób kształcą się wikkanie w Niemczech, Francji oraz Wielkiej Brytanii. I raczej jednej z tych nieznanych trzech szkół magii doszukiwał bym się nie w Polsce, a właśnie w Niemczech.
Aczkolwiek istnieje też opcja, ze taka szkoła byłaby bardzo starożytna i założona została na długo przed chrztem Polski i cała burzliwą historia kraju, wtedy jej lokalizacji szukał bym na terenie dzisiejszego Śląska, w jakiejś małej wiosce, której nazwa pochodzi z języka staroceltyckiego.
J.K Rowling:
Gobliny z Grodziska
Ja mieszkająca w Grodzisku:
👁👄👁
czekałem na ten filmik!
Polska jest wspomniana w książce Zakon Feniksa, Hagrid wracał z Graupem o ile pamiętam i wspomniał o Polskiej granicy.
Istniała Polska szkoła magii. Nawet została opisana w kilku tomach. To przecież Akademia pana Kleksa :P
Wszystkie miejscowości są błędne albowiem takowa szkoła winna być ukryta przed wzrokiem mugoli. Osobiście stawiał bym na okolice Bieszczad, których to obszar IDEALNIE wpasował by się w krajobraz a i łączył nacje Słowaków, Ukraińców czy Czechów (bo język). #maToSens
W najbardziej ekskluzywnej szkole
Szkoły są raczej w tych popularnych lokacjach więc Polska będzie pomijana
Pomysły na Polskie Szkoły Maggi: Magiczny Uniwerytet Jagieloński, Magiczny Uniwersytet Warszawski, Politechnika Magii i Czarodziejstwa w Gdańsku+ pomniejsze szkoły założone na emigracji itp
Ciekawostka:na wattpadzie można znaleść roleplay'e z HP, które dzieją się w wymyślonych polskich szkołach maggi
Małe szkoły powinny znajdować się między innymi w:
Kopalniach Wieliczki. - Eliksiry, Alchemia.
W którymś z lasów na mazurach. - Zielarstwo, Starożytne Runy.
Gdzieś na szczycie góry w Karpatach lub Sudetach - Astronomia, Transmutacja, Opieka nad magicznymi stworzeniami.
Czy Gdańsku Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie gdzie jedna zabytkowa kamieniczka okazywałaby się w rzeczywistości dość dużym kompleksem pomieszczeń.
Lub też w kilku zamkach. Jest ich tyle że aż szkoda czasu by wymieniać.
Ja wejście do Polskiej Szkoły Magii i Czarodziejstwa widziałbym w zamku Ogrodzieniec. Mugole boją się legendy o przeklętym psie, ale dajmy na to że jest strażnikiem do przeniknięcia w mury szkoły.
Działalność polskich czarodziejów... hmmm... magiczne okrycie mgłą Jasnej Góry podczas potopu? Cud nad wisłą?? Wewnętrzna wojna interesów magicznych jako tło rozpadu Rzeczpospolitej Obojga Narodów?? Ponosi mnie fantazja...
Jedyna Polska Szkoła Magii to zawsze będzię dla mnie Łukowiec pochodzący z jednego z najlepszych fanfików jakie kiedykolwiek czytałam, niestety usunięty chyba w 2013
"top 10 najpotężniejszych postaci w Plebanii" wiadomo, Janusz Tracz na samej górze - to bym sobie obejrzał
Ja sądzę iż w Polsce nie było Szkoły Magii, zapewne większość czarodziejów uczyła się w domu, a inni tak jak wspominałeś uczęszczali do Durmstrangu.
Pozdrawiam z Grodziska ps gobliny z grodziska rozwaliły mi głowe moja wieś ma 500 mieszkańców
Stawiam na zamek Czocha albo Książ.
W średniowieczu magii nauczali na uniwersytecie Jagiellońskim, może i po dziś dzień tak jest?
Polska Szkoła Magii dalej istnieje, nazywa się Quatronum!
Założę się że polska szkoła magii była w Sosnowcu albo Radomiu - te miejsca są "magiczne" 😅
autorka przyznała kiedyś że zetkneła się z "Akademią Pana Kleksa" ;)
Józef Wroński - Robert Lewandowski w świecie Harrego Pottera
Bardziej Ernest Wilimowski lub Lucjan Brychczy, biorąc pod uwagę czas, w którym grał Wroński.
Potwierdzom tezę z filmu, istnieje szkoła jednak jest łona podzielona jak normalno szkoła, "podstawowo" do 16 roka życia, średnio gdzie wybieromy specjalizacje w jakiej się bedziemy kształtować, do 19 roka. Tylko problem jest z lokalizacjo, bo się w Góroch znajduje jak te wojoki zaklęte w Kamieniu z tej legendy to nasze takie polskie posągi z hogwartu. Jo za rok bede kończył szkołę, se profil alchemiczny wybrołek, nie jest źle ale wciąż z ocenami to na 2 jode. Tylko do pioruna do ministra nie piszta bo mnie wypieprzo na zbity pysk z te szkoły.
Ale polska szkola magi w polsce juz jest ujawnilna i otwarta dla mugoli,nawet o tym w TVP mówili w Zamku Czocha
Chciałem powiedzieć w dupie ale moje poczucie humoru nie może tak nisko upaść
SGCiM
Szkoła główna czarodziejstwa i magii xD
polska szkoła magii znajduje się w Lehji a jej dyrektorem jest czarnoksiężnik Sanjaya
Pan Twardowski był zdaje się z Krakowa 😉
Piekna tworia 😂😂
5:30 w Krakowie ponieważ podobno widziano tam był tam smok i bazyliszek
W Polsce mamy Zamek Czocha gdzie uczą się czarodzieje na obozach
o matko siedzę w domu i się nudzę ratujesz mnie!!!!
Tak
Na pewno była polska szkoła chłopskiego rozumu
Szkoła magi i czarodziejstwa powinna dyć moim zdaniem albo w naszych gurach albo kturyśm z starych miast
Krajów
Karol Wojtyła jako potężny czarodziej który sam wstrzymał ekspansję Voldemorta na blok wschodni zarządzając z Watykanu pod przykrywką papieża Jana Pawła Drugiego
Pan Kowalski z fantastycznych zwierząt:😝🤘