Dzięki za fantastyczną rozmowę! Nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze! Za szybko skończyliście :P Myślę, że MCU się za to nie skończy, bo np. Lucasfilm lub Warner Bros. mają pod sobą wiele franczyz. OK, Disney też. Jednak Marvel może ekranizować tylko komiksy. A jeśli już ekranizuje, to dlaczego mają przestać być połączone. Mogą stać się luźniej połączone, ale wciąż jakoś. Natomiast co do recastów, mogą nie recastować, tylko wprowadzać nowe postaci. Tylko bardziej umiejętnie niż w 4. i 5. Fazie. Lecz może się nauczą. A jest też forma pośrednia pomiędzy recastem a wprowadzeniem całkowicie nowej postaci i ta forma jest już stosowana. To stworzenie dziedzictwa w ramach 1 tożsamości - tzn. mamy już kilku Black Pantherów, 3 Kapitanów Ameryków, 2 Ant-Manów itp.
Jest dużo możliwości kontynuowania tego świata, który moim zdaniem musi się zmieniać. Pytanie, czy te zmiany będą dobre i czy zostaną zaakceptowane przez większość widzów. Tak jak Radek wspominał w tej dyskusji przywołując westerny - dziś też wychodzą, w mniejszej liczbie i różnorodne gatunkowo, więc filmy Marvela jako takie nie zginą przez kolejne dekady. Pytanie jaki kształt będzie miało łączone uniwersum z liczbą przynajmniej trzech filmów rocznie.
@@kinocentryk Wiele osób porównuje westerny do MCU, tylko, że chyba nie ma żadnej firmy żyjącej tylko z westernowych komiksów i filmów, więc nie da się tego przyrównać.
@@PiotrPieszynskiwesterny to jeszcze miały zastrzyk w postaci spaghetti westernów. Z racji licencji itp. żaden twórca nie wzbudzi zainteresowania gatunkiem, który wywodzi się z komercji i praw autorskich. Wiesz czemu do teraz powstają twory inspirowane baśniami, legendami czy powieściami sprzed 200 lat? Bo są w domenie publicznej i ja mogę zrobić własną wersję Dumy I Uprzedzenia gdzie postaci mieszkają na stacji kosmicznej zwaną Anglią i Darcy jest kapitanem kosmicznego okrętu wojennego, bo kto mi zabroni? Tak samo jak milionie innych fanów zrobienie z tego świata wersji indyjskiej, mormońskiej, zombiakowej i biseksualnej
Bardzo przyjemnie się Was słucha i muszę tylko dodać, że MCU ma problem ze stworzeniem lini jednej i konkretnej do odbudowy historii. Niestety nie będą wstanie zbudować czegoś tak prężnego jak 1 faza.
Znakomity materiał, bardzo przyjemnie się słuchało. Ja również z optymizmem spoglądam w przyszłość Marvela, wierzę że się ogarną i kolejne produkcje dowiozą pod kątem jakości.
Najgorsze jest to że ten Kang mówił że zabił kiedyś Avengera z Młotem "Pewnie o Thora chodziło" a przegrał z Antmanem :) czyli niby pokonał najsilniejszego z Avengersów a przegrał z jednym z najsłabszych xd trochę wali żenadą
Jak to, przecież Kanga załatwiły mrówki! No masz rację, chociaż można trochę podciągnąć, że załatwiła go cała rodzinka, no ale tak, ja podtrzymuję, że nie tak się buduje wielkie zagrożenie całej Sagi, chociaż rozumiem też argumenty, jakie tutaj moi goście wytaczali
Oczywiście że MCU się kończy. Naprawdę przeraża mnie to jak polski światek filmowy na yt tego nie widzi. No ale w 95% to są komiksiarze także nie dostrzegacie tego co widzą zwykli widzowie czy ludzie czytający inne rzeczy niż DC/Marvela. MCU jest skończone bo się przejdał. Widzowie nieznoszą bajzlu zwanego multuwersum i tego że tym wyjaśniana jest każda bzdura. Widzowie wytrzymają ci trylogię na 12 godzin, 9 filmów sagi czy sequel filmu 40 lat po premierze pierwszej części. Ale gdy zaczniesz kombinować z innymi wersjami, ożywianiem czy cofaniem w czasie to taki film nie ma szans. Ludzie wbrew pozorom lubią realizm. Nie w znaczenu braku magii czy innych takich ale w takim że każdy musi umrzeć i nie da się cofnąć czasu. A jak już ktoś się cofa jak Marty z Powrotu do Przyszłości to robi to tak by niczego nie popsuć jeszcze bardziej niż jest
Ale multiwersum to jest obecnie pewnego rodzaju etap, rozdział i można powiedzieć, że nieudany eksperyment. Daje ogromne możliwości, ale wprowadza też ogromny bajzel i psuje stawkę. Jest jednak wizja restartu i nauczeni błędami po poważnym kryzysie, mogą wrócić. W innej może formie, ale MCU będzie trwało, bo jest ogrom historii do przenoszenia na ekran. Lata jednego medium zaprocentują w drugim i są podstawy by w to wierzyć, bo raz im się już udało
Właśnie rozpoczynam oglądanie, no i powiem od razu...zapowiada się mega ciekawy materiał 😁
🙂
To dopiero crossover 😉 Avengersi mogą się schować 😁
Dzięki za fantastyczną rozmowę! Nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze! Za szybko skończyliście :P Myślę, że MCU się za to nie skończy, bo np. Lucasfilm lub Warner Bros. mają pod sobą wiele franczyz. OK, Disney też. Jednak Marvel może ekranizować tylko komiksy. A jeśli już ekranizuje, to dlaczego mają przestać być połączone. Mogą stać się luźniej połączone, ale wciąż jakoś. Natomiast co do recastów, mogą nie recastować, tylko wprowadzać nowe postaci. Tylko bardziej umiejętnie niż w 4. i 5. Fazie. Lecz może się nauczą. A jest też forma pośrednia pomiędzy recastem a wprowadzeniem całkowicie nowej postaci i ta forma jest już stosowana. To stworzenie dziedzictwa w ramach 1 tożsamości - tzn. mamy już kilku Black Pantherów, 3 Kapitanów Ameryków, 2 Ant-Manów itp.
Jest dużo możliwości kontynuowania tego świata, który moim zdaniem musi się zmieniać. Pytanie, czy te zmiany będą dobre i czy zostaną zaakceptowane przez większość widzów. Tak jak Radek wspominał w tej dyskusji przywołując westerny - dziś też wychodzą, w mniejszej liczbie i różnorodne gatunkowo, więc filmy Marvela jako takie nie zginą przez kolejne dekady. Pytanie jaki kształt będzie miało łączone uniwersum z liczbą przynajmniej trzech filmów rocznie.
@@kinocentryk Wiele osób porównuje westerny do MCU, tylko, że chyba nie ma żadnej firmy żyjącej tylko z westernowych komiksów i filmów, więc nie da się tego przyrównać.
@@PiotrPieszynskiwesterny to jeszcze miały zastrzyk w postaci spaghetti westernów. Z racji licencji itp. żaden twórca nie wzbudzi zainteresowania gatunkiem, który wywodzi się z komercji i praw autorskich. Wiesz czemu do teraz powstają twory inspirowane baśniami, legendami czy powieściami sprzed 200 lat? Bo są w domenie publicznej i ja mogę zrobić własną wersję Dumy I Uprzedzenia gdzie postaci mieszkają na stacji kosmicznej zwaną Anglią i Darcy jest kapitanem kosmicznego okrętu wojennego, bo kto mi zabroni? Tak samo jak milionie innych fanów zrobienie z tego świata wersji indyjskiej, mormońskiej, zombiakowej i biseksualnej
Bardzo przyjemnie się Was słucha i muszę tylko dodać, że MCU ma problem ze stworzeniem lini jednej i konkretnej do odbudowy historii. Niestety nie będą wstanie zbudować czegoś tak prężnego jak 1 faza.
Bardzo przyjemnie się słuchało, dzięki ;)
Znakomity materiał, bardzo przyjemnie się słuchało. Ja również z optymizmem spoglądam w przyszłość Marvela, wierzę że się ogarną i kolejne produkcje dowiozą pod kątem jakości.
Najgorsze jest to że ten Kang mówił że zabił kiedyś Avengera z Młotem "Pewnie o Thora chodziło" a przegrał z Antmanem :) czyli niby pokonał najsilniejszego z Avengersów a przegrał z jednym z najsłabszych xd trochę wali żenadą
Jak to, przecież Kanga załatwiły mrówki! No masz rację, chociaż można trochę podciągnąć, że załatwiła go cała rodzinka, no ale tak, ja podtrzymuję, że nie tak się buduje wielkie zagrożenie całej Sagi, chociaż rozumiem też argumenty, jakie tutaj moi goście wytaczali
Oczywiście że MCU się kończy. Naprawdę przeraża mnie to jak polski światek filmowy na yt tego nie widzi. No ale w 95% to są komiksiarze także nie dostrzegacie tego co widzą zwykli widzowie czy ludzie czytający inne rzeczy niż DC/Marvela. MCU jest skończone bo się przejdał. Widzowie nieznoszą bajzlu zwanego multuwersum i tego że tym wyjaśniana jest każda bzdura. Widzowie wytrzymają ci trylogię na 12 godzin, 9 filmów sagi czy sequel filmu 40 lat po premierze pierwszej części. Ale gdy zaczniesz kombinować z innymi wersjami, ożywianiem czy cofaniem w czasie to taki film nie ma szans. Ludzie wbrew pozorom lubią realizm. Nie w znaczenu braku magii czy innych takich ale w takim że każdy musi umrzeć i nie da się cofnąć czasu. A jak już ktoś się cofa jak Marty z Powrotu do Przyszłości to robi to tak by niczego nie popsuć jeszcze bardziej niż jest
Ale multiwersum to jest obecnie pewnego rodzaju etap, rozdział i można powiedzieć, że nieudany eksperyment. Daje ogromne możliwości, ale wprowadza też ogromny bajzel i psuje stawkę. Jest jednak wizja restartu i nauczeni błędami po poważnym kryzysie, mogą wrócić. W innej może formie, ale MCU będzie trwało, bo jest ogrom historii do przenoszenia na ekran. Lata jednego medium zaprocentują w drugim i są podstawy by w to wierzyć, bo raz im się już udało
Deadpool i Wolverine przeczy twojemu komentarzowi xd
Ej a myślicie że Iron men i Kapitan ameryka powrócą?
@@Kris-c22 na bank
@@kinocentryk Mam taką nadzieje. Według mnie bez z nich avengers to nie będzie to samo 😁
Chcę żeby Doomem był Cillian Murphy
albo Mikkelsen