I wreszcie to co najbardziej kocham i co od kilku lat, prócz serów i wędlinek robię. Pozdrawiam i w przyszłym tygodniu jestem u Pana w sklepie. Może uda się wreszcie spotkać😃😃😃
Panie Arturze, bardzo dziękuję za podpisanie książki 😀 To będzie dla mnie bardzo cenna pamiątka. Dzięki Panu kilka lat temu zacząłem swoją przygodę z domowymi wyrobami. Kiełbasy, wędzonki, chleb własnego wypieku to już u mnie codzienność. Nawet ser koryciński kilka razy popełniłem 😁 Bardzo dziękuję za dotychczasowe swojskie rarytasy i czekam na kolejne pyszne inspiracje 😀
Dziękuję, właśnie tego mi było potrzeba, jestem po pierwszym rozlaniu w butelki, mojego pierwszego wina którego sam zrobiłem, no i wyszło całkiem spoko, a że zalega w zamrażalniku sporo owocu to z automatu nastawiłem następne i przyda się fachową porada.
Witam serdecznie. Łapka dana Witam serdecznie. Łapka dana 👍 Kiedyś robiłam słodkie wino śliwkowo-jabłkowe z drożdżami do wina czerwonego i dobre wyszło 😊🍷🍷🍷😋
👍 KDZ :) Zostaw wszystko w gąsiorach dłużej. Potem usuń owoce i znowu zostaw :) Wyjdzie wytrawne i mocne. Ja to testowałem na naturalnych drożdżach. Nie ma mowy o dobrym winie w 2 czy 3 miesiące. Ale jak cierpliwość pozwoli to masz wypas :) Powodzenia ;)
Podziwiam pana panie Arturze. Oglądam pana od dawna dopiero piszę komentarz, gdzie pan znajduje tyle czasu na swoją pasję. Widać w tym zaangażowanie i serce, które zostało włożone. Kibicuję w dalszych poczynaniach. P.S. czas na pierwsze zakupy w sklepie. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów.👏😊.
@@NomartPl No będę oczekiwał. Oglądam was obu od początku. I przyznam że mnie Pan też zaraził wedlinarstwem. Pozdrawiam. I polecam zrobić wedzone jajka.
W tych drożdżach płynnych masz o wiele mniej komórek niż w suchych 2. Instrukcja tych drożdży zaczyna się od tego że należy zrobić starter drożdżowy - szczególnie jak masz tak wysoki ekstrakt początkowy 3. Im więcej cukru tym więcej komórek drożdży należy zadać. Ilość cukru nie zależy tylko od ilości nastawu ale też od balingu
Świetny materiał! Szkoda, że tak późno powstał, sam musiałem kombinować z drożdżami i dopiero po 2 latach znalazłem odpowiednie dla mnie. Dziwi mnie tylko ze Pan tak szybko butelkuje, ja sam dopiero zaczynam myśleć o butelkowaniu po5 miesiącach.
@@NomartPl Do mnie bardziej przemawia "Cześć tu Jerzy" 😊 To jest dla normalnych ludzi. Malinowy mam wrażenie trochę odleciał, wino po roku to nie dla ludzi 😁
Witaj Arturze, nie zależnie z czego będziesz to robił i jakich drożdży użyjesz najważniejszy jest kieliszek do wina, serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wieczorku przy lampce wina 👍😀🍷
Winogronowe staram się robić w ramach wytrawne, półwytrawne, ale z innych owoców zwykle na więcej słodyczy stawiam. Miody lżejsze wytrawne też są bardzo ciekawe - polecam 😁
Także robię wina owocowe od roku, i co najlepsze jeszcze ich nie piłem ;-) 12 nastawów w tym miód. Szynka z szybkowara i " te sprawy"... Widziałem współpracę z M.J spoko. Pozdrawiam.
13:03 Czy nie jest błędem przenoszenie drozdzy na inne nastawy? Jak wiemy bayanusy zjedzą wszystko. Dobra, może się czepiam:) Kolejna rzecz, doświadczonym winiarzem nie jestem, ale nigdy bym nie butelkował wina po miesiącu ( no chyba, że blg wyniosłoby 0)
Wino butelkuje się po cichej fermentacji. Bezpiecznie jest czekać około roku lub więcej. Później ludziom granaty szklane wybuchają w piwnicach gdy zabutelkują zbyt wcześnie. Jak ktoś chce robić wino to serio się trzeba doedukować bo można się niepotrzebnie zniechęcić przez np zabutelkowanie wina po 2 miesiącach od nastawienia. Mi aktualnie zaczęła się refermentacja wina ze śliwek węgierek, które nastawiłem, uwaga..., 2 lata temu. Prawdopodobnie muszę czekać jeszcze z 4-6 miesięcy zanim zabutelkuję, patrz wino do butelek trafi po prawie 3 latach od nastawienia. Jeśli mogę polecić to AWC są świetnymi drożdżami do nastawów owocowych. Po bayanusach zostaje lekki posmak drożdży co często psuje smak.
Nie czas jest ważny , a to czy zmienia się poziom cukru. Jedno było jeszcze niestabilne wiec zostało w słoju, bo na pewno by się gazowało w butelce i to było by szczęście, gdyby tylko gazowało :-)
@@NomartPl Brak zmiany poziomu cukru to ważna kwestia, ale nie oznacza to "bezpiecznego" wina. Arturze, Ty chcesz butelkować ledwie co po niepełnym sklarowaniu. A jako przykład Ci podam moje wino z czarnej porzeczki - 1,5 roku w balonie, 7 miesięcy w butelkach a niedawno się "obudziło" i mam szampana i z duszą na ramieniu myślę co będzie ze ścianami :D. Wino siarkowane, doskonale sklarowane itp... A wina robię już naprawdę sporo lat...
Z pożywką to jest różnie. Używam drożdży Aromatic Wine Complex, które już mają w mieszance pożywkę i dodaje się tylko drożdże. Co do bajanusów... one i drewnianą łyżkę jeśli takiej się używa do mieszania potrafią schrupać :D
Zawsze startuję z 30 blg. Drożdże Aromatic Wine Complex lub Bayanus chyba 995. W obu przypadkach po 2 tygodniach 0 blg. Potem dosladzam do smaku jaki mi pasuje.
@@jozefwilczek1159 nie wiem co to znaczy 😁 Po fermentacji zlewam, dosladzam, czekam miesiąc, znowu zlewam, czekam 2 miesiące i butelkuje. Żadnej chemii nie dodaję.
@@WojciechDudek77 Jak korków po dosłodzeniu nie bije to można i tak , ale czy alkohol zabił drożdże , nie zawsze tak jest , ja siarkuje , innego nie pijam , bardziej wyrazisty smak
Ja butelkuje wina po min 10-13 miesiącach od nastawienia. Drożdże szlachetne to diabelstwa: wydaje się, że już nie pracują, a po kilku tygodniach niespodzianka! Cukier zjedzony, wino w butelce nagazowane. Ponadto wina owocowe dużo dłużej się klarują. Agrest butelkowany po 17 msc leżakowania w balonie, wytrącił lekki osad po 2 miesiącach w butelce. Zatem wino 2-letnie osad zrzuciło. Twoje wino półsłodkie jeszcze w butelce dopracuje i stanie się co najmniej półwytrawne! Pomijam już fakt, że przedwczesne butelkowanie potrafi zrobić mały granat...
Witam Panie Arturze. Pytanie moje dotyczy innego tematu niż poruszany w filmie. Czy można by dojrzewać szynkę francuską zapakowaną próżniowo? Podobnie zrobił Pan schab dojrzewający, więc może tą metodę można by tutaj zastosować. Pozdrawiam.
Generalnie najlepiej jest prowadzić dojrzewanie w powietrzu, a potem pakować próżniowo w celu zachowania stanu i wilgotności. Jeżeli do początku zapakujemy próżniowo to efekt nie będzie taki sam.
Świetny film, super się Pana oglada. Szkoda ze nie powiedział Pan jaka moc wina wyszła po mierzeniu. Najbardziej interesują mnie te bayanusy, czy faktycznie dobiły do 21 % pozdrawiam serdecznie
@@NomartPl okej okej bardzo mnie interesuje ten temat jak się po prostu mięso wędzi bo dzisiejszych czasach to jest bardziej potrzebny i pan jak rozmawia to z taką dobrą energią i pan UM wiedzę przekazać
Super film. Podobnie jaj w wędliniarstwie tak i w Pańskich filmach różnorodność w temacie domowych wyrobów jest wskazana i pozytywnie wpływa na widza. Jeżeli Pańskie wino jest tak dobre, jak Pana wyroby wędliniarskie to z pewnością warto się pokusić wykonać takie wina. Dzisiejszym filmem skusił mnie Pan do spróbowania własnych sił nad domowym wyrobem wina i z pewnością zacznę przygodę z domowym winiarstwem. Mam pytanie. Co to jest za elektroniczna waga, która tak precyzyjnie odmierza takie małe jednostki gram? Czu posiada Pan w asortymencie swojego sklepu taką wagę? Pozdrawiam. 😃
Chyba trochę ponad 2 miesiące - dokładnie nie liczyłem dni, ale to były duże dawki drożdży na małą objętość - w normalnych nastawach to będzie trwało znacznie dłużej.
@@NomartPl moim zdaniem butelkowane stanowczo za szybko. To, że na start dałeś więcej drożdży sprawiło tylko tyle, że nastaw szybko i sprawnie wystartował natomiast drożdże i tak i tak by się namnożyły. Brak ruchu w rurce to nie jest wyznacznik zakończonej fermentacji. Obawiam się, że słodkie wino zabutelkowane po 2 miesiącach może sprawić nieoczekiwane kłopoty w postaci pękniętych butelek a w najlepszym przypadku będzie gazowane - szczególnie to na bayanusach. Mimo wszystko życzę powodzenia.
Burgund bądź malaga najlepsze do win pestkowych typu wiśnia. Najmocniejsze z tych , to szybko pracuje czuć smrodzić jak pracuje, lecz tez dobre. Te bio wydają mi się na słabe
Może te płynne drożdże tak leniwe przez to że one namnazaja przez 2 dni a te suche 20 min. Ciekawe czy by inaczej działały po 2 dniach? Test udowodnił, że nawet w złych warunkach można zrobić dobre wino.
Rozumiem, że chodzi o zastosowania domowe, a nie profesjonalne - w gotowym winie można to wykonać cukromierzem. Pomiar będzie trochę zakłamany poprzez zawartość alkoholu, ale to ma znaczenie przy najmocniejszych winach
@@zdzislawdardzinski7434 Poprawka na % % °Blg 10 -3,7 11 -4,0 12 -4,3 13 -4,7 14 -4,9 15 -5,3 16 -5,6 17 -5,9 18 -6,2 - ale większość cukromierzy bez atestu może mieć jeszcze własną odchyłkę. Potrzebny dokładny - profesjonalny wynik - analiza laboratoryjna.
Mniam muszą być mega smaczne :) Panie Artku jaki woltaż w końcu wyszedł w poszczególnych wariantach? Bo chyba jedno miało dość dużego kopa :D Pozdrawiam - stały widz.
kolo rek ladny ale cos cienkie Najlepsze wina wisniowe wychodza na Soku z wisni nadwislanskiej Jest to sok gesty kolor prawie purpura Powylaniu sie z owoca sok robi sie jak by galaretowaty Wisnia nadwislanska to Polska siewka naturalna szczepiona na antypce polecam do wszelakich przetworow osiagalna w internecie pod chaslem Wisnia nadwislanska Jest ona poszukiwana za granica Cena okolo 20zl dodam ze jest samopylna
Panie Arturze bardzo szanuję pańskie metody produkcji domowych napojów alkoholowych, ale jako technolog piwowarstwa i fermentacji muszę napisać, że nie warto otwierać i niepotrzebnie zostawiać wina (tyczy się to również piwa) otwartego samopas i narażając go na niepotrzebny kontakt z tlenem, ponieważ w takim momencie utlenia się i postarza. A już w ogóle nie powinno być mowy o jakimkolwiek mieszaniu i napowietrzaniu, bo można zepsuć wyrób całkowicie. Najlepiej gdyby cały proces fermentacji razem z butelkowaniem zachodził beztlenowo operując tylko na dwutlenku węgla. W domowych warunkach jest to oczywiście ciężkie do uzyskania, ale warto chociaż zwrócić uwagę na to żeby kontakt wina z powietrzem był jak najkrótszy, wtedy dłużej będzie pysznie owocowe i aromatyczne, a nie utlenione i karmelowe. Oczywiście pozdrawiam pana bardzo serdecznie z Wielkopolski!
Pełna zgoda, że trunek, w którym zakończyła się fermentacja nie powinien mieć kontaktu z powietrzem. Na etapie trwającej fermentacji drożdże radzą sobie z tlenem, a na etapie namnażania - go potrzebują. Na potrzeby testu trzeba nieraz naginać zasady 😀🍷 pozdrawiam serdecznie.
No pięknie. Niestety, od czasów burzliwej młodości, mam awersję do słodkich win. Za to wytrawne... tak bezpośrednio, jak i do pieczenia, jak najbardziej. ;)
Z winogron głównie wytrawne - max półsłodkie robię, ale deserowe z innych owoców też są w mojej piwniczce :-) Słodkie wina wiśniowe i nalewki wiśniowe często dodaję do grillowania czy innego BBQ. Świetniewzbogacają smak.
Fajny eksperyment. Ale... Nie należy tak szybko butelkować wina. Mocy wina nie zmierzymy w taki sposób. Możemy jedynie sprawdzić zawartość cukrów. Procenty można sprawdzić tylko w czystym alkoholu, no, chyba, że laboratoryjnie.
Moc wina całkiem dokładnie "zmierzymy" cukromierzem mając 2 pomiary - początkowy i końcowy, a różnicę podstawiając do wzoru. Butelkować można, jeżeli fermentacja się skończyła - czyli na przestrzeni wielu dni jest zupełny brak objawów fermentacji i jednocześnie wynik pomiaru cukromierzem na przestrzeni dłuższego odcina czasu jest niezmiennie na tym samym poziomie
*MJ Pozdrowionka i super, ze Michu pokazał Pana kanał. Dzięki!*
Zapraszam na już opublikowane i nowe odcinki 😁
I wreszcie to co najbardziej kocham i co od kilku lat, prócz serów i wędlinek robię. Pozdrawiam i w przyszłym tygodniu jestem u Pana w sklepie. Może uda się wreszcie spotkać😃😃😃
We wtorek będę w Gdańsku - zapraszam 😁
Panie Arturze, bardzo dziękuję za podpisanie książki 😀 To będzie dla mnie bardzo cenna pamiątka. Dzięki Panu kilka lat temu zacząłem swoją przygodę z domowymi wyrobami. Kiełbasy, wędzonki, chleb własnego wypieku to już u mnie codzienność. Nawet ser koryciński kilka razy popełniłem 😁 Bardzo dziękuję za dotychczasowe swojskie rarytasy i czekam na kolejne pyszne inspiracje 😀
Panie Arturze, świetny odcinek z Michem, pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i pozdrawiam 😁
Dziękuję, właśnie tego mi było potrzeba, jestem po pierwszym rozlaniu w butelki, mojego pierwszego wina którego sam zrobiłem, no i wyszło całkiem spoko, a że zalega w zamrażalniku sporo owocu to z automatu nastawiłem następne i przyda się fachową porada.
Powodzenia - trzyma kciuki 😁
Witam serdecznie. Łapka dana
Witam serdecznie. Łapka dana 👍 Kiedyś robiłam słodkie wino śliwkowo-jabłkowe z drożdżami do wina czerwonego i dobre wyszło 😊🍷🍷🍷😋
Domowe wino robię każdego roku - kilka rodzajów. Na zdrowie 😁
Witam, bardzo fajnie lubie ogladsc jak Pan robi trunki. Oby wiecej takich filmów
Z doświadczenia to drożdże płynne są właśnie dosyć leniwe. Bayanusy to cholerstwo szalone. Najlepsze winko udawało mi się na Zamoyskich. Pozdrawiam
Ja do czerwonych najczęściej używam VR5 Fermivina - dobrze robią.
Bajanusy nadają się ale na bimber. Testowałem kilka szczepów od Zamoyskich i mogę polecić. Nawet cydr na nich wyszedł.
👍 KDZ :) Zostaw wszystko w gąsiorach dłużej. Potem usuń owoce i znowu zostaw :) Wyjdzie wytrawne i mocne. Ja to testowałem na naturalnych drożdżach. Nie ma mowy o dobrym winie w 2 czy 3 miesiące. Ale jak cierpliwość pozwoli to masz wypas :) Powodzenia ;)
M.J super robota. Pozdrawiam 👋
Dziękuję i pozdrawiam 😁
Podziwiam pana panie Arturze. Oglądam pana od dawna dopiero piszę komentarz, gdzie pan znajduje tyle czasu na swoją pasję. Widać w tym zaangażowanie i serce, które zostało włożone. Kibicuję w dalszych poczynaniach. P.S. czas na pierwsze zakupy w sklepie. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów.👏😊.
Ja używam drozdze Aromatic Wine Complex dla mnie genialne praktycznie każde winko wychodzi pyszne :-)PS. Czekam na film o Miodzie Pitnym.
Też przeszedłem z płynnych. Aromatic są lepsze i bardziej "kompletne" choć do winogron tylko "własne".
@@calphoenix1565 Ja polecam strongferm 13% lub drożdże z centrumfermentacji :)
@@TheArasss właśnie szukałem "słabych" drożdży i zastanawiałem się nad strongferm więc dziękuję za polecenie :D
Oglądam od dawna ale z pozdrowieniami z kanału MJ zostawiam komentarz dla zasięgu Panie Arturze, zdrowia i pogody ducha kochany
Dziękuję 😁
Panie Arturze jak zwykle super film
MJ
Super specjalista
Pozdrawiam
Będę oglądał!!!😀
Dzień dobry jako pierwszy . Ostatnio myślałem o tym gdzie się Pan podziewa . Pozdrawiam serdecznie .Na zdrowie
Witam. Dziękuję za obecność i serdecznie pozdrawiam 😁
M J
Że nigdy nie wpadłem na tak świetnego gościa. Będę musiał przyjżeć się dokładnie pańskim filmom pozdro👍
Wpadłem od Micha. Super kanał, daje suba! 😁
Dziękuję 😁
M.J. siemanko . aż ślinka cieknie od kielbaski. Czas obejrzeć cos pysznego na yt 😄 pozdrawiam ☺
Człowiek orkiestra cieszący się życiem.Zawsze czekam na następny odcinek.Pozdro!!!
Częściej odcinki z michem. Teraz zobaczyłem. Super robota. Zresztą jak zawsze. Pozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam 😁
@@NomartPl A czy będzie coś na kanale z wizyty u Micha?
@@lukaszkionka8270 Z tej - nie , ale może kiedyś z innych spotkań :-)
@@NomartPl No będę oczekiwał. Oglądam was obu od początku. I przyznam że mnie Pan też zaraził wedlinarstwem. Pozdrawiam. I polecam zrobić wedzone jajka.
W tych drożdżach płynnych masz o wiele mniej komórek niż w suchych
2. Instrukcja tych drożdży zaczyna się od tego że należy zrobić starter drożdżowy - szczególnie jak masz tak wysoki ekstrakt początkowy
3. Im więcej cukru tym więcej komórek drożdży należy zadać. Ilość cukru nie zależy tylko od ilości nastawu ale też od balingu
Świetny materiał! Szkoda, że tak późno powstał, sam musiałem kombinować z drożdżami i dopiero po 2 latach znalazłem odpowiednie dla mnie. Dziwi mnie tylko ze Pan tak szybko butelkuje, ja sam dopiero zaczynam myśleć o butelkowaniu po5 miesiącach.
Czekam na przepis na Bimber , bo akcyza szaleje i by sie przydało :-).
🍻🍺🍷🍾 👈😀👍
Jeśli chodzi o przepis na dobry bimber, to zapraszam na swój kanał --> Pan Bimberek.
Pozdrawiam i zapraszam!
Alleluja i na zdrowie❗!❕
🍹🍸🍷 👈😁👍
Oj tam, oj tam... Oglądali byśmy nawet to jak Pan przygotowuje od początku... ;)
Myślałem, że to Malinowy coś wrzucił po miniaturce a coś cicho u Ciebie ☺️ się nabrałem normalnie 😃😃 dobra oglądam 👍
Wino na kanale u mnie to nieczęsty gość - Marecki dba, by dostarczyć niezbędnych informacji potrzebującym :-)
@@NomartPl Do mnie bardziej przemawia "Cześć tu Jerzy" 😊 To jest dla normalnych ludzi. Malinowy mam wrażenie trochę odleciał, wino po roku to nie dla ludzi 😁
MJ pysznie to wygląda pozdrawiam
Ciekawa analiza drożdży, łapaka leci i sub
M J Pozdrowienia za super robotę😉👌👍💪
Dziękuję i pozdrawiam 😁
Super
MJ. Super filmik.
robie winka są super pozdrawiam
Dla mnie bardziej miarodajne było żeby podane było blg i kwasowość po skończeniu fermentacji.Bo poczucie smaku i słodkości to sprawa indywidualna.
Witaj Arturze, nie zależnie z czego będziesz to robił i jakich drożdży użyjesz najważniejszy jest kieliszek do wina, serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wieczorku przy lampce wina 👍😀🍷
Na zdrowie 😁
Na pewno kiedyś spróbuję, mimo że osobiście preferuję wino suche/wytrawne :)
Winogronowe staram się robić w ramach wytrawne, półwytrawne, ale z innych owoców zwykle na więcej słodyczy stawiam. Miody lżejsze wytrawne też są bardzo ciekawe - polecam 😁
Także robię wina owocowe od roku, i co najlepsze jeszcze ich nie piłem ;-) 12 nastawów w tym miód. Szynka z szybkowara i " te sprawy"... Widziałem współpracę z M.J spoko. Pozdrawiam.
Witam Dowiewidziałem się pierwszy raz o tym kanale na miłośnikach 4 kółek...👍👍👍
13:03 Czy nie jest błędem przenoszenie drozdzy na inne nastawy? Jak wiemy bayanusy zjedzą wszystko. Dobra, może się czepiam:)
Kolejna rzecz, doświadczonym winiarzem nie jestem, ale nigdy bym nie butelkował wina po miesiącu ( no chyba, że blg wyniosłoby 0)
Wino butelkuje się minimum po roku.
Oczywiście że nie powinien robić tego ta samą łyżką
Wino butelkuje się po cichej fermentacji. Bezpiecznie jest czekać około roku lub więcej. Później ludziom granaty szklane wybuchają w piwnicach gdy zabutelkują zbyt wcześnie. Jak ktoś chce robić wino to serio się trzeba doedukować bo można się niepotrzebnie zniechęcić przez np zabutelkowanie wina po 2 miesiącach od nastawienia. Mi aktualnie zaczęła się refermentacja wina ze śliwek węgierek, które nastawiłem, uwaga..., 2 lata temu. Prawdopodobnie muszę czekać jeszcze z 4-6 miesięcy zanim zabutelkuję, patrz wino do butelek trafi po prawie 3 latach od nastawienia.
Jeśli mogę polecić to AWC są świetnymi drożdżami do nastawów owocowych. Po bayanusach zostaje lekki posmak drożdży co często psuje smak.
Nie czas jest ważny , a to czy zmienia się poziom cukru. Jedno było jeszcze niestabilne wiec zostało w słoju, bo na pewno by się gazowało w butelce i to było by szczęście, gdyby tylko gazowało :-)
@@NomartPl Brak zmiany poziomu cukru to ważna kwestia, ale nie oznacza to "bezpiecznego" wina. Arturze, Ty chcesz butelkować ledwie co po niepełnym sklarowaniu. A jako przykład Ci podam moje wino z czarnej porzeczki - 1,5 roku w balonie, 7 miesięcy w butelkach a niedawno się "obudziło" i mam szampana i z duszą na ramieniu myślę co będzie ze ścianami :D. Wino siarkowane, doskonale sklarowane itp... A wina robię już naprawdę sporo lat...
M J coś pięknego taka wędzarnia 😀
Po takich słodyczach może pojawić się ból głowy 👊
Dlatego kieliszki nie mogą być za duże 😁😁😁
Zawitałem od Micha. Pozdrawiam 👋
Z pożywką to jest różnie. Używam drożdży Aromatic Wine Complex, które już mają w mieszance pożywkę i dodaje się tylko drożdże. Co do bajanusów... one i drewnianą łyżkę jeśli takiej się używa do mieszania potrafią schrupać :D
😁😁😁 dobre porównanie
MJ pozdrowienia aż mi naszła ochota samemu spróbować.
Zawsze startuję z 30 blg. Drożdże Aromatic Wine Complex lub Bayanus chyba 995. W obu przypadkach po 2 tygodniach 0 blg. Potem dosladzam do smaku jaki mi pasuje.
A utrwalasz wino?
@@jozefwilczek1159 nie wiem co to znaczy 😁
Po fermentacji zlewam, dosladzam, czekam miesiąc, znowu zlewam, czekam 2 miesiące i butelkuje. Żadnej chemii nie dodaję.
@@WojciechDudek77 Jak nie chcesz chemi to go pasteryzuj 72 - 75 stopni Celsjusza przez pól godziny , lub zabić drożdże alkoholem
@@jozefwilczek1159 ale po co? Jest z 15-16%, czego więcej trzeba 🙂
@@WojciechDudek77 Jak korków po dosłodzeniu nie bije to można i tak , ale czy alkohol zabił drożdże , nie zawsze tak jest , ja siarkuje , innego nie pijam , bardziej wyrazisty smak
Czesc, moze na nastepnym filmiku bedzie ser na ruszcie?
Ja butelkuje wina po min 10-13 miesiącach od nastawienia. Drożdże szlachetne to diabelstwa: wydaje się, że już nie pracują, a po kilku tygodniach niespodzianka! Cukier zjedzony, wino w butelce nagazowane. Ponadto wina owocowe dużo dłużej się klarują. Agrest butelkowany po 17 msc leżakowania w balonie, wytrącił lekki osad po 2 miesiącach w butelce. Zatem wino 2-letnie osad zrzuciło. Twoje wino półsłodkie jeszcze w butelce dopracuje i stanie się co najmniej półwytrawne! Pomijam już fakt, że przedwczesne butelkowanie potrafi zrobić mały granat...
A może tak miód pitny jezeli byly już wina i cydry 🙂pozdrawiam
Witam Panie Arturze. Pytanie moje dotyczy innego tematu niż poruszany w filmie. Czy można by dojrzewać szynkę francuską zapakowaną próżniowo? Podobnie zrobił Pan schab dojrzewający, więc może tą metodę można by tutaj zastosować. Pozdrawiam.
Generalnie najlepiej jest prowadzić dojrzewanie w powietrzu, a potem pakować próżniowo w celu zachowania stanu i wilgotności. Jeżeli do początku zapakujemy próżniowo to efekt nie będzie taki sam.
Ja robie tylko wino hibiskusowe i jade na bajanusach. Celuje w 16% wiec sa idealne ;) BLG koncowe 3-5 zalezy od nastawu.
Używam Zamoyskich fajne są.
A jakie zawartości alkoholu wyszły ? Pozdrawiam z Bretanii.
Początkowe poziomy cukru podałem na filmie , a końcowe są na blogu - link w opisie
Świetny film, super się Pana oglada. Szkoda ze nie powiedział Pan jaka moc wina wyszła po mierzeniu. Najbardziej interesują mnie te bayanusy, czy faktycznie dobiły do 21 % pozdrawiam serdecznie
M.J . Pozdrawiam
Jak zabijasz drożdże przed butelkowaniem?
Pozdrowienia 😉 MJ 👍
Dziękuję i pozdrawiam 😁
MJ pozdrowienia a właśnie tez robię wino z wiśni
Super - pozdrawiam 😁
M J Serdecznie pozdrawiam przychodzę to od kanała Michała po prostu Michu
Zapraszam częściej 😁
@@NomartPl okej okej bardzo mnie interesuje ten temat jak się po prostu mięso wędzi bo dzisiejszych czasach to jest bardziej potrzebny i pan jak rozmawia to z taką dobrą energią i pan UM wiedzę przekazać
Super film. Podobnie jaj w wędliniarstwie tak i w Pańskich filmach różnorodność w temacie domowych wyrobów jest wskazana i pozytywnie wpływa na widza.
Jeżeli Pańskie wino jest tak dobre, jak Pana wyroby wędliniarskie to z pewnością warto się pokusić wykonać takie wina.
Dzisiejszym filmem skusił mnie Pan do spróbowania własnych sił nad domowym wyrobem wina i z pewnością zacznę przygodę z domowym winiarstwem.
Mam pytanie. Co to jest za elektroniczna waga, która tak precyzyjnie odmierza takie małe jednostki gram? Czu posiada Pan w asortymencie swojego sklepu taką wagę?
Pozdrawiam.
😃
Ile czasu zajęło od nastawienia do butelkowania?
Chyba trochę ponad 2 miesiące - dokładnie nie liczyłem dni, ale to były duże dawki drożdży na małą objętość - w normalnych nastawach to będzie trwało znacznie dłużej.
@@NomartPl moim zdaniem butelkowane stanowczo za szybko.
To, że na start dałeś więcej drożdży sprawiło tylko tyle, że nastaw szybko i sprawnie wystartował natomiast drożdże i tak i tak by się namnożyły.
Brak ruchu w rurce to nie jest wyznacznik zakończonej fermentacji.
Obawiam się, że słodkie wino zabutelkowane po 2 miesiącach może sprawić nieoczekiwane kłopoty w postaci pękniętych butelek a w najlepszym przypadku będzie gazowane - szczególnie to na bayanusach.
Mimo wszystko życzę powodzenia.
M.J 👍👍👍
Czy można zakupić u Pana takie wino?
MJ, Pozdrowionka :D
Dziękuję i pozdrawiam 😁
MJ pozdrawiamy
M.J :-) - leci subik!
Burgund bądź malaga najlepsze do win pestkowych typu wiśnia.
Najmocniejsze z tych , to szybko pracuje czuć smrodzić jak pracuje, lecz tez dobre.
Te bio wydają mi się na słabe
Może te płynne drożdże tak leniwe przez to że one namnazaja przez 2 dni a te suche 20 min. Ciekawe czy by inaczej działały po 2 dniach? Test udowodnił, że nawet w złych warunkach można zrobić dobre wino.
Według deklaracji - namnażania nie wymagały.
Które wino ile ma procent?
Jak zmierzyć zawartość cukru w gotowym winie, bo chyba nie cukromierzem Balinga?
Rozumiem, że chodzi o zastosowania domowe, a nie profesjonalne - w gotowym winie można to wykonać cukromierzem. Pomiar będzie trochę zakłamany poprzez zawartość alkoholu, ale to ma znaczenie przy najmocniejszych winach
@@NomartPl Czyli nie znasz sposobu? Bo zakłamane wyniki mnie nie interesują
@@zdzislawdardzinski7434
Poprawka na %
% °Blg
10 -3,7
11 -4,0
12 -4,3
13 -4,7
14 -4,9
15 -5,3
16 -5,6
17 -5,9
18 -6,2
- ale większość cukromierzy bez atestu może mieć jeszcze własną odchyłkę. Potrzebny dokładny - profesjonalny wynik - analiza laboratoryjna.
@@NomartPl Kuma
m.Dzięki, o to mi chodziło, czyli o wartość błędu
Na śniadanie jeden słój wina na obiad drugi i na kolacje trzeci :)
Pozdrawiam z kanału MJ👌
Dziękuję i pozdrawiam 😁
Pozdrawiam z kanału MJ...;-)
Dziękuję i pozdrawiam 😁
Czy to są same soki, czy rozcieńczał je Pan wodą?
Pod filmem (w opisie) jest link do bloga, gdzie wszystko dokładnie opisałem. Zapraszam.
MJ 😉
Mniam muszą być mega smaczne :) Panie Artku jaki woltaż w końcu wyszedł w poszczególnych wariantach? Bo chyba jedno miało dość dużego kopa :D Pozdrawiam - stały widz.
Pyszne - i szybko będą wypite (niestety) Końcowe poziomy blg podałem na blogu - link w opisie.
Pozdrawiam M.J
Dziękuję i pozdrawiam 😁
Pozdro z kanału M.J 😉
MJ👍👍👍
kolo rek ladny ale cos cienkie Najlepsze wina wisniowe wychodza na Soku z wisni nadwislanskiej Jest to sok gesty kolor prawie purpura Powylaniu sie z owoca sok robi sie jak by galaretowaty Wisnia nadwislanska to Polska siewka naturalna szczepiona na antypce polecam do wszelakich przetworow osiagalna w internecie pod chaslem Wisnia nadwislanska Jest ona poszukiwana za granica Cena okolo 20zl dodam ze jest samopylna
Właśnie belgijskie browary używają tej odmiany w swoich piwach, np. krieku.
I jestem "MJ" pozdrawiam. Ja zaczynam odkładać kasę na elektryczną wedzarkę
Pozdrawiam serdecznie 😁
MJ pozdrawiam\
Dziękuję i pozdrawiam 😁
MJ:)
Kto od Micha ? Super Pozdrawiam. #MJ
M.J POZDR SERDECZNIE
Dziękuję i pozdrawiam 😁
Panie Arturze bardzo szanuję pańskie metody produkcji domowych napojów alkoholowych, ale jako technolog piwowarstwa i fermentacji muszę napisać, że nie warto otwierać i niepotrzebnie zostawiać wina (tyczy się to również piwa) otwartego samopas i narażając go na niepotrzebny kontakt z tlenem, ponieważ w takim momencie utlenia się i postarza. A już w ogóle nie powinno być mowy o jakimkolwiek mieszaniu i napowietrzaniu, bo można zepsuć wyrób całkowicie. Najlepiej gdyby cały proces fermentacji razem z butelkowaniem zachodził beztlenowo operując tylko na dwutlenku węgla. W domowych warunkach jest to oczywiście ciężkie do uzyskania, ale warto chociaż zwrócić uwagę na to żeby kontakt wina z powietrzem był jak najkrótszy, wtedy dłużej będzie pysznie owocowe i aromatyczne, a nie utlenione i karmelowe. Oczywiście pozdrawiam pana bardzo serdecznie z Wielkopolski!
Pełna zgoda, że trunek, w którym zakończyła się fermentacja nie powinien mieć kontaktu z powietrzem. Na etapie trwającej fermentacji drożdże radzą sobie z tlenem, a na etapie namnażania - go potrzebują. Na potrzeby testu trzeba nieraz naginać zasady 😀🍷 pozdrawiam serdecznie.
MJ. leci sub
MJ. Sub. Pozdro 👍
👍👍👍🚁👨✈️
Ciekawy eksperyment. Zabrakło mi w eksperymencie drożdży Turbo do bimbru. Ciekawe jakie wino na nich wyjdzie.
No pięknie. Niestety, od czasów burzliwej młodości, mam awersję do słodkich win. Za to wytrawne... tak bezpośrednio, jak i do pieczenia, jak najbardziej. ;)
Z winogron głównie wytrawne - max półsłodkie robię, ale deserowe z innych owoców też są w mojej piwniczce :-) Słodkie wina wiśniowe i nalewki wiśniowe często dodaję do grillowania czy innego BBQ. Świetniewzbogacają smak.
MJ nawiedza kanał :D
M.J Pozdrawiam :D
rozumiem , to była reklama drożdzy bio? he he
MJ
mj
MJ.
M J
Fajny eksperyment. Ale... Nie należy tak szybko butelkować wina. Mocy wina nie zmierzymy w taki sposób. Możemy jedynie sprawdzić zawartość cukrów. Procenty można sprawdzić tylko w czystym alkoholu, no, chyba, że laboratoryjnie.
Moc wina całkiem dokładnie "zmierzymy" cukromierzem mając 2 pomiary - początkowy i końcowy, a różnicę podstawiając do wzoru. Butelkować można, jeżeli fermentacja się skończyła - czyli na przestrzeni wielu dni jest zupełny brak objawów fermentacji i jednocześnie wynik pomiaru cukromierzem na przestrzeni dłuższego odcina czasu jest niezmiennie na tym samym poziomie
M.J.
M. J