Moi mili! Zebraliśmy się tutaj aby uczcić koniec najlepszej jak dotąd Termosowej Kampanii! Chciałbym podziękować wszystkim graczom, Termosom i nie-Termosom za wspaniałą robotę, którą tutaj wykonaliście przez te 8 miesięcy. :D No nic, zabieram się do oglądania. ;)
Z lekkim opóźnieniem, ale udało mi się dotrzeć do końca kampanii :D Dziękuje Wam, za stworzenie wspaniałej przygody, pełnej szalonych postaci, dokonujących jeszcze bardziej szalonych wyborów, które zmieniały Was bardziej i bardziej zaskakująco. Każdy odcinek oglądałam z dreszczem niepewności co będzie dalej? Co znów niepokojącego zrobi Dave, pogrążając się coraz bardziej w mroku, jak daleko w obłędzie zabrnie Luke, sięgający jego pokładów coraz głębiej, i wreszcie jak poradzą sobie Moly i Dark, naprzemiennie przyciągani i odpychani od siebie przez los (byłam bardzo ciekawa zakończenia Waszych wątków!). Składam ukłony dla Mistrza gry, który prowadził to całe kompendium szaleństwa i pozwolił historii płynąć wartko, a graczom tworzyć cudowny chaos w trakcie ^^ Polecam bardzo!
Krytyka tasiemca zwanego „Czwartym Okiem” Drogi pamiętniczku, obejrzałem wszystkie odcinki. Nie raz podobało mi się bardziej, nie raz mniej. Piszę to, bo prawdopodobnie mam za dużo wolnego czasu, ale co mi tam. Mógłbym przecież palić crack albo pić denaturat przefiltrowany przez chleb. A tak, tylko oglądam wymyślone opowieści w internecie. Może jest jeszcze dla mnie nadzieja... Ranking graczy / postaci Miejsce 1 - bezapelacyjnie Dr. Luke Bennett Zajebiście wykreowana postać! Szczególnie po zmianie w „hehe Bennetta”. Jedyny bohater, który w moim mniemaniu pozostał „dobry”. (Oczywiście pomijając fakt, że wszyscy chcieli zniszczyć Ziemie, bo fajne knajpki, pracka, słoneczko, papieroski to iluzja i więzienie. Lepsze jest pojebane ciemne miasto, pełne jakiś pojebańców, opustoszałych kamienic i wysysających ciepło bladych postaci pozamykanych w rurach - to jest prawda, to jest życie). Fajne pomysły, jako jedyny podejmował w miarę racjonalne decyzje będąc całkowitym szaleńcem (fajny paradoks) i wyśmienicie wykorzystywał informacje od Mistrza Gry, by kierować postacią. Puszczanie samolocików u tej od snów? Palec w ucho? Całkowicie nie pasujące do okoliczności wesołe odzywki? I inne takiego typu akcje? Bombastik. Miejsce 2 - Darek Kozłowski Postać ofiara. Przez większość kampanii tylko po mordzie dostawał i albo musiał rozdupcać albo spierdziulać - znakomicie wpasowany w archetyp Bestii. Ciągle potrzebował pomocy, ciągle pomagał. Jaką lekcję niesie jego historia? Jak nie wiesz co w życiu robić i nie masz celu, to nie pomagaj na siłę, bo dostaniesz po dupie.
Miejsce 3 - ex aequo Molly Ciężko mi jakoś specjalnie się przeważyć w jakąś stronę spektrum emocji w jej historii. Po prostu bardzo solidna postać. Jej wątki: znikanie, Wagalu, miłość nie miłość - solidnie poprowadzone, solidnie rozegrane, solidnie skończone. Bez fajerwerków. Mam wrażenie, że to znakomity wypełniacz, łącznik - z nią normalnie, bez niej pusto - wszystkie te przymioty w jak najlepszym wydźwięku. Pan Ciemności i Mocy, Dark Darth Dave Hill Tak jak mnie niemiłosiernie wkurwiał przez większość kampanii, to bardzo szanuje za konsekwencję - ma być MOC i chuj. Zrobienie z Tekrona paroba i próba ataku Luka w jego domu - najbardziej mnie zasmuciły. W pewnym momencie nawet chciałem, żeby absurdalnie skończyło się to tak, że Dave zostaje nowym Imperatorem, znajduje i zabija Demiurga i jest najlepszy na zawsze. Szczególnie urzekło mnie stwierdzenie, że Dave w palącym lesie czuje się jak w domu. Ranking Termosa Miejsce 1 - Termos Co trzeba mieć w głowie, by wymyślać i improwizować tak złożoną opowieść, zachowując jednocześnie wolną rękę dla graczy, stwarzając popaprany żyjący świat pełen porypanych akcji i bohaterów, a przy tym (chyba) znakomicie się bawić? Nie wiem i się nie domyślam. Finał i słowa końcowe. Mnie się nawet podoba brak interakcji między graczami po wykonaniu misji, to w pewien sposób pasuje do dziwności tego wszystkiego. To, że Demiurg uważa, że w jego stworzeniu nie ma nic pięknego? Kurwa mocne! Przez wolną wolę, którą obdarował wszystkich i go zawiedli, co zostało odebrane przez ludzi jako zdrada, czy taki był plan? Niech se żyją teraz wszyscy w tym Metropolis. Mam nadzieję, że nie wprowadzą podatków. Ocena całości: 9/10 - przy takiej długiej przygodzie to MONSTER SCORE. Statuetki i dyplomy wyślę pocztą. Ciao!
Ranking komentarzy 10/10. Bo jednak mógłbyś, drogi sluchaczu/ widzu grać w gry lub palić cokolwiek, a jednak obejrzałeś, pomyślałeś i napisałeś. Dzięki za to
Dziękuję drogi Widzu za tak łaskawą ocenę, miód to na szalone serce Dr.Benntta. Cieszę się, że mogliśmy wspólnie dać Tobie tyle godzin fantastycznej rozrywki. Serdecznie pozdrawiam🤝 #palecwucho
Obejrzałem całe, wiele razy traciłem wątek (dużo się działo a lore kulta jest zagmatwane) ale bez wątpienia była to epicka historia a bohaterowie dokonali czegoś niemożliwego
Chyba wychodzi ze mnie jakiś głęboko skrywany masochizm, ale postać Dave'a Hilla zrobiła mi tą kampanię. Od czasów Ramseya Boltona nie widziałem postaci, za którą równie mocno lubiłem nie przepadać, a i też nie kojarzę, by w innych termosowych kampaniach ktoś taki się pojawił, choć nie obejrzałem wszystkich (jeszcze 😉). Bardzo do mnie trafiła koncepcja bezkompromisowego tyrana, który z nikim się nie liczy i przed absolutnie niczym się nie cofnie, by sięgnąć po to, co mu się należy. Pomysł na Darka Kozlovsky i jego fascynującą, mroczną przemianę z przerażonego informatyka w prawdziwą bestię rodem z koszmarów, to też jedna z lepszych rzeczy, jakich doświadczyłem na tym kanale, coś pięknego. Sebastianowi chciałbym pogratulować udanego debiutu i stworzenia bardzo prawilnego doktorka, któremu aż chciało się kibicować. Katanna, jak ty to robisz, że niemal każda decyzja i scena z Molly Anderson miała w sobie tyle surrealizmu i nieprzewidywalności? Pokój (top1 moich erpegowych doświadczeń) zachęcił mnie do dołączenia do patronów, a takie kampanie jak ta utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto było. Dla mnie, Wojtku, jesteś najlepszym MG w Polsce, oby ci wena nigdy nie wygasła! Żeby nie zrobiło się nam za słodko, to dorzucę małą łyżkę dziegciu na koniec: czegoś w tym finale zabrakło w pewnym momencie, nie do końca jestem pewien czego. Może tych wszystkich "Gamczikotów" w finale? jakichś monologów złoli? albo ich dialogów z postaciami graczy? Trochę czuję, że końcówka była zbyt mechaniczna, a nie aż tak opisowa, jak do tego przywykłem podczas dotychczasowych sesji. Wydarzyło się tam bardzo dużo, ale bardzo mało było o tym powiedziane. Niemniej jednak Czwarte Oko, to świetna kampania, przy której doskonale się bawiłem. Dziękuję wam wszystkim, drodzy gracze i Termosie, za stworzenie tej opowieści, trzymajcie się tam, w tym naszym Elizjum 😁!
Dzięki bardzo za słodkości. A z dziegciem ciut się zgadzam - tyle było do złączenia i zrobienia, że faktycznie nie stykło mi ramu lub czegoś, by dodać szczyptę charakteru tego finału. Dzięki raz jeszcze!
@@przemysawmazur9593 Karykatura w żadnym wypadku. imo mieliście mega flow z Termosem, akcje Dave'a bardzo fajnie siadały w fikcji, dodawały pikanterii i mnie osobiście bardzo angażowały w przeżywanie tej kampanii.
Dziękuję za miłe słowa . I oczywiście, za obejrzenie całości. Gdybym potrafiła tak ładnie pisać komentarze, to właśnie napisałabym tak, jak Ty:) skoro jednak nie potrafię, to przyznam tylko - zupełnie się zgadzam !
Spoilery … Finał godny pieśni! Koniec Iluzji! Koniec Elizjum! Wojna i ten chaos, który to przebudzenie spowodowało 💔 I jeszcze parę smaczków. Genialna jest przemiana Darka i to jaką Bestią stał się na samym końcu. Tło Owczego z tym słoncem mega pasuje do Dave’a jako Prometeusza. Śmiech obłędu Luke’a zostanie ze mną na długo, tak samo jak racuchy i rozterki Molly. I odejście tekrona, łezka 😭 Zrobiliście wielką, skomplikowaną, poprzeplataną, porąbaną i ultra-Kultową serię, a tym finałem i waszymi epilogami dopełniliście jej mocy. Że tak sparafrazuję, Termos top, 10/10!
Moi mili! Zebraliśmy się tutaj aby uczcić koniec najlepszej jak dotąd Termosowej Kampanii!
Chciałbym podziękować wszystkim graczom, Termosom i nie-Termosom za wspaniałą robotę, którą tutaj wykonaliście przez te 8 miesięcy. :D
No nic, zabieram się do oglądania. ;)
Wooow, dziękujemy za miłe słowa. Dark poczuł się doceniony :-)
Dzięki
Dziękuję gorąco...hehe gorąco jak rodzinka Dave'a... hehe i Dark...heh.🫠
Dr. Luke Bennett
❤
Z lekkim opóźnieniem, ale udało mi się dotrzeć do końca kampanii :D Dziękuje Wam, za stworzenie wspaniałej przygody, pełnej szalonych postaci, dokonujących jeszcze bardziej szalonych wyborów, które zmieniały Was bardziej i bardziej zaskakująco. Każdy odcinek oglądałam z dreszczem niepewności co będzie dalej? Co znów niepokojącego zrobi Dave, pogrążając się coraz bardziej w mroku, jak daleko w obłędzie zabrnie Luke, sięgający jego pokładów coraz głębiej, i wreszcie jak poradzą sobie Moly i Dark, naprzemiennie przyciągani i odpychani od siebie przez los (byłam bardzo ciekawa zakończenia Waszych wątków!). Składam ukłony dla Mistrza gry, który prowadził to całe kompendium szaleństwa i pozwolił historii płynąć wartko, a graczom tworzyć cudowny chaos w trakcie ^^
Polecam bardzo!
@@izu1681 wielkie dzięki!
Muszę powiedzieć, że czytając Twój komentarz poczułem się jakbym ponownie rozegrał całą kampanie.. coś niesamowitego. Dziękuję!
Krytyka tasiemca zwanego „Czwartym Okiem”
Drogi pamiętniczku, obejrzałem wszystkie odcinki. Nie raz podobało mi się bardziej, nie raz mniej. Piszę to, bo prawdopodobnie mam za dużo wolnego czasu, ale co mi tam. Mógłbym przecież palić crack albo pić denaturat przefiltrowany przez chleb. A tak, tylko oglądam wymyślone opowieści w internecie. Może jest jeszcze dla mnie nadzieja...
Ranking graczy / postaci
Miejsce 1 - bezapelacyjnie Dr. Luke Bennett
Zajebiście wykreowana postać! Szczególnie po zmianie w „hehe Bennetta”.
Jedyny bohater, który w moim mniemaniu pozostał „dobry”.
(Oczywiście pomijając fakt, że wszyscy chcieli zniszczyć Ziemie, bo fajne knajpki, pracka, słoneczko, papieroski to iluzja i więzienie. Lepsze jest pojebane ciemne miasto, pełne jakiś pojebańców, opustoszałych kamienic i wysysających ciepło bladych postaci pozamykanych w rurach - to jest prawda, to jest życie).
Fajne pomysły, jako jedyny podejmował w miarę racjonalne decyzje będąc całkowitym szaleńcem (fajny paradoks) i wyśmienicie wykorzystywał informacje od Mistrza Gry, by kierować postacią. Puszczanie samolocików u tej od snów? Palec w ucho? Całkowicie nie pasujące do okoliczności wesołe odzywki? I inne takiego typu akcje? Bombastik.
Miejsce 2 - Darek Kozłowski
Postać ofiara. Przez większość kampanii tylko po mordzie dostawał i albo musiał rozdupcać albo spierdziulać - znakomicie wpasowany w archetyp Bestii.
Ciągle potrzebował pomocy, ciągle pomagał.
Jaką lekcję niesie jego historia?
Jak nie wiesz co w życiu robić i nie masz celu, to nie pomagaj na siłę, bo dostaniesz po dupie.
Miejsce 3 - ex aequo
Molly
Ciężko mi jakoś specjalnie się przeważyć w jakąś stronę spektrum emocji w jej historii. Po prostu bardzo solidna postać. Jej wątki: znikanie, Wagalu, miłość nie miłość - solidnie poprowadzone, solidnie rozegrane, solidnie skończone. Bez fajerwerków. Mam wrażenie, że to znakomity wypełniacz, łącznik - z nią normalnie, bez niej pusto - wszystkie te przymioty w jak najlepszym wydźwięku.
Pan Ciemności i Mocy, Dark Darth Dave Hill
Tak jak mnie niemiłosiernie wkurwiał przez większość kampanii, to bardzo szanuje za konsekwencję - ma być MOC i chuj.
Zrobienie z Tekrona paroba i próba ataku Luka w jego domu - najbardziej mnie zasmuciły.
W pewnym momencie nawet chciałem, żeby absurdalnie skończyło się to tak, że Dave zostaje nowym Imperatorem, znajduje i zabija Demiurga i jest najlepszy na zawsze.
Szczególnie urzekło mnie stwierdzenie, że Dave w palącym lesie czuje się jak w domu.
Ranking Termosa
Miejsce 1 - Termos
Co trzeba mieć w głowie, by wymyślać i improwizować tak złożoną opowieść, zachowując jednocześnie wolną rękę dla graczy, stwarzając popaprany żyjący świat pełen porypanych akcji i bohaterów, a przy tym (chyba) znakomicie się bawić?
Nie wiem i się nie domyślam.
Finał i słowa końcowe.
Mnie się nawet podoba brak interakcji między graczami po wykonaniu misji, to w pewien sposób pasuje do dziwności tego wszystkiego.
To, że Demiurg uważa, że w jego stworzeniu nie ma nic pięknego? Kurwa mocne! Przez wolną wolę, którą obdarował wszystkich i go zawiedli, co zostało odebrane przez ludzi jako zdrada, czy taki był plan?
Niech se żyją teraz wszyscy w tym Metropolis. Mam nadzieję, że nie wprowadzą podatków.
Ocena całości: 9/10 - przy takiej długiej przygodzie to MONSTER SCORE.
Statuetki i dyplomy wyślę pocztą.
Ciao!
Dzięki bardzo. Przyjemnie i ze śmieszkiem mi się czytało.
Ps. Byłem gotów oddać Metropolis Dave'owi
Ranking komentarzy 10/10. Bo jednak mógłbyś, drogi sluchaczu/ widzu grać w gry lub palić cokolwiek, a jednak obejrzałeś, pomyślałeś i napisałeś. Dzięki za to
Wciąż czekam na klucze od miasta Metropolis. Dzięki za obejrzenie i podzielenie się opinią. Pozdro
Dzięki wielkie. Dark się jednak nie odłuczy i będzie pomagał na siłę, biegając i rozłupując czaszki wrogom :-)
Dziękuję drogi Widzu za tak łaskawą ocenę, miód to na szalone serce Dr.Benntta. Cieszę się, że mogliśmy wspólnie dać Tobie tyle godzin fantastycznej rozrywki. Serdecznie pozdrawiam🤝 #palecwucho
Obejrzałem całe, wiele razy traciłem wątek (dużo się działo a lore kulta jest zagmatwane) ale bez wątpienia była to epicka historia a bohaterowie dokonali czegoś niemożliwego
Cieszę się, że się podobało :-) Dzięki wielkie za obejrzenie całości.
Chyba wychodzi ze mnie jakiś głęboko skrywany masochizm, ale postać Dave'a Hilla zrobiła mi tą kampanię. Od czasów Ramseya Boltona nie widziałem postaci, za którą równie mocno lubiłem nie przepadać, a i też nie kojarzę, by w innych termosowych kampaniach ktoś taki się pojawił, choć nie obejrzałem wszystkich (jeszcze 😉). Bardzo do mnie trafiła koncepcja bezkompromisowego tyrana, który z nikim się nie liczy i przed absolutnie niczym się nie cofnie, by sięgnąć po to, co mu się należy.
Pomysł na Darka Kozlovsky i jego fascynującą, mroczną przemianę z przerażonego informatyka w prawdziwą bestię rodem z koszmarów, to też jedna z lepszych rzeczy, jakich doświadczyłem na tym kanale, coś pięknego.
Sebastianowi chciałbym pogratulować udanego debiutu i stworzenia bardzo prawilnego doktorka, któremu aż chciało się kibicować.
Katanna, jak ty to robisz, że niemal każda decyzja i scena z Molly Anderson miała w sobie tyle surrealizmu i nieprzewidywalności?
Pokój (top1 moich erpegowych doświadczeń) zachęcił mnie do dołączenia do patronów, a takie kampanie jak ta utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto było. Dla mnie, Wojtku, jesteś najlepszym MG w Polsce, oby ci wena nigdy nie wygasła!
Żeby nie zrobiło się nam za słodko, to dorzucę małą łyżkę dziegciu na koniec: czegoś w tym finale zabrakło w pewnym momencie, nie do końca jestem pewien czego. Może tych wszystkich "Gamczikotów" w finale? jakichś monologów złoli? albo ich dialogów z postaciami graczy? Trochę czuję, że końcówka była zbyt mechaniczna, a nie aż tak opisowa, jak do tego przywykłem podczas dotychczasowych sesji. Wydarzyło się tam bardzo dużo, ale bardzo mało było o tym powiedziane. Niemniej jednak Czwarte Oko, to świetna kampania, przy której doskonale się bawiłem.
Dziękuję wam wszystkim, drodzy gracze i Termosie, za stworzenie tej opowieści, trzymajcie się tam, w tym naszym Elizjum 😁!
Dzięki bardzo za słodkości. A z dziegciem ciut się zgadzam - tyle było do złączenia i zrobienia, że faktycznie nie stykło mi ramu lub czegoś, by dodać szczyptę charakteru tego finału.
Dzięki raz jeszcze!
Dziękuje bardzo. Strasznie miło się czyta i pewna ulga spada z ramion, że nie przesadziłem i nie wyszła z tego karykatura.
@@przemysawmazur9593 Karykatura w żadnym wypadku. imo mieliście mega flow z Termosem, akcje Dave'a bardzo fajnie siadały w fikcji, dodawały pikanterii i mnie osobiście bardzo angażowały w przeżywanie tej kampanii.
Dziękuję za miłe słowa . I oczywiście, za obejrzenie całości. Gdybym potrafiła tak ładnie pisać komentarze, to właśnie napisałabym tak, jak Ty:) skoro jednak nie potrafię, to przyznam tylko - zupełnie się zgadzam !
Dzięki wielkie. Do zobaczenia w Metropolis :-)
Spoilery
…
Finał godny pieśni! Koniec Iluzji! Koniec Elizjum! Wojna i ten chaos, który to przebudzenie spowodowało 💔
I jeszcze parę smaczków. Genialna jest przemiana Darka i to jaką Bestią stał się na samym końcu. Tło Owczego z tym słoncem mega pasuje do Dave’a jako Prometeusza. Śmiech obłędu Luke’a zostanie ze mną na długo, tak samo jak racuchy i rozterki Molly. I odejście tekrona, łezka 😭
Zrobiliście wielką, skomplikowaną, poprzeplataną, porąbaną i ultra-Kultową serię, a tym finałem i waszymi epilogami dopełniliście jej mocy.
Że tak sparafrazuję, Termos top, 10/10!
@@Jaszkin dzięki bardzo za obejrzenie całości i taki milusi komentarz!