Mała uwaga odnośnie graficznego omówienia tematu - przedstawiony pniak czy deski prezentują dobro naturalne w postaci drewna, które jest produktem odnawialnym. Jako student leśnictwa musiałem to sprecyzować :)
Sprawa jest bardzo prosta. Na wolnym rynku lekarz dostaje pensję ustanowioną przez wolny rynek, a nie państwo, w skutek czego zarabia więcej. Jednak gdy lekarz zarabia więcej chory musi także więcej zapłacić.
Przepraszam. Nie doprecyzowałem (zapamiętać: nie surfować pod wpływem promili). Chodziło mi o to twierdzenie o racjonalności ludzkiego działania. Według Misesa ludzkie działanie jest zawsze racjonalne. Mises uważał nawet, że określenie "racjonalne działanie" jest tautologią. Jest to chyba jednak lekka przesada. Większość austriaków ma odmienne zdanie w tej kwestii (chyba; proszę poprawić, jeśli się mylę). Oczywiście jest to też trochę kwestia semantyki. Co to znaczy, że coś jest racjonalne? Na czym polega racjonalność działania. Ale mimo wszystko mam wrażenie, że jeden z lepiej zrobionych filmów. Tak trzymać.
Kylu12488 Racjonalne działanie to działanie człowieka poczytalnego i świadomego. Działanie pod wpływem rozumu, które w zamierzeniu ma służyć lepszemu samopoczuciu. Nie mylić tego z działaniem optymalnym czy pozbawionym błędów. Odbierając komuś status rozumnej istoty, dehumanizujesz go.
Spadek w PKB, dewaluacja funta (niekoniecznie jest złą rzeczą), wyższa inflacja (powodowana dewaluacją funta) a w parze z wyższą inflacja idzie również wyższa stopa procentowa banku centralnego, recesja... Konsekwencji może być multum, aczkolwiek dane jak na razie wskazują na stosunkowo niski efekt Brexit'u na ekonomię Wysp Brytyjskich. Należy bacznie obserwować dane z 3 i 4 kwartału oraz przyszły rok, kiedy Theresa May może rozpocząć proces artykułu 50 traktatu Lizbońskiego.
Jesteście wspaniali i oglądam każdy Wasz odcinek, ale to co nazywacie kosztem to koszt alternatywny, ew. komparatywny. Wtedy nie ma problemu ze zrozumieniem. Tak używa się tego sformułowania w literaturze ekonomicznej, przynajmniej tej, na którą się do tej pory natknąłem, oraz tak uczą na studiach ekonomicznych. Cały filmik oczywiście jest świetny i będę go, jak wszystkie, polecał dalej ;)
Przy czym cenę swobodnie można nazwać kosztem (takim bez przymiotnika) jakiejś działalności, a Wy stworzyliście z tego słowa zupełnie osobny termin. Wasz filmik jest oczywiście koherentny i trzyma się tej definicji bez problemu, ale moim zdaniem to spore odejście od ogólnie przyjętych zasad. Oczywiście podkreślam, że to tylko drobna skaza na genialnym materiale!
Hej. Nagracie o dylemacie więźnia? Według mnie problemy należące do tej klasy, to jedne z nielicznych w których rząd powinien narzucać nieracjonalną z punktu widzenia jednostki alokację zasobów, jestem ciekaw co o tym myślicie. :)
Przeczytaj pierwsze 3 rozdziały "Ludzkiego działania" (znajdziesz do pobrania za free na stronie Instytutu Misesa) to sam się przekonasz dlaczego dylemat więźnia jest bez sensu :) Łap: mises.pl/pliki/upload/HumanAction_rozdz1-3.pdf
Mam do was pytanie... Czy wg was, gdyby w dwudziestu-leciu między-wojennym panował kapitalizm, to gospodarka rozwijałaby się tak samo szybko - a może szybciej?
Ale rząd podjął wielkie inwestycję: nowa huta, port - z COP to inna sprawa. Ciężko byłoby znaleźć tylu inwestorów, by uzbierać potrzebną sumę, a tym trudniej mieliby oni się dogadać w sprawię inwestycji. Tym bardziej, że te inwestycję ocierały się o politykę zagraniczną np. port lub nawet wojskowo-polityczną - huta. Wydaję mi się, że w wykonaniu kapitalistów, te inwestycje nie byłyby tak centralizowane, a byłyby zbyt rozległe...
Łukasz Kowalski Widać że chyba nie oglądałeś większości filmów z tego kanału Państwo może wybudować wszystko ale czy to się będzie opłacać to inna sprawa
Mam pytanko odnośnie początku materiału. Oczywiste jest dla mnie to, że bułka którą kupię w sklepie, a następnie zjem jest dobrem konsumpcyjnym, ale czy jeżeli ta sama bułka zostanie zakupiona przez osobę zajmującą się sprzedażą hot-dog'ów i posłuży jej do wytworzenia następnego dobra - hot-dog'ów, to znaczy że ta bułka w chwili nabycia była dobrem kapitałowym? Czy może nadal konsumpcyjnym?
albo mozesz obejrzec odcinki jeszcze raz, wypisać w notatniku to co jest dla ciebie wazne i w ten sposob rozwijac swoja baze wiedzy zamiast delegowac pracę do PE, ktorzy tę prace juz odwalili.
mam pytanie co myślisz o książce Roberta kyosakiego "Bogaty ojciec Biedny ojciec" bo książka budzi taki podział na zwolenników i przeciwników więc jestem ciekaw pana opinii
+soup 'a uważam, że warto przeczytać pod kątem myślenia "oszczędności-inwestycje", natomiast sama strategia inwestowania w nieruchomości może się u nas nie sprawdzić
Protokół Genewski z 1925 zakazuje używania broni biologicznej lecz nie wspominał nic o zakazie badań nad ów bronią. Dopiero w 1972 wprowadzili zakaz badań i produkcji.
www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/niemcy-rok-z-placa-minimalna/ W jaki sposób moglibyście odnieść się do tego artykułu? Czy rzeczywiście płaca minimalna mogła się przyczynić do zwiększenia miejsc pracy? Czy rok to wystarczający okres czasu, żeby odszczekać taki sukces podniesienia płacy minimalnej w Niemczech?
Myślą że jest OK Jest przeciwnikiem płacy minimalnej tak jak oni Uważa również że konsument powinien samemu wybierać co chce a nie związki zawodowe czy państwo tak jak oni Ogólnie rzecz biorąc jest spoko
A co w takich sytuacjach. 50 tysięcy pozwoli na zakup baru, ale raczej słabego. 100 tysięcy pozwoli już na budowę takiego baru, który go będzie satysfakcjonował. Albo będzie chciał sobie kupić albo motocykl albo samochód. Jeżeli kupi jedno to nie będzie chciał już drugiego.
+Adam Mehring w pierwszym przypadku ważysz czy ważniejsze jest posiadanie lepszego baru czy gorszego i 50 tys zł. W drugim przypadku też subiektywnie ocenia co da mu większą satysfakcję, samochód czy motocykl
+Adam Mehring no tak, jak najbardziej może tak być, bo wtedy bar może się przesunąć na pierwsze miejsce. Dlatego mówiliśmy o zmienności skali wartości.
NIEOGRANICZONE SĄ " ludzkie potrzeby " :( A TYLKO " ludzka " NIEOGRANICZONA CHCIWOŚĆ I PAZERNOŚĆ :(.....TAK WIĘC NIE MA ŻADNYCH SZANS !!!, - na zaspokojenie tych niezaspokojonych potrzeb :(...
mikrofon dużo lepszy proponuję użyć EQ dla kogoś komu się nie podoba. Jednak w końcu jest pełne pasmo lektora choć wg mnie za dużo niskich tonów ale to kwestia gustu.
Czasem się zastanawiam, ile procent z Waszych widzów, rozumie dogłębnie sens tych materiałów i jego przesłanie. Do póki nie zacznie się na to wszystko patrzeć jak na jedną wielką całość, to zawsze będą się pojawiać te same pytania o moralność, celowość, priorytetowość... Mało ludzi rozumie dlaczego wolność sama w sobie, jest najbardziej efektywna i daje najlepsze skutki. Chyba największym problemem jest czas i ludzka cierpliwość, a raczej jej brak. Wolność daje najlepsze i długofalowe efekty, lecz niestety po długim czasie (nastu, dziesięciu, a nawet ponad 100latach). Interwencjonizm państwowy działa szybko i przynosi szybkie rezultaty, często dobre, lecz z biegiem czasu skutki stają się negatywne, tak jak np. przyjmowanie imigrantów, którzy kiedyś nie byli problemem, a tanią siłą roboczą, która napędzała gospodarkę w EU zach. A dzisiaj? Stają się gwoździem do EU trumny! Takich przykładów można podawać w nieskończoność. Wiecie co jest jednym z największych zabójców przyrostu naturalnego/dzietności? Emerytury, renty, tudzież wszelkie socjalne wysypisko, które odbiera ludziom odpowiedzialność za swoje życie, za przyszłość. My tego nie widzimy, no bo przecież emerytury są po to, aby było "na starość", ale jednocześnie te same emerytury mają rację bytu, jeśli rodzi się odpowiednio dużo dzieci, które pracują na te emerytury i renty. Problem w tym, że rodzice nie "robią" dzieci po to, aby ich utrzymywały na starość, tylko dla własnych emocjonalnych pobudek (co oczywiście nie jest złe, a wręcz normalne w cywilizowanym świecie), problem polega na tym, że w jednym jak i drugim przypadku, dzieci MUSZĄ pracować na swoich rodziców, z tym że, w systemie z emeryturami, +90% rodziców, nie jest tego świadoma, albo nie chce być...
Prosta Ekonomia Może kiedyś sięgnę po te książki, choć jestem zdania, że najlepszym sposobem na zrozumienie ludzkiego myślenia, jest zajrzenie w głąb siebie, zrozumienie w jaki sposób odbieramy rzeczywistość. Mimo tego, że każdy człowiek jest inny, ma inną osobowość, potrzeby, predyspozycje, to sposób ich realizacji, jest zawsze taki sam.
+MrDonKrzysztof tak, ale tam jest opisane to o czym piszesz, czyli, że pewne działania mogą mieć dobre skutki krótkoterminowe a fatalne skutki długoterminowe i wyjaśnione jest wiele przykładów popularnych błędów ekonomicznych
Ludzie bogaci też czasami nie mają dzieci :)., a więc nie potrzebują emerytur .. ALE I TAK SIĘ NIC SIĘ nie zmarnuje :) .. BO DZIECIOROBY PO JEGO ŚMIERCI I TAK ROZKRADNĄ WSZYSTKO :)...
Po raz kolejny świetny materiał, #prostaekonomia dzieujemy i czekamy na nastepne!
bardzo dobry film, dziekuje!
Bardzo wam dziękuję za te filmy. Są na prawdę proste w przekazie i do tego świetnie obrazują gospodarkę.
świetny materiał i dobre wykonanie, najtrudniejsze jest mówić w prosty sposób o skomplikowanych rzeczach a wy to opanowaliście. pozdrawiam
Dzięki za kolejny wstawiony film. Robicie dobrą robotę.
To my dziękujemy za wytrwałość w oglądaniu naszego kanału :)
Świetny odcinek jak zawsze!
O dotacjach UE zróbcie. Wiem, że tego pełno ale prosta ekonomia jest najlepsza.
Był materiał, który można podpiąć pod UE i "ich" dotacje.
Widziałem kiedyś serię o całej ue i tam było wszystko fajnie wytłumaczone
Mała uwaga odnośnie graficznego omówienia tematu - przedstawiony pniak czy deski prezentują dobro naturalne w postaci drewna, które jest produktem odnawialnym. Jako student leśnictwa musiałem to sprecyzować :)
+Wojciech „JesterMad” Bendza dobrem naturalnym jest drzewo, deska jest już dobrem kapitałowym
CO się stało z kolejnymi odcinkami?
Może odcinek o tym, dlaczego służba zdrowia jest droga w USA. Często słyszę, że to przez to, że jest prywatna podczas gdy mają tam mnóstwo regulacji.
Regulacje plus pośrednicy aka ubezpieczalnie. Był taki lekarz co to wszystko wyjebał za drzwi i ceny poszybowały w dół jak kamień.
Sprawa jest bardzo prosta. Na wolnym rynku lekarz dostaje pensję ustanowioną przez wolny rynek, a nie państwo, w skutek czego zarabia więcej. Jednak gdy lekarz zarabia więcej chory musi także więcej zapłacić.
lektor super. bardzo fajnie od strony formalnej. jeśli chodzi o treść to trochę zbyt misesowe. super. widzę dobre zmiamy
A jakie ma być? Marksistowskie?
a może prosta ekonomia wg lenina... hehe
Przepraszam. Nie doprecyzowałem (zapamiętać: nie surfować pod wpływem promili). Chodziło mi o to twierdzenie o racjonalności ludzkiego działania. Według Misesa ludzkie działanie jest zawsze racjonalne. Mises uważał nawet, że określenie "racjonalne działanie" jest tautologią. Jest to chyba jednak lekka przesada. Większość austriaków ma odmienne zdanie w tej kwestii (chyba; proszę poprawić, jeśli się mylę). Oczywiście jest to też trochę kwestia semantyki. Co to znaczy, że coś jest racjonalne? Na czym polega racjonalność działania.
Ale mimo wszystko mam wrażenie, że jeden z lepiej zrobionych filmów.
Tak trzymać.
Kylu12488
Racjonalne działanie to działanie człowieka poczytalnego i świadomego. Działanie pod wpływem rozumu, które w zamierzeniu ma służyć lepszemu samopoczuciu. Nie mylić tego z działaniem optymalnym czy pozbawionym błędów. Odbierając komuś status rozumnej istoty, dehumanizujesz go.
0:53 xD super
super materiał ! Zasługuje na mojego like'a :D
Fajny kanal, ciekawe informacje. moze by tak film o konsekwencjach na temat wyjscia UK z EU?
Spadek w PKB, dewaluacja funta (niekoniecznie jest złą rzeczą), wyższa inflacja (powodowana dewaluacją funta) a w parze z wyższą inflacja idzie również wyższa stopa procentowa banku centralnego, recesja...
Konsekwencji może być multum, aczkolwiek dane jak na razie wskazują na stosunkowo niski efekt Brexit'u na ekonomię Wysp Brytyjskich. Należy bacznie obserwować dane z 3 i 4 kwartału oraz przyszły rok, kiedy Theresa May może rozpocząć proces artykułu 50 traktatu Lizbońskiego.
Haha, proszę wybaczyć ale nie spojrzałem na datę postu i po prostu odpisałem! :)
Nic nie szkodzi :)
jak zwykle świetny materiał
Komentarz za dobry film
Jesteście wspaniali i oglądam każdy Wasz odcinek, ale to co nazywacie kosztem to koszt alternatywny, ew. komparatywny. Wtedy nie ma problemu ze zrozumieniem. Tak używa się tego sformułowania w literaturze ekonomicznej, przynajmniej tej, na którą się do tej pory natknąłem, oraz tak uczą na studiach ekonomicznych.
Cały filmik oczywiście jest świetny i będę go, jak wszystkie, polecał dalej ;)
+Wojciech Dąbek koszt alternatywny to wciąż koszt:) chcieliśmy to odróżnić od ceny
Przy czym cenę swobodnie można nazwać kosztem (takim bez przymiotnika) jakiejś działalności, a Wy stworzyliście z tego słowa zupełnie osobny termin.
Wasz filmik jest oczywiście koherentny i trzyma się tej definicji bez problemu, ale moim zdaniem to spore odejście od ogólnie przyjętych zasad.
Oczywiście podkreślam, że to tylko drobna skaza na genialnym materiale!
Dobry, materiał. Będzie patronite?
Hej. Nagracie o dylemacie więźnia? Według mnie problemy należące do tej klasy, to jedne z nielicznych w których rząd powinien narzucać nieracjonalną z punktu widzenia jednostki alokację zasobów, jestem ciekaw co o tym myślicie. :)
Przeczytaj pierwsze 3 rozdziały "Ludzkiego działania" (znajdziesz do pobrania za free na stronie Instytutu Misesa) to sam się przekonasz dlaczego dylemat więźnia jest bez sensu :)
Łap: mises.pl/pliki/upload/HumanAction_rozdz1-3.pdf
+Jan Nowak Dzięki :)
Popieram, filmik na temat teorii gier powinien się pojawić. Równowaga Nash'a jest niesamowicie ciekawym tematem.
Mam pytanie co twórcy kanału sądzą o lekcjach Korwin-Mikkego? np:
ruclips.net/video/Q8cChM_LQ3Y/видео.html
ruclips.net/video/f5j3Imaf2fk/видео.html
7:00 - a tu nie chodzi przypadkiem o koszt ALTERNATYWNY ?
Tym razem była to "prosta ekonomia" :)
Mam do was pytanie... Czy wg was, gdyby w dwudziestu-leciu między-wojennym panował kapitalizm, to gospodarka rozwijałaby się tak samo szybko - a może szybciej?
Who knows? - jak to powiedział Szekspir, zapytany czy powstanie Hamlet 2
Zawsze można podebatować
ZAWSZE Gdyby panował kapitalizm (taki normalny wolnorynkowy nie to co dzisiaj)gospodarka rozwijałaby się szybciej
Ale rząd podjął wielkie inwestycję: nowa huta, port - z COP to inna sprawa. Ciężko byłoby znaleźć tylu inwestorów, by uzbierać potrzebną sumę, a tym trudniej mieliby oni się dogadać w sprawię inwestycji. Tym bardziej, że te inwestycję ocierały się o politykę zagraniczną np. port lub nawet wojskowo-polityczną - huta. Wydaję mi się, że w wykonaniu kapitalistów, te inwestycje nie byłyby tak centralizowane, a byłyby zbyt rozległe...
Łukasz Kowalski Widać że chyba nie oglądałeś większości filmów z tego kanału
Państwo może wybudować wszystko ale czy to się będzie opłacać to inna sprawa
A czy istnieją zasoby wtórne?
W opisach yt i na stronie www brakuje linka do wspomnianego podcasta Starve the state.
Tutaj jest
prostaekonomia.pl/ograniczone-zasoby-dokonywanie-wyborow/
Dzięki
Czy tylko mi ta basowa muzyczka z początku filmu przypomina piosenkę "Polska" Kazika?
Mam pytanko, gdzie studiujesz? :D
Mam pytanko odnośnie początku materiału. Oczywiste jest dla mnie to, że bułka którą kupię w sklepie, a następnie zjem jest dobrem konsumpcyjnym, ale czy jeżeli ta sama bułka zostanie zakupiona przez osobę zajmującą się sprzedażą hot-dog'ów i posłuży jej do wytworzenia następnego dobra - hot-dog'ów, to znaczy że ta bułka w chwili nabycia była dobrem kapitałowym? Czy może nadal konsumpcyjnym?
Dobra kapitałowe nie mogą się zużyć podczas jednego cyklu produkcyjnego :)
czy możecie co pare odcinków podsømować najważniejsze informacje albomzrobić taka zakładke na stroniem
albo mozesz obejrzec odcinki jeszcze raz, wypisać w notatniku to co jest dla ciebie wazne i w ten sposob rozwijac swoja baze wiedzy zamiast delegowac pracę do PE, ktorzy tę prace juz odwalili.
mondre aczkolwiek nie widze problemu w zamieszczaniu najważniejszych elemętów lekcji przez twórców //
Szymon Strasburger jasne, że nie widzisz przecież to oni odwalą za ciebie całą robotę. Wygodne.
nie jestem ekonomistą nie znam się niewiem co est najważniejsze i niepotrafie tego wyłapać
+Szymon Strasburger my staramy się dawać najważniejsze rzeczy już w filmach. To i tak jest skompresowana forma
mam pytanie co myślisz o książce Roberta kyosakiego "Bogaty ojciec Biedny ojciec" bo książka budzi taki podział na zwolenników i przeciwników więc jestem ciekaw pana opinii
+soup 'a uważam, że warto przeczytać pod kątem myślenia "oszczędności-inwestycje", natomiast sama strategia inwestowania w nieruchomości może się u nas nie sprawdzić
1:22 dlaczego akurat na czarnym rynku?
Protokół Genewski z 1925 zakazuje używania broni biologicznej lecz nie wspominał nic o zakazie badań nad ów bronią. Dopiero w 1972 wprowadzili zakaz badań i produkcji.
www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/niemcy-rok-z-placa-minimalna/
W jaki sposób moglibyście odnieść się do tego artykułu? Czy rzeczywiście płaca minimalna mogła się przyczynić do zwiększenia miejsc pracy? Czy rok to wystarczający okres czasu, żeby odszczekać taki sukces podniesienia płacy minimalnej w Niemczech?
+Michał Kempa ruclips.net/video/jzxRjnfbpYU/видео.html
co myślicie o prof Gwiazdowskim?
Myślą że jest OK
Jest przeciwnikiem płacy minimalnej tak jak oni
Uważa również że konsument powinien samemu wybierać co chce a nie związki zawodowe czy państwo tak jak oni
Ogólnie rzecz biorąc jest spoko
Ograniczone zasoby a planowane postarzanie produktu
Co sądzicie o prywatyzacji bogactw naturalnych?
+Krisi Kris uważam, że zasoby naturalne znajdujące się na terenie prywatnym powinny należeć do właściciela
A co sądzisz o nacjonalizacjach ropy np. w Iranie w 1953 roku ?
1
Kupując jacht facet mógłby wybrać się w podróż dookoła świata. No chyba że chce lądem albo faktycznie ma tą chorobą morską.
A co w takich sytuacjach.
50 tysięcy pozwoli na zakup baru, ale raczej słabego.
100 tysięcy pozwoli już na budowę takiego baru, który go będzie satysfakcjonował.
Albo będzie chciał sobie kupić albo motocykl albo samochód. Jeżeli kupi jedno to nie będzie chciał już drugiego.
+Adam Mehring w pierwszym przypadku ważysz czy ważniejsze jest posiadanie lepszego baru czy gorszego i 50 tys zł.
W drugim przypadku też subiektywnie ocenia co da mu większą satysfakcję, samochód czy motocykl
+Prosta Ekonomia poza tym, faktycznie przy większej kwocie skala wartości może się zmienić
Prosta Ekonomia Chodzi mi o taką sytuację. Jeżeli dostanie 50 tysięcy to wybierze jacht. Natomiast jeżeli dostanie 100 tysięcy to wybierze bar.
+Adam Mehring no tak, jak najbardziej może tak być, bo wtedy bar może się przesunąć na pierwsze miejsce. Dlatego mówiliśmy o zmienności skali wartości.
2
NIEOGRANICZONE SĄ " ludzkie potrzeby " :( A TYLKO " ludzka " NIEOGRANICZONA CHCIWOŚĆ I PAZERNOŚĆ :(.....TAK WIĘC NIE MA ŻADNYCH SZANS !!!, - na zaspokojenie tych niezaspokojonych potrzeb :(...
2:15
"dane od boga"
cooo? xD
,,Boga" z dużej litery.
Niech wróci stary lektor
+Kyslu cały czas jest ten sam lektor, jest tylko nowy mikrofon
mikrofon dużo lepszy proponuję użyć EQ dla kogoś komu się nie podoba. Jednak w końcu jest pełne pasmo lektora choć wg mnie za dużo niskich tonów ale to kwestia gustu.
+Krzysztof Januś odejmę niskie tony następnym razem
Czasem się zastanawiam, ile procent z Waszych widzów, rozumie dogłębnie sens tych materiałów i jego przesłanie. Do póki nie zacznie się na to wszystko patrzeć jak na jedną wielką całość, to zawsze będą się pojawiać te same pytania o moralność, celowość, priorytetowość...
Mało ludzi rozumie dlaczego wolność sama w sobie, jest najbardziej efektywna i daje najlepsze skutki. Chyba największym problemem jest czas i ludzka cierpliwość, a raczej jej brak. Wolność daje najlepsze i długofalowe efekty, lecz niestety po długim czasie (nastu, dziesięciu, a nawet ponad 100latach). Interwencjonizm państwowy działa szybko i przynosi szybkie rezultaty, często dobre, lecz z biegiem czasu skutki stają się negatywne, tak jak np. przyjmowanie imigrantów, którzy kiedyś nie byli problemem, a tanią siłą roboczą, która napędzała gospodarkę w EU zach. A dzisiaj? Stają się gwoździem do EU trumny! Takich przykładów można podawać w nieskończoność.
Wiecie co jest jednym z największych zabójców przyrostu naturalnego/dzietności? Emerytury, renty, tudzież wszelkie socjalne wysypisko, które odbiera ludziom odpowiedzialność za swoje życie, za przyszłość. My tego nie widzimy, no bo przecież emerytury są po to, aby było "na starość", ale jednocześnie te same emerytury mają rację bytu, jeśli rodzi się odpowiednio dużo dzieci, które pracują na te emerytury i renty. Problem w tym, że rodzice nie "robią" dzieci po to, aby ich utrzymywały na starość, tylko dla własnych emocjonalnych pobudek (co oczywiście nie jest złe, a wręcz normalne w cywilizowanym świecie), problem polega na tym, że w jednym jak i drugim przypadku, dzieci MUSZĄ pracować na swoich rodziców, z tym że, w systemie z emeryturami, +90% rodziców, nie jest tego świadoma, albo nie chce być...
+MrDonKrzysztof o tym właśnie mówią książki "Co widać i czego nie widać" i "Ekonomia w jednej lekcji":)
Prosta Ekonomia
Może kiedyś sięgnę po te książki, choć jestem zdania, że najlepszym sposobem na zrozumienie ludzkiego myślenia, jest zajrzenie w głąb siebie, zrozumienie w jaki sposób odbieramy rzeczywistość. Mimo tego, że każdy człowiek jest inny, ma inną osobowość, potrzeby, predyspozycje, to sposób ich realizacji, jest zawsze taki sam.
+MrDonKrzysztof tak, ale tam jest opisane to o czym piszesz, czyli, że pewne działania mogą mieć dobre skutki krótkoterminowe a fatalne skutki długoterminowe i wyjaśnione jest wiele przykładów popularnych błędów ekonomicznych
To uważasz obłąkany dzieciorobie :), - że jeszcze za mało jest tych nie" ludzkich " PASOŻYTÓW NA ZIEMI ?!!!!!...
Proste? Proste. Ale lewica i tak uważa, że jeden centralny planista może ogarnąć potrzeby wszystkich ludzi.
Prosto i rzetelnie. Ale lewicy i tak nie przekonacie.
Ludzie bogaci też czasami nie mają dzieci :)., a więc nie potrzebują emerytur .. ALE I TAK SIĘ NIC SIĘ nie zmarnuje :) .. BO DZIECIOROBY PO JEGO ŚMIERCI I TAK ROZKRADNĄ WSZYSTKO :)...
zasoby naturalne dane od kurwa kogo?
dlaczemu ludzie mówią "sierotki" zamiast "środki" ?
Taki szczegół - chorobę morską ma każdy.
nie każdy
mrauczek3 Każdy, tylko niektórzy przechodzą ją na tyle łagodnie, że jest niemal niezauważalna.