Czemu tak bardzo spadają ceny używanych elektryków?!
HTML-код
- Опубликовано: 7 янв 2025
- Każdy samochód traci na wartości, gdy tylko zjedzie z parkingu. Niestety, amortyzacja jest czymś, co trzeba zaakceptować przy zakupie nowego samochodu.
Jednak niektóre samochody wydają się być bardziej podatne na utratę wartości niż inne, a w tym przypadku przyjrzymy się bliżej samochodom elektrycznym!
Nawiązaliśmy współpracę z cap hpi, aby przyjrzeć się niektórym z nowszych samochodów elektrycznych, które trafiają na nasze ulice, i dowiadujemy się, jakie jest 10 najgorszych samochodów elektrycznych, jeśli chodzi o utratę wartości po roku posiadania.
Od niedrogich po wysokiej klasy samochody, wydaje się, że żaden samochód nie jest bezpieczny przed utratą wartości! Na przykład, znaleźliśmy Porsche Taycan Turbo S z 2023 roku, które miało tylko 20 mil na zegarze, a jego wartość spadła ze 150 000 funtów do 113 000 funtów - to strata około 1800 funtów za każdą przejechaną milę!
Jednak niektóre samochody odnotowały znacznie bardziej gwałtowny spadek wartości. Jak myślisz, który z nich zajmie pierwsze miejsce? Musisz pozostać z Matem i przekonać się sam!
![Blox Fruits Dragon Rework Update [Full Stream]](http://i.ytimg.com/vi/EqDAp8udhm0/mqdefault.jpg)
Prowadzący zapomnial wspomnieć o najwazniejszej przyczynie utraty wartości elektryków jakim jest istotny spadek cen nowych samochodów w salonach. Ceny baterii spadają bardzo szybko i będą spadać. Natomiast spaliny nie potaniały a nawet zdrożały. Z elektrykami będzie jak z plazmami najpierw było drogo a potem efekt skali zrobil swoje.
Oby było jak z telewizorami plazmowymi już nikt ich nie produkuje :)
@@Kamil007Mbędzie podobnie z tym, że postęp będzie w bateriach a nie w matrycach. Za 3-4 lata mają wejść do seryjnej produkcji akumulatory ze stałym elektrolitem. Cały czas rozwijają się nowe technologie akumulatorów.
Im bardziej będą dotować samochody EV tym bardziej będą spadały ceny. A bez dopłat tego nikt nie chce. Koło się zamyka. Ten wynalazek sam się zaora 👍
Tak jak zaorały się Feministki vs. Transe ];-D każde z nich pieprzy o prawach kobiet (durne te ludzie okropnie).
Oby
Nikt w Europie nie jest taki głupi żeby kupować używane elektryki. A nie czekaj.....
Ja bym kupił używanego elektryka, Teslę S.
@@mmiotk19 Kupisz od niemca a tusk ci nawet dopłaci brawo "polski"
rząd.
To kup 😉@@mmiotk19
@@mmiotk19i ja także!!
No to nasz rząd niedługo dopłaci Ci do niego z naszych pieniędzy! Nie ma za co ;)
Ceny które on podaje nowych samochodów są dużo niższe niż w Polsce
bo tam juz wiedza ze ev to gowno,, w PL dopiero sie dowiedzą
Elektryki to niewypał, a będzie z nimi coraz gorzej. Ludzie już ich nie chcą. Czekam z niecierpliwością odkręcenia ustawy o autach spalinowych. Wszystko wskazuje na to, że jak w takim tępie sprzedaż aut elektrycznych będzie spadać, doczekamy się powrotu do normalnej klasycznej i prawdziwej spalinowej motoryzacji. Kibicuje autom spalinowym.
W sumie jakby się pokazały te auta z super bateriami ze stałym elektrolitem, albo jeszcze lepiej z np. małym reaktorem w przyzwoitej cenie- to czemu nie? Zasięg 10 lat albo milion km, to byłoby coś. Nasi pradziadowie się przesiedli z trakcji konnej, my możemy się przesiąść z trakcji spalinowej. Ale na dzień dzisiejszy racjonalnej alternatywy dla spalinówek nie ma.
A kto by tam chciał używanego elektryka skoro nowy ma zawsze mniejszy zasięg niż stara spalinówka a co dopiero używany a nowa bateryjka tania nie jest. Nic dziwnego że wartość tak szybko spada.
Zazdroszczę niemcom takiego polityka jak Donald Tusk, używane elektryki się nie sprzedadzą to je Tusk kupi za pieniądze polskiego podatnika.
Lepiej żeby Kaczyński tobie dokładał do paliwa z kieszeni podatnika?
Ziobro to ty?
@@krzysztofwilczynski9194 Lepiej żeby ani PIS ani PO nie zabierali mi nic.
Niemcom można gratulować Tuska Hooyovnię i Moravietzkyego
Przynajmniej Orlen finansuje co się da i wspomaga Polską Armię na Wschodniej Flance... . Ty się tumanie znasz, ale na psich fiutach.@@krzysztofwilczynski9194
Z jednej strony duży minus to spory spadek wartości. Ale są tu także plusy dodatnie. Elektryki nadal jako auta nowe są paskudnie drogie. Jeżeli ktoś chce to kupi sobie dziś używanego elektryka za połowę ceny jako 2 auto w rodzinie. Dziś za 100 tys ciężko kupic jakieś sensowne auto spalinowe. A 3 letni elektryk z niewielkim przebiegiem może być niezłą alternatywą. Pomijam auta z przebiegami 100tys i wyżej bo zakup takiego EV nie ma już sensu....
Ludzie boją się nowych technologii i z tego względu ceny używanych elektryków spadają szybciej niż z konwencjonalnym napędem. Brak wiedzy niestety. Przypomina mi sie sytuacja z moją babcią, która dopiero 5 lat temu kupiła sobie mikrofalówkę bo stwierdziła, że musi jednak mieć taki sprzęt a przez tyle lat była strasznym przeciwnikiem. Dużo czasu jeszcze upłynie zanim zwykły kowalski kupi elektryka. Pawlakowi z Sami swoi też długo zajęło żeby przesiąść sie z konia na traktor bo mu przecież ta mechanizacja nie była potrzebna 😂😂
Stawiam na coraz wyższe koszty jazdy elektrykiem. Obecnie jazda nim jest droższa niż moim Audi a8 z 2006r. z benzynowym V8. Zagazowana jest naprawdę ekologiczna i ekonomiczna, gaz sam się tłoczy na powierzchnię i wypala się do zera. Komfortem jazdy elektryki dorównują Audi, jeżeli są z najwyższej półki, TESLA to głośne i niewygodne auto z plastikowej skóry. W Skandynawii czy we Francji już masz karę za jazdę elektrykiem, którą płacą w podatku czy opłatach drogowych. Poza tym, ludzie chyba przejrzeli na oczy i zaczęli rozumieć, że elektryk do strzał w kolano.
...i w stopę.@@tomekpustelnik7412
@@tomekpustelnik7412
Tylko że ceny części do tego audi przywracają o zawrót głowy. Spróbuj wyremontować ten silnik.
Koszt z robotą to cena baterii do elektryka.Miałem a8 d4 4.2tdi wiem coś na ten temat
@@krzysztofwilczynski9194 remont okolo 35 tys bateria od 70 tys wiec nie pitol
@@krzysztofwilczynski9194 Jeźdzę tym autem już kilka lat, chyba z sześć albo siedem i nie ma nic droższego do niego niż nowej Škody Octavi. No może poza nabiciem klimy i wymianą olejów. Fakt, filtr paliwa był drogi. Drogi ponieważ auto z USA i był z rozdzielaczem paliwa za 400 zł, ale w salonie VW do Phaetona tańszy o połowę. Jest już wykodowany i można stosować normalny. Wiele rzeczy w VW jest tańsze do a8, ponieważ popytu na części do Phaetona brak. Na razie auto ma około 180 tyś.km i jest okej. Całe zawieszenie mechaniczne Lemfordera kosztowało ze dwa lata temu 3600zł, każda guma łącznik i wahacze. Komplet tarcz z klockami 2400 z wymianą. Rozrząd na pasku i całkowity koszt wymiany z płynami napinaczami i pompą wody Championa ( taki był oryginalnie w BFM ) 1600 zł. Jestem zadowolony, jedyne czego mogłoby być więcej to możliwości podniesienia mocy jak w Twoim dieslu. Moja po mapowaniu silnika wyciągnęła tylko 12 koni więcej i 10 Nm, teraz ma niespełna 340 koni, ale zeszła do setki z kompletem pasażerów i pełnym zbiornikiem do 5.9 - 6.1 sekundy zamiast katalogowych 6.3.
Ludzie oglądają takie manipulacje i powielają.
Dla przykładu wziąłem samochód z miejsca 10 i otomoto. Kia EV6 nowa kosztuje od 209 tys zł, najtańsza używana 155 tys (rocznik 2021, ta sama bateria), co daje spadek o 27% w 3 lata. Teraz do porównania bierzemy najbardziej popularny model Kia Ceed 1.6 Pb. Salon od 102 tys, na otomoto rocznik 2021 zaczyna się od 66 tys zł. Spadek ceny w 3 lata o 36%. Biorąc pod uwagę najdroższe wersje Kia EV6 wskażnik rośnie do 29%, Kia Ceed wskaźnik spada do 28%. No i gdzie ten drastyczny spadek cen elektryków?
Jakie manipulacje? Wiesz, ze ten material dotyczy rynku angielskiego wiec jak obalasz jakies teorie to wal przykladami z tego rynku. W naszej piaskownicy jest zupelnie inaczej.
@@rzysk to po co ceny są przekalulowane na złotówki? Hak jest angielski rynek to po co to? Po to żeby manipulować baranami
@cianek03 Już wyżej pisałem ci, żeś głąb.
Tym wpisem tylko to potwierdziłeś.
Obejrzałeś krótki filmik i nic z niego nie zrozumiałeś, ale do komentowania to jak widać jesteś pierwszy.
Obejrzyj ten film jeszcze raz może z twoją mamą, ona powinna ci wytłumaczyć, o co autorowi chodziło.
Taycan chyba najbrzydsze Porsche w historii jakie widziałem, nigdy bym sie na ten model nie zdecydował wybrałbym po prostu coś innego, to samo tyczy się BMW które wygląda jak 3 drzwiowa szafa z wielkim grillem, gdzie byli szefowie jak ktoś te potworki projektował?
A gdzie jest brytyjski Jaguar i-Pace ?
Z nazwy to i pewnie się zjarał xD
Prąd w górę a tu promowanie elektryków xd
Jak to było z żarówkami LED chuj z oszczędności gdyż prąd poszedł w górę 😂 ja ostatnio na moim 200zł rachunku za prąd naliczyłem opłat i podatków na 130zł ,a tylko 70zł za prąd ⁉️‼️Kurestwo w biały dzień ‼️
Dla Ciebie to promowanie elektryków? 😅😅😅😅 jak na dłoni widać że te auta są chuja warte.
Żarówki szklane długo działały i nawet można je naprawić, za to ledowe palą się szybko bo są celowo z podzespołów układów scalonych robione najgorszymi materiałami (a maszyny SMD dniami i nocami robią nowe, to czysty biznes).@@marekrewienski2479
Poczekaj na nowy podatek akcyzowy dla spaliniaków, Będzie niemiłe zaskoczenie.
Szkoda ze tylko w polsce
GLB idealnie pasuje jako karawan. gdyby go wydłużyć nieco trochę 😆😆
Fajny odcinek pozdrawiam 😢
Proszę wziąć pod uwagę że ceny podanych samochodów używanych są cenami na rynku brytyjskim. W Polsce prawdopodobnie kosztują o wiele więcej i nie ma aż takiej różnicy.
moze i nie ma roznicy ale i tak nikt nie chce kupowac
Jest taka sama a nawet większa bo Polacy mają większą świadomość motoryzacyjną i nie tylko ( vide Brexit )
ruclips.net/video/RbZd-tRqSAY/видео.htmlsi=vFlkjTEqH4zpwGkA
@@TomTomecki-d3l faktycznie nikt "w Polsce pierwsze rejestracje nowych samochodów z silnikiem benzynowym stanowiły prawie 42% wszystkich rejestracji. Niespełna 10% rejestracji dotyczyło natomiast pojazdów z silnikiem diesla. Pozostałe 48% rejestracji to pojazdy z innym napędem"
@@cianek03 to napisz ile sprzedaży elektrykow % trafilo do rak prywatnych
W Polsce za łapówy kupią !!!
Ceny spadaja bo konkurencja z chin zrobila sprawdzam. I producenci z zachodu robili nas na kase na nowe samochody taka prawda Mercedes 700k chinol 128k. I oto powód.
Ludzie przestali je kupowac przede wszystkim ze wzgledu na brak podstawowej infrastruktury do obslugi takich aut.
Jeszcze w przypadku jazdy wkolo komina i nocnego ladowania domowa ladowarka cos takiego moze sie przyjac ale w przypadku regularnych dluzszych tras poza miastem elektryki - biorac pod uwage skromny zasieg i stosunkowo utrudniony dostep do punktow ladowania - przypominaja jazde niepewnym autem, ktore moze sie zepsuc w kazdej chwili i nie dojechac do celu.
Oczywiscie nieporownywalnie wyzsza cena bazowa w stosunku do aut spalinowych tylko poteguje niechec do tego typu aut.
Dochodza do tego rowniez kwestie czasochlonnych, drogich i skomplikowanych napraw mechaniczno blacharskich a takze temat, ktory jest bardzo pomijany w oficjalnym przekazie czyli promieniowanie elektromagnetyczne ze srednio półtonowej baterii, ktorego zadne ekranowanie nie wyeliminuje.
Zobaczymy jak to sie rozwinie, wg. mnie odwrotu raczej nie ma, kwestia paru lat zeby ogarnac infrastrukture wiec moze w tej chwili, kiedy ceny sa w naprawde duzym dolku to najlepszy moment, zeby kupic takiego sztrucla z rynku wtornego.
Logika u Ciebie szwankuje. Przestali kupować bo brak infrastruktury. A jak kupowali to była? Gdzie wyczytałeś, że przestali? A o promieniowaniu to od 5G- sceptyków się dowiedziałeś? Alu czapeczka Cię zabezpieczy. Uważaj bo w twoim telefonie też jest promieniująca bateria. Przedstawiłeś tyle minusów a na koniec rozważasz zakup. Chyba sam nie wiesz o co Ci chodzi.
@@janek536
Faktycznie kupuja dalej... Wiele glownych rynkow na swiecie zanotuje powazne spadki sprzedazy w 2024 w porownaniu do zeszlego roku mimo obnizek cen w salonach ( jak wiadomo wynikajacych z dobroci serca ksiegowych a nie w celu wypchniecia tysiecy zalegajacych na placach aut, ktorych nikt nie chce ) co automatycznie wplynie na poziom wartosci rezydualnych itd.
Fabryki elektrykow zapowiadaja przestoje w produkcji a niektore z nich sie calkowicie zamykaja.
Infrastruktura jak byla fatalna wczeniej tak dalej jest slaba.
Po pierwszym paroletnim szale na zakup elektrykow ludzie doswiadczyli ich eksploatacji i w wielu przypadkach przekonali, ze to wcale nie jest takie praktyczne jak mysleli a raczej upierdliwe i kosztowne.
Slaba infrastruktura ma ogromne znaczenie ale i rowniez klamstwa producentow.
Co innego kiedy zamiast spalania w folderze na poziomie 7l auto spala 8,5l/100km a co innego chwalenie sie zasiegiem wynoszacym 580km z czego faktycznie jest to ledwo 300km ( I to raczej w perfekcyjnych warunkach )
Odnoszac sie do Twoich komentarzy dot. baterii:
Promieniowanie elektromagnetyczne w samochodzie elektrycznym istnieje i to jest fakt.
Czy chcialbys narazac siebie i swoje dziecko na przyjmowanie mniejszej lub wiekszej dawki to zalezy tylko od Ciebie.
Jako lekarz przypomne Ci tylko, zebys nie zasypial z tel przy glowie, wlasnie ze wzgledu na szkodliwe promieniowanie... z baterii ponad 10tys razy mniejszej od tej w elektryku. Na zdrowie.
Czy rozwazam zakup elektryka? Na pewnym etapie tak bylo ale przyszlo szybkie otrzezwienie.
To jest wolny kraj, niektorzy moga miec inne upodobania i wlasnie dla nich to moglby byc dobry moment na zakup takiego auta.
Gdzie jest słaba infrastruktura? Chyba w Polsce, która jest na szarym końcu jeżeli chodzi o elektryki. Co do promieniowania elektromagnetycznego to Pan lekarz niech nie sieje strasznych wizji foliarzy od 5G. Jak byś był wyedukowany z fizyki to byś wiedział, że promieniowanie to jest wszędzie. Większość urządzeń elektrycznych je wytwarza. Narażasz swoje dzieci na nie włączając telewizor, laptopa, pralkę, lodówkę, jadąc samochodem spalinowym, tramwajem. Masz ruter WiFi w domu? Słuchawki bluetooth nie ugotują muzgu a promieniuja. 10 tyś.razy większa bateria nie sieje 10 tyś. razy większego promieniowania bo sama nie jest za nie odpowiedzialna tylko silniki które napędza. W samochodach elektrycznych natężenie tego promieniowania jest poniżej dopuszczalnych norm. Tak więc lepiej nie straszyć ludzi tym tajemniczym promieniowaniem elektromagnetycznym.
Jak to co możesz zrobić z używanym elektrykiem? Wysłać do Polski
Wolę niepewnego diesla niż elektryka
To sobie jeździj tym starym passacikiem , albo innym chrupkiem
Chętnie bym taką prawie nówkę Teslę Cuprę Born albo Kia EV6 (z dużymi bateriami) przygarnął - baterie nie degraduja się wcale szybko
Lepsze to Xiaomi : ), super wygląd ma Ferrari.
@@CrazyGamerStudios No to nieprędko, ale podzielam pogląd
Za to co daje Xaomi za 190 000 zł z transportem do Polski, to wolę niż Teslę : ).@@Kalder5
@@CrazyGamerStudiosale ile on będzie u nas kosztować ? Póki co gwarancji nie ma na to. Fakt design w dechę
Napisałem, jest film gość mówi koszt w Chinach 170 000, a reszta to Transport do Polski i czekasz 1 rok (bo zapisy są). Tak z serwisem zawsze problem, chyba że zrobią Jedwabny Szlag (pociąg transportowy dla aut, to mogę wpadać co pół roku do Chin).@@mjakmaniek77
Spalinowe auta 🔥🔥🔥
Niech elektryki zdychają,
Ślepa uliczka motoryzacji.
Póki co elektryki to totalna klapa...właściwie mają same wady i gdyby nie zwykła ludzka głupota to nikt by nimi dzisiaj nie jeździł.
Jakie wady?
Bardziej efektywny napęd gdzie nie idzie 60% energii z paliwa w cieplo i nie jest wykorzystane do napedzania pojazdu. Osiagi. Mniej wibracji i halasu. Mozliwosc odciecia sie od koncernow, ktore dymaja ludzi na paliwie, a rzady na podatkach. 80% populacji jezdzi w kolo komina wiec po co smrodliwy diesel i wdychanie tego wszystkiego w miastach. Przyjemnosc jazdy w korkach takim elektrykiem. Rozwoj baterii jest olbrzymi i juz sa w zasiegu reki akumulatory, ktore wrzucone do ogniska sie nie pala wiec w perspektywie przyszlosci bedzie jeszcze bezpieczniej. A w spalinowkach no coz jak sie palily tak sie beda palic bo taka jest natura paliw. Auto zawsze gotowe do drogi gdy mamy wlasne przylacze wiec i nie tracimy czasu na tankowanie i dojazd na stacje benzynowa. Jedynie gdzie na razie elektryk przegrywa to na trasie, gdy ktos jest masochista i jedzie 600km bez postoju. Technologicznie duzo wieksze mozliwosci oferuja elektryki, a wszystko zalezy tylko od producentow. Niski srodek ciezkosci co jest w autach niezwykle istotne dla prowadzenia (masa bedzie spadac) przy elektryku zrobionym od podstaw, a nie konwersji jest to kolejna duza zaleta. Baterie beda mniejsze wiec kolejny jest atut tej technologii, ze trwa rozwoj i bedzie tylko lepiej. W autach spalinowych w zasadzie juz nie ma czego udoskonalac, a jezeli juz to podyktowane jest to olbrzymimi kosztami bo konstrukcje sa mega skomplikowane. Zreszta warto zobaczyc jak sie rypia obecne auta, tylko gwarwncja mija i silnik do remontu, a placimy za to samo prawie 2x wiecej jak 3 lata temu. Elektryki to duzo bardziej prosta konstrukcja wiec i mniej jest elementow do zepsucia, a i beda tylko taniec. Jak ma ktos kase na nowa spalinowke i jej utrzymanie prosze bardzo. W elektrykach duzo osob moze pozwolic sobie nawet na drozsze auto bo zaoszczedzi na eksploatacji. Oczywiscie to moze sie zmienic i EU bedzie dazyc do tego aby koszt utrzymania auta elektrycznego byl taki sam jak spalinowek. Ale paliwa sami nie wygenerujemy, a prad juz tak czy legalnie czy mniej legalnie, ale sa mozliwosci, a przy spalinowym aucie niestety trzeba byc na lasce petrochemii. Same wady jak nic. Tylko slepy zalet elektrykow nie widzi przetaczajac glupoty z przed 10-20lat jak to elektryki dlugo sie ladowaly, mialy male zasiegi. Jest to świeży temat i rozwoj elektryfikacji bedzie sie napedzal i te auta beda coraz lepsze. Jakie byly auta spalinowe po 20-40 latach od ich powstania, a co mamy teraz? Wiec jakie beda elektryki za 20-40 lat? Bedzie tylko lepiej. Producenci juz to zrozumieli i zakazy czy inne tego typu glupoty nie sa potrzebne. Zdroworozsadkowy czlowiek sam musi sobie skalkulowac co mu sie bardziej oplaca i czym lepiej mu sie jezdzi. Kocham V12 czy nawet V6. Ale do codziennych dojazdow do pracy robiac 10km to glupota i zarzynanie kazdego auta spalinowego. Wiec petrol headzi niech maja swoje wypielegnowane bryczki od swieta, a na codzien elektryki do sprawnego przemieszczania. Wiadomo nic nie jest idealne, ale przy zakupie nowego auta od 150tys zl a od takich pieniedzy w zasadzie mamy auta spalinowe o w miare dobrych osiagach to nie branie elektryka jako opcji zakupowej jest glupota. Oczywiscie jak ktos robi duze przebiegi to wygodny bedzie diesel i takie osoby rozumiem, ale dla wiekszosci osob ktore kreca sie po miescie i dzienny przebieg maja 20-30km i dlatego chca miec disela bo pali malo to cos jest nie tak z ich glowa. A mam sporo znajomych co tak uczynilo i szybko uciekli od tych aut zamieniajac na benzynowe, a jeszcze lepsza opcja w obecnych czasach i przyszlych bedzie wlasnie auto elektryczne. Dla mnie gdzie lubie dobre osiagi zakup auta spalinowego obecnie bylo by duzym bledem z uwagi wlasnie na male przebiegi i niszczenie auta i nieracjonalnym finansowo nie wspominajac nawet o braku w zasadzie mozliwosci skorzystania z tych osiagow. Zanim olej sie nagrzeje to auto musze gasic. A przy elektryku potrzebuje w 1,5-2s do 50tki sie napedzic bach i mam, potrzebuje znowu bach i mam, znowu bach i mam. Nie musze o niczym myslec - potrzebuje korzystam. A dodatkowo auto w srodu codziennie ma optymalna temperature w kabinie, odsniezone szyby bez skrobania. Naprawde nie wiem gdzie przeciwnicy elektrykikacji widza wady tych aut. Oczywiscie pojedyncze sie znajda jak w kazdym aucie. Ale ze sa SAME WADY, ktos chyba zyje w innym swiecie/czasach i nie jezdzil obecnymi autami elektrycznymi. Polecam zaczac od Tesli bo to ona jest esencja auta elektrycznego i pod tym wzgledem najlepiej zaprojektowanego. Tak, tak wiem sa lepiej wykonane auta. Ale chodzi o esencje elektycznego auta i te aspekty ma mega dobre i bije konkurencje. Zasieg, wygoda ladowania, zawsze o supechargery mamy wiecej ladowarek, szybkosc ladowania, osiagi, planowanie podrozy, a w zasadzie braku potrzeby planowania. Jak inni producenci zaczna tworzyc elektryki od podstaw, a nie konwertowac spalinowki na elektryki to wtedy ich rozwiazaniami sie zainteresuje. A na razie to tylko chiny i tesla, a zwlaszcza tesla z uwagi wlasnie na wygode ladowania.
@@rzysk O mamusiu 🙂
@@rzysk Według Ciebie wszystko cacy ,tylko zapomniałeś wspomnieć o tym w jakie stefie klimatycznej Polska się znajduje
w sieci jest masa filników co się dzieje jak trzeba włączyć ogrzewanie w tym pożal się boże "samochodzie"
nagrzałem auto sprawdzam zasięg bach....o koorwa 🤣🤣🤣🤣
@@jabirex Nie zapomniałem bo nie widzę problemu. Jeździłeś kiedykowiek elektrykiem w naszych warunkach klimatycznych? A w krajach skandynawskich to mają wyższe temperatury od nas? Kiedy w PL miałeś -30C, a tam masz co roku. I jakoś 80% aut ich rynku to właśnie elektryki. Zasięg spadnie o 20% to dramat przy jeżdżeniu w koło komina, gdzie dziennie robisz maks 50km, a zasięg zimowy masz 300km? Ciągle przeciwnicy szukają nie wiadomo czego. Nie chcecie nie kupujcie - proste. Dla mnie sprawa jest oczywista. Nowa technologia, która się rozwija po prostu zmiażdży przestarzałą spalinową tylko ludzie muszą się przejechać, zrozumieć na czym to polega, a nie wysłuchiwać powtarzanych głupot z przed 20 lat, gdzie elektryki wchodziły na rynek z zasięgami do 100km. Gwarantuję ci, że te osoby co elektrykami się przejechały nie myślą o powrocie do spalinówek (za dużo jest zalet, przy chwilowych małych niedogodnościach). Zdecydowanie wolę elektryki i będę każdego namawiał, bo głupotą było by wspierać przestarzałą technologię, gdzie za chwilę przez normy emisji spalin będziemy jeżdzić kosiarkami, które przy 100tys. km się rozpadną. Paru moich znajomych robiło remonty silników w praktycznie nowych autach 4-5 letnich - dziękuję za taką technologię. Sam na gwarancji wymieniłem silnik w nowym aucie. Kiedyś lało się taniego mobila i auto robiło 400tys. km, a obecnie oleje po 300zł za bańkę i 2 krotne wymiany i nadal nie ma gwarancji czy się nie rozleci silnik. Każdy niech robi co chce, ale przy zakupie nowego auta o osiągach poniżej 8s do setki dla mnie zakup spalinówki jest co najmniej dyskusyjna.
@@rzyskwszystko pięknie ładnie, tylko gdyby wszyscy teraz pod domem/blokiem każdy miał elektryka to nasze elektrownie nie są w stanie przesłać tyle energii.
To proste bateria z wymianą to ok 3/4 ceny nowego. Tajemnica spadku ceny wyjazniona.
😂😂 O wiedzę, że masz dane z Instytutu Danych z Dupy.
kolejny dowód że elektryki nie mają sensu, są zdecydowanie złym kierunkiem w motoryzacji
teraz Polacy będą mieli dopłaty do używanych elektryków, aby inne kraje mogły pozbyć się elektrycznego badziewia, które zaleje nasz kraj
Teraz sprawdź cene poza rynkiem brytyjskim
Początek końca tego szajsu,w Niemczech ok 80 tyś elektryków czeka na nowego właściciela .W Chinach nawet nowe zarejestrowane stoją na placach i gniją
Bo kazdy ma smartfona i wie jak cxesto trzeba go ładowac po romu uzytkowania😂😂😂
👍
Różę Gräfin von Thun und Hohenstein to nie polskie nazwisko tylko niemieckie jak sama powiedziała i dlatego mam po pierwsze Bruksela a dopiero potem polskie interesy bngh
Jeżeli nikt nie chce kupować używanych elektryków trzeba obniżyć cenę proste. Jak wydałeś mnóstwo kasy szajs i widzisz jak spada zasięg i eksploatacja jest nieopłacalna trzeba ratować co się da i lepiej stracić 30% niż stracić wszystko.
Bo to eletromobilśmieć... Motoryzacyjna utopia made in UE.
Elektryki są bardzo tanie w utrzymaniu, dlatego nie jest żal spezedac tanio auto, które dawno się zamortyzowało
nie kupować elektryków :D
Lepsze kradzione auta za pół darmo i nowe z lawet salonowych... . Używany elektryk to 100% szansa na wybuch, albo koszt za baterię do 35 000$... . Niemcy się pozbywają, a Rząd Polski Herr Tusk chce Polakom je wciskać na raty... . Ludzie lepiej na nogach chodzić... . Jak kupuję wiertarkę, to mogę do niej dokupić z 10 akumulatorów, jak kupuję auto, to mam małżeństwo brać z tą ich baterią. Jak ceny baterii spadną i będzie można sobie je składować do 5 w domu, to wtedy kupię, tak to niech spieprzają i frajerów szukają gdzie indziej.
Ludzie boją się akumulatorów w samochodach a używają ich na codzień w telefonach, elektronarzędziach, rowerach itp. Coś nie styka na półkulach.
bo s g... warte
🤮