Czy kupiłbym ponownie hybrydę plug-in -Wady i zalety 330e G20 po 1.5 roku użytkowania
HTML-код
- Опубликовано: 4 окт 2024
- Hej
szybki VLOG po 1.5 roku jeżdżenia hybryda z pod znaku BMW :)
Co mi się podoba co nie i czy warto myśleć o tym samochodzie.
P.S tak wiem ze sie pomyliłem i raz na stara 3ke powiedziałem F10...zlitujcie sie ile można o tym samym pisać :D
Pamiętajcie o naszej "apce" AUTOHOLICY - znajdziesz tam wszystkie odcinki, newsy z kanału, giełdę oraz sklep z gadżetami www.Stickars.pl
Dziękujemy naszym partnerom za wsparcie kanału:
Bracia Postepscy
/ braciapostepcy
AudioManuFaktura.pl
/ audiomanufak. .
PMC Tapicernia
/ pmc-tapicern. .
Mapet Tuning
/ mapettuning
SklepOpon.pl
/ sklepoponpl
FMIC
/ fmicpl
Coobcio Garage
/ coobcio
Prodig Tech - Polski producent mierników lakieru
www.prodig-tec...
Yakato Garage
/ yakato.garage
#bmw #hybryda #330e
Ja tam uważam że jesteś jednym z naprawdę nielicznych, którzy potrafią coś powiedzieć ciekawego i merytorycznie ..nie reklamując przy okazji oleju,konserwy turystycznej ,i drzwi do wanny z abs em ... takich ludzi już praktycznie nie ma niestety... byłem jakieś 20lat temu twoim jednym z pierwszych klientów w takiej drewnianej szopie, gdzie przejechałem pół mapy kraju..to były czasy heh..pozdrawiam
Dzięki wielkie 💪💪💪
Zgadzam się. Rzeczowo, dowcipnie, ciekawe subiektywny spojrzenie na hybrydę plugin i fajne wnioski. Dobrze się słucha. Nie tak jak tych cymbałów Zachara czy Pertyna. Pierwszy nudny i zblazowany, drugi już więcej entuzjazmu ale to jakie ma problemy z dykcją, zbieranie myśli przez 20 sekund zanim wydusi z siebie jakieś zdanie, masakra.. Albo zacznie opowiadać o jakichś technikaliach wyuczonych na pamięć z karty producenta, które są dla nikogo nieistotne..
Polacy uwielbiają narzekanie a kolejnym to pasuje ))))) Takie średniowiecze.
Każdy samochód można przerobić na hybrydę w cenie zalozenia LPG. I silnik elektryczny podnosi moć samochodu, daje bardziej dynamiczną jazdę w miescie.
Dobry film bo brutalnie szczery i bez bajery. Propsy!
Z tą jazdą przez pierwsze parę kilometrów na benzynie aż mi się stare dobre czasy pierwszego auta przypomniał i przełączenie na LPG
Super rzetelny test (długodystansowy 1,5 roku to dużo jak na You Tube) bez spinania i mówienia jak to jest świetnie. I właśnie za to Ciebie oglądam. Pozdrawiam :).
Każdy samochód można przerobić na hybrydę w cenie zalozenia LPG. I silnik elektryczny podnosi moć samochodu, daje bardziej dynamiczną jazdę w miescie.
I to jest prawdziwie profesjonalny opis BMW 330e. Szczery i rzetelny . Brawo
Wreszcie jeden , który mówi prawdę o hybrydach.
Chyba o plug-in prawdę. Ale ma rację. Przymierzalem do tej bmki, ale po tym materiale, nie chcę żadnych pluginow. 👍🏻
Nie o hybrydach tylko o konkretnej grupie plug-in. Klasyczna hybryda Toyoty działa inaczej i nie ma pokazanych tu wad. Poza Toyotą chyba tylko Kia robi dobrą robotę w temacie hybryd, co nawet zostało tu zajawione.
@@raduth Jak inaczej? Nie wkręca się na obroty na zimnym silniku? Wiem, że rusza na prądzie, ale potem...
Jak dasz podłogę to wszystko się wkręca na obroty na zimnym ;)
Chodziło mu o to, że taka Toyota zapina silnik już przy ok. 20kmh jak przyspieszasz. Na samym prądzie idzie np gdy utrzymujesz przez chwilę stałą prędkość do max 70km/h. Np mam na obwodnicy sporo świateł - na czerwonym benzyna nie chodzi, ruszasz - przy ok. 20kmh włącza się benzyna - bujam ja do 60kmh i odpuszczam pedał - benzyna się odpina i do następnych świateł toczysz się na prądzie.
Poza tym np. po nocy jak uruchamiasz cały system (nawet stojąc na parkingu) to benzyna sobie pochodzi ok pół minuty.
Suma summarum mi wychodzi spalanie 5.1 w cyklu mieszanym.
Super się Ciebie słucha, konkretnie do rzeczy
Fajnie, że przekazałeś swoją opinie, warto na przyszłość wiedzieć co z czym się je a nie wysłuchiwać gruszek na wierzbie z reklam nowych modeli
Panie Robercie dziękuję za rzetelny materiał. Co do zabijania silnika przez odpalanie zimnego silnika spalinowego na wysokich obrotach to raczej w interesie producenta. Coś jak kiedyś niewymienny olej w ASB Mercedesa albo obecnie pierwsza wymiana oleju po 20 tyś. km. bez procedury docierania. Pozdrawiam
Jednego szczegółu nie wiedziałem teraz już wiem. Dzięki 👍
I to są rzetelne informacje, a nie lizanie dupy producentowi samochodów. Dziekuję i pozdrawiam.
Dobry konkretny szczery film
Każdy samochód można przerobić na hybrydę w cenie zalozenia LPG. I silnik elektryczny podnosi moć samochodu, daje bardziej dynamiczną jazdę w miescie.
@@poznajaximum4955 Za pewne się da, ale w cenie LPG? No nie wiem, akumulatory wciąż są bardzo drogie. Pozdrawiam.
@@studiumdemontazuiluzji9511 LPG zdrożało do 4-5 tys zl, akumulatory do hybrydy mogą mieć mniejszą pojemność od elektryka. Bateria do hybryda może kosztować 1500 zl, silniki elektryczne są tanie i niezawodne, a do tego dodają moć do samochodu.
@@poznajaximum4955 Brzmi sensownie. Może byśmy otowrzyli zakład zajmujacy się porzeróbkami, tylko czy Nam na to pozwolą i dopuszczą takie przerobine pojazdy do ruchu.
Fajny rzetelny odcinek wyszedł. Plugin jest złotym środkiem między elektrykiem a spalinowym ale niestety trzeba mądrze kupić by się cieszyć, a niestety producenci bardziej skupiają się na normach niż komforcie użytkowania i długowieczności pojazdu
Nareszcie ktoś normalnie skomentował
Świetne słowa
Najbardziej szczery test jaki widziałem - szacun! Czyli jednak kupuję diesla na trasy...
Dzięki za ten film, bardzo pomocny bo zastanawiam się właśnie nad zakupem hybrydy plug in.
3-4 minuty pracy spalinówki nie oznacza, że olej w silniku osiągnął optymalną temperaturę pracy i można deptać. Na to potrzeba trochę więcej. Ale dobre i te 4 minuty zgodnie z myślą przedstawienia problemu ;)
Wiem że olej trzeba rozgrzać, ale nikt nie mówi dlaczego?... no bo w teorii zimny olej jest gęściejszy a co za tym idzie jest lepszy 'film' olejowy na elementach ruchomych 🤔
@@grzegorzwrocawski6304 bo gruby się nie zmieści ;)
@@grzegorzwrocawski6304 Jeśli nie masz zamiaru pałować silnika to mała różnica czy jest gesty czy nie ale gdy mocno kręcisz to łatwo zerwać film smarny z gęstego oleju co za tym idzie można sobie powoli przycierać silnik oraz zabijać turbo bo w nim olej jest szczególnie ważny
@@Luzik3234 wychodzi na to że gęsty olej jest gorszy - człowiek całe życie się uczy. A jeszcze jedno , olej o parametrach 5w50 syntetyk- to dobry wybór do silnika n42b20 i czy do starego diesla też można zastosować?
Prezentacja Plug-in naprawdę idealna, dzięki bardzo :)
Niesamowite,jak ten czas leci pamietam ,jak niedawno prezentowałeś swoje nowe auto.Świetny odcinek i szczera prawda Pozdrawiam🙂
Bardzo czekałem na taki materiał od kogoś kto zna się na motoryzacji od podszewki a nie od jakiegoś nawiedzonego ekoterrorysty, dzięki
Wracasz od kochanki ...😎👌🍻
WRACASZ OD KOCHANKI A TAM NAGA ŻONA I JEJ KOLEŻANKI BEZ VIAGRY NIE PÓJDZIE.
fajne poröwnanie z ta Kochanka , pozdrawiam i dzieki za swietne poröwnanie .
Bardzo, ale to bardzo dziękuję za Twoje Opinie ... rozumiem , że do wyboru została stara poczciwa bezołowiowa .
Pozdrawiam
Zrobiłem 10 tys km w półtora miesiąca. Drogi między miastami, krajowki i czasem ekspresówki. Tylko diesel. Moment obrotowy 380 Nm robi naprawdę przyjemną robotę. Małe spalanie, duży 70l zbiornik i spalanie między 5-6l. Nie widzę zelektryfikowanego samochodu u siebie.
Kurde, to już tyle czasu minęło? Pamiętam jakby prezentacja była całkiem niedawno.
Czas nie czeka na nas
Ja pamiętam dzień jak wyjeżdżał z naszego salonu...
O widzisz, a taki byłem nastawiony na plag-ina. Uważałem to za najrozsądniejsze rozwiązanie. Jednak dla mnie tylko benzynka. Jeszcze przyjdzie czas na "wynalazki". Dzięki za rozjaśnienie sytuacji 👍
Jest sens jeśli masz panele na dachu (a już sporo ludzi ma) i robisz niewielkie trasy w innym przypadku kompletny bezsens
Ja uważam że hybrydy to najlepsze auta, ale oglądając różne testy chyba nikt poza Toyotą i od niedawna Kia nie jest w stanie sensownie przemyśleć koncepcji takiego napędu.
Plug-in łączy wady napędu spalinowego i elektrycznego...
takich aut się nie kupuje tylko leasinguje więc kogo to obchodzi czy padnie silnik... XD
@@kemal121 panele to na podłoge w pomieszczeniach, gdzie na dach...
W mojej hybrydzie nie pług-in (Infiniti Q50) zawsze startuje na silniku spalinowym i chodzi przez kilka minut, Chyba ze silnik jest rozgrzany wtedy "odpala" tylko na elektryku - np. jak wracam do domu a po 20 minutach jednak znów muszę gdzieś jechać a silnik jeszcze nie ostygnie. Dodatkowo w Infiniti cały osprzęt jest elektryczny - non-stop chodzi na przykład pompa która tłoczy olej przez skrzynie biegów jak auto jest w trybie elektrycznym. Wydaje mi się że u mnie również obieg płynów jest "normalny" ja w tradycyjnym samochodzie nawet gdy samochód przechodzi w tryb elektryczny. Wiadomo, natomiast ze u mnie bateria jest malutka i sama jazda na elektryku jest o wiele krótsza - bateria rozładowuje się tak samo szybko jak ładuje :-)
Krótkie podsumowanie. Nie mam możliwości codziennego ładowania więc kupiłem 330i. Czyli zrobiłem bardzo dobrze. Pozdrawiam.
JA KUPIŁBYM D A NIE I POSIADAM SILNIK BMW I WIEM ŻE JAK CHCĘ TO SPALA MI 5 LITRÓW W PORYWACH DO 7 A W TYM TWOIM I WAHANIA SĄ ABSURDALWNE W ZALEŻNOŚCI OD STYLU JAZDY.
@@capslock3785 Średnia spalania po przejechaniu 25 tys. km w 330i to 8 l. Wynik wybitny jak na tę moc i możliwości. Nigdy nie zamieniłbym na D.
@@andrzejwojarnik582 A PRZYGAZUJ W MIEŚCIE NA KAŻDYCH ŚWIATŁACH I PODAJ MI SPALANIE 15 CZY 16???😁 I NIE PISZ ŻE 12 BO I TAK NIE UWIERZĘ ROBIŁEM TESTY I WIEM CO PISZĘ
@@capslock3785 O czym Ty piszesz człowieku? Nie gazuję na każdych światłach. Robię trasę i miasto 50/50. Ty "testowałeś", a ja jeżdżę moim BMW 300i dwa lata. Taka różnica. Jeszcze raz przeczytaj ze zrozumieniem mój poprzedni post.
@@andrzejwojarnik582 NIE ZROZUMIAŁEŚ! PISZĘ O REALNYM SPALANIU TEGO SILNIKA I TO JEST FAKT WYSTARCZY PRZYCISNĄĆ W MIEŚCIE A PRZEKONASZ SIĘ O PRAWDZIE KTÓRĄ CI SERWUJĘ.
Świetna recenzja. Dzięki💪
Sporo pomocnych obserwacji.
Dlatego uważam ze do jeżdżenia i po mieście i w trasy najlepiej sprawdzają się Hybrydy Toyoty i Lexusa szczególnie Lexusa jeśli mówimy o podróżowaniu w trasy tez , na orzykladzie mojej hybrydy Lexusa NXa widzę ze tu calkowicie inaczej podchodzą do spraw załączania układu całego w zimę odpala bardzo często na samej benzynie dopiero po odpowiednim rozgrzaniu auto potrafi być na samym prądzie , w zwykłych temperaturach odpala na prądzie ale potrafi załączyć ślinił benzynowy by popracować a w trasie dużo bardziej potrafi być ekonomiczny w stosunku do BMW , owszem nie przejdzie jak hybryda pluginowa tych paru kilometrów ale przy zakupie BMW czy Lexusa to raczej pewne jest ze te auta tylko po mieście jeździć nie będą , ja sporo jezdze i po mieście i w trasach i stwierdzam ze w 100 procentach się sprawdzają te auta ja robię do 50 tysięcy rocznie , mając wcześniej lexusy tylko typowo spalinowe czy benzyny i raz kiedyś lexusa w dueslu ISa XE20 2,2 to mogę z czystym sumieniem polecać hybrydy , mi się sprawdza ten samochód mam już 2, 5 roku i przelatane prawie 150 tysięcy i ani jednej awarii auto tylko regularnie serwisowane w autoryzowanym aso i to tez serwis polegający apropo motoru wymiany płynów filtrów plus rzeczy eksploatacyjne tarcze klocki , miałem okazje rozmawiać z wlascielami hybryd w Mercedesie i BMW to każdy jednak stwierdza ze Jybryda Lexusa /Toyoty jest najlepszym rozwiązaniem i najlepiej opracowanym bezawaryjnym .
Tylko fotele w Lexusie nie są zaprojektowane dla ludzi 2 metrowych.
@@adamtadam9770 NXem do tamtego roku bo niestety lexus odjechał sobie sam w nocy zrobiłem prawie 200 tysięcy w 4 lata dużo tras itd i muszę przyznać ze mega byłem zadowolony z foteli i wygody jaka dawał ale wzrost 178 cm i raczej tak te auta są zrobione pod taki wzrost , po kradzieży zmieniłem markę z która byłem związany przez pare modeli i pare ładnych lat i duża ilość kilometrów na Mercedesa i mercedes tak tez uważam ze ma fotele i ogólnie miejsca na glowe itd zrobiona dla wyższych osob dużo niżej się siedzi w lexusie dwu metrowiec może mieć problemy nad tym by znaleść dobre miejsce pozycje za kierownica , dla mniej byl w sam raz do mojego wzrostu .
@@adamtadam9770 FAkt ze w tamtym roku przed kradzieżą jak robiłem przegląd NXa dostałem nowego UXa jako auto zastępcze i dla mnie był dramat pomimo mojego wzrostu uważam ze to jest auto strikte dla kobiet szczupłych dla mężczyzn to NXa lub RX musi być
Ok Sam korzystam z hybrydy BMW i mam takie same spostrzeżenia. Kto to wymyślił żeby ten silnik się właśnie tak odpalał. Choć tylko świadomość może uratować silnik sam zawsze rozgrzewam silnik przed jazdą a jak widzę że bateria zbliża się do 10% a jestem w trasie zawsze pobocze odpalam silnik i czekam 1-2 minuty to głupie ale korzystać świadomie z hybrydy trzeba umieć i tak jak powiedziałeś codziennie gniazdko inaczej nie ma to większego sensu. Ja pokonuje małe odległości i samochód tankuje raz na 3 miesiące a tak cały czas prąd. Dzięki za materiał pozdrawiam
Świetny filmik świetne omówienie 💪👍
Dzięki :) faktycznie fakty, których nigdzie indziej się nie dowiesz (a przynajmniej nie łatwo)
No Robert aleś mi zaimponował..!,bo w życiu trzeba czasami posłuchać głosu serca, a nie kierować się zimną ekonomią...
Półtora a nie półtorej roku. Rok jest rzeczownikiem męskoosobowym.
Chu kogo to obchodzi
Niestety tak trochę jest, że w zależności od potrzeb i budżetu dobra jest benzyna, diesel, tradycyjna hybryda (bez gniazdka) lub 100% elektryk. Natomiast hybryda plug-in nadaje się dla bardzo wąskiej grupy osób, bo zwraca się szybko tylko wtedy, jeżeli odległość pokonywana w ciągu dnia jest mniej więcej taka sama jak ten niewielki zasięg na prądzie (jak jeździmy więcej to zasięg jest za mały, jak jeździmy na bardzo krótkie dystanse to też taka hybryda plug-in nie ma sensu, bo różnica w spalaniu nigdy nam się nie zwróci). Problem z pluginami jest przede wszystkim taki, że choć raz w roku można pojechać na wakacje na samej benzynie bez ładowania, to przez resztę roku to auto jest uwiązane do ładowarki jeszcze bardziej, niż nawet samochód elektryczny o najmniejszym zasięgu. Bo ma zasięg na prądzie ok. 30-50km, podczas gdy najsłabsze elektryki mają koło 100, a najlepsze koło 600. Co prawda można mieć te 400 koni na tylnej osi, ale całą zabawę odbiera fakt, że w końcu kupiło się to auto dla niskiego spalania, więc się człowiek ciągle gapi na zużycie (bardziej niż w spalinowym czy chociaż elektryku o bardzu dużym zasięgu jak tesla model s), do tego ciągle z tyłu głowy myśl o zimnym silniku, i dużo z tej frajdy gdzieś znika. Takie konie na papierze. Dużo lepiej mieć 400 koni w czystej benzynie lub 400 koni w 100% elektryku. Przynajmniej takie są moje odczucia. Jak coś jest do wszystkiego, to często jest do niczego - i ta zasada jak rzadko kiedy potwierdza się w przypadku hybryd doładowywanych z gniazdka.
Pracują nad hybrydą gdzie silnik spalinowy służyłby tylko do doładowywania akumulatorów i wtedy łatwiej rozwiązać problem obciążenia na zimnym, ale przy tradycyjnych spalinówkach są zbyt duże straty
To już było i nadal jest. Chevrolet Volt / Opel Ampera. Nie rozumiem dlaczego tego nie robią z zasady - to genialne rozwiązanie
Dziękuję za materiał. Potwierdziła moją opinię :)
Dobrze, że zwróciłeś uwagę na sprawę smarowania spalinówki. Dla mnie to jest główna przyczyna dla której plug in zatraca sens. Chyba że faktycznie wprowadzi się reżim użytkowania. Nie mnie jednak wydaje mi się że bez rozgrzania silnika i uzyskania właściwej temp. oleju (nie płynu chłodniczego) użytkowanie jest niszczące. Aluminiowy blok szybko traci temperaturę, olej stygnie... nic dobrego to nie wróży.
Bardzo przystępnie poprowadzony odcinek. Sam się kiedyś zastanawiałem jak to jest, że ten silnik przy kickdownie z bomby wskakuje na obroty. Ponoć gdzieś tam mówili, że coś tam niby to jest przygotowywane i rozgrzewane, ale czy aby na pewno? Chyba jedyny test jaki mógłbyś tu zrobić to taki: rozpocząć jazdę w trybie hybrydowym, pojeździć z 10 min, a potem dać na Sport i sprawdzić temp płynu chłodzącego. Jeśli będzie niska, no to znaczy, że guzik to wszystko daje, może się coś tam przesmaruje, ale w pełni gotowe na mocny kickdown to to nie będzie.
Bravo jestes the Best 😊😊😊😊
Bdb materiał.
Wiadomo od dawna ze tylko do miasta i niewiele dalej no i gniazdko codziennie...⛽⚡
Dziękuję za film oraz wiedzę ;)
Dzięki za szczery test. Kupując plug-in nie możemy kierować się ekonomią, bo jej tam nie ma.
Kupując go, chcemy mieć za mniejsze pieniądze samochód prawie o sportowych osiągach.
To jest główna cecha, którą kierowałabym się przy zakupie tego autka. Ekonomika przemawia za kupieniem autka tylko z silnikiem spalinowym, a za różnicę w cenie mamy na kilka lat odłożone pieniądze na paliwo. Chyba rozsądnie to podsumowałam ?
Pięknie i w punkt. Oczywiście jeśli hybryda typu plug in ma męski silnik spalinowy a nie jakieś maleństwo 😉 bo wtedy ani osiągów ani ekonomii realnej no chyba że masz fotowoltaike w domu 😉
Typowe hybrydy natomiast w sposób realny zmniejszają zużycie paliwa i w miescie też spalanie jest niższe niż przy analogicznych silnikach czysto spalinowych
Dobre i prawdziwe podsumowanie.
Bardzo dobry materiał 👍. Pozdro
Mógłbym prosić o teścik Prius 1?
Edit: Bardzo spodobał mi się ten odicnek. Widać, że nie jesteś sprzedawczykiem jak co niektórzy....
Wersja z powrotem od kochanki brzmi bardzo sensownie 🤣
Ciekawy materiał i interesująca sprawa z tym silnikiem spalinowym uruchamianym od razu na wysokich obrotach.
Do tego jeszcze turbo, czyli jak odpuści to silnik zgaśnie a turbinka kręci się dalej...
Pare lat temu oglądałem Peugeota 508 RXH (hybryda). Zwykła hybryda, ale! Podłączony był prostownik, włączony zapłon i temperatura cieczy silnika w gotowości do jazdy (nie pamietam czy to było 45 czy 90 stopni). Czyli silnik nie był zimny. Żeby nie było, auto stało jako pokazówka w salonie- nie odpalany. Producent więc pomyślał o jakimś podgrzewaczu elektrycznym. Dziwne, że w BMW tego nie ma- jedziesz sobie na elektryku i podgrzewa ci płyn chłodzący.
A no właśnie - Tylko KIA i nic więcej. Od niedawna co prawda użytkuję KIA Niro i jestem mega zadowolony. Auto odpala zawsze na silniku spalinowym nawet w trybie elektrycznym i automatycznie po kilku chwilach gdy silnik się rozgrzeje to przełącza się w tryb elektryczny jeśli na takim ustawimy jazdę. A spalanie wręcz nie do uwierzenia - nawet jeżdżąc po trasach szybkiego ruchu + jazda po mieście to można uzyskać wynik 4 litry na 100 kilometrów.
ale ona pięknie wygląda mimo wszystko :)
Fajna, merytoryczna recenzja
A wystarczyło dodać elektryczna pompę oleju.... Co do spalania na tych krotkich dystansach to rewelacja
12:14 słowo" panie dej mu na zimnym " przybiera dosłownego znaczenia 🤣🤣🤣🙉
Zintegrować magistralę chłodzenia baterii i esilnika ze spalinówką + pompa oleju elektryczna i było by git.
I coś w tym stylu właśnie w BMW jest 😁
400hp i 37 litrów w baku, to będzie szybka przejażdżka w każdym znaczeniu tego słowa
Zasięg jak w elektryku :)
Elektryczna pompa oleju i grzałki elektryczne w misce olejowej i problem rozwiązany. Ogrzany olej krążący po silniku zagrzewa go w całości do jakiejs rozsądej temp np 50-60C
Wtedy tracisz renomę Będziesz Miał Wydatki
Super odcinek, fajnie, że ktoś mówi wprost o minusach plug-in'ów bo w testach "speców testerów" jedynie streszczenie broszurki reklamowej i sloganów zasłyszanych na briefingach prasowych. Wielki szacun, że mówisz o tej pseudo ekologii która defacto psuje auto nie wspomijając o durnotach typu long life itp itd.
Pozdrowienia
Dobrze mówi połać mu
Odświeżam sekcje komentarzy bo mi wyświetliło na głównej ten film.
Otóż mam Mercedesa w205 C klasa (C350e) hybryda plugin z 2017r. Mam go już 5 lat i czy kupiłbym ponownie auto z silnikiem benzynowym i elektrycznym które dają razem moc prawie 300KM? Oczywiście że tak. Stare hybrydy miały zasięg realny na poziomie max 24km wyłącznie na prądzie elektrycznym. Dzisiaj moją hybryda przejeżdża max 15km. Bateria już swoje przeżyła gdyż moje auto ma już 190tys przebiegu i połowa tego zrobiona jest na baterii. Do pracy mam 6km a w pracy ładowarki do aut elektrycznych więc rano podłączam auto i prądu wystarcza mi żeby wrócić do domu i kolejnego dnia rano dojechać do pracy. Koszt energii jest na tyle niski ze opłaca mi się bardziej jeździć na prądzie niż na benzynie. Ale - w weekendy i urlopy pokonuję autem spore odległości i wolę mieć wtedy benzynę "pod reka" z możliwością szybkiego uzupełnienia zasięgu. A w dodatku spalanie jakie osiąga moje auto w kombi przy 3 osóbach, załadowanym pod sufit bagażnikiem i z namiotem dachowym na dachu jest na poziomie 6.4-7L na 100km przy prędkości max 90km/h.
Więc teraz szukam auta w hybrydzie plugin które jest nowsze bo jak wiadomo auta już chyba po 2020r posiadają baterie z zasięgiem około 50km. Rozglądam się za bmw 530e jak na razie, ale omijam auta z aktywnym zawieszeniem airmatic ponieważ w mojej C klasie z racji przebiegu zużyły się a koszt 1 przedniego amortyzatora w ASO to koszt 5400pln i nie ma zamienników. Nie wiem dlaczego arnott przestał produkować no ale trudno się mówi.
Materiał extra Bravo więcej takich filmów
Super video, dzieki wielki!
Świetny materiał👍
Mega materiał bo byłem blisko zakupu . Pozdrawiam
Odcinek sztos..Kanał sztos ..Robercie tak trzymaj
Ty zawsze wszystko fajnie tłumaczysz :) uwielbiam cię ;) zdrowia życzę i lepszej pogody ;)
Hehe, fajoski klip. Kupowanie e-bawarki z 400-konnym (łącznie) motorem ma sens jeśli będziemy nią jeździli na "krótkich dystansach i po mieście". Sens? Żeby szokować laski-mieszczuchy metalizowanym lakierem? Ale to samo można robić lepiej pomalowaną hulajnogą. Dzięki za szczere opinie i przedstawienie punktu widzenia właściciela elektryka, zwróciłeś uwagę na kilka bardzo ciekawych rzeczy, o których mało kto mówi otwarcie (np. dołączania zimnej i suchej spalinówki przy 5 tys. obrotów). Pozdro.
zimny jak Niemka w łóżku haha dobre. szacunek za rzetelność
Cześć Świetny materiał. Generalnie zgadzam się ze spostrzeżeniami. Nie będziesz się ładować - nie kupuj. Po 15 tysiącach kilometrów zrobionych hybrydą głównie w koło komina uważam, że dużo większy sens dla mnie mógł mieć zakup po prostu elektryka. Początkowo więcej jeździłem na benzynie, robiłem testy rozmaite z naładowaniem i bez, ale teraz zużycie paliwa mam znikome. Np. w ubiegłym miesiącu nie zrobiłem ani kilometra na benzynie. To po co mi ona? No bo na co dzień trzeba ciągnąć martwego stalowego kloca plus zbiornik z paliwem, z czego prawie nie korzystam. Trzeba tylko serwisować wymieniać olej itd.
Co do tego zimnego startu powiem Ci jednak, że o ile nie wchodzi w grę awaryjne zdeptanie gazu, to u mnie silnik spalinowy grzeje się przez minutę, zanim przejmie dostarczanie mocy. Zimą w ogóle uruchamia się często na spalinie i jedzie tak nawet z kilometr.
A ostatnio chyba się na mnie wkurzył za to jeżdżenie na prądzie i zrobił okrągłą stówę kilometrów wyłącznie na benzynie.
Też uważam, że warto dla zasady wymusić czasem pracę silnika spalinowego. Chodzi już nie tylko o silnik ale też ten olej musi się od czasu do czasu zagrzać i przemieszać. Ponieważ z założenia wykluczam gwałtowny kickdown, opisana sytuacja startu na zimno z kliku tysięcy mi się nie zdarza. Nawet głębokie wdepnięcie gazu nie uruchamia spaliny, dopóki nie przeskoczę progu oporu pod pedałem, tuż przed podłogą. Biorąc pod uwagę moment obrotowy elektryka przy ruszaniu, zmuszanie silnika spalinowego do ostrego startu nie ma sensu, bo on niewiele wnosi do dynamiki w pierwszych sekundach. Niecałe 8 sekund do setki na elektryku w zupełności na co dzień wystarcza. Właściwie nawet i z tego rzadko korzystam.
Ech, nakupiłem sprzętu video i nie mam czasu zacząć vloga. Pozdrawiam autora i zacnych subskrybentów tego kanału.
8s do setki na samym elektryku? Co to za hybryda?
@@darwel3090 Cześć, dziękuję za zwrócenie uwagi. Sprawdziłem zapisy - 10,8 do setki. Jakoś mnie nie tknęło, że coś tu nie gra. Opel Grandland X. Pozdrowienia
@@pawwwlikk ~11s to i tak wystarczający wynik gdy się nie ścigasz:)
No i powiedziałeś to co nawet bez mojego testowania na logikę mi wychodziło.
Jeżeli faktycznie ta hybryda plug-in kosztowała tylko 5tys.zł. więcej od zwykłego benzyniaka (nie znam się na BMW) , to faktycznie się opłaca. Moja opinia do tej pory była taka, że plug-in nigdy sie nie opłaca, bo kosztuje tyle co pełen elektryk a cena zakupu nigdy sie nie zwróci (pierwszemu właścicielowi) choćby uparcie jeździł codziennie tylko na elektryku. Tak jak w Pana przypadku oszczędności są w granicach 5 tys.zł. rocznie a nadal pozostają koszty serwisu spaliniaka. Widzę też, że każdy ma inne podejście do tematu. Dla mnie ważniejszy jest bagażnik, niż częstsze zatrzymywanie się na trasie, żeby zatankować. Spoko mógłbym mieć już pełnego elektryka, bo i tak zatrzymuję się w trasie co ok. 2godz/ 200km a w trasy jeżdżę raz na rok na urlop i nigdzie się wtedy nie spieszę. Spalanie w mieście 2-3 litry (plus prąd) też nie robi wrażenia, bo np. Prius 4 zwykły - nie plug-in pali 3,5 - 4l w mieście. Ja wiem, że to inna klasa i wygląd ale na mnie nie robi wrażenia to spalanie. Mam teraz klasyczną hybrydę (już drugą) i wiem, że przesiądę się od razu do elektryka.
Trochę też zależy, dokąd kto jeździ na ten urlop. Nawet raz na rok może się człowiekowi odechcieć, jak jadąc np. 1200 km będzie wielokrotnie przeżywał przygody i stresy (bo tu ładowarka się popsuła, a tam była kolejka, albo nawet masz gwarancję, że jest wolna, ale zrobił się zator i masz 5% energii w aku). Z dwóch dni spokojnej jazdy robią Ci się trzy dni (tak, wiem, że są agenci, którzy 1200 jadą na raz - w elektryku nawet z najbardziej spokojnym podejściem tego się nie da zrobić).
Jedno zatrzymanie po drodze jak wychodzi 2 godz. jazdy, nawet godzina postoju i 2 godz. jazdy - to rzeczywiście da się wytrzymać raz na rok.
3:00 F10 przypadkiem nie było w 5-ce a F30 w 3-ce? :P Pozdrawiam! :)
Dokładnie, yebnął się Bercik, prąd mu w głowie zawrócił :D
Tak bylo, nie zmyślam. :D
Tak dokładnie przejęzyczenie ale to nie ma wpływu na moc 😂
@@Autoholicy o przejezyczeniu pieknie mowil Krzysztof Kowalewski 😂
@@spidershott1 SIEMCIA😉
Co do spalinówki to mogły by byc tam pompki wspomagające rozprowadzenie plynu i oleju z podgrzewaczem płynu to olej by się nagrzał od bloku silnika.
Tylko że grzałki zużywają masę prądu i zasięg by spadał o kilkanaście kilometrów.
@@marcingruba7391 ja bym dodał grzałki samego oleju i nie grzejące do temperatury roboczej tylko te 30-40 stopni, żeby ten olej był jakkolwiek przygotowany
Volvo V60 D6 grzeje z Webasto i jest dodatkowa elektryczna pompka oleju.
@@patryk26 CZYLI BMW ZOSTAŁO Z TYŁU POD TYM WZGLĘDEM
No nie wiem, jak w toyotę wsiadłem nie mogłem włączyć tryb elektryczny bo miałem komunikat : "silnik nie rozgrzany". Ok , była to chyba Auris ( nie plugin!) . Ale to znaczy ,że ktoś ( bo chyba nie tylko Toyota taka mądra) o tym też pomyślał.
W Rav4 plugin jeździsz na prądzie aż do wyczerpania akumulatora. Odpalanie i jazda zawsze na prądzie. Chyba, że sam przełączysz na hybrydę a nie na sam prąd.
Mozesz ustawic zeby sie odpalal w trybie sport ,i zostaeic na chwile zeby sie rozgrzal ,pozniej odpalic elekryka jak juz zaczmiesz jechac ,a co do spalania ,jezdze autostrada codziennie 120km i spalanie benzyny mam 2.5l,pol baku na tydzien mi schodzi benzyny ,jak mowie jezdze 120km dziennie
Szczerze powiem że jeżdżę f31 już 3 lata i nadal podoba mi się sylwetka, ciężko żeby się znudziła. A prowadzenie bmw, nawet w kombi na piątkę.
f31/f30 przynajmniej te przedliftowe to sa strasznie plastikowe ( wykonczenie na poziomie skody octavii ... , wszystko trzeszczy... )
Problem jest w tym, że kupiłeś plug in'a za wcześnie. Teraz takie samochody potrafią mieć zbiorniki paliwa 60l+, baterie 18kwh+ i brak takiej buły w bagażniku jak u Ciebie. To trochę jak wydawanie opinii o elektrykach na bazie Nissana Leafa. Do tego wygląda na to, że nie ładujesz z fotowoltaiki, jednocześnie paradoksalnie wydając sądy o tym dla kogo są plug in'y. Otóż nie są dla ludzi, którzy muszą płacić za prąd..
Fajny odcinek, szczera opinia. W moim przypadku 225xe jako drugi samochód w rodzinie na podmiejskie dojazdy + panele na dachu + codzienne ładowanie i spalanie jest w okolicach 0,8l/100km. Biorąc pod uwagę znakomitą jakość wykonania, pewność prowadzenia, napęd na wszystkie koła i dynamikę (w trybie hybrydowym) to zdecydowanie polecam wersję plug-in.
Super materiał, dobra robota. Zabijanie silnika zimnego przy 5 tys obrotów. Max 100tys i po silniku.
PRAWDZIWA SZCZERA RECENZJA. Dzieki....
Teraz po 3ch latach jest juz lepiej z plug-in'ami bo mozna miec juz fajnego Suva z duzym pojemnym bagaznikiem 500l, bateria ponad 20kW na ktorej spokojnie te 100km i wiecej da sie przejechać. Ale zeby sie nie wkurzac to tak jak Tworca powiedzial, koniecznosc to posiadanie mozliwosci codziennego ladowania w domu lub pracy, to mimo 3ch dalej jest aktualnie i raczej szybko sie nie zmieni.
Dlatego kupiłem tradycyjną hybrydę Toyoty, gdzie się silnik podgrzewa przez pierwsze kilka minut jazdy. Jak już jest ciepło to zaczyna jeździć więcej na prądzie. I moje średnie spalanie z silnikiem 2.4L i masie blisko 2ton jadąc w 6 osób jest ok 8 8.5L na 100
Zgadzam się w 100%
Super auto, jezdrze juz rok 330e wczesniejszym modelem i od stycznia wydałem 40 zł na benzynę :)
Najlepsze wg mnie w tym aucie to wrażenie z jazdy !
hybryda plug in jest nie dla każdego dlatego warto przemyśleć zakup. I to co powiedziane we filmie.
A co do zimnego silnika o którym wspomina autor to samochód ma wbudowane elektryczne webasto które z aplikacji załącz pół godz przed odjazdem i wszystko jest dogrzane.
Polecam lecz nie każdemu:)
Z tym webasto to grzeje kabinę a nie silnik....
@@Autoholicy hmm z tego co wiem to baterie tez i układy hybrydowe
Z punktu widzenia firmy wszystkie te auta ładowane z gniazdka to problem księgowy. Jak rozliczać prąd, który w swoim prywatnym domu zużył przedstawiciel handlowy do ładowania auta służbowego? Skąd wiadomo ile zużył energii na auto a ile na swoje potrzeby? Auto spalinowe jest normalne. Tankujesz na stacji w 7 minut z wystawieniem faktury i wszystko jest transparentne.
JDG - prąd z garażu, nie za darmo - taryfa dla odbiorców domowych, zmiana taryfy na biznesową nieopłacalna nawet przy ładowaniu elektryka. 2 x w miesiącu trasa ok 800km, kilka razy w tygodniu przelot obwodnicą 50 km, prawie brak jeżdżenia po mieście. No nie opłaca mi się HEV czy PHEV
Mam toyotę prius 2, po odpaleniu parę sekund trzeba odczekać, załącza się spalinowy i "smaruje" układ, podczas zimy ustawiam na klimatroniku np 20 stopni i czekam aż silnik rozgrzeje się sam do odpowiedniej temperatury :) gorzej latem, ale co prawda temperatura takiego płynu chłodniczego szybciej wzrasta przy upalnych dniach, no moim zdaniem to nie jest właściwe, lepiej jest zacząć jazdę na wolnych obrotach i niskim obciążeniu, wolna prędkość. Do tego mam LPG i moim zdaniem pierwsze odpalenia silnika spalinowego warto wymusić na benzynie, tzn wyłączyć LPG 🤷 posiadając hybrydę rzeczywiście trzeba zwrócić uwagę na wiele aspektów, a koniecznie w hybrydach plug in gdzie na prądzie teoretycznie sporo jeździmy i ja osobiście bym nie chciał aby spalinówka załączyła się na zimnym wprost na 5 tys obrotów jak na filmie ☠️ warto to samemu kontrolować A wszystko powinno trwale funkcjonować :)
Ciekawe spostrzeżenia, co do rekuperacji. Z drugiej strony coś ta konstrukcja niezbyt udana sądząc po spalaniu i nie dziwię się, że ciężko określić sens odzyskiwania energii. Palenie benzyny tylko po to, żeby doładować akumulator jest również słabe. Mając auto HEV dzięki rekuperacji jestem w stanie większość trasy obsłużyć jedynie pedałem gazu, hamulec dopiero przy konieczności całkowitego zatrzymania. To nie ekooszołomy tylko bmw popsuły ten napęd, szkoda.
Te wszystkie hybrydy są fajne do półki są na gwarancji, na pewno nie chciał bym odkupić takiego 10 latka, bo nie każdy jak ty z rana wrzuca tryb sport i smaruje silnik, po drugie każda dodatkowa instalacja w tym przypadku elektryczna to dodatkowe ustrojstwo do zrypania się
Mam 330i g20 z Xdrive, Mzawiesznie i activ Stering. Te auto to kocur, nie mogę wyjść z podziwu jak precyzyjnie i zwinnie pokonuje zakręty, trzyma się drogi. Jadąc niby spokojnie i wszystkich wyprzedzasz, nie czuć w ogóle prędkości. Szkoda że 330e nie nadaje się na trasy
Trzeba mieć blisko kochankę, a najlepiej nie mieć żony, małe bagaże i drugi samochód i już można hybrydę brać. Spoko!
Producenci nie burzą się bo im to na rękę, że samochody szybko padną.
Nikt się o to nie martwi co kupuje taki samochód, że mu się odpala w wysokim zakresie obrotów bo za parę lat będzie miał nowy. Tylko Polacy co myślą o zakupie takiego auta może za 15 lat mają takie zmartwienia.
Polacy po obejrzeniu tego filmu zaczną traktować to auto jak Lagunę 2, nissan leafa 1 generacji i alfę 147 z twin sparkiem
Z tym nocnym powrotem to niezły patent:)
Motory do katungu - brzmi pięknie :)
Możemy ustawić Tryb startowy jako sport indywidualny a później przełączać na hybrydowy
zimny jak niemka w łózku hha padłem :D
pozdrawiam i pamiętam jak wczoraj jak pisaliśmy o tym jakie miałeś dylematy czy Alfa Giulia czy G20
a tak btw sam wybrałem później infiniti Q50
i chyba tylko infiniti zrobiła sensowna hybryda w tym segmencie co łączą prosty mocny niezawodny silnik nissana 3,5 v6 306hp + 63hp z elektryka co daje łącznie 560 niuta i bardzo niskie 5s do 100 przy spalaniu średnim w okolicach 9-10L PB
(wiem ze infi wycofało się z eu i nowych nie kupisz , ale chyba z nową motoryzacją coraz mniej mi po drodze )
a co do filmu świetne przedstawione za i przeciw , kawa na ławę to mi się podoba i się ceni
12:18 silnik spalinowy o obrotach 300-400 to możesz znaleźć w lokomotywie spalinowej (jak stoi) 🙂
Konkret! 🚓
Jest słowo o leasingu, to pozwolę sobie coś dodać od siebie.
Mam JDG - prąd z garażu, nie za darmo - taryfa dla odbiorców domowych, zmiana taryfy na biznesową nieopłacalna nawet przy ładowaniu elektryka. 2 x w miesiącu trasa ok 800km, kilka razy w tygodniu przelot obwodnicą 50 km, jeżdżenia po mieście i stania w korkach niewiele (pracuję głównie zdalnie). Różnica w cenie między autem spalinowym a podobnie wyposażonym BEV, HEV, PHEV, plus spadek wartości auta po powiedzmy 5 latach, plus paliwo w koszty, ... No nie opłaca mi się hybryda, jakbym nie liczył.
Dodam jeszcze wyjazdy wakacyjne 1 lub 2 razy w roku, min 2000km autostradami, plus jakieś wypady po 120 - 150 km w jedną stronę jak jest kaprys w weekend. No nieee, hybryda nieee
Energia kinetyczna nie "powstaje" w trakcie hamowania, energia kinetyczna zmienia się wraz ze zmianą naszej prędkości.
Energia kinetyczna istnieje podczas ruchu. W trakcie hamowania hybrydą część tej energii zostaje przekształcona w energię elektryczną poprzez sprzężenie silnika z silnikiem elektrycznym. Opór ruchu przy obrocie silnika elektrycznego powoduje szybsze hamowanie a tym samym mniejsze przekształcenie energii kinetycznej poprzez tarcie na hamulcach. Mówiąc inaczej hamowanie silnikiem ale elektrycznym.
Powinna sie spalinowka odpalac sama i pracowac na wolnych obrotach przez pare minut, po czym wylaczyc sie i znowu wlaczyc po jakims czasie tak zeby byla "dosmarowana". Na wzrost spalania by to jakos nie wplynelo a silnik by nie byl wlaczany w czasem drastycznych warunkach.
inna sprawa to co za problem dodać małą zewnętrzną elektryczną pompę oleju i grzanie oleju? Patent znany z silników przemysłowych. Ale w sumie, to nie byłoby ekologiczne
Na normy spalin WLTP ma to wplyw czy silnik chodzi od poczatku;)
Tak jest w Toyocie
Toyotowe Hybrydy jak aku jest naładowany to z garażu wyjeżdża na elektryku, następnie odpala na kilka minuty spalinówkę, doładuje aku i przełącza się na elektryka, przy delikatnym traktowaniu do 50-60 km/h na elektryku uda się rozpędzić ( zazwyczaj powyżej 30 km/h ) załącza silnik spalinowy.
Ale to zwykła hybryda.
@@michalr8864 to dobre rozwiązanie. Chociaż większość pisze że nie da się ruszyć na eletryku przy zimnym silniku.