Takie sprawy są najgorsze, kiedy nie wiadomo na 100% co się stało z osobą zaginioną. Można się tylko domyślać. Lepsza wiedza np o morderstwie niż niepewność.
Dobrze, że mama Natalie nie zgodziła się na żaden układ z Joranem. Pewnie znowu by kombinował. Przez to jego manipulowanie nie można mu ufać, to psychopata i jeśli nie wrzucił do oceanu Natalie to zakopał zapewne. Bardzo dobry materia, dzięki wielkie! ;)
Długo broniłam się przed Twoim podcastem, nie chciałam "zdradzić" moich ulubionych podcasterek. Tyle ludzi mi Ciebie polecało, a ja umarcie omijałam Twoje filmy. Aż zobaczyłam, że znowu nagrywasz po długiej przerwie. Włączyłam i...przepadłam. Codziennie muszę Cię posłuchać chociaż przez 1h. Twoja kompetentność, sposób opowiadania, ogromna charyzma i osobowość sprawiają, że nie sposób przejść obok Ciebie obojętnym. Dziękuję za Twoją pracę, jesteś wielka! Idę dalej słuchać❤
Podobnie skorumpowana jest policja na Dominikanie. Jeżeli jesteś tam, by oficjalnie pracować, na biało. A nie z biurem podróży, w zamkniętym hotelu, to... Twój los jest marny. Np. my wpadliśmy ze skał do morza, na cichej ustronnej plaży. Zsuneliśmy się, jednak ponieważ dobrze pływamy, nic na się nie stało. Wyszliśmy sami, tylko pogubiliśmy klapki. Właśnie przemywaliśmy skaleczenia od ostrych skał, octaniseptem, który miałam przezornie w plecaku, gdy... Przyjechało na motocyklach 2 policjantów. I od razu że płacimy 60, za to że musieli tutaj przyjechać do nas. My na to, że wcale ich nie wzywaliśmy. Oni swoje, my swoje. Tylko my, oni i pusta plaża... Oni z bronią, tam wszyscy mają broń, duże gany! My bezbronni. Zaczęliśmy udawać, że nie rozumiemy. Włączyliśmy w telefonach automatyczne tlumacze i rżniemy głupa. Nagle, odwrócili się, wsiedli na motory i odjechali. Strasznie szybko, kalecząc stopy, klapki zabrało morze, spieprzyliśmy do naszego hotelu. Baliśmy, że pojechali po posiłki... Korupcja, bezprawie, szok...
Był film dokumentalny, który bliżej przedstawił sylwetki rodziców Jorana. Było nagranie pochodzące z ranka po nocy w której zaginęła Natalee. Joran przyznał się mamie, że w jego pokoju jest dziewczyna, która nie oddycha. To rodzice pomogli ukryć ciało. Wtedy przynajmniej matka mieszkała w tamtej okolicy.
jaja jak nie wiem, jak można nie zabezpieczyc obrazu z kamer? albo nie przesłuchać tych jej znajomych? ktoś to albo mocno zaniedbał (może myśleli, że się dziewczyna znajdzie czy coś) lub tak jak ojciec mówi, ktoś kogoś mocno przekupił.
Nie musiał specjalnie przekupywać... przecież jego ojciec był sędzią - sam autorytet mógł wystarczyć, żeby policjanci dali sobie z tym spokój. Węszyli koło niego, bo kilkukrotnie był aresztowany i przesłuchiwany, ale bez wyraźnych dowodów wskazanie "synka sędziego" jako sprawcy zbrodni mogli uznać za niemożliwe... Natomiast za samo mataczenie uznaję go za winnego. W końcu był osobą, która oficjalnie widziała dziewczynę jako ostatnia i w dodatku kilka razy zmieniał wersję, co do sposobu spędzenia z nią czasu i rozstania - gdyby nie był synkiem sędziego, to by siedział do wyjaśnienia i może wtedy kolejna dziewczyna by nie zginęła... może nawet nie jedna...
Nie rozumiem jednego - jak koleżanki mogły ją tak puścić? W głowie mi się to nie mieści. Chociaż mogły się z nią umówić na jakiś telefon czy wszystko ok, żeby dała znać.
Wiesz, nie zawsze się tak da. Miałam koleżankę, która po pijaku robiła takie rzeczy i co miałam zrobić? Związać ją? A jak się umawiałam na telefon to np. dostawałam go dwa dni później... Także niestety, cięzko próbować kontrolować drugiego człowieka i nie bardzo wiem jak sobie to wyobrażasz. Poza tym nie ma co obwiniać dziewczyny, ani jej koleżanek - nie zapominajmy, że winny jest zawsze sprawca, nie ofiara. Na marginesie z najnowszych informacji wynika, że ponoć ten cały Joran to w ogóle podawał tam dziewczynom drinki z tabletkami gwałtu już w barze, także ugh.
Burdel Informacyjny.....;)Kochana Jaśminko. Bardzo tęsknię za Pani podkastami.. Ten np. podcast przesłuchuję już 3 raz. Po pół roku zawsze wracam do wszystkich . Bardzo tęsknię i myślę że nie jestem jedyna bo as jest wielka masa. Chyba wszyscy się z tym zgodzą. Owszem jest dużo rodzimych pań które prowadzą takie podkasty i są w tym dobre np. Ciemno wszędzie lub hulaj dusza ale Pani bbbbbbbardzo brakuje. Pozdrawiam i proszę coś wrzucić na otarcie łez....
Niesamowicie zagmatwane śledzctwo. Aż cieżko uwierzyć w to jak policja lekceważąco podeszła do całej sprawy. Mimo wszystko mam nadzieje, że kiedyś wypłyną jakieś fakty na temat Natalee. Jest mi zawsze strasznie szkoda rodziców którzy muszą pogodzić się ze stratą nie mając żadnych informacji co z ich dzieckiem się stało. A propos z niderlandzkiego 'de zaak' oznacza sprawę. Wielkie dzieki za Twoje wysiłki Jaśmin. Pomimo ciężaru spraw które opowiadasz, niezwykle przyjemnie się Ciebie słucha i ogląda (wole te filmiki niż te nowsze gdzie Cię nie widać) ;). Pozdrowienia
Twoj głos,wygląd,sposób mówienia, słowa jakie używasz i piekne imie sprawia ze jestes niesamowicie ciekawa postacia, świetną gawędziarą i nie moge sie oderwac ;) pozdrawiam :)
Sposób mówienia - kuchenno-babski. Ciekawe historie, ale od tego sposobu mówienia, głowa zaczyna boleć. To właśnie taki sposób mówienia kobiet sprawia to, że mężczyźni wstają i wychodzą z pokoju, tam gdzie kilka kobiet zaczyna trajkotać.
Hmm... Wielu mezczyznom sie ten sposob "kuchenno-babski" podoba. Wrecz sa nim zachwyceni. Moze czas zaprzestac sie wypowiadac w imieniu wszystkich mezczyzn?
A może czas już mężczyznom znowu zrobić się mężczyznami ? A tym, którym podoba się taki styl, t.j. takim podobnym do kobiet, to potem takich znajdują w parkach narodowych i Jaśmin ma co opowiadać na jutubie, a ja mam co patrzeć po pracy. Tak że wypowiadam się nie za wszystkich, tylko za tych którzy w czas wychodzą i nie znikają potem w parkach narodowych.
Ło matko!!!!Odkryłam Pani kanał cztery dni temu.Od tej pory nie czytam książek, każdą wolną chwilę spędzam słuchając Pani .Bardzo dużo pracy wkłada Pani w każdy odcinek,bardzo interesująco Pani opowiada.Uzaleznilam się
Ja też tak miałam. Teraz, jak Jaśmin nie publikuje, słucham wszystkiego od początku;) Polecam kanał Justyny Mazur - inny styl, ale równie dokładnie opracowany materiał, jak u Jaśmin
tak sie wkręciłam, ze kazda wolna chwile Cie ogladam. jestes niesamowicie ciepla osoba:) choc czasami opowiesci spedzaja mi sen z powiek ;p pozdrowienia
Aż ciężko wierzyć, że te dziewuszki były takie naiwne. Jak mogły wszystkie się nawalić i pozwolić pijanej koleżance jechać samej z kilkoma obcymi facetami. Szkoda dziewczyny i jej rodziny. Wg mnie na 99% Joran wykorzystał ją i zabił.
Wiem, że komentarz został napisany 4 lata temu, ale chciałabym dodać, że jak źle to zabrzmi ja to trochę rozumiem. Nie zostały przedstawione nam dokładne zażyłości między Natalee a koleżankami z którymi była na imprezie. Może były koleżankami do imprez i koleżankami zostały właśnie na Arubie, czyli wcześniej nie utrzymywały ze sobą większego kontaktu. W takim wypadku, gdy niemalże obca osoba mimo próśb i nalegań oddala się od grupy, trochę inaczej reagujemy. Trzeba pamiętać że tamte dziewczyny pewnie też były pijane i nie myślały zbyt logicznie...
Oglądałam kiedyś dokument na ten temat...teraz widzę jak był ograniczony...Ty podajesz znacznie więcej szczegółów...w dokumencie dziewczyna przedstawiona jest prawie jak "święta"...ojciec Jorana podobno od początku ingerował w sądowe sprawy syna...dziękuję za uzupełnienie mojej wiedzy.
Zauważcie, ze większość zaginięć ludzi ma miejsce w trakcie, przed, albo po jakiejś imprezie. W każdym bądź razie ten temat się ciągle przewija -> 1. Natalee Holloway (impreza na wyspie) 2. Lars Mittank (impreza, rzekome pobicie) 3. Andrew Gosden (prawdopodobnie koncert) 4.Madeleine Mccann (rodzice na imprezie, w trakcie posiedzenia) 5. Iwona Wieczorek (powrót z imprezy w klubie)
@FATAŁSZKI Tak wszystko super gdyby nie to, że w przypadku Andrew Gosdena jest bardzo znikoma szansa że on się rzeczywiście na tym koncercie pojawił. Zato w przypadku Madeleine Mccann jej rodzice po prostu siedzieli w restauracji hotelowej z dwójką znajomych nie na jakiejś imprezie.
Mnie sie również wydaje, ze za wszystkim stoi Joran. Bardzo dobrze, ze mama Natalie nie zgodziła sie na ten układ. Policja w tej sytuacji nie wykazała sie w ogóle, szok, ile błędów popełnili. A tak z innej beczki to bardzo zastanawia mnie co kieruje kobietami, które wiążą sie z mordercami, często kiedy ci juz siedzą za kratami...
Dokładnie, na naszym polskim podwórku niedługo by szukać. Wystarczy wspomnieć sprawę Mariusza T. Jest reportaż i wywiad. weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,19714479,ci-chlopcy-sami-sa-sobie-winni-ze-mariusz-ich-zabil-uslyszalam.html
Myślę, że ta sprawa jak na dłoni pokazuje, że brak zaangażowania ze strony organów ścigania sprawia, że nie ma mowy o schwytaniu winnych. Poza tym wszystkim: warto zawsze panować nad sobą, wiedzieć, co się wokół dzieje, krótko mówiąc: brać świat na trzeźwo.
myślę,że Joran zabił Natalee i pewnie gdyby działania policji były sprawne od poczatku a nie tak nieudolne-moze udałoby się dowiedziec gdzie jest/odnaleźć jej ciało... teraz szczerze wątpię by kiedykolwiek sprawa została wyjasniona.
W sumie na dobrą sprawę niewiele z tego wynika - to może być kolejna próba zabawy w kotka i myszkę. Chociaż ciekawa jest ta wersja wydarzeń, że to ojciec tego gwałciciela - psychopaty pomagał zacierać ślady.
Też na niego stawiam. Ktoś mógłby go nieco podpuścić, albo w celi wyciągnąć informację. XXI wiek i jak widać mimo technologii nieudolność śledczych znowu zawaliła sprawę. Może gdyby znalazł się tam ktoś kompetentny to byłaby prosta sprawa. Nawet ja, amator podejrzewałem tego typa, byłem bardzo zaskoczony, że zabił po 5 latach. A teraz wyobraź sobie, że tam są ludzie, którzy nazywają się "śledczymi" i biegają jak kurczaki bez głowy. Śmiech na sali.
uzaleznilam sie od Twoich filmikow.Od tygodnia dopiero slucham ale slucham ile sie da by nadrobic wszystko.Dziekuje Ci za Twoje ciezkie starania bysmy mogli delektowac sie tym materialami.Thank You Jasmin :-)
@@mariolachmielewska1324 Lepiej zajmij się swoją ortografią, a nie sposobem opowiadania Jaśmin - ona akurat ma dar opowiadania. Spróbuj sama opowiedzieć lekturę dla I klasy szkoły podstawowej, nagraj się, posłuchaj, a potem krytykuj innych!
Skoro wyspa mała i wszyscy się znają to Ktoś po prostu się bardzo postarał aby prawda nie wyszła na jaw. No chyba , że zdarzył się cud dzięki , któremu dziewczyna przepadła jak kamień w wodę.
Masz talent do takiego przedstawiania spraw, że godzina mija mi za szybko. Zwykle wszelkie programy na yt ,które są dluższe niz 15 min sprawiają, że nie chce się ich oglądać. Jesteś super. Wielkie dzięki. Szkoda, że tak mało subów. Dobrze, że znalazłam Cie na niediegetyczne i:).Pozdrawiam i życzę powodzenia .
Ogladam pania od wczoraj i juz przerobilam 5 odcinkow . Uwielbiam takie kryminalne zagadki - opowiadania . Bardzo fajnie i ciekawie pani opowiada, musze pani jeszcze cos powiedziec - niesamowicie przypomina mi pani Monike Banasiak - polska " krolowa mafii" byla zone Slowika z mafii pruszkowskiej , mam nadzieje ze nie urazilam pani tym porownaniem , co prawda tamta jest duzo starsza , ale glos i temperament niesamowicie podobny , z samej urody rowniez troche 😊 pozdrawiam serdecznie
Ostatni update w tej sprawie: "8 czerwca 2023 r. Van der Sloot, który nadal był głównym podejrzanym w sprawie zniknięcia Holloway, został poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, aby stanąć przed sądem za wymuszenie i oszustwo bankowe, przy czym oba zarzuty są powiązane ze zniknięciem Holloway."
Przede wszystkim zawiniła głupota młodych ludzi, no ale każdy jest mądry po fakcie. Ogólnie zbyt dużo wszystkiego, w trakcie opowiadania sam nie wiedziałem o co chodzi, a poznaliśmy pewnie małą część wszystkiego. Z tego co mówiłaś to wg mnie ona prędzej jest zamurowana jak wrzucona w ocean, chociaż z drugiej strony łatwiej utopić... Dziwie się trochę dla matki, było już tyle prób, on tyle razy zmieniał zdanie, to fakt, ale jakby się okazało że naprawdę wskaże zwłoki, to powinna skorzystać z jego propozycji. Jakby nic nie było tam gdzie on wskaże by wrócił do więzienia. Do usłyszenia Jaśmin!
W tej sprawie wyszlo na jaw m.in, ze ojciec tego holendra, pomagal mu przeniesc i ukryc zwloki. Poza tym, on po jakims czasie zamordowal inna kobiete w jakims hotelu i zostal skazany. Jeszcze wczesniej, jakis dziennikarz, czy tez prywatny detektyw, zaprzyjaznil sie z nim i nagral, jak on opowiadal o tym jak zamordowal ta Natalee :)
Mariott mógłby użyć georadaru żeby sprawdzić czy koło fundamentów tego ich hotelu na Arubie nie ma ciała. Nie trzeba od razu kopać i dewastować budynku na wzór apokaliptyczny.
Taka ciekawostka z lat po nagraniu podcastu (skopiowałam z bloga o zagadkach kryminalnych): W 2016 roku Dave Holloway zatrudnił prywatnego detektywa T.J. Warda, aby jeszcze raz przejrzał wszystkie dowody i informacje związane ze zniknięciem jego córki. Doprowadziło to do informatora, Gabriela, który twierdził, że w 2005 roku był współlokatorem jednego z najbliższych przyjaciół Van der Sloota, Amerykanina Johna Ludwicka. Gabriel twierdził, że Ludwick dowiedział się, co stało się z Natalee. W wywiadzie dla kanału telewizyjnego Oxygen Gabriel szczegółowo opisał, co wydarzyło się w noc zaginięcia Natalee. Oxygen stworzył serial dokumentalny o zniknięciu Natalee, który został wyemitowany 19 sierpnia 2017. Korzystając z informacji uzyskanych od Gabriela, detektyw odkrył coś, co wyglądało na ludzkie kości. 3 października 2017 testy DNA wykazały, że jedna z kości należała do człowieka, ale nie do Natalee. W programie Ludwick przyznał, że w 2010 roku pomógł Van der Slootowi w wykopaniu, rozbiciu i skremowaniu kości Holloway. W lutym 2018 Elizabeth Holloway pozwała producentów serialu, twierdząc, że znalazły się w nim fikcyjne i szkodliwe informacje. Kobieta dodała też, że wprowadzono ją w błąd w kwestii dostarczenia próbki DNA do porównania. W marcu 2018 roku Ludwick został śmiertlenie dźgnięty nożem przez kobietę, którą próbował porwać.
Dobrze,że trafiłam na Ciebie.Interesuję się od dawna takimi filmami o zaginionych itp.Świetny film.może byś coś zrobiła o morderstwie JoBenet z 1996r. Pozdrawiam
zastanawia mnie czy gdy szczątki ludzie zanurzone w tych betonach i innych budowlanych konstrukcjach podczas rozkładu nie zniszczą tej konstrukcji, bo jednak na logikę powinno ulec to się jakoś minimalne zapadnięciu czy coś w tym stylu
Oglądam już "niewiemktóry" odcinek z tej serii, uwielbiam ją! Fantastycznie prowadzisz przez historię, a ja potrzebuję duuużo materiału do słuchania podczas pracy, więc spadłaś mi z nieba :D A konkretniej, spadłaś mojej znajomej, która mi Ciebie poleciła :D
W sumie opcja z hotelem ma jakaś racje bytu. Tylko czy ochrona by nie zauważyła, ze ktoś tam coś zakopuje? To nie jest takie łatwe by zrobić to kompletnie niezauważonym. Wyspa nie jest kolosem wiec niebawem opcje sie skończą. Co do oceanu to musiałby mieć łódkę by wypłynąć i pozbyć się ciała. Ciekawe jest tez to, ze znajdują jakieś szczątki, szkielety i to nie jest ona. Pytanie wiec ile ten gościu zabił kobiet na tej wyspie? Bardzo możliwe ze było ich o wiele wiele więcej
To nie tak. Na kazdej plaży pojawiają się szczątki co jakiś czas. Wyrzuca je morze/ocean. W momencie kiedy ciało jest na tyle rozłożone i zjedzone przez żyjątka, by popłynąć z prądem to gdzieś w końcu wyląduje. A całkiem sporo osób ginie na wodzie. Co więcej prądy w oceanach i morzach są raczej stałe i płyną zawsze w tym samym kierunku. Więc siłą rzeczy w niektórych miejscach tych szczątków będzie więcej, niż w innych.
Zaskakujące, że nie było ani jednej innej kamery w okolicy hotelu gdzie by było widać kto się tam wtedy kręcił, no i jak się taśmy ze środka nadpisały to przecież są firmy które się specjalizują w odzyskiwaniu takich "utraconych" danych.
Jaśmin nie mam wytłumaczenia Joran to zaburzony człowiek i z tego tytułu trudno ocenic gdzie lezy prawda w jego zeznaniach może to manipulant , psychopata mozna wiele portretów jemu przypisać Jednakże przykry jest fakt ,ze sprawa nie ma konkretnego zakończenia ,tragedia dla rodziny nic po za tym Zdaje sobie sprawe ,ze jestem monotematyczna,ale oznajmiam tobie ,że po raz kolejny wyobrażnia przeniosła mnie w miejsce wysepki dziekuje tobie za wkład i prace czekam na kolejne nowinki nie koniecznie zakończone happy endem
Jak zobaczyłem tego holendra to od razu wyglądał mi na morderce a potem zabił po 5 latach. Jak wiadomo, detektywi nie wierzą w przypadki więc ja bym się starał wyciągnąć informację od niego, co zrobił z ciałem. Jak widać do dziś śledczy wciąż są nieudolni.
Nie była rozsądna, ale troche potrafię to zrozumieć. Pierwszy wyjazd zakrapiany alkoholem, wakacje, słońce, beztroska atmosfera. Ona była młodziutka jeszcze
@@nataliak5076 jesteście kurwa obrzydliwi nieważna co zrobiła, zwłaszcza że była pijana i prawdopodobnie podano jej tabletkę gwałtu, to nigdy nie jest wina ofiary tylko sprawcy
ladny victim blaming, nie dziwne ze potem jest tak nieski wspolczynnik karalnosci gwaltow i napasci, ludzie boja sie zglaszac bo znajda sie tacy madrzy jak tu w tym threadzie, gotowi zeby cala wine zrzucic na ofiare. Jak juz komentujecie na kanale z true crime to polecam sobie przypimniec przypadki gdzie ludzie gineli ze srodka ulicy w bialy dzien i ani trzezwosc ani ostroznosc ich nie uchronila przed tragedia
powrocilam tu . . . w poszukiwaniu Ciebie i Twoich podcastow . . ./ 16.12.2021 dzisiaj / ps. czy powinnismy sie martwic i zglosic zaginiecie ?mowisz . . . mam nadzieje, ze spotkamy sie niedlugo . . . gdzie jestes Jsmin
Jeżeli zamieszany w sprawę zamieszany był syn sędziego - to o czy tutaj debatować. Coś poszło nie tak - być może nieszczęśliwy wypadek i trzeba było sprawe pozamiatać pod dywanik. To chyba tłumaczy działania policji które są jakie są - dla mnie to bardzo prawdopodobna wersja.
Super przekazujesz takie informacje :) ja pamietam, ze pare lat wstecz (byłam jeszcze wtedy dzieciak) w telewizji było coś na tarant owej sprawy i mówiono o szczątkach w jakiś śmietnikach za jakimś klubem
odnośnie teorii z facetem wciągającym do samochodu- mam znajomą którą również po imprezie próbowano wywieźć za granicę w wiadomym celu (w Europie, nie trzeba było lecieć do Ameryki). Na szczęście udało jej się uciec. Uważajcie na siebie
Nigdy nie upiłam się do nieprzytomności a mam już trochę latek. Nie wyobrażam sobie tak się zachować, nie wiem, może to kwestia wychowania. Picie jest dla ludzi, ale nie każdy może pić, czasami ludziom nieźle odbija, znam takich, są agresywni, nie przebierają w słowach itp. Niestety czasami alkohol prowadzi do dziwnych sytuacji, szkoda dziewczyny, mam nadzieję, że żyje i ma się dobrze. smutna historia...
Zaginięcie Roberta Wójtowicza z Krakowa w 1995 roku jest tak samo dziwne o ile nie dziwniejsze.Do tej pory go szukaja policja i rodzina.Teraz ta sprawa zajela sie policja z archiwum x
Masz racje, fenomenem jest uczuciowe zainteresowanie przestępcami i wchodzenie z nimi w związki. Owszem, przestępca przestępcy nierówny, ale i tak sytuacja deko patowa. Ponadto pozdrawiam, subskrybuje Cię od niedawna i teraz nadrabiam materiały. Masz super kapelusze :) !
Czemu masz tak mało subskrypcji? :C a co do sprawy to strasznie zagmatwana. Moim zdaniem to albo ktoś niedoświadczony nią kierował i ktoś robił mu wodę z mózgu specjalnie, albo faktycznie ktoś kogoś przekupił. Ewentualnie nie wiedzieli jak sobie poradzić z tym, bo nie mieli w tym doświadczenia
LEGION - co to jest sposób mówienia kuchenno-babski. ? Nie trzeba czegoś lubić na siłę,można uciekać od kobiet. i domowego zdrowego. jedzenia.Zawsze jest wybor. jedzenia. w barze. i wybór. uciekania od kobiet.Zadna się tym nie przejmie,zapewniam.Natomiast sposób mówienia. JASMIN. jest cudowny.Pozdrawiam.Bernadetta.
Jakichs większych wątpliwości co do winy Jorana nie mam, ale, że to psychol kompletny, to trudno wytypować, która z wersji zdarzeń, jakie podał opiera się w jakimkolwiek procencie na faktach :( PS Robię maraton filmowy Kryminalnych ;)
Jeżeli jedziesz na wakacje w miejsce bardzo atrakcyjne turystycznie, to jeżeli nic złego się nie wydarzy, będzie to najpiękniejszy czas w twoim życiu. Jeżeli jednak dojdzie do przestępstwa to wszyscy w tym miejscu będą utrudniać dojście do prawdy. Wszystko będzie zatuszowane, żeby nie ucierpiała turystyczna reputacja tego miejsca. Pamiętaj o tym wybierając się na wymarzony wyjazd.
Wydaje mi się że doszło naprawdę do dużej tragedii i policja o tym wie doskonale ale próbują zatrzeć tak jakby wszystkie ślady , tak jak mówiłaś , wychodzi na to że jeden drugiego kryje a wszystko po to żeby wizerunek Aruby aż tak na tym nie ucierpiał . Dlatego niby Aruba tak strasznie 'zaangazowala' się w te poszukiwania . Moim zdaniem FBI powinno się przyjrzeć dokładnie tej sprawie i przede wszystkim tutejszej policji. Ale to tylko moje zdanie :) super filmik jaśmin ! 😊
W tej prawie jest tona dowodów, zeznań i generalnie informacji w tej sprawie, jest świetny podcast w języku angielskim na spotify, w kategorii kryminalne/ ang. crime, z tytułu Casefile, niestety nie została ta sprawa wyjaśniona. Międzyinnymi jest tam wspomniane że Natalee zostawiła telefon w pokoju hotelowym celowo, co potwierdzały jej koleżanki, o tym że nikt jej tam nie widział z jej znajomych od tej akcji z Łiii Aruba! Cała sekcja jest o tym jak ci chłopach non stop zmieniali zeznania i oskarżali jeden drugiego w pewnym momencie. Warto posłuchać. Nie zaprzeczał jest to wielki bałagan ale interesujący bałagan.
Ci przypadkowi "świadkowie" z plaży (biegacz, pan ogrodnik itd.) najprawdopodobniej chcieli zgarnąć nagrodę za wskazanie tropu, stąd te nieprawdopodobne historie :)
Nikt z hotelowej recepcji nie widział czy ktoś wychodzi/ wchodzi? Nie wiem co to był za hotel, ale o takich godzinach ruch w lobby jest raczej mały a pracownicy z reguły zwracają uwagę na wchodzących ludzi. Ktoś ich przesłuchał w ogóle?
Update 10/2023: Joran van der Sloot przyznał się przed sądem do zabicia Natalee
Zdaje się że on miał ojca, który jak żył to robił wszystko żeby syn nie trafił do więzienia, ale jak zmarł to chłopak popłynął...
Powiedział, gdzie jest jej ciało?
@@robertsemeniuk4104 Powiedział, że wrzucił ciało Natalee do oceanu.
dlaczego zabił?
a okej, po prostu nie chciała seksu a jego to rozwścieczyło
Holender Joran van der Sloot przyznał się do zabójstwa. Opowiedział jak to się stało. Siedzi w peruwiańskim więzieniu za zabójstwo. Dziś ma 36 lat.
Jaśminko,Twój kanał jest rewelacyjny,szkoda że nie ma już nowych historii w Twoim wykonaniu.
JUŻ SĄ. WRÓCIŁA
Takie sprawy są najgorsze, kiedy nie wiadomo na 100% co się stało z osobą zaginioną. Można się tylko domyślać. Lepsza wiedza np o morderstwie niż niepewność.
Zgadzam sie.
Berry ojciec jolana jest prawnikiem moze dlatego z tymi aresztowaniami i wypuszczaniami takie zamieszanie
Również się z tym zgadzam. Sprawy zaginięć są dla mnie najgorsze.
Same rodziny zaginionych mówią jednym głosem, że lepsza najgorsza prawda niż niepewność.
najlepsza , wiedza że kogoś ci ubili jest tak zajebista, że aż ... opowiedz nam o tym
"Aruba łiiiii"... :D
To chyba straszne ale ta sprawa jest trochę..... śmieszna pod tym względem xddd współczuje rodzinie no ale.... Aruba łiiiiii
@@witk Niestety amerykanskie nastolatki sa bardzo glupie, z reszta jak wieksza czesc spoleczenstwa. Czasami ich glupota poraza.
@@witk Ty tutaj Wiciu?👌
zawsze mnie to rozwala... :D
;DDD
Dobrze, że mama Natalie nie zgodziła się na żaden układ z Joranem. Pewnie znowu by kombinował. Przez to jego manipulowanie nie można mu ufać, to psychopata i jeśli nie wrzucił do oceanu Natalie to zakopał zapewne. Bardzo dobry materia, dzięki wielkie! ;)
Boże, zaczynam od dziś odtwarzać stare odcinki…tak mi Ciebie brak. Noooo Twoja seria najlepsza, a tak przy okazji…żyjesz??? Wszystko dobrze???
Długo broniłam się przed Twoim podcastem, nie chciałam "zdradzić" moich ulubionych podcasterek. Tyle ludzi mi Ciebie polecało, a ja umarcie omijałam Twoje filmy. Aż zobaczyłam, że znowu nagrywasz po długiej przerwie. Włączyłam i...przepadłam. Codziennie muszę Cię posłuchać chociaż przez 1h. Twoja kompetentność, sposób opowiadania, ogromna charyzma i osobowość sprawiają, że nie sposób przejść obok Ciebie obojętnym. Dziękuję za Twoją pracę, jesteś wielka! Idę dalej słuchać❤
Podobnie skorumpowana jest policja na Dominikanie. Jeżeli jesteś tam, by oficjalnie pracować, na biało. A nie z biurem podróży, w zamkniętym hotelu, to... Twój los jest marny. Np. my wpadliśmy ze skał do morza, na cichej ustronnej plaży. Zsuneliśmy się, jednak ponieważ dobrze pływamy, nic na się nie stało. Wyszliśmy sami, tylko pogubiliśmy klapki. Właśnie przemywaliśmy skaleczenia od ostrych skał, octaniseptem, który miałam przezornie w plecaku, gdy... Przyjechało na motocyklach 2 policjantów. I od razu że płacimy 60, za to że musieli tutaj przyjechać do nas. My na to, że wcale ich nie wzywaliśmy. Oni swoje, my swoje. Tylko my, oni i pusta plaża... Oni z bronią, tam wszyscy mają broń, duże gany! My bezbronni. Zaczęliśmy udawać, że nie rozumiemy. Włączyliśmy w telefonach automatyczne tlumacze i rżniemy głupa. Nagle, odwrócili się, wsiedli na motory i odjechali. Strasznie szybko, kalecząc stopy, klapki zabrało morze, spieprzyliśmy do naszego hotelu. Baliśmy, że pojechali po posiłki... Korupcja, bezprawie, szok...
Jaśmin tak bardzo tęsknię że odtwarzam stare odcinki od nowa 😭 czekam na kolejną część Waco ♥️
Nigdy nie sledzilam żadnego kanału tak, jak ten:) wielki szacun dla wykonanej pracy!
Uzależniłam się od twojego kanału , bardzo dobrze się ciebie słucha , ciekawie opowiadasz , dużo pracy wkładasz w swoje materiały
Był film dokumentalny, który bliżej przedstawił sylwetki rodziców Jorana. Było nagranie pochodzące z ranka po nocy w której zaginęła Natalee. Joran przyznał się mamie, że w jego pokoju jest dziewczyna, która nie oddycha. To rodzice pomogli ukryć ciało. Wtedy przynajmniej matka mieszkała w tamtej okolicy.
Podejrzewam podobną wersję. Zwłaszcza, że jego ojciec był sędzią i mógł instruować syna.
Jaki tylul filmu
jaja jak nie wiem, jak można nie zabezpieczyc obrazu z kamer? albo nie przesłuchać tych jej znajomych? ktoś to albo mocno zaniedbał (może myśleli, że się dziewczyna znajdzie czy coś) lub tak jak ojciec mówi, ktoś kogoś mocno przekupił.
adrianna9191 ii
Nie musiał specjalnie przekupywać... przecież jego ojciec był sędzią - sam autorytet mógł wystarczyć, żeby policjanci dali sobie z tym spokój. Węszyli koło niego, bo kilkukrotnie był aresztowany i przesłuchiwany, ale bez wyraźnych dowodów wskazanie "synka sędziego" jako sprawcy zbrodni mogli uznać za niemożliwe... Natomiast za samo mataczenie uznaję go za winnego. W końcu był osobą, która oficjalnie widziała dziewczynę jako ostatnia i w dodatku kilka razy zmieniał wersję, co do sposobu spędzenia z nią czasu i rozstania - gdyby nie był synkiem sędziego, to by siedział do wyjaśnienia i może wtedy kolejna dziewczyna by nie zginęła... może nawet nie jedna...
Nie rozumiem jednego - jak koleżanki mogły ją tak puścić? W głowie mi się to nie mieści. Chociaż mogły się z nią umówić na jakiś telefon czy wszystko ok, żeby dała znać.
No nie? Też mi ręce opadły.
Takie pokolenie :(
Meh, pokolenie niewiele ma tu do rzeczy, przynajmniej według mnie, każde poprzednie mówi, że ich było lepsze...po prostu głupie dziewuchy i tyle.
Może same nie były zbyt trzeźwe, więc nie myślały logicznie
Wiesz, nie zawsze się tak da. Miałam koleżankę, która po pijaku robiła takie rzeczy i co miałam zrobić? Związać ją? A jak się umawiałam na telefon to np. dostawałam go dwa dni później... Także niestety, cięzko próbować kontrolować drugiego człowieka i nie bardzo wiem jak sobie to wyobrażasz.
Poza tym nie ma co obwiniać dziewczyny, ani jej koleżanek - nie zapominajmy, że winny jest zawsze sprawca, nie ofiara.
Na marginesie z najnowszych informacji wynika, że ponoć ten cały Joran to w ogóle podawał tam dziewczynom drinki z tabletkami gwałtu już w barze, także ugh.
Jasmin, ja dalej wracam do twoich świetnie przedstawionych true crime stories. August 2924❤
Burdel Informacyjny.....;)Kochana Jaśminko. Bardzo tęsknię za Pani podkastami.. Ten np. podcast przesłuchuję już 3 raz. Po pół roku zawsze wracam do wszystkich . Bardzo tęsknię i myślę że nie jestem jedyna bo as jest wielka masa. Chyba wszyscy się z tym zgodzą. Owszem jest dużo rodzimych pań które prowadzą takie podkasty i są w tym dobre np. Ciemno wszędzie lub hulaj dusza ale Pani bbbbbbbardzo brakuje. Pozdrawiam i proszę coś wrzucić na otarcie łez....
Najgorsze nie jest to, ze człowiek się od Ciebie uzależnia tylko to, ze człowiek później siedzi i grzebie w internecie dalsze postępy sprawy 😅
Niesamowicie zagmatwane śledzctwo. Aż cieżko uwierzyć w to jak policja lekceważąco podeszła do całej sprawy. Mimo wszystko mam nadzieje, że kiedyś wypłyną jakieś fakty na temat Natalee. Jest mi zawsze strasznie szkoda rodziców którzy muszą pogodzić się ze stratą nie mając żadnych informacji co z ich dzieckiem się stało.
A propos z niderlandzkiego 'de zaak' oznacza sprawę.
Wielkie dzieki za Twoje wysiłki Jaśmin. Pomimo ciężaru spraw które opowiadasz, niezwykle przyjemnie się Ciebie słucha i ogląda (wole te filmiki niż te nowsze gdzie Cię nie widać) ;). Pozdrowienia
Twoj głos,wygląd,sposób mówienia, słowa jakie używasz i piekne imie sprawia ze jestes niesamowicie ciekawa postacia, świetną gawędziarą i nie moge sie oderwac ;)
pozdrawiam :)
Dziekuje ;-)
Sposób mówienia - kuchenno-babski. Ciekawe historie, ale od tego sposobu mówienia, głowa zaczyna boleć. To właśnie taki sposób mówienia kobiet sprawia to, że mężczyźni wstają i wychodzą z pokoju, tam gdzie kilka kobiet zaczyna trajkotać.
Hmm... Wielu mezczyznom sie ten sposob "kuchenno-babski" podoba. Wrecz sa nim zachwyceni. Moze czas zaprzestac sie wypowiadac w imieniu wszystkich mezczyzn?
A może czas już mężczyznom znowu zrobić się mężczyznami ? A tym, którym podoba się taki styl, t.j. takim podobnym do kobiet, to potem takich znajdują w parkach narodowych i Jaśmin ma co opowiadać na jutubie, a ja mam co patrzeć po pracy. Tak że wypowiadam się nie za wszystkich, tylko za tych którzy w czas wychodzą i nie znikają potem w parkach narodowych.
Czyli grozi mi znikniecie w parku narodowym bo lubie sposob wypowiada sie Jasmin? Serio??
Ło matko!!!!Odkryłam Pani kanał cztery dni temu.Od tej pory nie czytam książek, każdą wolną chwilę spędzam słuchając Pani .Bardzo dużo pracy wkłada Pani w każdy odcinek,bardzo interesująco Pani opowiada.Uzaleznilam się
Ja też tak miałam. Teraz, jak Jaśmin nie publikuje, słucham wszystkiego od początku;) Polecam kanał Justyny Mazur - inny styl, ale równie dokładnie opracowany materiał, jak u Jaśmin
tak sie wkręciłam, ze kazda wolna chwile Cie ogladam. jestes niesamowicie ciepla osoba:) choc czasami opowiesci spedzaja mi sen z powiek ;p pozdrowienia
Aż ciężko wierzyć, że te dziewuszki były takie naiwne. Jak mogły wszystkie się nawalić i pozwolić pijanej koleżance jechać samej z kilkoma obcymi facetami. Szkoda dziewczyny i jej rodziny. Wg mnie na 99% Joran wykorzystał ją i zabił.
Też się nad tym zastanawiam. Kurde nie raz się człowiek napil za młodu z koleżankami na imprezie ale nigdy nie zostawialo się żadnej w tyle.
A tym bardziej nie pozwalało jechać z 3 obcymi facetami!
Wiem, że komentarz został napisany 4 lata temu, ale chciałabym dodać, że jak źle to zabrzmi ja to trochę rozumiem. Nie zostały przedstawione nam dokładne zażyłości między Natalee a koleżankami z którymi była na imprezie. Może były koleżankami do imprez i koleżankami zostały właśnie na Arubie, czyli wcześniej nie utrzymywały ze sobą większego kontaktu. W takim wypadku, gdy niemalże obca osoba mimo próśb i nalegań oddala się od grupy, trochę inaczej reagujemy. Trzeba pamiętać że tamte dziewczyny pewnie też były pijane i nie myślały zbyt logicznie...
Wpadłam na Twój kanał przypadkiem i przepadłam! 🖤 Super się Ciebie słucha! Oby tak dalej :)
Oglądałam kiedyś dokument na ten temat...teraz widzę jak był ograniczony...Ty podajesz znacznie więcej szczegółów...w dokumencie dziewczyna przedstawiona jest prawie jak "święta"...ojciec Jorana podobno od początku ingerował w sądowe sprawy syna...dziękuję za uzupełnienie mojej wiedzy.
Jestem pod ogromnym wrażeniem pracy, która wykonujesz. Jestes niesamowita - dziękuję! Oby więcej ludzi z pasją!
Jaśminku, jesteś cudowna! Można Cię słuchać godzinami :) Good job :)
:-)
Zauważcie, ze większość zaginięć ludzi ma miejsce w trakcie, przed, albo po jakiejś imprezie. W każdym bądź razie ten temat się ciągle przewija -> 1. Natalee Holloway (impreza na wyspie) 2. Lars Mittank (impreza, rzekome pobicie) 3. Andrew Gosden (prawdopodobnie koncert) 4.Madeleine Mccann (rodzice na imprezie, w trakcie posiedzenia) 5. Iwona Wieczorek (powrót z imprezy w klubie)
@FATAŁSZKI Tak wszystko super gdyby nie to, że w przypadku Andrew Gosdena jest bardzo znikoma szansa że on się rzeczywiście na tym koncercie pojawił. Zato w przypadku Madeleine Mccann jej rodzice po prostu siedzieli w restauracji hotelowej z dwójką znajomych nie na jakiejś imprezie.
"Badziewie z plaży" :D Uwielbiam Twoje materiały Jaśmin, a i komentarze nierzadko wywołują na mojej twarzy uśmiech :D
Romantyczka 😅😅
mnie irytują
@M S. A mimo to sluchasz, czytasz komentarze i odowiadasz na nie 😂😂😂
Mnie sie również wydaje, ze za wszystkim stoi Joran. Bardzo dobrze, ze mama Natalie nie zgodziła sie na ten układ.
Policja w tej sytuacji nie wykazała sie w ogóle, szok, ile błędów popełnili.
A tak z innej beczki to bardzo zastanawia mnie co kieruje kobietami, które wiążą sie z mordercami, często kiedy ci juz siedzą za kratami...
Dokładnie, na naszym polskim podwórku niedługo by szukać. Wystarczy wspomnieć sprawę Mariusza T. Jest reportaż i wywiad.
weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,19714479,ci-chlopcy-sami-sa-sobie-winni-ze-mariusz-ich-zabil-uslyszalam.html
Takimi kobietami psychopatami kieruje taka sama psychopatia.Bernadetta.
Myślę, że ta sprawa jak na dłoni pokazuje, że brak zaangażowania ze strony organów ścigania sprawia, że nie ma mowy o schwytaniu winnych. Poza tym wszystkim: warto zawsze panować nad sobą, wiedzieć, co się wokół dzieje, krótko mówiąc: brać świat na trzeźwo.
Czas odwiezyc temat ❤ bardzo sie ciesze, ze temat sie rozwoazal
myślę,że Joran zabił Natalee i pewnie gdyby działania policji były sprawne od poczatku a nie tak nieudolne-moze udałoby się dowiedziec gdzie jest/odnaleźć jej ciało... teraz szczerze wątpię by kiedykolwiek sprawa została wyjasniona.
Zawsze mozna liczyc na cud :(
no i niestety wiadomo :( www.dailymail.co.uk/news/article-4907938/Natalee-Holloway-remains-possibly-discovered-Aruba.html
W sumie na dobrą sprawę niewiele z tego wynika - to może być kolejna próba zabawy w kotka i myszkę. Chociaż ciekawa jest ta wersja wydarzeń, że to ojciec tego gwałciciela - psychopaty pomagał zacierać ślady.
Też na niego stawiam. Ktoś mógłby go nieco podpuścić, albo w celi wyciągnąć informację. XXI wiek i jak widać mimo technologii nieudolność śledczych znowu zawaliła sprawę. Może gdyby znalazł się tam ktoś kompetentny to byłaby prosta sprawa. Nawet ja, amator podejrzewałem tego typa, byłem bardzo zaskoczony, że zabił po 5 latach. A teraz wyobraź sobie, że tam są ludzie, którzy nazywają się "śledczymi" i biegają jak kurczaki bez głowy. Śmiech na sali.
tez sie ku temu sklaniam, ale nie wykluczam innych opcji, bo latwo kogos oskarzyc. ale fakt, chlopak jest podejrzany
Ależ ja się cieszę, że Cię znalazłam:-) bardzo ciekawie opowiadasz:-)
Dziekuje bardzo za dobre slowo :)
swietna jestes
Jak już usłyszała, ze szczeniak był synek sędziego to wiedziałam, ze sprawa „niewyjaśniona”, widzę ze kasta ma się świetnie nie tylko w Polsce...
uzaleznilam sie od Twoich filmikow.Od tygodnia dopiero slucham ale slucham ile sie da by nadrobic wszystko.Dziekuje Ci za Twoje ciezkie starania bysmy mogli delektowac sie tym materialami.Thank You Jasmin :-)
Przesuper opowiadasz! Zwróciłam uwagę jak poprawiasz się przy dacie "w dwutysiecznym..." . Też się z tym pilnuję. Wysyłam uśmiechy :D :)
Dziekuje, staram sie pilnowac :)
Kobieto jak ty opowiadasz te historie brak słów jąkasz się powtarzasz jedno słowo kilka razy to jest wkużające ogarnij się
@@mariolachmielewska1324 Lepiej zajmij się swoją ortografią, a nie sposobem opowiadania Jaśmin - ona akurat ma dar opowiadania. Spróbuj sama opowiedzieć lekturę dla I klasy szkoły podstawowej, nagraj się, posłuchaj, a potem krytykuj innych!
@@mariolachmielewska1324 to nie słuchaj?
Skoro wyspa mała i wszyscy się znają to Ktoś po prostu się bardzo postarał aby prawda nie wyszła na jaw. No chyba , że zdarzył się cud dzięki , któremu dziewczyna przepadła jak kamień w wodę.
Masz talent do takiego przedstawiania spraw, że godzina mija mi za szybko. Zwykle wszelkie programy na yt ,które są dluższe niz 15 min sprawiają, że nie chce się ich oglądać. Jesteś super. Wielkie dzięki. Szkoda, że tak mało subów. Dobrze, że znalazłam Cie na niediegetyczne i:).Pozdrawiam i życzę powodzenia .
Stały motyw z tym nadpisywaniem tasm monitoringu. Legenda głosi, że raz jeden policja sprawdziła je na czas ;(
U mnie w mieście i podobno w okolicach tez- akurat kamery były wyłączone 🤦🙈
Śmieszna tą sprawa z tymi kamerami...
Bardzo podoba mi się tamtyka kryminalna na twoim kanale dieki niediegetyczne tu trafiłam mam co oglądać wieczorami :) łapka w góre :)
+Angelika Berger dziekuje:)
Jaśmin nagrywaj częściej 😊 Twoja seria jest najlepsza na youtubie ❤
Ogladam pania od wczoraj i juz przerobilam 5 odcinkow . Uwielbiam takie kryminalne zagadki - opowiadania . Bardzo fajnie i ciekawie pani opowiada, musze pani jeszcze cos powiedziec - niesamowicie przypomina mi pani Monike Banasiak - polska " krolowa mafii" byla zone Slowika z mafii pruszkowskiej , mam nadzieje ze nie urazilam pani tym porownaniem , co prawda tamta jest duzo starsza , ale glos i temperament niesamowicie podobny , z samej urody rowniez troche 😊 pozdrawiam serdecznie
Ostatni update w tej sprawie:
"8 czerwca 2023 r. Van der Sloot, który nadal był głównym podejrzanym w sprawie zniknięcia Holloway, został poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, aby stanąć przed sądem za wymuszenie i oszustwo bankowe, przy czym oba zarzuty są powiązane ze zniknięciem Holloway."
Przede wszystkim zawiniła głupota młodych ludzi, no ale każdy jest mądry po fakcie.
Ogólnie zbyt dużo wszystkiego, w trakcie opowiadania sam nie wiedziałem o co chodzi, a poznaliśmy pewnie małą część wszystkiego.
Z tego co mówiłaś to wg mnie ona prędzej jest zamurowana jak wrzucona w ocean, chociaż z drugiej strony łatwiej utopić...
Dziwie się trochę dla matki, było już tyle prób, on tyle razy zmieniał zdanie, to fakt, ale jakby się okazało że naprawdę wskaże zwłoki, to powinna skorzystać z jego propozycji. Jakby nic nie było tam gdzie on wskaże by wrócił do więzienia.
Do usłyszenia Jaśmin!
W tej sprawie wyszlo na jaw m.in, ze ojciec tego holendra, pomagal mu przeniesc i ukryc zwloki. Poza tym, on po jakims czasie zamordowal inna kobiete w jakims hotelu i zostal skazany. Jeszcze wczesniej, jakis dziennikarz, czy tez prywatny detektyw, zaprzyjaznil sie z nim i nagral, jak on opowiadal o tym jak zamordowal ta Natalee :)
Mariott mógłby użyć georadaru żeby sprawdzić czy koło fundamentów tego ich hotelu na Arubie nie ma ciała. Nie trzeba od razu kopać i dewastować budynku na wzór apokaliptyczny.
Taka ciekawostka z lat po nagraniu podcastu (skopiowałam z bloga o zagadkach kryminalnych):
W 2016 roku Dave Holloway zatrudnił prywatnego detektywa T.J. Warda, aby jeszcze raz przejrzał wszystkie dowody i informacje związane ze zniknięciem jego córki. Doprowadziło to do informatora, Gabriela, który twierdził, że w 2005 roku był współlokatorem jednego z najbliższych przyjaciół Van der Sloota, Amerykanina Johna Ludwicka. Gabriel twierdził, że Ludwick dowiedział się, co stało się z Natalee. W wywiadzie dla kanału telewizyjnego Oxygen Gabriel szczegółowo opisał, co wydarzyło się w noc zaginięcia Natalee. Oxygen stworzył serial dokumentalny o zniknięciu Natalee, który został wyemitowany 19 sierpnia 2017. Korzystając z informacji uzyskanych od Gabriela, detektyw odkrył coś, co wyglądało na ludzkie kości. 3 października 2017 testy DNA wykazały, że jedna z kości należała do człowieka, ale nie do Natalee.
W programie Ludwick przyznał, że w 2010 roku pomógł Van der Slootowi w wykopaniu, rozbiciu i skremowaniu kości Holloway. W lutym 2018 Elizabeth Holloway pozwała producentów serialu, twierdząc, że znalazły się w nim fikcyjne i szkodliwe informacje. Kobieta dodała też, że wprowadzono ją w błąd w kwestii dostarczenia próbki DNA do porównania. W marcu 2018 roku Ludwick został śmiertlenie dźgnięty nożem przez kobietę, którą próbował porwać.
Dobrze,że trafiłam na Ciebie.Interesuję się od dawna takimi filmami o zaginionych itp.Świetny film.może byś coś zrobiła o morderstwie JoBenet z 1996r. Pozdrawiam
Bedzie w najblizszej przyszlosci :)
zastanawia mnie czy gdy szczątki ludzie zanurzone w tych betonach i innych budowlanych konstrukcjach podczas rozkładu nie zniszczą tej konstrukcji, bo jednak na logikę powinno ulec to się jakoś minimalne zapadnięciu czy coś w tym stylu
Cieszę się, że jesteś ❤️
Ja chodzę z psem o 3.00 rano(właściwie wielką suką),więc się gościowi nie dziwię. Świetnie opowiedziane Jaśmin. :)
Oglądam już "niewiemktóry" odcinek z tej serii, uwielbiam ją! Fantastycznie prowadzisz przez historię, a ja potrzebuję duuużo materiału do słuchania podczas pracy, więc spadłaś mi z nieba :D A konkretniej, spadłaś mojej znajomej, która mi Ciebie poleciła :D
W sumie opcja z hotelem ma jakaś racje bytu. Tylko czy ochrona by nie zauważyła, ze ktoś tam coś zakopuje? To nie jest takie łatwe by zrobić to kompletnie niezauważonym. Wyspa nie jest kolosem wiec niebawem opcje sie skończą. Co do oceanu to musiałby mieć łódkę by wypłynąć i pozbyć się ciała.
Ciekawe jest tez to, ze znajdują jakieś szczątki, szkielety i to nie jest ona. Pytanie wiec ile ten gościu zabił kobiet na tej wyspie? Bardzo możliwe ze było ich o wiele wiele więcej
To nie tak. Na kazdej plaży pojawiają się szczątki co jakiś czas. Wyrzuca je morze/ocean. W momencie kiedy ciało jest na tyle rozłożone i zjedzone przez żyjątka, by popłynąć z prądem to gdzieś w końcu wyląduje. A całkiem sporo osób ginie na wodzie. Co więcej prądy w oceanach i morzach są raczej stałe i płyną zawsze w tym samym kierunku. Więc siłą rzeczy w niektórych miejscach tych szczątków będzie więcej, niż w innych.
Zaskakujące, że nie było ani jednej innej kamery w okolicy hotelu gdzie by było widać kto się tam wtedy kręcił, no i jak się taśmy ze środka nadpisały to przecież są firmy które się specjalizują w odzyskiwaniu takich "utraconych" danych.
Jaśmin nie mam wytłumaczenia Joran to zaburzony człowiek i z tego tytułu trudno ocenic gdzie lezy prawda w jego zeznaniach może to manipulant , psychopata mozna wiele portretów jemu przypisać
Jednakże przykry jest fakt ,ze sprawa nie ma konkretnego zakończenia ,tragedia dla rodziny nic po za tym
Zdaje sobie sprawe ,ze jestem monotematyczna,ale oznajmiam tobie ,że po raz kolejny wyobrażnia przeniosła mnie w miejsce wysepki dziekuje tobie za wkład i prace czekam na kolejne nowinki nie koniecznie zakończone happy endem
Milo mi niezmiernie.
Jaśmin gdzie jesteś :( czekam z niecierpliwością na dodanie nowego podcastu 😭😭😭
Jak zobaczyłem tego holendra to od razu wyglądał mi na morderce a potem zabił po 5 latach. Jak wiadomo, detektywi nie wierzą w przypadki więc ja bym się starał wyciągnąć informację od niego, co zrobił z ciałem. Jak widać do dziś śledczy wciąż są nieudolni.
Mądra to ona nie była ... Z całym szacunkiem dla zmarłej. Totalnie brak rozsądku.
Zakręcona Gienka kto wychodzi z kilkoma facetami,których się zupełnie nie zna i nie zwraca się uwagi co się wokół dzieje. ..I takie są efekty
Nie była rozsądna, ale troche potrafię to zrozumieć. Pierwszy wyjazd zakrapiany alkoholem, wakacje, słońce, beztroska atmosfera. Ona była młodziutka jeszcze
Selekcja naturalna
@@nataliak5076 jesteście kurwa obrzydliwi
nieważna co zrobiła, zwłaszcza że była pijana i prawdopodobnie podano jej tabletkę gwałtu, to nigdy nie jest wina ofiary tylko sprawcy
ladny victim blaming, nie dziwne ze potem jest tak nieski wspolczynnik karalnosci gwaltow i napasci, ludzie boja sie zglaszac bo znajda sie tacy madrzy jak tu w tym threadzie, gotowi zeby cala wine zrzucic na ofiare.
Jak juz komentujecie na kanale z true crime to polecam sobie przypimniec przypadki gdzie ludzie gineli ze srodka ulicy w bialy dzien i ani trzezwosc ani ostroznosc ich nie uchronila przed tragedia
powrocilam tu . . . w poszukiwaniu Ciebie i Twoich podcastow . . ./ 16.12.2021 dzisiaj / ps. czy powinnismy sie martwic i zglosic zaginiecie ?mowisz . . . mam nadzieje, ze spotkamy sie niedlugo . . . gdzie jestes Jsmin
“Czyjas inna szczeka”!!!!
Joran van der Sloot przyznał się do zabicia Natalee!!
Właśnie miałam pisać
@@ktoslubiekompot941wróciłam przesłuchać ponownie od razu jak Aga Rojek dała info na swoim instagramie :D
mogłabym Cię słuchać godzinami 😊
Jeżeli zamieszany w sprawę zamieszany był syn sędziego - to o czy tutaj debatować. Coś poszło nie tak - być może nieszczęśliwy wypadek i trzeba było sprawe pozamiatać pod dywanik. To chyba tłumaczy działania policji które są jakie są - dla mnie to bardzo prawdopodobna wersja.
jakby siedzial wczesniej , to by druga osoba mogła życ
W trakcie słuchania tak sobie pomyślałam,że prawdopodobnie jej ciało pozostało gdzieś w okolicach budowy
Ja też się uzależniłam od twoich kryminalnych.
Jaśmin masz bardzo radiowy głos.
😊
😂😂😂
Jaśmin,kiedy kolejne odcinki?Gdańsk czeka:)
Wałbrzych też 😪😪
Szczecin również 🤘
Super przekazujesz takie informacje :) ja pamietam, ze pare lat wstecz (byłam jeszcze wtedy dzieciak) w telewizji było coś na tarant owej sprawy i mówiono o szczątkach w jakiś śmietnikach za jakimś klubem
Jaśmin mogłabym Cię słuchać bez końca. 😀😘
Przez twoje filmy zaczęłam mówić jak ty kiedy coś opowiadam komuś cholera
mam dokładnie tak samo
I ja
Ja też :-D
odnośnie teorii z facetem wciągającym do samochodu- mam znajomą którą również po imprezie próbowano wywieźć za granicę w wiadomym celu (w Europie, nie trzeba było lecieć do Ameryki). Na szczęście udało jej się uciec. Uważajcie na siebie
W kosmos latają a człowieka znależć nie mogą albo nie chcą
Nigdy nie upiłam się do nieprzytomności a mam już trochę latek. Nie wyobrażam sobie tak się zachować, nie wiem, może to kwestia wychowania. Picie jest dla ludzi, ale nie każdy może pić, czasami ludziom nieźle odbija, znam takich, są agresywni, nie przebierają w słowach itp. Niestety czasami alkohol prowadzi do dziwnych sytuacji, szkoda dziewczyny, mam nadzieję, że żyje i ma się dobrze. smutna historia...
To jak nasza Iwona Wieczorek. Zniknęło dziewcze i słuch zaginął.
troche tak.
Zaginięcie Roberta Wójtowicza z Krakowa w 1995 roku jest tak samo dziwne o ile nie dziwniejsze.Do tej pory go szukaja policja i rodzina.Teraz ta sprawa zajela sie policja z archiwum x
Masz racje, fenomenem jest uczuciowe zainteresowanie przestępcami i wchodzenie z nimi w związki. Owszem, przestępca przestępcy nierówny, ale i tak sytuacja deko patowa.
Ponadto pozdrawiam, subskrybuje Cię od niedawna i teraz nadrabiam materiały. Masz super kapelusze :) !
Pozdrowienia z Warszawy ;) Dzięki jesteś super
de zaak to ardziej przypadek /sprawa. ale mniejsza. jak zwykle swietny material
Czemu masz tak mało subskrypcji? :C a co do sprawy to strasznie zagmatwana. Moim zdaniem to albo ktoś niedoświadczony nią kierował i ktoś robił mu wodę z mózgu specjalnie, albo faktycznie ktoś kogoś przekupił. Ewentualnie nie wiedzieli jak sobie poradzić z tym, bo nie mieli w tym doświadczenia
U mnie w pracy też monitoring sam się nadpisuje po tygodniu, poprzednia wersja nadpisywała się po 2 tygodniach.
LEGION - co to jest sposób mówienia kuchenno-babski. ? Nie trzeba czegoś lubić na siłę,można uciekać od kobiet. i domowego zdrowego. jedzenia.Zawsze jest wybor. jedzenia. w barze. i wybór. uciekania od kobiet.Zadna się tym nie przejmie,zapewniam.Natomiast sposób mówienia. JASMIN. jest cudowny.Pozdrawiam.Bernadetta.
Jakichs większych wątpliwości co do winy Jorana nie mam, ale, że to psychol kompletny, to trudno wytypować, która z wersji zdarzeń, jakie podał opiera się w jakimkolwiek procencie na faktach :( PS Robię maraton filmowy Kryminalnych ;)
MIłego maratonu!
Niesamowite morderca zawsze jest na pierwszych stronach sprawy …
Jesteś świetna 😀
Jeżeli jedziesz na wakacje w miejsce bardzo atrakcyjne turystycznie, to jeżeli nic złego się nie wydarzy, będzie to najpiękniejszy czas w twoim życiu. Jeżeli jednak dojdzie do przestępstwa to wszyscy w tym miejscu będą utrudniać dojście do prawdy. Wszystko będzie zatuszowane, żeby nie ucierpiała turystyczna reputacja tego miejsca. Pamiętaj o tym wybierając się na wymarzony wyjazd.
Kolejny świetny, ciekawy vlog.
Wydaje mi się że doszło naprawdę do dużej tragedii i policja o tym wie doskonale ale próbują zatrzeć tak jakby wszystkie ślady , tak jak mówiłaś , wychodzi na to że jeden drugiego kryje a wszystko po to żeby wizerunek Aruby aż tak na tym nie ucierpiał . Dlatego niby Aruba tak strasznie 'zaangazowala' się w te poszukiwania . Moim zdaniem FBI powinno się przyjrzeć dokładnie tej sprawie i przede wszystkim tutejszej policji. Ale to tylko moje zdanie :) super filmik jaśmin ! 😊
Uuu moje podworko. Ile ja sie naogladalam w Holenderskiej telewizji. Zamieniam sie w sluch .
Aruba ŁIIII ~ ostatnie słowa Natalee xd
Mnostwo błędów i zaniedbań w śledztwie ze strony policji. Szok
W tej prawie jest tona dowodów, zeznań i generalnie informacji w tej sprawie, jest świetny podcast w języku angielskim na spotify, w kategorii kryminalne/ ang. crime, z tytułu Casefile, niestety nie została ta sprawa wyjaśniona. Międzyinnymi jest tam wspomniane że Natalee zostawiła telefon w pokoju hotelowym celowo, co potwierdzały jej koleżanki, o tym że nikt jej tam nie widział z jej znajomych od tej akcji z Łiii Aruba! Cała sekcja jest o tym jak ci chłopach non stop zmieniali zeznania i oskarżali jeden drugiego w pewnym momencie. Warto posłuchać. Nie zaprzeczał jest to wielki bałagan ale interesujący bałagan.
Nie widzę takiego podcastu
Ci przypadkowi "świadkowie" z plaży (biegacz, pan ogrodnik itd.) najprawdopodobniej chcieli zgarnąć nagrodę za wskazanie tropu, stąd te nieprawdopodobne historie :)
DLACZEGO NIE MA NOWYCH ODCINKÓW / :::: ( ?
Jaśmin mocno wciągnęła praca zawodowa, więc zmniejszyła częstotliwość nagrywania odcinków do mniej więcej jednego rocznie :( Lepszy rydz...
swietny odc, jak zawsze 👌🏿
Ale fajnie by bylo wiecej mapy.
Straszne ... współczuje jej rodzicom :(
A Joran jest podejrzany jak nic ;/
Bardzo podobna sprawa jak u nas w Tajlandii na wyspie Koh Tao! O tym tez bardzo warto zrobic podobny program!
www.mirror.co.uk/news/dark-side-koh-tao-seven-10708561
Dzięki Jaśmin za ten ogrom roboty!
Nikt z hotelowej recepcji nie widział czy ktoś wychodzi/ wchodzi? Nie wiem co to był za hotel, ale o takich godzinach ruch w lobby jest raczej mały a pracownicy z reguły zwracają uwagę na wchodzących ludzi. Ktoś ich przesłuchał w ogóle?
chciała sobie pozbierać badziewie z plażyXDDDDDDDDDDDDD