Ja na wrzaca wode wrzucam polowe czystej umytej kury.Chwile sie zagotuje i wylaczam. Wyciagam kure,wylewam wode,myje garnek i nalewam nowej wody do niego. Znowu zagotowuje wode i wrzucam do niej kure,pokrojone warzywa i dodaje soli i pieprzu i troche przyprawy jak vegeta lub innej. Z warzyw nigdy nie dodaje kapusty.Dodaje seler zielony,korzen selera.marchew,cebule(nacieta na krzyz) i biala pokrojona pietruszke. Zadnego ziela angilskiego ani liscia laurowego ,ktore tylko psuja rosolowi smak. Wiele osob sie bardzo o to kluci. Ja wiem ze nie maja racji. Prawdopodobnie nigdy nie jedli innego rosolu. Ja dodaje lisc i ziele do innych zup i kiedy gotuje inny rosol,jak np. wolowy lub mieso na galarete. Caly sekret w rosole z kury opiera sie na dodaniu korzenia pietruszki. To on przedewszystkim dodaje calego aromatu rosolowi. Jezeli nie mam pietruszki to kroje polowe korzenia selera. Podczas gotowania dodaje pokrojona i podsmazona a wlasciwie podprazona na brazowo(nie spalona)cebule i lubczyk. Po podprazeniu cebuli radze ja przestudzic i po kilku minutach zalac letnia przegotowana woda i dopiero wtedy dodac. Po prostu cebula podsmazona i zalana od razu woda daje temu roztrworowi metnosc. Jezeli ja wystudzimy i zalejemy zimna lub letnia woda to ten roztwor bedzie mial taki ladny,klarowny i brazowawy kolor. Po dodaniu go do rosolu nada mu ladny zloty kolor i fajny smak. Jezeli ktos lubi mage moze dodac. Ja na koniec po ugotowaniu dodaje obrane mieso,posiekana natke pietruszki i makaron. Ja lubie z ziemniakiem gotowanym. Moj maz dodaje tez magi poniewaz tak lubi. Zycze smacznego.
Pięknie wygląda, świetnie smakuje i ach te pływające oczka 😋 mniam !
☺️
Ja na wrzaca wode wrzucam polowe czystej umytej kury.Chwile sie zagotuje i wylaczam. Wyciagam kure,wylewam wode,myje garnek i nalewam nowej wody do niego. Znowu zagotowuje wode i wrzucam do niej kure,pokrojone warzywa i dodaje soli i pieprzu i troche przyprawy jak vegeta lub innej. Z warzyw nigdy nie dodaje kapusty.Dodaje seler zielony,korzen selera.marchew,cebule(nacieta na krzyz) i biala pokrojona pietruszke. Zadnego ziela angilskiego ani liscia laurowego ,ktore tylko psuja rosolowi smak. Wiele osob sie bardzo o to kluci. Ja wiem ze nie maja racji. Prawdopodobnie nigdy nie jedli innego rosolu. Ja dodaje lisc i ziele do innych zup i kiedy gotuje inny rosol,jak np. wolowy lub mieso na galarete. Caly sekret w rosole z kury opiera sie na dodaniu korzenia pietruszki. To on przedewszystkim dodaje calego aromatu rosolowi. Jezeli nie mam pietruszki to kroje polowe korzenia selera. Podczas gotowania dodaje pokrojona i podsmazona a wlasciwie podprazona na brazowo(nie spalona)cebule i lubczyk. Po podprazeniu cebuli radze ja przestudzic i po kilku minutach zalac letnia przegotowana woda i dopiero wtedy dodac. Po prostu cebula podsmazona i zalana od razu woda daje temu roztrworowi metnosc. Jezeli ja wystudzimy i zalejemy zimna lub letnia woda to ten roztwor bedzie mial taki ladny,klarowny i brazowawy kolor. Po dodaniu go do rosolu nada mu ladny zloty kolor i fajny smak. Jezeli ktos lubi mage moze dodac. Ja na koniec po ugotowaniu dodaje obrane mieso,posiekana natke pietruszki i makaron. Ja lubie z ziemniakiem gotowanym. Moj maz dodaje tez magi poniewaz tak lubi. Zycze smacznego.