@@user-kb2le9kw8z taak tego ggg,,, dodatku ,dzisiaj jesteśmy też w Chorwacji ,ale już innym samochodem ,Fordem Turneo custom jest o wiele wygodniejszy od Toyoty ale trochę na trasie gorzej się prowadzi ze względu na wysokość ,
Też to miałem w Pastuchu B8. Finalnie 12dni w serwisie, cały bak Adblue wraz z osprzętem wymieniony, przy 30,000km przebiegu. Tyle dobrego, że na gwarancji wymienili.
Miałem ostatnio identyczną przygodę. Najgorsze jest, że jak zacznie się to odliczanie wsteczne od 1100 km (czysta teoria bo realnie to jakieś 300-350 km) to po jego upływie rozruch silnika normalnym trybem nie będzie możliwy. W 90% przypadków po podpięciu do komputera wychodzi, że padła pompa adblue (błąd niskiego ciśnienia). Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że grupa PSA tak skonstruowała swoje zbiorniki adblue, że pomimo że fizycznie jest możliwość odłączenia pompy od zbiornika to w praktyce nie da się jej kupić samej tylko z całym zbiornikiem. I tutaj ceny powalają: sama diagnoza w ASO zbiornika to jakieś 350 zł, zbiornik adblue to koszt około 5000 zł do tego montaż i adaptacja jakieś 1200-1500 zł. Nie polecam bawienia się w regenerację bo przy rocznej gwarancji problem i tak wróci, a ceny regeneracji w firmach, które się na tym znają to około 2000-2500 zł brutto, przy czym regeneracja polega na tym zwykle, że dajemy swój zbiornik adblue, a w zamian otrzymujemy losowy jaki jest na stanie po regeneracji często mający dużo większy przebieg pracy. To co jeszcze mogło się stać to padł wtryskiwacz adblue, ewentualnie sonda nox - więcej elementów za bardzo tam nie ma. Ważne jest by tankować adblue z dystrybutorów dedykowanych dla samochodów osobowych, te dla tirów mają dużo większe ciśnienie i może wtedy dojść do uszkodzenia układu. W Hiszpanii bodaj jest już złożony pozew zbiorowy odnośnie wadliwości tych zbiorników. Samo PSA chyba trochę przyznaje się do błędu, bo jeśli samochód był serwisowany w ASO i nie ma więcej jak 5 lat i 160 tysiecy przebiegu to nawet jak jest po gwarancji to jeśli padła pompa adblue wymieniają zbiornik biorąc jego koszt na siebie, płaci się za robociznę i adaptację nowego zbiornika (około 1200-1500 zł). Ale ważna uwaga - dotyczy to tylko stricte zbiornika adblue (czyli w praktyce pompy), w przypadku awarii np. wtryskiwacza nie partycypują już w kosztach. Warto profilaktycznie lać środek Tunap po każdym zatankowaniu adblue, który zapobiega jego krystalizacji przez co zmniejsza szansę na pojawienie się potencjalnej awarii. W niektórych przypadkach pomaga też wgranie nowszego softu.
W C4 Grand Spacetourer miałem to samo w sumie 5 wizyt w ASO dwa X DPF , wtryski, sondy, kolektor, zbiornik w sumie połowa ceny pojazdu na szczęście na gwaranci pierwsze awarie to kasowanie błędów i aktualizacja softu
@@user-kb2le9kw8z u nas to działało aktualizacja softu bo taka procedura ale po 5tys było to samo beż różnicy czy miasto czy trasa lato czy zima wszystkie salonowe teorie upadały. Generalnie miałem szczęście bo trasa Śląsk Pula i pula Śląsk bez przygód. Współczuję ale w sercu się cieszę że nie tyle miałem pecha do pojazdu co poprostu taka mamy technologie. Pozdrawiam.
Możesz jechać dopóki liczy kilometry wstecz po przekroczeniu limitu nie wyłączaj silnika tylko jedź dalej jeżeli wyłączysz silnik to go już nie uruchomisz Takie qrestwo nam serwują w nowych autach
@@user-kb2le9kw8z Fiat Ducato podwozie pod zabudowę..Ojciec kupował dwa lata później blaszaka do przeróbki na campera.Były już tylko z ad-blue.Teraz non stop wozi ze sobą ten płyn.
Super , mój citroen C5 nic nie musi mieć nalewane oprócz paliwa i gazu czy oleju. Ale chcieliście mieć ekologię i z nią związaną awaryjność , to macie :)
@@user-kb2le9kw8z Tak tylko że to ja serwisuje swojego cytrusa i wiem czy przejedzie 5k czy mam brać drugiego który jest wyciaćkany jak złoto :). Oczywiście preferuje automat ale ostatni raz wziąłem automat w góry zwłaszcza w miejsca gdzie trzeba się wspinać. Na trasie to jednak automat. Nie wiem co może się stać w aucie które sobie serwisujesz od 20 lat. Jest bardziej pewne niż jakieś nowe bo zawierzyłeś komuś. Wiem wiem nie każdy ma warunki i chęci .
@@Beb761 Filtr DPF nie ma nic do tego. DPF jest zwykle za turbiną lub na wyjściu. Adblue jest wstrzykiwane na środku rury wydechowej do niwelowania tlenków azotu.
@@Beb761 tak bez usuwania czegokolwiek. Adblue odpowiada za dopalanie tlenków azotu. Można wykodować ten system bez mechanicznego usuwania czegokolwiek. Sam soft. DPF odpowiada za sadzę i to już inna kwestia, a z nią Pan Paweł nie ma problemu.
Współczuję kolejnych problemów na trasie. Mój ma obecnie około 15 tyś km i jedyne co mnie martwi to silnik zaczął chodzić tragicznie jak by się rolka jakaś zacierała, alternator ale serwis twierdzi, że tak on pracuje i jest okej. T27 2.2 dcat 2ad też już pocięty na części padł silnik na trasie, była próba naprawy ale okazało sie, że gra nie warta świeczki bo naprawa przekracza wartość auta. Osobiście wywalił bym to adblue, EGR, DPF tylko, że ja na razie nie mogę. T27 też by pewnie jeszcze jeździł jak bym "ekologię" wyciął wcześniej.
@@user-kb2le9kw8z ostatnio tak zrobiliśmy w peugocie 2008 z 2020 roku. Auto śmiga już bez adblue. Oczywiście dpf został. Nic mechanicznie nie zostało usunięte. Co ciekawe po wgraniu seryjnego programu jest opcja na ponowne przywrócenie działania adblue
Kurna pechowa ta toyota od samego początku 😮💨 Nie ma co przekreślać auta ale najlepiej do żyda i niech ktoś inny się martwi o ile nie będzie zbyt dużej utraty wartości. Niby nowy a nie do końca bezawaryjny. Ja uwielbiam kosić trawę mam kosiarkę z silnikiem Honda 190 cc już z 9 lat i nic się nie dzieje 56 cm jest już następca 200cc. Briggs jest dużo słabszy chyba że z żeliwną tuleją cylindra i/c.
Cześć, jesli do adblu nie dolewałeś środka np. Tunap988, to poprzez krystalizację płynu odblu dochdozi np. Do zatarcia pompy. Ja dolewam od początku, mam obecnie 180tys przebiegu i jest ok. Ale jesli kiedyś i mnie dopadnie ta awaria, to likwiduję adblue całkowicie, i tobie też to polecam...
@@user-kb2le9kw8z wyłączyć przez wyprogramowanie ze sterownika, dużo firm świadczy taką usługę. Ale tylko nieliczni radzą sobie z najnowszym sterownikiem. Zobaczysz po diagnozie, cały zbiornik to okolice 5k zł, ale równie dobrze może być tylko potrzebna aktualizacja softu - była poprawka do tego silnika po takim właśnie błędzie. W sumie nowe auto więc warto raczej naprawić.
@@mieczysawmietki4053 Ale co ty mówisz? Widziałeś kiedyś taką usterkę z szantażem że nie odpali? Przecież to chamstwo w biały dzień! A wszystko to w imię Światowego ekoterroryzmu! V8 Rules :)
Uwaga. Pakiet safety z aktywnym tempomatem i asystenetm pasa ruchu jest chwytem reklamowym. Z nazwy jak inne w normalnych samochodach ale w ProAce Verso tempomat mniej więc działa jak w dostarczonej mi niby instrukcji tylko przy prędkości powyżej 100 km na godzinę. Poniżej 100km włączony stanowi zagrożenie dla kierowcy jeśli mu zaufa. Powyżej 100 km na h jest lepiej ale nie jak np taki tempomat w peougout. A Toyota ProAce to ponoć pegeout ze znaczkiem Toyoty. Asystem pada ruchu to też kpina. Część tego samego pakiety. Samochód w przypadku wyjechana z pasa ruchu nie zareaguje automatycznie jak w innych samochodach tylko włączyć ciche pieśnie i lampeczkę i zjedzie spokojnie do roku lub na czołówkę. Za ten pozór bezpieczeństwa dałem 15 tys złotych.
Paweł to najprawdopodobniej wtrysk lub pompa adblue. Nie gaś i dojedziecie a później diagnostyka i zależy co i jakie koszty. Ja, wiem, że jest moda na omijanie tego systemu ale chyba jeszcze za młody i zbyt perspektywiczny to samochód na takie druciarstwo. Niestety usterka bardzo popularna w silnikach PSA. Szerokości.
Cześć to chyba najgorszy scenariusz jedziesz na urlop i to się dzieje zaczyna się odliczanie km do 0 Czujnik NOx do wymiany niestety bez względu na markę auta nie dostępny w sprzedaży na rynku tylko serwis i horendalne haracze za naprawę U mnie w jeep wk2 crd 3.0 padł czujnik przy 112 tys km cena 1700€ w serwisie a są zainstalowane w sumie 3 tak więc wyłączyłem cały system za 500€ i jeżdżę dalej żygać się chce kiedy pomyśle jak robią nas w huja chyba zmienię auto na benzynę i rocznikowo starsze na hemi 5.7 na następne 20 lat spokój pozdrawiam
@@user-kb2le9kw8zOczywiście, bo ogarniam je w całości i zawsze wiem co się dzieje i dlaczego, a poza tym nie ma tam tych ekologicznych bzdetów do mydlenia ludziom oczu i podnoszenia kosztów.
Toyota, Peugeot, Citroen, Opel i Fiat - pojazdy z grupy PSA. Niestety silniki francuskie. I dają popalić. Ceny tych pojazdów oczywiście na rynkunwtórnym są bardzo przystępne. Już wiemy dlaczego. Toyota nie wkłada swoich silników ale korzysta z PSA. Pozdrawiam
Bo na wyjazdy w komplecie mamy tego busa. W 5 osob i z dwoma fotelikami nie za bardzo jest jak sie zmiescic w.osobówce. Poza.tym bmw to mój personal luxury vwhicle.
Powiem Ci te auto to jest porażka, współpraca z psa, a raczej przeklejone znaczki z aut psa to porażka dla toyoty. Do czasu aż ma gwarancje to można trzymać, później pozbyć się i zapomnieć
Zepsuł sie czujnik NOX, częsta awaria we wszystkich markach, nie siej paniki. W dzisiejszych czasach komponenty do aut produkują zewnętrzne firmy, wspólne dla wielu marek, stąd i awaryjność MERCEDESA, TOYOTY czy PEUGEOTA jest na podobnym poziomie. Ot takie czasy.
@@dudusM5 akurat mam styczność z tymi samochodami, psuje się w nich wszystko po kolei. Skrzynie, silnik. Ostatnio padł automat po 13tys km. Nie sieje paniki, te auto to porażka. Tylko że to nie jest toyota, jedyne co ma wspólnego z toyotą to znaczek
@@gawronscy1675 Aż daleko nie celowałem. Od chyba 15 lat jeżdżę autem z 2003 i to z 7 dzieciaków.😎 Pół Europy zwiedzone i zawsze na kołach powrót. W ub. roku pojechaliśmy Fordem Customem 2021 i jedyne co na plus to pochylane oparcia . Zawiasy tylnych drzwi lepiej w moim dziadku rozwiązane.
kupilem Toyote Proace Verso ca zyli francuski smietnik do robienia ludzi w balona po odbiorze auta przejechalem 250 km a nastepnego dnia proba uruchomienia i zerwany lancuszek rozrzadu cdn.
Toyota z Peugeotem how dare you!
Szczęśliwego powrotu mimo wszystko 💪👍
Nox sensor jest zamontowany w wydech za filtrem DPF po wymianie trzeba go zaprogramować i wykasować błędy. Mam nadzieję że pomogłem.Pozdrawiam
Byliśmy takim rok temu ,nawet kontrolka się mnie zaświeciła ,pięknie pomykał po trasie
Ale kontrolka adblue?
@@user-kb2le9kw8z taak tego ggg,,, dodatku ,dzisiaj jesteśmy też w Chorwacji ,ale już innym samochodem ,Fordem Turneo custom jest o wiele wygodniejszy od Toyoty ale trochę na trasie gorzej się prowadzi ze względu na wysokość ,
@@pablitojavorov212wygodniejszy? Raz takiego wypożyczyliśmy na podróż do Chorwacji i wspominam go jako auto bliższe dostawczakowi niż osobówce.
Też to miałem w Pastuchu B8. Finalnie 12dni w serwisie, cały bak Adblue wraz z osprzętem wymieniony, przy 30,000km przebiegu. Tyle dobrego, że na gwarancji wymienili.
U mnie juz po gwarancji...
Miałem ostatnio identyczną przygodę. Najgorsze jest, że jak zacznie się to odliczanie wsteczne od 1100 km (czysta teoria bo realnie to jakieś 300-350 km) to po jego upływie rozruch silnika normalnym trybem nie będzie możliwy. W 90% przypadków po podpięciu do komputera wychodzi, że padła pompa adblue (błąd niskiego ciśnienia). Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że grupa PSA tak skonstruowała swoje zbiorniki adblue, że pomimo że fizycznie jest możliwość odłączenia pompy od zbiornika to w praktyce nie da się jej kupić samej tylko z całym zbiornikiem. I tutaj ceny powalają: sama diagnoza w ASO zbiornika to jakieś 350 zł, zbiornik adblue to koszt około 5000 zł do tego montaż i adaptacja jakieś 1200-1500 zł. Nie polecam bawienia się w regenerację bo przy rocznej gwarancji problem i tak wróci, a ceny regeneracji w firmach, które się na tym znają to około 2000-2500 zł brutto, przy czym regeneracja polega na tym zwykle, że dajemy swój zbiornik adblue, a w zamian otrzymujemy losowy jaki jest na stanie po regeneracji często mający dużo większy przebieg pracy. To co jeszcze mogło się stać to padł wtryskiwacz adblue, ewentualnie sonda nox - więcej elementów za bardzo tam nie ma. Ważne jest by tankować adblue z dystrybutorów dedykowanych dla samochodów osobowych, te dla tirów mają dużo większe ciśnienie i może wtedy dojść do uszkodzenia układu. W Hiszpanii bodaj jest już złożony pozew zbiorowy odnośnie wadliwości tych zbiorników. Samo PSA chyba trochę przyznaje się do błędu, bo jeśli samochód był serwisowany w ASO i nie ma więcej jak 5 lat i 160 tysiecy przebiegu to nawet jak jest po gwarancji to jeśli padła pompa adblue wymieniają zbiornik biorąc jego koszt na siebie, płaci się za robociznę i adaptację nowego zbiornika (około 1200-1500 zł). Ale ważna uwaga - dotyczy to tylko stricte zbiornika adblue (czyli w praktyce pompy), w przypadku awarii np. wtryskiwacza nie partycypują już w kosztach. Warto profilaktycznie lać środek Tunap po każdym zatankowaniu adblue, który zapobiega jego krystalizacji przez co zmniejsza szansę na pojawienie się potencjalnej awarii. W niektórych przypadkach pomaga też wgranie nowszego softu.
Taka ciekawostka zbiornik Adblue w Peugeocie Partnerze jak nie lejesz do pełna kurczy się. Więc zawsze warto mieć pełny
Dlatego wolę mieć silnik benzynowy lub benzyna plus gas a nie diesel i adblue.
Niestety silników do LPG już jak na lekarstwo a szukając większego auta to już graniczny z cudem...
W C4 Grand Spacetourer miałem to samo w sumie 5 wizyt w ASO dwa X DPF , wtryski, sondy, kolektor, zbiornik w sumie połowa ceny pojazdu na szczęście na gwaranci pierwsze awarie to kasowanie błędów i aktualizacja softu
U mnie narazie kasowanie błędów załatwiło sprawę. Dzięki
@@user-kb2le9kw8z u nas to działało aktualizacja softu bo taka procedura ale po 5tys było to samo beż różnicy czy miasto czy trasa lato czy zima wszystkie salonowe teorie upadały. Generalnie miałem szczęście bo trasa Śląsk Pula i pula Śląsk bez przygód. Współczuję ale w sercu się cieszę że nie tyle miałem pecha do pojazdu co poprostu taka mamy technologie. Pozdrawiam.
Możesz jechać dopóki liczy kilometry wstecz po przekroczeniu limitu nie wyłączaj silnika tylko jedź dalej jeżeli wyłączysz silnik to go już nie uruchomisz
Takie qrestwo nam serwują w nowych autach
Uruchomiłem kilka razy ;) Zdechł dużo później.
to ciekawe, a potem jak odblokowałeś rozruch?@@user-kb2le9kw8z
Właśnie dlatego w 18 roku szukałam w salonach busa bez tego systemu.I udało się.Pozdrawiam.
A jaki to??? Myslalem ze teraz wszystkie wykezdzaja z tym szajsem.
@@user-kb2le9kw8z Fiat Ducato podwozie pod zabudowę..Ojciec kupował dwa lata później blaszaka do przeróbki na campera.Były już tylko z ad-blue.Teraz non stop wozi ze sobą ten płyn.
@@TheBarth79no ale Ducato to rozmiar więcej ;)
@@gawronscy1675 Prawda,ale jeśli chodzi o kaperownie to jest zaleta.😉
@@TheBarth79 no pewnie!
Super , mój citroen C5 nic nie musi mieć nalewane oprócz paliwa i gazu czy oleju. Ale chcieliście mieć ekologię i z nią związaną awaryjność , to macie :)
Ty jesteś mądrzejszy i jeździsz C5 w lpg 😉👌👏
@@user-kb2le9kw8z heheh chciałem być niezależny i mniej awaryjny i mam co chciałem. 20 lat bez większych problemów , trzeba poznać wady konstrukcji .
@@therednask mimo wszystko w trasy wolę auta świeże. Zwlaszcza jak jedziemy kilka tys km z trójką dzieci.
@@user-kb2le9kw8z Tak tylko że to ja serwisuje swojego cytrusa i wiem czy przejedzie 5k czy mam brać drugiego który jest wyciaćkany jak złoto :). Oczywiście preferuje automat ale ostatni raz wziąłem automat w góry zwłaszcza w miejsca gdzie trzeba się wspinać. Na trasie to jednak automat. Nie wiem co może się stać w aucie które sobie serwisujesz od 20 lat. Jest bardziej pewne niż jakieś nowe bo zawierzyłeś komuś. Wiem wiem nie każdy ma warunki i chęci .
@@therednasknie przekonuje mnie to ;)
Znajomy miał podobny problem w Peugeot. Była to pompa, naprawa w tysiące.
Nie trzeba tego naprawiać. Wystarczy wykodować adblue że sterownika. Koszt poniżej 1000 pln. I problem rozwiązany na zawsze
@@michaadamczyk7643bez usowania filtra dpf?
@@Beb761 Filtr DPF nie ma nic do tego. DPF jest zwykle za turbiną lub na wyjściu. Adblue jest wstrzykiwane na środku rury wydechowej do niwelowania tlenków azotu.
@@Beb761 tak bez usuwania czegokolwiek. Adblue odpowiada za dopalanie tlenków azotu. Można wykodować ten system bez mechanicznego usuwania czegokolwiek. Sam soft. DPF odpowiada za sadzę i to już inna kwestia, a z nią Pan Paweł nie ma problemu.
@@michaadamczyk7643w swoim dokładnie tak zrobiłem. Wylaczony na zawsze
Współczuję kolejnych problemów na trasie. Mój ma obecnie około 15 tyś km i jedyne co mnie martwi to silnik zaczął chodzić tragicznie jak by się rolka jakaś zacierała, alternator ale serwis twierdzi, że tak on pracuje i jest okej.
T27 2.2 dcat 2ad też już pocięty na części padł silnik na trasie, była próba naprawy ale okazało sie, że gra nie warta świeczki bo naprawa przekracza wartość auta.
Osobiście wywalił bym to adblue, EGR, DPF tylko, że ja na razie nie mogę. T27 też by pewnie jeszcze jeździł jak bym "ekologię" wyciął wcześniej.
Trzeba po prostu wykodować adblue że sterownika i problem zniknie na zawsze. Zapraszam do kontaktu. Koszt koło 900 pln i 30 minut roboty
A skąd piszesz Michał?
@@user-kb2le9kw8z Kielce
@@michaadamczyk7643 zaraz podjedzie tu kumpel z kompem. Zobaczę co wyjdzie.
@@user-kb2le9kw8z ostatnio tak zrobiliśmy w peugocie 2008 z 2020 roku. Auto śmiga już bez adblue. Oczywiście dpf został. Nic mechanicznie nie zostało usunięte. Co ciekawe po wgraniu seryjnego programu jest opcja na ponowne przywrócenie działania adblue
@@michaadamczyk7643 przeiceż to Francuz ;) No i chyba w dxisiejszych czasach to wszystko jedno..
Kurna pechowa ta toyota od samego początku 😮💨 Nie ma co przekreślać auta ale najlepiej do żyda i niech ktoś inny się martwi o ile nie będzie zbyt dużej utraty wartości. Niby nowy a nie do końca bezawaryjny. Ja uwielbiam kosić trawę mam kosiarkę z silnikiem Honda 190 cc już z 9 lat i nic się nie dzieje 56 cm jest już następca 200cc. Briggs jest dużo słabszy chyba że z żeliwną tuleją cylindra i/c.
Skasowanie błędów pomogło. Już jest OK.
Nox sensor nie odczytuje składu spalin dwa tygodnie temu wymieniałem
Cześć, jesli do adblu nie dolewałeś środka np. Tunap988, to poprzez krystalizację płynu odblu dochdozi np. Do zatarcia pompy.
Ja dolewam od początku, mam obecnie 180tys przebiegu i jest ok.
Ale jesli kiedyś i mnie dopadnie ta awaria, to likwiduję adblue całkowicie, i tobie też to polecam...
Nic nie dolewałem ;)
Tunap tylko pudruje problem, wszystkie w końcu padają, źle zaprojektowany system. Na szczęście można go wyłączyć.
@@kataryniarz wyłączyć czy usunąć?
@@user-kb2le9kw8z wyłączyć przez wyprogramowanie ze sterownika, dużo firm świadczy taką usługę. Ale tylko nieliczni radzą sobie z najnowszym sterownikiem. Zobaczysz po diagnozie, cały zbiornik to okolice 5k zł, ale równie dobrze może być tylko potrzebna aktualizacja softu - była poprawka do tego silnika po takim właśnie błędzie. W sumie nowe auto więc warto raczej naprawić.
@@kataryniarz powinni przypieprzac niezle kary za takie numery, podobnie jak z dpf!
zenujace to jest co robicie
Te nowoczesne auta są w stanie tylko utruć człowiekowi życie. :(
Unia Europejska zatruwa życie swoimi kretyńskimi normami...
Nie nowoczesne, to wadliwe modele, które od zawsze się trafiały.
@@mieczysawmietki4053 Ale co ty mówisz? Widziałeś kiedyś taką usterkę z szantażem że nie odpali? Przecież to chamstwo w biały dzień! A wszystko to w imię Światowego ekoterroryzmu! V8 Rules :)
Mały traktorek i już wszyscy będą chcieli kosić, nawet goście. Pozdrawiam! ( nawiązuję do waszej rozmowy o robocie do kaszenia trawy )
Wiecej nowych aut kupujcie, na pewno mniej bedziecie mieli problemow. Elektryczne najlepiej
Elektryczne mają adblue i dpf?
@@user-kb2le9kw8z nie, ale to dobrze, krocej sie beda palily ;)
@@Imieinazwisko416pogadamy za parę lat ;)
Nie trzeba bylo bledow po dolaniu Ad Blue pousuwac OBD2 ?
Usunięcie błedów załatwiło problem. Narazie nic nie wyskakuje.
Kurcze, mniej problemów jest z Polonezem 😂😂😂
😉😉😉
Bo nie robi takich przebiegów ;)
Uwaga. Pakiet safety z aktywnym tempomatem i asystenetm pasa ruchu jest chwytem reklamowym. Z nazwy jak inne w normalnych samochodach ale w ProAce Verso tempomat mniej więc działa jak w dostarczonej mi niby instrukcji tylko przy prędkości powyżej 100 km na godzinę. Poniżej 100km włączony stanowi zagrożenie dla kierowcy jeśli mu zaufa. Powyżej 100 km na h jest lepiej ale nie jak np taki tempomat w peougout. A Toyota ProAce to ponoć pegeout ze znaczkiem Toyoty. Asystem pada ruchu to też kpina. Część tego samego pakiety. Samochód w przypadku wyjechana z pasa ruchu nie zareaguje automatycznie jak w innych samochodach tylko włączyć ciche pieśnie i lampeczkę i zjedzie spokojnie do roku lub na czołówkę. Za ten pozór bezpieczeństwa dałem 15 tys złotych.
Film na czasie jak dla mnie. Chodzi mi po głowie silnik Blue HDI. Peugeot 508 SW.
Proszę dajcie znać jak to się skończyło oby szczęśliwie.
jeszcze chodzi? ten zabojad powala ale padajaca elektronika
Mialem take auto z tym silnikiem,do 170 000km bylo super,potem dwumasa,wtryski i inne
@@adamcocy286u mnie narazie 80tys km
@@wieslawszypniewski6954po skasowaniu błedu adblue wszystko jest ok
Paweł to najprawdopodobniej wtrysk lub pompa adblue. Nie gaś i dojedziecie a później diagnostyka i zależy co i jakie koszty. Ja, wiem, że jest moda na omijanie tego systemu ale chyba jeszcze za młody i zbyt perspektywiczny to samochód na takie druciarstwo. Niestety usterka bardzo popularna w silnikach PSA. Szerokości.
Zgasił go już dawno :) tylko lepiej wrzucać clickbaitowe tytuły
Cześć to chyba najgorszy scenariusz jedziesz na urlop i to się dzieje zaczyna się odliczanie km do 0
Czujnik NOx do wymiany niestety bez względu na markę auta nie dostępny w sprzedaży na rynku tylko serwis i horendalne haracze za naprawę
U mnie w jeep wk2 crd 3.0 padł czujnik przy 112 tys km cena 1700€ w serwisie a są zainstalowane w sumie 3 tak więc wyłączyłem cały system za 500€ i jeżdżę dalej żygać się chce kiedy pomyśle jak robią nas w huja chyba zmienię auto na benzynę i rocznikowo starsze na hemi 5.7 na następne 20 lat spokój pozdrawiam
No tez zacząłem sie zastanawiac czy benzyna nie bylaby lepsza ;)
Jakie te nowe samochody są wspaniałe.
Wolisz jezdzic starymi?
@@user-kb2le9kw8zOczywiście, bo ogarniam je w całości i zawsze wiem co się dzieje i dlaczego, a poza tym nie ma tam tych ekologicznych bzdetów do mydlenia ludziom oczu i podnoszenia kosztów.
Stare nie znaczy gorsze
@@user-kb2le9kw8z Jedzie Pan nowym i też ma stresa. Niestety motoryzacja poszła w złą stronę.Pozdrawiam.
@@wedkarstwo2972jak się.jezdzi wkoło komina to spoko ale w taką trasę wolę nowe auta zdecydowanie.
Tak P Basiu też bym się wkurzył 😢
kup Japończyka mówili...Kup Toyote... niezawode mówili.
Bo trzeba Mitsu kupić zero problemów
@@plus391ale to nie jest Toyota tylko Francuz ;)
Nigdy nie widziałem żeby adblue w neutralnym kolorze lać z 5litrowego baniaka prosto w próg 🤪
Toyota, Peugeot, Citroen, Opel i Fiat - pojazdy z grupy PSA. Niestety silniki francuskie. I dają popalić. Ceny tych pojazdów oczywiście na rynkunwtórnym są bardzo przystępne. Już wiemy dlaczego. Toyota nie wkłada swoich silników ale korzysta z PSA.
Pozdrawiam
Wow! Brawo, Szerloku ;)
Czujnik INOX
Dlaczego nie BMW na wyjazd???
Bo na wyjazdy w komplecie mamy tego busa. W 5 osob i z dwoma fotelikami nie za bardzo jest jak sie zmiescic w.osobówce. Poza.tym bmw to mój personal luxury vwhicle.
Powiem Ci te auto to jest porażka, współpraca z psa, a raczej przeklejone znaczki z aut psa to porażka dla toyoty. Do czasu aż ma gwarancje to można trzymać, później pozbyć się i zapomnieć
Zepsuł sie czujnik NOX, częsta awaria we wszystkich markach, nie siej paniki. W dzisiejszych czasach komponenty do aut produkują zewnętrzne firmy, wspólne dla wielu marek, stąd i awaryjność MERCEDESA, TOYOTY czy PEUGEOTA jest na podobnym poziomie. Ot takie czasy.
Porażka to dopiero będzie jak Ci się elektryk zapali na trasie i zostaniesz z biletem na pociąg w ręku
@@dudusM5 akurat mam styczność z tymi samochodami, psuje się w nich wszystko po kolei. Skrzynie, silnik. Ostatnio padł automat po 13tys km. Nie sieje paniki, te auto to porażka. Tylko że to nie jest toyota, jedyne co ma wspólnego z toyotą to znaczek
@@michalw99przecież jedzie dalej, odpala z tą usterką co ty gadasz
@@colorofroad9174 to tylko początek przygody z serwisami, czego jednak nie życzę i oby jeździło jak najdłużej bez kolejnych awarii
oj nie kupię już toyoty, wole dacie jogger chyba
Też już nie kupię Toyoty. No.chyba że Suprę albo Landcruiser.
@@user-kb2le9kw8zbo ta toyota to tak trochę francuska... nawet bym powiedział bardzo😉 jedynie co japońskie w tym aucie, to chyba znaczek 😂
Proace nie ma nic wspólnego z Toyotą prócz znaczka, śmietnik PSA
@@MichalSiara81dokładnie tak ;)
@@JAZDAWWAdo czego porównujesz?
Padł wtrysk adblue?
Pojęcia nie mam co dokladnie
Myślę że to pompa Ad blue. Pewnie syfu odłożyło się w zbiorniku Ad blue i zatarło pompe. Ja to przerabiałem po 35kkm.
@@user-kb2le9kw8zPanie Pawle współczuję wam że mieliśćie problemy z waszym samochodem🛻🛻🤔😊
Myślę, że płyn EOLYS (DPF w PSA to FAP) się skończył, i wywalilo ten komunikat.
Eolys był kiedyś w tym akurat modelu jest normalne adblue
@@daniel007adams o to nie wiedziałem. Dzięki
@@daniel007adams z ciekawości sprawdziłem i Eolys jest także w obecnych silnikach PSA w tej Toyocie także...
@@daniel007adams Eolys mialem w Lancia Phedra 2,0 HDi 136KM z rocznika 2009
Obecnie.samochody.to.szajs
No jasne
Merytoryczna wypowiedź.
@@mieczysawmietki4053😉
Ekologia zabija nawet przyjemność z wakacji.
Nie pierwszy raz... strach jechac tymi nowymi dizlami gdziekolwiek dalej...
@@user-kb2le9kw8z Witam. Kilka komentarzy wyżej dziwił się Pan że ktoś woli jeżdzić starymi.
@@karol2962mimo wszystko wolę jechać tą Toyotą.niż autem z lat 80 czy 90tych. Zwlaszcza z rodziną na pokładzie.
@@gawronscy1675 Aż daleko nie celowałem. Od chyba 15 lat jeżdżę autem z 2003 i to z 7 dzieciaków.😎 Pół Europy zwiedzone i zawsze na kołach powrót. W ub. roku pojechaliśmy Fordem Customem 2021 i jedyne co na plus to pochylane oparcia . Zawiasy tylnych drzwi lepiej w moim dziadku rozwiązane.
@@karol2962 aaaa no to 2003 to jeszcze świeży wóz ;)
kupilem Toyote Proace Verso ca zyli francuski smietnik do robienia ludzi w balona po odbiorze auta przejechalem 250 km a nastepnego dnia proba uruchomienia i zerwany lancuszek rozrzadu cdn.
Przy zakupie nie wiedziałeś że to francuskie auto? ;)
Trzeba sprzedać
W życiu!
A mówią że toyota się nie przebije.
Zatankuj Adblue i problem zniknie
Nie zniknął po zalaniu do pełna
Nowe samochody to gówno. Dla bogatych
Masakra z tym autem... Francuskie to są dobre...hmm w sumie nic...🤔a już na pewno nie auta i elektronika w nich
pokaz auto bez problemow z ad blue?
@@colorofroad9174 "odpukac w niemalowany plastik" G30 ponad 160 tys km nic
@@D.J.123 a ty to tak na serio, jezdzac bmw piszesz o francuskiej motoryzacji? : )
@@colorofroad9174 A to się wyklucza? jest jakiś zakaz?
@@D.J.123 no : ) trudno o wieksze dziadostwo niz bmw : )
toyota dobra do huty
Jeszcze nie ale długiego życia jej nie wróżę
@@user-kb2le9kw8z troche zartuje, faktem jest ze jak w innych ... to wqu...ce koszty , ktore sam producent poniesc za kiepska jakosc
Lepiej bmw jechać było 😁
Nieee, 5 to mój personal luxury car ;)