W Legendach jego postać jest moim zdaniem ciekawsza z kilku powodów. Po pierwsze jego przeszłość jest bardziej interesująca przez swój tragizm. Walcząc za swój lud stracił ukochaną, a na jego rodaków nałożone zostały ciężkie sankcje ekonomiczne ze strony Republiki i działających w jej imieniu Jedi (co wyjaśnia dlaczego Grievous nienawidził zarówno Republiki jaki użytkowników Mocy). Później o mało nie zginął w wypadku co brutalnie okaleczyło jego ciało zmuszając go w Legendach do przyjęcia nowego cyborgicznego ciała, a w wyniku machinacji Dooku i Sidiousa, którzy maczali palce w tym wypadku został praktycznie ich marionetką. Po drugie w Legendach (czy to w komiksach, czy serialu The Clone Wars z 2003 r.) Grievous jest wzbudzającym autentyczną grozę i respekt potworem, generałem, wojownikiem i zabójcą Jedi w jednym. Jest przeciwnikiem z którym napawdę należy się liczyć z kolei kanoniczny Grievous z serialu The Clone Wars z 2008 r. to frajer i przegryw, którego pokonała nawet banda Gungan! Po trzecie jego umiejętności walki i pojedynki w Legendach naprawdę robią wrażenie. Oczywiście spotykałem się z opiniami że Grievous z serialu Clone Wars z 2003 r. jest zbyt dokokszony, ale mi osobiście to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie uważałem (i w sumie wciąż uważam) że osoba, która chce walczyć z Mistrzami Jedi, w tym nawet z członkami Rady takimi jak Shaak Ti powinien wykazywać się umiejętnościami walki na naprawdę wysokim poziomie. W końcu tytuł zabójcy Jedi do czegoś zobowiązuje.
Tutaj można to postrzegać tak: gdyby Star Wars było prawdą to Obi Wan mógłby zginąć już wcześniej, podczas Wojen Klonów, na przykład po pojedynku z Dooku. Ale, że jest to fikcja, oparta głównie na tym, że Dobro zwycięża Zło to "nie można" uśmiercić tak ważnej postaci. Gdyby tego pistoletu tam w ogóle nie było, to zapewne Obi Wan znalazł by inny sposób, żeby wygrać. Tak się kreuje bohaterów :-)
Myślę, że pojawiło się o nim tyle treści (filmy, seriale, komiksy), że każdy jego fan powinien być zadowolony. Nikt nie lubi ja ginie jego ulubiona postać :-) Albo jak nie zostaje uznana za część Nowego Kanonu, tak jak moja :-)
Tylko że jest to serial nie kanoniczny, a więc nie ma przełożenia do "Nowego Kanonu", gdzie nadal nie wiadomo, gdzie zdobył swoje miecze. Ale natomiast, jeżeli patrzy się na jego historię z Legend, to dzięki temu serialowi to wiemy. Również pozdrawiam :-)
@@swiat_gwiezdnych_wojen co to za hipokryzja żeby nie brać starego kanonu pod uwagę. Z tym całym nowym kanonem chodzi o to że Disney wykupił sobie w 2013 roku prawa do marki i ot tak zmienił sobię kanon. W dodatku w serialu z 2005 opisane jest "porwanie" kanclerza przez grieviousa , dosłownie przed wydarzeniami z zemsty Sithów . Nie to że hejtuje albo coś, ale powinieneś skorzej uwzględniać stary kanon i sklejać wszystko w całość a nie sugerować się tylko nowym kanonem , bo na przykład Disney może sobie w pewnym momencie palnąć że np. grievious był dziewczyną . PS: Wiem że film stary ,ale i tak jakby co napisałem notkę. Nie wiem jak sprawa wygląda z nowymi odcinkami .Z góry przepraszam . Pozdrawiam :) PPS: Kanon Disneya nie zakłada również tego,iż jar jar binks jest lordem sith,mimo to że to oczywiste.Ba , w usuniętej scenie do zemsty są Sithów jar jar binks miał dyskutować z palpatinem o imperium galaktycznym,które miało nastać
Nigdy nie spodziewałem się, że ktoś bedzie te stare materiały postrzegał jako klasyk 😅 Sam ich tak nie postrzegam, ale dzięki. Zawdzięczam jednak wiele temu i innym filmom, bo jestem dzieki nim w obecnym miejscu 😄
Kto pamięta Greviousa stworzonego przez Tartakowskiego. To był Boss załatwił 6 jedi a Kenobi trafił go 3 razy blasterem w serce i umarł xD Edit: 5 razy policzyłem jednak
Trzeba wziąć poprawkę na to, że od porwania kanclerza był ranny/niesprawny po małej konfrontacji z Mace'em Windu. Na Utapau chciał się zreperować zaraz po naradzie separatystów ale no nie pykło. Tak wiem, że trochę po czasie :)
Dakann zrobił film o Grievous'ie na podstawie informacji z Legend (komiksy, książki ze "Starego Kanonu"). Ja zrobiłem go na podstawie, tylko i wyłącznie informacji z "Nowego Kanonu" stworzonego przez Disney.
Grevious w gwiezdnych wojnach Tartakowskiego, a Grevious w późniejszych sezonach to zupełnie dwie inne postacie. U Tartakowskiego generał z łatwością walczył z siedmioma jedi na raz. Zabijąc czterech, lub trzech. A w książce Labirynt zła samymi rękami rozszarpał kilkoro jedi i oddział klonów.
Dzięki wielkie :-) Staram się mówić o wszystkich najważniejszych rzeczach, które pokażą daną postać jak najlepiej. Nie lubię pomijania rzeczy, które mają choć nieznaczną, ale istotną informacje.
7:36 mylisz się. Tym odcinku wojen klonów, gdy sprawdzali kryjówkę i zobaczyli miecze padło zdanie, zabił tylko Jedi. Czyli je zbierał i w nowym kanonie.
W książkach wyprodukowanych przez twórców było napisane, że Hrabia Dooku podłożył mu bombę w statku. Jednak było to po tym, jak zaczął pomagać Sithą. Był to zabieg, który na celu miał zwiększenie jego posłuszeństwa.
Tak było dokładnie w Legendach, w których swoją drogą uważam nadal ma lepszą historię. To co tutaj opowiedziałem to jest wersja z "Nowego Kanonu", gdzie książki twórców sprzed 2014 nie są już kanoniczne (co przy niektórych pozycjach to wielka strata).
11:13 Anakin nie został uprowadzony... Chciał zabić Hrabiego Duku ale coś mu nie pykło i przegrał a środek wymiany był oczywisty więc oodając Generała G. złym czlowiekom szanse na zakończenie wojny klonów pierdzielneły o ziemie z impetem.
Oglądałem i jak mnie najdzie nadal oglądam na Kisscartoon albo GoMovies, tylko że tam są po angielsku. Po polsku pamiętam, że były kiedyś na CDA, ale jak jest teraz to nie wiem.
Rebelianci byli pierwszym tworem LucasFilm od czasu wykupienia ich przez Disney, więc serial od samego początku jest uznawany za kanon. A co do którejś z postaci związanej z tym serialem, to na razie poczekam, aż ich historie potoczą się jeszcze dalej, bo wtedy znacznie więcej będzie się dało o nich powiedzieć, jak na przykład podany przez Ciebie Thrawn, z którym warto będzie poczekać, bo po pewnym czasie znajdą się fajne kontrasty z jego postacią z Legend.
Sam Grievous mówił o tym w jednym z odcinków w serialu "Wojny Klonów", więc jak najbardziej jest kanoniczne. A co do wyglądu to mogę powiedzieć i tak i nie, bo posągi, których zdjęcie zamieściłem są kanoniczne, a te początkowe z Legend, ale one praktycznie niczym się nie różnią od siebie (co najwyżej wyglądem twarzy).
słyszałem historię że grives miał kiedyś swojego szefa(zanim był cyborgiem)i on doprowadził do katastrofy promu na którym leciał grives i później odbudował go jako cyborga po wypadku , po to żeby zyskać sobie jego większe zaufanie kto jest za łapka
Jeżeli mowa o Kanonie to jest to całkowita prawda. Natomiast w Legendach jest mowa o tym, że statek Grievousa został zniszczony, na polecenie Dooku, który następnie postanowił zrobić z niego cyborga wbrew jego woli.
Gdy mówileś o zabitych jedai to nie powiedziales o tym jedai co został zabity na statku grivesa w 3 czesci (ten jedai był dziewczyną) i nie pamietam imienia.
hehe tchórzliwy Grievous haniebnie uciekł z pola walki, a Mistrz Fisto bohatersko wycofał się :D autor ma zadatki na polityka. No i te kochane legendarne spolszczenia nazw ;P Asaj zamiast Asaż czy Datomira zamiast Datomir.
Niestety nie kojarzę w której, ale w "Wojnach Klonów" jedyne części ciała to te, które wymieniłem. Tu zaznaczam, że w Legendach trochę się to różniło. A to są kanoniczne informacje :-)
Grievous nie zmodyfikował swego ciała dobro wolnie na początku jego "służby" u seperatysyów jeszcze miał normalne ciało jednak jak chciał zrezygnować hrabia dooku kazał zamontować bombę w jego statku Grievous przeżył i wtedy zmodyfikowano jego ciało
Tak było, ale w Legendach. W Nowym Kanonie, Grievous sam powiedział, że poddał się modyfikacją dobrowolnie, a sytuacja z bombą na statku nigdy się nie wydarzyła.
Tak było w Legendach, które Disney wyrzucił do kosza. Chcąc nie chcąc, serial "Wojny Klonów" są kanoniczne, a tam Grievous potwierdził, że sam poddał się modyfikacją. O żadnej bombie się nic nie mówi.
Faktycznie, korzystanie z 4 mieczy świetlnych naraz jest oryginalne i na pewno jest to oryginalna forma wyuczona przez niego samego, ale czasami też używał dwóch mieczy (czasami nawet jednego) i poszukując informacji na ten temat, trafiłem na te formy, style, o których powiedziałem w odcinku. Oczywiście, zgadzam się z tym co napisałeś :-)
W tym wypadku jest to trochę pogmatwane. W pełni zmontowanych sezonów było 6 i przyjmuję się, że tyle ten serial ma sezonów. Ale istnieją jeszcze niedokończone odcinki, tak zwane "Clone Wars: Legacy", gdzie jest 8 odcinków. Więc można powiedzieć, że "Wojny Klonów" kończą się na 6 sezonie, ale jest jeszcze 1 dodatkowy.
Nowy Kanon całkowicie pominął historię o jego życiu przed zostaniem cyborgiem i to jest już ogromna strata dla tej postaci, jak również to, że w Legendach jest on taki jaki miał być, czyli Zabójcą Jedi. Tam zamordował ich naprawdę dużo, a w Kanonie jedynym (do tej pory) znanym zabitym Jedi jest Nahdarr Vebb, a to już drugi cios dla tej postaci. Jednakże Kanon dodał też parę interesujących faktów, pokazał też niektóre z jego misji w "Wojnach Klonów", więc starano się też wypełnić luki w jego historii. Jak dla mnie dużo straty jest względem Grievousem z Legend, a Grievousem z Kanonu, ale myślę, że aż tak źle jego postać w głównej ocenie nie wypada. Myślę, że wystarczy uzupełnić jego historię w komiksach lub książkach, a jego postać zacznie nabierać więcej kolorów :-)
Czemu wy tak pobieżnie oglądacie odcinki? Przecież jest wyraźnie pokazane, że Grievous zabił wielu Jedi w Kanonie, ba, w TCW jest to pokazane. Tyle że tylko jednego Jedi zabił na ekranie.
Wydawało mi się że zabił co najmniej dwóch na ekranie. Ale jego rolę, niepowstrzymanego potwora przejęli Maul i Savage. Polecam clone wars 2003. można znaleźć całość na YT po polsku
@@swiat_gwiezdnych_wojen jedyna rzecz jaka utrzymuje ten "nowy" kanon to epizody 1-6 i wojny klonów, i po części rebelianci... 7 i 8 epizod, średnio rozwinal sam kanon. Przez decyzję Disneya wspaniałe książki trafiły do śmietnika zwanego EU
Kiedy skończę swoje zaplanowane projekty na kanał na pewno o niej zrobię. Jest to moja trzecia ulubiona postać w Uniwersum Star Wars, więc na 100% pojawi się na moim kanale :-)
Dlatego, ponieważ w Expanded Universe pod swoje skrzydła wzięli go fani, a Ci potrafili ułożyć kawał dobrej historii dla każdego. Disney zbudowało go tak, jak zbudowało i postanowili już skończyć jego wątek. Być może kiedyś, w Kanonie pojawi się książka, komiks opisujący jego losy przed przemianą i jego historia nadal będzie budowana.
Właśnie jeszcze jakiś miesiąc temu były one na cda.pl, ale teraz widzę, że zostały usunięte. Zamierzam skontaktować się z jednym z użytkowników RUclips (chevw), aby móc do jego filmików z Legacy dodać polskie napisy (kontaktuje się z nim w zasadzie tylko dlatego, aby wszystko odbyło się z jego wiedzą). Mam nadzieję, że odpisze mi do przyszłej środy, bo wtedy mam zamiar wziąć się za dodawanie napisów. Myślę, że do połowy lub końca grudnia napisy do wszystkich 8 odcinków już będą :-)
Jest tutaj taki problem, że dowiedziałem się, że osoby, które udostępniły film na RUclips również muszą się zgodzić. Zrobiłem napisy do filmu dla 2 użytkowników, ale żaden z nich nie zaakceptował. Kontaktu z nimi też nie ma, więc po Nowym Roku postaram się poszukać tych odcinków w internecie i wysłać je na RUclips już z gotowymi napisami. Mam też nadzieję, że któryś z nich jednak się w końcu odezwie :-)
UWAGA! Tutaj jest link do pierwszego odcinka z "Clone Wars: Legacy". ruclips.net/video/wg4FoXJQE08/видео.html Dostałem informację, że sprawdzanie napisów przez Google trwa CAŁY MIESIĄC, więc dlatego tak długo to trwało. Nie wiem kiedy napisy do kolejnych odcinków będą dostępne, ale będę informował na bieżąco.
Krzysiek Humel w sumie tak myśle, że Griveus był szkolony przez Dooku, i każdy z nich samemu sobie robi miecze świetlne, to Griveus stworzył swój, tylko niebieski czy zielony, czy od razu zabierał miecze zabitym Jedi?
Zapomniałeś dodać, iż lud na ojczystej planecie Generała uznał go po śmierci za Boga. (Super odcinek!)
I ten Dooku, wyciąga sobie jeszcze jedną parę rąk i uczy Grievousa jak napierdzielać kołowrotek
xDDD
xdd
odgapione od czipa 17
@@galganfilmsofficial nie odgapione, bo po prostu opisałem mem który pojawił się w jego materiale ale nie on go wymyślił :)
@@_woj_sq27 mem który już jest strasznie stary xD
W kanonie Grevious zabił dużo Jedi.W jego kryjówce było mówione i pokazane odznaki zabitych.
Dokładnie było tam rzeczy należące do 13 jedi więc pewnie tyłu pozbawił życie nielicząc tej ryby
@@gabrielpacocha6463 właśnie.A poza tym są kanoniczne komiksy które to pokazują🤓
@@gabrielpacocha6463 słyszałem o liczbie od 13 do 60 Jedi.
Grnerał Grievious to moja ulubiona postać z gwiezdnych wojen-mam jego figurkę Lego, brelok i kubek.
W Legendach jego postać jest moim zdaniem ciekawsza z kilku powodów. Po pierwsze jego przeszłość jest bardziej interesująca przez swój tragizm. Walcząc za swój lud stracił ukochaną, a na jego rodaków nałożone zostały ciężkie sankcje ekonomiczne ze strony Republiki i działających w jej imieniu Jedi (co wyjaśnia dlaczego Grievous nienawidził zarówno Republiki jaki użytkowników Mocy). Później o mało nie zginął w wypadku co brutalnie okaleczyło jego ciało zmuszając go w Legendach do przyjęcia nowego cyborgicznego ciała, a w wyniku machinacji Dooku i Sidiousa, którzy maczali palce w tym wypadku został praktycznie ich marionetką. Po drugie w Legendach (czy to w komiksach, czy serialu The Clone Wars z 2003 r.) Grievous jest wzbudzającym autentyczną grozę i respekt potworem, generałem, wojownikiem i zabójcą Jedi w jednym. Jest przeciwnikiem z którym napawdę należy się liczyć z kolei kanoniczny Grievous z serialu The Clone Wars z 2008 r. to frajer i przegryw, którego pokonała nawet banda Gungan! Po trzecie jego umiejętności walki i pojedynki w Legendach naprawdę robią wrażenie. Oczywiście spotykałem się z opiniami że Grievous z serialu Clone Wars z 2003 r. jest zbyt dokokszony, ale mi osobiście to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie uważałem (i w sumie wciąż uważam) że osoba, która chce walczyć z Mistrzami Jedi, w tym nawet z członkami Rady takimi jak Shaak Ti powinien wykazywać się umiejętnościami walki na naprawdę wysokim poziomie. W końcu tytuł zabójcy Jedi do czegoś zobowiązuje.
Mi się podoba maska Ggrievousa. Dobrze zaprojektowana. Cały niekoniecznie już tak mi się podoba, ale muszę przyznać, że robi wrażenie.
Obi wygral fartem gdyby nie zauwazyl pistoletu, przegral by
Tutaj można to postrzegać tak: gdyby Star Wars było prawdą to Obi Wan mógłby zginąć już wcześniej, podczas Wojen Klonów, na przykład po pojedynku z Dooku. Ale, że jest to fikcja, oparta głównie na tym, że Dobro zwycięża Zło to "nie można" uśmiercić tak ważnej postaci. Gdyby tego pistoletu tam w ogóle nie było, to zapewne Obi Wan znalazł by inny sposób, żeby wygrać. Tak się kreuje bohaterów :-)
Mow Mi Michau prawda
Nie istnieje coś takiego jak szczęście (słowa Obiwana) to za sprawą mocy. :)
Nie no. przegrał tylko przez to że obi Wun wypowiedział hello there
Powinien przegrać przecież nie miał high grounda
grievious to moja ulubiona postać zła , szkoda że hinie tak szybko ):
Myślę, że pojawiło się o nim tyle treści (filmy, seriale, komiksy), że każdy jego fan powinien być zadowolony. Nikt nie lubi ja ginie jego ulubiona postać :-) Albo jak nie zostaje uznana za część Nowego Kanonu, tak jak moja :-)
Jacek Placek ginie
fakt ciekawa to postać te postać namalowałem pastelami który znajduje sie na Facebooku
zapraszam
Hinie?
Lubię greviousa i szkoda że zginął!😥
W serialu wojny klonów 2003-2005 pokazuje od jakich jedi Grives zrobił swoje miecze świetlne. Pozdrawiam
Tylko że jest to serial nie kanoniczny, a więc nie ma przełożenia do "Nowego Kanonu", gdzie nadal nie wiadomo, gdzie zdobył swoje miecze. Ale natomiast, jeżeli patrzy się na jego historię z Legend, to dzięki temu serialowi to wiemy. Również pozdrawiam :-)
@@swiat_gwiezdnych_wojen co to za hipokryzja żeby nie brać starego kanonu pod uwagę. Z tym całym nowym kanonem chodzi o to że Disney wykupił sobie w 2013 roku prawa do marki i ot tak zmienił sobię kanon. W dodatku w serialu z 2005 opisane jest "porwanie" kanclerza przez grieviousa , dosłownie przed wydarzeniami z zemsty Sithów . Nie to że hejtuje albo coś, ale powinieneś skorzej uwzględniać stary kanon i sklejać wszystko w całość a nie sugerować się tylko nowym kanonem , bo na przykład Disney może sobie w pewnym momencie palnąć że np. grievious był dziewczyną .
PS: Wiem że film stary ,ale i tak jakby co napisałem notkę. Nie wiem jak sprawa wygląda z nowymi odcinkami .Z góry przepraszam . Pozdrawiam :)
PPS: Kanon Disneya nie zakłada również tego,iż jar jar binks jest lordem sith,mimo to że to oczywiste.Ba , w usuniętej scenie do zemsty są Sithów jar jar binks miał dyskutować z palpatinem o imperium galaktycznym,które miało nastać
@@superawsomefabul0uspingas338 bardzo dobra wypowiedź zgadzam się z Tobą
@@swiat_gwiezdnych_wojen ja uznaje rzeczy niekqnoniczne według myszki Miki a sequeli już nieuznaje
Ja uznaje to że Grevious zabrał miecze Jedi i nie uznaje tego co Myszka miki mówi
Pamiętam jak kiedyś ten fiilmik oglądałem. Jak dla mnie to klasyk polskiego, gwiezdno wojennego RUclips'a
Nigdy nie spodziewałem się, że ktoś bedzie te stare materiały postrzegał jako klasyk 😅 Sam ich tak nie postrzegam, ale dzięki. Zawdzięczam jednak wiele temu i innym filmom, bo jestem dzieki nim w obecnym miejscu 😄
This video will make a fine addition to my collection.
[00:24] 50 twarzy Grivesa XD
Hmm, kto wie może te miecze nie służą tylko do walki :-) Pewnie wielu "niewiastą" pokazywał co ma pod pelerynką :-)
@@swiat_gwiezdnych_wojen dokładniej 10 , pozdrawiam ;)
XDDDDDDDDD
Kto pamięta Greviousa stworzonego przez Tartakowskiego. To był Boss załatwił 6 jedi a Kenobi trafił go 3 razy blasterem w serce i umarł xD
Edit: 5 razy policzyłem jednak
Trzeba wziąć poprawkę na to, że od porwania kanclerza był ranny/niesprawny po małej konfrontacji z Mace'em Windu. Na Utapau chciał się zreperować zaraz po naradzie separatystów ale no nie pykło. Tak wiem, że trochę po czasie :)
Troche przeciwnie niż Dakan powiedziałeś, ale bardzo lubie tego generała ;) więc wszystkie informacje są super :D
Dakann zrobił film o Grievous'ie na podstawie informacji z Legend (komiksy, książki ze "Starego Kanonu"). Ja zrobiłem go na podstawie, tylko i wyłącznie informacji z "Nowego Kanonu" stworzonego przez Disney.
Grevious w gwiezdnych wojnach Tartakowskiego, a Grevious w późniejszych sezonach to zupełnie dwie inne postacie. U Tartakowskiego generał z łatwością walczył z siedmioma jedi na raz. Zabijąc czterech, lub trzech. A w książce Labirynt zła samymi rękami rozszarpał kilkoro jedi i oddział klonów.
11:11 to napewno sprawka Dratha Jar Jara
A faktycznie, był tam. Zamydlił mi oczy i go nie zauważyłem wcześniej :-) Jak to Sith
Świat Gwiezdnych Wojen super film fajnie że mówisz tak szczegółowo
Dzięki wielkie :-) Staram się mówić o wszystkich najważniejszych rzeczach, które pokażą daną postać jak najlepiej. Nie lubię pomijania rzeczy, które mają choć nieznaczną, ale istotną informacje.
Phhh i to ma być simieszne
Bez kitu dlaczego wielu ludzi myśli, że Jar Jar Binks jest Sithem?
I to jest kanon. Mało informacji na temat tak podstawowych rzeczy jak pochodzenie jego mieczy...
7:36 mylisz się.
Tym odcinku wojen klonów, gdy sprawdzali kryjówkę i zobaczyli miecze padło zdanie, zabił tylko Jedi.
Czyli je zbierał i w nowym kanonie.
Leci subik super filmy😀
Dziękuję serdecznie :-)
nagrywaj więcej odcinków bo są fajne
Będę oczywiście :-) Od teraz już regularnie.
...a nie dobrowolnie i wykasowano mu wspomnienia aby wszczepic mu nienawisc do jedi
W książkach wyprodukowanych przez twórców było napisane, że Hrabia Dooku podłożył mu bombę w statku. Jednak było to po tym, jak zaczął pomagać Sithą. Był to zabieg, który na celu miał zwiększenie jego posłuszeństwa.
Tak było dokładnie w Legendach, w których swoją drogą uważam nadal ma lepszą historię. To co tutaj opowiedziałem to jest wersja z "Nowego Kanonu", gdzie książki twórców sprzed 2014 nie są już kanoniczne (co przy niektórych pozycjach to wielka strata).
Szłyszałem że Griviusow została wpojona nienawiść do Jedi pisałem to w 5 min. Filmu
Już to widzę, "50 twarzy Griveus'a"
GG - skrót z II wojny światowej (Generalne Gubernactwo), ale można też powiedzieć GG - Generał Grievous.😸😹😎
GG- Gadu Gadu
GG - Good Game
Masz rację że Grivus ma 5% ciała ☺
Super film
Dziękuję 😁
Generał Grivous to też moja ulubiona postać niebył doceniony w filmie
A tak przy okazji moja też
Griwius w 2D to była dobra postać
11:13 Anakin nie został uprowadzony... Chciał zabić Hrabiego Duku ale coś mu nie pykło i przegrał a środek wymiany był oczywisty więc oodając Generała G. złym czlowiekom szanse na zakończenie wojny klonów pierdzielneły o ziemie z impetem.
"nie zgadzam się z tym co tu zaszło, jest to zbyt dobra postać żeby go tak usmażyć" (15:11)
Grevious był by trudniejszy gdy by używał formy ataru
Gdzie udaje ci się oglądać wszystkie odcinki wojny klonów?
Oglądałem i jak mnie najdzie nadal oglądam na Kisscartoon albo GoMovies, tylko że tam są po angielsku. Po polsku pamiętam, że były kiedyś na CDA, ale jak jest teraz to nie wiem.
Kreskóweczki.pl
Tak pominę pewne fakty, wiesz lepiej niż twórca danej postaci ile tkanki żywej ma ona? Oo
oj czekamy na niego, czekamy.... w swbf4
W 9 części ma się pojawić zniszczony grivous który będzie walczy przeciw pozadkowi
prosze mi podac odcinek gdzie anakin walczy z grieviusem :D
a jesli chodzi o sugestie na następny odcinek to sugerowałbym kogoś z rebels bo już zaliczylają to jako kanon
Rebelianci byli pierwszym tworem LucasFilm od czasu wykupienia ich przez Disney, więc serial od samego początku jest uznawany za kanon. A co do którejś z postaci związanej z tym serialem, to na razie poczekam, aż ich historie potoczą się jeszcze dalej, bo wtedy znacznie więcej będzie się dało o nich powiedzieć, jak na przykład podany przez Ciebie Thrawn, z którym warto będzie poczekać, bo po pewnym czasie znajdą się fajne kontrasty z jego postacią z Legend.
50 twarzy Grievousa xD
Mój ulubiony zły ze Star Wars. Ktoś jeszcze?
To nie sith ale bardzo go lubię
Ja też go lubię ale wolę Kylo Rena i Drtha Vaeydera
Wymęczył mnie ten film
Ach tak, negocjator
Gdyby on użył w tej walce z obi wanem Droidy to by chyba wygrał
Greawious na początku miał dwie ręce dopiero puźniej dostał czter co można zaóważyć w rysowanym animowanym filmie gwiezdne wojny wojny klonów
Grievous zabił nie tylko tego Nadara weba ale i trzech innych jedi co było widać w kreskówce wojny Klonów która jest w pełni kanoniczna
te informacje na początku że sam postanowił zrobić z siebie cyborga i tez wygląd jego rasy są kanoniczne? i gdzie zostały potwierdzone?
Sam Grievous mówił o tym w jednym z odcinków w serialu "Wojny Klonów", więc jak najbardziej jest kanoniczne. A co do wyglądu to mogę powiedzieć i tak i nie, bo posągi, których zdjęcie zamieściłem są kanoniczne, a te początkowe z Legend, ale one praktycznie niczym się nie różnią od siebie (co najwyżej wyglądem twarzy).
3:10 A z tyłu Darth Jar Jar
on zmodyfikował ciało na rzecz wypadku z tego co pamietam był po stronie rebeliantów ale miał wypdadek został zmodyfikowany i przeszedł na złą strone
Ej a w którym sezonie i odc grivesa pojmali?
Hej czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak nazywał się ten odcinek w którym grives się wymieniał za Anakina pls ktoś powie d suba z dzeonem
sezon 4 odcinek 4 to jak gunganie go ogłuszyli, to pewnie pare odcinków dalej będzie ten z wymianą ;)
sprawdziłem i to jest dokładnie s4 odc4 :D
Super bardzo dzoękuje
@@stress7274 dzk
tak bo dooku go nauczył wszystkich 7 ale on stworzył swoją własną i to bardzo dooku denerwowało
I w którym odc i sezonie grives napadł na piratów?
niestety grives korzystał z wszystkich form walki ta informacja była zwarta w książce
Ale może ona była nie kanoniczna.
Z ciała grivesa zrobiono też droida
50 twarzy Grievouesa :D 0:25
Kto chce zobaczyć spin off o griuvesie
Wpierw ja chcę Boba Fetta i Obi Wana, i może Yodę :-)
@@swiat_gwiezdnych_wojen ja bym chciał o Plo Koonie, Kicie Fisto, bobie fettcie,Jango, yodzie, vaderze i o OBI WUNIE
słyszałem historię że grives miał kiedyś swojego szefa(zanim był cyborgiem)i on doprowadził do katastrofy promu na którym leciał grives i później odbudował go jako cyborga po wypadku , po to żeby zyskać sobie jego większe zaufanie kto jest za łapka
to nie do konca prawda ze sam poddal sie procesowi cyborgizacji bo istnieje wersja ze musial to zrobic zeby przezyc po wypadku
Jeżeli mowa o Kanonie to jest to całkowita prawda. Natomiast w Legendach jest mowa o tym, że statek Grievousa został zniszczony, na polecenie Dooku, który następnie postanowił zrobić z niego cyborga wbrew jego woli.
Ciekaw jestem czy przegrał z Obi-wanem przez High-ground
będzie odcinek o komandorze cody'm ?
Na pewno kiedyś się pojawi :-)
Cyborg został stworzony w jakiejś stacji
Gdy mówileś o zabitych jedai to nie powiedziales o tym jedai co został zabity na statku grivesa w 3 czesci (ten jedai był dziewczyną) i nie pamietam imienia.
Shaak Ti w wyciętej scenie z "Zemsty Sihów", tylko że potem nie zostało to uznane za Kanon. Kanonicznie umiera ona z ręki Dartha Vadera.
Ale w clon wars kenobi muwił że on i
Generał mają wspulną historiie
hehe tchórzliwy Grievous haniebnie uciekł z pola walki, a Mistrz Fisto bohatersko wycofał się :D autor ma zadatki na polityka. No i te kochane legendarne spolszczenia nazw ;P Asaj zamiast Asaż czy Datomira zamiast Datomir.
super
Wygrał maul czy grievous w tym komiksie?
Ale wiesz ze kiedy atakował kamino to jego celem nie było przejęcie lub zniszczenie tej bazy tylko to dna
No tak wiem :-) Tylko o tym wspomniałem. Nic o przejęciu i zniszczeniu nie było mowy.
nawet w jednej bajce muwił że oczy to jedyna część cieła
Niestety nie kojarzę w której, ale w "Wojnach Klonów" jedyne części ciała to te, które wymieniłem. Tu zaznaczam, że w Legendach trochę się to różniło. A to są kanoniczne informacje :-)
Ej a podasz mi link do filmu jak porwali Anakina
Prosimy o analizę Darth Rey (Rey Palpatine) !
Grievous nie zmodyfikował swego ciała dobro wolnie na początku jego "służby" u seperatysyów jeszcze miał normalne ciało jednak jak chciał zrezygnować hrabia dooku kazał zamontować bombę w jego statku Grievous przeżył i wtedy zmodyfikowano jego ciało
Tak było, ale w Legendach. W Nowym Kanonie, Grievous sam powiedział, że poddał się modyfikacją dobrowolnie, a sytuacja z bombą na statku nigdy się nie wydarzyła.
a jesli chodzi o griwesa zetrzelono jego misliwiec a dooku dokonał jego modyfikacji aby utrzymac go przy życiu
Tak było, ale w wersji niekanoniczej (Legendy). W Nowym Kanonie podali, że sam poddał się modyfikacją.
9:40 to nie był były mistrz, tylko aktualny mistrz
Były był już rycerzem
Nie on już był rycerzem a nie padawanem
Hrabia dooku mu podlozyl bombe zeby byl pod kontrola sithow a nie sam chcial zmodyfikowac cialo
Tak było w Legendach, które Disney wyrzucił do kosza. Chcąc nie chcąc, serial "Wojny Klonów" są kanoniczne, a tam Grievous potwierdził, że sam poddał się modyfikacją. O żadnej bombie się nic nie mówi.
...może thraun
Nie rozumiem dlaczego te granaty nazywają się Granatami Bom Bom
Odpowiedź w stylu gungan: Bo jak trafią robią duże Bum Bum.
@@swiat_gwiezdnych_wojen jak dla mnie każdy granat robi bum bum ale nie wnikam
Lucas też nie wnikał jak je wymyślał 😉
@@swiat_gwiezdnych_wojen zauważyłem, chociaż trochę mnie to bawi 🤣🤣 granaty Bum bum, 🤣🤣🤣 i to jak rasa gungan mówi 🤣
Nie to miał być podnurzek dla darth jar jara
jaki to odcinek z gungnami ??????????
Hćiałbym żeby generał powrócił
grives korzystał ze własnej formy walki ktura byla mieszanką wszyskich 7
Faktycznie, korzystanie z 4 mieczy świetlnych naraz jest oryginalne i na pewno jest to oryginalna forma wyuczona przez niego samego, ale czasami też używał dwóch mieczy (czasami nawet jednego) i poszukując informacji na ten temat, trafiłem na te formy, style, o których powiedziałem w odcinku. Oczywiście, zgadzam się z tym co napisałeś :-)
Jak wygląda bez maski?
Przepraszam ze tak zapytam ale na ktorym sezonie zkonczyly sie wojny klonow
W tym wypadku jest to trochę pogmatwane. W pełni zmontowanych sezonów było 6 i przyjmuję się, że tyle ten serial ma sezonów. Ale istnieją jeszcze niedokończone odcinki, tak zwane "Clone Wars: Legacy", gdzie jest 8 odcinków. Więc można powiedzieć, że "Wojny Klonów" kończą się na 6 sezonie, ale jest jeszcze 1 dodatkowy.
Nieprawda bo jeszcze jedna siostra nocy ale była wtedy dzieckiem w star wrs falen order
Nowy kanon zniszczyl ta postac
Nowy Kanon całkowicie pominął historię o jego życiu przed zostaniem cyborgiem i to jest już ogromna strata dla tej postaci, jak również to, że w Legendach jest on taki jaki miał być, czyli Zabójcą Jedi. Tam zamordował ich naprawdę dużo, a w Kanonie jedynym (do tej pory) znanym zabitym Jedi jest Nahdarr Vebb, a to już drugi cios dla tej postaci. Jednakże Kanon dodał też parę interesujących faktów, pokazał też niektóre z jego misji w "Wojnach Klonów", więc starano się też wypełnić luki w jego historii. Jak dla mnie dużo straty jest względem Grievousem z Legend, a Grievousem z Kanonu, ale myślę, że aż tak źle jego postać w głównej ocenie nie wypada. Myślę, że wystarczy uzupełnić jego historię w komiksach lub książkach, a jego postać zacznie nabierać więcej kolorów :-)
Czemu wy tak pobieżnie oglądacie odcinki? Przecież jest wyraźnie pokazane, że Grievous zabił wielu Jedi w Kanonie, ba, w TCW jest to pokazane. Tyle że tylko jednego Jedi zabił na ekranie.
Wydawało mi się że zabił co najmniej dwóch na ekranie. Ale jego rolę, niepowstrzymanego potwora przejęli Maul i Savage. Polecam clone wars 2003. można znaleźć całość na YT po polsku
Viktor Hacke jak kronik yody to nie canon
@@swiat_gwiezdnych_wojen jedyna rzecz jaka utrzymuje ten "nowy" kanon to epizody 1-6 i wojny klonów, i po części rebelianci... 7 i 8 epizod, średnio rozwinal sam kanon. Przez decyzję Disneya wspaniałe książki trafiły do śmietnika zwanego EU
zrób kim jest o ahsoce
Kiedy skończę swoje zaplanowane projekty na kanał na pewno o niej zrobię. Jest to moja trzecia ulubiona postać w Uniwersum Star Wars, więc na 100% pojawi się na moim kanale :-)
te droidy co mają peleryny mają też cztery palce
Nie wiadomo
w expanded uniwers ma znacznie Ciekawszą historie .
Dlatego, ponieważ w Expanded Universe pod swoje skrzydła wzięli go fani, a Ci potrafili ułożyć kawał dobrej historii dla każdego. Disney zbudowało go tak, jak zbudowało i postanowili już skończyć jego wątek. Być może kiedyś, w Kanonie pojawi się książka, komiks opisujący jego losy przed przemianą i jego historia nadal będzie budowana.
To nie prawda on miał wypadek gdy leciał i się rozbił jakoś go uratowano i dali mu dohotyczna zbroje
Tak jak anakinowi kiedy stal się darth wader'em
Oglądam w 2018 roku
Ten komputer to musiał mieć procesor apple
Zrobisz o Galenie Marku (Starkillerze)?
Dodałem do listy, a więc na pewno zrobię :-) Oczywiście w nieokreślonym czasie.
Dzięki
Te posagi to jego etapy przemiany
Kit fisto nie miał wysokiego położenia
I have a highground
Gdzie odcinki Legacy są z napisami? Szukałem i nie znalazłem :v
Właśnie jeszcze jakiś miesiąc temu były one na cda.pl, ale teraz widzę, że zostały usunięte. Zamierzam skontaktować się z jednym z użytkowników RUclips (chevw), aby móc do jego filmików z Legacy dodać polskie napisy (kontaktuje się z nim w zasadzie tylko dlatego, aby wszystko odbyło się z jego wiedzą). Mam nadzieję, że odpisze mi do przyszłej środy, bo wtedy mam zamiar wziąć się za dodawanie napisów. Myślę, że do połowy lub końca grudnia napisy do wszystkich 8 odcinków już będą :-)
Świat Gwiezdnych Wojen dzięki informuj na bieżąco :)
Będę, oczywiście :-)
Jest tutaj taki problem, że dowiedziałem się, że osoby, które udostępniły film na RUclips również muszą się zgodzić. Zrobiłem napisy do filmu dla 2 użytkowników, ale żaden z nich nie zaakceptował. Kontaktu z nimi też nie ma, więc po Nowym Roku postaram się poszukać tych odcinków w internecie i wysłać je na RUclips już z gotowymi napisami. Mam też nadzieję, że któryś z nich jednak się w końcu odezwie :-)
UWAGA! Tutaj jest link do pierwszego odcinka z "Clone Wars: Legacy".
ruclips.net/video/wg4FoXJQE08/видео.html
Dostałem informację, że sprawdzanie napisów przez Google trwa CAŁY MIESIĄC, więc dlatego tak długo to trwało. Nie wiem kiedy napisy do kolejnych odcinków będą dostępne, ale będę informował na bieżąco.
A w ogóle dlaczego Griveus (nie wiem jak to się pisze) ma niebieskie i zielone miecze jak był zły?
Krzysiek Humel w sumie tak myśle, że Griveus był szkolony przez Dooku, i każdy z nich samemu sobie robi miecze świetlne, to Griveus stworzył swój, tylko niebieski czy zielony, czy od razu zabierał miecze zabitym Jedi?
Krzysiek Humel dzięki
Czemu grifes ma miecze świetlne z jasnej strony
W Legendach zabierał on miecze zabitym Jedi. W Kanonie nie jest to potwierdzone, ale zapewne robił to samo.
Magnes nie działa w kosmosie
Hello There
General Kenobi
A ta jego rasa żyje? Z jakiej planety pochodzi?
W kanonie jego rasa (Kaleesh) ma się dobrze, ale niestety nie była za bardzo przedstawiana. Pochodzą z planety Kalee.