6:25 czy tylko ja oglądam to dlatego że to o czym mowisz jest ciekawe ,a sam mało ktora radę wdrożę w zycie i w ogóle jestem taki leniwy tragicznie nieambitny ?
Bardzo polecam książkę "Prostota" Billa Hybelsa. Bardzo pomogła mi uporządkować nie tylko życie pod względem nadmiaru przedmiotów ale także wieelu wieelu innych rzeczy, serdecznie polecam bo skupia się tylko na najważniejszych rzeczach i jest takim kompendium minimalizmu bym powiedziała :)
Jestem tu nowym gościem. Od wczoraj oglądam wszystko, po kolei. Bardzo dobry materiał, gratuluję. Dziś pozwolę sobie na polemikę. Ad. 1 i 2 GTD to moje świeże odkrycie (znam Coveya, Robbinsa i innych) i wiele sobie po tej metodzie obiecuję (inne przerabiałam sukcesywnie, kilka lat temu). Przywołana tu lista zadań nie jest listą w rozumieniu GTD. U Allena chodzi o zgromadzenie wszystkich spraw, na różnych listach, więc spraw, list i najbliższych działań (nie zadań) robi się w pewnym momencie bardzo dużo i wciąż ich przybywa, a mimo to, nie czujemy, że musimy te listy "wyczyścić". One nie powstają po to, by je wyczyścić, tylko po to, by uwolnić umysł od spraw na nich zanotowanych. Kiedy mam listę zadań, sprawy są zapisane (rozpisane lub nie na najbliższe działania), nie muszę o nich myśleć, mogę myśleć o tym co, ważne. Kiedy pojawia się okno czasowe, biorę adekwatną do sytuacji listę najbliższych działań i działam. Raz będzie to drobiazg, innym razem mały krok ku wielkiemu wyzwaniu. "bottom up" - Też na początku miałam podobne odczucie, że bottom up jednak niekoniecznie, ale teraz uważam, że to jest OK. Robię wszystko to, co się pojawia (bo przecież nie zniknie, tylko zostanie odłożone). Zajmie mi mniej czasu, kiedy zrobię to od razu, po kolei, jak leci, niż wtedy kiedy będę do sprawy wracała. Allen odraza hierarchizowanie działań. Kluczowe w tej metodzie są kryteria natychmiastowego wyboru zadań: Kontekst, Dostępny czas, Dostępna energia, Priorytety. Wyposażona w listy (w rozumieniu GTD) wtedy kiedy to możliwe "czyszczę drogę", ze spraw możliwych do realizacji w danej sytuacji. Robię miejsce na to, co najważniejsze (co siedzi na listach: kiedyś/może, projekty), co uwzględnia moje priorytety i wartości. Tak rozumiem GTD. Dziękuję za ten materiał.
Bardzo dobry materiał. Uczę się tego wszystkiego, wdrażam i staram się stosować świadomie już trzeci rok. Efekty są powolne, ale widoczne i satysfakcjonujące :) Przy okazji - są tu jakieś osoby zainteresowane minimalizmem w produktywności z Krakowa i najbliższych okolic?
Babauta wspomina w swojej książce o tym, jak pokonać opór przed samoorganizacją? Niekiedy przy próbach zastosowania powyższych rad może wystąpić zastój, niewiążący się z prokrastynacją, a wynikający z uwarunkowanej w ludzkiej psychice niechęcią do zmian - pozostawania w wygodnym dołku dezorganizacji i niespełnienia. Smutku.
Badania potwierdzają że prawdziwy Multitasking ISTNIEJE. Już o tym pisałem. Jest on jednak dostępny dla jakiś 3% ludzi i z tym się człowiek musi urodzić!
Może zrobisz film, o tym jak rozpoznać idiote, bez rozmawiania z nim.
6 лет назад+13
Wystarczy wejść na dowolną stronę z wiadomościami ze świata pod dowolny artykuł o polityce lub polityku i poczytać komentarze. Nie musisz zamieniać słowa, a wiesz już wszystko.
@ ...wybacz, ale mówi o filmie wszystko co należy powiedzieć - komentarz równie merytoryczny jak materiał. Przemyślenia są tak oczywiste i trywialne, że tłumaczenie ich nawet osobom o bardzo przeciętnej inteligencji jest delikatnie mówiąc stratą czasu - zarówno Twojego jak i ich. Plus za opracowanie graficzne - czytelne i przyjemne w odbiorze.
5 лет назад
@@bartoszkardas3378 no to wybacz, jeśli traktujesz jak oczywiste i trywialne porady o minimalistycznym stylu życia, to albo wszyscy Ci ludzie, którzy w nich znajdują inspirację, by coś zmienić w swoim życiu, żyć minimalistycznie, są głupi, i inteligentni poniżej przeciętnej, albo ktoś ma problem z poczuciem wyższości i ocenianiem innych swoją miarą.
@ ...trochę manipulujesz moją wypowiedź, dlatego muszę sprostować. Ja nie piszę o minimalistycznym stylu życia ani o ludziach których taka filozofia zainspirowała... ...tym bardziej nie nazywam nikogo głupim, inteligentnym poniżej przeciętnej. Ja krytykuje TWÓJ filmik i TWOJE kilka porad które w nim zawarłeś. Nie przeciwstawiaj mojej wypowiedzi całej idei minimalizmu i ludźmi wokół, bo to nie jest tożsame z Twoimi 'trzema groszami' dorzuconymi do tematu.
Miło jest tego słuchać i mieć świadomość, że wiele z tych rzeczy się robi już od jakiegoś czasu
6:25 czy tylko ja oglądam to dlatego że to o czym mowisz jest ciekawe ,a sam mało ktora radę wdrożę w zycie i w ogóle jestem taki leniwy tragicznie nieambitny ?
Nie.
Chyba nie, bo ja też często mam podobnie.. Witaj w klubie... Hahaha
Bardzo polecam książkę "Prostota" Billa Hybelsa. Bardzo pomogła mi uporządkować nie tylko życie pod względem nadmiaru przedmiotów ale także wieelu wieelu innych rzeczy, serdecznie polecam bo skupia się tylko na najważniejszych rzeczach i jest takim kompendium minimalizmu bym powiedziała :)
Dzięki Karolina, zapoznam się! :)
Przeciętny Człowiek super! Napisz mi potem koniecznie jak przeczytasz, jakie masz wrażenia :)
ja jestem wyznawcą Simpleology - Prosta droga do celu, to też tytuł polskiej książki tego amerykańskiego "guru"
Większość zasad stosuję i małymi kroczkami idę do przodu. Bardzo potrzebny i dobrze nagrany materiał. Pozdrawiam :)
Dobre rady i dużo mogą niektórym pomóc.. Super..
Książka Leo dużo u mnie zmieniła, jak chcesz się z nią zapoznać: bit.ly/minimalizmleo
"Mów innym o swoich planach" to strzał w kolano. Omawianie planów ma sens tylko z ludźmi, których te plany dotyczą.
Wysluchalam tej prezentacji już tyle razy, a dopiero teraz zabrałam się za sporządzenie notatek 😅
Jestem tu nowym gościem. Od wczoraj oglądam wszystko, po kolei. Bardzo dobry materiał, gratuluję.
Dziś pozwolę sobie na polemikę.
Ad. 1 i 2
GTD to moje świeże odkrycie (znam Coveya, Robbinsa i innych) i wiele sobie po tej metodzie obiecuję (inne przerabiałam sukcesywnie, kilka lat temu). Przywołana tu lista zadań nie jest listą w rozumieniu GTD. U Allena chodzi o zgromadzenie wszystkich spraw, na różnych listach, więc spraw, list i najbliższych działań (nie zadań) robi się w pewnym momencie bardzo dużo i wciąż ich przybywa, a mimo to, nie czujemy, że musimy te listy "wyczyścić". One nie powstają po to, by je wyczyścić, tylko po to, by uwolnić umysł od spraw na nich zanotowanych.
Kiedy mam listę zadań, sprawy są zapisane (rozpisane lub nie na najbliższe działania), nie muszę o nich myśleć, mogę myśleć o tym co, ważne. Kiedy pojawia się okno czasowe, biorę adekwatną do sytuacji listę najbliższych działań i działam. Raz będzie to drobiazg, innym razem mały krok ku wielkiemu wyzwaniu.
"bottom up" - Też na początku miałam podobne odczucie, że bottom up jednak niekoniecznie, ale teraz uważam, że to jest OK. Robię wszystko to, co się pojawia (bo przecież nie zniknie, tylko zostanie odłożone). Zajmie mi mniej czasu, kiedy zrobię to od razu, po kolei, jak leci, niż wtedy kiedy będę do sprawy wracała. Allen odraza hierarchizowanie działań. Kluczowe w tej metodzie są kryteria natychmiastowego wyboru zadań: Kontekst, Dostępny czas, Dostępna energia, Priorytety.
Wyposażona w listy (w rozumieniu GTD) wtedy kiedy to możliwe "czyszczę drogę", ze spraw możliwych do realizacji w danej sytuacji. Robię miejsce na to, co najważniejsze (co siedzi na listach: kiedyś/może, projekty), co uwzględnia moje priorytety i wartości. Tak rozumiem GTD.
Dziękuję za ten materiał.
12:31 Odłączam nie odłanczam proszę pamiętać na przyszłość :)
On lepiej wie co robi :P
Skoro minimalizm znaczy, że robiąc mniej możemy więcej, to prawdziwy minimalista powinien specjalnie robić więcej, by osiągnąć mniej :D
No jakby traktować dosłownie tą przenośnię to tak to wychodzi :D Nie powiem, uśmiechnąłem się pod wąsem :D
Z przyjemnością oglądam twoje animacje, dziękuje za inspirującą dawkę wiedzy ! :)
Oj tak... często ma się chęć pograć ale efekt jest taki że ucieka strasznie dużo czasu, więc sam musiałem sobie założyć zakaz na konsole :)
Bardzo dobry materiał. Uczę się tego wszystkiego, wdrażam i staram się stosować świadomie już trzeci rok. Efekty są powolne, ale widoczne i satysfakcjonujące :)
Przy okazji - są tu jakieś osoby zainteresowane minimalizmem w produktywności z Krakowa i najbliższych okolic?
12:31 odłączam :D
świetna książka polecam lekko się czyta i fajne porady
Gdyby nie YT w pracy to bym tego filmiku nie obejrzał ;) Ot, taki paradoks hehe.
Dzięki!!
Babauta wspomina w swojej książce o tym, jak pokonać opór przed samoorganizacją? Niekiedy przy próbach zastosowania powyższych rad może wystąpić zastój, niewiążący się z prokrastynacją, a wynikający z uwarunkowanej w ludzkiej psychice niechęcią do zmian - pozostawania w wygodnym dołku dezorganizacji i niespełnienia. Smutku.
Q
1w
Powinienieś spróbować medytacji ! Jestem zaskoczyny, że jeszcze nie próbowałeś :)
Jak robić,żeby nic nie robić,a dobrze zarobić?
Pessimistic looking(On the idea)
Trochę robić,trochę przestać i tak robić,żeby nie stać.
YAZZ 100% do przodu.A w lusterko wsteczne od czasu do czasu tylko spojrzeć (Żeby wiedzieć jak daleko żeśmy zaszli do przodu)🙏
Poszukaj metod zarabiania.w.sieci a.później to skaluj
Dobry film!
Badania potwierdzają że prawdziwy Multitasking ISTNIEJE. Już o tym pisałem. Jest on jednak dostępny dla jakiś 3% ludzi i z tym się człowiek musi urodzić!
Mistrz
ODłĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄCZAM !!!!!
w filmie jest błąd, ale wystarczy odłączam;)
Chętnie obejrzałabym jakiś odcinek z serii o związkach 😏 np. o nieodwzajemnionej miłości, jak sobie z tym radzić itp. Pozdrawiam 💕
256 kilobajtów? Na pewno nie kilobitów? O ile dobrze pamiętam to taka była (przynajmniej moja) pierwsza neostrada
Może zrobisz film, o tym jak rozpoznać idiote, bez rozmawiania z nim.
Wystarczy wejść na dowolną stronę z wiadomościami ze świata pod dowolny artykuł o polityce lub polityku i poczytać komentarze. Nie musisz zamieniać słowa, a wiesz już wszystko.
złoto
Muszę po nią sięgnąć w wolnej chwili (których niestety coraz mniej!)
Mam 33 lata i utknąłem .....
WelNat WelNat Kopa w tyłek i do przodu
:) pozdrawiam :)
Bzdurki kołczingowe...
Super merytoryczny komentarz, wiele mówi o autorze komentarza, nic o filmie.
@ ...wybacz, ale mówi o filmie wszystko co należy powiedzieć - komentarz równie merytoryczny jak materiał.
Przemyślenia są tak oczywiste i trywialne, że tłumaczenie ich nawet osobom o bardzo przeciętnej inteligencji jest delikatnie mówiąc stratą czasu - zarówno Twojego jak i ich.
Plus za opracowanie graficzne - czytelne i przyjemne w odbiorze.
@@bartoszkardas3378 no to wybacz, jeśli traktujesz jak oczywiste i trywialne porady o minimalistycznym stylu życia, to albo wszyscy Ci ludzie, którzy w nich znajdują inspirację, by coś zmienić w swoim życiu, żyć minimalistycznie, są głupi, i inteligentni poniżej przeciętnej, albo ktoś ma problem z poczuciem wyższości i ocenianiem innych swoją miarą.
@ ...trochę manipulujesz moją wypowiedź, dlatego muszę sprostować.
Ja nie piszę o minimalistycznym stylu życia ani o ludziach których taka filozofia zainspirowała...
...tym bardziej nie nazywam nikogo głupim, inteligentnym poniżej przeciętnej.
Ja krytykuje TWÓJ filmik i TWOJE kilka porad które w nim zawarłeś.
Nie przeciwstawiaj mojej wypowiedzi całej idei minimalizmu i ludźmi wokół, bo to nie jest tożsame z Twoimi 'trzema groszami' dorzuconymi do tematu.
Ciekawe
Minimalizm jest też - Kiedy zamiast kupić książkę, obejrzysz filmik, który ją streszcza :]