Nie oglądaj Netflixa, to pierze łeb po lewacku. Tu jest warto czas poświęcać : ). Ja jestem wybitnie krytyczny co do ludzi, bo ja się znam na wielu rzeczach, ale tu emanuje spokojem i wiedzą. To jest jak oglądanie filmów przyrodniczych, relaksuje i wciąga.
Dziękuję za tłumaczenie,za przystępny język za to, że mogę z Panem studiować Biblię. To jest fascynujące, mądre poznanie Boga i zrozumienie Go poprzez dzieje ludzkości . Bardzo dziękuję Panie Marcinie 🤗
Jestem również pod wrażeniem wiedzy prelegenta, jakże szkoda że jest tak mało ludzi potrafiących przekazać w przystępny sposób różne strony tego samego zagadnienia. Spojrzenie zawierające wiele odniesień. Potężna dawka informacji.👍🙂🙂🙂
@@inalorek8225 trzeba przyznać, że dzięki vlogom wiedza jest łatwiej dostępna i szybsza do znalezienia i zdobycia. Trud zdobywania wiedzy może zniechęcać.
Ależ niespodzianka! Dzień od razu nabrał kolorytów. Dziękuję za kolejny, bogaty w treści, inspirujący do dalszego pogłębiania wiedzy, wykład. Serdeczności dla Wykładowca i wszystkich słuchaczy🍀💐
2005 rok gimnazjum ja uczestnik koła historycznego robię prezentacje pod tytułem Heretyk na tronie, właśnie o Aechnatonie ale mi Pan piękne czasy przypomniał :D
22:16 bardzo ciekawy wykład! W sumie chyba jako dziwne „pokłosie” pandemii, że wykłady nagrane dla 20-40 studentów po miesiącach/latach są odsłuchiwane przez tysiące (na teraz 2,300) „studentów” 4 wiatrów i 5 wieków (pokoleń). Bardzo ciekawy temat w tym wykładzie, którym kiedyś się interesowałem, co tez miało wpływ na 2 letni kurs języka hebrajskiego (ale to 30+ lat temu). A dziś /tu ten link godzinowy…to właśnie dowiedziałem się, że… mam imię teoforyczne! Moja babcia Teofila tez by się zdziwiła :) Pozdrawiam serdecznie!
Fascynujący temat! Co ciekawe prześladowani w czasach amarneńskich kapłani Amona sami dążyli do monoteizmu! U schyłku Nowego Państwa Amon uosabiał jedność boskiej trójcy, (wraz z Ra i Ptahem) był ukrytą naturą każdego z bogów!
Czy da się wykazać jakiekolwiek najmniejszy związek z trójca chrześcijańską ? Nie sądzę, a judaizm jest bardzo anty-trójcowy, jesli tak można powiedzieć, on tego nie przekazał. Raczej samodzielna werbalizacja Ojców Kościoła pierwszych wieków, bardziej w duchu filozofii greckiej niż religii egipskich
Już nie mogłam się doczekać kolejnego wykładu, obawiałam się, że to już po semestrze i nic nowego nie wrzuci Pan nam tutaj, a jednak nie, jest! I to jaki frapujący temat 🙂 Serdeczne dzięki!
Z wielkim zaciekawieniem wysłuchałem wykładu Pana Profesora! Tak, ma Pan rację, że Słońce "organizuje życie" na Ziemi i pełni funkcje życiodajne. Ten kierunek poszukiwań jest bardzo obiecujący i może być poprawny. To jest spotkanie Nauki i Wiary. Gratuluję (!). Serdecznie pozdrawiam Pana oraz Internautów. Życzę Szczęśliwych Świąt Wielkanocnych!
Wspaniały wykład. Tak przychodzi mi do głowy, że być może motywacje rewolucji Achenatona były czysto praktyczne. Obserwował on słabość a być może rozpad państwa związany z konkurencją górnego oraz dolnego Egiptu, rosnącą i szkodliwą dla Państwa rolę kapłanów, którzy pewnie konkurowali pomiędzy sobą. Postanowił zjednoczyć Państwo w taki sposób żeby uniknąć wojny domowej. Nie stanął po żadnej ze stron. Wybudował stolicę pomiędzy nimi. Jedno Państwo, jeden władca i jeden bóg. Być może następca nie miał na tyle siły żeby ugruntować reformę a elita, która utraciła wpływy, tylko czekała na dory moment przeprowadzenia kontrewolucji. Zastanawiam się czy ówcześni ludzie władzy (w tym Achenaton) wierzyli w swoje bóstwa. Religia mogła być dla nich tylko instrumentem koniecznym utrzymaniu władzy. To tylko takie luźne przemyślenia.
Bardzo ciekawe spostrzeżenia, tak, motywacja czysto praktyczna jest możliwa, a decyzje faraona mogą ją potwierdzać. Jedno, co dziwi, to budowanie tak wielu ołtarzy Atonowi - idą w setki, jeśli nie tysiące - tu tkwi pytanie czy faraon robił to z wiary i pobożności, czy z pobudek politycznych.
To samo mówi w odniesieniu do elit starożytnego Izraela prof. Łukasz Niesiołowski-Spanò - że kult jahwistyczny był wprowadzany/narzucany w określonych celach politycznych.
Mnie ta hipoteza nie porywa. Zapewne było tak, że obecne były wszystkie grupy : wierzący, udający wierzących dla korzyści oraz otwarci ateiści - tak jak i dziś. Aby taki cel polityczny miał szanse powodzenia - musiałby istnieć wśród ludu dość już silny nurt monoteistyczny. Sytuacja musiałaby być podobna do tej, w jakiej Konstantyn działał w stosunku do chrześcijaństwa. Nic nie wskazuje, aby tak było. Wg. mnie, musiała zaistnieć jakaś katastrofa o charakterze religijnym, która doprowadziła do szoku elity Egiptu i do rewolucji monoteistycznej. Sytuacja musiała być podobna do tej, gdy po zburzeniu Drugiej Świątyni, szok szukający ukojenia w gnostycyzmie i misteriach doprowadził do wyłonienia się chrześcijaństwa z judaizmu. Taką katastrofą mogły być wszystkie plagi, w tym śmierć pierworodnych, ucieczka niewolników Izraelskich i zagłada dużej części armii egipskiej, w tym samego faraona, opisane w Biblii. Po śmierci Achenatona i wzmocnieniu się państwa po upływie jakiegoś czasu, sytuacja wróciła do normy (czas leczy rany). W takim scenariuszu rewolucja Achenatona byłaby poszlaką na rzecz historyczności Exodusu.
ludzie starożytności zostawili mnóstwo tekstów, a w nich są zapisane niezliczone motywacje religijne - i nie można tej oczywistości pomijać szukając jedynie utylitaryzmu praktycznego (on był, ale nie jako jakaś ukryta sprężyna działań, tylko stapiał się z religią); zakładanie, że ludzie kiedyś nie wierzyli w to, co mówili, to jest anachronizm/ahistoryzm (albo za dużo lektury Prusa, swietnej powieści zresztą :))
Dziękuję za to, że dzieli się Pan swoją wiedzą. W młodości interesowałam się historią starożytną, mitologią i religiami. Wtedy nie było internetu, wiedzę czerpała się z nielicznych książek. Teraz wystarczy mieć trochę szczęścia w wyszukiwaniu w necie i naładowaną komórkę. Od kilku dni słucham Pana z wielką przyjemnością i niemałym pożytkiem. Pozdrawiam serdecznie!
Witam serdecznie ,słuchałam ostatniego wykładu o „Elohim” i teraz ten (wspaniała wiedza profesora i dzielenie się nią) jak dla mnie wyklucza absolutnie istnienie kosmitów 😎a potwierdza i udowadnia świat duchowy. Anioły te dobre jak i te zbuntowane . Może właśnie dlatego Biblia pokazuje mnogość istot wyższych,zbuntowany Anioł na potrzeby przekonania ludzi o swoim nieistnieniu (aby moc działać w ukryciu wyprowadził przez ludzi ,którzy oddali mu swoją dusze , teorie „kosmitów” …. Mistrz kłamstwa ,zamieszania i zwodzenia . Wspaniałe , ze są ludzie ,którzy uczciwie dochodzą i porządkują prawdę zapisaną w Biblii . Pozdrawiam serdecznie 👍
@@inalorek8225 Czy możesz Ina podać argumenty na swoją wypowiedź proszę ? Ty będąc za „zasłoną” podważasz biblijną pracę profesora ,na jakiej podstawie …? Jeśli dobrze zrozumiałam twój wpis ? Ciekawi mnie co masz na myśli ? Pozdrawiam …
Polecam wszystkim miłośnikom starożytnego Egiptu rewelacyjną ksiązkę autorstwa Miki Waltari`ego "Egipcjanin Sinhue" . I tak się składa że jej akcja rozgrywa się na dworze Amenhotepa IV . Dla zmotoryzowanych i wrogów książek jest także audiobook, ale nie wiem kto i jak go czyta - a od tego w dużym stopniu zależy odbiór.
Mojżesz także jest opisany jako opromieniony w ST, tak jak Achenaton był w opromieniony na reliefach Wj 34,35 "I wtedy to Izraelici mogli widzieć twarz Mojżesza, że promienieje skóra na twarzy Mojżesza." 🌞🌞🌞
@@inalorek8225 bardzo możliwe, że jest wiele takich osób. Ja trafiłem przypadkiem na ten kanał i jestem pod wielkim wrażeniem. I podtrzymuję, że w kościołach nie ma wykładanej takiej wiedzy, że informacje i interpretacje są infantylne, naiwne, dziecinne, prościutkie.
Widzę tutaj problem taki że wiedza naukowców w tym obszarze - mimo starań - jest cięgle niepewna. Musimy o tym pamiętać. Kolejne odkrycia archeologiczne mogą wywracać naszą wiedzę jeszcze wiele razy. To co wiemy o historii to bardzo niedoskonałości obraz rzeczywistości. I tak dzieje się nie tylko jeśli chodzi o starożytność.
@@marksmanw8756 , to że ludzie nie są świadomi, że przekaz naukowy np. historyczny to w dużej mierze przypuszczenia, o czesto niskim prawdopodobieństwie że zdarzenia istniały. I traktuje się wiedzę historyczną jako pewnik. A potem następuje zdziwienie że było inaczej, gdy pojawiają się nowe odkrycia archeologiczne.
Nie do końca, nowe odkrycia historyczne zwykle "odsłaniają" coś co wcześniej było niejasne, rzadko kiedy kompletnie wywracają wiedzę. Również tak jest ze wszystkimi naukami humanistycznymi. Zawsze ludzie będą wymyślać nowe teorie, co nie zmienia tego, że są pewne znane obiektywne fakty, które nowe odkrycia archeologiczne poszerzają.
Nie ważne który to wymyślił. Ważne że ludziom to odebrało rozum i stało się przyczynkiem do wielu nieszczęść, żądzy władzy i bezsensownych śmierci milionów istnień na przestrzeni dziejów. I trwa to do dzisiaj.
@@inalorek8225 W ideologiach zawsze człowiek jest drugorzędny. Na pierwszym miejscu jest ideologia, której wszystko musi być podporządkowane. Ideologia syci się krwią swoich ofiar.
Oglądając Twój kanał plus Kosmiczne Opowieści i Nieznana Historia Świata , każdy logicznie myślący człowiek połączy kropki i doznaje olśnienia ;) Dziękuje za potwierdzenie mojej tezy 💪
Czyli? Bo ja zerkam na Kosmiczne Opowieści -- to taka "teoria spiskowa", o której wiem, że jest fałszywa, ale miło się ją śledzi. Ja się tylko boję, że Ty możesz w to wierzyć...
@@PKowalski2009 nie bój się , to ze Ty nie potrafisz z tych teorii wyłuskać ziarenek prawdy nie oznacza ze inni tego nie są w stanie zrobić ;) W wielu mitach , w wielu przekazach historycznych , nawet w samej Biblii można znaleźć takie ziarenko ;)
Wybacz, ale to nie jest, że "nie potrafię wyłapać ziarna prawdy". Ja po prostu, znajduję tam nie tyle rzeczy zalążkowe, co całkiej już wyrosłe -- wielkie baobaby kłamstwa i rozrosłe dęby braku logiki.
@@PKowalski2009 Dokładnie. To tak samo, jak "niebocentryzm" Szczytyńskiego 😉 Porównywanie wykładów biblisty, wykładowcy, z jakimś badziewem internetowym stanowiącym urojenia różnych manipulatorów, bądź szaleńców, jest nieporozumieniem.
@@Marcin.Majewski Jestem od dzieciństwa pilnym słuchaczem, czytelnikiem i... dla klarowności przemilczę pozostałe atrybuty. Jednak - gratulując Panu nietuzinkowego talentu i absolutnej komunikatywności, jaką przed dziesięcioleciami zasłynął jedynie Zenon Kosidowski (jestem pewien, że Pan wie, co mam na myśli) - pragnę jednak umocnić Pana w przekonaniu, że ten ,,wyciągnięty z wody" nie tylko wszystko zawdzięczał swojemu mistrzowi, ale zrobił kilka kroków dalej. Wszystkie argumenty i całą wiedzę ma Pan w garści, a chociaż obydwie wizje zaprezentował Pan widzom, jako antynomię, to jednak są one jednojajowe - odsłaniają duet prawdziwych geniuszy i wizjonerów, którzy działali na skalę adekwatną do możliwości każdego z nich, z tym zastrzeżeniem, że uczeń ,,o całe Niebo" przerósł mistrza, który miał skarby świata i wszystko przegrał, ale duchowy następca miał pomysł na pokolenia do końca świata - ponownie ożywił słońce z jego nieskończoną, odwieczną potęgą, ale tym razem awansował je do roli aktywnego pomagiera w rządzeniu, sędziego i mściciela działającego w trybie doraźnym (bez czekania na zaćmienia i inne niespodzianki). Warto też dodać, że rację ma Stanisław Michalkiewicz, który zauważył, że Mojżesz nie dlatego plątał się po pustyni 40 lat, bo nie znał drogi, ale żeby nastąpiła wymiana pokoleń. Ale Pan to wszystko wie.
@@acojapacze Dziękuję za dobre słowo. Tak, Zenona Kosidowskiego znam z jego publikacji. Rzeczywiście u początków religii stoją zawsze geniusze, wizjonerzy, wielkie osobowości. Mojżesz do takich z pewnością należy.
Oglądam i słucham z wielką uwagą, podobają mi się te wykłady. Jednocześnie zastanawiam się dlaczego Bóg miałby być jeden i kim on właściwie jest, patronem Izraelitów czy kim... Po co władca kosmosu i twórca planety Ziemia miałby wybierać sobie jeden lud, instruować go oraz zwalczać Egipcjan...
DOBRA ROBOTA WIELKIE DZIĘKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po tym świetnym wykładzie rodzą mi się dwa pytania: 1) Mnie ciekawi jakich sojuszników miał Echnaton. Aby tak sprzeciwić się kapłanom, trzymać też społeczeństwo w ryzach, aby nie dało się podburzyć - to faraon (poza swoimi żonami) musiał mieć jakieś silne plecy. Zapewne jest to źródłowo nieuchwytne już, ale musiały to być jakieś bardzo wpływowe jednostki. Być może któraś z tych osób, może jego wychowawca wpłynął na tak inne postrzeganie świata? Może jakieś rody były, które od pokoleń po cichu wierzyły, a dzięki swoim wpływom wpłynęli na umysł młodego faraona? 2) Kiedyś słyszałem o pomyśle, że izraelscy kapłani/osoby sprawujące władze mogli wywodzić się z Egiptu, a Mojżesz byłby ich uosobieniem?
A kto władcy absolutnemu zabroni ? Z drugiej nawet władca absolutny nie może tak dokonać ignorować kapłanów i nastrojów społeczeństwa. Dlatego Putin wspiera cerkiew i oglupia Rosjan propagandą i dezinformacją. Sami widzicie że teraz jest trudniej niż dawniej.😁
Ta wspaniała historia poruszyła pewnego wybitnego pisarza fińskiego Mikiego Waltariego-napisał powieść -Egipcjanin Sinuhe-polecam każdemu.!Panie Profesorze wielkie dziękuję!
Super analiza. Jestem pod wielkim wrażeniem. Tak sobie pomyślałem, że chyba w pewnym momencie ewolucji chrześcijaństwa zabrakło jednak wielu bogów. Sumerowie mieli ich kilku; kaźdy odpowiadał za swoją dziedzinę. W Egipcie też tak było, a w hinduizmie tak ciągle jest. To prosty mechanizm: modlę się o coś konkretnego do Boga, który potrafi mi to załatwić. W monoteizmie jeden odpowiada za wszystko. Czyli prawdopodobnie nie załatwi, bo ma zbyt dużo na głowie. Więc chrześcijanie wymyślili sprawczość świętych- patronów konkretnych dziedzin. (Św.Św. Antoni, Krzysztof, itd.) W praktyce to również jest politeizm ale zhierarchizowany. Tu jest jeden szef i nie będzie animozji- jak wśród bogów sumeru. Nie będzie też demokracji, wspólnych narad, czy poprawiania tego pomniejszego boga, który coś spieprzył. Ale z drugiej strony .... bardzo wydłużyły się litanie do tych wszystkich pomniejszych bóstw/ świętych, którzy mają nam pomóc .
Z ciekawostek nihon czasem pisane nippon czyli nasza Japonia jest zapisana znakami słońce i baza/podstawa( co w tym wypadku znaczy wschód, początek ). Więc to raczej dla ludzi typowe żeby nazwać takie miejsca, miejscem wschodu Słońca.
@@Marcin.Majewski Zdaję sobie sprawę, że trudno "upchnąć" taką ilość informacji w 4h wykładzie, dlatego trzeba mówić to co niezbędne, ja do tej pory uważałam za mocno niezrozumiałą Torę i Stare Przymierze teraz to się wydaje proste, trzeba było uczyć się języków 😀
Bardzo cieszę się, że trafiłem na ten kanał :) Dziękuję i czekam na więcej wykładów. Chciałbym zadać 2 pytania dotyczące Egiptu 1. Dlaczego w językach semickich (hebrajski, arabski) Egipt nazywa się Misraim? Czy jest to powiązane z potomkiem Noego, który miał tak samo na imię? 2. Czy istnieją jakieś poszlaki łączące JHWH z egipskim bogiem księżyca i upływu czasu Jah? Co ciekawe w języku egipskim imię tego boga zapisywano za pomocą 4 znaków tak samo jak tetragram.
Fajnie, pozdrawiam 1. Odwrotnie - to nazwa Egiptu (Micraim) posłużyła autorowi Rdz do "stworzenia" protoplasty Egipcjan o tym imieniu - wg zasady, że każdy naród ma swego przodka/protoplastę/eponima. 2. Hebrajskim odpowiednikiem egip. Jah jest Jareah (Księżyc). Nie znam poszlak łączących go z JHWH, mogę poszukać czegoś w tym temacie.
Pierwszym, który stworzył monoteizm był Zaratusztra. Według tradycji zaratusztriańskiej urodził się w 1787 roku p.n.e. Echnaton jako człowiek wykształcony musiał się spotkać z nauką Zaratusztry, którą przyjmowano z oporami. Mojżesz jako człowiek wykształcony też musiał o tym słyszeć. Monoteizm budził duży opór w tamtych czasach. Zaratusztrianizm jest najstarszą obecnie istniejącą religią, ale większość badaczy o tym milczy. Jednak prawda zawsze na wierzch wypływa.
1:06:40 Panie Marcinie, zestawienie tych religi i stwierdzenie, że jedna jest kosmologiczna a druga osobowa, do mnie bardzo przemawia. Jednak proszę spojrzeć jak zaczyna się "objawienie Mojżesza". Najpierw sytuacja kosmologiczna, krzew który płonie a się nie spala i ciekawość poznawcza Mojżesza. (czy tylko ja widzę pewne podobieństwo płonącego krzewu do płonącego słońca?) Potem mamy odniesienie do świętości miejsca, a więc następuje zbliżenie Boga i człowieka w konkretnym miejscu. Na koniec następuje objawienie Boga jako osoby, tego który jest i który jest obecny, czyli zbliżenie które powoduje interakcje (obecność) Może się mylę ale ja widzę ten fragment jako syntezę zmiany postrzegania Boga ze sposobu "Egipskiego" na "Hebrajski" Pozdrawiam.
Zrobił Pan konkurencję dla Netflixa. Zamiast męczyć kolejny serial słucham Pana wykładów. Choć jestem niewierzącą, to są mega ciekawe.
Czyli wierzysz, że nie wierzysz ;-))
Nie oglądaj Netflixa, to pierze łeb po lewacku. Tu jest warto czas poświęcać : ). Ja jestem wybitnie krytyczny co do ludzi, bo ja się znam na wielu rzeczach, ale tu emanuje spokojem i wiedzą. To jest jak oglądanie filmów przyrodniczych, relaksuje i wciąga.
A co to ten netflix
@@marekdael5363Wygrałeś.
@@VladIDrago 54:55 55:00
Ja też słucham całymi dniami i to po klika razy każdy wykład przenosi do innej rzeczywistości dziękuję Panie Marcinie 👏
Rany , jak ja lubię pańskie wykłady.
Dziękuję za tłumaczenie,za przystępny język za to, że mogę z Panem studiować Biblię.
To jest fascynujące, mądre poznanie Boga i zrozumienie Go poprzez dzieje ludzkości .
Bardzo dziękuję Panie Marcinie 🤗
A monoteizm polimorficzny?
Pana wykłady są fantastyczne! Dziękuję . Czekam na następne wykłady!
Jak ja się cieszę, że będąc starszą kobietą mam szczęście słuchać tak WSPANIAŁEGO wykładu.
Ja też ,lubię wiedzieć.
Jestem również pod wrażeniem wiedzy prelegenta, jakże szkoda że jest tak mało ludzi potrafiących przekazać w przystępny sposób różne strony tego samego zagadnienia. Spojrzenie zawierające wiele odniesień. Potężna dawka informacji.👍🙂🙂🙂
@@inalorek8225 trzeba przyznać, że dzięki vlogom wiedza jest łatwiej dostępna i szybsza do znalezienia i zdobycia.
Trud zdobywania wiedzy może zniechęcać.
Lubię Pański język. Żywy i bezpośredni. Dziękuję.
Coś wspaniałego 👍
Ależ niespodzianka! Dzień od razu nabrał kolorytów. Dziękuję za kolejny, bogaty w treści, inspirujący do dalszego pogłębiania wiedzy, wykład. Serdeczności dla Wykładowca i wszystkich słuchaczy🍀💐
Jest Pan moim odkryciem
Dzięki za wykład.
Fenomenalny wykład, dziękuję bardzo.
Znakomity wykład w jasny sposób prezentujący niezwykle istotną kwestię. Oczekuję analizy hymnu Atona. Dziękuję
2005 rok gimnazjum ja uczestnik koła historycznego robię prezentacje pod tytułem Heretyk na tronie, właśnie o Aechnatonie ale mi Pan piękne czasy przypomniał :D
Super, dziękuję za wyklad
Super ! Wielkie dzięki !
Kolejny rewelacyjny wykład, który wymaga uważnego i wielokrotnego wysłuchania. Pozdrawiam serdecznie.
Efekt wow. Super wiedza.
Witam wszystkich obecnych i Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki za wspaniały wykład! Nie mogę doczekać się kolejnego :)
dobrze przygotowane wykłady
22:16 bardzo ciekawy wykład!
W sumie chyba jako dziwne „pokłosie” pandemii, że wykłady nagrane dla 20-40 studentów po miesiącach/latach są odsłuchiwane przez tysiące (na teraz 2,300) „studentów” 4 wiatrów i 5 wieków (pokoleń).
Bardzo ciekawy temat w tym wykładzie, którym kiedyś się interesowałem, co tez miało wpływ na 2 letni kurs języka hebrajskiego (ale to 30+ lat temu).
A dziś /tu ten link godzinowy…to właśnie dowiedziałem się, że… mam imię teoforyczne! Moja babcia Teofila tez by się zdziwiła :)
Pozdrawiam serdecznie!
ŚWIETNE! Wysłuchałem z wypiekami na twarzy. Proszę jeszcze więcej!!!
Jestem ogromnie ale to ogromnie wdzięczna za cudowny wykład.
Zasięgi, zasięgi!
Chętnie posłucham następnego wykładu
Dziękuję
Fascynujący temat! Co ciekawe prześladowani w czasach amarneńskich kapłani Amona sami dążyli do monoteizmu! U schyłku Nowego Państwa Amon uosabiał jedność boskiej trójcy, (wraz z Ra i Ptahem) był ukrytą naturą każdego z bogów!
Czy da się wykazać jakiekolwiek najmniejszy związek z trójca chrześcijańską ? Nie sądzę, a judaizm jest bardzo anty-trójcowy, jesli tak można powiedzieć, on tego nie przekazał. Raczej samodzielna werbalizacja Ojców Kościoła pierwszych wieków, bardziej w duchu filozofii greckiej niż religii egipskich
@@jacuswoczega9180 W chrześcijaństwie nie ma trójki Bogów. Tu jest trudny do zrozumienia sens chrześcijańskiego monoteizmu.
Dziękuję!
Bardzo ciekawy temat,super wykład-rozkmina 👍💙
Kolejny niezwykle ciekawy odcinek. Bardzo dziękuję!!
Bardzo dobra robota Panie Doktorze!
Ale ma Pan super te filmy!,!,! Dziękuję 😊już nie mówiąc jak pięknie Pan to przekazuje 😊
Pozdrawiam serdecznie 😊😊😊😊💢🌺🌺🌺
Zważywszy, że wysłuchałem tego genialnego wykladu z około tygodniowym opóźnieniem względem premiery, następny wykład już za momencik :-)
Panie profesorze, przy pana intelekcie i wiedzy czuje się jak mysz kolo orla 😮 a niech to 😊
Dobra audycja 👍 mam nadzieję że zrobisz coś kiedyś o naszych przodkach Słowianach...
U těch Slovanů je zajímavé téma jejich údajný monoteismus (dualismus) Białobóg-Czarnobóg.
Dziękuję za świetny wykład.
Super te wykłady.
Bardzo ciekawy film, dziękuję. Nie mogę się doczekać kolejnego.
Komentarz również dla algorytmów YT 😏
I z czego tak sie cieszysz?
Ja też nie mogę się doczekać następnego odcinka, wiedza to wiedza.
dla zasięgu
Świetny wykład 😊
Już nie mogłam się doczekać kolejnego wykładu, obawiałam się, że to już po semestrze i nic nowego nie wrzuci Pan nam tutaj, a jednak nie, jest! I to jaki frapujący temat 🙂 Serdeczne dzięki!
Wow, super temat, arcy ciekawy
Z wielkim zaciekawieniem wysłuchałem wykładu Pana Profesora! Tak, ma Pan rację, że Słońce "organizuje życie" na Ziemi i pełni funkcje życiodajne. Ten kierunek poszukiwań jest bardzo obiecujący i może być poprawny. To jest spotkanie Nauki i Wiary. Gratuluję (!). Serdecznie pozdrawiam Pana oraz Internautów. Życzę Szczęśliwych Świąt Wielkanocnych!
Słońce to tylko nauka i twierdzenie, że organizuje życie na Ziemi nie jest odkrywcze, jeśli dla ciebie jest to serio współczuję.
@@natalianena3192 Pewnie, że nie jest odkrywcze, ale bardzo ważne, pozdrawiam 😀.
@@ZygmuntKiliszewski A to prawda
Pozdrawiam
👍Niechaj Ci się darzy Marcinie
Fascynujący temat. Wyczekiwany odcinek. Panie Marcinie, robi Pan świetną robotę! Pozdrawiam
Chcemy więcej!
Dziękuję za wykłady, są świetne. Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniały wykład. Tak przychodzi mi do głowy, że być może motywacje rewolucji Achenatona były czysto praktyczne. Obserwował on słabość a być może rozpad państwa związany z konkurencją górnego oraz dolnego Egiptu, rosnącą i szkodliwą dla Państwa rolę kapłanów, którzy pewnie konkurowali pomiędzy sobą. Postanowił zjednoczyć Państwo w taki sposób żeby uniknąć wojny domowej. Nie stanął po żadnej ze stron. Wybudował stolicę pomiędzy nimi. Jedno Państwo, jeden władca i jeden bóg. Być może następca nie miał na tyle siły żeby ugruntować reformę a elita, która utraciła wpływy, tylko czekała na dory moment przeprowadzenia kontrewolucji. Zastanawiam się czy ówcześni ludzie władzy (w tym Achenaton) wierzyli w swoje bóstwa. Religia mogła być dla nich tylko instrumentem koniecznym utrzymaniu władzy. To tylko takie luźne przemyślenia.
Bardzo ciekawe spostrzeżenia, tak, motywacja czysto praktyczna jest możliwa, a decyzje faraona mogą ją potwierdzać. Jedno, co dziwi, to budowanie tak wielu ołtarzy Atonowi - idą w setki, jeśli nie tysiące - tu tkwi pytanie czy faraon robił to z wiary i pobożności, czy z pobudek politycznych.
To samo mówi w odniesieniu do elit starożytnego Izraela prof. Łukasz Niesiołowski-Spanò - że kult jahwistyczny był wprowadzany/narzucany w określonych celach politycznych.
Mnie ta hipoteza nie porywa. Zapewne było tak, że obecne były wszystkie grupy : wierzący, udający wierzących dla korzyści oraz otwarci ateiści - tak jak i dziś. Aby taki cel polityczny miał szanse powodzenia - musiałby istnieć wśród ludu dość już silny nurt monoteistyczny. Sytuacja musiałaby być podobna do tej, w jakiej Konstantyn działał w stosunku do chrześcijaństwa. Nic nie wskazuje, aby tak było. Wg. mnie, musiała zaistnieć jakaś katastrofa o charakterze religijnym, która doprowadziła do szoku elity Egiptu i do rewolucji monoteistycznej. Sytuacja musiała być podobna do tej, gdy po zburzeniu Drugiej Świątyni, szok szukający ukojenia w gnostycyzmie i misteriach doprowadził do wyłonienia się chrześcijaństwa z judaizmu. Taką katastrofą mogły być wszystkie plagi, w tym śmierć pierworodnych, ucieczka niewolników Izraelskich i zagłada dużej części armii egipskiej, w tym samego faraona, opisane w Biblii. Po śmierci Achenatona i wzmocnieniu się państwa po upływie jakiegoś czasu, sytuacja wróciła do normy (czas leczy rany). W takim scenariuszu rewolucja Achenatona byłaby poszlaką na rzecz historyczności Exodusu.
@@henrykg2585 Dokładnie. Mógł być też po prostu szaleńcem zafiksowanym na swojej wizji.
ludzie starożytności zostawili mnóstwo tekstów, a w nich są zapisane niezliczone motywacje religijne - i nie można tej oczywistości pomijać szukając jedynie utylitaryzmu praktycznego (on był, ale nie jako jakaś ukryta sprężyna działań, tylko stapiał się z religią); zakładanie, że ludzie kiedyś nie wierzyli w to, co mówili, to jest anachronizm/ahistoryzm (albo za dużo lektury Prusa, swietnej powieści zresztą :))
Dziękuję za to, że dzieli się Pan swoją wiedzą. W młodości interesowałam się historią starożytną, mitologią i religiami.
Wtedy nie było internetu, wiedzę czerpała się z nielicznych książek.
Teraz wystarczy mieć trochę szczęścia w wyszukiwaniu w necie i naładowaną komórkę.
Od kilku dni słucham Pana z wielką przyjemnością i niemałym pożytkiem.
Pozdrawiam serdecznie!
Muchísimas gracias:-)
Witam serdecznie ,słuchałam ostatniego wykładu o „Elohim” i teraz ten (wspaniała wiedza profesora i dzielenie się nią) jak dla mnie wyklucza absolutnie istnienie kosmitów 😎a potwierdza i udowadnia świat duchowy. Anioły te dobre jak i te zbuntowane .
Może właśnie dlatego Biblia pokazuje mnogość istot wyższych,zbuntowany Anioł na potrzeby przekonania ludzi o swoim nieistnieniu (aby moc działać w ukryciu wyprowadził przez ludzi ,którzy oddali mu swoją dusze , teorie „kosmitów” …. Mistrz kłamstwa ,zamieszania i zwodzenia .
Wspaniałe , ze są ludzie ,którzy uczciwie dochodzą i porządkują prawdę zapisaną w Biblii .
Pozdrawiam serdecznie 👍
@@inalorek8225
Czy możesz Ina podać argumenty na swoją wypowiedź proszę ?
Ty będąc za „zasłoną” podważasz biblijną pracę profesora ,na jakiej podstawie …? Jeśli dobrze zrozumiałam twój wpis ? Ciekawi mnie co masz na myśli ?
Pozdrawiam …
Bardzo dziekuje za ogrom swietnych informacji👍
dziekujemy za wyklad, czekamy na wiecej. szkoda, ze fimow, nie ma codziennie, ale jest to niestety nie mozliwe :(
fascynujące :) dzięki!
Super wykład, niezwykłe wiadomości, pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Stawiam na Echnatona i zaczynam oglądać.
Trafiłam na kanał przez przypadek i bardzo się z tego cieszę, super się Pana słucha.
super odcinek!
"Ten, ktory staje sie sam z siebie" brzmi w jakimś sensie jak biblijne "jestem, ktory jestem"
Genialny wykład. Dziękuję i czekam na następne.
Świetny wykład! Dziękuję!
Polecam wszystkim miłośnikom starożytnego Egiptu rewelacyjną ksiązkę autorstwa Miki Waltari`ego "Egipcjanin Sinhue" . I tak się składa że jej akcja rozgrywa się na dworze Amenhotepa IV . Dla zmotoryzowanych i wrogów książek jest także audiobook, ale nie wiem kto i jak go czyta - a od tego w dużym stopniu zależy odbiór.
Wstyd się przyznać, ale nie znam tej książki. A kolega już mi ją reklamował kilka lat temu. Muszę nadrobić zaległości 🙂
Dziękuję serdecznie za wspaniały wykład ❤
Mojżesz także jest opisany jako opromieniony w ST, tak jak Achenaton był w opromieniony na reliefach Wj 34,35 "I wtedy to Izraelici mogli widzieć twarz Mojżesza, że promienieje skóra na twarzy Mojżesza." 🌞🌞🌞
Kolejny fantastyczny wykład. Szkoda, że w kościołach biblia jest tak dziecinnie interpretowana.
@@inalorek8225 bardzo możliwe, że jest wiele takich osób. Ja trafiłem przypadkiem na ten kanał i jestem pod wielkim wrażeniem. I podtrzymuję, że w kościołach nie ma wykładanej takiej wiedzy, że informacje i interpretacje są infantylne, naiwne, dziecinne, prościutkie.
Bo jest wykładana prostym ludziom. Z punktu widzenia katolicyzmu Nowy Testament jest ważniejszy od Starego Testamentu.
Widzę tutaj problem taki że wiedza naukowców w tym obszarze - mimo starań - jest cięgle niepewna.
Musimy o tym pamiętać.
Kolejne odkrycia archeologiczne mogą wywracać naszą wiedzę jeszcze wiele razy.
To co wiemy o historii to bardzo niedoskonałości obraz rzeczywistości.
I tak dzieje się nie tylko jeśli chodzi o starożytność.
No i co w związku z tym bo trochę czuje się, jakbym przeczytał opis nt. kształtu koła ?
@@marksmanw8756 , to że ludzie nie są świadomi, że przekaz naukowy np. historyczny to w dużej mierze przypuszczenia, o czesto niskim prawdopodobieństwie że zdarzenia istniały.
I traktuje się wiedzę historyczną jako pewnik. A potem następuje zdziwienie że było inaczej, gdy pojawiają się nowe odkrycia archeologiczne.
@@TrockeyTrockey faktycznie to prawda co piszesz.
Nie do końca, nowe odkrycia historyczne zwykle "odsłaniają" coś co wcześniej było niejasne, rzadko kiedy kompletnie wywracają wiedzę. Również tak jest ze wszystkimi naukami humanistycznymi. Zawsze ludzie będą wymyślać nowe teorie, co nie zmienia tego, że są pewne znane obiektywne fakty, które nowe odkrycia archeologiczne poszerzają.
Nie ważne który to wymyślił. Ważne że ludziom to odebrało rozum i stało się przyczynkiem do wielu nieszczęść, żądzy władzy i bezsensownych śmierci milionów istnień na przestrzeni dziejów. I trwa to do dzisiaj.
I pewnego dnia przyszedł komunizm odrzucił religie i odtąd wszyscy żyją długo i szczęśliwie :)
@@dabrowskiwojciechwojciech539 Ideologiom politycznym nie tak daleko od ideologii religijnych.
@@inalorek8225 W ideologiach zawsze człowiek jest drugorzędny. Na pierwszym miejscu jest ideologia, której wszystko musi być podporządkowane. Ideologia syci się krwią swoich ofiar.
@@inalorek8225 nie kumam !
Nie mogłem się doczekać.
Niesamowita dawka przystępnie podanej wiedzy
Oglądając Twój kanał plus Kosmiczne Opowieści i Nieznana Historia Świata , każdy logicznie myślący człowiek połączy kropki i doznaje olśnienia ;) Dziękuje za potwierdzenie mojej tezy 💪
Czyli? Bo ja zerkam na Kosmiczne Opowieści -- to taka "teoria spiskowa", o której wiem, że jest fałszywa, ale miło się ją śledzi. Ja się tylko boję, że Ty możesz w to wierzyć...
@@PKowalski2009 nie bój się , to ze Ty nie potrafisz z tych teorii wyłuskać ziarenek prawdy nie oznacza ze inni tego nie są w stanie zrobić ;) W wielu mitach , w wielu przekazach historycznych , nawet w samej Biblii można znaleźć takie ziarenko ;)
Wybacz, ale to nie jest, że "nie potrafię wyłapać ziarna prawdy". Ja po prostu, znajduję tam nie tyle rzeczy zalążkowe, co całkiej już wyrosłe -- wielkie baobaby kłamstwa i rozrosłe dęby braku logiki.
@@PKowalski2009 Dokładnie. To tak samo, jak "niebocentryzm" Szczytyńskiego 😉 Porównywanie wykładów biblisty, wykładowcy, z jakimś badziewem internetowym stanowiącym urojenia różnych manipulatorów, bądź szaleńców, jest nieporozumieniem.
@@PKowalski2009 Kosmiczne Opowieści to żadna teoria spiskowa. To jest świetny Kanał.
Temat - petarda 😮✨ Złoto jutuba 💪 PS Czy w wakacje będą nowe materiały?
Dziękuję:) Tak, mam jeszcze kilka odcinków, których nie zdążyłem przygotować w semestrze, to puścimy je w wakacje 🙂
@@Marcin.Majewski Ufff! Cudowna wiadomość. Dziękuję za te dobre wieści :)
@@Marcin.Majewski Jestem od dzieciństwa pilnym słuchaczem, czytelnikiem i... dla klarowności przemilczę pozostałe atrybuty. Jednak - gratulując Panu nietuzinkowego talentu i absolutnej komunikatywności, jaką przed dziesięcioleciami zasłynął jedynie Zenon Kosidowski (jestem pewien, że Pan wie, co mam na myśli) - pragnę jednak umocnić Pana w przekonaniu, że ten ,,wyciągnięty z wody" nie tylko wszystko zawdzięczał swojemu mistrzowi, ale zrobił kilka kroków dalej. Wszystkie argumenty i całą wiedzę ma Pan w garści, a chociaż obydwie wizje zaprezentował Pan widzom, jako antynomię, to jednak są one jednojajowe - odsłaniają duet prawdziwych geniuszy i wizjonerów, którzy działali na skalę adekwatną do możliwości każdego z nich, z tym zastrzeżeniem, że uczeń ,,o całe Niebo" przerósł mistrza, który miał skarby świata i wszystko przegrał, ale duchowy następca miał pomysł na pokolenia do końca świata - ponownie ożywił słońce z jego nieskończoną, odwieczną potęgą, ale tym razem awansował je do roli aktywnego pomagiera w rządzeniu, sędziego i mściciela działającego w trybie doraźnym (bez czekania na zaćmienia i inne niespodzianki). Warto też dodać, że rację ma Stanisław Michalkiewicz, który zauważył, że Mojżesz nie dlatego plątał się po pustyni 40 lat, bo nie znał drogi, ale żeby nastąpiła wymiana pokoleń.
Ale Pan to wszystko wie.
@@acojapacze Dziękuję za dobre słowo. Tak, Zenona Kosidowskiego znam z jego publikacji. Rzeczywiście u początków religii stoją zawsze geniusze, wizjonerzy, wielkie osobowości. Mojżesz do takich z pewnością należy.
Oglądam i słucham z wielką uwagą, podobają mi się te wykłady. Jednocześnie zastanawiam się dlaczego Bóg miałby być jeden i kim on właściwie jest, patronem Izraelitów czy kim... Po co władca kosmosu i twórca planety Ziemia miałby wybierać sobie jeden lud, instruować go oraz zwalczać Egipcjan...
👍👍👍👍👍👍👍
Zaden z pana wykladow nie jest zbyt dlugi.
Dziekuje
DOBRA ROBOTA WIELKIE DZIĘKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak w jednej Pana głowie może się tyle zmieścić?
❤😃😉❤
Po tym świetnym wykładzie rodzą mi się dwa pytania:
1) Mnie ciekawi jakich sojuszników miał Echnaton. Aby tak sprzeciwić się kapłanom, trzymać też społeczeństwo w ryzach, aby nie dało się podburzyć - to faraon (poza swoimi żonami) musiał mieć jakieś silne plecy. Zapewne jest to źródłowo nieuchwytne już, ale musiały to być jakieś bardzo wpływowe jednostki. Być może któraś z tych osób, może jego wychowawca wpłynął na tak inne postrzeganie świata? Może jakieś rody były, które od pokoleń po cichu wierzyły, a dzięki swoim wpływom wpłynęli na umysł młodego faraona?
2) Kiedyś słyszałem o pomyśle, że izraelscy kapłani/osoby sprawujące władze mogli wywodzić się z Egiptu, a Mojżesz byłby ich uosobieniem?
Świetne pytanie, kto się naraża kaście kapłańskiej niezależnie od czasu i miejsca nie pociągnie długo.
A kto władcy absolutnemu zabroni ?
Z drugiej nawet władca absolutny nie może tak dokonać ignorować kapłanów i nastrojów społeczeństwa. Dlatego Putin wspiera cerkiew i oglupia Rosjan propagandą i dezinformacją.
Sami widzicie że teraz jest trudniej niż dawniej.😁
Dziękuję ❤
👍
Piekne i mądre wyklady. Dziękuję !
Dziekuje, jak zawsze super.
Takie wnioski powinien wyciągnąć każdy, kto dawno temu przeczytał książkę EGIPCJANIN SINUHE Miki Waltarego.
Ta wspaniała historia poruszyła pewnego wybitnego pisarza fińskiego Mikiego Waltariego-napisał powieść -Egipcjanin Sinuhe-polecam każdemu.!Panie Profesorze wielkie dziękuję!
Super analiza. Jestem pod wielkim wrażeniem. Tak sobie pomyślałem, że chyba w pewnym momencie ewolucji chrześcijaństwa zabrakło jednak wielu bogów. Sumerowie mieli ich kilku; kaźdy odpowiadał za swoją dziedzinę. W Egipcie też tak było, a w hinduizmie tak ciągle jest. To prosty mechanizm: modlę się o coś konkretnego do Boga, który potrafi mi to załatwić. W monoteizmie jeden odpowiada za wszystko. Czyli prawdopodobnie nie załatwi, bo ma zbyt dużo na głowie. Więc chrześcijanie wymyślili sprawczość świętych- patronów konkretnych dziedzin. (Św.Św. Antoni, Krzysztof, itd.) W praktyce to również jest politeizm ale zhierarchizowany. Tu jest jeden szef i nie będzie animozji- jak wśród bogów sumeru. Nie będzie też demokracji, wspólnych narad, czy poprawiania tego pomniejszego boga, który coś spieprzył. Ale z drugiej strony .... bardzo wydłużyły się litanie do tych wszystkich pomniejszych bóstw/ świętych, którzy mają nam pomóc .
Z ciekawostek nihon czasem pisane nippon czyli nasza Japonia jest zapisana znakami słońce i baza/podstawa( co w tym wypadku znaczy wschód, początek ). Więc to raczej dla ludzi typowe żeby nazwać takie miejsca, miejscem wschodu Słońca.
Assmann, Od Achenatona do Mojżesza to jednak z podstawowych ksiazek w tym temacie.
Egipt trochę się wstydził Ahenatona, bo ów pod ksywką "wyciągniety z wody" uszedł z grupą zwolenników i założył nowy naród ;-)
@@jeronims3079 dowodów nie ma i nie będzie, wiesz, historię piszą zwycięzcy, a jak coś nie pasuje do narracji, to się wycina.
@@jeronims3079 oczywiście, jestem zwycięzcą! HAHAHAHA
@@jeronims3079 hahaha, ale ja lubię prof. Roszkowskiego!
,,,👍
49:44 słońce go poraziło za mocno i miał wizję Słońca ;) - niektórzy tak mają z kobietami ;)
Bardzo ciekawy wykład, jest duże prawdopodobieństwo ze w starożytnym Egipcie wiara w monoteizm miała związek z mitologią hebrajską.
Zdecydowanie lepiej słuchać tutaj niż jeździć na wykłady w SIB, nikt nie wybija z rytmu😉, chociaż dalej niedosyt jest i ciekawość wzrasta, dziękuję
Na SIBie mówię inne treści i w innej formie. Więc polecam jedno i drugie, jeśli panią interesuje ta tematyka 🙂
@@Marcin.Majewski Zdaję sobie sprawę, że trudno "upchnąć" taką ilość informacji w 4h wykładzie, dlatego trzeba mówić to co niezbędne, ja do tej pory uważałam za mocno niezrozumiałą Torę i Stare Przymierze teraz to się wydaje proste, trzeba było uczyć się języków 😀
Polecam książkę "Egipcjanin Sinuhe" Mika Waltari
Mika Waltari się kłania,,Egipcjanin Sinuhe" czytał ktoś? Pięknie opisuje faraona Echnatona,no i ogólnie warto przeczytać..
Bardzo cieszę się, że trafiłem na ten kanał :) Dziękuję i czekam na więcej wykładów. Chciałbym zadać 2 pytania dotyczące Egiptu
1. Dlaczego w językach semickich (hebrajski, arabski) Egipt nazywa się Misraim? Czy jest to powiązane z potomkiem Noego, który miał tak samo na imię?
2. Czy istnieją jakieś poszlaki łączące JHWH z egipskim bogiem księżyca i upływu czasu Jah? Co ciekawe w języku egipskim imię tego boga zapisywano za pomocą 4 znaków tak samo jak tetragram.
Fajnie, pozdrawiam
1. Odwrotnie - to nazwa Egiptu (Micraim) posłużyła autorowi Rdz do "stworzenia" protoplasty Egipcjan o tym imieniu - wg zasady, że każdy naród ma swego przodka/protoplastę/eponima.
2. Hebrajskim odpowiednikiem egip. Jah jest Jareah (Księżyc). Nie znam poszlak łączących go z JHWH, mogę poszukać czegoś w tym temacie.
No w końcu :) Dziękuję za temat :)
A czy będziemy mieli czego słuchać w wakacje ? Bo semestr się kończy
Tak, zostało mi kilka tematów z tego zakresu, więc będzie:)
Pierwszym, który stworzył monoteizm był Zaratusztra. Według tradycji zaratusztriańskiej urodził się w 1787 roku p.n.e. Echnaton jako człowiek wykształcony musiał się spotkać z nauką Zaratusztry, którą przyjmowano z oporami. Mojżesz jako człowiek wykształcony też musiał o tym słyszeć. Monoteizm budził duży opór w tamtych czasach. Zaratusztrianizm jest najstarszą obecnie istniejącą religią, ale większość badaczy o tym milczy. Jednak prawda zawsze na wierzch wypływa.
👍🌞
1:06:40 Panie Marcinie, zestawienie tych religi i stwierdzenie, że jedna jest kosmologiczna a druga osobowa, do mnie bardzo przemawia. Jednak proszę spojrzeć jak zaczyna się "objawienie Mojżesza". Najpierw sytuacja kosmologiczna, krzew który płonie a się nie spala i ciekawość poznawcza Mojżesza. (czy tylko ja widzę pewne podobieństwo płonącego krzewu do płonącego słońca?) Potem mamy odniesienie do świętości miejsca, a więc następuje zbliżenie Boga i człowieka w konkretnym miejscu. Na koniec następuje objawienie Boga jako osoby, tego który jest i który jest obecny, czyli zbliżenie które powoduje interakcje (obecność)
Może się mylę ale ja widzę ten fragment jako syntezę zmiany postrzegania Boga ze sposobu "Egipskiego" na "Hebrajski"
Pozdrawiam.