Это видео недоступно.
Сожалеем об этом.
Jak wygląda praca programisty embedded
HTML-код
- Опубликовано: 14 авг 2024
- 📽 Moje stanowisko pracy - • Moje stanowisko pracy ...
📽 Debug Arduino - czyli jak szybko znaleźć błąd: • Debug Arduino - czyli ...
📽 Weź RTOSa - jak dwa słowa mogą zabić miłość do programowania - Mateusz Salamon: • Weź RTOSa - jak dwa sł...
👉 Wywaid dla Sii: sii.pl/aktualn...
👉 Atyukuł o zwinnym podejściu: www.inzynierdom...
📽 Raspberry Pi - zastosowanie w komercyjnym projekcie: • [A&RPi Day 2020 prelek...
📽 Jak zacząć z STM32, znając Arduino - Mateusz Salamon: • [A&RPi Day 2020 prelek...
📽 Recenzja zestawu do nauki elektroniki RoboŻuk: • Recenzja zestawu do na...
📽 Visual Studio Code + Platform IO - krótka instrukcja jak zainstalować i używać z Arduino: • Recenzja zestawu do na...
👉 Recenzja video kursu C: www.inzynierdom...
0:00 - Wstęp
1:15 - ścieżka by zostać programistą embedded
6:35 - narzędzia, technologie i umiejętności
22:19 - czy programista embedded korzysta z Arduino i Raspberry Pi
────────────────────────────────
Wesprzyj: www.inzynierdom...
Discord: www.inzynierdom...
Facebook: / inzynierdomu
Newsletter: www.inzynierdom...
Blog: www.inzynierdom...
Instagram: / inzynier.domu
GitHub: github.com/Inz...
────────────────────────────────
#programista #embedded
Hej świetny film, sam pracuje z embedded 8 lat a zajmuje się nimi od technikum. Moim pierwszym uC był Intel 8051, programowany programatorem DIY
Jakby ktoś nie wierzył:
1. Angielski!!!!!!
2. C C++ i Python, same mikrokontrolery w zasadzie C, Linux QNX inne OS C++, a po co Python? Testy, narzędzia, generatory (tak dużo kodu statycznego na MCU jest generowane)
3. Tak Arduino, raspberry itp. jako prototyp lub narzędzie, no i nauka jak jesteś programistą to musisz się rozwijać sam, nie zawsze w pracy będzie jak. Ale trzeba powiedzieć że raczej producenci dostarczają swoje płytki uruchomieniowe
4. IDE dedykowane to Eclipse z nakładkami, ale jednak Visual Studio Code zaczyna wypierać. Dużo narzędzi dzisiaj zaczyna opierać się na skryptach i coraz mniej jest GUI. Ja np. do kompilacji używam wiersza poleceń a do debugowania Trace32 (polecam zobaczyć, drogie ale potężne)
5. Umiejętność pracy z hardware jest ważna, to można udawać że jest inaczej ale nie. Albo to lubisz i nie masz problemu z łączeniem kabelków mierzeniem itp. albo na pewnym etapie dojdziesz do ściany
6. Trzeba wiedzieć jak działa sprzęt i co to Assembler, czasem problem ujawnia się dopiero patrząc na pojedyncze instrukcje, bardzo ważne są zależności czasowe więc print w kodzie zmienia wszystko, trzeba analizować głębiej
7.Tak, jest praca i to dużo za całkiem dobrą płacę, ludzi który by chcieli się w tym rozwijać jest mało, a rynek z roku na rok rośnie. Na początku ciężko w to wejść ale z roku na rok jest łatwiej (dużo platform takich jak arduino), Kiedy zaczynałem było dużo gorzej, ofert pracy prawie wcale nie było.
Dobra wybaczcie za długi komentarz ale często takie filmiki mówią dużo bzdur, tu jest merytorycznie.
A może chciałbyś (nie wiem na ile to możliwe), pogadać więcej o narzędziach softwerowych? Pomiędzy byciem hobbystą a pracą zawodową to mnie najbardziej zdziwiło. Generatory kodu, analiza statyczna, dynamiczna, jakość kodu, wszelkiego rodzaju konfiguratory uC (to akurat hobbyści mają ale jak ktoś nie wie jak się z uC pracuję to może być ciekawe).
Pozdrawiam
Dzięki i super komentarz, przypiąłem aż na górę :) Nie ukrywam, nie znałem Trace32 ale będę czytał co tam się kryje :) Faktycznie nie mówiłem tak o Assemblerze, ale w sumie dawno nie patrzyłem tak głęboko, choć np. podczas niektórych prelekcji z code::dive dało mi do zrozumienia, jakie potrafi mieć to znaczenie, kiedy patrzymy z tej perspektywy i co się ujawnia.
O statycznej analizie kodu właśnie kończę krótki materiał, bo to świetne narzędzie dla każdego, a często na początku osoby z tego nie korzystają. Jak coś do rozmów najlepiej discord discord.gg/jZEEayaM tam sobie trochę dyskutujemy :)
Programator 8051 sam zaprojektowałeś?
Automatyka i Robotyka, WEEIA, PŁ@@jakub17
jakbyś miał zaczynać od jakiegoś mikrokontrolera to jakiego? STM32, RP, Arduino (jeśli ma jakiś sens jeszcze...) ? Czy znajomość mikropythona ma sens? jakbyś miał zaczynać w dzisiejszym świecie to jakbyś to zrobił?
Na szybko: STM to świetny pomysł, tanio i łatwo zacząć, duże pole do rozwoju, wykorzystywane komercyjnie
A tak dłużej:
1. Arduino to jest coś świetnego żeby złapać zajawkę, osoba która pracuje z softem wyższego poziomu podejdzie jak i totalny laik. Warto pamiętać że "Arduino" to nie tylko sprzęt to przede wszystkim całe środowisko. No i to jest zaleta i wada. Dla mnie super sprawa bo mogę coś łatwo prototypować ale można nabrać złych wzorców, tam pod spodem jest mnóstwo kodu, biblioteki są niestety często bardzo kiepskiej jakości. Po prostu w ramach rozwoju trzeba zacząć zaglądać pod maskę a tam AVR.
AVR do nauki pisania bare metal na pewno fajne bo tanie, jak go spalisz to nie szkoda, ale czy ktoś jeszcze tego używa? No właśnie używa, często są to jakieś małe pomocnicze urządzenia, jakaś elektronika użytkową. Osobiście nie spotkałem projektu na nich ale wiem że jest seria AVR EB do starowania silnikami bez szczotkowymi.
Raspberry Pi przedstawiciel SOC ja wolę BeagleBone bo ma sporo ciekawych układów wewnątrz ale to powiedzmy kolejny stopień magii, tylko tutaj znowu bez zaglądania pod maskę, bez np. budowy własnego linuxa (Yocto, BuildRoot) to nic się człowiek nie rozwinie.
ESP32 rodzina mikrokontrolerów na którą łatwo przesiąść się z arduino (kompatybilna z całym środowiskiem) to jest bardzo fajna platforma, tania, można z nią zacząć i rozwijać się w całkiem profesjonalną stronę, tam naprawdę jest mnóstwo modułów np. ze sprzętowym akceleratorem kryptograficznym. Uwielbiam tę chińszczyznę, w szufladzie kilka leży i czeka aż staną się częścią mojego IoT
STM32 to jest chyba najbardziej profesjonalna ogólnie znana i dostępna platforma, myślę że na tym można najwięcej się nauczyć takiego niskopoziomowego podejścia, da się postawiać RTOS. Mają świetne środowisko IDE, debuger jest na każdej płytce ewaluacyjnej.
Myślę że każda z platform jest ciekawa, dzisiaj wbudowany Linux jest standardem, mikrokomputery (w stylu RsPi) są wszędzie, małe mikrokontrolery wykonujące jedno precyzyjne zadanie to zupełnie inna klasa urządzeń ciężko wskazać co jest najlepsze bo każdy wymaga innej wiedzy i służy do czegoś totalnie innego. :/ Tak wiem strasznie konkretnie
2. Co do microPython ja jestem sceptyczny, zwyczajnie nie widzę zastosowania, Python na czymś co ma OS z pełnym interpreterem to tak. Python to dobre narzędzie które na pewno się przyda jak nie język docelowy to jako generator, parsel albo inny tool.
3. Mam takie zamiłowanie do prostych rozwiązań, więc pewnie mimo że sam odradzam to zacząłbym bawić się arduino potem pewnie przerzucił się na kompatybilnego esp i z czasem zgłębiał co siedzi niżej. A tak z pragmatycznego punktu widzenia polecam C++ od 17 do góry. Ja mam już myślenie ułożone w taki sposób że pewne mechanizmy modern C++ są dla mnie nieintuicyjne. Myślę że rozwiązania najniższych warstw dalej będą w C bo specyfika tego kodu nie bardzo pozwala na podejście innymi językami (chociaż Rust jest podobno ciekawą alternatywą). Jednak pisanie w C++ i ewentualne przejście do C (choć bolesne) było by łatwiejsze. A zawsze można pójść w egzotykę i zacząć się interesować FPGA i Verilogiem albo tworzeniem algo w simulinku i generacją kodu w C, sam tworzyłem soft w LabView i to też było ciekawe. Jak się już wejdzie to tej rzeki to nurt sam prowadzi. Tylko warto pamiętać że tam na dole dalej (przynajmniej do tej pory) jest prosta para komplementarna tranzystorów która nawet dodawać nie potrafi.
@eR-MIK Co do programatora to były kiedyś wyjścia równoległe i wystarczyło dwa rezystory dolutować a potem były konwertery RS232/LPT tak więc: nie nic nie zaprojektowałem tylko skleciłem z instrukcji (przepraszam że tak późno)
Tak koniecznie ograj jak wygląda Twoje stanowisko, w co jest wyposażone. Które urządzenia, narzędzia są przydatne, a czy okazało się że jakieś jest zbędne.
Świetny materiał! Chcę więcej. Fajnie że opowiedziałeś jak to wygląda w praktyce.
Dzięki, cieszę się że może się przydać, będzie z pewnością więcej przy okazji kręcenia trochę o stanowisku pracy 🙂
Świetny materiał. Właśnie jestem na studiach i planuję mój rozwój w tym kierunku :D
Dzięki 🙂 Życzę sukcesu! Jeśli już masz jakiś plan, co po studiach, to jest super i znacznie ułatwia przejście ze studiów na ścieżkę zawodową, zapewne nie będzie problemów 🙂
To, że uczeń nie odróżniał diody od rezystora to jeszcze jakoś można przeżyć ale to, że wykładowca twierdził, że uszkodzenia mostka prostowniczego (złożonego z pojedynczych diod) nie da się sprawdzić bez rozlutowania to już żenada. Nie pierwszy raz się okazało, że uczeń był mądrzejszy od nauczyciela.
Starsze osoby naprawiające alternatory samochodowe też tak twierdzą;)
O kurcze, super się to oglądało. Zanim przebranżowiłem się też programowałem embedded :) Ech to byly czasy. Dobry materiał kolego z youtuba!
Dzięki :) Można wiedzieć w co poszedłeś? Coś bliskiego embedded? Podpytuje, bo warto wiedzieć czy można się na coś łatwo przerzucić, jeśli człowiek by się kiedyś z tym wypalił 😅
@ wiesz co, może to dziwnie zabrzmi ale poszedłem w coś totalnie innego. Kilkanaście lat technologii związanych z jvm-java, potem kotlin. Tak jakoś wyszło;)
@ a co do wypalenia, to polecam software housy, czyli firmy, które robią różne projekty, w różnych technologiach dla różnych firm. Wtedy wewnątrz jednej firmy możesz zmieniać projekty, klientów, otoczenie, frameworki itp.
Na szczęście teraz tak mam 🙂 faktycznie to trochę daje i się nie nudzę. Dzięki za odpowiedź, po embedded podkładka jest dobra do wielu rzeczy, więc nie brzmi dla mnie dziwnie 😀
Dobry film. Też programuję, ale aplikacje/strony internetowe.
Dodałbym jeszcze umiejętności specyficzne dla branży. Embedded jest często w automotive, lub w urzadzeniach biomedycznych. W takim automotive często bez znajomości protokołów CAN czy LIN, oraz toolchainem z nimi zwiazanmi może być ciężko. Diagnostyka, Functional safety, cybersecurity, też są mile widziane.
Ja też pracuję w embedded i lubię to, ale czasami się zastanawiam, czy ilość wiedzy i umiejętności która jest potrzebna w tej branży, jest adekwatna do zarobków w porównaniu do np. web developera, fronta, czy backenda. Ilość ofert pracy też znacząco mniejsza niż np. programista Java + frameworki.
Tak, embedded ma kilka specyficznych działek, telco, automotive lub inne z wymaganym wysokim bezpieczeństwem. Gdzie bardzo specyficznie wygląda sam proces powstawania produktu, sporo wiedzy domenowej oraz charakterystycznych dla kodu MISRA itd.
Też wydaje mi się embedded trochę nie do końca adekwatna, skoro jest sporo wiedzy, zapotrzebowanie duże, więc stawki powinny być większe.
Dobry filmik pozdrawiam !
Dzięki, również pozdrawiam 🙂
Cześć, wydaje ci się że lepiej iść na studia na elektronike i telekomunikacje czy może na informatyke (na wydziale na którym na tym kierunku też jest sporo o elektronice i mikrokontrolerach). Pytam w kontekscie zostania później programistą embedded.
Hej, jak masz już upatrzony kierunek (zawód), w którego stronę chcesz iść to i tak i tak studia będą dobre. Ja bym wybrał pewnie informatykę, ale na czyimś miejcu poszedłbym takim tokiem:
1. sprawdził listę przedmiotów jakie są przez wszystkie lata na danym kierunku
2. popatrzył po tym co mnie raczej nie interesuje, ciężko zakładać że 100% studiów będzie się nam podobać i każdy przedmiot przyjmiemy z entuzjazmem 😅
3. część przedmiotów nie będzie przydatna pod zawód ale po prostu brzmi ciekawie
i wybrałbym kierunek, gdzie jest mniej tego co mnie nieinteresuje zupełnie 😉
Siemano, fajnie że podzieliłeś się swoim doświadczeniem. Sam jestem na stażu lecz typowo w Javie, apki biznesowe. Obserwuję rynek i przesyt developerów w web (backend,frontend) w porównaniu do ilości projektów na rynku i wzrostu wydajności spowodowanej AI jest obecnie przetłaczający, zawsze ciągnęło mnie też w stronę elektroniki, jestem jeszcze na studiach ( Informatyka na polsl). Jak z twojej perspektywy wygląda rynek embedded dev obecnie? Tak samo trudno znaleźć pracę w komercyjnym środowisku? W końcu nie słyszy się o ludziach ciągnących do embedded masowo czy bootcampach w tym temacie. Póki co pozostaje przy Javie, ale kto wie co będzie za jakiś czas.
Hej, tak embedded jest specyficzne, mało ludzi po przekwalifikowaniu, ewentualnie po czymś nie tak odległym, jak u mnie elektrotechnika. Jest trochę ludzi, którzy już na studiach zaprzyjaźnili się z C++ i potem wpadli w embedded. Branża nie tak zagrożona przez AI, działy gdzie bezpieczeństwo jest ważne (to spory kawał emebedded) tam AI będzie przydatnym narzędziem, ale daleko do jakiegoś zastępowania, bardziej wpychanie AI na małe platformy, to będzie ternd z pewnością ;) Takich bootcampów nie ma dużo, bo nie ma na nie takiego popytu, do tego łatwiej nauczyć kogoś JS niż C/C++ i użycia tego w embedded d: Są za to fajne kursy, po których naprawdę można nieźle w to wejść, np. te organizowane przez @msalamon
Dobry vlog, podobał się 😁🤖
Cieszę się 🙂 To dla mnie nowość, ale lubię eksperymentować 😄
Czyli w sumie robota jak hydraulik czy elektryk, tylko ci nie muszą CV pisać by robotę dostać.
W sumie z doświadczeniem w elektrotechnice, mogę powiedzieć, że coś wspólnego jest 😅 i czyja wiem z tym CV, zamiast tego jest ogłoszenie, tam też często widzę jak elektryk/hydraulik pisze ile ma doświadczenia i co potrafi 😀
Wspomniałeś o praktykach studenckich, uważasz, że na Śląsku rynek jest sprzyjający dla początkujących? Pytam, bo w tym roku piszę maturę i planuję zacząć studia na PŚ ale jak najszybciej chcę zacząć zdobywać doświadczenie jako programista embedded na jakimś stażu czy praktykach. Btw dzięki za film i za całą działalność na yt, twoje materiały bardzo pomagają, bo w polskim internecie embedded nie jest tak popularne.
Cieszę się że materiały pomagają :) Na Śląsku jest spoko rynek IT, więc się nie ma co bać. Jeśli chcesz zdobyć jakieś pierwsze praktyki, łatwo łapać jakieś proste zlecenia, sam czasem na naszym disco coś wrzucam, czym ja nie mam czasu się zająć, wrzucić coś swojego jako opensource też można i dać na code review, potem samo zacznie już to wszystko działać, szczególnie na studiach, gdzie mając już coś do pokazania + poszerzając sieć znajomości, np. przez jakieś koło studenckie to wpada sama praca :)
@ Dzięki za takie wskazówki :D
Jaką płykę typu arduino kupić w podobnej cenie, ale żeby pisać na nią w czystym c/c++?
Tak naprawdę na każdą płytkę można pisać bez biblioteki od Arduino. Dla prostych AVR, ogranie to kompilator avr-gcc, i z tanim programatorem takie Arduino będzie dla nas tym czym jest, czyli Atmegą na gotowej płytce. Dla części wystarczy dorzucić odpowiednie SDK do projektu, tutaj np. od ESP www.espressif.com/en/products/software/esp-sdk/overview albo tutaj pokazuje materiał z Pi Pico i ich SDK, ruclips.net/video/fP2I7flS1bw/видео.html które obecnie wychodzi też stosunkowo dość dobrze cenowo :) Można pisać z bibliotekami Arduino, albo tak jak pokazałem z SDK od nich. Warto sobie powiedzieć czym jest to czyste C/C++, mówił o tym Mateusz tutaj ruclips.net/video/wL8CjDE4rMI/видео.html
Cześć, mam płytkę ewaluacyjną nxp s32k144evb i muszę zaimplementować program, którego jedną z funkcji jest generator sygnału cyfrowego o częstotliwości 1000hz ( sygnał kwadratowy) Mam do tego wykorzystać pin tylko z funkcją gpio nie ftm i później mam odczytać sygnał z tego pinu używając FTM z innego pinu. Pomożesz jak się za to zabrać, dasz jakieś wskazówki z czego skorzystać, masz może jakiś podobny program? Generalnie mam cały układ połączony i jak wgrywam inny program np. hello.c ze strony nxp do tego urządzenia serii s32k144, którego zadaniem jest zapalenie diody na płytce po wciśnięciu przycisku sw2 na płytce to działa.
czy twoim zdaniem warto zaczynać naukę od prostych ale przestarzałych mikrokontrolerów jak 8051, czy lepiej od razu przeskoczyć do czegoś współczesnego i pomimo większego poziomu skomplikowania od razu ogarniać np. stm32? na studiach nam mówili że mam właśnie 8051 żeby lepiej zrozumieć architekturę i podstawowe peryferia na taki prostszym układzie. Czy w dzisiejszych czasach to dobra droga?
Moja opinia jest taka - wybrałbym STM32. Nauka, szczególnie jak się zaczyna, nie może zniechęcać. O STM32 znajdziemy obecnie znacznie więcej materiałów i ludzi w sieci, którzy z tym pracują na co dzień i będą w stanie pomóc. Z pewnością jest to umiejętność, którą szybko będzie można przedstawić w pracy. Architekturę i tak trzeba poznać, ale można to robić stopniowo, dla różnych mikrokontrolerów. Zaczynając na 8051, to i tak potem trzeba przejść na STM32 żeby być na bieżąco lub coś innego, na czym się obecnie buduje projekty. Ja zaczynałem od biednych AVR i było to na pewno jakoś dobre, ale nim się zbudowało coś fajnego, to bez mocnego zapału, człowiek czuł trochę zniechęcenie. Pewnie teraz zacząłbym sobie od jakiś Arduino, potem przeszedł na STM32 i na ARMy żeby łatwiej czuć efekty swojej pracy. Jeszcze jeśli chodzi o STM32 mogę polecić Mateusza, który jest dobry w te tematy i miał fajną prelekcję na Arduino & Raspberry Pi day w takim temacie ruclips.net/video/lJc0V8YoLrQ/видео.html
1:58 Windows 97 powiadasz... ciekawe, ciekawe...
Racja, to musiał być 98. Pierwszy komputer dostałem z 95 i potem instalowałem tam nowy system, jakoś w pamięci zapadł mi 97, nie wiem dlaczego, ale widać 98 to był.
w pracy posłucham może kiedyś zrobimy projekt, czujników mam mase hobbistycznie gorzej z czasem bo wyjechałem zarobić troche hajsu za granicą (ale pisze własne biblioteki w c bo w c ale zawsze cos) . Programujesz także programy na pc? w stylu okienkowe jeżeli tak to poleciłbyś jakiś tytuł lub materiały
Jak masz jakiś pomysł/zajawkę na projekt najlepiej wrzucić na discord discord.gg/G85avyZD ;)
C zawsze spoko, więc kibicuje z biblioteką :)
Jeśli chodzi o aplikacje desktopowe, pisałem kiedyś w C# winForm i WPF, teraz głównie C++ z Qt. Materiały, to zależy głównie od języka, jaki framework dobrać.
Czy dostajesz czas w firmie/projekcie aby np: się rozwijać czyli przerabiać jakiś kurs/tutorial chodzi mi bardziej o coś co zajmuje więcej czasu aby się tego nauczyć np: z 2h dziennie prze miesiąc?
Różnie, teraz w innej firmie już jestem w projekcie telco, to kilka tygodni było żeby ogarniać wiedzę domenową i tylko to robiliśmy, bez tego nie mieliśmy jak zacząć pracy nad kodem. Jeśli chodzi o coś czysto z umiejętności programistycznych, to część rzeczy człowiek uczy się po korku na bieżąco, np. trzeba zastosować jakąś bibliotekę, której nigdy człowiek nie używał, to wiadomo że zajmie parę dni nauki tego, ale to jest potrzebne w projekcie, traktowane jest jak normalne zadanie. Jeśli chce się coś przerobić poza tym, tak bez powodu, np. teraz ogarniam elementy C++20, który nie jest stosowany w projekcie, to niestety poza godzinami pracy, oczywiście często firmy wspierają takie coś, mogą kupić kurs itd. ale to musi być też w jakiejś linii z tym co się robi i być potrzebne na przyszłość ;)
👍
👍
Czy programowanie embeded przyda się przy programowaniu kamer termo i nokto wizyjnych?
Chodzi o same kamery czy jakieś ich użycie i konfiguracje w jakimś zastosowaniu? Bo w samej kamerze to już jest embedded, na pewno siedzi tam jakiś mikrokontroler, zastanawiam się czy jest tam miejsce też dla FPGA ale nie znam się aż tak na takich kamerach. Tak czy owak, to już jest embedded, trzeba myśleć odpowiednio ograniczonymi zasobami, będzie współpraca z dokumentacją danego procka itd.
@ Chodzi o przełożenie informacji o obiekcie z detektora promieniowania na wyświetlacz i przy okazji analizę kształtu obiektu. Wiem, że informacja z detektora zostanie zamieniona na sygnał elektryczny, przechodząc przez mikrokontroler. Czy analiza danych będzie się odbywać w języku Python i C++ czy jeszcze jakimś o którym nie wiem?
Jeśli nie ma FPGA, a sam mikro, to raczej wątpię że będzie tam Python, bo pewnie trzeba baterie oszczędzać. Więc pewnie głównie się spotkasz z C/C++ ;)
@ No masz rację Python odpada, bo to na własnym zasilaniu więc zużycie energii trzeba minimalizować. Czyli jeśli FPGA to VHDL i C/C++ dla mikro. Trochę to zawiłe wydaje mi się że konstrukcja kamery od podstaw to praca dla kilku osób :)
Ale trzeba przyznac że Ty to masz łep do takich spraw
Programowanie jest dla mnie czarną magią może dlatego że słabo u mnie z angielskim
Dzięki 🙂 Jeśli wydaje się czarną magią to nauka programowania sprawia olbrzymią frajdę, poznajemy w końcu tajniki magii 😅 (i tak naprawdę nie jest to tak trudne). Nauka angielskiego za to przydaje się zawsze i warto nad tym siąść, ponieważ otwiera to wiele bram 😉
Fajny kot
Dzięki :) Przekazałem także Jeremkowi, myślę że mu miło ;)
taki sam jak mój Feluś, wypisz, wymaluj, z wyjątkiem jednego, mój ma biały wąsik, jeden jak na razie
To razem z Jeremkiem pozdrawiamy Felusia 😉
@ Dziękuję bardzo, Feluś również dziękuje i pozdrawia. Wszystkiego dobrego!!!
Co za gówno. Nie ma nic z realem. Nie potrzeba więcej komentarza moim zdaniem.