Dobra robota ! Można w korytku kable ułożyć . Chyba byłoby łatwiej i szybciej.Ale każdy robi według swojej wizji ! Każda droga jest dobra która prowadzi do celu !
Cierpliwość jeszcze raz cierpliwość. Każdy ma swój sposób. Ja przeszedłem teraz w większości na koryta ale zawsze ogarniałem to sam. Pilot mocujemy do przewodu w 25 nawet dwa i trzy da radę w jedną rurę. Drugi koniec pilota do ściany długi korytaz i naciągamy peszel na przewody a nie odwrotnie. Przewody na bieżąco z rolek odwijamy im mniej pogięte tym lepiej potem układamy w peszli nie mogą się poskręcać bo nie przejdą.
Warto dodać że w peszle (szczególnie gdy planuje się 2 i więcej przewodów poprowadzić) zastosować przewody okrągłe. Drożdże od płaskich ale łatwiej je przeprowadzić.
Dlatego jestem zwolennikiem puszczania wszystkich przewodów górą i odpuszczenie sobie peszli bo nie dają żadnej ochrony (no chyba, że właśnie kładziesz przewody dołem i wylewasz posadzkę więc jest jakieś zabezpieczenie przed naciskiem samej wylewki i wszystkiego cokolwiek się tam znajdzie na kabel. Odpowiedni dobór kabli i zabezpieczeń do odbiorników (nie jedno zabezpieczenie na wszystko czy też po jednym na fazie). Kabel dobrej marki z pełna certyfikowaną izolacją i brak połączeń/sztukowania kabli na belkach stropowych. Gwarantuje, że 80% peszli w które kładzione są przewody nie nadają się do ochrony przed pożarem, a tym bardziej zamykamy kabel w rurze. Dzięki temu mamy "czystego" chudziaka na którego możemy położyć sobie izolację poziomą bez kombinowania pomiędzy peszlami/przewodami. Dodatkowo styropian bez jakichkolwiek docinek/wycinek ze względu właśnie na prowadzone kable.
Są peszle które mają drut zamiast żyłki, wtedy łatwiej przebić przewód i owinąć. Peszel musi być naciągnięty (wyprostowany wzdłużnie) przez dwie osoby, wtedy naprawdę łatwo idzie przeciąganie za pomoca żyłki, czy tam drutu. Trzeba ciągnąć za żyłkę, a nie wpychać przewód :) Jak się to robi samemu, tak jak ja to robiłem, to trzeba przywiązać drugi koniec żyłki do czegoś i ciągnąć za peszel, tak samemu przeciągałem naprawdę długie odcinki.
Też wykonywałem sam instalację elektryczną, zleciłem jedynie montaż kabli na rozdzielni. Wspominam ten etap jako jeden z fajniejszych :) Pozdrawiam, cierpliwości.
Hejka, dziś Was odkryłem. Gratuluję osiągniętego etapu ! Super się Was ogląda, ciekawie opowiadacie i robicie dobre ujęcia. Dzięki temu wszystko widać, jak na dłoni. Z ciekawości, czym nagrywacie wasze vlogi ? Pozdrawiam Jakub :):):)👍👍
Chce tylko zapytać ile.macie lat i czy i w jakim wieku macie dzieci? U mnie żona wogole mi nie pomaga, nawet teraz przy ostatnim wykończeniu jak kładzenie podłogi itp. Szacunek dla Ciebie. Niewierze, sama jestes na budowie i działasz. Zazdroszczę takiej żony. Pozdrawiam. Wspierając się szybko zbudujecie swoj dom. Ja juz ponad 3 lata się sam męczę.
Ten "pilot" jak masz metalowy, to podgrzej jego koniec zapalniczką i wtedy przebijaj izolacje, tak na dwa razy i przechodzi. Peszel czarny jest "twardszy" 750 N, a siwy tylko 350 N. A tak to spox Wam to idzie. Ja dopiero zaczynam elektrykę, a też sam robię. Powodzenia.
4:00 zawsze końcówkę tej stalowej jak to nazwałaś żyłki zaginaj peszl jak zauważyłaś jest skręcony i sprężynuje łatwo sobie krzywdę zrobić i niechcący trafić w oko :/
Jaka będzie kolejność prac? Macie już peszle na podłodze, jak zrobicie izolację. Ja mam elektrykę, wodę i już w sumie nie wiem, czy robić tylko, czy podłogi.
Mimo wszystko, zwłaszcza że ma być ogrzewanie podłogowe, wybrał bym montaż naścienny bez peszli. Być może używałbym puszek połączeniowych FI80 na górze, żeby choć trochę ograniczyć ilość kabli, ale to jednak trzeba widzieć bo tak to się można mądrzyć :P Z tego co słyszę część będzie z sufitem podwieszanym, więc też można by to wykorzystać. Nie wiem czy jest to przewidziane, ale sugeruję również na suficie powiesić skrętkę LAN, choćby do Acces Pointów, w takim domu jakiś system Mesh to podstawa, a ponieważ AP jest urządzeniem zbiorczym nie oszczędzał bym na kablu i dał co najmniej kategorię 6+ na zapas. Warto może przemyśleć, tak na przyszłość by jednak więcej tych puszek dać głębszych, tam gdzie w przyszłości mogą się pojawić sterowniki elektroniczne do tzw. inteligentnego domu jak choćby Zig-Bee. Pozdrawiam.
To była dla Was udręka bo robiliście to nieumiejętnie. Należy zdjąć końcówkę izolacji z przewodu. Następnie jedną z żył obrać do gołej miedzi i zagiąć w "oczko". Następnie pilot z peszla należy przewiązać przez to oczko. Na sam koniec owinąć ciasno mocną taśmą. Teraz najważniejsze. Peszel tniemy na miarę, a drugi koniec zawiązujemy o gwóźdź/wkręt wbity w coś mocnego np. do murłaty, płatwi albo wkręcić jakiś hak do posadzki. Żeby przeciągnąć przewód ciągniemy za peszel nasuwając go na kabel. W efekcie pilot naciąga się jak struna razem z przewodem i wchodzi bez problemu ze można to samemu ogarnąć. Dodatkowo zrobiliście to bardzo estetycznie, ale powinniście się trzymać zaleceń odnoście odległości przewodów od ścian 30 - 50 cm
Przy większej ilości peszli które biegną w jednym kierunku tak jak u autorów filmu taniej i szybciej wychodzi korytko kablowe lub arot 40 lub 50mm. Jako elektryk to radzę aby się udać do lokalnej hurtowni i kupować materiał u nich. Zawsze można zwrócić nadmiar nawet pojedyncze metry. Przy uzgodnieniu ilości materiału na całą budowę można liczyć na upust który spowoduje że zrównają się ceny do tych na allegro.
@@mateuszbarczak2673taniej profil do KG typ U od góry zamykasz tym samym I już masz za jednym razem 3m w cenie 15zl . Koryto jest droższe i ma 2m . Podstawowe pytanie przy tej pracy to po co dajemy te poszło? Tylko pkt to jak dojdzie do uszkodzenia kabla i by go wymienić w całości.
@@damiankramarczym7715 To jest dodatkowa osłona przeciwko uszkodzeniom mechanicznym. Aby móc wymienić przewody to nalezy spełnić jeszcze kila dodatkowych wymogów.
Nie wiem czy już ktoś pisal Ale można i trzeba kupić pilota . Jest łatwy w przeciąganiu bo ta żyłka to lipa i nie warto się w to bawić. Co do innego wyjścia zamiast peszel to można kupić profil do GK typ U i do niego wrzucić kable od góry zamknąć takim samym i Spelnia ta sama funkcje .
Jako elektryk odradzam w domach jednorodzinnych korzystanie z kilku rozdzielnic. Kosztowo dużo nie zyskamy, a minusem jest trudność w uzyskaniu tzw. selektywności zabezpieczeń. Czyli zwarcie w gniazdku na górze może spowodować zadziałanie zabezpieczeń na górze i na dolnej rozdzielnicy a dokładniej bezpieczników zabezpieczających przewód między rozdzielnicami
@@sylwekleszczynski wyłączniki rocznicowo-pradowe to jeszcze inna sprawa. Wystarczy wtedy zasilić podrozdzielnice z przed wyłącznika RCD. Większym problemem jest zachowanie stopniowania (selektywność) wyłączników nadmiarowo prądowych. Tak aby zwarcie w gniazdku lub w przepalonej żarówce nie powodowała zadziałanie zabezpieczeń w rozdzielnicy głównej. Wszystko da się zrobić tylko tak naprawdę większe nakłady pracy i dodatkowa rozdzielnica niwelują wszystkie korzyści. Po prostu zbyt małe odległości są w domach jednorodzinnych aby było uzasadnione stosowanie kilku rozdzielnic.
Strata czasu i zasobów. Tynk to ok 1cm . Wystarczy by zakryć kable . Mało gdzie już widzę by ktoś bruzdowal pod kable . Chyba że daje w peszlach na ścianach to wtedy tak . Poza tym bruzdowanie w silikatach to koszmar . A w betonie to już kamikadze ...
Kobieta wierci i mocuje kable. Niesamowite. Szacun. 👍🏆
Dobra robota ! Można w korytku kable ułożyć . Chyba byłoby łatwiej i szybciej.Ale każdy robi według swojej wizji ! Każda droga jest dobra która prowadzi do celu !
A korytka jakie zapytam?
@@franula89 Stalowe koryta kablowe. Występują w różnym asortymencie. Ale peszle są także bdb!
@@tomek6003 osobiście bałbym się do jakich kolwiek koryt wkładać przewody niemając już do nich dostępu
Cierpliwość jeszcze raz cierpliwość. Każdy ma swój sposób. Ja przeszedłem teraz w większości na koryta ale zawsze ogarniałem to sam. Pilot mocujemy do przewodu w 25 nawet dwa i trzy da radę w jedną rurę. Drugi koniec pilota do ściany długi korytaz i naciągamy peszel na przewody a nie odwrotnie. Przewody na bieżąco z rolek odwijamy im mniej pogięte tym lepiej potem układamy w peszli nie mogą się poskręcać bo nie przejdą.
Warto dodać że w peszle (szczególnie gdy planuje się 2 i więcej przewodów poprowadzić) zastosować przewody okrągłe.
Drożdże od płaskich ale łatwiej je przeprowadzić.
Dzięki za kolejny etap wtajemniczenia. Pierwszy! Szacuneczek.
Jednoznacznie szacunek w tych czasach dla pani która tak pracuje na budowie niejeden majster większą lipe zrobi powodzenia napewno bedzie dobrze
Dlatego jestem zwolennikiem puszczania wszystkich przewodów górą i odpuszczenie sobie peszli bo nie dają żadnej ochrony (no chyba, że właśnie kładziesz przewody dołem i wylewasz posadzkę więc jest jakieś zabezpieczenie przed naciskiem samej wylewki i wszystkiego cokolwiek się tam znajdzie na kabel. Odpowiedni dobór kabli i zabezpieczeń do odbiorników (nie jedno zabezpieczenie na wszystko czy też po jednym na fazie). Kabel dobrej marki z pełna certyfikowaną izolacją i brak połączeń/sztukowania kabli na belkach stropowych. Gwarantuje, że 80% peszli w które kładzione są przewody nie nadają się do ochrony przed pożarem, a tym bardziej zamykamy kabel w rurze. Dzięki temu mamy "czystego" chudziaka na którego możemy położyć sobie izolację poziomą bez kombinowania pomiędzy peszlami/przewodami. Dodatkowo styropian bez jakichkolwiek docinek/wycinek ze względu właśnie na prowadzone kable.
Są peszle które mają drut zamiast żyłki, wtedy łatwiej przebić przewód i owinąć. Peszel musi być naciągnięty (wyprostowany wzdłużnie) przez dwie osoby, wtedy naprawdę łatwo idzie przeciąganie za pomoca żyłki, czy tam drutu. Trzeba ciągnąć za żyłkę, a nie wpychać przewód :) Jak się to robi samemu, tak jak ja to robiłem, to trzeba przywiązać drugi koniec żyłki do czegoś i ciągnąć za peszel, tak samemu przeciągałem naprawdę długie odcinki.
Witam bardzo dobrze sobie Pani radzi nie jeden pomocnik elektryka by mógł się uczyć roboty od Pani Pozdrawiam 👍
Dobra robota ja wiem jak to robic ale macie tam taki kolchoz z tymi kablami ze szok
Też wykonywałem sam instalację elektryczną, zleciłem jedynie montaż kabli na rozdzielni. Wspominam ten etap jako jeden z fajniejszych :) Pozdrawiam, cierpliwości.
Hejka, dziś Was odkryłem. Gratuluję osiągniętego etapu ! Super się Was ogląda, ciekawie opowiadacie i robicie dobre ujęcia. Dzięki temu wszystko widać, jak na dłoni. Z ciekawości, czym nagrywacie wasze vlogi ? Pozdrawiam Jakub :):):)👍👍
Chce tylko zapytać ile.macie lat i czy i w jakim wieku macie dzieci? U mnie żona wogole mi nie pomaga, nawet teraz przy ostatnim wykończeniu jak kładzenie podłogi itp. Szacunek dla Ciebie. Niewierze, sama jestes na budowie i działasz. Zazdroszczę takiej żony. Pozdrawiam. Wspierając się szybko zbudujecie swoj dom. Ja juz ponad 3 lata się sam męczę.
Pieknie
Podstawa to drut uwązać do czegos masywnego i ciagnac za peszel. Idzie elegancko samemu mozna ogarnąć
Szok. Pierwszy raz widzę babę co produkuje instalację w budynku :D
👌
Jeśli będzie wylewka, to po co kable w peszlach? W przyszłości myślisz wymienić - to pozdrawiam.
No tak bezpośrednio miały by leżeć na styropianie? To chyba trochę lipa.
@@Michauu Peszel teraz leży na styro?
Ten "pilot" jak masz metalowy, to podgrzej jego koniec zapalniczką i wtedy przebijaj izolacje, tak na dwa razy i przechodzi. Peszel czarny jest "twardszy" 750 N, a siwy tylko 350 N. A tak to spox Wam to idzie. Ja dopiero zaczynam elektrykę, a też sam robię. Powodzenia.
Wyglada ok pierwszy raz zawsze no ....
W jakim celu puszczacie parami dwa rodzaje kabli sieciowych 6 i 6a ? Bardzo fajnie sie oglada, dobra robora ;)
Styropian to też zabawa,układaj po bokach,a do środka syp piasek na wysokość peszli,a potem styropian cieńszy na góre do wyrównania
4:00 zawsze końcówkę tej stalowej jak to nazwałaś żyłki zaginaj peszl jak zauważyłaś jest skręcony i sprężynuje łatwo sobie krzywdę zrobić i niechcący trafić w oko :/
jakiej grubośći jest peszel
Praktycznie cały dom ogarnąłem sam ale elektryki i hydrauliki sie nie odważyłem zrobić.
Także zdobyliscie moje uznanie :)
Jaka będzie kolejność prac? Macie już peszle na podłodze, jak zrobicie izolację. Ja mam elektrykę, wodę i już w sumie nie wiem, czy robić tylko, czy podłogi.
Bo do wciągania przewodów używa się stalek, nie wyobrażam sobie wciągania kabli w ten sposób 😃
Mimo wszystko, zwłaszcza że ma być ogrzewanie podłogowe, wybrał bym montaż naścienny bez peszli. Być może używałbym puszek połączeniowych FI80 na górze, żeby choć trochę ograniczyć ilość kabli, ale to jednak trzeba widzieć bo tak to się można mądrzyć :P Z tego co słyszę część będzie z sufitem podwieszanym, więc też można by to wykorzystać. Nie wiem czy jest to przewidziane, ale sugeruję również na suficie powiesić skrętkę LAN, choćby do Acces Pointów, w takim domu jakiś system Mesh to podstawa, a ponieważ AP jest urządzeniem zbiorczym nie oszczędzał bym na kablu i dał co najmniej kategorię 6+ na zapas. Warto może przemyśleć, tak na przyszłość by jednak więcej tych puszek dać głębszych, tam gdzie w przyszłości mogą się pojawić sterowniki elektroniczne do tzw. inteligentnego domu jak choćby Zig-Bee. Pozdrawiam.
Czemu macie ściany nośne z ceramiki a obok ściany z BK?
To nie beton komórkowy tylko silikat
To była dla Was udręka bo robiliście to nieumiejętnie. Należy zdjąć końcówkę izolacji z przewodu. Następnie jedną z żył obrać do gołej miedzi i zagiąć w "oczko". Następnie pilot z peszla należy przewiązać przez to oczko. Na sam koniec owinąć ciasno mocną taśmą.
Teraz najważniejsze. Peszel tniemy na miarę, a drugi koniec zawiązujemy o gwóźdź/wkręt wbity w coś mocnego np. do murłaty, płatwi albo wkręcić jakiś hak do posadzki. Żeby przeciągnąć przewód ciągniemy za peszel nasuwając go na kabel. W efekcie pilot naciąga się jak struna razem z przewodem i wchodzi bez problemu ze można to samemu ogarnąć.
Dodatkowo zrobiliście to bardzo estetycznie, ale powinniście się trzymać zaleceń odnoście odległości przewodów od ścian 30 - 50 cm
Na tyle kabli to chyba jednak kupiłabym koryto.
Nam elektryk zostawił trochę takich peszli to wszystko przerobiliśmy na koryta. 😅
Jeżeli to ma być tylko zabezpieczenie przed tynkami to po prostu rozciąć nożykiem do tapet po długości i wcisnąć kabel.
A ile tych pędzli zamówić na te 90 punktów ? 300 m wystarczy i peszle jakieś grubości ? 20?
Przy większej ilości peszli które biegną w jednym kierunku tak jak u autorów filmu taniej i szybciej wychodzi korytko kablowe lub arot 40 lub 50mm.
Jako elektryk to radzę aby się udać do lokalnej hurtowni i kupować materiał u nich. Zawsze można zwrócić nadmiar nawet pojedyncze metry.
Przy uzgodnieniu ilości materiału na całą budowę można liczyć na upust który spowoduje że zrównają się ceny do tych na allegro.
@@mateuszbarczak2673taniej profil do KG typ U od góry zamykasz tym samym I już masz za jednym razem 3m w cenie 15zl . Koryto jest droższe i ma 2m .
Podstawowe pytanie przy tej pracy to po co dajemy te poszło? Tylko pkt to jak dojdzie do uszkodzenia kabla i by go wymienić w całości.
@@damiankramarczym7715 To jest dodatkowa osłona przeciwko uszkodzeniom mechanicznym. Aby móc wymienić przewody to nalezy spełnić jeszcze kila dodatkowych wymogów.
Nie wiem czy już ktoś pisal
Ale można i trzeba kupić pilota . Jest łatwy w przeciąganiu bo ta żyłka to lipa i nie warto się w to bawić. Co do innego wyjścia zamiast peszel to można kupić profil do GK typ U i do niego wrzucić kable od góry zamknąć takim samym i Spelnia ta sama funkcje .
Peszle to udręka? Pewnie dlatego elektryk nie robi za darmo ;)
zastanawiam się czy nie lepiej było zrobić drugą oddzielną rozdzielnice na piętro
Jako elektryk odradzam w domach jednorodzinnych korzystanie z kilku rozdzielnic.
Kosztowo dużo nie zyskamy, a minusem jest trudność w uzyskaniu tzw. selektywności zabezpieczeń. Czyli zwarcie w gniazdku na górze może spowodować zadziałanie zabezpieczeń na górze i na dolnej rozdzielnicy a dokładniej bezpieczników zabezpieczających przewód między rozdzielnicami
@@mateuszbarczak2673 można zastosować różnicówkę na każdą fazę wywali u góry nie na dole jeśli odpowiednia stopniowana ? czy się mylę ?
@@sylwekleszczynski wyłączniki rocznicowo-pradowe to jeszcze inna sprawa. Wystarczy wtedy zasilić podrozdzielnice z przed wyłącznika RCD.
Większym problemem jest zachowanie stopniowania (selektywność) wyłączników nadmiarowo prądowych. Tak aby zwarcie w gniazdku lub w przepalonej żarówce nie powodowała zadziałanie zabezpieczeń w rozdzielnicy głównej.
Wszystko da się zrobić tylko tak naprawdę większe nakłady pracy i dodatkowa rozdzielnica niwelują wszystkie korzyści.
Po prostu zbyt małe odległości są w domach jednorodzinnych aby było uzasadnione stosowanie kilku rozdzielnic.
Dlaczego decyzja o instalacji na ścianach a nie wkuwana?
Strata czasu i zasobów. Tynk to ok 1cm . Wystarczy by zakryć kable . Mało gdzie już widzę by ktoś bruzdowal pod kable . Chyba że daje w peszlach na ścianach to wtedy tak . Poza tym bruzdowanie w silikatach to koszmar . A w betonie to już kamikadze ...
@@damiankramarczym7715 Podobno kable później przebijają się i je widać, nie wiem nie zna msię
Przed styropianem pamietajcie zeby folie izolacyjna rozłożyć. Tylko na parterze. Izoluje ona niby od wilgoci.
Oni mają papę na parterze. Pozdrawiam