No tak, ale to nie takie oczywiste jak włożyć te strunę w ciągnik. Strzeliła mi w twarz i krwawiłam, ale struna wreszcie została wymieniona. I tak dzięki.
Super! Miałem pewne obawy żeby się tego podjąć ale po tym filmie poszło wszystko bez problemu. Co więcej poprawiłem robotę po oryginalnym produkcyjnym montażu - bo nie było ani ołówka a osłonki wesoło sobie jeździły po strunach. Dzięki!
Posiadam dosyć stare skrzypce i przesuwając podstawek na menzure 325 mm, zauważyłem że podstawek znalazł się zbyt daleko to znaczy od dolnego wcięcia w efach do podstawka jest jakiś 1 cm. Co mam zrobić, przesunąć podstawek między rowki w efach, czy na miejscu gdzie znajduje się dusza? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wróciłam do gry na skrzycach po 25 latach! Wymieniłam struny w swoim starym instrumencie, ale jak gram, zdarza się, że nieznośnie "piszczy" mi struna E. Co może być tego przyczyną?
Dla mnie to jest takie stresujące... mam niezbyt drogie skrzypce i kołki chodzą dość ciężko albo mnie się tak wydaje... czy wymiana kołków by coś dała? Bo tutaj widzę, że przy podciągnięciu kołek zostaje a u mnie nie zawsze, często się odkręca w dół i trzeba mocno docisnąć, żeby w końcu został...
Jeżeli kołek luzuje się z dużą łatwością, to prawdopodobnie dlatego, że nie jest posmarowany, albo jest źle dopasowany. Można zacząć od posmarowania kołków specjalną pastą(którą można kupić w sklepach muzyczych albo w necie). Jeśli to nie pomoże, to dobrze wybrać się do lutnika. Trzeba jednak pamiętać, że część kołka, która wchodzi w główkę, ma kształt stożka i zawsze będzie miała tendencję do wysuwania się. Poruszając kołkiem zawsze trzeba go z wyczuciem dociskać w stronę główki. Pozdrawiam serdecznie:)
Na 90% trzrba posmarować kołki pastą. Jak nie masz takiej ani możliwości kupna w najblirzszym czasie to na hipki można zrobić swoją wystarszy zeskrobać, mydło w kostce i zmieszać to ze sproszkowaną kredą a potem tym nasmarować kołki ;)
ja dostałem jakieś stare skrzypce nie wiadomo skąd :D. Stroiki bardzo luźne jakoś dało się nastroić. Mimo grania na gitarze czuję się przy skrzypcach jak raczkujący dzieciak.
@@saul3407 W sklepie muzycznym kupisz specjalne specyfiki ale od biedy w domu można utrzeć mydło w kostce z kredą w proporcjach 50/50 i też świetnie daje radę.
A dlaczego nie: 1. Najpierw dwie skrajne struny - 'g' i 'e' a potem dwie środkowe - 'a' i 'd'. 2. Przy okazji możnaby posmarować kołki, jak jest taka potrzeba. 3. Bardzo dobrze smaruje się ministroiki również grafitem ołówkowym i wtedy jest gwarancja, że nic się nie porudzi. Ani w czasie smarowania ani potem.
Ogromnie dziękuję. Strach minął. Udało mi się wymienić strunę.
No tak, ale to nie takie oczywiste jak włożyć te strunę w ciągnik. Strzeliła mi w twarz i krwawiłam, ale struna wreszcie została wymieniona. I tak dzięki.
Ja przy wymianie strun, przy okazji, zawsze smaruję kołki specjalną pastą.
Dzięki za sympatyczny poradnik, zaraz biorę się za wymianę.
Super! Miałem pewne obawy żeby się tego podjąć ale po tym filmie poszło wszystko bez problemu. Co więcej poprawiłem robotę po oryginalnym produkcyjnym montażu - bo nie było ani ołówka a osłonki wesoło sobie jeździły po strunach. Dzięki!
Posiadam dosyć stare skrzypce i przesuwając podstawek na menzure 325 mm, zauważyłem że podstawek znalazł się zbyt daleko to znaczy od dolnego wcięcia w efach do podstawka jest jakiś 1 cm. Co mam zrobić, przesunąć podstawek między rowki w efach, czy na miejscu gdzie znajduje się dusza? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wróciłam do gry na skrzycach po 25 latach! Wymieniłam struny w swoim starym instrumencie, ale jak gram, zdarza się, że nieznośnie "piszczy" mi struna E. Co może być tego przyczyną?
W przeciągu tygodnia pękłam 3 struny G!!
Dla mnie to jest takie stresujące... mam niezbyt drogie skrzypce i kołki chodzą dość ciężko albo mnie się tak wydaje... czy wymiana kołków by coś dała? Bo tutaj widzę, że przy podciągnięciu kołek zostaje a u mnie nie zawsze, często się odkręca w dół i trzeba mocno docisnąć, żeby w końcu został...
Dołączam się do pytania.
Jeżeli kołek luzuje się z dużą łatwością, to prawdopodobnie dlatego, że nie jest posmarowany, albo jest źle dopasowany. Można zacząć od posmarowania kołków specjalną pastą(którą można kupić w sklepach muzyczych albo w necie). Jeśli to nie pomoże, to dobrze wybrać się do lutnika. Trzeba jednak pamiętać, że część kołka, która wchodzi w główkę, ma kształt stożka i zawsze będzie miała tendencję do wysuwania się. Poruszając kołkiem zawsze trzeba go z wyczuciem dociskać w stronę główki. Pozdrawiam serdecznie:)
Na 90% trzrba posmarować kołki pastą. Jak nie masz takiej ani możliwości kupna w najblirzszym czasie to na hipki można zrobić swoją wystarszy zeskrobać, mydło w kostce i zmieszać to ze sproszkowaną kredą a potem tym nasmarować kołki ;)
ja dostałem jakieś stare skrzypce nie wiadomo skąd :D. Stroiki bardzo luźne jakoś dało się nastroić. Mimo grania na gitarze czuję się przy skrzypcach jak raczkujący dzieciak.
Jeżeli pękła mi struna to wymienić tylko tą pękniętą czy od razu wszystkie? 😊
Zależy jak długo zestaw był grany. Jak krótko, to jedną, jak powyżej miesiąca to wszystkie.
@@arushatwot4525 że nie niby struny trzeba co miesiąc wymieniać?
Jakie struny są zakładane na filmie?
to jest Pirastro Perpetual
@@ewelinamerkis9805 dzięki
A jak struna pęknie w pół to ja wyciągnąć cała ?
no chyba nie będziesz jej wiązać
mam pytanie co zrobić jak kołek puszcza i struna sie luzuje?
mam nowy instrument i nie wiem czy da sie cos z tym zrobic
Trzeba nasmarować kółek tyle w temacie ;)
@@bushcraftpopolsku4107 a czym nasmarować kółek ?
@@saul3407 W sklepie muzycznym kupisz specjalne specyfiki ale od biedy w domu można utrzeć mydło w kostce z kredą w proporcjach 50/50 i też świetnie daje radę.
@@bushcraftpopolsku4107 dzięki wielkie!
dwa razy już wymieniałem sam struny i nie było problemu a dzisiaj zerwałem nowiutką E number One.....
A dlaczego nie:
1. Najpierw dwie skrajne struny - 'g' i 'e' a potem dwie środkowe - 'a' i 'd'.
2. Przy okazji możnaby posmarować kołki, jak jest taka potrzeba.
3. Bardzo dobrze smaruje się ministroiki również grafitem ołówkowym i wtedy jest gwarancja, że nic się nie porudzi. Ani w czasie smarowania ani potem.