Mysle ze fajnie byloby obejrzec filmik na temat slodzikow ale pod katem jaki maja wply na mikroflore jelitowa i jak pod tym katem wypadaja w porownaniu do cukru. Trudno znalezc rzetelne info na ten temat w necie 🤔
Jeśli chodzi o suplementy, bo ktoś ma niedobory, czesto choruje itd. to koniecznie niech kupuje suplement, który jest lekiem. Wtedy jest pewność, że ta witamina rzeczywiście tam jest w odpowiedniej ilości
z tofu można zrobić przecież wszystko! w moich foodbookach sama pokazuję jak zrobić cuda z tego produktu 🥑 moim top odkryciem są placuszki sernikowe z tofu, super smakują i mają dużo białka 😌
mnie na studiach uczono, że kwas foliowy jest zalecany u kobiet ciężarnych, ew. u tych które starają się o ciążę. ale na pewno nie ma potrzeby stosowania tego suplementu przez wszystkie kobiety w wieku rozrodczym
Hejka! Zacznę od tego, że mam 25 lat, praca stojąca/chodząca + ćwiczenia typu pilates 2-3 razy w tygodniu. Zaczęłam redukcję gdzieś w połowie czerwca z wagą 55 kg, ubyło mi już 5 kg - pare centymetrów, jem około 1700 kcal na dzień, korzystam z fitatu, po schudnięciu pierwszych dwóch kg fitatu pokazało mi, że powinnam jeść 1500 kcal, zaczęłam się zastanawiać czy z czasem, gdy będę chudnąć, muszę ciągle zaniżać kalorie? Pozmieniałem sobie ustawienia i jem nadal ok 1700 kcal - niekiedy trochę mniej, ale nie ukrywam że nie chce schodzić do 1500 bo zauważyłam że mój organizm dobrze funkcjonuje przy 1700 kcal, czasami mam jeszcze kalorie do wykorzystania np na jakiegoś batonika - jest to dla mnie ważne, ponieważ kiedyś obsesyjnie liczyłam kalorie i miałam duży problem z odżywianiem - bywało że jadłam 500 kalorii bo bałam się przytyć - później oczywiście jedzenie o wiele za duzo... Mój cel to ok 45 kg, nie chce doprowadzić do sytuacji, że będę musiała jeść np 1200 kcal. Więc, podsumowując, jak to wygląda z obcinaniem kalorii na redukcji? Trzeba co miesiąc, po schudnięciu np 2 kg (bo przecież im niższa waga tym mniejsze zapotrzebowanie), czy nie trzeba ciągle obcinać wraz ze spadkiem masy ciała, bo waga nadal powinna spadać? Wiem, że 45 kg to mało jak na dorosłą kobietę, dlatego dodam, że mam 150cm wzrostu, pare lat temu ważyłam około 42 kg i wtedy czułam się ze swoim ciałem najlepiej
Nie przejmuj się tym, że Fitatu każe Ci zmieniać kcal, trzymaj się tych 1700. W ustawieniach na Fitatu można wyłączyć tą funkcję zmniejszania kalorii, bo to akurat jest wadą tej apki i nie jest to najlepszy pomysł, by w tym aspekcie jej słuchać.
Mysle ze fajnie byloby obejrzec filmik na temat slodzikow ale pod katem jaki maja wply na mikroflore jelitowa i jak pod tym katem wypadaja w porownaniu do cukru. Trudno znalezc rzetelne info na ten temat w necie 🤔
Super temat :)
To jest prawda ja kiedyś miałem fatalną odporność właśnie między innymi przez leki,
Jeśli chodzi o suplementy, bo ktoś ma niedobory, czesto choruje itd. to koniecznie niech kupuje suplement, który jest lekiem. Wtedy jest pewność, że ta witamina rzeczywiście tam jest w odpowiedniej ilości
Dookładnie tak!
z tofu można zrobić przecież wszystko!
w moich foodbookach sama pokazuję jak zrobić cuda z tego produktu 🥑
moim top odkryciem są placuszki sernikowe z tofu, super smakują i mają dużo białka 😌
Super pomysł! :)
Ale kwitnąco wyglądasz🌺🌼🌻🌸❤
A co z kwasem foliowym? Czy nie jest zalecany dla kobiet w wieku rozrodczym?
mnie na studiach uczono, że kwas foliowy jest zalecany u kobiet ciężarnych, ew. u tych które starają się o ciążę. ale na pewno nie ma potrzeby stosowania tego suplementu przez wszystkie kobiety w wieku rozrodczym
Osoby, które są aktywne seksualnie można rozważyć suplementację kwasu foliowego na wszelki wypadek :)
Serdecznie pozdrawiam
Pozdrowionka 😃
Pozdrowionka!
Hejka! Zacznę od tego, że mam 25 lat, praca stojąca/chodząca + ćwiczenia typu pilates 2-3 razy w tygodniu. Zaczęłam redukcję gdzieś w połowie czerwca z wagą 55 kg, ubyło mi już 5 kg - pare centymetrów, jem około 1700 kcal na dzień, korzystam z fitatu, po schudnięciu pierwszych dwóch kg fitatu pokazało mi, że powinnam jeść 1500 kcal, zaczęłam się zastanawiać czy z czasem, gdy będę chudnąć, muszę ciągle zaniżać kalorie? Pozmieniałem sobie ustawienia i jem nadal ok 1700 kcal - niekiedy trochę mniej, ale nie ukrywam że nie chce schodzić do 1500 bo zauważyłam że mój organizm dobrze funkcjonuje przy 1700 kcal, czasami mam jeszcze kalorie do wykorzystania np na jakiegoś batonika - jest to dla mnie ważne, ponieważ kiedyś obsesyjnie liczyłam kalorie i miałam duży problem z odżywianiem - bywało że jadłam 500 kalorii bo bałam się przytyć - później oczywiście jedzenie o wiele za duzo... Mój cel to ok 45 kg, nie chce doprowadzić do sytuacji, że będę musiała jeść np 1200 kcal. Więc, podsumowując, jak to wygląda z obcinaniem kalorii na redukcji? Trzeba co miesiąc, po schudnięciu np 2 kg (bo przecież im niższa waga tym mniejsze zapotrzebowanie), czy nie trzeba ciągle obcinać wraz ze spadkiem masy ciała, bo waga nadal powinna spadać?
Wiem, że 45 kg to mało jak na dorosłą kobietę, dlatego dodam, że mam 150cm wzrostu, pare lat temu ważyłam około 42 kg i wtedy czułam się ze swoim ciałem najlepiej
Nie przejmuj się tym, że Fitatu każe Ci zmieniać kcal, trzymaj się tych 1700. W ustawieniach na Fitatu można wyłączyć tą funkcję zmniejszania kalorii, bo to akurat jest wadą tej apki i nie jest to najlepszy pomysł, by w tym aspekcie jej słuchać.