Zawsze z zaciekawieniem słucham Tego Gościa ... jego świadomość jest niezwykle ciekawa i inspirująca ... pobudza kreatywność i otwiera serce i dusze ... dzięki Wam Kochani za tą dyskusję. Do usłyszenia i do zobaczenia :)
Ciary, ciary, ciary!!!! Więcej Johna i więcej WAS poproszę;)))) Wspaniałe rozmowy - ze mną tak rezonujące że chyba będę musiała sie teraz uziemiać;))) Dziękuję za odwagę kontrowersje, luuuz dyskusje, kije w mrowisko, jesteście WSPANIALI!!! Świetnie wykorzystujecie i bawicie się Waszymi avatarami! MEGA!
Uwielbiam taką muzykę jaką została tu przedstawiona, jak również uwielbiam słuchać Johna Veto. Wszystko to rezonuje z moim nie wiem jak to nazwać wnętrzem...
Tak, świetnie się słuchało 1 i 2 części. Dla początkujących w tych tematach - od tego zacząć. Później już „eksplorować temat” we własnym tempie. Dziekuje!
Wdzięczna za ciekawy przekaz trafiłam tu przypadkiem ale nie ma przypadków miałam tu być dziękuję już obejrzałam 1 zdrawiam serdecznie ciekawe przemyślenia 🍀💫
Jestem.pod ogromnym wrażeniem Johna Veto. Nie znałam go wczesniej, albo nie zwrócił mojej uwagi ale prawie całkowicie podzielam poglądy. Niesamowite. Bardzo dobry i ciekawy wywiad. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego!
Szacun dla.Johna..❤ pierwszy raz wysłuchalam u Jacka Sokala jego wykladow..mega wiedza i prosty przystepny jezyk. Dziękuję bardzo i jestem wdzięczna ❤❤❤
Z wielką przyjemnością wysłuchałam obu części rozmowy. Fantastyczna, merytoryczna, a jednocześnie bardzo uduchowiona rozmowa😁 Dziękuję 😘 To co mówicie rezonuje ze mną baaaaardzo. Hmmm prawdopodobnie potwierdzacie moje przekonania😜 co do tego jaki jest ten świat i czym my ludzie jesteśmy. Serdecznie pozdrawiam😊
Czuję , że John mówi szczerze i od serca . Jednocześnie czuję wdzięczność że mówi językiem w miarę prostym i posługuje się zrozumiałymi przykładami . Wiem że ma dużă wiedzę tzw akademicką . Bardzo się cieszę z tego iż są tacy ludzie i możliwość ich oglądania i słuchania bo w około mnie jest dość pusto .
Dążenie do harmonii - 7 zasad Huny: Świat jest tym, czym myślisz, że jest. Nie ma żadnych ograniczeń Energia podąża za uwagą Kochać to dzielić szczęście. Wszelka moc pochodzi z wnętrza. Skuteczność jest miarą prawdy. >> Bycie obserwatorem jest CUDowne
Ja na osobistych obserwacji widziałam w odczuciu światy równoległe a bardziej jednocześnie zobaczyłam np 3 światy które wydarzają się teraz, że można byłoby wskoczyć i doświadczać np . Wojny . I widziałam to naraz ale jakiś czas później idąc ulicą Długa w Gdańsku, doświadczyłam przeniknięcia, nałożenia się światów, czyli byłam teraz w tym czasie i jednocześnie w tym samym miejscu był, np. 16 wiek , niesamowite odczucie. Uwielbiam Marvela idę na film i widzę to z czym ja pracuje energetycznie i wszystko się zgadza . Mocne to dla mnie tym bardziej że nie ma z kim rozmawiać o takich rzeczach . Neville mówił Że nie tworzymy rzeczywistości a wybieramy z tego co już jest w przestrzeni . . Ja funkcjonuje tak jak tu powiedziane : wstaje i co mi dziś wszechświat przyniesie i wypełnia mi grafik dnia, nawet nie wiem jakie są dni i daty …po prostu płynie . Pozdrawiam
GJV... czyli GENIALNY JOHN VETO... celność spostrzegania i przekazu...Muzyka SUPER... vocaliza ciekawa, jednak nasycenie "tyłem" dziewczyny przebiło nasycenie twarzą chłopczyka... powiem NIE zrozumiałam głębszego przekazu autora video... Dzięki za super rozkminkę. 👋👋👋
Jestem.pod ogromnym wrażeniem Johna Veto. Nie znałam go wczesniej, albo nie zwrócił mojej uwagi - ale prawie całkowicie podzielam jego poglądy. Niesamowite. Bardzo dobry i ciekawy wywiad. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego! Cieszę się, że Was poznałam ;)
Fajny materiał polecam dla lepszego zrozumienia jeszcze jeśli ktoś lubi czytać książkę (fala jest morzem rozmowy o mistyce) a jeśli chodzi o jakieś zdanie co nas naprowadza to będąc nad morzem za czyjegoś parawanu wyrwane z kontekstu zdanie usłyszałam z tyłu jesteśmy wszyscy tacy sami z przodu się różnimy😉
Czyli, de facto nie jesteśmy żadnym kreatorem, tylko mamy wybór potencjalnej linii czasowej. Bo to co ma się wydarzyć, to się wydarzy ale od naszego wyboru będzie zależało jak. Dla przykładu : ktoś będzie silnie zabiegał o bogactwo ale w jego scenariuszu jest spokojne życie na wsi, to matrix będzie blokował pewne możliwości aby avatar wypełnił swoje przeznaczenie.
@@iskrazpolski1847i dla naszej dobrej zabawy takimi wątkami. Rozwój przecież może dawać wiele radości a przy tym można się też pośmiać i iść przed siebie. Mamy pełen luz bo cieszy nas prawdziwe to co robimy . Cieszymy się, że jesteś :) i Pozdrawiamy :)
@@moniestacja niczym nie inspiruje. Ale olewa system i bywa zabawny. Ta propozycja to była z przymrożeniem oka. Ale w Waszym wykonaniu napewno była by to ciekawa i pełna dowcipu rozmowa. Także Hej!
Chyba jest ze mną coś nie tak. Otóż w moim doświadczeniu zawsze jak myślałem, że coś będzie właśnie tak, i im bardziej byłem przekonany, że tak właśnie będzie, to niemal zawsze było dokładnie odwrotnie. Założenie: "będzie tak, jak myślisz, że będzie", jakoś u mnie z jakiegoś powodu nie działa. ;((( Chyba robię coś ewidentnie nie tak... ;))) Może jest tak dlatego, że właśnie myślę, że tak to u mnie działa.. ;)) Ale kiedyś, jak o tym jeszcze nie wiedziałem, też tak się działo i dopiero po czasie zauważyłem, że moje myśli nie kreują oczekiwanej rzeczywistości, a wręcz na odwrót. Ciekawe, czy ktoś też tak ma? A już nie daj Boże, jak coś pochwalę, to wtedy na bank zaraz się schrzani.. I o dziwo zauważam to też u innych, którzy nawet się nad tym nie zastanawiają, więc w żaden podświadomy sposób tego nie kreują. Z drugiej strony, jeśli rzeczywiście jest tak jak mówicie, to pierwsza szlachetna prawda Buddy: życie jest dukkha (cierpienie) jest autodestruktywne, bo tym stwierdzeniem zaprogramował miliony wyznawców na kreację świata cierpienia. Jezus też coś mówił, że trzeba nienawidzić swego życia na tym świecie (Jana 12,25), czyżby też przyczynił się do tworzenia podłego świata poprzez kreację swoich wyznawców?? Chyba nikt z wielkich mistrzów - Budda, Jezus, Tolle czy nawet Nitja z naszego podwórka - nie propaguje, że będzie tak, jak myślisz, że będzie. Raczej mówią oni, że życie jest, jakie jest, i nawołują do pełnej akceptacji tego co jest, aby właśnie nie pompować ego do kreacji zachcianek. Czy ta kreacja myślami nie jest czasem następną pułapką ego, które to zaraz podłapie sposób na swoje chciejstwa? Co prawda Jezus mówił, że wiara góry przenosi, ale czy to nie chodziło raczej o bardziej duchowy kontekst - ergo, wiara w większy duchowy cel, jakim jest rozpoznanie Boga w sobie? Nie mam zamiaru tu nikogo hejtować, tylko podyskutować, czy ktoś czasem nie ma podobnych doświadczeń i przemyśleń. Pozdrawiam serdecznie wszystkich poszukujących :)))
A już najgorszy jest ten Krzysztof Jackowski, co to od lat wieszczy wojny... ;))) Ten to kreuje na całego, takich jak on to trzeba by zamykać !!! ;)))) A tak serio, to czy jest to aby na pewno kreacja, czy może raczej jednak rozpoznanie planów innych kreatorów. A czy nieangażowanie się w ruchy wyzwoleńcze jest wyjściem z kreacji zła? Być może - dla jednostki... Ale jeśli społeczeństwo będzie cicho, to to akurat bardzo na rękę prawdziwym kreatorom - tym którzy pociągają za sznurki kukiełek rządowych. Jak to ktoś mądry powiedział: "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił", czy jakoś tak.. Nie chcę się mądrzyć, ale czy takie wypieranie rzeczywistości nie prowadzi właśnie do przyzwolenia na np. mordowanie tysięcy samych tylko dzieci w Palestynie? Może jednak właśnie nagłaśnianie i demonstrowanie sprzeciwu powoduje spadek takich zachowań w tym demonicznym świecie?
@@benitto5863 cześć, dziękujemy za Twoją uwagę I cieszy Nas Twoje zaangażowanie. Stawiasz bardzo dobre pytania. Razem z Monia nie uważamy się za Mentorów tudzież przewodników duchowych. Jesteśmy na swojej drodze ewolucji świadomości a Podcast jest naszą forma dzielenia się nią z innymi. Pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy jak czytałem Twoją wypowiedź to Intencja- czuję, że ona jest kluczową w świadomej kreacji. Co do innych wątków w wolnej chwili pogadamy o Tym z Monią i kto wie, może nagramy cały odcinek takich rozważań:) Pozdrawiamy Cie ❤️❤️❤️
@@moniestacja Nie traktuję Was jako mentorów, ale raczej jako poszukiwaczy, do których też się zaliczam. Dobrze się Was słucha, zdajecie się być otwarci na różne możliwości, a nie jak niektórzy, co to się trzymają jakiegoś gotowego programu w umyśle, często nawet narzuconego z zewnątrz przez różnych wszechmądralińskich.. Z niecierpliwością czekam na dalsze rozkminy w temacie... Pozdro.
Cześć. Wszystko jest z Tobą tak. Mam dokładnie to samo co Ty. Ale już wiem na czym rzecz polega i powoli to zmieniam. Otóż chodzi o to, że słynne "jest jak myślisz, że jest" to skrót myślowy, którego jego szermierze nadużywają. Cały problem tkwi w tym, że ta maksyma powinna brzmieć "jest jak twoja podświadomość myśli, że jest". Inaczej to tylko slogan denerwujący ludzi, pusty i będący chciejstwem. Samo myślenie nie ma siły sprawczej, ale ma ją podświadomość. Na nią zaś mamy wpływ emocjami, uczuciami itp. Jeśli czujesz całym sobą emocjonalnie, że coś jest tak, a nie inaczej, to się zamanifestuje. Ale gdy tylko "myślisz", bez emocji i bez odczucia tej prawdy, to na myślach się skończy. Tego piewcy pozytywnego myślenia nie mówią - nie wiem czy o tym nie wiedzą, czy co... Ale nieraz uważają, że świat jest zobowiązany do nagięcia się pod ich życzenia i np. jeśli myślą, że Ziemia jest płaska, to taka będzie, a kiedy zmienią zdanie, to i ona musi się zaokrąglić. Od takiej głupoty lepiej trzymać się z daleka. Dlatego kluczem jest tu przekonanie podświadomości, a robi się to poprzez życie już jakby objawiła nam ona w świecie zewnętrznym nasze pragnienia. John bardzo trafnie nazwał to udawaniem (a także podał świetny przykład z rowerem). Tak, na początku trzeba udawać, ale musisz być święcie przekonany, że to prawda, a po jakimś czasie stanie się to faktem. W żadnym wypadku nie wolno myśleć o tym w kategoriach udawania, bo podświadomość wie co naprawdę myślisz i czujesz i tylko to zrealizuje. Dlatego może to być trudne, ale jak zrozumiesz o co chodzi, to uda Ci się traktować to "udawanie" jako prawdziwą emocję. Tak to wygląda!!! Szkoda, że rozmaici youtuberzy propagują zazwyczaj płytkie myślenie i nie tłumaczą prawdziwego mechanizmu. Wnerwiają tylko ludzi, bo nikt nie jest tak głupi, by myśleć, że samo myślenie ma na coś wpływ. Życie temu zaprzecza. Powodzenia, bracie!
Ja mam problem ze zrozumieniem takiej rzeczy. Jestem wdzięczny za to co przyszło. A np. Przyszło coś trudnego co jest nazywane przez ego cierpieniem. Wyrażam wdzięcznośći za to. Dalej mówisz John że matrix da ci tego więcej. Ale ja noe chce więcej trudności. To jak to jest z ta wdzięcznośćią i co matrix daje potem . Czego daje więcej zatem. Pomożecie mi słuchacze i John zrozumiec❤
@@adamajewska1594 cześć, cieszymy się, że jesteś. Naszym zdaniem będzie tak jak myślisz, że jest . Np. W związku partnerskim, jeśli jedna z osób będzie bała się cierpienia które może spowodować tą drugą osobą, to będzie musiało się to zmanifestowac. Jeśli natomiast mówimy o wdzięczności , to najlepszy sposób na radzenie sobie że wszelkimi przeszkodami i przeciwnościami. ( tak w wielkim skrócie) bo można by o tym gadać godzinami :)
@adamajewska1594 wyrażasz wdzięczność za to co trudne, wyciągasz wnioski np.że już rozumiesz czego już nie chcesz, nie musisz powtarzać, wdzięczność za lekcję i Sobie za to doświadczenie - to jakby pożegnanie z jakimś starym scenariuszem. A dopiero teraz tworzysz nowy scenariusz - plan, jak chcesz się poczuć, czego doświadczyć i wtedy dziękujesz Sobie za to nowe jakby się już działo, dokonało /"jest tak jak myślisz że jest" / wtedy emanujesz tą wdzięcznością do Twego Pola, a matrix odpowiada jak echo
Wypróbowałam na sobie. Jak przychodzi złe doświadczenie to zanim zacierpię to mu się przyglądam. Poszukam jego dobrych stron / a jakieś są zawsze/ Umarła mama to byłam wdzięczna że tak długo była ze mną, zachorował mąż to uczyłam się jak go leczyć bez leków itp. Nie dawałam uwagi cierpieniu. Byłam wdzięczna, że doświadczam beż cierpienia. Trudno to wyjaśnić w kilku zdaniach, ale z grubsza tak to u mnie działa. I faktycznie działa. Przyznam, że nawet zbytnio się nie zagłębiam dlaczego działa tylko myślę po swojemu.
@@annaborkowska8477 cześć Ania , cieszymy się, że jesteś. Dokładnie wiemy o czym mówisz i zgadzamy się z Tobą. O tym też dużo pisze David R. Hawkins :) Pozdrawiamy ❤️❤️❤️
🌿 Dlaczego Wy tutaj twierdzicie że astrologia, numerologia to jest samoograniczanie i czyjś wybór?? Astrologia moi drodzy to jest głębsza wiedzą wszechświata razem z matematyką, nie chodzi o wybór czy samoograniczenie tylko wiedzę.. ponieważ pomaga odczytać zapisy programu w którym nam przyszło żyć, znajomość astrologii, numerologii wiele ułatwia i daje zrozumienie, jest jak drogowskaz do odczytywania. Pozdrawiam
Paweł, ja jeszcze zostanę trochę...:) ja nie jem, ale nie odrzucam jedzących, bo to są również osoby, które kocham:) Kiedyś też jadłam i nie zapieram się, że nigdy, bo nie wiem, jak będzie...Czuję się o wiele lepiej (i wyglądam też niż gdy jadłam) a na poście bez jedzenia dopiero dzieją się cudowne rzeczy (znikanie zmarszczek jest super:)) Najlepiej wymieszać wszystkich mistyków, wdrożyć ich nauki w życie, żeby potem zgodnie z Mieciem, nie identyfikować się już z żadną koncepcją :D pozdrawiam :)
@@Ashantiprzebudzenie :) zgadzam sie w temacie postu przerywanego :) trochę za dużo mnie , więc od kilku dni jem jeden posiłek dziennie i czuje się o wiele lepiej :) co do koncepcji.... jest ich całe mnóstwo, my jesteśmy na swojej drodze I mam wrażenie że od każdego przyjmujemy jakąś część i tak tworzy się coś oryginalnego , naszego. Sam Mieciu, mawia - wszystko co musisz widzieć masz już w sobie :)
@@MaciekMedyj cześć, cieszymy się, że jesteś:) dokładnie się z Tobą zgadzamy. Dzielimy się naszą droga w rozwoju ale naszą intencją jest przede wszystkim pełne harmonii i radości życie :) pozdrawiamy.
Tresura Matrixa...to chłopaki z tego kanału ,pierwsi użyli tego zdania "jest zawsze tak jak myślisz że jest" A to pierwsza zasada Huny czyli wiedza polinezyjskich kahunow,czyli tych co wiedzą.
Wkleję komentarz, który napisałem komuś w odpowiedzi, ale może jako samodzielny dotrze do tych, którzy odpowiedzi nie przeczytają i się komuś przyda. A zatem: Otóż chodzi o to, że słynne "jest jak myślisz, że jest" to skrót myślowy, którego jego szermierze nadużywają. Cały problem tkwi w tym, że ta maksyma powinna brzmieć "jest jak twoja podświadomość myśli, że jest". Inaczej to tylko slogan denerwujący ludzi, pusty i będący chciejstwem. Samo myślenie nie ma siły sprawczej, ale ma ją podświadomość. Na nią zaś mamy wpływ emocjami, uczuciami itp. Jeśli czujesz całym sobą emocjonalnie, że coś jest tak, a nie inaczej, to się zamanifestuje. Ale gdy tylko "myślisz", bez emocji i bez odczucia tej prawdy, to na myślach się skończy. Tego piewcy pozytywnego myślenia nie mówią - nie wiem czy o tym nie wiedzą, czy co... Ale nieraz uważają, że świat jest zobowiązany do nagięcia się pod ich życzenia i np. jeśli myślą, że Ziemia jest płaska, to taka będzie, a kiedy zmienią zdanie, to i ona musi się zaokrąglić. Od takiej głupoty lepiej trzymać się z daleka. Dlatego kluczem jest tu przekonanie podświadomości, a robi się to poprzez życie już jakby objawiła nam ona w świecie zewnętrznym nasze pragnienia. John bardzo trafnie nazwał to udawaniem (a także podał świetny przykład z rowerem). Tak, na początku trzeba udawać, ale musisz być święcie przekonany, że to prawda, a po jakimś czasie stanie się to faktem. W żadnym wypadku nie wolno myśleć o tym w kategoriach udawania, bo podświadomość wie co naprawdę myślisz i czujesz i tylko to zrealizuje. Dlatego może to być trudne, ale jak zrozumiesz o co chodzi, to uda Ci się traktować to "udawanie" jako prawdziwą emocję. Tak to wygląda!!! Szkoda, że rozmaici youtuberzy propagują zazwyczaj płytkie myślenie i nie tłumaczą prawdziwego mechanizmu. Wnerwiają tylko ludzi, bo nikt nie jest tak głupi, by myśleć, że samo myślenie ma na coś wpływ. Życie temu zaprzecza.
John, niesamowite, slucham Ciebie i stwierdzam, ze to wszystko o czym mówisz musi być w kazdym z nas. Bo skad bym miala takie samo podejście do życia, nie sluchajac cie wczesniej?🤔 No może te same książki czytalismy, no może. Z tym tylko, ze czytajac, slucgajac rzekomo nowych dla mnie informacj, ja je znama. Tak jakbym tylko sobie to przypominala. A może jest tak, tak podejrzewam, ze wszystkie informacje sa w kazdym z nas, czyli kazdy jest taka Akasza, tylko zalezy którą w danym momencie szufladkę odsunęliśmy? Ze kazdy z nas dostal pelen pakiet, i ta wolna wola teraz decyduje co z tego ja wyjme a co teraz ty otworztsz to ty doświadczasz? Ja sobie teraz rzucilam myśl, przypadkiem znaleźć sie kolo ludzi z ktorymi mogla bym sobie porozmawiać o wszystkim tak jak Wy. Czyli może tam gdzies za waszymi plecami przejdę 😉 mam nadzieję, ze nie wlazlam w kadr 😛. Pozdrawiam❤
Witam mam pytanie do Johny Veto...Czy ma koncepcję odnośnie tunelu występującego często w doświadczeniach śmierci klinicznej?czy można to jzagadnienie wytłumaczyć z poziomu fizyki kwantowej?Pozdrawiam Serdecznie😊
Jest cos takiego jak kwantowe tunelowanie, mozesz wygooglac: gdy czastki tuneluja kwantowo przeskakuja przez nieprzekraczalne bariery natychmiast, nawet predkosc swiatla nie jest tutaj ograniczeniem. Jest taka cieniutka ksiazka ,,przestrzen czasu zerowego'' gdzie o tym jest mowa
Jest tak jak myślisz, że jest pierwszy raz usłyszałam na kanale Dwie Herbaty i też mnie to stwierdzenie mocno inspiruje. Dziękuję za fantastyczną rozmowę.
Dziękuję bardzo za ten wywiad. Niesamowity człowiek Pan John Veto. Jedyne co mi przeszkadzało w słuchaniu tego wywiadu to to przerywanie przez Pawła, no sorry...
@@Eko_Laurosa cóż, nie zmienimy już tego. Może i faktycznie troszkę za dużo gadam :) Jednak to nie są wywiady , to są Nasze rozmowy :) nie jesteśmy dziennikarzami tylko dzielimy ale Naszą Drogą w rozwoju. Pogadamy między sobą, pogadamy z gośćmi :) taka to Naszą formuła. Cieszę się, że jesteś z nami i wdzięczność za Twoje zdanie :) Mam nadzieję, że przyszłe treści będą dla Ciebie na tyle Ciekawe, że przywykniesz do mnie :) Paweł ❤️❤️❤️
TD.WITAM MAM CHĘĆ BYĆ NA SPOTKANIU Z JONEM VETO N. P. W KOZACH CO POTRZEBA ŻEBY TAM PRZYBYĆ CZY TO KOZY KOŁO BIELSKA B. PROSZĘ O WIADOMOŚĆ MOŻE BYĆ SMS POZDRAWIAM.
My mamy swoją przy sobie, bo stolik był dosyć daleko, a John swoją wypił w pierwszej części 😁😁😁😁a drugiej nie chciał 😄😄😄😄Mogłam Go przydusic żeby jednak wziął 😁😁😁. Super, że aż tyle wyniosłeś z tego odcinka 🤩👍 Pozdrawiamy i cieszymy się, że jesteś 🤩👍
@@monikamarat1329 resztę ogarniam.Ja tu na Ziemi,Nie jestem po to,by się bawić.Robotę mam wykonaną.Szłam i idę czuciem. Podróże to siedzenie,pod różą. Możesz utonąć,W morzu czerwonym. IDŻ W IDZISZ?
Oświeconym może być ktoś, kto na poziomie człowieczym nie wie, że jest oświeconym. Z perspektywy Źródła jesteśmy doskonali i oświeceni już, w tu i teraz. Możemy bez ograniczeń kreować z poziomu Jestem i zawsze będzie to twórcze, nieograniczone. Z poziomu umysłu rzeczy, stany są już znane z przeszłości, więc możemy dublować je odtwórczo w przyszłości. Natomiast kiedy działamy z poziomu Źródła bezkresnego i wiecznego, mamy moc sięgania po niemożliwe. Nie myślimy, a czujemy i rzeczy dzieją się same, bo wszystko nam służy. Nic nie ma do zrobienia, wszystko natomiast jest osiągalne, gdy nie ciśniemy z umysłu. Zgadzam się w większości przekonań przekazanych i przez prowadzących, jak i gościa tego odcinka. Dziękuję🌞
Polecam wam Andrzeja i Olega z TresuryMatrixa. Macie dystans do tematow, wiec to moze byc dobry kontakt. Oni tez wiedza i praktykujà swiat, jaki myslà, ze jest.
Bardzo fascynująca rozmowa. Polecam też kanał Doroty, Drzewo Mocy. Ta istota ma identyczne przemyślenia, opierając się na własnych wgladach. i jest to równie fascynujące. Też szuka rozwiazania, jak się stad wydostać?
"Wszystko jest po coś, lecz dowiesz się o tym po wszystkim Nie możesz tego przewidzieć, nie możesz tego wymyślić Wszystko jest jasne, lecz pojmiesz wszystko po wszystkim A teraz musisz uwierzyć, a teraz musisz uwierzyć" / Bisz
Ale sie uśmiałam dzieki Wam, świetny wywiad na luzie. Zrobiliście mi wieczór.
@@AleksandraKawczynska-eg1tu dziękujemy 😘
Zawsze z zaciekawieniem słucham Tego Gościa ... jego świadomość jest niezwykle ciekawa i inspirująca ... pobudza kreatywność i otwiera serce i dusze ... dzięki Wam Kochani za tą dyskusję. Do usłyszenia i do zobaczenia :)
Dziekuję, muzyka dla moich uszu☺
Ciary, ciary, ciary!!!! Więcej Johna i więcej WAS poproszę;)))) Wspaniałe rozmowy - ze mną tak rezonujące że chyba będę musiała sie teraz uziemiać;))) Dziękuję za odwagę kontrowersje, luuuz dyskusje, kije w mrowisko, jesteście WSPANIALI!!! Świetnie wykorzystujecie i bawicie się Waszymi avatarami! MEGA!
Dziękujemy Ania za dobre słowa , fajnie, że jesteś ❤❤❤
Dołączam z opinią do Ciebie Aniu!
Coś wspaniałego!❤
Ale macie tam pięknie. Lubię słuchać Johna. Dziękuję i pozdrawiam.
Dziękujemy I cieszymy się, że jesteś:)
Uwielbiam taką muzykę jaką została tu przedstawiona, jak również uwielbiam słuchać Johna Veto. Wszystko to rezonuje z moim nie wiem jak to nazwać wnętrzem...
utwór Johna świetny 💪, poza tym sam wywyiad bez zadecia , ważne tematy poruszane w lekki i przystepny sposób, pogratulować szczerze ❤
Tak, świetnie się słuchało 1 i 2 części. Dla początkujących w tych tematach - od tego zacząć. Później już „eksplorować temat” we własnym tempie. Dziekuje!
Dziękujemy I cieszymy się, że jesteś ❤❤❤
@@Alina_68_68dziękujemy Bożenka. Pozdrawiamy i fajnie, że jesteś ❤❤❤
Niesamowita wiedza, i cudowne poczucie humoru❤
@@theytlover188 dziękujemy i cieszymy, się że jesteś. ❤️❤️❤️
Super podkast. Jestem wdzieczna. Dobrze spedzilam czas z Wami.Pozdrawiam
Ja również. Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za wiadro super informacji❤️♥️
@@Magic77seb jak wiadro to super :) fajnie, że jesteś , Pozdrawiamy
John Veto Kocham Cie🤫
....I ja tez..❤
"jest tak, jak myślisz, że jest " a to nie jest czasem pierwsze prawo Huny? Super wywiad, super prowadzący, wdzięczność!
@@alinaplonska11111 tak tak , zaktualizowaliśmy Naszą wiedzę:) :) :) Pozdrawiamy
Wdzięczna za ciekawy przekaz trafiłam tu przypadkiem ale nie ma przypadków miałam tu być dziękuję już obejrzałam 1 zdrawiam serdecznie ciekawe przemyślenia 🍀💫
Dziękuję bardzo za te audycje ❤😊
@@mariaromasiuk7791 cieszymy się, że jesteś
Jestem wdzięczna za przekaz wszystkiego dobrego ❤
@@Gosia1962 dziękujemy Gosiu. Cieszymy się, że jesteś:)
Bardzo dziękuję 🫶 Wasze rozmowy bardzo ze mną rezonują ⭐⭐⭐
Cieszymy się, że jesteś, dziękujemy ❤❤❤
Jestem.pod ogromnym wrażeniem Johna Veto. Nie znałam go wczesniej, albo nie zwrócił mojej uwagi ale prawie całkowicie podzielam poglądy. Niesamowite. Bardzo dobry i ciekawy wywiad. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego!
Szacun dla.Johna..❤ pierwszy raz wysłuchalam u Jacka Sokala jego wykladow..mega wiedza i prosty przystepny jezyk.
Dziękuję bardzo i jestem wdzięczna ❤❤❤
Jesteście wielcy, wspaniały przekaz.
Uwielbiam głos i temperament Johna. Już się nie mogę doczekać jak go poznan w Kozy.
Poznań.
Brawo 👍 Monia , że poruszyłaś temat telewizji alternatywnych które po prostu straszą jeszcze bardziej niż maistream.
Tak po krótce. Bycie przyciąga Bycie co w efekcie Bycie jest końcem tęsknoty Pozdrawiam serdecznie
@@BT-fw1gz cieszymy się, że jesteś:) pozdrawiamy
A to, czego szukasz...
szuka Ciebie. 😊
Z wielką przyjemnością wysłuchałam obu części rozmowy. Fantastyczna, merytoryczna, a jednocześnie bardzo uduchowiona rozmowa😁
Dziękuję 😘
To co mówicie rezonuje ze mną baaaaardzo. Hmmm prawdopodobnie potwierdzacie moje przekonania😜 co do tego jaki jest ten świat i czym my ludzie jesteśmy.
Serdecznie pozdrawiam😊
Czuję , że John mówi szczerze i od serca . Jednocześnie czuję wdzięczność że mówi językiem w miarę prostym i posługuje się zrozumiałymi przykładami . Wiem że ma dużă wiedzę tzw akademicką . Bardzo się cieszę z tego iż są tacy ludzie i możliwość ich oglądania i słuchania bo w około mnie jest dość pusto .
Dziękujemy i pozdrawiamy. Fajnie , że jesteś
W okół mnie też 🥺
Słucham treści Johna, bo do mnie trafiają. W rozmowach wydają się być łatwiejsze do przyswojenia, zwłaszcza, gdy zabierają złudzenia ;-)
Wspaniały przekaz,milo się was slucha dziękuję
@@MirosławaPersona dziękujemy. Cieszymy się że jesteś:)
Dziękuje ❤
@@paulinatancula8588 cieszymy się, że jesteś Paulina. Pozdrawiamy:)
Dziękuję! Cudo! ❤
John jak zawsze niesamowity :)Dziękuję za tak długi program, mądre pytania, wspanialego goscia i świetną rozmowę :) Pozdrawiam :)
@@eva643 dziękujemy. Cieszymy się, że jesteś:)
Super, dzięki z serducha❤️❤️❤️🌹
Dążenie do harmonii - 7 zasad Huny:
Świat jest tym, czym myślisz, że jest.
Nie ma żadnych ograniczeń
Energia podąża za uwagą
Kochać to dzielić szczęście.
Wszelka moc pochodzi z wnętrza.
Skuteczność jest miarą prawdy. >> Bycie obserwatorem jest CUDowne
Usmialam się!!! Dziekuje za dobry humor i ciekawe treści 🌺
@@kk-pf6cd cieszymy się, że jesteś I dziękujemy.
Fantastyczna rozmowa, a Pawła uwagi oraz pytania - MEGA! 😄(Już subskrypcja dodana)
Super, dziękujemy, że jesteś ❤️
Pozdrawiam i dzięki za miłą, fajna i ciekawą rozmowę z Johnem ❤
Dziękujemy.
Dziękujemy ❤️
Sztos ❤ kocham Was ❤
@@annam.99999 Dziękujemy. Fajnie, że jesteś ❤️❤️❤️
Mógłbym Johna słuchać godzinami.
Dzieki. Subskrypcja poleciała juz w cz 1.
Ps Uwielbiam tez Lilly.
Ja na osobistych obserwacji widziałam w odczuciu światy równoległe a bardziej jednocześnie zobaczyłam np 3 światy które wydarzają się teraz, że można byłoby wskoczyć i doświadczać np . Wojny . I widziałam to naraz ale jakiś czas później idąc ulicą Długa w Gdańsku, doświadczyłam przeniknięcia, nałożenia się światów, czyli byłam teraz w tym czasie i jednocześnie w tym samym miejscu był, np. 16 wiek , niesamowite odczucie. Uwielbiam Marvela idę na film i widzę to z czym ja pracuje energetycznie i wszystko się zgadza . Mocne to dla mnie tym bardziej że nie ma z kim rozmawiać o takich rzeczach . Neville mówił Że nie tworzymy rzeczywistości a wybieramy z tego co już jest w przestrzeni .
.
Ja funkcjonuje tak jak tu powiedziane : wstaje i co mi dziś wszechświat przyniesie i wypełnia mi grafik dnia, nawet nie wiem jakie są dni i daty …po prostu płynie . Pozdrawiam
Petarda informacje 🫶🏿❤️ Dziękuje ❤️💃💃💃
GJV... czyli GENIALNY JOHN VETO... celność spostrzegania i przekazu...Muzyka SUPER... vocaliza ciekawa, jednak nasycenie "tyłem" dziewczyny przebiło nasycenie twarzą chłopczyka... powiem NIE zrozumiałam głębszego przekazu autora video... Dzięki za super rozkminkę. 👋👋👋
Dużo ciekawej wiedzy i ogrom humoru. Pozdrawiam
Ja jestem weganka od 25 lat z powodów etycznych nie jem nikogo kto ma oczy i serce ale nie wypisze się z waszego kanału🤣😛❤️
Ostatnie badania wskazują na częstsze choroby psychiczne u wegan z powodu wybrakowanej diety.
Dodam że Gustavo Adolfo Rol (Włoch) materializowal przedmioty, jakie chciał. Na pewno tego nie napiszą w Wikipedii.
Dziękujemy i cieszymy się, że jesteś. Nie mamy zamiaru promować jedzenia mięsa. Ale tez Szanujemy każde wybory.
@@moniestacja ja wiem ❤️
Tak jak Sai Baba, który jeździł Rolls-Royce. I co z tego ? A dzisiaj na obiad był rosół..@@annamarkiel7769
„Widzę, że tak masz”
kluczowe🌞 Dziękuję🌞
Bylem gornikiem, a teraz jestem tzw. emerytowanym foliarzem. 🤔😁Pozdrawiam.!
Cieszymy się, że jesteś i dziękujemy za Twoją uwagę :)
Dziękuję
Serdeczności i wdzięczności
🖖
Rewelacja , przyjezdzajcie do kóz 13-15 wrzesnia
@@MrHasanSaS11 cześć, fajnie, że jesteś:) Monia chyba będzie w Kozach :)
@@moniestacjatak, tak postaram się być 🤩
Cześć no i lecimy z tematami😊
Jestem.pod ogromnym wrażeniem Johna Veto. Nie znałam go wczesniej, albo nie zwrócił mojej uwagi - ale prawie całkowicie podzielam jego poglądy. Niesamowite. Bardzo dobry i ciekawy wywiad. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego! Cieszę się, że Was poznałam ;)
Dziękujemy, że jesteś z nami ❤️
fajna ta forma przekazu...:) na luzie, bez spinania się i sztucznej wzniosłości. Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi...:)
@@Ashantiprzebudzenie dzięki za dobre słowo, cieszymy się, że jesteś.
Dziękuję 🍀
Dziękuję ❤❤❤
Zasięg ❤❤❤
@@Panpawcio1101 fajnie , że jesteś. Dziękujemy.
@@moniestacja ☯️
Super
Fajny materiał polecam dla lepszego zrozumienia jeszcze jeśli ktoś lubi czytać książkę (fala jest morzem rozmowy o mistyce) a jeśli chodzi o jakieś zdanie co nas naprowadza to będąc nad morzem za czyjegoś parawanu wyrwane z kontekstu zdanie usłyszałam z tyłu jesteśmy wszyscy tacy sami z przodu się różnimy😉
Dziekuje❤
@@beatakozowska9545 Cieszymy się, że jesteś. Dziękujemy.
❤❤❤❤❤
Rewelacja ❤dziekuje
@@wiolettaszczyrkowska1916 dziękujemy, cieszymy się, że jesteś 🤎🤎🤎
Czyli, de facto nie jesteśmy żadnym kreatorem, tylko mamy wybór potencjalnej linii czasowej. Bo to co ma się wydarzyć, to się wydarzy ale od naszego wyboru będzie zależało jak.
Dla przykładu : ktoś będzie silnie zabiegał o bogactwo ale w jego scenariuszu jest spokojne życie na wsi, to matrix będzie blokował pewne możliwości aby avatar wypełnił swoje przeznaczenie.
Fantastyczny przekaz dla zasięgu
@@iskrazpolski1847i dla naszej dobrej zabawy takimi wątkami. Rozwój przecież może dawać wiele radości a przy tym można się też pośmiać i iść przed siebie. Mamy pełen luz bo cieszy nas prawdziwe to co robimy . Cieszymy się, że jesteś :) i Pozdrawiamy :)
Ten przekaz nie był dla zasięgu.
Zasięg ❤
Ciekawe. Fajne. Inne. Czekam na rozmowę z Kontrowersjuszem!
@@michalenartowicz1386 Kontrowerjsusz ? Czym Cię inspiruje ?
@@moniestacja niczym nie inspiruje. Ale olewa system i bywa zabawny. Ta propozycja to była z przymrożeniem oka. Ale w Waszym wykonaniu napewno była by to ciekawa i pełna dowcipu rozmowa. Także Hej!
@@michalenartowicz1386
Właściwie przymrożenie oka jest
możliwe dopiero w temperaturze
ok. - 70 stopni C.
🥶😉😂
Chyba jest ze mną coś nie tak.
Otóż w moim doświadczeniu zawsze jak myślałem, że coś będzie właśnie tak, i im bardziej byłem przekonany, że tak właśnie będzie, to niemal zawsze było dokładnie odwrotnie.
Założenie: "będzie tak, jak myślisz, że będzie", jakoś u mnie z jakiegoś powodu nie działa. ;(((
Chyba robię coś ewidentnie nie tak... ;)))
Może jest tak dlatego, że właśnie myślę, że tak to u mnie działa.. ;))
Ale kiedyś, jak o tym jeszcze nie wiedziałem, też tak się działo i dopiero po czasie zauważyłem, że moje myśli nie kreują oczekiwanej rzeczywistości, a wręcz na odwrót.
Ciekawe, czy ktoś też tak ma?
A już nie daj Boże, jak coś pochwalę, to wtedy na bank zaraz się schrzani..
I o dziwo zauważam to też u innych, którzy nawet się nad tym nie zastanawiają, więc w żaden podświadomy sposób tego nie kreują.
Z drugiej strony, jeśli rzeczywiście jest tak jak mówicie, to pierwsza szlachetna prawda Buddy: życie jest dukkha (cierpienie) jest autodestruktywne, bo tym stwierdzeniem zaprogramował miliony wyznawców na kreację świata cierpienia.
Jezus też coś mówił, że trzeba nienawidzić swego życia na tym świecie (Jana 12,25), czyżby też przyczynił się do tworzenia podłego świata poprzez kreację swoich wyznawców??
Chyba nikt z wielkich mistrzów - Budda, Jezus, Tolle czy nawet Nitja z naszego podwórka - nie propaguje, że będzie tak, jak myślisz, że będzie.
Raczej mówią oni, że życie jest, jakie jest, i nawołują do pełnej akceptacji tego co jest, aby właśnie nie pompować ego do kreacji zachcianek.
Czy ta kreacja myślami nie jest czasem następną pułapką ego, które to zaraz podłapie sposób na swoje chciejstwa?
Co prawda Jezus mówił, że wiara góry przenosi, ale czy to nie chodziło raczej o bardziej duchowy kontekst - ergo, wiara w większy duchowy cel, jakim jest rozpoznanie Boga w sobie?
Nie mam zamiaru tu nikogo hejtować, tylko podyskutować, czy ktoś czasem nie ma podobnych doświadczeń i przemyśleń.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich poszukujących :)))
A już najgorszy jest ten Krzysztof Jackowski, co to od lat wieszczy wojny... ;)))
Ten to kreuje na całego, takich jak on to trzeba by zamykać !!! ;))))
A tak serio, to czy jest to aby na pewno kreacja, czy może raczej jednak rozpoznanie planów innych kreatorów.
A czy nieangażowanie się w ruchy wyzwoleńcze jest wyjściem z kreacji zła?
Być może - dla jednostki...
Ale jeśli społeczeństwo będzie cicho, to to akurat bardzo na rękę prawdziwym kreatorom - tym którzy pociągają za sznurki kukiełek rządowych.
Jak to ktoś mądry powiedział: "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił", czy jakoś tak..
Nie chcę się mądrzyć, ale czy takie wypieranie rzeczywistości nie prowadzi właśnie do przyzwolenia na np. mordowanie tysięcy samych tylko dzieci w Palestynie?
Może jednak właśnie nagłaśnianie i demonstrowanie sprzeciwu powoduje spadek takich zachowań w tym demonicznym świecie?
@@benitto5863 cześć, dziękujemy za Twoją uwagę I cieszy Nas Twoje zaangażowanie. Stawiasz bardzo dobre pytania. Razem z Monia nie uważamy się za Mentorów tudzież przewodników duchowych. Jesteśmy na swojej drodze ewolucji świadomości a Podcast jest naszą forma dzielenia się nią z innymi. Pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy jak czytałem Twoją wypowiedź to Intencja- czuję, że ona jest kluczową w świadomej kreacji. Co do innych wątków w wolnej chwili pogadamy o Tym z Monią i kto wie, może nagramy cały odcinek takich rozważań:) Pozdrawiamy Cie ❤️❤️❤️
@@moniestacja Nie traktuję Was jako mentorów, ale raczej jako poszukiwaczy, do których też się zaliczam.
Dobrze się Was słucha, zdajecie się być otwarci na różne możliwości, a nie jak niektórzy, co to się trzymają jakiegoś gotowego programu w umyśle, często nawet narzuconego z zewnątrz przez różnych wszechmądralińskich..
Z niecierpliwością czekam na dalsze rozkminy w temacie...
Pozdro.
@@benitto5863 cieszymy się, że nas tak odbierasz:) Trafiłaś o 10 :) dziękujemy ,że jesteś z nami:)
Cześć. Wszystko jest z Tobą tak. Mam dokładnie to samo co Ty. Ale już wiem na czym rzecz polega i powoli to zmieniam. Otóż chodzi o to, że słynne "jest jak myślisz, że jest" to skrót myślowy, którego jego szermierze nadużywają. Cały problem tkwi w tym, że ta maksyma powinna brzmieć "jest jak twoja podświadomość myśli, że jest". Inaczej to tylko slogan denerwujący ludzi, pusty i będący chciejstwem.
Samo myślenie nie ma siły sprawczej, ale ma ją podświadomość. Na nią zaś mamy wpływ emocjami, uczuciami itp. Jeśli czujesz całym sobą emocjonalnie, że coś jest tak, a nie inaczej, to się zamanifestuje. Ale gdy tylko "myślisz", bez emocji i bez odczucia tej prawdy, to na myślach się skończy. Tego piewcy pozytywnego myślenia nie mówią - nie wiem czy o tym nie wiedzą, czy co... Ale nieraz uważają, że świat jest zobowiązany do nagięcia się pod ich życzenia i np. jeśli myślą, że Ziemia jest płaska, to taka będzie, a kiedy zmienią zdanie, to i ona musi się zaokrąglić. Od takiej głupoty lepiej trzymać się z daleka.
Dlatego kluczem jest tu przekonanie podświadomości, a robi się to poprzez życie już jakby objawiła nam ona w świecie zewnętrznym nasze pragnienia. John bardzo trafnie nazwał to udawaniem (a także podał świetny przykład z rowerem). Tak, na początku trzeba udawać, ale musisz być święcie przekonany, że to prawda, a po jakimś czasie stanie się to faktem. W żadnym wypadku nie wolno myśleć o tym w kategoriach udawania, bo podświadomość wie co naprawdę myślisz i czujesz i tylko to zrealizuje. Dlatego może to być trudne, ale jak zrozumiesz o co chodzi, to uda Ci się traktować to "udawanie" jako prawdziwą emocję. Tak to wygląda!!!
Szkoda, że rozmaici youtuberzy propagują zazwyczaj płytkie myślenie i nie tłumaczą prawdziwego mechanizmu. Wnerwiają tylko ludzi, bo nikt nie jest tak głupi, by myśleć, że samo myślenie ma na coś wpływ. Życie temu zaprzecza. Powodzenia, bracie!
❤Super było 😊
John ucalowalabym Cię bo poraz pierwszy ktoś kto mówi to co ja wiem i czuję od jakiegoś czasu choć nieznam się na fizyce
:)
Ale Was uwielbiam ❤
Cieszymy się bardzo, że jesteś ❤❤❤
Kozy miejscowość koło Bielska-Białej,..❤❤ 13 ,14, 15 wrzesień,..
Ja mam problem ze zrozumieniem takiej rzeczy.
Jestem wdzięczny za to co przyszło. A np. Przyszło coś trudnego co jest nazywane przez ego cierpieniem.
Wyrażam wdzięcznośći za to.
Dalej mówisz John że matrix da ci tego więcej.
Ale ja noe chce więcej trudności.
To jak to jest z ta wdzięcznośćią i co matrix daje potem . Czego daje więcej zatem. Pomożecie mi słuchacze i John zrozumiec❤
@@adamajewska1594 cześć, cieszymy się, że jesteś. Naszym zdaniem będzie tak jak myślisz, że jest . Np. W związku partnerskim, jeśli jedna z osób będzie bała się cierpienia które może spowodować tą drugą osobą, to będzie musiało się to zmanifestowac. Jeśli natomiast mówimy o wdzięczności , to najlepszy sposób na radzenie sobie że wszelkimi przeszkodami i przeciwnościami. ( tak w wielkim skrócie) bo można by o tym gadać godzinami :)
@adamajewska1594 wyrażasz wdzięczność za to co trudne, wyciągasz wnioski np.że już rozumiesz czego już nie chcesz, nie musisz powtarzać, wdzięczność za lekcję i Sobie za to doświadczenie - to jakby pożegnanie z jakimś starym scenariuszem. A dopiero teraz tworzysz nowy scenariusz - plan, jak chcesz się poczuć, czego doświadczyć i wtedy dziękujesz Sobie za to nowe jakby się już działo, dokonało /"jest tak jak myślisz że jest" / wtedy emanujesz tą wdzięcznością do Twego Pola, a matrix odpowiada jak echo
Wypróbowałam na sobie. Jak przychodzi złe doświadczenie to zanim zacierpię to mu się przyglądam. Poszukam jego dobrych stron / a jakieś są zawsze/ Umarła mama to byłam wdzięczna że tak długo była ze mną, zachorował mąż to uczyłam się jak go leczyć bez leków itp. Nie dawałam uwagi cierpieniu. Byłam wdzięczna, że doświadczam beż cierpienia. Trudno to wyjaśnić w kilku zdaniach, ale z grubsza tak to u mnie działa. I faktycznie działa. Przyznam, że nawet zbytnio się nie zagłębiam dlaczego działa tylko myślę po swojemu.
@@annaborkowska8477 cześć Ania , cieszymy się, że jesteś. Dokładnie wiemy o czym mówisz i zgadzamy się z Tobą. O tym też dużo pisze David R. Hawkins :) Pozdrawiamy ❤️❤️❤️
@@ewauroda7986 dokładnie Ewa , cieszymy się, że jesteś i pozdrawiamy ❤️❤️❤️
🌿 Dlaczego Wy tutaj twierdzicie że astrologia, numerologia to jest samoograniczanie i czyjś wybór?? Astrologia moi drodzy to jest głębsza wiedzą wszechświata razem z matematyką, nie chodzi o wybór czy samoograniczenie tylko wiedzę.. ponieważ pomaga odczytać zapisy programu w którym nam przyszło żyć, znajomość astrologii, numerologii wiele ułatwia i daje zrozumienie, jest jak drogowskaz do odczytywania.
Pozdrawiam
w tematyce NDE polecam kanał "przewodnicy duchowi". Bardzo dużo doświadczeń opisanych. Ciekawe, że są one podobne u wielu osób...
Dobre już suba dałem
Dziękujemy I cieszymy się, że jesteś
💟💟💟
Witam❤
@@wolnoscbraterstwo6580 cześć:) fajnie, że jesteś:)
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
1:31 W Zakonie Shaolin ludzie zaginają ogólnie przyjęte zasady fizyki, więc nie widzę problemu by nie chodzić po wodzie.
Chyba nie widzisz, by chodzić.
🤔
18:20 i 20:47 i 1:01:01 w punkt
❤
❤️❤️❤️🙂👍
Fajnie, że jesteś, Dziękujemy
Paweł, ja jeszcze zostanę trochę...:) ja nie jem, ale nie odrzucam jedzących, bo to są również osoby, które kocham:) Kiedyś też jadłam i nie zapieram się, że nigdy, bo nie wiem, jak będzie...Czuję się o wiele lepiej (i wyglądam też niż gdy jadłam) a na poście bez jedzenia dopiero dzieją się cudowne rzeczy (znikanie zmarszczek jest super:))
Najlepiej wymieszać wszystkich mistyków, wdrożyć ich nauki w życie, żeby potem zgodnie
z Mieciem, nie identyfikować się już z żadną koncepcją :D
pozdrawiam :)
@@Ashantiprzebudzenie :) zgadzam sie w temacie postu przerywanego :) trochę za dużo mnie , więc od kilku dni jem jeden posiłek dziennie i czuje się o wiele lepiej :) co do koncepcji.... jest ich całe mnóstwo, my jesteśmy na swojej drodze I mam wrażenie że od każdego przyjmujemy jakąś część i tak tworzy się coś oryginalnego , naszego. Sam Mieciu, mawia - wszystko co musisz widzieć masz już w sobie :)
@@moniestacja ale mądrego też dobrze posłuchać...:D
@@Ashantiprzebudzenie tak tak , ja osobiście potrzebuje takich wskazówek, które naprowadzaja mnie w dobra stronę
Idea jest piękna i słuszna, jeśli pomoże ludziom w budowaniu lepszego świata, ale nie ma co wchodzić za głęboko, bo się znów zrobi nowa religia.
@@MaciekMedyj cześć, cieszymy się, że jesteś:) dokładnie się z Tobą zgadzamy. Dzielimy się naszą droga w rozwoju ale naszą intencją jest przede wszystkim pełne harmonii i radości życie :) pozdrawiamy.
Właśnie że im głębiej tym lepiej.
A co do religii, to ich koniec bliski.
I to dotyczy wszystkich.
Tresura Matrixa...to chłopaki z tego kanału ,pierwsi użyli tego zdania "jest zawsze tak jak myślisz że jest" A to pierwsza zasada Huny czyli wiedza polinezyjskich kahunow,czyli tych co wiedzą.
O dzięki w takim razie korygujemy Naszą wiedzę. :) fajnie, że jesteś. Pozdrawiamy
Wkleję komentarz, który napisałem komuś w odpowiedzi, ale może jako samodzielny dotrze do tych, którzy odpowiedzi nie przeczytają i się komuś przyda. A zatem:
Otóż chodzi o to, że słynne "jest jak myślisz, że jest" to skrót myślowy, którego jego szermierze nadużywają. Cały problem tkwi w tym, że ta maksyma powinna brzmieć "jest jak twoja podświadomość myśli, że jest". Inaczej to tylko slogan denerwujący ludzi, pusty i będący chciejstwem.
Samo myślenie nie ma siły sprawczej, ale ma ją podświadomość. Na nią zaś mamy wpływ emocjami, uczuciami itp. Jeśli czujesz całym sobą emocjonalnie, że coś jest tak, a nie inaczej, to się zamanifestuje. Ale gdy tylko "myślisz", bez emocji i bez odczucia tej prawdy, to na myślach się skończy. Tego piewcy pozytywnego myślenia nie mówią - nie wiem czy o tym nie wiedzą, czy co... Ale nieraz uważają, że świat jest zobowiązany do nagięcia się pod ich życzenia i np. jeśli myślą, że Ziemia jest płaska, to taka będzie, a kiedy zmienią zdanie, to i ona musi się zaokrąglić. Od takiej głupoty lepiej trzymać się z daleka.
Dlatego kluczem jest tu przekonanie podświadomości, a robi się to poprzez życie już jakby objawiła nam ona w świecie zewnętrznym nasze pragnienia. John bardzo trafnie nazwał to udawaniem (a także podał świetny przykład z rowerem). Tak, na początku trzeba udawać, ale musisz być święcie przekonany, że to prawda, a po jakimś czasie stanie się to faktem. W żadnym wypadku nie wolno myśleć o tym w kategoriach udawania, bo podświadomość wie co naprawdę myślisz i czujesz i tylko to zrealizuje. Dlatego może to być trudne, ale jak zrozumiesz o co chodzi, to uda Ci się traktować to "udawanie" jako prawdziwą emocję. Tak to wygląda!!!
Szkoda, że rozmaici youtuberzy propagują zazwyczaj płytkie myślenie i nie tłumaczą prawdziwego mechanizmu. Wnerwiają tylko ludzi, bo nikt nie jest tak głupi, by myśleć, że samo myślenie ma na coś wpływ. Życie temu zaprzecza.
Ja wegetarianin i nie odsubskrybowuje jakby co ;) lubie słuchac Was 🤠
John, niesamowite, slucham Ciebie i stwierdzam, ze to wszystko o czym mówisz musi być w kazdym z nas. Bo skad bym miala takie samo podejście do życia, nie sluchajac cie wczesniej?🤔
No może te same książki czytalismy, no może. Z tym tylko, ze czytajac, slucgajac rzekomo nowych dla mnie informacj, ja je znama. Tak jakbym tylko sobie to przypominala. A może jest tak, tak podejrzewam, ze wszystkie informacje sa w kazdym z nas, czyli kazdy jest taka Akasza, tylko zalezy którą w danym momencie szufladkę odsunęliśmy? Ze kazdy z nas dostal pelen pakiet, i ta wolna wola teraz decyduje co z tego ja wyjme a co teraz ty otworztsz to ty doświadczasz?
Ja sobie teraz rzucilam myśl, przypadkiem znaleźć sie kolo ludzi z ktorymi mogla bym sobie porozmawiać o wszystkim tak jak Wy. Czyli może tam gdzies za waszymi plecami przejdę 😉 mam nadzieję, ze nie wlazlam w kadr 😛.
Pozdrawiam❤
Witam mam pytanie do Johny Veto...Czy ma koncepcję odnośnie tunelu występującego często w doświadczeniach śmierci klinicznej?czy można to jzagadnienie wytłumaczyć z poziomu fizyki kwantowej?Pozdrawiam Serdecznie😊
Jest cos takiego jak kwantowe tunelowanie, mozesz wygooglac: gdy czastki tuneluja kwantowo przeskakuja przez nieprzekraczalne bariery natychmiast, nawet predkosc swiatla nie jest tutaj ograniczeniem. Jest taka cieniutka ksiazka ,,przestrzen czasu zerowego'' gdzie o tym jest mowa
@@Adam_Wegertdzięki Adam, też się tym zainteresujemy . Fajnie , że jesteś, Pozdrawiamy
Cieszymy się, że jesteś, nie wiem czy John czyta te komentarze , ale widzę, dostałeś odpowiedź na swoje pytanie. Pozdrawiamy
GPT Dzon Łeto 😂😂😂
@@arturdziedzic9594 :) :) :)
Ja nie jem mięsa prawie 10 lat i lepiej się czuję fizycznie i psychicznie ale nie atakuje mięsożerców 😊
Jest tak jak myślisz, że jest pierwszy raz usłyszałam na kanale Dwie Herbaty i też mnie to stwierdzenie mocno inspiruje. Dziękuję za fantastyczną rozmowę.
Dziękuję bardzo za ten wywiad. Niesamowity człowiek Pan John Veto. Jedyne co mi przeszkadzało w słuchaniu tego wywiadu to to przerywanie przez Pawła, no sorry...
@@Eko_Laurosa cóż, nie zmienimy już tego. Może i faktycznie troszkę za dużo gadam :) Jednak to nie są wywiady , to są Nasze rozmowy :) nie jesteśmy dziennikarzami tylko dzielimy ale Naszą Drogą w rozwoju. Pogadamy między sobą, pogadamy z gośćmi :) taka to Naszą formuła. Cieszę się, że jesteś z nami i wdzięczność za Twoje zdanie :) Mam nadzieję, że przyszłe treści będą dla Ciebie na tyle Ciekawe, że przywykniesz do mnie :) Paweł ❤️❤️❤️
Robcie po swojemu badzcie zdrowi dzieki
@@kamilmira8782 dzięki, cieszymy się, że jesteś
TD.WITAM MAM CHĘĆ BYĆ NA SPOTKANIU Z JONEM VETO N. P. W KOZACH CO POTRZEBA ŻEBY TAM PRZYBYĆ CZY TO KOZY KOŁO BIELSKA B. PROSZĘ O WIADOMOŚĆ MOŻE BYĆ SMS POZDRAWIAM.
Tak, koło Bielska białej
Na stoliku,nie ma nawet wody. IRÓNIA nie cierpi.
My mamy swoją przy sobie, bo stolik był dosyć daleko, a John swoją wypił w pierwszej części 😁😁😁😁a drugiej nie chciał 😄😄😄😄Mogłam Go przydusic żeby jednak wziął 😁😁😁. Super, że aż tyle wyniosłeś z tego odcinka 🤩👍
Pozdrawiamy i cieszymy się, że jesteś 🤩👍
@@monikamarat1329 resztę ogarniam.Ja tu na Ziemi,Nie jestem po to,by się bawić.Robotę mam wykonaną.Szłam i idę czuciem. Podróże to siedzenie,pod różą. Możesz utonąć,W morzu czerwonym. IDŻ W IDZISZ?
Duże kutasy najlepsze 😂 Szanuję, że nie wycięte ;-)
Dziękuję za wspaniałą rozmowę, 2 linki do Johna są te same :) proszę o link do muzyki Johna
ruclips.net/video/w7aNn_qR1cg/видео.htmlsi=v4hShW5Os8io9i57
Paweł muzykujesz w weekend a wieczność i nieprzejawienie ci odjedzie 😉🤣😂🤣😂
Ciekawiłaby mnie Wasza rozmowa z Mariuszem Fraszem. Mało znany, ale konkret. Może kiedyś ...
Może kiedyś 😄👍
Oświeconym może być ktoś, kto na poziomie człowieczym nie wie, że jest oświeconym.
Z perspektywy Źródła jesteśmy doskonali i oświeceni już, w tu i teraz.
Możemy bez ograniczeń kreować z poziomu Jestem i zawsze będzie to twórcze, nieograniczone. Z poziomu umysłu rzeczy, stany są już znane z przeszłości, więc możemy dublować je odtwórczo w przyszłości. Natomiast kiedy działamy z poziomu Źródła bezkresnego i wiecznego, mamy moc sięgania po niemożliwe. Nie myślimy, a czujemy i rzeczy dzieją się same, bo wszystko nam służy. Nic nie ma do zrobienia, wszystko natomiast jest osiągalne, gdy nie ciśniemy z umysłu. Zgadzam się w większości przekonań przekazanych i przez prowadzących, jak i gościa tego odcinka. Dziękuję🌞
Dziękujemy za inspirujące słowa. Pozdrawiamy ❤❤
Zajebiste, ze tak skromnie powiem 🤗😁 i do zobaczenia w Kozach , ktokolwiek tam bedzie 🙂
Polecam wam Andrzeja i Olega z TresuryMatrixa. Macie dystans do tematow, wiec to moze byc dobry kontakt. Oni tez wiedza i praktykujà swiat, jaki myslà, ze jest.
@@piotrnsu znamy ich :) i lubimy :) i będziemy szukać kontaktu :)
Bardzo fascynująca rozmowa. Polecam też kanał Doroty, Drzewo Mocy. Ta istota ma identyczne przemyślenia, opierając się na własnych wgladach. i jest to równie fascynujące. Też szuka rozwiazania, jak się stad wydostać?
👌 👌 DEBESTA ,..LA...JEGO Ø
Już wiem skąd te koszmary senne, gdy się chce zrobić jedynkę lub, co gorsza, dwójkę, i cała rzeczywistość sprzęga się żeby przeszkadzać 😜...
"Wszystko jest po coś, lecz dowiesz się o tym po wszystkim
Nie możesz tego przewidzieć, nie możesz tego wymyślić
Wszystko jest jasne, lecz pojmiesz wszystko po wszystkim
A teraz musisz uwierzyć, a teraz musisz uwierzyć" / Bisz