Mylisz się, barierą może być język, po angielsku można znaleźć MNÓSTWO materiałów, i to źródłowych, z linkami do prac naukowych, polecam! Ale jeśli chodzi o materiał w języku polskim, to i owszem jest nieźle:)
@@sylwester7814 ruclips.net/video/BVcji9P_1IY/видео.html ruclips.net/user/DylanJohnsonCycling ruclips.net/user/sportscientistfeatured Był jeszcze główny trener UAE, chyba profesor z Włoch, ale nazwisko mi wyleciało z głowy. Możesz poszukać materiałów o tezie, że choroba alzheimera , to chorobą układu metabolicznego, kolejny typ cukrzycy, tam się udzialał wspomniany trenr UAE. Pozdro.
Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy :) I czekam na kolejny odcinek poświęcony trenowaniu w oparciu o "tętno" bo nie(stety) nie posiadam miernika mocy . I stąd też moje dwa pytania. 1. Czy w takim czysto amatorskim uprawianiu kolarstwa ( w moim przypadku nawet brak ścigania w zawodach, a jedynie jakaś tam rywalizacja na Stravie i chęć podnoszenia swoich możliwości oraz czysto turystyczna i rekreacyjna jazda. Mam dwa rowery - od roku szosowy i od 12 lat regularnie jeżdżę rowerem crossowym. W domu stoi jeszcze rowerek treningowy) jest sens inwestycji w miernik mocy czy wystarczy trenować w oparciu o tętno? 2. W jaki sposób bez profesjonalnych badań wyznaczyć sobie próg mleczanowy? Czy poprawnie to robię jadąc godzinę w tzw. trupa i wyciągam z tego średnie tętno? Dla przykładu test sprzed kilkunastu tygodni: 1 godzina, średnie tętno 169 ( mój wiek 41 lat )? Czy właśnie takie średnie tętno z 1 godziny może być wyznacznikiem progu mleczanowego i w oparciu o nie mogę sobie wyznaczać własne strefy tętna? Korzystam z wtyczki do przeglądarki Elevete for Strava i tam poprzez wpisanie swojego tętna maksymalnego ( 189) i średniego tętna spoczynkowego ( u mnie waha się 40-45) program wylicza próg właśnie w podobnych granicach - 167. Z góry dziękuję za odpowiedz :)
Dzieki wpada subik na kontach . Jesli posiadasz wiedzę , mkoże warto jakiś filmik nagrać o odżywianiu w kolarstwie? Tak naprawdę nigdzie nie ma merytorycznych informacji w tym temacie . Łap suba , czekam na więcej!!
Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy,co nie znaczy ,e od razu wszystko zrozumiałem ;-). Natomiast od paru tygodni z przyjemnością wykonuje treningi w S2 (S1) omijając jak mogę S3,gdzie zawsze to było wielkim problemem,a rozumiem że to droga do rozwijania transportera MCT1 ? Jeszcze parę razy obejrzę i pewnie jakieś pytania się pojawią. Pozdrawiam.
PS czekam z niecierpliwością na kolejna część treningu z pulsometrem. Mam nadzieję że uda się uzyskać odpowiedź: jak połączyć trening z mocą (jesień, zima, trochę wiosna -trenażer) a trening z pulsometrem w pozostałym okresie. Często przeplatane np na złą pogodę. Pozdrawiam.
Dopiero wpadłem na ten materiał i przyznam, że otworzył mi oczy. Jeżdżę od 4 lat na szosie (mam 53 lata). Zaraziłem brata, dwóch kuzynów wszyscy po 50-tce. Trenujemy, ścigamy się i jest w huj rywalizacja. Mnie przerastają te mądre wywody, tabele itp. lubię się sponiewierać i już. I tu szacun dla P. Trenera, bo zacząłem oglądać po kolei filmy, udostępniam chłopakom i zaczynam inaczej patrzeć na to co robiłem do tej pory. Także dziękuję i pozdrawiam👍
@@marekbartkowski484 kiedyś spotkałem na trasie turystę wiał silny wiatr cisnął na wagancie z koszykiem na bagażniku z tyłu...dogoniłem i mówię siadaj na koło ...pojechał kawałem za mną ale został postanowiłem zwolnic i się zapoznać okazało się ,ze to pan w wieku 55 lat bez jednego płuca i na rencie co mi powiedział..mówi rower uratował mi życie jadę do Lichenia z Gniezna i powrotem jak bym komuś powiedział ze znajomych ,że robie po 150km dziennie to by nie uwierzył.
Co w przypadku jak chce dobrze przygotować się do jazdy 24h? Jak wyznaczyć sobie próg FTP oraz jak czy po 16-18 tygodniach zacząć jeździć coś mocniej czy jeździć coś więcej? 🤔
W przygotowaniu do długich 24h wyścigów, jest podobnie jak przygotowaniach do normalnych zawodów, czym bliżej wyścigu musisz dostosowywać intesywnosc w jakiej chcesz pokonać wyścig 24h, ja osobiście zaczął bym od krótszych interwałów 2-5min oczywiście z uwzględnieniem objętości w treningu, czyli treningów typowo wytrzymałościowych i czym bliżej startu wykorzystywał bym interwały 20min,30min, 40min czy godzinne, trening objętościowy będzie podstawowym elementem przygotowań i możesz go rozbijać na 2-3 krótsze sesje dziennie...
Solidna dawka wiedzy. Rozumiem już dlaczego zupełnie odpuszczając lekkie jazdy niewielkie były poprawy formy. Natomiast czy dobrze rozumiem, że można całkowicie odpuścić treningi w strefie pomiędzy LT1 a LT2?
Nie to nie tak to, o czym piszesz to trening spolaryzowany z pominięciem tak zwanej szarej strefy, pamiętajcie, że w każdym okresie roku jest czas na wykonywanie, poszczególnych elementów, czyli budowa BAZY gdzie można zastosować polaryzację, jest też czas na użycie SWEET SPOT, czyli poniżej waszej wartości FTP w określeniu o poszczególne testy, jakie zastosujecie. Wszystko zależy od tego, w jakim okresie przygotowawczym się znajdujecie, do jakich wyścigów się przygotowujecie oraz w czym macie braki patrząc, pod kątem startów lub własnych celów
Witam, dziękuję bardzo za Pańskie materiały na YT - otwierają oczy. Mam jednak jedno pytanie, czy w trakcie budowy Bazy/MCT1, moge raz na 2 tygodnie wystartowac w wyscigu trwajacym od 1 do 2 godzin w tempie wyscigowym plus ewentualny "filisz" do odciecia jeżeli wystarczy sił ? Czy to zaburzy proces budowy bazy ? Chciałbym oderwać się na chwilę od monotonnej jazdy. Dziękuję i pozdrawiam
Witam, Oczywiście nie ma problemu, aby wplatać takie starty, w planowaniu bazy głównie chodzi o podział procentowy objętości, jaka pokonujecie, kilka sesji pomiędzy nie wpłyną negatywnie na całokształt takiego bloku.
Nie wiem jak się z tobą skontaktować na PW, ale w temacie wkleję bardzo dobry post dr. nkf Szczepana Wierchy: bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=55769&start=165 a w nim jest odnośnik do kolejnego badania wyjaśniającego ten Maksymalny Stan Równowagi zgodnie z najnowszą nauką. To o czym wspominasz nazywając FTP60 czy FTP20 czy jeszcze FTP5, to nie żadne FTP w myśl pojęcia zaproponowanego przez Coggana, a odpowiednio MMP60, MMP20, MMP5, nie ma to nic wspólnego z maksymalnym stanem ustalonym Coggana. Nathan to dokładnie tłumaczy na grupie GC, tłumaczy to dr Szczerba, tłumaczone jest to w powyższym artykule do którego odnośnik w linku. Ja ciebie rozumiem co chcesz przekazać, ale zrobi to wodę z mózgów innym, bo ty operujesz mocami z indywidualnej krzywej mocy, a Coggan % mocy w stanie ustalonym co w konsekwencji daje podobny rezultat jeśli chodzi o wartości do mocy krytycznej.
Mam pytanie do Pana Trenera . Ktoś jedzie 60 minut na maxa i ma średnią moc z tego 300 watt to czy dobrze rozumuje że jego FTP dotyczące 60 minut będzie mniejsze bo przecież cześć końcową tego testu nie zrobi na zasadzie homeostazy tylko pójdzie w trupa uruchamiając ostatnie rezerwy i się bardzo mocno się zakwasi . Czy dobrze rozumuje.
Hey jeśli średnia z godziny będzie wnosiła 300W to FTP z tego testu również będzie wynosiło 300W bo jeśli ktoś pojedzie końcówkę w „trupa” to będzie i tak się to odniosło do średniej z godziny a nie z ostatnich 5min tego oto testu
No tak powinno się przekazywać wiedzę. Szybko, konkretnie i merytorycznie. Super robota
Brakuje nam Ciebie trenerze.
Dziękuje bardzo za komentarz napływ spraw w życiu zawodowym oraz prywatnym trochę mnie odciągnął od nagrywania, obiecuje ze jeszcze do was wrócę
Wow taka wiedza na yt za darmoche! Dzięki mistrzu, świetny materiał!
Solidna dawka wiedzy. Sposób przekazania super klarowny, dzieki czemu wszystko się ładnie uķłada w całość. Dzięki.
Dzięki za docenianie mojej pracy ! Pozdrawiam
Zburzyłeś cały mój kolarski świat! Dzięki! to naprawdę daje do myślenia i rozszerza horyzonty - z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki
Nikt wcześniej nie przedstawił tego zagadnienia w taki sposób. Świetny materiał! Z niecierpliwością czekam na odcinek w temacie treningu na tętnie 👍
Myślę że jeszcze sporo osób trenuje w oparciu o tętno.
Mylisz się, barierą może być język, po angielsku można znaleźć MNÓSTWO materiałów, i to źródłowych, z linkami do prac naukowych, polecam! Ale jeśli chodzi o materiał w języku polskim, to i owszem jest nieźle:)
@@Cienki_Bolek Podaj link
@@sylwester7814 ruclips.net/video/BVcji9P_1IY/видео.html
ruclips.net/user/DylanJohnsonCycling
ruclips.net/user/sportscientistfeatured
Był jeszcze główny trener UAE, chyba profesor z Włoch, ale nazwisko mi wyleciało z głowy.
Możesz poszukać materiałów o tezie, że choroba alzheimera , to chorobą układu metabolicznego, kolejny typ cukrzycy, tam się udzialał wspomniany trenr UAE.
Pozdro.
@@Cienki_Bolek dzięki
Cześć, dzięki za informacje i to że jesteś na YT.
No i w końcu wiedza o transporterach wyjaśniła mi do końca po co periodyzacjia treningu :) super! Wielkie dzięki! :)
Wreszcie zaczynam kumać o co chodzi, wielkie dzięki za twoje materiały
Dobrze wytłumaczone 👌💪
Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy :) I czekam na kolejny odcinek poświęcony trenowaniu w oparciu o "tętno" bo nie(stety) nie posiadam miernika mocy . I stąd też moje dwa pytania. 1. Czy w takim czysto amatorskim uprawianiu kolarstwa ( w moim przypadku nawet brak ścigania w zawodach, a jedynie jakaś tam rywalizacja na Stravie i chęć podnoszenia swoich możliwości oraz czysto turystyczna i rekreacyjna jazda. Mam dwa rowery - od roku szosowy i od 12 lat regularnie jeżdżę rowerem crossowym. W domu stoi jeszcze rowerek treningowy) jest sens inwestycji w miernik mocy czy wystarczy trenować w oparciu o tętno? 2. W jaki sposób bez profesjonalnych badań wyznaczyć sobie próg mleczanowy? Czy poprawnie to robię jadąc godzinę w tzw. trupa i wyciągam z tego średnie tętno? Dla przykładu test sprzed kilkunastu tygodni: 1 godzina, średnie tętno 169 ( mój wiek 41 lat )? Czy właśnie takie średnie tętno z 1 godziny może być wyznacznikiem progu mleczanowego i w oparciu o nie mogę sobie wyznaczać własne strefy tętna? Korzystam z wtyczki do przeglądarki Elevete for Strava i tam poprzez wpisanie swojego tętna maksymalnego ( 189) i średniego tętna spoczynkowego ( u mnie waha się 40-45) program wylicza próg właśnie w podobnych granicach - 167. Z góry dziękuję za odpowiedz :)
Dzieki wpada subik na kontach . Jesli posiadasz wiedzę , mkoże warto jakiś filmik nagrać o odżywianiu w kolarstwie? Tak naprawdę nigdzie nie ma merytorycznych informacji w tym temacie . Łap suba , czekam na więcej!!
Super robotę robisz 💪🔥
Dzięki !
Generalnie genialnie 😆
Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy,co nie znaczy ,e od razu wszystko zrozumiałem ;-). Natomiast od paru tygodni z przyjemnością wykonuje treningi w S2 (S1) omijając jak mogę S3,gdzie zawsze to było wielkim problemem,a rozumiem że to droga do rozwijania transportera MCT1 ? Jeszcze parę razy obejrzę i pewnie jakieś pytania się pojawią. Pozdrawiam.
Teraz wiem co to FTP i jak go używać , szkoda moich lat treningu za pogonią Watów :) no nie wszystkie treningi były złe ;)
świetne 👍
PS czekam z niecierpliwością na kolejna część treningu z pulsometrem. Mam nadzieję że uda się uzyskać odpowiedź: jak połączyć trening z mocą (jesień, zima, trochę wiosna -trenażer) a trening z pulsometrem w pozostałym okresie. Często przeplatane np na złą pogodę. Pozdrawiam.
Dopiero wpadłem na ten materiał i przyznam, że otworzył mi oczy. Jeżdżę od 4 lat na szosie (mam 53 lata). Zaraziłem brata, dwóch kuzynów wszyscy po 50-tce. Trenujemy, ścigamy się i jest w huj rywalizacja. Mnie przerastają te mądre wywody, tabele itp. lubię się sponiewierać i już. I tu szacun dla P. Trenera, bo zacząłem oglądać po kolei filmy, udostępniam chłopakom i zaczynam inaczej patrzeć na to co robiłem do tej pory. Także dziękuję i pozdrawiam👍
To ja dziękuję za uwagę! Pozdrawiam Brata oraz kuzynów 😉
Nie wiem czy ma Trener doświadczenie z dojrzałymi panami amatorami ale pytanie czy w tym wieku zaczynając kolarstwo można budować wyniki rok po roku ?
@@marekbartkowski484 oczywiście ,ze można.
To działam💪
@@marekbartkowski484 kiedyś spotkałem na trasie turystę wiał silny wiatr cisnął na wagancie z koszykiem na bagażniku z tyłu...dogoniłem i mówię siadaj na koło ...pojechał kawałem za mną ale został postanowiłem zwolnic i się zapoznać okazało się ,ze to pan w wieku 55 lat bez jednego płuca i na rencie co mi powiedział..mówi rower uratował mi życie jadę do Lichenia z Gniezna i powrotem jak bym komuś powiedział ze znajomych ,że robie po 150km dziennie to by nie uwierzył.
Co w przypadku jak chce dobrze przygotować się do jazdy 24h? Jak wyznaczyć sobie próg FTP oraz jak czy po 16-18 tygodniach zacząć jeździć coś mocniej czy jeździć coś więcej? 🤔
W przygotowaniu do długich 24h wyścigów, jest podobnie jak przygotowaniach do normalnych zawodów, czym bliżej wyścigu musisz dostosowywać intesywnosc w jakiej chcesz pokonać wyścig 24h, ja osobiście zaczął bym od krótszych interwałów 2-5min oczywiście z uwzględnieniem objętości w treningu, czyli treningów typowo wytrzymałościowych i czym bliżej startu wykorzystywał bym interwały 20min,30min, 40min czy godzinne, trening objętościowy będzie podstawowym elementem przygotowań i możesz go rozbijać na 2-3 krótsze sesje dziennie...
👍👍
Solidna dawka wiedzy. Rozumiem już dlaczego zupełnie odpuszczając lekkie jazdy niewielkie były poprawy formy. Natomiast czy dobrze rozumiem, że można całkowicie odpuścić treningi w strefie pomiędzy LT1 a LT2?
Nie to nie tak to, o czym piszesz to trening spolaryzowany z pominięciem tak zwanej szarej strefy, pamiętajcie, że w każdym okresie roku jest czas na wykonywanie, poszczególnych elementów, czyli budowa BAZY gdzie można zastosować polaryzację, jest też czas na użycie SWEET SPOT, czyli poniżej waszej wartości FTP w określeniu o poszczególne testy, jakie zastosujecie. Wszystko zależy od tego, w jakim okresie przygotowawczym się znajdujecie, do jakich wyścigów się przygotowujecie oraz w czym macie braki patrząc, pod kątem startów lub własnych celów
@@KuzniaKolarska Ok, zatem to nie jest takie proste i szara strefa też ma swoje zastosowanie. Zatem czekam z niecierpliwością na kolejne wywody.
Witam, dziękuję bardzo za Pańskie materiały na YT - otwierają oczy.
Mam jednak jedno pytanie, czy w trakcie budowy Bazy/MCT1, moge raz na 2 tygodnie wystartowac w wyscigu trwajacym od 1 do 2 godzin w tempie wyscigowym plus ewentualny "filisz" do odciecia jeżeli wystarczy sił ?
Czy to zaburzy proces budowy bazy ?
Chciałbym oderwać się na chwilę od monotonnej jazdy.
Dziękuję i pozdrawiam
Witam, Oczywiście nie ma problemu, aby wplatać takie starty, w planowaniu bazy głównie chodzi o podział procentowy objętości, jaka pokonujecie, kilka sesji pomiędzy nie wpłyną negatywnie na całokształt takiego bloku.
@@KuzniaKolarska Bardzo dziękuję za odpowiedz. Pozdrawiam i czekam na kolejną porcję wiedzy.
Może poda Pan jakie interwały do jakich wyścigów?
Czy warto zrobić amatorowi badania wydolnościowe na podstawie spirometrii.
Badania warto zrobić zawsze, jeśli tylko jest taka możliwość i zasoby finansowe
FTP jednominutowe może być np 500 w takim razie. Czy dobrze zrozumiałem?
Po obejrzeniu tego video pojęcie FTP nabiera nowego znaczenia
✌🏻 Ciesze się ze mogę wam pomóc zrozumieć pewne tematy
Nie wiem jak się z tobą skontaktować na PW, ale w temacie wkleję bardzo dobry post dr. nkf Szczepana Wierchy:
bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=55769&start=165
a w nim jest odnośnik do kolejnego badania wyjaśniającego ten Maksymalny Stan Równowagi zgodnie z najnowszą nauką.
To o czym wspominasz nazywając FTP60 czy FTP20 czy jeszcze FTP5, to nie żadne FTP w myśl pojęcia zaproponowanego przez Coggana, a odpowiednio MMP60, MMP20, MMP5, nie ma to nic wspólnego z maksymalnym stanem ustalonym Coggana. Nathan to dokładnie tłumaczy na grupie GC, tłumaczy to dr Szczerba, tłumaczone jest to w powyższym artykule do którego odnośnik w linku. Ja ciebie rozumiem co chcesz przekazać, ale zrobi to wodę z mózgów innym, bo ty operujesz mocami z indywidualnej krzywej mocy, a Coggan % mocy w stanie ustalonym co w konsekwencji daje podobny rezultat jeśli chodzi o wartości do mocy krytycznej.
Hey śmiało pisz pod swasiakcoach@gmail.com Pozdrawiam
Mam pytanie do Pana Trenera . Ktoś jedzie 60 minut na maxa i ma średnią moc z tego 300 watt to czy dobrze rozumuje że jego FTP dotyczące 60 minut będzie mniejsze bo przecież cześć końcową tego testu nie zrobi na zasadzie homeostazy tylko pójdzie w trupa uruchamiając ostatnie rezerwy i się bardzo mocno się zakwasi . Czy dobrze rozumuje.
Hey jeśli średnia z godziny będzie wnosiła 300W to FTP z tego testu również będzie wynosiło 300W bo jeśli ktoś pojedzie końcówkę w „trupa” to będzie i tak się to odniosło do średniej z godziny a nie z ostatnich 5min tego oto testu
@@KuzniaKolarska ok dzieki za wyjasnienie