Mój dziadek zawsze jak czyści swoje stare skórzane buty, to naciera je wazeliną. Kiedyś się właśnie pytałem po co to robi, to mi powiedział, że dzięki temu skóra nie pęka. No i faktycznie coś w tym musi być, skoro kosi w nich działkę już od 40 lat i dalej się zajebiście trzymają.
za trwałość skóry odpowiada jej własna wilgotność, poniżej 8% uważa się że buty będą pękać. Oprócz skóry z otwartymi porami np zamsz tłuszcz nie jest w stanie wniknąć ze względu na wielkość cząsteczek tłuszczu i może najwyżej minimalnie wejść w powierzchnie. Impregnacja może zabezpieczyć przed utratą naturalnej wilgoci skóry oraz przez szkodliwymi warunkami zewn. Trzeba pamiętać że to twór martwy więc w istocie nie ma sposobu jakiegoś jego odżywienia czy cos takiego.
Ciekawe jak zadziałała by Gliceryna.Jest dostępna w aptece, jak np. polecany olej rycynowy. Jest tłusta i ma rzadką konsystencję, więc powinna się dobrze wchłaniać. Na dłoniach spierzchniętych działa bardzo skutecznie.
Ok, lecę impregnować buty bobrzym sadłem. Wyeksterminowałem niedawno gromadę bobrzych harcowników w moim lesie, nie zmarnuje się ani gram. Z wiekiem, coraz bardziej skłaniam się ku przekonaniu, że wszystko w życiu ma swój cel. Życiowym celem tych bobrów było stać się impregnatem do moich butów.
Witam, jak można zaimpregnować szwy w butach skórzanych? Zwłaszcza te szwy, które są od spodu na podeszwie. Takie szwy mają popularne skoczki desanty. Strasznie piją wodę, śnieg i środek buta robi się mokry.
Zmieszać wosk ze smalcem w proporcjach 3:1, a następnie roztopić i: 1) wziąć pędzelek i nałożyć roztopiony roztwór na szwy lub 2) polać impregnatem miejsca, w których znajdują się szwy albo 3) zanurzyć całego buta w dużej ilości impregnatu. Mam nadzieję, że to pomoże. Pozdrawiam! - Czcibor
Powitawszy! Przychodzę z pytaniem Zatem czy roztopienie wosku pszczelego i zamknięcie go olejem kokosem jest dobrym pomysłem do impregmacji odzieży skórzanej tj. Ramoneska (Kurtka Skórzana). Pomóżcie Wać Panowie
@@MrPIEKNYPAN To prawda, ale efekt impregnacji będzie osiągnięty. Z resztą i tak nie jest to najgorsze rozwiązanie - jeden z moich znajomych (oczywiście rekonstruktor) zaimpregnował buty margaryną. Generalnie nie polecam. Ani nie impregnuje, ani ładnie nie pachnie, a za to jak się ślizga!
OLX, lokalny targ gdzie na sprzedawanych miodkach będzie informacja o źródle, lub po prostu wpisujemy w wyszukiwarce internetowej "[nasze miasto] pszczelarz pasieka". Cylinder o średnicy 19 cm i wysokości 8 cm (~2kg) nabyłem w ten sposób za kilkadziesiąt złotych. Standardowa cena to 40-50 zł/kg.
świetny materiał Panowie 😁 Nie pochwaliliście się że macie kanał 😛
Chwaliliśmy się czasem :)
Mój dziadek zawsze jak czyści swoje stare skórzane buty, to naciera je wazeliną. Kiedyś się właśnie pytałem po co to robi, to mi powiedział, że dzięki temu skóra nie pęka. No i faktycznie coś w tym musi być, skoro kosi w nich działkę już od 40 lat i dalej się zajebiście trzymają.
Dziadek wie co dobre :)
Świetna sprawa dzięki.
Wujek Czcibor prawdę mówi ;)
Tak było, jest i będzie!
za trwałość skóry odpowiada jej własna wilgotność, poniżej 8% uważa się że buty będą pękać. Oprócz skóry z otwartymi porami np zamsz tłuszcz nie jest w stanie wniknąć ze względu na wielkość cząsteczek tłuszczu i może najwyżej minimalnie wejść w powierzchnie. Impregnacja może zabezpieczyć przed utratą naturalnej wilgoci skóry oraz przez szkodliwymi warunkami zewn. Trzeba pamiętać że to twór martwy więc w istocie nie ma sposobu jakiegoś jego odżywienia czy cos takiego.
Ciekawe jak zadziałała by Gliceryna.Jest dostępna w aptece, jak np. polecany olej rycynowy. Jest tłusta i ma rzadką konsystencję, więc powinna się dobrze wchłaniać. Na dłoniach spierzchniętych działa bardzo skutecznie.
gliceryna miesza się z wodą, także odpada.
Ok, lecę impregnować buty bobrzym sadłem. Wyeksterminowałem niedawno gromadę bobrzych harcowników w moim lesie, nie zmarnuje się ani gram. Z wiekiem, coraz bardziej skłaniam się ku przekonaniu, że wszystko w życiu ma swój cel. Życiowym celem tych bobrów było stać się impregnatem do moich butów.
Ło panocku, weź się nie afiszuj ze zbrodniczymi skłonnościami, na to są paragrafy! Beaver Lives Matter!
Prawnie chronione.... mówisz że gdzie mieszkasz?
A nie szkoda bobrzego sadła na buty?
Przepyszny!!
Mniam!!
@@hanstusk1731 Oooo, społeczniak i to bez poczucia humoru 😏
Witam, jak można zaimpregnować szwy w butach skórzanych? Zwłaszcza te szwy, które są od spodu na podeszwie. Takie szwy mają popularne skoczki desanty. Strasznie piją wodę, śnieg i środek buta robi się mokry.
Zmieszać wosk ze smalcem w proporcjach 3:1, a następnie roztopić i:
1) wziąć pędzelek i nałożyć roztopiony roztwór na szwy lub
2) polać impregnatem miejsca, w których znajdują się szwy albo
3) zanurzyć całego buta w dużej ilości impregnatu.
Mam nadzieję, że to pomoże. Pozdrawiam! - Czcibor
@@mikoajkantorowski4487 dzięki, również pozdrawiam :)
ja znam przepis z woskiem, olejem lnianym i terpentyną jako rozpuszczalnikiem, powstaje z tego pasta podobna do miękkiego masła
Panowie jakiego szewca polecacie ? te niskie bardzo mi się podobają (dobrze wykonane).
W tej chwili buty robimy na własną rękę.
Powitawszy!
Przychodzę z pytaniem
Zatem czy roztopienie wosku pszczelego i zamknięcie go olejem kokosem jest dobrym pomysłem do impregmacji odzieży skórzanej tj. Ramoneska (Kurtka Skórzana).
Pomóżcie Wać Panowie
Tak, olej kokosowy dobrze się sprawdzi. Chociaż są tańsze zamienniki.
Z olejem kokosowym jest ten problem, że jest duże ryzyko smrodu. Tłuszcz kokosowy szybko jełczeje.
@@MrPIEKNYPAN To prawda, ale efekt impregnacji będzie osiągnięty. Z resztą i tak nie jest to najgorsze rozwiązanie - jeden z moich znajomych (oczywiście rekonstruktor) zaimpregnował buty margaryną. Generalnie nie polecam. Ani nie impregnuje, ani ładnie nie pachnie, a za to jak się ślizga!
A co jak nie mam znajomego pszczelarza? Czy jest dla mnie jakaś nadzieja?
Hmm... Tinder dla pszczelarzy? Na pewno jest jakaś wersja.
OLX, lokalny targ gdzie na sprzedawanych miodkach będzie informacja o źródle, lub po prostu wpisujemy w wyszukiwarce internetowej "[nasze miasto] pszczelarz pasieka". Cylinder o średnicy 19 cm i wysokości 8 cm (~2kg) nabyłem w ten sposób za kilkadziesiąt złotych. Standardowa cena to 40-50 zł/kg.
Spróbuj z woskiem z uszu
@@poland_stronk3044 xDD
Olej lniany, i podobne nie nadają się gdyż szybko się psują w kontakcie z temperaturą. Tylko sobie zaśmierdzimy obuwie na zawsze.
Olej mineralny+wosk pszczeli będzie git?
A lanolina zamiast tłuszczu?
spoko
Dzięki.
Imię Tęgomir dość ciekawe...
a ZBIR na początku to jakaś aluzja ...
ZBiR = Zgraja Banitów i Renegatów, czyli nasza grupa rekonstrukcyjna.
W mnie są filmy a w nich opisy, tam są święte orędzia Jezusa i Maryi, także Boga Ojca z 2010+ roku, nawróć się a będziesz znał świętą prawdę.
Dla nas już za późno...
😳