@@krzysztofmica9686 Trochę cierpliwości, a ile frajdy. Sam mam sporo płyt z lat 60-70 i podobnie zdanie. Da się większość wyczyścić i faktycznie brzmią jak nowe. Oczywiście jak ktoś się nad nimi wcześniej nie pastwił i nie zniszczył nieumiejętnym użytkowaniem.
@@THFVD Żadne proszki, czy żele. Tajemna mikstura, której nie zdradzę. Wirowanie, obowiązkowo tysiąc lub więcej. Wtedy, instrumenty na scenie osiągają nowe, ciekawsze położenie. Gorzej z fortepianem, ale to inna sprawa. Osiągamy nowy, ciekawszy efekt stereo przechodzący w kwadro. Więcej nie piszę, bo skromny jestem 😇
Do naprawdę brudnych płyt polecam specjalny żel. Jakiś czas temu przypadkowo natrafiłem na ten genialny sposób. Tu nie mogę wstawić linka, ale to nazywa się Advanced Cleaning Gel. Jest w 500ml opakowaniach. Rozprowadzasz po całej płycie, czekasz około 8 godzin na wyschnięcie a następnie ściągasz z płyty. Żadne myjki mechaniczne tak nie wyczyszczą rowków winyla jak ten genialny a zarazem prosty w użyciu żel.
@@szymon533 kurcze, dokładnie teraz nie pamiętam bo robiłem to jakieś 2 lata temu, ale na pewno było to kilkanaście całych płyt (A i B). Na początku kładłem zbyt obficie i po kilku płytach już się nauczyłem, że wystarczy cieńka warstwa. Teraz, po czyszczeniu tym żelem to wystarczy, że przeczyszczę tą szczoteczką z włosiem i jest OK. Aż dziwne, że tak mało osób wie o tym żelu bo naprawdę jest świetny, wiele trzasków ze starych płyt zniknęło. Ten żel jest dlatego tak dobry ponieważ wejdzie dokładnie w rowki płyty i po zaschnięciu ten cały brud w trakcie usuwania odrywa się razem z tym żelem. Żadna myjka za tysiące złotych nie jest tak skuteczna.
Czyszcząc do wewnątrz cały kurz z płyty dojedzie do ostatnich rowków a możliwość manewrowania przy środku płyty jest ograniczona. W rezultacie sporo brudu zostanie na labelu i po odsłuchu trafi z płytą do koperty brudząc od nowa płytę. Czyścimy od środka do zewnątrz a na brzegu energiczny ruch żeby wszystko zebrać poza płytę Ja tak czyszczę i daje to bardzo dobry efekt.
@@PawełPodolak-l8m a kto zabroni usunćć po odsłuchu? Czyszczenie do zewnątrz to jak pod włos, przesuwasz szczotkę do zewnątrz a rowki ida do wewnątrz, drobinki w rowkach zostaja w rowkach bo włos ze szczotki przesuwając się w przeciwnym kierunku niz rowek, po prostu przeskakuje do następnego rowka.
Szczoteczka do kurzu raczej jadę w stronę labela czyli zgodnie ze spiralą oraz dlatego że na papierowym labelu kurz zostanie na szczotce a nie spowrotem na płycie. P.s. dotykanie paluchami nie szkodzi płytom winylowym. No pod warunkiem że nie ma się paluchów np w maśle 😁
@@THFVD Na najbardziej upakowanych płytach mam około 27-28 minut na stronie. Naogół są to składank, bo takie upakowanie utworów odbywa się kosztem utraty jakości. Przede wszystkim spada dynamika.
Fajne Pan robi filmiki. Wyróżniają się tu temperamentem i dobrym językiem. Co do „kolekcji płyt” archetypicznego audiofila „który zaczął już zabawę z winylem” to, są to niemal zawsze płyty i tłoczenia nowe (kto by kupował stare płyty, tam przecież zagrożona może być główna wartość - totem całej gry, a wiec JAKOŚĆ!) A tym co jest płycie to kto się przejmuje? Pewni, Ci no melomani.. Takie dziadki w duńskich garniturach co chodzą do filharmonii. Najlepsze winyle są poza tym w streamingu - koniecznie tym na T. Inny się nie liczy. 😂 poza tym kto by w ogóle płacił za muzykę na nośnikach? Przecież wiadomo ze muzykę robią boty a tymczasem można zaoszczędzić na lepsze kolumny które rozepchną scenę tak, że się meblościanka u sąsiada przechyli. Także można się ograniczyć do winylu który będzie zawierał różowy szum z podziałem co 250 Hz. Pozwoli to porównać gramofon z CD. Potem można już puścić Pata Matheny ze Sp$$¥fi przez kabel który obsłużyły konwerter do topienia aluminium w jakiejś hucie. To nie szyderstwo z Waszej pracy tylko kolejny raz kiedy mam dysonans poznawczy jak można nie widzieć czego i z czego słucha typowy Seba-audiofil oraz osoba (i tu, już nie przypadkiem pojawiają się panie) mająca kulturalne zainteresowania jeśli chodzi o muzykę.
W streamingu to dopiero jest oszustwo są tam wydawnictwa hi-res które nigdy nimi nie były Nie ma materiału źródłowego w takiej jakości ale nagrania są Już dawno temu zwrócił na to uwagę niemiecki serwis hiresaudio
@@ania28215 dokładnie tak jest, podobnie jak mitem jest to, że nie ma nowych wydawnictw na kasetach, winylach produkowanych np. AAD / DAA - czyli nagrywanej w domenie tradycyjnej a przetwarzanych cyfrowo - i odwrotnie. Przykład: nowe olyty takich kabelki hak Runw Granmofon, Kranky czy nowy album Juli Holter nagranybna 24-śladowym Studerze. Mamy tez krajowe wytwórnie pracujące w takim reżimie. Ale ja się słucha Marca Knopflera to - whatewer - kogo to interesuje że ktoś dostanie pieniądze za ten wysiłek wydawniczy. Nie na pewności czy Ci ludzie nadal żyją 😹
Powiedzmy tak - niech każdy słucha muzyki z czego chce i w jaki sposób mu najbardziej odpowiada. Nie ma o co toczyć wojen ani tym bardziej na siłę kogoś przekonywać do swoich racji. 😉
Nasze materiały adresowane są do różnych osób. Zarówno początkujących jak i bardziej zaawansowanych. Rozumiemy, że nie każdy materiał będzie przydatny w sytuacji większego doświadczenia w danym zagadnieniu.
@@hubertwisniewski1489 Pokaż jeszcze : jak myjesz zęby ; jak się sznurujesz buty ; jak zakładasz kalesony ; co to jest pidżama ; jak, jak, jak i nijak. Porównujesz najwidoczniej własną "inteligencję" z odbiorcami tych głupot. No to więc zaczynamy : powiedz coś? o korpuskularnym charakterze materii, dualizmie falowym, rola kanałów półkolistych ucha wewnętrznego, metabolizm rodopsyny, chmura elektronowa kryształu metalu z wiązaniem metalicznym, czas przyszły niedokonany i liczebniki zaimkowe. I tak mógłbym w nieskończoność. A teraz przeczytaj swoją wypowiedź, raz jeszcze obejrzyj własne wypociny i przeproś wszystkich za obrazę naszej inteligencji. Po pierwsze - nie wsadzamy łapy do okładki z płytą, tylko na specjalnej macie ją wysuwamy bez dotykania. Jest to istotny fragment Twojego błędu. I tak na przyszłość - określ przynajmniej zakres wiekowy, w ten sposób ominą cię przykre komentarze.
To informacje dla początkujących osób nie mających żadnego doświadczenia z płytami winylowymi. 😉 Nie każdy wie jak się z nimi obchodzić, stąd ten film.
Kolejny fajny ciekawy filmik
Hey 👍
Dziękujemy. 😊
Bo nie jest trudne. Skoro posiadam też krążki z lat 60tych które wyglądają i brzmią jak nowe. Bardzo dobry materiał dla początkujących pozdrawiam.
Absolutnie nie ma w tym nic trudnego. Pozdrawiamy! 😊
@@krzysztofmica9686 Trochę cierpliwości, a ile frajdy. Sam mam sporo płyt z lat 60-70 i podobnie zdanie. Da się większość wyczyścić i faktycznie brzmią jak nowe. Oczywiście jak ktoś się nad nimi wcześniej nie pastwił i nie zniszczył nieumiejętnym użytkowaniem.
Dzięki 👍
Nie ma sprawy. 😉
Ja, to wkładam płyty do automatu. Program 90 stopni. Potem jeszcze prasowanie i płyty jak ze sklepu. To samo robię z kopertami.
Ale z proszkiem czy żelem? Wirowanie na 800 obrotów? 😉
@@THFVD Żadne proszki, czy żele. Tajemna mikstura, której nie zdradzę.
Wirowanie, obowiązkowo tysiąc lub więcej. Wtedy, instrumenty na scenie osiągają nowe, ciekawsze położenie. Gorzej z fortepianem, ale to inna sprawa. Osiągamy nowy, ciekawszy efekt stereo przechodzący w kwadro. Więcej nie piszę, bo skromny jestem 😇
Najlepsza jest myjka ultradźwiękowa szczególnie do cennych płyt ,do małych zabrudzeń można użyć takiej masy czyszczącej Pro-Ject
Metod czyszczenia jest dużo, trzeba tylko dobrać je w zależności od stopnia zabrudzenia danej płyty.
Do naprawdę brudnych płyt polecam specjalny żel. Jakiś czas temu przypadkowo natrafiłem na ten genialny sposób. Tu nie mogę wstawić linka, ale to nazywa się Advanced Cleaning Gel. Jest w 500ml opakowaniach. Rozprowadzasz po całej płycie, czekasz około 8 godzin na wyschnięcie a następnie ściągasz z płyty. Żadne myjki mechaniczne tak nie wyczyszczą rowków winyla jak ten genialny a zarazem prosty w użyciu żel.
Ile płyt można wyczyścić (strona A i B) 500ml tego preparatu?
@@szymon533 kurcze, dokładnie teraz nie pamiętam bo robiłem to jakieś 2 lata temu, ale na pewno było to kilkanaście całych płyt (A i B). Na początku kładłem zbyt obficie i po kilku płytach już się nauczyłem, że wystarczy cieńka warstwa. Teraz, po czyszczeniu tym żelem to wystarczy, że przeczyszczę tą szczoteczką z włosiem i jest OK. Aż dziwne, że tak mało osób wie o tym żelu bo naprawdę jest świetny, wiele trzasków ze starych płyt zniknęło. Ten żel jest dlatego tak dobry ponieważ wejdzie dokładnie w rowki płyty i po zaschnięciu ten cały brud w trakcie usuwania odrywa się razem z tym żelem. Żadna myjka za tysiące złotych nie jest tak skuteczna.
@@piotrbiedowicz1602 👍
Ciekawy patent, dziękujemy, że się nim podzieliłeś. 😊
3:03 - błąd. Szczoteczkę przesuwamy do wewnątrz płyty, bo tak "idą" rowki, tak się przesuwa ramię gramofonu, od zewnętrznej krawędzi płyty do środka.
Słuszna uwaga, dzięki!
oczywiście, że nie
Czyszcząc do wewnątrz cały kurz z płyty dojedzie do ostatnich rowków a możliwość manewrowania przy środku płyty jest ograniczona. W rezultacie sporo brudu zostanie na labelu i po odsłuchu trafi z płytą do koperty brudząc od nowa płytę. Czyścimy od środka do zewnątrz a na brzegu energiczny ruch żeby wszystko zebrać poza płytę Ja tak czyszczę i daje to bardzo dobry efekt.
@@PawełPodolak-l8m a kto zabroni usunćć po odsłuchu? Czyszczenie do zewnątrz to jak pod włos, przesuwasz szczotkę do zewnątrz a rowki ida do wewnątrz, drobinki w rowkach zostaja w rowkach bo włos ze szczotki przesuwając się w przeciwnym kierunku niz rowek, po prostu przeskakuje do następnego rowka.
"Ja tak czyszczę i daje to bardzo dobry efekt.' - i myślałeś, ze ja tak nie próbowałem?
Szczoteczka do kurzu raczej jadę w stronę labela czyli zgodnie ze spiralą oraz dlatego że na papierowym labelu kurz zostanie na szczotce a nie spowrotem na płycie. P.s. dotykanie paluchami nie szkodzi płytom winylowym. No pod warunkiem że nie ma się paluchów np w maśle 😁
Jest w tym sporo racji, dzięki!
Ile piosenek/utworów może się zmieścić na jednej płycie winylowej ?
Mam kilka składanek, gdzie jest po 20 utworów.
@@andrzej_lukawski a każdy utwór ma 1 minutę i 50 sekund 😂
Nie da się tego jednoznacznie stwierdzić. Wiele zależy od tego co to są za utwory i ile trwają.
@@THFVD Na najbardziej upakowanych płytach mam około 27-28 minut na stronie. Naogół są to składank, bo takie upakowanie utworów odbywa się kosztem utraty jakości. Przede wszystkim spada dynamika.
Fajne Pan robi filmiki. Wyróżniają się tu temperamentem i dobrym językiem. Co do „kolekcji płyt” archetypicznego audiofila „który zaczął już zabawę z winylem” to, są to niemal zawsze płyty i tłoczenia nowe (kto by kupował stare płyty, tam przecież zagrożona może być główna wartość - totem całej gry, a wiec JAKOŚĆ!) A tym co jest płycie to kto się przejmuje? Pewni, Ci no melomani.. Takie dziadki w duńskich garniturach co chodzą do filharmonii. Najlepsze winyle są poza tym w streamingu - koniecznie tym na T. Inny się nie liczy. 😂 poza tym kto by w ogóle płacił za muzykę na nośnikach? Przecież wiadomo ze muzykę robią boty a tymczasem można zaoszczędzić na lepsze kolumny które rozepchną scenę tak, że się meblościanka u sąsiada przechyli. Także można się ograniczyć do winylu który będzie zawierał różowy szum z podziałem co 250 Hz. Pozwoli to porównać gramofon z CD. Potem można już puścić Pata Matheny ze Sp$$¥fi przez kabel który obsłużyły konwerter do topienia aluminium w jakiejś hucie.
To nie szyderstwo z Waszej pracy tylko kolejny raz kiedy mam dysonans poznawczy jak można nie widzieć czego i z czego słucha typowy Seba-audiofil oraz osoba (i tu, już nie przypadkiem pojawiają się panie) mająca kulturalne zainteresowania jeśli chodzi o muzykę.
W streamingu to dopiero jest oszustwo są tam wydawnictwa hi-res które nigdy nimi nie były Nie ma materiału źródłowego w takiej jakości ale nagrania są Już dawno temu zwrócił na to uwagę niemiecki serwis hiresaudio
@@ania28215 dokładnie tak jest, podobnie jak mitem jest to, że nie ma nowych wydawnictw na kasetach, winylach produkowanych np. AAD / DAA - czyli nagrywanej w domenie tradycyjnej a przetwarzanych cyfrowo - i odwrotnie. Przykład: nowe olyty takich kabelki hak Runw Granmofon, Kranky czy nowy album Juli Holter nagranybna 24-śladowym Studerze. Mamy tez krajowe wytwórnie pracujące w takim reżimie. Ale ja się słucha Marca Knopflera to - whatewer - kogo to interesuje że ktoś dostanie pieniądze za ten wysiłek wydawniczy. Nie na pewności czy Ci ludzie nadal żyją 😹
@@ania28215odpowiedziałem wczoraj ale mój komentarz zniknął. Czy udało Ci się przeczytać?
Powiedzmy tak - niech każdy słucha muzyki z czego chce i w jaki sposób mu najbardziej odpowiada. Nie ma o co toczyć wojen ani tym bardziej na siłę kogoś przekonywać do swoich racji. 😉
Możesz odpisać do kogo są adresowane Twoje filmy? Bo chyba nie do kogoś kto siedzi w winylach od ponad 50 lat.Mam syna starszego od Ciebie.pozdro.
To nie komentuj i nie oglądaj skoro nie dla ciebie
@@krzysztofmica9686 ale zabłysnąłeś 😂😂😂
Nasze materiały adresowane są do różnych osób. Zarówno początkujących jak i bardziej zaawansowanych. Rozumiemy, że nie każdy materiał będzie przydatny w sytuacji większego doświadczenia w danym zagadnieniu.
Informacje z pogranicza sztucznej inteligencji.
Twój komentarz na zdecydowanie niższym.
@@hubertwisniewski1489 Pokaż jeszcze : jak myjesz zęby ; jak się sznurujesz buty ; jak zakładasz kalesony ; co to jest pidżama ; jak, jak, jak i nijak. Porównujesz najwidoczniej własną "inteligencję" z odbiorcami tych głupot. No to więc zaczynamy : powiedz coś? o korpuskularnym charakterze materii, dualizmie falowym, rola kanałów półkolistych ucha wewnętrznego, metabolizm rodopsyny, chmura elektronowa kryształu metalu z wiązaniem metalicznym, czas przyszły niedokonany i liczebniki zaimkowe. I tak mógłbym w nieskończoność. A teraz przeczytaj swoją wypowiedź, raz jeszcze obejrzyj własne wypociny i przeproś wszystkich za obrazę naszej inteligencji. Po pierwsze - nie wsadzamy łapy do okładki z płytą, tylko na specjalnej macie ją wysuwamy bez dotykania. Jest to istotny fragment Twojego błędu. I tak na przyszłość - określ przynajmniej zakres wiekowy, w ten sposób ominą cię przykre komentarze.
A co chciałeś usłyszeć?
To informacje dla początkujących osób nie mających żadnego doświadczenia z płytami winylowymi. 😉 Nie każdy wie jak się z nimi obchodzić, stąd ten film.
@@1fryderyk Jak cię to denerwuje i uważasz, że możesz drogiego kopać, to zmienię krytykę. Specjalnie dla ciebie, żebyś innych nie kopał.