Dla wyjaśnienia, kto to pyta o nasze pieniądze, pracę i jest zdziwiony skąd te możliwości budowania domu. Tutaj na kanale czasem się pojawiają takie pytania. Jednak bardziej irytują te zadawane przez znane mi osoby w życiu prywatnym, poza internetowym. To nie muszą być wcale jacyś menele ani nygusy, które mają żal jak to mi coś z nieba spadło a im nie. To mogą być normalnie pracujący i żyjący ludzie tylko.....ślepi na to że ja nie szastam pieniędzmi a oni i owszem, ale nie widzą że ja całe życie sobie odmawiam wielu rzeczy, aby kiedyś móc zbudować dom. Najczęściej to ich życie ponad stan, łączy się z wielkimi kredytami, czyli nabiorę z banku pieniędzy, buduję dom na wypasie przy okazji nie odmawiając sobie różnych przyjemności. Później trzeba to spłacić, więc trzeba dużo pracować. Także najczęściej pytają ludzie, którzy wydali nie swoje pieniądze na różne fanaberie, a później się denerwują że muszą spłacać. No niestety, nie ma nic za darmo. Ja odkąd skończyłem liceum i zaczynałem sam dbać o swoje finanse, to skarbonka była zapełniana. Najbardziej przykre jest to że ci wszyscy, którym wczoraj przyszedł pomysł budowy domu, a całe życie niczym się nie przejmowali, dzisiaj są uznawani za tych normalnych, ich projekty są dofinansowywane bo trzeba je mieć na kredyt, a tacy jak ja ani nie dostaną dofinansowania , a jeszcze tylko ciśnienie się komuś podnosi jak się dowie, że coś własnymi rękoma zbudujesz. Jak się mnie pytają ludzie jakie mam rachunki za wodę czy prąd, to już im żyła chodzi że chyba po ciemku siedzimy i się nie myjemy, a sami mają cały dom oświetlony jak choinka a przy zmywaniu naczyń z obiadu zużywają tyle wody co ja przez tydzień do mycia siebie, a mały nie jestem. Obłędny świat nas otacza. Wszystko jest odwrotnie i stoi na głowie. Człowiek oszczędny jest niedobry a rozrzutny przykładnym obywatelem.
Super filmik Grzesiu, więc 👍. Myślę, że dużo zależy od wychowania, od zachowania naszych rodzicòw przez lata. U mnie w domu rodzinnym było podobnie, nie szastało się kasą ale dzięki temu rodzice pomogli na starcie i było łatwiej, a ja już nie potrafię żyć rozrzutnie, szkoda mi ciężko zarobionych pieniędzy wydawać na głupoty. Pozdrawiam wszystkich, nie krytykujmy innych, każdy niech żyje jak chce 😉
Grzesiek jesteś bardzo mądrym człowiekiem, zaradnym, miłym, uczciwym, dobrym masz kochającą rodzinkę i tak trzymaj. Życzę Ci najlepszego z całego serca.
Ja musiałam się nauczyć jak żyć eko. Kiedyś ile bym nie oszczędzała, zawsze było mało. Teraz wolę kupić coś droższego a mueć na dłużej, coś co jest wielorazowe, sama produkuję sobie część żywności, kosmetyków, przywracam do życia stare, drewniane meble, szyję ściereczki I worki. To mnie uszczęśliwia I daje odpoczać portfelowi
Bardzo podoba mi się pańska wypowiedź. Mój mąż i ja żyjemy podobnie i cieszy nas że młodsi ludzie, których pan jest przedstawicielem preferuję takie rozsądne życie.
Tak dla wszystkich,żeby było jasne.Gówno nas to powinno obchodzić,jak oni sobie radzą,nie krytykować,nie przeszkadzać,a jeśli możesz,to pomóż.To chyba lepsze niż obsrywanie ludzi ,rodziny,która chce do czegoś dojść.Szacun i wierzę w Was.
...jestem rocznik 78,nie komentowałem jeszcze żadnego filmiku u Ciebie,a oglądam dośc długo...i powiem,że warto by było mieć takiego kolegę w tych porąbanych czasach...mam takie samo myślenie...
Ty kolego chcialbys miec takiego brata ja chcialabym miec takiego syna jak widze jestesmy na tym samym poziomie ja tez osobiscie sledze kanal grzegorza prawie od samego poczatku i dzisial pierwszy raz odwazylam sie dac swoja pozytywna opinie bo Grzegorz na to zasluguje pozdrawiam
Ale komentując i dając lajki pod filmem to też pomagamy by algorytm promował. Coś miłego zawsze można napisać im gupsze i nie zrozumiałem dla algorytmu tym lepsze :)
I to wlasnie nazywamy ewolucja i ja wlasnie potrzebujemy , zamiast za kazdym razem rewolucje... "Rotszyldy" bazuja na braku swiadomosci u swoich ofiar...
Ja osobiście, dzięki twoim firmom założyłem w tamtym roku warzywniak. Tunel plus 4 grzadki podwyższane. Rodzinka zajadala się ogórami, sałatą, cukinią, papryką i oczywiście pomidorami. W tym roku Warzywniak 2.0 plus borówki. No i wielki projekt KURY!! Dzięki Grzechu za wszystko!
Dokładnie. Młodzi to nie znaczy nieudacznicy. Podziw dla młodych i odważnych. Mam takie dzieci i jestem z nich dumna. Co robią i jakie decyzje podejmują. Ja bym się bała w dzisiejszych czasach. Tym bardziej że zaczynali od zera.
Popieram Pana. Ja żyje podobnie. Mam 39 lat i nigdy, nigdy nie brałem żadnego kredytu. Dlaczego? Bo nie żyje ponad stan tylko tak jak mnie na to stać. Sam zarobiłem na moje mieszkanie, na samochód, od 11 lat prowadzę firmę którą sam założyłem i stale rozwijałem i sam kupiłem działkę i postawiłem tam dom...A kupa moich znajomych pobrała masę kredytów i żyją jak szczury i szarpią się nerwowo bo chcieli coś innym pokazać... I sprzedali swoje życie banką...ludziom których nie znają a na których będą pracować przez 10, 20, 30 lat swojego życia będąc ich niewolnikami. A na mnie teraz patrzą z byka. Podsumowując moje wywody... Bądz sobą. Nie wszyscy muszą Cię lubić a Ty nie musisz się tym przejmować.
hej, ja też kupiłem mieszkanie bez kredytu, ale muszę przyznać że poniekąd rozumiem tych, którzy ten kredyt jednak brali. Ludzie mają różne sytuacje i czasem to się bardziej kalkuluje niż zbieranie, np jeśli alternatywą jest wynajmowanie i płacenie komuś czynszu. A zazdrość rzecz ludzka, jeśli to w ich naturze to zazdrościliby niezależnie od własnej sytuacji.
Grzegorz jesteś tak mądrym człowiekiem że tylko brać przykład z tego jak żyjesz co robisz ,i to co masz w głowie .Gdyby wszyscy tak myśleli i robili jak ty świat byłby dużo lepszy . pozdrawiam serdecznie
to prawda , jako mnie , Pana filmy do duzo rzyczy mne motywują i dają wiedż , w ramach podziękowania , zapraszam na kozie mleko ,mogę Pan w warszawie odebrać czy przyjechać w gospodarstwo , bardzo diękuję! z poważaniem Vitaliy
Witam serdecznie!Pierwszy raz jestem na Pana Kanale poryczalam sie ze wzruszenia ze jest mi jeszcze dane w dzisiejszych czasach poznac tak madrego serdecznego trzezwo myslacego mlodego czlowieka!Pozdrawiam i samych slodkosci zycia zycze!
Browarek to majątek, polecam kupić sprzęt i pędzić bimber, % różne można robić, likierki, smakówki, fajna zabawa, zdrowiej i znacznie taniej, bo człowiek nie wielbłąd:)
Większość ludzi żyje w iluzji, ważniejsze jest mieć niż doświadczać. I co ludzie powiedzą. Gratuluję odwagi i świadomości. Też chce dom że słomy własny ogród i żyć blisko natury :) pozdrawiam
Zrobiłem tak samo zbudowałem własnymi rękoma dom i nie zarobiłbym w tym czasie tyle co chcą za to budowlańcy i nie kryję się z tym. Pozdrawiam z serca Pana Grzegorza.
Uwielbiam Cię oglądać. Jesteś bardzo mądrym facetem. Twoja żona ma szczęście i sama również jest bardzo atrakcyjną, mądrą i raczej sympatyczną kobietą. Cudowna z Was rodzina! Serdecznie Was pozdrawiam 🙂
Bardzo szanuję tę świadomość "małych" kwot. Łatwo je przegapić, a z czasem i z wielu źródełek robi się strumyczek, a jak długo poczekasz, to rzeka. ;) Jedną z metod szacowania na ile mogę sobie na coś pozwolić jest liczenie ile godzin muszę pracować, aby na to zarobić. Ha! Od razu się odechciewa wydawania na fanaberie. Aczkolwiek, jak ze wszystkim - nie można przesadzać. :)
Wśród tych trollujacych są też "wykształceni we współczesnych" szkołach a więc nie potrafiących liczyć i czytać (znajomość literek i cyferek to jeszcze nie jest umiejętność czytania i liczenia!)....zwłaszcza liczyć pieniędzy i czytać podpisywanych dokumentów, umów. Może do kilku dotrze ta opowieść....może choć kilku przeczyta umowę kredytu, czy rat przed podpisaniem i...policzy? Może choć paru policzy, np. ile rowerów rocznie kupiłby za pieniądze wydawane na wypożyczany rower miejski.....ile "przepala", "przepija", "prze...jada"(?) w pizzy z dostawą do domu, zakupy internetowe, które w połowie odsyła....
Najgorsze są terazniejsze kobitki że szponami chłop staje na głowie a one wymyślają żeby ładniej od koleżanki itd mam sporo lat i 2 synowi znam to z własnego doświadczenia
@@jadwigaciesla2757 Nie wydaje mi sie, by glupota upodobala sobie ostatnimi laty w ktorejs z plci ... Moim zdaniem glupota od ponad pol wieku reprodukuje sie w bardzo przyspieszonym tepie i nawet nie zna granic ...kolorow skory, jezykowych, a nawet tych geograficznych... Spotykam ja na kazdym kroku i to na roznych kontynentach... wsrod roznych stanow i klas spolecznych. Szczodrze obdarowuje zarowno kobiety jak i mezczyzn. ;-)))
Grzegorzu, oglądam Twój kanał od 2 lat. Bardzo lubię Twoje podejście do życia, bardzo pochwalam. Mam wrażenie, że potrzebowałeś sobie ulżyć i mam nadzieję, że Ci to pomogło. Serdecznie pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów życiowych. Wszystkiego dobrego dla całej Twojej rodziny.
I oby Polacy zrozumieli wreszcie, że nigdy nie będziemy "panami na swoim, panami na swojej - Polskiej ziemi" jeżeli wszystko co "mamy" jest na kredyt! Jeżeli masz dom, samochód, supersmarfon.....na kredyt (raty to też kredyt)......to tego nie masz! Ma to bank, czy inna instytucja pożyczkowa! Najlepiej widać to po domu, czy mieszkaniu bo....czarno na białym pokazuje to Księga Wieczysta! I jakikolwiek kryzys- prywatny, światowy może w bardzo krótkim czasie odebrać nam wszystko! I będzie to zgodne z prawem bo....podpisując umowę WYRAZILIŚMY NA TO ZGODĘ!!! A przeciętny Polak uważa, że "jak dają, to się bierze"-więc, jak jeszcze dają nam kredyt, to wszystko mamy na kredyt (raty). A z liczeniem mieliśmy zawsze problem....z czytaniem (umów) też! A my uwielbiamy "wypas", który tak naprawdę, jest tylko tanią pozłotką, ale za to dobrze reklamowaną! A później biadolimy, że jacyś "oni", jacyś "polskojęzyczni", jacyś "obcy" nas okradają, niszczą, wykorzystują.......ale do łba nam nie przyjdzie, że to my wyrażamy zgodę, codziennie wyrażamy zgodę, by każdy kto chce, doił nas ile wlezie, wykorzystywał nas.....I nawet nie możemy powiedzieć, że "okradał nas" bo....sami mu to dajemy! I w wymiarze prywatnym i jako państwo, naród....
@@barnaba3779 takie jakie sobie sami wychowali.....wychowali a nie chowali....wychowali a nie płacili na nie alimenty (od czasu do czasu, albo wcale)! Nasze życie w naszych rękach.....Bo życie jest sumą naszych wyborów i działań oraz wyborów i działań innych osob....Ale jeżeli chcemy mieć na nie jakikolwiek wpływ to....musimy dokonywać wyborów i podejmowac działania....a nie tylko biernie godzić się z tym co przeznaczają nam inni, bardziej świadomi i bardziej aktywni! Nasi ojcowie mają takie dzieci, jakie sobie wychowali.....
Kto zadaje takie pytania? Jakieś głąby i lenie. Człowiek tyra od rana do nocy, koczuje w przyczepie a patologia zazdrości. Nie warto odpowiadać Panie Grzesiu. Jest Pan b. dobrym człowiekiem; dba Pan o środowisko, nie morduje Pan zwierzaków a pomaga. Czy to ptaszek czy żmija. I takim Bóg błogosławi. Słuchajcie i naśladujcie.
Ja go nie zadałem, ale dzięki tytułowi obejrzałem. Dzięki takiej monopogawędce można znaleźć u siebi jeszcze większa chęć do budowy domu na własnych zasadach, zmiany zachowań których z urzędu nabywamy. Nie ma głupich pytań, nie jednego nurtowało to pytanie, ale z przyzwoitości nie zadało , albo boi się takiego komentarza . Miłego 😉
Wróciłem tu po roku i stwierdzam , że Twoje (wasze) decyzje życiowe odnośnie kredytów, oszczędzania, niezależności itd w dzisiejszych czasach czynią Cie zwycięzcą Grzesiu. Kłaniam się nisko i szanuje za podejście do życia. Pozdrawiam. Kamil.
Witam. Dobrze radzisz, budowę mam już za sobą, większość prac wykonałem sam, teraz żyje skromnie nie kupuje zbędnych rzeczy, chociaż stać by mnie było np. na nowsze auto, czy ośmiornice, tylko po co! na rozwój dzieci nie oszczędzam, chodzą na kursy , angielski, tance, baseny.Ostatnio pani z banku PKO zadzwoniła do mnie z propozycją kredytu na 85 tysi , kredyt na osiem lat zapytałem ile rata miesięcznie, to po przemnożeniu raty prze te osiem lat wyszło 135000 zł, paranoja. Z uwagi na powyższa propozycje zaproponowałem Pani z banku, ze ja mogę bankowi pożyczyć 85 tysi na osiem lat, niestety nie była zainteresowana, krótko mówiąc banki szukają frajerów. Zdrowia człowieku. A samochód mam 21 letni.
Oooooo panie !!!!! .........ile ludzi przejaralo kawalerki !!!!!! to nie sa skrajne przypadki . Super odcinek , pozdrawiam i lapka w gore jak nic :-))))
Jakie to prawdziwe. Robiliśmy remont w starej chałupie, którą kupiliśmy za grosze, a nasi znajomi wzięli drugi kredyt, żeby wyposażyć mieszkanie (kupione na kredyt). Szukaliśmy najładniejszych z tanich i w miarę dobrych jakościowo rzeczy. Oni kupili wszystko z górnej półki. Ich dom przypomina nowoczesny pałac. Nasz dom to skromny wiejski domek. W tym wszystkim najlepsze jest to, że oni śmieją się z nas, naszych decyzji i naszego domu. A ja nie śmieję się, że u nich w domu nie gotuje się teraz, żeby kuchnia nie zniszczyła się za szybko.
Mieszane mam uczucia, rozumiem, że kredyty to złodziejstwo itp. ale niestety nie każdy ma tak lekko. Niektórzy po prostu (jak ja) wyprowadzają się w bardzo młodym wieku bo po prostu w domu rodzinnym nie ma miejsca. Bez żadnej pomocy. Żyłem kilkal lat wynajmując mieszkania i znacznie taniej wychodzi mnie spłacać mój kredyt, niz czyjś. RRSO kredytu hipotecznego mam 2%, mogę robić co chcę, mogę to sprzedać. Mogę nadplacac swoje mieszkanie. Wynajmując robię co chcę a nie co muszę? Gdzieś mieszkać trzeba. Wynajmując też mam koszt i to znacznie większy. Nie każdy ma pieniądze na start, pomoc rodziny. W takim wypadku pozostaje kredyt i nie ma innego wyjścia jeśli chcemy płacić na swoje a nie komuś. Kredyt nie jest obowiązkiem, ale w wielu przypadkach koniecznością, bo inaczej nigdy nie będziesz miał mieszkania.
Oczywiście lepszy kredyt niż wynajem. Ja tylko zwracam uwagę że jak się nie zarabia milionów, to można skromniej trochę wykończyć dom i nie kłaść płytek za 200 zł za metr, bo takie teraz wszyscy mają, tylko położyć podobne za 50 zł za metr. Każdy ma inną sytuację i inne możliwości. Jednak jak ktoś chce żyć na pokaz, to musi być świadom tego że to kosztuje, dlatego ja zwracam uwagę na różne rzeczy, gdzie można zaoszczedzić. Czy się ktoś zgodzi ze mną i coś z tego ma możliwość wziąć dla siebie, to już prywatna sprawa
Witam popieram twoje słowa, ja jestem najstarsza z dzieci, moj mąż też, logicznie po roku wyprowadziliśmy się bo nie da rady żyć na kupię tyle osób, wynajmowaliśmy mieszkanie przez 3lata co miesiąc koszt 900zl, teraz placimy raty za swój dom trochę mniej, wzięliśmy mały kredyt na dom 180000, nie żałuję i mogę pracować na ten kredyt, jestem szczęśliwa że mieszkamy sami, radzimy sobie, dodam jeszcze że budowaliśmy sami tylko dach nam robila firma, mąż budowlaniec ojciec też i cała rodzinka pomagała 😄pozdrawiam
Zamiast wziac kredyt lepiej jest wyjechac na jakis czas z kraju i zarobic wlasne pieniadze. Rok dwa i jestes ustawiony...naturalnie wracajac pozniej do kraju... i zaczynac od poczatku...tj. np. od " przyczepy kempingowej " Tyle, ze do tego potrzebna jest swiadomosc... nawet nie odwaga, tylko wlasnie swiadomosc... Kazdy kredyt zniewala... kazdy wyjazd wzbogaca...nie tylko finansowo... Jezdzac po Swiecie wzbogacasz wlasna swiadomosc... Ostatnio spotkalem mloda rodzine , podobna do Bohaterow tego kanalu, ( rowniez dwojka maluchow) ktorzy przyjechali do Gornej Frankonii w Niemczech do pracy. Zalozyli sobie, ze posiedza kilka lat, tj. tak dlugo az ich maluchy beda mialy pojsc do szkoly... wowczas wracaja do Polski. W domu mowia tylko po polsku... Wspaniali ludzie... Bylem tam jedynie przejazdem odwiedzajac znajomych. Opowiadli mi, ze tych mlodych Polakow polubila cala wies... Frankonczycy to surowi, prosci ludzie i cenia sobie prawde i ciezka prace...
Zgadzam się z szukaniem oszczędności ale pamiętajmy, to rodzice jej uczą. Swoim przykładem. To wszystko wynosi się jako podstawa do życia tylko i wyłącznie z domu rodzinnego. Bardzo mocny i potrzebny odcinek. Pozdrawiam.
@@jakisgostek504 O ! problem z rodzicami ? Nawet , gdy patologia, to wowczas dzialanie przeciwne...i tym samym korzysc... Tak wiec zawsze sa przydatni ;-)))) pomijajc juz sama prokreakcje ;-)))
Proszę wybaczyć ale nie mogę się zgodzić z Pani opinią. Moja mama jest bardzo rozrzutną osobą. Często kupuje drogie bzdury którymi na siłę uszczęśliwia innych. Albo co roku nowa kurteczka, nowe kozaczki, nowy płaszczyk (zamiast zainwestować w dobrą kurtkę która posłuży wiele lat). Przez całe życie obserwuję Mamy wydatki i aż serce mnie boli widząc na co Mama wydaje pieniądze. Prosiłam ją wielokrotnie aby starała się zaoszczędzić, ale bez skutku. Tata za to zawsze szuka tzw "okazji". I często kupuje rzeczy za małe pieniądze które nie zdają egzaminu i szybko lądują w koszu. Obserwując przez całe życie to błędne podejście rodziców, robię na odwrót. Nie kupuję gadżetów. Ubrania dla siebie i dla rodziny albo używane albo inwestujemy w coś co posłuży nam przez wiele lat. To samo z zabawkami dla dzieci czy meblami do domu. Jeżeli mogę kupić używane to zawsze wybiorę z rynku wtórnego. Także ja się uczę na błędach rodziców. Serdecznie pozdrawiam.
Ja Ciebie podziwiam, udało się Wam i to jest piękne. Zawsze chciałem tak żyć ale jak mówisz człowiek się zapętla w pracy. Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za powodzenie w budowie.
Zapraszam do siebie,odbieramy na tych samych falach,i jestem Agnieszka już lubię Twoja żonę . Do przodu chłopie walić innych opinię . Jesteś Ty i twoich bliscy 👍❤️
My robimy mieszkanie dla siebie. Jak mamy tak mamy ale to nasze widzimisię. A jak się komuś nie podoba to jego problem. Mamy swoje. Kupiliśmy działkę. Może się kiedyś któreś dziecko wybuduje. A mamy troje. Żadnych kredytów. Można się utrzymać jak się chce. Mądrze Pan prawi i ludzie powinni Pana słuchać.
Serdecznie witam Panie Grzesiu. Szacunek składam dla pana rodziców że mają takiego mądrego syna. Trzeba dużo czasu dla obecnej młodzieży żeby dojrzeć do takiej teorii jaką Pan ma. Ja z mężem mamy dwoje dzieci, już mają swoje rodziny. Też z mężem oszczędzaliśmy żeby wyjechać na wakacje, ale co roku byliśmy w Polsce nad jeziorami , nad morzem mieszkając w namiocie na polach namiotowych. Bardzo mile wspominam tamte czasy .Co do kredytów to naprawdę trzeba mieć pieniądze żeby je spłacić .W ten sposób utrzymują się Banki ,po prostu się nie opłaca bo jeszcze trzeba spłacać odsetki. Pozdrawiam super kochaną rodzinkę.
Polecam małe kina studyjne: brak popcornu, ciekawszy i ambitniejszy repertuar, niższe ceny biletów, brak gadającej hołoty (bo ludzie wybierający takie miejsca idą obejrzeć film, a nie nażreć się popcornu i pogadać z psiapsią).
Dzisiaj wieczorem Pana odkryłam i muszę stwierdzić, że nie słyszałam dawno tak mądrego, logicznie myślącego człowieka. Jest Pan po prostu genialny. Ja kupiłam swój dom, zapożyczając się w banku, ale w takim, gdzie mogłam spłacić tę pożyczkę jak najszybciej i bez płacenia kary za to. Moja pożyczka była na 15 lat, a ja spłaciłam ją w ciągu sześciu lat. Pracowałam ciężko, jadłam kartofle z maślanką, kupowałam odzież z drugiej ręki, zamiast brać autobus, szłam pieszo do pracy i z powrotem. Było wiele wyrzeczeń, ale dziś, mogę śmiało powiedzieć, opłacało się. Dodam, że jest to dom 3-kondygnacyjny. Wynajmowałam od początku wszystkie mieszkania, a po kilku latach wprowadziłam się do jednego z nich, w którym mieszkam do dziś. Lokatorzy od początku spłacali moją pożyczkę i jeszcze zostawało z ich czynszu na pozostałe opłaty. W Polsce, te sprawy wyglądają trochę inaczej, ale Pan pięknie dał wykład tym, którzy chcą mieć swoje mieszkanie, czy dom, ale nie mają dużych zasobów finansowych. Dziękuję za ten super przekaz i serdecznie pozdrawiam z big apple🗽. Subek konieczny.
Jest pan bardzo mądrym człowiekiem,co niejedna osoba powinna pana wysłuchać i zastanowić się jak szanować i gospodarować pieniędzmi,pozdrawiam Pana i rodzinę.
Brawo takie samo mam podejście jak ktoś coś mówi o tym jak mam zrobione to, odpowiadam mi się podoba bo to robiłem sam dla mojej rodziny a u siebie zrób jak chcesz. Tak trzymaj więcej kosztują ekipy niż materiały co by nie robić to tylko ekipa droga.
Dziękuję za filmiki i za poczucie humoru. Wprowadzasz mnie w stan wesołości. Wszystkiego najlepszego! Oby Ci "Dziadu" sypnęło groszem, abyś mógł z rodziną szybko zamieszkać w Szumilesie!
kiedys chcialem wziasc telewizor(2.000zl) na raty (pracowalem na umowe o prace ,zarobek sredni,kawaler) a babka w okienku mi mowi ze nie da rady zaden bank nie chcial sie zgodzic to kredytowac wnerwiłem sie i postanowilem ze nigdy nie wezme kredytu i zdanemu bankowi nie dam zarobic na sobie minelo juz paredobrych lat i zasady dalej sie trzymam jesli nie mam kasy to nie kupuje dopiero jak odloze :)pozdrawiam
Uważam, że akurat pozytywną historię kredytową warto mieć i właśnie trzeba ją sobie powoli zbudować, ale na jakieś grubsze tematy w przyszłości typu zakup mieszkania, budowa domu, jakiś gruby remont. Najprostszym i bezkosztowym sposobem jest wzięcie karty kredytowej zwalnianej z opłat przy regularnym korzystaniu. Oczywiście nie należy się w niej zadłużyć, ale spłacać całą kwotę co miesiąc w wyznaczonym terminie płatności. Dzisiaj pracownicy banku już nie decydują o tym czy dać kredyt, są tylko od przedstawienia oferty i zebrania wymaganych kwitów jeśli się klient zdecyduje. Zdolność kredytową wyznaczają algorytmy, które weryfikują aktywność na koncie bankowym, historię w BIK i w innych dostępnych bazach. Nie ma pozytywnej historii kredytowej w BIK, to algorytm nie ma danych, aby wystawić pozytywny scoring.
@@tomaszopalski5827 zgadzam sie kolego z Toba ale ja sie zrazilem do bankow i staram sie kupowac, planowac wydatki tylko z tych pieniedzy ktore odloze itp
@@tomaszopalski5827 Taaa... Dzisiaj łatwo o kredyt. Ale z lichwiarskim oprocentowaniem. Po 20 latach spłacasz drugie tyle. A bankierzy już nawet nie liczą pieniedzy , tyle ich mają nagrabionych od kredytobiorców.
Kurde jak Cię dobrze rozumiem. Jestem po 50 tce i mam dom ogród. Potrafię z ziemi mieć jedzonko i zapasy na zimę. I wkurzają mnie koleżanki co mi willi zazdroszczą na wsi. Tak szanuje nasza Matkę Ziemie bo chce aby cieszyły się nią moje dzieci
Lej na tych co ci zazdroszcza. Ja też mam na wsi wszystko. Cała zielenine sam choduje= A ci co mi zazdroszczą zra to gowno z targu namoczone w opryskach= jeszcze udają że zajebiste bo ekologiczne. Patrzę na takie szare rozumki i śmiech mnie zbiera jak oni myślą że rolnik sprzedaje im Eko zielenine🤣😁🤣😁🤣😁🤣😁🤣 Byłem rolnikiem 12 lat, do puki mnie nie zalatwily ceny
Witaj. Już od ponad roku subskrybuję Twój kanał i "Ogrodowe Pierdamony" mi się podobają, bo można się wiele dowiedzieć o roślinach i zobaczyć w praktyce jak to wygląda - gdy zacznie kwitnąć. Podziwiam Cię, że sam budujesz dom, sam działasz i się nie poddajesz. Nie każdy to rozumie i pochwala - ale tacy są ludzie... Szkoda, ze nie każdy myśli w dłuższej perspektywie czasu - no ale trudno ich strata. Temat oszczędzania nie jest mi obcy i wiem jak to jest odmawiać sobie czegoś teraz, żeby w przyszłości kupić sobie coś co zawsze się chciało ale nie miało się w danej chwili pieniędzy. Po dzisiejszym odcinku dałeś mi pogląd na nowe perspektywy oszczędzania. Z taką wiedzą powinieneś robić jakieś wykłady na temat oszczędzania itp. Masz racje żeby się nie przejmować opinią innych ludzi. Po takich wypowiedziach sądzę, że tacy ludzie nie maja swojej wizji życia i dla tego Ci zazdroszczą. To przykre ale czasem tak to bywa. Pozdrawiam.
No tak, ale dzięki temu niech choć jedna osoba się przebudzi, przetrze oczy i wkórwi że dał się zagonić w zobowiązania. Stres, nerwy, niestabilność, nerwicę. Bo jeszcze nie spłacone a już się zjeba...ło. I odnowa
Dzisiaj jestem pierwszy raz na kanale i po obejrzeniu 10 minut daję subskrypcję i łapkę, z wyjaśnieniem skąd pieniądze to się uśmiałem a z kolei z budową to jest dokładnie tak jak u nas z remontem, ograniczyliśmy pracę zawodową do minimum i zapieprzamy codziennie na budowie. Ostatnio jak policzyliśmy to w 6 miesięcy zaoszczędziliśmy 100 000zł Ta twoja filozofia życiowa jest bardzo podobna do naszej, ludzie za dużo robią na kredyt i żyją ponad stan a później płaczą Ty masz a ja nie, ale jakby zamienili się na jeden dzień na obowiązki to by im dupa zmiękła. Pozdrawiam serdecznie i oglądam dalej.👍👍👍
Macie jakąś sraczkę przed tym aby powiedzieć skąd macie kasę albo ile kto zarabia. Jeśli uczciwie ktoś zarobił to nie ma obaw aby to ujawnić a jeśli nie to robi wielkie tajemnice jak z rzeżączki. Ja nigdy nie miałem problemu aby o tym mówić i lubię jak ktoś jest szczery, bo jesli zarabia mniej to mam lepiej a jak jest odwrotnie to mam motywację aby zarabiać tyle co on. Z resztą, sasiadowi nie powiesz a fiskus wie więcej niz ty sama o sobie.
Myślałam, że tylko ja, tak mam. Bez pracy i oszczędności niczego się nie dorobimy. Widzę waszą pracę i nie zadaje głupich pytań. Jesteście bardzo pracowici i racjonalni. Życzę całej rodzince powodzenia i szczęścia.
Szanowny Panie, słucham tego ględzenia i nie ze wszystkim się zgadzam, np. z pańską teorią o kredytach, mieszkam w Krakowie, pracuję w "mundurówce" (31 lat) 12 lat temu wziąłem kredyt na 30 lat i kupiłem mieszkanie 4-ro pokojowe, cały czas go wynajmuję (studentom) po odliczeniu raty, na czysto mam 800 zł. miesięcznie. Kredyt dobrze zainwestowany potrafi przynieść zysk!!! Jeśli Pan mógłby zarobić więcej, pracując zawodowo niż koszt kredytu, to męczenie się na budowie, z nie wiadomo jakim skutkiem mija się z celem. Parę lat temu oglądałem jakiś pański filmik na temat uprawy pomidorów w namiocie foliowym, uprawę na wysokich grządkach, czasem jak sobie przypomnę, to boki zrywam ze śmiechu. Każdy powinien robić to, o czym ma pojęcie lub talent, mam działkę 30 km. od Krakowa i zawsze prócz trawnika i kwiatków coś na grządkach się uprawia, Życzę Panu powodzenia w budowie i uprawie, ale radzę przemyśleć co lepiej się opłaca.
Dla wyjaśnienia, kto to pyta o nasze pieniądze, pracę i jest zdziwiony skąd te możliwości budowania domu. Tutaj na kanale czasem się pojawiają takie pytania. Jednak bardziej irytują te zadawane przez znane mi osoby w życiu prywatnym, poza internetowym. To nie muszą być wcale jacyś menele ani nygusy, które mają żal jak to mi coś z nieba spadło a im nie. To mogą być normalnie pracujący i żyjący ludzie tylko.....ślepi na to że ja nie szastam pieniędzmi a oni i owszem, ale nie widzą że ja całe życie sobie odmawiam wielu rzeczy, aby kiedyś móc zbudować dom. Najczęściej to ich życie ponad stan, łączy się z wielkimi kredytami, czyli nabiorę z banku pieniędzy, buduję dom na wypasie przy okazji nie odmawiając sobie różnych przyjemności. Później trzeba to spłacić, więc trzeba dużo pracować. Także najczęściej pytają ludzie, którzy wydali nie swoje pieniądze na różne fanaberie, a później się denerwują że muszą spłacać. No niestety, nie ma nic za darmo. Ja odkąd skończyłem liceum i zaczynałem sam dbać o swoje finanse, to skarbonka była zapełniana. Najbardziej przykre jest to że ci wszyscy, którym wczoraj przyszedł pomysł budowy domu, a całe życie niczym się nie przejmowali, dzisiaj są uznawani za tych normalnych, ich projekty są dofinansowywane bo trzeba je mieć na kredyt, a tacy jak ja ani nie dostaną dofinansowania , a jeszcze tylko ciśnienie się komuś podnosi jak się dowie, że coś własnymi rękoma zbudujesz. Jak się mnie pytają ludzie jakie mam rachunki za wodę czy prąd, to już im żyła chodzi że chyba po ciemku siedzimy i się nie myjemy, a sami mają cały dom oświetlony jak choinka a przy zmywaniu naczyń z obiadu zużywają tyle wody co ja przez tydzień do mycia siebie, a mały nie jestem. Obłędny świat nas otacza. Wszystko jest odwrotnie i stoi na głowie. Człowiek oszczędny jest niedobry a rozrzutny przykładnym obywatelem.
Dokładnie
Co się dziwić, nasz premier jaki rozrzutny jest więc ludzie biorą przykład z góry.
Super filmik Grzesiu, więc 👍. Myślę, że dużo zależy od wychowania, od zachowania naszych rodzicòw przez lata. U mnie w domu rodzinnym było podobnie, nie szastało się kasą ale dzięki temu rodzice pomogli na starcie i było łatwiej, a ja już nie potrafię żyć rozrzutnie, szkoda mi ciężko zarobionych pieniędzy wydawać na głupoty. Pozdrawiam wszystkich, nie krytykujmy innych, każdy niech żyje jak chce 😉
Cieszy mnie , ze jest wiecej takich jak ja ! Wytrwałości życzę, bo to dobra droga 😊
Cieszy mnie to jakim jesteś człowiekiem. Takich jak Ty jest bardzo mało. Agnieszka jest wielką szczęściarą. Pozdrawiam serdecznie.
Grzesiek jesteś bardzo mądrym człowiekiem, zaradnym, miłym, uczciwym, dobrym masz kochającą rodzinkę i tak trzymaj. Życzę Ci najlepszego z całego serca.
Ja też ♥️♥️♥️
Ja musiałam się nauczyć jak żyć eko. Kiedyś ile bym nie oszczędzała, zawsze było mało. Teraz wolę kupić coś droższego a mueć na dłużej, coś co jest wielorazowe, sama produkuję sobie część żywności, kosmetyków, przywracam do życia stare, drewniane meble, szyję ściereczki I worki. To mnie uszczęśliwia I daje odpoczać portfelowi
Bardzo podoba mi się pańska wypowiedź. Mój mąż i ja żyjemy podobnie i cieszy nas że młodsi ludzie, których pan jest przedstawicielem preferuję takie rozsądne życie.
Tak dla wszystkich,żeby było jasne.Gówno nas to powinno obchodzić,jak oni sobie radzą,nie krytykować,nie przeszkadzać,a jeśli możesz,to pomóż.To chyba lepsze niż obsrywanie ludzi ,rodziny,która chce do czegoś dojść.Szacun i wierzę w Was.
mało takich ludzi zostało na tym padole
szacun wielki
Cieszę się, że jest nas tylu którzy mają trochę w głowie a ten system ekonomiczny nie zdołał nas sobie owinąć wokół palca.
dobrze Pan mówi ,"żyjcie dla siebie nie dla innych" popieram i tak samo żyje
Pierwsze 3 sekundy filmu i temat wyjaśniony. Reszta to tylko dodatek 😎 Pozdrawiam
Nic dodać nic ująć 👍👍👍
Dokładnie, taka lakoniczna odpowiedź powinna wystarczyć, innej, ludzie, którzy zadają takie pytania i tak nie zrozumieją
Jarek S. 👍🍀
Ciekawa jestem ilu zajrzalo do du.... Py..? 🤔😂😂😂😂😂
...nie musimy odpowiadać na pytania dla wścipskich ,ja się tego nauczylam
...jestem rocznik 78,nie komentowałem jeszcze żadnego filmiku u Ciebie,a oglądam dośc długo...i powiem,że warto by było mieć takiego kolegę w tych porąbanych czasach...mam takie samo myślenie...
Ty kolego chcialbys miec takiego brata ja chcialabym miec takiego syna jak widze jestesmy na tym samym poziomie ja tez osobiscie sledze kanal grzegorza prawie od samego poczatku i dzisial pierwszy raz odwazylam sie dac swoja pozytywna opinie bo Grzegorz na to zasluguje
pozdrawiam
Ale komentując i dając lajki pod filmem to też pomagamy by algorytm promował. Coś miłego zawsze można napisać im gupsze i nie zrozumiałem dla algorytmu tym lepsze :)
@@natachakania2309
Natacha?
czy to jakas form od imienia Natalia ?
@@barnaba3779 bardziej anglojęzyczna "Natasza" np. Natacha Kampusch
Rocznik 80 ,podejście mam rownież bliżniaczo podobne :)
Mądrym jesteś człowiekiem. Oby takich więcej. A jakby wszyscy Polacy tak myśleli to rotszyldow puscilibysmy w Polsce z torbami.
I to wlasnie nazywamy ewolucja i ja wlasnie potrzebujemy ,
zamiast za kazdym razem rewolucje...
"Rotszyldy" bazuja na braku swiadomosci u swoich ofiar...
Cudo👍👍👍
Żeby wszyscy tak myśleli to kto by te pieniądze pożyczył ;)
Świetnie powiedziane - BRAWO 👏
Brawo w samo sedno .
Ja osobiście, dzięki twoim firmom założyłem w tamtym roku warzywniak.
Tunel plus 4 grzadki podwyższane. Rodzinka zajadala się ogórami, sałatą, cukinią, papryką i oczywiście pomidorami.
W tym roku Warzywniak 2.0 plus borówki.
No i wielki projekt KURY!!
Dzięki Grzechu za wszystko!
Ja w tym roku startuję z pomidorkami i papryką na razie na parapecie a docelowo na balkonie. Mam nadzieję że coś wyrośnie.
szkoda tylo ,ze ziemia jest zatruta i woda,wiec pod folia nie doknca zdrowe zarcie masz
@@chriswalken994 Dlaczego zatruta? Przez kogo?
@@gregcelar65 przez kilkadziesial lat rozpylania syfu w powietrzu miedzy innymi
A z marketu nie są zatrute ?😁
Mądre słowa prosto od leśnego Dziada 😏. Serdecznie cię pozdrawiam
To żarty, jak Co Dziś Robimy, UrbanExplore?
Wpadłem przypadkiem tu. I taki typ człowieka uwielbiam. Trzymaj tak dalej. 💪💪💪
Wow, myślałam, że nie ma już takich mądrych, młodych ludzi. Szanuję to.
Dokładnie. Młodzi to nie znaczy nieudacznicy. Podziw dla młodych i odważnych. Mam takie dzieci i jestem z nich dumna. Co robią i jakie decyzje podejmują. Ja bym się bała w dzisiejszych czasach. Tym bardziej że zaczynali od zera.
Popieram Pana. Ja żyje podobnie. Mam 39 lat i nigdy, nigdy nie brałem żadnego kredytu. Dlaczego? Bo nie żyje ponad stan tylko tak jak mnie na to stać. Sam zarobiłem na moje mieszkanie, na samochód, od 11 lat prowadzę firmę którą sam założyłem i stale rozwijałem i sam kupiłem działkę i postawiłem tam dom...A kupa moich znajomych pobrała masę kredytów i żyją jak szczury i szarpią się nerwowo bo chcieli coś innym pokazać... I sprzedali swoje życie banką...ludziom których nie znają a na których będą pracować przez 10, 20, 30 lat swojego życia będąc ich niewolnikami. A na mnie teraz patrzą z byka. Podsumowując moje wywody...
Bądz sobą. Nie wszyscy muszą Cię lubić a Ty nie musisz się tym przejmować.
Ja właśnie jestem na etapie wyboru ścieżki zadowowej i też chciałbym mieć swoją firmę.
hej, ja też kupiłem mieszkanie bez kredytu, ale muszę przyznać że poniekąd rozumiem tych, którzy ten kredyt jednak brali. Ludzie mają różne sytuacje i czasem to się bardziej kalkuluje niż zbieranie, np jeśli alternatywą jest wynajmowanie i płacenie komuś czynszu. A zazdrość rzecz ludzka, jeśli to w ich naturze to zazdrościliby niezależnie od własnej sytuacji.
Nie kazdy ma mozliwosc zbierac. Powiedz mi, gdzie mieszkales, ze odlozyles wystarczajaco by kupic lokum za gotowke?
Aż serce się raduje, kiedy się słyszy takie mądre słowa! Prawdziwe, szczere i logiczne 👍🏻👍🏻👍🏻
Grzegorz jesteś tak mądrym człowiekiem że tylko brać przykład z tego jak żyjesz co robisz ,i to co masz w głowie .Gdyby wszyscy tak myśleli i robili jak ty świat byłby dużo lepszy .
pozdrawiam serdecznie
to prawda , jako mnie , Pana filmy do duzo rzyczy mne motywują i dają wiedż , w ramach podziękowania , zapraszam na kozie mleko ,mogę Pan w warszawie odebrać czy przyjechać w gospodarstwo , bardzo diękuję! z poważaniem Vitaliy
Wreszcie, ktos madrze mowi i to glosno. W Polsce wszystko na pokaz. Bardzo Ci dziekuje i serdecznie pozdrawiam z Monachium.
Warto posłuchać kogoś, kto mądrze gada. A na dodatek jest po prostu sympatycznym facetem. Grabula, Grzesiu. Tomasz
Bardzo inspirujące, wracam do tego i słucham co jakis czas żeby się przywrócić do pionu , dziękuje 🤗
Witam serdecznie!Pierwszy raz jestem na Pana Kanale poryczalam sie ze wzruszenia ze jest mi jeszcze dane w dzisiejszych czasach poznac tak madrego serdecznego trzezwo myslacego mlodego czlowieka!Pozdrawiam i samych slodkosci zycia zycze!
Bardzo mądre slowa. Najłatwiejsze pieniądze zarabia się na ludzkiej głupocie, kompleksach i nalogach.
Ja odstawiłem browary i nagle znalazły się pieniądze ,bo zawsze mi ginęły .
Browarek to majątek, polecam kupić sprzęt i pędzić bimber, % różne można robić, likierki, smakówki, fajna zabawa, zdrowiej i znacznie taniej, bo człowiek nie wielbłąd:)
o! to muszę to mężowi przekazać 😎
Ja dopiero muszę 🤣🤣🤣
A ja odstawiłem i nadal nie mam 😁
Ale mam zato motocykl... A nawet dwa. Pozdrawiam
@@abkcop8479
... zycze 200 lat zycia ;-))
... bo zapewne pierwsze 150 poswiecisz na ..." dopiero"
pzdr.
KK.
Większość ludzi żyje w iluzji, ważniejsze jest mieć niż doświadczać. I co ludzie powiedzą. Gratuluję odwagi i świadomości. Też chce dom że słomy własny ogród i żyć blisko natury :) pozdrawiam
Zrobiłem tak samo zbudowałem własnymi rękoma dom i nie zarobiłbym w tym czasie tyle co chcą za to budowlańcy i nie kryję się z tym. Pozdrawiam z serca Pana Grzegorza.
Uwielbiam Cię oglądać. Jesteś bardzo mądrym facetem. Twoja żona ma szczęście i sama również jest bardzo atrakcyjną, mądrą i raczej sympatyczną kobietą. Cudowna z Was rodzina! Serdecznie Was pozdrawiam 🙂
Bardzo szanuję tę świadomość "małych" kwot. Łatwo je przegapić, a z czasem i z wielu źródełek robi się strumyczek, a jak długo poczekasz, to rzeka. ;) Jedną z metod szacowania na ile mogę sobie na coś pozwolić jest liczenie ile godzin muszę pracować, aby na to zarobić. Ha! Od razu się odechciewa wydawania na fanaberie. Aczkolwiek, jak ze wszystkim - nie można przesadzać. :)
Witam nie tłumacz się trolom to jest Twoja prywatna sprawa miłego dnia życzę
Wśród tych trollujacych są też "wykształceni we współczesnych" szkołach a więc nie potrafiących liczyć i czytać (znajomość literek i cyferek to jeszcze nie jest umiejętność czytania i liczenia!)....zwłaszcza liczyć pieniędzy i czytać podpisywanych dokumentów, umów. Może do kilku dotrze ta opowieść....może choć kilku przeczyta umowę kredytu, czy rat przed podpisaniem i...policzy? Może choć paru policzy, np. ile rowerów rocznie kupiłby za pieniądze wydawane na wypożyczany rower miejski.....ile "przepala", "przepija", "prze...jada"(?) w pizzy z dostawą do domu, zakupy internetowe, które w połowie odsyła....
Najgorsze są terazniejsze kobitki że szponami chłop staje na głowie a one wymyślają żeby ładniej od koleżanki itd mam sporo lat i 2 synowi znam to z własnego doświadczenia
@@mariatomczyk8553
To sie chyba teraz mowi : wyksztalceni inaczej ;-))))))
@@jadwigaciesla2757
Nie wydaje mi sie, by glupota upodobala sobie ostatnimi laty w ktorejs z plci ...
Moim zdaniem glupota od ponad pol wieku reprodukuje sie w bardzo przyspieszonym tepie i nawet nie zna granic ...kolorow skory, jezykowych, a nawet tych geograficznych...
Spotykam ja na kazdym kroku i to na roznych kontynentach...
wsrod roznych stanow i klas spolecznych.
Szczodrze obdarowuje zarowno kobiety jak i mezczyzn.
;-)))
Grzegorzu, oglądam Twój kanał od 2 lat. Bardzo lubię Twoje podejście do życia, bardzo pochwalam. Mam wrażenie, że potrzebowałeś sobie ulżyć i mam nadzieję, że Ci to pomogło. Serdecznie pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów życiowych. Wszystkiego dobrego dla całej Twojej rodziny.
Z du.... uśmiałam się do łez. A tak nawiasem super posłuchać mądrego człowieka.Wielki szacun.Pozdrawiam.
Madry z Pana czlowiek Oby polskie dzieci mialy takich Ojcow!
Mądre słowa !!!
I oby Polacy zrozumieli wreszcie, że nigdy nie będziemy "panami na swoim, panami na swojej - Polskiej ziemi" jeżeli wszystko co "mamy" jest na kredyt! Jeżeli masz dom, samochód, supersmarfon.....na kredyt (raty to też kredyt)......to tego nie masz! Ma to bank, czy inna instytucja pożyczkowa! Najlepiej widać to po domu, czy mieszkaniu bo....czarno na białym pokazuje to Księga Wieczysta! I jakikolwiek kryzys- prywatny, światowy może w bardzo krótkim czasie odebrać nam wszystko! I będzie to zgodne z prawem bo....podpisując umowę WYRAZILIŚMY NA TO ZGODĘ!!! A przeciętny Polak uważa, że "jak dają, to się bierze"-więc, jak jeszcze dają nam kredyt, to wszystko mamy na kredyt (raty). A z liczeniem mieliśmy zawsze problem....z czytaniem (umów) też!
A my uwielbiamy "wypas", który tak naprawdę, jest tylko tanią pozłotką, ale za to dobrze reklamowaną! A później biadolimy, że jacyś "oni", jacyś "polskojęzyczni", jacyś "obcy" nas okradają, niszczą, wykorzystują.......ale do łba nam nie przyjdzie, że to my wyrażamy zgodę, codziennie wyrażamy zgodę, by każdy kto chce, doił nas ile wlezie, wykorzystywał nas.....I nawet nie możemy powiedzieć, że "okradał nas" bo....sami mu to dajemy! I w wymiarze prywatnym i jako państwo, naród....
Pani Mario! Ależ to piękne co Pani napisała 👍
A polscy ojcowie takie dzieci ;-)))))
@@barnaba3779 takie jakie sobie sami wychowali.....wychowali a nie chowali....wychowali a nie płacili na nie alimenty (od czasu do czasu, albo wcale)! Nasze życie w naszych rękach.....Bo życie jest sumą naszych wyborów i działań oraz wyborów i działań innych osob....Ale jeżeli chcemy mieć na nie jakikolwiek wpływ to....musimy dokonywać wyborów i podejmowac działania....a nie tylko biernie godzić się z tym co przeznaczają nam inni, bardziej świadomi i bardziej aktywni!
Nasi ojcowie mają takie dzieci, jakie sobie wychowali.....
Kto zadaje takie pytania? Jakieś głąby i lenie. Człowiek tyra od rana do nocy, koczuje w przyczepie a patologia zazdrości. Nie warto odpowiadać Panie Grzesiu. Jest Pan b. dobrym człowiekiem; dba Pan o środowisko, nie morduje Pan zwierzaków a pomaga. Czy to ptaszek czy żmija. I takim Bóg błogosławi. Słuchajcie i naśladujcie.
Ja go nie zadałem, ale dzięki tytułowi obejrzałem. Dzięki takiej monopogawędce można znaleźć u siebi jeszcze większa chęć do budowy domu na własnych zasadach, zmiany zachowań których z urzędu nabywamy. Nie ma głupich pytań, nie jednego nurtowało to pytanie, ale z przyzwoitości nie zadało , albo boi się takiego komentarza . Miłego 😉
Super wywiad pozdrawiam Niemcy
Wróciłem tu po roku i stwierdzam , że Twoje (wasze) decyzje życiowe odnośnie kredytów, oszczędzania, niezależności itd w dzisiejszych czasach czynią Cie zwycięzcą Grzesiu. Kłaniam się nisko i szanuje za podejście do życia. Pozdrawiam. Kamil.
Oglądam Pana filmy od dłuższego czasu. I bardzo fajnie podchodzi Pan do tematu. Ps. Mam podobny tok myślenia nie jest Pan sam :-)
Dziękuję za piękny wykład z ekonomii. Pozdrawiam ciepło 😀❤️👍
Zasada dla większości jest jedną " Zastaw się a postaw się " Miłego dnia
Powodzenia Mądry człowieku 👍w moim otoczeniu brakuje tak myślących ludzi
brawo, młodzi, mądrzy, udostępniam, rozpowszechniam, pięknie pozdrawiam
Bardzo dobry film, ale się uśmiałem. Mądrego dobrze posłuchać
Grzegorzu, jesteś albo stajesz się mędrcem.
Mędrzec przed czterdziestką.
Gratuluję wytrwałości w tym co robisz.
Bardzo cenne podpowiedzi i dobrze że pan pamięta o tym by nie wpaść w chorobę skapstwa. Takich ludzi aż chce się posłuchać. Życzę zdrowia
Witam. Dobrze radzisz, budowę mam już za sobą, większość prac wykonałem sam, teraz żyje skromnie nie kupuje zbędnych rzeczy, chociaż stać by mnie było np. na nowsze auto, czy ośmiornice, tylko po co! na rozwój dzieci nie oszczędzam, chodzą na kursy , angielski, tance, baseny.Ostatnio pani z banku PKO zadzwoniła do mnie z propozycją kredytu na 85 tysi , kredyt na osiem lat zapytałem ile rata miesięcznie, to po przemnożeniu raty prze te osiem lat wyszło 135000 zł, paranoja. Z uwagi na powyższa propozycje zaproponowałem Pani z banku, ze ja mogę bankowi pożyczyć 85 tysi na osiem lat, niestety nie była zainteresowana, krótko mówiąc banki szukają frajerów. Zdrowia człowieku. A samochód mam 21 letni.
Mówiąc krótko - święte słowa - oby więcej ludzi dostrzegło to w swoim życiu !!!
Jest Pan bardzo mądrym człowiekiem i prezentuje Pan bardzo zdrowy styl myślenia. Pozdrawiam serdecznie !
Daję suba , łapkę bo jesteś bardzo pozytywnym człowiekiem i pozdrawiam.
Rozsądne podejście do pieniędzy..
Mówiłam że jesteś mega kozak., wejście super ubawiłam się w poranna niedzielę 👍😀🤣🌻🙃
Bardzo zdrowe podejście. Pozdrawiam
Przy takim podejściu do życia życzę Tobie i Twojej rodzinie bogactwa w każdym wymiarze, i materialnym i duchowym. Szczęść Boże !
Oooooo panie !!!!! .........ile ludzi przejaralo kawalerki !!!!!! to nie sa skrajne przypadki . Super odcinek , pozdrawiam i lapka w gore jak nic :-))))
Jakie to prawdziwe. Robiliśmy remont w starej chałupie, którą kupiliśmy za grosze, a nasi znajomi wzięli drugi kredyt, żeby wyposażyć mieszkanie (kupione na kredyt). Szukaliśmy najładniejszych z tanich i w miarę dobrych jakościowo rzeczy. Oni kupili wszystko z górnej półki. Ich dom przypomina nowoczesny pałac. Nasz dom to skromny wiejski domek. W tym wszystkim najlepsze jest to, że oni śmieją się z nas, naszych decyzji i naszego domu. A ja nie śmieję się, że u nich w domu nie gotuje się teraz, żeby kuchnia nie zniszczyła się za szybko.
Mieszane mam uczucia, rozumiem, że kredyty to złodziejstwo itp. ale niestety nie każdy ma tak lekko. Niektórzy po prostu (jak ja) wyprowadzają się w bardzo młodym wieku bo po prostu w domu rodzinnym nie ma miejsca. Bez żadnej pomocy.
Żyłem kilkal lat wynajmując mieszkania i znacznie taniej wychodzi mnie spłacać mój kredyt, niz czyjś.
RRSO kredytu hipotecznego mam 2%, mogę robić co chcę, mogę to sprzedać. Mogę nadplacac swoje mieszkanie.
Wynajmując robię co chcę a nie co muszę? Gdzieś mieszkać trzeba. Wynajmując też mam koszt i to znacznie większy.
Nie każdy ma pieniądze na start, pomoc rodziny. W takim wypadku pozostaje kredyt i nie ma innego wyjścia jeśli chcemy płacić na swoje a nie komuś.
Kredyt nie jest obowiązkiem, ale w wielu przypadkach koniecznością, bo inaczej nigdy nie będziesz miał mieszkania.
Oczywiście lepszy kredyt niż wynajem. Ja tylko zwracam uwagę że jak się nie zarabia milionów, to można skromniej trochę wykończyć dom i nie kłaść płytek za 200 zł za metr, bo takie teraz wszyscy mają, tylko położyć podobne za 50 zł za metr. Każdy ma inną sytuację i inne możliwości. Jednak jak ktoś chce żyć na pokaz, to musi być świadom tego że to kosztuje, dlatego ja zwracam uwagę na różne rzeczy, gdzie można zaoszczedzić. Czy się ktoś zgodzi ze mną i coś z tego ma możliwość wziąć dla siebie, to już prywatna sprawa
@@WSzumilesie oczywiście, da się żyć skromnie i czerpać z tego radość. Dobrze, ze sobie radzicie i oby tak dalej :)
Witam popieram twoje słowa, ja jestem najstarsza z dzieci, moj mąż też, logicznie po roku wyprowadziliśmy się bo nie da rady żyć na kupię tyle osób, wynajmowaliśmy mieszkanie przez 3lata co miesiąc koszt 900zl, teraz placimy raty za swój dom trochę mniej, wzięliśmy mały kredyt na dom 180000, nie żałuję i mogę pracować na ten kredyt, jestem szczęśliwa że mieszkamy sami, radzimy sobie, dodam jeszcze że budowaliśmy sami tylko dach nam robila firma, mąż budowlaniec ojciec też i cała rodzinka pomagała 😄pozdrawiam
@@wioletatyrna6757 Gratuluję Rodzinki 👍💪🌞
Zamiast wziac kredyt lepiej jest wyjechac na jakis czas z kraju i zarobic wlasne pieniadze.
Rok dwa i jestes ustawiony...naturalnie wracajac pozniej do kraju...
i zaczynac od poczatku...tj. np. od " przyczepy kempingowej "
Tyle, ze do tego potrzebna jest swiadomosc...
nawet nie odwaga, tylko wlasnie swiadomosc...
Kazdy kredyt zniewala... kazdy wyjazd wzbogaca...nie tylko finansowo...
Jezdzac po Swiecie wzbogacasz wlasna swiadomosc...
Ostatnio spotkalem mloda rodzine , podobna do Bohaterow tego kanalu,
( rowniez dwojka maluchow)
ktorzy przyjechali do Gornej Frankonii w Niemczech do pracy.
Zalozyli sobie, ze posiedza kilka lat, tj. tak dlugo az ich maluchy beda mialy pojsc do szkoly... wowczas wracaja do Polski. W domu mowia tylko po polsku...
Wspaniali ludzie... Bylem tam jedynie przejazdem odwiedzajac znajomych. Opowiadli mi, ze tych mlodych Polakow polubila cala wies...
Frankonczycy to surowi, prosci ludzie i cenia sobie prawde i ciezka prace...
Mądrze powiedziane przyjacielu.Zycie ponad stan i na pokaz to głupota i ślepy zaułek.
Zgadzam się z szukaniem oszczędności ale pamiętajmy, to rodzice jej uczą. Swoim przykładem. To wszystko wynosi się jako podstawa do życia tylko i wyłącznie z domu rodzinnego. Bardzo mocny i potrzebny odcinek. Pozdrawiam.
Niezupełnie, jak się ma swój rozum to nie trzeba powtarzać działania rodziców
@@jakisgostek504
O !
problem z rodzicami ?
Nawet , gdy patologia, to wowczas dzialanie przeciwne...i tym samym korzysc...
Tak wiec zawsze sa przydatni ;-)))) pomijajc juz sama prokreakcje ;-)))
Proszę wybaczyć ale nie mogę się zgodzić z Pani opinią. Moja mama jest bardzo rozrzutną osobą. Często kupuje drogie bzdury którymi na siłę uszczęśliwia innych. Albo co roku nowa kurteczka, nowe kozaczki, nowy płaszczyk (zamiast zainwestować w dobrą kurtkę która posłuży wiele lat). Przez całe życie obserwuję Mamy wydatki i aż serce mnie boli widząc na co Mama wydaje pieniądze. Prosiłam ją wielokrotnie aby starała się zaoszczędzić, ale bez skutku. Tata za to zawsze szuka tzw "okazji". I często kupuje rzeczy za małe pieniądze które nie zdają egzaminu i szybko lądują w koszu. Obserwując przez całe życie to błędne podejście rodziców, robię na odwrót. Nie kupuję gadżetów. Ubrania dla siebie i dla rodziny albo używane albo inwestujemy w coś co posłuży nam przez wiele lat. To samo z zabawkami dla dzieci czy meblami do domu. Jeżeli mogę kupić używane to zawsze wybiorę z rynku wtórnego. Także ja się uczę na błędach rodziców. Serdecznie pozdrawiam.
NIE KONIECZNIE WYNOSI SIĘ Z DOMU....CZĘSTO SAMA POSTAWA CZŁOWIEKA...PROWADZI DO MĄDROŚCI ZARZĄDZANIA BUDŻETEM.......
Ma Pan rację , sami wybudowaliśmy dla siebie dom. Ludzie bardzo zazdrosni. Jeszcze chorzy jesteśmy i nie narzekamy. Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się razem z Państwem z Państwa sukcesu. Przyjaciół poznaje się po tym, jak reagują na sukcesy :)
Ja Ciebie podziwiam, udało się Wam i to jest piękne. Zawsze chciałem tak żyć ale jak mówisz człowiek się zapętla w pracy. Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za powodzenie w budowie.
Uczę się polskiego. Jestem samoukiem. Dlatego słucham ciebie . W podręcznikach takiego polskiego nie nauczę się. Dziękuję ci bardzo.
Piszesz lepiej niż wielu rodowitych Polaków ;)
PRAWDZIWY FACET, a nie guma z majtek 😍🍀
Zapraszam do siebie,odbieramy na tych samych falach,i jestem Agnieszka już lubię Twoja żonę . Do przodu chłopie walić innych opinię . Jesteś Ty i twoich bliscy 👍❤️
My robimy mieszkanie dla siebie. Jak mamy tak mamy ale to nasze widzimisię. A jak się komuś nie podoba to jego problem. Mamy swoje. Kupiliśmy działkę. Może się kiedyś któreś dziecko wybuduje. A mamy troje. Żadnych kredytów. Można się utrzymać jak się chce. Mądrze Pan prawi i ludzie powinni Pana słuchać.
Jeden z najlepszych wykladow na temat ekonomii jaki ogladalem.
Dobrze to i mądrego człowieka posłuchać ;)👍
To brzmi troche inaczej :-))))))
Madrego, to i warto posluchac ;-)))))
To są bardzo mądre słowa. Ja mam podobne podejście do życia. Pamiętam jak się budowałem i się znajomi dziwili że bez kredytu buduje.
Serdecznie witam Panie Grzesiu. Szacunek składam dla pana rodziców że mają takiego mądrego syna. Trzeba dużo czasu dla obecnej młodzieży żeby dojrzeć do takiej teorii jaką Pan ma. Ja z mężem mamy dwoje dzieci, już mają swoje rodziny. Też z mężem oszczędzaliśmy żeby wyjechać na wakacje, ale co roku byliśmy w Polsce nad jeziorami , nad morzem mieszkając w namiocie na polach namiotowych. Bardzo mile wspominam tamte czasy .Co do kredytów to naprawdę trzeba mieć pieniądze żeby je spłacić .W ten sposób utrzymują się Banki ,po prostu się nie opłaca bo jeszcze trzeba spłacać odsetki. Pozdrawiam super kochaną rodzinkę.
Obejrzałem kilka Twoich filmów, ale po tym na 100% jestem przekonany, ze jesteś mądry i ogarnięty. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie!
Bardzo, bardzo mądre słowa o kredytach i urządzaniu mieszkania na pokaz. Super kanał.
brawo dla pana poprawił mi pan humor od rana🤣🤣
Chłop marzeń i tyle. 👍
Serdecznie Pozdrawiam myślących💙💚
Polecam małe kina studyjne: brak popcornu, ciekawszy i ambitniejszy repertuar, niższe ceny biletów, brak gadającej hołoty (bo ludzie wybierający takie miejsca idą obejrzeć film, a nie nażreć się popcornu i pogadać z psiapsią).
Tylko gdzie one...
Dzisiaj wieczorem Pana odkryłam i muszę stwierdzić, że nie słyszałam dawno tak mądrego, logicznie myślącego człowieka. Jest Pan po prostu genialny. Ja kupiłam swój dom, zapożyczając się w banku, ale w takim, gdzie mogłam spłacić tę pożyczkę jak najszybciej i bez płacenia kary za to. Moja pożyczka była na 15 lat, a ja spłaciłam ją w ciągu sześciu lat. Pracowałam ciężko, jadłam kartofle z maślanką, kupowałam odzież z drugiej ręki, zamiast brać autobus, szłam pieszo do pracy i z powrotem. Było wiele wyrzeczeń, ale dziś, mogę śmiało powiedzieć, opłacało się. Dodam, że jest to dom 3-kondygnacyjny. Wynajmowałam od początku wszystkie mieszkania, a po kilku latach wprowadziłam się do jednego z nich, w którym mieszkam do dziś. Lokatorzy od początku spłacali moją pożyczkę i jeszcze zostawało z ich czynszu na pozostałe opłaty. W Polsce, te sprawy wyglądają trochę inaczej, ale Pan pięknie dał wykład tym, którzy chcą mieć swoje mieszkanie, czy dom, ale nie mają dużych zasobów finansowych. Dziękuję za ten super przekaz i serdecznie pozdrawiam z big apple🗽.
Subek konieczny.
Jest pan bardzo mądrym człowiekiem,co niejedna osoba powinna pana wysłuchać i zastanowić się jak szanować i gospodarować pieniędzmi,pozdrawiam Pana i rodzinę.
Brawo takie samo mam podejście jak ktoś coś mówi o tym jak mam zrobione to, odpowiadam mi się podoba bo to robiłem sam dla mojej rodziny a u siebie zrób jak chcesz. Tak trzymaj więcej kosztują ekipy niż materiały co by nie robić to tylko ekipa droga.
Oglądamy Cię od dłuższego czasu,ten odcinenek jest najlepszy ever , szczególnie początek.Jesteśmy w tej samej sytuacji.Pozdrawiamy
Szczerze, aż do bólu dla nierobów.Szacun Wielki! Sam remontuje i wiem coś na ten temat. Pozdrawiam i powodzenia
Dziękuję za informację Jet pan mądry człowiekiem . Pozdrawiam
"Z dupy!" i cyk łapka w górę :)
Ja tak samo ahhaha
Z dupy? Dla mnie może być nawet z 500+. To nie mój ogródek i moja sprawa kto gdzie zarabia pieniądze.
Dziękuję za filmiki i za poczucie humoru. Wprowadzasz mnie w stan wesołości. Wszystkiego najlepszego! Oby Ci "Dziadu" sypnęło groszem, abyś mógł z rodziną szybko zamieszkać w Szumilesie!
Oglądam i na prawdę pełen podziw. Większość już wcześniej powiedziałeś czy to w pierdamonach czy na budowie ale w sumie to nic. Przyjemnie się słucha.
To samo jest z promocjami ,,czarnego piątku,,. Ludzie kupują, cieszą się, że 30%
Rewelacyjne poczucie humoru 😂
"Siedzieć i grzebać w pępku" mistrzostwo! 😅 Zrobił mi Pan dzień! Dziękuję ❤
kiedys chcialem wziasc telewizor(2.000zl) na raty (pracowalem na umowe o prace ,zarobek sredni,kawaler) a babka w okienku mi mowi ze nie da rady zaden bank nie chcial sie zgodzic to kredytowac wnerwiłem sie i postanowilem ze nigdy nie wezme kredytu i zdanemu bankowi nie dam zarobic na sobie minelo juz paredobrych lat i zasady dalej sie trzymam jesli nie mam kasy to nie kupuje dopiero jak odloze :)pozdrawiam
Mam dokładnie to samo zdanie)
Ja również nigdy nie brałam nic na kredyt a nawet jak chciałam coś kupić to zawsze się sama siebie pytałam ..Czy naprawdę jest mi to potrzebne?..
Uważam, że akurat pozytywną historię kredytową warto mieć i właśnie trzeba ją sobie powoli zbudować, ale na jakieś grubsze tematy w przyszłości typu zakup mieszkania, budowa domu, jakiś gruby remont. Najprostszym i bezkosztowym sposobem jest wzięcie karty kredytowej zwalnianej z opłat przy regularnym korzystaniu. Oczywiście nie należy się w niej zadłużyć, ale spłacać całą kwotę co miesiąc w wyznaczonym terminie płatności. Dzisiaj pracownicy banku już nie decydują o tym czy dać kredyt, są tylko od przedstawienia oferty i zebrania wymaganych kwitów jeśli się klient zdecyduje. Zdolność kredytową wyznaczają algorytmy, które weryfikują aktywność na koncie bankowym, historię w BIK i w innych dostępnych bazach. Nie ma pozytywnej historii kredytowej w BIK, to algorytm nie ma danych, aby wystawić pozytywny scoring.
@@tomaszopalski5827 zgadzam sie kolego z Toba ale ja sie zrazilem do bankow i staram sie kupowac, planowac wydatki tylko z tych pieniedzy ktore odloze itp
@@tomaszopalski5827 Taaa... Dzisiaj łatwo o kredyt. Ale z lichwiarskim oprocentowaniem. Po 20 latach spłacasz drugie tyle. A bankierzy już nawet nie liczą pieniedzy , tyle ich mają nagrabionych od kredytobiorców.
Kurde jak Cię dobrze rozumiem. Jestem po 50 tce i mam dom ogród. Potrafię z ziemi mieć jedzonko i zapasy na zimę. I wkurzają mnie koleżanki co mi willi zazdroszczą na wsi. Tak szanuje nasza Matkę Ziemie bo chce aby cieszyły się nią moje dzieci
Lej na tych co ci zazdroszcza.
Ja też mam na wsi wszystko. Cała zielenine sam choduje= A ci co mi zazdroszczą zra to gowno z targu namoczone w opryskach= jeszcze udają że zajebiste bo ekologiczne.
Patrzę na takie szare rozumki i śmiech mnie zbiera jak oni myślą że rolnik sprzedaje im Eko zielenine🤣😁🤣😁🤣😁🤣😁🤣
Byłem rolnikiem 12 lat, do puki mnie nie zalatwily ceny
Ja mam ogródek mały koło domku i też słyszałam a po co Ci, do rosołu i zupek warzywa mam swoje 😊
Grzesiu jest najlepszy 😊
@@janekpax5471
Chyba nie mowimy lej, tylko podlewaj ...
;-))
@@janekpax5471 hoduje,dopoki
Dzień dobry Grzesiu tak trzymaj. Pozdrowienia dla całej rodziny
Witaj.
Już od ponad roku subskrybuję Twój kanał i "Ogrodowe Pierdamony" mi się podobają, bo można się wiele dowiedzieć o roślinach i
zobaczyć w praktyce jak to wygląda - gdy zacznie kwitnąć.
Podziwiam Cię, że sam budujesz dom, sam działasz i się nie poddajesz.
Nie każdy to rozumie i pochwala - ale tacy są ludzie...
Szkoda, ze nie każdy myśli w dłuższej perspektywie czasu - no ale trudno ich strata.
Temat oszczędzania nie jest mi obcy i wiem jak to jest odmawiać sobie czegoś teraz, żeby w przyszłości kupić sobie coś co zawsze się chciało
ale nie miało się w danej chwili pieniędzy.
Po dzisiejszym odcinku dałeś mi pogląd na nowe perspektywy oszczędzania.
Z taką wiedzą powinieneś robić jakieś wykłady na temat oszczędzania itp.
Masz racje żeby się nie przejmować opinią innych ludzi.
Po takich wypowiedziach sądzę, że tacy ludzie nie maja swojej wizji życia i dla tego Ci zazdroszczą.
To przykre ale czasem tak to bywa.
Pozdrawiam.
Bardzo mądre słowa ✨
Ja od zawsze mam tak że jestem oszczędny, nie lubię zbędnie pieniędzy wydawać
Super podejście , trzeba kalkulować s nie szpanować !!! Popieram i pozdrawiam . 🍀
No tak, ale dzięki temu niech choć jedna osoba się przebudzi, przetrze oczy i wkórwi że dał się zagonić w zobowiązania. Stres, nerwy, niestabilność, nerwicę. Bo jeszcze nie spłacone a już się zjeba...ło. I odnowa
Dzisiaj jestem pierwszy raz na kanale i po obejrzeniu 10 minut daję subskrypcję i łapkę, z wyjaśnieniem skąd pieniądze to się uśmiałem a z kolei z budową to jest dokładnie tak jak u nas z remontem, ograniczyliśmy pracę zawodową do minimum i zapieprzamy codziennie na budowie. Ostatnio jak policzyliśmy to w 6 miesięcy zaoszczędziliśmy 100 000zł Ta twoja filozofia życiowa jest bardzo podobna do naszej, ludzie za dużo robią na kredyt i żyją ponad stan a później płaczą Ty masz a ja nie, ale jakby zamienili się na jeden dzień na obowiązki to by im dupa zmiękła. Pozdrawiam serdecznie i oglądam dalej.👍👍👍
Ta krótka odpowiedź była najlepsza 😂 nie musisz nikomu tłumaczyć skąd masz pieniądze bo to jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa
Św racja
dokładnie
Dokładnie .Tylko że nierządy mają tz aparat skarbowy do gnębienia obywateli.
@@wojtekb1128 przed kim trzeba się spowiadać to trzeba, ale publicznie ujawniać mogę tylko na własne widzi mi się
Macie jakąś sraczkę przed tym aby powiedzieć skąd macie kasę albo ile kto zarabia. Jeśli uczciwie ktoś zarobił to nie ma obaw aby to ujawnić a jeśli nie to robi wielkie tajemnice jak z rzeżączki. Ja nigdy nie miałem problemu aby o tym mówić i lubię jak ktoś jest szczery, bo jesli zarabia mniej to mam lepiej a jak jest odwrotnie to mam motywację aby zarabiać tyle co on.
Z resztą, sasiadowi nie powiesz a fiskus wie więcej niz ty sama o sobie.
Jesteś bardzo mądrym człowiekiem a mądrego dobrze posłuchać. W 100 procentach uważam jak Ty. Serdecznie pozdrawiam.
Myślałam, że tylko ja, tak mam. Bez pracy i oszczędności niczego się nie dorobimy. Widzę waszą pracę i nie zadaje głupich pytań. Jesteście bardzo pracowici i racjonalni. Życzę całej rodzince powodzenia i szczęścia.
Bardzo mądre podejście do życia, aż miło się słucha.
Fajny odcinek. Pozytywny i dający do myślenia. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne nagrania.
Miły z Ciebie facet dajesz dobre rady i masz extra dykcję. Będę stałym odbiorcą Twojego kanału. Pozdrawiam.
Super podejscie, naprawde szacunek, mysle identycznie.
Udostępniam 😊wspieram i nie ukrywam, że będę dążyć do tego aby choć w części podobny Szumilas stworzyć.
Podziwiam, z wyrazami szacunku 🌞
Sam wstęp po prostu 🤣🤣🤣🤣
Pozdrawiam serdecznie 😊🌳😘🌲
Mądre słowa tak trzymaj serducho masz wielkie i mądrze w głowie poukładane ,serdecznie pozdrawiam całą rodzinkę :)
Szanowny Panie, słucham tego ględzenia i nie ze wszystkim się zgadzam, np. z pańską teorią o kredytach, mieszkam w Krakowie, pracuję w "mundurówce" (31 lat) 12 lat temu wziąłem kredyt na 30 lat i kupiłem mieszkanie 4-ro pokojowe, cały czas go wynajmuję (studentom) po odliczeniu raty, na czysto mam 800 zł. miesięcznie. Kredyt dobrze zainwestowany potrafi przynieść zysk!!! Jeśli Pan mógłby zarobić więcej, pracując zawodowo niż koszt kredytu, to męczenie się na budowie, z nie wiadomo jakim skutkiem mija się z celem. Parę lat temu oglądałem jakiś pański filmik na temat uprawy pomidorów w namiocie foliowym, uprawę na wysokich grządkach, czasem jak sobie przypomnę, to boki zrywam ze śmiechu. Każdy powinien robić to, o czym ma pojęcie lub talent, mam działkę 30 km. od Krakowa i zawsze prócz trawnika i kwiatków coś na grządkach się uprawia, Życzę Panu powodzenia w budowie i uprawie, ale radzę przemyśleć co lepiej się opłaca.