❗WAŻNA ERRATA: E-hulajnoga Frugal Epr1me EX ma akumulator o parametrach 36 V i 12 Ah (a nie 36 V i 10,4 Ah jak podaliśmy w filmie - te parametry dotyczą modelu Frugal Dynamic EX). Przepraszamy za błąd.
Warto dodać też, że Techlife X5 występuje również w wersji "S" ( storng ) z pojemniejszą baterią 18,2Ah co w przypadku miejskich hulajnóg jest na prawdę sporą wartością. Bardzo fajna recenzja i topowe hulajnogi . Pozdrawiamy Serdecznie !
No to jest właśnie przykład tego, że obok powszechnie znanych brandów istnieją na rynku sprzęty marek nieco mniej rozpoznawalnych, a robiące bardzo przyzwoite wrażenie, o których warto wiedzieć. Dzięki za komentarz :)
Mam 2 hulajnogi motus scoty 10 lite z 2022/2023 roku ale pierwszej nie da się odblokować ale faktycznie mają dobre baterie .. polecam przeżucilam się z motusa scooty 8.5
Zabawne, że właśnie jako następną hulajnogę po Xiaomi M365 Pro (01.20) kupiłem właśnie Motusa 8,5 Pro Lite (10.21) :) Obie działają do dziś, z tym, że dętka w Motusie poddała się dopiero po 2228 km, ale za to podest w Xiaomi jest wygodniejszy, bateria większa, a hulajnoga lżejsza
To w pewnym sensie pokazuje, że nie istnieje hulajnoga uniwersalnie najlepsza - są jedynie modele najlepsze pod kątem potrzeb i preferencji danego jeźdźca. Fajnie, że historie z życia potwierdzają nasze filmowe intuicje :) Dzięki za komentarz!
Podoba mi się motus scooty 10 bo ma duży podest. A mogli byście powiedzieć coś o motus scooty 10 plus z amortyzatorami z tego co widziałem to za 3100zl można kupić
Nie mamy "przejeżdżonej" tej hulajnogi, więc trudno się nam wypowiadać. Ale jej omówienie jest m.in. na kanale HND: ruclips.net/video/BBgYXBu5ePg/видео.html A o wrażenia eksploatacyjne i niezawodość po dłuższym czasie najlepiej pytać na grupach na FB, tylko odsiewając hejterów :) Powodzenia!
Uwzględniajcie w opisie słownym różne sposoby składania. Niektóre hulajnogi mają łamaną kolumnę kierownicy, inne łamią się w miejscy łączenia podestu i kolumny - samą kolumnę mając litą. Najwyraźniejsza różnica to taka, że w pierwszym wariancie, po złożeniu przednie koło pozostaje na miejscu, w drugim przednie koło znajduje się wtedy wyżej niż podest, z przodu hulajnogi. Drugi wariant umożliwia też zostawianie hulajnogi "na podeście" zamiast na podpórce. Każdy ma oczywiście swoje wady i zalety.
Oczywiście. Te systemy składania i ich plusy/minusy to w ogóle ciekawy temat. Tylko trudno w takich dość krótkich prezentacjach przy tylu sprzętach rozkminiać tak głęboko wszystkie cechy każdej hulajnogi, bo widzowie odpadną :) Ale może warto pomyśleć o osobnym odcinku na ten temat... :) Dzięki, pozdrawiamy!
@@smartride Też przyszedł mi do głowy pomysł osobnego odcinka. Skoro było o napędzie przód vs tył to i o sposobie składania może być. Po kilku takich kryteriach w zasadzie każdą hulajnogę będzie można zakwalifikować do osobnej szufladki...
szukam własnie jakiejś hulajnogi dla siebie, chociaż jak pożyczam od męża x-ridera 10 z manty to dobrze się nią jeździ. Teraz się zastanawiać czy kupować drugą taką samą, czy może coś innego 🤔
@@daxuss Oczywiście, że się nadają, to są hulajnogi adresowane do dorosłych, dla dzieci i młodzieży są oferowane inne modele. Choć oczywiście jeśli mowa o wyrośniętym nastolatku, to już pasują też dla niego, bo to jest półka lżejszego sprzętu.
Mam duży mętlik. Chciałbym hulajnogę o realnym zasięgu minimum 30 km. Do tego żeby to trochę jechało. I musi być jakaś amortyzacja. Ostatnio jechałem miejską hulajką 15 km. Zajęło mi to godzinę, amortyzacja niby jest ale nie działa. Bardzo mi przeszkadzał ten brak amortyzacji i mała prędkość. No i oczywiście żeby była dość tania. Za 2 k da radę?
O solidną, amortyzowaną hulajnogę w tej cenie będzie b. trudno. Opcji, w których deklarowane parametry i cechy techniczne sprzętu mają najlepszy stosunek do do ceny najlepiej szukać wśród tzw. chińczyków, na chińskich serwisach e-commerce. Tam można znaleźć sprzęt, który bywa bardzo tani jak na oferowane rozwiązania. Ale wtedy powstaje pytanie jaka realnie jakość kryje się za tymi bajerami, bo niska cena nie bierze się znikąd... Można trafić lepiej i wtedy jest dobrze i tanio, a można trafić gorzej - i wtedy powstaje choćby kwestia serwisu, bo nawet jeśli sprzedawca poczuwa się do obsłużenia gwarancji, to zwykle po prostu wysyła podzespół, który, gdy w końcu dotrze do adresata, trzeba sobie samemu wymienić. To ryzyko to nawet nie jest kwestia modelu, bo te same modele różnych serii bywają różnej jakości. Taka trochę loteria. My na ten moment mamy zasadę, że nie rekomendujemy nikomu żadnych konkretnych modeli, ale bardzo chętnie robią to ludzie na grupach hulajnogowych na FB. Trzeba tylko możliwie najbardziej precyzyjnie określić oczekiwania i planowany sposób użytkowania oraz uodpornić się na różne dziwne uwagi i odzywki :) Pozdrowienia
@@smartride Zgadzam się, że nie sztuka kupić dobry sprzęt za 7 koła, ale sztuka kupić dobry za 2. Na hulajkach się nie znam, stąd ten post. Ale na telefonach trochę się znam i kiedy w Polsce jeszcze nikt nie słyszał o Xiaomi, zaryzykowałem i kupiłem Mi6 z Chin. Trochę zabawy ze zmianą systemu na "nasz", ale był to strzał w 10 za połowę ceny szajsunga o podobnych parametrach. Gdyby nie zamókł do dzisiaj bym go miał. I tak wracając do jeździdeł jeszcze sobie nie zestawiałem w tabelce suchych parametrów sprzętów w granicach zainteresowań, ale takowe zrobię. Pewnie się skończy na zakupie z jakiegoś Ali ale raczej nie totalny NONAME.
Dziękujemy za komentarz, tu jednak zgłaszamy zdanie odrębne :) Przy czym większość opinii wydaje się taka, że jeśli już, to ta marka sukcesywnie raczej poprawia jakość, a nie pogarsza.
No nie do końca, bo jednak też dystrybucja, serwis i dostępność części, gwarancja / rękojmia, możliwość dochodzenia roszczeń - przynajmniej w teorii powinno to być łatwiejsze niż w przypadku zakupów np. z serwisów chińskich :) Pozdrowienia!
❗WAŻNA ERRATA: E-hulajnoga Frugal Epr1me EX ma akumulator o parametrach 36 V i 12 Ah (a nie 36 V i 10,4 Ah jak podaliśmy w filmie - te parametry dotyczą modelu Frugal Dynamic EX). Przepraszamy za błąd.
Warto dodać też, że Techlife X5 występuje również w wersji "S" ( storng ) z pojemniejszą baterią 18,2Ah co w przypadku miejskich hulajnóg jest na prawdę sporą wartością. Bardzo fajna recenzja i topowe hulajnogi . Pozdrawiamy Serdecznie !
Dzięki za komentarz - i oczywiście za współpracę :) Pozdrowienia!
Neoline t28 zrobiony pierwszy 1000km bez problemow zasieg na trybie sport 28km predkosc maksymalna taka sama jak km 😉filmik super
No to jest właśnie przykład tego, że obok powszechnie znanych brandów istnieją na rynku sprzęty marek nieco mniej rozpoznawalnych, a robiące bardzo przyzwoite wrażenie, o których warto wiedzieć. Dzięki za komentarz :)
Mam 2 hulajnogi motus scoty 10 lite z 2022/2023 roku ale pierwszej nie da się odblokować ale faktycznie mają dobre baterie .. polecam przeżucilam się z motusa scooty 8.5
Dziękuję bardzo za materiał bardzo przydatny.
Pełna zgoda 👍
Dziękujemy uprzejmie :)
10:45 - taka dobra że zaszurał o jezdnię i widać na zwolnionym tempie jak czarny plastik lub coś odpada
Jak zawsze wartościowy materiał ,bez wskazywania danego producenta .
Dziękujemy!
Zabawne, że właśnie jako następną hulajnogę po Xiaomi M365 Pro (01.20) kupiłem właśnie Motusa 8,5 Pro Lite (10.21) :) Obie działają do dziś, z tym, że dętka w Motusie poddała się dopiero po 2228 km, ale za to podest w Xiaomi jest wygodniejszy, bateria większa, a hulajnoga lżejsza
To w pewnym sensie pokazuje, że nie istnieje hulajnoga uniwersalnie najlepsza - są jedynie modele najlepsze pod kątem potrzeb i preferencji danego jeźdźca. Fajnie, że historie z życia potwierdzają nasze filmowe intuicje :) Dzięki za komentarz!
Podoba mi się motus scooty 10 bo ma duży podest. A mogli byście powiedzieć coś o motus scooty 10 plus z amortyzatorami z tego co widziałem to za 3100zl można kupić
Nie mamy "przejeżdżonej" tej hulajnogi, więc trudno się nam wypowiadać. Ale jej omówienie jest m.in. na kanale HND: ruclips.net/video/BBgYXBu5ePg/видео.html
A o wrażenia eksploatacyjne i niezawodość po dłuższym czasie najlepiej pytać na grupach na FB, tylko odsiewając hejterów :)
Powodzenia!
Uwzględniajcie w opisie słownym różne sposoby składania. Niektóre hulajnogi mają łamaną kolumnę kierownicy, inne łamią się w miejscy łączenia podestu i kolumny - samą kolumnę mając litą. Najwyraźniejsza różnica to taka, że w pierwszym wariancie, po złożeniu przednie koło pozostaje na miejscu, w drugim przednie koło znajduje się wtedy wyżej niż podest, z przodu hulajnogi. Drugi wariant umożliwia też zostawianie hulajnogi "na podeście" zamiast na podpórce. Każdy ma oczywiście swoje wady i zalety.
Oczywiście. Te systemy składania i ich plusy/minusy to w ogóle ciekawy temat. Tylko trudno w takich dość krótkich prezentacjach przy tylu sprzętach rozkminiać tak głęboko wszystkie cechy każdej hulajnogi, bo widzowie odpadną :) Ale może warto pomyśleć o osobnym odcinku na ten temat... :) Dzięki, pozdrawiamy!
@@smartride Też przyszedł mi do głowy pomysł osobnego odcinka. Skoro było o napędzie przód vs tył to i o sposobie składania może być. Po kilku takich kryteriach w zasadzie każdą hulajnogę będzie można zakwalifikować do osobnej szufladki...
szukam własnie jakiejś hulajnogi dla siebie, chociaż jak pożyczam od męża x-ridera 10 z manty to dobrze się nią jeździ. Teraz się zastanawiać czy kupować drugą taką samą, czy może coś innego 🤔
też się nad tym x riderem zastanawiam wprawdzie ruptory mi się podobają ale ciężkie
@@andrzejkwiatkowski2974 Xrider 10 spoko, mam i polecam
Fajny i przydatny materiał. Hulajnogi tu prezentowane proponował bym dla przedziału wiekowego 11- 15
Dzięki :) Ale odnośnie przedziału wiekowego zgłaszamy zdanie odrębne, w szczególności co do subprzedziału 11-13
@@smartride te hulajnogi nie nadają się dla osób dorosłych ?
@@daxuss Oczywiście, że się nadają, to są hulajnogi adresowane do dorosłych, dla dzieci i młodzieży są oferowane inne modele.
Choć oczywiście jeśli mowa o wyrośniętym nastolatku, to już pasują też dla niego, bo to jest półka lżejszego sprzętu.
Jak zwykle świetny materiał 👌 ukłony dla redakcji
Dzięki i pozdrawiamy! :)
Mam duży mętlik. Chciałbym hulajnogę o realnym zasięgu minimum 30 km. Do tego żeby to trochę jechało. I musi być jakaś amortyzacja. Ostatnio jechałem miejską hulajką 15 km. Zajęło mi to godzinę, amortyzacja niby jest ale nie działa. Bardzo mi przeszkadzał ten brak amortyzacji i mała prędkość. No i oczywiście żeby była dość tania. Za 2 k da radę?
O solidną, amortyzowaną hulajnogę w tej cenie będzie b. trudno. Opcji, w których deklarowane parametry i cechy techniczne sprzętu mają najlepszy stosunek do do ceny najlepiej szukać wśród tzw. chińczyków, na chińskich serwisach e-commerce. Tam można znaleźć sprzęt, który bywa bardzo tani jak na oferowane rozwiązania. Ale wtedy powstaje pytanie jaka realnie jakość kryje się za tymi bajerami, bo niska cena nie bierze się znikąd... Można trafić lepiej i wtedy jest dobrze i tanio, a można trafić gorzej - i wtedy powstaje choćby kwestia serwisu, bo nawet jeśli sprzedawca poczuwa się do obsłużenia gwarancji, to zwykle po prostu wysyła podzespół, który, gdy w końcu dotrze do adresata, trzeba sobie samemu wymienić.
To ryzyko to nawet nie jest kwestia modelu, bo te same modele różnych serii bywają różnej jakości. Taka trochę loteria.
My na ten moment mamy zasadę, że nie rekomendujemy nikomu żadnych konkretnych modeli, ale bardzo chętnie robią to ludzie na grupach hulajnogowych na FB. Trzeba tylko możliwie najbardziej precyzyjnie określić oczekiwania i planowany sposób użytkowania oraz uodpornić się na różne dziwne uwagi i odzywki :) Pozdrowienia
@@smartride Zgadzam się, że nie sztuka kupić dobry sprzęt za 7 koła, ale sztuka kupić dobry za 2. Na hulajkach się nie znam, stąd ten post. Ale na telefonach trochę się znam i kiedy w Polsce jeszcze nikt nie słyszał o Xiaomi, zaryzykowałem i kupiłem Mi6 z Chin. Trochę zabawy ze zmianą systemu na "nasz", ale był to strzał w 10 za połowę ceny szajsunga o podobnych parametrach. Gdyby nie zamókł do dzisiaj bym go miał.
I tak wracając do jeździdeł jeszcze sobie nie zestawiałem w tabelce suchych parametrów sprzętów w granicach zainteresowań, ale takowe zrobię. Pewnie się skończy na zakupie z jakiegoś Ali ale raczej nie totalny NONAME.
Też właśnie szukam dla chrześniaka coś w przedziale 2 tyś i kompletnie nie wiem co wybrać slyszałam dobre opinie o x rider 10
8,5 pro lite :D Mam i polecam. Do miasta wystarczy.
Jaki zasięg robisz średnio?
@@juliaroszko4246 Jakoś 20-25 i ładuje.
Model taki jak ofertowany w 2023? Jak to się odblokowuje? Bo nie mogę nigdzie znaleźć instrukcji...
Dlaczego brakuje w ocenach hulajnog lamborghini i dukati?
Pozdrawiam.
Lekkie miejskie Hulajnogi 😁👍
Otóż to :) Dzięki!
Witam chcę kupić hulajnogę "Halo Knight t107 pro" czy będę miał problemy jezdzac? oczywsicie spokojnie
Ale czy w pytaniu chodzi o kwestie typu przepisy / policja itp?
Dajcie więcej Daniela!
Z wielką przyjemnością! choć to zależy też od czasu, jaki Daniel będzie gotowy poświęcać na nasze produkcje :)
Czy techlife x5s byłby dobrym wyborem do 3,5k
bierz jakiegoś Kukirina G2 max/G2 Master, ewentualnie Hiley Tiger GT
Jeżeli jakość sprzętu oferowanego przez Frugal będzie taka jak ich lampki to sukcesu nie wróżę.
A gdzie acer Series 5? 🤔😉
Może kiedyś... kto wie... ;)
Ja sprezentowałem synowi hulajnogę young rider firmy manta uważam, że dużo lepsza niż xiaomi
ooo tez mamy ! Fajna prawda?
@@alesiakawka5566 no spoko na prawdę jest i dobra prędkość obiera i bateria wytrzymała
Już dawno nie ma motusa tylko jest szrotus
Dziękujemy za komentarz, tu jednak zgłaszamy zdanie odrębne :) Przy czym większość opinii wydaje się taka, że jeśli już, to ta marka sukcesywnie raczej poprawia jakość, a nie pogarsza.
Motus to tragedia. Odradzam
Jakie to polskie marki 😂
Polska naklejka i nic więcej .
Pozdrawiam
No nie do końca, bo jednak też dystrybucja, serwis i dostępność części, gwarancja / rękojmia, możliwość dochodzenia roszczeń - przynajmniej w teorii powinno to być łatwiejsze niż w przypadku zakupów np. z serwisów chińskich :) Pozdrowienia!