Siedzisz w osobnej sali, bo Żurownia to mieszkanie w kamienicy przerobione na restaurację. Szkoda, że cię tu nie było w np. 2015 r. Wtedy to miejsce z typowo ze śląską kuchnią nazywało się śmiesznie Szynk Old Fashioned, właścicielem był Grzegorz Jędrak, sam to wszystko prowadził i gotował. Można było zjeść żur, rolady, gumiklyjzy, modro kapusta, a na deser szpajza. Własnoręcznie robione. Od czasu jak się zamknął (prawie) przestałem chodzić po restauracjach. Jak wygooglasz szynk to coś tam na ten temat jeszcze jest.
Ksiazulo mam propozycje na film który idealnie zbiegnie się z przyszłym okresem zimowym. Mianowicie chodzi mi o odwiedzenie "Karczmy po góralsku u Stasi" w miejscowości Szlachtowa. Właściciel restauracji jest bardzo agresywny w swoich odpowiedziach na negatywne opinie, bardzo broni swoich dan a szczególnie Żurku. Myślę że ciekawe by było sprawdzenie tego miejsca
@@sajkik2098 racja, ale jeżeli jest tak przekonany o swojej kuchni to może uzna to za autoreklame. Uważam że właśnie z tego względu warto by było żeby mieli jeszcze jakiś pomysł na film w tamtych okolicach, a myślę że będzie co nagrywać bo w szczawnicy obok jest dużo dobrych restauracji.
ogolnie seria z odklejonymi wlascicielami byla by ciekawa. nieraz sie widzi jak to wlascicel mowi jak to nie jego jedzenie nie jest swierze czy domowe, a na zapleczu najwiecej pracy wykonuje Chef Micr'O'Fella.
7:05 na śląsku taki ogórek to bardzo typowa rzecz, wystarczy spojrzeć na to jak sie robi roladę śląską :) Po prostu trzeba tę kuchnię poznać i albo się polubi albo nienawidzi :)
Jako warszawiak zdradzę Tobie tajemnicę Księżulo. Na Śląsku jest ŻUR a nie ŻUREK. To dwie różne zupy :) Obie uwielbiam, ale trzeba o tym pamiętać. Kulebele uwielbiam, taka rolada ale nie rolada ;) Ogólnie śląska kuchnia jest świetna. Mieszkać na Śląsku to bym nie chciał, ale odwiedzam ich średnio raz na miesiąc, i wtedy to jest super region :)
A może byś pomyślał o czymś takim co robiła Geslerowa? W stylu, żeby po czasie odwiedzić ponownie niektóre miejsca (chociażby te które dostałby "muala") i zobaczyć czy się nie zepsuło, jak tam właśnie wygląda z obleżeniem tego miejsca czy nawet jakby sie udało to zapytać właściciela czy kogoś z obsługi czy właśnie dużo lepiej idzie im po Twoim filmie czy raczej tak było zawsze.
Zdecydowanie zbyt późną porą wrzucane te filmy, teraz siedzę obżarty jak dorota weltmeister, bebzon wyjebało i zaraz do spania bo z rańca do roboty. A tego się nie da oglądać nie jedząc posiłku!
Na Śląsku jemy ŻUR a nie ŻUREK 😂 duża różnica w smaku ☺️ Co do kulebele- to jest taka dekonstrukcja rolady, więc w środku masz cały niedzieleny obiad (rolada zamknięta w gumiklyjzach)- stąd ogórek itp.
Ogórek kiszony na ciepło to standard na Śląsku, rolada wołowa jest nadziewana między innymi takim ogórkiem. Kule bele wyglądają bardzo fajnie, nie rozgotowane :) Wygląda spoko
Ogórek kiszony do rolady to ogólnopolski klasyk. Rolada wołowa to też nie jest śląski wynalazek. Niedługo Ślązacy zgłoszą do Urzędu Patentowego gotowane ziemniaki, he he.
Książulo nasza Ślunska kuchnia od zawsze była "tłusta". Nasze baby warzyły tak, bo chopy robiły albo na grubie albo we hutach, czyli tam, gdzie trzeba było mieć siły do pracy, a taka tłusta kuchnia w tym pomagała.
Książulo musisz zjeść Rolade Śląska, kluski Śląskie i kapustę modra to taki obiad niedzielny na Śląsku XD a i te ziemniaki z kapustą to się nazywa ciapkapusta
zróbcie proszę sprawdzian jedzonka w naszych schroniskach górskich, trochę się nachodzicie ale jestem ciekaw waszych opinii. Żeby nie było za ciężko to najpierw polecam "Chatę Górzystów" w Górach izerskich, nie ma tam prądu więc gotują na piecu opalanym drewnem. Polecam bigos. Jeszcze bardzo mnie ciekawi opinia z Tatr ze schroniska z doliny pięciu stawów, szarlotka tam to już jest legenda tego miejsca.
O ile pamiętam nikt w rodzinie robiąc żur nie dodawał jajek , u mnie w rodzinie sie dodaje jajka robiąc barszcz biały , ale żur ma mieć głównie mieso wedzone ( conajmniej boczek i kielbasa czasem jakies zeberka wedzone)
Chyba w bytomiu jak chcecie rure zapchac dodatkowo, kto normalny pije zur do obiadu jako zpaite bo mieszkam cale zycie i sie nigdy z czyms takim nie spotkalem xd
@@Crasher86 #zalewajkateam :-) węglojadom już się styki przepalają i próbują być oryginalni na siłę za bardzo przypisując potrawy itp. xD wersję zalewajki na kaszance też Pan popełnia? 😉
@@Crasher86 zalewajka to jeszcze inna zupa 🤣 W zalewajce podstawą są ziemniaki, a w żurku czy żurze nie są konieczne. Klasyczny żurek ich a ogóle nie ma. A Żur śląski ma tłuczone ziemniaki dodane osobno i nie ma dodatku śmietany
Jedna z najlepszych knajp o ile nie najlepsza w Kato. Właściciel miał też do niedawna kultową burgerownię. Robi też swojskie wedliny i mięsa dojrzewające do kupienia w oddzielnym punkcie. Zakwas do żuru podobno ten sam od kilkudziesięciu lat.
Jak ktos nie wie co to kulebele to pomoge. Pobrane z wikipedii. Kalidou Koulibaly (ur. 20 czerwca 1991 w Saint-Dié-des-Vosges) - senegalski piłkarz francuskiego pochodzenia, występujący na pozycji obrońcy w arabskim klubie Al-Hilal oraz w reprezentacji Senegalu. Młodzieżowy reprezentant Francji.
Książulo, mam prośbę, podjechał byś do miasta "Polkowice" Przetestować kebaby, bo bardzo jestem ciekaw twojej opini, to jest miasto na dolnym śląsku, + - 80km od wrocławia :D
Prohibicja jedzie trochę na fejmie swojej lokalizacji i klimatycznym wystroju. Fakt - w większości dania są smaczne ale z cenami delikatnie przesadzają. Rolade i kluchy lepiej skonsumowac w Tatianie czy Patio w parku. O deserach nie wspomnę :-)
Opie krupniok jest idealny ale trzeba go przygotowac z grilla/patelni z cebulka i pieprzem i minimalna iloscia dodatkow. Zadnych tam ziemniakow czy surowek albo zapiekanek jak tutaj, zjedz sobie dwie kaszanki smazone z cebulka i poczujesz.
Lepiej się was ogląda niż kuchenne rewolucje z Magdą. Super że próbujecie niemalże większości dań. Kebaby też są spoko ale kulebele wyglądają przepysznie 😵💫. Jej ale mi ślinka na nie leci 🤪
Zadziwiająco mało wiecie o śląskim jedzeniu, nawet jak na goroli. Ogór to klasyk, często w roladzie i innych również ciepłych daniach. W kluskach takich jak te jie dziwię się że dali kiszenioka
Oni mało wiedzą o każdym jedzeniu, co widać na niemal wszystkich nagraniach. Kontent tego kanału to dobry pijar oraz osobowość twórców którzy są laikami kochającymi żreć i mającymi odpowiedni zmysł medialny ( do tego miłymi) To oczywiste, że to nie jest kanał znawców kulinarnych
@@janjanowski8271a czemu mają wiedzieć wszystko niczym ekspert w każdej kuchni świata? Oni oceniają jedzenie jak normalni klienci i mówią na podstawie swoich smaków.
@@zuzakazmierczak5819 Oni nie zadają sobie trudu aby wiedzieć cokolwiek o jakiejkolwiek kuchni Przeciętny Szczepan bardziej się zna i nie wali takich baboli kulinarnych Poza tym powinni zamawiać telefonicznie albo przez podstawione osoby aby to było obiektywne
@@zuzakazmierczak5819dokładnie tak.Dlatego ten kanał wypada naturalnie bez zbędnego pitolenia. To są normalni faceci z Warszawy ,którzy jeżdżą sobie i próbują każdej kuchni .
Ale jak w Kato już Panowie jesteście i lubicie różnego rodzaju buły z mięsem, to obowiązkowo trzeba odwiedzić: BUŁKĘS, i szarpana i pastrami i pełno innych pyszności.
Bulkes ? Ten sziet ? Najlepszą burgerownia była właśnie od tego samego właściciela co na filmie. mad Mick niestety zamknięta z powodu remontu warszawskiej już od 2 lat 🤣
Ja nad tym żurem u nich się autentycznie poryczałam. Smakował niemal całkiem tak, jakby ugotował go mojej ś.p. Dziadziuś, a Dziadziuś był zdolnym kucharzem. Jestem z Opolszczyzny, Dziadziuś z Dąbrowy Górniczej pochodził, więc na takiej kuchni wyrosłam (dość pokaźna 😅). Staram się tam wpadać, jak jestem w Katowicach, za każdym razem chlipię ze wzruszenia nad talerzem.
Na prawdziwy Śląski obiad to najlepiej do kogoś do domu 😂 ale taki dla mnie najlepiej zbliżony jak na razie był w Modrej w Tarnowskich Górach po rewolucjach Magdy Gessler. A tu te kule to taka wariacja Śląskiego obiadu, no i ogórek kiszony w roladzie no po prostu dla mnie musi być❤ ❤
Przypomniałeś dobry nigdyś lokal, postanowiłem się wybrać bo dobrze wspominałem kulebele. Po dzisiejszej wizycie mam taką refleksję, aby restauratorzy zaczęli zatrudniać pracowników mówiących po polsku. Bo gdy 2 razy pytam co z moim zamówieniem i spotykam się z ciszą to są tylko dwie opcje: albo zatrudnione kelnerki nie umieją mówić, albo są zatrudnieni obcokrajowcy bez weryfikacji "bo taniej". Po godzinnym czekaniu pozostało zjeść w maku, tam jednak nigdy się nie zawiodłem (ch***** korporacyjna zawsze taka sama :P). Szkoda, kolejny dobry lokal upadł przez chciwość i bylekajość.
Ja bym polecił pójść do "u babuni" na wszystkie placki ziemniaczane, możecie tyż od razu zjeść tam roladę z kluskami i modrą(tak jak się powinno jeść, a nie jakieś mieszanie) i na dobre zupy(krem z grzybów, szpinakowa i jeżeli dobrze pamiętam to jeszcze serowa kiedyś była). A widząc te nadziewane kluchy na początku to najwidoczniej zrobili połączenie całego dania, czyli kluski a w środku mięso wołowe z kiszonym ogórkiem, cebulą i musztardą(czyli to z czego składa się rolada. Ja osobiście polecam wam kiedyś zrobić sobie ciasto na kluski śląskie, pozwijać w ruloniki(jak paluszki) i podsmażyć na głębokim oleju i wyjdą wam kluskowe frytki(mi czasem babcia je robiła). A krupnioka to najlepiej zawinąć w sreberku z kapustą kiszoną, cebulą i zarzucić na grilla.
KSIĄZULO!!!!!!! CAFE HORST!!!!! Tylko i wyłącznie. Obsługuje Cie przemiły właściciel, i to jest zdecydowanie najlepsza sląska kuchnia jaka powstała ever. Przeczytaj prosze tej komentarz, nie pożałujesz. CAFE HORST!!!
Może najlepiej oceniona na Google, ale to dlatego, że jest bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Są lepsze knajpy, jeśli oczekujemy jakichkolwiek uniesień kulinarnych.
Jak jesteście na śląsku to koniecznie spróbujcie zupy wodzionki. Klasyk na śląsku. Jak byłam mała mama mi robiła, jestem ciekawa czy Wam by smakowała bo jest dosyć specyficzna
Jak będziecie znowu w Kato to sprawdźcie Mr Foxa po pyszne jedzenie i "quality" burgery koniecznie, niedaleko jest też Pizza z Pieca, jedna z lepszych w okolicy A po burgery dworcowe i naprawdę dobre desery "Italiana" na Ligocie też warta.
Klasny film Książulo! By było jeszcze lepe, gdyby na RUclips pojawiły sie wiyncyj materiałů związanych ze śląska kuchniŏ a kulturŏ. Radujom sie, że możymy nasze tradycje i pyszne jadło pukozować na tej platformie!
Żŏdyn Hanys by tak niy pedzioł, tak łonaczyć umi chyba ino gorolskie google translate. 😉Już pryndzyj by to było tak: "Dupny film Książulo! Było by jeszcze lepij, coby na RUclips ukazowało sie wiyncyj treści zwiōnzanych ze ślōnskõ kuchniōm i kulturōm. Cieszã sie, że mogymy naszõ tradycyje i przepyszne jedzynie pokŏzać na tyj platformie!"
Właściciel Żurowni przez wiele lat miał w Katowicach knajpę MadMick z najpyszniejszymi burgerami pod słońcem. Niedawno zamknął MadMicka, bo Żurownia przerosła najśmielsze oczekiwania 😊 szkoda, że nie mieliście okazji spróbować tych burgerów, ale Żurownię uwielbiam ❤ moje ulubione dania to kule bele i maczanka 😊 pozdrawiam i dzięki za to, co robicie ❤
Burgery były najlepsze nie miały podjazdu bułkesy czy inne, właściciela znam osobiście i niestety dłuuugi remont warszawskiej nie sprzyjał, również mam informacje że coś się szykuje ale nie chcę powiedzieć co dokładnie
pszczyński Sztamfer raczej nie jest godny polecenia i dobrego kebaba też ciężko znaleźć aczkolwiek nie jadłem wszystkich. Zapiekanki Z ogórem czy bez koniecznie trzeba spróbować
@@TheSilesianBoy mi bardzo smakuje Kebab Antalya lahmacun z mięsem mieszanym i sosem mieszanym. Co do Sztamfera to kwestia gustu - ja osobiście jestem fanką burgerów typu "pies zmielony z budą" bo kojarzą się z dzieciństwem i burgerami z kiosków przy dworcu 😅 dlatego tak uwielbiam Snack Bar 😊
Zapraszamy chłopaki do Polkowic na test kebabów. Takie małe miasto, a kebabowni chyba z 5 albo 6😅 po drodze możecie tez wstąpić do Lubina, tam tez spotkacie dużo kebabowni. Pozdrawiam 😁 Fajny odcinek
Ogór kiszony na ciepło masz w całej Polsce-w ogórkowej! I nikt się nie dziwi🤭. I znowu-oglądając Was-wzięłam się za jedzenie..... a doopa rośnie 🤭. Pozdrawiam
@@ottowyt moje, dolnośląskie roladki, to wołowina posmarowana musztardą i na to pokrojone w dość grube słupki:boczek surowy! (nie cierpię smaku wędzonki), cebula, ogórek kiszony, chleb i ser żółty. Potem to samo kroję do sosu. Poezja💃
@@Ewa-jd1fp ser żółty to mało ortodoksyjnie.Faktem jest że kuchnia śląska przeniknęła na Dolny Śląsk już dawno, więc roladki wołowe czyli zrazy to wersja mini rolady wołowej .Kluski śląskie pamiętam od zawsze.
Ogórek kiszony w Rolandzie to klasyk 😊, i na Śląsku mamy żur nie zurek- to inne zupy w śląskim żurze nie ma jajka. Od siebie z fastfodow polecam RedHabanero Ruda Śląska, Żrepandog w Siemianowicach gdzie dają genialne hoddogi jakich jeszcze nie jadłeś nie są z standardowa parowa, kebabów genialnych raczej nie kojarzę najlepiej wychodzi chyba lahmacun w Elturko Katowice, w Kato jest jeszcze parę "zapiekankarni" ale moim zdaniem żadna się specjalnie nie wybija, ewentualnie odbiedy Bułkens gdzie zjesz szarpanego wieprza.
Sztos na talerzach. Swoją drogą mam pytanie jak długo spędzacie średnio czasu w takich restauracjach przy tylu daniach(przy takiej ilości jedzenia)? Bo ja bym potrzebował z 3 godziny, by to na siłę zmieścić 😂. Pozdro!
Najlepszy żur jaki kiedyś jadła to był z dziczyzna, nie pamiętamy gdzie to było, w jakimś małym hoteliku niedaleko Katowic właśnie. Był absolutnie mega.
W kluskach był ogórek bo boczek i ogórek to typowe nadzienie w śląskiej roladzie. Co do kaszanki to zdecydowanie wolę smażona na patelni. Czekam jeszcze na więcej kebabów godnych polecenia :)
Tak jak Ty z makaraonem tak dla mnie wszystkie zupy z ziemniakami, żurek, pomidorowa, grzybowa itp. :P, a jeżeli makaron do pomidorowej to tylko niteczki babuni ^^
Jak jest porządna podstawa do żuru, to spokojnie można go wypić bez dodatków. U mnie żur to różnie, ale dziś to dwie nogi kaczki i kawał żebra wędzonego. Do tego sporo cebuli i czosnku. Jest specyficznie, ale ma swój klimat i jest smaczne. Nie każdy lubi jajko, więc u mnie gdy ktoś chce - ja daję dwa.
Byłam tu po raz pierwszy prawie 2 lata temu. Nie było tylu klientów. Wczoraj wróciłam znów. Kolejkaaaa...do drzwi. Dzielnie czekałam i się nie zawiodłam. Kolejny raz uwielbiam. Polecam każdemu kto tam jedzie
![Chicken P - People's Favorite (Remix) [Feat. 42 Dugg] (Official Video)](http://i.ytimg.com/vi/a6Bn8FEtxmY/mqdefault.jpg)
tutaj nadaję na codzień : ig.me/j/AbaOFYFOFPVavVdl/
Spoko Y
Hej mistrzu jeszcze jedliście żurek w złotej śwince w Poznaniu
"ksionrzulki
This feature isn't available to everyone yet."
🤔
Siedzisz w osobnej sali, bo Żurownia to mieszkanie w kamienicy przerobione na restaurację. Szkoda, że cię tu nie było w np. 2015 r. Wtedy to miejsce z typowo ze śląską kuchnią nazywało się śmiesznie Szynk Old Fashioned, właścicielem był Grzegorz Jędrak, sam to wszystko prowadził i gotował. Można było zjeść żur, rolady, gumiklyjzy, modro kapusta, a na deser szpajza. Własnoręcznie robione. Od czasu jak się zamknął (prawie) przestałem chodzić po restauracjach. Jak wygooglasz szynk to coś tam na ten temat jeszcze jest.
Ale stara dupa się zrobiłeś Morda, nie dlatego będziesz łysy ... Kurde Bele ,D
Ksiazulo mam propozycje na film który idealnie zbiegnie się z przyszłym okresem zimowym. Mianowicie chodzi mi o odwiedzenie "Karczmy po góralsku u Stasi" w miejscowości Szlachtowa. Właściciel restauracji jest bardzo agresywny w swoich odpowiedziach na negatywne opinie, bardzo broni swoich dan a szczególnie Żurku. Myślę że ciekawe by było sprawdzenie tego miejsca
Jak taki agresywny, to może wywalić chłopaków i tyle będzie z nagrywania.
@@sajkik2098 racja, ale jeżeli jest tak przekonany o swojej kuchni to może uzna to za autoreklame. Uważam że właśnie z tego względu warto by było żeby mieli jeszcze jakiś pomysł na film w tamtych okolicach, a myślę że będzie co nagrywać bo w szczawnicy obok jest dużo dobrych restauracji.
ogolnie seria z odklejonymi wlascicielami byla by ciekawa. nieraz sie widzi jak to wlascicel mowi jak to nie jego jedzenie nie jest swierze czy domowe, a na zapleczu najwiecej pracy wykonuje Chef Micr'O'Fella.
przeczytałem i mam niezły ubaw, dzięki! :D
O Boże, zajebiste. Najlepsze te, w których straszy policją/prokuraturą za 1 gwiazdkę XD wracam do lektury
Kaszankę zamawiają ci, którzy ją lubią i tacy powinni ją testować. Skoro Wojek wie z góry, że nie lubi i go brzydzi, nie powinien świrować.
Myślałem, że jak panowie poczują się swobodnie w osobnej sali, to coś więcej się tam wydarzy.
haha bo wiecie :~~D SEKS, J E B A N I E, MĘSKIE SSANIE PO SAME KULEBELE
Naoglądałeś się za dużo filmów dla dorosłych ;)
Zamknij mordę wąski
@@jezykowy widac ze nowy widz i nie wie o co chodzi
Gość myślał ze jest na stronie z pomarańczowym logo w zakładce big hot sasuages
7:05 na śląsku taki ogórek to bardzo typowa rzecz, wystarczy spojrzeć na to jak sie robi roladę śląską :) Po prostu trzeba tę kuchnię poznać i albo się polubi albo nienawidzi :)
W zrazikach wołowych jak się robi to taki ogóreczek podstawa i mówię tu o mazowszu :)
Pochodzę z Lublina, a więc chciał bym wspomnieć o forszmaku lubelskim gdzie ogórek kiszony pełni bardzo ważną rolę ;)
Ogólnie w miesnych nadzieniach polskiej kuchni to oczywista sprawa. Książulo zauważyłem jeszcze ma dużo do nadrobienia z wiedzy kulinarnej ;]
@@sparco1020 też tak mi się wydaję ale bardzo lubię gościa za to co robi 💪🏻🙂
@@bl00dymess40 No tak, pozytywny gość 🙂
Jako warszawiak zdradzę Tobie tajemnicę Księżulo. Na Śląsku jest ŻUR a nie ŻUREK. To dwie różne zupy :) Obie uwielbiam, ale trzeba o tym pamiętać. Kulebele uwielbiam, taka rolada ale nie rolada ;) Ogólnie śląska kuchnia jest świetna. Mieszkać na Śląsku to bym nie chciał, ale odwiedzam ich średnio raz na miesiąc, i wtedy to jest super region :)
Tego kciuka mosz za żur
Na śląsku jest żur i z dupy sznur...śląsk to największa patologia.
A może byś pomyślał o czymś takim co robiła Geslerowa? W stylu, żeby po czasie odwiedzić ponownie niektóre miejsca (chociażby te które dostałby "muala") i zobaczyć czy się nie zepsuło, jak tam właśnie wygląda z obleżeniem tego miejsca czy nawet jakby sie udało to zapytać właściciela czy kogoś z obsługi czy właśnie dużo lepiej idzie im po Twoim filmie czy raczej tak było zawsze.
Zdecydowanie zbyt późną porą wrzucane te filmy, teraz siedzę obżarty jak dorota weltmeister, bebzon wyjebało i zaraz do spania bo z rańca do roboty. A tego się nie da oglądać nie jedząc posiłku!
hahaha dokładnie mam to samo i tylko maciek rośnie
Mi nie rośnie jest ok Z brzuchem Y 😉😀
A jak się ogląda na diecie 😂
Zobaczyłem filmik i zostawiłem na jutro😂. Bo serio bez jedzenia nie da się oglądać
A ja wiecznie oglądam na głodzie i mnie chuj strzela XD
Na Śląsku jemy ŻUR a nie ŻUREK 😂 duża różnica w smaku ☺️
Co do kulebele- to jest taka dekonstrukcja rolady, więc w środku masz cały niedzieleny obiad (rolada zamknięta w gumiklyjzach)- stąd ogórek itp.
I chyba do żuru się nie daje jajka? Czy się mylę?
@@kyner7734 W tradycyjnym nie ma jajka i chrzanu, na dodatek podaje się go w normalnej ceramicznej misce do zupy, a nie w jakimś chlebie.
@@Men_of_xDi koniecznie kartofle potuczone z cebulą
@@nicolapiegza3777 godej że ciapkapusta albo panczkraut xdddd
Bez różnicy żur czy żurek, wy wymyślacie jakieś słowa bez sensu
Ogórek kiszony na ciepło to standard na Śląsku, rolada wołowa jest nadziewana między innymi takim ogórkiem. Kule bele wyglądają bardzo fajnie, nie rozgotowane :) Wygląda spoko
taak gumiklyjzy,modro kapusta i rolada wieprzowa :D
Ogórek na ciepło to standard po filmikach
@@omega9801wieprzowy to ty mosz mozg!😂
Ogórek kiszony do rolady to ogólnopolski klasyk. Rolada wołowa to też nie jest śląski wynalazek. Niedługo Ślązacy zgłoszą do Urzędu Patentowego gotowane ziemniaki, he he.
@@rafachrzanowski a ty w której wsi mieszkasz?
Książulo nasza Ślunska kuchnia od zawsze była "tłusta". Nasze baby warzyły tak, bo chopy robiły albo na grubie albo we hutach, czyli tam, gdzie trzeba było mieć siły do pracy, a taka tłusta kuchnia w tym pomagała.
Głupi mit. Zdecydowanie więcej energii dadzą węglowodany złożone i minimum 200g białka (najlepiej z mięsa) na porcję.
@@mariuszadam7120 chuja prawda panie mariusz idz sie doedukuj
chopie tusta! a nie tłusta :D
@@tofcia jerona, toć to gorole. Oni nie będą wiedzieć co to tusta 😂 powiedz im "feta" to powiedzą, że to ten ser 😂
Wasze baby to sie nadają przed familokami siedzieć i ploty roznosić...baba górnika to najbardziej roszczeniowy nierób w Polsce
Książulo musisz zjeść Rolade Śląska, kluski Śląskie i kapustę modra to taki obiad niedzielny na Śląsku XD a i te ziemniaki z kapustą to się nazywa ciapkapusta
albo panczkraut xd
Jak wy tam żyjecie?
@@thebil9185 jak krolowie
@@thebil9185 wymyślają jakieś nowe słowa i udają, że wszystko jest w porządku.
@@Vendregnaprawdę Cie boli, ze rychu peja może uczciwie zarobić?
zróbcie proszę sprawdzian jedzonka w naszych schroniskach górskich, trochę się nachodzicie ale jestem ciekaw waszych opinii. Żeby nie było za ciężko to najpierw polecam "Chatę Górzystów" w Górach izerskich, nie ma tam prądu więc gotują na piecu opalanym drewnem. Polecam bigos. Jeszcze bardzo mnie ciekawi opinia z Tatr ze schroniska z doliny pięciu stawów, szarlotka tam to już jest legenda tego miejsca.
O ile pamiętam nikt w rodzinie robiąc żur nie dodawał jajek , u mnie w rodzinie sie dodaje jajka robiąc barszcz biały , ale żur ma mieć głównie mieso wedzone ( conajmniej boczek i kielbasa czasem jakies zeberka wedzone)
W samo sedno!
u mnie w wlkp, do żuru dodawało się na bok ziemniaki ze skwarkami
Uwielbiam ,poziom i kulture nagran. Fajne , pelne wypowiedzi i ciekawa tresc.
Dzieki za kolejny film 😊
Już po kolacji, a człowiek tylko głodny się znów robi 😂
HE he 😀😉
ŻUR! na śląsku ino żur nie żurek. Kluski to gumiklyjzy a ciemny sos to zołza. 🤙
Co ty gadasz? naucz się polskiego
@@Lifeisterrible.girlsarent jajco! Marsz do garów.
@@Lifeisterrible.girlsarenta co napisał niepoprawnie?
Mów po Polsku...
@@rodskinna co to znaczy zołza albo ino?
Najlepsza miejscówka w Katowicach! Będę wracał z przyjemnością. Żur i Kulebele zapamiętałem na zawsze 😍
Na śląsku szanuje się Chleb i stąd tyle przepisów z chlebem w sosie i wodzionka żeby się nie marnowało
Podaj proszę swój przepis na wodzionkę
Żur do picia do obiadu to śląski klasyk.
I ta maczanka i kubek żurku. Pycha
Chyba w bytomiu jak chcecie rure zapchac dodatkowo, kto normalny pije zur do obiadu jako zpaite bo mieszkam cale zycie i sie nigdy z czyms takim nie spotkalem xd
@@mstccmvne Widać, że mieszkasz w Sosnowcu, nie musisz o tym mówić wprost.
Nie tylko do Tego 😀😉
Ty widziol slonski klasyk ciulu… kompot z truskawki do niedzielnego obiadu, a żur w sobota!
Gorole chciały na śląsku żur klasyczny z jajkiem 😂🤦
A rolady z gumiklejzami nie zamówili, szkoda.
jak to dobrze polozyc sie po poniedzialku i wlaczyc sobie nowiutki filmik od ulubionego youtubera milego ogladania wszystkim❤️❤️
odpoczywaj Antoś, odpoczywaj…
@@ksiazulokiedy płońsk i wszystkie kebaby jest ich chyba 8
@@ksiazulo Dawaj do Ełku na Amigos'a. Oceń ciapaczków.
Albo Giganta.
@@ksiazulo Dodam swoją odpowiedź tutaj, bo może mój wcześniejszy koment zniknie. ŻUR to nie Żurek.
@@ktoscos6887Ełk mazurska stolica kebabów!!
Było odwiedzić też Śląską Prohibicję na Nikiszowcu.
Dokładnie!
Tam je gryfny futer chopie 💪
Dokładnie, Prohibicja wymiata
Na slonsku to sie wdupio rolady, gumiklejzy i modro kapusta , spróbujcie
Co to gumiklejza?
kluski@@KacperKasparas
@@KacperKasparas kluski śląskie
@@KacperKasparaskluski śląskie z naciskiem na śląskie bo są elastyczne i lekko klejące 😊
dzieki za info, jo nie godom
Kaszanka jest pyszna z boczkiem i jajkiem robiona na ciepło. Super śniadanie 😊
nie prawda!!!!
@@nino9321no nie prawda, nie jest pyszna, tylko wyjebana w kosmos
@@YzCvG nie prawda! Antysemityzm jest zły i trzeba z nim walczyć!
Żur to nie Żurek... To dwie różne zupy :D Żurek jest ze śmietaną, żur bez.
Żur to pomidorowa a żurek to botwinka xD Nie zmyślaj bajek :-)
ze śmietaną to zalewajka jest :)
@@Crasher86 #zalewajkateam :-) węglojadom już się styki przepalają i próbują być oryginalni na siłę za bardzo przypisując potrawy itp. xD
wersję zalewajki na kaszance też Pan popełnia? 😉
@@Crasher86 zalewajka to jeszcze inna zupa 🤣 W zalewajce podstawą są ziemniaki, a w żurku czy żurze nie są konieczne. Klasyczny żurek ich a ogóle nie ma. A Żur śląski ma tłuczone ziemniaki dodane osobno i nie ma dodatku śmietany
@@Crasher86zalewajka nie musi mieć śmietany. Ale różnica jest taka, że zalewa się ziemniaki zakwasem.
Z bardzo dobrych knajpek to jest na przykład koreańska LaLa Seul czy Madara Ramen, fajne miejscówki to także Kafej, Dobra Karma czy Zicherka.
Jedna z najlepszych knajp o ile nie najlepsza w Kato. Właściciel miał też do niedawna kultową burgerownię. Robi też swojskie wedliny i mięsa dojrzewające do kupienia w oddzielnym punkcie. Zakwas do żuru podobno ten sam od kilkudziesięciu lat.
Jak ktos nie wie co to kulebele to pomoge. Pobrane z wikipedii.
Kalidou Koulibaly (ur. 20 czerwca 1991 w Saint-Dié-des-Vosges) - senegalski piłkarz francuskiego pochodzenia, występujący na pozycji obrońcy w arabskim klubie Al-Hilal oraz w reprezentacji Senegalu. Młodzieżowy reprezentant Francji.
Książulo, mam prośbę, podjechał byś do miasta "Polkowice" Przetestować kebaby, bo bardzo jestem ciekaw twojej opini, to jest miasto na dolnym śląsku, + - 80km od wrocławia :D
Zdecydowanie najlepiej ocenianą restauracją śląską w Katowicach nie jest Żurownia, ale Śląska Prohibicja :D Szkoda, że tam nie trafiliście.
A ja polecam knajpe Żulownia, może trochę śmierdzi żulem za to jedzenie nie dobre 😂 pozdrawiam walaszka
Prohibicja rewelacja.
Prohibicja jedzie trochę na fejmie swojej lokalizacji i klimatycznym wystroju. Fakt - w większości dania są smaczne ale z cenami delikatnie przesadzają. Rolade i kluchy lepiej skonsumowac w Tatianie czy Patio w parku. O deserach nie wspomnę :-)
Śląskie jedzenie było zawsze bardzo treściwe żeby górników zaspokoić , ja akurat z Małopolski jestem ale kuchnia śląska jest pyszna ❤️
Najlepsza🥰 Najgorsza kuchnia, to kuchnia krakowska... Jeść się tego nie da po prostu.
@@LastDrakkar82 No bo Krakusy to "sknerusy" ;-)
A Hanysy na jedzeniu nie oszczędzają i jedzą treściwie
@@pedrocarlos4403 Richtig🙂👍
12:00 A ja uwielbiam podroby, szczególnie jak są usmażone na krwiste z pomidorami 😋
Powinniście zrobić mapę Polski z pozaznaczanymi miejscami Muala!
Opie krupniok jest idealny ale trzeba go przygotowac z grilla/patelni z cebulka i pieprzem i minimalna iloscia dodatkow. Zadnych tam ziemniakow czy surowek albo zapiekanek jak tutaj, zjedz sobie dwie kaszanki smazone z cebulka i poczujesz.
I cyk odcinek wyczekiwany do kolacji 🎉🎉
Lepiej się was ogląda niż kuchenne rewolucje z Magdą. Super że próbujecie niemalże większości dań. Kebaby też są spoko ale kulebele wyglądają przepysznie 😵💫. Jej ale mi ślinka na nie leci 🤪
Gorąco polecam restaurację Rajcula w Paniówkach. Śmiało mogę powiedzieć, że to jest najlepsza restauracja w jakiej kiedykolwiek byłem.
Ich śląski obiad robi robotę! Najpyszniejszy i naprawdę DUŻY :D
U mnie na osiedlu żurownia znajduję się za sklepem tylko tam zamiast jeść piją piwo 😂
Żurek to barzij sie możecie zjeś tam bliżyj Czenstochowy. U nos je sie Żur! Pozdro.
kiszony w tym był, bo jest to również część rolady śląskiej. Oczywiście kwestia domu, ale zazwyczaj w roladzie jest ogórek kiszony i boczek.
Zadziwiająco mało wiecie o śląskim jedzeniu, nawet jak na goroli. Ogór to klasyk, często w roladzie i innych również ciepłych daniach. W kluskach takich jak te jie dziwię się że dali kiszenioka
O żurze to wgl nigdy nie słyszeli i chrzanu się domagali xd
Oni mało wiedzą o każdym jedzeniu, co widać na niemal wszystkich nagraniach. Kontent tego kanału to dobry pijar oraz osobowość twórców którzy są laikami kochającymi żreć i mającymi odpowiedni zmysł medialny ( do tego miłymi)
To oczywiste, że to nie jest kanał znawców kulinarnych
@@janjanowski8271a czemu mają wiedzieć wszystko niczym ekspert w każdej kuchni świata? Oni oceniają jedzenie jak normalni klienci i mówią na podstawie swoich smaków.
@@zuzakazmierczak5819 Oni nie zadają sobie trudu aby wiedzieć cokolwiek o jakiejkolwiek kuchni
Przeciętny Szczepan bardziej się zna i nie wali takich baboli kulinarnych
Poza tym powinni zamawiać telefonicznie albo przez podstawione osoby aby to było obiektywne
@@zuzakazmierczak5819dokładnie tak.Dlatego ten kanał wypada naturalnie bez zbędnego pitolenia.
To są normalni faceci z Warszawy ,którzy jeżdżą sobie i próbują każdej kuchni .
Mi się bardziej by kojarzyło z żurami z ulicy :DD
Ale jak w Kato już Panowie jesteście i lubicie różnego rodzaju buły z mięsem, to obowiązkowo trzeba odwiedzić: BUŁKĘS, i szarpana i pastrami i pełno innych pyszności.
Zgadzam się trzeba ich odwiedzić jako jedyni mieli jaja i otwarli w srowidzie No sorry nie jedyni ale jedno z niewielu pozdrawiam
@@rafalr2303co X D jest pełno knajp, które otwarły się w tym czasie wiec już nie romantyzuj
@@rafalr2303Już się nie zesraj xD
@@domkapoziomka7913otwarły??? Jprdl.
Bulkes ? Ten sziet ? Najlepszą burgerownia była właśnie od tego samego właściciela co na filmie. mad Mick niestety zamknięta z powodu remontu warszawskiej już od 2 lat 🤣
Ja nad tym żurem u nich się autentycznie poryczałam. Smakował niemal całkiem tak, jakby ugotował go mojej ś.p. Dziadziuś, a Dziadziuś był zdolnym kucharzem. Jestem z Opolszczyzny, Dziadziuś z Dąbrowy Górniczej pochodził, więc na takiej kuchni wyrosłam (dość pokaźna 😅). Staram się tam wpadać, jak jestem w Katowicach, za każdym razem chlipię ze wzruszenia nad talerzem.
Koniecznie musicie odwiedzić BUŁKĘSA,wielkie burgery z szarpana wołowina i wieprzowina, pankejki najlepsze Żabulec z sosem pistacjowym 😛
Na prawdziwy Śląski obiad to najlepiej do kogoś do domu 😂 ale taki dla mnie najlepiej zbliżony jak na razie był w Modrej w Tarnowskich Górach po rewolucjach Magdy Gessler. A tu te kule to taka wariacja Śląskiego obiadu, no i ogórek kiszony w roladzie no po prostu dla mnie musi być❤ ❤
No w końcu normalne jedzenie, oby tak dalej, mój dziadek zawsze mówił, że takie śląskie jadło to je prawdziwy chłop💪
Przypomniałeś dobry nigdyś lokal, postanowiłem się wybrać bo dobrze wspominałem kulebele. Po dzisiejszej wizycie mam taką refleksję, aby restauratorzy zaczęli zatrudniać pracowników mówiących po polsku. Bo gdy 2 razy pytam co z moim zamówieniem i spotykam się z ciszą to są tylko dwie opcje: albo zatrudnione kelnerki nie umieją mówić, albo są zatrudnieni obcokrajowcy bez weryfikacji "bo taniej". Po godzinnym czekaniu pozostało zjeść w maku, tam jednak nigdy się nie zawiodłem (ch***** korporacyjna zawsze taka sama :P). Szkoda, kolejny dobry lokal upadł przez chciwość i bylekajość.
Tam już nie ma po co chodzić
Dobrze było tam do 2020
Ja bym polecił pójść do "u babuni" na wszystkie placki ziemniaczane, możecie tyż od razu zjeść tam roladę z kluskami i modrą(tak jak się powinno jeść, a nie jakieś mieszanie) i na dobre zupy(krem z grzybów, szpinakowa i jeżeli dobrze pamiętam to jeszcze serowa kiedyś była).
A widząc te nadziewane kluchy na początku to najwidoczniej zrobili połączenie całego dania, czyli kluski a w środku mięso wołowe z kiszonym ogórkiem, cebulą i musztardą(czyli to z czego składa się rolada.
Ja osobiście polecam wam kiedyś zrobić sobie ciasto na kluski śląskie, pozwijać w ruloniki(jak paluszki) i podsmażyć na głębokim oleju i wyjdą wam kluskowe frytki(mi czasem babcia je robiła).
A krupnioka to najlepiej zawinąć w sreberku z kapustą kiszoną, cebulą i zarzucić na grilla.
KSIĄZULO!!!!!!! CAFE HORST!!!!! Tylko i wyłącznie. Obsługuje Cie przemiły właściciel, i to jest zdecydowanie najlepsza sląska kuchnia jaka powstała ever. Przeczytaj prosze tej komentarz, nie pożałujesz. CAFE HORST!!!
Może najlepiej oceniona na Google, ale to dlatego, że jest bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Są lepsze knajpy, jeśli oczekujemy jakichkolwiek uniesień kulinarnych.
W niedzielę była tam kolejka na godzinę stania. Żałuję że nie udało nam się dostać. Jednak to dobra miejscówka 😍.
Jak jesteście na śląsku to koniecznie spróbujcie zupy wodzionki. Klasyk na śląsku. Jak byłam mała mama mi robiła, jestem ciekawa czy Wam by smakowała bo jest dosyć specyficzna
Za bajtla nie lubiłem, ale teraz wdupiom codziennie 😁
A z czego tą zupę Wasze mamy robiły? :)
@@zdrowyminimalizm7913 chuj cie obchodzi
Głównie z gwoździa, bo u nos bida była. I tak już nom się łostoło 😊
Solnik niech spróbuje
Na Śląsku być i nie zjeść rolady z kluchami i modrą Polecam
10:54...Trzy razy oglądałem jak brodacz naciąga się na tą kiełbachę 😄
🤣🤣🤣
Smacznego wszystkim którzy jedzą 😁
U mnie w domu na święta często robiło się rzadki żur do picia na wodzie po wędzonych domowych mięsiwach : )
Ojcze, a może teraz Łódzkie kebaby?
Jak będziecie znowu w Kato to sprawdźcie Mr Foxa po pyszne jedzenie i "quality" burgery koniecznie, niedaleko jest też Pizza z Pieca, jedna z lepszych w okolicy A po burgery dworcowe i naprawdę dobre desery "Italiana" na Ligocie też warta.
ŻUR nie żurek, pamietaj na Śląsku 😃
dla ogórka kiszonego ciepłego 3x tak
Klasny film Książulo! By było jeszcze lepe, gdyby na RUclips pojawiły sie wiyncyj materiałů związanych ze śląska kuchniŏ a kulturŏ. Radujom sie, że możymy nasze tradycje i pyszne jadło pukozować na tej platformie!
to niezle niebinarne
Żŏdyn Hanys by tak niy pedzioł, tak łonaczyć umi chyba ino gorolskie google translate. 😉Już pryndzyj by to było tak:
"Dupny film Książulo! Było by jeszcze lepij, coby na RUclips ukazowało sie wiyncyj treści zwiōnzanych ze ślōnskõ kuchniōm i kulturōm. Cieszã sie, że mogymy naszõ tradycyje i przepyszne jedzynie pokŏzać na tyj platformie!"
@@vonhartge4335Tak jest zdecydowanie lepiej, jak nie ma tej podszytej kompleksami pogardy dla innych, to od razu widać, że nie jest prawdziwy Ślązak.
Kiedy wpadasz Książulo do mnie na burgery do Gliwic? Zapraszam :)
Fajnie tak raz na jakiś czas zobaczyć wasza reakcję na kuchnię trochę większej klasy niż fast food
Warto też odwiedzić Pod Kasztanem w Tychach, rolady i golonka topka.
Właściciel Żurowni przez wiele lat miał w Katowicach knajpę MadMick z najpyszniejszymi burgerami pod słońcem. Niedawno zamknął MadMicka, bo Żurownia przerosła najśmielsze oczekiwania 😊 szkoda, że nie mieliście okazji spróbować tych burgerów, ale Żurownię uwielbiam ❤ moje ulubione dania to kule bele i maczanka 😊 pozdrawiam i dzięki za to, co robicie ❤
Z tym burgerami to lekka przesada😅
Meeega się zdziwiłem, że zamknęli MadMicka 😯 Nie bardzo rozumiem tej decyzji, bo tam nigdy ludzi nie brakowało. Oby szybko wrócili
Burgery były najlepsze nie miały podjazdu bułkesy czy inne, właściciela znam osobiście i niestety dłuuugi remont warszawskiej nie sprzyjał, również mam informacje że coś się szykuje ale nie chcę powiedzieć co dokładnie
11:56 ten maciupki napis "no ta, bo kebaby lekkie, nie" :D
Jak Śląsk to koniecznie wizyta w Pszczynie :) kilka Kebabów, Zapiekankarnia, burgery rzemieślnicze i kultowy Snack Bar ❤️
pszczyński Sztamfer raczej nie jest godny polecenia i dobrego kebaba też ciężko znaleźć aczkolwiek nie jadłem wszystkich. Zapiekanki Z ogórem czy bez koniecznie trzeba spróbować
@@TheSilesianBoy mi bardzo smakuje Kebab Antalya lahmacun z mięsem mieszanym i sosem mieszanym. Co do Sztamfera to kwestia gustu - ja osobiście jestem fanką burgerów typu "pies zmielony z budą" bo kojarzą się z dzieciństwem i burgerami z kiosków przy dworcu 😅 dlatego tak uwielbiam Snack Bar 😊
9:00 "Złota Świnka" miejscowość Kamionki :D
Zapraszamy chłopaki do Polkowic na test kebabów. Takie małe miasto, a kebabowni chyba z 5 albo 6😅 po drodze możecie tez wstąpić do Lubina, tam tez spotkacie dużo kebabowni. Pozdrawiam 😁 Fajny odcinek
W Lubinie to można spotkać w ciul pikolaków 😁 Byle by tylko nie jechali przez cygańską wioskę, bo im koła w trakcie jazdy ukradną.
Może zrobilibyście test restauracji w miejscach turystycznych? Może Bieszczady na początek?
Ogór kiszony na ciepło masz w całej Polsce-w ogórkowej! I nikt się nie dziwi🤭. I znowu-oglądając Was-wzięłam się za jedzenie..... a doopa rośnie 🤭. Pozdrawiam
A w zrazy czyli roladki wołowe paprykę wsadzasz?
@@ottowyt moje, dolnośląskie roladki, to wołowina posmarowana musztardą i na to pokrojone w dość grube słupki:boczek surowy! (nie cierpię smaku wędzonki), cebula, ogórek kiszony, chleb i ser żółty. Potem to samo kroję do sosu. Poezja💃
@@Ewa-jd1fp ser żółty to mało ortodoksyjnie.Faktem jest że kuchnia śląska przeniknęła na Dolny Śląsk już dawno, więc roladki wołowe czyli zrazy to wersja mini rolady wołowej .Kluski śląskie pamiętam od zawsze.
@@ottowyt oj tam, oj tam - zaraz ortodoksyjnie🤭. Ja gotuję jak mi w duszy gra i "wychodzi" całkiem zjadliwie 😁
@@Ewa-jd1fp Ja też ,ale starych dobrych receptur raczej nie poprawiam
Panowie, żur, nie żurek. Nawet w karcie mieliście napisane 😄
Ogórek kiszony w Rolandzie to klasyk 😊, i na Śląsku mamy żur nie zurek- to inne zupy w śląskim żurze nie ma jajka.
Od siebie z fastfodow polecam RedHabanero Ruda Śląska, Żrepandog w Siemianowicach gdzie dają genialne hoddogi jakich jeszcze nie jadłeś nie są z standardowa parowa, kebabów genialnych raczej nie kojarzę najlepiej wychodzi chyba lahmacun w Elturko Katowice, w Kato jest jeszcze parę "zapiekankarni" ale moim zdaniem żadna się specjalnie nie wybija, ewentualnie odbiedy Bułkens gdzie zjesz szarpanego wieprza.
Sztos na talerzach. Swoją drogą mam pytanie jak długo spędzacie średnio czasu w takich restauracjach przy tylu daniach(przy takiej ilości jedzenia)?
Bo ja bym potrzebował z 3 godziny, by to na siłę zmieścić 😂. Pozdro!
Najlepszy żur jaki kiedyś jadła to był z dziczyzna, nie pamiętamy gdzie to było, w jakimś małym hoteliku niedaleko Katowic właśnie. Był absolutnie mega.
Do kolacji w sam raz dziekuje i smacznego widzowie !
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Te cale kulebele, to nic innego jak rolada w klusce
Genialne
Idealnie film do kolacji 🤩
Brakło mi z tej knajpki hajera czyli takiego ich kebsa można powiedzieć :D Ale fajnie że ktoś docenia dobre regionalne dania.
Na Śląsku nie je się żurków tylko żur, to dwie inne zupy😂
Dokładnie ;)
To nie jest inne tylko tak po prostu mówicie, nie dorabiaj ideologii.
A co to kaszanka? Tak godają ino gorole przeca
@@jankran1078 xD jest inne, przeczytaj najpierw w encyklopedii co to jest ideologia, a później komentuj
@@jankran1078 tak to jest zupełnie coś innego, różnica jest spora bo w śląskim żurze nie znajdziesz jajka i nie jest on niczym zabielony.
Jedź do Ostoi w Brodach pod Kalwarią Zebrzydowska. Pozdrawiam muzycznie
W kluskach był ogórek bo boczek i ogórek to typowe nadzienie w śląskiej roladzie. Co do kaszanki to zdecydowanie wolę smażona na patelni. Czekam jeszcze na więcej kebabów godnych polecenia :)
Ja bym powiedział nawet więcej, te kulebele to są po prostu kluski faszerowane roladą.
@@michaczarnecki2070 dokładnie tak, tzw. dekonstrukcja ;)
Fajnie, że zaczęliście dobre knajpy testować
Misiaczku 😁 Żurek to możesz zjeść w Sosnowcu 😂 Na Śląsku jest Żur 👍
Jak jesteś na Śląsku to polecam Ci karczmę Rajcula. Ona znajduje się nie daleko w Gliwicach, a dokładnie w Paniówkach
Degustatorzy kaszanki nie lubią 😂😂😂 uwielbiam oglądać wasze filmiki 👍👍💪💪
Tak jak Ty z makaraonem tak dla mnie wszystkie zupy z ziemniakami, żurek, pomidorowa, grzybowa itp. :P, a jeżeli makaron do pomidorowej to tylko niteczki babuni ^^
Majster Ty jesteś pewien że żurek a nie przypadkiem żur ? Jo wiem że tam u was to żurek macie ale na Śląsku je żur a to dwie różne rzeczy. Pozdrawiam
Na Ochojcu jest restauracja Mango, przynajmniej była jeszcze rok temu. Tam polecam roladę i kluski, ceny bardzo dobre i jakość epicka.
Za samo to,że w końcu dojechaliscie do Katowic jest plus 😎😎😎
Mordo, sprawdź "BEKA W PIWNICY " Katowice-szopienice 👊
Wydupi wos z loci😁
Jestem z Katowic 😉😎✌️ wiem co Dobre .. śląskie Żarcie THE-BEST
Kocham Żurownie!!!!
Jak jest porządna podstawa do żuru, to spokojnie można go wypić bez dodatków. U mnie żur to różnie, ale dziś to dwie nogi kaczki i kawał żebra wędzonego. Do tego sporo cebuli i czosnku. Jest specyficznie, ale ma swój klimat i jest smaczne. Nie każdy lubi jajko, więc u mnie gdy ktoś chce - ja daję dwa.
Fajnie, jakbyś czasem nakręcał odcinki o najgorszych ocenianych restauracjach oraz najgorsze kebaby :)
To przejzyj kanal.
@@mm4238*przejrzyj
Może objazdówka po karczmach na śląsku? - Rajcula, Karczma pod strzechom, - Skibówka, Zbójnicka chata, Ondraszkowa Izba? :)
Żur, nie żurek! :D To dwie różne rzeczy
Byłam tu po raz pierwszy prawie 2 lata temu. Nie było tylu klientów. Wczoraj wróciłam znów. Kolejkaaaa...do drzwi. Dzielnie czekałam i się nie zawiodłam. Kolejny raz uwielbiam. Polecam każdemu kto tam jedzie