Z moich doświadczeń podzielę się co zauważyłem w bmw e39. Aktualna e39 jest moją piąta sztuką rocznik 2003(z końca produkcji) miałem 528i 1998r,528i 1999r, 530d 2000r, 530d 2000r i aktualnie 530i 2003r. W teorii auto im bliższe końca produkcji powinno być bardziej dopracowane i lepiej wykonane...... Ch.ja!!!! Najlepiej wykonane były modele 2000/2001r w trakcie liftu i z początku liftu. Elementy wyciszenia, mocowań. Konkretny przykład klamki: W przedliftach do 2000r bodajże marca klamki z metalowe(dokładnie chyba z duraaluminium) Poliftowe zrobione z tworzywa. Dziękuję
Bardzo fajnie opisane zgadzam się w 100% pracuje w fabryce i widzę zmiany na codzień, które następują i nie idzie to w dobrym kierunku. Największym problemem motoryzacji dziś jednak jest sam system zatrudniania. Pojawiło się x10 projektantów x10 ludzi od reklamy, zamówień itd Pracownicy na liniach lub lakierniach pracują na takich samych stawkach jak 5-10 lat temu jeszcze dla agencji z brakiem możliwości dostania kontraktu i nabierając doświadczenie odchodzą i zaczynaja własne biznesy. Brakuje dobrych pracowników przy produkcji a jest nadwyżka na wyższych pozycjach i przez to cena idzie w górę. Tylko trzeba pamiętać do tego wszystkiego doprowadzili klienci to oni chcieli 4 drzwiowe coupé, suvy i wszystko robiące hatchbacki nowe modele co 5 lat itd nie ma samochodów idealnych. Pojazdy z lat 90 miały wiele wad, ale porównując do nowych były zdecydowanie lepiej poskładane.
zgadza sie w takim landrowerze czy jaguarze na kontrakt po 4 lata sie czeka o ile wczesniej nie "zwolnia" bo bedzie przestoj ;D w prktyce wyglada to tak, ze pracujesz 3 lata masz juz dostac kontrakt mowia "czekaj na telefon" po miesiacu biora Cie spowrotem i okres liczy sie od nowa szkoda gadac.
Jakub Strupiechowski Mam podobne doświadczenia z Triumph obecnie przestój trwa 12 tygodni. 4000 motocykli stoi na magazynie. Odpowiedzialność w zarządzaniu firma ponoszą pracownicy na najniższych szczeblach pracują po 3-4 dni. Czego nie można nazwać normalnością. Projektantów jest 16 razy więcej niż ludzi na lakierni to pokazuje skale tego szaleństwa. Czekam do następnego roku i zaczynam pracować na własny rachunek.
xyz abc Cały czas powiększałem swoją stawkę przez lata tylko w międzyczasie koszty życia rosły szybciej. Przeskok na stanowiska typu inżynier lub projektant wiążą się głównie z zainwestowaniem w studia na kredyt a 40 tys nie chce spłacać na obietnicach dobrze płatnej pracy. Jeśli chodzi o stanowiska 12-14 funtów na godzinę to cudów nie ma. Koszty życia wszystko zabijają w droższych regionach czyli tam gdzie jest praca. Praca typu nic nie robię pracuje przy komputerze i coś tam sobie poprojektuje działa do pierwszego kryzysu i ludzie trafiają pod most. Najważniejsze są umiejętności a to dziś jest niedoceniane
Dodam tylko od siebie, że jeżeli chcemy/ producenci aut chcą być ekologiczni, to lepiej jest wyprodukować jeden produkt, który posłuży 20 lat, niż dwa, które posłużą 10. Ja rozumiem, że trzeba zarabiać, że ludzie muszą mieć pracę itp, ale nie można w nieskończoność śrubować wyników sprzedaży, żeby z każdym rokiem poprawiać wyniki. I my i środowisko zyskałoby na tym, gdyby jakość była lepsza. Nie jestem jakimś psycho ekologiem, ale patrząc z boku, widzę najprostrzy, wg mnie, sposób na poprawę sytuacji, tymczasem produkujemy małowartościowe śmieci.
Zgadzam sie w 100 %. 20 lat temu produkowało sie samochody których żywotność była szacowana na 20-30 lat. Dzisiejsze "perełki" to już tylko 10-15 lat i na złom.
Wyprodukować pancerne W124 w dzisiejszych czas to nieopłacalny biznes i wszyscy o tym wiemy. Dzisiaj ma być nowe, nowsze i najnowsze. Generacje nowego golfa wypuszczane są na rynek w odstępach 6 m-cy. Szacun choćby dla Alfy, że model 159 klepali przez lata zanim wprowadzili Giulie.
Różnica między Hyundai Tucson 2019 w różnych wersjach wyposażenia. Droższa posiada przycisk START, system bezkluczykowy, elektryczny hamulec ręczny (jak w Scenic II) i masę innych "udogodnień i czujników. Posiada też silnik benzynowy z turbiną... o zawrotnej pojemności 1,6l Tańsza nie posiada tych kosztownych "udogodnień" Biedniejszy klient i tak nie będzie chciał wydawać pieniędzy na naprawę tych guwien jak się zepsują i prędzej sprzeda.
No idąc tym tropem to za 10 lat bez tytułu wyższego do naprawy samochodu nie podchodź. O ile sam nie będzie potrafił się diagnozować i naprawiać to żaden normalny mechanik tego nie zrobi.
@@adif199370 W przyszłości samochody będą naprawiać głównie elektronicy i informatycy. "Zwykłemu" mechanikowi zostanie niewiele, wyklepać blachę albo klocki hamulcowe wymienić.
Fajny odcinek, fajny temat, ale... Fajnie by było oglądać jakieś przebitki zdjęć i widzieć o czym mówicie. Super, że nie faworyzujekcie jednej marki i wytykacie niedociągnięcia 😁 dobra robota pozdrawiam 👍
Filmu nie obejrzałem całego ,przyznaje się . Moja odpowiedz serwis musi żyć , jak i dany koncern . Mercedes w latach 90 był bliski upadku, weszła w210 i pierwszy ML ,, cos ” zaczęło się dziać , a jak wprowadzili common rail zaczęło się Eldorado . Pozdrawiam Global ;)
Moim zdaniem to jednak psychologia bierze górę. Nowe to nowe i nie ma tematu. Sam jeżdżę padaką z 2000r. Biegam koło niej ze szmatką i wmawiam sobie, że jest najładniejsza, ale kiedy widzę przejeżdżającą nową 4 coupe.... pytam się.... kogo próbujesz oszukać? I myślę - wstawię babcię do garażu i pod koc. Potem zamiatam do banku po forsę na nową i świeżą coupe. Podsumowując - fajnie mieć nowy samochód, a niezawodny w garażu.
@@legolaszlesnegokrolestwa8113 W końcu i to się znudzi lub przeminie... bo albo znajdziesz w międzyczasie tę właściwą, albo stwierdzisz, że tańsze i mniej marudne są dupy z roksy. A tym wszystko jedno czym jeździsz ;)
dokladnie... ile bys nie biegał przy starych chuchał dmuchał, to wystarczy ze przejedzie cos nowszego to siadasz wzdychasz i mowisz do siebie " kogo chcesz oszukac " to samo mam :D jednak te nowe skrzynie, silniki ktore juz przy 1.2 tys maja pelna moc, czy tam 1.5 to jest bajka nawet kosztem trwalosci... jedna zasada, do nowego auta nie ma co sie przyzwyczajac i przywiązywać :) 2-3 lata i brac swiezego, zalezy kto ile robi km ,ale tak jak u mnie np kupić z przebiegiem 50 tys, zrobic kolejne 100 i sprzedac do poki chodzi :)
@@legolaszlesnegokrolestwa8113 ocynk ocynkowi nie równy. Np. Mazda ma ocynk w postaci podkładu nanoszonego natryskowo. Najlepszy jest galwaniczny, ale czasami producenci oszczędzają i nie każdy element jest ocynkowanych, czasami ocynk jest jednostronny. 😀
@@xyzabc8805 Auto jest ładniejsze od większości nowych modeli innych marek. Nigdy nie byłem zwolennikiem fiata....jednak mam punto już 10 lat i zero problemów. Dlatego dokupiłem tipo.
Miałem kiedyś golfa może z 4 reki zrobiłem jakieś 600 tyś km i bylem bardzo zadowolony z jakości. Potem użytkowaniem wiele różnych marek włoskie, francuskie, japonskie zawsze z drugiej ręki. Po wielu latach pozwoliłem sobie na spełnienie marzenia nowiutkie auto z salonu pachnące nowością. Na jesień 2014 tuz po premierze wzielem nowego passata dizelka w kombi. Dziś mam 70 000 km po 6 latach nie wiele bo to 2auto w domu. I to jest największą porazka jakosciowa. W kapholderze pozapadaly się uchwyty, zaciol sie pas bezpieczenstwa nie dało się to odpisać, zamek tylnej klapy to samo wymieniony na nowy, pompa wody wymieniona, tylne zawieszenie skrzypialo, tylnia klapa podczas deszczu i podniesieniu klapy zacieka po wew. stronie szyby. Można by długo wymieniać ogólnie cena nie idzie z jakością za 150 000zl to jest jedna wielka porażka
Dobrze gadacie szkoda że nie jestem tam z wami to bym wam polał. Dziś projektowanie samochodów wygląda tak: Panowie robimy gówno w złotym papierku za gruby hajs, a po sprzedaży kiełbachy do góry i jedziemy frajerów:) Pozdrawiam.
Z pewnością, jakoś samochodów spada. Ja kupiłem nowego Jeepa Renegade. Pierwszym elementem który wymieniałem po tygodniu to manetka kierunkowskazu przestała działać (reklamacja). Po dwóch miesiącach głośno zaczęła pracować manulana skrzynia biegów (ASO twierdzi, że taki urok). Lakier (czarny) tragedia, delikatne rysy były widzoczne po pierwszym myciu (w ASO) - zauważyłem dzień po odbiorze w domu. Źle działający czujnik zmierzchu, nie potrafi dopasować odpowiedniego doświetlenia deski rozdzielczej (w pochmurny dzień miałem dyskotekę - podobno tak ma być). W trzecim roku sprzedałem z przebiegiem 30 tyś. km. A największe kuriozum, nie ma jak podnieść auta. bo progi się wyginają!!! Braki w wyposażeniu, tj. brak koła dojazdowego, brak półki bagażnika itp. Jakość i cena słabo. Zgadzam się z Wami w 100%. Pozdrawiam
Od ponad czterech lat uzytkujemy trzy Renegade i są to jedne z najlepszych aut w temacie solidności i bezawaryjnosci. Auta z kołami dojazdowymi i półkami (zależy jaką wersję się kupuje). Sezonowo zawsze wymiana kół (są odpowiednie duże oznaczenia na łapy podnośnika-więc trzeba to zobaczyć i stosować wg instrukcji). Każde nowe auto trzeba cyklicznie woskowac i lakier będzie w dobrej kondycji.
Co do jakości współczesnych aut to powiem tylko tyle, że ostatnio w drodze powrotnej z pracy byłem świadkiem jak E klasa W212 była ładowana na lawetę, bo się popsuła...
W moim g31 schowek po lewej stronie jest flokowany. Ale schowki w drzwiach, które w f10/11 były flokowane w G30 (i w żadnym G) już nie są. W czasie upałów deska skrzypi jak stary jacht na atlantyku. Brak siatki po prawej stronie tunelu środkowego (w f11 była), brak siatek w bagażniku, i haczyków na zakupy (w f11 były), klapa w f11 do wysokości okna była wyończona wykładziną, teraz plastik. Jedynie lewe lusterko jest fotochromatyczne, lampki pod osłonami przeciwsłonecznymi w G to jakieś tanie g... z aliexpress. Do e38 ani f ani g się nie umywa.
Pamiętam z lat 90siątych koło fortuny, rozdawali tam polonezy ale od czasu do czasu rzucili coś zachodniego, np jakieś BMW, jak sobie przypomnę jaki to był wtedy synonim jakośći solidności że aż się wzdychało na widok takiego samochodu, a teraz jak widzę nowy samochód to na myśl odrazu mi przychodzi że to badziewie i autentycznie gdybym wygrał dzisiaj nowy samochód to sprzedałbym bez wahania.
8:25 Adam, w kontekście Twoich słów tj. Dopiero jak komuś zagraża życie to producent coś z tym robi - jak odniesiesz się do pożarów komory silnika w BMW?
Teraz tez sie znaja nawt chyba lepiej niz dawniej, z tym ze skur... robia to swiadomie.Czesci maja sie szybciej zuzywac, dosypuja syfu do oleju zeby sie szybciej psul
Zawsze księgowi musieli być, bo firma która nie pilnuje kosztów szybko zbankrutuje. Kiedyś po prostu była mniejsza konkurencja, wyższe marże, więc też można było bardziej się przyłożyć do jakości. Poza tym, auta są po prostu bardziej skomplikowane. Nawet najlepszym inżynierom jest bardzo trudno ogarnąć tak skomplikowane konstrukcje jak współczesne auta, szczególnie jak jest mało czasu na testy bo auto szybko musi trafić na rynek, bo jest duża konkurencja (np. z Korei), więc nie można czekać.
Mam Forda Transita samochód 3 letni a już rdzewieje po wizycie w ASO dostałem protokół na którym pisze korozja spowodowana użytkowaniem i jak mi pan w ASO powiedział korozja zaczyna się przy chlapacza spowodowana jest nadmierną prędkością gry powiedziałem że mam wykupione 2 lata dodatkowe usłyszałem to tylko pan dorobił sobie problemu takie jest podejście w dzisiejszych czasach salonów samochodowych
Z tą mniejszą wagą to często bywa tak ,że producenci zakładają w nowych modelach mniejsze zbiorniki paliwa więc już na starcie podają mniejszą o kilkanaście kilogramów masę pojazdu gotowego do drogi.Takie małe oszustwo.Nie wiem czy zwróciliście na to uwagę...
Wolę jeździć 20 letnim autem które jest zadbane i na bieżąco wszystko wymienione zawczasu niż wziąć kredyt i kupić nowy szajs z silnikiem od kosiarki który zepsuje się po okresie gwarancji. Ludzie pomału się już przekonują, że nie zawsze to co nowe jest lepsze niż to co produkowali dawniej. Stara motoryzacja była dużo lepsza. Nowe samochody nastawione są na zysk i pseudo ekologię. Co najgorsze konstruktorzy mają przykaz z góry wyprodukować część która się rozleci po okresie gwarancyjnym. Gdzie tu jest sens, gdzie tu ta ekologia? Ważne, że hsjs się zgadza.
Spoko jest jeden problem 20 letni samochód młodszy nie będzie, a korozja zaczyna go pochłaniać no i zaczynają się problemy z częściami 5 lat i ma 25 lat ) Nikt go nie chce chyba złom albo co łaska )
Nadziałem się na niniejszy film w momencie, w którym właśnie przepycham sie z kolegą - on akurat wyjechał po nowe auto do Niemiec (nowe nie tylko dla niego, ale i dla całego świata) mimo, że przez parę dni namawiałem go żeby się powstrzymał, żeby bardziej szanował pieniądze! Ja też jestem zdania, że współczesne samochody są ładniejsze, mają lepsze osiągi, ale są zwyczajnie tandetne i przypominają bomby zegarowe - wybuchnie już u mnie, czy zdąże sprzedać!?? Z tym zachwytem z chowaną kamerką w A klasie .... pomysł zajebiaszczy, ale jak zwykle.... Mam jedno GLA i od tej kamerki się zaczęło. Postanowiła się nie otwierać. Szukanie dlaczego, szukanie, i w trakcie wydawałoby się dozwolonych czynności elektronika się rozsypała, auto zmarło w połowie. Coś tam sie świeciło, coś działało, ale tylko połowa rzeczy, a o odpaleniu należało zapomnieć. Laweta i do miszcza komputerów samochodowych. Mija n'ty miesiąc poszukiwań whats the fuck!?!?... Przemiłe jest jednak to, że jak się upomniałem osobiście(!), to w serii 5 BMW wymienili mi bez zapłaty EGR, żebym się nie zwęglił podczas jednej z przejażdżek. O innych przypadłościach szkoda strzępić język. Qrwy można dostać z tymi premiowozami, które sprzedają jedwabne gajery w ondulacjach na brodach w cenie mieszkania! No ale, trza być uczciwym i nadmienić, że ten bajzel da się wytłumaczyć. Auto współczesne jest 2 albo 3 razy bardziej skomplikowane niż takie z XX wieku, a rynek oczekuje, żeby nadal kosztował "x" pensji. Dlatego oszczędza się na wszystkim. I wychodzi na koniec zabawka ze świecidełkami i certyfikatem zadowolenia zielonozjebców. Ludzie płacą zylion zł za torebkę, czy inne gówno warte dziadostwo, tylko dlatego, że ma LOGO! Dlatego całe to narzekanie nie ma sensu. Zawsze będą się sprzedawały samochody premium, bez względu na ich obiektywną wartość. Byle w łbach dalej pozostało zakodowanie, że ich właściciel jest kimś lepszym od reszty. Za to i tylko za to, tak naprawdę, ludzie płacą!
Panowie a może udałoby się nakręcić odcinek z porównaniem kilku serii np. BMW czy Audi na przestrzeni kilku modeli pod względem jakości i wykończenia auta? Może się okazać że zamiast płacić grube pieniądze za G30 lepiej zakupić sprawdzone i zadbane E60 lub klasyczne E39, albo np. pierwszą wersję A7 zamiast drugiej gdzie mamy natłok wręcz ekranów dotykowych na których non stop zostają ślady palców co w tego typu klasie auta psuje cały smak. Szerokości!
Mnie to irytuje troszeczkę jak pojadę do serwisu bo coś mi nie pasuje to serwis zawsze próbuje wmówić że to jest normalne W F 10 520 i. Tłumik haraczy to normalne 80tys.przebiegu i pompa oleju normalne 140 tys.znowu pompa oleju normalne Jak to jest takie normalne dlaczego nie robią akcji serwisowej na to
Mam znajomego który pracuje w salonie BMW i powiem ci mimo dobrego upustu nie zdecydował się dlaczego ? Bo BMW to tylko znaczek oczywiście jest piękne szybkie dobrze się prowadzi ale psuje się i te koszty utrzymania nie dla zwykłego zjadacza chleba . Widzi historie serwisowe samochodu i łapie się za głowę widząc kwoty za utrzymanie mówiąc krótko nie stać go. Parkuje swoją Corolle z tyłu i sprzedaje luksus)
Dot. poduszek. Mi w 20 -letniej Toyocie Yaris wymienili w Salonie Toyoty w Lubinie jakiś proszek w poduszce. Za darmo!! Sami zapraszali na wymianę. Yaris 2001. W szoku byłem.
Sam dźwięk zamykania drzwi nad którym kiedyś pracowali np w e32, e38 tak samo jak nad dźwiękiem rozrusznika, zapachem wnętrza itd. a każde kolejne.. to dramat
Nie obcuje z wszystkimi markami, ale akurat z audi i bmw mam największe doświadczenie. Sciągam z USA i własnymi siłami staram się naprawić. Audi ma tak dziwne rozwiązania konstrukcyjne, że głowa mała. Chociażby umiejscowienie restrykcyjnych katalizatorów bardzo blisko mechatroniki skrzyni biegów. Nagrzane do bardzo wysokich temp katy gotują olej w skrzyni, która po prostu bardziej się zużywa plus dodatkowo słaba chlodniczka olejowa powoduje to, że S-Tronic czy Tip wytrzymuje do 200 tys zl. Wystarczy umiejscowić katy trochę dalej od skrzyni kupić tuningową chłodnicę oleju i skrzynie działają aż miło. w F10 znowu jakość wiązki elektrycznej chociażby od czujników parkowania PDC to dramat. Też częsta usterka tego modelu. Niemcy mają nowy trend. Wymyślić coś nowego, nie zawsze przydającego się kierowcy, PR i marketing marki ma to tak opisać i przedstawić aby ludzie byli zachwyceni, jakie to Niemcy maja super technologie, a po okresie gwarancji klient musi się tego pozbyć, aby uniknąć problemów. Dla mnie klasa premium to klasyka i poprawianie tego co stworzono, a jeśli już nie można poprawić to wtedy zróbmy nową przetestowaną technologię, ale kto tak robi? W niemieckiej trójcy nikt bo naglę Frank nie kupiłby nowego BMW czy Audi na 3-5 lat tylko na dłużej, a producentowi się to nie bardzo uśmiecha. Lexus jedynie trzyma formę, bo silniki z generacji na generacje są te same, ale zawsze jest jakaś poprawka plus oczywiście obrali sobie technologie hybrydową i dzisiaj są pionierami. Tak powinno być u Szkopów, ale po co?
Jak to jest, że porównując Auto z 2006 roku jakim jest Volvo S80 w wersji Summum, w środku pachnie skórą, drewno jak i materiały wszelakie są przyjemne w dotyku a deska trzeszczy jak użyjesz sporo siły, kiedy w nowiutkim XC90 skóra po około roku użytkowania jest twarda, cała konsola trzeszczy i ogarnia cie wszechobecny plastik?
Bardzo fajny materiał! Macie rację Panowie np. W w124 drewno ma dosłownie 1cm grubości i nic się z nim nie dzieje po 25 latach a weźcie nowe auta... Porównajcie jakość w e38 vs nowsza 7 pozdro!
- Tak to już jest - jedni kupują nowe auta za 400000 i co trochę się czymś w związku z tym zamartwiają, ja kupiłem starą Miatę za 8000 i przez 7 lat zero zmartwień i kupe radości .. :)
Kiedyś gość z ASO bmw powiedział mi że te nowe bmw góra cztery lata i sprzedawać, u mnie w 320d po trzech latach padła maglownica, jaja, teraz Audi i spokój.
Panowie zrobcie test/recenzje Daci Duster. Podobno tanie i dobrze zrobione auto. A skoro o jakosci mowa, to nie dywaniki i inne pierdoly, tylko popatrzcie na swoje auta od spodu (stan nadwozia i podwozia).
Mam F10 z tym wygłoszeniem i kierunkowskaz Led, czyli przedlift jeszcze przed cięciami cen. Zgodzę się z wami o tym co mówicie. Miałem kilka Beemek i jeśli chodzi o jakość wykończenia to stare były o wiele lepsze ! Pozdrawiam was
Bo teraz nikt nie stawia na jakość, zajmuje się naprawa nowych aut powypadkowych i widzę jaka jest jakość użytych materiałów z każdym nowszym modelem coraz gorsza... ale jak już ktoś wspomniał w komentarzu koncernu zarabiają na częściach wiec stad ta jakość.
a pękające i rdzewiejące wózki w mercedesach w Polsce nie robi asso na gwarancji a w Niemczech bez gadania sami to rąbią i wymieniają wszystkie integralne elementy gumy łączniki itp. teraz wszystko robi się w chinach albo we Włoszech
Faktycznie kiedyś robiono lepiej auta dziś jeżdżę w176 przed liftem moje uwagi tak jak panowie wspomnieli pręt pod maską zamiast siłownia (odziwo w177 już takowy posiada), brak czarnego plastikowego wykończenia jeżeli chodzi o ramki dzwi od wewnątrz jest goła blacha, plastiki poniżej kolan niestety twarde co prawda ich jakość jest ok, ale samo to w marce premium przydałoby się zastosować miękkie. Po za tym odnosząc się do wszystkich producentów dziś każdy tnie koszta na zegarach najlepiej ludziom wcisnąć kit, że LCD zegary to taki wow, dla producenta to mega oszczędność nie trzeba produkować tylu części i projektować designu dla zegarów. Dziś tylko można jedynie popatrzeć na chociażby piękne liczniki w takim cls i porównać je z tymi które są zastosowane w najnowszym cls...
porównując moje e30 325i do nowych produktów BMW odnoszę wrażenie, że starsze modele były wykonane estetycznej i jakościowo były nieskalane... wspomnieliście o tendencji odchudzania aut w porównaniu do lat poprzednich gdy auta tyły z racji pchanego wypasu... aktualnie z wyposażenia nie bardzo chcemy rezygnować, a z masy zejść trzeba więc wywalają z auta całą estetykę (o konserwacji podwozia nie wspominając) nie biorąc pod uwagę tego, iż przez taką kastrację zabijają markę premium... aktualnie auta niszowych marek wyposażeniem nie odbiegają od marek premium a kosztują dużo dużo mniej... mówiąc w skrócie marki premium przechodzą okres tzw. skundlania produktu... pręt pod maską w AMG dosłownie mnie rozwalił... dla porównania e30 z 90r ma siłownik o komplecie narzędzi w bagażniku nie wspominając... pozdrawiam Prowadzących jak i Widzów.
Przejechałem dwoma egzemplerzami VW Tourega II generacji od 2012. Kupując auto tej samej generacji po FL były cieńsze dywaniki, w poprzednim były naprawdę mięsiste było to czuć, pod spodem nie było już takiej ilości osłon, oraz w bagażniku nie było już szyn rolety. Proszę nie pisać, że czegoś nie domówiłem bo było na full. Zmienione zderzaki, lampy, większy silnik kosztem tych oszczędności. W najbliższym czasie odbieram III generację najnowszą i zobaczymy jak tam będzie.
W przyszłości będą nawiązywać do aut z lat 90-tych jak do egipskich piramid. Nie będą wiedzieli jaka technologia została wykorzystana do wykonania tak świetnie wykończonych aut, tak samo jak dziś nie wiemy jak budowano piramidy.
odnośnie skór, to przejrzałem z ciekawości na oto moto 2015 rok bmw z przebiegiem 250k km + i szczerze w bardzo ładnym stanie są skóry kierowcy, wiec nie jest az tak zle jak mowicie
Ale nie o skóry chodzi a o elektronikę i nie do końca poprawne serwisowanie oleje filtry jak np. w bmw wymiana oleju po 20k km gdzie pierwsza powinna być po 1000 by opiłki zrzucić.
@@alpharius8573 akurat ja tu konkretnie poruszyłem temat skór,bo chłopacy omawiali, ale z tym co piszesz masz racje oczywiście.. to jest dramat, serwisy ,salony to robią celowo, ale przecież ludzie mają swój rozum..... i tak wymieniają co 30 tys masakra..
Dlatego wole.kupic auto starsze ale nie za stare z dobrej półki i włożyć troche w renowacje i tuning mechaniczny i mam auto ktore sie wyróżnia i przyciąga wzrok malo tego wiem że jest niezawodne :d
W Audi A4 B8 przed liftem są specjalnie żarówki na światła postojowe i do jazdy dziennej których nie da się wymienić, trzeba zmienić całe lampy jak się spali żarówka. Ps. Albo trzeba wyciąć dziurę i założyć zaślepkę a najlepsze to że jest tam miejsce tylko oryginalnie jest zalane w jedną całość lampy ,zeby ciągnąć kasę 🤔
Też Coś napisze od Siebie! 20lat Pracuje już w zawodzie jako mechanik z tego 10lat w Uk! Na warsztacie samochodowym! I jak każdy wie, Wielka brytania przoduje W Europie jeśli chodzi o nowe Auta,tutaj 85% samochodów na drogach jest nowych,średnia wieku max do 10lat! 20letnie Auto to już "Klassyk" w Uk 😁 A wiec do czego zmierzam, nie ma dnia by na lawecie do warsztatu nie przywieźli z autostrady 3-4 aut Nowych! I dziś już nie ma różnicy czy Auto z niemiec czy Japoni! Wszystkie padają tak samo!! Poprostu jeden Wielki Złom! Najbardziej Śmieszą mnie Ludzie twierdzący Że co nowe to nowe! Nie będzie się wkurzał że zaraz mu padnie🤣 Jak ja słysze takie teksty to ręce opadają🤦♂️ Ale nie okłamujmy się 90% ludzi na świecie kupuje Auto nie Dla siebie! Tylko Na POKAZ! I nie myśli o tym że to będzie się sypać jak domki z kart! Ale raczej myśli o tym żeby mu każdy zazdrościł🤦♂️ Przypominam tylko O tym że Lata 80 i 90te się skończyły! Kiedy tylko Bogatych było stać na nowe Auto! Dziś Każdy legalnie pracujący człowiek może mieć nowe Auto z salonu! I to nie jest żaden wyczyn!! Bo naprzykład w UK pracując Gdzie kolwiek,na Zmywaku,W Macu,na sortowni śmieci,itd. Po 2latach pracy i regularnych wpłat na konto! Każdy Salon Samochodowy Da nam Auto na raty Jakie tylko chcemy! A raty są śmieszne bo przy minimalnej krajowej jest to kwota w granicach od 99f do 350f za każde Auto! Nie wliczając w to Klasy Premium typu Nowe suvy i auta Sportowe bo tu już raty są w granicach od 500f wyżej ale przy pracy która daje nam więcej zarobić to już będzie nas stać na nowe Lotusy itd. Co nie zmienia Faktu że dalej kupujemy Skarbonki bez dna! Ja już się wyleczyłem z tych plastikowych ładnie świecących gówien! I przyznam szczerze że sam wole kupić auto 20letnie za 500f Zapłacić blacharzowi i lakiernikowi za naprawę Budy,naprawić co trzeba i nawet jak by mnie to miało kosztować 5-7 tysięcy funa! To wole tak zrobić! Ale mam Wtedy Gwarancje pewności że kolejne lata będę jeździł bez awaryjnie na 1000% Mało tego przez ostatnie 8lat jeżdżę regularnie Do polski samochodem,jakieś wakacje święta i nigdy!! Nie złapałem nawet gumy! A zaznaczam że jeżdżę do polski Autami powyżej 20-25lat takie z lat 90tych! W tych autach nie ma Komputerów,durnych czujników itd.Rzeczy które powoduje Awarie! A za każdym razem jak jadę do polski to na autostradach wiedzę że stoją na awaryjnych nowe Piękne śliczne Autka! 🤣🤣🤣 a ja Starym Kapciem i Jade!! Bez Żadnych stresów i z jakim kolwiek myśleniem że coś się może popsuć! Nie ma opcji! Jak jest auto zadbane i wszystko zrobione jak należy to nie ma nawet 5% że coś się może zepsuć! Czysta prosta mechanika! A nie elektryka! Wiec prawdopodobieństwo awarii jest jak wygrana w Totolotka praktycznie mało prawdopodobna! A w nowych autach to jest rosyjska Ruletka! 3 na 5 osób będzie miało Awarie w swoim ślicznym pięknym samochodziku! Bo o to dziś chodzi żeby producenci zarabiali na tym! Pozdrawiam
No to daje suba, łape w góre i piszę komentarz. Jak kupiłem bmw E46 teraz jakoś z miesiąc temu z 98roku i po zdjęciu zegarów okazało się że kontrolka poduszek była zaklejona izolacją bo świeci, to jade do ASO tym gruzem i napawiają mi poduche za free? Bo kompem tego nie mogę skasować.
Od 1,5 miesiąca mam spore problemy z Yarisem Selection odebranym w dniu 17-go lipca w salonie Toyoty. Jeździłam rocznikiem 2017 i był niezawodny. Zero stuków, drgań, z tym są istne cyrki, Toyota twierdzi, że ten typ tak ma, a to że rocznik 2020 był cichszy i mi dźwięki w obecnym przeszkadzają to już wyłącznie mój problem. Oczywiście próbują dalszych napraw. 2 dni była cisza po naprawie. Obecnie mam wrażenie, że moje auto ma lat tyle co ja. MASAKRA
Dużo się mówiło o markach Niemieckich ale warto wspomnieć że jest jeden producent który utrzymał jakość swoich produktów a śmiem dodać że co generację się poprawia. Mam na myśli tutaj Lexusa.
@@DZEMFAN nawet nie o sam wygląd chodzi ale o jakość materiałów, nie postawiłbym jej obok mercedesa ale raczej obok golfa, widoczne kiedyś różnice się zacierają
@@bogusrichter no niestety już się zacierają dziś wersję bogatsze Toyoty Forda czy Opla posiadają jakość materiałów oraz poziom wykończenia co marki premium...
Panowie a co Wy nie wiecie, że największą kasę czesze się na drogich słomianych inwestycjach. Historia motoryzacji byłaby inna gdyby menadżerowie najwyższego szczebla nie oglądneli polskiego filmu :)
Kiedyś to faktycznie wszystko było lepszej jakości, długo służyło. Dlatego też najskuteczniejsze armie świata jeżdżą na T-34. Od roku mam auto z salonu, od roku też nie byłem w warsztacie, od roku NIE zastanawiam się rano czy dojadę do pracy więc przestańcie pieprzyć i pogódźcie się z faktem że czasy i świat się zmienia. Płaszczyzny tych zmian są różne. Zawsze staram się takim "kiedyś to było" opowiadać historię z mych nastoletnich dni jak moja babcia w połowie lat 90 pytała mnie i mojego starszego brata " no a po co wam te całe internarty (internet) toć to nie potrzebne nikomu". Na szczęście nie posłuchaliśmy dzięki czemu żyjemy pośrednio i bezpośrednio właśnie z "internatów" dalej dzięki czemu stać mnie było na nowe auto w czasach pandemii.
W Hondzie Accord VII i VIII g również należy zgłosić się do ASO w celu wymiany napełniacza poduszki powietrznej pasażera! Można sprawdzić na ich stronie wpisując VIN swojego samochodu, czy dany egzemplarz podlega wymianie. Mam VII g z 2003 r i jadę w czwartek na serwis do Sigma Car w Rzeszowie. Pozdrawiam :)
Świetny film bez wazeliny odnośnie marki.BMW to samochód dla zamożnego klienta nie dla Pana który zarabia 2500 na rękę ) ma na utrzymaniu rodzinę.Dobrze powiedziane że BMW nie jest pancerne psuje się tak samo jak inne a im nowszy tym bardziej. Koszty utrzymania są wysokie a samochód psuje się jak każdy,kupiony od Pana który lepił go z czego miał albo na co było go stać skutkuje dużymi wydatkami )Jaki tego skutek na taksówkach w wielu państwach już BMW nie zobaczycie zbyt słabe mówię o wytrzymałości i koszty utrzymania. Taka prawda że dziś BMW nie jest trwałe to tylko legenda ,jest piękne dobrze się prowadzi mało pali jak na swoje osiągi i jest dobrze wyciszone )
To, że nowe samochody są gorsze jest oczywiste dla świadomych ludzi. Najgorsze jest to, że świadomych ludzi co do motoryzacji strasznie teraz brakuje, a konsumpcjonizm sprawia, że niestety ten kiepskiej jakości biznes cały czas kwitnie. Kicha straszna, że teraz te samochody wszystkie są w dość dużym stopniu do siebie podobne, a kiedyś jak postawiło się obok siebie dwa auta o tym samym rodzaju nadwozia to mimo wszystko widziało się jednak różnice. Jak widzę nową motoryzację i to dokąd zmierza to zbiera mi się na wymioty. Natomiast ludzie o wybujałym ego myślą, że mówię to z zazdrości, bo jeżdżę starym autem
Mam astre 1 z 96 roku benzyna gaz combi 1,6 75km wg mnie jeden z najlepszych i mniej awaryjnych silników. Wiadomo pewnego dnia będzie trzeba zmienić auto na coś innego naturalny wybór to jakaś astra 3,4 czy 5. W astrze 4 nikt by kiedyś nie pomyślał że będą tam takie bajery jak podgrzewana kierownica czy fotele. No ale zawsze jest jakieś ale :D Auto z 2011 roku wartości około 25 czy 30 tyś, silnik najbardziej polecany to 1,4 turbo benzyna 140km idealny do gazu, oraz sprzedawany jako nowy z założonym już gazem. Jestem na forum astry j czy tez 4 każdy niech nazywa jak mu wygodnie. A tam co sobie czytam o tym najlepszym wyborze silnikowym np. po 2 latach dziura w tłoku, a to 2 masa po 100 tyś siadła, a to tu leci tam leci z silnika, a to turbina , a to zaworek w pokrywie , a to awaryjna skrzynia m 32. Nie ujmując żadnej marce ale opel nie jest żadnym autem premium jak np bmw e60, bo tu rozumiem ze no niestety mogło byc kilku właścicieli co jeździli jakimś paskiem lub golfem 4 gdzie rocznie może pakowali w auto coś między 500 a 1000zł , i kupując takie bmw usłyszeli 2 tyś czy większą kwote ale na już na nie na rok i nic nie wymieniali, a jak stwierdzili że już nie stac ich na to to sprzedali. A wracając do tej astry 4 to tylko opel a tu niestety trzeba pakować tysiącami bo to nie sa rzeczy za 200zł tylko od 500 do nawet 4-5tyś za 2 mas z sprzęgłem i wymianą. Całe szczęcie w nieszcześciu jest takie że to jest jeszcze w miare młode auto i ma jeszcze jakąs wartość. A nadajecie taki moment jak z astrą 2 że nowa kosztowała około 40 tyś a teraz kosztuje w granicach 5 tyś a nawet i taniej. I jak astra 4 będzie w takim momencie to kto zrobi jej te drogie naprawy ? :D
Podam swój przykład,moze auto nie całkiem nowe ale swietnie oddaje to o czym mówicie.Mieliśmy scenica II,auto jak czołg,drzwi ciezkie,swietnie wygluszone,dosc dobre materiały wnetrza jak na tamte czasy,auto sprawiało wrażenie cięzkiego,dobrze przyklejonego do drogi. Teraz mamy scenia 3 po lifcie,2013 rok.ZERO wygluszenia drzwi,zamykaja sie jak w trabancie. Wersja w skorach,navi w ktorej nie bylo glosnikow wysokotonowych (miejsce w desce bylo,kable puszczone,po prostu przyoszczedzili). Plastiki miekkie w dotyku,ale tak tandetne ze kawalek zostal mi w reku przy sciaganiu fragmentu z pod kierownicy xD. Lakier miekki,cale auto porysowane od myjni...Co prawda mechanicznie super,ale wykonanie slabe
To jest tzw. oszczędzanie na koncie od świecy (dywanik pod akumulatorem czy "wajcha" do podtrzymania maski) i w dodatku Te wykończenia są ładne, DROGIE ,ale nie dotykaj.
... Nie trzeba brać odrazu auta premium z przed 20 lat wystarczy wsiąść do Opla omegi B z tamtego okresu tam wszystko było miękkie wielkie liczniki noi ten welur 😉 jedyne co mnie raziło w omedze to plastikowe drewno...
Zgadzam sie mimo iż nienawidzę Opla. Stara omega, vectra miały miękkie obicia i nawet drzwi były tapicerowane. Teraz shit, plastik fantastic i z generacji na generację auta droższe
Kolega A-clasą władował się do rowu...paszcza uderzył w kierownicę bo poduszka nie odpalila 😂 dostał nią parę sekund później 😬 w ramach ugody Mercedes zapłacił 2.5tys euro
10:00 Różnica między samolotem a samochodem jest taka że w samolocie robi się po każdym locie przegląd a po jakimś czasie robi się przegląd generalny. No i ten argument nie klei się kupy bo ile jest samolotów względem samochodów ? No i najważniejsza rzecz samolotami pilotują profesjonaliści a nie jakieś randomy z ulicy co zdały kurs na prawko i myślą że są bogami
Niemieckie koncerny chwala sie ekologia i malym spalaniem . A tak naprawde od 30 lat technologia sie cofnela bo np taki opel kadet spalal nawet 4 litry benzyny na 100 km . A dzisiaj astra nowa pali wiecej . I gdzie tu postep w spalaniu ?
Z moich doświadczeń podzielę się co zauważyłem w bmw e39.
Aktualna e39 jest moją piąta sztuką rocznik 2003(z końca produkcji) miałem 528i 1998r,528i 1999r, 530d 2000r, 530d 2000r i aktualnie 530i 2003r.
W teorii auto im bliższe końca produkcji powinno być bardziej dopracowane i lepiej wykonane...... Ch.ja!!!!
Najlepiej wykonane były modele 2000/2001r w trakcie liftu i z początku liftu.
Elementy wyciszenia, mocowań.
Konkretny przykład klamki:
W przedliftach do 2000r bodajże marca klamki z metalowe(dokładnie chyba z duraaluminium)
Poliftowe zrobione z tworzywa.
Dziękuję
Bardzo fajnie opisane zgadzam się w 100% pracuje w fabryce i widzę zmiany na codzień, które następują i nie idzie to w dobrym kierunku. Największym problemem motoryzacji dziś jednak jest sam system zatrudniania.
Pojawiło się x10 projektantów x10 ludzi od reklamy, zamówień itd
Pracownicy na liniach lub lakierniach pracują na takich samych stawkach jak 5-10 lat temu jeszcze dla agencji z brakiem możliwości dostania kontraktu i nabierając doświadczenie odchodzą i zaczynaja własne biznesy. Brakuje dobrych pracowników przy produkcji a jest nadwyżka na wyższych pozycjach i przez to cena idzie w górę.
Tylko trzeba pamiętać do tego wszystkiego doprowadzili klienci to oni chcieli 4 drzwiowe coupé, suvy i wszystko robiące hatchbacki nowe modele co 5 lat itd nie ma samochodów idealnych. Pojazdy z lat 90 miały wiele wad, ale porównując do nowych były zdecydowanie lepiej poskładane.
zgadza sie w takim landrowerze czy jaguarze na kontrakt po 4 lata sie czeka o ile wczesniej nie "zwolnia" bo bedzie przestoj ;D w prktyce wyglada to tak, ze pracujesz 3 lata masz juz dostac kontrakt mowia "czekaj na telefon" po miesiacu biora Cie spowrotem i okres liczy sie od nowa szkoda gadac.
Jakub Strupiechowski
Mam podobne doświadczenia z Triumph obecnie przestój trwa 12 tygodni. 4000 motocykli stoi na magazynie. Odpowiedzialność w zarządzaniu firma ponoszą pracownicy na najniższych szczeblach pracują po 3-4 dni. Czego nie można nazwać normalnością. Projektantów jest 16 razy więcej niż ludzi na lakierni to pokazuje skale tego szaleństwa. Czekam do następnego roku i zaczynam pracować na własny rachunek.
Dzisiaj masz takie możliwości z pracą,że się dziwię ludziom pracującym za tą samą stawkę od 5-10 lat.Pozdrawiam.
xyz abc
Cały czas powiększałem swoją stawkę przez lata tylko w międzyczasie koszty życia rosły szybciej. Przeskok na stanowiska typu inżynier lub projektant wiążą się głównie z zainwestowaniem w studia na kredyt a 40 tys nie chce spłacać na obietnicach dobrze płatnej pracy. Jeśli chodzi o stanowiska 12-14 funtów na godzinę to cudów nie ma. Koszty życia wszystko zabijają w droższych regionach czyli tam gdzie jest praca.
Praca typu nic nie robię pracuje przy komputerze i coś tam sobie poprojektuje działa do pierwszego kryzysu i ludzie trafiają pod most. Najważniejsze są umiejętności a to dziś jest niedoceniane
Dodam tylko od siebie, że jeżeli chcemy/ producenci aut chcą być ekologiczni, to lepiej jest wyprodukować jeden produkt, który posłuży 20 lat, niż dwa, które posłużą 10. Ja rozumiem, że trzeba zarabiać, że ludzie muszą mieć pracę itp, ale nie można w nieskończoność śrubować wyników sprzedaży, żeby z każdym rokiem poprawiać wyniki. I my i środowisko zyskałoby na tym, gdyby jakość była lepsza. Nie jestem jakimś psycho ekologiem, ale patrząc z boku, widzę najprostrzy, wg mnie, sposób na poprawę sytuacji, tymczasem produkujemy małowartościowe śmieci.
Zgadzam sie w 100 %. 20 lat temu produkowało sie samochody których żywotność była szacowana na 20-30 lat. Dzisiejsze "perełki" to już tylko 10-15 lat i na złom.
Kiedys auto przekazywalo sie synowi a potem jeszcze wnuk jezdzil . Np stare volvo .
Wyprodukować pancerne W124 w dzisiejszych czas to nieopłacalny biznes i wszyscy o tym wiemy. Dzisiaj ma być nowe, nowsze i najnowsze. Generacje nowego golfa wypuszczane są na rynek w odstępach 6 m-cy. Szacun choćby dla Alfy, że model 159 klepali przez lata zanim wprowadzili Giulie.
@@garfieldthecat7401 nowe Golfy ostatnio co siedem lat
@@pawebrys9885 dzis nikt tak nie chce,prawue nikt
Fajnie, że pokazujecie w konkretnym samochodzie to o czym mówicie. Więcej takich „interakcji” z autami 👌👍
Więcej odcinków Adam&Marcin. Miło się was słucha, jak wyrażacie opinie na dany temat.
Mnie najbardziej bawi w tej A klasie co macie na filmie i najnowszej też brak wygłuszenia maski od wewnątrz, nawet na tym musieli zaoszczędzić.
Zeby byl lzejszy .
@@pawebrys9885 Ciekawa teoria, ale raczej to nie o to chodzi.
@@pawebrys9885 nauczyli cię tego na szkoleniu? XDDDDDDDDDD
ja jak widzę ten przepych w nowych autach to mnie cofa, przecież jak to zacznie sie pierdolić to jest pozamiatane!
już tak się dzieje
Różnica między Hyundai Tucson 2019 w różnych wersjach wyposażenia.
Droższa posiada przycisk START, system bezkluczykowy, elektryczny hamulec ręczny (jak w Scenic II) i masę innych "udogodnień i czujników.
Posiada też silnik benzynowy z turbiną... o zawrotnej pojemności 1,6l
Tańsza nie posiada tych kosztownych "udogodnień"
Biedniejszy klient i tak nie będzie chciał wydawać pieniędzy na naprawę tych guwien jak się zepsują i prędzej sprzeda.
No idąc tym tropem to za 10 lat bez tytułu wyższego do naprawy samochodu nie podchodź. O ile sam nie będzie potrafił się diagnozować i naprawiać to żaden normalny mechanik tego nie zrobi.
@@adif199370 W przyszłości samochody będą naprawiać głównie elektronicy i informatycy. "Zwykłemu" mechanikowi zostanie niewiele, wyklepać blachę albo klocki hamulcowe wymienić.
Chłopaki! Teraz prosimy o filmik, na co zwracać najwieksza uwage przy zakupie bmw z rynku wtórnego! Pozdrowienia, jak zawsze rewelacyjny film
Fajny odcinek, fajny temat, ale... Fajnie by było oglądać jakieś przebitki zdjęć i widzieć o czym mówicie. Super, że nie faworyzujekcie jednej marki i wytykacie niedociągnięcia 😁 dobra robota pozdrawiam 👍
Filmu nie obejrzałem całego ,przyznaje się . Moja odpowiedz serwis musi żyć , jak i dany koncern . Mercedes w latach 90 był bliski upadku, weszła w210 i pierwszy ML ,, cos ” zaczęło się dziać , a jak wprowadzili common rail zaczęło się Eldorado . Pozdrawiam Global ;)
Tak. I popadli ze skrajności w skrajność. Z pancerniaka zrobili sypiące się, pokryte rudom szmatą ulepy.
Moim zdaniem to jednak psychologia bierze górę. Nowe to nowe i nie ma tematu. Sam jeżdżę padaką z 2000r. Biegam koło niej ze szmatką i wmawiam sobie, że jest najładniejsza, ale kiedy widzę przejeżdżającą nową 4 coupe.... pytam się.... kogo próbujesz oszukać? I myślę - wstawię babcię do garażu i pod koc. Potem zamiatam do banku po forsę na nową i świeżą coupe. Podsumowując - fajnie mieć nowy samochód, a niezawodny w garażu.
Dokładnie, trupem do pracy, nówką w piątek na dupeczki.
@@legolaszlesnegokrolestwa8113 W końcu i to się znudzi lub przeminie... bo albo znajdziesz w międzyczasie tę właściwą, albo stwierdzisz, że tańsze i mniej marudne są dupy z roksy. A tym wszystko jedno czym jeździsz ;)
dokladnie... ile bys nie biegał przy starych chuchał dmuchał, to wystarczy ze przejedzie cos nowszego to siadasz wzdychasz i mowisz do siebie " kogo chcesz oszukac " to samo mam :D jednak te nowe skrzynie, silniki ktore juz przy 1.2 tys maja pelna moc, czy tam 1.5 to jest bajka nawet kosztem trwalosci... jedna zasada, do nowego auta nie ma co sie przyzwyczajac i przywiązywać :) 2-3 lata i brac swiezego, zalezy kto ile robi km ,ale tak jak u mnie np kupić z przebiegiem 50 tys, zrobic kolejne 100 i sprzedac do poki chodzi :)
Garfield Thecat 100% racji. Nowe to nowe a stare jest dobre ale wino.
Ja na to patrzę inaczej w 428i wlozylem 18k PLN w 2 lata, padaka z 2000r. ma swoje plusy.
Wyczekuje tego testu E38 ;D
Ja też 👍
@@82wolfik elo
Dziś Wasze filmiki odkryłem i spodobały mi się. Pozdrawiam
Moje pierwsze bezproblemowe nowe auto od ponad 3 lat sprawuje się idealnie. Uśmiejecie się...ale to jest fiat Tipo.
Ciekawe czy ma ocynk.
@@legolaszlesnegokrolestwa8113 Przyznam szczerze że na razie nie ma ognisk rdzy. Miałem A6 s-line. Wszystkie drzwi pod listwą boczną zgniły.
Podobno w najtańszych wersjach nawet uszczelek nie montowali.Ale ogólnie ładne autko.
@@legolaszlesnegokrolestwa8113 ocynk ocynkowi nie równy. Np. Mazda ma ocynk w postaci podkładu nanoszonego natryskowo. Najlepszy jest galwaniczny, ale czasami producenci oszczędzają i nie każdy element jest ocynkowanych, czasami ocynk jest jednostronny. 😀
@@xyzabc8805 Auto jest ładniejsze od większości nowych modeli innych marek. Nigdy nie byłem zwolennikiem fiata....jednak mam punto już 10 lat i zero problemów. Dlatego dokupiłem tipo.
„Jakby nowoczesne samoloty porównać do samochodów to by wszystkie spadały” Hahahahahahahah
No i tak było dlatego ostatnio wycofano je z produkcji .
Miałem kiedyś golfa może z 4 reki zrobiłem jakieś 600 tyś km i bylem bardzo zadowolony z jakości. Potem użytkowaniem wiele różnych marek włoskie, francuskie, japonskie zawsze z drugiej ręki. Po wielu latach pozwoliłem sobie na spełnienie marzenia nowiutkie auto z salonu pachnące nowością. Na jesień 2014 tuz po premierze wzielem nowego passata dizelka w kombi. Dziś mam 70 000 km po 6 latach nie wiele bo to 2auto w domu. I to jest największą porazka jakosciowa. W kapholderze pozapadaly się uchwyty, zaciol sie pas bezpieczenstwa nie dało się to odpisać, zamek tylnej klapy to samo wymieniony na nowy, pompa wody wymieniona, tylne zawieszenie skrzypialo, tylnia klapa podczas deszczu i podniesieniu klapy zacieka po wew. stronie szyby. Można by długo wymieniać ogólnie cena nie idzie z jakością za 150 000zl to jest jedna wielka porażka
Dobrze gadacie szkoda że nie jestem tam z wami to bym wam polał. Dziś projektowanie samochodów wygląda tak: Panowie robimy gówno w złotym papierku za gruby hajs, a po sprzedaży kiełbachy do góry i jedziemy frajerów:) Pozdrawiam.
jak z polską ekstraklasą w piłce kopanej.
Z pewnością, jakoś samochodów spada. Ja kupiłem nowego Jeepa Renegade. Pierwszym elementem który wymieniałem po tygodniu to manetka kierunkowskazu przestała działać (reklamacja). Po dwóch miesiącach głośno zaczęła pracować manulana skrzynia biegów (ASO twierdzi, że taki urok). Lakier (czarny) tragedia, delikatne rysy były widzoczne po pierwszym myciu (w ASO) - zauważyłem dzień po odbiorze w domu. Źle działający czujnik zmierzchu, nie potrafi dopasować odpowiedniego doświetlenia deski rozdzielczej (w pochmurny dzień miałem dyskotekę - podobno tak ma być). W trzecim roku sprzedałem z przebiegiem 30 tyś. km. A największe kuriozum, nie ma jak podnieść auta. bo progi się wyginają!!! Braki w wyposażeniu, tj. brak koła dojazdowego, brak półki bagażnika itp. Jakość i cena słabo. Zgadzam się z Wami w 100%. Pozdrawiam
Od ponad czterech lat uzytkujemy trzy Renegade i są to jedne z najlepszych aut w temacie solidności i bezawaryjnosci. Auta z kołami dojazdowymi i półkami (zależy jaką wersję się kupuje). Sezonowo zawsze wymiana kół (są odpowiednie duże oznaczenia na łapy podnośnika-więc trzeba to zobaczyć i stosować wg instrukcji). Każde nowe auto trzeba cyklicznie woskowac i lakier będzie w dobrej kondycji.
@P L i hajs
@P L oooo, to super, bede musiał z tej rady skorzystac. Co to jest dokłądnie?
Bo Jeep to obecnie taki SUV od Fiata, ta sama jakość za większe pieniądze.
@@czesaw597 takie czasy
W końcu Marcinek na odcinku
Co do jakości współczesnych aut to powiem tylko tyle, że ostatnio w drodze powrotnej z pracy byłem świadkiem jak E klasa W212 była ładowana na lawetę, bo się popsuła...
Kiedyś to kurła byli czasy a tera to ni ma czasów .
Kiedyś to byli ludzie. Nie to co dzisiaj... 😂
W moim g31 schowek po lewej stronie jest flokowany. Ale schowki w drzwiach, które w f10/11 były flokowane w G30 (i w żadnym G) już nie są.
W czasie upałów deska skrzypi jak stary jacht na atlantyku.
Brak siatki po prawej stronie tunelu środkowego (w f11 była), brak siatek w bagażniku, i haczyków na zakupy (w f11 były), klapa w f11 do wysokości okna była wyończona wykładziną, teraz plastik.
Jedynie lewe lusterko jest fotochromatyczne, lampki pod osłonami przeciwsłonecznymi w G to jakieś tanie g... z aliexpress.
Do e38 ani f ani g się nie umywa.
pakiet dodatkowych schowkow musisz kupic zeby byly siatki
Jezeli chodzi o audi to jak kiedys byly 80siątki robione? Jak znajdziecie egzemplarz niebity to nie bedzie tam grama rdzy, a teraz ?
Pamiętam z lat 90siątych koło fortuny, rozdawali tam polonezy ale od czasu do czasu rzucili coś zachodniego, np jakieś BMW, jak sobie przypomnę jaki to był wtedy synonim jakośći solidności że aż się wzdychało na widok takiego samochodu, a teraz jak widzę nowy samochód to na myśl odrazu mi przychodzi że to badziewie i autentycznie gdybym wygrał dzisiaj nowy samochód to sprzedałbym bez wahania.
I się dało a teraz taki skok technologiczny i 3 latki już z purchlami
Po tym filmie moj fiat tipo jest trochę premium.
8:25 Adam, w kontekście Twoich słów tj. Dopiero jak komuś zagraża życie to producent coś z tym robi - jak odniesiesz się do pożarów komory silnika w BMW?
Mówisz chyba o chłodniczkach egr? a o tym mowili własnie
Kiedyś samochody projektowali technicy znający się na rzeczy.Obecnie ekonomiści.
Teraz tez sie znaja nawt chyba lepiej niz dawniej, z tym ze skur... robia to swiadomie.Czesci maja sie szybciej zuzywac, dosypuja syfu do oleju zeby sie szybciej psul
Zawsze księgowi musieli być, bo firma która nie pilnuje kosztów szybko zbankrutuje. Kiedyś po prostu była mniejsza konkurencja, wyższe marże, więc też można było bardziej się przyłożyć do jakości. Poza tym, auta są po prostu bardziej skomplikowane. Nawet najlepszym inżynierom jest bardzo trudno ogarnąć tak skomplikowane konstrukcje jak współczesne auta, szczególnie jak jest mało czasu na testy bo auto szybko musi trafić na rynek, bo jest duża konkurencja (np. z Korei), więc nie można czekać.
Witam
Czy macie Panowie jakies informacje jak sie mają nowe Lexusy jakościowo do wymienionych marek i modeli w filmie ? Dziękuję z góry za odpowiedź.
Też jestem bardzo ciekaw
Mega dobrze mi się słucha Adama, weź nagraj jakiś audiobook czy coś :P Pozdro dla ekipy z Rzeszowa !
Mam Forda Transita samochód 3 letni a już rdzewieje po wizycie w ASO dostałem protokół na którym pisze korozja spowodowana użytkowaniem i jak mi pan w ASO powiedział korozja zaczyna się przy chlapacza spowodowana jest nadmierną prędkością gry powiedziałem że mam wykupione 2 lata dodatkowe usłyszałem to tylko pan dorobił sobie problemu takie jest podejście w dzisiejszych czasach salonów samochodowych
Z tą mniejszą wagą to często bywa tak ,że producenci zakładają w nowych modelach mniejsze zbiorniki paliwa więc już na starcie podają mniejszą o kilkanaście kilogramów masę pojazdu gotowego do drogi.Takie małe oszustwo.Nie wiem czy zwróciliście na to uwagę...
Wolę jeździć 20 letnim autem które jest zadbane i na bieżąco wszystko wymienione zawczasu niż wziąć kredyt i kupić nowy szajs z silnikiem od kosiarki który zepsuje się po okresie gwarancji.
Ludzie pomału się już przekonują, że nie zawsze to co nowe jest lepsze niż to co produkowali dawniej. Stara motoryzacja była dużo lepsza. Nowe samochody nastawione są na zysk i pseudo ekologię.
Co najgorsze konstruktorzy mają przykaz z góry wyprodukować część która się rozleci po okresie gwarancyjnym. Gdzie tu jest sens, gdzie tu ta ekologia?
Ważne, że hsjs się zgadza.
Gdzie jest ekologia pokazała "pandemia " ruch zmalał o 70% a smog jak był tak był
Spoko jest jeden problem 20 letni samochód młodszy nie będzie, a korozja zaczyna go pochłaniać no i zaczynają się problemy z częściami 5 lat i ma 25 lat ) Nikt go nie chce chyba złom albo co łaska )
@@piotrnowak6220 no z Ruda niestety nie wygra ale jak 3 latek ma już purchle to on 20 lat nie dożyje
@@piotrnowak6220 Akurat stare Volvo jest w ocynku i nie rdzewieje. 2000 rok i grama rdzy na nim nie ma.
Nadziałem się na niniejszy film w momencie, w którym właśnie przepycham sie z kolegą - on akurat wyjechał po nowe auto do Niemiec (nowe nie tylko dla niego, ale i dla całego świata) mimo, że przez parę dni namawiałem go żeby się powstrzymał, żeby bardziej szanował pieniądze! Ja też jestem zdania, że współczesne samochody są ładniejsze, mają lepsze osiągi, ale są zwyczajnie tandetne i przypominają bomby zegarowe - wybuchnie już u mnie, czy zdąże sprzedać!??
Z tym zachwytem z chowaną kamerką w A klasie .... pomysł zajebiaszczy, ale jak zwykle.... Mam jedno GLA i od tej kamerki się zaczęło. Postanowiła się nie otwierać. Szukanie dlaczego, szukanie, i w trakcie wydawałoby się dozwolonych czynności elektronika się rozsypała, auto zmarło w połowie. Coś tam sie świeciło, coś działało, ale tylko połowa rzeczy, a o odpaleniu należało zapomnieć. Laweta i do miszcza komputerów samochodowych. Mija n'ty miesiąc poszukiwań whats the fuck!?!?...
Przemiłe jest jednak to, że jak się upomniałem osobiście(!), to w serii 5 BMW wymienili mi bez zapłaty EGR, żebym się nie zwęglił podczas jednej z przejażdżek. O innych przypadłościach szkoda strzępić język. Qrwy można dostać z tymi premiowozami, które sprzedają jedwabne gajery w ondulacjach na brodach w cenie mieszkania!
No ale, trza być uczciwym i nadmienić, że ten bajzel da się wytłumaczyć. Auto współczesne jest 2 albo 3 razy bardziej skomplikowane niż takie z XX wieku, a rynek oczekuje, żeby nadal kosztował "x" pensji. Dlatego oszczędza się na wszystkim. I wychodzi na koniec zabawka ze świecidełkami i certyfikatem zadowolenia zielonozjebców.
Ludzie płacą zylion zł za torebkę, czy inne gówno warte dziadostwo, tylko dlatego, że ma LOGO! Dlatego całe to narzekanie nie ma sensu. Zawsze będą się sprzedawały samochody premium, bez względu na ich obiektywną wartość. Byle w łbach dalej pozostało zakodowanie, że ich właściciel jest kimś lepszym od reszty. Za to i tylko za to, tak naprawdę, ludzie płacą!
Panowie a może udałoby się nakręcić odcinek z porównaniem kilku serii np. BMW czy Audi na przestrzeni kilku modeli pod względem jakości i wykończenia auta? Może się okazać że zamiast płacić grube pieniądze za G30 lepiej zakupić sprawdzone i zadbane E60 lub klasyczne E39, albo np. pierwszą wersję A7 zamiast drugiej gdzie mamy natłok wręcz ekranów dotykowych na których non stop zostają ślady palców co w tego typu klasie auta psuje cały smak. Szerokości!
6:30 księgowy, szefostwo, kapitalista, kieruje się jedna zasadą, im mniej dla ciebie tym więcej dla nich.
Mnie to irytuje troszeczkę jak pojadę do serwisu bo coś mi nie pasuje to serwis zawsze próbuje wmówić że to jest normalne
W F 10 520 i. Tłumik haraczy to normalne 80tys.przebiegu i pompa oleju normalne 140 tys.znowu pompa oleju normalne
Jak to jest takie normalne dlaczego nie robią akcji serwisowej na to
To jeszcze nic w Hondzie twierdzą że wadliwa skrzynia biegów o wina wina użytkownika i każą sobie słono płacić za naprawę, złodzieje.
Mam znajomego który pracuje w salonie BMW i powiem ci mimo dobrego upustu nie zdecydował się dlaczego ? Bo BMW to tylko znaczek oczywiście jest piękne szybkie dobrze się prowadzi ale psuje się i te koszty utrzymania nie dla zwykłego zjadacza chleba . Widzi historie serwisowe samochodu i łapie się za głowę widząc kwoty za utrzymanie mówiąc krótko nie stać go. Parkuje swoją Corolle z tyłu i sprzedaje luksus)
Dot. poduszek. Mi w 20 -letniej Toyocie Yaris wymienili w Salonie Toyoty w Lubinie jakiś proszek w poduszce. Za darmo!! Sami zapraszali na wymianę. Yaris 2001. W szoku byłem.
Sam dźwięk zamykania drzwi nad którym kiedyś pracowali np w e32, e38 tak samo jak nad dźwiękiem rozrusznika, zapachem wnętrza itd. a każde kolejne.. to dramat
No i nie sprzedaje! Dzięki :) pozdrawiam.
Nie obcuje z wszystkimi markami, ale akurat z audi i bmw mam największe doświadczenie. Sciągam z USA i własnymi siłami staram się naprawić. Audi ma tak dziwne rozwiązania konstrukcyjne, że głowa mała. Chociażby umiejscowienie restrykcyjnych katalizatorów bardzo blisko mechatroniki skrzyni biegów. Nagrzane do bardzo wysokich temp katy gotują olej w skrzyni, która po prostu bardziej się zużywa plus dodatkowo słaba chlodniczka olejowa powoduje to, że S-Tronic czy Tip wytrzymuje do 200 tys zl. Wystarczy umiejscowić katy trochę dalej od skrzyni kupić tuningową chłodnicę oleju i skrzynie działają aż miło. w F10 znowu jakość wiązki elektrycznej chociażby od czujników parkowania PDC to dramat. Też częsta usterka tego modelu. Niemcy mają nowy trend. Wymyślić coś nowego, nie zawsze przydającego się kierowcy, PR i marketing marki ma to tak opisać i przedstawić aby ludzie byli zachwyceni, jakie to Niemcy maja super technologie, a po okresie gwarancji klient musi się tego pozbyć, aby uniknąć problemów. Dla mnie klasa premium to klasyka i poprawianie tego co stworzono, a jeśli już nie można poprawić to wtedy zróbmy nową przetestowaną technologię, ale kto tak robi? W niemieckiej trójcy nikt bo naglę Frank nie kupiłby nowego BMW czy Audi na 3-5 lat tylko na dłużej, a producentowi się to nie bardzo uśmiecha. Lexus jedynie trzyma formę, bo silniki z generacji na generacje są te same, ale zawsze jest jakaś poprawka plus oczywiście obrali sobie technologie hybrydową i dzisiaj są pionierami. Tak powinno być u Szkopów, ale po co?
Jak to jest, że porównując Auto z 2006 roku jakim jest Volvo S80 w wersji Summum, w środku pachnie skórą, drewno jak i materiały wszelakie są przyjemne w dotyku a deska trzeszczy jak użyjesz sporo siły, kiedy w nowiutkim XC90 skóra po około roku użytkowania jest twarda, cała konsola trzeszczy i ogarnia cie wszechobecny plastik?
Bardzo fajny materiał! Macie rację Panowie np. W w124 drewno ma dosłownie 1cm grubości i nic się z nim nie dzieje po 25 latach a weźcie nowe auta... Porównajcie jakość w e38 vs nowsza 7 pozdro!
- Tak to już jest - jedni kupują nowe auta za 400000 i co trochę się czymś w związku z tym zamartwiają, ja kupiłem starą Miatę za 8000 i przez 7 lat zero zmartwień i kupe radości .. :)
Kiedyś gość z ASO bmw powiedział mi że te nowe bmw góra cztery lata i sprzedawać, u mnie w 320d po trzech latach padła maglownica, jaja, teraz Audi i spokój.
Panowie zrobcie test/recenzje Daci Duster. Podobno tanie i dobrze zrobione auto.
A skoro o jakosci mowa, to nie dywaniki i inne pierdoly, tylko popatrzcie na swoje auta od spodu (stan nadwozia i podwozia).
Bardzo dobry filmik.
Mam F10 z tym wygłoszeniem i kierunkowskaz Led, czyli przedlift jeszcze przed cięciami cen. Zgodzę się z wami o tym co mówicie. Miałem kilka Beemek i jeśli chodzi o jakość wykończenia to stare były o wiele lepsze ! Pozdrawiam was
Dlatego ciągle jeżdżę E39 i nie mam zamiaru zmieniać ;)
BMW się skończyło na E39 i E46
9:00 Trzeba też wspomnieć, że jest akcja serwisowa na E60
Bo teraz nikt nie stawia na jakość, zajmuje się naprawa nowych aut powypadkowych i widzę jaka jest jakość użytych materiałów z każdym nowszym modelem coraz gorsza... ale jak już ktoś wspomniał w komentarzu koncernu zarabiają na częściach wiec stad ta jakość.
cl500 w216 to jest ideał
a pękające i rdzewiejące wózki w mercedesach w Polsce nie robi asso na gwarancji a w Niemczech bez gadania sami to rąbią i wymieniają wszystkie integralne elementy gumy łączniki itp.
teraz wszystko robi się w chinach albo we Włoszech
Faktycznie kiedyś robiono lepiej auta dziś jeżdżę w176 przed liftem moje uwagi tak jak panowie wspomnieli pręt pod maską zamiast siłownia (odziwo w177 już takowy posiada), brak czarnego plastikowego wykończenia jeżeli chodzi o ramki dzwi od wewnątrz jest goła blacha, plastiki poniżej kolan niestety twarde co prawda ich jakość jest ok, ale samo to w marce premium przydałoby się zastosować miękkie. Po za tym odnosząc się do wszystkich producentów dziś każdy tnie koszta na zegarach najlepiej ludziom wcisnąć kit, że LCD zegary to taki wow, dla producenta to mega oszczędność nie trzeba produkować tylu części i projektować designu dla zegarów. Dziś tylko można jedynie popatrzeć na chociażby piękne liczniki w takim cls i porównać je z tymi które są zastosowane w najnowszym cls...
Materiał fajny, ale najlepsze są komentarze użytkowników. Kopalnia wiedzy.
No też mam bekę jak czytam. Wracam co kilka dni do kilka filmów by pośmiać, bo sami eksperci :D
porównując moje e30 325i do nowych produktów BMW odnoszę wrażenie, że starsze modele były wykonane estetycznej i jakościowo były nieskalane... wspomnieliście o tendencji odchudzania aut w porównaniu do lat poprzednich gdy auta tyły z racji pchanego wypasu... aktualnie z wyposażenia nie bardzo chcemy rezygnować, a z masy zejść trzeba więc wywalają z auta całą estetykę (o konserwacji podwozia nie wspominając) nie biorąc pod uwagę tego, iż przez taką kastrację zabijają markę premium... aktualnie auta niszowych marek wyposażeniem nie odbiegają od marek premium a kosztują dużo dużo mniej... mówiąc w skrócie marki premium przechodzą okres tzw. skundlania produktu... pręt pod maską w AMG dosłownie mnie rozwalił... dla porównania e30 z 90r ma siłownik o komplecie narzędzi w bagażniku nie wspominając... pozdrawiam Prowadzących jak i Widzów.
Przejechałem dwoma egzemplerzami VW Tourega II generacji od 2012. Kupując auto tej samej generacji po FL były cieńsze dywaniki, w poprzednim były naprawdę mięsiste było to czuć, pod spodem nie było już takiej ilości osłon, oraz w bagażniku nie było już szyn rolety. Proszę nie pisać, że czegoś nie domówiłem bo było na full. Zmienione zderzaki, lampy, większy silnik kosztem tych oszczędności. W najbliższym czasie odbieram III generację najnowszą i zobaczymy jak tam będzie.
Jeżeli E46 to jest dla was stary samochód to co dopiero E30 coupe 1.8 is a w środku fotele w kratę 😍 sportsitze
Czy posiadacze iPhonów nie potrafią wyciszyć telefonu?
Gwarancja do bramy i sie nie znamy 😀
Znamy, bo będziesz musiał dużo płacić za wiele napraw
W przyszłości będą nawiązywać do aut z lat 90-tych jak do egipskich piramid. Nie będą wiedzieli jaka technologia została wykorzystana do wykonania tak świetnie wykończonych aut, tak samo jak dziś nie wiemy jak budowano piramidy.
A jaki może być efekt niekończącej się chęci zysku czyli kapitalizmu?
Dlatego nowe auta są gorsze ale za to przynajmniej droższe.
Socjalizm pokazał że wszystkim równo, wszystkim gówno.
odnośnie skór, to przejrzałem z ciekawości na oto moto 2015 rok bmw z przebiegiem 250k km + i szczerze w bardzo ładnym stanie są skóry kierowcy, wiec nie jest az tak zle jak mowicie
Ale nie o skóry chodzi a o elektronikę i nie do końca poprawne serwisowanie oleje filtry jak np. w bmw wymiana oleju po 20k km gdzie pierwsza powinna być po 1000 by opiłki zrzucić.
@@alpharius8573 akurat ja tu konkretnie poruszyłem temat skór,bo chłopacy omawiali, ale z tym co piszesz masz racje oczywiście.. to jest dramat, serwisy ,salony to robią celowo, ale przecież ludzie mają swój rozum..... i tak wymieniają co 30 tys masakra..
Dlatego wole.kupic auto starsze ale nie za stare z dobrej półki i włożyć troche w renowacje i tuning mechaniczny i mam auto ktore sie wyróżnia i przyciąga wzrok malo tego wiem że jest niezawodne :d
Dlatego wole jezdzic E38😉z 96r.Pozdrawiam
Odcinek powinien nazywać się "Dlaczego nowe BMW i Mercedesysą gorsze od Starych''
Albo Niemieckie samochody ....
W samolotach dzieje się obecnie dokładnie to samo i spadają - poczytajcie sobie o nowym Boeingu 737 Max
Dlatego polecam BMW E39 530dA z 2002 r.
Czekam na E38 :)
W Audi A4 B8 przed liftem są specjalnie żarówki na światła postojowe i do jazdy dziennej których nie da się wymienić, trzeba zmienić całe lampy jak się spali żarówka.
Ps. Albo trzeba wyciąć dziurę i założyć zaślepkę a najlepsze to że jest tam miejsce tylko oryginalnie jest zalane w jedną całość lampy ,zeby ciągnąć kasę 🤔
Rob H nie chce być niegrzeczny i pisać, ze coś pierdolisz :D ale chyba musze bo mam b8 przedlift.. i te i te żarówki normalnie wymieniam
@@mikoajs1210 widocznie nie byłeś pierwszy bo orginalnie tam nie ma otworów żeby wyjąć żarówkę .
Kurła, kiedyś to było
Za 15-20 lat jeżdżąc być może elektrykami , będziemy mówić tak samo"kiedyś to były samochody".
Elektryki akurat są lepsze, bo się nie będą tak psuły jak współczesne skrzynie i silniki spalinowe.
6:00 Jeśli jest to firma z Mielca o Polsko brzmiące nazwie to tam też pracuje mój sąsiad... I potwierdzam podobne opinie
Też Coś napisze od Siebie! 20lat Pracuje już w zawodzie jako mechanik z tego 10lat w Uk! Na warsztacie samochodowym! I jak każdy wie, Wielka brytania przoduje W Europie jeśli chodzi o nowe Auta,tutaj 85% samochodów na drogach jest nowych,średnia wieku max do 10lat! 20letnie Auto to już "Klassyk" w Uk 😁 A wiec do czego zmierzam, nie ma dnia by na lawecie do warsztatu nie przywieźli z autostrady 3-4 aut Nowych! I dziś już nie ma różnicy czy Auto z niemiec czy Japoni! Wszystkie padają tak samo!! Poprostu jeden Wielki Złom! Najbardziej Śmieszą mnie Ludzie twierdzący Że co nowe to nowe! Nie będzie się wkurzał że zaraz mu padnie🤣 Jak ja słysze takie teksty to ręce opadają🤦♂️ Ale nie okłamujmy się 90% ludzi na świecie kupuje Auto nie Dla siebie! Tylko Na POKAZ! I nie myśli o tym że to będzie się sypać jak domki z kart! Ale raczej myśli o tym żeby mu każdy zazdrościł🤦♂️ Przypominam tylko O tym że Lata 80 i 90te się skończyły! Kiedy tylko Bogatych było stać na nowe Auto! Dziś Każdy legalnie pracujący człowiek może mieć nowe Auto z salonu! I to nie jest żaden wyczyn!! Bo naprzykład w UK pracując Gdzie kolwiek,na Zmywaku,W Macu,na sortowni śmieci,itd. Po 2latach pracy i regularnych wpłat na konto! Każdy Salon Samochodowy Da nam Auto na raty Jakie tylko chcemy! A raty są śmieszne bo przy minimalnej krajowej jest to kwota w granicach od 99f do 350f za każde Auto! Nie wliczając w to Klasy Premium typu Nowe suvy i auta Sportowe bo tu już raty są w granicach od 500f wyżej ale przy pracy która daje nam więcej zarobić to już będzie nas stać na nowe Lotusy itd. Co nie zmienia Faktu że dalej kupujemy Skarbonki bez dna! Ja już się wyleczyłem z tych plastikowych ładnie świecących gówien! I przyznam szczerze że sam wole kupić auto 20letnie za 500f Zapłacić blacharzowi i lakiernikowi za naprawę Budy,naprawić co trzeba i nawet jak by mnie to miało kosztować 5-7 tysięcy funa! To wole tak zrobić! Ale mam Wtedy Gwarancje pewności że kolejne lata będę jeździł bez awaryjnie na 1000% Mało tego przez ostatnie 8lat jeżdżę regularnie Do polski samochodem,jakieś wakacje święta i nigdy!! Nie złapałem nawet gumy! A zaznaczam że jeżdżę do polski Autami powyżej 20-25lat takie z lat 90tych! W tych autach nie ma Komputerów,durnych czujników itd.Rzeczy które powoduje Awarie! A za każdym razem jak jadę do polski to na autostradach wiedzę że stoją na awaryjnych nowe Piękne śliczne Autka! 🤣🤣🤣 a ja Starym Kapciem i Jade!! Bez Żadnych stresów i z jakim kolwiek myśleniem że coś się może popsuć! Nie ma opcji! Jak jest auto zadbane i wszystko zrobione jak należy to nie ma nawet 5% że coś się może zepsuć! Czysta prosta mechanika! A nie elektryka! Wiec prawdopodobieństwo awarii jest jak wygrana w Totolotka praktycznie mało prawdopodobna! A w nowych autach to jest rosyjska Ruletka! 3 na 5 osób będzie miało Awarie w swoim ślicznym pięknym samochodziku! Bo o to dziś chodzi żeby producenci zarabiali na tym! Pozdrawiam
No to daje suba, łape w góre i piszę komentarz. Jak kupiłem bmw E46 teraz jakoś z miesiąc temu z 98roku i po zdjęciu zegarów okazało się że kontrolka poduszek była zaklejona izolacją bo świeci, to jade do ASO tym gruzem i napawiają mi poduche za free? Bo kompem tego nie mogę skasować.
Uwielbiam to intro 😍
Od 1,5 miesiąca mam spore problemy z Yarisem Selection odebranym w dniu 17-go lipca w salonie Toyoty. Jeździłam rocznikiem 2017 i był niezawodny. Zero stuków, drgań, z tym są istne cyrki, Toyota twierdzi, że ten typ tak ma, a to że rocznik 2020 był cichszy i mi dźwięki w obecnym przeszkadzają to już wyłącznie mój problem. Oczywiście próbują dalszych napraw. 2 dni była cisza po naprawie. Obecnie mam wrażenie, że moje auto ma lat tyle co ja. MASAKRA
Dużo się mówiło o markach Niemieckich ale warto wspomnieć że jest jeden producent który utrzymał jakość swoich produktów a śmiem dodać że co generację się poprawia.
Mam na myśli tutaj Lexusa.
akurat, Jesli konkurencja tnie koszty. Lexus takze,zeby sie utrzymac na powierzchni. Inaczej,byłby coraz drozszy i to byłby koniec firmy.
ja pojechałem na targi w lipsku gdzie pierwszy raz zobaczyłem f30 i juz wiedziałem, że jeśli kupię to e90, swoją drogą tak zrobiłem 😆
F30 zarówno przed jak i po lifcie była brzydką 3er...
@@DZEMFAN nawet nie o sam wygląd chodzi ale o jakość materiałów, nie postawiłbym jej obok mercedesa ale raczej obok golfa, widoczne kiedyś różnice się zacierają
@@bogusrichter no niestety już się zacierają dziś wersję bogatsze Toyoty Forda czy Opla posiadają jakość materiałów oraz poziom wykończenia co marki premium...
Panowie a co Wy nie wiecie, że największą kasę czesze się na drogich słomianych inwestycjach. Historia motoryzacji byłaby inna gdyby menadżerowie najwyższego szczebla nie oglądneli polskiego filmu :)
Kiedyś to faktycznie wszystko było lepszej jakości, długo służyło. Dlatego też najskuteczniejsze armie świata jeżdżą na T-34. Od roku mam auto z salonu, od roku też nie byłem w warsztacie, od roku NIE zastanawiam się rano czy dojadę do pracy więc przestańcie pieprzyć i pogódźcie się z faktem że czasy i świat się zmienia. Płaszczyzny tych zmian są różne.
Zawsze staram się takim "kiedyś to było" opowiadać historię z mych nastoletnich dni jak moja babcia w połowie lat 90 pytała mnie i mojego starszego brata " no a po co wam te całe internarty (internet) toć to nie potrzebne nikomu". Na szczęście nie posłuchaliśmy dzięki czemu żyjemy pośrednio i bezpośrednio właśnie z "internatów" dalej dzięki czemu stać mnie było na nowe auto w czasach pandemii.
W Hondzie Accord VII i VIII g również należy zgłosić się do ASO w celu wymiany napełniacza poduszki powietrznej pasażera!
Można sprawdzić na ich stronie wpisując VIN swojego samochodu, czy dany egzemplarz podlega wymianie.
Mam VII g z 2003 r i jadę w czwartek na serwis do Sigma Car w Rzeszowie.
Pozdrawiam :)
Gesty handlowe nie dotyczą tylko drogich samochodów.
Po gwarancji były naprawiane też usterki w Toyotach i Peugeotach.
bardzo wartościowy materiał :)
Świetny film bez wazeliny odnośnie marki.BMW to samochód dla zamożnego klienta nie dla Pana który zarabia 2500 na rękę ) ma na utrzymaniu rodzinę.Dobrze powiedziane że BMW nie jest pancerne psuje się tak samo jak inne a im nowszy tym bardziej. Koszty utrzymania są wysokie a samochód psuje się jak każdy,kupiony od Pana który lepił go z czego miał albo na co było go stać skutkuje dużymi wydatkami )Jaki tego skutek na taksówkach w wielu państwach już BMW nie zobaczycie zbyt słabe mówię o wytrzymałości i koszty utrzymania. Taka prawda że dziś BMW nie jest trwałe to tylko legenda ,jest piękne dobrze się prowadzi mało pali jak na swoje osiągi i jest dobrze wyciszone )
To, że nowe samochody są gorsze jest oczywiste dla świadomych ludzi. Najgorsze jest to, że świadomych ludzi co do motoryzacji strasznie teraz brakuje, a konsumpcjonizm sprawia, że niestety ten kiepskiej jakości biznes cały czas kwitnie. Kicha straszna, że teraz te samochody wszystkie są w dość dużym stopniu do siebie podobne, a kiedyś jak postawiło się obok siebie dwa auta o tym samym rodzaju nadwozia to mimo wszystko widziało się jednak różnice. Jak widzę nową motoryzację i to dokąd zmierza to zbiera mi się na wymioty. Natomiast ludzie o wybujałym ego myślą, że mówię to z zazdrości, bo jeżdżę starym autem
Marudzicie :D "Te lusterko tak skrzypiało" Zapraszam do golfa III w TDI 1.9 ;D Tam to dopiero wszystko skrzypi, mozecie zrobić porównanie kiedy :D
Szkoda, że praktycznie nie wspomnieliście jak na tle tych Niemieckich marek wypadają Toyota, Kia czy Honda.
Mam astre 1 z 96 roku benzyna gaz combi 1,6 75km wg mnie jeden z najlepszych i mniej awaryjnych silników. Wiadomo pewnego dnia będzie trzeba zmienić auto na coś innego naturalny wybór to jakaś astra 3,4 czy 5. W astrze 4 nikt by kiedyś nie pomyślał że będą tam takie bajery jak podgrzewana kierownica czy fotele. No ale zawsze jest jakieś ale :D
Auto z 2011 roku wartości około 25 czy 30 tyś, silnik najbardziej polecany to 1,4 turbo benzyna 140km idealny do gazu, oraz sprzedawany jako nowy z założonym już gazem. Jestem na forum astry j czy tez 4 każdy niech nazywa jak mu wygodnie.
A tam co sobie czytam o tym najlepszym wyborze silnikowym np. po 2 latach dziura w tłoku, a to 2 masa po 100 tyś siadła, a to tu leci tam leci z silnika, a to turbina , a to zaworek w pokrywie , a to awaryjna skrzynia m 32.
Nie ujmując żadnej marce ale opel nie jest żadnym autem premium jak np bmw e60, bo tu rozumiem ze no niestety mogło byc kilku właścicieli co jeździli jakimś paskiem lub golfem 4 gdzie rocznie może pakowali w auto coś między 500 a 1000zł , i kupując takie bmw usłyszeli 2 tyś czy większą kwote ale na już na nie na rok i nic nie wymieniali, a jak stwierdzili że już nie stac ich na to to sprzedali.
A wracając do tej astry 4 to tylko opel a tu niestety trzeba pakować tysiącami bo to nie sa rzeczy za 200zł tylko od 500 do nawet 4-5tyś za 2 mas z sprzęgłem i wymianą. Całe szczęcie w nieszcześciu jest takie że to jest jeszcze w miare młode auto i ma jeszcze jakąs wartość. A nadajecie taki moment jak z astrą 2 że nowa kosztowała około 40 tyś a teraz kosztuje w granicach 5 tyś a nawet i taniej. I jak astra 4 będzie w takim momencie to kto zrobi jej te drogie naprawy ? :D
Fiat Bravo z silnikiem T-JET spełni wymagania fana LPG.
ktos naprawi jesli auto bedzie robic do jazdy a nie do sprzedazy
Podam swój przykład,moze auto nie całkiem nowe ale swietnie oddaje to o czym mówicie.Mieliśmy scenica II,auto jak czołg,drzwi ciezkie,swietnie wygluszone,dosc dobre materiały wnetrza jak na tamte czasy,auto sprawiało wrażenie cięzkiego,dobrze przyklejonego do drogi. Teraz mamy scenia 3 po lifcie,2013 rok.ZERO wygluszenia drzwi,zamykaja sie jak w trabancie. Wersja w skorach,navi w ktorej nie bylo glosnikow wysokotonowych (miejsce w desce bylo,kable puszczone,po prostu przyoszczedzili). Plastiki miekkie w dotyku,ale tak tandetne ze kawalek zostal mi w reku przy sciaganiu fragmentu z pod kierownicy xD. Lakier miekki,cale auto porysowane od myjni...Co prawda mechanicznie super,ale wykonanie slabe
tez tak ja coraz lepsze wygłuszenie aut gdzie nie które marki podkladaja w glosnikach dźwięk wudechu
A może by tak coś o Japonskiej marce.
Dlaczego kolejne generacje są gorsze od poprzednich?
To proste - bo kasa musi się zgadzać.
To jest tzw. oszczędzanie na koncie od świecy (dywanik pod akumulatorem czy "wajcha" do podtrzymania maski) i w dodatku Te wykończenia są ładne, DROGIE ,ale nie dotykaj.
Pani drugiego planu hehehe👍👍👍👌
Zajebisty kanał👍
Kiedy te łańcuchy były wymieniane???
Właśnie kiedy
Również czekam na e38
... Nie trzeba brać odrazu auta premium z przed 20 lat wystarczy wsiąść do Opla omegi B z tamtego okresu tam wszystko było miękkie wielkie liczniki noi ten welur 😉 jedyne co mnie raziło w omedze to plastikowe drewno...
Zgadzam sie mimo iż nienawidzę Opla. Stara omega, vectra miały miękkie obicia i nawet drzwi były tapicerowane. Teraz shit, plastik fantastic i z generacji na generację auta droższe
@@IncognitoDriver dzisiejszy Opel to dno fakt, ale stare Ople dla mnie były ok jak omega senator kadet vactra b... Później szajs...
@@DZEMFAN opel po zatarciu i polamanyh pierścieniah nadal pracuje nie idzie zatrzec olej przekladniowy najgestrzy 2motodoktory i nic xd
Kolega A-clasą władował się do rowu...paszcza uderzył w kierownicę bo poduszka nie odpalila 😂 dostał nią parę sekund później 😬 w ramach ugody Mercedes zapłacił 2.5tys euro
10:00 Różnica między samolotem a samochodem jest taka że w samolocie robi się po każdym locie przegląd a po jakimś czasie robi się przegląd generalny. No i ten argument nie klei się kupy bo ile jest samolotów względem samochodów ? No i najważniejsza rzecz samolotami pilotują profesjonaliści a nie jakieś randomy z ulicy co zdały kurs na prawko i myślą że są bogami
Kilkadziesiąt lat temu miałem Focusa mk1 przed liftem... W porównaniu do mk2 czy mk3 w tamtym były lepsze plastiki
ja jam wersje z 2002 roku i czy tam coś skrzypi w środku czy nie działa? nic z tych rzeczy w 100 proc wszystko jest sprawne i nic nie skrzypi
@@ukasz7148 to prawda, dlatego napisałem że pierwsze focusy były w pewnych aspektach lepiej zaprojektowane.
Niemieckie koncerny chwala sie ekologia i malym spalaniem . A tak naprawde od 30 lat technologia sie cofnela bo np taki opel kadet spalal nawet 4 litry benzyny na 100 km . A dzisiaj astra nowa pali wiecej . I gdzie tu postep w spalaniu ?