KONIEC PZW? JEDNA KARTA NA CAŁĄ POLSKĘ
HTML-код
- Опубликовано: 20 янв 2022
- Witam
Skoro tu jesteś to znaczy że szukasz więcej informacji na temat filmu i kanału.
Jeśli chcesz otrzymać dodatkowe informację ode mnie zapraszam do kontaktu poprzez fanpage Wędkarstwo PL
/ wedkarstwopoland
tam możesz napisać wiadomość prywatną
link do przynęt
www.olx.pl/oferta/realistyczn...
graff-team.com/
Kod rabatowy na cały asortyment
WEDKARSTWOPL na - 10 %
zapraszam również na gruby wędkarskie
Wędkarstwo PL grupa
groups/19300...
oraz
zapraszam również na grupę WHM
groups/wedku...
Jeśli szukasz naszych matomiarka, kupić możesz je tu
skleprafish.pl/strona-glowna/...
link do artykułu
biznes.interia.pl/gospodarka/... 
Развлечения
A więc sezon KRUSZENIA BETONU PZW uznaje za otwarty.Szable do boju lance w dłoń i na Twardą szybko goń.
Nie rozumiem. Skoro jesteś wędkarzem i należysz do koła wędkarskiego, to wiedz, że to Twoje koło ma zarząd i prezesa koła, których wybierasz Ty i Twoi koledzy wędkarze. Spośród Was są wybierani Wasi przedstawiciele. Nie potraficie spośród siebie wybrać ludzi godnych zaufania i myślicie, że przyjdzie nadany z urzędu przedstawiciel i poprawi Wasz los? Teraz jest to praca społeczna a stanie się płatną. Przybędzie urzędników na etatach i zamiast ze składek zarybiać , będą z tych pieniędzy robili sobie wypłaty za etaty. Kolejna sprawa jest taka, że przy jednej składce, jakiś pan Janusz, który już wszystko ze swojego stawu wyłowił i zjadł, pojedzie w Polskę dalej łowić i jeść a nawet śmiecić bo ciekawe, kto po jednej ogólnopolskiej opłacie zrobi czyn społeczny i posprząta swój rejon.
Ktoś ich wybrał za ciebie, zamiast ruszyć dupę na zebranie koła lepiej narzekać na wszystko. Wprowadzą wam polski ład, tz. płać albo spier... dalaj. Wyd.... mają was bez mydła. Dadzą naiwnym 250+ a za dwa lata +750
Nie ma sie z czego cieszyc to jest specjalny zabor mienia przez polskojezycznych . Pod oslona ochrony i ulatwienia wedkarzy te wody zostana przekazane polskojezycznym .Zebyscie nie mieli gdzie lapac . Debile obudzcie sie wymorduja nas te Mordowieckie i okradna z wod i lasow . To jest kwestia czasu . Kto przezyje miska ryzu jak ludzie na swiecie nie pozbeda sie zarazy . Przynajmniej byli wasi zlodzieje . Ale jak maja mln na koncie to sie pytam dlaczego ?
Nie powinni zakupic narybku za czesc tych pieniedzy
Choduja je . Ale fakt w Polsce powinna byc mozliwosc lapania placisz raz czy wykupuuesz dobowke przez internet idziesz lapiejsz .
@@aj-ug2yp Brawo! dokładnie tak będzie trzeba być strasznie naiwnym żeby uwierzyć w to że opłata będzie wynosić tylko 250 zł.
Jeśli PiS kładzie rękę na wędkarstwie i go nacjonalizuje ,to już zaczynam się bać . Czuję jakieś haczyki i podstęp 😐
Kiedyś powiedział mi mój ŚP. Tata: "synu nie było PZW i ryby były nawet w kałuży na łąkach po wylewie rzeki." Teraz jest PZW i nie ma ryb nawet w dużych rzekach i jeziorach. Ten beton co teraz jest może się skończy, wreszcie.
i miał racie sam z takich dołów na łakach wybierałem metrowe szczupaki ale to było 70 lat temu
40 lat temu to krasie wiaderkami w oczkach na polach się łowiło a teraz to nawet wody nie ma i co Polskie Wody teraz to napełnią wodą i rybami😂😂
Taka prawda. Składki jak za woły a chuja z tego jest
Oby to się stało jak najszybciej bo to co teraz jest to jest jakaś wielka parodia wędkarstwa.Jeżeli wejdzie jedna opłata na wszystkie wody w Polsce to jestem baaardzo zaaaa!!!! 👍👍👍
Tak jak było do tej pory z PZW to już gorzej być nie może. Dajmy szanse nowej formule. Będzie ok
Ale nie za 400zł .
Powinni jeszcze wprowadzić jedno dniowe czy kilkudniowe pozwolenia,ja np.jeżdże tylko nad rzekę porzucać trochę blachą i połazić po brzegu,robię to hobbystycznie najtańszym sprzętem kilka razy w roku.
Kiedyś tak było,jedna opłata,tylko dokupywało się pozwolenia ,za parę złotych ,od ośrodków rybackich i ryb býło pełno,jak pozwolono dzierżawić wody ŕóżnym dziwnym ludziom,zrobili pustynię z wód w całej Polsce
Nieprawda dawniej było tak ,że opłata podstawowa pozwalała na łowienie z brzegu dwoma wędkami z gruntu lub na spławik. Dodatkowo trzeba było zapłacić na wody górskie, za spining, łowienie z łodzi i na wodach PGR.
Dodam jeszcze, że wtedy była też osobna opłata na połowy w Bałtyku. Dziadek.
@@zygmuntlyszcz5256 Dokładnie, ale jak jest wiele związków, związeczków , związkóniów to można wykarmić więcej królików i znajomych króliczka ! I na tym to wszystko polega .🙂
@@marcinkobus78 Dzień dobry
Tak to Realnie wygląda. Zwiazków oraz form działalności jest dużo. Pracy niestety nie widać a jest coraz gorzej. Są osoby które są w kilku i bywa że się gubią z tym. Działaczy dużo natomiast coraz mniej ryb. Pozdrawiam
@@kazimierzguziana5958 Dokładnie. U nas na rzece są dwa zalewy oddalone o 200 m ale każdy należy do innego koła. Barany nie potrafią się porozumieć i żeby legalnie łowić trzeba opłacać dwa razy. A ryby chyba będą obrączkować no bo nie wiadomo czy "nasze "ryby nie przeszły do "ich" zalewu i odwrotnie !😀 Masakra !
Nic się nie zmieni oby nie było gorzej A zarybianie to tylko dokarmianie tych latających szczurów
Kurla w końcu to jednak oplace w tym roku zezwolenie na wędkowanie a panom z P.Z.W mówię nie do zobaczenia bo gorzej już być chyba nie może. Leśnym dziadkom urwie się korytko..Zamiast im płacić i utrzymywać całe PZW to lepiej przekazać te pieniądze na Straż Rybacką i wzmocnić kontrolę i to jest słuszna droga a mandaty za rażące wykroczenia nad wodą powinny być wysokie i dotkliwie tak jak mandaty dla kierowców wtedy jest szansa że będzie lepiej..A reszta na zarybianie ...
Będzie dobrze, gorzej być nie może 👍
Żeby się Pan nie zdziwił.
Oj , może być gorzej
Wody Polskie jak i ten ministerzyna to PiS, chcesz żeby było tak dobrze jak jest w kraju ?
Gwarantuje że będzie gorzej, a koparek w rzekach już nie będzie miał kto zatrzymać
Może, może
@@marcin281 jak by było PO to by już Ciebie nie bylo
Szacun budzimy się !
Trzymam kciuki. Tęskno do takich widoków życia w wodzie jak za dzieciaka.
Kup se łajbę! Jak cie niestacjonarne to ci dam pozdro norbi metrowego suma życzę!
Fajnie 😁, łowienie gdzie "jesteśmy - wakacje, weekend, spontaniczny wyjazd", i będzie jedna opłata.
Zapłacimy, ( jak co roku), ale różnica będzie taka że... NIE BĘDZIEMY ŁOWILI, TAM GDZIE SĄ tzw. porozumienia, TYLKO WSZĘDZIE W POLSCE!.
Jest to fajna " ALTERNATYWA" dla PZW "BEZCZYNNYCH" 😀
W haśle koniec PZW, jednej opłacie na cały kraj itp. jest wiele półprawd, nieścisłości, braku konkretów, a i nieprawdziwe informacje się zdarzają. Spróbuję to wyjaśnić w kilku punktach:
1. PZW tak nagle nie padnie. Trzeba pamiętać, że umowy, które okręgi zawierały na dzierżawę wód są wieloletnie, więc dopóki umowy będą obwiązywać dopóty PZW będzie tymi wodami zarządzać i pobierać opłaty.
2. Oprócz PZW są jeszcze gospodarstwa rybackie oraz dzierżawcy prywatni więc hasło 250 zł opłaty na cały kraj to czysto populistyczne i nieprawdziwe hasło. Nie jest powiedziane, że jak za kilka lub kilkanaście lat Wody Polskie nie przedłużą umów z dotychczasowymi dzierżawcami to nagle ta opłata nie wzrośnie np do 500 czy np. 800 zł.
3. Obecnie Wody Polskie nie posiadają zbyt wiele akwenów, na których za wprowadzoną opłatą 250 zł można wędkować. Co ciekawe do zeszłego roku na akwenach Wód Polskich (poza niektórymi na których był całkowity zakaz wędkowania) można było łowić za darmo.
4. Do tej pory Wody Polskie w ogóle nie zarybiały swoich akwenów, a kontrola tych wód była czystą fikcją.
Także jeżeli już PZW ma paść to nie teraz - w tym roku, ale będzie to dopiero w perspektywie kilkunastu lat.
Sam pomysł bardzo dobry tylko jakie będzie wykonanie czy tak jak w "polskim ładzie" Po za tym głównym celem jest pozyskanie pieniędzy do centralnego budżetu państwa a
5lat bez karty ,nie wspieramy PZW
A wystarczy otworzyć oczy
Poza tym zastanowić się jakie działania powodują, że będzie więcej ryb.
Najśmieśniejsze jest to, że nikt nie pisze o merytoryce, konkretnym planie na rekultywację jezior, czy planie naprawczym, którego nawet nikt nie przedstawił w literze nauki czy biologii zbiornika, ekosystemu.
A środek ciężkości przeniesiony jest na jakieś bzdury, w które większosć dmucha.
Cyrk.
Szkoda tylko, że dotyczy nas wszystkich, środowiska, zasobów, naszego zdrowia oraz również środków.
Dziłań nadal zero i chęci, by zainteersować się najważniejszym - skąd są ryby i co trzeba zrobić, by jeziora nie umarły do zera ?
Skoro ma być jedną karta to nawet dobrze ale powinna mieć ważność od dnia wykupu na rok a nie jak dotychczas od stycznia do grudnia bo teraz to jest bez sensu bo nie wszyscy wędkują w zimę a np tylko w sezonie letnim więc mi by pasowała karta np od Czerwca do Czerwca proszę o poruszenie tego tematu pozdrawiam Piotr
Masz rację wykupujeż kiedy chcesz i karta 12 miesięcy ważna od dnia zakupu w krajach cywilizowanych tak jest a u nas komuna ,w Danii tak jest zapłaciłem 200kr -2 gdz pracy i na cały rok od dnia zapłaty
Tak fajnie by było z tą opłata tylko przydały by się 100% większe kontrole bo tak naprawdę jest dużo kłusoli z za wschodniej granicy i bez pozwoleń a także zabierają niewymiarowe ryby itd . Tym się też trzeba by było zająć
Te szoszony są jak 7 plaga egipska wszystko co żyje z wody zabiorą siaty stawiają raki też wytrzebią
Tym trzeba zająć się w pierwszej kolejność
Zgadzam się z tym
Mało tego nie potrzebują zezwoleń.
Mam takiego ch... na jeziorze lusowskim.. od marca już wali na 3 żywce i spina. Ale przychodzi na 4 siedzi do 7 zabiera ile uda mu się zlowic i ucieka do chaty, zgłaszane itd. I nadal przychodzi. Kłusownictwo to największa tragedia
4. Centralizacja. Zapowiadany system opiera się na centralizacji. Centralizacja zaś przy zarządzaniu prowadzi do oderwania decyzji od jednostek opiekujących się danym zagadnieniem w terenie. Gospodarki centralnie zarządzane ( głównie w socjalizmie) zawsze doprowadzały do głodu a podejmowane decyzje byłe oderwane od rzeczywistości panującej na danym terenie.
Przekładając to na sytuację nas wędkarzy. O małej rzece z pstrągami gdzieś na pogórzu będzie decydował człowiek, zarządzający budżetem centralnym. Nie jednostka opiekująca się tą rzeką, znające jej specyfikę i bieżące potrzeby.
To są plany Ale kiedy zostaną zrealizowane? I czy będą zrealizowane. Jestem zwolennikiem jednej opłaty. Bo co obecnie funkcjonuje czyli opłaty okręgowe i porozumienia jest chore. Natomiast obawiam się że te opłaty mogą pójść znacznie w górę. I okaże się że wielu wędkarzy nie będzie stać na opłaty. Mam nadzieję że w utworzonym departamencie pracują wędkarze a nie osoby które nigdy w ręku nie mieli wędki. Bo wtedy nie wierzę że coś się zmieni.
250 zł ok ale jak będzie 400 lub 500 to już nie.
Sami laicy i nieroby. Porozumień nie ma właśnie przez Wody Polskie. Gdy okręgi porozumienia się Wody Polskie sumują liczbę członków obu okregów i twierdzą, że przekroczona jest dopuszczalna presja wędkarska na wody. Te okręgi rybackie, numery łowisko, to też nie pomysł PZW tylko wód polskich. Będzie gówno jakich mało.
w cywilizowanym świecie jest tak, że płaci się opłatę i się łowi, zaś w dzikich krajach jest tak jak jest, trzymam kciuki żeby do nas dotarła cywilizacja
w innych krajach kartę kupuje się w sklepie sportowym albo w urzędzie skarbowym,Wisła to syf nie ma ryb w Warszawie.
Ciekawe czy w innych krajach za łowienie na dobrych rzekach pstrągi czy łososie łowisz za te same pieniądze co inne ryby?😃
@@pawekieczykowski1318 mogę podać przykład z Niemiec, gdzie mieszkam. W moim regionie NRW kosztuje karta na jeden dzień:
ok. 6-8 Euro na większe rzeki i kanały
ok. 8-12 Euro na zapory i jeziora, im mniejsze, tym drożej (niektóre mają karty na rok za 100-200)
ok. 12-16 Euro na małe zapory i rzeki w rejonie pstrąga.
ok. 20-30 Euro na rzeki-biotopy (górny bieg rzek), w których jest dozwolone tylko wędkarstwo muchowe
Dla czlonków lokalnych klubów i zrzeszeń koszty roczne 100-300 Euro, im mniejszy klub tzn. im większe zadupie, tym drożej. No i za przyjęcie do klubu na start 150-400 Euro.
Łosoś w NRW pod ochroną cały rok.
Pstrąg w sezonie 15.04.-30.10. z ograniczeniami, w zależności od miejsca 2-5 ryb max. na dzień.
Z tego co słyszałem, to na południu Niemiec w Bawarii i Badenii są karty 2-3 razy drożej. W dawnym enerdowie trochę taniej.
Dla porównania Holandia: Vispas na rok 45Euro
na 95% wód w NL
PZW nie będzie miało wyjścia i wejdzie we współpracę z WP. Nie cieszcie się zbyt wcześnie. Żeby jeszcze dwóm różnym organizacją nie trzeba było płacić.
Tak WP zabroni łowić bo park i pozamykają połowę albo i więcej jezior
W haśle koniec PZW, jednej opłacie na cały kraj itp. jest wiele półprawd, nieścisłości, braku konkretów, a i nieprawdziwe informacje się zdarzają. Spróbuję to wyjaśnić w kilku punktach:
1. PZW tak nagle nie padnie. Trzeba pamiętać, że umowy, które okręgi zawierały na dzierżawę wód są wieloletnie, więc dopóki umowy będą obwiązywać dopóty PZW będzie tymi wodami zarządzać i pobierać opłaty.
2. Oprócz PZW są jeszcze gospodarstwa rybackie oraz dzierżawcy prywatni więc hasło 250 zł opłaty na cały kraj to czysto populistyczne i nieprawdziwe hasło. Nie jest powiedziane, że jak za kilka lub kilkanaście lat Wody Polskie nie przedłużą umów z dotychczasowymi dzierżawcami to nagle ta opłata nie wzrośnie np do 500 czy np. 800 zł.
3. Obecnie Wody Polskie nie posiadają zbyt wiele akwenów, na których za wprowadzoną opłatą 250 zł można wędkować. Co ciekawe do zeszłego roku na akwenach Wód Polskich (poza niektórymi na których był całkowity zakaz wędkowania) można było łowić za darmo.
4. Do tej pory Wody Polskie w ogóle nie zarybiały swoich akwenów, a kontrola tych wód była czystą fikcją.
Także jeżeli już PZW ma paść to nie teraz - w tym roku, ale będzie to dopiero w perspektywie kilkunastu lat.
Oby nie było że po dobrym panie lepszy nastanie. Żeby nie było że ten "Departament" nie był tylko ładnie nazwanym odpowiednikiem PZW a ryb jak nie ma tak dalej nie będzie a zarybienia będą tylko na papierze a składka roczna będzie coraz większa tylko innej ładnie nazwanej formie
Mam nadzieję że to koniec z PZW a będzie na pewno lepiej jestem przekonany
Będzie bo ryby były są i będą
@@szymonbarczynski3182 być były a czy są? A może będą
Żebyśmy tylko tych słów nie żałowali 🤔
@@adrianczelusniak8826 spokojnie będzie dobrze
Kto kontroluje rybaków ? Może koledzy ,bo rybka smakuje i kosztuje. Brak słów, zarybią za tysiąc ,a odłowią za tysiące. Aby kasa się zgadzała,a reszta niech się martwi. Wędka w rękę i balsam do opalania.
małe sprostowanie 6:55 chodzi o Szwecje :), ale masz racje 1$ na wędkarstwo = 10 $ zysku
Uwierzę jak zobaczę, ale to by była fajna sprawa.
Ciekaw jestem jaka to by była opłata.
Pozdrawiam
250 zł za cały rok i na wszystkich akwenach wód polskich
@@januszr9657
Dla mnie bomba.
Teraz płacę 280zł, Warszawki okręg
Cena jaką podano w "zapowiedzi" jest ceną " orientacyjną", a to oznacza że nie musi być taką samą na " końcu" ścieżki legislacyjnej.
Poco płacić za coś czego niena lapalem ryby już w 90 latach i było w huj wszędzie ryby teraz szkoda czasu i kasy
Ja nie ufam ani jednym , ani drugim. W sumie to dlaczego mialo by mnie to interesowac jak nie lowie w Polsce.
Tu gdzie mieszkam szczupaki w rowach plywaja.
We Włoszech też jest jedna karta na cały kraj płacimy 35 euro
Ryby są?
Są ryby i to ładne tylko coraz mniej ciekawych miejsc bo rumuńskie dziady biorą wszystko złowi
@@damianwysokinski3285 na pewno są bo oni jedzą morskie głównie
Kolejne koryta dla rodziny i przyjaciół króliczka. Trzeba będzie rozbudować strukturę regionalną od gmin albo sołectw wzwyż. No i trzeba rozbudować narodową straż rybacką. Oczywiście drony do namierzania tych co w komórce nie mają aplikacji na rybach. Jak już mają smartfony z aplikacją to i obowiązkowo dokumentacja fotograficzna połowu i do uwiarygodnienia zdjęcie wnętrza sadzyka.
A kolega to chyba z tych co mają parcie na koryto, no i składki gdzie trzeba już opłacone.
W zeszłym roku w gospodarstwie rybackim płaciłem 150zł za rok. Interesuje mnie od lat tylko jeden akwen, a teraz 250zł.
Nie będę w życiu potrzebował zezwoleń na morze, czy potoki. I takich jak ja wędkarzy jest większość.
Ta reforma dla mnie osobiście jest tylko kolejnym wyłudzeniem kasy i władzy. Mam nieodparte wrażenie że slogan KOMUNO WRÓC jest ciągle aktualny. Jakby co - to od 30 lat nie opłacam składek w PZW, od momentu kiedy nie dostałem zezwolenia na połów z pontonu bo uświadomiono mi , że haczykiem mogę przebić ponton i utonąć przez wydane zezwolenie na połów z tegoż pontonu.
Nie jestem przeciwnikiem regulacji połowu amatorskiego. Ale w Europie jest tyle wzorców i przykładów w temacie do skorzystania, że Podejrzyj i Stosuj powinno stać się wzorcem i zasadą dla nowych regulacji. Połamanych kijów i rozprostowanych haczyków, i jak najmniej polityki na wędkarskich zasiadkach życzę prawdziwym wędkarzom.
koniec PZW.I BARDZ KU.WA. DOBRZE JESTEM ZA
Czekamy na sprawozdanie z XII (być może ostatniego) Okręgowego Zjazdu Delegatów. Pozdrawiam Panie Czarku.
Ostatni zjazd PZPR.....
Na moje to jak na cały kraj dowalą opłatę to się zdziwimy. To jest kasa a właśnie ją wyczuli. Jeszcze się zdziwimy.
Czytanie ze zrozumieniem sie klania
250 na wszystkie wody wiec cala Polske
Mile złego początki.
PZW nie zlikwidują tylko nie dadzą już dzierżawić wód. Zostawią "sport" i tyle. Co do intencji nie byłbym takim optymistą. Posłuchali i poczytali że narzekamy na PZW i chcą Nam "zrobić dobrze" ale zostaje bardzo dużo pytań bez odpowiedzi. Kto będzie zarybiał? Kto będzie pilnował? Czy będziemy jako wędkarze mieli jakiś wpływ na jakiekolwiek decyzje? Czy tylko wezmą od nas pieniądze i wara nam od wszystkiego. Same dobre intencje nie wystarczą bo nimi jest piekło wybrukowane. I żeby była jasność nie bronię betonowego PZW. Pozdrawiam
3. Na konferencji podtrzymano połączenie gospodarki rybackiej z wędkarską. To oznacza możliwość powrotu siatek na łowiska, które od wielu lat są ich pozbawione.
Na koniec jednak napiszę coś prywatnego.
Należę do koła, które opiekuje się około 600 hektarową wodą na południu Polski. Woda ma status No Kill, przyciąga wędkarzy z całego kraju, przede wszystkim tym, że jest rybna.
Koło PZW opiekujące się tą wodą powstało kilka lat temu, jest najlepiej rozwijającym się kołem w całym okręgu i zapewne w kraju.
Członkowie koła włożyli ogromną pracę w posprzątanie ogromnej ilości śmieci, pozbycie się kłusowników. Działalność Społecznej straży Rybackiej jest stawiana w wielu miejscach jako wzór zaangażowania i pracy społecznej.
Od jakiegoś czasu wędkarze, którym leży na sercu dobro tego zbiornika, pytają czy ktoś nie wpuści rybaków na zbiornik?, czy nie zlikwiduje statusu No Kill i ryby zostaną wybite i zjedzone?
Nikt z nas nie odpowie na to pytanie. Jedno jest jednak pewne. Ci, którzy twierdzą, że gorzej być już nie może są w błędzie. W wielu miejscach niestety może"
Jeżeli chodzi o wpisywanie w rejestr w aplikacje zastanawia mnie fakt gdzie nie każdy ma dostęp np do "smartfona" bo posiada najzwyklejszy tel albo tego tel w ogóle ze sobą nie bierze
Dużo jest starszych ludzi na PZW w całym w polsce i nie noszą smartfony
Zgodnie z projektem który widziałem to nie będzie rejestru połowów, jedyne co ma trafić do aplikacji (mObywatel) to sama karta wędkarska.
A co z tym zezwoleniem co się wykupiło jeszcze raz będzie trzeba je wykupić?. Czy z automatu przejdzie pozwolenie i wykupione pozwolenie?.
W jakim okręgu wędkujesz?
Hejka ,czy da się zrobić jakiś kurs związany z zdaniem egzaminu wędkarskiego , bo mam problemy z zapamiętywaniem treści...
A co z aplikacją jak się telefon rozładuje, albo wpadnie do wody???
Witam kolegę :) Dobrze powiedziane ...
Jedna opłata na cały kraj może dla tych wędkarzy którzy poważnie traktują trend no kill. Osobiście nie zabieram żadnych ryb ale byłbym skłonny nawet trochę więcej zapłaci i jechać wędkować tam gdzie najdzie mnie ochota a nie szukać punktu opłat bo nie każdy ma na to czas. Natomiast praktycznie wszyscy moi znajomi wędkarze zabierają ryby i nie mam nic przeciw temu, lecz prawdą jest że kontroli praktycznie nie ma ( albo ja miałem takie szczęście że przez cztery lata miałem jedną kontrol) a jeżeli człowiek nie ma bata nad sobą to hulaj dusza piekła niema.
Super
A co z nurkowaniem w jeziorach ,ponieważ jak się łowi na spinning na PZW to co 2 rzut to zaczep ...
Konferencja jest na RUclips
Mam nadzieje że to wprowadzą bo masakra w Polsce , nawet porównując nasz kraj do np. Węgier tam nawet jest to dużo prostsze bo licencje na wędkowanie wykupuje się w sklepie wędkarskim i można sobie łowić. Nawet w Chorwacji jak łowiłem to łowiłem bez żadnego zezwolenia i nikt nie miał problemów a ryb w tych obu krajach jest owiele więcej niż w Polsce.
Panstwo okradnie wedkarzy i nie ma co do tego watpliwosci. Za chwilę powprowadzaja rozne dziwne oplaty i okaże się, że PZW to jest taniocha. A ze wszystkich wód mało kto korzysta.
Jaki ty prorok jestes 😆
Nikigo nie interesuje dobro wedkarzy, po prostu w kasie Panstwa juz od dawna jest pusto i za wszelką cenę chcą pozyskać środki a przy okazji jakieś dobre stanowisko dla kuzyna się znajdzie, no bo w końcu w zarzadzie WP ktoś być musi.
Oby jak najszybciej!!!!
Nareszcie zlikwidują tą mafię zwaną PZW👍
Swieta racja a u nas w czestochowie to juz masakra kradna na potege nic nie robia a oplaty coraz wyzsze
Ja płacę w Holandi 45elro i łowię gdzie chce, i tu w tym kraju też tak powinno byc
Mój ojciec jest fanatykiem wędkarstwa i prawdę mówił i mówi o PZW
Hehe Wody Polskie zaczęły swoją działalność od zabronienia posiadania studni i wprowadzenia podatków za kostkę brukową, opłat za deszczówkę itp. Zapewne będzie super jak zwykle
Wody Polskie to nikomu niepotrzebna wylęgarnia pisowska. To ich dziecko, ich klon. Wody Polskie powołano żeby przeciwdziałać powodziom i suszom. A tu co?
@@wojciechjanik9337 Zwłaszcza że kapitał tego tworu i osoby w zarządzie są mocno wątpliwe
Myślę, że Polskie wody to niczyje wody. Będzie "komuno wróć". Nie będzie kół, bo po co?. Będziesz łowił obok kłusownika, bo nie będziesz znał kolegów z najbliższego regionu. Nie będzie takiej opieki nad zbiornikami.
Czy wie ktoś jak to wygląda i czy to wejdzie w ogóle w tym roku?
Panowie, jest nadzieja. Zajeb..cie💪👍
Już kiedyś był taki jeden co powprowadzał zmiany a potem wiadomo jak nam się pawlaczyło
Oby tym razem było inaczej znaczy lepiej 👍
Ludzie jaka OPŁATA NA CAŁĄ POLSKE?? Wy wogóle wiecie ile wód obecnie pod zarządem mają Wody Polskie?? Na stronie RZGW jest lista i w całym kraju tych wód jest ze 30-40 wypisanych. Może z czasem liczba łowisk wzrośnie, ale wzrośnie też cena. Co więcej, jak tylko PZW będzie miało wypowiedzianą dzierżawe to co zrobi tydzień przed jej końcem? Wykosi siatami wszystko co pływa! Bo to 'ich zarybienia'. Likwidacja karty wędkarskiej to akurat dobry krok, bo to i tak fikcja.
To PZW przypomina spółdzielnie mieszkaniowe .nikt nie ma wpływu na to co się dzieje w okręgach Wreszcie ktoś się bierze za to dziadostwo
No pewnie
Ja mam wyjebane w jakieś jeziora, pzw i wszystko z tym związane łowię sobie na komercjach gdzie pływają karpie 25kg i świetnie się bawię mam kilka fajnych ryb złowionych gdzie na wodach rządzących przez pzw nie zlowil bym raczej wcale no chyba że na specialnych jak np gryzyce
Jak ma nie być karty wędkarskiej to jak będą weryfikować znajomość ryb, wymiarów itp?
A może oddać wody pod samorządy gminne?
W końcu właśnie będzie porządek
Po obejrzeniu całej konferencji nadal twierdzę, że na chwilę obecną największe szanse by coś zmienić w naszych wodach mają tylko lokalne stowarzyszenia. Pozdrawiam
Dokładnie. Mogą z czasem być nawet ponadlokalne, gdyby wprowadzić realne prawo antymonopolowe, np. żaden użytkownik rybacki nie może mieć więcej niż 25% wód w danym województwie. Rozbiłoby to monopol PZW a przy okazji nie zastąpiło monopolem jakiegoś urzędu państwowego.
@@wrobi73 i sprawa załatwiona 😉
Po to jest PZW
a co z kołami wędkarskimi? upadną ?
Mam pytanie całkiem inne.. Opłaciłem to PZW i bym chciał się wybrać na rzeki Bug lub Huczwa, oglądałem parę Twoich filmów ale chciałbym wiedzieć na jaką wysokość tego Bugu pojechać? Gdzie sam łowisz, mam niedaleko do Bugu czy Huczwy więc jeśli byś miał jakieś konkretne miejscówki lub możesz podrzucić informacją :D
Jedz jak najwyżej a jak by nie brały zjeżdżaj w dół., połamania,
Rybactwo tylko na wodach gospodarstw rybackich. Pozostałe dla wędkarzy wyłącznie. Górne i dolne wymiary ochronne i
Wód nie trzeba zarybiać jeśli będzie się łowić tylko na wędkę i zgodnie z regulaminem. Zarabiać trzeba bo siatami wyciągają
Jak PZW się kończyć a o tym wiedzą, teraz wyczyszczą wszystko
Powinna być jedna opłata na cały kraj , i nie powinno być karty wędkarskiej i tego śmiesznego egzaminu który jest tylko po to by opłacić za to w PZW , powinno być tak że idziesz do sklepu kupujesz kartę która jest zezwoleniem na cały kraj ,na odwrocie karty limity i okresy ochronne do których się stosować i tyle .
Ciężki temat jak dla mnie zobaczymy jak to dalej pójdzie
Czas zrobić porządek z tym towarzystwem Delegat ????Jakoś z komuną mi się kojarzy :)
Elegancko ja też wolę opłacić opłatę i wędkować bez karty to blokowało trochę ludzi teraz napewno będzie więcej chętnych mogło by być tak ze oplata na cały kraj i np. Na województwo mniejsza jeśli nie planujesz jezdzic i lowic na miejscu
To mam pytanie tylko kiedy wejdą te zmiany bo nie wiem teraz czy robić kartę czy poczekać???
W haśle koniec PZW, jednej opłacie na cały kraj itp. jest wiele półprawd, nieścisłości, braku konkretów, a i nieprawdziwe informacje się zdarzają. Spróbuję to wyjaśnić w kilku punktach:
1. PZW tak nagle nie padnie. Trzeba pamiętać, że umowy, które okręgi zawierały na dzierżawę wód są wieloletnie, więc dopóki umowy będą obwiązywać dopóty PZW będzie tymi wodami zarządzać i pobierać opłaty.
2. Oprócz PZW są jeszcze gospodarstwa rybackie oraz dzierżawcy prywatni więc hasło 250 zł opłaty na cały kraj to czysto populistyczne i nieprawdziwe hasło. Nie jest powiedziane, że jak za kilka lub kilkanaście lat Wody Polskie nie przedłużą umów z dotychczasowymi dzierżawcami to nagle ta opłata nie wzrośnie np do 500 czy np. 800 zł.
3. Obecnie Wody Polskie nie posiadają zbyt wiele akwenów, na których za wprowadzoną opłatą 250 zł można wędkować. Co ciekawe do zeszłego roku na akwenach Wód Polskich (poza niektórymi na których był całkowity zakaz wędkowania) można było łowić za darmo.
4. Do tej pory Wody Polskie w ogóle nie zarybiały swoich akwenów, a kontrola tych wód była czystą fikcją.
Także jeżeli już PZW ma paść to nie teraz - w tym roku, ale będzie to dopiero w perspektywie kilkunastu lat.
A ja sie zastanawiam co z klusownictwem bedzie to pilnowane jakos ?
Powoli i spokojnie z tą "rewolucją wodną" . Jak poznamy szczegóły i szczególiki to dopiero okaże się, że trzeba dopłacić do obowiązkowych 250zł dopłatę za zarybianie, za łowienie z łódki, do łowienia nocą, podrywką żywca i normy ryb do wzięcia śmieszne... (np. szczupak 80-90cm w środę) itp.
Ciekawe co z wodami PGR?
Wody Polskie i wędkarstwo to będzie większe zło niż PZW, już było parę wjazdów ABW do wojewódzkich oddziałów Wód Polskich
Wiem że to już dawno ale ... Czy te przepisy zostały wprowadzone czy jeszcze nie ? I czy ktoś kto ma 11 lat będzie mógł łowić sam bez opieki dorosłego?
moze tak na marginesie ale wkurwia mie to ze opłacasz składki wody były pzw a niektóre kola se przywłaszczyły wody i dopłaty to kurwa jest śmiech jebac te pzw , w tym roku nie wykopuje skaldeki nie wykupie jak cos sie nie zmieni jeszcze podwyżki pfff szok , wole przejść sie na komercje i tak ryby nie biorę i mieć satysfakcje ze cos konkretnego złowię a tym złodziejom nie zapłacę w tym roku kombinatorom pierdole pozdro podlaskie
Ciekawe kto wyniesie sztandar 💥
Mam pytanie bo ma internecie nigdzie nie mogę znaleźć, gdzie się niby płaci te 250zł roczne pozwolenie na wędkarstwo
Karta wędkarska jest na całą Polskę i jest wyrabiana raz w życiu 😉
Opłata 250 zł tylko w tym roku. Na pytanie co dalej? Nie umiem odpowiedzieć można było się dowiedzieć. A więc zobaczymy za rok,dwa. Ilość biurokracji w WP jest większa niż w PZW i systematycznie się zwiększa. A co za tym idzie? Zwiększenie kosztów funkcjonowania danych wydziałów. Czyli zobaczymy jak szybko będzie rosła ich opłata. Nadmienię tylko ze juz teraz WP nie dbają o wody. Nie mają pieniędzy min na bieżące naprawy oraz zwykła konserwację.
Mowa o zarybieniach i ich 5 mln zł. Przecież to jest mimo wszystko % tego ile wszystkie okręgi zarybiają 😂 I ta kwota jest bynajmniej śmieszna. Czemu zapraszają użytkowników? Bo pzw musi się wywiązywać z operatow. A więc WP podepną się i odtrąbią sukces.
Zarybienie przez same Wp? Oczywiście będą będą o ile teraz WP często kontrolują PZW i są przy zarybieniu. To później przy zarybieniu WP.... Skontrolują ich kto? A no WP 😂😂Aplikacja w PZW? Przecież to jest i jest teraz pilotażowe na te lata. PZW się nie kończy i nie skończy. Umowy które ma pzw na dzierżawy są wieloletnie. A więc mniej podniety a więcej chłodnej głowy i myślenia. Gorzej być nie może?
Przypominam że tam gdzie jest polityka to jest nastawione na zysk.Zysk polityków, urzędników obsadzanie stołków itd itp
Wierzyć w polityków to tak jak zagrać w rosyjską ruletkę.
Dokładnie, czy to będzie PZW czy Wody Polskie, to zawsze sie znajdą tacy obecni rządzący co będą chcieli na tym jak najwięcej zarobić do własnej kabzy. Każdy pierdolony polityk jedyne co potrafi dobrze robić to OBIECYWAĆ, pewnie wszyscy dobrze znacie stare przysłowie ''obiecanki cacanki a głupiemu radość''. Dlatego nie mam żadnej karty wędkarskiej i nie będe dorabiał oszustów dopuki nic się nie zmieni - wole jechać na komercje i rownież mieć radość z wędkowania, niekiedy większą od tych co siedzą na PZW i płaczą bo wrócili do domu po raz kolejny bez żadnego brania :)
Michale Krystecki, doskonała analiza, sam bym tego lepiej nie ujął.
@@krzysztofwronski2219 wiesz ja to pisałem na szybko bez analizy.
Dodał bym jeszcze kontrolę wód. Teraz mamy SSR i PSR bywa z tym różnie. Są kontrolę i ich brak. Po przejęciu SSR nie będzie uprawione do kontroli wód. Uważam że WP zrobią taki b.... i czkawką się odbije.
Ja uważam że mamy dno teraz. A będzie dno i dwa metry mułu!
Dla tego jestem bardzo sceptyczny. I nie mam nawet 10% wiary w to że będzie dla nas to korzystne.
Jakie mogą być korzyści? Może pzw się trochę obudzi z letargu i zaczną się jakieś ruchy w dobrym kierunku.
Tyle i aż tyle widzę plusów
Podobno Ryszard Czarnecki rwie się do wędkarstwa sportowego 🤣
Po jednym artykule i wiadomościach, które doszły do Pana, wnioskuje Pan na początku filmu, iż będzie jedna opłata na całą Polskę? Tylko kiedy? Za rok, dwa, dziesięć? Plany planami...wiadomo jak będzie.
W tym roku 250 a sam Wrona powiedział że moze ulec zmianie od stanu zarybienia czyli w przyszłym 500
Panowie...szklanka zimnej wofy ok.😁
Panie 500 to na wody z dominacja uklei
A co z wodami dzierżawionym od wód polskich?
Podpisałem 8 lat temu taką właśnie petycję. Może w końcu?
2. Działalność obecnego rządu (partii rządzącej) opiera się na badaniu opinii publicznej a następnie ogłaszaniu tego co ludzie chcą usłyszeć. Co więc wędkarze usłyszeli? Jedna opłata 250zł oraz zarybienia za 5 milionów.
Nie podano żadnych danych, żadnych badań. Osoba wypowiadająca się o wysokości składek używa sformułowania „wydaje się” że wysokość opłaty będzie odpowiednia. Nie chcę wchodzić za mocno w politykę ale komuś kto przygotowywał „Nowy Ład” też się „wydawało”. Wysokość opłaty musi być oparta na bilansie ekonomicznym, który nie może być oderwany od bilansu przyrodniczego i musi być przygotowany dla poszczególnych łowisk, nie obwodów! Bez tego nic się nie wydarzy.
Nawoływanie do zmniejszenia opłaty za wędkowanie i używanie słowa racjonalne to zwykła demagogia.
Drugim aspektem są zarybiania. Dlaczego to właśnie o nich tak dużo mówiono na tej konferencji? Dlatego, że my wędkarze często o tym dyskutujemy. Błędnie zresztą poddając argumenty, że to właśnie zarybienia stanowią o dobrej / prawidłowej gospodarce. Gdyby tak było w naszych wodach było by zatrzęsienie ryb. Sami zaś wiemy, że tak nie jest.
Pokaż mi rządową instytucję która dba o pozarządowe organizacje chyba tylko o kościół i ojca dyrektora
A zmieni się coś z wiekiem zaczęcia łowienia ryb
Likwidacja karty wędkarskiej to wg.mnie nietrafiony pomysł.Karta jest jak prawo jazdy-znasz przepisy to łowisz.Bez tego będzie wolna amerykanka.Miliony "januszy" ruszy nad wodę,brać będą wszystko jak leci,a później,przy ewentualnej wizycie straży,a chyba takowa będzie nadal działać,będą tłumaczenia w stylu-"...Panie,ja nie wiedział,bo skąd?..."Nie wolno wylać dziecka z kąpielą.Jak będzie wyglądać sytuacja nad wodami,gdy pojawią się masy ludzi nie znających nie tylko przepisów-wymiarów i okresów ochronnych,limitów-ale i,o zgrozo,gatunków jakie łapią.No co?Ryba to ryba...Trzeba znaleźć jakiś "złoty środek",rozwiązanie które będzie miało ręce i nogi.
To że ktoś ma kartę to nie znaczy że przepisów przestrzega , nie powinno być karty tylko zezwolenie w sklepie na cały kraj a na odwrocie zezwolenia limity i okresy ochronne wtedy kazdy by miał obowiązek się zapoznać , a to czy karta będzie czy nie i tak nie zmieni natury miesiarza kto chce rybę weźmie jaką chce ,bo od 15 lat nie miałem kontroli na łowisku
Jedna opłata na całą Polskę i to taka niska, doprowadzi do ostatecznej zagłady naszych wód.
Masz rację oni nie wiedzą co robią . A może to tylko ktoś dla jaj ten post wstawił
to jest opłata póki co na bodajże 26 obwodów z ponad 2200, czyli 1%. A co do Twojego rozumowania to ogólnie masz rację.
Wody polskie nie powinny zarybiac poki co akwenow ktore dzierzawi pzwu.
Bo oni zrobia wszystko by wziac cos z tej kasy a zarybione ryby zostana odlowione do prywatnych zbiornikow badz na handel 🤷🏼♂️
I kiedy coś będzie wiadomo?
koniec pzw!!!! kiedy to wejdzie???
Czy wiadomo coś więcej jakiś termin? Uwielbiam wędkować, ale przez te PZW i brak możliwości łowienia w całej Polsce zrezygnowałem i jeśli mam chęć jadę na komercje. Z prostego względu, że kosztuje to mniej nerwów.
Jeżeli będzie jedna karta na całą Polske to jest jakiś haczyk jak nic
Jestem za
To będzie teraz samowolka