Ujawniłeś wiele patologii na tej jednej wodzie i CBA jak najbardziej na miejscu bo to jest właśnie prywata naszym kosztem. Same zarybienia wykorzystują jak instrument finansowy do nadużyć i wyprowadzania kasy związkowej bo jak można nazwać zarybienia zbiornika, na który raz jest umowa użytkowania a na koniec brak uregulowania prawnego. Dobre umywanie raczęk z odpowiedzialności. Ochrona i zagospodarowanie wód nie istnieje bo wszystko się kręci wokół tej operatowej gospodarki rybackiej. Zastanawiam się jak to jest z własnością wód, czy to starorzecze jest trwale odcięte od dopływu wód Skarbu Państwa w tym zalewowe? Z mojej wiedzy takie wody z połączeniem nawet okresowym nie są prywatnymi, a każdy ma prawo dostępu do wód publicznych. To jest tak że jesteśmy odcinani od tego dostępu na wszelkie możliwe sposoby w tym ogradzanie działek do linii brzegowej, zabudowywanie itp. Mam nadzieje na najbliższych wyborach coś drgnie w kierunku zmian bo to towarzystwo dobrze się zabetonowało, a brakuje reprezentacji interesu wędkarzy. Daj znać jeżeli można w jakiś sposób wesprzeć podczas wizyty w siedzibie PZW choćby wesprzeć na duchu, w większym gronie reprezentacji wędkarzy się spotkać z wierchuszką tego cyrku ;) Pozdrawiam i brawo za to co robisz własnym poświęconym czasem i nakładem zaangażowania bez wielkiego zaplecza jak wsparcie prawne czy finansowe środki.
Powinien być zarządzony audyt we wszystkich okręgach wędkarskich. Państwo powinno się zainteresować stanem fauny i flory w wodach polskich i co jest powodem takiego bezrybia.
Można było się spodziewać takiej odpowiedzi. Największy progres to z tym CBA. Mam nadzieje że ich prześwietlą i nieuczciwe dziady poniosą konsekwencje. Pozdrawiam.
Zawnioskuj o udostępnienie kopii umowy+aneksu z wspólnotą. Dostaniesz umowę i z nią idź na ryby. Przyjedzie Policja i będziesz miał podstawę do łowienia.
A może te zarybienia są tylko na papierku , a kasa do kieszeni inżynier doktor rehabilitowany. Przecież wody PZW to studnie. Co roczne zarybienia chyba prywatnych łowisk. Na wodzie PZW ciężko jest złowić wymiarową rybę.
U nas w Okręgu Mazowieckim, to same sukcesy !!! 1) Ryb na gęsto, że wymiar okonia na Zalewie Zegrzyńskim w ogóle zniesiono. 2) Limit szczupaka od przyszłego roku - 1 sztuka na miesiąc zrobią. 3) Jak złowisz sandacza 70cm, to telewizja przyjeżdża. 4) Zarybiają takimi ilościami, że kormorany już nawet w nocy żrą. 6) Wędkarze zadowoleni za te 250 pln/sezon opłaty. PZW ....... (Patologia-Złodziejstwo-Władza)
Podziwiam i Pozdrawiam, bo niestety w PZW Okręg Rzeszów, to niestety gwiazda lucio, który, nic nie robi dla wędkarzy Rzeszowskich, tylko kradnie członków, do swojego koła i udaje że się nic nie dzieje!! Ale Mustangiem już jeździ, a to że w Rzeszowskim Okręgu dzieje się źle, od bardzo dawna, nie widzi. Ważne że mu kasa się zgadza. Działajcie i Walczcie!!! Pozdrawiam
bo tu następuje konflikt interesów -Nie może przecież pomóc w poprawie warunków okręgu Pzw Rzeszów -bo sam by na tym stracił.. a przynajmniej jego organizacja pozbyła by sie członków
Całe PZW do więzienia! Rabunkowa polityka odłowów niby kontrolnych + nieprzemyślane zarybienia sumem doprowadziły do katastrofy! Tak jest w całym kraju! Pozdrowienia z Dolnego Śląska.
Rzeka Rega PZW odławia trocie na śluzie w miejscowości Trzebiatów . Odłowy przeprowadza się pod przykrywką pozyskiwania ikry.z takim skutecznie to robią że w tym roku chyba nic nie odłowia
A to dopiero wierzchołek góry lodowej takie patologię to podejrzewam w całej Polsce niech się przyjrzą wszyskim okręgom Katowice i podległym im okręgom tam to dopiero będą kwiatki..
chora sytuacja jest też jeszcze jeden przepis kiedyś natknąłem się na niego że żadna woda połączona z wodą płynącą nie może być wodą prywatną jak dobrze pamiętam to wynika z prawa wodnego
Odpowiedź na na pytanie o status własności winno udzielić Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Zarząd w Białej Podlaskiej. Ja jestem pewien że to starorzecze jest połączone z Bugiem więc w myśl ustawy to woda publiczna. Natomiast odrębną kwestią jest: - przekroczenie uprawnień bądź niedopełnienie obowiązków poprzez zarybianie wody nie będąc do tego uprawnionym, co wiąże się z odpowiedzialnością karną, - wyprowadzanie pieniędzy związku poprzez zarybianie wody prywatnej, a więc działanie na szkodę PZW Biała Podlaska, - bezprawne uzurpowanie sobie prawa do własności publicznej przez to stowarzyszenie, - żądanie zwrotu poniesionych nakładów na zarybienia od tego stowarzyszenia, jeśli jakimś cudem by się okazało że mają jakieś prawa, w co wątpię.... Jest tyle niejasności w postępowaniu zarządu, że powinien on zostać natychmiast odwołany a sprawę powinien wyjaśnić nowy zarząd we współdziałaniu z odpowiednimi organami. Btw CBA jako organ w tej sytuacji mogło podjąć czynności wyjaśniające z własnej inicjatywy bądź sprawę zleciła prokuratura do wyjaśnienia czy doszło do popełnienia przestępstwa ale z tego pisma i samego stanu aktualnego wody, czytaj "niejasny" kłaniają się zarzuty dla zarządu. Pozdrawiam
Wyobrazić sobie można jakie nieprawidłowości wyszły by jak CBA by wkroczyła do siedzimy głównego pzw! dzięki za twoja interwencje bo to wpływa nie tylko na twój okręg ale i cały kraj
Dokładnie tam to dopiero będzie patologia..Ja nie płace już drugi rok karty bo widziałem jak się marnuje pieniądze wędkarzy organizuje się zawody tylko dla członków zarządu PZW jakie nagrody imprezy się robi za pieniądze wędkarzy, mam nadzieję że CBA zajmie się całym tym PRL wskim szambem jakim jest relikt PZW..
Do niedawna mieszkałem w Rudzie Śląskiej, zarząd PZW to sami emerytowani górnicy, emeryci mają zniżki, czyli ich kolesie, zarybienia są rybami dużymi, wiadomo, parę dni i ryba zgłodnieje, emeryci górnicy mają dużo wolnego czasu, siedzą całymi dniami, kontroli straży rybackiej brak, a jak jest to znów kolesie, czyli hulaj dusza. Ile tego karpia wpuścili, po 200 kg na stawik. Ile to karpi dwu kilowych? Jak szybko ci cholerni emeryci je odłowią? Puki są nie dopchadz się na mjejcówkę, koleś zmienia kolesia puki wszystkiego nie odłowią. Tak to pzw wygląda. Wody Polskie powinni zabrać wszystkie wody. Nawet niech nie zarybiają. Wtedy te dziadki piaskowe przestaną chodzić na ryby, i zobaczycie jak będzie czysto nad zbiornikami i ciekami. To ci cholerni górnicy, ludzie bez ogłady i kultury tak zaśmiecają, wiem to bo sam widziałem, im wszystko wolno było i jest. Och jak się cieszę że już tam nie mieszkam.
Gratuluję odwagi i chęci.przydał byś się w okręgu Wałbrzych do ruszenia tematu pana i i władcy kopalni który ma wszystkich w kieszeni i robi ze zbiornikiem Topola, ze stawami Pilce co tylko chce.a my dalej płacimy składki i nie mamy dokąd na ryby jechać.dwa lata z rzędu spuszczona woda z zaporówki pod byle pretekstem,a maszyny,koparki, wywrotki z jeziora wywożą żwir na potęgę 24h
Czemu Policjantom nie pokazaliście zezwolenia i wykazu łowisk? No i chyba do OKR powinniście dać zapytanie czy ZO PZW jest użytkownikiem rybackim tej wody. i na podstawie jakowej umowy. Bo nie może być 2 właścicieli. Użytkownikiem rybackim wody jest właściciel gruntu pod nią, czyli jest prywatnym właścicielem, bądź włada tą ziemią na podstawie umowy najmu/dzierżawy- umowa o użytkowanie rybackie wody..
Trzeba wynająć prawnika proponuję zrzutkę prawnik ma odpowiednie nażędzia kwalifikację i uprawnienia jemu nie będą wciskać ciemnoty i go zbywać jakąś ciemnotą
Masz świętą rację tylko prawnik adwokat i zbiorowy pozew wędkarzy do sądu i wtedy jazda z dziadami wtedy jest szansa usunięcia tej patoli ze stanowisk a tak to się będą śmiali w twarz i będą robili co chcieli
TO JEST TOWARZYSTWO WŁASNEJ ADORACJI ;MIAŁO BYĆ REKREACJA DLA KOCHAJĄCYCH NATURĘ A STAŁ SIĘ BIZNES DLA NIEUDACZNIKÓW BO GDZIE INDZIEJ NIE MIELI BY SZANS ;UWAŻAM ŻE WSZYSTKIE WODY WINNE BYĆ DOSTĘPNE DLA PUBLIKI BY ZAMIAST PRZY GORZALE ODETCHNĄĆ NA ŚWIERZYM POWIETRZU ;JEDEN ZWIĄZEK NA CAŁY KRAJ .BYŁEM ŚWIADKIEM ZARYBIANIA KARPIEM HANDLOWYM ALE WCZEŚNIEJ POWIADOMIENI BYLI NOTABLE /Z PROKURATOREM,SĘDZIA I KOM MILICJI Z SIATKAMI POD CYSTERNĄ ; CZY COŚ SIĘ ZMIENIŁO ? TERAZ JEST MODA NA SPORT A REKREACJA NA CENZUROWANYM ,ŻENADA
Jako że jest mało ryb w zbiornikach to wędkarze powinni mieć zgodę od konserwatora zabytków tj detektorysci na łowienie bo a nuż złowią jakąś średniowieczną rybę Polska Polska tu du du Polska:)
Według mnie to albo wszystkie ryby, którymi to starorzecze zostało zarybione powinny zostać z tej wody odłowione (co raczej byłoby bardzo trudne do wykonania), albo ci prywatni właściciele powinni zwrócić koszty jakie PZW poniosło dokonując tych zarybień. Oczywiście zakładając, że PZW nie wiedziało, że tereny te są prywatne, a "właściciele" tak nagle się o nie upomnieli. No chyba, że to błąd PZW i gdzieś przepadły im odpowiednie dokumenty, co jakoś bardzo by mnie nie zdziwiło, no bo w wielu urzędach nie jest to rzadkie zjawisko. Mimo wszystko uważam, że bez sądu raczej ciężko będzie wyjaśnić tę sprawę.
Operat rybacki określa zasady prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w obwodzie rybackim. Ten operat musi być zaopiniowany / zatwierdzony przez ekspertów, dlatego w piśmie od PZW są oni wymienieni z imienia i nazwiska. Czyli w uproszczeniu, PZW miało plan na zarybianie tej wody i to zostało zatwierdzone przez właściwe osoby, zgodnie z obowiązującym prawem. Trzeba się skupić na tym, czy PZW ma ważną umowę z właścicielami, by mogło prowadzić tą zatwierdzoną gospodarkę rybacką. Jeśli PZW nie ma ważnej umowy na użytkowanie tego starorzecza, to wynika z tego, że PZW przygotowało operat (czyli plan gospodarki rybackiej na lata 2014 - 2024) i dodatkowo zarybiło komuś wodę. Pytanie, czy to była pomoc bezinteresowna?
Dla tego ja już od dawna jak pisałem pod innym filmikiem pzw opuscilem z usmiechem na twarzy placac tylko za pgr i morze i raz ze place mniej a dwa mam efekty duzo lepsze niz na wodach pzw. Tez o tym relax tv pomysl bo lepiej nie bedzie
Masakra tak okręgi zarybiają prywatę ,wody komercyjne itp. o którym już kilka lat temu pisałem i się potwierdziło jak wędkarzy się strzyże. Podobnie jest wszędzie a do tego pobierają dotacje unijne czego żaden okręg nie wykazuje a jak już to w zakamuflowany sposób jak kolego otrzymałeś w odpowiedzi . Nic tylko pogonić te toważystwo z okręgów a mataczenie się skończy.
Wystarczy spojrzeć na te nowe domki w Woroblinie a wiadomo kto jest w tej wspólnocie Woroblina . Dobre bryki kilku pseudo warszawiaków i tak się instalują nad Bugiem przykładem są inne miejscowości powoli sobie szykują gniazdo i ostoje ciszy . Już nie długo A 2 do białej dotrze i ułatwi dojazd . Ktoś dobrze doradza miejscowym rolnikom i pozwala na degradację Parku Krajobrazowego !
albo wlasciciele wiedza ale nie podoba im sie to i gonią ludzi bo też takich znam albo nic nie wiedza o tej sytuacji a pzw leci w gumki albo jeszcze jest opcja ze jedna i druga strona działa razem i po prostu wyprowadzają tym sposobem kasę i się nią dzielą
tak jak mówiłeś PZW, powinno wnieś sprawę do sądu odpowiedniego funkcją, o zwrot środków za zarybienia, bo najwidoczniej zostali oszukani przez to stowarzyszenie i to by było najlepsze rozwiązanie.
3 года назад
To i tak nie zmienia faktu o ich niegospodarność, i braku kompetencji, tyle lat zarabiać wodę i nie sprawdzić jej statusu
Nic nie rozumie ,niech ktoś kto zna prawo, się wypowie w komentarzach, przecież starorzecza należą do Państwa. To nie są jakieś prywatne stawy. Pozdrawiam wszystkich.
Nie mogę już! Czy wy dalej nie widzicie że dobrze połowić można tylko na komercji? Prywatyzować pzw i po problemie! Okaże się że za kartę zapłacimy rocznie nie 300 tylko 3000 i nic zabrać nie będzie można ale kontrole będą na każdym miejscu o każdej porze! Ryby wrócą wraz z turystyką! Już nie będzie trzeba jeździć za granicę aby połowić piękne ryby! Pzw ma komunistyczną mentalność! PRL trwa w pzw czas z tym skończyć!
@@eMPe73 jak coś piszesz to nie wprowadzaj w błąd innych! Niemiec nie musi mieć karty wędkarskiej ale opłaca jak my dla niezrzeszonych. Nie wprowadzaj zamętu. Pozdrawiam
Poczytaj ustawę prawo wodne, umowę z RZGW na obw. rybacki nr3 Rz. Bug, ustawę o rybactwie śródlądowym to Ci wiele wyjaśni. Jak widzę mocno błądzisz i kompletnie nie orientujesz się w przepisach. Oskarżać można mając ku temu podstawy. Powodzenia
Widziales kolego co dali ci do podpisania ha,ha,ha ,gora strony dwa jakies zdania reszta wolna ,a ty kolego skladasz potwierdzenie na dole ,czy wiesz ile tam jeszcze mozna dopisac oj,oj i tak was dymaja.
3 года назад+2
Podpisałem w rubryce odnośnie odebrania dokumentów, widziałem
Witam koledzy wędkarze definicja terenu prywatnego to teren prywatny to jest zamniety ogrodzony uniemożliwiającym przebywania wejście na teren prywatny.
A skąd kolega taką sensacyjną interpretację prawa zaczerpnął. Bo moja wiedza nt prawa mówi, że nie potrzeba nawet tabliczek. To wędkarz ma obowiązek upewnić się co do statusu prawnego zbiornika i zasad jakie właściciel ustalił odnośnie łowienia ryb. Jeżeli właściciel nie ustalił i nie ogłosił żadnych zasad to należy, zgodnie z prawem uznać, że nie wyraża zgody na połów ryb.
@@piotrekboczkowski4540 Kolega cos dzisiaj zażywa? Pytam bo nic nie rozumiem. Mam prywatny grunt i co? Jeżeli nieogrodzony to nie jest prywatny? A to się miliony rolników zdziwi.
Ujawniłeś wiele patologii na tej jednej wodzie i CBA jak najbardziej na miejscu bo to jest właśnie prywata naszym kosztem. Same zarybienia wykorzystują jak instrument finansowy do nadużyć i wyprowadzania kasy związkowej bo jak można nazwać zarybienia zbiornika, na który raz jest umowa użytkowania a na koniec brak uregulowania prawnego. Dobre umywanie raczęk z odpowiedzialności. Ochrona i zagospodarowanie wód nie istnieje bo wszystko się kręci wokół tej operatowej gospodarki rybackiej. Zastanawiam się jak to jest z własnością wód, czy to starorzecze jest trwale odcięte od dopływu wód Skarbu Państwa w tym zalewowe? Z mojej wiedzy takie wody z połączeniem nawet okresowym nie są prywatnymi, a każdy ma prawo dostępu do wód publicznych. To jest tak że jesteśmy odcinani od tego dostępu na wszelkie możliwe sposoby w tym ogradzanie działek do linii brzegowej, zabudowywanie itp. Mam nadzieje na najbliższych wyborach coś drgnie w kierunku zmian bo to towarzystwo dobrze się zabetonowało, a brakuje reprezentacji interesu wędkarzy. Daj znać jeżeli można w jakiś sposób wesprzeć podczas wizyty w siedzibie PZW choćby wesprzeć na duchu, w większym gronie reprezentacji wędkarzy się spotkać z wierchuszką tego cyrku ;) Pozdrawiam i brawo za to co robisz własnym poświęconym czasem i nakładem zaangażowania bez wielkiego zaplecza jak wsparcie prawne czy finansowe środki.
Powinien być zarządzony audyt we wszystkich okręgach wędkarskich.
Państwo powinno się zainteresować stanem fauny i flory w wodach polskich i co jest powodem takiego bezrybia.
Można było się spodziewać takiej odpowiedzi. Największy progres to z tym CBA. Mam nadzieje że ich prześwietlą i nieuczciwe dziady poniosą konsekwencje. Pozdrawiam.
Teraz czas na Dziady z mazowieckiego
W mazowieckim już czystka jest robiona. Na razie jest komisarz, prezio już wydalony z PZW, czas zabrać się za komisję rewizyjną.
Dzięki kolego jesteś mega przykładem dla nas wszystkich.
CBA powinno sprawdzić PZW Mazowiecki
Pzw - jako cale w Polsce powinno sprawdzić. To dopiero jest mistyfikacja na skale krajową…
Robisz robote. Jedziesz z nimi. 🙂
Zawnioskuj o udostępnienie kopii umowy+aneksu z wspólnotą. Dostaniesz umowę i z nią idź na ryby. Przyjedzie Policja i będziesz miał podstawę do łowienia.
Za taką kwotę jak by zarabiali każde łowisko to każdy by się cieszył efektami.
A może te zarybienia są tylko na papierku , a kasa do kieszeni inżynier doktor rehabilitowany. Przecież wody PZW to studnie. Co roczne zarybienia chyba prywatnych łowisk. Na wodzie PZW ciężko jest złowić wymiarową rybę.
Może przy okazji CBA przyjrzy się jak "pogłębiano" Krznę i ogołocono brzegi z drzew i krzewów
Cięto wszystek opał , nim to było modne
Tak czy inaczej ... Wychodzi mega przekręt albo skrajna niegospodarność zarządu Okręgu a to wyklucza ich z piastowania takich funkcji publicznych..
Ręka rękę myje!!!
U nas w Okręgu Mazowieckim, to same sukcesy !!!
1) Ryb na gęsto, że wymiar okonia na Zalewie Zegrzyńskim w ogóle zniesiono.
2) Limit szczupaka od przyszłego roku - 1 sztuka na miesiąc zrobią.
3) Jak złowisz sandacza 70cm, to telewizja przyjeżdża.
4) Zarybiają takimi ilościami, że kormorany już nawet w nocy żrą.
6) Wędkarze zadowoleni za te 250 pln/sezon opłaty.
PZW ....... (Patologia-Złodziejstwo-Władza)
W Rzeszowskim 340zł
Przecież na Zalewie jest tyle ryb, że muszą siatami odławiać biomasę jak oni to nazywają.
@@trenbolon7755 u nas tyle kosztuje ? Miałem karte wyrabiać ale widze że nie ma sensu. Bede z chłopakami jeździł na prywatne łowiska
siemka bardzo dobrze to samo na podkarpaciu trzeba zrobić dość tych złodziei
Brawo ty, 💪💪💪
Tak się dzieje w całej Polsce ,to największy klusol jakiego znam ,rozwiązać to główno
CBA powinno się zainteresować nie tylko tym PZW.
pozdrawiam serdecznie 👋
Ciekawo co teraz policja powie na to pismo xd
Dobra robota. Tak trzymaj!
Podziwiam i Pozdrawiam, bo niestety w PZW Okręg Rzeszów, to niestety gwiazda lucio, który, nic nie robi dla wędkarzy Rzeszowskich, tylko kradnie członków, do swojego koła i udaje że się nic nie dzieje!! Ale Mustangiem już jeździ, a to że w Rzeszowskim Okręgu dzieje się źle, od bardzo dawna, nie widzi. Ważne że mu kasa się zgadza. Działajcie i Walczcie!!! Pozdrawiam
bo tu następuje konflikt interesów -Nie może przecież pomóc w poprawie warunków okręgu Pzw Rzeszów -bo sam by na tym stracił.. a przynajmniej jego organizacja pozbyła by sie członków
Całe PZW do więzienia! Rabunkowa polityka odłowów niby kontrolnych + nieprzemyślane zarybienia sumem doprowadziły do katastrofy! Tak jest w całym kraju! Pozdrowienia z Dolnego Śląska.
Rzeka Rega PZW odławia trocie na śluzie w miejscowości Trzebiatów . Odłowy przeprowadza się pod przykrywką pozyskiwania ikry.z takim skutecznie to robią że w tym roku chyba nic nie odłowia
Rzeszowskim Pzw też CBA powinno się zainteresować
W Rzeszowskim ryba jest ale na prywatach. Ostatnio z jednego zbiornika podobno odłowili 100sztuk ryby która poszła na komerche w pobliżu
CBA powinno odwiedzić wszystkie okręgi PZW i wtedy wyjdą jeszcze lepsze przekręty.
A to dopiero wierzchołek góry lodowej takie patologię to podejrzewam w całej Polsce niech się przyjrzą wszyskim okręgom Katowice i podległym im okręgom tam to dopiero będą kwiatki..
Filmy super ale jednak co film będę pisał to samo bo kuje mnie to w oczy i uszy niesamowicie:
TE INTRO I TA MUZYKA JEST TRAGICZNE
A co z kusownikami ??
chora sytuacja jest też jeszcze jeden przepis kiedyś natknąłem się na niego że żadna woda połączona z wodą płynącą nie może być wodą prywatną jak dobrze pamiętam to wynika z prawa wodnego
Nic się nie zmieni przestańcie im płacić
A to wszystko za nasze składki. Ja nie w temacie, ale czy z łódki tam też nie można łowić? Woda nie jest prywatna :)
brawo...brawo...brawo....oj....nie będą tam Cię lubić.....Ale wreszcie...pokazuj tą patologię
Oni nie muszą mnie lubić niech szybciej rezygnują i niech przychodzą inni którzy będą działać dobrze na rzecz wędkarzy
Odpowiedź na na pytanie o status własności winno udzielić Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Zarząd w Białej Podlaskiej. Ja jestem pewien że to starorzecze jest połączone z Bugiem więc w myśl ustawy to woda publiczna. Natomiast odrębną kwestią jest:
- przekroczenie uprawnień bądź niedopełnienie obowiązków poprzez zarybianie wody nie będąc do tego uprawnionym, co wiąże się z odpowiedzialnością karną,
- wyprowadzanie pieniędzy związku poprzez zarybianie wody prywatnej, a więc działanie na szkodę PZW Biała Podlaska,
- bezprawne uzurpowanie sobie prawa do własności publicznej przez to stowarzyszenie,
- żądanie zwrotu poniesionych nakładów na zarybienia od tego stowarzyszenia, jeśli jakimś cudem by się okazało że mają jakieś prawa, w co wątpię....
Jest tyle niejasności w postępowaniu zarządu, że powinien on zostać natychmiast odwołany a sprawę powinien wyjaśnić nowy zarząd we współdziałaniu z odpowiednimi organami. Btw CBA jako organ w tej sytuacji mogło podjąć czynności wyjaśniające z własnej inicjatywy bądź sprawę zleciła prokuratura do wyjaśnienia czy doszło do popełnienia przestępstwa ale z tego pisma i samego stanu aktualnego wody, czytaj "niejasny" kłaniają się zarzuty dla zarządu. Pozdrawiam
PZW to największy burdel. Zarybienia tylko na papierze. Towarzysze działacze zawsze mieli się dobrze. Do kryminału.
Zajmijcie się PZW Zielona Góra.
Brawo Panowie, oby tak dalej. Moze uda sie w koncu uzdrowic ten Zwiazek
Dziwny to jest ten kraj
Wyobrazić sobie można jakie nieprawidłowości wyszły by jak CBA by wkroczyła do siedzimy głównego pzw! dzięki za twoja interwencje bo to wpływa nie tylko na twój okręg ale i cały kraj
Dokładnie tam to dopiero będzie patologia..Ja nie płace już drugi rok karty bo widziałem jak się marnuje pieniądze wędkarzy organizuje się zawody tylko dla członków zarządu PZW jakie nagrody imprezy się robi za pieniądze wędkarzy, mam nadzieję że CBA zajmie się całym tym PRL wskim szambem jakim jest relikt PZW..
Sprawdzić należy czy ten region/oddział w sprawozdaniu rocznym dodal (ujął) zarybianie tych zbiornikach
Do niedawna mieszkałem w Rudzie Śląskiej, zarząd PZW to sami emerytowani górnicy, emeryci mają zniżki, czyli ich kolesie, zarybienia są rybami dużymi, wiadomo, parę dni i ryba zgłodnieje, emeryci górnicy mają dużo wolnego czasu, siedzą całymi dniami, kontroli straży rybackiej brak, a jak jest to znów kolesie, czyli hulaj dusza. Ile tego karpia wpuścili, po 200 kg na stawik. Ile to karpi dwu kilowych? Jak szybko ci cholerni emeryci je odłowią? Puki są nie dopchadz się na mjejcówkę, koleś zmienia kolesia puki wszystkiego nie odłowią. Tak to pzw wygląda. Wody Polskie powinni zabrać wszystkie wody. Nawet niech nie zarybiają. Wtedy te dziadki piaskowe przestaną chodzić na ryby, i zobaczycie jak będzie czysto nad zbiornikami i ciekami. To ci cholerni górnicy, ludzie bez ogłady i kultury tak zaśmiecają, wiem to bo sam widziałem, im wszystko wolno było i jest. Och jak się cieszę że już tam nie mieszkam.
Niech się wezmą za całe pzw i wtedy wyjdzie szydło z worka
Jedziesz z nimi 💪🏻 chyba pora sie za mój okreg wziąć ☺️
Działaj
Wreszcie ,pozamykac lobuzow
takich patologii jest wiecej w calym kraju, przydalby sie taki ogolnokrajowy sledczy do spraw walkow w PZW
Gratuluję odwagi i chęci.przydał byś się w okręgu Wałbrzych do ruszenia tematu pana i i władcy kopalni który ma wszystkich w kieszeni i robi ze zbiornikiem Topola, ze stawami Pilce co tylko chce.a my dalej płacimy składki i nie mamy dokąd na ryby jechać.dwa lata z rzędu spuszczona woda z zaporówki pod byle pretekstem,a maszyny,koparki, wywrotki z jeziora wywożą żwir na potęgę 24h
Kruszyć ten 70-80letni czerwony beton,do wymiany zarządy,zwłasźcza kom.rewizyjne bo to teź beton,młooty w dłoń kujmy schron!!!nowe pokolenie nastąpi
Zrob liva z plowu na tym odcinku i z tym pismem:) ciekawe czy ktos przyjdzie i co powiedza na widok tego pisma
Czemu Policjantom nie pokazaliście zezwolenia i wykazu łowisk? No i chyba do OKR powinniście dać zapytanie czy ZO PZW jest użytkownikiem rybackim tej wody. i na podstawie jakowej umowy. Bo nie może być 2 właścicieli. Użytkownikiem rybackim wody jest właściciel gruntu pod nią, czyli jest prywatnym właścicielem, bądź włada tą ziemią na podstawie umowy najmu/dzierżawy- umowa o użytkowanie rybackie wody..
Trzeba wynająć prawnika proponuję zrzutkę prawnik ma odpowiednie nażędzia kwalifikację i uprawnienia jemu nie będą wciskać ciemnoty i go zbywać jakąś ciemnotą
Masz świętą rację tylko prawnik adwokat i zbiorowy pozew wędkarzy do sądu i wtedy jazda z dziadami wtedy jest szansa usunięcia tej patoli ze stanowisk a tak to się będą śmiali w twarz i będą robili co chcieli
@@mateuszzgrzebny3675 No inaczej to tylko przepychanka żadnych konsekwencji
to ładnie tam wałki kręcą. rozgrzać pręta do czerwonosci i tym zimnym w d.... by nie mógł za gorące wyciągnąć:P
TO JEST TOWARZYSTWO WŁASNEJ ADORACJI ;MIAŁO BYĆ REKREACJA DLA KOCHAJĄCYCH NATURĘ A STAŁ SIĘ BIZNES DLA NIEUDACZNIKÓW BO GDZIE INDZIEJ NIE MIELI BY SZANS ;UWAŻAM ŻE WSZYSTKIE WODY WINNE BYĆ DOSTĘPNE DLA PUBLIKI BY ZAMIAST PRZY GORZALE ODETCHNĄĆ NA ŚWIERZYM POWIETRZU ;JEDEN ZWIĄZEK NA CAŁY KRAJ .BYŁEM ŚWIADKIEM ZARYBIANIA KARPIEM HANDLOWYM ALE WCZEŚNIEJ POWIADOMIENI BYLI NOTABLE /Z PROKURATOREM,SĘDZIA I KOM MILICJI Z SIATKAMI POD CYSTERNĄ ; CZY COŚ SIĘ ZMIENIŁO ? TERAZ JEST MODA NA SPORT A REKREACJA NA CENZUROWANYM ,ŻENADA
Jako że jest mało ryb w zbiornikach to wędkarze powinni mieć zgodę od konserwatora zabytków tj detektorysci na łowienie bo a nuż złowią jakąś średniowieczną rybę Polska Polska tu du du Polska:)
👍👍👍
Według mnie to albo wszystkie ryby, którymi to starorzecze zostało zarybione powinny zostać z tej wody odłowione (co raczej byłoby bardzo trudne do wykonania), albo ci prywatni właściciele powinni zwrócić koszty jakie PZW poniosło dokonując tych zarybień. Oczywiście zakładając, że PZW nie wiedziało, że tereny te są prywatne, a "właściciele" tak nagle się o nie upomnieli. No chyba, że to błąd PZW i gdzieś przepadły im odpowiednie dokumenty, co jakoś bardzo by mnie nie zdziwiło, no bo w wielu urzędach nie jest to rzadkie zjawisko.
Mimo wszystko uważam, że bez sądu raczej ciężko będzie wyjaśnić tę sprawę.
Witam ja z takim innym pytaniem :) w jakim programie montujesz filmy? Z góry dziękuję za odpowiedź :)
😢
Operat rybacki określa zasady prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w obwodzie rybackim. Ten operat musi być zaopiniowany / zatwierdzony przez ekspertów, dlatego w piśmie od PZW są oni wymienieni z imienia i nazwiska. Czyli w uproszczeniu, PZW miało plan na zarybianie tej wody i to zostało zatwierdzone przez właściwe osoby, zgodnie z obowiązującym prawem.
Trzeba się skupić na tym, czy PZW ma ważną umowę z właścicielami, by mogło prowadzić tą zatwierdzoną gospodarkę rybacką. Jeśli PZW nie ma ważnej umowy na użytkowanie tego starorzecza, to wynika z tego, że PZW przygotowało operat (czyli plan gospodarki rybackiej na lata 2014 - 2024) i dodatkowo zarybiło komuś wodę. Pytanie, czy to była pomoc bezinteresowna?
no i dla tego łowie na związkowych wodach w Czechach
Dla tego ja już od dawna jak pisałem pod innym filmikiem pzw opuscilem z usmiechem na twarzy placac tylko za pgr i morze i raz ze place mniej a dwa mam efekty duzo lepsze niz na wodach pzw. Tez o tym relax tv pomysl bo lepiej nie bedzie
Te 7 łapek w dół to pewnie zarząd koła dał.. 😂😅😆😁
Albo wpadły dla zasady
Masakra tak okręgi zarybiają prywatę ,wody komercyjne itp. o którym już kilka lat temu pisałem i się potwierdziło jak wędkarzy się strzyże.
Podobnie jest wszędzie a do tego pobierają dotacje unijne czego żaden okręg nie wykazuje a jak już to w zakamuflowany sposób jak kolego otrzymałeś w odpowiedzi . Nic tylko pogonić te toważystwo z okręgów a mataczenie się skończy.
PZW to gozej niż komuna
Komedia
Wystarczy spojrzeć na te nowe domki w Woroblinie a wiadomo kto jest w tej wspólnocie Woroblina . Dobre bryki kilku pseudo warszawiaków i tak się instalują nad Bugiem przykładem są inne miejscowości powoli sobie szykują gniazdo i ostoje ciszy . Już nie długo A 2 do białej dotrze i ułatwi dojazd . Ktoś dobrze doradza miejscowym rolnikom i pozwala na degradację Parku Krajobrazowego !
Woda drąży kamień.Życcę wytrwałości i powodzenia w walce z kolesiostwem.
P.S. Co na to Wody Polskie , które są zobligowane do kontroli PZW. Następna banda.
Siema!
Przy Was można tylko ogłuchnąć. Posłuchajcie swojej czołówki. Narząd słychu się psuje. Poza tym OK!> Pozdrawiam.
Ok dzięki, czasem zapomnę zmniejszyć głośność intro
albo wlasciciele wiedza ale nie podoba im sie to i gonią ludzi bo też takich znam albo nic nie wiedza o tej sytuacji a pzw leci w gumki albo jeszcze jest opcja ze jedna i druga strona działa razem i po prostu wyprowadzają tym sposobem kasę i się nią dzielą
tak jak mówiłeś PZW, powinno wnieś sprawę do sądu odpowiedniego funkcją, o zwrot środków za zarybienia, bo najwidoczniej zostali oszukani przez to stowarzyszenie i to by było najlepsze rozwiązanie.
To i tak nie zmienia faktu o ich niegospodarność, i braku kompetencji, tyle lat zarabiać wodę i nie sprawdzić jej statusu
@ Tak właśnie, widać że ta sprawa śmierdzi trochę.
Jak już lubelskie idzie pod lupę to proponuję żeby Cba do Zamościa zajechało
Nic nie rozumie ,niech ktoś kto zna prawo, się wypowie w komentarzach, przecież starorzecza należą do Państwa. To nie są jakieś prywatne stawy. Pozdrawiam wszystkich.
Chłopie Ty nie rozumiesz,, oni wiedzą co robią ,,swoją drogą ale im namieszałeś w rachunkach....
Nie mogę już! Czy wy dalej nie widzicie że dobrze połowić można tylko na komercji? Prywatyzować pzw i po problemie! Okaże się że za kartę zapłacimy rocznie nie 300 tylko 3000 i nic zabrać nie będzie można ale kontrole będą na każdym miejscu o każdej porze! Ryby wrócą wraz z turystyką! Już nie będzie trzeba jeździć za granicę aby połowić piękne ryby! Pzw ma komunistyczną mentalność! PRL trwa w pzw czas z tym skończyć!
@@eMPe73 jak coś piszesz to nie wprowadzaj w błąd innych! Niemiec nie musi mieć karty wędkarskiej ale opłaca jak my dla niezrzeszonych. Nie wprowadzaj zamętu. Pozdrawiam
Kurła złodzieje jedne.
Złodziejstwo
Poczytaj ustawę prawo wodne, umowę z RZGW na obw. rybacki nr3 Rz. Bug, ustawę o rybactwie śródlądowym to Ci wiele wyjaśni. Jak widzę mocno błądzisz i kompletnie nie orientujesz się w przepisach. Oskarżać można mając ku temu podstawy. Powodzenia
Widziales kolego co dali ci do podpisania ha,ha,ha ,gora strony dwa jakies zdania reszta wolna ,a ty kolego skladasz potwierdzenie na dole ,czy wiesz ile tam jeszcze mozna dopisac oj,oj i tak was dymaja.
Podpisałem w rubryce odnośnie odebrania dokumentów, widziałem
Czemu wy płacicie za kartę ....
Bo chce łowić na rzekach I dużo na nich łowie więc nie mam wyjścia
Przekręt jak skur.....
ile tam w tych Twoich wypowiedziach powinno byc skrótów typu...kurwy złodzieje skurwysyny...itd...takie przerywniki aż same cisną się N usta
Trzeba zachować zimna krew,
Witam koledzy wędkarze definicja terenu prywatnego to teren prywatny to jest zamniety ogrodzony uniemożliwiającym przebywania wejście na teren prywatny.
A skąd kolega taką sensacyjną interpretację prawa zaczerpnął. Bo moja wiedza nt prawa mówi, że nie potrzeba nawet tabliczek. To wędkarz ma obowiązek upewnić się co do statusu prawnego zbiornika i zasad jakie właściciel ustalił odnośnie łowienia ryb. Jeżeli właściciel nie ustalił i nie ogłosił żadnych zasad to należy, zgodnie z prawem uznać, że nie wyraża zgody na połów ryb.
@@filipek124 mówimy o terenie czyli gruncie a nie zbiorniku i to jest w przepisach prawa własności gruntów tj. Teren prywatny kiedy wystepuje
@@piotrekboczkowski4540 Kolega cos dzisiaj zażywa? Pytam bo nic nie rozumiem. Mam prywatny grunt i co? Jeżeli nieogrodzony to nie jest prywatny? A to się miliony rolników zdziwi.
@@filipek124 witam jest prywatny ale udostepniony dla osób trzecich pozdrawiam
Niech kolega nie zenuje z ta maseczka. Ludzkie odpady takie nosza bo nie maja mozgu…
Nie pierdol