Hej! :) Przed Wami eksperymentalny 50-minutowy odcinek o Apple Car i o przyszłości motoryzacji. Dajcie znać czy to ma sens, czy może jednak lepiej realizować tematy w mniej obszernej formie? Przy okazji, proszę o kontakt osoby, które pracują/pracowały w serwisie samochodowym oraz osoby, które handlują samochodami. Piszcie na: conajlepsze.calaprawda@gmail.com :)
Zdecydowanie im obszerniej, tym lepiej. Mam skojarzenia z godzinnymi filmami gargamela, które potrafiły utrzymać uwagę odbiorców. Oby tu też się to udało :)
Wie Pan co. Jestem na 13 minucie Pana vloga i dosłownie odbieram to tak jakby był Pan administratorem tego serwisu elektrowóz. Zdążyłem napisać trzy komentarze ponieważ według mnie tworzy Pan materiał o czymś o czym nie ma pojęcia. I tak oto w jednym komentarzu opisałem sprawę ANC, co Pan traktował jako plus elektryków. Jeśli oczywiście chodziło o to. Nie. To się używa nawet w tanich słuchawkach i bez problemu można przenieść do supersamochodów. A może to też tam jest, tyle, że w takim aucie fajnie usłyszeć ryk silnika. Potem opisałem sprawę ewolucji. Że Pana zdaniem powinniśmy pracować za kółkiem. Rozumiem, że będąc na siłowni mięśnie powinny się same robić a ja w zasadzie nic nie powinienem robić. A producent mojego zegarka treningowego powinien tak go zrobić ze bez względu na jego eksploatację powinien bez ingerencji działać kupę czasu. A kupiona odżywka białkowo-węglowodanowa po niezrobionym bezpośrednio przeze mnie treningu (bo przecież pracowałem zamiast skupić się na jeździe) powinna działać dłużej niż powinna. Czy Pan widzi bzdury które Pan wygaduje. I wreszcie co skłoniło mnie do tego komentarza i przerwania oglądania, według Pana najwęższym problemem elektryków jest ich zasięg? Pan żartuje? Zasięg? Nie. Nie interesują mnie elektryki, prawko mam zabrane, ale co Pan mówi, słyszał Pan siebie? A przemyślał co mówi? Bo ja tak. I jakbym przygotowywał taki materiał to bym pomyślał o faktach. Więc mój fakt jest taki, że największą wadą elektryków jest ich ogromna ilość na Ziemi. Oczywiste, że to nie prawda ale gdybyś pomyślał wiedział byś o czym piszę. Wdrażany elektryczny system motoryzacyjny może przyczynić się do komunikacji droższej niż benzyna z racji tych wszystkich super szybkich ładowarek które mogą również podnieść ceny miedzi ale nie o tym. Jeśli każdy będzie mieć elektryka to węgiel będzie złotem i będziesz wybierać gdzie się ogrzać. W aucie czy w domu. Wybierzesz dom z racji na straty energii i obawy o zużycie akumulatora. Nie mam ochoty rozwijać tematu. Dziwię się tylko że kiedy masz tyle subskrybcji nikt nie poprawił Cię. Nie nakreślił. Ja pierwszy raz Cię widzę i za Twoje bzdury suba nie dam. Jedynie zwrotu czasu bym chcial na pisanie komentarza którego puentą jest "nie masz o czymś pojęcia to nie bierz się za to albo doszkol". Czas mi zwróci tylko firma "Weis" jeśli dobrze piszę. O ile wiesz o czym piszę. Właśnie tacy Cię oglądają, jak w tym filmie. Uwierzą we wszystko. Nie zweryfikują nic, byle dostać trochę czasu, np dofinansowanie do swojego elektrowozu. Za takie prawdziwe komentarze zostałem zbanowany na portalu elektrowóz. Prawdziwe przemyślane. Elektrowóz może należeć do rządu stąd jako inteligentny gość nie jestem mile widziany. To dobrze. Szkoda czasu na czytanie bzdur. Możesz sobie myśleć o mnie co chcesz. Mam to gdzieś. Ale nie kompromituj się przed swoimi widzami.
Ja nie jestem za długimi filmami bo ciężko znaleźć czas na nie, żeby w całości, nieprzerwanie obejrzeć i mnie to osobiście zniechęca potem do oglądania wgl takich filmów. Ale fajnie ze pytasz 😉
Owszem brzmi, że elektryczne i autonomiczne samochody to przyszłość, ale wymaga to energii i infrastruktury. A obecnie świat zmaga się z problemami zaspokojenia energii. Coraz więcej sprzętów, usług, cyfryzacja życia, centra danych, kryptowaluty itp. Wszystko to zwiększa zapotrzebowanie świata na energię. O ile nie powstanie jakieś nowe ekologiczne źródło energi o dużym potencjale to szczerze nie widzę tego (oczywiście na ten moment). I jasna konsekwencja rozwoju technologicznego, coraz więcej "głupich ludzi", którzy przez lenistwo przestają myśleć bo już nie muszą.
@@tomaszniewczas7930 tez nie do końca. Auto które ma 1 sprzęgło dostaje przy każdej zmianie. Dwusprzeglowe mają jak sama nazwa mowi dwa sprzęgła przez co zużycie przy normalnej jeździe jest 2 razy mniejsze. Różnica jest w kosztach wymiany. Sprzęgło zwykle to wyjście skrzyni/silnika i wymiana, a w nowych 2 lub 8 sprzęgłowych masz rozbieranie skrzyni, po wymianie pewnie ingerencja w program żeby dostosować ją do nowego sprzęgła (domyślam się bo nie siedzę w automatycznych skrzyniach lecz cos wiem)
Coś mam wrażenie, że jabłkowe auto będzie nie tylko autonomiczne ale całkowicie zależne od firmy i faktycznym właścicielem będzie firma a ludzie będą go tylko "wynajmować", w myśl twierdzenia " ludzie nie będą mieli nic i będą szczęśliwi". Władza korpo jeszcze bardziej wzrośnie a wola jednostki skurczy sie jeszcze bardziej.
Obecnie elektryki nie działają za dobrze jako samochód na co dzień, ze względu na czas ładowania, zasięg też super nie jest. Ja jeszcze dodamy elektrownie na węglu... to zorientujemy się, że jeszcze nie jest na to czas.
Mam pewne założenia. Jak pojawi się elektryk, którym przejadę trasę 1360km w czasie średnio 12h,, niezależnie od pory roku i do tego w cenie segmentu B, powiedzmy Ford Puma, to zacznę zastanawiać się nad zakupem. Inaczej wolę pozostać przy benzynie i podziękuję za te wszystkie wspaniałości i innowacje.
23:57 "Apple jest znane z tego że nie wypuszcza niedopracowanych produktów"? xD Sorry ale trochę skisłem, Apple chcę UCHODZIĆ za kogoś takiego a nie uchodzi... Kiedyś może był bardziej rewolucyjny (szybciej kradł pomysły innych) a teraz jest jakieś 10 lat za konkurencją (np. na rynku telefonów) i specjalnie wydaje niedopracowane produkty żeby w kolejnej generacji móc chwalić się "super ficzerem" i ja naprawdę umiem docenić że apple ma cały swój ekosystem który fajnie działa ale nawet sławne oprogramowanie które było takie fajnie i zoptymalizowane teraz jest niedorobioną kaszaną... Kupiłem iPhone 13 i telefon całkiem fajny i w ogóle ale... Błędy w oprogramowaniu się zdarzają, ładowanie jak i czas pracy na baterii to jakiś smutny żart, szczególnie iPhone SE 2022, śmierdząca kupa za grubą gotówkę... Dziwiłem się mojemu przełożonemu kiedy wspomniałem że zamierzam kupić pierwszego iPhone a ona na to że iPhone nie są już tak dobre jak kiedyś i teraz woli Samsunga. Szczerze? Po zakupie iPhone i obejrzeniu porównań z najnowszym Samsungiem myślę że w przyszłości też będę kupować Samsungi... Porównanie zooma z iPhone vs Samsung (jeśli dobrze pamiętam max 3x optyczny i 15x cyfrowy w iPhone vs 10x optyczny i 100x cyfrowy w Samsungu który nadal prezentuje się niesamowicie) albo szybkość ładowania gdzie Realme w 30 minut ładuje się dwa razy od 0 do 100% (a w chyba 5 min do 50%) przy 150 watach gdzie iPhone 13 w 30 minut ładuje się do... Połowy? Czy to nie jest jakiś smutny żart? Ech rozpisałem się, ale w skrócie chciałem napisać jak na początku że dopracowany produkt i Apple to dwa słowa które nie powinny stać koło siebie, zawsze znajdą się jakieś chlubne wyjątki podobnie jak większe paździerze innych firm ale Apple chce uchodzić za taką firmę ale w moim odczuciu absolutnie jej to nie wychodzi... Zajęli by się głupim oprogramowaniem żeby nie było 10 lat za konkurencją i połatali błędy oraz dziury a nie dalej robili sobie żarty z klientów...
@@anarchy_kitty Spoko, na pewno jakiś się zesra, będzie więcej obornika do użyźniania gleby pod jabłonie 😆
2 года назад+1
Dzięki za opinię. Jasne że technicznie wiele tel ma znacznie większe możliwości - wszystko zależy od potrzeb i priorytetów konkretnej osoby. Ja np mam gdzieś zoom, a długie ładowanie mi nie przeszkadza bo pracuje w domu i rzadko kiedy spędzam więcej czasu poza domem. Cenie za to intuicyjniśc, prostote i współpracę z macbookiem na którym montuje filmy :)
Pierwsi raz gościa widziałem i takie coś mu napisałem, sprostuj moje myślenie jeśli jest mylne. Pan co. Jestem na 13 minucie Pana vloga i dosłownie odbieram to tak jakby był Pan administratorem tego serwisu elektrowóz. Zdążyłem napisać trzy komentarze ponieważ według mnie tworzy Pan materiał o czymś o czym nie ma pojęcia. I tak oto w jednym komentarzu opisałem sprawę ANC, co Pan traktował jako plus elektryków. Jeśli oczywiście chodziło o to. Nie. To się używa nawet w tanich słuchawkach i bez problemu można przenieść do supersamochodów. A może to też tam jest, tyle, że w takim aucie fajnie usłyszeć ryk silnika. Potem opisałem sprawę ewolucji. Że Pana zdaniem powinniśmy pracować za kółkiem. Rozumiem, że będąc na siłowni mięśnie powinny się same robić a ja w zasadzie nic nie powinienem robić. A producent mojego zegarka treningowego powinien tak go zrobić ze bez względu na jego eksploatację powinien bez ingerencji działać kupę czasu. A kupiona odżywka białkowo-węglowodanowa po niezrobionym bezpośrednio przeze mnie treningu (bo przecież pracowałem zamiast skupić się na jeździe) powinna działać dłużej niż powinna. Czy Pan widzi bzdury które Pan wygaduje. I wreszcie co skłoniło mnie do tego komentarza i przerwania oglądania, według Pana najwęższym problemem elektryków jest ich zasięg? Pan żartuje? Zasięg? Nie. Nie interesują mnie elektryki, prawko mam zabrane, ale co Pan mówi, słyszał Pan siebie? A przemyślał co mówi? Bo ja tak. I jakbym przygotowywał taki materiał to bym pomyślał o faktach. Więc mój fakt jest taki, że największą wadą elektryków jest ich ogromna ilość na Ziemi. Oczywiste, że to nie prawda ale gdybyś pomyślał wiedział byś o czym piszę. Wdrażany elektryczny system motoryzacyjny może przyczynić się do komunikacji droższej niż benzyna z racji tych wszystkich super szybkich ładowarek które mogą również podnieść ceny miedzi ale nie o tym. Jeśli każdy będzie mieć elektryka to węgiel będzie złotem i będziesz wybierać gdzie się ogrzać. W aucie czy w domu. Wybierzesz dom z racji na straty energii i obawy o zużycie akumulatora. Nie mam ochoty rozwijać tematu. Dziwię się tylko że kiedy masz tyle subskrybcji nikt nie poprawił Cię. Nie nakreślił. Ja pierwszy raz Cię widzę i za Twoje bzdury suba nie dam. Jedynie zwrotu czasu bym chcial na pisanie komentarza którego puentą jest "nie masz o czymś pojęcia to nie bierz się za to albo doszkol". Czas mi zwróci tylko firma "Weis" jeśli dobrze piszę. O ile wiesz o czym piszę. Właśnie tacy Cię oglądają, jak w tym filmie. Uwierzą we wszystko. Nie zweryfikują nic, byle dostać trochę czasu, np dofinansowanie do swojego elektrowozu. Za takie prawdziwe komentarze zostałem zbanowany na portalu elektrowóz. Prawdziwe przemyślane. Elektrowóz może należeć do rządu stąd jako inteligentny gość nie jestem mile widziany. To dobrze. Szkoda czasu na czytanie bzdur. Możesz sobie myśleć o mnie co chcesz. Mam to gdzieś. Ale nie kompromituj się przed swoimi widzami.
I kolejny punkt, w którym mijasz się i to diametralnie z prawdą. Absolutnie nie jest tak, ze Tesle uczą się jazdy, gdy ich użytkownicy jadą w trybie autonomicznym. Uczą się one stylu jazdy również, a wręcz przede wszysktim, wtedy, kiedy użytkownicy tych pojazdów sami nimi kierują. Cały czas zbiera dane z lidarów i innych czujników i widzi, jak użytkownicy się zachowują w danych sytuacjach, zwłaszcza nietypowych. I dopiero z konfrontacji danych z algorytmu, doświadczeń samych pojazdów w trybie autonomicznym i obserwacji zachowania kierowców poza trybem autonomicznym, wykonujących często nawet dziwne i niezrozumiałe manewry, kierując się jednak nie wyuczonymi schematami, a pewną intuicją - Tesla jest w stanie zachowywać się odpowiednio. Bez obserwowania kierowców prowadzących własnoręcznie swoje pojazdy, prawdopodobnie nigdy uczenie maszynowe nie doprowadziłoby do tego poziomu rozwoju autonomicznej jazdy. I generalnie to też jest powód, dlaczego każda Tesla, nawet ta z zablokowanym trybem autonomicznym, ma wszystkie czujniki potrzebne do jazdy samodzielnej. Nawet jeśli ten tryb nie działa i nigdy nie zostanie aktywowany, nadal przydaje się do zbierania danych.
@@thesin6977 zostanie wychwycony jako anomalia. Nie bez powodu są tam ludzie analizujący nagrania. Tyle, że błędnie została opisana ich rola. Autopilot wyłącza się nie wtedy, kiedy nie wie co robić, ale wtedy kiedy nie jest pewny, co ma zrobić. Takie zresztą są przepisy. I wtedy generuje on hipotetyczne rozwiązanie i prezentuje je tym konsultantom od nagrań, którzy nie tyle muszą pokazać AI co robić, ale potwierdzić, czy dobrze rozkminiło problem. I kiedy zatwierdzeń jest odpowiednio dużo - blisko 100%,nastepnym razem autopilot dokonuje tej decyzji bez konsultacji. Jak kierowca, od którego AI się uczy wyłapie dużo głupich błędów, to go AI oleje i nie będzie się tego uczyć lub konsultant jej wskaże, że to błędna analiza sytuacji. Wbrew pozorom analizowanie niepoprawnych zachowań jest nawet wielokrotnie ważniejsze, niż tych poprawnych.
4:05 nigdy tak nie będzie ze względu na starzenie się i zmęczenie materiału. Tylko w układach teoretycznych nic się nie psuje, bo są doskonałe i nie istniejące.
Z bateriami też jest śmieszna i zabawna gadka. Ile to ja lat temu słyszałem o rewolucji w tej dziedzinie. Ile to lat temu mówiono o grafenie... I co ? I jajco :) Nie ma i nie będzie bo nie ma być skoro jest ropa... i związana z tym cała masa pośredników.
9:20 to jest NAJWIĘKSZA WADA pojazdów z silnikiem elektrycznym, słyszysz tylko to j****e brzęczenie a takie V8 czy V10 z Lexusa LFA to poprostu przepiękna symfonia, miód na uszy
9:00 - Co do osiągów elektrycznych samochodów dostępnych dla "statystycznego Polaka" - Dacia Spring - Najwolniej przyspieszający samochód obecnie oferowany w UE (19.1s 0-100km/h) albo np. Hyundai Kona EV - 9.7s 0-100km/h A nie jest to początek ich rozwoju ponieważ pierwsze tego typu samochody pojawiły się ponad 100 lat temu (np. La Jamais Contente lub Lohner-Porsche) a współczesne samochody elektryczne produkowane są już od lat 90-tych. W wielu krajach infrastruktura energetyczna może wytwarzać za małą ilość energii potrzebnej dodatkowo dla takich samochodów nie mówiąc o punktach ładowania.
dziwne, że nie wspomniałeś o tym jak elektrryki się zaczynają same palić i trzeba kilkudziesięciu godzin by straż mogła je ugasić :) polecam pooglądać filmiki
47:32 nie wyobrażam sobie tego aby ktoś moim samochodem jeździł. Dlaczego? Często ludzie nie dbają ani o swoją higienę ani tym bardziej o czystość wokoło siebie i nie chcę mieć po kimś ubrudzonego samochodu, fuj...
A jeśli już chodzi o te elektryki to co sądzisz o tym, że jak elektryk się podpali trzeba użyć z 1000 razy więcej wody do ugaszenia niż jakby się zapaliło auto spalinowe?
Dopóki wojsko leje do swoich maszyn ropę, mam opory co do takich technologii. Oni się nie pierdolą w jakieś eko głupotki tylko chcą być skuteczni. Ja jeszcze poczekam.
@@arkadiuszbdz249 Bo u nich ma działać, zawsze i wszędzie a naprawić ma się dać uderzeniem młotka czy krzykiem :D Jak nie mają czołgów na prąd to znaczy, że technologia jest jeszcze do niczego.
Zrób odcinek o samochodach na wodór - prototypy już istnieją i jeżdżą od lat - są ekologiczne i wydajne - dlaczego akurat elektryczne samochody, a nie te oparte na wodorze mają stanowić przyszłość.
otóż to, gdy jest to jak w tesli że włączam kiedy chce to spoko, można być zmeczonym, długa trasa nudną autostradą czy przeciwnie w koszmarnych korkach. ale nie dla aut bez możliwości samodzielnego prowadzenia
Ale to wimy i rozumimy tylko MY!!! Natomiast kobiety rozumują (a właściwie - odczuwają!) inaczej. A to ONE stanowią ponad 60% chodzących na wybory! Pozdro!
@@jarekpp666 Halo, to ja - Twoja Spiskowa Teoria: --- A na końcu tego tunelu, w jaki nas wpuszczają, jest to, że to auto zadecyduje *czy i dokąd* pojedziesz!... Pozdro!
Cała cała prawda. Propos tej moralności samochodu to wg mnie powinna być możliwość skonfigurowania takich rzeczy przez użytkowników danego pojazdu. W końcu każdy człowiek ma własne podejście do tego typu kwestii, to też niezdrowym i nieludzkim byłoby, gdyby ktoś inny decydował o naszym życiu lub śmierci, zdrowiu czy kalectwie
A co do autonomii co to za różnica czy to spalinowy czy elektryk ? oba mogą być autonomiczne a co do awaryjności też nie jest tak cudnie a jak skończy się bateria to i koniec samochodu czy to takie eko no nie wiem... śmięm bardzo w to wątpić
2 года назад+2
Czyli kupuję Teslę, która umożliwia jazdę autonomiczną, ale żeby z tego korzystać, to muszę sporo dopłacić za bycie testerem? :D
Wyjdź z piwnicy. Jako ludzkość zawsze mieliśmy obawy przed nowością, a koniec końców zawsze stawało się to normą. Elektryczny to tylko mikser, praca umysłowa to nie praca, a stare Nokie były najlepsze. Otwórz głowę człowieku
wszystko spoko poza ceną ładowania. Prawdopodobnie policzyłeś po cenie za kwh ale od tej kwoty oblicza się jeszcze opłaty zmienne oraz trzeba dodać opłaty stałe finalne wychodzi prawie tyle samo jak nie drożej co samochód spalinowy
Ktoś pamięta jeszcze telefony w których można było wymienić zużytą baterię albo Smartfona? Motoroli z niezniszczalnym wyświetlaczem? i koniec tematu tak fajnie dla ludzi których będzie stać a reszta na rowery a pani Ursula von der Leyen dalej będzie latała 40km. na spotkania prywatnym odrzutowcem taka ta ich ekologia a przykładów można wymieniać i wymieniać....
Pamietam, jak baterie wypadały z telefonów bo tylna klapka się „poluźniła”. Pamietam, jak się wyłączały w trakcie użytkowania bo styki nie trzymały. Dzisiaj można wymienić baterie w autoryzowanym serwisie, bo bateria jest inaczej zespolona z resztą
komus tez te update systemu aut autonomicznych kojarzy sie z grami wyscigowymi. wydaje mi sie ze skonczy sie na tym ze auto bendzie ci wyswietlac co jakis czas opcie zeby kupic ulepszenie ktore go przyspieszy albo zoptymalizuje akumulator
Nie da się ich poddać recyklingowi. Pracuje w branży produkcyjnej nowych samochodów i jak ktoś zapyta o recykling baterii nikt szczerze nie odpowiada na te pytania. Kwestia aut wodorowych jest już od dawna przez hondę, bmw i toyotę rozwijana i przyznam że ma to sens bo to jest serio eko i ekonomicznie też bardzo dobrze to wychodzi. W monachium spotkałem już kilka aut wodorowych i przyznam szczerze że zastanawiam się nad zakupem takiego auta
14:49 i to mi się nie podoba mimo że mamy wypełni autonomiczny transport ( samoloty ) ale tam mamy kierowcę ( pilota ) tury w trakcie awarii przejmuje kontrolę na ulicy takiej możliwości nie będzie
no nie auta są awaryjne bo producent to robi specjalnie, i z tym nie ma co dyskutować no a co 10k km po prostu trzeba zmienić olej bo się on zużywa koniec kropka
Już widzę jak pozbywam się mojej meganki na którą wydałem 7000pln, na które odkładałem z najniższej krajowej przez około 2 lata, żeby kupić auto elektryczne za minimum 120 000 i ładować je ciągnąc kabel z dziewiątego piętra w bloku :D
O to, to... a jak uzbierasz na nowego elektryka to od razu zacznij odkładać na nową baterię. Spokojnie w 10 lat uzbierasz. Chociaż czekaj coś mi się obijało o uszy, że Elon coś tam chce, żeby nie było można wymieniać baterii, więc zacznij składać na nowy, bo nic ci innego nie zostanie. Ach ta ekologia. Taka w ch*j
Ale hype na Apple. Elektryczne auto bee chyba, że od Apple. Tesla ma wieloletnie doświadczenie w rozwoju, produkcji i sprzedaży samochodów elektrycznych. Myślenie że pierwszy samochód marki Apple będzie taki cudowny jest myśleniem życzeniowym. Apple nie jest marką produkująca samochody. Będą musieli wyrobić sobie renomę na nowym rynku. Nie ma nic za darmo, może być co najwyżej łatwiejszy start dla nowej marki na rynku samochodowym. Ciekawy film dla osób, które nie interesowały się tą tematyką przez ostatnie kilka lat ponieważ sumuje informacje z wielu innych filmów.
Co do zużywania się części się zgadzam, jednak trzeba pamiętać, że elektronika się lubi psuć.. A cała oszczędność idzie w pi.... Las jak trzeba akumulator nowy kupić ok 80% wartości samochodu.. I kwestia ładowania jak się mieszka w bloku na dobitkę ☺️
Tam gdzie są liczniki czasu na światłach nie ma problemu że chcesz się zagapi i wszystko idzie płynnie i do tego bezpiecznie bo nikt na czerwonym nie przejeżdża
Aby ugasić spalinowy samochód potrzeba 1000 litrów wody Aby ugasić samochód elektryczny (który jest bardziej narażony na zapłon) potrzeba 100 000 litrów wody Gdzie tu jest logik ekologów?
ale argument, ile takich aut płonie rocznie? Skonfrontuj sobie te 100 tys litrów z tysiącami litrów paliwa, które takie auta spali i ilością energii, która jest potrzebna do jej wyprodukowania...
@@szczupak21 widocznie nie mieszkasz w miastach gdzie masz dużo aut elektrycznych. Sam byłem świadkiem jak samochód elektryczny stanął w płomieniach. Ogniwa baterii potrafią stanąć w płomieniach z powodu zwarcia wewnątrz nich
Akurat korków w 100% nie da się wyeliminować, bo np. na 4 pasmową drogę w wyniku jakiegoś mocnego wiatru spadnie drzewo i zablokuje 3 pasy, a jeden przejezdny pas to zdecydowanie za mało jak na taką drogę, wiec korki na tej drodze się zrobią, siła rzeczy, nawet jeśli auta miały by przejeżdżać super płynnie i z 1mm odstępami od siebie. Oczywiście można tez pojechać jakimś objazdem ale i on może nie wytrzymać natężenia i się zakorkować.
Hamowanie silnikiem i mniejsze zużywanie hamulców. Fajno ale to też styl jazdy spalinówkami, jak ktoś hamuje na 10 metrach to tylko wymuszenie techniczne go tego oduczy.
Koszt utrzymania elektryka , to kolosalne pieniądze , wymiana akumulatorów kosztuje krocie , kolejna sprawa to kwestia bezpieczeństwa , gdy elektryk się zapali to nie zdążysz mrugnąć okiem jak stanie w płomieniach .
Jeżeli dobrze rozumiem, do prawidłowego funkcjonowania autonomicznego pojazdu niezbędne jest ciągłe połączenie z internetem. Nie każdy więc będzie mógł użytkować taki pojazd, bez poprawy infrastruktury telekomunikacyjnej. Na wsi czy terenach zalesionych bywa potężny problem z zasięgiem (nawet satelitarnym)...
1.Jest auto które ma zbliżone osiągi co do przyśpieszania Tesli... Bugatti chiron 2.4s do 100. 2. Pierwsza rzeczą jaką trzeba zrobić to po 10 latach wymienić płyn chłodniczy silnika i akumulatorów?😂😂 szkoda tylko że po 5 latach do wymiany będą te akumulatory 😅
Przyjacielu mojej żony. Ciekawą koncepcją jest samochód napędzany sprężonym powietrzem. Produkuje się je w Indiach. Zasięg 200 - 300 km, czas "tankowania" 3 minuty (na stacji). Nie pamiętam czasu "tankowania" za pomocą własnej sprężarki w domu. Pomyśl nad programem na ten temat ze szczególnym uwzględnieniem zabezpieczeń przed rozszczelnieniem butli ze sprężonym powietrzem w razie kolizji. Pozdrawiam.
Jaki mokry sen fana Apple :D Te powtarzane slogany z prezentacji Apple są cudowne :D P.s. Ja użytkowników Apple oceniam jako "nie znam się ale chcę używać elektroniki".
2 года назад+1
Zgadza się, bo sprzęty Apple są mocno ograniczone funkcjonalnie.
martwi mnie myśl o autonomii aut - będzie to wielki komputer na kołach - a wracając do historii ludzie którzy tworzyli komputery nawet nie mieli pojęcia, że ich sprzęt będzie służył cybernetycznym przestępcom. Analogicznie nie wiadomo czy autonomiczne auto nie wjedzie w dom, lub co gorsza w ludzi bo ktoś wprowadzi wirusa do pokładowego komputera
@@NIPERR mam nadzieję, że się nie da, bo efekty takich wirusów mogą być bardzo niebezpieczne kosztem odpowiedzialności niewinnego kierowcy lub właściciela pojazdu
@@NIPERR Oj mało wiesz o złośliwym oprogramowaniu. Skoro są dziury w samych procesorach, to co ma do tego używany OS. Branża samochodowa bardzo żałuje pieniędzy na testy i ochronę oprogramowania swoich samochodów.
Powiem tak, żyjemy w świecie nastawionym na konsumowanie, no i powiedzmy że da się zrobić samochód który przy odpowiedniej konserwacji i rozsądnej eksploatacji będzie jeździł bezawaryjnie przez lata, zostało zrobione takich samochodów bardzo dużo a jako że stare dalej jeżdżą firma która niema komu sprzedawać upada. Dlatego samochody są coraz bardziej skomplikowane, im bardziej złożony mechanizm tym więcej rzeczy może się w nim popsuć, i trzeba komuś zapłacić żeby naprawił albo najlepiej kupić nowy, i tak to się kręci. Robienie super samochodów co same jadą to nie jest droga by rozwiązać przyczyny problemów. To jest kolejny aspekt życia nad którym można oddać władzę komuś innemu, żeby było łatwiej i niektóre jego objawy zniknęły, to nie jest dobra droga.
To są błędne założenia producentów marki. Najpierw powinni stworzyć możliwie bezawaryjne auto, żeby potem sprzedawać do niego części, na których ostatecznie zarobią przy serwisach w ASO i poza nim.
Tiiia już widzę jak aktualizacje będą darmowe :/ Tak naprawdę zarządzanie softem przez producenta sprawia, że to on będzie w pełni regulował wydatki konsumenta... nooo faktycznie dobra zmiana. Będą nawet mogli z w pełni sprawnego auta zrobić szrot jednym kliknięciem... suuuuper !
Osobiście jestem fanem motoryzacji i mam kilka zastrzeżeń: 1. Rimac Nevera przyspieszający w 1.9 sekundy do 100 kmh? Tak. Ale jest też spalinowy Koenigsegg Gemera, mający takie same osiągi, przy czym jest autem 4 osobowym i to raczej premium, z różnymi bajerami (które ważą, a "masa wrogiem przyśpieszenia".). 2. Silnik spalinowy od zawsze dzlała tak samo? Benzyna, i to nie całkowicie. Wynaleziono turbosprężarki, mazda posiada technologię skyactiv, która w odmianie X spala prawie samo powietrze. Zasada silnika Diesla jest podobna, ale tylko w teorii. Jest wiele eksperymentalnych prób zrobienia nowego silnika (np. silnik Liquid Piston), a taki Wankel był produkowany nawet seryjnie. Co do LP - generuje on podobne osiągi co normalny silnik, ale będąc 10x mniejszym. Nie ma żadnych rewolucji? Są, tylko o nich się nie mówi. Bo teraz elektryki są "trędi" i nikt się nie przejmuje starą, dobrą benzyną. 3. Wymiana chłodziwa po 10 latach? Dobre sobie, po tylu latach to ta bateria będzie i tak nadawać się do wymiany. 4. W wielu nowszych spalinówkach też nie słychać za bardzo silnika, tu również używa się aktywnego wygłuszania. tak, wiem że nikt tego nie przeczyta, ale musiałem to napisać
Na samym początku 100% powiem ze to głupota mówić że elektryki będą z roku na rok zyskały na wartości jak akumulatory kilka lat i do śmieci, więc wtedy wezniesz oprogramowanie z auta wyciągniesz i do kuzka żeby zyskało na wartości. No takie realia
A co z eksploatacją elektryków pod względem akumulatorów. Wiadomo przecież, że im szybciej ładujesz akumulator tym szybciej się zużywa, a wymiana takiego akumulatora to ogromny koszt nie mówiąc o tym, że takie zużyte akumulatory trzeba gdzieś składować
Poza tym w kwestii cenowej takich części też mam zagwozdkę. To nie będzie kosztowało grosze jak przy 1.9 TDI, który jest technologią prostą i sprawny silnik kosztuje zaledwie 1000zł.
Apropo awaryjności aut. Jak sobie wyobrażasz auta bezawaryjne? W jaki sposób koncerny samochodowe będą zarabiały??? Co zarobią na sprzedaży auta i to wszystko? Tak naprawdę to nie auto jest towarem, tylko my jako nabywcy. Nigdy nie będzie bezawaryjnych aut ani innych produktów... . Reasumując odpowiedziałeś sam sobie na pewne zagadnienia, każda aktualizacja będzie kosztować a nie każdy będzie chciał płacić za aktualizację i wszystko zaczyna się powoli sypać😊
Nie rozumiem co za przyjemność z jazdy ,jak nie słyszysz silnika nie trzymasz prawej ręki na drążku zmiany biegów. To żadna frajda z jazdy.😢 Za chwile w ogóle ludzie nie będą potrzebni.!!! Tylko tak dalej. Nikt mi nie wmówi że jazda takim "robotem " Jest lepsza niż jazda normalnym samochodem
z tymi akumulatorami i przestrzenią trochę zabrnąłeś nie rzeczowo - znane (POWRZECHNIE) są inne rozwiązania spotykane np w VW id3 id 4... są to płaskie ogniwa takie jak w telefonach...
1:58 Jeśli pojedziesz na wakacje w jakąś jak sam mówisz dzicz to możesz mieć duże problemy z zasięgiem i na nic ci ten ogromny pakiet internetu zwłaszcza, że ta sieć korzysta z macierzystych nadajników Play. Ewentualnie tzw. roaming krajowy z nadajników Orange, gdzie transfer danych jest 100 krotnie mniejszy, bo tylko do 3 mbit/sek.
Patrząc na poprzedni odcinek o samochodach elektrycznych gdzie był on krytykowany i ten odnoszę wrażenie że ktoś chyba sypnął kaską, a 48:40 jest rodem wyjęte z world economic forum i stwierdzenia "nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy"
Lubię filmy z tego kanału ale ogólnie bardzo sceptycznie podchodzę do ogromnej większości tematów, które w tym filmie były poruszone. Przykładowo uważam, że to ogniwa paliwowe są przyszłością a nie baterie. Akumulatory zostaną wyparte tak jak świetlówki zostały wyparte przez LEDy. Najbardziej jednak odrzuca mnie wizja samochodu usługi (oraz ogólnie innych przedmiotów-usług). Każdy, kto widział jak wyglądają chociażby wypożyczane hulajnogi elektryczne powinien wiedzieć o czym mówię. Są poobijane, brudne a czasem porzucone w krzakach. Oczywiście autonomiczny samochód sam się nie obije i do krzaków nie wiedzie ale jeśli wyślesz go w nocy na tryb taksówki zapewne wróci nad ranem pełen pustych butelek, petów a może nawet z treścią czyjegoś żołądka na kanapie. To jest utopia i nie wierzę, że istnieje (lub będzie istniał) na ziemi kraj, w którym by to zadziałało. Uznajcie mnie za wariata tych czasów ale ja ubolewam nawet nad tym, że w Windowsie 10 zamiast ikonki "Mój komputer" jest "Ten komputer" a jeśli zmienisz nazwę to wróci ona po kolejnej aktualizacji. Czyli co? On już nie jest mój? ;)
W zasadzie jeśli używasz komputera w pracy który należy do pracodawcy to nie jest to "twój komputer". Natomiast określenie "ten komputer" w każdym przypadku będzie poprawne. Jest to pierdoła ale raczej powinno być tak od początku.
Mamy 2022 i dotej pory technologia akumulatorów nie poszła nigdzie dopiero ostatnio toyota etc zobaczyli ze brakuje zasobów. I niechce hejtowac bo ciekawy materiał ale minie jeszcze z 15 do 30 lat jak znajdziemy rozwiązanie problemów
Hej! :) Przed Wami eksperymentalny 50-minutowy odcinek o Apple Car i o przyszłości motoryzacji. Dajcie znać czy to ma sens, czy może jednak lepiej realizować tematy w mniej obszernej formie? Przy okazji, proszę o kontakt osoby, które pracują/pracowały w serwisie samochodowym oraz osoby, które handlują samochodami. Piszcie na: conajlepsze.calaprawda@gmail.com :)
Zdecydowanie im obszerniej, tym lepiej. Mam skojarzenia z godzinnymi filmami gargamela, które potrafiły utrzymać uwagę odbiorców. Oby tu też się to udało :)
Jak najbardziej ma sens ;)
dla mnie odcinki mogły by mieć 2h
Wie Pan co. Jestem na 13 minucie Pana vloga i dosłownie odbieram to tak jakby był Pan administratorem tego serwisu elektrowóz. Zdążyłem napisać trzy komentarze ponieważ według mnie tworzy Pan materiał o czymś o czym nie ma pojęcia.
I tak oto w jednym komentarzu opisałem sprawę ANC, co Pan traktował jako plus elektryków. Jeśli oczywiście chodziło o to. Nie. To się używa nawet w tanich słuchawkach i bez problemu można przenieść do supersamochodów. A może to też tam jest, tyle, że w takim aucie fajnie usłyszeć ryk silnika. Potem opisałem sprawę ewolucji. Że Pana zdaniem powinniśmy pracować za kółkiem. Rozumiem, że będąc na siłowni mięśnie powinny się same robić a ja w zasadzie nic nie powinienem robić. A producent mojego zegarka treningowego powinien tak go zrobić ze bez względu na jego eksploatację powinien bez ingerencji działać kupę czasu. A kupiona odżywka białkowo-węglowodanowa po niezrobionym bezpośrednio przeze mnie treningu (bo przecież pracowałem zamiast skupić się na jeździe) powinna działać dłużej niż powinna. Czy Pan widzi bzdury które Pan wygaduje.
I wreszcie co skłoniło mnie do tego komentarza i przerwania oglądania, według Pana najwęższym problemem elektryków jest ich zasięg? Pan żartuje? Zasięg? Nie. Nie interesują mnie elektryki, prawko mam zabrane, ale co Pan mówi, słyszał Pan siebie? A przemyślał co mówi? Bo ja tak. I jakbym przygotowywał taki materiał to bym pomyślał o faktach.
Więc mój fakt jest taki, że największą wadą elektryków jest ich ogromna ilość na Ziemi. Oczywiste, że to nie prawda ale gdybyś pomyślał wiedział byś o czym piszę. Wdrażany elektryczny system motoryzacyjny może przyczynić się do komunikacji droższej niż benzyna z racji tych wszystkich super szybkich ładowarek które mogą również podnieść ceny miedzi ale nie o tym. Jeśli każdy będzie mieć elektryka to węgiel będzie złotem i będziesz wybierać gdzie się ogrzać. W aucie czy w domu. Wybierzesz dom z racji na straty energii i obawy o zużycie akumulatora. Nie mam ochoty rozwijać tematu. Dziwię się tylko że kiedy masz tyle subskrybcji nikt nie poprawił Cię. Nie nakreślił. Ja pierwszy raz Cię widzę i za Twoje bzdury suba nie dam. Jedynie zwrotu czasu bym chcial na pisanie komentarza którego puentą jest "nie masz o czymś pojęcia to nie bierz się za to albo doszkol". Czas mi zwróci tylko firma "Weis" jeśli dobrze piszę. O ile wiesz o czym piszę. Właśnie tacy Cię oglądają, jak w tym filmie. Uwierzą we wszystko. Nie zweryfikują nic, byle dostać trochę czasu, np dofinansowanie do swojego elektrowozu. Za takie prawdziwe komentarze zostałem zbanowany na portalu elektrowóz. Prawdziwe przemyślane. Elektrowóz może należeć do rządu stąd jako inteligentny gość nie jestem mile widziany. To dobrze. Szkoda czasu na czytanie bzdur.
Możesz sobie myśleć o mnie co chcesz. Mam to gdzieś. Ale nie kompromituj się przed swoimi widzami.
Ja nie jestem za długimi filmami bo ciężko znaleźć czas na nie, żeby w całości, nieprzerwanie obejrzeć i mnie to osobiście zniechęca potem do oglądania wgl takich filmów. Ale fajnie ze pytasz 😉
Owszem brzmi, że elektryczne i autonomiczne samochody to przyszłość, ale wymaga to energii i infrastruktury. A obecnie świat zmaga się z problemami zaspokojenia energii. Coraz więcej sprzętów, usług, cyfryzacja życia, centra danych, kryptowaluty itp. Wszystko to zwiększa zapotrzebowanie świata na energię. O ile nie powstanie jakieś nowe ekologiczne źródło energi o dużym potencjale to szczerze nie widzę tego (oczywiście na ten moment). I jasna konsekwencja rozwoju technologicznego, coraz więcej "głupich ludzi", którzy przez lenistwo przestają myśleć bo już nie muszą.
7:00 nie do końca, koeningseg wymyślił skrzynię automatyczną, która nie ma lagów na redukcji biegów i jest malutka gabarytowo. ;)
On to tylko udoskonalił
Stworzył skrzynie z wieloma wyprzęgnikami , która w praktyce jest 8 razy droższa w utrzymaniu , komfort i wyniki kontra koszty .
@@tomaszniewczas7930 tez nie do końca. Auto które ma 1 sprzęgło dostaje przy każdej zmianie. Dwusprzeglowe mają jak sama nazwa mowi dwa sprzęgła przez co zużycie przy normalnej jeździe jest 2 razy mniejsze. Różnica jest w kosztach wymiany. Sprzęgło zwykle to wyjście skrzyni/silnika i wymiana, a w nowych 2 lub 8 sprzęgłowych masz rozbieranie skrzyni, po wymianie pewnie ingerencja w program żeby dostosować ją do nowego sprzęgła (domyślam się bo nie siedzę w automatycznych skrzyniach lecz cos wiem)
Coś mam wrażenie, że jabłkowe auto będzie nie tylko autonomiczne ale całkowicie zależne od firmy i faktycznym właścicielem będzie firma a ludzie będą go tylko "wynajmować", w myśl twierdzenia " ludzie nie będą mieli nic i będą szczęśliwi". Władza korpo jeszcze bardziej wzrośnie a wola jednostki skurczy sie jeszcze bardziej.
Obecnie elektryki nie działają za dobrze jako samochód na co dzień, ze względu na czas ładowania, zasięg też super nie jest. Ja jeszcze dodamy elektrownie na węglu... to zorientujemy się, że jeszcze nie jest na to czas.
Mam pewne założenia. Jak pojawi się elektryk, którym przejadę trasę 1360km w czasie średnio 12h,, niezależnie od pory roku i do tego w cenie segmentu B, powiedzmy Ford Puma, to zacznę zastanawiać się nad zakupem. Inaczej wolę pozostać przy benzynie i podziękuję za te wszystkie wspaniałości i innowacje.
23:57 "Apple jest znane z tego że nie wypuszcza niedopracowanych produktów"? xD Sorry ale trochę skisłem, Apple chcę UCHODZIĆ za kogoś takiego a nie uchodzi... Kiedyś może był bardziej rewolucyjny (szybciej kradł pomysły innych) a teraz jest jakieś 10 lat za konkurencją (np. na rynku telefonów) i specjalnie wydaje niedopracowane produkty żeby w kolejnej generacji móc chwalić się "super ficzerem" i ja naprawdę umiem docenić że apple ma cały swój ekosystem który fajnie działa ale nawet sławne oprogramowanie które było takie fajnie i zoptymalizowane teraz jest niedorobioną kaszaną... Kupiłem iPhone 13 i telefon całkiem fajny i w ogóle ale... Błędy w oprogramowaniu się zdarzają, ładowanie jak i czas pracy na baterii to jakiś smutny żart, szczególnie iPhone SE 2022, śmierdząca kupa za grubą gotówkę... Dziwiłem się mojemu przełożonemu kiedy wspomniałem że zamierzam kupić pierwszego iPhone a ona na to że iPhone nie są już tak dobre jak kiedyś i teraz woli Samsunga.
Szczerze? Po zakupie iPhone i obejrzeniu porównań z najnowszym Samsungiem myślę że w przyszłości też będę kupować Samsungi... Porównanie zooma z iPhone vs Samsung (jeśli dobrze pamiętam max 3x optyczny i 15x cyfrowy w iPhone vs 10x optyczny i 100x cyfrowy w Samsungu który nadal prezentuje się niesamowicie) albo szybkość ładowania gdzie Realme w 30 minut ładuje się dwa razy od 0 do 100% (a w chyba 5 min do 50%) przy 150 watach gdzie iPhone 13 w 30 minut ładuje się do... Połowy? Czy to nie jest jakiś smutny żart?
Ech rozpisałem się, ale w skrócie chciałem napisać jak na początku że dopracowany produkt i Apple to dwa słowa które nie powinny stać koło siebie, zawsze znajdą się jakieś chlubne wyjątki podobnie jak większe paździerze innych firm ale Apple chce uchodzić za taką firmę ale w moim odczuciu absolutnie jej to nie wychodzi... Zajęli by się głupim oprogramowaniem żeby nie było 10 lat za konkurencją i połatali błędy oraz dziury a nie dalej robili sobie żarty z klientów...
Zostawiam tu kom, żeby zobaczyć czy jakiś sadownik się tu nie zesrał
@@anarchy_kitty Spoko, na pewno jakiś się zesra, będzie więcej obornika do użyźniania gleby pod jabłonie 😆
Dzięki za opinię. Jasne że technicznie wiele tel ma znacznie większe możliwości - wszystko zależy od potrzeb i priorytetów konkretnej osoby. Ja np mam gdzieś zoom, a długie ładowanie mi nie przeszkadza bo pracuje w domu i rzadko kiedy spędzam więcej czasu poza domem. Cenie za to intuicyjniśc, prostote i współpracę z macbookiem na którym montuje filmy :)
mylisz pojęcia, to nie "rewolucja" a "ewolucja". Gdybyś nie zauważył autopilot jest już od 2012 roku.
Co się dziwisz. Woli pucować się viking mobilem niż dopracować merytorycznie odcinek.
@@wojfer87 +1 XDD
Autopilot jest z 2015 roku ziom
Pierwsi raz gościa widziałem i takie coś mu napisałem, sprostuj moje myślenie jeśli jest mylne.
Pan co. Jestem na 13 minucie Pana vloga i dosłownie odbieram to tak jakby był Pan administratorem tego serwisu elektrowóz. Zdążyłem napisać trzy komentarze ponieważ według mnie tworzy Pan materiał o czymś o czym nie ma pojęcia.
I tak oto w jednym komentarzu opisałem sprawę ANC, co Pan traktował jako plus elektryków. Jeśli oczywiście chodziło o to. Nie. To się używa nawet w tanich słuchawkach i bez problemu można przenieść do supersamochodów. A może to też tam jest, tyle, że w takim aucie fajnie usłyszeć ryk silnika. Potem opisałem sprawę ewolucji. Że Pana zdaniem powinniśmy pracować za kółkiem. Rozumiem, że będąc na siłowni mięśnie powinny się same robić a ja w zasadzie nic nie powinienem robić. A producent mojego zegarka treningowego powinien tak go zrobić ze bez względu na jego eksploatację powinien bez ingerencji działać kupę czasu. A kupiona odżywka białkowo-węglowodanowa po niezrobionym bezpośrednio przeze mnie treningu (bo przecież pracowałem zamiast skupić się na jeździe) powinna działać dłużej niż powinna. Czy Pan widzi bzdury które Pan wygaduje.
I wreszcie co skłoniło mnie do tego komentarza i przerwania oglądania, według Pana najwęższym problemem elektryków jest ich zasięg? Pan żartuje? Zasięg? Nie. Nie interesują mnie elektryki, prawko mam zabrane, ale co Pan mówi, słyszał Pan siebie? A przemyślał co mówi? Bo ja tak. I jakbym przygotowywał taki materiał to bym pomyślał o faktach.
Więc mój fakt jest taki, że największą wadą elektryków jest ich ogromna ilość na Ziemi. Oczywiste, że to nie prawda ale gdybyś pomyślał wiedział byś o czym piszę. Wdrażany elektryczny system motoryzacyjny może przyczynić się do komunikacji droższej niż benzyna z racji tych wszystkich super szybkich ładowarek które mogą również podnieść ceny miedzi ale nie o tym. Jeśli każdy będzie mieć elektryka to węgiel będzie złotem i będziesz wybierać gdzie się ogrzać. W aucie czy w domu. Wybierzesz dom z racji na straty energii i obawy o zużycie akumulatora. Nie mam ochoty rozwijać tematu. Dziwię się tylko że kiedy masz tyle subskrybcji nikt nie poprawił Cię. Nie nakreślił. Ja pierwszy raz Cię widzę i za Twoje bzdury suba nie dam. Jedynie zwrotu czasu bym chcial na pisanie komentarza którego puentą jest "nie masz o czymś pojęcia to nie bierz się za to albo doszkol". Czas mi zwróci tylko firma "Weis" jeśli dobrze piszę. O ile wiesz o czym piszę. Właśnie tacy Cię oglądają, jak w tym filmie. Uwierzą we wszystko. Nie zweryfikują nic, byle dostać trochę czasu, np dofinansowanie do swojego elektrowozu. Za takie prawdziwe komentarze zostałem zbanowany na portalu elektrowóz. Prawdziwe przemyślane. Elektrowóz może należeć do rządu stąd jako inteligentny gość nie jestem mile widziany. To dobrze. Szkoda czasu na czytanie bzdur.
Możesz sobie myśleć o mnie co chcesz. Mam to gdzieś. Ale nie kompromituj się przed swoimi widzami.
W ogóle nie da się tego słuchać pod kątem merytorycznym
10:41 że niby tylko w elektrykach hamuje się silnikiem?
I kolejny punkt, w którym mijasz się i to diametralnie z prawdą. Absolutnie nie jest tak, ze Tesle uczą się jazdy, gdy ich użytkownicy jadą w trybie autonomicznym. Uczą się one stylu jazdy również, a wręcz przede wszysktim, wtedy, kiedy użytkownicy tych pojazdów sami nimi kierują. Cały czas zbiera dane z lidarów i innych czujników i widzi, jak użytkownicy się zachowują w danych sytuacjach, zwłaszcza nietypowych. I dopiero z konfrontacji danych z algorytmu, doświadczeń samych pojazdów w trybie autonomicznym i obserwacji zachowania kierowców poza trybem autonomicznym, wykonujących często nawet dziwne i niezrozumiałe manewry, kierując się jednak nie wyuczonymi schematami, a pewną intuicją - Tesla jest w stanie zachowywać się odpowiednio.
Bez obserwowania kierowców prowadzących własnoręcznie swoje pojazdy, prawdopodobnie nigdy uczenie maszynowe nie doprowadziłoby do tego poziomu rozwoju autonomicznej jazdy. I generalnie to też jest powód, dlaczego każda Tesla, nawet ta z zablokowanym trybem autonomicznym, ma wszystkie czujniki potrzebne do jazdy samodzielnej. Nawet jeśli ten tryb nie działa i nigdy nie zostanie aktywowany, nadal przydaje się do zbierania danych.
A co jeśli ktoś obrazi "uczujniki" Tesli i się obrazi i nie pojedzie?
@@thesin6977 zostanie wychwycony jako anomalia. Nie bez powodu są tam ludzie analizujący nagrania. Tyle, że błędnie została opisana ich rola. Autopilot wyłącza się nie wtedy, kiedy nie wie co robić, ale wtedy kiedy nie jest pewny, co ma zrobić. Takie zresztą są przepisy. I wtedy generuje on hipotetyczne rozwiązanie i prezentuje je tym konsultantom od nagrań, którzy nie tyle muszą pokazać AI co robić, ale potwierdzić, czy dobrze rozkminiło problem. I kiedy zatwierdzeń jest odpowiednio dużo - blisko 100%,nastepnym razem autopilot dokonuje tej decyzji bez konsultacji. Jak kierowca, od którego AI się uczy wyłapie dużo głupich błędów, to go AI oleje i nie będzie się tego uczyć lub konsultant jej wskaże, że to błędna analiza sytuacji. Wbrew pozorom analizowanie niepoprawnych zachowań jest nawet wielokrotnie ważniejsze, niż tych poprawnych.
Osiągi samochodów elektrycznych vs. spalinowych - kwestia pojemnosci silnikabi zastosowanej skrzyni...
4:05 nigdy tak nie będzie ze względu na starzenie się i zmęczenie materiału. Tylko w układach teoretycznych nic się nie psuje, bo są doskonałe i nie istniejące.
Z bateriami też jest śmieszna i zabawna gadka. Ile to ja lat temu słyszałem o rewolucji w tej dziedzinie. Ile to lat temu mówiono o grafenie... I co ? I jajco :)
Nie ma i nie będzie bo nie ma być skoro jest ropa... i związana z tym cała masa pośredników.
szukalem takiego komentarza ogolnie uwazam ze ziomek ma troche racji ale tez sporo fantazji w tym jak sie do tego odnosi xd
9:20 to jest NAJWIĘKSZA WADA pojazdów z silnikiem elektrycznym, słyszysz tylko to j****e brzęczenie a takie V8 czy V10 z Lexusa LFA to poprostu przepiękna symfonia, miód na uszy
Raz czy dwa okazjonalnie można posłuchać, ale na codzień to można pierdolca dostać, hałas nieziemski
Szkoda że nie wspomniałeś o autonomicznych samochodach Google, które były testowane z powodzeniem już lata temu.
9:00 - Co do osiągów elektrycznych samochodów dostępnych dla "statystycznego Polaka" - Dacia Spring - Najwolniej przyspieszający samochód obecnie oferowany w UE (19.1s 0-100km/h) albo np. Hyundai Kona EV - 9.7s 0-100km/h
A nie jest to początek ich rozwoju ponieważ pierwsze tego typu samochody pojawiły się ponad 100 lat temu (np. La Jamais Contente lub Lohner-Porsche) a współczesne samochody elektryczne produkowane są już od lat 90-tych. W wielu krajach infrastruktura energetyczna może wytwarzać za małą ilość energii potrzebnej dodatkowo dla takich samochodów nie mówiąc o punktach ładowania.
dziwne, że nie wspomniałeś o tym jak elektrryki się zaczynają same palić i trzeba kilkudziesięciu godzin by straż mogła je ugasić :) polecam pooglądać filmiki
Już 1.9 TDI 90KM może przejechać więcej ze spalaniem około 3.5 l/100
I to było w latach 90 a zasięg mógł wynieść ponad 1000 km
47:32 nie wyobrażam sobie tego aby ktoś moim samochodem jeździł. Dlaczego? Często ludzie nie dbają ani o swoją higienę ani tym bardziej o czystość wokoło siebie i nie chcę mieć po kimś ubrudzonego samochodu, fuj...
4:30 winna Unia Europejska i jej absurdalne normy, przez to silniki są o wiele bardziej skomplikowane
3:44 bardzo szybko hę? Tysiące kilometrów bez awarii, nawet dziesiątki lub setki, to mało? Moim zdaniem zapędziłeś się trochę.
A jeśli już chodzi o te elektryki to co sądzisz o tym, że jak elektryk się podpali trzeba użyć z 1000 razy więcej wody do ugaszenia niż jakby się zapaliło auto spalinowe?
Nie
No z punktu widzenia ekologii to jest porażka - wiadomo
Dopóki wojsko leje do swoich maszyn ropę, mam opory co do takich technologii. Oni się nie pierdolą w jakieś eko głupotki tylko chcą być skuteczni. Ja jeszcze poczekam.
Dokładnie. Technologie wprowadzane z wojska zawsze się sprawdzają .
@@arkadiuszbdz249 Bo u nich ma działać, zawsze i wszędzie a naprawić ma się dać uderzeniem młotka czy krzykiem :D Jak nie mają czołgów na prąd to znaczy, że technologia jest jeszcze do niczego.
Cała cały prawda.... Spoko kanał...nie zanurzasz a wręcz rozbudzasz wyobraźnię...fajny materiał...pozdrawiam
Zrób odcinek o samochodach na wodór - prototypy już istnieją i jeżdżą od lat - są ekologiczne i wydajne - dlaczego akurat elektryczne samochody, a nie te oparte na wodorze mają stanowić przyszłość.
Cała przyjemność z jazdy/posiadania auta jest w tym że nim kieruje.
otóż to, gdy jest to jak w tesli że włączam kiedy chce to spoko, można być zmeczonym, długa trasa nudną autostradą czy przeciwnie w koszmarnych korkach. ale nie dla aut bez możliwości samodzielnego prowadzenia
Ale to wimy i rozumimy tylko MY!!!
Natomiast kobiety rozumują (a właściwie - odczuwają!) inaczej. A to ONE stanowią ponad 60% chodzących na wybory!
Pozdro!
@@jarekpp666 Halo, to ja - Twoja Spiskowa Teoria:
--- A na końcu tego tunelu, w jaki nas wpuszczają, jest to, że to auto zadecyduje *czy i dokąd* pojedziesz!...
Pozdro!
@@jarekpp666 dupa bo i tak musisz być za kierownicą i obserwować droge
Mozesz kierowac a jak potrzeba mozesz cos zrobic innego to ten komfort
Cała cała prawda. Propos tej moralności samochodu to wg mnie powinna być możliwość skonfigurowania takich rzeczy przez użytkowników danego pojazdu. W końcu każdy człowiek ma własne podejście do tego typu kwestii, to też niezdrowym i nieludzkim byłoby, gdyby ktoś inny decydował o naszym życiu lub śmierci, zdrowiu czy kalectwie
A co do autonomii co to za różnica czy to spalinowy czy elektryk ? oba mogą być autonomiczne a co do awaryjności też nie jest tak cudnie a jak skończy się bateria to i koniec samochodu czy to takie eko no nie wiem... śmięm bardzo w to wątpić
Czyli kupuję Teslę, która umożliwia jazdę autonomiczną, ale żeby z tego korzystać, to muszę sporo dopłacić za bycie testerem? :D
Jak apple się za to weźmie to opony i silnik będzie pewnie trzeba kupić osobno.
Większość ludzi ma w końcu więcej opon niż aut
Kierownice w razie czego i hamulce tez za doplata ...w zaleznosci od modelu oczywiscie
Dla mnie i tak zawsze będzie kategorycznie NIE dla elektrycznego złomu (tak zwanych "samochodów" elektrycznych)
Benzynka na zawsze w sercu!
Nic nie zastąpi dźwięku silnika spalinowego
dlaczego?
Wyjdź z piwnicy. Jako ludzkość zawsze mieliśmy obawy przed nowością, a koniec końców zawsze stawało się to normą. Elektryczny to tylko mikser, praca umysłowa to nie praca, a stare Nokie były najlepsze. Otwórz głowę człowieku
wszystko spoko poza ceną ładowania. Prawdopodobnie policzyłeś po cenie za kwh ale od tej kwoty oblicza się jeszcze opłaty zmienne oraz trzeba dodać opłaty stałe finalne wychodzi prawie tyle samo jak nie drożej co samochód spalinowy
juz widze wypadki zhakowanych samochodow
Ktoś pamięta jeszcze telefony w których można było wymienić zużytą baterię albo Smartfona? Motoroli z niezniszczalnym wyświetlaczem? i koniec tematu tak fajnie dla ludzi których będzie stać a reszta na rowery a pani Ursula von der Leyen dalej będzie latała 40km. na spotkania prywatnym odrzutowcem taka ta ich ekologia a przykładów można wymieniać i wymieniać....
Pamietam, jak baterie wypadały z telefonów bo tylna klapka się „poluźniła”. Pamietam, jak się wyłączały w trakcie użytkowania bo styki nie trzymały. Dzisiaj można wymienić baterie w autoryzowanym serwisie, bo bateria jest inaczej zespolona z resztą
@@marekski7246 Przylutowana jest zwykle raz wymieniałem sam ale żeby się do niej dostać cały tel. trzeba rozkręcić :(
Jednak jak samochodem trzeba jechać i wydaje dźwięk to jest to największa przyjemność dla kierowcy.
Świetny materiał. Gratulacje :)
Mniej części w elektryku - spoko. A co z aferą, że pracownicy Tesli podglądali przez kamerki wnsamochodach ich użytkowników?
komus tez te update systemu aut autonomicznych kojarzy sie z grami wyscigowymi. wydaje mi sie ze skonczy sie na tym ze auto bendzie ci wyswietlac co jakis czas opcie zeby kupic ulepszenie ktore go przyspieszy albo zoptymalizuje akumulator
8:45 A ile procent baterii zużywa takie przyspieszanie? Z tego co pamiętam to 15%. W 10 sekund.
Co Ty wygadujesz? XD
13:28 U mnie wychodzi około 30 zł za 100 km. Oczywiście zależy to od pojazdu, silnika, stylu jazdy, warunków i masy rzeczywistej całkowitej.
I bardzo jestem ciekawy w jaki sposób niby będą recyklingowac akumulatory? Samochody przyszłości będą zasilane wodorem.
Nie da się ich poddać recyklingowi. Pracuje w branży produkcyjnej nowych samochodów i jak ktoś zapyta o recykling baterii nikt szczerze nie odpowiada na te pytania. Kwestia aut wodorowych jest już od dawna przez hondę, bmw i toyotę rozwijana i przyznam że ma to sens bo to jest serio eko i ekonomicznie też bardzo dobrze to wychodzi. W monachium spotkałem już kilka aut wodorowych i przyznam szczerze że zastanawiam się nad zakupem takiego auta
14:49 i to mi się nie podoba mimo że mamy wypełni autonomiczny transport ( samoloty ) ale tam mamy kierowcę ( pilota ) tury w trakcie awarii przejmuje kontrolę na ulicy takiej możliwości nie będzie
Cała, cała prawda. To może jeszcze odcinek o tirach autonomicznych, które są już testowane na drogach?
no nie auta są awaryjne bo producent to robi specjalnie, i z tym nie ma co dyskutować no a co 10k km po prostu trzeba zmienić olej bo się on zużywa koniec kropka
Prawdziwa motoryzacja zakończyła się pod koniec 20 wieku.
Już widzę jak pozbywam się mojej meganki na którą wydałem 7000pln, na które odkładałem z najniższej krajowej przez około 2 lata, żeby kupić auto elektryczne za minimum 120 000 i ładować je ciągnąc kabel z dziewiątego piętra w bloku :D
O to, to... a jak uzbierasz na nowego elektryka to od razu zacznij odkładać na nową baterię. Spokojnie w 10 lat uzbierasz. Chociaż czekaj coś mi się obijało o uszy, że Elon coś tam chce, żeby nie było można wymieniać baterii, więc zacznij składać na nowy, bo nic ci innego nie zostanie. Ach ta ekologia. Taka w ch*j
@@Mim_Usagi ah ta ignorancja taka Polska
Kiedy cała prawda?
Ale hype na Apple. Elektryczne auto bee chyba, że od Apple. Tesla ma wieloletnie doświadczenie w rozwoju, produkcji i sprzedaży samochodów elektrycznych. Myślenie że pierwszy samochód marki Apple będzie taki cudowny jest myśleniem życzeniowym. Apple nie jest marką produkująca samochody. Będą musieli wyrobić sobie renomę na nowym rynku. Nie ma nic za darmo, może być co najwyżej łatwiejszy start dla nowej marki na rynku samochodowym.
Ciekawy film dla osób, które nie interesowały się tą tematyką przez ostatnie kilka lat ponieważ sumuje informacje z wielu innych filmów.
Nie rozumiesz... Właśnie Hype jest przez to, że marka typowo komputerowa wchodzi w rynek motoryzacji, to dosłownie ewenement...
Co do zużywania się części się zgadzam, jednak trzeba pamiętać, że elektronika się lubi psuć.. A cała oszczędność idzie w pi.... Las jak trzeba akumulator nowy kupić ok 80% wartości samochodu.. I kwestia ładowania jak się mieszka w bloku na dobitkę ☺️
A w czym zmieniły się samochody elektryczne z porównaniem do tych z początku XX wieku?
W ogóle. W sumie zasada ta sama. No baterie nieco trwalsze
Tak właściwie to niczym
Tam gdzie są liczniki czasu na światłach nie ma problemu że chcesz się zagapi i wszystko idzie płynnie i do tego bezpiecznie bo nikt na czerwonym nie przejeżdża
Pierwsze promy kosmiczne nie miały tyle elektroniki co niektóre dzisiejsze samochody😁😂. Pozdrawiam:) Świetny kanał🙂👌
29:00 Tak jak obecne telefony to komputery z dodatkową funkcją dzwonienia, tak ten samochód to smartfon z dodatkową funkcją jeżdżenia! LoL
CAŁA CAŁA PRAWDA
Świetny kanał, bardzo interesujące informacje i przedstawione w ciekawy i zrozumiały sposób
Awaryjność samochodu nie wynika ze złej czy przestarzalej technologii, a z chęci zysku koncernów je produkujących.
Cała Cała Prawda. Zarąbisty odcinek oby tak dalej.
Proponuję film o branży budowlanej 🙂🙂
Z kąd ty te ceny prądu wytrzasnąłeś to ja nie wiem, u mnie 0,71 PLN za KW/h.
Pachnie tu frazą Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy.
Cała Cała Prawda. Bardzo mi się podoba to co robisz :)
Dzięki że obejrzałeś cały odcinek :)
Aby ugasić spalinowy samochód potrzeba 1000 litrów wody
Aby ugasić samochód elektryczny (który jest bardziej narażony na zapłon) potrzeba 100 000 litrów wody
Gdzie tu jest logik ekologów?
Jak często dochodzi do samozapłonu? Żyje 25lat i nie widziałem na własne oczy płonącego auta
ale argument, ile takich aut płonie rocznie? Skonfrontuj sobie te 100 tys litrów z tysiącami litrów paliwa, które takie auta spali i ilością energii, która jest potrzebna do jej wyprodukowania...
@@szczupak21 widocznie nie mieszkasz w miastach gdzie masz dużo aut elektrycznych. Sam byłem świadkiem jak samochód elektryczny stanął w płomieniach. Ogniwa baterii potrafią stanąć w płomieniach z powodu zwarcia wewnątrz nich
@@konradzielinski3213 to policz sobie koszta transportu oraz produkcji baterii do samochodów. Elektryki nie są tak cudowne jak się je opisuje
Akurat korków w 100% nie da się wyeliminować, bo np. na 4 pasmową drogę w wyniku jakiegoś mocnego wiatru spadnie drzewo i zablokuje 3 pasy, a jeden przejezdny pas to zdecydowanie za mało jak na taką drogę, wiec korki na tej drodze się zrobią, siła rzeczy, nawet jeśli auta miały by przejeżdżać super płynnie i z 1mm odstępami od siebie. Oczywiście można tez pojechać jakimś objazdem ale i on może nie wytrzymać natężenia i się zakorkować.
Super materiał. Podziwiam za wiedzę! Powodzenia 🙂
6:40 podobne wrażenie jest w 500 konej Skodzie Superb 4x4
Bardzo dobry i ciekawy materiał!
Hamowanie silnikiem i mniejsze zużywanie hamulców. Fajno ale to też styl jazdy spalinówkami, jak ktoś hamuje na 10 metrach to tylko wymuszenie techniczne go tego oduczy.
Pytanie co ty będziesz auta elektryczne są starsze niż spalinowe w zastosowaniu na szeroką skalę i nie bez powodu spalinowe auta wyparły elektryczne
Wspominałem o tym w cp o elektrykach :)
Koszt utrzymania elektryka , to kolosalne pieniądze , wymiana akumulatorów kosztuje krocie , kolejna sprawa to kwestia bezpieczeństwa , gdy elektryk się zapali to nie zdążysz mrugnąć okiem jak stanie w płomieniach .
Cała cała prawda. Fajne filmy tworzysz.
Super że obejrzałeś do końca :)
Cała Cała Prawda pozdro i szacun za taki super materiał dałeś mi dużo do myślenia o samochodach elektrycznych
Miło słyszeć :) Dzięki że obejrzałeś w całości!
@ Cała przyjemność po mojej stronie
Jeżeli dobrze rozumiem, do prawidłowego funkcjonowania autonomicznego pojazdu niezbędne jest ciągłe połączenie z internetem. Nie każdy więc będzie mógł użytkować taki pojazd, bez poprawy infrastruktury telekomunikacyjnej. Na wsi czy terenach zalesionych bywa potężny problem z zasięgiem (nawet satelitarnym)...
1.Jest auto które ma zbliżone osiągi co do przyśpieszania Tesli... Bugatti chiron 2.4s do 100.
2. Pierwsza rzeczą jaką trzeba zrobić to po 10 latach wymienić płyn chłodniczy silnika i akumulatorów?😂😂 szkoda tylko że po 5 latach do wymiany będą te akumulatory 😅
9:50 to się nazywa skrzynia automatyczna....
Przyjacielu mojej żony. Ciekawą koncepcją jest samochód napędzany sprężonym powietrzem. Produkuje się je w Indiach. Zasięg 200 - 300 km, czas "tankowania" 3 minuty (na stacji). Nie pamiętam czasu "tankowania" za pomocą własnej sprężarki w domu. Pomyśl nad programem na ten temat ze szczególnym uwzględnieniem zabezpieczeń przed rozszczelnieniem butli ze sprężonym powietrzem w razie kolizji. Pozdrawiam.
Co oni mają z ta baterią?
Aku powinien być częścią wymienianą na stacji na wzór zakretarki etc.
I spokój
Jaki mokry sen fana Apple :D
Te powtarzane slogany z prezentacji Apple są cudowne :D
P.s. Ja użytkowników Apple oceniam jako "nie znam się ale chcę używać elektroniki".
Zgadza się, bo sprzęty Apple są mocno ograniczone funkcjonalnie.
martwi mnie myśl o autonomii aut - będzie to wielki komputer na kołach - a wracając do historii ludzie którzy tworzyli komputery nawet nie mieli pojęcia, że ich sprzęt będzie służył cybernetycznym przestępcom. Analogicznie nie wiadomo czy autonomiczne auto nie wjedzie w dom, lub co gorsza w ludzi bo ktoś wprowadzi wirusa do pokładowego komputera
@@NIPERR mam nadzieję, że się nie da, bo efekty takich wirusów mogą być bardzo niebezpieczne kosztem odpowiedzialności niewinnego kierowcy lub właściciela pojazdu
@@NIPERR Oj mało wiesz o złośliwym oprogramowaniu. Skoro są dziury w samych procesorach, to co ma do tego używany OS. Branża samochodowa bardzo żałuje pieniędzy na testy i ochronę oprogramowania swoich samochodów.
Powiem tak, żyjemy w świecie nastawionym na konsumowanie, no i powiedzmy że da się zrobić samochód który przy odpowiedniej konserwacji i rozsądnej eksploatacji będzie jeździł bezawaryjnie przez lata, zostało zrobione takich samochodów bardzo dużo a jako że stare dalej jeżdżą firma która niema komu sprzedawać upada. Dlatego samochody są coraz bardziej skomplikowane, im bardziej złożony mechanizm tym więcej rzeczy może się w nim popsuć, i trzeba komuś zapłacić żeby naprawił albo najlepiej kupić nowy, i tak to się kręci. Robienie super samochodów co same jadą to nie jest droga by rozwiązać przyczyny problemów. To jest kolejny aspekt życia nad którym można oddać władzę komuś innemu, żeby było łatwiej i niektóre jego objawy zniknęły, to nie jest dobra droga.
To są błędne założenia producentów marki. Najpierw powinni stworzyć możliwie bezawaryjne auto, żeby potem sprzedawać do niego części, na których ostatecznie zarobią przy serwisach w ASO i poza nim.
Tiiia już widzę jak aktualizacje będą darmowe :/ Tak naprawdę zarządzanie softem przez producenta sprawia, że to on będzie w pełni regulował wydatki konsumenta... nooo faktycznie dobra zmiana. Będą nawet mogli z w pełni sprawnego auta zrobić szrot jednym kliknięciem... suuuuper !
Dlaczego został usunięty z RUclips najnowszy film
Sony też wchodzi w branże motoryzacyjną
Osobiście jestem fanem motoryzacji i mam kilka zastrzeżeń:
1. Rimac Nevera przyspieszający w 1.9 sekundy do 100 kmh? Tak. Ale jest też spalinowy Koenigsegg Gemera, mający takie same osiągi, przy czym jest autem 4 osobowym i to raczej premium, z różnymi bajerami (które ważą, a "masa wrogiem przyśpieszenia".).
2. Silnik spalinowy od zawsze dzlała tak samo? Benzyna, i to nie całkowicie. Wynaleziono turbosprężarki, mazda posiada technologię skyactiv, która w odmianie X spala prawie samo powietrze. Zasada silnika Diesla jest podobna, ale tylko w teorii. Jest wiele eksperymentalnych prób zrobienia nowego silnika (np. silnik Liquid Piston), a taki Wankel był produkowany nawet seryjnie. Co do LP - generuje on podobne osiągi co normalny silnik, ale będąc 10x mniejszym. Nie ma żadnych rewolucji? Są, tylko o nich się nie mówi. Bo teraz elektryki są "trędi" i nikt się nie przejmuje starą, dobrą benzyną.
3. Wymiana chłodziwa po 10 latach? Dobre sobie, po tylu latach to ta bateria będzie i tak nadawać się do wymiany.
4. W wielu nowszych spalinówkach też nie słychać za bardzo silnika, tu również używa się aktywnego wygłuszania.
tak, wiem że nikt tego nie przeczyta, ale musiałem to napisać
Na samym początku 100% powiem ze to głupota mówić że elektryki będą z roku na rok zyskały na wartości jak akumulatory kilka lat i do śmieci, więc wtedy wezniesz oprogramowanie z auta wyciągniesz i do kuzka żeby zyskało na wartości. No takie realia
A co z eksploatacją elektryków pod względem akumulatorów. Wiadomo przecież, że im szybciej ładujesz akumulator tym szybciej się zużywa, a wymiana takiego akumulatora to ogromny koszt nie mówiąc o tym, że takie zużyte akumulatory trzeba gdzieś składować
Poza tym w kwestii cenowej takich części też mam zagwozdkę. To nie będzie kosztowało grosze jak przy 1.9 TDI, który jest technologią prostą i sprawny silnik kosztuje zaledwie 1000zł.
Apropo awaryjności aut. Jak sobie wyobrażasz auta bezawaryjne? W jaki sposób koncerny samochodowe będą zarabiały??? Co zarobią na sprzedaży auta i to wszystko? Tak naprawdę to nie auto jest towarem, tylko my jako nabywcy. Nigdy nie będzie bezawaryjnych aut ani innych produktów... . Reasumując odpowiedziałeś sam sobie na pewne zagadnienia, każda aktualizacja będzie kosztować a nie każdy będzie chciał płacić za aktualizację i wszystko zaczyna się powoli sypać😊
Za to Dodge challenger demon 170 robi ,,setkę w 1,66s i kosztuje około połowy tego co tesla🙂
Mega ciekawy odcinek ! Pozdrawiam
Boje się że ten apple car się wyłączy po tym jak wyjdzie apple car 2.
Nie rozumiem co za przyjemność z jazdy ,jak nie słyszysz silnika nie trzymasz prawej ręki na drążku zmiany biegów. To żadna frajda z jazdy.😢 Za chwile w ogóle ludzie nie będą potrzebni.!!! Tylko tak dalej. Nikt mi nie wmówi że jazda takim "robotem " Jest lepsza niż jazda normalnym samochodem
Cała cała prawda
Bardzo przyjemny do odsłuchania odcinek, pomysł na autonomiczne taxi byłby całkiem innowacyjny
Dzięki że obejrzałeś w całości :)
I bus
z tymi akumulatorami i przestrzenią trochę zabrnąłeś nie rzeczowo - znane (POWRZECHNIE) są inne rozwiązania spotykane np w VW id3 id 4... są to płaskie ogniwa takie jak w telefonach...
Gadasz głupoty. Auta są stare ale nie przestarzałe. A silniki są od dawna takie same bo są poprostu dobre w tym co robią
1:58 Jeśli pojedziesz na wakacje w jakąś jak sam mówisz dzicz to możesz mieć duże problemy z zasięgiem i na nic ci ten ogromny pakiet internetu zwłaszcza, że ta sieć korzysta z macierzystych nadajników Play. Ewentualnie tzw. roaming krajowy z nadajników Orange, gdzie transfer danych jest 100 krotnie mniejszy, bo tylko do 3 mbit/sek.
Patrząc na poprzedni odcinek o samochodach elektrycznych gdzie był on krytykowany i ten odnoszę wrażenie że ktoś chyba sypnął kaską, a 48:40 jest rodem wyjęte z world economic forum i stwierdzenia "nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy"
jak działa 5-cio suwowy silnik? znowu udupili coś świetnego.
A następny film może o samochodach wodorowych
w tym odcinku piedolisz treści sponsorowane - czyli najdłuższa reklama w tv
Miejmy nadzieję, że te prognozy szybko się nie spełnią. Mam większe zaufanie do siebie niż do sztucznej inteligencji.
Masz też większe zaufanie do innych kierowców niż do SI?
bardzo ciekawy odcinek
Lubię filmy z tego kanału ale ogólnie bardzo sceptycznie podchodzę do ogromnej większości tematów, które w tym filmie były poruszone. Przykładowo uważam, że to ogniwa paliwowe są przyszłością a nie baterie. Akumulatory zostaną wyparte tak jak świetlówki zostały wyparte przez LEDy. Najbardziej jednak odrzuca mnie wizja samochodu usługi (oraz ogólnie innych przedmiotów-usług). Każdy, kto widział jak wyglądają chociażby wypożyczane hulajnogi elektryczne powinien wiedzieć o czym mówię. Są poobijane, brudne a czasem porzucone w krzakach. Oczywiście autonomiczny samochód sam się nie obije i do krzaków nie wiedzie ale jeśli wyślesz go w nocy na tryb taksówki zapewne wróci nad ranem pełen pustych butelek, petów a może nawet z treścią czyjegoś żołądka na kanapie. To jest utopia i nie wierzę, że istnieje (lub będzie istniał) na ziemi kraj, w którym by to zadziałało. Uznajcie mnie za wariata tych czasów ale ja ubolewam nawet nad tym, że w Windowsie 10 zamiast ikonki "Mój komputer" jest "Ten komputer" a jeśli zmienisz nazwę to wróci ona po kolejnej aktualizacji. Czyli co? On już nie jest mój? ;)
W zasadzie jeśli używasz komputera w pracy który należy do pracodawcy to nie jest to "twój komputer". Natomiast określenie "ten komputer" w każdym przypadku będzie poprawne. Jest to pierdoła ale raczej powinno być tak od początku.
Ale wiesz, że już można wypożyczyć samochody jak hulajnogi?
Mamy 2022 i dotej pory technologia akumulatorów nie poszła nigdzie dopiero ostatnio toyota etc zobaczyli ze brakuje zasobów. I niechce hejtowac bo ciekawy materiał ale minie jeszcze z 15 do 30 lat jak znajdziemy rozwiązanie problemów