Link 55: Szustak mówi, że Judasz nie jest obecnie w piekle. ruclips.net/video/PKY2af0vikY/видео.html Link 56: W niebie przywita niebian św. Juda, nie św. Piotr. ruclips.net/video/i9k90bbBpC8/видео.html Link 57 Jakub Szymański nalega, że Judasz jest potępiony. ruclips.net/video/hhq_AH_NcOA/видео.html Link 58: Część filmu L'Inferno, który jest ekranizacją "Boskiej komedii". ruclips.net/video/MU4q-ZGo_kw/видео.html Link 59: Szustak u Karola Paciorka o dzieciach z Fatimy. ruclips.net/video/toAeoCG1T3I/видео.html Link 60: Szustak i Wódz o objawieniach prywatnych i Faustynie: ruclips.net/video/v9Ifd1Kjb04/видео.html Link 61: Z książki "Fatima in Lucia's Own Words". www.piercedhearts.org/hearts_jesus_mary/apparitions/fatima/MemoriasI_en.pdf Link 62: Dzienniczek siostry Faustyny - wizyta w piekle: ruclips.net/video/0ppw986H8jE/видео.html Link 63: Katarzyna z Sieny - Dialogi - XXXVIII Link 64: Wizja błogosławionej Anny Katarzyny Emmerich. Tutaj zaczerpnięte z linku: ruclips.net/video/MTA3ZitmuHA/видео.html Link 65: Działalność apostolska o wzmiance w Katechizmie Trydenckim: ruclips.net/video/2k28pCjUvV0/видео.html Link 66: Ksiądz Woźnicki o ogłaszaniu kogokolwiek potępionym przez Kościół. Mam więcej linków do ludzi którzy używają tego argumentu, ale stwierdziłem, że to szczególnie ironiczne, że Woźnicki też to mówi, jako że on regularnie mówi konkretnym ludziom na ulicy lub w sądzie, że pójdą do piekła. ruclips.net/video/XQWGaFE66KI/видео.html Link 67: Ten fragment jest wyrwany z mojego filmu o piekle: ruclips.net/video/azMS2C_x2RM/видео.html Link 68 Chaciński o pogrzebie samobójców: ruclips.net/video/KVNPehy_Fmo/видео.html Pozdrawiam! :)
,,Kultura Chrześcijańska ma jobla na punkcie tego w co wierzysz'' A ty nie masz? O czym niby są te twoje wszystkie filmiki jak nie o czyjejś wierze? fascynuje mnie to twoje zainteresowanie życiem Kościoła i w ogóle to ile religia miejsca zajmuje twoim życiu. Pewnie dużo więcej niż mi, a ja jestem wierzącym Katolikiem.
@@maranatha5473 Nie widzę nic złego w tym żey ateiści zajmowali się religią, czy też religiami. Nie sądzę też żeby był to objaw "jobla" na punkcie wierzeń innych.
@@asdzfxcghjzsdxfcgvbhjnmkl9969 Ale niech nie mówi ze ktoś ma jobla na punkcie czyjejś wiary bo takiego jobla jak mają ateisci to chyba nikt nie ma. Czasem to się zastanawiam czy wy jeszcze czymś innym poza religia się zajmujecie? Chyba że nową religia spod szescikolorowych sztandarów którą zastępujecie Chrześcijaństwo. Tacy to z was ateisci ze jedna wiarę zwalczacie,a propagujecie inną, a cały ten Wybrańczyk jest tego najlepszym przykładem.
@@maranatha5473Na początek proszę pamiętać że nie jestem do Pana/Pani wrogo nastawiony, jedynie jestem tutaj żeby wymienić się poglądami :) Z tego co mi wiadomo LGBT to nie jest religia, nie są zarejestrowanym związkiem wyznaniowym ani nie budują miejsc kultu. Jeśli chodzi o poświęcany tym zagadnieniom czas, to jako chrześcijanin chyba nic tylko brać przykład ;) Co do samego stwierdzenia o "maniu jobla": Filmy Pana Łukasza mają komediowe wstawki i różne przerysowania, na co trzeba wziąć poprawkę, co rozumiem że jest trudne i niezbyt śmieszne kiedy ktoś mówi w ten sposób o Twojej religii. Niemniej jednak moim zdaniem ma rację. Kościół lubi oceniać poglądy innych i przyrównywać je do swoich standardów moralności.
Którego nie będzie bo po śmierci czeka nas... Nic. A wszystkie teksty Jezusa na temat sądu ostatecznego i końca świata Jezus odnosił do ludzi żyjących w jego czasach
Współczuje katoliczkom - a jaka jest kara za posyłanie swoich dzieci do piekła? bo tak statystycznie ujmując jeżeli nie stosujemy skutecznej antykoncepcji blokującej owulację lub uniemożliwiającej zapłodnienie to mamy na sumieniu wiele dzieci które tylko przez to ze nie grzeszymy stosując w/w antykoncepcje skazujemy na ognie piekielne
Twoje poprzednie filmy były merytoryczne, dogłębne i fajnie się ogląda roztrząsanie dylematów filozoficznych i coroczne filmy zmartwychwstaniowe. Ale powiedzmy sb szczerze - commentary inb w religijnym YT to jest to na co nikt nie czekał, ale każdy potrzebował XD Osobiście zauważyłem, że na dłuższą metę ten świat chrześcijańskich twórców i ich postacie jest dużo ciekawszy od treści, które tworzą :P
@Mikołaj Heh, w pierwszym zdaniu właśnie opisałeś obecną sytuację wewnątrz KK XD Nie tylko youtubki się nawalają po pyskach, różnica tylko w skali i tematach :P
Wyzwać ateizmu merytoryczny? :D to jakiś żart? Zresztą w sumie towarzysze profesorowie z sowieckich instytutów ateizmu też twierdzili ze są "merytoryczni" ;)
@@thoracifex A co powiesz o towarzyszach profesorach jak Oko, Heller...? Gdzie w sprawach debilnych bzdetów o Jezusku te kreatury umysłowe są merytoryczne? Ile by taki tępak jak ty nie pluł na coś czego nie rozumie i czego się boi, nic nie zmieni faktu, że bełkot religijnych idiotów nie mówi nic o świecie rzeczywistym. te wszystkie debilne bzdety o Jezusku, o zbawieniu opisują stan chorej wyobraźni upośledzonych wiarą umysłów, ale nie rzeczywiście zachodzące procesy. Miliardy upośledzonych tworzy przez tysiąclecia debilny bełkot wypełniający biblioteki świata. I to tylko bełkot, nic więcej. Na samym filmiku paru kretynów bredzi różności o piekle, a są was miliardy!
Chciałbym Ci podziękować Łukasz. Do niedawna byłem hardcorowym ortodoksyjnym katolikiem z obozu ks. Bańki. Dzięki twojej pomocy udało mi się zrezygnować z tych bredni.
Między sobą to się zawsze nap... Boguniechbędadzieki, że już nas nie mogą.... Różne debilne Bańki, Szustaki, Jędraszewskie, Wojtyły czy Rydzyki mogą ględzić do upadu, ale już stosu nie podpalą. Inne debilne Ziobry mogą wprowadzić do prawa karnego zakaz krytyki KRK, ale żaden wyrok z tego tytułu nie ostoi się przed trybunałami Unii
Na rozprzestrzenianie się kościoła katolickiego na świecie miało wpływ wiele kwestii. Zaliczają się do nich stosowane przez wieki podstępne techniki, takie jak straszenie ludzi, że jedynym sposobem na zbawienie jest przyjęcie jedynej słusznej wiary oraz stosowanie szantażu na rodzicach, że nieochrzczone dzieci trafiają do piekła.
Twierdzenie, że Kościół przetrwał 2000 lat jedynie dzięki straszeniu ludzi świadczy jedynie o bezbrzeżnej głupocie osoby tak twierdzącej.Weź trochę się postaraj ,a nie idź na łatwiznę.
@robert janiak "Na rozprzestrzenianie się kościoła katolickiego na świecie miało wpływ wiele kwestii. Zaliczają się do nich stosowane przez wieki podstępne techniki (...)" OP nie pisze że Kościół rozprzestrzenił się jedynie dzięki podstępowi. "wiele kwestii" nie oznacza "tylko"
Nie rozumiem stwierdzenia, że ktoś jest już w piekle. Do tej pory uważałem, że z nauki kościoła wynika, że jak po raz drugi przyjdzie JCh to będzie sąd, decydujący o tym kto gdzie idzie. To jak to jest w końcu? Teraz ludzie siedzą w areszcie wydobywczym w piekle, a następnie pójdą do sądu, dostaną wyrok i ponownie do piekła? To po co ten sąd?
Ja bym to rozważał w kontekście aresztu. Areazt to nie jest kara po sądzie tylko środek zapobiegawczy np. Co by nam delikfent nie uciekł( chociaż nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić ucieczke przed bogiem), albo żeby nie mataczył w śledztwie( jeszcz by nie daj boże zrobił coś dobrego i by mu się wyrównało)
Z Biblii wynika, jakby były dwa sądy, jeżeli dobrze rozumiem. Pośmiertny i ostateczny. To raczej pomyłka, jakich wiele w Biblii, ale można sobie to zawsze jakoś wytłumaczyć.
@@husc7775 piekło to kara. Jeśli dusza ma zostać skazana na to samo to nie jest to areszt. Z resztą areszt stosuje się w celu zapobieżenia ucieczce lub mataczeniu. Jak można uciec lub mataczyć w stosunku do kogoś wszech mogącego i wiedzącego? Jedyne logiczne wyjście, jakie mi się nasuwa to zawieszenie w czasie do czasu sądu, co jednak daje puste piekło do czasu sądu ostatecznego.
Piekło to jest odrzucenie Boga. Doprowadzenie swojego sumienia do odejścia od Niego i wieczne cierpienie przez to. To nie Bóg nas zamyka gdzieś, skazuje na kociołek ze smołą. To my sami po śmierci w pełni doświadczając Boga tym pełniej możemy do Niego iść albo się oddalić, co tym bardziej sprawia cierpienie. Dyskusja idzie o to czy w momencie śmierci, widząc że się umarło można jeszcze dokonać ostatecznego wyboru czy nie, czy tylko życie jest tym wyborem.
Pytanie: czemu przez setki lat katolicka "nauka" mówiła o piekle czekającym nieochrzczone dzieciaczki, a dziś idzie w stronę zaakceptowania wizji zbawienia nieochrzczonych dzieci? Wygląda na to, że religijna dominacja katolicyzmu w pewnym dość rozległym geograficznie kręgu kulturowym sprawiała do niedawna, że presja na wczesne chrzczenie dzieci (bo inaczej będzie dzieci piekło) miała sens i stanowiła jeden z czynników kościelnej machiny wciągania kolejnych pokoleń w obszar swoich wpływów. Czasy religijnej dominacji się jednak skończyły i argumenty postępowych księży o podróżach itp. są bardzo sensowne- nie na gruncie doktryny, ale sprawnego marketingu w warunkach konkurencji ze strony innych religii i światopoglądów. Idzie ku lepszemu i kościół będzie musiał się w nowych realiach jakoś odnaleźć, chociaż to już będzie raczej walka o przetrwanie, a nie o dominacje.
Kościół katolicki musiał się w pewnym stopniu zreformować gdyż mieliby potężny odpływ wiernych którzy mieli dość tamtego okrutnego i antynaukowego katolicyzmu terroryzującego piekłem czy negującego teorie ewolucji. Kościół zaczął tracić grunt pod nogami i zrozumiał że nie da rady dłużej prosperować na fundamencie przestarzałych nauk i to trzeba było zmienić. Stąd ów sobór watykański który tak wiele zmienił a raczej wywrócił dawne nauczanie do góry nogami. Niestety nawet to im już nie pomoże, bo nie rozumieją że postęp i świadomość ludzka poprostu niszczą koncept chrześcijaństwa które zawsze będzie elementem reakcyjnym i przestarzałym, niezależnie jak bardzo spróbuje się je ugrzecznić. Dobrze ukazałeś Łukaszu iż katolicyzm przedsoborowy jest jedną z najgorszych religii jaka jest pod względem nauki wiary. Koncepcja wrzucania nieochrzczonych dzieci do piekła, przeraziłaby nawet muzułmanina....o czym kościół chcący dalej być siła przewodnią doskonale wie i stąd zmiana nauczania. Dlatego wiara katolicka jak generalnie chrześcijańska, musi zginąć na drodze własnych sprzeczności i coraz trudniejszym do ukrycia okrucieństwem. Jezus przestaje być "miłującym wszystkich hipisem" którą to koncepcję Jezusa można usłyszeć z ust chrześcijańskiej lewicy która to koncepcja jest zdecydowanie błędna. Ów "Jezus" jeśli takowy człowiek istniał z tym życiorysem, prezentował nauczanie znacznie bardziej radykalne niż ludziom się wydaje. Chrześcijaństwo jest silnie zhellenizowanym judaizmem. Połączeniem koncepcji greckich z judaistyczna religią. Koncepcjami zapożyczonymi z Grecji jest np. (Zmartwychwstanie, sąd ostateczny, piekło,raj,chrzest) czyli dokładnie wszystko to co dodali chrześcijanie do religii,gdyż chrześcijaństwo przyszło uwaga....z Grecji...usuwając judaistyczne tradycje takie jak (obrzezanie czy szabat). Swoją drogą warto zwrócić uwagę jakim językiem są napisane ewangelię (Grecki). Ten koncept od 60 lat się rozpada. Kościół próbuje go ratować,by zachować swoją pozycję ale powoli kończą się im pomysły. Stąd pojawił się ktoś taki jak Papież Franciszek (bo pojawił się nie bez powodu,jako ten który miał znów ściągnąć ludzi do wiary, prezentując się jako ten "postępowy" papież) który też już przestaje budzić sympatię.. Los kościoła katolickiego, możliwie że będzie trochę podobny, do losu protestanckich sekt pokroju adwentystów czy baptystów którzy budzą śmiech u wszystkich którzy mają jakiekolwiek pojęcie o świecie. No bo kto poważny wierzy że ziemia ma 12 tysięcy lat itp.... To jest początek końca Watykanu.
To niesamowite jak bardzo w głowie mają pomieszane i jak wiele chorób psychicznych mają religijni ludzie. A wystarczyło się zając sobą. Ew znajomymi. Rodziną. Czas zabobonów się skończył. Pojawiła się nauka. Myślenie magiczne miało sens, gdy piorun z nieba był niewytłumaczalny. Teraz wiemy trochę więcej. A ludzie nadal brną w to gówno. Ja uważam, że religia to jest kwestia kulturowa. Pojawiła się gdy się pojawiły pierwsze plemiona. Podobnie jak język, pokazywała przynależność do jakiejś grupy ludzi. Dlatego ludzie religijni reagują takim jadem na ateistów. Nie wiedzą co o nich myśleć, więc się boją, więc atakują. Katolickie dramy są zabawne, ale bezcelowe. Wszystkie sekty są siebie warte.
Religijni ludzie to barbarzyńcy? Ok, jakiemu nadprzyrodzonemu bogu służyli bolszewicy? Albo czerwoni khmerzy? 🤔🤔🤔🤔 Czy postmoderniści to osoby wierzące? Czy postmodernizm jako filozofia podpiera się nauką? 🤔🤔🤔🤔🤔
@@Wargulpartal komunizm to nowa religia, stan umysłu. Tak robią radykałowie, nie trzeba religii, wystarczy ideologia. I tak, uważam że religijni ludzie to barbarzyńcy, powinniśmy z tego wyrosnąć jako społeczność. Z bycia kolejnym plemieniem. Chociaż w poście nie było nic o barbarzyńcach. Ja osobiście nie lubię dzielenia ludzi na grupy, podgrupki, ale co kto lubi.
@@Everthus4🤔🤔 > "Komuniści nie wierzą w boga" > "ale komunizm to religia, i dlatego jest zły" > "uważam, że ludzie religijni to barbarzyńcy" > "powinniśmy wyrosnąć z trybalizmu, dzielenia ludzi na plemiona - ja osobiście nie lubię dzielenia ludzi na grupy i podgrupki" Nie widzisz przypadkiem żadnej sprzeczności w tym co piszesz i myślisz? 🤔🤔🤔🤔🤔🤔 Wydaje mi się, że pozostajesz ateistą, bo nie myślisz logicznie. Przed Jezusem w starożytnym rzymie panował patryjarchalny kolektywizm - członkowie rodziny i niewolnicy byli własnością patryjarchy i ponoszono odpowiedzielność zbiorową. Rodziny łączyły się w grupy, plemiona i narody, każdy szczebel organizacyjny miał swoje lokalne bóstwa. Tymczasem Jezus wprowadził innowację, "nie ma greka, ani żyda, ani kobiety, ani mężczyzny, ani pana, ani niewolnika", bo wszyscy są jednością w Chrystusie - taki zresztą był uboczny wniosek z przypowieści o samarytaninie, wśród innych wniosków. Przyjrzyjmy się, do czego może doprowadzić antyteistyczny sposób myślenia: "Boga nie ma na świecie, albo jest on bardzo złym, skoro pozwala na zło. On stworzył zło, a ja jestem bardziej moralny od tego boga. Gdybym to ja był bogiem, zatrzymałbym wszystkich ludzi przed czynieniem zła. Skoro nie ma boga, który zatrzymałby zło, to ja stworzę coś, co zastąpi Go na ziemi. Zdobędę absolutną władzę i zaprowadzę porządek, jaki powinien był zaprowadzić bóg, gdyby istniał i był dobry... " Czy powyższe nie kojarzy Ci się z czymś? Bo mniej więcej tak mógł wyglądać sposób myślenia wszystkich totalitarnych władców w historii, wszystkich rewolucjonistów, którzy dokonali masowych mordów. Twoje stwierdzenie, że," nie powinno być dzielenia" i "komunizm to religia" są bardzo naiwne". Czy za religijnie wierzących uznałbyś ludzi, którzy nigdy nie widzieli kosmitów, nigdy nie widzieli nagrania video z uchwyconym procesem ewolucji, nigdy nie widzieli ponownego przyjścia bezemisyjnej ekonomii o wyższym standardzie życia niż obecny, a wierzą w którąś z tych rzeczy lub wszystkie te rzeczy na raz? Zwłaszcza, jeżeli nie modlą się do żadnego boga i nie odwiedzają żadnej świątyni, a religię uznają za "opium dla ludu"? Jeżeli jednak możemy uznać, że istnieją religie bez boga nadprzyrodzonego, to w takim razie możemy grupować religie na "religijne wyznania teistyczne" i "religijne wyznania ateistyczne"? W takim razie, jaką mam gwarancję, że nie jesteś wyznawcą ateistycznej religii? Przyznasz, że przyjęcie rozszerzonej definicji "wierzenia religijnego" Dawkinsa wprowadza oczywisty bałagan semantyczno-ontologiczny... 🙄 Nie istnieją społeczności, które nie posiadałyby wspólnych rytuałów i przekonań, które by długofalowo przetrwały i rozwinęłyby się. Powyższe jest potrzebne, a nawet konieczne dla podtrzymania współpracy społeczności. Każda kultura ma coś takiego, lepsze i gorsze kultury, nawet społeczność ateistów mają jakąś kulturę wokół której się zbierają, jednak tylko chrześcijańska kultura, lub ogólnie teistyczna, sprawiają wam trudności i wzbudzają w Was oburzenie. Jestem raczej pewny, że zbyt mało przemyślałeś swoje stanowisko, i że jest jeszcze wiele rzeczy, których nie jesteś świadom. Czy nadprzyrodzonym bogiem bolszewików był Marx albo Stalin? Czy jest to zupełnie takie samo jak nazywanie bogiem Buddę albo Christophera Hitchensa? 🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔
Używanie na poważnie i w stosunku do aktualnych wypowiedzi innych, słowa "herezja" w XXI wieku wywołuje we mnie ambiwalentne odczucia. Takie połączenie przerażenia i rozbawienia.
Co jak co ale animacje Szymańskiego są dość niepokojące przez tą jakość, 100 razy bardziej niż jakieś sceny horroru albo rysunki z lekko niekontrolowanym pożarem i czerwonymi diabłami za które sie przebieraliśmy w przedszkolu 😅
Księdza katolickiego, przed przyznaniem Szustakowi racji że wszyscy zostaną zbawieni, przede wszystkim powstrzymuje kajet z rozpisanymi na cały rok, i opłaconymi już z góry, intencjami mszalnymi za dusze w czyśćcu cierpiące. Ot, cała tajemnica wiary :)
(Oczywiście na wstępie zaznaczam że ten film to łaska Cthulhu i wogóle cudownie się ogląda) Ja tak tylko chcę zaznaczyć że kanał Działalność Apostolska jest wspaniały, piękny, i generalnie to złota kopalnia informacji na temat współczesnego i niewspolczesnego folkloru około chrześcijańskiego/demonologicznego, i polecam bardzo jak ktoś się tym interesuje bo tam widać ten folklor taki bardzo żywy, ciekawy, i mroczny, + jeżeli ktoś szuka czegoś wywołującego dreszcze ale horrory i creepypasty już się mu znudziły, to to jest dobre, - naprawdę bardzo bardzo dobre miejsce (ale tylko dla ludzi o mocnych nerwach) A postać samego Pana prowadzącego jest rodem z jakiegoś klimatycznego opowiadania grozy, i jestem wielkim fanem. Co prawda jego kondycja psychiczna prawdopodobnie pozostawia wiele do życzenia, i gość mówi niesamowicie... dziwne i potencjalnie groźne rzeczy, no ale chyba nic z tym nie można zrobić, poza no właśnie - traktowaniem tego jako folkloru i mrocznej rozrywki.
Oglądam twój kanał od dłuższego czasu i to jeden z najlepszych o ile nie najlepszy materiał jaki widziałem, w tym sensie że jest bardzo strawny dla niezaangażowanego/nieobytego z problematyką odbiorcy. Myślę, że gdybyś zaczął robić więcej takich filmów gdzie pokazujesz pkt po pkt co z czego wynika i tłumaczysz rzeczy to ten kanał byłby dużo bardziej przystępny dla nowych widzów. Pozdrawiam :)
Uwaga komentarz merytoryczny! Obejrzałem cały film. Powiem tak, to twój najlepszy film od dawna. Jest ze względu na temat odcinka, pokazałeś w nim dwa obecne nurty w KK, które są sprzeczne - tradycjonalistów (bańka) i modernistów (Szustak). Oba poglądy przełożyłeś na doktrynę KK i pokazałeś ich błędy i prawidłowości. To było genialne, bo teraz łatwo widać czym katolicyzm jest i czym był. Najbardziej mnie urzekła konkluzja odcinak. Nie ważne co by się działo, kościół musi się zmienić pod naciskiem czasów (i się zmienia) przez co podważa swoje fundamenty. Wydaję mi się, że konkluzja zmierza do tego, że kościół czekają złe czasy dla jego popularności. Pozdrawiam cię Łukasz, twój stały w miarę widz.
Kościół tworzy sprzeczne postulaty, bo kk chce się dostosować do ludzi (taka jest moja teoria) , by lepiej sprzedać swoją religię. A ludzie będą odchodzić od religii, bo zwyczajnie zobaczą, że ta zmodyfikowana ideologia nie ma sensu. Samo chrześcijaństwo jest bardo konserwatywne i ograniczone, a kk jako odłam bardzo ociepliło samą wiarę. Niemniej to oszukiwanie ludzi właśnie ze względu na tworzenie sprzeczności
Super filmik- jeden z lepszych. Taki trochę dla mas:) Dzięki! O ile Szustak, i Bańka to w sumie jednak normalni ludzie (takie sprawiają wrażenie), to z Mysiorem jest inaczej. Wydaje się jakiś taki niebezpieczny. Nigdy się nie uśmiecha, zawsze poważny, taki nawiedzony. Jeśli on walczy ze złem ,jeśli dobro ma jego oblicze - to ja już wole zło :)
P. Mysior porusza poważne sprawy społeczne, więc po prostu jest poważny. Podobnie, nie wyobrażam sobie wykładu z neurochirurgii ze śmiechami i chichami...
Toczyłem kiedyś na pewnym portalu na "W" dość zażartą dyskusję z jednym z bardziej znanych katolików z tego portalu, w temacie czy dzieci nieochrzczone idą do piekła. Ja wrzucałem teksty z soborów, pisma katolickie, jego opinia była z grubsza taka, że do piekła nie idą, bo nie, a w ogóle mój wywód to błędy logiczne zawiera (których nigdzie wskazać nie potrafił). Kilkadziesiąt komentarzy, godziny spędzone na pisaniu, szukaniu i poparciu swoich komentarzy źródłami, żeby cały czas dostać odpowiedzią: nie, bo nie. Nie dziwię się więc, że Szustak i jemu podobne idee są i będą coraz mocniejsze, bo okrutny i bezwzględny Bóg w dzisiejszych czasach się po prostu nie sprawdza. Ludzka moralność się zmienia i ludzie jako całość są coraz bardziej wrażliwi i starają się unikać cierpienia nawet nie tylko jeśli o ludzi chodzi, ale przenosimy to dalej na zwierzęta (coraz więcej ludzi rezygnuje z mięsa itd. - przynajmniej takie mam subiektywne wrażenie, nie wiem czy się to potwierdza statystykami). Kościół, który chciał przetrwać i masowo nie tracić wiernych musiał swoje postulaty złagodzić.
Mnie też śmieszą dramy o to kto jest bardziej "prawilny". Mysior to wyjątkowy ortodox, jego postać to przykład tego do czego prowadzi religijny fundamentalizm. Szustak wnerwia mnie tym że próbuje lukrować w gruncie rzeczy mroczną i posępną religię. Jeżeli chodzi o apokatastazę i nadzieję powszechnego zbawienia, to jest to mało znany ale bardzo stary nurt w chrześcijaństwie sięgający czasów starożytnych. Także niektórzy święci się za nią opowiadali, np. Grzegorz z Nyssy, Izaak Syryjczyk czy Grzegorz z Nazjanzu. Dużo o tym pisał ks. prof. Wacław Hryniewicz.
Wiecie, tu już nie chodzi o to, że religia sama w sobie jest zjebana. Ale ta społeczność księży, ministrantów, biskupów - każdy mówi co innego, każdy każdego obrzuca gównem, to jest śmieszne. To jest toksyczne środowisko. W co wierzyć, skoro każdy ma inną teorię, finalnie wychodzi na to, że to nie jest jedna religia, każdy taki Szustak czy Mysior tworzy sobie nową religię i swoją wizję Boga. Może po prostu przyznajmy, że każdy wierzy w to, co uważa za realne, albo to co chciałby żeby było prawdziwe. Ale syf, dobrze, że ja już nie muszę się tym przejmować, I'm too old for this sh*t
To jest moj ulubiony film twojego autorstwa, zaraz obok tego o argumentach anegdotycznych. Ten moze nie jest specjalnie edukacyjny czy merytoryczny ale jakże poprawia humor :D wracam co pare miesiecy na rewatch
Płać na tace bo pojdziesz do piekła bezbożniku !!! "Oni to szukają wyznawce po calym świecie a gdy go znajda to czynią go winnym piekła bardziej niż sami"
Siama, łuki, jutor mam rozmowe na skype z kordynatorem praktyk zawodowych z zagranicą z Erasmusa (wyjazd do Hiszpani). Wiem, że jesteś anglistą i chciałbym, żebyś życzył mi powodzenia, mimo że nie trzeba za wiele umieć xD. Jesteś dla mnie inspiracją jak Paweł Grabias z kanału RYE, ponieważ obaj jesteście anglistami. W przyszłości myśle o tym, by sam nim zostać. Pozdro morodo.
"Siema łuki", albo się nie ma łuków. Nie miejsce, by się tym chwalić. Tak czy siak, na egzaminy ich nie zabieraj (a już w żadnym razie nie bierz strzał!) - i tak zdasz, Robinie z Sherwood..
Mama zrobiła? A modlisz się o jej zdrowie? Nie polegacie na Bogu dlaczego więc za wszystko Go obwiniacie skoro nie dajecie mu nawet jednej modlitwy za waszych bliskich? Tam gdzie jest modlitwa i miłość do Boga jest też w zamian Boża opaczność . Szatan i demony nie mieszkają w ich domach
Ogladam cie dorywczo i wielu kwestiach sie nie zgadzam to i tak wielki szacun za doglebna analize i odwolywanie sie do zrodeł. Mozna sie duzo stad dowiedziec.
Z tą wypowiedzią ks. Bański jest jednak pewien problem. "Idźcie i nauczajcie (...) ktokolwiek nie uwierzy, będzie potępiony" . To nie jest dowód na potępienie innowierców jako taki, a jedynie tych, ktorych uczniowie Jezusa nauczali, a tamci im nie uwierzyli. Jeśli ktoś był od urodzenia innowiercą i nigdy nie usłyszał nauki Jezusa, tego ten cytat w ogóle nie dotyczy. Aczkolwiek to już wina uczniów, ze do niego z nauką nie dotarli...
Doceń to, ty będziesz miał z tego powodu trzy dni z*ebanego humoru, Łukasz PTSD i już dla jego Choroszcz woła z daleka, a ryja strzępi głośniej niż zawiedziona kobieta i Stonoga naraz xP
Jakbym był bogiem co by wysyłał duszyczki do płodów, to będąc wszechmocnym i wszechwiedzącym nie robiłbym tego w momencie zapłodnienia. No chyba bym wiedział jaką procedurę wymyślam. Nawet ludzie wiedzą, że te zarodki w dużej części są poronione. Ale to tak gwoli rozważań teoretyczno-religijnych. Jakbym z dowolnego powodu nie dożył bezpiecznego terminu porodu, to miałbym to w d.
Życie ludzkie jest procesem i jak każdy proces ma swój początek i koniec. Początkiem życia człowieka jest moment zapłodnienia, który rozpoczyna proces podziału komórek, wzrostu, metabolizmu i wydalania. W momencie zapłodnienia tworzy się unikalne DNA. Na studiach medycznych tę prawdę potwierdza dziedzina zwana embriologią. Odsyłam do książki: Hieronim Bartel - "Embriologia" (PZWL Wydawnictwo Lekarskie) Jeżeli odmawia się człowieczeństwa człowiekowi na początku tego procesu to analogicznie można odmówić człowieczeństwa każdemu. Eutanazja to tylko kolejny krok. Warto obejrzeć: "Zobacz 9 miesięcy ciąży w zaledwie 4 minuty Ten widok zapamiętasz na długo" (RUclips) "Aborcja chirurgiczna w drugim trymestrze" (RUclips)
@@marcinek5696 Człowiek w chwili poczęcia ma unikalne DNA, które stanowi jego ludzką tożsamość. Pana sposób myślenia to prosta analogia do nazimu, który dla usprawiedliwienia ludobójstwa wynalazł pojęcie osób nieludzkich, czyli podludzi.
Wyczekiwałem czegoś nowego od Ciebie jak manny z nieba xd Pozdro Łukasz, robisz świetną robotę! Trzymam kciuki za kolejne kolabo z Karolem Fjałkowskim jeśli to możliwe
@Savvah Sky jasne, zgodzę się, że Łukasz jest bardziej przystępny jeśli chodzi o sposób podania xd z Karolem akurat nie miałem problemu, bo od razu kupiła mnie właśnie merytoryka i jasność jego argumentacji, a jakiś czas temu przekonałem się też i do Stacji, a przynajmniej do części odcinków
@@_ismail_ a mi forma podania Fjałkowskiego pasuje, ale nie pasuje mi jego kumplowanie się z Wojną Idei/Szymon mówi. Szymonek to taki mini-faszysta. Ja czaję że Fjałkowski jest nihilistą, ale ja nie jestem i nie przyjmuję też jego światopoglądu jako usprawiedliwienie dla popierania takich treści. Szymon ma duże zasięgi i im większe tym bardziej szkodliwy jest. To taki pipeline do pełnego faszyzmu i Bąkiewiczów czy innej konfederacji. Myślałam że Fjałkowski jest mądrzejszy ale to chyba jednak pozory, albo prywatnie ma paskudne poglądy. Tak czy siak szkoda gadać.
@@Mia199603 prywatnie Karol z tego co mówi często nie ma poglądów na różne tematy, więc być może to kwestia tego. Zresztą nie bardzo rozumiem czemu mielibyśmy nie rozmawiać z faszystami np. przecież to mogą być bardzo ciekawe rozmowy. Nigdzie też nie spotkałem się z tym, żeby Karol mówił, że popiera poglądy Szymona Poza tym zarzut o bycie faszystą w stosunku do Szymona to dla mnie trochę iks de, ale może po prostu nie znam go na tyle, mogłabyś podrzucić jakieś przykłady?
@@Mia199603 Szymon jest rasistą biernym. Faszysta musi aktywnie dążyć do wytępienia wrogów lub popierać ich tępienie. Poglądy że "mam wątpliwości czy chińczyk jest w stanie współczuć Ukraińcom" jest rasizmem ale nie faszyzmem.
Sprawa jest dość prosta. Nie wiem czy z niewiedzy, czy celowo Pan tego nie przedstawił. Ważniejsze są teksty kościelne, które powstały wcześniej. Jeżeli późniejszy tekst jest sprzeczny z dawnym tekstem to jest on (późniejszy tekst) nieważny. Zdarza się tak głównie na Soborze Watykańskim II. Żeby to zrozumieć trzeba też wiedzieć przez kogo i w jakim celu był ten Sobór zwołany.
Technicznie rzecz biorąc jak najbardziej (podobno jest ich nawet spory odsetek). Teoretycznie nawet papaj mógłby otwarcie powiedzieć, że jest ateistą i doktryny KK by to nie naruszyło. Ale ofc żaden się nigdy nie przyzna, bo wyleciałby z roboty szybciej, niż zdążyłby powiedzieć "Jan Paweł 2 Głosiciel Modlitwy Duszpasterskiej" ;)
W latach 80-siątych poznałem jednego księdza i dwóch [ być może trzech] zakonników,należących do PZPR. Na ów czas, jak dla mnie było to dość dziwne. "...trwanie w tzw. męczącym szpagacie" Być może dla owych był to pragmatyzm
@@czesawblich8966 Nie wrzucałbym wszystkich do jednego worka - można być wierzącym księdzem i współpracować z bezpieką albo być ideowym komunistą. Tak samo jak można być wierzącym i częstować ministrantów snickersami. Wiara nie daje immunitetu na bycie gnidą (a czasem to nawet ułatwia). A tkwienie w szpagacie może mieć różne przyczyny - od strachu przed biedą po zwykłe wyrachowanie.
Jestem w prawdzie na początku oglądania, ale widzę, że obaj Panowie to straszne śwry które tak daleko odleciały do zaczarowanego królestwa że nie ma dla nich już powrotu :D
Powiem Ci Łukaszu, że wybitny materiał jak dla mnie. Bardzo mnie do myślenia skłonił jakoś tak, to przeciwstawienie 4 różnych gości, kazanie Szustaka o Judaszu (pomijając czy mądre, czy nie, ale normalnie prawie ciary dostałem jak to mówił), Twoja opinia, że katolicyzm "modernistyczny" wygra w oczach ludzi... Kurde, serio grubo, a jeszcze mam 13 minut do końca
49:55 "no ja oszołomem nie jestem", po czym rzuca solą egzorcyzmowaną w komputer, bo prawdopodobnie komputer został opętany przez diabła, ja prdl, dobra, ja też potrafię k*rwić logikę, ale brodacz robi to tak idealnie, że ja to jestem przy nim mały ch*jek i parówa. Chapeaux bas, chrześcijański brodaczu! xD
Zwróćcie uwagę na jedną śmieszna rzecz Jak kościół ewoluował wraz z rozwojem humanizmu i nauki. I jak pokracznie na soborze watykańskim drugim próbowało załatać wszystkie rzeczy które z dzisiejszego punktu widzenia były zacofane. To tak jakby twórcy gry wypuścili na szybko patcha i aktualizacje. No dzieci idą do piekła Te nieochrzczone Dobra jest taki spawn point dla dzieci Limbus Puerorum Nie no dobra Idą do nieba
Łukaszu, z przyjemnością oglądam Twoje filmy... Ten jednak sprawił mi ból. Boli, że ludzie mogą mieć tak straszną sieczkę w głowie. To co religia robi z umysłem człowieka jest przerażające! Przerażające!
Cóż, człowiek zawsze ma coś do odkrycia o otaczającym go świecie. Jak będziesz sie pilnie uczył (i teraz, i później w gimnazjum...) to dowiesz sie o świecie jeszcze wielu interesujących rzeczy.
@@maci91Ek słyszałeś o Ujgurach w ChRL, jaki los zgotowali im ateiści, to nie cyrk to 300 obozów koncentracyjnych które zbudowali ateiści dla muzułmanów.
@@mir1920 przecież chrześcijanie nie nienawidzą muzułmanów, słyszałem o obozach pracy koncentracyjne to są w Korei północnej. Czy twój umysł jest wstanie pojąć że można być ateistą i być przeciwko komunizmowi ?
"Jak ktoś umrze to szczęściarz bo trafi do najfajniejszej osoby w najfajniejszym miejscu jakie istnieje": 1. Najfajniejsza osoba - sadysta, egocentryk i ludobójca 2. Najfajniejsze miejsce - wieczne przeciągi (w niebie nie ma ścian) = wieczny katar i przewiane korzonki. 3. Jakie istnieje - śmiem wątpić.
A czy wiesz że w każdej chwili możesz zaprosić do swojego życia demony ? To wasz wielki błąd, uważacie że jeżeli coś jest nie widzialne to nie istnieje
@@karazagrzechy Ja nie uważam, że jeżeli coś nie jest widzialne to nie istnieje. Najlepszym przykładem są fale elektromagnetyczne. Natomiast uważam, że w takim wypadku należy poszerzyć granice naszego poznania, a nie ulegać wierze w przesądy i zabobony.
Świetny film, czekałam na taką analizę. Czy w podobnym kontekście widziałeś kiedyś kanały Okiem Tradycjonalisty i Trudno być Katolikiem? Są to prawdziwe tradycjonalistyczne bomby, włos się na głowie jeży. Byłoby super usłyszeć Twoja zdanie w tym temacie.
Łukaszu,mój ojciec ziemski ,był prostym chłopem ,przeżył to życie na ziemi jak każdy z was ,bez żadnego powodu kiedyś się powiesił ,a mimo to Bóg Stwórca pokazał mi że jest w niebie u Jezusa , a po jego śmierci wszyscy go opluwali, on jednak kosztował tego życia na różne sposoby ,ale miał jedną wielką zaletę ,zawsze z wielkim szacunkiem wyrażał się o Bogu Stwórcy. Muj przybrany dziadek ,dla mnie b
Ten odcinek jest tak dobry, że dla równowagi aż muszę się przyczepić: 34:42 "ale pogląd katolicki głosi, że od chwili zapłodnienia można mówić już o osobie w łonie matki" - nie można tylko *trzeba*
Czasami próbuje sobie wyobrazić, co będą o nas myśleć ludzie przyszłości, za ten powiedzmy 1000 lat. Rozmnażamy zwierzęta, tylko po to, by je męczyć, a potem zabijać - mimo, że wcale nie musimy jeść mięsa, by mieć zdrową, zbilansowaną dietę. Myślimy, że nasz gatunek jest tak wyjątkowy, że po śmierci, wcale nie umieramy, tylko 'gdzieś idziemy'. Mam wrażenie, i jednakowo nadzieje, że gdybyśmy przenieśli się te 1000 lat w przyszłość, to nie poznalibyśmy tamtego świata.
Ale jak ten Bańka opowiada o niebiańskich szczęśliwościach, to ma on na myśli jakiś narkotyczny odlot i wieczne uczestnictwo w chórku dla kastratów w białych kieckach ?
Lubiłam słuchać Szustaka. Potem zaczęłam czytać Biblię i Bóg tam nie był taki fajny, następnie zaczęłam szukać informacji na temat jej powstania i wiarygodności i biblia i nie okazała się wiarygodna, a całe te wierzenia zdają sie być rodem ze starożytnego Sumeru i można do kosza je wyrzucić. Patrząc na świat i naturę ludzką też żadnego Boga nie widzę. Fajnie Łukasz pokazuje absurdy i sprzeczności w poglądach i nauce kościoła. Trochę pusto się żyje bez wiary w Boga, ale to jak w Matrixie. Zależy jaką pigułkę wybierzesz. Cóż, prawda zwykle jest mniej fajna niż iluzja.
A mi przed chwilą Jezus powiedział ,że dzieci są zbawione i dzięki Szusyakowi. Bo Jezus powiedział - pozwólcie dzieciom przyjść do mnie. I Szostak pozwala a Bańka i inni nie pozwalaja
Dziękuję Ci z calego serca za Twoją tworczość. Oglądnąłem kilka Twoich filmów, są świetne, doceniam. Muszę oglądnąć wszystkie, bo z kazdym kolejnym przybliżam się coraz bardziej do Boga Ojca i to nie jest zaden bait. Ten "Czemu katolicki Bóg nie istnieje odc.1" wybitny! Pozdrawiam serdecznie😊
@@liberaateista1881 Przyjacielu, już Ci wyjasniam. Jestem katolikiem więc mowiąc o zblizaniu się coraz bardziej do Boga Ojca, mam na mysli również Ducha Świętego, Jezusa Chrystusa i Maryję Matkę Bożą. Powiedz, czego oczekujesz zadając to pytanie? coś Cię zmartwilo? zaciekawiło? zdenerwowało w tym co napisałem? jaki jest powód?
@@kikomiguel6115 "mowiąc o zblizaniu się coraz bardziej do Boga Ojca, mam na mysli również Ducha Świętego, Jezusa Chrystusa" Gdyby w tym fragmencie zamiast "Boga Ojca" było tylko "Boga" to nic by mnie w nim nie zaciekawiło. No ale zaciekawiło mnie właśnie to, że mówiąc *konkretnie* "Bóg Ojciec" można mieć na myśli Jezusa (już nie mówiąc o "Maryję Matkę Bożą"). I nie - zero zmartwienia czy zdenedwowania. Zwykła ciekawość - ona była powodem.
Po komentarzach pod filmami Szustaka widać wyraźnie, że to zmierza w kierunku sekty. Milutkiej, cukierkowej, ale sekty. Łukasz trafnie powiedział- to się lepiej sprzedaje. Ateiści to widzą.
@@husc7775 Tygodnik Katolicki Niedziela: "Objawienia maryjne w Fatimie przywodzą na myśl tajemnicę Niepokalanego Serca Maryi. Czy da się jednak Je zgłębiać bez odwołania do Serca Jezusowego?"
W sumie mam pytanie do ateistów - takie całkiem na serio. Ja jestem przekonany o istnieniu Pana Boga, ale nie użyję argumentów teologicznych. Dlaczego miałbym wierzyć w to, że to zrządzenie losu wypluło z siebie zestaw praw fizycznych którym podlega cały kosmos? Prawa fizyki, a więc opis działania natury, są tym, w co ingerować nie możemy - zmieniając dowolną stałą - masę elektronu, przyspieszenie ziemskie, stałą kosmologiczną - przestajemy istnieć, wszechświat wsysa się do środka, albo w najlepszym wypadku gaśnie słońce. Dlaczego wierzyć w to, że miał miejsce jeden, niepowtarzalny, doskonały i perfekcyjny przypadek, a nie w to, że Ktoś to wymyślił/stworzył? Jak miałyby się dobrać te stałe? Metodą prób i błędów? Kto wykonywał próby i popełniał błędy? Dlaczego nieudany wybuch miałby skutkować lepszym kolejnym wybuchem, jeśli to tylko przypadkowe zdarzenie? Jeśli wybuchy działy się niezależnie od siebie, a musiałyby, by siebie nawzajem nie zniszczyć, nie mogły ewoluować. Dlaczego po prostu bardziej sensowne nie wydaje się to (a mi się właśnie wydaje), że ktoś doskonale mądry, prawdziwy jest początkiem i przyczyną powstania tego wszystkiego? PS: tak, wiem, że teoria wielkiego wybuchu mówi o wielu, a nie jednym wybuchu.
Ateizm nie zakłada ani tego, że Bóg nie istnieje ani tego, że ludzkość powstała przez przypadek. Ateiści nie wykluczają istnienia Boga, bogów lub innych istot nadprzyrodzony, tylko nie są przekonani do ich istnienia. Nawet jeśli przyznać, że świat został stworzony przez kogoś doskonale mądrego, to dlaczego musiał akurat to być akurat twój Bóg a nie np. zaawansowani technologicznie kosmici?
@@user-xl5od8tl6p ponieważ zaawansowani technologicznie kosmici też skądś się wzięli i niezależnie od ich zaawansowania, ich technologia podlega tym samym prawom i stałym fizycznym, którym podlegamy my.
@@pawelg8652 To o czym piszesz było rozważane przez całe wieki w ramach pytania:" dlaczego istnieje coś a nie nic (nicość)". Np. tutaj masz próby odpowiedzi: en.wikipedia.org/wiki/Why_there_is_anything_at_all
Link 55:
Szustak mówi, że Judasz nie jest obecnie w piekle.
ruclips.net/video/PKY2af0vikY/видео.html
Link 56:
W niebie przywita niebian św. Juda, nie św. Piotr.
ruclips.net/video/i9k90bbBpC8/видео.html
Link 57
Jakub Szymański nalega, że Judasz jest potępiony.
ruclips.net/video/hhq_AH_NcOA/видео.html
Link 58:
Część filmu L'Inferno, który jest ekranizacją "Boskiej komedii".
ruclips.net/video/MU4q-ZGo_kw/видео.html
Link 59:
Szustak u Karola Paciorka o dzieciach z Fatimy.
ruclips.net/video/toAeoCG1T3I/видео.html
Link 60:
Szustak i Wódz o objawieniach prywatnych i Faustynie:
ruclips.net/video/v9Ifd1Kjb04/видео.html
Link 61:
Z książki "Fatima in Lucia's Own Words".
www.piercedhearts.org/hearts_jesus_mary/apparitions/fatima/MemoriasI_en.pdf
Link 62:
Dzienniczek siostry Faustyny - wizyta w piekle:
ruclips.net/video/0ppw986H8jE/видео.html
Link 63:
Katarzyna z Sieny - Dialogi - XXXVIII
Link 64:
Wizja błogosławionej Anny Katarzyny Emmerich. Tutaj zaczerpnięte z linku:
ruclips.net/video/MTA3ZitmuHA/видео.html
Link 65:
Działalność apostolska o wzmiance w Katechizmie Trydenckim:
ruclips.net/video/2k28pCjUvV0/видео.html
Link 66:
Ksiądz Woźnicki o ogłaszaniu kogokolwiek potępionym przez Kościół.
Mam więcej linków do ludzi którzy używają tego argumentu, ale stwierdziłem, że to szczególnie ironiczne, że Woźnicki też to mówi, jako że on regularnie mówi konkretnym ludziom na ulicy lub w sądzie, że pójdą do piekła.
ruclips.net/video/XQWGaFE66KI/видео.html
Link 67:
Ten fragment jest wyrwany z mojego filmu o piekle:
ruclips.net/video/azMS2C_x2RM/видео.html
Link 68
Chaciński o pogrzebie samobójców:
ruclips.net/video/KVNPehy_Fmo/видео.html
Pozdrawiam! :)
,,Kultura Chrześcijańska ma jobla na punkcie tego w co wierzysz'' A ty nie masz? O czym niby są te twoje wszystkie filmiki jak nie o czyjejś wierze? fascynuje mnie to twoje zainteresowanie życiem Kościoła i w ogóle to ile religia miejsca zajmuje twoim życiu. Pewnie dużo więcej niż mi, a ja jestem wierzącym Katolikiem.
@@maranatha5473 Nie widzę nic złego w tym żey ateiści zajmowali się religią, czy też religiami. Nie sądzę też żeby był to objaw "jobla" na punkcie wierzeń innych.
@@asdzfxcghjzsdxfcgvbhjnmkl9969 Ale niech nie mówi ze ktoś ma jobla na punkcie czyjejś wiary bo takiego jobla jak mają ateisci to chyba nikt nie ma. Czasem to się zastanawiam czy wy jeszcze czymś innym poza religia się zajmujecie? Chyba że nową religia spod szescikolorowych sztandarów którą zastępujecie Chrześcijaństwo. Tacy to z was ateisci ze jedna wiarę zwalczacie,a propagujecie inną, a cały ten Wybrańczyk jest tego najlepszym przykładem.
@@maranatha5473Na początek proszę pamiętać że nie jestem do Pana/Pani wrogo nastawiony, jedynie jestem tutaj żeby wymienić się poglądami :)
Z tego co mi wiadomo LGBT to nie jest religia, nie są zarejestrowanym związkiem wyznaniowym ani nie budują miejsc kultu.
Jeśli chodzi o poświęcany tym zagadnieniom czas, to jako chrześcijanin chyba nic tylko brać przykład ;)
Co do samego stwierdzenia o "maniu jobla": Filmy Pana Łukasza mają komediowe wstawki i różne przerysowania, na co trzeba wziąć poprawkę, co rozumiem że jest trudne i niezbyt śmieszne kiedy ktoś mówi w ten sposób o Twojej religii. Niemniej jednak moim zdaniem ma rację. Kościół lubi oceniać poglądy innych i przyrównywać je do swoich standardów moralności.
@@asdzfxcghjzsdxfcgvbhjnmkl9969 Nie mogę tu powiedzieć tego co myślę bo wywala mi komentarze wiec na tym zakończymy naszą dyskusję.
Takie dramy swój finał mogą mieć na sądzie ostatecznym.
Którego nie będzie bo po śmierci czeka nas... Nic.
A wszystkie teksty Jezusa na temat sądu ostatecznego i końca świata Jezus odnosił do ludzi żyjących w jego czasach
Będą aniołki w niebie i bozia będzie ni co ty gadasz xd
@@pl_mlg_bloopowrot6470
A skąd ta pewność? Przecież Bóg może istnieć ale nie nie koniecznie musi to być Bóg Chrześcijański.
@@pl_mlg_bloopowrot6470 Raczej błąd. Bo jeśli czeka nic, to jednak coś. Bo jak żeby nic czekało na coś. Bardziej zrozumiałe słowo -niebyt-.
"Sąd ostateczny", nic nie znacząco-wnoszący ani weryfikowalny bełkot-wymysł.
Współczuje katoliczkom - a jaka jest kara za posyłanie swoich dzieci do piekła? bo tak statystycznie ujmując jeżeli nie stosujemy skutecznej antykoncepcji blokującej owulację lub uniemożliwiającej zapłodnienie to mamy na sumieniu wiele dzieci które tylko przez to ze nie grzeszymy stosując w/w antykoncepcje skazujemy na ognie piekielne
Nie zgadzam się, żeby Szustak trafił do piekła!
Ja z nim wieczności nie wytrzymam xD
Tak, też uważam, że on powinien się odrodzić jako ministrant. :)
Dlatego będzie to dla Ciebie piekło 😅
@@enb233 I swędziało.
Ja po śmierci chcę iść tam, gdzie p. Zbigniew z Uniwersum Wroniecka 9.
Wara od Szustaka ;*
Katolicki patostreaming to moja ulubiona forma guilty pleasure xD
Twoje poprzednie filmy były merytoryczne, dogłębne i fajnie się ogląda roztrząsanie dylematów filozoficznych i coroczne filmy zmartwychwstaniowe. Ale powiedzmy sb szczerze - commentary inb w religijnym YT to jest to na co nikt nie czekał, ale każdy potrzebował XD
Osobiście zauważyłem, że na dłuższą metę ten świat chrześcijańskich twórców i ich postacie jest dużo ciekawszy od treści, które tworzą :P
@Mikołaj Heh, w pierwszym zdaniu właśnie opisałeś obecną sytuację wewnątrz KK XD Nie tylko youtubki się nawalają po pyskach, różnica tylko w skali i tematach :P
Hahaha też tak miałem! Oglądam i nagle zaczynam się śmiać na zasadzie "jakie pojebane uniwersum, kto wymyślał te postacie"
Jak uniwersum szkolnej 17.
Wyzwać ateizmu merytoryczny? :D to jakiś żart? Zresztą w sumie towarzysze profesorowie z sowieckich instytutów ateizmu też twierdzili ze są "merytoryczni" ;)
@@thoracifex
A co powiesz o towarzyszach profesorach jak Oko, Heller...? Gdzie w sprawach debilnych bzdetów o Jezusku te kreatury umysłowe są merytoryczne?
Ile by taki tępak jak ty nie pluł na coś czego nie rozumie i czego się boi, nic nie zmieni faktu, że bełkot religijnych idiotów nie mówi nic o świecie rzeczywistym. te wszystkie debilne bzdety o Jezusku, o zbawieniu opisują stan chorej wyobraźni upośledzonych wiarą umysłów, ale nie rzeczywiście zachodzące procesy.
Miliardy upośledzonych tworzy przez tysiąclecia debilny bełkot wypełniający biblioteki świata. I to tylko bełkot, nic więcej.
Na samym filmiku paru kretynów bredzi różności o piekle, a są was miliardy!
Chciałbym Ci podziękować Łukasz. Do niedawna byłem hardcorowym ortodoksyjnym katolikiem z obozu ks. Bańki. Dzięki twojej pomocy udało mi się zrezygnować z tych bredni.
Jeszcze do mnie wrócisz.
@@jezuschrystus4837 co ty dzisiaj taki przybity?
Ło, do kiedy byłeś w obozie? :O
@@jezuschrystus4837 skoro już tu jesteś to podpowiedz Jezu czy bycie studentem daje mi jakąś ulgę z grzechu nieumiarkowania w piciu?
Gratuluję. To ciężka przeprawa jest podważyć wszystko w co się wierzy.
No nareszcie xD
Czekałem na analizie twórczości Szustaka od bardzo dawna. Ostatni jego film analizowałeś chyba w 2017 roku.
Lubię oglądać gdy magowie napierdalają się między sobą, kto jest bardziej prawdziwym fanem dragon balla.
Między sobą to się zawsze nap...
Boguniechbędadzieki, że już nas nie mogą....
Różne debilne Bańki, Szustaki, Jędraszewskie, Wojtyły czy Rydzyki mogą ględzić do upadu, ale już stosu nie podpalą.
Inne debilne Ziobry mogą wprowadzić do prawa karnego zakaz krytyki KRK, ale żaden wyrok z tego tytułu nie ostoi się przed trybunałami Unii
Gratuluję Panu bardzo klarownego przedstawienia Magisterium KK. Większość współczesnych duchownych tego nie potrafi.
Na rozprzestrzenianie się kościoła katolickiego na świecie miało wpływ wiele kwestii. Zaliczają się do nich stosowane przez wieki podstępne techniki, takie jak straszenie ludzi, że jedynym sposobem na zbawienie jest przyjęcie jedynej słusznej wiary oraz stosowanie szantażu na rodzicach, że nieochrzczone dzieci trafiają do piekła.
Twierdzenie, że Kościół przetrwał 2000 lat jedynie dzięki straszeniu ludzi świadczy jedynie o bezbrzeżnej głupocie osoby tak twierdzącej.Weź trochę się postaraj ,a nie idź na łatwiznę.
@robert janiak
"Na rozprzestrzenianie się kościoła katolickiego na świecie miało wpływ wiele kwestii. Zaliczają się do nich stosowane przez wieki podstępne techniki (...)"
OP nie pisze że Kościół rozprzestrzenił się jedynie dzięki podstępowi. "wiele kwestii" nie oznacza "tylko"
@@robertjaniak2315 chamuj sie bo trafisz do piekla
Myślałam, że już nikt nie przebije Dawida Mysiora w tym uniwersum, a jednak ten trzeci typ i jego animacje... Łoł...
Cytując Fight Club "gdy myślisz że jesteś już na dnie z pewnością usłyszysz pukanie z dołu".
@@MarekMoowi Ciebie się tu nie spodziewałem ;)
Animacje rozwaliły system. Tomasz Bagiński się chowa.
kiedy na eucharystii zamiast zaczarowanego czipsa podadzą ci LSD...
@@Stachu454 mimo że u siebie nigdy tematów polityki, religii i filozofii nie poruszam to myślalem że powszechnie wiadomo że jestem lewako ateistą 🙂
Nie rozumiem stwierdzenia, że ktoś jest już w piekle. Do tej pory uważałem, że z nauki kościoła wynika, że jak po raz drugi przyjdzie JCh to będzie sąd, decydujący o tym kto gdzie idzie. To jak to jest w końcu? Teraz ludzie siedzą w areszcie wydobywczym w piekle, a następnie pójdą do sądu, dostaną wyrok i ponownie do piekła? To po co ten sąd?
Ja bym to rozważał w kontekście aresztu. Areazt to nie jest kara po sądzie tylko środek zapobiegawczy np. Co by nam delikfent nie uciekł( chociaż nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić ucieczke przed bogiem), albo żeby nie mataczył w śledztwie( jeszcz by nie daj boże zrobił coś dobrego i by mu się wyrównało)
Z Biblii wynika, jakby były dwa sądy, jeżeli dobrze rozumiem. Pośmiertny i ostateczny. To raczej pomyłka, jakich wiele w Biblii, ale można sobie to zawsze jakoś wytłumaczyć.
@@husc7775 piekło to kara. Jeśli dusza ma zostać skazana na to samo to nie jest to areszt. Z resztą areszt stosuje się w celu zapobieżenia ucieczce lub mataczeniu. Jak można uciec lub mataczyć w stosunku do kogoś wszech mogącego i wiedzącego? Jedyne logiczne wyjście, jakie mi się nasuwa to zawieszenie w czasie do czasu sądu, co jednak daje puste piekło do czasu sądu ostatecznego.
O, Tak! Szukaj logiki, spójności, konsekwencji w tfu, tfu!... nauce... tfu, tfu!... KRK!
Do usranej śmierci masz co robić!
Piekło to jest odrzucenie Boga.
Doprowadzenie swojego sumienia do odejścia od Niego i wieczne cierpienie przez to.
To nie Bóg nas zamyka gdzieś, skazuje na kociołek ze smołą.
To my sami po śmierci w pełni doświadczając Boga tym pełniej możemy do Niego iść albo się oddalić, co tym bardziej sprawia cierpienie.
Dyskusja idzie o to czy w momencie śmierci, widząc że się umarło można jeszcze dokonać ostatecznego wyboru czy nie, czy tylko życie jest tym wyborem.
"Egzorcyzmować komputer" :) zrobiło to mój dzień, dziękuję :D, inna rzecz że mogło tak być jak opowiada ;)
Panie jak go wodą święconą oblejesz to aż iskry lecą. Szczególnie jak po zasilaczu, no diabeł wcielony.
Kilkanaście lat temu Nostalgia Critic (Doug Walker) w jednym ze swoich nagrań o filmach stwierdził, że jego komputer jest opętany. :)
@@Trojden100 Oglądałam Nostalgia Critica na początkach internetów, omg, kocham gościa ❤
"Szustaczek" jak to usłyszałem to umarłem i wpadłem prosto do piekła XD
Pytanie: czemu przez setki lat katolicka "nauka" mówiła o piekle czekającym nieochrzczone dzieciaczki, a dziś idzie w stronę zaakceptowania wizji zbawienia nieochrzczonych dzieci? Wygląda na to, że religijna dominacja katolicyzmu w pewnym dość rozległym geograficznie kręgu kulturowym sprawiała do niedawna, że presja na wczesne chrzczenie dzieci (bo inaczej będzie dzieci piekło) miała sens i stanowiła jeden z czynników kościelnej machiny wciągania kolejnych pokoleń w obszar swoich wpływów. Czasy religijnej dominacji się jednak skończyły i argumenty postępowych księży o podróżach itp. są bardzo sensowne- nie na gruncie doktryny, ale sprawnego marketingu w warunkach konkurencji ze strony innych religii i światopoglądów. Idzie ku lepszemu i kościół będzie musiał się w nowych realiach jakoś odnaleźć, chociaż to już będzie raczej walka o przetrwanie, a nie o dominacje.
Ja też tak to widzę , ale to dobrze .
Kościół katolicki musiał się w pewnym stopniu zreformować gdyż mieliby potężny odpływ wiernych którzy mieli dość tamtego okrutnego i antynaukowego katolicyzmu terroryzującego piekłem czy negującego teorie ewolucji. Kościół zaczął tracić grunt pod nogami i zrozumiał że nie da rady dłużej prosperować na fundamencie przestarzałych nauk i to trzeba było zmienić. Stąd ów sobór watykański który tak wiele zmienił a raczej wywrócił dawne nauczanie do góry nogami. Niestety nawet to im już nie pomoże, bo nie rozumieją że postęp i świadomość ludzka poprostu niszczą koncept chrześcijaństwa które zawsze będzie elementem reakcyjnym i przestarzałym, niezależnie jak bardzo spróbuje się je ugrzecznić. Dobrze ukazałeś Łukaszu iż katolicyzm przedsoborowy jest jedną z najgorszych religii jaka jest pod względem nauki wiary.
Koncepcja wrzucania nieochrzczonych dzieci do piekła, przeraziłaby nawet muzułmanina....o czym kościół chcący dalej być siła przewodnią doskonale wie i stąd zmiana nauczania.
Dlatego wiara katolicka jak generalnie chrześcijańska, musi zginąć na drodze własnych sprzeczności i coraz trudniejszym do ukrycia okrucieństwem.
Jezus przestaje być "miłującym wszystkich hipisem" którą to koncepcję Jezusa można usłyszeć z ust chrześcijańskiej lewicy która to koncepcja jest zdecydowanie błędna. Ów "Jezus" jeśli takowy człowiek istniał z tym życiorysem, prezentował nauczanie znacznie bardziej radykalne niż ludziom się wydaje.
Chrześcijaństwo jest silnie zhellenizowanym judaizmem.
Połączeniem koncepcji greckich z judaistyczna religią. Koncepcjami zapożyczonymi z Grecji jest np. (Zmartwychwstanie, sąd ostateczny, piekło,raj,chrzest) czyli dokładnie wszystko to co dodali chrześcijanie do religii,gdyż chrześcijaństwo przyszło uwaga....z Grecji...usuwając judaistyczne tradycje takie jak (obrzezanie czy szabat). Swoją drogą warto zwrócić uwagę jakim językiem są napisane ewangelię (Grecki). Ten koncept od 60 lat się rozpada. Kościół próbuje go ratować,by zachować swoją pozycję ale powoli kończą się im pomysły.
Stąd pojawił się ktoś taki jak Papież Franciszek (bo pojawił się nie bez powodu,jako ten który miał znów ściągnąć ludzi do wiary, prezentując się jako ten "postępowy" papież) który też już przestaje budzić sympatię..
Los kościoła katolickiego, możliwie że będzie trochę podobny, do losu protestanckich sekt pokroju adwentystów czy baptystów którzy budzą śmiech u wszystkich którzy mają jakiekolwiek pojęcie o świecie. No bo kto poważny wierzy że ziemia ma 12 tysięcy lat itp....
To jest początek końca Watykanu.
To niesamowite jak bardzo w głowie mają pomieszane i jak wiele chorób psychicznych mają religijni ludzie. A wystarczyło się zając sobą. Ew znajomymi. Rodziną. Czas zabobonów się skończył. Pojawiła się nauka. Myślenie magiczne miało sens, gdy piorun z nieba był niewytłumaczalny. Teraz wiemy trochę więcej. A ludzie nadal brną w to gówno. Ja uważam, że religia to jest kwestia kulturowa. Pojawiła się gdy się pojawiły pierwsze plemiona. Podobnie jak język, pokazywała przynależność do jakiejś grupy ludzi. Dlatego ludzie religijni reagują takim jadem na ateistów. Nie wiedzą co o nich myśleć, więc się boją, więc atakują. Katolickie dramy są zabawne, ale bezcelowe. Wszystkie sekty są siebie warte.
Religijni ludzie to barbarzyńcy?
Ok, jakiemu nadprzyrodzonemu bogu służyli bolszewicy? Albo czerwoni khmerzy? 🤔🤔🤔🤔
Czy postmoderniści to osoby wierzące? Czy postmodernizm jako filozofia podpiera się nauką? 🤔🤔🤔🤔🤔
@@Wargulpartal komunizm to nowa religia, stan umysłu. Tak robią radykałowie, nie trzeba religii, wystarczy ideologia. I tak, uważam że religijni ludzie to barbarzyńcy, powinniśmy z tego wyrosnąć jako społeczność. Z bycia kolejnym plemieniem. Chociaż w poście nie było nic o barbarzyńcach. Ja osobiście nie lubię dzielenia ludzi na grupy, podgrupki, ale co kto lubi.
@@Everthus4🤔🤔
> "Komuniści nie wierzą w boga"
> "ale komunizm to religia, i dlatego jest zły"
> "uważam, że ludzie religijni to barbarzyńcy"
> "powinniśmy wyrosnąć z trybalizmu, dzielenia ludzi na plemiona - ja osobiście nie lubię dzielenia ludzi na grupy i podgrupki"
Nie widzisz przypadkiem żadnej sprzeczności w tym co piszesz i myślisz? 🤔🤔🤔🤔🤔🤔 Wydaje mi się, że pozostajesz ateistą, bo nie myślisz logicznie.
Przed Jezusem w starożytnym rzymie panował patryjarchalny kolektywizm - członkowie rodziny i niewolnicy byli własnością patryjarchy i ponoszono odpowiedzielność zbiorową. Rodziny łączyły się w grupy, plemiona i narody, każdy szczebel organizacyjny miał swoje lokalne bóstwa. Tymczasem Jezus wprowadził innowację, "nie ma greka, ani żyda, ani kobiety, ani mężczyzny, ani pana, ani niewolnika", bo wszyscy są jednością w Chrystusie - taki zresztą był uboczny wniosek z przypowieści o samarytaninie, wśród innych wniosków.
Przyjrzyjmy się, do czego może doprowadzić antyteistyczny sposób myślenia:
"Boga nie ma na świecie, albo jest on bardzo złym, skoro pozwala na zło. On stworzył zło, a ja jestem bardziej moralny od tego boga. Gdybym to ja był bogiem, zatrzymałbym wszystkich ludzi przed czynieniem zła. Skoro nie ma boga, który zatrzymałby zło, to ja stworzę coś, co zastąpi Go na ziemi. Zdobędę absolutną władzę i zaprowadzę porządek, jaki powinien był zaprowadzić bóg, gdyby istniał i był dobry... "
Czy powyższe nie kojarzy Ci się z czymś? Bo mniej więcej tak mógł wyglądać sposób myślenia wszystkich totalitarnych władców w historii, wszystkich rewolucjonistów, którzy dokonali masowych mordów.
Twoje stwierdzenie, że," nie powinno być dzielenia" i "komunizm to religia" są bardzo naiwne".
Czy za religijnie wierzących uznałbyś ludzi, którzy nigdy nie widzieli kosmitów, nigdy nie widzieli nagrania video z uchwyconym procesem ewolucji, nigdy nie widzieli ponownego przyjścia bezemisyjnej ekonomii o wyższym standardzie życia niż obecny, a wierzą w którąś z tych rzeczy lub wszystkie te rzeczy na raz? Zwłaszcza, jeżeli nie modlą się do żadnego boga i nie odwiedzają żadnej świątyni, a religię uznają za "opium dla ludu"?
Jeżeli jednak możemy uznać, że istnieją religie bez boga nadprzyrodzonego, to w takim razie możemy grupować religie na "religijne wyznania teistyczne" i "religijne wyznania ateistyczne"?
W takim razie, jaką mam gwarancję, że nie jesteś wyznawcą ateistycznej religii?
Przyznasz, że przyjęcie rozszerzonej definicji "wierzenia religijnego" Dawkinsa wprowadza oczywisty bałagan semantyczno-ontologiczny... 🙄
Nie istnieją społeczności, które nie posiadałyby wspólnych rytuałów i przekonań, które by długofalowo przetrwały i rozwinęłyby się. Powyższe jest potrzebne, a nawet konieczne dla podtrzymania współpracy społeczności. Każda kultura ma coś takiego, lepsze i gorsze kultury, nawet społeczność ateistów mają jakąś kulturę wokół której się zbierają, jednak tylko chrześcijańska kultura, lub ogólnie teistyczna, sprawiają wam trudności i wzbudzają w Was oburzenie.
Jestem raczej pewny, że zbyt mało przemyślałeś swoje stanowisko, i że jest jeszcze wiele rzeczy, których nie jesteś świadom.
Czy nadprzyrodzonym bogiem bolszewików był Marx albo Stalin? Czy jest to zupełnie takie samo jak nazywanie bogiem Buddę albo Christophera Hitchensa? 🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔
Używanie na poważnie i w stosunku do aktualnych wypowiedzi innych, słowa "herezja" w XXI wieku wywołuje we mnie ambiwalentne odczucia. Takie połączenie przerażenia i rozbawienia.
Ba tradycjonaliści na poważnie nazywają protestantów "heretykami".
Co jak co ale animacje Szymańskiego są dość niepokojące przez tą jakość, 100 razy bardziej niż jakieś sceny horroru albo rysunki z lekko niekontrolowanym pożarem i czerwonymi diabłami za które sie przebieraliśmy w przedszkolu 😅
Wszystkie filmy horrory to nic przy tych animacjach
Księdza katolickiego, przed przyznaniem Szustakowi racji że wszyscy zostaną zbawieni, przede wszystkim powstrzymuje kajet z rozpisanymi na cały rok, i opłaconymi już z góry, intencjami mszalnymi za dusze w czyśćcu cierpiące. Ot, cała tajemnica wiary :)
Jak będzie, niewiadomo. Może żadnego życia po śmierci, a parafia musi tu za coś żyć.
(Oczywiście na wstępie zaznaczam że ten film to łaska Cthulhu i wogóle cudownie się ogląda)
Ja tak tylko chcę zaznaczyć że kanał Działalność Apostolska jest wspaniały, piękny, i generalnie to złota kopalnia informacji na temat współczesnego i niewspolczesnego folkloru około chrześcijańskiego/demonologicznego, i polecam bardzo jak ktoś się tym interesuje bo tam widać ten folklor taki bardzo żywy, ciekawy, i mroczny, + jeżeli ktoś szuka czegoś wywołującego dreszcze ale horrory i creepypasty już się mu znudziły, to to jest dobre, - naprawdę bardzo bardzo dobre miejsce (ale tylko dla ludzi o mocnych nerwach)
A postać samego Pana prowadzącego jest rodem z jakiegoś klimatycznego opowiadania grozy, i jestem wielkim fanem. Co prawda jego kondycja psychiczna prawdopodobnie pozostawia wiele do życzenia, i gość mówi niesamowicie... dziwne i potencjalnie groźne rzeczy, no ale chyba nic z tym nie można zrobić, poza no właśnie - traktowaniem tego jako folkloru i mrocznej rozrywki.
Ciekawy materiał. Dzięki wielkie Łukaszu.
Oglądam twój kanał od dłuższego czasu i to jeden z najlepszych o ile nie najlepszy materiał jaki widziałem, w tym sensie że jest bardzo strawny dla niezaangażowanego/nieobytego z problematyką odbiorcy. Myślę, że gdybyś zaczął robić więcej takich filmów gdzie pokazujesz pkt po pkt co z czego wynika i tłumaczysz rzeczy to ten kanał byłby dużo bardziej przystępny dla nowych widzów. Pozdrawiam :)
Uwaga komentarz merytoryczny!
Obejrzałem cały film. Powiem tak, to twój najlepszy film od dawna. Jest ze względu na temat odcinka, pokazałeś w nim dwa obecne nurty w KK, które są sprzeczne - tradycjonalistów (bańka) i modernistów (Szustak).
Oba poglądy przełożyłeś na doktrynę KK i pokazałeś ich błędy i prawidłowości.
To było genialne, bo teraz łatwo widać czym katolicyzm jest i czym był.
Najbardziej mnie urzekła konkluzja odcinak.
Nie ważne co by się działo, kościół musi się zmienić pod naciskiem czasów (i się zmienia) przez co podważa swoje fundamenty.
Wydaję mi się, że konkluzja zmierza do tego, że kościół czekają złe czasy dla jego popularności.
Pozdrawiam cię Łukasz, twój stały w miarę widz.
Kościół tworzy sprzeczne postulaty, bo kk chce się dostosować do ludzi (taka jest moja teoria) , by lepiej sprzedać swoją religię.
A ludzie będą odchodzić od religii, bo zwyczajnie zobaczą, że ta zmodyfikowana ideologia nie ma sensu.
Samo chrześcijaństwo jest bardo konserwatywne i ograniczone, a kk jako odłam bardzo ociepliło samą wiarę. Niemniej to oszukiwanie ludzi właśnie ze względu na tworzenie sprzeczności
@@mateusztrzeciak718 dokładnie tak jest
Super filmik- jeden z lepszych. Taki trochę dla mas:) Dzięki!
O ile Szustak, i Bańka to w sumie jednak normalni ludzie (takie sprawiają wrażenie), to z Mysiorem jest inaczej. Wydaje się jakiś taki niebezpieczny. Nigdy się nie uśmiecha, zawsze poważny, taki nawiedzony. Jeśli on walczy ze złem ,jeśli dobro ma jego oblicze - to ja już wole zło :)
Pan Mysior wie co się sprzedaje. Mówienie o Bogu z uśmiechem na twarzy to brak szacunku, według niektórych.
I do nich przemawia pan Mysior.
P. Mysior porusza poważne sprawy społeczne, więc po prostu jest poważny. Podobnie, nie wyobrażam sobie wykładu z neurochirurgii ze śmiechami i chichami...
@@archibaldpl9741 Nie jest poważny, jest nadęty.
@@waclawpieta7493 Co to konkretnie znaczy "nadęty"?
Toczyłem kiedyś na pewnym portalu na "W" dość zażartą dyskusję z jednym z bardziej znanych katolików z tego portalu, w temacie czy dzieci nieochrzczone idą do piekła. Ja wrzucałem teksty z soborów, pisma katolickie, jego opinia była z grubsza taka, że do piekła nie idą, bo nie, a w ogóle mój wywód to błędy logiczne zawiera (których nigdzie wskazać nie potrafił). Kilkadziesiąt komentarzy, godziny spędzone na pisaniu, szukaniu i poparciu swoich komentarzy źródłami, żeby cały czas dostać odpowiedzią: nie, bo nie. Nie dziwię się więc, że Szustak i jemu podobne idee są i będą coraz mocniejsze, bo okrutny i bezwzględny Bóg w dzisiejszych czasach się po prostu nie sprawdza. Ludzka moralność się zmienia i ludzie jako całość są coraz bardziej wrażliwi i starają się unikać cierpienia nawet nie tylko jeśli o ludzi chodzi, ale przenosimy to dalej na zwierzęta (coraz więcej ludzi rezygnuje z mięsa itd. - przynajmniej takie mam subiektywne wrażenie, nie wiem czy się to potwierdza statystykami). Kościół, który chciał przetrwać i masowo nie tracić wiernych musiał swoje postulaty złagodzić.
żałosny typ.
Podaj nick tego Wykopowicza
też kiedyś wygrałem dyskusję z wymyślonym przeciwnikiem XD
Wisi to jeszcze? Masz może link/jak to znaleźć? Brzmi jak bardzo merytoryczny wywód i chciałabym go przeczytać.
@@nataliatracz8900 szukaj wiatru na wykopie :') ja tam czasem nie mogę znaleźć wpisu sprzed tygodnia
Mnie też śmieszą dramy o to kto jest bardziej "prawilny". Mysior to wyjątkowy ortodox, jego postać to przykład tego do czego prowadzi religijny fundamentalizm. Szustak wnerwia mnie tym że próbuje lukrować w gruncie rzeczy mroczną i posępną religię. Jeżeli chodzi o apokatastazę i nadzieję powszechnego zbawienia, to jest to mało znany ale bardzo stary nurt w chrześcijaństwie sięgający czasów starożytnych. Także niektórzy święci się za nią opowiadali, np. Grzegorz z Nyssy, Izaak Syryjczyk czy Grzegorz z Nazjanzu. Dużo o tym pisał ks. prof. Wacław Hryniewicz.
Uwielbiam 🙌🏼🙌🏼🙌🏼
Wiecie, tu już nie chodzi o to, że religia sama w sobie jest zjebana. Ale ta społeczność księży, ministrantów, biskupów - każdy mówi co innego, każdy każdego obrzuca gównem, to jest śmieszne. To jest toksyczne środowisko. W co wierzyć, skoro każdy ma inną teorię, finalnie wychodzi na to, że to nie jest jedna religia, każdy taki Szustak czy Mysior tworzy sobie nową religię i swoją wizję Boga. Może po prostu przyznajmy, że każdy wierzy w to, co uważa za realne, albo to co chciałby żeby było prawdziwe. Ale syf, dobrze, że ja już nie muszę się tym przejmować, I'm too old for this sh*t
To jest moj ulubiony film twojego autorstwa, zaraz obok tego o argumentach anegdotycznych. Ten moze nie jest specjalnie edukacyjny czy merytoryczny ale jakże poprawia humor :D wracam co pare miesiecy na rewatch
Dobry film!
Dziękuję! :)
Płać na tace bo pojdziesz do piekła bezbożniku !!! "Oni to szukają wyznawce po calym świecie a gdy go znajda to czynią go winnym piekła bardziej niż sami"
53:28 Szustak: (...) wtedy Pan Jezus spojrzy na niego i powie
Reklama właczająca się w tym momencie: Spróbuj Lays!
50:47 popłakałem się ze śmiechu, dzięki Łukasz!
Siama, łuki, jutor mam rozmowe na skype z kordynatorem praktyk zawodowych z zagranicą z Erasmusa (wyjazd do Hiszpani). Wiem, że jesteś anglistą i chciałbym, żebyś życzył mi powodzenia, mimo że nie trzeba za wiele umieć xD. Jesteś dla mnie inspiracją jak Paweł Grabias z kanału RYE, ponieważ obaj jesteście anglistami. W przyszłości myśle o tym, by sam nim zostać. Pozdro morodo.
Wybornie że anglista nam rośnie! Powodzenia na rozmowie :)
Życzę powodzenia!!!! :)
@@Default_Chair dzięki wielkie!
@@ŚmiemWątpić bardzo mi miło!
"Siema łuki", albo się nie ma łuków. Nie miejsce, by się tym chwalić. Tak czy siak, na egzaminy ich nie zabieraj (a już w żadnym razie nie bierz strzał!) - i tak zdasz, Robinie z Sherwood..
Niesamowite 😁 Mam nadzieję, że pojawi się więcej odcinków dram z piekła rodem!
Świetny materiał 🌸
Idealnie do obiadu, pozdro Łukasz!
Ty, to ile ty masz dań na obiedzie?
@@KobiSheero Wszystkie
Mama zrobiła? A modlisz się o jej zdrowie? Nie polegacie na Bogu dlaczego więc za wszystko Go obwiniacie skoro nie dajecie mu nawet jednej modlitwy za waszych bliskich? Tam gdzie jest modlitwa i miłość do Boga jest też w zamian Boża opaczność . Szatan i demony nie mieszkają w ich domach
Tak samo jak powinniście bać się Boga bójcie się demonów i szatana. Ponieważ to oni odbiorą wam wszystko
Ogladam cie dorywczo i wielu kwestiach sie nie zgadzam to i tak wielki szacun za doglebna analize i odwolywanie sie do zrodeł. Mozna sie duzo stad dowiedziec.
dogłębna analiza??? buhaha!
@@Dodatnia Buhahaha z twojego buhahaha ✌😎
Z tą wypowiedzią ks. Bański jest jednak pewien problem. "Idźcie i nauczajcie (...) ktokolwiek nie uwierzy, będzie potępiony" . To nie jest dowód na potępienie innowierców jako taki, a jedynie tych, ktorych uczniowie Jezusa nauczali, a tamci im nie uwierzyli. Jeśli ktoś był od urodzenia innowiercą i nigdy nie usłyszał nauki Jezusa, tego ten cytat w ogóle nie dotyczy. Aczkolwiek to już wina uczniów, ze do niego z nauką nie dotarli...
Ciekawych ludzi oglądasz Łukasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
hahaha xD
@@ŚmiemWątpić powinieneś dostać jakiś dodatek za pracę w szkodliwych dla zdrowia warunkach.
Doceń to, ty będziesz miał z tego powodu trzy dni z*ebanego humoru, Łukasz PTSD i już dla jego Choroszcz woła z daleka, a ryja strzępi głośniej niż zawiedziona kobieta i Stonoga naraz xP
Jakbym był bogiem co by wysyłał duszyczki do płodów, to będąc wszechmocnym i wszechwiedzącym nie robiłbym tego w momencie zapłodnienia. No chyba bym wiedział jaką procedurę wymyślam.
Nawet ludzie wiedzą, że te zarodki w dużej części są poronione. Ale to tak gwoli rozważań teoretyczno-religijnych. Jakbym z dowolnego powodu nie dożył bezpiecznego terminu porodu, to miałbym to w d.
Twierdzisz, że Mysior wybił się na Szustaku...
A czy Ty nie wybiłeś się na katolikach?:)
Pasibrzuchy w czapeczkach lila-róż wybili sie bardziej 😉
Kawał dobrej roboty. Szacunek za obiektywne spojrzenie na dokumenty i ich wygrzebanie. Mówię to jako tradycjinalista.
Życie ludzkie jest procesem i jak każdy proces ma swój początek i koniec. Początkiem życia człowieka jest moment zapłodnienia, który rozpoczyna proces podziału komórek, wzrostu, metabolizmu i wydalania. W momencie zapłodnienia tworzy się unikalne DNA. Na studiach medycznych tę prawdę potwierdza dziedzina zwana embriologią. Odsyłam do książki: Hieronim Bartel - "Embriologia" (PZWL Wydawnictwo Lekarskie)
Jeżeli odmawia się człowieczeństwa człowiekowi na początku tego procesu to analogicznie można odmówić człowieczeństwa każdemu. Eutanazja to tylko kolejny krok.
Warto obejrzeć:
"Zobacz 9 miesięcy ciąży w zaledwie 4 minuty Ten widok zapamiętasz na długo" (RUclips)
"Aborcja chirurgiczna w drugim trymestrze" (RUclips)
Chodzi o "osoby ludzkie", a nie przynależność do stosownego gatunku biologicznego - przyznawanie embrionom statusu "osób" to dziwaczny zabobon.
@@marcinek5696 Człowiek w chwili poczęcia ma unikalne DNA, które stanowi jego ludzką tożsamość.
Pana sposób myślenia to prosta analogia do nazimu, który dla usprawiedliwienia ludobójstwa wynalazł pojęcie osób nieludzkich, czyli podludzi.
Rzućcie okiem na średniomiesięczne wpływy Mr Szustaka na patronite. Cyk i zagadka rozwiązana!
Wyczekiwałem czegoś nowego od Ciebie jak manny z nieba xd
Pozdro Łukasz, robisz świetną robotę! Trzymam kciuki za kolejne kolabo z Karolem Fjałkowskim jeśli to możliwe
@Savvah Sky jasne, zgodzę się, że Łukasz jest bardziej przystępny jeśli chodzi o sposób podania xd z Karolem akurat nie miałem problemu, bo od razu kupiła mnie właśnie merytoryka i jasność jego argumentacji, a jakiś czas temu przekonałem się też i do Stacji, a przynajmniej do części odcinków
@@_ismail_ a mi forma podania Fjałkowskiego pasuje, ale nie pasuje mi jego kumplowanie się z Wojną Idei/Szymon mówi. Szymonek to taki mini-faszysta. Ja czaję że Fjałkowski jest nihilistą, ale ja nie jestem i nie przyjmuję też jego światopoglądu jako usprawiedliwienie dla popierania takich treści. Szymon ma duże zasięgi i im większe tym bardziej szkodliwy jest. To taki pipeline do pełnego faszyzmu i Bąkiewiczów czy innej konfederacji. Myślałam że Fjałkowski jest mądrzejszy ale to chyba jednak pozory, albo prywatnie ma paskudne poglądy. Tak czy siak szkoda gadać.
@@Mia199603 prywatnie Karol z tego co mówi często nie ma poglądów na różne tematy, więc być może to kwestia tego.
Zresztą nie bardzo rozumiem czemu mielibyśmy nie rozmawiać z faszystami np. przecież to mogą być bardzo ciekawe rozmowy.
Nigdzie też nie spotkałem się z tym, żeby Karol mówił, że popiera poglądy Szymona
Poza tym zarzut o bycie faszystą w stosunku do Szymona to dla mnie trochę iks de, ale może po prostu nie znam go na tyle, mogłabyś podrzucić jakieś przykłady?
@@Mia199603 Szymon jest rasistą biernym. Faszysta musi aktywnie dążyć do wytępienia wrogów lub popierać ich tępienie. Poglądy że "mam wątpliwości czy chińczyk jest w stanie współczuć Ukraińcom" jest rasizmem ale nie faszyzmem.
@Wolnomularstwo Stosowane nie mogę się doczekać
Sprawa jest dość prosta. Nie wiem czy z niewiedzy, czy celowo Pan tego nie przedstawił. Ważniejsze są teksty kościelne, które powstały wcześniej. Jeżeli późniejszy tekst jest sprzeczny z dawnym tekstem to jest on (późniejszy tekst) nieważny. Zdarza się tak głównie na Soborze Watykańskim II. Żeby to zrozumieć trzeba też wiedzieć przez kogo i w jakim celu był ten Sobór zwołany.
Kapitalna robota... Widać ogromny postęp nie tylko w jakości filmów ale też w kulturze Twojej wypowiedzi. Wielki szacunek!
Przestał się głupkowato śmiać?
@@dominikkurek1155 dokładnie 😁
@@MisticMaciek Choć czasem miał powód, to też mi to przeszkadzało. W końcu jak już to widz powinien się zaśmiać, a nie autor.
Mnie zastanawia sformułowanie "kaażdy wierzący ksiądz" - czyżby Dawid sugerował, ze można być niewierzącym księdzem?
Można. Wiara w pieniądze się nie liczy.
Technicznie rzecz biorąc jak najbardziej (podobno jest ich nawet spory odsetek). Teoretycznie nawet papaj mógłby otwarcie powiedzieć, że jest ateistą i doktryny KK by to nie naruszyło. Ale ofc żaden się nigdy nie przyzna, bo wyleciałby z roboty szybciej, niż zdążyłby powiedzieć "Jan Paweł 2 Głosiciel Modlitwy Duszpasterskiej" ;)
W latach 80-siątych poznałem jednego księdza i dwóch [ być może trzech] zakonników,należących do PZPR. Na ów czas, jak dla mnie było to dość dziwne.
"...trwanie w tzw. męczącym szpagacie" Być może dla owych był to pragmatyzm
@@czesawblich8966 po prostu staroheglizm... Będzie materiał o Heglu za jakiś czas (w sensie u mnie na kanale)
@@czesawblich8966 Nie wrzucałbym wszystkich do jednego worka - można być wierzącym księdzem i współpracować z bezpieką albo być ideowym komunistą. Tak samo jak można być wierzącym i częstować ministrantów snickersami. Wiara nie daje immunitetu na bycie gnidą (a czasem to nawet ułatwia). A tkwienie w szpagacie może mieć różne przyczyny - od strachu przed biedą po zwykłe wyrachowanie.
No i zaczynamy przejażdżkę teologicznym roller-coasterem
Tak. Robisz coraz lepsze filmy 😃
Super materiał, przyjemnie się słuchało!
Jestem w prawdzie na początku oglądania, ale widzę, że obaj Panowie to straszne śwry które tak daleko odleciały do zaczarowanego królestwa że nie ma dla nich już powrotu :D
Dzięki za film
Śmiem Wątpić - Chrześcijanami, nie chrześcijaninami!
Dziękuję za ten film 😊❤
Powiem Ci Łukaszu, że wybitny materiał jak dla mnie. Bardzo mnie do myślenia skłonił jakoś tak, to przeciwstawienie 4 różnych gości, kazanie Szustaka o Judaszu (pomijając czy mądre, czy nie, ale normalnie prawie ciary dostałem jak to mówił), Twoja opinia, że katolicyzm "modernistyczny" wygra w oczach ludzi... Kurde, serio grubo, a jeszcze mam 13 minut do końca
Dziękuję za film ❤️😀
Nie jestem katolikiem ale Bóg Szustaka to mój Bóg ❤️❤️❤️❤️
Faktycznie jest bardzo miły . Oby taki był .
Przeczytaj stary testament to zmienisz zdanie.
@@Mizantrop000 ale Bóg Szustaka to nie jest Bóg biblijny.
TE ANIMACJE XXDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Wreszcie! Tęskniliśmy :)
49:55 "no ja oszołomem nie jestem", po czym rzuca solą egzorcyzmowaną w komputer, bo prawdopodobnie komputer został opętany przez diabła, ja prdl, dobra, ja też potrafię k*rwić logikę, ale brodacz robi to tak idealnie, że ja to jestem przy nim mały ch*jek i parówa. Chapeaux bas, chrześcijański brodaczu! xD
Ten żałosny pajac przecie niczego sam nie wymyślił. To tylko umysłowy odprysk tuzów debilizmu jak te różne Anzelmy, Tomasze, Wojtyły i inne takie....
Adeptus mechanicus moment
@@wojciechmichalak3978 Pomyślałem dokładnie o tym samym, jak to po raz pierwszy usłyszałem
Powinno się ostrzegać, że prowadzi się program kabaretowy a udaje popularno-naukowy.
Powinno się ostrzegać , że nie ma się nic ciekawego do powiedzenia xD
@@zamek128 A skąd takie nieboraki mają wiedzieć, że nie mają niczego ciekawego do powiedzenia?
Zwróćcie uwagę na jedną śmieszna rzecz
Jak kościół ewoluował wraz z rozwojem humanizmu i nauki. I jak pokracznie na soborze watykańskim drugim próbowało załatać wszystkie rzeczy które z dzisiejszego punktu widzenia były zacofane. To tak jakby twórcy gry wypuścili na szybko patcha i aktualizacje.
No dzieci idą do piekła
Te nieochrzczone
Dobra jest taki spawn point dla dzieci
Limbus Puerorum
Nie no dobra
Idą do nieba
Bardzo dobry odcinek!
Bardzo rzetelnie przygotowany materiał. Jak zawsze 💪✌🏽
Łukaszu, z przyjemnością oglądam Twoje filmy... Ten jednak sprawił mi ból. Boli, że ludzie mogą mieć tak straszną sieczkę w głowie. To co religia robi z umysłem człowieka jest przerażające! Przerażające!
Dokladnie
To jest tylko malutki maluteńki wycinek tego religijnego cyrku
Cóż, człowiek zawsze ma coś do odkrycia o otaczającym go świecie. Jak będziesz sie pilnie uczył (i teraz, i później w gimnazjum...) to dowiesz sie o świecie jeszcze wielu interesujących rzeczy.
@@maci91Ek słyszałeś o Ujgurach w ChRL, jaki los zgotowali im ateiści, to nie cyrk to 300 obozów koncentracyjnych które zbudowali ateiści dla muzułmanów.
@@mir1920 przecież chrześcijanie nie nienawidzą muzułmanów, słyszałem o obozach pracy koncentracyjne to są w Korei północnej. Czy twój umysł jest wstanie pojąć że można być ateistą i być przeciwko komunizmowi ?
Piekło istnieje i pierwsi w kolejce będą kapłani. Hahahah
Ilekroć używasz słowa 'obydwoje" do określenia dwóch mężczyzn, gdzieś na świecie kończy się maść na pewną część ciała.
Podsumowując materiał wideo stwierdzam, że ziemia jest dla ziemniaków a piekło dla pieklan .
Jak zwykle - super robota - dziękuję 💪👍🤘
nic nowego... Jak zwykle ta sama, super wykonana dobra robota... haha
TAKA DRAMA JEST LEPSZA I GENERUJE WIĘKSZE DYMY NIŻ WSZYSTKIE KONLIKTY NA FEJM MMA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ogladam se co tydzień
"Jak ktoś umrze to szczęściarz bo trafi do najfajniejszej osoby w najfajniejszym miejscu jakie istnieje":
1. Najfajniejsza osoba - sadysta, egocentryk i ludobójca
2. Najfajniejsze miejsce - wieczne przeciągi (w niebie nie ma ścian) = wieczny katar i przewiane korzonki.
3. Jakie istnieje - śmiem wątpić.
Odpalam od razu, pozdrawia chrześcijanin 😉
Pozdro 600.
To, że przypomniałeś mi o istnieniu "szarpanek z życiem" było najlepszym co mnie dziś spotkało
Po tym filmie będę musiał egzorcyzmować swój komputer.
A czy wiesz że w każdej chwili możesz zaprosić do swojego życia demony ? To wasz wielki błąd, uważacie że jeżeli coś jest nie widzialne to nie istnieje
@@karazagrzechy Ja nie uważam, że jeżeli coś nie jest widzialne to nie istnieje. Najlepszym przykładem są fale elektromagnetyczne. Natomiast uważam, że w takim wypadku należy poszerzyć granice naszego poznania, a nie ulegać wierze w przesądy i zabobony.
Bardzo ograniczone i płytkie myślenie
@@karazagrzechy kurwa jaki ciemnogród xD
Wspaniała wiadomość. Nasz ukochany TeapotPilot wypuścił kolejne arcydzieło. Tym razem omawia Księgę Powtórzonego Prawa.
Świetny film, czekałam na taką analizę. Czy w podobnym kontekście widziałeś kiedyś kanały Okiem Tradycjonalisty i Trudno być Katolikiem? Są to prawdziwe tradycjonalistyczne bomby, włos się na głowie jeży. Byłoby super usłyszeć Twoja zdanie w tym temacie.
Łukaszu,mój ojciec ziemski ,był prostym chłopem ,przeżył to życie na ziemi jak każdy z was ,bez żadnego powodu kiedyś się powiesił ,a mimo to Bóg Stwórca pokazał mi że jest w niebie u Jezusa , a po jego śmierci wszyscy go opluwali, on jednak kosztował tego życia na różne sposoby ,ale miał jedną wielką zaletę ,zawsze z wielkim szacunkiem wyrażał się o Bogu Stwórcy. Muj przybrany dziadek ,dla mnie b
*bez żadnego powodu kiedyś się powiesił ,a mimo to Bóg Stwórca pokazał mi że jest w niebie u Jezusa*
Według Biblii jest w Piekle...
Świetna robota!
Ten odcinek jest tak dobry, że dla równowagi aż muszę się przyczepić:
34:42 "ale pogląd katolicki głosi, że od chwili zapłodnienia można mówić już o osobie w łonie matki" - nie można tylko *trzeba*
"Trzeba" nie wyklucza " można " w tym kontekście, ale żeby to zrozumieć musiałbyś mieć więcej wyobraźni
Dziękuję za to błogosławieństwo Łukasz
Kom dla zasięgów, już się nie mogę doczekać, jak po pracy obejrzę :D
+Up! Świetna robota!
Czasami próbuje sobie wyobrazić, co będą o nas myśleć ludzie przyszłości, za ten powiedzmy 1000 lat. Rozmnażamy zwierzęta, tylko po to, by je męczyć, a potem zabijać - mimo, że wcale nie musimy jeść mięsa, by mieć zdrową, zbilansowaną dietę. Myślimy, że nasz gatunek jest tak wyjątkowy, że po śmierci, wcale nie umieramy, tylko 'gdzieś idziemy'. Mam wrażenie, i jednakowo nadzieje, że gdybyśmy przenieśli się te 1000 lat w przyszłość, to nie poznalibyśmy tamtego świata.
Wstęp jest nawiązaniem do filmu killer, kiedy Siara Siarzewski zamawia dziewczynki do towarzystwa. Szanuję bardzo i jeszcze trochę za poczucie humoru.
Dziewczynki? A co ty, pedofil?
@@Mia199603
Ty za to pajacem internetowym jesteś:))))
Ale jak ten Bańka opowiada o niebiańskich szczęśliwościach, to ma on na myśli jakiś narkotyczny odlot i wieczne uczestnictwo w chórku dla kastratów w białych kieckach ?
Lubiłam słuchać Szustaka. Potem zaczęłam czytać Biblię i Bóg tam nie był taki fajny, następnie zaczęłam szukać informacji na temat jej powstania i wiarygodności i biblia i nie okazała się wiarygodna, a całe te wierzenia zdają sie być rodem ze starożytnego Sumeru i można do kosza je wyrzucić. Patrząc na świat i naturę ludzką też żadnego Boga nie widzę.
Fajnie Łukasz pokazuje absurdy i sprzeczności w poglądach i nauce kościoła. Trochę pusto się żyje bez wiary w Boga, ale to jak w Matrixie. Zależy jaką pigułkę wybierzesz. Cóż, prawda zwykle jest mniej fajna niż iluzja.
Idziesz drogą zatracenia i napewno nie w parze z mądrością
To, że coś jest naturalne, to nie oznacza, że jest moralne w kontekście istot moralnych/świadomych moralności/świadomych dobra i zła.
Bóg działa w Twoim życiu
Będziesz w przyszłości dobrym APOSTOŁEM śmie m wątpić Jezus czeka
Powiem więcej: przez Wybrańczyka przemawia Duch Święty.
@@marcinek5696 AMEN AMEN
A mi przed chwilą Jezus powiedział ,że dzieci są zbawione i dzięki Szusyakowi. Bo Jezus powiedział - pozwólcie dzieciom przyjść do mnie. I Szostak pozwala a Bańka i inni nie pozwalaja
Zgadza się. Tak ci powiedzialem.🤗
Obecny!👋
Judasz: daj mi spokój!
Dziękuję Ci z calego serca za Twoją tworczość. Oglądnąłem kilka Twoich filmów, są świetne, doceniam. Muszę oglądnąć wszystkie, bo z kazdym kolejnym przybliżam się coraz bardziej do Boga Ojca i to nie jest zaden bait. Ten "Czemu katolicki Bóg nie istnieje odc.1" wybitny! Pozdrawiam serdecznie😊
"przybliżam się coraz bardziej do Boga Ojca" - a do Jezusa i Ducha Świętego to już nie? Dlaczego tylko do Boga Ojca?
@@liberaateista1881 Przyjacielu, już Ci wyjasniam. Jestem katolikiem więc mowiąc o zblizaniu się coraz bardziej do Boga Ojca, mam na mysli również Ducha Świętego, Jezusa Chrystusa i Maryję Matkę Bożą. Powiedz, czego oczekujesz zadając to pytanie? coś Cię zmartwilo? zaciekawiło? zdenerwowało w tym co napisałem? jaki jest powód?
@@kikomiguel6115 "mowiąc o zblizaniu się coraz bardziej do Boga Ojca, mam na mysli również Ducha Świętego, Jezusa Chrystusa"
Gdyby w tym fragmencie zamiast "Boga Ojca" było tylko "Boga" to nic by mnie w nim nie zaciekawiło.
No ale zaciekawiło mnie właśnie to, że mówiąc *konkretnie* "Bóg Ojciec" można mieć na myśli Jezusa (już nie mówiąc o "Maryję Matkę Bożą").
I nie - zero zmartwienia czy zdenedwowania. Zwykła ciekawość - ona była powodem.
Ja wiem że Szustak jest heretykiem. A jestem ateistą po apostazji - więc również kimś kto jest w stanie spojrzeć na sprawę z zewnątrz
Po komentarzach pod filmami Szustaka widać wyraźnie, że to zmierza w kierunku sekty. Milutkiej, cukierkowej, ale sekty. Łukasz trafnie powiedział- to się lepiej sprzedaje. Ateiści to widzą.
To jest najlepszy film na polskim RUclips 😁
Pozwolę sobie wziąć udział w tej teologicznej dyspucie:
Pomidor
Pomidor
@@husc7775 no to się nie pospieramy bo zgadzam się, że odpowiedzią na te teologiczne pytanie jest pomidor
@@husc7775 Tygodnik Katolicki Niedziela: "Objawienia maryjne w Fatimie przywodzą na myśl tajemnicę Niepokalanego Serca Maryi. Czy da się jednak Je zgłębiać bez odwołania do Serca Jezusowego?"
@@zbigniewlebowski9671 pomidor.
W sumie mam pytanie do ateistów - takie całkiem na serio. Ja jestem przekonany o istnieniu Pana Boga, ale nie użyję argumentów teologicznych.
Dlaczego miałbym wierzyć w to, że to zrządzenie losu wypluło z siebie zestaw praw fizycznych którym podlega cały kosmos? Prawa fizyki, a więc opis działania natury, są tym, w co ingerować nie możemy - zmieniając dowolną stałą - masę elektronu, przyspieszenie ziemskie, stałą kosmologiczną - przestajemy istnieć, wszechświat wsysa się do środka, albo w najlepszym wypadku gaśnie słońce.
Dlaczego wierzyć w to, że miał miejsce jeden, niepowtarzalny, doskonały i perfekcyjny przypadek, a nie w to, że Ktoś to wymyślił/stworzył? Jak miałyby się dobrać te stałe? Metodą prób i błędów? Kto wykonywał próby i popełniał błędy? Dlaczego nieudany wybuch miałby skutkować lepszym kolejnym wybuchem, jeśli to tylko przypadkowe zdarzenie? Jeśli wybuchy działy się niezależnie od siebie, a musiałyby, by siebie nawzajem nie zniszczyć, nie mogły ewoluować. Dlaczego po prostu bardziej sensowne nie wydaje się to (a mi się właśnie wydaje), że ktoś doskonale mądry, prawdziwy jest początkiem i przyczyną powstania tego wszystkiego?
PS: tak, wiem, że teoria wielkiego wybuchu mówi o wielu, a nie jednym wybuchu.
Ateizm nie zakłada ani tego, że Bóg nie istnieje ani tego, że ludzkość powstała przez przypadek. Ateiści nie wykluczają istnienia Boga, bogów lub innych istot nadprzyrodzony, tylko nie są przekonani do ich istnienia. Nawet jeśli przyznać, że świat został stworzony przez kogoś doskonale mądrego, to dlaczego musiał akurat to być akurat twój Bóg a nie np. zaawansowani technologicznie kosmici?
@@user-xl5od8tl6p ponieważ zaawansowani technologicznie kosmici też skądś się wzięli i niezależnie od ich zaawansowania, ich technologia podlega tym samym prawom i stałym fizycznym, którym podlegamy my.
@@pawelg8652 To o czym piszesz było rozważane przez całe wieki w ramach pytania:" dlaczego istnieje coś a nie nic (nicość)".
Np. tutaj masz próby odpowiedzi: en.wikipedia.org/wiki/Why_there_is_anything_at_all
Wreszcie nowy film. Myslałem ze sie nie doczekam