Znając jakość tego kanału, podejrzewam że wszystkie te konserwy świetnie smakują. Jest któraś która poleciłbyś zrobić w pierwszej kolejności? Pozdrawiam.
W jakiej temperaturze pasteryzowałeś drugi i trzeci raz? U mnie tyndalizacja przebiegała do tej pory 3 x 95-100°C. Chce się jednak przerzucić na dłuższy proces, ale przy mniejszej temp., tak jak podajesz tutaj lub w przypadku tuszonek. Zastanawia mnie tylko dzień drugi i trzeci. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Witam. Wyciągasz mnie z g..na 😂 Mam za dużo wołowiny..i muszę coś z nią zrobić 😂 Fajnie że Cię znalazłem na RUclips. Widzę Fachowca, domowego..najlepszego 🫵👍🫶👏 Daj znać à wyślę Ci paczkę ✋️🤝 Tymianek,rozmaryn, liście laurowe..rośnie tu u mnie na tony 😂 Dzięki za pomoc ❤️ Pozdrawiam z 🇨🇵
No, i żem się doczekał na przepis na wołowinkę! - Dziękuję! A przy okazji: były tu już pytanka o tyndalizację w piekarniku, co jest wielce wygodne w stosunku do "gara z wodą". Ma piekarnik jednak swoje minusy natury termodynamicznej - przewodność cieplna powietrza (o czym Pan w odpowiedziach na komentarze wspomniał) i - jak sądzę - pewien bufor cieplny, który woda zapewnia pozwalając utrzymać temperaturę na wymaganym poziomie przez odpowiednio długi czas bez odchyłek. Wszak ciepło właściwe wody jest dość wysokie. A czy próbował Pan gar z wodą i konserwami w tejże wodzie grzać w piekarniku? Może było by to rozwiązanie problemu pomiędzy łatwością kontroli temperatury (piekarnik), a utrzymaniem temperatury w czasie (woda)? Pewnie wyjdzie to czasowo dłużej, bo wstępne nagrzanie w piekarniku gara z wodą trochę zajmie, ale kto wie jaki efekt uzyskamy? Ja spróbuję. A jak nie zapomnę, to dam znać. Ale to dopiero po paru miesiącach... Po spróbowaniu "przeleżakowanego" wyrobu. A tymczasem pozdrówa dla Pana i Widzów.
Ale przewodność cieplna wody i powietrza to jest przepaść. Włóż rękę do powietrza o temp. 67stopni to spokojnie wytrzymasz długi okres czasu a włóż do wody o takiej temperaturze to się mocno zdziwisz, także w piekarniku trzeb by było nastawić większe temperatury, termoparę i obieg powietrza a i tak nie będzie pewnego efektu.
@@marekkaniuk8479 Dla oszczędności prądu pokrywka na naczynie do pasteryzacji obowiazkowa, drugie to, że wody nie trzeba będzie dolewać bo nie odparuje.
Nie trzeba, wystarczy taka zwykłą kuchenka jak moja. Ona ma pokrętło mocy liniowe a nie stopniowe. Tylko raz pilnujesz określonej temperatury przy określonym naczyniu i robisz kropkę markerem na pokrętle (zobacz w filmie powinno być widać). Przy następnych pasteryzacjach nastawiasz pokrętło na naniesioną kropkę na pokrętle i masz pilnowanie z bańki.
To jest podobnie jak z czosnkiem, allina związek siarki w kontakcie z wodą i enzymem allinazy przereaguje na allicynę i to ona dopiero jest tym typowym smakiem i zapachem cebuli i czosnku i tylko jest niestabilna pod wpływem temperatury i jest lotna. Oczywiście występuje jeszcze szereg innych reakcji.
Witam, Panie Ogrodnik.ogladam wszystkie twoje filmy, szczególnie o jedzeniu...trochę skład twoich wyrobów odbiega od tego co pokazujesz przy przygotowaniu, a tym efektem końcowym, szczególnie chodzi o frakcje tłustą.wydale mi się że dajesz więcej tłustego niż pokazujesz. A co do filmu- czas kupić sobie garnek ciśnieniowy i pasteryzacja( gotowanie) będzie wynosić około 1 godziny(1.15) max!!! Ja zrobiłem sobie ( małpę) wojskową, z golonki wieprzowej i goleni wołowej, i 5% głowizny tłustej( od szyjki).60 minut w garnku ciśnieniowym i mięso daje się smarować po chlebie.( Kto ma czas na twoje 24 godziny?) Nie mówiąc o energii potrzebnej ....pozdrawiam. P.S. ja dałem cebulę suszona na skwarkach- bezpieczniej dla wyrobu. 50/50 % wołowiny do wieprzowiny , skórki z golonki zmieniłem na maszynce.reszta jak w twoim opisie. Gotowanie-Słoiki zakręcone,na podstawce w garnku ciśnieniowym(około 1.5L), woda zalana tak żeby nie dotykała słoików, bez paniki, słoiki nie popękają, a tak zasysają ,jak nigdy przed tym nie miałeś! Jest to gotowanie na parze, przy ciśnieniu około 2 bar, przy temperaturze 130°C. Radzę spróbować, też się zastanawiałem, ale efekt-Bomba!!!
@@papiezguwniak W filmie jest duszenie przy 67 a potem podbicie temp. aby wybić bakterie, które są odporne na temp. i to jest pierwsze pasteryzowanie. Następnie konserwy po kilku dniach pasteryzuję godzinę jako druga pasteryzacja. Trzecią pasteryzację godzinną wykonuję tak około po tygodniu zależy jak mam czas i też godzina w 100st.c
Kolejny świetny film brawo. Mam jeszcze pytanko czy mógłbyś zgłębić trochę jeszcze peklowania na sucho, szczerze gdy robię na mokro zajmuje to dużo miejsca wiem ze już był jeden film, ale interesuje mnie coś więcej, np: czy duże szynki lub karczki tez damy radę w ten sposób zapromować i ile to trzymać, czy tylko próżniowo pakowane czy może być szczelnie zamknięte? Itd. Jakbyś mógł to było by fajnie pozdrawiam mój Guru 😅
Szczelnie zamknięte ponieważ mioglobinę natlenia tlenek azotu z peklosoli natomiast tlen atmosferyczny utlenia mioglobinę do szarego koloru. Natlenianie a utlenianie to dwie różne odmienne reakcje. Większe kawałki szynki czy karczki nakłuj widelcem i trzymaj przynajmniej z 10 dni, umowna próżnia sprawi, że jest dużo szybsza dyfuzja soli w głąb mięsiwa. Wyroby peklowane na sucho będą jednak trochę bardziej twarde aniżeli peklowane na mokro, szczególnie dotyczy to wędlin ze skórą. pzodro
Najwięcej związków azotowych konsumują weganie, potem są wegetarianie a najmniej wszystko jedzący czyli roślinożercy i mięsożercy. Następna rzecz jaką musisz sobie odświeżyć to jest obieg azotu w przyrodzie i to dużo wyjaśni skąd są takie wyniki. Właśnie nadchodzi okres na nowalijki i unikaj je jak ognia jak chcesz uniknąć azotanów i azotynów w przewodzie pokarmowym.
@@ogrodniknewstv akurat mam swój ogórek i nie stosuje nawozów sztucznych, a azotynu sodu nigdy ale to przenigdy nie dodam nigdzie ani nikogo nie poczęstuje wyborem z jego zawartością.
@@zrogezrg5817 To jak masz swój ogródek to pewnie wiesz co to jest reduktaza azotanowa i przy niedoborze światła na wiosnę sałata, rzodkiewka rosnąca na kompoście będzie miała zawartość azotanów 2000-8000mg/kg a wędlina na peklosoli 100-200mg/kg.
Napewno smakuje super, ale nie obrażając twojej pracy to dla mnie po przekroju konserwa przypomina psią lub kocią karmę w puszce 😄 Sorry. Podsumowując to twoje wyroby naprawdę są ok, ale wygląd tej wołowiny nie bardzo. Pozdrawiam
Hehe, też mam podobne zdanie co do wyglądu na filmie. W realu ładniej się prezentuję ale co do karm dla psów czy kotów to według mnie one lepiej prezentują się w porównaniu co do niektórych sklepowych dla ludzi.
Jakbyś robił i chciał lepszy wygląd to dodaj żółtko jajka jako emulgator, wyrób farsz a cebulę smażoną dodaj zimną. Składniki powinny być lepiej połączone ze sobą i będą tworzyły ładniejszą całość.
Twoje konserwy są rewelacyjne👍 Pozdrawiam
Ciekawy przepis trzeba będzie zrobić. 👌👌👌 Pozdrowienia z Łodzi
No to skoro nalegasz trzeba zrobić, dziękuje za kolejny przepis.
Super.. pozdrawiam 👍👍
super... nastały chyba ciężkie czasy właśnie. :) bo z 13 słoiczków zostało tylko 8 ..:)
swietnie wyglada pwenie i smakuje
Czy sprawdzi się pasteryzowanie te 20 godzin w piekarniku ?
JAK ZWYKLE MISTRZOSTWO ! 😊😊😊😊😊
Znając jakość tego kanału, podejrzewam że wszystkie te konserwy świetnie smakują. Jest któraś która poleciłbyś zrobić w pierwszej kolejności?
Pozdrawiam.
Fajny przepis. Moja Żona, która nie gotuję wspominała o konserwach właśnie w tym stylu kilka dni temu więc czeka mnie robota 🙂
Witam.
A co myślisz o jaľowcu ?
Marynata/farsz...jòż gotowy..teraz, czekam.
Nb. Nie mam wagi, co do soli 1łyż.stoľowa ok.15g.😊
Bardzo ciekawy przepis. Myślę, że można tak też zrobić z wieprzowiną. Chyba w szybkowarze też można taką konserwę zrobić w krótszym czasie.
Słoik rozje....ło. przepisy masz mega
Tak, jeden w plecy. pozdro
W jakiej temperaturze pasteryzowałeś drugi i trzeci raz? U mnie tyndalizacja przebiegała do tej pory 3 x 95-100°C. Chce się jednak przerzucić na dłuższy proces, ale przy mniejszej temp., tak jak podajesz tutaj lub w przypadku tuszonek. Zastanawia mnie tylko dzień drugi i trzeci.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Godzina w 100 stopniach dla słoika 0.35
Dziękuję @@ogrodniknewstv
Witam.
A co myślisz o jaľowcu ?
Mistrzostwo
Ile można ją przetrzymywać?
Czy można pasteryzację zrobić w piekarniku?
kiepski pomysł.
@@ogrodniknewstv Ok dzięki za odpowiedź.
Fajne zarelko sie zapowiada.
Witam.
Wyciągasz mnie z g..na 😂
Mam za dużo wołowiny..i muszę coś z nią zrobić 😂
Fajnie że Cię znalazłem na RUclips.
Widzę Fachowca, domowego..najlepszego 🫵👍🫶👏
Daj znać à wyślę Ci paczkę ✋️🤝
Tymianek,rozmaryn, liście laurowe..rośnie tu u mnie na tony 😂
Dzięki za pomoc ❤️
Pozdrawiam z 🇨🇵
Super masz pomysły, szacun
No, i żem się doczekał na przepis na wołowinkę! - Dziękuję!
A przy okazji:
były tu już pytanka o tyndalizację w piekarniku, co jest wielce wygodne w stosunku do "gara z wodą".
Ma piekarnik jednak swoje minusy natury termodynamicznej - przewodność cieplna powietrza (o czym Pan w odpowiedziach na komentarze wspomniał) i - jak sądzę - pewien bufor cieplny, który woda zapewnia pozwalając utrzymać temperaturę na wymaganym poziomie przez odpowiednio długi czas bez odchyłek. Wszak ciepło właściwe wody jest dość wysokie.
A czy próbował Pan gar z wodą i konserwami w tejże wodzie grzać w piekarniku?
Może było by to rozwiązanie problemu pomiędzy łatwością kontroli temperatury (piekarnik), a utrzymaniem temperatury w czasie (woda)? Pewnie wyjdzie to czasowo dłużej, bo wstępne nagrzanie w piekarniku gara z wodą trochę zajmie, ale kto wie jaki efekt uzyskamy?
Ja spróbuję.
A jak nie zapomnę, to dam znać.
Ale to dopiero po paru miesiącach... Po spróbowaniu "przeleżakowanego" wyrobu.
A tymczasem pozdrówa dla Pana i Widzów.
Jak wyszlo ? ;) bo pomysł ciekawy
Kazdy film profesjonalny
witaj, mozna zmielić liscie laurowe ? jak tak to ile na kilogram? dzieki mistrzu !!
0,3g
A można w piekarnikui na 23 godziny w 70 stopniach ustawić ?
Przewodność cieplna powietrza nie ma nic wspólnego z przewodnością wody. Po takim podgrzewaniu jak piszesz konserwa będzie jeszcze surowa w środku.
Czy mozna pasteryzowac w piekarniku ?. Dla mnie jest prosciej ogarnac temperatury przez tak dlugi czas, pozdrawiam
Ale przewodność cieplna wody i powietrza to jest przepaść. Włóż rękę do powietrza o temp. 67stopni to spokojnie wytrzymasz długi okres czasu a włóż do wody o takiej temperaturze to się mocno zdziwisz, także w piekarniku trzeb by było nastawić większe temperatury, termoparę i obieg powietrza a i tak nie będzie pewnego efektu.
@@ogrodniknewstv ok dzieki, przeczytalem w komentarzach gdzie podpowiadasz z ta kuchenka , musze po prostu taka sobie sprawic. Pozdrawiam
@@marekkaniuk8479 Dla oszczędności prądu pokrywka na naczynie do pasteryzacji obowiazkowa, drugie to, że wody nie trzeba będzie dolewać bo nie odparuje.
Super przepis ,tylko zawsze mnie przeraża ten czas gotowania albo duszenia bo tu trzeba ogarnąć siebie termostat 😅
Nie trzeba, wystarczy taka zwykłą kuchenka jak moja. Ona ma pokrętło mocy liniowe a nie stopniowe. Tylko raz pilnujesz określonej temperatury przy określonym naczyniu i robisz kropkę markerem na pokrętle (zobacz w filmie powinno być widać). Przy następnych pasteryzacjach nastawiasz pokrętło na naniesioną kropkę na pokrętle i masz pilnowanie z bańki.
Czy mógłbym prosić o napisanie nazwy tej reakcji przy podgrzewaniu cebuli?
To jest podobnie jak z czosnkiem, allina związek siarki w kontakcie z wodą i enzymem allinazy przereaguje na allicynę i to ona dopiero jest tym typowym smakiem i zapachem cebuli i czosnku i tylko jest niestabilna pod wpływem temperatury i jest lotna. Oczywiście występuje jeszcze szereg innych reakcji.
@@ogrodniknewstv Dzięki.
@@ogrodniknewstv dziekuje
Witam, Panie Ogrodnik.ogladam wszystkie twoje filmy, szczególnie o jedzeniu...trochę skład twoich wyrobów odbiega od tego co pokazujesz przy przygotowaniu, a tym efektem końcowym, szczególnie chodzi o frakcje tłustą.wydale mi się że dajesz więcej tłustego niż pokazujesz. A co do filmu- czas kupić sobie garnek ciśnieniowy i pasteryzacja( gotowanie) będzie wynosić około 1 godziny(1.15) max!!! Ja zrobiłem sobie ( małpę) wojskową, z golonki wieprzowej i goleni wołowej, i 5% głowizny tłustej( od szyjki).60 minut w garnku ciśnieniowym i mięso daje się smarować po chlebie.( Kto ma czas na twoje 24 godziny?) Nie mówiąc o energii potrzebnej ....pozdrawiam.
P.S. ja dałem cebulę suszona na skwarkach- bezpieczniej dla wyrobu. 50/50 % wołowiny do wieprzowiny , skórki z golonki zmieniłem na maszynce.reszta jak w twoim opisie. Gotowanie-Słoiki zakręcone,na podstawce w garnku ciśnieniowym(około 1.5L), woda zalana tak żeby nie dotykała słoików, bez paniki, słoiki nie popękają, a tak zasysają ,jak nigdy przed tym nie miałeś! Jest to gotowanie na parze, przy ciśnieniu około 2 bar, przy temperaturze 130°C. Radzę spróbować, też się zastanawiałem, ale efekt-Bomba!!!
23 godziny non stop ?
bez przerwy na sen ?
Czesc
Nie przed śniadaniem na którym są parówki
Pasteryzować 20h w 67c, potem 20min w 90c a trzeci raz ile?
Potem jeszcze dwa razy tyndalizacja i długość zależna od wielkości słoika. Dla słoika 350ml pasteryzacja godzina czasu.
@ogrodnik news tv to się pogubiłem trochę. W filmie mówisz że 25min w 100c 9:44
@@papiezguwniak W filmie jest duszenie przy 67 a potem podbicie temp. aby wybić bakterie, które są odporne na temp. i to jest pierwsze pasteryzowanie. Następnie konserwy po kilku dniach pasteryzuję godzinę jako druga pasteryzacja.
Trzecią pasteryzację godzinną wykonuję tak około po tygodniu zależy jak mam czas i też godzina w 100st.c
@@ogrodniknewstv ok dzięki za wyklarowanie tematu.
Bylem dziś w Intermarche kupić wołowinę kg 56 zl !!!!
Kolejny świetny film brawo. Mam jeszcze pytanko czy mógłbyś zgłębić trochę jeszcze peklowania na sucho, szczerze gdy robię na mokro zajmuje to dużo miejsca wiem ze już był jeden film, ale interesuje mnie coś więcej, np: czy duże szynki lub karczki tez damy radę w ten sposób zapromować i ile to trzymać, czy tylko próżniowo pakowane czy może być szczelnie zamknięte? Itd. Jakbyś mógł to było by fajnie pozdrawiam mój Guru 😅
Szczelnie zamknięte ponieważ mioglobinę natlenia tlenek azotu z peklosoli natomiast tlen atmosferyczny utlenia mioglobinę do szarego koloru. Natlenianie a utlenianie to dwie różne odmienne reakcje.
Większe kawałki szynki czy karczki nakłuj widelcem i trzymaj przynajmniej z 10 dni, umowna próżnia sprawi, że jest dużo szybsza dyfuzja soli w głąb mięsiwa.
Wyroby peklowane na sucho będą jednak trochę bardziej twarde aniżeli peklowane na mokro, szczególnie dotyczy to wędlin ze skórą. pzodro
A czy nasz mistrz puszkuje?
Nie, farby epoksydowe z puszek nie przemawiają do mnie.
A po co ten toksyczny azotyn sodu w takiej konserwie?
Najwięcej związków azotowych konsumują weganie, potem są wegetarianie a najmniej wszystko jedzący czyli roślinożercy i mięsożercy.
Następna rzecz jaką musisz sobie odświeżyć to jest obieg azotu w przyrodzie i to dużo wyjaśni skąd są takie wyniki.
Właśnie nadchodzi okres na nowalijki i unikaj je jak ognia jak chcesz uniknąć azotanów i azotynów w przewodzie pokarmowym.
@@ogrodniknewstv akurat mam swój ogórek i nie stosuje nawozów sztucznych, a azotynu sodu nigdy ale to przenigdy nie dodam nigdzie ani nikogo nie poczęstuje wyborem z jego zawartością.
@@zrogezrg5817 To jak masz swój ogródek to pewnie wiesz co to jest reduktaza azotanowa i przy niedoborze światła na wiosnę sałata, rzodkiewka rosnąca na kompoście będzie miała zawartość azotanów 2000-8000mg/kg a wędlina na peklosoli 100-200mg/kg.
@@ogrodniknewstv jakiś ty mądry 🤭
@@zrogezrg5817 hehe zatkało kakao co? W tematy chemi bym nie wchodził z autorem filmu bo ma bardzo dużą wiedzę .praktyczna i teoretyczną.
Fajny przepis ale bardzo pracochłonny.Najgorsza ta pasteryzacja -prawie dobę.
Na jakie ciężkie czasy? Co to konserw w sklepach nie ma??
Napewno smakuje super, ale nie obrażając twojej pracy to dla mnie po przekroju konserwa przypomina psią lub kocią karmę w puszce 😄 Sorry. Podsumowując to twoje wyroby naprawdę są ok, ale wygląd tej wołowiny nie bardzo. Pozdrawiam
Hehe, też mam podobne zdanie co do wyglądu na filmie. W realu ładniej się prezentuję ale co do karm dla psów czy kotów to według mnie one lepiej prezentują się w porównaniu co do niektórych sklepowych dla ludzi.
Jakbyś robił i chciał lepszy wygląd to dodaj żółtko jajka jako emulgator, wyrób farsz a cebulę smażoną dodaj zimną. Składniki powinny być lepiej połączone ze sobą i będą tworzyły ładniejszą całość.
@@ogrodniknewstv to prawda. Moja żona ostatnio kupiła tyrolską konserwe 🤣🤣🤣🤣 porażka. Wolałbym kocią karmę jeść.