Gwiezdnowojenny Budda - Akolita Odc 2 komentarz

Odcinek drugi serialu Akolita, intryga się rozkręca, akcja się zaczyna, jednak faktycznej historii albo postaci to tu brak... Albo nuda, albo akcja, ale zawsze znajdzie się coś co rozbawi.

[@Diodacz]

0:00 Omówienie odcinka
11:00 - Podsumowanie

[@kirmarks02]

1. To mniejsza świątyni Jedai.
2. 5:13 nie zareagował bo wtedy nie chciał z nim gadać.
3. 8:31 w sumie to się wyjaśnię w czwartym.
4. 8:47 trochę to zrobił ale na mniejszą skalę.
5. W sumie to Osha chyba specjalnie spódłowała.

[@Diodacz]

Widzę tutaj adwokata akolity😆
Co do świątyni sam przyznaje że to nie Corusant więc nic dziwnego że świątynia mniejsza, to nie problem.
Co do Torbina się nie zgadzam. Jeżeli chciał umrzeć to powinien przy pierwszym spotkaniu odpowiedzieć Mae i dać się zabić bo dosłownie niecałą dobę później dokładnie to robi. A jeżeli wtedy w nocy jej nie wyczuł to kiepski z niego mistrz jedi, więc wytłumaczenia tutaj nie ma.
A że Osha spódłowała specjalnie to ciężko mi uwierzyć. Jeszcze bym zrozumiał że przez stres i takie przejęcie że po tylu latach zobaczyła siostre. Jeżeli specjalnie nie trafiła to sama przyczynia się do dalszych szkód i eskalacji konfliktu, więc nie bardzo chce jej kibicować. Nawet dla dobra Mae i reszty lepiej gdyby ją tu złapali, więc takie wytłumaczenie jest dość koślawe

[@kirmarks02]

@@Diodacznie nazwał bym siebie adwokatem. Po prostu robię perspektywe
ale Torbion nie chciał się zabić do puki go nie przekonała on chciał odkupienia. A ta powiedział że mu wybaczy jak się z nią napije.
Inaczej mei nie była w stanie strzelić w siostrę to tak jak się bijesz z rodzeństwem i nie potrafisz ich uderzyć w twarz z całej siły.

[@Diodacz]

@@kirmarks02 Z tym adwokatem to taki żart tylko to luz😄
Co do reszty to Torbin mógł się chociaż odezwać przy pierwszym spotkaniu. Poza tym powinien chcieć zasłużyć na przebaczenie, poprosić o nie, przeprosić, wyjaśnić coś, a on odzywa się tylko jak Mae prezentuje mu gotowe rozwiązanie

[@kamilson3876]

​@@kirmarks02 zgadzam się akurat tutaj z Diodaczem, bo to jest dziwne, że Torbin nic nie reaguje przy pierwszym spotkaniu jak ona próbuje go atakować... przecież jedi mają swoje wyczucie, po pierwsze czyjejś obecności a po drugie, że ktoś by próbował zakłucić jego spokoju poprzez atak, a potem dopiero się decyduje, że aaaa dobra to ja już nie robię z niej beki i już nie będę robił osłony
Oprócz tego mechanika serialu tego jak j wielu innych wyprodukowanych przez Disney jest wkurzająca, bo raz bohater używa swojej mocy, a raz nie... dlaczego? Dlatego, aby twórcy mogli w głupi sposób kontynuuować dany wątek, bo w ten prosto-głupi sposób mogą nie skończyć serialu po 2 odcinkach😅