Jak kupić DOBRE używane auto? Co sprawdzić, żeby nie nabrać się na sztuczki handlarzy?
HTML-код
- Опубликовано: 29 апр 2016
- www.autoeskpert.pl
W dzisiejszym odcinku zdradzimy Wam na co zwrócić uwagę, kiedy decydujemy się kupić używane auto.
- poznacie nasze triki na sprawdzanie grubości lakieru
- dowiecie się jak zregenerować starą tapicerkę
- powiemy o tym, co warto zrobić, aby uniknąć remontu silnika
- zdradzimy na co zwrócić uwagę w dokumentach pojazdu
- pokażemy gdzie szukać usterek w zawieszeniu
- podpowiemy na co zwrócić uwagę w czasie jazdy próbnej
Przede wszystkim poznacie całą naszą załogę! Każdy specjalnie dla Was przygotował kilka zdań na temat popularnych usterek.
Pamiętajcie, że KAŻDY DOBRY serwis może Wam sprawdzić samochód przed kupnem! Tak samo ZAWSZE możecie zlecić specjalistom przygotowanie auta do sprzedaży. 
Авто/Мото
Jest stara zasada na rynku aut używanych .
Dobre auta sprzedają sie najpierw wśród rodziny ,znajomych z pracy itd .Gorsze trafiają na allegro czy olx '' no bo lepiej znajomym tego nie wciskać '' A prawdziwe odpady idą do komisów czy Mirków Handlarzy . Nikt wam dobrego doinwestowanego auta tanio nie sprzeda bo nikt wam prezentu robić nie bedzie .Pozdrawiam
To prawda, jak mam dobry samochód to zawsze jest sprzedaję komuś znajomemu.
Wszystkich handlarzy-złodziei do wora,a wór do jeziora.
Super filmik👍pozdrawiam
Super instrukcja.
Teraz powiedz kto z twojej rodziny lub znajomych prowadzi ewidencję paragonów ? :) 1 osoba na 1000. Jeśli ktoś ma samochód w firmie to faktury przekazuje do księgowości i kłopotliwe jest to aby odszukać fakturę z przed lat 5 . Dla mnie podstawą jest bezwypadkowość auta ! Jeśli w aucie trzeba wymienić łączniki lub tulejki albo tarcze czy klocki no to ludzie nie róbmy z tego draki ponieważ robicie to dla swojego bezpieczeństwa i komfortu ! Jestem biegłym rzeczoznawcą i proszę was ludzie moi drodzy nie liczcie na to ze ktoś z was kupi auto np. 10 letnie i nie dołoży do niego złotówki ! Moim zdaniem przedział z którym trzeba się liczyć przy zakupie auta w zależności od jego stanu, modelu, itp. itd. z dokładem od 1,5 tys do 3 tys pln. Myślmy racjonalnie kupując używany samochód, zwracajmy uwagę na stan samochody a nie na paragony i piękną historię którą ktoś nam sprzeda. I apeluję nie biegajmy na oślep z miernikami lakieru wokół auta które ma np.12 lat, zwracajcie uwagę czy samochód jest bezwypadkowy a nie na to czy ma przelakierowany powtórnie któryś z elementów bo ktoś go przerysował pod galerią, jedno nie jest równoważne z drugim.
Panie Kajko Kokosz, co do potwierdzenia napraw prowadzimy ewidencje od ponad 10 lat. To nie Pan ma trzymać paragony tylko serwis powinien mieć możliwość udokumentowania napraw. Co do stanu technicznego, po to się robi przeglądy przed zakupowe żeby dokładnie określić stan techniczny samochodu i rzeczy które trzeba wymienić. Żeby mieć auto przygotowane do dalszej eksploatacji. Co do miernika lakieru, też uważamy że auto powtórnie jest lakierowane wcale nie wskazuje na samochód wypadkowy. Wielokrotnie widzieliśmy sytuacje jak rzeczoznawcy twierdzili po swoich oględzinach że samochód jest bezwypadkowy a on tak naprawdę swoją miał oryginalną ścianę grodziową podłużnicę i nr VIN ;)
Dziekuje Panu
Janusz Kwiecinski bardzo proszę 🙂
Interesuje mnie sprawdzenie Passata 4x4, 2,8 V6, priorytet to silnik, skrzynia, napęd, gdzie i jak najlepiej to sprawdzić, może hamownia ?
No i super merytoryczny materiał. Jasno, prosto i do celu.
Dziękujemy :)
Tak sprawdzić z 5-10 aut przed zakupem i trochę kasy się nazbiera .
A potem mieć jeszcze kasę żeby KUPIĆ ten najlepszy ...:D
W materiale dużo przydatnych informacji na temat zakupu auta używanego. Warto dodać, że jeśli do auta dołączona jest dokumentacja serwisowa to warto zweryfikować jej autentyczność kontaktując się z danym warsztatem. Więcej na ten temat na moim blogu: warsztatvw.blogspot.com/2013/07/sprawdzanie-historii-przebiegu-auta-z_28.html
Autoekspert. Rozumiem że ten system macie w swoim warsztacie i usługowo naprawie samochody ?. Od kilku dni jestem ( mam nadzieje ) szczęsliwym posiadaczem auta używanego ze średniej półki i szukam własnie serwisu w którym te auto będę serwisował. W mojej okolicy, wśród mechaników ciężko jest się doprosić jakiejś WZtki ( nie jestem na DG więc faktura nie jest mi potrzebna, jedynie jakiś papierek do dokumentacji auta ). Auto to hm... D5tka po prostu ;) Czysta magia z tego silnika płynie.
Zapraszamy serdecznie, co prawda Urząd skarbowy trzeba zaspokoić ale nie ma problemu paragony też wystawiamy :)
dla mnie sie licza faktury vat najlepiej z autoryzowanego servisu , ktore wygladaja na autentyczne opowiesci bajkopisarzy mnie nie interesuja , oczywiscie jesli mowa o takich rzeczach jak rozrzad , wymiana oleju w automacie lub sprzeglo , takie faktury za wymiane klockow hamulcowych to sa nieistotne
Najlepiej samemu z Niemiec sprowadzić, ale nie z eksport-placu, tylko z Niemieckiego komisu, ja czasami jeżdżę do Niemiec i udaje się kupić ładne auta, co możecie zobaczyć na moich filmach, napiszcie co myślicie dzięki za łapkę w górę lub subskrypcję.
drogo i też oszukują
A pomagacie w zakupie auta ?
Witam, Oglądałem samochód u handlarza i poprosiłem go o kontakt do byłego właściciela ponieważ chciałem znalazłem grubą warstwę szpachli na środkowym słupku. Handlarz zdecydowanie odmówił tłumacząc się RODO. Mam pytanie czy handlarz rzeczywiście może (i powinien) odmówić podania kontaktu do byłego właściciela czy też był to wybieg z jego strony abym nie dowiedział się co było faktycznie naprawiane w tym aucie.
Marek Zet niestety z Rodo ma rację. Ale jeśli nie ma nic do ukrycia to będzie miał dokumentacje ze szkody lub zdjęcia. Czasami po prostu właściciel nie chce mieć kłopotu po sprzedaży i sprzedaje dużo taniej handlarzowi żeby on miał po swojej stronie odpowiedzialność.
Czasami zdarza się też tak ze garbaty kładzie garbatego na łopatki ...............ale jak jest dołek
Grubosc lakieru 60 mikron? Czy to nie za malo? W wiekszosci aut jest okolo 110-130 mikron...
60 mikron w tym Saabie jest przepolerowane?
Magnus777 może być. Auta japońskie na przykład mają 70-80 mikron
Czy mógłbyś dla odmiany zrobić odcinek i poradzić jak w Polsce sprzedać dobry samochód ?
Ja sprzedaję auto w ładnym stanie i technicznym i wizualnym, oryginalny lakier i wszystko działa. Ulepy tego modelu wystawiane są za 5-6 tys i się sprzedają z rdzą, zaolejonym silnikiem i bez przeglądu a ja mam wszystko OK ale chcę 8 tyś i co teraz? nikt nie chce mojego ładnego bo jest 2 tys. droższy, bo nie oddam auta z oryginalnym lakierem i udokumentowaną historią. Trudno coś sprzedać w tym dziadowskim biednym kraju, gdzie przy aucie za 4-5 tys. czyli za parę groszy ludzie chcą nr vin i OC na 2 lata, 3 kpl opon i w ogóle żeby jeździł dziadek do kościoła, albo jak już jest ładne i w dobrym stanie ale droższe niż najtańsze ulepy to przez 2 miesiące nikt nie dzwoni.
A to Was tam jest więcej niż tylko Pan Radek I Pan Kamil!
To całkiem duży warsztat!
I same takie ładne chłopaki! ;D
+Yan Yarecky ładne chłopaki, tylko nieuczesane ;)
Witam. Chciałem się dowiedzieć czy warto kupić Saaba 93 z 1998 roku.
Z pojemnością silnika 1.9 z sekwencją gazową LPG. Czy się opłaca mieć saaba w gazie ? Jakie koszty są eksploatacji tej marki ? Większość informacji na forum jest,że jest drogi w utrzymaniu. Fakt czy mit ? Pozdrawiam serdecznie :)
Nie ma saab silnika 1.9 benzynowego . Pewnie chodziło CI o 2.0 wiec powiem tak , zawieszenie to opel vectra,hamulce itp . Koszty eksploatacji dla mnie śmieszne , ogólnie auto godne polecenia ,trzeba uwagę przy zakupie zwrócić w jakim stanie jest Turbo . Pozdrawiam
Przepraszam ale jak Pan myli SAABa z Vectrą to ja bym Panu samochodu marki SAAB nie dał do naprawy. Od kiedy vectra B miała belkę wleczoną? Jak już to Astra F...ale nie wszystko pasuje np. tuleje z belki wleczonej. Czasem "podobne" stanowi wielką różnicę. Pozdrawiam
Fakt, w tym roczniku ważne jest by zwrócić uwagę na stan techniczny przy zakupie.
100 mikronów oryginalny lakier - oki. 135-145um szpachla - bez przesady.
Witam. Noszę się z zamiarem zmiany auta moja kwota to około 22tyś. Mam 3 typy.
skoda superb 1 gen. 2.0 benzyna
toyota avensis 1.8 lub 2.0. 2006 po lifcie
lub saab 9-3 też w benzynie.
Proszę o jakieś doradzctwo.
Ja cię kręcę! nie miałem pojęcia, że aż tyle rzeczy do sprawdzenia jak się kupuje nie nowy. Właśnie kupiłem żonie używany za 50tys chciałem żeby było taniej. Z atem cuda się dzieją teraz się wyleczyłem z używanych. Jak bym mógł cofnąć czas to bym wybrał zdecydowanie nowy z gwarancją pewnie byłby gorzej wyposażony i nieco droższy ale pewny i nie kombinowany.
współczujemy :( trzeba na prawdę znać się, żeby zaoszczędzić i nie wpakować się w koszty z używanym autem. Jest sporo "tanich" nowych modeli, na które producent daje np. darmowe przeglądy, albo wieloletnią gwarancję... kupno samochodu to poważna sprawa ;)
witam, w jakim mieście znajduje się Wasz serwis?
Warszawa, przy lotnisku
pozdro
daj jeszcze kilka kolejnych głupich pytań
W jaki sposób sprawdzacie czy auto miało wspawane ćwiartki lub było połączeniem np. dwóch aut?
To jest dobre pytanie. Naprawdę trzeba znać metody łączenia poszczególnych elementów konstrukcyjnych nadwozia. Kolejna rzecz, po której możemy to poznać to sposób nałożenia materiałów zabezpieczających i wygłuszających nadwozie. Inny etap to sprawdzenie i pomiar geometrii nadwozia (nie tylko samych kół!!!!) Roboty jest przy tym sporo, ale warto to wszystko sprawdzać jeśli auto jest kosztowne.
Ale byłem u handlarza wiem gdzie mieszka, a gdzie ja mieszkam on tego nie wie, wiec wiesz, lepiej niech nie cygani :)
Bez tego muzycznego przydlugawego wstepu bylo by ok.
Jakie kupić auto bo mnie to interesuje skoda octavia 2 drugiej generacja i jak dobrze kupić i nie robić auta
Najlepiej sprawdzić w warsztacie który się specjalizuje w danej marce. Do sprzedającego można pojechać zobaczyć na żywo jak samochód wygląda i się przejechać. Jeśli nic nas nie odstraszy to wtedy umówić się z warsztatem na sprawdzenie.
@@Autoekspert1 widać że pan się zna na autach
Najlepiej kupowac tanie ata a hak cos szwankuje sprzedawac i nastepne tak robie od lat i nienarzekam nowe go ata to strach postawic na parkingu tak otwieraja drzwi ze zaginaja stojace obok .
kupno uzywanego zawsze wiaze sie z ryzykiem !!!! no ...prawie zawsze ...zalezy czy ten kto kupuje zna sie na rzeczy jak sprawdzic auto uzywane ...
Zgadzam się, dlatego najlepiej zlecić oględziny zaufanemu mechanikowi.
Hehe, akurat w 924, które pokazujecie, rozrząd jest bezkolizyjny ;-)
+Tomasz Wieczorek no wiadomo, ale jak się zerwie to i tak nie odpalisz i nie pojeździsz ;) poza tym odcinek jest o różnych "zwykłych" samochodach używanych i trzeba powiedzieć jakie mogą być problemy z różnymi rozrządami
4 godzinowy przegląd, który sprzedający, ale też kupujący poświęci tyle czasu na oględziny.
zależy czy kupujesz gruza za 10-20 tys czy pakujesz 100-200 tys w używane auto, wtedy te 3-4 godziny mają sens
Polecam auta z Master1
Dziękujemy za polecenie ;)
Ja własnie jestem na etapie szukania odpowiedniego samochodu. Jestem kobietą także niestety ale sama nie załatwię tej sprawy i potrzebuję pomocy. Fajnie że są takie filmiki, szukam jednak profesjonalnej osoby bądż też firmy która sprawdzi mi samochód przed zakupem. Może pomożecie?
Najlepiej jest skorzystać z jakiejś firmy specjalizującej się w sprawdzaniu samochodu, jeżeli to ma być samochód dość drogi.
@@robertburyo6265 A znasz jakąś firmę na terenie Warszawy która jest godna zaufania w tej sprawie?
@@justynakochanowicz9414 www.autotesto.pl/ mi sprawdzali samochód przed zakupem i jestem bardzo zadowolony. W sumie to sprawdzili 3 samochody i ten 3 kupiłem. Mają niskie ceny zresztą cennik dokładny można znaleźć na stronie ich
Ja również korzystałam z oferty Autotesto i też bardzo byłam zadowolona ze współpracy polecam.
Po co to minutowe intro...
a chuj cie to obchodzi?
@@Jocker6295 Trochę kultury chamie.Patologia jebana.
@@marekjanczewski we pal gumę cycu
@@Jocker6295 Wal się ciociu
@@marekjanczewski pal wroty farfoclu z pępka
Ja miałem w życiu bodaj 12 samochodów, ale tylko jeden był nowy z salonu. Podstawą jest wymiana oleju, płynów, tarcz i klocków. Wymieniam również przednią szybę na markową. Nie kosztuje to znowu tak dużo. Od tego zaczynamy. Natomiast problemem są sprowadzane przez cwaniaków bite samochody i byle jak naprawione z cofniętymi licznikami. Nie spodziewajcie się żadnych cudów po samochodach używanych. Nie jest to nowy samochód na gwarancji ale i płacisz o wiele mniej ! Nie kupuję samochodów francuskich i koreańskich !
Ma Pan rację, święta racja :)
Janusz S.
"nie kupuję samochodów francuskich i koreańskich" i tym stereotypowym stwierdzeniem reszta tekstu nie ma znaczenia. Najlepszy najpiękniejszy samochód z jakim miałem do czynienia to 406 coupe 3.0 V6, auto kupione w 1998 roku , w tamtych latach robiło wrażenie lepsze niż dzisiaj nissan gtr porsche 911 o bmw audi lexus nie wspominam bo to auta które spotyka się masowo jak znaczek TAXI, w każdym razie auto w 1998 roku kosztowało około 160 tys złotych co w przeliczeniu na dzisiejszą wartość waluty oznacza jakieś 250 - 300 tys. złotych ale biorąc pod uwage zarobki w latach 90 to 160 tys bylo jak dzisiejsze pół miliona bo tyle trzeba wydać na 80 metrowe mieszkanie w Warszawie i taka była wtedy wartosc tego auta. Jak słysze dzisiaj teksty "lepiej kupic auto z przebiegiem 200 tys i serwisowane" niz 120 000 tys z kreconym licznikiem to mnie smiech zalewa bo silniki tych peugeotow robily po 500 tys a silniki 2.0 w sedanach robily po milion km na paryskich drogach
Auto jest bardzo ładne, tylko to 3.0 V6 i ośka... Niepokojące nieco. Pewnie nie jeździło się tym przyjemnie :D
przeglod to ja sobie robie sam
I chwała za to Panu :)
Naprawde😱
Grubość lakieru nie powinna przekraczać 100 🤣🤣🤣🤣🤣 ludzie nie oglądajcie tego bo to jakieś brednie wierutne. W mojej firmie mamy od nowości 10 VW passatów b7 i każdy ma grubość powłoki 150-160
Ale nie wszystkie samochody tak są lakierowane ;) Fakt VW ma grubszą powłokę, przy innych markach jest to wynik lakierowania wtórnego.
Kiedyś jak dorwałem miernik lakieru, to z ciekawości zmierzyłem lakier na swoim Clio 3. Wartości jakie pokazywał miernik 210-220, czy to drzwi, czy to maska, czy to dach.
Teraz są inne mierniki które wykrywają szpachel, odpowiednią grubość lakieru już opanowali....
Znaleźć używany samochód w rozsądnej cenie (do 10 tys) w przyzwoitym stanie graniczy ze znalezieniem uczciwej kobiety...
Stąpanie po kruchym lodzie :)
@@wojciechszymkow715 pierdolenie
Mam auto w stanie mega dobrym. Kupiłem w 2017 za 10tyś. Prawdziwe 150000 było. Nie mam żadnych problemów z tym autem. Ale chce większego . Teraz szukam większego auta w tej samej cenie. Moje auto to Suzuki swift 2007 roku na wypasie. Chce sprzedać za 10. Nikt się nie interesuje, chociaż auto jest naprawdę jak nowe. A sprzedają same trupy i to 90% handlarze. Ja pierdole ten polski rynek samochodów wtórnych.
gorzej z autami za 30 40 tys tam sa kombinacje auto za 10tys nie oplaca sie robic!
Prosta odpowiedź nie kupować od polskiego handlarza hahahahahaah 99.99% bity i zbity licznik
i co mu zrobisz,zabijesz mendę a będziesz siedzieć za człowieka
Co do Autotesto.pl to nie polecam , ich specjalista nie sprawdził skrzyni automatycznej w trybie manualnym (+/-) , nie dało się lewarka przełączyć , brak kompletu kluczyków(pakiet za ponad 500zł z rozmową po oględzinach ). Napisaliśmy do Autotesto że jest problem a oni na to że Ich technik sprawdził i koniec , jest też klauzula nie pozwalająca na poza sądowe dociekanie roszczeń w odpowiedzi. Sumując prawie wyszło , ale skrzynia automatyczna to nie dwa złote, oni piszą ze mają racje a jak się nie podoba to do sądu. Słabe strasznie podejście. można by się jeszcze rozpisywać, właściciel auto komisu nie miał problemu z wzięciem tego na klatę (być może wiedział że nie było okej) , do Autotesto też wysłaliśmy papiery i czekamy co odpiszą. Więc jak sprawdzić sprawdzających, raport spoko ale co z tego jak wpisują co im się wydaje że jest ok.(nie miałem możliwości sprawdzenia auta osobiście , żona odebrała auto ). W razie pytań chętnie służę czasem ;)
Z tego wynika że już nikomu nie można wierzyć-autotesto to też lepsza swołocz.
Byly czasy ze sie jezdzilo bez hamulcow a hamowalo sie zjezdzajac w zaspe sniegu nieraz itak do wiosny bez wypadku ale kierowca to trzeba sie urodzic.
czemu grasz materiał na warsztacie ?
Bo w domu mam za mało miejsca
Takie drobiazgi nie sztuka sprawdzić. luzy, fotele i inne pierdoły. Każdy jest chętny na zarobek z przeglądu za takie rzeczy.
A jak sprawdzić stan zużycia sprzęgła którego wymiana kosztuje tysiąc zł.? Pierścieni tłokowych, uszczelki głowicy?
Sprawdź ile samochód bierze oleju jak jesteś taki kozak.
Panie Łukaszu cieszymy się, że zna się Pan na rzeczy i wszystko może sobie sam sprawdzić. Trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że nie wszyscy są tak manualni jak Pan i że dla niektórych sprawdzenie takich "pierdół" jest niemożliwe z powodu choćby takiej błachostki jak np. brak zainteresowania takimi "piredołami". Dlaczego nie sprawdza się tak szczegółowo silnika na przeglądach? Bo gdy się idzie na badania kontrolne do lekarza, to nie idzie się na stół operacyjny, aby na otwartym sercu się przekonać czy pacjent dostanie zawału czy też nie. Takie rzeczy się sprawdza, gdy są ku temu powody i gdy ma się na to pieniądze. W Teamie sportowym jest pięciu mechaników (i to nie są Mietki z Pcimia dolnego tylko zawodowcy) oraz zawodowy kierowca i pilot i cały ten zestaw zna się na samochodach jak mało kto. Mimo tego co któryś lub nawet przed każdym wyścigiem wykonuje się rewizję silnika bądź skrzyni biegów lub innych elementów w samochodzie, żeby tylko sprawdzić czy wszystko jest ok. Dlaczego ? Skoro mamy takich speców i dysponują takimi pieniędzmi, sprzętem, o których mógłbym tylko pomarzyć ? Może dlatego że jak się nie rozbierze to się nie dowiemy czy w silniku coś się dzieje ? W cywilnym samochodzie jeszcze nie robiłem nikomu rewizji, przez 20 lat jak pracuje w zawodzie, ponieważ nikomu się to nie opłacało. Można zrobić pomiary kompresji czy też szczelności, ale ten kto zna się na rzeczy wie, że 99% pewności będzie miał po rozebraniu i zweryfikowaniu jednostki 1% trzeba przyjąć na wadę materiały z jakiego jest zbudowana dana część (tylko rentgen może nam pokazać micro pęknięcia). Dlatego klient zleca ludziom, którzy mają doświadczenie w naprawie samochodów za to by mogli im powiedzieć czy ten samochód jest wart swojej ceny i czy nim jeszcze pojeżdżą.
Panie Łukaszu, przede wszystkim jak by miał Pan choć odrobinę wiedzy na temat silników spalinowych to zadał by Pan inne pytanie. Po tej formie pytania, nie wiem czy jest sens tłumaczenia dlaczego pewne rzeczy można sprawdzić przez osłuchanie a niektóre przez inspekcje.
tylko nowe z salonu!!!!! moze byc nawet fiat punto ale nowka to nowka!!
O jej, Ty to chyba zabłądziłeś :>
😅
Zamiast kursu kup tańszy,ale nowy.
eksxtra fura za 4 tyś full wypas
ja mam francuski 10 lat i co
sibą sibą
I nic.
A co to jest 10 lat , tyle to ja mam telefon , auto 30-40 lat
Tylko nie u oszusta jarmużka na Okrzei
Albo z versusa z Gdyni
trzeba tych chui publicznie piętnować,ja nie spotkałem uczciwego handlarza
Historia auta nie ma sensu. Używane auto sprawdzamy i tyle. Polskie salony przykładowo Toyota nie bierze aut w rozliczeniu innych niż polskie. Więc jak oni nie są w stanie oficjalnie sprawdzić auta obcego to tym bardziej przeciętny Kowalski tego nie zrobi. Ogólnie unikać jak ognia aut sprowadzonych, tam jest najwięcej min.
Poniekąd ma Pan rację, bo taka jest niestety natura Polaka, że jak może coś ukryć i zataić, to to zrobi. I dlatego mamy tak dużo zleceń na sprawdzanie aut przed kupnem. Metoda kupowania samochodu z polskiego salonu od pierwszego właściciela jest najlepszą opcją, gdy rozmawiamy o samochodzie maksymalnie 6-cio letnim. A co z klasykami, które jak były produkowane i sprzedawane, to w Polsce panowała głęboka komuna? Wtedy nam pozostaje tylko wiedza specjalistów i ekspertów w danej marce.