Na materiał wpadłem przypadkowo, generalnie bardzo ok, rzetelnie i merytorycznie wiedza przedstawiona, dodałbym od siebie jako że siedzę w tym temacie, warto zwrócić uwagę na dach pod kątem rzeźbienia, sprawdzić słupki a,b,c, pod maską dotknąć silnika czy jest zimny czy ciepły, odpalając silnik uprzednio wcześniej odkręcić korek zbiorniczka wyrównawczego (silnik musi być zimny) i zobaczyć jak odpali, jak będzie pracował, co do rury wydechowej można włożyć palec i przejechać w koło i zobaczyć jaki będzie palec czysty, warto oglądać auto na twardej nawierzchni (podczas pracy na biegu jałowym jak są jakieś wycieki można znaleźć ślady oleju czy innej cieczy), zgadza się, jazdę próbną warto przeprowadzić na spokojnie z małymi prędkościami wybierając najlepiej do testu nierówną nawierzchnie, warto zaliczyć przejażdżkę przez śpiących policjantów, warto wykonać kilka manewrów cofania, zawracania, skrętów dość ostrych aby sprawdzić układ kierowniczy, przeguby, ruszyć z 1 biegu, pominąć wrzucenie biegu 2, wrzucić bieg 3 i zobaczyć czy pójdzie czy sprzęgło się nie ślizga, czy układ klimatyzacji jest nabity, czy było odgrzybianie systemu, sprawdzić czy jest ogrzewanie, czy nawiewy pracują na każdym biegu, czy elektryka działa, tj. elektryczne szyby, elektryczne lusterka, czy nie palą się kontrolki typu check engine, kontrolka ABS, poduszek powietrznych itp.
Te łapki w dół? a chuj wam w dupe nie uczciwi sprzedawcy dobrze że są ludzie jak Pan z filmiku który mówi prawdwe pozdrowienia dla Pana dziękujemy za informację pozdrawiam.
A może nie każdy ślad oznacza że samochód jest bity, bo jak kupujesz auto 12-15 letnie trudno oczekiwać że coś jeszcze nie było robione? Nie piszę tu o malowaniu, ale demontuje się pewne części po to aby dostać się do innych części, co skutkuje wtedy widocznymi śladami demontażu. Poza tym w 12-15 letnim samochodzie muszą być nawet jakieś malowania po stłuczkach parkingowych. Facet na filmie nigdy nie znajdzie samochodu bez wad, to nie 5 letnie auto które może być w stanie idealnym.
Niema to znaczenia, gdy sprzedajacy zarzeka się że nic nie bylo robione a samochod jest rozgrzebany to trudno oczekiwac tu uczciwosci sprzedajacego. Wole dowiedziec sie sam ze np pojazd ma 300k przebiegu od sprzedajacego i wtedy kupie niż deklarowane 150k a wyjdzie w praniu... Osobiscie kupiłbym ten z 300k bo wiem co kupuje
@@wojciechciszewski6280 Tez jest wazne ze jak ktos sklamie na jednej rzeczy to wlasciwie pewne ze sklamie na innych, biorac auto z przebiegiem 300k ktory zgadza sie z VINem wiem ze jak spytam o co jest do zrobienia to uslysze odpowiedz a nie bajke,
@@SramNaLgbt.i.upadlinu bity i chuj. części da sie zdemontować bez problemu nie uszkadzając ich. są do tego odpowiednie narzędzia. a nie wkrętaki z castoramy
Świetny poradnik, bardzo mi się przydał i pokazuje wiele więcej elementów od innych podobnych filmów na youtubie. Trzymajcie poziom i szczegółowość. Prawdą jest też że moglibyście pilnować żeby używając słów potocznych/branżowych/specjalistycznych (np klawiatura) tłumaczyć lub pokazywać te elementy. A też rada dla oglądających: nie zrażajcie się do samochodów nie-idealnych. Najlepsze to nie takie które są igłami na zewnątrz, tylko takie, o które właściciel dbał. Auta po drobnych stłuczkach (np tylko wymiana zderzaka) są czasem lepsze od tych bezwypadkowych.
Bardzo dobry material...co do nowych czesci, handlarzyny czesto kupuja uzywki ze szrotu, takze ciezko poznac po chlodnicy np za to czesto napisow korektorem czy markerem nie scieraja
1:20 Przygotowanie do sprzedaży też nie zawsze świadczy o czymś złym. Raz kupiłem samochód na pałę, praktycznie nie sprawdzając, bo nie umiem. Od handlarza. Wymyty, z nowymi dywanikami i śladami malowania. Jeździłem nim ponad 5 lat bez poważnych problemów.
W sierpniu kupiłem samochód w komisie, który miał bardzo dobre opinie w Internecie. Na początku byłem sceptycznie nastawiony, ale po oględzinach i jeździe próbnej zdecydowałem się na zakup, tym bardziej że sprzedawca dawał pisemną gwarancję. Jeżdżę już ponad pół roku i dalej auto chodzi bezproblemowo. Podsumowując, już minęły czasy tylko nieuczciwych handlarzy, są miejsca gdzie można kupić pewne auto.
@@Atlamcenter Nie zgodze się. Jestem na etapie szukania auta. Praktycznie handlarzyna na kazdy daje pisemną gwarancję a jak sprawdzam auto to wychodzi, że szkoda całkowita naprawiana przez kowala.
Dużo przydatnych i cennych informacji! Jednocześnie mam wrażenie, że po zrobieniu check listy i sprawdzeniu tak szczegółowo samochodów, które dotychczas kupiem, nigdy nie zdecydowałbym się na ich nabycie ;) Ale warto znać takie tajniki! Na niektóre spostrzeżenia nigdy bym nie wpadł. dzieki!
Jeden z najlepszych poradnikow zakupowych.Oczywiscie zawsze mozna sie do czegos doczepic np. nazywnicstwo klawiatura, nie kazdy wie co to jest, i pare innych. po za tym rewelacja , czekam na dalsze czesci :)
A ja kupiłem Toyotę Corolle kombi ,była pięknie wyczyszczona i wymyta( włącznie z silnikiem) wyglądała jak nowa a miała wtedy 10 lat. Kupiłem za 20 000 pln a dołożyłem 1000 pln. Do dziś wszystko działa i zero rdzy nawet od spodu.
To że auto jest umyte, wypolerowane i odkurzone nie zawsze oznacza że sprzedawca chce coś ukryć. Ja robię te zabiegi przy autach które sprzedaję dlatego że przy sprzedaży aut liczy się pierwsze wrażenie. Szczególnie kobiety są estetkami i zwracają bardziej uwagę na wygląd ogólny auta niż na mechanikę. Z całą resztą materiału zawartą w filmie się zgadzam.
@@amonra4046 skąd u ciebie takie wnioski,że ja handluje samochodami? nie kupuje szrotów tylko auto powyżej 30 tys.zł. Wtedy bez obaw jest to bryka, która długo pojeżdzi i nie musisz płakać nad jej stanem technicznym. Spróbuj kiedyś takiego eksperymentu..
Dziękuje ślicznie, tyle sie nauczyłam w zaledwie 20 minut! Zrobiłam notatki ponad strona a4 wyszła, zrobie sobie bullet points, wydrukuję i wprawie w specjalną teczkę. Załoze moje nauczycielskie okulary przy kolejnych ogledzinach, nie bede juz zadawac pytan xd
I pomyśleć, że ktoś tak nierozgarnięty uczy czegokolwiek nasze dzieci 😥. To prawdą, że ludzie, którzy się do niczego nie nadają i nie radzą sobie w dorosłym życiu, idą do zawodu nauczyciela, licząc że te nasze biedne dzieci nie są w stanie ich zweryfikować. 😥
Jestem z przyszłości. Sprzedam swoją Zafirę 1.8. Mam ja 8 lat i żadnych prawie nowych części nie wsadziłem, same stare. W środku nie szykowana, sierść psa gratis. Polecam.
Jak by tak auta szczegółowo przeglądał to by nic nie kupił :D Moim zdaniem to aby rdzy nie było i silnik dobrze pracował. Zawsze trzeba jakiś procent przeznaczyć na naprawy. W dobrym stanie to tylko w salonach. Aczkolwiek porady dobre.
Wiele cennych porad! :) Podniesiona uszczelka przy szybie to standard w francuskich samochodach, po prostu badziewne wykonanie, miałem dwa i ten problem występował. Ale usterki nie można wykluczyć :)
Wszystko ok! Ale na koniec testu na obwodnicę albo autobana i 20 -30 km przejechać z prędkością 140 km A jak niebieskich nie ma to i 200 km, przy takim obciążeniu jeżeli silnik wadliwy wyskacza błędy,,check engine lub płyn z chłodnicy ucieknie jak pęknięty głowica. Polecam
Nie zgadzam się ze wszystkimi punktami dotyczących sprawdzenia auta w tym filmie. Pomimo tego 95% filmu jest jak najbardziej okey.Nie bardzo ale jednak dobrze opisane i pokazane jest co trzeba mieć na uwadze. Jutro jadę oglądać insygnie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Łapka w górę i powodzenia ;]
5:26 a to nie jest przypadkiem ślad po tym, że ktoś drzwi otwierał siłą? Zatrzaśnięte kluczyki takie objawy dają. Swoją drogą jakby ktoś poszedł do handlarza, oglądał auto i tak machał przy karoserii długopisem, to by został szybciutko sprowadzony do parteru. Co do niespasowanego schowka to wcześniej pod maską zdiagnozowano prawdopodobną przyczynę - ktoś się chciał dostać do silniczka klimy i pewnie właśnie przez schowek (mogę się mylić, w innych Renault właśnie przez schowek można się tam dobrać). Maskowanie historii fotela - no z całym szacunkiem, w mój pierdzę. Jak będzie siedział osesek 55kg to po 200tys. fotel będzie pewnie wyglądał inaczej niż po 120kg osobie. Nie popadajmy w skrajności - to samo się tyczy zużycia kierownicy i wajchy - są ludzie, którzy "doją krowę" na zakrętach, nie kładą ręki na gałce, tylko chwytają po bokach bo tak się nauczyli lub im tak wygodniej. Podczas jazdy jeszcze bym dodał uchylenie szyby po pewnym czasie i powtórzenie testu zawieszenia - czasami usłyszymy coś więcej. Co do podsumowania - nie oczekujmy, że samochód 10-15 letni będzie bez zmian lakierniczych, bez demontażu jakiegokolwiek elementu wnętrza. Nie bójmy się wymienianych szyb przednich - byle kamyk i już do wymiany - jest to natomiast znak aby przyjrzeć się masce i generalnie obejrzeć dokładniej przód samochodu. Nie bójmy się wymiany elementów na nowe - przecież się zużywają w takich samochodach, a Clio? Jak za kilka groszy kupię fotel w super stanie, to stary mogę dać psu do pogryzienia. Wymiana fotela w samochodzie jaki ma wpływ na jego stan? Bójmy się samochodów idealnych. Jeśli bryka ma 15 lat, a my nie mamy się do czego przyczepić, to wtedy powinna nam się zapalać dioda i to taka fest, bo albo do sprzedaży było robione przez specjalistę aby je "dopieścić" - co się sprzedającemu mało kiedy kalkuluje, albo przez tego samego specjalistę było robione aby ukryć coś, co zmniejszało wartość samochodu i eliminowało sprzedaż w danych pieniądzach. Ja kupiłem 16 latka podrapanego, ze skruszonym jednym ślizgiem zderzaka z przodu, z siedzeniem przepalonym kiepem i ze skrzypiącymi plastikami - siedzenia się naprawi, plastiki się uszczelni, ślizg kupię za 60zł, płytkie rysy mi nie przeszkadzają, a te głębsze - no cóż, na coś wydać trzeba. O i jeszcze jedno - patrzeć w jakim stanie są paski jak już zaglądamy pod klapę! Pozdrawiam !
Program ciekawy lecz wiele rzeczy nie można odbierać jako naprawy powypadkowe, łapę silnika często trzeba zdjąć aby wymienić rozrząd, kielichy amortyzatora też się śruby rusza aby wymienić amorki, to się zużywa z wiekiem a nikt nie będzie zakładał starych śrub skoro są nowe, silnik kierowca może myć sam, ja tak robię zawsze po zimie, lampy zwłaszcza nowe też się wymienia co kilka lat bo plastik nie jest tak odporny jak dawniej szklane lampy, plastik matowieje, zderzak, pas przedni to miejsca narażone na uszkodzenia choćby od kamieni z drogi. Szyba też nie jest wyznacznikiem, zwłaszcza przednie, może być wymieniona od kamienia lub włamania.
Wystarczyłaby żeby w przypadku podmiotów profesjonalnych sprzedających auta osobom fizycznym obowiązywała rękojmia roczna na wady samochodu nie wymienione w umowie tak jak w Niemczech dojczland.info/kupno-auta-w-niemczech-praktyczny-poradnik/ "Przynajmniej rok odpowiedzialności cywilnej za wady fizyczne, gdzie przez pierwsze sześć miesięcy działa odwrócenie ciężaru dowodu. Sprzedawca musi w tym czasie udowodnić, że przy zbyciu pojazdu reklamowane wady jeszcze nie istniały"
Kurna, dbam o swoje auto nie walone i wychodzi że jest przejechane przez pociąg, przednią szybę wymieniłem bo była porysowana, na fotel spadła mi pieczarka z zapiekanki to zapłaciłem za pranie wszystkich siedzeń, światła kilka razy demontowałem by je wyczyścić, chłodnica nowa bo stara przeciekała, silnik myję raz w roku bo mnie jara jak jest czysto pod maską a nie kurnik jak u innych tylko słomy brak, listwy przy szybach pomalowałem bo czarne bardziej mi się widzą niż chromowane, i dużo by wymieniać. W środku mam zawsze czysto no chyba że w zimę bo nie odkurzam co chwilę.
zgadzam się z tobą chociaż silnika nie myje to uważam że nie powinno się wrzucać wszystkich do jednego worka. mi np. szyba z tyłu poleciała od linki hamulcowej.
Pomiot Szatana Blotniki mam bez blota bo mam kompletny samochod i posiadam nadkola w blotnikach. Mozna tak samo powiedziec na temat mycia karoserii. Po co myc jak bez tej czynnosci tez jezdzi.
Tak w nastoletnim samochodziku bardzo się sprawdzę wiadomo ze śruby itd pracują i spasowanie elementów może się obsunąć normalka, pranie tapicerki nic nie znaczy poprostu lepiej będzie widać zniszczenia na tapicerce nie maskuje się nic itd :)))
Świetny kanał, ogólnie wiadomo że trzeba dostosować wymagania do półki cenowej, jak się bierze 20letnie auto za 5k to trudno oczekiwać żeby wszystko było fabryczne i ideolo, ale bardzo szanuję za brak pieprzenia o niczym i same konkrety. Niestety w Polsce auto na zaufanie to nawet od przyjaciela z piaskownicy ciężko kupić.
Witam, ja też jeżdżę i kupuje z ludźmi auta. Ale oglądając w ten sposób auto to chyba 90% aut w Polsce z resztą za granicą też nie nadawało by się do kupna. To są rady osób które myślą że coś wiedzą i uczą takich które kompletnie nic nie wiedzą:) Co z takich rad!? Auto używane! Jak wytłumaczyć w takim razie wnętrze, teraz wszystko moża wymienić. Mamy tyle części i takiej jakości że naprawdę takie rady to można sobie wsadzić! To samo z zewnątrz. Wszystko moža tak dopasować że nikt się nie połapie, takie przysłowiowe szpary w nadwoziu. To teraz żeby nie były równe to to musi chyba "kowal" naprawiać! Nie chcę nikogo obrażać ale szkoda czasu na takie rady. Niestety jak się kupuje autko używane trzeba wiedzieć na co zwrócić uwagę na poszczególne rzeczy w danym modelu, nawet w danym roczniku. Mieć kogoś kto się na tym zna, i najlepiej odrobinkę szczęścia:) Dużo o tym można pisać i pisać, kończę. Pozdrawiam wszystkich
Właśnie na czystym silniku widać wycieki, i to już po kilkunastu minutach pracy... A jak jest brudny to nie widać wycieku, a wyciek np. oleju na pasek rozrządu może mieć bardzo drogie skutki... W Polsce utarł się taki mit że czysty to zły silnik...
95% aut jest naprawianych i tego nie należy się bać. Najgorsze jak jest wstawiany przód, tył lub ćwiartka dlatego ze mało kto potrafi to zrobić poprawnie i przede wszystkim dobrze zabezpieczyć przed rdzą.
jesli sa jesli sa, odkrecone sroby np mocowania zderzaka przedniego nie musi sugerowac kolizji, czesto mechanicy sciagaja zderzaki by np dostac sie do chlodnicy czy wentylatora, et cetera, et cetera.
Z tym "wyszykowaniem" to pojechałeś... Mam takich klientów pedantów gdzie z komory silnika można spożywać posiłki bo jest tak czysto. I od takiego człowieka właśnie warto kupić samochód, bo zawsze był pieszczony i właśnie BYŁ NAPRAWIANY tak jak trzeba i tak jak się należy.
w clio elementy plastikowe będą trzeszczeć ,bo to jest auto budżetowe a nie limuzyna. Absurdem jest,zeby w aucie 14 letnim szukać wszystkich części oryginalnych.Normalną rzeczą jest,że niektóre części trzeba wymienić bo uległy zepsuciu. Jakbym zobaczył,że nic w ogóle nigdy przy aucie nie było robione to dopiero dało by mi do myślenia,że sprzedający nic przy aucie nie robił i teraz wszystko spadnie na moją głowę:)
Niestety nowe również miewają widoczne ślady lakierowania. Bardzo częste są stłuczki transportowe nowych aut. Kupujący otrzymuje auto "nowe" po przejściach cena jednak w "promocji" ... jednak nie po przecenie.
Co Wy wszyscy macie z tymi "śladami demontażu"? Obecne auta to nie Maluch gdzie wszystko jest pod ręką. W nowszych samochodach, żeby wymienić głupią żarówkę w lampie trzeba pół samochodu rozebrać. Niedawno wymieniałem w swoim samochodzie zbiornik płynu do spryskiwaczy. Żeby się do niego dostać trzeba demontować zderzak. Czy teraz już nagle moje auto jest traktowane jako wypadkowe bo miało zderzak zdejmowany?.. -_-
Popieram, kur.. ,rozwala mnie gość z programu "jak kupować itp." sprawdza samochody ,które są już nico leciwe... Jego głównym k.... jest że klapa, drzwi, maska ,ma ślady demontażu . Ludzie troszeczkę rozsądku jeżeli kupujecie stare auta, przez 15-20 lat zdarzyło się wiele, to są zabytki prawie, więc się ogarnijcie i przestanie pierdoli.... ze nas nacioł sprzedający .{nieważne czy komis czy osoba prywatna}
Dla tych którzy się czepiają, nikt nie mówi że piętnastoletnie auto ma być w super stanie, nic nie malowane , śruby nie odkręcane itp, tylko chodzi o to że jak handlarz zapewnia że auto tip top igła nic nie puka nic nie stuka, niemiec do samej granicy gonił, to żeby móc to samemu zweryfikiwać czy tak jest czy ma się do czynienia z oszustem. Uczciwy sprzedawca sam powie i wskaże co było malowane i dlaczego. Poza tym to tylko wstępna weryfikacja, jeśli nie będzie zastrzeżeń to i tak należy się udać na dokadny przegląd gdzie mechanik zajrzy pod auto i powie co dolega.
Dodałbym informację by obejrzeć naciąg i stan paska klinowego. Renault ma feler iż poszarpany pasek klinowy może się wkręcić pod pasek rozrządu zrywając go. Na pewno może się to stać w silnikach 2.0 z Laguny, Clio Sport. Dodatkowo obowiązkowe sprawdzenie całości oświetlenia w aucie.
Sprawdzanie ręką wyrzucania oleju z rury wydechowej, jest dobrym pomysłem dla tych, którzy zazwyczaj wycierają ręce w spodnie. Użyłbym do tego chusteczki higienicznej.
Wymagania jak od auta kupionego w salonie czlowieku mal roznica cisnien w oponach auto bedzie uciekac na bok podczas hamowania. Jak doradzasz cos to poczytaj dokladnie
Tu się zgodzę z kolegą lucaspog Ja sam osobiście czyszczę silnik raz na 6 miesięcy konserwuję uszczelki itp . Lampy wymieniłem na lepsze fotele w aucie są prane też co 6 miesięcy . Więc co auto już w tym momencie jest już podejrzane ? bo co czyste i są ruszane siedzenia gdzie przy praniu odkręcam je ? Mam też passata b5 z 1999r i ma zrobione 215 tys . i co usłyszę zaraz że licznik kręcony bo na taki wiek to musi mieć co najmniej z 300+ . Co do patrzenia na plastiki albo inne elementy co się zużywają to mogę ci zagwarantować że ci co się zajmują takimi autami po prostu wymienią je na nowe i bez śladu ruszania . Sam osobiście będę robić materiał jakie auta wychodzą z Niemczech i jak są picowane na rynek polski i tam drogi kolego może uda mi się pokazać jak wymieniają plastiki na nowe aby nie było widać że były wymieniane .
Dlaczego zbyt wyczyszczony to zaraz podejrzany ? Ja lubię mieć czysto w aucie a i z samego szacunku dla kupującego nie oddałbym zasyfionego samochodu. W końcu czystość (nie mówię tu myciu komory silnika) to też atut i świadczy o właścicelu oraz o tym czy i jak dbał o samochód.
Wie Pan co , tak szczerze . To ta analiza jest trochę wygórowana . Szukając w 15 letnim aucie czegoś nie ma sił by nic nie było wymieniane . Tak jak kolega niżej pisze. Nie musi auto mieć wypadków by szyby wymieniać nawet w nowym samochodzie. Jest to naturalna rzecz ,że nieraz odpryśnie i trzeba wymienić . Co do drzwi też bym trochę delikatnie podchodził do tematu.. co 2 auto ma robione coś przy drzwiach jak nie każde powyżej 10 lat. gdyż elektryka robi swoje i nie działa nic wiecznie. Takie szukanie wizualne jest troszkę dziwne. Ja jak bym sprzedawał auto i był bym pewny stanu auta technicznie nie chciał bym by ktoś mi szukał dosłownie "dupereli " bo inaczej tego się nie da nazwać. Szukanie dziury w całym by tylko coś znaleźć . Tak to można w autach rocznych. Dla mnie stan techniczny jest najważniejszy a nie to czy element był lakierowany bo ktoś nas zarysował. Idąc tym tropem 3/4 nawet nowych aut by było jako bite. Film fajny , edukacyjny ale nie przesadzajmy :] Pozdrawiam
Krótko mówiąc,uwaga na samochody w których coś już było naprawiane...Jak tylko zauważycie że jakiś element jest nowy,uciekajcie jak najdalej :) Takiego gościa bym wyprosił z podwórka,przypominając mu że to nie jest salon tylko auto używane :)
proponuje jechac po 30 letni samochod i szukac opon ktore maja tyle samo badz ogladac czy nie był malowany bity itd czy wymieniano drzwi i inne elementy a cena samochodu to ok 2000 zl, taki poradnik ok ale do samochodow o znacznie wiekszej wartosci niz przyjdzie taki as przestworzy i powie ze da tyle co na złomie
Jeśli ZBYT CZYSTE i ZADBANE są podejrzane ,to od niektórych ,którzy naprawdę dbają i pucują ,nie maja szans ,a znam kilka takich aut i ich włscicieli ....:D
Super, ale... Zapomniał o spr. klimy. Dam mówił, że to drogie naprawy, ale klimy nie sprawdził. Zasada nr 1: zawsze sprawdzamy działanie klimy! Dlatego kupowanie w zimę to słaby temat. Najlepiej użyć termometra z sondą i spr temp w kratce. Powinno tam być około 5-6 stopni.
W moim odczuciu clijówka ma min. 100.000km skorygowany licznik, jak ma lpg to raczej będziesz ostatnim właścicielem później to tylko na żyletki. W takich starych autach montuje się gaz na ok. 150.tyś przed planowanym zezłomowaniem, ps. przy samochodach za 4500zł to trzeba doliczyć 2.000zł na remont. Poza tym rady super ale adrenalina i chęć kupna robi swoje....
Mam pytanie czy jak w aucie jak kupuje się np w komisie to powinna być książka serwisowa , i też się zdążyłem ze w fordzie focus hb 2011 nie ma książki ani koła zapasowego czy to tak ma być
Ślady na śrubach reflektorów, to taki trochę niepewny strzał, bo czasami nie sposób nawet żarówkę wymienić bez wysuwania reflektora do przodu. Rzecz jasna potem do regulacji, ale polecam komuś, kto ma normalne kości w dłoni, a nie macki, jak ośmiornica, wymienić żarówkę pozycyjną w Mazdzie 6 z 2002 roku. Chyba że będzie miał palce jak pianista, ale ja takich nie mam.
Dobre uwagi przy kupnie auta do roku od daty zakupu i przy deklaracji sprzedającego ze jest wóz nietknięty. Do reszty nie ma zastosowania, bo kto sprzedaje nieporysowana, czy lekko nie zagięte na parkingu auto ?
Duzo rzeczy na ktore zwracsz uwage wcale nie musi świadczyć ze z autem jest coś nie tak, np nowa chłodnica oznacza ze ja juz jej nie bede musiał wymieniać. Do auta na sprzedarz po wypadku czołowym włoza stara chłodnice ze szrotu. Ja wole widzieć ze ktoś nie załował kasy i serwisował samochód. Im wiecej nowych czesci tym lepiej. Co do blacharki to rady słuszne ale też nie przesadza to o tym ze było poskładane z kilku ćwiartek... Najwazniejsze czy auto nie było poskłafane z kilku... Bo za składaki powinno sie ludziom rece odrąbywać ...
Ja tam daję łapkę w górę. Człowiek chce pomóc i tyle. po co ta zawiść.
E tam, nie przesadzaj z tą zawiścią bo ogromna większość komentarzy są pozytywne
Na materiał wpadłem przypadkowo, generalnie bardzo ok, rzetelnie i merytorycznie wiedza przedstawiona, dodałbym od siebie jako że siedzę w tym temacie, warto zwrócić uwagę na dach pod kątem rzeźbienia, sprawdzić słupki a,b,c, pod maską dotknąć silnika czy jest zimny czy ciepły, odpalając silnik uprzednio wcześniej odkręcić korek zbiorniczka wyrównawczego (silnik musi być zimny) i zobaczyć jak odpali, jak będzie pracował, co do rury wydechowej można włożyć palec i przejechać w koło i zobaczyć jaki będzie palec czysty, warto oglądać auto na twardej nawierzchni (podczas pracy na biegu jałowym jak są jakieś wycieki można znaleźć ślady oleju czy innej cieczy), zgadza się, jazdę próbną warto przeprowadzić na spokojnie z małymi prędkościami wybierając najlepiej do testu nierówną nawierzchnie, warto zaliczyć przejażdżkę przez śpiących policjantów, warto wykonać kilka manewrów cofania, zawracania, skrętów dość ostrych aby sprawdzić układ kierowniczy, przeguby, ruszyć z 1 biegu, pominąć wrzucenie biegu 2, wrzucić bieg 3 i zobaczyć czy pójdzie czy sprzęgło się nie ślizga, czy układ klimatyzacji jest nabity, czy było odgrzybianie systemu, sprawdzić czy jest ogrzewanie, czy nawiewy pracują na każdym biegu, czy elektryka działa, tj. elektryczne szyby, elektryczne lusterka, czy nie palą się kontrolki typu check engine, kontrolka ABS, poduszek powietrznych itp.
proponuję sprawdzić czy pierwszy właściciel aut był w wermachcie razem z dziadkiem Tuska
Łukasz Kometa "do rury wydechowej można włożyć palec i przejechać w koło i zobaczyć jaki będzie palec czysty " nie będzie czysty gwarantuje ci to.
Opis oględzin w filmiku jak auto miało by stać w garażu pod kocem, a za razem mówi ze silnik nie może być z byt czysty WTF :-D
Łukasz Kometa Zapisuję materiał i mam pomysł😉
@@arturjacek9853 Hahahahahaha ...
Auta są naprawiane i będą. Ślady napraw też nietrudno znaleźć. Jednak przede wszystkim chodzi o jakość tych napraw.
Niesamowite..
Te łapki w dół? a chuj wam w dupe nie uczciwi sprzedawcy dobrze że są ludzie jak Pan z filmiku który mówi prawdwe pozdrowienia dla Pana dziękujemy za informację pozdrawiam.
A może nie każdy ślad oznacza że samochód jest bity, bo jak kupujesz auto 12-15 letnie trudno oczekiwać że coś jeszcze nie było robione?
Nie piszę tu o malowaniu, ale demontuje się pewne części po to aby dostać się do innych części, co skutkuje wtedy widocznymi śladami demontażu.
Poza tym w 12-15 letnim samochodzie muszą być nawet jakieś malowania po stłuczkach parkingowych.
Facet na filmie nigdy nie znajdzie samochodu bez wad, to nie 5 letnie auto które może być w stanie idealnym.
Niema to znaczenia, gdy sprzedajacy zarzeka się że nic nie bylo robione a samochod jest rozgrzebany to trudno oczekiwac tu uczciwosci sprzedajacego. Wole dowiedziec sie sam ze np pojazd ma 300k przebiegu od sprzedajacego i wtedy kupie niż deklarowane 150k a wyjdzie w praniu... Osobiscie kupiłbym ten z 300k bo wiem co kupuje
@@wojciechciszewski6280 Tez jest wazne ze jak ktos sklamie na jednej rzeczy to wlasciwie pewne ze sklamie na innych, biorac auto z przebiegiem 300k ktory zgadza sie z VINem wiem ze jak spytam o co jest do zrobienia to uslysze odpowiedz a nie bajke,
@@SramNaLgbt.i.upadlinu bity i chuj. części da sie zdemontować bez problemu nie uszkadzając ich. są do tego odpowiednie narzędzia. a nie wkrętaki z castoramy
Świetny poradnik, bardzo mi się przydał i pokazuje wiele więcej elementów od innych podobnych filmów na youtubie. Trzymajcie poziom i szczegółowość. Prawdą jest też że moglibyście pilnować żeby używając słów potocznych/branżowych/specjalistycznych (np klawiatura) tłumaczyć lub pokazywać te elementy. A też rada dla oglądających: nie zrażajcie się do samochodów nie-idealnych. Najlepsze to nie takie które są igłami na zewnątrz, tylko takie, o które właściciel dbał. Auta po drobnych stłuczkach (np tylko wymiana zderzaka) są czasem lepsze od tych bezwypadkowych.
Bardzo dobry material...co do nowych czesci, handlarzyny czesto kupuja uzywki ze szrotu, takze ciezko poznac po chlodnicy np za to czesto napisow korektorem czy markerem nie scieraja
1:20 Przygotowanie do sprzedaży też nie zawsze świadczy o czymś złym. Raz kupiłem samochód na pałę, praktycznie nie sprawdzając, bo nie umiem. Od handlarza. Wymyty, z nowymi dywanikami i śladami malowania. Jeździłem nim ponad 5 lat bez poważnych problemów.
W sierpniu kupiłem samochód w komisie, który miał bardzo dobre opinie w Internecie. Na początku byłem sceptycznie nastawiony, ale po oględzinach i jeździe próbnej zdecydowałem się na zakup, tym bardziej że sprzedawca dawał pisemną gwarancję. Jeżdżę już ponad pół roku i dalej auto chodzi bezproblemowo. Podsumowując, już minęły czasy tylko nieuczciwych handlarzy, są miejsca gdzie można kupić pewne auto.
@@Atlamcenter hihi, mimo dobrych doświadczeń... wciąż się dygam :D Właśnie czeka mnie zakup nowego. Mam nadzieję, że uda się jak i Tobie :D
@@Atlamcenter Nie zgodze się. Jestem na etapie szukania auta. Praktycznie handlarzyna na kazdy daje pisemną gwarancję a jak sprawdzam auto to wychodzi, że szkoda całkowita naprawiana przez kowala.
Dużo przydatnych i cennych informacji! Jednocześnie mam wrażenie, że po zrobieniu check listy i sprawdzeniu tak szczegółowo samochodów, które dotychczas kupiem, nigdy nie zdecydowałbym się na ich nabycie ;) Ale warto znać takie tajniki! Na niektóre spostrzeżenia nigdy bym nie wpadł. dzieki!
Konkretny gość, wszystko dokładnie wytłumaczył co i jak 😎😎😎
Jeden z najlepszych poradnikow zakupowych.Oczywiscie zawsze mozna sie do czegos doczepic np. nazywnicstwo klawiatura, nie kazdy wie co to jest, i pare innych. po za tym rewelacja , czekam na dalsze czesci :)
Dziękujemy za miłe słowa i za sugestie! :)
kamperempszesswiat
Piotr Liper t
Miałem solidnie posprzątać przed sprzedażą ale chyba sobie daruję 😁
Ludzie od flejtuchów samochodów nie kupują
A ja kupiłem Toyotę Corolle kombi ,była pięknie wyczyszczona i wymyta( włącznie z silnikiem) wyglądała jak nowa a miała wtedy 10 lat. Kupiłem za 20 000 pln a dołożyłem 1000 pln. Do dziś wszystko działa i zero rdzy nawet od spodu.
To że auto jest umyte, wypolerowane i odkurzone nie zawsze oznacza że sprzedawca chce coś ukryć. Ja robię te zabiegi przy autach które sprzedaję dlatego że przy sprzedaży aut liczy się pierwsze wrażenie. Szczególnie kobiety są estetkami i zwracają bardziej uwagę na wygląd ogólny auta niż na mechanikę. Z całą resztą materiału zawartą w filmie się zgadzam.
Ja regularnie sprzątam pod maską, widać muszę dużo oleju tam mieć.
Według ciebie auto trzeba mieć brudne😮
Ludzie zrozumcie, tutaj jest zawarte to na co zwracać uwagę, a nie od razu nie kupować auto bo ma rysę czy wymieniony plastik.
Nawet wygląda pan tak jakby nie jedno Audi lub VW widział, niesamowite ❤
jak na razie ten gosc to najleprzy you tuber ...w kategorii kupowanie uzywanego auta ....ogledziny gratulacje !!
Dziękujemy za miłe słowa ! :)
w kategorii dla imbecyli
Motoraporter ...nie wyłapał szydery na swój temat:) a chce wyłapać zakamuflowaną stłuczkę w starym szrocie.
@@amonra4046 skąd u ciebie takie wnioski,że ja handluje samochodami? nie kupuje szrotów tylko auto powyżej 30 tys.zł. Wtedy bez obaw jest to bryka, która długo pojeżdzi i nie musisz płakać nad jej stanem technicznym. Spróbuj kiedyś takiego eksperymentu..
@@marekb9537 ja kupje tylko nowe i to powyżej 30 tyś Euro
Dziękuje ślicznie, tyle sie nauczyłam w zaledwie 20 minut! Zrobiłam notatki ponad strona a4 wyszła, zrobie sobie bullet points, wydrukuję i wprawie w specjalną teczkę. Załoze moje nauczycielskie okulary przy kolejnych ogledzinach, nie bede juz zadawac pytan xd
I pomyśleć, że ktoś tak nierozgarnięty uczy czegokolwiek nasze dzieci 😥.
To prawdą, że ludzie, którzy się do niczego nie nadają i nie radzą sobie w dorosłym życiu, idą do zawodu nauczyciela, licząc że te nasze biedne dzieci nie są w stanie ich zweryfikować. 😥
Bardzo cenne uwagi. Przyzwoicie zrealizowane. Dzięki za ten materiał.
Dziękujemy za miłe słowa !
Jestem z przyszłości. Sprzedam swoją Zafirę 1.8. Mam ja 8 lat i żadnych prawie nowych części nie wsadziłem, same stare. W środku nie szykowana, sierść psa gratis. Polecam.
Najlepszy youtuber o używanych autach. Konkrety - Bez glupich gadek czy dziecinady.
świetnie jak na 1 odcinek, na przyszłość zachęcam do lepszego pokazywania a nie tylko omawiania
Dziękujemy za rady !
koskow przeciez omawiaja i pokazuja.chyba nie ogladales do konca stary.
Jak by tak auta szczegółowo przeglądał to by nic nie kupił :D Moim zdaniem to aby rdzy nie było i silnik dobrze pracował. Zawsze trzeba jakiś procent przeznaczyć na naprawy. W dobrym stanie to tylko w salonach. Aczkolwiek porady dobre.
Stały tekst kłamców handlarzy- idź do salonu.
Pomocny gościu, dzięki za rady .tak trzymac
Wiele cennych porad! :) Podniesiona uszczelka przy szybie to standard w francuskich samochodach, po prostu badziewne wykonanie, miałem dwa i ten problem występował. Ale usterki nie można wykluczyć :)
Dodałbym kolejny punkt: 4. Oględziny na stacji kontroli pojazdów - płacimy 50zł, przechodzimy podstawową scieżkę diagnostyczną i oglądamy auto od dołu
Oczywiście, że tak, ale to jest poglądowe video na co zwrócić uwagę nie mając żadnych narzędzi, dostępu do warsztatów itp :)
Na stacji lipę odpierdalają za 150zł. 3 auta u nich były sprawdzane i trzy poszły na szrot. Od spodu jak jest konserwacja to chuja zobaczysz.
Wszystko ok! Ale na koniec testu na obwodnicę albo autobana i 20 -30 km przejechać z prędkością 140 km A jak niebieskich nie ma to i 200 km, przy takim obciążeniu jeżeli silnik wadliwy wyskacza błędy,,check engine lub płyn z chłodnicy ucieknie jak pęknięty głowica. Polecam
Dziękuje za wyczerpująca pomoc. Ceni się takich ludzi. Pozdrawiam!
Nie zgadzam się ze wszystkimi punktami dotyczących sprawdzenia auta w tym filmie. Pomimo tego 95% filmu jest jak najbardziej okey.Nie bardzo ale jednak dobrze opisane i pokazane jest co trzeba mieć na uwadze. Jutro jadę oglądać insygnie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Łapka w górę i powodzenia ;]
5:26 a to nie jest przypadkiem ślad po tym, że ktoś drzwi otwierał siłą? Zatrzaśnięte kluczyki takie objawy dają. Swoją drogą jakby ktoś poszedł do handlarza, oglądał auto i tak machał przy karoserii długopisem, to by został szybciutko sprowadzony do parteru. Co do niespasowanego schowka to wcześniej pod maską zdiagnozowano prawdopodobną przyczynę - ktoś się chciał dostać do silniczka klimy i pewnie właśnie przez schowek (mogę się mylić, w innych Renault właśnie przez schowek można się tam dobrać). Maskowanie historii fotela - no z całym szacunkiem, w mój pierdzę. Jak będzie siedział osesek 55kg to po 200tys. fotel będzie pewnie wyglądał inaczej niż po 120kg osobie. Nie popadajmy w skrajności - to samo się tyczy zużycia kierownicy i wajchy - są ludzie, którzy "doją krowę" na zakrętach, nie kładą ręki na gałce, tylko chwytają po bokach bo tak się nauczyli lub im tak wygodniej. Podczas jazdy jeszcze bym dodał uchylenie szyby po pewnym czasie i powtórzenie testu zawieszenia - czasami usłyszymy coś więcej. Co do podsumowania - nie oczekujmy, że samochód 10-15 letni będzie bez zmian lakierniczych, bez demontażu jakiegokolwiek elementu wnętrza. Nie bójmy się wymienianych szyb przednich - byle kamyk i już do wymiany - jest to natomiast znak aby przyjrzeć się masce i generalnie obejrzeć dokładniej przód samochodu. Nie bójmy się wymiany elementów na nowe - przecież się zużywają w takich samochodach, a Clio? Jak za kilka groszy kupię fotel w super stanie, to stary mogę dać psu do pogryzienia. Wymiana fotela w samochodzie jaki ma wpływ na jego stan? Bójmy się samochodów idealnych. Jeśli bryka ma 15 lat, a my nie mamy się do czego przyczepić, to wtedy powinna nam się zapalać dioda i to taka fest, bo albo do sprzedaży było robione przez specjalistę aby je "dopieścić" - co się sprzedającemu mało kiedy kalkuluje, albo przez tego samego specjalistę było robione aby ukryć coś, co zmniejszało wartość samochodu i eliminowało sprzedaż w danych pieniądzach. Ja kupiłem 16 latka podrapanego, ze skruszonym jednym ślizgiem zderzaka z przodu, z siedzeniem przepalonym kiepem i ze skrzypiącymi plastikami - siedzenia się naprawi, plastiki się uszczelni, ślizg kupię za 60zł, płytkie rysy mi nie przeszkadzają, a te głębsze - no cóż, na coś wydać trzeba. O i jeszcze jedno - patrzeć w jakim stanie są paski jak już zaglądamy pod klapę! Pozdrawiam !
Super materiał, pozdrawiam taki R. Makułowicz motoryzacji.
Program ciekawy lecz wiele rzeczy nie można odbierać jako naprawy powypadkowe, łapę silnika często trzeba zdjąć aby wymienić rozrząd, kielichy amortyzatora też się śruby rusza aby wymienić amorki, to się zużywa z wiekiem a nikt nie będzie zakładał starych śrub skoro są nowe, silnik kierowca może myć sam, ja tak robię zawsze po zimie, lampy zwłaszcza nowe też się wymienia co kilka lat bo plastik nie jest tak odporny jak dawniej szklane lampy, plastik matowieje, zderzak, pas przedni to miejsca narażone na uszkodzenia choćby od kamieni z drogi. Szyba też nie jest wyznacznikiem, zwłaszcza przednie, może być wymieniona od kamienia lub włamania.
sam fakt, że trzeba się tak gimnastykować, świadczy o tym jak oszuści zniszczyli rynek samochodów używanych, czysta patologia zaufania 😣
Wystarczyłaby żeby w przypadku podmiotów profesjonalnych sprzedających auta osobom fizycznym obowiązywała rękojmia roczna na wady samochodu nie wymienione w umowie tak jak w Niemczech
dojczland.info/kupno-auta-w-niemczech-praktyczny-poradnik/
"Przynajmniej rok odpowiedzialności cywilnej za wady fizyczne, gdzie przez pierwsze sześć miesięcy działa odwrócenie ciężaru dowodu. Sprzedawca musi w tym czasie udowodnić, że przy zbyciu pojazdu reklamowane wady jeszcze nie istniały"
To raczej wszyscy ci motokontrolerzy stworzyli rynek dla siebie
Troche sie na tym znam i duzo wiedzialem ale z filmu nauczylem sie tez nowych rzeczy. Naprawde dobry film bravo
A mój 1.9 tdi ma 22lata i tylko 120 tys km....... innego przebiegu bym nie kupił. Takie było moje życzenie dla Pana handlarza i takie dostałem
Black Friday był i pan handlarz w cenie obnizył,5500 km rocznie nie zaprzeczam ale realne jak szybka wizyta u lekarza na fundusz zdrowia
Kurna, dbam o swoje auto nie walone i wychodzi że jest przejechane przez pociąg, przednią szybę wymieniłem bo była porysowana, na fotel spadła mi pieczarka z zapiekanki to zapłaciłem za pranie wszystkich siedzeń, światła kilka razy demontowałem by je wyczyścić, chłodnica nowa bo stara przeciekała, silnik myję raz w roku bo mnie jara jak jest czysto pod maską a nie kurnik jak u innych tylko słomy brak, listwy przy szybach pomalowałem bo czarne bardziej mi się widzą niż chromowane, i dużo by wymieniać. W środku mam zawsze czysto no chyba że w zimę bo nie odkurzam co chwilę.
zgadzam się z tobą chociaż silnika nie myje to uważam że nie powinno się wrzucać wszystkich do jednego worka. mi np. szyba z tyłu poleciała od linki hamulcowej.
lucaspog
Po co myć silnik ? błotniki od środka też szorujesz żeby błota na nich nie było ?
Kurnik to ty masz w mózgu pisząc w ten sposób o innych.
Pomiot Szatana
Blotniki mam bez blota bo mam kompletny samochod i posiadam nadkola w blotnikach. Mozna tak samo powiedziec na temat mycia karoserii. Po co myc jak bez tej czynnosci tez jezdzi.
zgadzam sie z kolega :)
Wyjąłeś mi to z ust, ja też dbam i wkurza mnie takie gadanie.
Tak w nastoletnim samochodziku bardzo się sprawdzę wiadomo ze śruby itd pracują i spasowanie elementów może się obsunąć normalka, pranie tapicerki nic nie znaczy poprostu lepiej będzie widać zniszczenia na tapicerce nie maskuje się nic itd :)))
Super materiał i dużo informacji .Wielkie dzięki !
Świetny kanał, ogólnie wiadomo że trzeba dostosować wymagania do półki cenowej, jak się bierze 20letnie auto za 5k to trudno oczekiwać żeby wszystko było fabryczne i ideolo, ale bardzo szanuję za brak pieprzenia o niczym i same konkrety. Niestety w Polsce auto na zaufanie to nawet od przyjaciela z piaskownicy ciężko kupić.
Bardzo dobry film, mało takich na YT dziekuję pozdrawiam :)
Mam wrażenie ze im bardziej rozje***y samochód tym lepiej:) Zaczynam docenia swoja fure
Trzymajcie kciuki. Jutro jadę oglądać używane auto, które chciałbym kupić ... :s
Bardzo przydatny film i rzeczowy. Pozdrawiam
Profesjonalnie rzeczowo przydatnie.
nasze wspaniałe autka , i bezpieczna jazda dla siebie i innych
odcienie koloru najlepiej ogląda się przez telefon
przy użyciu kamery
wtedy wszystko widac
Ciekawe,nigdy tak nie robiłem. Muszę sprawdzić.
Witam, ja też jeżdżę i kupuje z ludźmi auta. Ale oglądając w ten sposób auto to chyba 90% aut w Polsce z resztą za granicą też nie nadawało by się do kupna. To są rady osób które myślą że coś wiedzą i uczą takich które kompletnie nic nie wiedzą:) Co z takich rad!? Auto używane! Jak wytłumaczyć w takim razie wnętrze, teraz wszystko moża wymienić. Mamy tyle części i takiej jakości że naprawdę takie rady to można sobie wsadzić! To samo z zewnątrz. Wszystko moža tak dopasować że nikt się nie połapie, takie przysłowiowe szpary w nadwoziu. To teraz żeby nie były równe to to musi chyba "kowal" naprawiać!
Nie chcę nikogo obrażać ale szkoda czasu na takie rady. Niestety jak się kupuje autko używane trzeba wiedzieć na co zwrócić uwagę na poszczególne rzeczy w danym modelu, nawet w danym roczniku. Mieć kogoś kto się na tym zna, i najlepiej odrobinkę szczęścia:) Dużo o tym można pisać i pisać, kończę. Pozdrawiam wszystkich
Trzeba było zrobić samemu poradnik. Został byś Pan królem Jutuba.
Uwielbiam to miejsce w Gdyni 😁
Dzięki za filmik. Bardzo fajnie wszystko opisane
w Holandii często ludzie myją silnik bo uwalony z oleju nie przejdzie przeglądu.
Właśnie na czystym silniku widać wycieki, i to już po kilkunastu minutach pracy... A jak jest brudny to nie widać wycieku, a wyciek np. oleju na pasek rozrządu może mieć bardzo drogie skutki...
W Polsce utarł się taki mit że czysty to zły silnik...
przyjemnie się ogląda,ciekawy poradnik.Nie trzeba wszystkiego dosłownie brać do głowy oczywiście.
Pozdrawiam Panie. Ja też Gdynia.
Właśnie takiego filmu poszukiwałam... Pokazane, wyjaśnione no nawet kobieta ogarnie
Bardzo pożyteczny film! Pozdrawiam
Kurczę to ja chyba bym nigdy nie kupił samochodu gdybym miał tak patrzeć na wszystko :) no chyba że zabrać to co wyjedzie prosto z fabryki :D
95% aut jest naprawianych i tego nie należy się bać. Najgorsze jak jest wstawiany przód, tył lub ćwiartka dlatego ze mało kto potrafi to zrobić poprawnie i przede wszystkim dobrze zabezpieczyć przed rdzą.
zbyt wyczyszczony samochod, to normalne! ludzie kupuja oczami wiec normalna zecza jest to ze doprowadza sie go do stanu wizualnie jak najlepszego
jesli sa jesli sa, odkrecone sroby np mocowania zderzaka przedniego nie musi sugerowac kolizji, czesto mechanicy sciagaja zderzaki by np dostac sie do chlodnicy czy wentylatora, et cetera, et cetera.
MsMiedzik chodzi o błotnik nie zderzak
no to się zgodzę, ale trzeba przyznac ze z blotnikami w niektorych autach tez sa wyjatki np wymiana linki otwierania maski
za dobry materiał i poswiecona uwage dalem lapke w gore pod filmem ;)
zdarza się że i błotnik się zdejmuje jak jest ciężki dostęp i trzeba głębiej sięgnąć po to żeby nie wyjmować silnika.
Z tym "wyszykowaniem" to pojechałeś... Mam takich klientów pedantów gdzie z komory silnika można spożywać posiłki bo jest tak czysto. I od takiego człowieka właśnie warto kupić samochód, bo zawsze był pieszczony i właśnie BYŁ NAPRAWIANY tak jak trzeba i tak jak się należy.
w clio elementy plastikowe będą trzeszczeć ,bo to jest auto budżetowe a nie limuzyna. Absurdem jest,zeby w aucie 14 letnim szukać wszystkich części oryginalnych.Normalną rzeczą jest,że niektóre części trzeba wymienić bo uległy zepsuciu. Jakbym zobaczył,że nic w ogóle nigdy przy aucie nie było robione to dopiero dało by mi do myślenia,że sprzedający nic przy aucie nie robił i teraz wszystko spadnie na moją głowę:)
zgadza się
Z takim podejściem przy zakupie samochodu to akurat nowe auta spełniają wymagania niema używanych idealnych
Niestety nowe również miewają widoczne ślady lakierowania. Bardzo częste są stłuczki transportowe nowych aut. Kupujący otrzymuje auto "nowe" po przejściach cena jednak w "promocji" ... jednak nie po przecenie.
przy zakupie używanego auta sprawdzasz ile w nie włożysz po zakupie a nie czy jest idealne
@@cyz86xu13to taka gadka handlarzy- idź do salonu
Stan techniczny by określi pierwsze trzeba przejechać minimum 50 km . A nie 10km .
Taki gość ma nazwę Antypicownik:))
Święty pouczający i motywujacy film 📼
Co Wy wszyscy macie z tymi "śladami demontażu"? Obecne auta to nie Maluch gdzie wszystko jest pod ręką. W nowszych samochodach, żeby wymienić głupią żarówkę w lampie trzeba pół samochodu rozebrać. Niedawno wymieniałem w swoim samochodzie zbiornik płynu do spryskiwaczy. Żeby się do niego dostać trzeba demontować zderzak. Czy teraz już nagle moje auto jest traktowane jako wypadkowe bo miało zderzak zdejmowany?.. -_-
Popieram, kur.. ,rozwala mnie gość z programu "jak kupować itp." sprawdza samochody ,które są już nico leciwe... Jego głównym k.... jest że klapa, drzwi, maska ,ma ślady demontażu . Ludzie troszeczkę rozsądku jeżeli kupujecie stare auta, przez 15-20 lat zdarzyło się wiele, to są zabytki prawie, więc się ogarnijcie i przestanie pierdoli.... ze nas nacioł sprzedający .{nieważne czy komis czy osoba prywatna}
Głupi wysprzeglik wymienić to pół auta do rozegrania,niestety masz rację
Dla tych którzy się czepiają, nikt nie mówi że piętnastoletnie auto ma być w super stanie, nic nie malowane , śruby nie odkręcane itp, tylko chodzi o to że jak handlarz zapewnia że auto tip top igła nic nie puka nic nie stuka, niemiec do samej granicy gonił, to żeby móc to samemu zweryfikiwać czy tak jest czy ma się do czynienia z oszustem. Uczciwy sprzedawca sam powie i wskaże co było malowane i dlaczego. Poza tym to tylko wstępna weryfikacja, jeśli nie będzie zastrzeżeń to i tak należy się udać na dokadny przegląd gdzie mechanik zajrzy pod auto i powie co dolega.
Dodałbym informację by obejrzeć naciąg i stan paska klinowego. Renault ma feler iż poszarpany pasek klinowy może się wkręcić pod pasek rozrządu zrywając go. Na pewno może się to stać w silnikach 2.0 z Laguny, Clio Sport. Dodatkowo obowiązkowe sprawdzenie całości oświetlenia w aucie.
Racja, o oświetleniu nie wspomnieliśmy, fakt, ale staralismy się pokazać najważniejsze rzeczy a i tak wyszło 20 min video :)
Kiedyś kupiłem forda escorta od handlarza, piękny czerwony, a wieczorem pod latarnią maska z przodu i dach ewdentnie pomarańczowe 😳
Sprawdzanie ręką wyrzucania oleju z rury wydechowej, jest dobrym pomysłem dla tych, którzy zazwyczaj wycierają ręce w spodnie.
Użyłbym do tego chusteczki higienicznej.
Petarda materiał.
kilka cennych rad, dzięki :)
Wymagania jak od auta kupionego w salonie czlowieku mal roznica cisnien w oponach auto bedzie uciekac na bok podczas hamowania. Jak doradzasz cos to poczytaj dokladnie
Tu się zgodzę z kolegą lucaspog
Ja sam osobiście czyszczę silnik raz na 6 miesięcy konserwuję uszczelki itp .
Lampy wymieniłem na lepsze fotele w aucie są prane też co 6 miesięcy .
Więc co auto już w tym momencie jest już podejrzane ? bo co czyste i są ruszane siedzenia gdzie przy praniu odkręcam je ?
Mam też passata b5 z 1999r i ma zrobione 215 tys . i co usłyszę zaraz że licznik kręcony bo na taki wiek to musi mieć co najmniej z 300+ .
Co do patrzenia na plastiki albo inne elementy co się zużywają to mogę ci zagwarantować że ci co się zajmują takimi autami po prostu wymienią je na nowe i bez śladu ruszania .
Sam osobiście będę robić materiał jakie auta wychodzą z Niemczech i jak są picowane na rynek polski i tam drogi kolego może uda mi się pokazać jak wymieniają plastiki na nowe aby nie było widać że były wymieniane .
o chłopie ! sytuacja bardzo podejrzana
Panie złoty, gdzie ten obiecany filmik?? Nie mogę go znaleść...to pewnie jak z tym czyszczeniem auta co chwilę.
Cześć Bąbel :) Świetny odcinek ;)
Dlaczego zbyt wyczyszczony to zaraz podejrzany ? Ja lubię mieć czysto w aucie a i z samego szacunku dla kupującego nie oddałbym zasyfionego samochodu. W końcu czystość (nie mówię tu myciu komory silnika) to też atut i świadczy o właścicelu oraz o tym czy i jak dbał o samochód.
Świetny materiał!
dzieki wielkie za ten film
Wie Pan co , tak szczerze . To ta analiza jest trochę wygórowana . Szukając w 15 letnim aucie czegoś nie ma sił by nic nie było wymieniane . Tak jak kolega niżej pisze. Nie musi auto mieć wypadków by szyby wymieniać nawet w nowym samochodzie. Jest to naturalna rzecz ,że nieraz odpryśnie i trzeba wymienić . Co do drzwi też bym trochę delikatnie podchodził do tematu.. co 2 auto ma robione coś przy drzwiach jak nie każde powyżej 10 lat. gdyż elektryka robi swoje i nie działa nic wiecznie. Takie szukanie wizualne jest troszkę dziwne. Ja jak bym sprzedawał auto i był bym pewny stanu auta technicznie nie chciał bym by ktoś mi szukał dosłownie "dupereli " bo inaczej tego się nie da nazwać. Szukanie dziury w całym by tylko coś znaleźć . Tak to można w autach rocznych. Dla mnie stan techniczny jest najważniejszy a nie to czy element był lakierowany bo ktoś nas zarysował. Idąc tym tropem 3/4 nawet nowych aut by było jako bite. Film fajny , edukacyjny ale nie przesadzajmy :] Pozdrawiam
na dym sie patrzy dym i temperatura tylko to powi prawde o motórze. oczywiscie dymy sprawdzamy na rozgrzanym klekocie szczefolnie diesle
kolezka ma zabawna gestykulacje ale jest bardzo merytoryczny. jaram sie i zostawiam lajka
Cieszymy sie :)
Doskonały materiał !
dla wiejskich znawców aut
Taa...Szyba wymieniana po pęknięciu od kamyczka.
Chłodnicę też mam nowiutką, bo stara zaczęła przeciekać. Na bank po zderzeniu czołowym...
to że poywpadkowe to się zgodze ale czy wymiany na nowe części czy to coś złego ??
według tego szanownego specjalisty wymiana zbitej szyby, auto na szrot !
super poradnik!!!!!!!!
Dziękujemy!
Krótko mówiąc,uwaga na samochody w których coś już było naprawiane...Jak tylko zauważycie że jakiś element jest nowy,uciekajcie jak najdalej :) Takiego gościa bym wyprosił z podwórka,przypominając mu że to nie jest salon tylko auto używane :)
pierole, kupuje rower..
na rower tez uwazaj
Jeśli używany rower kupujesz to mysle ze mógłbyś sie zdziwić dużo bardziej niż przy aucie :)
Może być jumany a ty bekniesz za paserkę.
@@amonra4046 Wychodzi na to, że w Polsce nawet wózek do Biedry za 2zł odblokujesz, a i tak się znajdą tacy, co zarzucą ci kradzież i oszustwo :D
proponuje jechac po 30 letni samochod i szukac opon ktore maja tyle samo badz ogladac czy nie był malowany bity itd czy wymieniano drzwi i inne elementy a cena samochodu to ok 2000 zl, taki poradnik ok ale do samochodow o znacznie wiekszej wartosci niz przyjdzie taki as przestworzy i powie ze da tyle co na złomie
Jeśli ZBYT CZYSTE i ZADBANE są podejrzane ,to od niektórych ,którzy naprawdę dbają i pucują ,nie maja szans ,a znam kilka takich aut i ich włscicieli ....:D
Super, ale... Zapomniał o spr. klimy. Dam mówił, że to drogie naprawy, ale klimy nie sprawdził. Zasada nr 1: zawsze sprawdzamy działanie klimy! Dlatego kupowanie w zimę to słaby temat. Najlepiej użyć termometra z sondą i spr temp w kratce. Powinno tam być około 5-6 stopni.
W moim odczuciu clijówka ma min. 100.000km skorygowany licznik, jak ma lpg to raczej będziesz ostatnim właścicielem później to tylko na żyletki. W takich starych autach montuje się gaz na ok. 150.tyś przed planowanym zezłomowaniem, ps. przy samochodach za 4500zł to trzeba doliczyć 2.000zł na remont. Poza tym rady super ale adrenalina i chęć kupna robi swoje....
ale lakier ma oryginalny,pan znawca sprawdził
Wow, facet z doktoratem, no no :)
A wygląda jak od łopaty 👍
Mam pytanie czy jak w aucie jak kupuje się np w komisie to powinna być książka serwisowa , i też się zdążyłem ze w fordzie focus hb 2011 nie ma książki ani koła zapasowego czy to tak ma być
Tak tak ,najlepiej przy kupnie 20letniego auta,napewno jest fabrycznie nowe ..... Nie kupił bym clio bo lampa wymieniona i mieszek.
Mój ford stoi od 11 lat pod blokiem, mam do lakierowania progi i tylne nadkola bo zaczyna się lekka rdza. Lepiej sprzedać z rdzą czy już po naprawie?
Ślady na śrubach reflektorów, to taki trochę niepewny strzał, bo czasami nie sposób nawet żarówkę wymienić bez wysuwania reflektora do przodu. Rzecz jasna potem do regulacji, ale polecam komuś, kto ma normalne kości w dłoni, a nie macki, jak ośmiornica, wymienić żarówkę pozycyjną w Mazdzie 6 z 2002 roku. Chyba że będzie miał palce jak pianista, ale ja takich nie mam.
Fajny instruktaż,jest tego trochę więc trzeba będzie zpożądzić notatkę.leci sub
Dobre uwagi przy kupnie auta do roku od daty zakupu i przy deklaracji sprzedającego ze jest wóz nietknięty. Do reszty nie ma zastosowania, bo kto sprzedaje nieporysowana, czy lekko nie zagięte na parkingu auto ?
Zajebista prezentacja, Super gosc, ale czasem trzeba zaufac sprzedawcy, bo moze pedant I chcial miec wszystko super, i wymienil to i tamto
Fura jak fura ale Gdynia Jest Najlepsza z tego filmiku !!
dobra robota !
Duzo rzeczy na ktore zwracsz uwage wcale nie musi świadczyć ze z autem jest coś nie tak, np nowa chłodnica oznacza ze ja juz jej nie bede musiał wymieniać. Do auta na sprzedarz po wypadku czołowym włoza stara chłodnice ze szrotu. Ja wole widzieć ze ktoś nie załował kasy i serwisował samochód. Im wiecej nowych czesci tym lepiej. Co do blacharki to rady słuszne ale też nie przesadza to o tym ze było poskładane z kilku ćwiartek... Najwazniejsze czy auto nie było poskłafane z kilku... Bo za składaki powinno sie ludziom rece odrąbywać ...