Mi diagnoza pomogła w tym sensie, że jako osoba, która zawsze czuła się inaczej (chodzi o Aspergera) to poczułem i znalazłem pewnych ludzi z podobnymi cechami i w złych momentach uspokajam się, że nie jestem sam. Kiedyś po jakiś nieporozumieniach w kontaktach z ludźmi myślałem sobie: jestem sam, nikt mnie nie rozumie i miałem tego dość.
Temat rzeka jeśli chodzi o moje zdrowie psychiczne ( leczylem się na depresje i ptsd, w papierach mam borderline ). Sinusoida. Ale wracając do pandemii. Kwarantanny, urlopy wiec sporo trzaskam nadgodzin ( to się odbija ). Jeslli szef się mnie pyta ( musu nie ma ) to sie zgadzam. Czasami nadgodziny są, czasami nie ale jak są to się zgadzam. Wole pracować zwłaszcza ,że lubię moja prace. Robie w korpo w logistyce. Nie, nie siedzę za biurkiem, korpo to struktura i kultura pracy a nie praca komputerowa, owocowe czwartki itp. Brakuje mi do najniższej krajowej chociaż minimalnej tez nie zarabiam. Ale w pracy nie jest różowo. Na moim dziale z dnia na dzien czas realnej pracy wzrosl o 300 % ( chociaz bylo wiadomo od 2 miesiecy,ze sie pogorszy ale szczegolow nawet teamleaderzy nie znali ). Moj stan psychiczny się pogorszył poprzez pandemie. W zeszłym roku wy....bali mnie z pracy. Ale nie zalowalem. Nie lubiłem tej pracy. I robie gdzie robie. Ale idą słuchy ze moja firma zwalnia ludzi ( jako typowa korpo redukuje koszty przez outsourcing ) bo mimo iż zarabiają grube miliony to przez pandemie jednak zysk im spadł. I ludzie się boją albo sami się zwalniają bo nie wyrabiają ciśnienia. Nie jestem w pierwszej lini do odstrzału ale kto wie co będzie za pół roku, za rok? A przez pandemie się niestety zadluzylem. Nie, nie mam kredytu w we frankach ale te 500 zl rat miesięcznie ( splacam regularnie i do sierpnia splace wszystko ) stresuje, na dodatek mieszkam na wynajmie i to tez jest powód do stresu. Bo dzisiaj mieszkam a może za miesiąc właścicielka mimo umowy na rok wymyśli, że sprzedaje mieszkanie które wynajmuje? Mnie nie tyle martwi,że zachoruje i zdechne na covida ( większą szansa jest,że zdechne na wylew czy nerwice ) ale martwi mnie moja sytuacja "30 latka na dorobku" który z dnia na dzień może wylądować na bruku. Na dodatek stresuje się o moją rodzinę. Moja babcia 82 lata czuje się dobrze ale ma swoje lata, swoje choroby ale służba zdrowia traktuje ją jak bolszewicy kulakow czy burzujow, podejrzany element "bo przecież covid". Psychicznie jest czasami ciężko wiec aby odreagować stres biorę 40 kg plecak i maszeruje 40 km ( klasyczne weekendy mam co jakiś czas ). Czasami na jakimś odludziu nawijam sam do siebie albo tez pije piwo ze znajomymi ( ponarzekamy ale i smieszkujemy ) jak czasu wolnego mniej. Poza tym muzyka. To mi bardzo pomaga. Obiektywnie za dużo pije ale przynajmniej rzuciłem palenie i sprawach randkowych coś ruszyło :) ( a przez pandemie dostslem tez po du...e w sprawach uczuciowych ). Co do terapii i leków dość czasu w tym siedziałem. Terapia w pewnych sprawach pomogła ale generalnie nie zauważyłem wielkiej zmiany. Leki ? Tylko tyłem wiec z mojej autopsji nie polecam. Filmiki psychologiczne ( za wyjątkiem Absurdalnego ) tez odpuscilem. Serio chore czasy ale co ja myślę o pandemii to się nie wypowiem bo mam radykalne zdanie wiec nie chce robić g....burzy. Pozdrawiam Absurdalnego i fanów kanału ;)
No zycie. Mieszanka jaka makazdy...pokunt 1 kazdy musi sie utrzymac i dom i wszystko. Zdrowie i wogole. Za kogos nie mozna nic zrobic ja na obczyznie i tez nie lubie tego . Jak mniestac to ide 0laywac. Marszobiegi. Alkohol minimalnie bo latwo wpasc w nalog. Ale pracowac i rachunki trzeba placic. A jak sa na przyjemnosci to lubie cos zwiedzic doswiadczyc.... ale dom pierwszy. I rodzina bo mimi wszystko milo jest usiasc do stolu z kims kogo sie szanune
Jak mówił Alan Watts "każdy kto idzie do psychiatry powinien zbadać się na głowę". Nie dlatego że kto chodzi do psychiatry jest glupi, ale dlatego, że w wielu wypadkach to my napędzamy własną dysfunkcyjność zamiast ja zaakceptować jako część siebie.
I dobrze myślałem Choć nie usłyszałem tego co się spodziewałem ale i tak zadowolony Jestem Dla Mnie to był o tyle ciekawy temat że Ja mam się za osobę Chorą Psychicznie W sumie od Momentu kiedy patrząc na normalnych ludzi chciałem przestać być normalnym
Skąd wiesz czy nie mówi o tym że już przed pandemią miał zle samopoczucie I w przeciwienswtie do większości na których pandemia źle wpłynęła w nim po prostu nic nie zmieniła.
Przestań oglądać tv i wierzyć w te brednie, a odzyjesz. To nie pandemia niszczy zdrowie psychiczne, tylko wszystkie rządy pookraglostolowe po kolei. To nie pandemia wprowadza lockdowny u niszczy ludzkie życia. Są kraje i stany, gdzie niema tej parodii, a krzywe zachorowań, są podobne.
Najbardziej śmieszą mnie ludzie, którzy twierdzą, że mimo iż w dzieciństwie byli dyscyplinowani poprzez bicie "przemoc" to wyrośli na normalnych ludzi...
A podam pomysł na nowy odcinek . Jak mózg współpracuje z ,, sercem,, uczuciami . Czym różnią się ludzie i co w sobie mają ? Jak jeden np po zerwaniu rozpacza ,a drugi potrafi SB całą sytuację przetłumaczyć dalej czując ból ale bez tej rozpaczy.
Jaki wpływ ma pandemii na mnie? Żaden. Wychowuję dzieci, wożę do lekarza, przedszkola czy idę na zakupy, a mąż normalnie chodzi do pracy. Żyje normalnie więc bez przesady
Bardzo lubie pana głos, to jak Pan mowi, Pana słownictwo natomiast mega mnie drażni u każdego gestykulacja,wiec slucham Pana w łóżku i zamykam oczy heh
Etykietki łatwo przykleić, trudniej zdjąć. Różni ludzie, różne zachowania. Empatja się kłania. Wyrazumialosc . Płacą inaczej za sukces ludzie. Są lepsze i gorsze dni. Kochajmy bliskich , a z obcymi starajmy się żyć w zgodzie.
Dokładnie... doswiadczenia roznych chorob mozna wykorzystac jako szanse na poszerzenie wlasnych horyzontow myslowych, lepsze rozumienie otaczajacych nas ludzi i swiata! Niedawno do tego doszlam :) :)
Zamiast szukac czym jest zdrowie psychiczne lepiej zapytac czym nie jest.Kazdy z nas bez konca szuka tego od jednej ksiazki do drugiej,od jednego filozofa czy psychologa do drugiego, od jednego nauczyciela do drugiego.Tak naprawde to co my szukamy to nie zrozumienia siebie, naszego aktualnego stanu umyslu,. ale raczej drug i sposobow ucieczki od siebie. To wlasnie jest nierownowaga psychiczna.Aktywny, zdrowy umysl jest cichy,milczacy i obserwujacy wszystko co sie dzieje wewnatrz i nazewnatrz.
DLA mnie uslyszenie diagnozy bylo traumatyczne, wiedzialam ze mam pewne problemy ale nie sadzilam ze na tyle powazne zeby postawic diagnoze. Mowa o zaburzeniu osobowosci w chwili uslyszenia diagnozy swiat mi sie zawalil pomyslalam ze cala ja, to Kim jestem, moja osobowosc jest do wymiany to znaczy jest chora zaburzona Co sprawilo ze moja opinia na temat samej siebie byla jeszxze gorsza niz zanim rozpoczelam terapie, bardzo mocno odczulam nie moznosc zaakceptowania siebie I przezylam pewne go rodzaju walker wewnetrzna, na szczęście moj terapeuta wytlumaczyl mi ze nie do konca zrozumialam cel naszych spotkan I ze diagnoza powinna byc tylko podpowiedzia na naszych spotkaniach, teraz poprostu poruszamy wszystko to co wedlug mnie jest warte rozmowy I kompletnie zapomnialam o tym czy cechy mojej osobowosci pasuja do tego czy innego modelu
Akurat mi terapia regresywna, uwzględniająca poprzednie wcielenia (Regresing niehipnotyczny) bardzo pomogła szybko uwolnić się od pewnych nieracjonalnych lęków. Niektóre np. pojawiały się w konkretnych okolicznościach i ciężko było stwierdzić z czego wynikają, bo wydawały się dość absurdalne, albo "odpalały" np. przy konkretnej osobie, w określonej sytuacji. Tutaj klasyczna psychoterapia była dość bezradna.
Czlowieku Absurdalny. Czy nie uwazasz, ze podazanie za poczuciem tozsamosci jest swego rodzaju uproszczeniem, poniewaz to idzie w parze z pewnym modelem zachowan do radzenia sobie w danych sytuacjach? Czy to nie ogranicza w pewien sposob nasze wolne i swiadome decyzje?
Moim zdaniem należy się szanować i dobrze zarządzać swoją energią i czasem. Należy sobie zadać pytanie, czy często my sami nie jesteśmy zbyt zadufani w sobie? Idealnie by było gdyby otaczali nas sami kompatybilni z nami ludzie, ale niestety tak nie jest. Ważna jest umiejętność zaciekawiania swoją osobą innych, wyczucie sytuacji oraz zbadanie usposobień i oczekiwań innych ludzi. I w końcu ważne są nasze słowa, czyny i co bardzo ważne - nasze podejśćie do wielu aktów w naszym życiu. Dobrze by było gdybyśmy ciągle odpowiadali sobie na pytanie - co ma dla nas znaczenie i dlaczego? Życzę wszystkim sprzyjających okoliczności do rozwijania skrzydeł i ewentualnej korekty lotu:-). Inspirujemy się wzajemnie. Niech rządzi... Na to niedokończone stwierdzenie każdy z nas musi sobie odpowiedzieć sam. Dla mnie bardzo dużo rolę odgrywa dobroć przynależności, wkład w życie innych.
A może film o wypaleniu zawodowym? Co do niego prowadzi? Indywidualne cechy jednostki, u kogo wypalenie zawodowe wystąpi wcześniej itd. a także przeciążenie psychiczne i fizyczne w pracy. Co zrobić , by go uniknąć? Jak o siebie dbać? Skąd wiedzieć, że trzeba już zmienić pracę, bo obecna szkodzi zdrowiu i obniża jakość życia? Proszę o taki odcinek 🙏
Uważam, że diagnoza może osobie niegotowej na nią zrobić trochę kuku, mimo wszystko to już kwestia odpowiedzialności pacjenta czy w będzie cały czas zamknięty w szufladce, czy z niej wyjdzie. Długo zajęło mi wychodzenie z etykietki, w którą za bardzo uwierzyłem, ale koniec końców to nie diagnoza a moje podejście do niej hiperbolizowało problem. Arka Gdynia, pozdrawiam.
ZDRowy Psychicznie-Album w Drodze Duże ma odbicie w małym a małe w dużym Łamana gałąź i piorun burzy Alkohol już nie klepie a nastrój się rozchmurzył Setki godzin na przemyśleniach Miałem się nie wkręcać ale to trudne Często pytam się gościa w lustrze: Kim jesteś? Co tutaj robisz? Jaka twa misja? I skąd pochodzisz? Wciąż bez odpowiedzi lecz chyba bliżej źródła Materia i Duchowość,myśle dużo ugram W tym avatarze,ziemskim pokrowcu Gdzie wszędzie pełno gotowców Utarte schematy,zaplanowane wybory Tak mi sie wydaje,może jestem chory Wszystko to pojęcie względne i kwestia interpretacji Kto tak naprawdę zagubił się w akcji? Lubie sie zatrzymać,odpocząć,rozkminiać Gdy Słońce odbija się w wodzie Kocham ten spokój odpłynąć w przyrodzie Czuje z nią jedność,kompatybilny Za chwile pojazd,praca,spaliny Czy to życie to suma wszystkich moich wcieleń? Po dziś dzień jeszcze tego nie wiem Lat 19 pierwszy na Zachód wyjazd a ta podróż trwa aż do dzisiaj...
Czasami mam wrażenie, że wszystkie tzw. dysfunkcje osobowości (czy też mentalne lub behawioralne), to po prostu właśnie takie oklejanie ludzi na siłę przez tych, którzy po prostu zachowują się jak większość ludzi (czy to z natury czy z wyboru). Dobrą analogia jest tutaj społeczeństwo amerykańskie, które jest w większości ekstrawertyczne i taka postawa uważana jest tam za normę do tego stopnia, że dzieci introwertyczne były wręcz na siłę diagnozowane jako dysfunkcyjne (czytałem o tym w książce Susan Cain "Ciszej, proszę..."). Niektórym ludziom trudno zaakceptować fakt, że inni mogą nieco inaczej patrzeć na świat i podchodzić do życia, więc stygmatyzują drugą osobę czasami tak długo, że w końcu ona sama traci poczucie tożsamości, utwierdzając się w przekonaniu, że coś z nią jest nie tak.
Sporo ujęć jest używanych wielokrotnie a same "sesje" to też nic ciekawego. Pół godziny przez publikacją odcinka krzycze: brat, chodź zrób mi zdjęcie i cykamy coś w salonie 😄
Ciekawy temat do rozważań. Konsekwencją takiego założenia może być pojawienie się pytania: czy jeśli wszyscy ludzie są chorzy/zaburzeni psychicznie, to czy pojęcie choroby/zaburzenia jest w ogóle potrzebne? Wypada zauważyć, że choroba/zaburzenie jest pewnego rodzaju odstępstwem/odchyleniem od normy. Gdyby przyjąć chorobę za normę, to co będzie odchyleniem?
W chwili obecnej nie przychodzi mi nic do głowy. Wielopoziomowa układanka w której trzeba się dobrze zastanowić nad kryteryjnością w ustalaniu tego. Na chwilę obecną nic nie wymyślę.
Moje poszukiwania, przemyślenia, studiowanie słów filozofów, doświadczenie życiowe i zawodowe sprawiły, że mam jeden spójny wniosek- nie ma chorób psychicznych, lub są one niezmiernie rzadkie, są jedynie psychiczne, życiowe, tożsamościowe kryzysy
Ci co kiedyś byli chorzy to dziś są zdrowi i jak tak patrzę to dziś niektórym nawet Altzchaimery przechodzą, a koronowirus stał się dobrym lekarstwem na byłe choroby psychiczne ale za to stworzył nowe u tych byłych zdrowych psychicznie.
A gdzie się kończy filozofia i zaczyna psychologia jako nauka? Myślę że człowiek ma rozum aby sam bez psychologi sobie poradził, bez łatek i specjalistów lub tzw fachowców .
Kiedy zamknęli nam firmy, milczeliśmy. Kiedy zabronili oddychać świeżym powietrzem, milczeliśmy. Kiedy zamknęli szpitale przed chorymi, milczeliśmy. M Zamknęli nam cmentarze Skazali na śmierć przewlekle chorych Zabraniają spotkań w święta Zamknęli nasze dzieci w domach Zamknęli seniorów Zabronili odwiedzać w szpitalu krewnych i bliskich Zabronili matkom dostępu do dziecka po porodzie Zabronili rodzicom odwiedzać chore dzieci w szpitalach Zakładamy dzieciom szmaty na twarz generując choroby i hamując rozwój mózgu. Niszczymy im psychikę zabraniając wychodzenia z domu do godz. 16ej, pozbawiając kontaktów z rówieśnikami, ucząc, że nie wolno zbliżać się do ludzi, nie wolno ich dotykać. Brak dotyku to zniszczenia w psychice. Zabronili spotkań. Ustalili za nas, że będą wstrzykiwać chemię do naszych organizmów Wprowadzili bezprawie Pozbawili prawa do bycia PODMIOTEM prawa Pozbawili człowieczeństwa Pozbawili godności A MY SIĘ NIE OBUDZILIŚMY Naiwnie wierzymy, ze to zaraz się skończy. Wbrew logice wierzymy notorycznym kłamcom, że kolejny raz nas nie oszukają. Negujemy fakty. Ileż razy pisałem, że będzie drugi lockdown na jesień, że będzie trzeci na wiosnę. Nie wierzyliście. Drugi już jest. Trzeci będzie. Potem czwarty. Cały następny rok będzie taki sam jak obecny. A potem kolejny. A Wy będziecie sią nadal łudzić, że tym razem to już ostatnie zamknięcie. Wyłączcie telewizory. Posłuchajcie mediów niezależnych. Poszukajcie materiałów. To wszystko jest zaplanowane od dawna. FAŁSZYWE TESTY = FAŁSZYWA PANDEMIA Fałszywa pandemia = zasłona dymna dla wprowadzania NWO Możemy to powstrzymać masowymi gigantycznymi protestami. W przeciwnym razie będzie dokładnie to, co przewiduje scenariusz. W skrócie - wszystko co ważne na świecie jest ustalane przez światowe agendy, których nazwy ładnie brzmią, a które tak naprawdę służą do realizacji celów ustalonych i finansowanych przez globalistów. Oczywiście zawsze musi być jakaś zasłona dymna dla odwrócenia uwagi. Kluczowe agendy to Grupa Bildenberg (steruje politykami i mediami), Bank Rozrachunków Międzynarodowych (co dwa tyg. spotkania szefów banków centralnych w Bazylei), Światowe forum ekonomiczne, Światowe forum żywności, Światowa organizacja zdrowia. Wszystkie te agendy opłacane są przez Fundacje Rotschildów, Rokefelerów, Gatsa, Morgana, Sorosa itd. Wystarczy poczytać, posłuchać, jakie tematy na tych agendach są poruszane. I tak w telegraficznym skrócie 1. Fundacja Rokefelera - rok 2010 - dokument „Scenariusze przyszłości technologii i rozwoju międzynarodowego” - scenariusz LOKSEPS przewiduje a. Światowa pandemia b. Wzmocnienie władzy wykonawczej c. Regularne szczepienia d. Całkowitą kontrolę społeczeństw przez państwo e. Maksymalną redukcję własności prywatnej f. Przejście na pracę zdalną i nie wychodzenie z domów g. Dochód gwarantowany w zamian za umorzenie długów (po upadku firm) h. Całkowity upadek branży turystycznej I ostatni punkt bardzo ciekawy w tym scenariuszu a mianowicie: i. JESZCZE WIĘKSZY UCISK ze strony rządów po zakończeniu pandemii 2. Światowe Forum Ekonomiczne założone przez Klausa Schwaba. Co Schwab postuluje? a. Scanowanie mózgów jako warunek podróżowania b. Wszczepianie czipów współpracujących z mózgiem Facet mówi o tym i na forum i napisał książkę w roku 2019 „Czwarta rewolucja przemysłowa” 3. Jakie były główne tematy Światowego Forum Ekonomicznego w tym roku (lipiec 2020) Wielki reset żywności do roku 2030. Czyli co konkretnie? a. Żywność modyfikowana genetycznie b. Wycofanie mięsa i produkowanie sztucznego mięsa i białek c. Wspomaganie lekami i chemią przemysłową oczywiście dla wspierania zdrowia 4. Co mówi WHO. Co chwila mówi cos innego, niejednokrotnie sobie zaprzecza, ale taki ma cel - dezinformować. Ale uważny obserwator wyłapie to co istotne. Pomimo szczepionki nie zmieni się system obostrzeń - to w ubiegłym tyg W tym tygodniu jeden z dyr. zapowiedział trzecią falę covidu, a więc mamy już potwierdzenie tego, co w maju mówił Soros ( że będzie trzecia fala) czyli trzeci lockdown na wiosnę. Któż może to lepiej wiedzieć niż pomysłodawcy i twórcy pandemii?! 5. Wielki reset. Na wiosnę wszyscy krzyczeli, że to teorie spiskowe. Dziś o wielkim resecie mówią wszyscy - reset gospodarki, reset systemu finansowego, reset żywności, reset cywilizacji i kultury bycia i zachowań międzyludzkich. Nie będzie własności prywatnej, obywatel będzie własnością państwa, nie będzie rodziny, o dzieciach decydować ma państwo - po to od lat 90 promuje się LGBT i rozbijanie rodzin. Mamy setki artykułów i postów a nawet książek w tym temacie 6. Czy teorie spiskowe. a. W Chinach testuje się obecnie system totalnej kontroli obywateli przez 24h/ dobę - po co? b. Elan Musk wyprowadza na orbitę kilkadziesiąt tysięcy satelitów dla sieci 5G i kontroli każdego cm Ziemi c. UE ogłasza Biometryczny Cyfrowy Dowód Tożsamości oparty na technologii blockchain tej samej od kryptowalut i technologii 5G d. Coraz więcej informacji o tym, że bez szczepionki obywatel straci możliwość korzystania z komunikacji (kolejne linie lotnicze, ale to pójdzie dalej) e. W UK pojawiaj się informacje coraz częściej o tym, że „dwukrotny negatywny test na covid wykonany w tygodniu” będzie przepustką do wolności Rozumiecie to? Wykonasz dwa testy i oba wyjdą negatywnie to będziesz mógł wyjść z domu! I naród Jeszcze pewnie będzie dziękował władzy za przywilej wyjścia z domu Czy Wy rozumiecie co się dzieje?! f. E. Musk pracuje nad technologią Neuraling - czyli połączenie czip - mózg (dokładnie to proponuje wspomniany wcześniej Klaus Schwab) g. MFW (ten sam, który zapłacił państwom za wprowadzenie lockdown) poinformował na swoich stronach, że koniec pandemii nastąpi 31 marca 2025r Zwróćcie uwagę na ten fakt i przestańcie się łudzić, że za miesiąc lub dwa ten obłęd się skończy Śpijmy dalej. Zamiast wyjść z d..y, w której jako społeczeństwo się znaleźliśmy, szukajmy dalej jak się w niej urządzić. Czytam co chwila nawoływania w stylu „kupcie coś na wynos i wesprzyjcie restauratorów” , „kupcie znicze i wesprzyjcie … „. A ja się pytam, czy restaurator zapłaci czesne w zamkniętym przedszkolu, czy ten od zniczy kupi bilet do zamkniętego kina, żeby wesprzeć właściciela? Ludzie - OBUDŹCIE SIĘ. TO WSZYSTKO SIĘ DZIEJE NAPRAWDĘ. Najwyższy czas stanąć w obronie wolności. Właściciele hoteli, restauracji, kin, dyskotek, ftness, przewoźnicy - branża turystyczna ma przestać istnieć. Ile lokdownów w kolejnym roku przetrzymacie? I będziecie za każdym razem prosić rząd o jałmużnę? Nie macie jaj? Nie macie godności? Nie macie ODWAGI CYWILNEJ? Boicie się ruszyć tyłek na protest? Będzie Wam lepiej jak zbankrutujecie? Nauczyciele - boicie się kuratorium?! Lekarze - boicie się Izby Lekarskiej? Prawnicy - boicie się Ziobry? "Kowalski z Nowakiem" - boicie się madatu?! Jako ludzie - jako CZŁOWIEK - nie macie swojej godnosci?! My nie mamy dziękować za to że "poluzowali " i dali nam trochę swobody ...mamy BYC WOLNI. TO NASZE NIEZBYWALNE PRAWO Czy Wy nie rozumiecie, ze swoim dzieciom szykujecie niewolnictwo, że działacie przeciw sobie?! Kiedyś wasze wnuki zapytają każdego z Was/ Nas - „dziadku, gdzie byleś jak wprowadzali niewolnictwo?!’ I co powiemy, że ukryliśmy ze wstydu twarz za szmatą, bo nie mieliśmy odwagi BYĆ CZŁOWIEKIEM?
Ludzie w tych czasach mają zawyżone ego. Każdy z osobna ma o sobie duże mniemanie myśli że jest najbardziej wyjątkową osobą. Ucisk poniekąd jest potrzebny a to że jesteśmy niewolnikami to żadna nowość odkąd istnieje społeczeństwo są jednostki które pracują na jednostki bardziej inteligentne. Rewolucja doprowadzi tylko do śmierci niewinych ludzi. Wolność nie istnieje odkąd istnieje prawo. Musimy zrozumieć że jesteśmy jednym organizmem które przy przyporządkowaniu się jednostką które dysponują większą inteligencją stworzymy coś wielkiego. Daj pieniądze typowemu Kowalskiemu elona muska zobaczysz czy będzie inwestował w dalszy rozwuj cywylizacji czy jednak zmarnuje swój majątek bez myślenie. Miałem takie same zdanie jak ty do niedawna. Butownicy doprowadzają do omamiają zwykłych ludzi którzy dąrzą za ideą w której znajduje się jeszcze więcej wad. Świat rusza do przodu jesteśmy w nowej sytułacji myślę że parę lat i znajdą się inowacyjne pomysły które pozwolą nam się do niej przystosować. Nie chęć pogoni za swoją ideą da nam wolność. Zakceptujmy siebie i świat jaki nas otacza i dajmy coś własnego dla niego. A jeśli dzisiejsze czasy są zepsute i ludzie są zniewoleni podziękuj Bogu że nie urodziłeś się w 16 w. Gdzie ludzie harowali od rana do wieczora twoje życie było zależne większości od rodziców lub od twojego Pana. Największym absurdem jest to że wtedy ludzie czerpali większą radość z życia niż teraz.
W czasach, które przyszło nam przeżyć niestety widać, że zdrowie psychiczne MASOWO poleciało w dół. Jedni dadzą radę innych to pogrzebie ... Wiary i siły nam wszystkim ! ;)
Mi diagnoza pomogła w tym sensie, że jako osoba, która zawsze czuła się inaczej (chodzi o Aspergera) to poczułem i znalazłem pewnych ludzi z podobnymi cechami i w złych momentach uspokajam się, że nie jestem sam. Kiedyś po jakiś nieporozumieniach w kontaktach z ludźmi myślałem sobie: jestem sam, nikt mnie nie rozumie i miałem tego dość.
Temat rzeka jeśli chodzi o moje zdrowie psychiczne ( leczylem się na depresje i ptsd, w papierach mam borderline ). Sinusoida. Ale wracając do pandemii. Kwarantanny, urlopy wiec sporo trzaskam nadgodzin ( to się odbija ). Jeslli szef się mnie pyta ( musu nie ma ) to sie zgadzam. Czasami nadgodziny są, czasami nie ale jak są to się zgadzam. Wole pracować zwłaszcza ,że lubię moja prace. Robie w korpo w logistyce. Nie, nie siedzę za biurkiem, korpo to struktura i kultura pracy a nie praca komputerowa, owocowe czwartki itp. Brakuje mi do najniższej krajowej chociaż minimalnej tez nie zarabiam. Ale w pracy nie jest różowo. Na moim dziale z dnia na dzien czas realnej pracy wzrosl o 300 % ( chociaz bylo wiadomo od 2 miesiecy,ze sie pogorszy ale szczegolow nawet teamleaderzy nie znali ). Moj stan psychiczny się pogorszył poprzez pandemie. W zeszłym roku wy....bali mnie z pracy. Ale nie zalowalem. Nie lubiłem tej pracy. I robie gdzie robie. Ale idą słuchy ze moja firma zwalnia ludzi ( jako typowa korpo redukuje koszty przez outsourcing ) bo mimo iż zarabiają grube miliony to przez pandemie jednak zysk im spadł. I ludzie się boją albo sami się zwalniają bo nie wyrabiają ciśnienia. Nie jestem w pierwszej lini do odstrzału ale kto wie co będzie za pół roku, za rok? A przez pandemie się niestety zadluzylem. Nie, nie mam kredytu w we frankach ale te 500 zl rat miesięcznie ( splacam regularnie i do sierpnia splace wszystko ) stresuje, na dodatek mieszkam na wynajmie i to tez jest powód do stresu. Bo dzisiaj mieszkam a może za miesiąc właścicielka mimo umowy na rok wymyśli, że sprzedaje mieszkanie które wynajmuje? Mnie nie tyle martwi,że zachoruje i zdechne na covida ( większą szansa jest,że zdechne na wylew czy nerwice ) ale martwi mnie moja sytuacja "30 latka na dorobku" który z dnia na dzień może wylądować na bruku. Na dodatek stresuje się o moją rodzinę. Moja babcia 82 lata czuje się dobrze ale ma swoje lata, swoje choroby ale służba zdrowia traktuje ją jak bolszewicy kulakow czy burzujow, podejrzany element "bo przecież covid". Psychicznie jest czasami ciężko wiec aby odreagować stres biorę 40 kg plecak i maszeruje 40 km ( klasyczne weekendy mam co jakiś czas ). Czasami na jakimś odludziu nawijam sam do siebie albo tez pije piwo ze znajomymi ( ponarzekamy ale i smieszkujemy ) jak czasu wolnego mniej. Poza tym muzyka. To mi bardzo pomaga. Obiektywnie za dużo pije ale przynajmniej rzuciłem palenie i sprawach randkowych coś ruszyło :) ( a przez pandemie dostslem tez po du...e w sprawach uczuciowych ). Co do terapii i leków dość czasu w tym siedziałem. Terapia w pewnych sprawach pomogła ale generalnie nie zauważyłem wielkiej zmiany. Leki ? Tylko tyłem wiec z mojej autopsji nie polecam. Filmiki psychologiczne ( za wyjątkiem Absurdalnego ) tez odpuscilem. Serio chore czasy ale co ja myślę o pandemii to się nie wypowiem bo mam radykalne zdanie wiec nie chce robić g....burzy. Pozdrawiam Absurdalnego i fanów kanału ;)
No zycie. Mieszanka jaka makazdy...pokunt 1 kazdy musi sie utrzymac i dom i wszystko. Zdrowie i wogole. Za kogos nie mozna nic zrobic ja na obczyznie i tez nie lubie tego . Jak mniestac to ide 0laywac. Marszobiegi. Alkohol minimalnie bo latwo wpasc w nalog. Ale pracowac i rachunki trzeba placic. A jak sa na przyjemnosci to lubie cos zwiedzic doswiadczyc.... ale dom pierwszy. I rodzina bo mimi wszystko milo jest usiasc do stolu z kims kogo sie szanune
A co ważniejsze życzę wszystkim AKCEPTACJI, tak brakującej w tych trudnych czasach. Bądźmy dla siebie uprzejmi.
Dziękuję !
A jaką można mieć pewność, że psychiatra jest zdrowy psychicznie?
Zadnej onli lubia drugs i moga sobie je przepisywac lol
Mam zaburzenie osobowości , leczę się od 10 lat , tak bardzo bym chciała zrobić jakiś postęp i nauczyć się żyć ' normalnie ' i zapanować nad sobą
Jak mówił Alan Watts "każdy kto idzie do psychiatry powinien zbadać się na głowę". Nie dlatego że kto chodzi do psychiatry jest glupi, ale dlatego, że w wielu wypadkach to my napędzamy własną dysfunkcyjność zamiast ja zaakceptować jako część siebie.
Akceptacja patologii? Brawo...
@Jan Waligórski "Out of your mind" A. Watts
Tak bardzo czekałem na materiał tego Typu i myślę że będę zadowolny z tego materiału
I dobrze myślałem Choć nie usłyszałem tego co się spodziewałem ale i tak zadowolony Jestem Dla Mnie to był o tyle ciekawy temat że Ja mam się za osobę Chorą Psychicznie W sumie od Momentu kiedy patrząc na normalnych ludzi chciałem przestać być normalnym
@@Dravi Nie sądzę,że Pan jest chory psychicznie,bo Pana komentarz jest mądry logiczny i nie widać w nim nic niepokojącego🤔💫🕊️💜
Zdrowy psychicznie człowiek nie musi być radosny. Zdrowy człowiek radzi sobie ze swoimi emocjami i myślami.
Hehe he. Prawie każdego dnia zadaje sobie to pytanie 🤣. Brawo 👍
Bardzo trudny czas z tą pandemią. WSZYSCY przez to jesteśmy inni. Smutne... i smutno!
Ja jestem taki jak byłem
@@_Emilian_ fajnie masz 😭 jak nie mam fajnie (☺️)
Skąd wiesz czy nie mówi o tym że już przed pandemią miał zle samopoczucie I w przeciwienswtie do większości na których pandemia źle wpłynęła w nim po prostu nic nie zmieniła.
@@Dthhhh A Ty wiesz?
Przestań oglądać tv i wierzyć w te brednie, a odzyjesz. To nie pandemia niszczy zdrowie psychiczne, tylko wszystkie rządy pookraglostolowe po kolei. To nie pandemia wprowadza lockdowny u niszczy ludzkie życia. Są kraje i stany, gdzie niema tej parodii, a krzywe zachorowań, są podobne.
Najbardziej śmieszą mnie ludzie, którzy twierdzą, że mimo iż w dzieciństwie byli dyscyplinowani poprzez bicie "przemoc" to wyrośli na normalnych ludzi...
tchorze ktorzy nie maja odwagi splunac w ryj swoim oprawcom. "taniej" wychodzi gdy sie udaje ze jest okay.
niektorzy mieli cudowne dziecinstwo i wyrosli na skonczonych drani....co lepsze ?
@@wandastasiak5053 niektórzy rodzą się z natury źli, często gęsto w tzw. dobrych (bogatych) domach - osobowość dyssocjalna
A podam pomysł na nowy odcinek . Jak mózg współpracuje z ,, sercem,, uczuciami .
Czym różnią się ludzie i co w sobie mają ?
Jak jeden np po zerwaniu rozpacza ,a drugi potrafi SB całą sytuację przetłumaczyć dalej czując ból ale bez tej rozpaczy.
Bardzo ciekawy i jak zawsze rzetelnie zrobiony materiał... pozwolę sobie przekazać go m. in. w ręce psychoterapeuty i psychiatry :) Dobrego dnia!
Czy są jeszcze ludzie zdrowi psychicznie? Po roku pandemii? Raczej nie.
Zdecydowanie nie
Polska przede wszystkim rządzą ludzie chorzy psychicznie. Nikt w miarę normalny nie powie że kaczor jest zdrowy psychicznie.
Przede wszystkim przestańcie narzekać ,bo narzekanie burzy konstrukcje psychiczną
Szanuj psyche nalezycie , bo jak ja zniszcza...mozesz wiele stracic , nawet zycie.
Jaki wpływ ma pandemii na mnie? Żaden. Wychowuję dzieci, wożę do lekarza, przedszkola czy idę na zakupy, a mąż normalnie chodzi do pracy. Żyje normalnie więc bez przesady
Bardzo lubie pana głos, to jak Pan mowi, Pana słownictwo natomiast mega mnie drażni u każdego gestykulacja,wiec slucham Pana w łóżku i zamykam oczy heh
A można i tak słuchać, proszę bardzo 😄
Etykietki łatwo przykleić, trudniej zdjąć. Różni ludzie, różne zachowania. Empatja się kłania. Wyrazumialosc . Płacą inaczej za sukces ludzie. Są lepsze i gorsze dni. Kochajmy bliskich , a z obcymi starajmy się żyć w zgodzie.
Chciałabym usłyszeć na Pana kanale O książce osamu dazai "zatracenie" myślę że ta książka porusza wiele ciekawych rzeczy.
Dokładnie... doswiadczenia roznych chorob mozna wykorzystac jako szanse na poszerzenie wlasnych horyzontow myslowych, lepsze rozumienie otaczajacych nas ludzi i swiata! Niedawno do tego doszlam :) :)
Z ciekawości sprawdziłem jakim chlebem jestem i wyszło że żytnim. Nigdy go nie jadłem ale może spróbuję któregoś razu
Zamiast szukac czym jest zdrowie psychiczne lepiej zapytac czym nie jest.Kazdy z nas bez konca szuka tego od jednej ksiazki do drugiej,od jednego filozofa czy psychologa do drugiego,
od jednego nauczyciela do drugiego.Tak naprawde to co my szukamy to nie zrozumienia siebie, naszego aktualnego stanu umyslu,. ale raczej drug i sposobow ucieczki od siebie.
To wlasnie jest nierownowaga psychiczna.Aktywny, zdrowy umysl jest cichy,milczacy i obserwujacy wszystko co sie dzieje wewnatrz i nazewnatrz.
DLA mnie uslyszenie diagnozy bylo traumatyczne, wiedzialam ze mam pewne problemy ale nie sadzilam ze na tyle powazne zeby postawic diagnoze. Mowa o zaburzeniu osobowosci w chwili uslyszenia diagnozy swiat mi sie zawalil pomyslalam ze cala ja, to Kim jestem, moja osobowosc jest do wymiany to znaczy jest chora zaburzona Co sprawilo ze moja opinia na temat samej siebie byla jeszxze gorsza niz zanim rozpoczelam terapie, bardzo mocno odczulam nie moznosc zaakceptowania siebie I przezylam pewne go rodzaju walker wewnetrzna, na szczęście moj terapeuta wytlumaczyl mi ze nie do konca zrozumialam cel naszych spotkan I ze diagnoza powinna byc tylko podpowiedzia na naszych spotkaniach, teraz poprostu poruszamy wszystko to co wedlug mnie jest warte rozmowy I kompletnie zapomnialam o tym czy cechy mojej osobowosci pasuja do tego czy innego modelu
Akurat mi terapia regresywna, uwzględniająca poprzednie wcielenia (Regresing niehipnotyczny) bardzo pomogła szybko uwolnić się od pewnych nieracjonalnych lęków. Niektóre np. pojawiały się w konkretnych okolicznościach i ciężko było stwierdzić z czego wynikają, bo wydawały się dość absurdalne, albo "odpalały" np. przy konkretnej osobie, w określonej sytuacji. Tutaj klasyczna psychoterapia była dość bezradna.
Czlowieku Absurdalny. Czy nie uwazasz, ze podazanie za poczuciem tozsamosci jest swego rodzaju uproszczeniem, poniewaz to idzie w parze z pewnym modelem zachowan do radzenia sobie w danych sytuacjach? Czy to nie ogranicza w pewien sposob nasze wolne i swiadome decyzje?
Efekt Golema.
Jestem podobnego zdania.
Diagnoza, etykieta raczej powinna być wskazówką i nie należy jest sobie wkręcać
Moim zdaniem należy się szanować i dobrze zarządzać swoją energią i czasem. Należy sobie zadać pytanie, czy często my sami nie jesteśmy zbyt zadufani w sobie? Idealnie by było gdyby otaczali nas sami kompatybilni z nami ludzie, ale niestety tak nie jest. Ważna jest umiejętność zaciekawiania swoją osobą innych, wyczucie sytuacji oraz zbadanie usposobień i oczekiwań innych ludzi. I w końcu ważne są nasze słowa, czyny i co bardzo ważne - nasze podejśćie do wielu aktów w naszym życiu. Dobrze by było gdybyśmy ciągle odpowiadali sobie na pytanie - co ma dla nas znaczenie i dlaczego? Życzę wszystkim sprzyjających okoliczności do rozwijania skrzydeł i ewentualnej korekty lotu:-). Inspirujemy się wzajemnie. Niech rządzi... Na to niedokończone stwierdzenie każdy z nas musi sobie odpowiedzieć sam. Dla mnie bardzo dużo rolę odgrywa dobroć przynależności, wkład w życie innych.
Bardzo ciekawy i ważny dla mnie film.
A może film o wypaleniu zawodowym? Co do niego prowadzi? Indywidualne cechy jednostki, u kogo wypalenie zawodowe wystąpi wcześniej itd. a także przeciążenie psychiczne i fizyczne w pracy. Co zrobić , by go uniknąć? Jak o siebie dbać? Skąd wiedzieć, że trzeba już zmienić pracę, bo obecna szkodzi zdrowiu i obniża jakość życia? Proszę o taki odcinek 🙏
Nie ma leku zmienic prace na inna jak w uk
Tak, witam
Uważam, że diagnoza może osobie niegotowej na nią zrobić trochę kuku, mimo wszystko to już kwestia odpowiedzialności pacjenta czy w będzie cały czas zamknięty w szufladce, czy z niej wyjdzie. Długo zajęło mi wychodzenie z etykietki, w którą za bardzo uwierzyłem, ale koniec końców to nie diagnoza a moje podejście do niej hiperbolizowało problem. Arka Gdynia, pozdrawiam.
1000% nie ma co w etykiety wierzyc zbytnio bo czlowiek samsie zagubi w tym
ZDRowy Psychicznie-Album w Drodze
Duże ma odbicie w małym a małe w dużym
Łamana gałąź i piorun burzy
Alkohol już nie klepie a nastrój się rozchmurzył
Setki godzin na przemyśleniach
Miałem się nie wkręcać ale to trudne
Często pytam się gościa w lustrze:
Kim jesteś?
Co tutaj robisz?
Jaka twa misja?
I skąd pochodzisz?
Wciąż bez odpowiedzi lecz chyba bliżej źródła
Materia i Duchowość,myśle dużo ugram
W tym avatarze,ziemskim pokrowcu
Gdzie wszędzie pełno gotowców
Utarte schematy,zaplanowane wybory
Tak mi sie wydaje,może jestem chory
Wszystko to pojęcie względne i kwestia interpretacji
Kto tak naprawdę zagubił się w akcji?
Lubie sie zatrzymać,odpocząć,rozkminiać
Gdy Słońce odbija się w wodzie
Kocham ten spokój odpłynąć w przyrodzie
Czuje z nią jedność,kompatybilny
Za chwile pojazd,praca,spaliny
Czy to życie to suma wszystkich moich wcieleń?
Po dziś dzień jeszcze tego nie wiem
Lat 19 pierwszy na Zachód wyjazd a ta podróż trwa aż do dzisiaj...
Super film!🙈
Czasami mam wrażenie, że wszystkie tzw. dysfunkcje osobowości (czy też mentalne lub behawioralne), to po prostu właśnie takie oklejanie ludzi na siłę przez tych, którzy po prostu zachowują się jak większość ludzi (czy to z natury czy z wyboru). Dobrą analogia jest tutaj społeczeństwo amerykańskie, które jest w większości ekstrawertyczne i taka postawa uważana jest tam za normę do tego stopnia, że dzieci introwertyczne były wręcz na siłę diagnozowane jako dysfunkcyjne (czytałem o tym w książce Susan Cain "Ciszej, proszę..."). Niektórym ludziom trudno zaakceptować fakt, że inni mogą nieco inaczej patrzeć na świat i podchodzić do życia, więc stygmatyzują drugą osobę czasami tak długo, że w końcu ona sama traci poczucie tożsamości, utwierdzając się w przekonaniu, że coś z nią jest nie tak.
Myślał Pan o napisaniu książki, czy woli Pan jednak zostawić pisanie innym i skupić się nad tym co obecnie Pan robi?
Próbuję nawet jedną napisać ale nie będzie to książka typowo psychologiczna; pracuję nad powieścią ;)
Nie muszę obejrzeć by móc z czystym sumieniem powiedzieć stanowcze nie :d
Są ci co szaleją na ulicach pokazują ze ich głowa nie pracuje muszą wyzyć się to myslę źe im pomaga potem idą spac zmęczą się
Tak się zastanawiam nad kryterium normalności. Czy to jest jakaś średnia stanu w danej populacji. .?
Chciałbym też dodać, że miłość łączy a nie dzieli.
Dajcie spokój, teoria teoria, życie życiem
00:52 *włączać 😟
10:38 - szkodliwa generalizacja i stereotyp dotyczy dzieci i dorosłych z ADHD.
Zrób że kiedy film z tego jak pozujesz do miniaturek, przeglądając kilka z nich podrząd mażna zauważyć że do każdej robiłeś sobie osobną sesję.
Sporo ujęć jest używanych wielokrotnie a same "sesje" to też nic ciekawego. Pół godziny przez publikacją odcinka krzycze: brat, chodź zrób mi zdjęcie i cykamy coś w salonie 😄
@@CzowiekAbsurdalny niby pół godzinki a efekt jest. Zamiast nudnych zdjęć ze stocka, ciekawe zachęty do materiału.
No właśnie mi się tak zawsze wydawało, że wszyscy są chorzy psychicznie.
Ciekawy temat do rozważań. Konsekwencją takiego założenia może być pojawienie się pytania: czy jeśli wszyscy ludzie są chorzy/zaburzeni psychicznie, to czy pojęcie choroby/zaburzenia jest w ogóle potrzebne? Wypada zauważyć, że choroba/zaburzenie jest pewnego rodzaju odstępstwem/odchyleniem od normy. Gdyby przyjąć chorobę za normę, to co będzie odchyleniem?
W chwili obecnej nie przychodzi mi nic do głowy.
Wielopoziomowa układanka w której trzeba się dobrze zastanowić nad kryteryjnością w ustalaniu tego. Na chwilę obecną nic nie wymyślę.
Młodzi ludzie już mają choroby ,pedantyzm , dziwne zachowania, układanie widelców i łyżek pod danym kątem .Przeraża mnie to .
Niektórzy nawet sprzątają co tydzień. .. dziwne
Nawet, gdyby cale pole bylo czarne , zawsze bedzie na nim jakis bialy punkt...taka jest natura swiata
Czym jest "choroba psychiczna"? Czym w ogóle jest "choroba" (jej definicja)?
Psychika spierdolona=choroba psychiczna
@@michagierak9438 Czy zaburzenia osobowości to choroba psychiczna?
Choroba to po prostu synonim problemu
Moje poszukiwania, przemyślenia, studiowanie słów filozofów, doświadczenie życiowe i zawodowe sprawiły, że mam jeden spójny wniosek- nie ma chorób psychicznych, lub są one niezmiernie rzadkie, są jedynie psychiczne, życiowe, tożsamościowe kryzysy
Aaahahahaha! Teraz, w obecnym świecie, wszyscy jesteśmy równi wobec rzeczywistości!
wiec dlaczego jedni maja wszystko, a inni niewiele , co nie jest sprawiedliwe...
@@wandastasiak5053 niesprawiedliwe to jest sterowanie polskiej polityki przez globalistyczne koncerny opłacające lewicowe ugrupowania polityczne.
Ci co kiedyś byli chorzy to dziś są zdrowi i jak tak patrzę to dziś niektórym nawet Altzchaimery przechodzą, a koronowirus stał się dobrym lekarstwem na byłe choroby psychiczne ale za to stworzył nowe u tych byłych zdrowych psychicznie.
Ciekawe, wsłuchuję się, bo jednak konsekwencje pandemia wszyscy odczuwamy.... 🌝
A czy psychika zdrowy mózg nie mają cech wspólnych?
Nie maja
@@michagierak9438 Nawet jeśli masz rację to i tak procesy które powodują spadek nastroju zachodzą w mózgu.🤔
To fakt.😄
Muzyka w tle ładna, ale trochę rozprasza
Zauważyłam, że w każdym odcinku masz tą samą gestykulację rękami :D
A gdzie się kończy filozofia i zaczyna psychologia jako nauka? Myślę że człowiek ma rozum aby sam bez psychologi sobie poradził, bez łatek i specjalistów lub tzw fachowców .
Zdrowi...tworz zdrowe srodowiska ( spoleczne, intelektualne, duchowe itd)
Kiedy zamknęli nam firmy, milczeliśmy.
Kiedy zabronili oddychać świeżym powietrzem, milczeliśmy.
Kiedy zamknęli szpitale przed chorymi, milczeliśmy.
M
Zamknęli nam cmentarze
Skazali na śmierć przewlekle chorych
Zabraniają spotkań w święta
Zamknęli nasze dzieci w domach
Zamknęli seniorów
Zabronili odwiedzać w szpitalu krewnych i bliskich
Zabronili matkom dostępu do dziecka po porodzie
Zabronili rodzicom odwiedzać chore dzieci w szpitalach
Zakładamy dzieciom szmaty na twarz generując choroby i hamując rozwój mózgu.
Niszczymy im psychikę zabraniając wychodzenia z domu do godz. 16ej, pozbawiając kontaktów z rówieśnikami, ucząc, że nie wolno zbliżać się do ludzi, nie wolno ich dotykać.
Brak dotyku to zniszczenia w psychice.
Zabronili spotkań.
Ustalili za nas, że będą wstrzykiwać chemię do naszych organizmów
Wprowadzili bezprawie
Pozbawili prawa do bycia PODMIOTEM prawa
Pozbawili człowieczeństwa
Pozbawili godności
A MY SIĘ NIE OBUDZILIŚMY
Naiwnie wierzymy, ze to zaraz się skończy. Wbrew logice wierzymy notorycznym kłamcom, że kolejny raz nas nie oszukają.
Negujemy fakty.
Ileż razy pisałem, że będzie drugi lockdown na jesień, że będzie trzeci na wiosnę. Nie wierzyliście. Drugi już jest. Trzeci będzie. Potem czwarty.
Cały następny rok będzie taki sam jak obecny.
A potem kolejny.
A Wy będziecie sią nadal łudzić, że tym razem to już ostatnie zamknięcie.
Wyłączcie telewizory.
Posłuchajcie mediów niezależnych. Poszukajcie materiałów. To wszystko jest zaplanowane od dawna.
FAŁSZYWE TESTY = FAŁSZYWA PANDEMIA
Fałszywa pandemia = zasłona dymna dla wprowadzania NWO
Możemy to powstrzymać masowymi gigantycznymi protestami. W przeciwnym razie będzie dokładnie to, co przewiduje scenariusz.
W skrócie - wszystko co ważne na świecie jest ustalane przez światowe agendy, których nazwy ładnie brzmią, a które tak naprawdę służą do realizacji celów ustalonych i finansowanych przez globalistów. Oczywiście zawsze musi być jakaś zasłona dymna dla odwrócenia uwagi.
Kluczowe agendy to Grupa Bildenberg (steruje politykami i mediami), Bank Rozrachunków Międzynarodowych (co dwa tyg. spotkania szefów banków centralnych w Bazylei), Światowe forum ekonomiczne, Światowe forum żywności, Światowa organizacja zdrowia. Wszystkie te agendy opłacane są przez Fundacje Rotschildów, Rokefelerów, Gatsa, Morgana, Sorosa itd.
Wystarczy poczytać, posłuchać, jakie tematy na tych agendach są poruszane.
I tak w telegraficznym skrócie
1. Fundacja Rokefelera - rok 2010 - dokument „Scenariusze przyszłości technologii i rozwoju międzynarodowego” - scenariusz LOKSEPS przewiduje
a. Światowa pandemia
b. Wzmocnienie władzy wykonawczej
c. Regularne szczepienia
d. Całkowitą kontrolę społeczeństw przez państwo
e. Maksymalną redukcję własności prywatnej
f. Przejście na pracę zdalną i nie wychodzenie z domów
g. Dochód gwarantowany w zamian za umorzenie długów (po upadku firm)
h. Całkowity upadek branży turystycznej
I ostatni punkt bardzo ciekawy w tym scenariuszu a mianowicie:
i. JESZCZE WIĘKSZY UCISK ze strony rządów po zakończeniu pandemii
2. Światowe Forum Ekonomiczne założone przez Klausa Schwaba. Co Schwab postuluje?
a. Scanowanie mózgów jako warunek podróżowania
b. Wszczepianie czipów współpracujących z mózgiem
Facet mówi o tym i na forum i napisał książkę w roku 2019 „Czwarta rewolucja przemysłowa”
3. Jakie były główne tematy Światowego Forum Ekonomicznego w tym roku (lipiec 2020)
Wielki reset żywności do roku 2030. Czyli co konkretnie?
a. Żywność modyfikowana genetycznie
b. Wycofanie mięsa i produkowanie sztucznego mięsa i białek
c. Wspomaganie lekami i chemią przemysłową oczywiście dla wspierania zdrowia
4. Co mówi WHO. Co chwila mówi cos innego, niejednokrotnie sobie zaprzecza, ale taki ma cel - dezinformować. Ale uważny obserwator wyłapie to co istotne.
Pomimo szczepionki nie zmieni się system obostrzeń - to w ubiegłym tyg
W tym tygodniu jeden z dyr. zapowiedział trzecią falę covidu, a więc mamy już potwierdzenie tego, co w maju mówił Soros ( że będzie trzecia fala) czyli trzeci lockdown na wiosnę. Któż może to lepiej wiedzieć niż pomysłodawcy i twórcy pandemii?!
5. Wielki reset.
Na wiosnę wszyscy krzyczeli, że to teorie spiskowe. Dziś o wielkim resecie mówią wszyscy - reset gospodarki, reset systemu finansowego, reset żywności, reset cywilizacji i kultury bycia i zachowań międzyludzkich.
Nie będzie własności prywatnej, obywatel będzie własnością państwa, nie będzie rodziny, o dzieciach decydować ma państwo - po to od lat 90 promuje się LGBT i rozbijanie rodzin. Mamy setki artykułów i postów a nawet książek w tym temacie
6. Czy teorie spiskowe.
a. W Chinach testuje się obecnie system totalnej kontroli obywateli przez 24h/ dobę - po co?
b. Elan Musk wyprowadza na orbitę kilkadziesiąt tysięcy satelitów dla sieci 5G i kontroli każdego cm Ziemi
c. UE ogłasza Biometryczny Cyfrowy Dowód Tożsamości oparty na technologii blockchain tej samej od kryptowalut i technologii 5G
d. Coraz więcej informacji o tym, że bez szczepionki obywatel straci możliwość korzystania z komunikacji (kolejne linie lotnicze, ale to pójdzie dalej)
e. W UK pojawiaj się informacje coraz częściej o tym, że „dwukrotny negatywny test na covid wykonany w tygodniu” będzie przepustką do wolności
Rozumiecie to? Wykonasz dwa testy i oba wyjdą negatywnie to będziesz mógł wyjść z domu! I naród Jeszcze pewnie będzie dziękował władzy za przywilej wyjścia z domu
Czy Wy rozumiecie co się dzieje?!
f. E. Musk pracuje nad technologią Neuraling - czyli połączenie czip - mózg (dokładnie to proponuje wspomniany wcześniej Klaus Schwab)
g. MFW (ten sam, który zapłacił państwom za wprowadzenie lockdown) poinformował na swoich stronach, że koniec pandemii nastąpi 31 marca 2025r
Zwróćcie uwagę na ten fakt i przestańcie się łudzić, że za miesiąc lub dwa ten obłęd się skończy
Śpijmy dalej.
Zamiast wyjść z d..y, w której jako społeczeństwo się znaleźliśmy, szukajmy dalej jak się w niej urządzić.
Czytam co chwila nawoływania w stylu „kupcie coś na wynos i wesprzyjcie restauratorów” , „kupcie znicze i wesprzyjcie … „. A ja się pytam, czy restaurator zapłaci czesne w zamkniętym przedszkolu, czy ten od zniczy kupi bilet do zamkniętego kina, żeby wesprzeć właściciela?
Ludzie - OBUDŹCIE SIĘ. TO WSZYSTKO SIĘ DZIEJE NAPRAWDĘ.
Najwyższy czas stanąć w obronie wolności.
Właściciele hoteli, restauracji, kin, dyskotek, ftness, przewoźnicy - branża turystyczna ma przestać istnieć.
Ile lokdownów w kolejnym roku przetrzymacie? I będziecie za każdym razem prosić rząd o jałmużnę? Nie macie jaj? Nie macie godności?
Nie macie ODWAGI CYWILNEJ? Boicie się ruszyć tyłek na protest? Będzie Wam lepiej jak zbankrutujecie?
Nauczyciele - boicie się kuratorium?!
Lekarze - boicie się Izby Lekarskiej?
Prawnicy - boicie się Ziobry?
"Kowalski z Nowakiem" - boicie się madatu?!
Jako ludzie - jako CZŁOWIEK - nie macie swojej godnosci?!
My nie mamy dziękować za to że "poluzowali " i dali nam trochę swobody ...mamy BYC WOLNI.
TO NASZE NIEZBYWALNE PRAWO
Czy Wy nie rozumiecie, ze swoim dzieciom szykujecie niewolnictwo, że działacie przeciw sobie?!
Kiedyś wasze wnuki zapytają każdego z Was/ Nas - „dziadku, gdzie byleś jak wprowadzali niewolnictwo?!’
I co powiemy, że ukryliśmy ze wstydu twarz za szmatą, bo nie mieliśmy odwagi BYĆ CZŁOWIEKIEM?
Ludzie w tych czasach mają zawyżone ego. Każdy z osobna ma o sobie duże mniemanie myśli że jest najbardziej wyjątkową osobą. Ucisk poniekąd jest potrzebny a to że jesteśmy niewolnikami to żadna nowość odkąd istnieje społeczeństwo są jednostki które pracują na jednostki bardziej inteligentne. Rewolucja doprowadzi tylko do śmierci niewinych ludzi. Wolność nie istnieje odkąd istnieje prawo. Musimy zrozumieć że jesteśmy jednym organizmem które przy przyporządkowaniu się jednostką które dysponują większą inteligencją stworzymy coś wielkiego. Daj pieniądze typowemu Kowalskiemu elona muska zobaczysz czy będzie inwestował w dalszy rozwuj cywylizacji czy jednak zmarnuje swój majątek bez myślenie. Miałem takie same zdanie jak ty do niedawna. Butownicy doprowadzają do omamiają zwykłych ludzi którzy dąrzą za ideą w której znajduje się jeszcze więcej wad. Świat rusza do przodu jesteśmy w nowej sytułacji myślę że parę lat i znajdą się inowacyjne pomysły które pozwolą nam się do niej przystosować. Nie chęć pogoni za swoją ideą da nam wolność. Zakceptujmy siebie i świat jaki nas otacza i dajmy coś własnego dla niego. A jeśli dzisiejsze czasy są zepsute i ludzie są zniewoleni podziękuj Bogu że nie urodziłeś się w 16 w. Gdzie ludzie harowali od rana do wieczora twoje życie było zależne większości od rodziców lub od twojego Pana. Największym absurdem jest to że wtedy ludzie czerpali większą radość z życia niż teraz.
tytul petarda xD!
Tak.! Dzieci.
Kanye West myśle jest dobrym przykładem
W czasach, które przyszło nam przeżyć niestety widać, że zdrowie psychiczne MASOWO poleciało w dół. Jedni dadzą radę innych to pogrzebie ... Wiary i siły nam wszystkim ! ;)
Ludzie... dzielą się na dwie kategorie... na chorych psychicznie i nie zdiagnozowanych...
Hahahaha
Uwaga, podsuwam temat na ciekawy odcinek o "toksycznym wstydzie".
Diagnoza Psychoza
Życie Gnicie.