CZAS KRWAWEGO KSIĘŻYCA, reż. Martin Scorsese, prod. 2023 - wideorecenzja Tomasza Raczka
HTML-код
- Опубликовано: 5 ноя 2023
- CZAS KRWAWEGO KSIĘŻYCA, reż. Martin Scorsese, prod. 2023 - wideorecenzja Tomasza Raczka
@TomaszRaczek
_________________
Zapraszam na mój profil w serwisie Patronite gdzie można dołączyć do Patronów moich nowych projektów:
patronite.pl/raczek
----------------------------------------------------------------------
Moja ocena: 7/10
----------------------------------------------------------------------
🏳️ Subskrybuj kanał / @tomaszraczek
🎬 Więcej filmów • Wideorecenzje
➡️ Facebook / tomaszraczek.fanpage
📷 Instagram / tomekraczek
🐦Twitter / tomaszraczek
----------------------------------------------------------------------
Tomasz Raczek - teatrolog (absolwent wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza), krytyk filmowy i publicysta, wydawca (Instytut Wydawniczy Latarnik), autor programów telewizyjnych (TVP, Canal+, nFilmHD, Polsat) i radiowych (Radio Nowy Świat, TOK FM, RMF FM, Radio Klasyka, PR 2). Redaktor naczelny miesięczników Playboy, Voyage, Film, Magazyn Filmowy Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Wicedyrektor TVP2, dyrektor kanałów filmowych nFilmHD 1 i 2, kierownik literacki Studia Filmowego OKO i teatrów w Warszawie, Gdyni i Chorzowie, dyrektor programowy prasowego koncernu wydawniczego Gruner & Jahr i portalu internetowego Ahoj.pl. Współtwórca legendarnego programu filmowego Perły z lamusa, który przez kilkanaście lat prowadził z Zygmuntem Kałużyńskim w TVP2. Autor kilkunastu książek o filmie, telewizji, wybitnych postaciach kultury masowej a także leksykonów filmowych "Perły kina" napisanych wspólnie z Zygmuntem Kałużyńskim. Popularyzator kinoterapii, oficer rozrywkowy na ostatnim polskim transatlantyku ts/s Stefan Batory. Laureat Wiktora oraz nagród za osiągnięcia w dziedzinie krytyki artystycznej: Nagrody im. Stanisława Wyspiańskiego I stopnia, Nagrody Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej i Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
#TomaszRaczek #Raczek #Recenzja #film #kino #wideorecenzja #martinscorsese #czaskrwawegoksiężyca #leonardodicaprio #robertodeniro - Кино
Pomimo poznej godziny seansu, z kina wyszłam grubo po godzinie pierwszej, pomimo bólu kregosłupa, pomimo głodu i pragnienia ( duza ilosc słonego popcornu a mała ilosc wody) ....wytrwałam do końca seansu....to najlepszy fim jaki obejrzam na przestrzeni ostatnich kilku lat.
Panie Tomaszu stęskniłam się za Panem bardzo !!!! ❤
Ja też!!
I ja ❤ więc witam tęskniących 🙂
Panie Tomaszu pozdrawiam z Vancouver. Mamy tutaj taka ulice w samym centrum miasta, gdzie widać degradacje ludzi, ale największy procent tych ludzi, to rdzenni mieszkańcy tego kraju, którzy przez lata złego traktowania nie potrafią znaleźć się w dzisiejszej rzeczywistości.
Witam wszystkich 🙋! W momencie w ktorym piszę te słowa jestem na poczatku ogladania tego odcinka .Przeglądając komentarze nasunęło mi sie blyskawicznie pytanie do Nas jako widzów; czy czasem nie daliśmy się zamknąć w narzuconej nam "klatce czasu"? Wyjaśniam w czym rzecz... Większość z nas pracuje w sztywnych ramach czasowych , często np 8 godzinnych , i wtedy przerwa nam przysługującą nastepuje po dobrych paru godzinach . Nie narzekamy wtedy , tylko z akceptacją czekamy... W kinie , na seansie, w komfortowych warunkach, w cieple itd ( mimo że odpoczywamy) na filmie np 3godzinnym marudzimy. Marudzimy że za długi, a przecież wiedzieliśmy wcześniej ile będzie trwał, i kupując bilet akceptowaliśmy ramy klatki czasu filmu np : Czas krwawego księżyca... Dlaczego tak jest? To jakaś norma prawidlowych reakcji na czas trwania filmów? Tak nam wmówiono? Wszystko musi się dziać szybko ? Ja delektowalem się tymi paroma godzinami w kinie bo przekaz Scorsese był i jest bardzo ważny ❤
Panie Tomaszu no witam już martwiłam się o Pana bardzo bo taka cisza na youtube !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡
Szanowny Panie Tomaszu, dziękuję za recenzję. Właśnie wróciłam z kina. Nadal jestem bardzo wzruszona i pełna podziwu dla twórców. Ogrom pracy i poziom staranności w odniesieniu do pokazania kultury i języka Osagów jest imponujący. Ale proszę Pana bardzo, nie Indianie! Rdzenni Amerykanie, Native Americans. Oni sami tak o sobie mówią bo taka jest prawda. Oni tam byli długo, długo przed Kolumbem i najeźdźcami z Europy. Kiedy byłam w USA i rozmawiałam z Rdzennymi Amerykanami w kilku rezerwatach to określali oni siebie właśnie tym mianem. Przed wysłuchaniem Pana recenzji obejrzałam konferencję prasową twórców filmu po pokazie w Cannes. Oni też mówią o Native Americans (zwłaszcza Lily Gladstone). Proszę! Native Americans. P.S. Lily Gladstone wymiata! Dla mnie jest połączeniem Mony Lisy z Gretą Thunberg. Co Pan na to?
Tomasz, miał Pan szlachetnego, dobrego Ojca. Pozdrawiam
Panie Tomaszu, w przerwie zrobić sobie herbatę, lub wręcz odwrotnie...? Ujął mnie Pan tym, i za to lubię Pana opowieści 👍
Bylam na filmie zaraz w pierwszym dniu grania w Polsce. Miałam mieszane uczucia podczas projekcji. Wytrzymałam bohatersko do końca, a potem wraz z sala pełna widzów rzuciłam się do ubikacji. Wyszłam wyczerpana fizycznie I psychicznie z kina około północy, pi czym okazało się, że galeria jest już zamknięta i przyznM się, że rozważałam napad na stoisko z cukierkami jako że byłam potwornie głodna. Na pewno zobaczę film w domu jak tylko będzie można. Uważam, że koniecznie należy oglądać go po raz pierwszy w kinie, bo to wspaniały fresk, a potem w domu, bo lepiej będzie widać wszelkie niuanse i będzie można zastanowić się nad grą aktorów no i tym, co Scoesesee "chciał powiedzieć"
Panie Tomaszu, rewelacyjna recenzja. To wielka satysfakcja kiedy możemy posłuchać o tym co dzieje się gdy dwa intelekty wychodzą na scenę. Pan jest niewątpliwie tym bardziej romantycznym. Serdeczne dzięki
Film zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, chcąc zgłębić temat sięgnęłam po książkę i to dopełnilo przekaz filmu. Dla mnie film i aktorzy zasługują na Oskara.
Oglądaliśmy ten film jako wypożyczony z platformy VOD, w domu . Emisję podzieliliśmy na trzy części. Zrobiliśmy z filmu miniserial. Oglądało się doskonale. Zero znużenia, 100% satysfakcji.
Film wzbudził we mnie bardzo wielkie współczucie dla Indian Osage. Jest tez we mnie niezgoda i zlosc dla tych którzy zniszczyli te piekna i czysta kulturę .. wszystko dla kasy jak zwykle, byle miec jak najwiecej, po trupach..
Nie zauważyłam jak minęły te 3,5 godziny. Nikt nie wychodzil do toalety. Przerwa wyrwałaby widza z tamtego świata. Taki film tylko w kinie.
Dokładnie
Panie Tomku, bardzo dziękuję za część premium❤
Panie Tomaszu , taka ciekawostka która może pana zainteresować. Mieszkam w Grecji i tutaj w prawie każdym kinie na prawie każdym filmie w połowie jest przerwa na około 5 min. Mozna wyjść do toalety, na papierosa, rozprostować nogi. To naprawdę ułatwia oglądanie. Podczas tego filmu który widziałam z greckim kinie tez oczywiście była przerwa! Pozdrawiam z wyspy Korfu❤
a u nas nie ma i dobrze. na siku to sobie można pójść przed filmem. masz siedzieć i oglądać a nie po kiblach latać...
a jak 1/4 osob chce do kibla? to co czekają na nich?
Mieszkam w Belgi/ vlandria/ w kinach obowiazkowo Przerwalam, gdzies z 10 min , chodza stuardzi z
lodami
Przerwy tez sa na koncertach i przedstawieniach w geattacheerd
Mieszkam tu 45 lat wiec jest to dla mnie standaarden.
Pozdrawiam i dziekuje Panu za
tak piekne opisy w okol filmu.
@@marikafasola3780Po prostu jest przerwa. Jeśli chcesz to wychodzisz, a jeśli nie to siedzisz w swoim fotelu.
Panie Tomaszu, chcę szczególnie podziękować za opowieść w drugiej części odcinka ♥️ Wzruszyłam się....
cieszę się na recenzję tego filmu.
Długo Go przeżywałam… właśnie ze względu na długość…
Ja w kinie ledwo wysiedziałam. Ale nie byłam świadoma na co idę.
Moim takim wytłumaczeniem - dlaczego jest taki długi, wolny, oczywisty w wydarzeniach.
Dlatego żeby właśnie pokazać jak długo i mozolnie w białych rękawiczkach te morderstwa były popełniane.
Ze wybijanie Indian trwało i trwało.
Przyłączam się do słów p. Izy, długo czekałam na kolejną recenzję. Sprawdzałam czy moja subskrypcja się sama nie wyłączyła 😂 Pana głos mnie uspokaja po ciężkim dniu pracy a tu jeszcze taka petarda Martin Scorsese Leonardo DiCaprio i Robert DeNiro z pana wysoką opinią, super. Pozdrawiam serdecznie
W kinach w Szwajcarii jest to normalne że w połowie każdego filmu jest przerwa około 15 minutowa, więc akurat na tym filmie bardzo się przyda!
Lily Gladstone to moja woman crush. Robert i Leo w świetnej formie
Pamiętam, jak pierwszy raz oglądałem "Stalkera", A.Tarkowskiego.
Film też trwa ponad 3 godziny, lecz tempo jest wyjątkowo nieśpieszne, ujęcia długie, a muzyki jest raczej niewiele. W momencie, gdy pojawiło się pierwsze ujęcie, a drewniane, skrzypiące na wietrze drzwi, zaczęły się powoli zbliżać, paszcza mi się rozdziawiła i tak została na te 3 godziny. Nie ma zbyt długich filmów, są tylko zbyt niecierpliwi widzowie
Swietny film, swietnie zagrany. Dawno nie widzialem takiej ciszy I skupienia w kinie. Ludzie nie zarli tylko ogladali film.
I znów Pan czekał na moją ocenę na filmwebie i moją opinię... :) Oczywiście prawie jak zawsze czyta mi Pan w myślach. Pozdrawiam
Zatem twórcy filmu powinni publiczność kinową ubezpieczyć przed seansem w pampersy. Byłby to miły gest, który uchroniłby potencjalnych wychodzących z sali w trakcie seansu za potrzebą od popełnienia afrontu względem dzieła i jego autorów...
Co za historia! Mam na mysli Pana Stryja... Bardzo dziekuje ,ze sie Pan nia podzielił. Bardzo mnie ona poruszyła i dala do myslenia...
Pozdrawiam
Dziękuję za recenzję.
A po filmie w kinie (wytrzymałam bez wc więc można;) mam dwie refleksje/pytania:
Czy nie uważa Pan, że Scorsese chciał zrobić coś w rodzaju przeprosin za krzywdy jakie Amerykanie wyrządzili Indianom?
I czy znając dorobek mistrza nie sądzi Pan, że talent i kunszt mistrza już się troszkę zużył, zestarzal?
2 x tak.
Dziękuję za recenzję, a w szczególności za historię w części premium - smutną i poruszającą. Ale do rzeczy - po obejrzeniu filmu, a nawet w trakcie przyszła mi taka myśl - Scorsese zdziadział. Film przydługi, rozlazły. "Oppenheimer" Nolana też był długi, ale miał w sobie pewną energetyczność i dobre zakończenie. Przez tą rozlazłość gra Di Caprio męczyła. Dla mnie była tylko jedna świetna scena - pod koniec, kiedy, jeśli dobrze pamiętam, Mollie spytała się Ernesta o insulinę - tam Di Caprio miał coś w oczach, pokazujące jego kunszt aktorski. De Niro - mimo, że to jeden z moich ulubionych, jak nie najbardziej ulubiony (i mam tu głównie filmy, w których grał gdzieś do połowy lat '90 wliczając w to "Casino" czy "Heat") jakoś nie wybrzmiał dla mnie. Brakuje mi takiej roli dla niego jaką miał i świetnie zagrał Hopkins w "Ojcu". Bo to co De Niro gra od początku XXI wieku, to mam wrażenie (i jest to dla mnie smutne), że jest to odgrzewany kotlet wybranych min na jego twarzy. Najbardziej spodobała mi się Lily Gladstone w swej powściągliwej grze aktorskiej i naturalności. Na koniec - mimo dość zasłużonego wieku można robić wybitne dzieła, nie nużące, odkrywcze, jak to zrobił Skolimowski w "IO" (miałem tu pewne skojarzenia z Kieślowskim, a w szczególnie z filmem "Niebieski"). Scorsese wybrał ciekawy i ważny temat, ale poległ.
Przychylam sie do tej opinii. Film i tematyka bardzo wazne ale rozwleczenie historii mnie wymeczylo i po seansie, a nawet teraz, zastanawiam sie czy przypadkiem nie lepiej byloby z tego zrobic mocny mini serial…
Aktorsko Mollie byla wybitna a cala reszta wykonala “ dobra robote”. Pozostaje niedosyt ale mam zamiar siegnac po reportaz D. Granna…
Scorsese słabszy od Holland. No ciekawe... A który aktor z "Zielonej granicy" zasługuje na Oscara? Czy można mieć prośbę, aby zawsze oceniał Pan tylko filmy, a nie trafność takich czy innych poglądów światopoglądowych lub politycznych?
Trafnie napisane. Z warsztatowego punktu widzenia Holland może czyścić buty Scorsese, ale tematyka bliższa środowiskom lewicowym z automatu czyni film lepszym.
@@izkacicka949 i właśnie dlatego tak bardzo zawiodłem się na Panu Tomaszu (którego cenię szczególnie), że tematyka wpłynęła na ocenę filmu, choć w ogóle nie powinna, bo film (dobry lub zły) można nakręcić na każdy temat
Panie Tomaszu brakowało mi Pana recenzji. Bardzo miło Pana widzieć !!
Nie ma "zwykłych" rezerwatów dla Indian. Są tylko drańskie rezerwaty.
Miło Pana słyszeć i widzieć po tak długiej przerwie.
Wspomnienie o Pana Ojcu ba rdzo mnie poruszyło. Wspaniałe że tak Pan opowiedział o tym filmie . Serdecznie pozdrawiam. ❤
Dziękuję za komentarz w części premium. Dla mnie to (za długi ale piękny) film o wyparciu i zaprzeczeniu, podłości i chciwości, podstępnym niszczeniu kultury, ukrytej wrogości. Wolałam go odbierać bardziej symbolicznie a nie dosłownie, jako historyczny kryminał.
Film bardzo dobry. Recenzja jeszcze lepsza :)
Dobrze Pana widzieć i słyszeć.
Film może nie jest arcydziełem ale Leonardo DiCaprio zostaje w pamięci na długo po obejrzeniu. Fajnie było zobaczyć de niro w poważnej kreacji a nie glupkowatej komedii. 8/10 głównie za sprawą Leonardo.
Nie widziałam filmu. Ale czytałam książkę, napisaną przez Davida Grann’a, który zbieral przez wiele lat ogromny materiał na temat tych morderstw.
Osobom, które nie widziały filmu, polecam najpierw przeczytanie ksiażki.
Teraz dodatkowy komentarz. Wiem, ze jest Pan krytykiem filmowym i i bardzo Pana cenię, dlatego nie rozumiem, dlaczego w swojej recenzji bardzo powierzchownie wspomniał Pan o książce, która była ogniwem, dlaczego ten film powstał. Szkoda bardzo, bo książka wymaga zauważenia.
Co do z reakcji pana ojca na te antysemickie epitety kazdy zgodzi sie z tym powiedzeniem - "nie daleko padlo jablko od jabloni " jaki ojciec taki syn
Przypadkowo dzis zobaczylam na po raz pierwszy na RUclips polski film "Aftermath " (Poklosie ) wzbudzl on wiele silnych uczuc . Serdecznie pozdrawiam z Montrealu 💌
Leonardo DiCaprio po raz kolejny udowadnia, że jeśli ktoś myśli,że osiągnął już wyżyny swojego warsztatu aktorskiego w swoim ostatnim filmie, to trzeba poczekać do kolejnego filmu.
Mam jednak wielkie pretensje do dystrybutora, który stworzył zwiastun filmu. Pamiętam, pierwszy raz zobaczyliśmy zwiastun kilka tygodni temu i mówiliśmy "musimy na to iść" wyglądało to jak Gangi Nowego Jorku x 50 , zresztą ten sam reżyser, wraca nasz ulubiony Scorsese. A tu takie zaskoczenie.
Film w ostateczności podobał mi się, zgadzam się, że przydałoby się trochę bardziej wartkiej akcji, zresztą miałam ogromną nadzieję, że to już się zaczyna dziać, kiedy agenci przybyli do wioski i zaczęli aresztowania, niestety nie pociągnęli tego
Film oczywiście warty obejrzenia, niezwykle wartościowy pod wieloma względami, ale bardzo żałuję, że w wielu miejscach napięcie filmu po prostu siadło.
Pierwszy raz tak szybko kliknęłam w powiadomienie ;) Mocno tęskniłam za Panem, drogi Panie Tomku i nawet troszkę się martwiłam, czy u Pana wszystko w porządku i czy zdrowie dopisuje - ale dziś zaświeciło dla mnie cieplutkie słoneczko, bo widzę Pana w dobrej formie - i już słucham z zapartym tchem! Jak zawsze.
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam Pana najcieplej jak umiem 🌞
PS Przecudna koszula! 😍
PS 2 Jesse Plemons - świetny w genialnym filmie "Psie pazury" 👍
Notabene - w filmie, obejrzanym dzięki Pana rekomendacji 🙋
Poszłam na ten film dla Roberta De Niro i Leonarda Dicaprio, po obejrzeniu zwiastunu. Nawet nie sprawdziłam ile będzie trwał. Czułam, że jest długi, bo fizycznie nie wiedziałam już jak siedzieć, ale jako film wcale mi się nie dłużył. Chociaż gdybym wcześniej sprawdziła ile trwa, absolutnie nie wybrałabym się na niego do kina.
Dziękuję za recenzję. Film obejrzałam. Czas trwania nie miał dla mnie żadnego znaczenia przy tak pięknie opowiedzianej historii. "only fools rush in"
Wspaniały film! Obejrzałam w domu. Chętnie zobaczę go raz jeszcze ❤️
Panie Tomaszu, po uderzeniu kamertonem w przedmiot należy jego nóżkę przyłożyć np do biurka aby wybrzmiał :)
Bez Pana Głosu trudne jesienne dni 🍂🍁🎧T R 😘💥 Dziękuję 😊
Koncze wlasnie czytac ksiazke pod tym samym tytulem autor David Grann. Czyta sie bardzo dobrze i szybko pomomo ogronej liczby informacji. To pierwszy reportaz ktory czytam i chyba przekonam sie do tej formy. Do kina wybieram sie w piatek :) Polecam ksiazke a w sprawie filmu moze wypowiem sie w piatek :)
Mógłby Pan skutecznie namawiać do obejrzenia ekranizacji Książki Telefonicznej lub Rozkładu Jazdy Autobusów 🙂. PS - Pański stryj był spostrzegawczym człowiekiem.... Pozdrawiam.
Panie Tomaszu dziękuję za super recenzję, ale nie o tym. Pana Tato był Wielki, łzy same cisną się do oczu, pozdrawiam Pana i Pana Przyjaciela Marcina -(starsza dziewczyna ze Szczecina).
Wczoraj miałam wolne, więc wybrałam się przygotowana do kina. Godz. 14 w poniedziałek, niedużo ludzi, a do tego 15 zł za bilet. Zbierałam się na taki dzień od dnia premiery. Myślałam, że nie dam rady tyle wysiedzieć, ale nie było tak źle. Piękny ten plakat rysunkowy z kobietą w kocu, który Pan zaprezentował. Kto jest autorem?
Film bardzo mi się podobał,nie wiem kiedy przeleciało 3,5 godz! Di Caprio rewelacyjny!!!
Jak zawsze znakomita opowieść o filmie !!❤
Pozdrawiam Pana, Tomku!❤
Pozdrowienia z Monachium . Jak miło Pana posłuchać .
Co do przerw a raczej ich braku: miałem takie same przemyślenia przy Oppenheimerze. Zastanawiałem się, czemu kina nie chcą robić przerw w filmach, przecież mógł to być dla nich dodatkowy zarobek (kawa itp.). Teraz rozumiem czemu tak nie jest (dziękuję Panie Tomaszu). Szkoda, że producenci nie rozumieją, że w ten sposób tracą część widzów (np. moja mama ma problemy z kręgosłupem, nie ważne jak bardzo interesuje ją dany film, jeśli trwa więcej niż dwie godziny, odpuszcza oglądanie w kinie i czeka, aż będzie dostępny do domowego oglądania). Dla przykładu Akira Kurosawa nie miał problemu, aby w środku Siedmiu Samurajów była 5 minutowa przerwa z muzyką i wielkim napisem antrakt. Kto chce wychodzi, kto nie chce może sobie poobcować na spokojnie z głównymi motywami muzycznymi filmu.
Są kraje, jak Szwajcaria, w których przerwa to norma w dużych kinach sieciowych / komercyjnych. Jedynie w bardziej niszowych kinach Arthaus, z mniejszymi salami i ekranami, przerw nie ma. Jakoś można. Ciekawe, czy duże kina się dostosowują do braku przerw.
Bywa, że te przerwy mocno irytują, szczególnie jak się trafią w srodku sceny pełnej napięcia w filmie, który trwa mniej niż 2h. Ale zgadzam się, że w takich tasiemcach twórcy mogliby pomyśleć nad widownią i zrobić odpowiedni moment na rozdział drugi.
Bez tego tracą publikę, która sięgnie do torrenentów albo poczeka aż film będzie dostepny do streamingu. I w dupie będą mieli zamierzenie twórcy jak im się zachce do toalety, albo zdecydują podzielić seans na 2-3 wieczory.
Ja nie mam akurat zwykle problemu z pecherzem, ale z malym dzieckiem w domu wygospodarowanie 4-5h na kino to wyzwanie.
No ale reżyserowie należą do wybrańców narodu i trzeba szanować integralność ich geniuszu...
Bardzo dziękuję za niezwykle wartościową recenzję tego pięknego filmu. Miałam okazję już go zobaczyć i bardzo mnie poruszył. Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości czy warto spędzić w kinie ponad trzy godziny, to zapewniam, że warto.
Czekałam na tę recenzję…i jest 🤗♥️🤗
Bardzo podobają mi się Pana recenzje. Pozdrawiam serdecznie z Aachen.
Recenzja genialna, dla zasięgów - ppozdrawiam serdecznie Pana i wielbicieli tego kanału, miłego dnia👍👍
Uwielbiam te opowieści -osobiste i filmowe❤ Słucha się jak baśni w dzieciństwie 😀
Jakoś nie zgadzam się z twórcami. Kwadrans przerwy gdzieś w połowie byłby mniejszym naruszeniem integralności filmu, niż ludzie którzy przez cały film będą na zmianę wychodzić w losowych momentach i rozpraszać towarzyszy seansu, a tacy będą na pewno przy każdym wyświetlaniu. Chciałam iść na ten film, odkąd zobaczyłam jego zwiastun, bo i temat ciekawy i lubię oglądać DiCaprio ale później zobaczyłam długość, i wiem, że normalnie by mi było ciężko, a w ciąży ani na kinowym fotelu ani bez wyjścia do wc tyle nie wysiedzę. Trzeba czekać, aż będzie na streamingu ☺
No to powodzenia, że na koniec przerwy wszyscy rowno przyjdą, ładnie usadzą się w fotelach, że jak przyjdą wszyscy to operator dokładnie wtedy właczy film... i na pewno nikt już nie wyjdzie na spóźnione siku lub po kolę.
@@skarpy24 dlatego czekamy na streaming ☺️
Myślałam o Moli kilka dobrych dni, złapałam się myśli że chciałabym być jak Moli to nieprzeciętny poziom dobroci, dojrzałości absolutnie wyjątkowa
Panie Tomaszu proszę nie robić tak długiej przerwy, a za recenzje filmu i premium dziękuję.
Dziękuję p.Tomku za recenzję...pozdrawiam👋
Panie Tomaszu, w kinach jeszcze może złapać Pan fenomenalny koreański film Past Lives, bardzo Panu polecam tę historię 😊
Jak zacząłem film tak skończyłem w kinie bardzo dobry film 3h run fast 💨
Dziękuję serdecznie za recenzję. Mieszkam w Stanach ale filmu jeszcze nie widziałam. Na pewno ogladne
Zaciekawiła mnie sprawa z Pana Ojcem. Odsunął się od swego brata na zawsze. To musiał być silny człowiek
Jestem Żydówka i czuję to co czuł Pana Ojciec. Może Pan być z niego dumny
Film mi sie podobał, a Lili to czyste złoto!
Osobiscie chcialabym by filmy powyzej 120 min miały 15 -20min przerwe- podobnie jak w teatrze
Nie wiem czy taj jest teraz , ale w Belgii były dawniej przerwy w czasie seansu kinowego. Tego mi przy filmach tak długich jak Opoenheimer czy Czas krwawego księżyca bardzo brak.
@@annatrzpis6156 prawda? Skoro sztuke można przerwać czemu nie zrobić tak w przypadku filmu?
Prawda. Dodałabym nawet, że konieczność.
Balsam dla duszy….
Cudowny film. Cudowni aktorzy. I wcale nie ciągnie w kinie do toalety.
Pozdrowienia z Irlandii
Chłopięcy świat - film z roku 1993 Gorąco polecam
Jestem pod wrażeniem dzisiejszej opowieści. Dziękuję ❤
Jak zwykle w punkt. Jak zwykle szczerze do głębi. Pan otwiera w słuchaczach refleksję na samych siebie.
Perfect, jak zawsze,to pan jest mistrzem!
jak zobaczyłem czas trwania, od razu zrezygnowałem ..... spokojnie poczekam, aż będzie na Netflixie. A po tym jak usłyszałem, że grozili procesami za zrobienie przerw....nie mam do tego szacunku; trochę absurd dla mnie. Z reklamami 4 godziny w kinie...... Recenzcja piękna. Dziękuję
Ostatnio lata temu zachwycał się pan grą Isabele Adjani ❤Lili naprawdę musiała szarpnąć za duszę stąd tyle zachwytów. Zabiorę się w tę podróż. Będzie recenzja Napoleona?
Dzien dobry bardzo.
No właśnie...czekałam z niecierpliwością :)
Och też czekałam i tęskniłam.
Bylam na tym pieknym i dlugim filmie w niemczech, tu puszczaja film z 15 min przerwa ktora byla konieczna
Pozdrawiam
Dziękuję za piękną recenzję, wspaniale się słucha , poprawił mi się humor, pozdrawiam 😊
Dziękujemy.
Zgadzam się absolutnie. Brendan Fraser nie dorósł do tego filmu.. Od razu rzuciło mi się to w oczy. Di Caprio fantastyczny i dla mnie najlepszy.
Ciekawa historia z ojcem. A ja mialem kiedyś taką. Spotkalismy się z bratem w domu naszej babci i przyszła tem też nasza ciotka. Dość konfliktowa kobieta z ciętym językiem. Pokłóciła sie z moim bratem o coś podobnego, ale bardziej osobistego. I co wyjątkowe, miala rację. Byłem wtedy w pokoju obok. Po chwili wpada do mnie ciotka rozgrzana do czerwoności i cos mi tam tłumaczy, oczerniając brata.... Powiedzialem jej, że ma rację, ale również że nie będę z nia o tym rozmawiał, stajac po stronie brata. Brat z ciotką już z sie nie widują, ale ja mam wciąż dobry kontakt z bratem.
Diabeł oczywiście tkwi w szczegółach tych opowieści.
Pozdrawiam.
Oglądałam w kinie - w Szwajcarii zawsze przerwa w połowie. Niesamowity film!
Panie Tomaszu!
Moja recenzja tego filmu będzie dosadniejsza.
Jeśli chodzi o długość filmu, to Martin Scorcese lekcje oszczędzania czasu widza wziąć powinien od... Martina Scorcese z roku 1985, tego który reżyserował 'Po godzinach' - film o którym sam nie wie, że był jego najlepszym. Tamten to historia jednej, nieprzespanej zwariowanej nocy pełnej osobliwych postaci skompresowana do 97 minut i jest intensywna przy tym do szpiku kości. Tutaj całą historię streścić można było w 20 minut. Właściwie po pierwszym kwadransie wiadomo, jak się potoczy i tępe miny De Niro & Di Caprio niczym nas nie zaskoczą.
De Niro po raz n-ty zagrał Roberta de Niro w filmie z Robertem de Niro, podczas gdy Di Caprio tym razem wcielił się w nieco mniej niedorozwiniętego Arniego Grape'a. Pełna ufności i oddania miłość charyzmatycznej, królewskiej wręcz (z początku) Molly do granego przez niego wiejskiego półgłówka-rzezimieszka jest po prostu nieprzekonująca na ekranie. Za co ona go tak bezgranicznie kocha?
Równie nieprzekonujący jest 'geniusz zbrodni' De Niro, którego gra jest tak sztampowa (czy jak mawiają Anglosasi, szynkowa), że zabrakło tylko podkęcanego wąskiego wąsika i diabelskiego chichotu. Po latach widać, jak wiele De Niro aktorsko brakuje do Ala Pacino choćby, czy Jacka Nicholsona; mężczyzn, którzy wspaniałe kreacje tworzyli będąc już bardzo dojrzałymi wiekowo. De Niro niestety jest żałosny z tymi ustami w wieczną podkówkę, rozbieganymi oczkami i kolibaniem głową, kiedy niby kłamie. Chyba najłatwiejszym na świecie zadaniem aktorskim dla początkującego komedianta jest sparodiować Boba.
No i nie dało się uniknąć niczego nie wnoszących cameo w wykonaniu Johna Lithgowa czy wspomnianego już przez Pana Brendana Frasera. Niewybaczalne jednek są dla mnie dwie zagrywki Scorcese, niegodne tak doświadczonego reżysera, po prostu. Najpierw podwójna ekspozycja w postaci trwającego kilka minut słownego opisu zbrodni... która to zbrodnia po chwili dokładnie z tymi samymi szczegółami opowiedziana zostaje obrazem. Po jakiego grzyba? A na sam koniec bufonada i samopieszczenie się, czyli niby zburzenie czwartej ściany i pokazanie, że akcja filmu to tak naprawdę przedwojenne słuchowisko radiowe, więc meta nawiązanko mamy do samego Orsona Wellesa, a może i teorii narracji, sam nie wiem... ale na kolana, ludkowie! W wersji reżyserskiej zapewne pojechał wielki twórca jeszcze dalej i tak naprawdę to przedwojenne słuchowisko jest opowiadane prymitywnym prajęzykiem przez małpoluda innym małpoludom, natchnionego po tym jak na głowę upadł mu Kubrickowski gnat.... Od razu mi się przypomniał ostatni gniot Wesa Andersona.
Szkoda, że przeczytałam Pański komentarz zdradzający zakończenie filmu 😢
@@kinoolkapl4311 Kiedy ja nie zdradziłem zakończenia filmu.... co uczynię dopiero teraz!
SPLATTER ALERT!!
Film skończył się wyjściem z sali kinowej i staniem 10 minut w kolejce do toalety - męskiej na dodatek!
Jestem pod wrażeniem. Dziękuję
Wydaje mi się, że powinny być niektóre projekcje z przerwami na seansach przy tak długich filmach, bo ktoś z problemami związanymi z pęcherzem albo zrezygnuje z wyjścia do kina/wyjdzie do łazienki i tez trochę mu z filmu to zabierze przyjemności
Brawo, świetnie wytłumaczone
To jest recenzja filmu.Dziękuję!
dziękuję za piękny czas razem, czekalam na tę recenzję, pozdrawiam🤍🖤
Czekałam na tę recenzję. Jest! Dziękuję
Panie Tomku najczęściej zgadzam sie z Pana ocenami tym razem jest inaczej.Dla mnie to wybitne dzieło z doskonałymi kreacjami aktorskimi, reżyserią i scenariuszem. Z niecierpliwością czekam na spotkanie w Suchym Lesie pod koniec miesiąca😊
Z przyjemnością obejrzę po Pana recezji😊
bardzo pomocna recenzja, dzięki
Wspaniała opowieść!
Bardzo mądre i 😊mocne slowa
Pozdrawiam cieplutko ❤
Dziękuje 👍
Bardzo dziękuję za recenzję ❤
Jestem bardzo pozytywnie zachęcona. 😉Na pewno obejrzę. Leonardo di Caprio to gwarancja świetnego kina. Dziękuję za interesującą recenzję.
Rozczaruje sie Pani. Film jest obiektywnie słaby, natomiast ma bardzo silne lobby i jest mocno promowany.
@@pierreoneq9271 Spróbuję wyrobić sobie własną opinię. Ale dziękuję za ostrzeżenie😉🙂