@@kamilkempa5229No "Pszczółka Maja" wydaje mi się, że jest nietykalna. To już naprawdę psychole, bałwany czy inni podobni musieli by ją (bajkę) sprowadzić pod swoją tezę.
@@mordo_klejka Wala wóde i skacza po miescie, gania je policja (ogry) i ksieciunio (komendant), rozpijaja mlodziez (ksiezniczka i ten malolat) ... z zycia wziete ...
Propozycja tematu: bajki, a uzależnienie od "magicznych" substancji. Smerfojagody, gumijagody, kociołek Panoramixa, piegi pana Kleksa, Alicja w Krainie Czarów i jej zamiłowanie do grzybów, itd. itd., lista jest długa.
Mnie ciekawi gdzie się podziały wszystkie smerfy w wieku Papy Smerfa. Widzimy właściwie tylko dziadka, Papę Smerfa i resztę smerfów w tym samym wieku. Chętnie bym obejrzał Papa Smerf: Origins
Papa smerf wyrżnął ich bojąc się o władze. Smerf reporter nagrał materiał o czasach Wielkiej smerfczystki ale po spotkaniu że smerfem osiłkiem nie jest skłonny o tym mówić.
Papa Smerf był obrażony na Smerfa Reportera za opublikowanie prawdziwej historii o przeciekającej/przegniłej tamie grożącej osadzie Smerfów(Komiks #22 "Smerf Reporter").
Nie ma takiego dowodu, powtarzam jeszcze raz. Jest nagroda pół tony smerfojagód dla smerfa, który wskaże cień dowodu, że Papa Smerf wiedział o przeciekającej tamie. Po prostu nie wiedział, proszę sobie to wyobrazić. Wiedział albo nie wiedział, ale istnieje ogromna możliwość, że nie wiedział. Jest nawet taka wypowiedź smerfa Architekta który odpowiadał za tą inwestycje. Powiedział on zmęczony do smerfa Pracusia „Zrobiłem coś strasznego, ale imię Papy Smerfa pozostanie nieskalane”. Z czego można wywnioskować, że on po prostu nie raczył Papy Smerfa poinformować. Przywódca wioski smerfów wie tylko to, co powiedzą w wioskowym radiowęźle, a w Radiu o tym nie mówiono."
Choroby i zaburzenia psychiczne w Stumilowym Lesie - Kubuś Puchatek i jego znajomi z problemami. Dolina Muminków - chore relacje Muminka z matką; brak zainteresowania ojca; chęć ucieczki z kolegami + Włóczykij jako wagabunda.
Pamiętajmy o tym, że w pierwszych odcinkach Pokemon Ash wiązał Pikachu liną. Pikachu nie pozostawał mu dłużny i raził go prądem. Ewidentnie nie chciał z nim prowadzić dalej swojego życia, ale Ash uzależnił go od adrenaliny w walkach. BONUS Mówiliście, że Pokemony są inspirowane zwierzętami to chyba zabrakło stworzeń na świecie, bo w szóstej generacji powstał pokemon klucze od mieszkania "Klefki"~ polecam zgooglować
Obejrzałem przez was jeden odcinek Power Rangersów i nie dość, że zniszczyliście mi dzieciństwo (dzięki!), to jeszcze zaczynam współczuć moim rodzicom, że musieli patrzeć na to zamiast na nie wiem, Agrobiznes...
Ja ten odcinek ze smerfetką-gotką to pamiętam.był to jeden z ostatnich odcinków smerfów który widziałem. Te włosy to było nic, co się tam działo.. Ładnie Groening to pokazał w Disenchantment
Relacja między Ritą a Zedem jest jak między podwładnym i przełożonym w korpo. Rita robi co może, tak jak ją przeszkolili. Efektów nie ma, więc przychodzi szef, wyrzuca ją na bruk, sięga do podręcznika po firmowe know-how, popełnia te same błędy i chociaż kurde, powinno wyjść inaczej, uparcie trzyma się procedur choćby nie wiem co.
Czekamy na Wasze propozycje tematów do omówienia. Ten stary cwaniak Gandalf? Pan Kleks? Ta typiara z Forresta Gumpa? Niezbędnik Heist Movie? Najlepsze mapy Tony'ego Hawka? Zapraszamy! 🫡
Wiedźmin i Jaskier i ta dziwna chemia między nimi- zwłaszcza w filmie z Żebrowskim i Zamachowskim 😆 Pan Tadeusz- jako lektura o zabójstwach, grabieżach, awanturach, romansie 20 latka z 50-letnią Telimeną. I do tego gość z ewidentną tendencją do środków halucynogennych- skoro zbierał muchomory 😆
Pan Kleks dostal nowy film i teraz ma dostac gre, takze temat na czasie mozna powiedziec. Choc osobiscie posluchalbym o przekretach siwego bajeranta ze Śródziemia i ogolnie cos ze swiata Lotr.
obejrzyjta sobie pierwszy sezon dragon balla w ktorym 12letni Goku co chwile popyla nago, 16letnia Bulma jest ciągle podglądana, Goku kradnie jej majtki, co konczy się pokazaniem przez nią częsci intymnych staremu dziadowi genialnemu żółwiowy (a miała pokazać "tylko" bieliznę) i o wiele gorsze rzeczy, ktorych już nie mam sily pisac
Jak już się cofamy, to złote czasy Polonii 1, gdzie obok Generała Daimosa była też taka bajka jak Gigi La Trottola o dosłownie zboczonym karle, mistrzu sportów wszelakich, który a jakże miał obsesję z majtkami. Pamiętam odcinek, jak jego drużynie koszykarskiej nie szło, to dziewczyna do której się ciągle łaził zrobiła flagę z majtałasów i zaczęła nią machać. Ta bajka sprawiła, że już w bardzo młodym wieku dowiedziałem się, że Japończycy to dziwni ludzie (choć dubbing był oczywiście włoski i lektor polski). Albo Yattaman, obowiązkowy przynajmniej jednokortony, a czasem kilkukrotny wybuch czegoś co zrywało z Miss Dronio ubrania. Generał Daimos, to była najnormalniejsza bajka :-P.
Mało znany jest fakt, że postać Gargamela została stworzona na wzór i podobieństwo Ryszarda Terleckiego. W latach młodzieńczych został on wplątany w romans z piękną kobietą, Olga Sipowicz, znana powszechnie wokalistka Korą, jednak dopiero w późniejszych latach mógł w pełni skupić się na naprawianiu świata metodami, które wielu może uznać za kontrowersyjne. Co do inspiracji wizualnej, chyba nie trzeba tłumaczyć oczywistości
Pany uwielbiam tą serię, Wasz "prywatny" kanał jest ekstra ALE Jak coś sobie pokazujecie to weźcie w montażu wrzućcie to na ekranie,ja wiem,że Mateusz(cóż za piękne imie) ma ekstra robote z tym ale to nie jest chyba bardzo pracochłonne wrzucić fotkę na ekran. Pozdro pany!
Power Rangers miało ze sto serii, ale konsekwentnie Czarny był czarnoskóry, Różowa była ladną dziewczyną jak wspominaliście i mój ulubiony - Żółta była Azjatką. CINEMA
W pewnym momencie odpuścili czarnych wojowników, chyba w Time Force to jakoś tak zrobili, że zielony był Azjatą, niebieski Latynosem, a żółta czarnoskóra,
A tam upada, po prostu zasady były bardziej precyzyjnie niż ludziom się zdaje (a do tego jest/było ich więcej, bo w nowszych seriach już je chyba łamią co krok - ciężko powiedzieć, bo dawno Power Rangers nie widziałem w TV, a to jest taki serial, że im człowiek starszy tym bardziej nie jest w stanie tego oglądać bez przymusu). Jako punkt zero, Zasada Kolorów: "W zespole trzyosobowym musi być czerwony, żółty i niebieski rangersi (z jedną ładną dziewczyną). W zespole pięcioosobowym dochodzi czarny, zielony i różowy (potem chyba biały też był opcją) rangersi, przy czym jednocześnie tylko dwoje z nich. Jeżeli jest różowa ranger, przejmuje ona rolę ładnej dziewczyny." Dodatkowi rangersi (przeważnie szósty i kolejni, jak zaczynamy z trzema to liczymy już od czwartego) przeważnie nie podlegają podstawowym zasadom. Więc już na wstępie, Zasada Czarnego Rangera działa tylko, gdy czarny ranger jest w podstawowym pięcioosobowym zespole. Więc jak zaczynamy tylko z trzema rangerami, to ani czarny nie musi być czarnoskóry, ani czarnoskóry nie jest ograniczony do czarnego (np. Dino Thunder: niebieski czarny; RPM: czerwony czarny (tutaj czarny ranger dołącza dość wcześnie, ale wciąż nie jest częścią startowego, trzyosobowego teamu)). Drugą częścią Zasady Czarnego Rangera jest to, że jest czarnYM rangerem - zatem w tej kwestii nie było problemu z żółtą czarnoskórą. Tym bardziej, że tu zwycięża zasada, że jak są dwie dziewczyny, to jedna musi być różowa, a druga żółta. Time Force, przynajmniej w wersji Power Rangers (w porównaniu do oryginalnej japońskiej serii), łamie natomiast inną zasadę: "Dziewczyny Power Rangerki mają spódniczki". Jednak gdyby sprawdzić stroje rangerów to można by zauważyć, że Żółta Rangerka ma spodnie zamiast spódniczki (bo w oryginale to był facet).
I zdanie to już na wstępie jest stekiem bzdur, bo już w pierwszej serii podmienili w roli Czarnego Rangera Azjata zastąpił czarnoskórego, a czarnoskóra została Żólta Wojowniczka (stało się tak, bo owi aktorzy (plus Czerwony) zrezygnowali z ról z powodu niskich zarobków. Ten co grał Czerwonego wspominał, że równie dobrze dobrze mógł pracować w McDonaldzie). I kilka serii później (Power Rangers Turbo dokładnie), jak wymienili główną obsadę to czarnoskóry miał funkcję Czerwonego Wojownika i tym samym lidera.
Pamiętajmy, że na lwiej części planet nie ma życia. Nie chcę nic insynuować Ricie, ale podbicie galaktyki opartej na takich planetach sprowadzało by się na dobrej technologii transportowej i podstawianiu jednego Kitowca na daną planetę
Jak na mieszkańców kraju w którym co roku upamiętnia się rocznice wybuchu powstania Warszawskiego to całkiem ironiczne że śmiejemy się z Zordona który zaciągnął do walki dzieci xD
Co do power rangers... Zobaczcie sobie "Zordon is a racist" wideo. A co do show... Zodron zaoferował im powrót do normalności pod koniec odcinka "Doomsday". Oni odrzucili. Zodron rekrutował też innych. W komiksach znani rangersi z TV nie byli pierwszymi. W sezonie "Lighspeed rescue" to organizacja rządowa rekrutuje team. Warto podkreślić, że nastolatków grały osoby po dwudziestce. Billy jako uczeń liceum opracował latający samochód, teleportujące, komunikujące bransoletki i później prawdopodobnie Turbo Zordy. Bez znaczenia gdzie Rita by zaatakowała. Rangersi mogli się teleportować. Pytanie jest dlaczego w nocy nie wysadziła ich domów wiedząc kim są. Stwory Rity były robione przez "Płetwiarza". Bazowały głównie na mitologii i pop kulturze. Zedd tworzył potwory z normalnych przedmiotów. Rita ostatecznie przechodzi "resocjalizację". Po śmierci Zordona zostaje matką "dobrej magii o czym się dowiadujemy w "Power rangers mystic force" Były odcinki w których Rangersi walczyli z więcej niż 1 potworem. Wygrywali bez problemu. Wiedza na temat kontroli zordów była połączona z ich mocami. Na początku tylko Jason, Zack i Trini walczyli jakoś z Kitowcami. Pozostali używali tego co umieli jak Kimberly gimnastyki i Billy sprytu. Wraz z rozwojem rozwinęły się ich umiejętności walki. Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dopiszę.
Najgorsze dla pokemonów było to że trenerzy mogli nosić ze sobą maksymalnie 6 pokemonów naraz, więc większość stworków była łapana do pokeballa i transferowana do komputera gdzie spędzały resztę życia nigdy już nie doświadczając światła słonecznego
@@Iroslavjawa Ale to tylko Pokemony Asha. Jak ktoś nie miał takich wtyków albo względnie rodzeństwa zajmującego się hodowlą (jak chyba Paul, rywal z czwartej generacji, choć on to akurat nie wyglądał na gościa co się przejmuje rezerwowymi (nie do końca, ale patrz: Chimchar)), to chyba najlepszym co mogło spotkać Pokemony spoza podstawowej szóstki to bycie porzuconym w dziczy (choć anime próbowało nas przekonać, że to najgorsze co można zrobić - patrz Charmander, Chimchar i Tepig).
Propozycje bajek do kolejnej recenzji: - Kubuś Puchatek - analiza zaburzeń psychicznych każdej z postaci; - Muminki - dlaczego Buka była tak przerażająca; - Tom i Jerry - znęcanie się myszy na biednym kocie; - Scooby Doo - gnojenie Kudłatego i Scubiego tylko po to żeby blondynek mógł bajerować dwie laski; - uniwersum looney tunes - wszechobecna przemoc; - Gumisie - opowieść o uzależnieniu od dopalaczy; - Rycerze Zodiaku - inaczej mówiąc banda simpów; - Dragon Ball - tak po prostu.
Sranie do pokeballi to jest to, po co tu przyszedłem. Ale w sumie to ciekawe: czy powinny być regulacje dot. budowy pokeballi, tzn. czy powinna być zawór, przez który wypluwałoby "nadmiar energii", który zamieniałby się na zewnątrz w odchody? I jeszcze jedno - jak załatwiała się Rita przez 10 tys. lat w tym specjalnym, walcowatym pojemniku?
A to ja mam dla was ciekawą propozycje na kolejny materiał niszczący dzieciństwo. Przeanalizujcie "Gwiezdne wojny: wojny klonów", to jest proponowane dla dzieci powyżej lat 7, jednak jak przyjrzeć się wydarzeniom, to wygląda bardziej jak kosmiczna symulacja wojen na Bałkanach. Odcinek bez zbrodni wojennej to zdecydowanie odcinek stracony.
Bardzo dobrze że podjęliście ten temat. Ostatnio oglądam z synem Blaze i megamaszyny. Strasznie mi szkoda tego Crushera. Chłop próbuje tych wszystkich sztuczek żeby w końcu wygrać ten jeden jedyny raz, a pan Blaze mówi se „supermoc” i bziuuu wali Crushera na miękko. Nawet nie chce myśleć co by było gdyby Crusher chciał być fair… „Co jest Crusher, 100 do zera, gramy dalej?”
Myślę że po obejrzeniu wiele osób pomyśli, że ta analiza smerfów ma super narrację, ale jest nadinterpretacją. Dlatego chcę przypomnieć jak bardzo świadoma społecznie jest ta bajka. Odcinek o wiośnie: Personifikacja matki natury jest więziona przez Gargamela i jego brata, czarnoksiężnika Baltazara. Smerfy łączą siły z członkiem innej grupy oporu, kaczorkiem, w celu odbicia matki natury i małej grupy smerfów z twierdzy czarnoksiężnika. Niestety podczas ucieczki po odbiciu matki natury Gargamel i jego brat zauważają papę smerfa uciekającego jako ostatni. Wybiegają z twierdzy i Czarnoksiężnik wyciąga... prymitywną strzelbę. Celuje w plecy uciekającemu i mówi do Gargamela - przyjrzyj się uważnie Gargamelu. Oto magiczna różdżka przyszłości. Ma moc zmieniania świata. Kaczorek i Smerfetka biegną mu na ratunek. Pada strzał. Kaczorek nie miał szczęścia. Poniósł śmierć na miejscu. W ramach rewanżu smerfy i okoliczne zwierzęta przeprowadzają szturm na twierdzę Baltazara. Wtedy budzi się matka natura i pokonuje Gargamela i Baltazara. Ożywia też na końcu kaczorka, ale nie zmienia to faktu że sam odcinek jest wstrząsający. I jeszcze ten tekst o broni palnej. Serio polecam obejrzeć
Zordon i zamknięcie Rity na 10tys lat w śmietniku brzmi jakby był on premierem państwa zaczynającego się na "I" a kończącego na "rael", a Rita tym państwem z oprawy PSG
Dumbledore, Zordon, Papa Smerf i Ash to zbrodniczy, lizardyczni Avengers i na miarę tetrykow. Po omówieniu wystarczającej ilości villanow proponuję play-offy największych zbrodniarzy. Aha i na koniec: STOP BLOODY DICTATORSHIP OF PAPA SMERF
A propos Power Ranger mam dla was ciekawostkę. Otóż amerykańska wersja puszczana u nas to był serial zlepiony z dwóch produkcji. Oryginalnie PR to serial Japoński. Amerykanie kupili licencję i nagrali sceny w których widać aktorów. Natomiast sceny walki gdy wszyscy są w kostiumach to oryginalne sceny z wersji Japońskiej z Japońskimi aktorami. Trochę można ro wydedukować po posturze tych osobników w kostiumach, Trochę nie pasują.
Uniwersum pokemonów to świat najprawdopodobniej najgorszych rodziców. Wyobraźcie sobie - kończysz 10 lat, mama przynosi ci kawałek tortu, wręcza prezent, otwierasz go a w nim plecak. Mówi do ciebie - już czas, idź do profesora po stworka i WON Z DOMU! Możesz zadzwonić na święta - jak jacyś rodzice kochali bardziej to dzieciak dostawał dyche i nowe buty
Stwierdzenie KRYZYS TOŻSAMOŚCI w kontekście smerfów trafiło do mnie bardziej niż te wszystkie styki które łączyły mastodonta pterodaktyla i resztę ekipy megazorda.
RUMCAJS to niezła historia, chłop stracił firmę, cały majątek, został wygnany do lasu i oszalał. Odurza się halucynogennymi grzybkami, wydaje mu się, że ma żonę i dziecko, a tak naprawdę zaśliniony leży w kałuży i udaje Lucky Luke’a rzucając żołędziami w spacerowiczów.
W kwestii historii świata Pokemonów, Leszek cytował wydanie międzynarodowe. W wersji oryginalnej, wspomniana książka z Sinnoh otwarcie mówiła, że ludzie i pokemony wchodziły w międzygatunkowe związki małżeńskie. A to co wyciekło w ostatnich leakach w kwestii potencjalnej mitologii świata, jakie mieli w firmie na dysku, nie nadaje się do cytowania przed 22.
Myślałem, że wytrzymam, ale nie wytrzymam, bez małego "umm, actually..." 1. N faktycznie był abolicjonistą, ale przy tym największym fanem walk Pokemon i, przy okazji, absolutnym psychopatą. Swoje Pokemony faktycznie wypuszczał, ale tylko dlatego, że nie chciał bratać się ze stworzeniami, które nie sprostują jego wymaganiom więc je porzucał. Poza tym, działał w szeregach Team'u Plasma, który pod przykrywką wspierania idei N chciał wszystkie Pokemony złapać i nie wypuścić, a przejąć władzę nad światem, wmawiając Pokemonom, że chcą im pomóc. 2. Pokemony lubią walczyć i trenować i robią to też dziko, tj. bez ingerencji trenerów. 3. W świecie Pokemon nie ma zwierząt innych niż Pokemony. Na początkowych etapach, jak powstała pierwsza gra a potem serial to jeszcze istniały zapisy w Pokedex'ie ale zostało to potraktowane retcon'em i już nie ma. 4. Pokemony w PokeBall'u są nie tyle energią co programem, żyją tam cyfrowo, ale nie w odosobnieniu! Wszystkie Pokemony w PokeBall'ach są połączone i żyją we wspólnym wirtualnym świecie. Co pewnie całkiem oczywiste, Pokemony są starsze niż PokeBall'e i programy, w przeszłości żyły w zagrodach.
Dobrze byłoby kiedyś o Gumisiach opowiedzieć, absolutny TOP bajek, a Sigmund Ightorn i Tołdi to legendy. Albo zrobić odcinek o najgorszych bajkach jakie były na Wieczorynce, np. Lippy and Messi (zawsze humor popsuty jak widziałem tych pajaców i czarownika), albo Noody itd.
To się ostatecznie chyba okazało fake. Co nie jest fake, to że aktor grający zielonego wojownika założył swoją szkołę sztuk walki i został w tym fachu 🙂
O nie! To Tetrowcy!
AŁAŁAŁAŁA ŁAŁAŁA ŁAŁAŁ
Seria powinna się nazywać - "Niszczymy Wasze dzieciństwo"
Niech mi jeszcze Muminki zabiorą i Pszczółke Maje :/
@@kamilkempa5229No "Pszczółka Maja" wydaje mi się, że jest nietykalna. To już naprawdę psychole, bałwany czy inni podobni musieli by ją (bajkę) sprowadzić pod swoją tezę.
@@kamilkempa5229Jeszcze Gumisie na deser.
@@mordo_klejka Wala wóde i skacza po miescie, gania je policja (ogry) i ksieciunio (komendant), rozpijaja mlodziez (ksiezniczka i ten malolat) ... z zycia wziete ...
Pszczółka Maja była Niemką🤪@@RadekW-
Propozycja tematu: bajki, a uzależnienie od "magicznych" substancji. Smerfojagody, gumijagody, kociołek Panoramixa, piegi pana Kleksa, Alicja w Krainie Czarów i jej zamiłowanie do grzybów, itd. itd., lista jest długa.
Mnie ciekawi gdzie się podziały wszystkie smerfy w wieku Papy Smerfa. Widzimy właściwie tylko dziadka, Papę Smerfa i resztę smerfów w tym samym wieku. Chętnie bym obejrzał Papa Smerf: Origins
Papa smerf wyrżnął ich bojąc się o władze.
Smerf reporter nagrał materiał o czasach Wielkiej smerfczystki ale po spotkaniu że smerfem osiłkiem nie jest skłonny o tym mówić.
"Smerfy" w pewnym sensie były odwzorowaniem rzeczywistości - i tu, i tu, Gargamel chciał walczyć z patologią, a sam poniekąd stał się patologią.
Nie śmiem prosić ale przyznam szczerze że analiza bajki Pinky i Mózg w Waszym wykonaniu osadza się na ściankach zakamarków moich najgłębszych pragnień
Smerfy, czyli świat bez nieba, bez narodów, religii. I to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety.
Papa Smerf był obrażony na Smerfa Reportera za opublikowanie prawdziwej historii o przeciekającej/przegniłej tamie grożącej osadzie Smerfów(Komiks #22 "Smerf Reporter").
to jest za dobre
Nie ma takiego dowodu, powtarzam jeszcze raz. Jest nagroda pół tony smerfojagód dla smerfa, który wskaże cień dowodu, że Papa Smerf wiedział o przeciekającej tamie. Po prostu nie wiedział, proszę sobie to wyobrazić. Wiedział albo nie wiedział, ale istnieje ogromna możliwość, że nie wiedział. Jest nawet taka wypowiedź smerfa Architekta który odpowiadał za tą inwestycje. Powiedział on zmęczony do smerfa Pracusia „Zrobiłem coś strasznego, ale imię Papy Smerfa pozostanie nieskalane”. Z czego można wywnioskować, że on po prostu nie raczył Papy Smerfa poinformować. Przywódca wioski smerfów wie tylko to, co powiedzą w wioskowym radiowęźle, a w Radiu o tym nie mówiono."
Choroby i zaburzenia psychiczne w Stumilowym Lesie - Kubuś Puchatek i jego znajomi z problemami.
Dolina Muminków - chore relacje Muminka z matką; brak zainteresowania ojca; chęć ucieczki z kolegami + Włóczykij jako wagabunda.
Najważniejsze pytanie: kto był ojcem maleństwa?
Pamiętajmy o tym, że w pierwszych odcinkach Pokemon Ash wiązał Pikachu liną. Pikachu nie pozostawał mu dłużny i raził go prądem. Ewidentnie nie chciał z nim prowadzić dalej swojego życia, ale Ash uzależnił go od adrenaliny w walkach.
BONUS
Mówiliście, że Pokemony są inspirowane zwierzętami to chyba zabrakło stworzeń na świecie, bo w szóstej generacji powstał pokemon klucze od mieszkania "Klefki"~ polecam zgooglować
Panie Snorlax przecież od zawsze są pokemony przedmioty. W pierwszej generacji mamy pokemona pokeballa i pokemona ścieki kanalizacyjne
Obejrzałem przez was jeden odcinek Power Rangersów i nie dość, że zniszczyliście mi dzieciństwo (dzięki!), to jeszcze zaczynam współczuć moim rodzicom, że musieli patrzeć na to zamiast na nie wiem, Agrobiznes...
Komentarz dla zasięgów. Jak zawsze ciekawy program. Pozdrawiam.
Ja ten odcinek ze smerfetką-gotką to pamiętam.był to jeden z ostatnich odcinków smerfów który widziałem. Te włosy to było nic, co się tam działo.. Ładnie Groening to pokazał w Disenchantment
Relacja między Ritą a Zedem jest jak między podwładnym i przełożonym w korpo. Rita robi co może, tak jak ją przeszkolili. Efektów nie ma, więc przychodzi szef, wyrzuca ją na bruk, sięga do podręcznika po firmowe know-how, popełnia te same błędy i chociaż kurde, powinno wyjść inaczej, uparcie trzyma się procedur choćby nie wiem co.
W 17 minucie Leszek ustępuje miejsca mgr Bartosiakowi
Leszek nowego wzoru
Czekamy na Wasze propozycje tematów do omówienia. Ten stary cwaniak Gandalf? Pan Kleks? Ta typiara z Forresta Gumpa? Niezbędnik Heist Movie? Najlepsze mapy Tony'ego Hawka? Zapraszamy! 🫡
Bonnie i Clyde - Bohaterowie pozytywni
Bartosz Walaszek- życie i twórczość z tetryczej perspektywy
Wiedźmin i Jaskier i ta dziwna chemia między nimi- zwłaszcza w filmie z Żebrowskim i Zamachowskim 😆
Pan Tadeusz- jako lektura o zabójstwach, grabieżach, awanturach, romansie 20 latka z 50-letnią Telimeną. I do tego gość z ewidentną tendencją do środków halucynogennych- skoro zbierał muchomory 😆
Ja k bym wam dał do zmierzenia się z całym Kubusiem Puchatkiem i konceptami świata jakie tam były. Taki klasyczny element dobranocek
Pan Kleks dostal nowy film i teraz ma dostac gre, takze temat na czasie mozna powiedziec.
Choc osobiscie posluchalbym o przekretach siwego bajeranta ze Śródziemia i ogolnie cos ze swiata Lotr.
Pisalem o tym kiedyś, ale Pinokio aż prosi sie o poruszenie w Waszej serii.
Oszustwa kradzieże, porwania do cyrku, usiłowanie morderstwa
obejrzyjta sobie pierwszy sezon dragon balla w ktorym 12letni Goku co chwile popyla nago, 16letnia Bulma jest ciągle podglądana, Goku kradnie jej majtki, co konczy się pokazaniem przez nią częsci intymnych staremu dziadowi genialnemu żółwiowy (a miała pokazać "tylko" bieliznę) i o wiele gorsze rzeczy, ktorych już nie mam sily pisac
Jak już się cofamy, to złote czasy Polonii 1, gdzie obok Generała Daimosa była też taka bajka jak Gigi La Trottola o dosłownie zboczonym karle, mistrzu sportów wszelakich, który a jakże miał obsesję z majtkami. Pamiętam odcinek, jak jego drużynie koszykarskiej nie szło, to dziewczyna do której się ciągle łaził zrobiła flagę z majtałasów i zaczęła nią machać. Ta bajka sprawiła, że już w bardzo młodym wieku dowiedziałem się, że Japończycy to dziwni ludzie (choć dubbing był oczywiście włoski i lektor polski). Albo Yattaman, obowiązkowy przynajmniej jednokortony, a czasem kilkukrotny wybuch czegoś co zrywało z Miss Dronio ubrania. Generał Daimos, to była najnormalniejsza bajka :-P.
Tak, ale nie w polskiej ocenzurowanej wersji😂
@@Pingvinuzz89 w Polsce Gigi był ocenzurowany?
@@Sig509 To naprawdę wielka sztuka jeśli serial o kosmicznych naziolach eksterminujących ludzka rasę jest "najnormalniejszy". 😁
@@ILikeGoils ale mieli skrzydła, a poza tym Łajza, znaczy Laiza
Mało znany jest fakt, że postać Gargamela została stworzona na wzór i podobieństwo Ryszarda Terleckiego. W latach młodzieńczych został on wplątany w romans z piękną kobietą, Olga Sipowicz, znana powszechnie wokalistka Korą, jednak dopiero w późniejszych latach mógł w pełni skupić się na naprawianiu świata metodami, które wielu może uznać za kontrowersyjne. Co do inspiracji wizualnej, chyba nie trzeba tłumaczyć oczywistości
"Ujawnił to czego nie trzeba" zacząłem śmiać się na głos w pracy przy tym
Dziękujemy i prosimy o więcej & częściej 😅✌️
Bedzie
Pany uwielbiam tą serię, Wasz "prywatny" kanał jest ekstra
ALE
Jak coś sobie pokazujecie to weźcie w montażu wrzućcie to na ekranie,ja wiem,że Mateusz(cóż za piękne imie) ma ekstra robote z tym ale to nie jest chyba bardzo pracochłonne wrzucić fotkę na ekran.
Pozdro pany!
To dobry pomysł robić odcinki w których robi się kilka mniejszych tematów na raz a nie koniecznie jeden wielki
Lepsze niż niejeden mecz w niedzielne popołudnie
Świetny odcinek, dziękuję że znaleźliście czas żeby go nagrać :D
Power Rangers miało ze sto serii, ale konsekwentnie Czarny był czarnoskóry, Różowa była ladną dziewczyną jak wspominaliście i mój ulubiony - Żółta była Azjatką. CINEMA
No i biały to przystojny biały brunet
W pewnym momencie odpuścili czarnych wojowników, chyba w Time Force to jakoś tak zrobili, że zielony był Azjatą, niebieski Latynosem, a żółta czarnoskóra,
@@ant_szaq8706 Cała teza upada, ale trudno historia zapamięta to inaczej
A tam upada, po prostu zasady były bardziej precyzyjnie niż ludziom się zdaje (a do tego jest/było ich więcej, bo w nowszych seriach już je chyba łamią co krok - ciężko powiedzieć, bo dawno Power Rangers nie widziałem w TV, a to jest taki serial, że im człowiek starszy tym bardziej nie jest w stanie tego oglądać bez przymusu).
Jako punkt zero, Zasada Kolorów: "W zespole trzyosobowym musi być czerwony, żółty i niebieski rangersi (z jedną ładną dziewczyną). W zespole pięcioosobowym dochodzi czarny, zielony i różowy (potem chyba biały też był opcją) rangersi, przy czym jednocześnie tylko dwoje z nich. Jeżeli jest różowa ranger, przejmuje ona rolę ładnej dziewczyny." Dodatkowi rangersi (przeważnie szósty i kolejni, jak zaczynamy z trzema to liczymy już od czwartego) przeważnie nie podlegają podstawowym zasadom.
Więc już na wstępie, Zasada Czarnego Rangera działa tylko, gdy czarny ranger jest w podstawowym pięcioosobowym zespole. Więc jak zaczynamy tylko z trzema rangerami, to ani czarny nie musi być czarnoskóry, ani czarnoskóry nie jest ograniczony do czarnego (np. Dino Thunder: niebieski czarny; RPM: czerwony czarny (tutaj czarny ranger dołącza dość wcześnie, ale wciąż nie jest częścią startowego, trzyosobowego teamu)).
Drugą częścią Zasady Czarnego Rangera jest to, że jest czarnYM rangerem - zatem w tej kwestii nie było problemu z żółtą czarnoskórą. Tym bardziej, że tu zwycięża zasada, że jak są dwie dziewczyny, to jedna musi być różowa, a druga żółta.
Time Force, przynajmniej w wersji Power Rangers (w porównaniu do oryginalnej japońskiej serii), łamie natomiast inną zasadę: "Dziewczyny Power Rangerki mają spódniczki". Jednak gdyby sprawdzić stroje rangerów to można by zauważyć, że Żółta Rangerka ma spodnie zamiast spódniczki (bo w oryginale to był facet).
I zdanie to już na wstępie jest stekiem bzdur, bo już w pierwszej serii podmienili w roli Czarnego Rangera Azjata zastąpił czarnoskórego, a czarnoskóra została Żólta Wojowniczka (stało się tak, bo owi aktorzy (plus Czerwony) zrezygnowali z ról z powodu niskich zarobków. Ten co grał Czerwonego wspominał, że równie dobrze dobrze mógł pracować w McDonaldzie). I kilka serii później (Power Rangers Turbo dokładnie), jak wymienili główną obsadę to czarnoskóry miał funkcję Czerwonego Wojownika i tym samym lidera.
Świetny odcineczek!
Uwielbiam oglądać Wasze programy. Oby tak dalej 💪
Propozycje bajki: Kapitan Bomba, chciałbym usłyszeć omówienie tego uniwersum w 3 częściach (2 filmy i serial) :D
Ogólnie osąd twórczości walaszka byłby zajebisty
Ja chciałbym wiedzieć co tetrycy myślą o tym psychodelicznym wymyśle jakim było Lippy and Messy
Jeszcze nie oglądałem, łapka w ciemno
Pamiętajmy, że na lwiej części planet nie ma życia. Nie chcę nic insynuować Ricie, ale podbicie galaktyki opartej na takich planetach sprowadzało by się na dobrej technologii transportowej i podstawianiu jednego Kitowca na daną planetę
Jak na mieszkańców kraju w którym co roku upamiętnia się rocznice wybuchu powstania Warszawskiego to całkiem ironiczne że śmiejemy się z Zordona który zaciągnął do walki dzieci xD
Panowie piękny odcinek tak długo wyczekiwany! AAAAALE Tetryk manager wróć 🥹
Co do power rangers... Zobaczcie sobie "Zordon is a racist" wideo. A co do show...
Zodron zaoferował im powrót do normalności pod koniec odcinka "Doomsday". Oni odrzucili.
Zodron rekrutował też innych. W komiksach znani rangersi z TV nie byli pierwszymi. W sezonie "Lighspeed rescue" to organizacja rządowa rekrutuje team.
Warto podkreślić, że nastolatków grały osoby po dwudziestce.
Billy jako uczeń liceum opracował latający samochód, teleportujące, komunikujące bransoletki i później prawdopodobnie Turbo Zordy.
Bez znaczenia gdzie Rita by zaatakowała. Rangersi mogli się teleportować. Pytanie jest dlaczego w nocy nie wysadziła ich domów wiedząc kim są.
Stwory Rity były robione przez "Płetwiarza". Bazowały głównie na mitologii i pop kulturze. Zedd tworzył potwory z normalnych przedmiotów.
Rita ostatecznie przechodzi "resocjalizację". Po śmierci Zordona zostaje matką "dobrej magii o czym się dowiadujemy w "Power rangers mystic force"
Były odcinki w których Rangersi walczyli z więcej niż 1 potworem. Wygrywali bez problemu.
Wiedza na temat kontroli zordów była połączona z ich mocami.
Na początku tylko Jason, Zack i Trini walczyli jakoś z Kitowcami. Pozostali używali tego co umieli jak Kimberly gimnastyki i Billy sprytu. Wraz z rozwojem rozwinęły się ich umiejętności walki.
Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dopiszę.
Pamiętajmy, że smerfy są odpowiedzialne za jeszcze jedną patologię - serię "Smerfne hity"
Najgorsze dla pokemonów było to że trenerzy mogli nosić ze sobą maksymalnie 6 pokemonów naraz, więc większość stworków była łapana do pokeballa i transferowana do komputera gdzie spędzały resztę życia nigdy już nie doświadczając światła słonecznego
Troszkę inaczej, one były transferowane do prof. Oak i tam przez niego wypuszczane na polankę gdzie miały sielankę :)
@Iroslavjawa Czyli takie trochę zoo
@@Iroslavjawa Ale to tylko Pokemony Asha. Jak ktoś nie miał takich wtyków albo względnie rodzeństwa zajmującego się hodowlą (jak chyba Paul, rywal z czwartej generacji, choć on to akurat nie wyglądał na gościa co się przejmuje rezerwowymi (nie do końca, ale patrz: Chimchar)), to chyba najlepszym co mogło spotkać Pokemony spoza podstawowej szóstki to bycie porzuconym w dziczy (choć anime próbowało nas przekonać, że to najgorsze co można zrobić - patrz Charmander, Chimchar i Tepig).
Od kitowców smutniejszy los mają tylko młodzieżowcy Rakowa
No tetrycy zapunktowaliście, byleby tak dalej 😊😊😊
O Mięśniaku i Czasze chyba nie wspomnieliście, a to też ciekawi ludzie, w liceum do późnej czterdziestki byli.
Pewnie nie zdali kilka razy. 😄
Super odcinek :)
Skoro Smerfy, to i Gumisie by się przydały 😉
Propozycje bajek do kolejnej recenzji:
- Kubuś Puchatek - analiza zaburzeń psychicznych każdej z postaci;
- Muminki - dlaczego Buka była tak przerażająca;
- Tom i Jerry - znęcanie się myszy na biednym kocie;
- Scooby Doo - gnojenie Kudłatego i Scubiego tylko po to żeby blondynek mógł bajerować dwie laski;
- uniwersum looney tunes - wszechobecna przemoc;
- Gumisie - opowieść o uzależnieniu od dopalaczy;
- Rycerze Zodiaku - inaczej mówiąc banda simpów;
- Dragon Ball - tak po prostu.
Proponuje omówienie najlepszych seriali akcji lat 90 , Drużyna A, Macgyver, Texas Ranger, Renegat itd
wszystkiego dobrego przyjaciele
Sranie do pokeballi to jest to, po co tu przyszedłem.
Ale w sumie to ciekawe: czy powinny być regulacje dot. budowy pokeballi, tzn. czy powinna być zawór, przez który wypluwałoby "nadmiar energii", który zamieniałby się na zewnątrz w odchody?
I jeszcze jedno - jak załatwiała się Rita przez 10 tys. lat w tym specjalnym, walcowatym pojemniku?
Gdyby tylko Michał Probierz posiadał różdżkę Rity to mógłby od razu powiększyć każdego zawodnika kadry do 185 cm minimum.
I obawiam się że nic mądrzejszego by nie wymyślił ...
A to ja mam dla was ciekawą propozycje na kolejny materiał niszczący dzieciństwo. Przeanalizujcie "Gwiezdne wojny: wojny klonów", to jest proponowane dla dzieci powyżej lat 7, jednak jak przyjrzeć się wydarzeniom, to wygląda bardziej jak kosmiczna symulacja wojen na Bałkanach. Odcinek bez zbrodni wojennej to zdecydowanie odcinek stracony.
Uwielbiam Wasze odcinki. A kitowcy to po prostu Golemy. Konstrukty magiczne z gliny
Jakbym miał cały czas walczyć z kitowcami to też wolałbym postawić na karierę sportową:).
Zacząłem się zastanawiać, czy Henryk Kula nie jest aby w jakiejś części Kitowcem.
W końcu jedna z jego legendarnych kwestii to „Ałałałała”.
Dawajcie Tabaluge! 🐉 Ten to dopiero był sukinsyn
Tego się nie spodziewałem 😮
Złych zamykano w walcowatym pojemniku... a w czym siedział Zordon?!
Bardzo dobrze że podjęliście ten temat. Ostatnio oglądam z synem Blaze i megamaszyny. Strasznie mi szkoda tego Crushera. Chłop próbuje tych wszystkich sztuczek żeby w końcu wygrać ten jeden jedyny raz, a pan Blaze mówi se „supermoc” i bziuuu wali Crushera na miękko. Nawet nie chce myśleć co by było gdyby Crusher chciał być fair…
„Co jest Crusher, 100 do zera, gramy dalej?”
Kurde, tam w Łodzi to jest gorzej niż myślałem, skoro walki psów pod blokiem to codzienność. :o
Myślę że po obejrzeniu wiele osób pomyśli, że ta analiza smerfów ma super narrację, ale jest nadinterpretacją. Dlatego chcę przypomnieć jak bardzo świadoma społecznie jest ta bajka.
Odcinek o wiośnie:
Personifikacja matki natury jest więziona przez Gargamela i jego brata, czarnoksiężnika Baltazara. Smerfy łączą siły z członkiem innej grupy oporu, kaczorkiem, w celu odbicia matki natury i małej grupy smerfów z twierdzy czarnoksiężnika.
Niestety podczas ucieczki po odbiciu matki natury Gargamel i jego brat zauważają papę smerfa uciekającego jako ostatni.
Wybiegają z twierdzy i Czarnoksiężnik wyciąga... prymitywną strzelbę.
Celuje w plecy uciekającemu i mówi do Gargamela
- przyjrzyj się uważnie Gargamelu. Oto magiczna różdżka przyszłości. Ma moc zmieniania świata.
Kaczorek i Smerfetka biegną mu na ratunek.
Pada strzał.
Kaczorek nie miał szczęścia. Poniósł śmierć na miejscu.
W ramach rewanżu smerfy i okoliczne zwierzęta przeprowadzają szturm na twierdzę Baltazara.
Wtedy budzi się matka natura i pokonuje Gargamela i Baltazara.
Ożywia też na końcu kaczorka, ale nie zmienia to faktu że sam odcinek jest wstrząsający. I jeszcze ten tekst o broni palnej.
Serio polecam obejrzeć
podoba mi się jak mówicie "białasa"! Następnym razem proszę "czarnucha"!
Rzucam pod rozwagę Muminki. Myślę, że tam jest naprawdę dużo wątków do analizy ;)
Zordon i zamknięcie Rity na 10tys lat w śmietniku brzmi jakby był on premierem państwa zaczynającego się na "I" a kończącego na "rael", a Rita tym państwem z oprawy PSG
Zordon sigma
Top
Do dzisiaj pamiętem jak w Muminkach, Mała Mi przypominała Muminkowi, że obiecał codziennie całować muszelkę Migotki 😉. Teraz to się we łbie nie mieści
1:06:31 tak to ja
Kluby Ekstraklasy i nie tylko można porównać do Pokemonów 😂
według przekazu słownego to kitowcy jako pierwsi podpisali ten słynny pakt antysprzętowy, najbardziej honorowa ekipa we wszechświecie
Dumbledore, Zordon, Papa Smerf i Ash to zbrodniczy, lizardyczni Avengers i na miarę tetrykow. Po omówieniu wystarczającej ilości villanow proponuję play-offy największych zbrodniarzy.
Aha i na koniec: STOP BLOODY DICTATORSHIP OF PAPA SMERF
Ohoho, ktoś tu chyba nie zna smerfa, który nie potrafił odmówić. Uwaga! To angielski Pushover Smurf, a po polsku zwyczajnie SMERF FRAJER 😢
Zordon to typowy gracz FMa - zamiast postawić na doświadczonych dorosłych szuka 15 latków po świecie
A propos Power Ranger mam dla was ciekawostkę. Otóż amerykańska wersja puszczana u nas to był serial zlepiony z dwóch produkcji. Oryginalnie PR to serial Japoński. Amerykanie kupili licencję i nagrali sceny w których widać aktorów. Natomiast sceny walki gdy wszyscy są w kostiumach to oryginalne sceny z wersji Japońskiej z Japońskimi aktorami. Trochę można ro wydedukować po posturze tych osobników w kostiumach, Trochę nie pasują.
Uniwersum pokemonów to świat najprawdopodobniej najgorszych rodziców. Wyobraźcie sobie - kończysz 10 lat, mama przynosi ci kawałek tortu, wręcza prezent, otwierasz go a w nim plecak. Mówi do ciebie - już czas, idź do profesora po stworka i WON Z DOMU! Możesz zadzwonić na święta - jak jacyś rodzice kochali bardziej to dzieciak dostawał dyche i nowe buty
1. Gumisie albo Muminki
2. Asterix i Obelix
3. Koziołek Matołek
Odnosnie Smerfów to wychodzi na to, że jak to ujął Przemysław Babiarz: "To jest wizja komunizmu, niestety".
Uuuuu zauważam odniesienie do Huntera Thompsona
Zordon: Hej dzieciaki chcecie zobaczyć małe kotki w mojej bazie?
Stwierdzenie KRYZYS TOŻSAMOŚCI w kontekście smerfów trafiło do mnie bardziej niż te wszystkie styki które łączyły mastodonta pterodaktyla i resztę ekipy megazorda.
Przepiękne tylko dlaczego tak krótkie :((((
Czekam na Gumisie
W Ekstraklasie można złapać parę pokemonów, zarówno na ławce trenerskiej jak i na boiskach 😂😂
Wilk i Zając - perła ZSRR, miałem kilka kaset VHS z tym ryjącym beret dziełem.
42:54 To wyjaśnia skąd się reszta smerfów wzięła...
Power Rangers to przede wszystkim power metalowe intro. Moim zdaniem najlepsze ze wszystkich na świecie.
Pominięcie wątku o zielonym Power Rangers uważam za skandal. Ulubiony Power Rangers 😉😄
RUMCAJS to niezła historia, chłop stracił firmę, cały majątek, został wygnany do lasu i oszalał. Odurza się halucynogennymi grzybkami, wydaje mu się, że ma żonę i dziecko, a tak naprawdę zaśliniony leży w kałuży i udaje Lucky Luke’a rzucając żołędziami w spacerowiczów.
Odnośnie konsumpcji smurfów to wiadomo że z wolnego wybiegu smaczniejszy niż jakiś tam syntetyczny
W kwestii historii świata Pokemonów, Leszek cytował wydanie międzynarodowe. W wersji oryginalnej, wspomniana książka z Sinnoh otwarcie mówiła, że ludzie i pokemony wchodziły w międzygatunkowe związki małżeńskie.
A to co wyciekło w ostatnich leakach w kwestii potencjalnej mitologii świata, jakie mieli w firmie na dysku, nie nadaje się do cytowania przed 22.
Dragon Ball, Naruto, Król Shamanów
Rita zamiast kitowców mogłaby do ataku na Ziemię używać Piñaty
W którymś z odcinków Pokemonów była mowa o tym, że kiedyś Pokemony mówiły, żyły z ludźmi, nawet brały z nimi śluby i zakładały rodziny...
Czym się w sumie różni Papa Smerf od zbrodniarza Albusa Dumbledore'a? Czy może Papa Smerf był wcześniejszą wersją tego czarodzieja?
Myślałem, że wytrzymam, ale nie wytrzymam, bez małego "umm, actually..."
1. N faktycznie był abolicjonistą, ale przy tym największym fanem walk Pokemon i, przy okazji, absolutnym psychopatą. Swoje Pokemony faktycznie wypuszczał, ale tylko dlatego, że nie chciał bratać się ze stworzeniami, które nie sprostują jego wymaganiom więc je porzucał. Poza tym, działał w szeregach Team'u Plasma, który pod przykrywką wspierania idei N chciał wszystkie Pokemony złapać i nie wypuścić, a przejąć władzę nad światem, wmawiając Pokemonom, że chcą im pomóc.
2. Pokemony lubią walczyć i trenować i robią to też dziko, tj. bez ingerencji trenerów.
3. W świecie Pokemon nie ma zwierząt innych niż Pokemony. Na początkowych etapach, jak powstała pierwsza gra a potem serial to jeszcze istniały zapisy w Pokedex'ie ale zostało to potraktowane retcon'em i już nie ma.
4. Pokemony w PokeBall'u są nie tyle energią co programem, żyją tam cyfrowo, ale nie w odosobnieniu! Wszystkie Pokemony w PokeBall'ach są połączone i żyją we wspólnym wirtualnym świecie. Co pewnie całkiem oczywiste, Pokemony są starsze niż PokeBall'e i programy, w przeszłości żyły w zagrodach.
Komentarz😊
Panowie czy jest szansa na to by odcinki z tego kanału również się pojawiały na Spotify?
Leszku. Family guy pokazał kiedyś jak wygląda życie Kojota po stosunku dorwaniu Pędziwiatra. Must watch!
Chętnie usłyszał bym opinie o bajce sąsiedzi i czy się z nimi utożsamiacie.
56:50 Bruno Baltazar?
Dobrze byłoby kiedyś o Gumisiach opowiedzieć, absolutny TOP bajek, a Sigmund Ightorn i Tołdi to legendy.
Albo zrobić odcinek o najgorszych bajkach jakie były na Wieczorynce, np. Lippy and Messi (zawsze humor popsuty jak widziałem tych pajaców i czarownika), albo Noody itd.
Niesamowita rola Zlatana Ibrahimovicia
Chłopaki robia alternatywę do piłki bo duńskie kola losu bywają zmienne😅
Jeden powerangers chyba zmienił branże aktorska
Podobno to nie on, sam kiedyś myślałem, że czerwony poszedł w inny rodzaj filmów 😁😁
To się ostatecznie chyba okazało fake. Co nie jest fake, to że aktor grający zielonego wojownika założył swoją szkołę sztuk walki i został w tym fachu 🙂
Czy to jest przypadek że na facebooku wyskoczyl mi sponsorowany post power rangers akurat gsy tetrycy nagrali nowy odcinek?
Leszek! Nie myj więcej włosów bo wyglądasz jak ten aktor z pierwszych sezonów 1szej miłości!!!
Ludzie kochani przecież Zordon to Dumbledor świata „PR”!!!