Polacy kochają być niewolnikami w pracy

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 27 сен 2024

Комментарии • 1,2 тыс.

  •  6 месяцев назад +57

    Wyrwij się z Januszexu razem z Cambly 😎😎😎: cambly.biz/55siedowiem

    • @Pawlo370
      @Pawlo370 6 месяцев назад +4

      no tego się nie spodziewałem

    • @KamilQWA
      @KamilQWA 6 месяцев назад +6

      Ziom. Weź zmień miniaturkę. Człowiekowi ten mem już wystarczająco zniszczył życie xd

    • @CT28BJ
      @CT28BJ 6 месяцев назад +7

      Dla kontrastu proszę o nagranie filmu na temat rozczeniowych ludzi którzy wymagają super jakości produktów bądź usługi za skąpą zapłatę lub za darmo(za darmo to uczciwa cena xD) Jednoczesnie tacy ludzie nie chcą pracować przykładać się do pracy mieć jakąkolwiek sumienność i wymagają wielkich pieniędzy za nic nie robienie.

    • @Patrykjestemm
      @Patrykjestemm 6 месяцев назад +2

      @@ClintDempsey-dh1iv😂

    • @krzysztofborowy6610
      @krzysztofborowy6610 6 месяцев назад

      ​2 bieguny,przyjacielu "sfiei rzony"🤣​@@CT28BJ

  • @Kurumi009Pl
    @Kurumi009Pl 6 месяцев назад +225

    Ja mam 22 lata i bardzo smuci mnie podejsćie moich rodziców. Gdy ja "narzekałem", że w mojej poprzedniej pracy osoby na wyższych stanowiskach były niemiłe, krzyczały i ogólnie nie nauczyły nic, bo szkoleń nie było a i tak wszystkiego wymagały od pierwszego dnia, to rodzice mówili żebym nie przesadzał, bo tak "tak jest wszędzie". Nie rozumiem tego podejście, by siedzieć cicho i nie zwracać uwagi, bo w każdej pracy są złe warunki. Dlaczego ludzie nie mogą być dla siebie mili, czy po prostu wyrozumiali? Szacunek każdemu się należy. No ale cóż, w przyszłym tygodniu zaczynam pracę w biedronce. Ciekawe jak to będzie.

    • @Szymon6_2014_
      @Szymon6_2014_ 6 месяцев назад +20

      Same . 23 lata rok za granicą bo stwierdziłem że nie będę prowadził życia jak moi rodzice czyli mama trzepiąca w pracy paręnaście godzin bo inaczej się według niej nie da. Eh ale taki kraj.

    • @-Nieistotny-
      @-Nieistotny- 5 месяцев назад +8

      Współczuję .Jeśli masz kręgosłup moralny to będzie ci tam ciężko i zresztą sam zobaczysz.

    • @Szymon6_2014_
      @Szymon6_2014_ 5 месяцев назад +12

      @@-Nieistotny- oj co prawda to prawda biedra lidl kaufland itd. To samo mają cie za nic i pretensje o co się da.

    • @diabli1012
      @diabli1012 5 месяцев назад +11

      Dokładnie, trzeba walczyć o zmianę jak tylko można, a nie akceptować "bo tak jest wszędzie", bo inaczej nic nie zmieni. Wszyscy mamy wpływ na to, jak działa ten świat. Z prądem rzeki płyną tylko martwe ryby.

    • @JotoheKian
      @JotoheKian 5 месяцев назад +1

      Powodzenia w nowej pracy, oby okazała się możliwie fajna. Zgadzam się również z tym, że nie ma co przyzwyczajać się do zła, bo "tak jest wszędzie". Jest wiele osób, którym to przeszkadza, w każdej firmie. Gdyby wszyscy siedzieli cicho, nic nie zmieni się na lepsze (a wręcz przeciwnie). Więc nawet małymi kroczkami, ale dążąc do rozsądnych standardów, profesjonalizmu połączonego z życzliwymi relacjami prędzej czy później może uda się do czegoś takiego dotrzeć.
      A na pocieszenie powiem, że nie wszędzie złe warunki to reguła. Jest też sporo szczerze porządnych miejsc i przede wszystkim ludzi. Sama również w obecnej pracy mam bardzo serdecznych, a jednocześnie w większości bardzo ogarniętych ludzi. Jak i wszędzie zdarzają się wyjątki, ale zawsze można otwarcie powiedzieć, gdy komuś coś przeszkadza i wspólnie rozpracować problemy. Więc głowa do góry, zdarzają się i dobre miejsca. Oby z czasem stawały się coraz częstsze.

  • @leszekradwanski5952
    @leszekradwanski5952 6 месяцев назад +234

    Otwarłeś mi oczy. Trochę starsi ludzie tacy jak ja, w dużej firmie, w której pracuję, mówią źle o zachowaniu młodego pokolenia. A to właśnie Ci młodsi mądrze robią nie godząc się na kolejne utrudnienia w pracy. Pozdro!

    • @dan911911dan
      @dan911911dan 5 месяцев назад

      Starzy z komuny to robią ale imiennki, donosy, kablowanie, świństwa, np.przerwa w pracy żeby odpocząć na słońcu 15 minut to zbrodnia,a jak to na imieniny,picie, pogaduchy, kablowanie, spanie w cieknym zaułku to jest Ok o

    • @klszwarc
      @klszwarc Месяц назад

      Chyba najsmutniejsze jest to, że starsze pokolenia zamiast nam kibicować, że poszliśmy po rozum do głowy, to jeszcze na nas kurwią bo mają ból dupy o to, że sami dawali jechać po sobie jak po szmacie.

  • @adamwitkiewicz7785
    @adamwitkiewicz7785 6 месяцев назад +89

    Sam byłem świadkiem kiedy kurier DPD pracował pomimo skręcenia kostki podczas dnia pracy. Dowiedziałem się o tym, kiedy wracając z pracy zapytałem o swoją paczkę (ważącą ok. 20 kg) którą miał wkrótce dostarczyć do mnie na 4 piętro. Po tym jak zaczął się mi tłumaczyć, byłem zaskoczony, zrobiło mi się żal i sam wziąłem z busa swoją paczkę.
    DPD TO NAJGORSZA FIRMA KURIERSKA Z JAKĄ KIEDYKOLWIEK SIĘ SPOTKAŁEM

    • @blondyn662
      @blondyn662 5 месяцев назад +7

      Nowoczesne niewolnictwo

    • @w.k.5974
      @w.k.5974 5 месяцев назад +2

      Ojtamojtam, normalny kolonializm.

    • @heniudamian534
      @heniudamian534 5 месяцев назад +8

      To czy dpd jest dobrą czy złą firmą to inny temat. Ale jeśli chodzi o kuriera to na pewno nie miał do wyboru "pracujesz albo jestes zwolniony" tylko bardziej coś w stylu "no wiesz możesz iść na L4 ale stracisz premie frekfencyjną, twój wybór". W januszexie można się kłócić i pokazywać patologie ale w takich dużych firmach zarząd nie może sobie na to pozwolić. Problem w tym że prawo i umowy o pracę są tak napisane żeby to pracownik prosił pracodawcę o pracę mimo skręconej kostki, a nie na odwrót i to jest dopiero patologia.

    • @karatalum
      @karatalum 3 месяца назад

      Kurier zrobił cię w chuja, po prostu nie chciało mu się targać paczki na 4 piętro, częsta praktyka jak im się nie chce wnosić paczek albo "im się spieszy".

  • @BUER2008
    @BUER2008 6 месяцев назад +231

    Mam 2 ciekawe obserwacje:
    1. Moi teściowie oboje pracowali w budżetówce. Namówili na to samo mają żonę, twierdząc, ze dużo się nie zarabia, ale to przynajmniej pewna praca. Moja żona odeszła po roku gnojenia przez szefostwo siedzące na stołku tylko przez układy, a teściowa straciła prace, jak zlikwidowali jej oddział.
    2. Pracowałem niedawno w drugiej co do wielkości w Europie firmie w mojej branży. Typowe korpo. Odszedłem z neutralnych powodów. Znalazłem prace w tej samej branży w mniejszej, rodzinnej firmie i co? Mniej pracuję i więcej zarabiam. Duże, bogate firmy są duże i bogate, bo tak na prawdę są drapieżne i chciwe.

    • @koroboro
      @koroboro 6 месяцев назад +21

      co ci powiem gościu, różnie jest

    • @chlapilluch
      @chlapilluch 6 месяцев назад +16

      Moja mama powiedziała mi kiedys takie słowa "Chcesz być bogatym musisz być świniowatym"

    • @agataveris8558
      @agataveris8558 6 месяцев назад +11

      Zgodzę się z tą budżetówką. Pracowałam w budżetówce w różnych urzędach. W pięciu przypadkach na osiem spotkałam się z mobbingiem.

    • @Lasssska
      @Lasssska 6 месяцев назад +3

      Niestety, zarabia się tyle ile ktoś jest wart w rozumieniu firmy. Jako pracownik musisz to wiedzieć, bo inaczej ciężko się rozmawia czy o podwyżkach czy szuka lepiej opłacanej pracy. Ja długo się tego uczyłem, ale warto. A duże korpo z dużą kasą to w zależności od nastawienia - albo okazja na duże pieniądze, jeżeli czymś się wyróżniasz albo bycie trybikiem w maszynie.

    • @dsadadas7495
      @dsadadas7495 6 месяцев назад +3

      raczej sprytnym ale jak kto woli :P@@chlapilluch

  • @ZooZwaves
    @ZooZwaves 6 месяцев назад +282

    Trzeba takie sprawy rozgłaśniać i zamykać januszexy gdzie wyzyskuje się pracowników i nie przestrzega praw pracowników, praw polski i po prostu praw przyzwoitości, super film!

    • @krzysztofmazurkiewicz9831
      @krzysztofmazurkiewicz9831 6 месяцев назад +14

      w każdej firmie tak jest, nawet w każdej korporacji tylko często korporacje mają prawa i obowiązki określane regionalnie w innych krajach i standard narzucany na wszystkie inne kraje to mimo to, lokalnie jakiś pizdusik chcąc się wykazać jaki to on oszczędny dorzuca roboty w nieskończoność i lawiruje odpowiedzialnością, tak, że jak coś jest nie tak to tylko ty jesteś winien i tak jest w większości firm, chyba, że szef nad tobą jest normalny a nad szefem kolejny prezes normalny a nad prezesem to już jakiś zagraniczniak wtedy jest luks normalna robota i płaca.

    • @pawlohandwerker8636
      @pawlohandwerker8636 6 месяцев назад +6

      A polska jako kraj Ciebie aby nie wyzyskuje?
      A kogo wybieraliscie?

    • @Kadziu1234
      @Kadziu1234 6 месяцев назад +1

      na siłe cie tam nikt nie trzyma

    • @mokry842
      @mokry842 6 месяцев назад

      ​@@pawlohandwerker8636Polska? Niby jak

    • @pawlohandwerker8636
      @pawlohandwerker8636 6 месяцев назад +3

      @@mokry842 Czyli Ty podatków i innych danin jeszcze nie płacisz.
      Pożyjesz to zrozumiesz. A tym czasem idź do pracy i na swoje. To przyspieszy myślenie.
      Pozdro
      Piona

  • @Krzysztofkls
    @Krzysztofkls 6 месяцев назад +88

    Czułem się jak wałęsa gdy namawiałem ludzi do strajku na magazynie :D zamiast pracy poszliśmy leżeć na materacach i były efekty trzeba walczyć o swoje .!

    • @losyart
      @losyart 6 месяцев назад +3

      Miałeś ksywę Lolek??

    • @parias4506
      @parias4506 6 месяцев назад +4

      Brawo ty!!!z lolkiem to po pracy wiesz co się kręci 😂😂😂😂😂😂😂😂

  • @bonio_boniecki
    @bonio_boniecki 6 месяцев назад +118

    Pracowałem jeszcze do niedawna w firmie kurierskiej DPD, był to najzwyczajniej w świecie kołchoz, absurd totalny. Po czasie nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć czemu nie rzuciłem tego wcześniej. Byliśmy karani dosłownie za wszystko;
    -paczka doręczona w nieodpowiednich godzinach - 200zl,
    -nie miałeś czarnych butów lub spodni - 100zl
    -przyszedłeś za wcześnie do pracy - zamykaja Ci bramę przed wjazdem, żebyś przypadkiem za szybko się nie załadował i nie pojechał w teren,
    -nie zamknąłeś rano za sobą bramy na magazynie - 50zl
    -klient podpisał się nieczytelnie na umowie z jakimś play czy t-mobile? - 200zl
    Było tego wiele więcej. Pozdrawiam wszystkich kurierów, niezależnie od firmy, życzę wam byście się wyrwali stamtąd jak najszybciej.
    Szkoda zdrowia!

    • @ArkadijPPP
      @ArkadijPPP 6 месяцев назад +11

      Od kiedy to podpis ma być czytelny? Podpis ma być niepodrabialny. Ja akurat zawsze piszę moim pismem imię i nazwisko, ale obok też stawiam parafkę

    • @bonio_boniecki
      @bonio_boniecki 6 месяцев назад +13

      Nikogo z działu rozliczeń to nie obchodzi, ma być czytelny. To, że masz takie pismo nikogo nie interesuje i często było tak, że klient podpisywał 3-4 razy bo kurier wie, że jak się coś na oddziale nie spodoba to dostanie note.. istny obóz pracy jak wspominałem

    • @rarr2130
      @rarr2130 6 месяцев назад +5

      I to wszystko pewnie w ramach "premii uznaniowej", bo z podstawowego wynagrodzenia ucinać nie mogą

    • @bonio_boniecki
      @bonio_boniecki 6 месяцев назад

      Uwierz mi, że mogą :)
      Gdyby tam wleciał ktoś z Państwowej Inspekcji Pracy to dosłownie na palcach jednej ręki policzyłbyś przewoźników, którzy zatrudniali na normalnych warunkach, a oddział liczył prawie 80 przewoźników. Brak jakichkolwiek podstawowych praw pracowniczych. @@rarr2130

    • @tobiaszpasterski481
      @tobiaszpasterski481 6 месяцев назад

      ​@@rarr2130 Jedno jest pewne, oczywiste, niepodważalne, że kapitaliści bardzo szanują, dbają, troszczą się i zabiegają oraz chronią i bronią swoich pracowników :). Nie to co ten wredno-podło-wyrachowano-materialistyczno-ciemiężycielsko-niewolniczo-dyskryminująco-wyzyskująco-tyranistyczny socjalo-komunizm :). Wolny rynek dla kapitalistów zapewnia, gwarantuje nam stabilność, pewność, ochronę, bezpieczeństwo socjalne, godne wynagrodzenie i wymagania skrojone, zszyte pod pracowników i pod ich zdolności, umiejętności i to co są w stanie z siebie dać. Nic ponad. Nikt tu nie wywiera presji, nie ciśnie, nie podkręca śruby i nie podnosi poprzeczki.Wszyscy na luzaku spełniają wymogi, oczekiwania, sprostują kryteriom, warunkom. Każdy się wyrabia, bo wszystko jest optymalnie wyliczone, zmierzone, dopasowane, dostosowane, po prostu zoptymalizowane. Nikt się nie nadwyręża, nie spina, z tyłka nie strzela :)

  • @olpisak
    @olpisak 6 месяцев назад +240

    Ja kocham swoją robotę. Jestem tu już czwarty rok. Mam tu warunki cieplarniane wręcz, ale moi przełożeni to młodzi ludzie, którzy nie mają januszowego podejścia. Są ode mnie może 10 lat starsi. Każdego dnia dziękuję Bogu za to że ich mam.

    • @CrazyGamerStudios
      @CrazyGamerStudios 6 месяцев назад +5

      To pewnie zapierniczasz w Holandii : ).

    • @grzegorzbuczynski8947
      @grzegorzbuczynski8947 6 месяцев назад +13

      W Polsce mało prawdopodobne. Młody (nie ubliżając młodym) w większości uczestniczy w wyścigu szczurów i nie zawsze ma pojęcie o tym co robi i nie podoba się im że starszy wie więcej i ma odwagę mieć swoje zdanie.... Mamy sytuację która jest stara jak świat" jednostki są wybijane bo głupcami łatwiej sterować"

    • @SaturnineXTS
      @SaturnineXTS 6 месяцев назад +9

      podobnie, ponad 6 lat w firmie już, zero januszowania i dbają o pracownika, w dodatku nie ma nadgodzin i dobrze płacą (w porównaniu ze średnią krajową przynajmniej). Polska, żeby nie było :D

    • @GOGELx
      @GOGELx 6 месяцев назад +8

      Też mam super robotę średnio 9k na rękę w wieku 24 lat. Mając już mieszkanie mogłem pozwolić sobie rok temu w marcu na pierwszy salonowy samochód i żyje się pięknie ❤

    • @FranciszekGawulski
      @FranciszekGawulski 6 месяцев назад +18

      ​@@GOGELxSpoko, ale weź pod uwagę, że nie jesteś większością. Sam dużo zarabiam, ale trzeba być obiektywnym. Większość ofert pracy to żart na zasadzie
      wymagania: studia, młody wiek, duże doświadczenie
      zarobki: 3500 netto 😂
      także trzeba być sprawiedliwym i jako całokształt jest tragedia, jak komuś się nie poszczęściło i nie odziedziczy domu/mieszkania po rodzinie no to większość wypłaty leci na wynajem 😢 jest tragedia, będzie jeszcze gorzej, nie widzę w tym kraju przyszłości

  • @ally5906
    @ally5906 5 месяцев назад +19

    Najgorsze, czego nauczył mnie januszex, to braku szacunku do swojego czasu wolnego. Nie zliczę, ile razy odebrałam telefon poza godzinami pracy, na urlopie albo na chorobowym. Jak pracowałam w januszexie, to za 3 lata pracy ani razu nie miałam spokojnego urlopu, aby nikt nie wymagał ode mnie odebrana telefonu czy zrobienia czegoś "drobnego" (co często zamieniało się w 2h siedzenia przed komputerem, bo okazywało się nie takie drobne). Miałam wręcz niewytłumaczalną awersję do pójścia na chorobowe. Jak wiedziałam, że już muszę (wysoka gorączka, złe samopoczucie), to czułam się winna. I tak pracowałam, mimo że miałam L4 w systemie. Wszyscy tak robili. Najgorsze było to, że janusz doskonale sobie wytresował pracowników i nic nie musiał robić. Zatrudniał za mało osób, obarczał za dużą ilością pracy. W efekcie to nie szef, a współpracownicy walili do ciebie w trakcie urlopu, że masz coś zrobić, bo oni się nie wyrabiają. Pracownicy wzajemnie się obwiniali i kłócili, a szef spijał śmietankę. Czemu nikt się nie postawił? Nie wiem, po prostu każdy się bał o swoją pracę. Myśleliśmy też, że tak musi być. Moje spisane w umowie obowiązki związane były z rozliczeniami i logistyką. Natomiast bywały dni, że robiłam coś kompletnie innego. Jak kogoś szef lubił, to dostawał te lżejsze "dodatkowe" obowiązki. Na przykład musiał coś przetłumaczyć na angielski. Jak ktoś nie był pupilkiem (tak jak ja), to dostawał najgorsze tematy, np. nie przyszła osoba od rozładowania towaru i ja drobna kobieta musiałam samodzielnie rozładować ciężkie kartony. Pewnego dnia zdałam sobie sprawę z tego, że zrobiłam sama coś, za co on płaci 3 facetom i to oczywiście więcej niż mi. Wiadomo, robiłam to dłużej, ale mimo wszystko. I cała ta robota za zawrotne 2300 zł netto. Po takim kołchozie jak idziesz do normalnej pracy, to patrzą tam na ciebie jak na wariata. Pamietam, jak zalazłam normalną pracę jako młodsza księgowa, i pierwszego dnia od razu z rana podałam szefowej usłużnie kawę tak jak januszowi, a ta spojrzała na mnie ze zdziwieniem. Tak samo na urlop mnie na siłę wysyłali, bo ja nie byłam przyzwyczajona, ze można. Musiałam się NAUCZYC bycia traktowaną normalnie.

    • @Razzzordback
      @Razzzordback 5 месяцев назад +1

      jestem pewien że przyczyniło się do tego wychowanie w domu. Niestety u mnie rodzice ze uszy po sobie. praca w 1 firmie do utraty tchu. Dopiero po kilku latach poszedlem po rozum do głowy. Ale czesto ze tak sie dajemy"jebać" to wina pokolenia naszych rodziców. Wiernych 1 pracodawcy i nie nauczonych sie odezwac, skoro od dziecka wmawiano im zeby siedziec cicho

  • @bezimienny.197
    @bezimienny.197 6 месяцев назад +167

    "Jeżeli nie masz dokąd uciec, jesteś niewolnikiem" - Jordan B. Peterson

    • @SaturnineXTS
      @SaturnineXTS 6 месяцев назад +8

      On akurat nie wygląda mi na kogoś, kto widzi problemy z kapitalizmem i ludźmi muszącymi popierdalać na 2 etaty żeby tylko opłacić czynsz i najem xD

    • @tomaszszalewski132
      @tomaszszalewski132 6 месяцев назад +22

      ​@@SaturnineXTS kapitalizm to juz dziś tylko słowo. Nie ma wolnej konkurencji i równych szans. Tylko nazwa dalej myli ludzi.

    • @SaturnineXTS
      @SaturnineXTS 6 месяцев назад +5

      @@tomaszszalewski132 Tymczasem nadal wielu np Amerykańców krzyczy "socjalizm" kiedy ktoś postuluje o darmowe szkolnictwo wyższe albo obowiązkowy płatny urlop, albo nawet płacenie pracownikom $70k rocznie

    • @EruWan_Ernest
      @EruWan_Ernest 6 месяцев назад +3

      "darmowe" @@SaturnineXTS

    • @SaturnineXTS
      @SaturnineXTS 6 месяцев назад +1

      @@EruWan_Ernest jeśli masz płacić podatki to warto żeby szły na coś takiego przynajmniej

  • @Ramox71
    @Ramox71 6 месяцев назад +1290

    Zmieńcie płeć głównej bohaterki i okaże się, że nic się nie stało.

    • @MegaAfiss
      @MegaAfiss 6 месяцев назад +112

      W punkt!

    • @FanRomanaFanaPolszy
      @FanRomanaFanaPolszy 6 месяцев назад +119

      wtedy by była wina pracownika

    • @hazestv5648
      @hazestv5648 6 месяцев назад +34

      Coo proszeee?!

    • @pawlohandwerker8636
      @pawlohandwerker8636 6 месяцев назад +50

      ​@@hazestv5648tak, tak....
      Kolega dobrze napisał.
      Pozdro

    • @ntcer
      @ntcer 6 месяцев назад +8

      dobrze prawisz, powinieneś jeździć z odczytami 🤜🤛

  • @JACK-tu5ww
    @JACK-tu5ww 6 месяцев назад +52

    Ja miałem okazję w takim januszexie przepracować 3 tygodnie i to w Irlandii. Na szczęście po tygodniu miałem już na oku alternatywną robotę więc stwierdziłem że wykładam na tego "szefa" opasłego fallusa ale tak żeby nie dać mu powodu do dyscyplinarki. Mega go to wqrwiało bo przychodził codziennie mi zwracać uwagę co "robię za wolno" i co jeszcze powinno być moim obowiązkiem ale on mi tego na razie nie da bo z tym się nie wyrabiam. A ja kiwałem głową i dalej wszystko robiłem w rozsądnym rytmie. I najlepsze jest to że to go tak wnerwiło że po 3 tygodniach mi powiedział że mi nie przedłuży umowy wstępnej ale zwolnić też nie nie miał za co. A że chciał już trenować kogoś na moje miejsce to mi powiedział że za ten 4 tydzień mi zapłaci ale mam więcej nie przychodzić. I tak się złożyło że ja już pracowałem w nowej pracy a od niego jeszcze wypłatę za ostatni tydzień dostałem. 😅😂

    • @JACK-tu5ww
      @JACK-tu5ww 5 месяцев назад

      @@Kuba-rc7wx Mogę z tym żyć. Biorąc pod uwagę jak wykorzystywali tam ludzi to czuję się jakbym okradł złodzieja, a z tym moja moralność nie ma problemów. I oczywiście jedni mogą się z tym zgadzać a inni uznać mnie za personę o wątpliwej etyce.

    • @JACK-tu5ww
      @JACK-tu5ww 5 месяцев назад +1

      @@Kuba-rc7wx Po pierwsze to nie kradzież bo oni to sami zaproponowali. A po drugie, jak już powiedziałem nawet gdybym ich okradł to zrobiłbym to w zgodzie z samym sobą. Możesz to nazywać konformizmem czy podwójnymi standardami, bez znaczenia.

    • @byly_chorazy46
      @byly_chorazy46 5 месяцев назад +1

      ​@@JACK-tu5wwno i dobrze zrobiłeś 😉 A jak ktoś uważa inaczej, to zapewne sam taki januszex prowadzi 😂

  • @jakubsiewicz8239
    @jakubsiewicz8239 6 месяцев назад +105

    Pracowałem w paru corpo . Ryj skierowany na zachód, grupy niepotrzebnych HR itp. wszędzie gdzie się da angielski by było bardziej nowocześnie. Ale wejdziesz w strukturę to każdy siebie rucha na kasę i okłamuje,kradnie itp niezależnie od branży. Polacy wiedzą jak ruchać Polaków i chętnie przekazują te instrukcje zagranicznym inwestorom ( grupom kapitałowym)

    • @pawejackowski4795
      @pawejackowski4795 6 месяцев назад +17

      HR'y totalnie przerośnięty korpo-nowotwór.

    • @ArkadijPPP
      @ArkadijPPP 6 месяцев назад +3

      Robię w "rozwijającym się" korpo - codziennie mamy uzupełniać excel i wpisywać w jakich godzinach co robiliśmy, osoby na wyższych stanowiskach dobierane trochę po januszowsku - po znajomości, albo tego lubię bardziej, ciągle wprowadzają jakieś nowe systemy, czy to do monitorowania pracy, czy to do przenoszenia się z papierów na serwery. Tylko w tym roku doszły nam już 3 nowe systemy, a stare wcale nie są na razie wycofywane...

    • @xccxcc
      @xccxcc 6 месяцев назад

      Ja to w ogóle soe zastanawiam na co na firme takie ogromne kadry i HRy,.przeciez oni nic nie robią 😂

    • @jakubsiewicz8239
      @jakubsiewicz8239 6 месяцев назад +3

      @@xccxcc głównie kontroling, oraz miejsce dla najlepszych lizodupcow. Wgl jako jedyna grupa zawodowa zaobserwowałem tak oderwana od rzeczywistości kółko wzajemnej adoracji.

  • @eternitysnow2235
    @eternitysnow2235 6 месяцев назад +66

    Chory kraj ale czego się spodziewać tu dalej jest pańszczyzna tylko się tak nie nazywa

    • @Oelngatikameie
      @Oelngatikameie 6 месяцев назад

      zaklaadaj swoją firme, płać pracowniką dużo i rób tani produkt :) lamu*ie

    • @skalski10
      @skalski10 6 месяцев назад +8

      Gdy nastanie dyktatura korporacji skończą się prawa pracownicze

    • @tomaszszalewski132
      @tomaszszalewski132 6 месяцев назад

      Myślisz że nie ma zagranicznych odpowiedników i to taka polska choroba? Nic bardziej mylnego. W samej tylko uni cała masa tego szajsu. Norwegia mówi o sobie "najszczęśliwszy kraj na świecie " tymczasem gorsza patologia pracownicza jak u nas. W takim oslo czy bergen urzędy to czysta mafia.

  • @94Duniek
    @94Duniek 6 месяцев назад +322

    Co tu mówic wystarczy popracować gdzieś za granicą i zobaczyć np jakie Anglicy mają podejscie do pracy mozna powiedziec ze nieroby itp ale na koniec dnia to oni mają zdrowe podejscie do pracy a nie my taka prawda

    • @Aurora-oo5ng
      @Aurora-oo5ng 6 месяцев назад +52

      Prawda, ja widzę Hiszpanow i w Polsce to by powiedzieli że płacą za nic a oni po prostu na luzie podchodzą do tego tematu a nie że życie to tylko praca

    • @djjacob1
      @djjacob1 6 месяцев назад +62

      Bo powinno się pracować żeby żyć a nie żyć żeby pracować ;)

    • @HCforLife1
      @HCforLife1 6 месяцев назад +24

      @@Aurora-oo5ng Hiszpania zly przyklad. Leca na fali turystyki i jej roli w biznesie, plus dekady dodatkowego rozwoju. Pomimo problemow mieli latwiejszy rozwoj. Jednoczesnie poludniowe kraje podchodza zbyt lekko do tematow. Wlochy czeka tragedia. Od ponad 10 czy 15 lat stoja w miejscu.
      Co do anglikow - tak. Pracowalem tam blisko 10 lat. Duzo bardziej zdrowe podejscie. ALe czemu sie dziwicie? Sa ponad 50 lat rozwoju przed nami.
      Natomiast trzeba zmieniac mentalnosc polakow.

    • @carlositok11
      @carlositok11 6 месяцев назад +20

      Masz dużo racji. Pracuje w niemczech i widzę jak pracują Polacy, a jak niemcy i najlepsze jest to, że Polacy mają pretensje do niemcow, że oni się nie nadwyrężają i nie chcą ciężko i dużo pracować

    • @TheRoyZu
      @TheRoyZu 6 месяцев назад

      @@HCforLife1do czego doprowadza to lekkomyślne życie Anglików obecnie xD? Masz pan gangi, ataki, narkotyki, dopłaty do mieszkań, socjale, wypierdalające się jako samorząd Nothingam xD tam nie jest kolorowo

  • @dawid3740
    @dawid3740 6 месяцев назад +40

    Pracuje w metalurgii na starnowisku operatora maszyny. Musze powiedzieć że mimo że to, ze jest pracą którą może podjąć każdy mężczyzna sprawny fizycznie, to nie czuje się źle :) . Jednym z punktów takiego stanu rzeczy jest świetny kierownik który jest w podobnym wieku i świetnie rozumie realia. Nie uświadczam podwyższania norm itp. 9 Lat mineło a wpółpraca idzie dość dobrze :)

    • @lubieszkolna9123
      @lubieszkolna9123 6 месяцев назад +1

      A są jakieś wyjątkowe predyspozycje, wymagania aby podjąć się pracy w takiej branży? Miłego dnia

  • @Druid_Panoramix
    @Druid_Panoramix 6 месяцев назад +42

    20 lat pracy (od 2004) I wszystkie firmy w jakich pracowałem to właśnie to co pojawiło się w nagraniu. Do tego wszędzie mobbing i sukcesywne niszczenie mojej psychiki. Obecnie nie pracuję już nigdzie. Chciałbym gdzieś pracować ale firmy które sprawdziłem pod kątem pracy to dokładnie ten sam syf. Jestem tak zdemotywowany że chyba nie widzę już dla siebie szansy.

    • @Johnny8M
      @Johnny8M 6 месяцев назад +3

      To z czego żyjesz? Pieniądze mimo wszystko trzeba zarabiać, rozumiem że takie osoby są bezczelni dając nam takie oferty pracy, ale mimo wszystko trzeba z czegoś te pieniądze brać

    • @pawenazwisko5025
      @pawenazwisko5025 6 месяцев назад +9

      ​@@Johnny8Mco cię to obchodzi ?

    • @Marta-hq8np
      @Marta-hq8np 6 месяцев назад +1

      ​@@pawenazwisko5025 No dokładnie może se rentę wypracował albo ma rodziców i dostaje jakiś tam zasiłek. Albo małżonka utrzymuje.

    • @nicolasuj
      @nicolasuj 6 месяцев назад

      głowa do góry

    • @pawejackowski4795
      @pawejackowski4795 6 месяцев назад +2

      @@Johnny8M nieruchomości, bitcoin, złoto, mówi Ci to coś? Przede wszystkim minęły już czasy, że trzeba było "mieć pracę" aby przeżyć. Wystarczy pokręcić głową. To nie PRL gdzie był "obowiązek pracy", ale widzę że nawet roczniki po 89 tego nie kumają.

  • @tomaszszalewski132
    @tomaszszalewski132 6 месяцев назад +83

    Jestem osobą która jest na rynku pracy już trochę czasu. Druga dekada leci. Oczywiście gdy zaczynałem nie było takich filmów, takiego naświetlania problemu co w tym filmie i takiej świadomości. Dużo osób stęka że młodzi się do niczego nie nadają ale... po pierwsze tak zawsze się stękało bo młodzi zawsze są mniej doświadczeni bo uwaga... są młodzi a po drugie jak nawet trafi się jakiś zadufany gamoń to albo nie będzie pracował bo nikt go nie zechce albo w końcu skończy w burgerowni. Jeżeli tak się nie stanie to oznacza tylko tyle że jednak jest coś wart. Szkoda o tym gadać bo rynek sam to ogarnie za nas. Bardzo wspieram młode osoby w ich nierównej walce z januszexem. Dlaczego? Nawet pomijając słuszne kwestie jakieś moralno-ideologiczne to po prostu dla swojego zysku. Kto zyska na tym że kolejne pokolenia nie chcą pracować za przysłowiowy "frajer"? Wszyscy pracownicy bo albo płaci się więcej albo wymaga mniej za te same pieniądze bo nikt nie chce pracować i robić za grosiki jak przez ostanie dekady. Kto korzysta na tym że pracownicy nie potrafią sie odezwać? Tylko pracodawca. Pracowałem w firmie gdzie pracodawca celowo mieszał między pracownikami jeżeli chodzi o ich nakładające się kompetencje. Robił tak tylko po to że wolał mieć lekki bałagan tym spowodowany ale za to nikt o podwyżkę nie poszedł bo pracownicy się zwalczali nawzajem i oczerniali przed szefem który sam ich napuścił. Tak to właśnie wygląda. Wspierajmy młodych bo dzisiejszy sprzeciw to jutrzejszy brak wyzysku.

    • @tobiaszpasterski481
      @tobiaszpasterski481 6 месяцев назад

      Korpo-kapitalixów nie pokonacie, nie zwyciężycie, nie ujarzmicie, nie poskromicie, nie poddacie, podporządkujecie :) Oni są wolni, nietykalni, bezkarni :). Nie mają żadnych ograniczeń, przeszkód we wpływie, oddziaływaniu, ingerencji, władzy, panowaniu, kontroli, nadzorowaniu, stanowieniu, decydowaniu, dostępie, zarządzaniu, administrowaniu :)

    • @wrus1496
      @wrus1496 6 месяцев назад

      Na młodych zawsze się stękało - i właśnie dlatego Ci młodzi są straumatyzowani, tacy dorastają, i przez to że są straumatyzowani gnoją kolejnych młodych bo są nauczeni że młodych się gnoi bo tak. Dobrze że teraz ludzie są bardziej świadomi i się to zmienia na lepsze

  • @poleandercykada6705
    @poleandercykada6705 6 месяцев назад +26

    Największy "problem" z uczciwymi oraz dobrymi pracodawcami jest taki, że mają niską rotację pracowników - on wie, że warto inwestować w doświadczonych pracowników, a oni czują się dobrze i się nie zwalniają. Tak więc o wiele rzadziej prowadzą rekrutację niż Januszeksy gdzie maksymalny staż pracy (poza lizusami szefa) to kilka lat.
    Polska naprawdę potrzebuje porządnego prawa pracy, które wykosi Januszy Biznesu. Pracownicy przestaną być eksploatowani, a uczciwi pracodawcy nie będą musieli walczyć z nieuczciwą konkurencją.

    • @UndulatusAsperatus
      @UndulatusAsperatus 6 месяцев назад +4

      W Europie Zachodniej za łamanie prawa pracy są tak drastyczne kary, że żaden normalny biznes nie próbuje nawet kombinować. W Polsce hulaj dusza, piekła nie ma, kary są śmieszne, a najlepsze jest to, że sami pracownicy w życiu nie zgłoszą łamania prawa przez pracodawcę.

    • @poleandercykada6705
      @poleandercykada6705 6 месяцев назад +3

      @@UndulatusAsperatus nie zgłoszą bo jest olbrzymia asymetria. PIP musi zapowiedzieć swoją wizytę, więc jest czas by usunąć dowody, a sprawy w sądzie pracy średnio trwają koło 3 lat, więc są dużym obciążeniem dla (zwykle byłego) pracownika który musi jeździć po sądach vs. Janusza, który wyznacza pełnomocnika, który nawet jak przegra to kara będzie nieadekwatna do przewinienia.

    • @rotmistrzjanm8776
      @rotmistrzjanm8776 6 месяцев назад

      ​@@UndulatusAsperatus"nie warto" chyba że są to pracownicy zagraniczni z agencji pracy 🙄

    • @antypolska
      @antypolska 5 месяцев назад +1

      Żeby chociaż obecne prawo pracy było przestrzegane i respektowane. Jak kiedyś poszedłem do PIP zgłosić pracodawcę, to mi jakieś pierdy zaczęli opowiadać, żeby mnie tylko zbyć.

    • @antypolska
      @antypolska 5 месяцев назад +1

      @@poleandercykada6705 Są inne metody. W porpzedniej pracy koledzy napisali do onetu i zjeb, który był kierownikiem wyleciał w końcu.

  • @nicolaos355
    @nicolaos355 6 месяцев назад +113

    Dobrze, że mówisz o tym temacie. Szanujcie się młodzi, nie dajcie sobie wejść na głowę! :)

    • @Klepak-zn6uq
      @Klepak-zn6uq 6 месяцев назад +6

      Ta ale młodzi też przeginają, typy 24 lata żądają 8 tysięcy miesięcznie na rękę, bo studia skończyli (pomijając padake systemu edukacji w PL), nieważne, że nic nie potrafią... Wszystko spoko życie kosztuje, ale no są pewne granice, pracodawca też z czapy nie weźmie dodatkowych tysięcy.

    • @nicolaos355
      @nicolaos355 6 месяцев назад +17

      @@Klepak-zn6uq Nie chodzi o to by rzucać warunki z czapy, a o to by szanować się jako pracownik tj. brać tyle na ile się zasługuje.

    • @las3k91
      @las3k91 6 месяцев назад +3

      A starych pies trącał, nieistotni?

    • @Klepak-zn6uq
      @Klepak-zn6uq 6 месяцев назад

      @@nicolaos355 Młodzi żyją troche w innym świecie np. mają myślenie, że gdy skończą studia to mają gwarancje, że będą dużo zarabiać. Nie wiedzą, że trzeba fachu, a nie szkoły, która jest zaprogramowana tak, aby wypuszczać ograniczonych ludzi.

    • @tomaszszalewski132
      @tomaszszalewski132 6 месяцев назад +10

      ​@@las3k91starzy też byli młodzi i wtedy dali ciała. Poza tym czasy się zmieniają. Chodzi o proces a nie o akurat jakiś tam rocznik pracowników.

  • @ahrian69
    @ahrian69 6 месяцев назад +13

    przez kilkanaście lat pracy zawodowej na całe szczęścia z postawami januszowymi spotykałem się rzadko. a jeśli już się z nimi spotykałem, to starałem się je piętnować, nie zgadzałem się na pewne rzeczy, a po jakimś czasie, kiedy januszerka zaczynała narastać - po prostu odchodziłem. robiłem to mimo braku konkretnego wykształcenia kierunkowego i doświadczenia w jakiejś specjalistycznej dziedzinie, uważam po prostu, że jak się komuś chce pracować to sobie poradzi.
    od paru lat (mimo prawie 40-ki na karku) mam podejście pokolenia Z - godzina 15 wybija, fajrant. nic mnie nie obchodzi. masz sprawę o godzinie 14:55? albo wyrobisz się w 5 minut, albo daj znać jutro. potrzebujesz numer telefonu do spraw służbowych? załatw mi u pracodawcy służbowy telefon. boli Cię dupa, że jestem na L4? to Twój problem. pracować żeby żyć, a nie żyć żeby pracować. tego się trzymajmy!

    • @Jogibabu27
      @Jogibabu27 6 месяцев назад +2

      Czasami pracodawcą myśli że pracownikowi będzie zależało na tej firmie jak jemu.. pracownik przychodzi sobie jedynie do pracy zrobić swoje i do domu, no chyba że jakaś super zajebista firma z wielką kasa i dodatkami i chuj wie czym to może i by człowiekowi zależało na tej firmie.. ale nie za takie pracę i płace jak w tym kraju

    • @sawkazdk
      @sawkazdk 3 месяца назад

      tego sie trzymajmy 😄

  • @almari3954
    @almari3954 6 месяцев назад +40

    Haha "wymarzona praca", to jak "wymarzony ból zęba".

  • @lookash7263
    @lookash7263 6 месяцев назад +19

    Kryzys demograficzny zamiótłby takich pracodawców z rynku ale Polacy zgodzili się na obecną politykę migracyjną ratując januszy. W miejsce Areczka wszedł Siergiej.

    • @antypolska
      @antypolska 5 месяцев назад +3

      Polacy się na nic nie zgodzili. PiS wygrał właśnie dlatego, że Polacy nie chcieli migrantów i co zrobił? Wpuścił po cichu miliony Ukraińców, bez żadnej dyskusji społecznej, czy Poalacy chcą czy nie. Potem jeszcze z innych krajów. Jakichś Nepalczyków, Hindusów etc.

    • @lookash7263
      @lookash7263 5 месяцев назад

      @@antypolska bzdura niezależnie z kim nie rozmawiałem gadka byla ta sama. Każdy mówił że trzeba przyjąć imigrantów bo nie ma komu pracować a ten kto miał inne zdanie to był faszysta. Teraz mlodzi płaczą że mieszkania są drogie podczas gdy we Wrocławiu co trzeci to Ukrainiec albo Białorusin. Dobrze wam tak za głupotę się płaci.

    • @raze618
      @raze618 3 месяца назад

      ​@@antypolskaSpokojnie, PO zrobi dokładnie to samo o ile już sie to nie dzieję, bo przestałem śledzić ten ściek.

    • @antypolska
      @antypolska 3 месяца назад +1

      @@raze618 Dlatego cały okrągły stół powinien trafić na szafot.

    • @FizykaTV
      @FizykaTV Месяц назад

      Ostatnio się wkurfffiłem bo jako inżynier musiałem zaprojektować na pewnej linii produkcyjnej pewne usprawnienia tylko że jak poszedłem zasięgnąć wywiadu wśród pracujących na niej ludzi do ledwo się mogłem dogadać bo znajomość polskiego w powijakach a rosyjski to ja cokolwiek pamiętam z podstawówki. Skandal że pracując w Polsce czuję się jak obcy. A jak później będzie coś złe to będą na mnie kołki ciosać że za słabo omówiłem z pracownikami temat

  • @WyliżMiRowa
    @WyliżMiRowa 6 месяцев назад +21

    Ja właśnie jestem 3 miesiąc na zwolnieniu od psychiatry z powodu mobbingu i złych warunkuch pracy. Podniesione zostały bardzo podatki skarbowe to obcieli personel, a roboty tyle samo. To nie biznes, ludzie chcący robić biznesy powinni zmienić prawo, a tego nie robią. Natomiast miliarderzy jak najbardziej. Nie można się dawać rolować pracodawcy tym bardziej jeżeli jest się rzetelnym pracownikiem.

  • @jezyk82
    @jezyk82 6 месяцев назад +45

    Niewolnictwo w pracy to jeszcze naleciałości z okresu PRL-u, zaborów i feudalizmu. Już w czasach wczesnoszkolnych czułem sie jak chłop pańszczyźniany który chce być doceniony przez "Pana" szlachcica

    • @bartoszmodrzynski5229
      @bartoszmodrzynski5229 6 месяцев назад +4

      Za komuny wyzysk był? Szczerze to spotkałem się z odwrotna opinia, że wtedy właśnie był szacunek do pracownika

    • @tobiaszpasterski481
      @tobiaszpasterski481 6 месяцев назад +1

      Hahaha. Dobry model.. Co jeszcze przypiszecie i zarzucicie? Hahaha. To właśnie PRL wprowadził 8-godzinny dzień pracy sługusie kapitalistyczny :)

    • @tobiaszpasterski481
      @tobiaszpasterski481 6 месяцев назад

      1. Co kryje Coca-Cola 2. Orwell się przewraca w grobie 3. Pełne zatrudnienie 4. Metropolia-Biegnący w koło 5. Zdrowie na sprzedaż 6. Korporacja 2003 7. Opowieść o Twoim niewolnictwie 8. Zasoby ludzkie-Inżynieria społeczna 9. Wielki Amerykański Show 10.System pieniężny służy tylko jednej grupie-właścicielom banków 11.Amerykański system monetarny-uprawianie ludzi. 12.Zjedz nim zgnije 13.Renesans 2.0 14.Pułapki rozwoju 15.Dlaczego my pracujemy więcej i więcej,a zarabiamy mniej? 16.Niewolniczy system 17.Od Egiptu do Stalina 18.Stworzenie narodu wybranego 19.Szach Mat dla ludzkości 20.Kłamstwo w którym żyjemy. 21.Niewolnicy Boga.Kult Boga najgroźniejszą bronią 22.System działania pasożytów 23.Wrogowie rozumu-część 2 "Nieracjonalna służba zdrowia" 24.Wódka-technologia rozpijania ludzi 26.Gwen Olsen-Firmy farmaceutyczne w rzeczywistości tworzą choroby 27.Handel dziewictwem -cały film dokumentalny 28.Kto opłacił Lenina 29.Prawdziwa cena twojej komórki 30.Specjalne strefy wyzysku 31.Imperium zła-Lektor PL 32.Ludzkie ZOO 33.Wielka farmacja

    • @tobiaszpasterski481
      @tobiaszpasterski481 6 месяцев назад

      Fałszywa historia Polski. ZSRR i PRL odebrał fabryki i ziemię kapitalistom i obszarnikom, aby nie tylko objąć władzę, ale też i naprawić krzywdy wyrządzane przez nich ludziom pracy, robotnikom i chłopom. Długotrwałe panowanie zacofanej klasy magnatów i szlachty nie pozwoliło na zlikwidowanie w Polsce niewolnictwa, wyzysku, tyranii, poddaństwa i pańszczyzny, które były w tym okresie głównym hamulcem rozwoju. Pańszczyzna utrzymywała się w Polsce znacznie dłużej niż w krajach zachodnio-europejskich. Była to jedna z przyczyn ogólnego zacofania Polski. Rolnictwo rozwijało się w niezwykle powolnym tempie, ponieważ praca chłopa pańszczyźnianego-praktycznie niewolnika analfabety była mało wydajna i nisko opłacana. Chłopi żyli w nędzy i ciemnocie, wymierali z głodu i niezmiernie ciężkiej pracy prymitywnymi metodami z epoki kamienia łupanego, bez maszyn i urządzeń rolniczych, oddając zdrowie, życie, pot, łzy i krew dla obszarników i kapitalistów. Pańszczyzna w Polsce została pozornie zniesiona dopiero przez zaborców. Pomimo tego, dalszemu wyzyskowi i nędzy klasy chłopskiej towarzyszyło odsuwanie chłopów i robotników od udziału w życiu politycznym, społecznym, gospodarczym, kulturalnym, ograniczenie dla nich dostępu do oświaty. W dawnym państwie polskim władzę sprawowała arystokracja i szlachta, obszarnicy i kapitaliści. Władza ich była niczym innym, tylko DYKTATURĄ wyzyskiwaczy nad wyzyskiwanymi. Sytuacja nędzy w miastach i miasteczkach, jak i bieda sztetlów była nie do opisania. Z tamtejszej perspektywy niczym dziwnym nie było, że tylu Polaków, Ukraińców czy Niemców "poszło" w komunizm.

    • @tobiaszpasterski481
      @tobiaszpasterski481 6 месяцев назад

      ​@@bartoszmodrzynski5229 Nie dziw się, bo korpo-lichwiarze mają wielu wyznawców/zwolenników/sługusów :) Wyzysk, tyrania, ciemiężenie, niewolnictwo, pauperyzacja, wyścig szczurów, wykluczenie, marginalizacja, bieda, głód, bezdomność, żebractwo, włóczęgostwo istnieje od momentu powstania, funkcjonowania, aktywności, działalności Babilonu, a w związku z tym chrześcijaństwo/katolicyzm/kapitalizm i wszelkie inne formy hierarchiczno-zwierzchniczo-elitarne jak arystokracja, burżuazja, magnateria cechują się, charakteryzują i opierają na niewolnictwie i niewolnikach. Kasta uprzywilejowana nie śmie pracować na siebie, ma od tego/do tego właśnie niewolników.Co do PRL, to właśnie w tym celu go niszczono, rujnowano, pogrążano, likwidowano, szkodzono mu, by właśnie stworzyć, zorganizować, urządzić, zainstalować kapitalizm i folwark z niewolnikami. Temu celowi/procesowi posłużyła właśnie prywatyzacja/kapitalizacja/elitaryzacja wszelkich dziedzin, aspektów i stworzenie neo-kasty i neo-niewolnictwa, neo-wyzysku. Nikt z zainteresowanych, udziałowców, inwestorów, zaangażowanych, beneficjentów tego nie powie, nie ujawni kto tak na prawdę niszczył, sabotował, uprawiał dywersję, sabotaż w celu upadku, bankructwa, niewydolności PRL. Ale łatwo i prosto się domyśleć/dowiedzieć kim byli ci interesanci/udziałowcy/działacze/promotorzy/propagatorzy :)

  • @joannasz1660
    @joannasz1660 6 месяцев назад +19

    Pracowałam w Januszexie, a właściwie Grażynixie, była to agencja reklamowa, gdzie się oszczędzało na zakupach artykułów biurowych na maxa. Przyszli piłkarze podpisać baner na wydarzenie charytatywne, a musiałam lecieć do pizzerii z przeciwka pożyczyć marker, żeby mieli czym złożyć autograf...

  • @mrk9253
    @mrk9253 6 месяцев назад +103

    Mnie kiedyś zastanawiało dlaczego ktoś obiektywnie bogaty płaci bardzo mało swoim pracownikom. Nawet gdyby płacił wiecej to zyski byłyby nadal bardzo duże w większości przypadków. Ale zrozumiałem, że to nie chodzi tylko o bycie pazernym. Jest w tym jeszcze często nuta narcyzmu gdzie pracodawca czerpie przyjemność z tego, że inni zarabiają zdecydowanie mniej od niego samego. Sam miałem takiego szefa, tragedia. Obowiązków masa, ponad to co w umowie a płaca to ochłapy i jeszcze trzeba być wdzięcznym, że się dls niego pracuje bo tego oczekuje 😅

    • @pentagramyt417
      @pentagramyt417 6 месяцев назад +43

      Problem jest również taki, że gdy pracownik się usamodzielni, to tracisz nad nim kontrolę: Więcej zarobi - Więcej odłoży - Będzie bardziej pewny siebie bo gdy szef go zwolni, to nie będzie musiał się martwić nim znajdzie drugą pracę, stąd pensje trzyma się "za mordę". A niestety pracownikom daje się na tyle by starczało od 1 do 30 i może kilkaset złoty ponad. Zarabia się NA STANOWISKACH, gdzie ludzie nie odchodzą, nie zapierdalają, tylko kontrolują i mogą pracować na stałe dopóki firma huczy. Ktoś kto pracuje fizycznie, nie będzie zarabiać za dużo bo.. --> wróć do początku mojej wypowiedzi.

    • @ThePeter281
      @ThePeter281 6 месяцев назад

      Tak, wielu właścicieli Januszexów to narcyzi z genem psychopaty. Po dorobieniu się nie zależy im już na pieniądzach ale na kontroli oraz pokazaniu, że oni są tu "panem i władcą". Na spotkaniach chwalą się że "ja to trzymam moich za mordę tak", "a ja tak" i uważają się za lokalną elitę. Często swój majątek zbijają na zatrudnianiu na staż z urzędu pracy (i jak staż się kończy to do widzenia). Oczywiście największą zmorą jest dla nich umowa o prace dla pracownika i płacenie ZUSu. Dostają wtedy drgawek. Niestety właściciele Januszexów to często ludzie, którzy ledwo przechodzili z klasy do klasy i dorobili się na krętactwie. Natomiast pracują u nich często inteligentni ludzie po studiach, którzy z wielu przyczyn nie mogli wyjechać za lepszym życiem do innego miasta (dużego miasta). I tak tkwią w tej beznadziei i biją się z myślami czy warto było się kształcić.

    • @ThePeter281
      @ThePeter281 6 месяцев назад

      To prawda. Tak stworzony jest ten system, żeby nie dało się zaoszczędzić i po pewnym czasie usamodzielnić. @@pentagramyt417

    • @wrus1496
      @wrus1496 6 месяцев назад +2

      ​@@pentagramyt417 To prawda. Patrząc jeszcze głębiej problemem jest po prostu pieniądz. Każdy chce najlepiej dla siebie i każdy chce po prostu przetrwać. Ciężko jest funkcjonować w sposób moralny w systemie który jest niemoralny u podstaw - ale nie znaczy to że się nie da.

    • @gorgi-g
      @gorgi-g 6 месяцев назад +1

      Podatki. Koszty pracy. Na kogoś trzeba to przerzucić. Jak zrobisz to na klienta to on odejdzie, na siebie to nie zarobisz, zostaje na pracownika. Podziękuj tym kretynom co nami rządzili przez ostatnie 25 lat.

  • @Mat3k.2021
    @Mat3k.2021 6 месяцев назад +9

    Masz tutaj najniższą krajowa i grzecznie tam zasuwaj za 3 osoby

  • @krzysztofbrembor9771
    @krzysztofbrembor9771 6 месяцев назад +17

    Ciekawe sposotrzeżenie na temat młodego pokolenia wiedzącego ile są warci, jednak sam mam 17 lat i słuchając niektórych znajomych, odnoszę wrażenie, że ta wiara w swoje umiejętności zachodzi aż za daleko i powoli przeradza się w leniwość i ogromne wymagania wobec przyszłej pracy.

    • @Szymon6_2014_
      @Szymon6_2014_ 6 месяцев назад +1

      Ja trzepałem tyle godzin ile się da w pracy by wogule przeżyć. W wieku 22 lat czyli rok temu wyjechałem za granice majac 2/3tys złotych w kieszeni i pelny bak paliwa. Po przebojach staierdzam ze nie wrócę do polski do pracy. Chory kraj który wyzyskuje pracowników i doi ich az do śmierci.

  • @wrus1496
    @wrus1496 6 месяцев назад +5

    Cieszę się że takie filmy powstają. Cały ten system upada i bardzo dobrze. Szczerze wierzę w to że kiedyś to całe niewolnictwo pierdolnie i wszystko zmieni się na lepsze

  • @3233kacper
    @3233kacper 6 месяцев назад +13

    Takie rzeczy również w korpo. Ciągłe zwiększanie ilości obowiązków, podnoszenie celów sprzedażowych, a wypłata realnie nie rośnie.

    • @Proph3t3N
      @Proph3t3N 6 месяцев назад +1

      Brak nowych rekrutacji bym do tego dodał. Brak ludzi to chyba największy problem obecnych korpo.

  • @juliagarapich3831
    @juliagarapich3831 6 месяцев назад +8

    Cóż, jeśli mam być szczera, to moja pierwsza praca w zawodzie była... co najmniej skomplikowana xdd
    Szef i prezes firmy był niewiele starszy ode mnie (różnica ok 5 lat), więc wydawało mi się, że jest w porządku. Zwłaszcza, że na początku dostałam umowę o pracę i zostałam ciepło przyjęta. Do tego chwalił się, że prowadzi jeszcze inne biznesy i że jest bogaty. Jednak gdy moje wyniki pracownicze nie rosły, a utrzymywały się na jednym poziomie, było źle. Wciąż byłam porównywana do innych. Na początku, chcąc być fair z pracodawcą, powiedziałam, że mam problemy w rodzinie, leczę się i chodzę na terapię - nie było z tym ponoć problemu.
    Gdy rozchorowałam się i dostałam L4 na tydzień, po powrocie dostałam awanturę tysiąclecia, że zrobiłam sobie tak naprawdę urlop, a rozchorowałam się na własne życzenie. Mój zaplanowany urlop został mi skasowany. Potem potwornie się bałam prosić o cokolwiek, nie mówiąc już o rozmowie z szefem sam na sam. Byłam wypytywana po co mi urlop (brałam dwa dni wolnego, by zająć się moim psem po operacji - usłyszałam, że psy to się karmi resztkami z obiadu i nie trzeba się nimi zajmować tak, by wziąć urlop). Na koniec szef postanowił się pobawić w lekarza i zapytał w prost, czy mam dwubiegunówkę, bo tak mu się w sumie wydaje (nie, nie mam, pytałam się o to i psychiatry i terapeuty xdd). Pod koniec chodziłam do pracy 3 tygodnie chora, bojąc się iść do lekarza; aż do momentu, gdy nie byłam w stanie wstać z łóżka.
    Zostałam zwolniona przez wzięcie L4 (choć tak naprawdę zgodziłam się na zerwanie współpraacy za porozumieniem stron, by już nie mieć z tym gościem problemów)...
    Oczywiście wciąż słyszałam też, jak to firma zaraz upadnie, że on już wszystkie swoje pieniądze zainwestował w tę firmę, że jest na minusie itp. Ale wszyscy jedziemy na tym samym wózku.
    Odchodząc tam po półtorej roku, byłam psychicznym wrakiem - zestresowana i przerażona.

    • @Jogibabu27
      @Jogibabu27 6 месяцев назад +2

      Nie przejmuj się :) jebać takich palantów.. to są ludzie którzy nie mają wstydu tak samo zero empati.. też trafiałem w różne miejsca i wiadomo czasem człowiek nie ma wyjścia bo potrzebuje kasy a nie ma oszczędności, ale trzeba jak najszybciej uciekać z miejsc gdzie się nie szanuje ludzi :) ja tu wszedłem poczytać różne historie bo poprawia mi się humor jak zdaję sobie sprawę że nie tylko ja miałem takie porąbane akcje i trafiałem na takich ludzi.. xD

  • @YouHim98
    @YouHim98 6 месяцев назад +4

    Taki Januszex to przypadłość nie tylko sektora prywatnego, to co się dzieje w państwówkach to niesamowity cyrk.
    Pracowałem w jednej z największych polskich bibliotek i jestem przerażony jak dyrekcja traktowała tu pracowników. W moim przypadku na początku było bardzo miło i byłem zadowolony. Świetne relacje między pracownikami, elastyczne godziny pracy i szybki awans dawały ułudę, że miejsce to jest dobrym do rozwoju i być może zostania na dłużej. Czar jednak bardzo szybko prysł. Skończyłem sam na trzech stanowiskach i z dodatkowym projektem na głowie, a regularnie składane do przełożonych informacje że się nie wyrabiam zostawały bez echa. Zasłaniano się faktem, że mam zadaniowy czas pracy i powinienem pracować aż wszystkiego nie skończę, co w rzeczywistości zmuszałby mnie do zostawania na bezpłatnych nadgodzinach. Na szczęście szybko znalazłem inną pracę.
    W tamtej bibliotece jednak wciąż nie jest lepiej. Wieloletni, świetnie wykształcenie pracownicy (często że stopnie doktora) zarabiają najniższą krajową i panuje tam mobbing. Przenoszenie między działami z dnia na dzień bez rozmowy z pracownikami i bez patrzenia na ich zdolności i możliwości to ponura, powszechna praktyka. Innych się zwalnia z dnia na dzień, a kierownicy niższego szczebla są zastraszeni, ponieważ niejednokrotnie degradowano ich poprzedników za próbę dyskusji z zaleceniami dyrekcji. W rezultacie, w przeciągu kilku lat ilość pracowników w tej instytucji stopniała o połowę, a ci, którzy zostali muszą zostawać po godzinach za pensję lekko powyżej najniższej krajowej. Znane są mi zakłady gdzie z 14 osób zostały 4 i dyrekcja nie zamierza zatrudniać innych pracowników, na czym tracą czytelnicy. Mam nadzieję że ta sytuacja trafi w końcu do mediów i uda się zmienić dyrekcję, bo że względu na range tej instytucji, tracimy wszyscy.

    • @danutasordyl7339
      @danutasordyl7339 5 месяцев назад

      pracowałam kiedyś w bibliotece wojewódzkiej i choć mam kierunkowe inne studia to nie polecam żadnej pracy w bibliotece każdej to nie Ameryka tylko Polska w kulturze szeroko rozumianej to zarobisz we Francji czy Niemczech, ale nie u nas więc jak popełniłeś taką głupotę jak studia z bibliotekoznawstwa to jako facet przekwalifikuj się szybko na coś bardziej pożytecznego na prawdę studia są potrzebne tylko w zawodach regulowanych np medycznych częśc inżynieryjnych , ale najwięcej zarobisz w zawodach wymagających pewnych umiejętności i niedogodnych warunków pracy czyli np hydraulik, spawacz czy elektryk w dodatku muszą to być zawody uniwersalne, więc odpada np prawo jako studia i niezbędne czyli ani artystyczne ani humanistyczne sorry taki mamy klimat na całym świecie za chwile AI zeżre większość prac administracyjno biurowych i zostanie tzw prekariat długo nic niezależni fachowcy i korpo

  • @kubek7712
    @kubek7712 6 месяцев назад +114

    trzeba jechać z januszami pracownik zapierdala ponad norme żeby szef złodziej miał na leasing nowego bmw a sam dostaje ochłapy z tego

    • @mariuszrogowski7397
      @mariuszrogowski7397 6 месяцев назад +9

      to po co sie spuszczacie dla kogo?? emerytury i tak nie bedzie albo nie dozyjecie... whats the point??

    • @marianniewrzo1214
      @marianniewrzo1214 6 месяцев назад +9

      i to są dwie skrajności , 1 Janusze 2 pracownicy jak ty. Nie podoba ci się to zmień prace ale nazywać kogoś złodziejem to tez przesada . Janusz tak jak każdy inny przedsiębiorca nie prowadzi biznesu po to by dać komuś prace i pracownik był szczęśliwy bo zabiera wszystko co wypracował

    • @Aurora-oo5ng
      @Aurora-oo5ng 6 месяцев назад

      Dokładnie

    • @pawlohandwerker8636
      @pawlohandwerker8636 6 месяцев назад +1

      Załóż firmę i bądź bogaty. I kupuj te BMW...
      Pozwidzenia

    • @tropiciel12345
      @tropiciel12345 6 месяцев назад +9

      @@marianniewrzo1214 Jak nie nazywać kogoś złodziejem jeśli płaci za nadgodziny i soboty pod stołem żeby ZUS i US się nie dowiedziały, bo oficjalnie wszyscy pracują tylko 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu.

  • @KretoSzczurPL
    @KretoSzczurPL 6 месяцев назад +68

    Pracuje w Januszexie, cały czas szukam innej pracy ale dla świeżaka w rynku it dopiero po studiach jest na prawdę ciężko. W Januszexie jedynym co jest spoko to ludzie (pracownicy), poza tym proszenie się o podwyżkę, zero waloryzacji, zero premii - powoli zaczyna się zmęczenie psychiczne.

    • @sylwiarettig-fz4gv
      @sylwiarettig-fz4gv 6 месяцев назад +3

      I tak na pewno nieźle zarabiasz, co mają powiedzieć ci co pracują za minimalną? Jeśli uważasz, że stać cię na więcej to może powinieneś na chwilę obecną podziałać więcej na własną rękę

    • @Dracoborg
      @Dracoborg 6 месяцев назад +34

      @sylwiarettig-fz4gv nieładnie tak zaglądać komuś do portfela. Masz złe wyobrażenie o branży IT. To, że reklamy bootcamp'ów krzyczą, że w 3 tygodnie zrobią z ciebie programistę 15k to nie znaczy, że tak to wygląda. Wręcz przeciwnie. Rynek IT wygląda obecnie bardzo słabo i wiele osób wchodzących dopiero do branży pracuje za najniższą, lub niewiele ponad najniższą.

    • @Aalpine001
      @Aalpine001 6 месяцев назад +5

      szansa, ze znajdziesz prace jako programista wynosi 00000000.1

    • @adyriano9260
      @adyriano9260 6 месяцев назад +1

      I tak pewnie w tym "Januszexie" zarabiasz min. 10k

    • @sylwiarettig-fz4gv
      @sylwiarettig-fz4gv 6 месяцев назад +2

      @@Dracoborg Wiem, że teraz rozwój sztucznej inteligencji spowodował, że trudniej się dostać do branży, bo sztuczna inteligencja w tej łatwiejszej robocie potrafi niemal wyręczyć i usprawnia pracę. Korzystają na tym ludzie którzy już są jakiś czas w branży i sporo się już nauczyli, oni po prostu zarabiają jeszcze więcej. Więc teraz nie opłaca się uczyć tego jeśli kogoś to jakoś mocno nie pasujonuje, opłaca się sprzedać kursy i gadać, że każdy może zostać jakimś programistą itp. a jeśli ktoś dopiero się rozwija,nie posiada jakiś ponadprzeciętnych umiejętności to trudno, żeby zarabiał kilkanaście tysi, skoro praktycznie koryguje tylko jakieś kody nie kody pisane przez chat gpt

  • @piotrjas6744
    @piotrjas6744 6 месяцев назад +16

    Bardzo dziękuję Ci za poruszenie tematu wyzysku związanego z pracą w kurierce. Sam kilka lat miałem epizod byci podwykonawca jeżdżącemu tylko na siebie. Ilość cyrkow I skandali jakie firma generowała w pewnym momencie spowodowała że rzuciłem papier. To nie jest praca tylko oboz pracy. Myślę że materiał byś miał na cały film.

  • @wiktornieznane
    @wiktornieznane 6 месяцев назад +15

    Mi nie przedłużyli umowy w januszexie za najniższą z groszami, cieszę się bardzo bo znalazłem pracę w dużej firmie gdzie zarabiam o ponad 50% więcej na obecną chwilę, a da się jeszcze więcej wraz ze stażem, i jest chociaż stabilność. Małe biznesy to często niestety januszerka.

    • @pawe7519
      @pawe7519 6 месяцев назад +4

      Ja mam odwrotne doświadczenie 😉

  • @morter7090
    @morter7090 6 месяцев назад +10

    Gen Z jeszcze wyszkoli pracodawców i wypleni to PRLowskie myślenie

  • @MoonShinyy
    @MoonShinyy 6 месяцев назад +12

    I dlatego opcją jest podziękowanie takiemu tyranowi lub zgłosić takich do sądu

  • @Jogibabu27
    @Jogibabu27 6 месяцев назад +44

    Ostatnio pyłem na rozmowie rekrutacyjnej w tzw firmie Januszex ;P Powiedziałem jakie są moje oczekiwania finansowe (bo oczywiście w takich firmach w ogłoszeniu się tego nie podaje, nawet widełek..) i Pan na to przystał ale coś mi nie pasowało jak powiedział kwotę brutto i mu mówię że chyba trochę więcej powinno byc brutto żeby mi tyle wyszło.. na co usłyszałem "a to Pan ma skończone 26 lat ? To by mnie Pan sporo więcej kosztował.." jak się traktuje pracownika jako koszt a nie wkład w to że firma i Janusz dzięki pracownikom zarabia to cóż słabe podejście.. 😅

    • @Shrimporangecat
      @Shrimporangecat 6 месяцев назад

      Dlatego korpo pochłoną wszystkich januszy. Najgorzej zarządzane korpo są nadal o rząd wielkości wyżej, niż januszexy z głodową pensją, umową o gówno i "rodzinnym" podejściem do kadry

    • @ArkadijPPP
      @ArkadijPPP 6 месяцев назад +3

      Co? Jak się ma poniżej 26 lat to nie jest tak, że można mniej płacić pracownikowi, tylko tak, że pracownik dostaje więcej do ręki, bo nie płaci podatków... Myślę, że skarbówka mogłaby być zainteresowana tym, co tam kombinują

    • @Jogibabu27
      @Jogibabu27 6 месяцев назад

      @@ArkadijPPP masz rację, tylko była kwestia ile ja chce na rękę.. a on już sobie wyliczał z bonusami dla siebie.. 😂

    • @rarr2130
      @rarr2130 6 месяцев назад

      "Sporo więcej" - 12%, niech już sobie nie żartują że to taki majątek

    • @jangrasza3570
      @jangrasza3570 6 месяцев назад

      Znam takie akcje na własnym przypadku xD

  • @StrongFreeLovin
    @StrongFreeLovin 6 месяцев назад +5

    Problem jest, że ludzie "używają życia" "nie marnują młodości" a potem w wieku 25-30 lat biorą kredyt, zapierdalają dwa etaty i się dziwią czemu wszystko jest do dupy.

    • @mechanikadlalaika8612
      @mechanikadlalaika8612 3 месяца назад

      To fajnie bo mam 30 lat biorę kredyt na 15 lat i nie zapierdala na dwa etaty więc coś chyba jest nie tak z twoim myśleniem

  • @HCforLife1
    @HCforLife1 6 месяцев назад +14

    Za dwa lata wchodza obowiazkowe informacje odnosnie placy przy ofertach pracy. Juz teraz czekam na Januszy Biznesu XD

    • @UndulatusAsperatus
      @UndulatusAsperatus 6 месяцев назад

      Skąd takie informacje? Gdzie można o tym przeczytać?

    • @kamskam908
      @kamskam908 6 месяцев назад +2

      Ja Ci podpowiem teraz pelnos ofert to minimalna krajowa + 200 zl. Elo

  • @simonwishbit
    @simonwishbit 6 месяцев назад +16

    Niesamowite, jak ciekawe oraz na czasie tematyki są poruszane na tym kanale w niesamowicie merytoryczny sposób, gratulacje.

    • @ukash-jf4dw
      @ukash-jf4dw 6 месяцев назад

      Dokładnie, team BIOTAD PLUS 💪💪

  • @new.kotlet
    @new.kotlet 6 месяцев назад +22

    Firmy Januszowe: Owocowe czwartki, karta multisport.
    Też firmy Januszowe: Jechanie młodych, że coś popsuli, nie pomagając im na rozruch.
    Narzucanie roboty jak za kilku na jedną osobę.

  • @alicesybiliana8873
    @alicesybiliana8873 6 месяцев назад +3

    Ja pracowałam w 3 januszexach. Po pracy w ostatnim nie mogę się do tej pory pozbierać. Straciłam zaufanie do ludzi, samoocenę to mam chyba ujemną. Niektórzy pracownicy chyba sfrustrowani, że tam siedzą mnie dyskryminowali, bo jestem osobą w spektrum autyzmu i może trochę inaczej się zachowuję. Na początek dawali umowę o dzieło tak żeby możliwe było wywalenie kogoś z dnia na dzień. Tak właśnie wywalili moją koleżankę. Któregoś dnia o 15 powiedzieli jej, że ma sobie iść, bo źle pracuje i natychmiast została bez pracy. W biurze cały czas było głośno, gadano o głupotach, niektóre osoby miały za zadanie rozśmieszanie szefa głównie, a szef płakał, że zarabia tyle co szeregowy pracownik (czyli minimalną, ew. troszkę więcej), jeździł nowym mercedesem, mieszkał w domu w jednym z najdroższych miast Polski i miał na luksusowe wakacje. XD To o czym piszę to i tak wierzchołek góry lodowej.

  • @mysterman
    @mysterman 6 месяцев назад +12

    Jedyne rozwiązanie na Januszexy jest po prostu rząd, który będzie na nich naciskał jakimi regulacjami, lepszymi przepisami dla pracownika.

    • @mbdragsimus
      @mbdragsimus 6 месяцев назад +1

      Przepisy są dobre to ludzie sobie odpuszczają ich przestrzeganie

    • @mariuszstanisawczyk8990
      @mariuszstanisawczyk8990 6 месяцев назад +1

      Rozwiązaniem jest stawianie się i organizowanie przeciw takim ludziom, a nie ciągłe liczenie na to, że ktoś przyjdzie i zrobi to za nas.

    • @mbdragsimus
      @mbdragsimus 6 месяцев назад +1

      @@mariuszstanisawczyk8990 i przede wszystkim nie godzenie sie na takie warunki. Będą musieli coś zmienić chociażby z barku ludzi

    • @mysterman
      @mysterman 6 месяцев назад

      @@mbdragsimus Jak jest rynek pracownika to jest łatwo po prostu idzie się do lepszej firmy. A jak jest wysokie bezrobocie i same Januszexy to człowiek woli być Januszem niż bezdomnym Alfredem. Kiedyś politycy z konfederacji a szczególnie Korwin mówił, że są przeciwko płacy minimalnej, ale on to już dalej pofrunął i mówił, że pracownik powinien być na maksa wyzyskiwany. Gdyby nie płaca minimalna to ludzie by pracowali za miskę ryżu. Żaden pracodawca nie będzie robił dobrze swojemu pracownikowi za darmo bez żadnego interesu. Chyba, że naprawdę jest świętym pracodawcą.

  • @dawidsmolen8136
    @dawidsmolen8136 6 месяцев назад +24

    To się nazywa wyzysk w współczesnym systemie kapitalistycznym.

    • @FizykaTV
      @FizykaTV Месяц назад

      Możesz sam założyć działalność gospodarczą jak jesteś taki kreatywny i sam wyzyskiwać innych lub im płacić godziwie. W czym problem? Nie masz obowiązku pracowania u kogoś. Możesz sam sobie stworzyć idealne środowisko pracy i pracować tak jak chcesz i kiedy chcesz

    • @dawidsmolen8136
      @dawidsmolen8136 Месяц назад +1

      @@FizykaTVJa nie pracuję w zakładzie prywatnym. Chodziło mi bardziej o biednych pracujących (niekoniecznie z naszego kraju) np. z Afryki, albo Ameryki środkowej. Globalny kapitalizm uciska kraje trzeciego świata.

  • @Noga128
    @Noga128 6 месяцев назад +74

    Ostatnio w Polsce jest mega trend na niezatrudnianie Polaków w ogóle. Masowe zatrudnianie "przyjaciół" z krainy u sprawia, że korpo i takie januszexy mogą proponować gówniane stawki i warunki, bo już zaraz za zakładem stoi sznur chętnych na zlecenie po 12 godzin w dodatku za niezbyt wygórowane stawki. Po cholerę dawać umowę o pracę i jeszcze narażać się na płacenie za chorobowe i urlopy, jak można taniej. Polska już się powoli zwija, zaraz znowu będzie exodus za granicę a w nasze miejsce pozostaną upaińcy. Głosujcie dalej na partie sejmowe.

    • @HCforLife1
      @HCforLife1 6 месяцев назад +21

      Mowisz tak jak anglicy o polakach jeszcze kilka lat temu. Potem sie okazalo ze polacy wyjechali a nie ma komu robic XP To samo moze byc u nas. Zdobadz wyzsze kwalifikacje i nie bedziesz mial takiego problemu.

    • @BractwoStali2070
      @BractwoStali2070 6 месяцев назад +6

      Daj coś od siebie a później pisz głupoty

    • @BUER2008
      @BUER2008 6 месяцев назад +5

      Tak na prawdę problemem jest niski poziom nowoczesnego uprzemysłowienia (można zatrudniać ludzi z ulicy, bo pracujemy tak jak 30 lat temu) i pośrednictwo pracy, które jest u nas kiepsko uregulowane. Nie pracujesz nowoczesnymi metodami, więc możesz brać ludzi bez kwalifikacji. Bierzesz więc od pośrednika jakbyś wypożyczał. Potrzebujesz w tym miesiącu 30 dodatkowych osób? Z obywatelem RP trzeba podpisywać umowy, płacić składki... bierzesz od pośrednika i płacisz mniej, a "oddajesz" ich kiedy ci pasuje.

  • @Infinity-ki7wi
    @Infinity-ki7wi 6 месяцев назад +21

    Znam temat, pracowałem według umowy jako "Konserwator sprzętu komputerowego" w małej firmie Wielobranżowej, a tak naprawdę to harowałem jako serwisant kas fiskalnych, serwisant terminali płatniczych, helpdesk zdalny przy oprogramowaniu różnej maści z naciskiem na oprogramowanie kadrowo/księgowe, montaż kamer, ciągniecie kabli sieciowych, montaż gniazdek sieciowych, zarządzanie stronami internetowymi i wiele innych.
    Wszystko to robiłem przez 3 lata za najniższą krajową czaicie to?
    W firmie miałem 3 prezesów i jedną księgową, byłem najniżej w hierarchii, też sobie tłumaczyłem "aaa bo to moja pierwsza praca, aaa bo jako ludzie są spoko" ale w pewnym momencie żyłka mi pękła, nie mogłem dokończyć kilku zadań które nałożyły mi się na siebie bo wystarczył jeden telefon od ważniejszego klienta i musiałem wszystko rzucać a potem słuchać "a dlaczego jeszcze tego nie skończyłeś a dlaczego jeszcze tego nie zrobiłeś"
    Jeszcze cwani byli bo w listopadzie dostawałem nagle podwyżkę a potem na nowy rok podnosili mi wypłatę do "nowej najniższej krajowej" i gówno było z podwyżki ponieważ ceny produktów i usług też wzrosły... więc wróciłem do punktu wyjścia.
    Skończyłem studia z Grafiki 3D, pożegnałem się z informatyką bo zwyczajnie wypaliłem się z niej. Jak tylko opłaciłem studia to rzuciłem tę robotę w diabły.
    Niestety happy endu tu nie ma, ponieważ obecnie cuda dzieją się z rynkiem pracy, rozumiem też czemu ludzie boją się rzucać pracę nawet u Januszexów, od 6 miesięcy nie mogę znaleźć pracy jako Grafik ponieważ nie liczy się portfolio tylko "2 lata doświadczenia komercyjnego" z czego po 30 mailach wysłanych z prośbą o staż dostałem 5 maili zwrotnych z treścią "nie przyjmujemy na staż"
    Pomyślałem sobie "Heh trzeba było w przedszkolu chodzić na staż chyba" bo skąd mam wziąć doświadczenie komercyjne jak nie dostaję nawet szansy na głupi staż.
    Obecnie pracodawcy mają jakieś pokręcone wymagania, na Juniora chcą zakres który pasuje do mida/seniora co jest niesamowicie obrzydliwe.
    Podsumowując w obecnej chwili bez znajomości i 2 lat doświadczenia komercyjnego nie podchodź i idź zapieprzać u Januszexów, żabkach i innych pracach które nie pozwolą ci na rozwój osobisty, bo rachunki i kolejne ustawy przez nasz "kochany" rząd i "wspaniałą" Unię Europejską zjedzą nas żywcem a jeżeli nie będą nami syci nawet po naszej śmierci to wejdą na konta naszych bliskich nazywając to grzecznie "dziedziczeniem majątku po zmarłym"
    Powiedzcie mi skąd tu wziąć motywację i chęci do pracy jak rynek pracy i tak ci wbija nóż w plecy i przekreśla twoją szansę rozwoju, to jest bardzo nie fer zwłaszcza że znam osoby które po znajomościach rodzinnych wspięły się na szczyt bez jakichkolwiek starań, typowa patola po zawodówce, która nawet podstawowej tabliczki mnożenia nie umie...

    • @UndulatusAsperatus
      @UndulatusAsperatus 6 месяцев назад +1

      Byłem tak samo traktowany przez pracodawców. Wyjechałem do Anglii i tam nagle się stałem wręcz rozrywany na rynku pracy, firmy autentycznie licytowały, żebym tylko zechciał dla nich pracować. Liczyły się dla nich faktyczne umiejętności, a nie oficjalne doświadczenie na papierze. Umiejętności w zawodach technicznych łatwo zweryfikować, firmy które ich nie sprawdzają, tylko patrzą na liczbę lat doświadczenia, same sobie strzelają w stopę.
      Teraz po latach ja zatrudniam ludzi. Niedawno zatrudniłem chłopaka kompletnie bez doświadczenia, bo był bardzo inteligentny i miał potencjał. Strzał w dziesiątkę - sprawdza się znakomicie. No cóż, to się niestety dzieje w Anglii, bo w Polsce jest jak zwykle...

    • @SonofSkyrim01
      @SonofSkyrim01 6 месяцев назад +1

      Zgadzam się z tobą w zasadzie we wszystkim. Nie rozumiem tylko dlaczego obrażasz ludzi po zawodówce. Wsadzasz wszystkich do przysłowiowego wora a to bardzo źle. Ludzie są różni. Sam znam kilka osób po studiach a zapytasz się ich powiedzmy o nazwę rzeki która płynie przez Warszawę lub gdzie mamy północ to nie wiedzą. I przez to mam stwierdzić że ludzie po studiach to jełopy? Sam widzisz. Zmień podejście do stereotypów bo mijają się z prawdą.

    • @Infinity-ki7wi
      @Infinity-ki7wi 6 месяцев назад +3

      @@SonofSkyrim01 Nie stereotyp a moje doświadczenie z takimi osobami (znam blisko 30 osób po zawodówce) , oczywiście to jest fakt że nie każdy po zawodówce jest jełopem ale 80% ludzi idący do zawodówki to osoby nie mające większych perspektyw w życiu i idą bo idą a potem staczają się albo idą po znajomościach, ale przypominam to jest moja opinia bazowana na doświadczeniu z takimi ludźmi i nie musi zgadzać się z twoją opinią i twoim doświadczeniem.
      Co do:
      "Sam znam kilka osób po studiach a zapytasz się ich powiedzmy o nazwę rzeki która płynie przez Warszawę lub gdzie mamy północ to nie wiedzą.I przez to mam stwierdzić że ludzie po studiach to jełopy? "
      Trochę nie trafne porównanie do tego co pisałem, nie każdy musi znać coś co jest dla nich nieistotne, po co mi znać nazwę rzeki skoro i tak mi to nic nie wniesie do życia? tak samo po co muzykowi fizyka? Jest różnica między wiedzą ogólną a przydatną w codzienności, ja przedstawiłem przykład z tabliczką mnożenia ponieważ ona wnosi do życia wiele nie raz trzeba coś policzyć na szybko, nazwa rzeki nic nie wnosi do codzienności chyba że twój zawód opiera się na wykształceniu z dziedziny Geografii.
      Podsumowując jeszcze raz powtarzam opieram się na moim doświadczeniu z takimi osobami, dlatego też podałem taki przykład bo z reguły nie opieram się na stereotypach tylko na obserwacji ludzi otaczających mnie.

  • @blinddog
    @blinddog 6 месяцев назад +4

    Jak słyszę o tej patoli na rynku pracy to ja od razu się cieszę, że pracuje w normalnej firmie z normalnymi ludźmi, a na dodatek robię to co lubię. A Januszexy trzeba jechać i tych wszystkich wyzyskiwaczy bazujących na przymusie ekonomicznym (małe miasto, mało miejsc pracy, co uwiązuje ludzi mających rodziny, dzieci, inne zobowiązania) by uwiązywać, wyzyskiwać i poniżać pracowników w imię własnej pazerności i wybujałego ego myśląc, że jego osrana firemka to kolos trzymający na barkach polską gospodarkę.

  • @rafasobol4997
    @rafasobol4997 6 месяцев назад +11

    Osobiście pracuje w Fortunie, niby bo umowa " o pracę" w Agencją a właściwie dwie bo druga umowa zlecenie. w myśl zasady ciebie zasady BHP obowiązują a Nas żadne zasady nie.
    Otrzymanie czegokolwiek graniczy z cudem, no chyba że akurat masowo będą buty robocze kupowane.
    A to wszystko po to żeby zaoszczędzić 300-400 złotych miesięcznie, ty masz się użerać z Agencją a firma ci powie że oni na to wpływu nie mają xD

  • @Szymon6_2014_
    @Szymon6_2014_ 6 месяцев назад +4

    W polsce waliłem tyle godzin miesiecznie ze soe w pale nie miesciło. W domu bylem jak w hotelu. Umowa zlecenie ponad 200 godzin pracy i jeszcze szkola zaoczna by miec brutto=netto a i tak wychodzilo ze po oplaceniu auta, wynajmowanego mieszkania i jedzenie z dosyc ladnej wyplaty jak sie moglo wydawac zostawalo miesiecznie pare stow ktore sie rozplywaly gdy chcialem isc do restauracji czy auto podprawic xD wyjechalem za granice prawie rok temu i tyle wolnego czasu i zycia to ja nie zaznalem w polsce lrzez ostatnie lata jak tu przez ostatni rok.

    • @Ron1500R
      @Ron1500R 5 месяцев назад

      A do jakiego kraju wyjechałeś i czym się zająłeś ?

    • @Szymon6_2014_
      @Szymon6_2014_ 5 месяцев назад +1

      @@Ron1500R niemcy zwykły magazyn beż języka xD

  • @paweokrzesik8675
    @paweokrzesik8675 5 месяцев назад +3

    Moim zdaniem największym problemem polskiego rynku pracy jest zupełny brak szacunku ludzi do swojego czasu - często odnoszę wrażenie, że jak ktoś pracuje tylko na jednym etacie i nie chodzi po robocie na fuchy albo nie robi nadgodzin, to jak na polskie standardy jest prawie bezrobotnym, przynajmniej tak jest często postrzegany przez otoczenie.
    Zwiększani swojej wydajności i kompetencji jest jedynie drogą do bycia bardziej wykorzystywanym i robienia więcej od innych za tyle samo, lub co najwyżej trochę więcej. Nie ma przy tym dostatecznej presji na zwiększanie stawek, bo zawsze znajdzie się grupa debilów, którzy dadzą się zbyć tym, że pozwoli im się dorobić na nadgodzinach.

  • @Horneciu
    @Horneciu 6 месяцев назад +4

    Czemu tak jest? Bo trzeba jeść, pić, mieszkać i opłacać miliard innych rzeczy. Ale cieszy mnie, że pokolenie Z stawia temu kres. Człowiek nie po to żyje by zapierdzielać na czyjeś bogactwo i wakacje Dariusza. Praca nie powinna być wszystkim i dominować naszego życia.

  • @michachecinski523
    @michachecinski523 6 месяцев назад +2

    Mam dwie prace, ale jak człowiek chce jak najszybciej spłacić kredyt, to tak już bywa. Historia nie moja, a chłopaka od nas z brygady. Mamy po 4 godzinach, przerwę obiadową, spokojnie można zjeść, zapalić, zrobić co kto potrzebuje np. Usmażyć sobie frytki. Siedzimy przy stoliku i w pewnym momencie idzie chłopak, młody Ukrainiec, pod pachą kanapka w gębie papieros, azymut toalety. Wołam, czemu idzie do kibla z kanapką? A ten mi odpowiada, że nie zdarzy inaczej. Ja pytam, dwójki zrobić, zapalić i zjeść w pół godziny nie zdarzysz zrobić? A ten na mnie patrzy, co najmniej jak na kosmitę, jak to pół godziny? Leciał jeszcze do majstra po potwierdzenie, że tak, że ma pół godziny przerwy. Chłop był w szoku, w rozmowie przyznał nam, że w poprzedniej pracy na 12h, przerwy miał 15 minut. Większość w liceum czy na studiach dorabia sobie, w jakiś prostych pracach, ale jak słyszę takie historie, to mi ręce opadają.

  • @TheApokalipsa88
    @TheApokalipsa88 6 месяцев назад +8

    Zawsze miałem polew z tych akordowiczów. Jak można robić sobie i innym krzywdę wykręcając normę zamiast pracować spokojnie i z przyjemnością.

    • @eFKey_
      @eFKey_ 6 месяцев назад +2

      pracować z przyjemnością na produkcji XDDD

    • @don3068
      @don3068 5 месяцев назад

      Bardzo prosto - by choć przez chwilę czuć się lepszym od innych

  • @magdalenaciesielska1282
    @magdalenaciesielska1282 6 месяцев назад +2

    Dodam 2 rzeczy, które zostały pominięte.
    1. Teraz stosunkowo łatwo jest znaleźć inną pracę, jeśli poprzednia się nie podoba, dlatego nastawienie do Januszexów się zmienia. W momencie dużego bezrobocia Januszowanie powróci.
    2. Alternatywą zarobkową jest praca za granicą. Kiedyś nie było takiej łatwości w wyjazdach.

  • @Svper_Nova
    @Svper_Nova 6 месяцев назад +6

    Znam świetnie angielski, mam maturę, studiuję. Od kilku lat nie mogę znaleźć pracy. Idę na rozmowę kwalifikacyjną i po tym nikt się nie odzywa. Nawet m McDonalds mnie nie chcieli

    • @AzumiCoyote
      @AzumiCoyote 6 месяцев назад +6

      Skąd to znam? Szukam pracy też od kilku miesięcy, do wszystkich firm wysyłałam CV, nawet do Maka czy do Biedronki, a odpowiedzi brak. Trzymaj się zdrowo, nie jesteś sam w tej sytuacji :)

    • @Razzzordback
      @Razzzordback 5 месяцев назад

      zrob jakies uprawnienia na ktore jest teraz szal np udt, operator koparki itp na poczatek . Angielski sietny to teraz zaden wielki atut. Kogo w macu czy prostych zakładach obchodzi czy masz mature? ptrza na dowiadczenie i jakie masz kwalifikacje. Zrob jakies kursy podepnij sie w byle jakim zakladzie by zrobic doswiadczenie i szukaj lepszych ofert.

  • @Ulalalalalala
    @Ulalalalalala 6 месяцев назад +1

    Ja miłość do niewolnictwa wywiozłam ze sobą nawet poza Polskę. Pracowałam w placówce edukacyjnej jako nauczyciel przez długi czas. Poza planowanymi lekcjami dyżury, zajęcia wyrównawcze, rady pedag., zebrania rodzicielskie, dodatkowe zajęcia w weekendy itd. Robiłam wszystko „bo to część tej pracy” za bardzo niewiele ponad minimalną krajową. Pewnie ciągnęłabym tak dalej gdyby nie mąż (poduszka finansowa pozwalająca na podjęcie „ryzyka” i zmiany pracy). W 2-3 miesiące podwoiłam miesięczne zarobki przy jednoczesnym zmniejszeniu nakładu czasu i pracy o ponad połowę. Dziękuję za podjęcie tego tematu. Teraz lepiej rozumiem skąd taka sytuacja i że nie tylko mnie ona dotyczy(ła). Pozdrawiam! 🍀

  • @motywkobiety6376
    @motywkobiety6376 6 месяцев назад +3

    Obecnie wykonuję taką pracę, jaka mi odpowiada i na jaką mogę sobie pozwolić, natomiast zdarzyło mi się pracować w szkole językowej - jednej z większych w kraju - za połowę normalnej stawki (która i tak nie jest wygórowana) .Powód? „Promocja na kursy wakacyjne” - kursant płaci o połowę mniej, lektor zarabia o połowę mniej :-D
    Never ever!
    To się zmieniło. Dlaczego? Bo lektorzy się zbuntowali, po jakimś czasie, nikt nie chciał prowadzić zajęć w tym trybie - zatem tylko bunt pracownika i najlepiej w liczbie mnogiej, może wpłynąć na zmianę realiów.

  • @VideoZLasu
    @VideoZLasu 6 месяцев назад +2

    Najgorzej jest, kiedy sobie wmawiamy, że tak musi być, że muszę tu pracować, bo nie znajdę lepszej pracy (czyli lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu)... Wtedy sami zamykamy się w klatce ograniczeń i pozwalamy sobie na takie traktowanie, na takie zarobki i na taki styl pracy. Dlaczego większość ludzi nie lubi swojej pracy? No właśnie dlatego...

  • @dzik5977
    @dzik5977 6 месяцев назад +4

    Ile razy słyszałem jak szef nazywał ludzi nierobami leniami i niekompetentnymi lub roszczeniowymi bo nie chcieli pracować po 15 godzin za psi chuj (a najgorsze jest to że widziałem to w 4 firmach)

  • @buildierexpert
    @buildierexpert 6 месяцев назад +20

    Ja zatrudniam 10 osób, zarobki od 4 do 20k. Najpierw Zleceniówka, potem UoP a po pełnym wyuczeniu zawodu B2B. A dlaczego B2B? Bo wtedy maksymalnie mógłbym zapłacić 11, a zależy mi, żeby każdy dużo zarabiał.
    No i firma z roku na rok 30-40% wzrostu. Ten rok będzie pewnie około 100%.
    Mam podejście, że jeśli moi pracownicy będą szczęśliwi i będą dużo zarabiać, to firma musi się rozwijać. Może troszkę wolniej, za to z czystym sumieniem.

    • @krystian5354
      @krystian5354 6 месяцев назад

      Jaka branża?

    • @buildierexpert
      @buildierexpert 6 месяцев назад

      @@krystian5354budowlana 🙋

    • @nicolasuj
      @nicolasuj 6 месяцев назад +1

      bardzo ładnie. Wszystko się kręci, zasady jasne, a jak coś nie gra, to też jasne. Gratki : )

    • @buildierexpert
      @buildierexpert 6 месяцев назад +4

      Wydaję mi się, że kluczem jest empatia. Jeśli masz w sercu chęć niesienia dobra dla ludzi, którzy wierzą w Twoją wizję i koncepcję, to paradoksalnie jest to naprawdę proste. Choć nie ukrywam, że wymaga to dużo więcej wysiłku i determinacji. Wierzę natomiast, że to się opłaci na każdym polu.

    • @nicolasuj
      @nicolasuj 6 месяцев назад

      @@buildierexpert możesz się pochwalić w tym miejscu nazwą firmy przed milionami słuchaczy : d a może też złożę CV ; )

  • @aluette1
    @aluette1 6 месяцев назад +2

    Pracowałam u takiego 2001-2008. I byłam szczęśliwa, że mam pracę.

  • @skrybauroborosik3639
    @skrybauroborosik3639 6 месяцев назад +11

    Byłem, robiłem, uciekłem. Polecam każdemu! ^_^

    • @mac19999x
      @mac19999x 6 месяцев назад

      jop, latwiej zrezygnowac ze wspolpracy z januszem, niz z janusza zrobic czlowieka.

    • @konstantyildefonsgaczynski6567
      @konstantyildefonsgaczynski6567 5 месяцев назад +1

      Czyli polska wersja veni vidi vici

  • @majki630
    @majki630 6 месяцев назад +4

    Kolesiostwo i ludzie "po rodzinie" dostają premie, awanse, a Ty jesteś szarówką, której obiecali kokosy a tylko wykorzystują za marne grosze. Kierownik patrzy na Ciebie jak na numerek - jesteś, to mu się zgadza, dopiero gdy Ciebie brakuje to zauważa jak ważny jesteś. Urlopy - Nie, bo nie ma ludzi, nie bo musimy "nadrobić", wpadł nowy kontrakt i jest więcej pracy itp. ale sami biorą kiedy chcą, ludzie z "klesiostwa" z szefem/kierownikiem równiez. Mobbing - rób szybciej, nie za to Ci płacimy, dołożymy Ci pracy za tą samą stawkę po czasie, jak się nauczysz więcej :)

  • @piotreksiwek8011
    @piotreksiwek8011 6 месяцев назад +3

    Bo My Polacy zamiast Walczyć o swoje to :
    1. JA WOLE OCENIAĆ INNYCH // CIEBIE
    2.Ja się nie odzywam bo co sobie o mnie pomyślą
    3. Jestem Lepszy od Ciebie bo nie wychylam się / nikt o mnie nie gada
    4. Niech inni się odzywają
    5. Wole pośmiać się z Ciebie / z innych
    Pracuje np: 30 osób (Darmowe nadgodziny ) 1 osoba się wychyli - reszcie Przeszkadza ale nie będą się wychylać bo nie chcą się stresować / użerać itd głupie docinki

  • @ronalo8407
    @ronalo8407 6 месяцев назад +6

    Pracowałem w takim Januszexie gdzie ludzie są zatrudniani na zleceniach albo na własną działalność bo na umowę o pracę nie ma szans. Prezes jak był nie w humorze to urządzał sobie polowania na ofiarę byle kogoś opieprzyć lub nawet zwolnić. Dochodziło do tekstów że np. Nikt nie ma prawa wyjść z pracy bo trzeba zostać po godzinach albo że jeśli kogoś nie będzie to jest z automatu zwalniany. Zero dodatków świątecznych itd. Dramat. Niestety takich firm jest coraz więcej. Wszystko nastawione na jak największy wyzysk pracownika i zysk firmy. Trzeba uważać i czytać opinie o firmie.

  • @lechulsk4845
    @lechulsk4845 6 месяцев назад +5

    A ja zapytam gdzie jest PIP, nikt nic nie zrobił wszyscy niewinni? Przecież ten pracodawca naruszył kodeks pracy. Jeśli Pani była na umowie zleceniu to praca w siedzibie i pod kierunkiem pracodawcy oznacza umowę o pracę... Więc co ona ma sama to zgłosić? Całą Polska wie a oni nie wiedzą?
    I tu widzę problem, bo pracodawcy są kopani przez ZUS i US za najmniejsze wykroczenia czy pomyłki grożą poważne konsekwencje. To znaczy że największym januszem jest to pazerne, niewydolne państwo... Ważne jest żeby się nie pomylić o złotówkę i deklaracji podatkowej czy JPK, ale kapitał społeczny można niszczyć bezkarnie.
    Te proporcje trzeba odwrócić najsurowsze konsekwencje powinny być za naruszanie prawa pracy, bo od tego zależy przyszłość, ale widocznie państwo ma inne priorytety...
    Ludzie sami nic tu nie zrobią, zawsze pracownik będzie słabszą stroną i dlatego tu powinno wkroczyć państwo.

  • @jelloncapriracer6424
    @jelloncapriracer6424 6 месяцев назад +1

    Pracowalem kiedyś w Makro, był moment że byłem grafikiem odpowiedzialnym za wystrój sklepu i tworzenie wszelkiej masci plakatow reklamowych , operatorem wózka widłowego, magazynierem i jeszcze kasjerem oczywiscie w ramach 1 niskiej jak na tamte czasy pensji.
    Jakiś czas temu sie przebranżowiłem, mam bardzo fajnego szefa, przyjemna robotę ktora jest moją pasją - naprawiam samochody

  • @henryk5pio
    @henryk5pio 6 месяцев назад +3

    Społeczeństwo przyzwala na istnienie Januszexów, bo każdy Polak po cichu liczy, że kiedyś to on będzie miał taki Januszex i poczuje się jak Pan.

  • @gignmechanik8482
    @gignmechanik8482 6 месяцев назад +2

    W ogóle u nas jest problem z „mentalnością niewolnika”, nie dotyczy to tylko miejsca pracy.
    Możliwe, że w jakimś stopniu odpowiada za to genetyka chłopa pańszczyźnianego, chociaż nie jestem zwolennikiem koncepcji determinizmu genetycznego.

    • @loopilop100z8
      @loopilop100z8 6 месяцев назад

      Jestem wolny luzak, 28 yo. Pants low. Zero niewolnictwa. Jestem wolny. Nie pracuję.

  • @dawidwidera1819
    @dawidwidera1819 6 месяцев назад +15

    Młodzi nie dają sobą pomiatać i to jest spoko, ale z drugiej strony są setki tysięcy, jeśli nie miliony młodych ludzi którzy chcieliby pieniędzy za to "że są". Na prawdę ciężko o solidnego pracownika i nie mówię tutaj z perspektywy pracodawcy tylko z widząc jak... niekompetentni bywają ludzie na stanowiskach równoległych lub wyższych. Jak mały jest zapał do pracy wśród mych współpracowników "bo po co się starać za te same pieniądze".

    • @HCforLife1
      @HCforLife1 6 месяцев назад +2

      Jestem w stanie porownac to do tego co bylo w UK. Tam mlode pokolenie bylo bardzo roszczeniowe. Praca w porownaniu do Polski byla bardziej komfortowa, mniej zapierdalania i wiecej szacunku dla pracownika. Dla takiego baru czy hotelowej recepcji znalezc mlodego solidnego pracownika (nie mowa o tym zeby pracowal jak osoba z kilkuletnim doswiadczeniem) to byl duzy problem. Ludzie jednak pokornieli - w wieku 23-25 lat juz rozumieli ze czas zmieniania pracy co 3 miesiace juz dawno minal. Praca w Lidlu, na magazynie czy innym sklepie az tak finansowo sie nie roznila od pracy biurowej. Wiec tam kazdy ma wiekszy szacunek. Nasze mlode pokolenie rozumie work-life balance, ale jednoczesnie czesto ma gigantyczne wymagania. Wydaje mi sie ze w polsce presja spoleczna w kontekscie zarobkow czy pracy jest wieksza. Wmawia sie ludziom ze sa przegrywami. Ludzie wiec mysla ze na start zarabiac minimalna to jest porazka. A tak pracowaly inne pokolenia, i pracuja na calym swiecie. Brak tu cierpliwosci. A internet nie pomaga. Bo kazdy zarabia juz przeciez spokojnie po 8-12k nawet w wypizdowie dolnym.

    • @skyblue5220
      @skyblue5220 6 месяцев назад +2

      Szkoda, że nie masz takich spostrzeżeń odnośnie naszego rządu i zatrudnionych tłuków, którzy biorą diety za ich niekompetencje.

  • @damiangradecki5544
    @damiangradecki5544 6 месяцев назад +7

    Rozmowy o pracę na budowlance: -robiłeś to i to? -Tak, - Ok, jutro na 8

    • @cb4775
      @cb4775 6 месяцев назад

      I co w tym dziwnego?

    • @damiangradecki5544
      @damiangradecki5544 6 месяцев назад

      @@cb4775 no właśnie zajr

    • @rvn3577
      @rvn3577 6 месяцев назад +1

      Rozmowy na najniższy szczebel w IT: 3 etapy - 30min z HR - godzina technicznej - 30 min z dyrektorem. I i tak znajdują "z większym doświadczeniem" xD

    • @agataveris8558
      @agataveris8558 6 месяцев назад

      @@rvn3577 masakra

  • @simonwishbit
    @simonwishbit 6 месяцев назад +4

    Niesamowite, jak ciekawe oraz na czasie tematyki są cporuszane na tym kanale w niesamowicie merytoryczny sposób, gratulacje.

  • @peanutbutterfly94
    @peanutbutterfly94 6 месяцев назад +2

    Ten materiał był dla mnie bodźcem do złożenia wypowiedzenia w firmie w której pracodawca dosłownie pluje na morale pracowników, szkolenie nie istnieje a wymagania rosną tak szybko jak inflacja w Wenezueli po kryzysie naftowym

  • @athelgast8010
    @athelgast8010 6 месяцев назад +5

    No to mamy pisowsko-morawieckie, sprzed paru lat: "potrzeba 5 mln Ukraińców, bo brakuje rąk do pracy".

  • @panrafa4774
    @panrafa4774 6 месяцев назад +6

    Jestem dzieckiem lat 90. Byłem w wielu zakładach pracy i w żadnym nie byłem traktowany fair. W każdym ludzie byli wyzyskiwani. Nigdzie nie było normalnego szefa, który zachowywał się jak człowiek, a nie jak nadzorca niewolników. Januszexy to po prostu specyfika polski. To nie jest tak, że ludzie nie mają oczekiwań, ludzie po prostu nie wiedzą, że ich oczekiwania mogą być spełnione. Po jakimś czasie już przestajesz zwracać uwagę na warunki pracy, bo nie wierzysz, że gdziekolwiek będzie wiele lepiej. To jest tak proste.

  • @jankronikarz
    @jankronikarz 6 месяцев назад +2

    Pierwsze 71 sekund filmu i już mam obraz swojej pracy... Temu dzisiaj się w***iłem i u siebie w zakładzie ( w Holandii) wygarnąłem Holendrom wszystko co sądzę o swojej pracy, że stosują pokrętną logikę rasizmu tj... Polak, Słowak czy Ukrainiec może (musi) się stawiać w pracy jak tylko będzie "wezwanie" ale Turcy i Arabowie mają fory, oni muszą mieć lżejszą pracę ( w tym samym zakładzie, w tych samych godzinach.
    Pytałem Holendra " jak to jest, że Polacy, Ukraińcy, Słowacy mają najch****szą robotę a Cia**ci najlżejszą" " Bo obciążanie kolorowych to rasizm" xD
    No i cyk, wypowiedzenie. Niech sobie radzą podpierając się konfratrami z Azji. Prócz mnie, wypowiedzenie walnęło 40 osób .

  • @RaulEndy
    @RaulEndy 6 месяцев назад +19

    Polska to kraj drugiego świata.

  • @asiaskalska3462
    @asiaskalska3462 6 месяцев назад +1

    I tu jest miejsce dla lewicy, która niestety zajmuje się sprawami obyczajowymi, a nie problemami pracowniczymi.

  • @nieznanysprawca2327
    @nieznanysprawca2327 6 месяцев назад +8

    i dlatego potrzebne są silniejsze związki zawodowe oraz rząd który wspiera i dąży do tego aby prawa pracownice były respektowane, a nie władze które chcą wprowadzić składke zdrowotną mniejszą dla przedsiębiorców zarabiających 25 tys niż pani w biedronce która zarabia minimalna krajową

    • @mrbanditos3583
      @mrbanditos3583 6 месяцев назад +1

      Związki często potrafią iść na korzyść pracodawcy kosztem reszty członków.

    • @albi5294
      @albi5294 6 месяцев назад

      Sierp i młot przyślemy pocztą

    • @Kem3s
      @Kem3s 6 месяцев назад +4

      Najlepiej jakby wszystkie koszty przedsiębiorcy przerzucić na Ciebie. Jakbyś dziesiatego dostał 15 tysięcy A jedenastego 12 tysięcy opłat to nagle byś zrozumiał że średni przedsiębiorcy nie są tacy źli

  • @TheStrongestLaPaz
    @TheStrongestLaPaz 5 месяцев назад +1

    A to wszystko przez podatki w Polsce oraz to, że w latach 90-tych inaczej zakładało się firmy niż teraz. Takich Januszexów czy korpo nie byłoby gdyby nie uczono od lat, że w Polsce polski przedsiębiorca to szkodnik, dzięki regulacjom podatkowym.

  • @knopek65
    @knopek65 6 месяцев назад +2

    W "januszeksach" zdobywałem doświadczenia zawodowe po szkole. To były czasy bezrobocie , gdy ludzie cieszyli się że mają pracę i wypłatę. Potem pracowałem w dużej polskiej prywatnej firmie gdzie dbano o standardy pracy. Wspominam dobrze ten drugi okres. Obecnie pracuję w fabryce będącej filią wielkiej zachodniej korporacji w Polsce. Generalnie januszeksy nadają się do nauki zawodu, bo nauczysz se tam sporo zważywszy na duży zakres zadań w małej firmie jaka stoi przed pracownikiem. Duże firmy jednak umożliwiają także kursy zawodowe i szkolenia a relacje są tam lepsze. Lepiej i bezpieczniej pracować w dużej firmie.

    • @zdzislawgicior
      @zdzislawgicior 6 месяцев назад +1

      Tylko teraz w januszeksach Pan prezes nie jest taki chętny aby ktoś się czegoś nauczył, masz wszystko wiedzieć i umieć albo nara.

  • @Maciekkaimek
    @Maciekkaimek 6 месяцев назад +3

    Jak człowiek za długo w gównie siedzi, to z czasem zacznie się przyzwyczajać do smrodu. Swoją drogą wiele zależy od pracownika. U mnie w zakładzie jest jeden facet którego poznałem po zmianie działu. Robi minimum, a nawet mniej. Nocki to oglądanie filmów, spanie i uciekanie nieraz po 2 godziny szybciej, wieczne manewrowanie żeby ktoś zrobił za niego, nie chcą dać urlopu? To wiadomo L4, ogólnie gdy jest temat opierdalaczy to zawsze prześmiewczo pada jego imię. I tak sobie pracujemy rok, dwa, pięć... i w końcu zacząłem się zastanawiać, kto w tym układzie jest tym głupim.

  • @jeremiah993
    @jeremiah993 6 месяцев назад +1

    Jakiś czas temu zająłem stanowisko w pewnej dyskusji "Czy niedziele powinny być normalnie handlowe, tak jak kiedyś?". Moje zdanie było takie, że owszem, jeżeli ktoś chce to niech pracuje, jak nie chce- to nikt nie ma nigdy żadnej siły zmusić pracownika do pracy, mamy rynek pracownika. I zdanie podtrzymuję, ale dostałem mnóstwo głosów sprzeciwu, że nie byłbym taki mądry jakbym sam pracował w handlu, a jestem pewnie rozpieszczonym korposzczurkiem któremu się marzy 4 dniowy tydzień pracy itp. Być może i prawda, nigdy faktycznie nie pracowałem w handlu w pełnym wymiarze, co najwyżej dorywczo, ale uważam, że jeżeli ktoś tam jest tak przyciskany, to tylko dlatego że się daje. Weźmy tą biedronkę, fakt, ja widzę tam od groma braków kadrowych, niby jest w sklepie jakieś 5 kas z taśmą, a widzę czynną jedną! Gdzie jest to wieczór, czas fajrantów w korporacjach, więc raczej owszem, pora ruchu, ludzie w drodze powrotnej często coś kupują. Ale czemu do takich sytuacji dochodzi? Ja uważam, że dlatego że ludzie się dają. pewnie, kierownik sklepu ma kogoś nad sobą, ale właśnie do tego wyżej powinien eskalować, wręcz nawet być upierdliwym powiedziałbym, aby sypnęli środkami na zatrudnienie dodatkowych pracowników. Bo co mu zrobią? Zwolnią go? I kto zajmie jego miejsce? Któryś z zatrudnionych? To kto będzie na zmianie, skoro już czasami zostaje tylko jedna osoba? Zdajmy sobie sprawę z siły własnej pozycji negocjacyjnej. A jak i tak nie dociera do przełożonego (lub jego przełożonego), to niech sam dyrektor korporacji staje za kasą. Tak, przykład ludzi ze zobowiązaniami, mającymi na karku kredyt, rodzinę, słuszny. Ale przyznam szczerze, ja w takiej "gównopracy" właśnie coraz częściej widzę młodych ludzi, równolatków lub młodszych ode mnie. Już zobowiązania mają? Fakt, być może ciężko mieszkać w za ciasnym lokum z rodzicami, pragnie się odrobiny prywatności, intymności, a wynajem jest baaardzo kosztowny. Ale może to właśnie wtedy trzeba "zagryźć zęby", i jakoś mimo tego przeżyć, a nie uzależniać się od nadgodzin, i zagryzać te zęby w pracy, pracując ponad siły. Najgorsze jest jednak to, że ci młodzi, ale nie tak bardzo, ciut starsi, już zaczynają przejmować te toksyczne wzorce, sam raz byłem świadkiem jak kierowniczka zmiany (tak wnioskuję), lat na oko... późne 20, wczesne 30, opieprzyła młodego chłopaka, że ten przyciskiem wzywał kogoś właśnie do przyblokowanych kas samoobsługowych (a był jedyny na kasach normalnych), bo ona "nie może tak latać, ma inne obowiązki na zapleczu". I może nie powinienem się wtrącać w nie swoje sprawy, ale nie wytrzymałem wtedy i tak półironicznie rzuciłem, bo stałem blisko płacąc już za zakupy "mam nadzieję, że jednym z tych obowiązków, którym się pani zajmuje i bardzo przykłada, jest rekrutacja większej ilości pracowników".

  • @hvnterblack
    @hvnterblack 6 месяцев назад +4

    Dlatego dostawczaki muszą też mieć tacho, żeby takie DPD nie mogło cisnąć ludzi (jestem wrogiem tacho, ale pracodawcy potrafią być wielokrotnie gorsi od tej debilnej skrzynki). Żabka to franczyza. Jak jest spokojny rejon i normalny właściciel, to działa. Niestety każdy dzban może podpisać umowę i zostać panem. Teraz mam spokój, ale muszę zmienić przez przeprowadzkę. W powiecie obok wszyscy pracodawcy się znają, każdy kto zatrudnia chociaż 10-20 osób, zna pozostałych. Spróbuj coś zmienić...

  • @crispy2766
    @crispy2766 6 месяцев назад +1

    To wszystko jest bardzo przykre. Sam obecnie jestem w kiepskiej sytuacji właśnie z powodu takiego "Januszexa kołchozowego". Dla jasności, jestem baremanem od 4 lat i z początkiem roku podjąłem pracę jako barman. Wydawało się wszystko w miarę sensowne. Wypłata była o 1/2 złotego netto wyższa niż w innych barach. Jednak to wszystko brzmiło tak pięknie tylko z początku.
    Okazało się, że to praca w pojedynkę przez pierwszą część dnia, gdzie jest masa rzeczy do zrobienia. To nie tylko stanie za barem i robienie drinków, jakby się wielu wydawało. To w zasadzie bieganie z jednego miejsca do drugiego, z ciągle pojawiającymi się kolejnymi zadaniami. W związku z tym przesileniem organizmu po niecałych 2 miesiącach, obudziła się kontuzja (złamana ręka 3 lata temu). Okazało się, że to jakieś zwyrodnienie w związku ze złamaniem, i mam problem z noszeniem ciężkich rzeczy, co wiąże się z potrzebą pójścia na zwolnienie lekarskie.
    Pewnego dnia po prostu przyszedłem do pracy i z powodu bólu nie byłem w stanie pracować. Ból nasilał się od około tygodnia, gdzie informacja szła w górę, a każdy to lekceważył i mówił tylko: "Nic ci nie będzie, pracuj i nie zawal". Skończyło się na L4, a w trakcie L4 dostałem informację, czy mogę przyjść do pracy w konkretny dzień, bo nie ma ludzi. Poinformowałem przed otrzymaniem tej informacji o stanie mojego zdrowia osobę odpowiedzialną. Odparłem, że jak mam przyjść na zwolnieniu w takim stanie zdrowia? Dostałem odpowiedź, że mogę zrezygnować ze zwolnienia lekarskiego na życzenie i przyjść do pracy. To był pierwszy raz, kiedy spotkałem się z takim bezczelnym podejściem. Odmówiłem, a gdy po kilku dniach L4 było przedłużane i poinformowałem, że sprawa może być uznana jako wypadek w pracy, wtedy zaczęły się próby zmuszenia mnie do podpisania rozwiązania umowy, jak to ujęli, jeszcze w obecnym tygodniu.
    Ja w tym momencie dostałem skierowanie na rezonans magnetyczny i L4 na kolejne 3 tygodnie w przód. A taki pracodawca zamiast próbować pomóc, to jeszcze obciąża mnie w momencie, kiedy sam mam ogromny problem.

  • @adamsupel7654
    @adamsupel7654 6 месяцев назад +2

    Karmiliśmy korporacje przez ostatnie ćwierćwiecze to tak będziemy mieć.

  • @mastablasta9x
    @mastablasta9x 6 месяцев назад +2

    Od Januszów biznesu trzeba uciekać, tak jak od psychopatów. Nie można tolerować chamstwa w miejscu pracy tak samo jak w zyciu, bo staje się normalne!

  • @Olexanek
    @Olexanek 6 месяцев назад +3

    12:51 Moim zdaniem dajemy się tak wykorzystywać bo jest to w nas zakorzenione - komunistyczne myślenie. Jak się ma to trzeba doceniać i całować po stópkach a jak nie to wykurwiaj mam 10 kolejnych. Podczas gdy za granicą to pracodawca się ciebie prosi o to żebyś został u niego jeśli masz umiejętności i jest ci wdzięczny za dobrą robotę na korzyść jego firmy.
    Zresztą we wszystkim jest to myślenie komunistyczne odnośnie: broni palnej, tatuaży, dociekania swoich praw, które ci się należą jak psu buda i żarcie, odnośnie otwartości (za granicą się cześć/siema normalnie do starszych ludzi gada i nikt na ciebie krzywo nie patrzy, że nie masz kultury) itd...
    Ten kraj trzeba dobić i zbudować go na nowo bo szkoda gadać

    • @agataveris8558
      @agataveris8558 6 месяцев назад

      W Polsce nawet system edukacji jest XIX-wieczny.
      Ale jak ma wyglądać funkcjonowanie społeczeństwa, jak na dodatek szkoła w większości uczy "głupot" nie przydatnych do życia.

  • @konradkubisz8589
    @konradkubisz8589 6 месяцев назад +1

    W dzisiejszych czasach możemy sobie pozwolić na wynegocjowanie lepszych warunków pracy głównie dlatego, że firm jest pełno, a rąk do pracy coraz mniej. W odwrotnej sytuacji to pracownik zarabiał by grosze, a i tak by się cieszył, że w ogóle ma pracę i jakiś tam dochód. Wcale nie tak dawno temu było zamartwianie się, że nie będzie pracy, bo maszyny zastąpią ludzi, a mimo, że wiele rzeczy jest zautomatyzowanych nadal brakuje ludzi do pracy.

  • @latajace_sandaly
    @latajace_sandaly 6 месяцев назад +5

    I ta podwyżka na minimalną krajową :)

  • @_Dovar_
    @_Dovar_ 5 месяцев назад +1

    Państwo kradnie rekordowe ilości % każdej płacy, rekordowa inflacja, kilka milionów obcokrajowców winduje ceny wszystkiego i obniża średnie płace, ceny nieruchomości rosną, pomimo kryzysu dzietności...
    Rząd "polski" chce jeszcze więcej imigrantów (tania siła robocza), jeszcze więcej podatków, jeszcze więcej klimatycznych, totalitarnych regulacji...

  • @lisiasta2577
    @lisiasta2577 6 месяцев назад +5

    Najlepiej iść do pracy takiej w której zajęcie chociaż trochę powoduje wam przyjemność a nie że ma być odwrotnie.

    • @jestes71830
      @jestes71830 6 месяцев назад

      A co w sytuacji gdy do wymarzonego zawodu mimo starań nie jestem wstanie się dostać bo ten rynek jest całkowicie zamknięty na ludzi bez doświadczenia.

    • @lisiasta2577
      @lisiasta2577 6 месяцев назад

      @@jestes71830 To tak jak autor mówił coś zastępczego powiązany z rzeczą którą lubisz.
      Te patrz na jaką godzinę otwierają itp.
      Ale też można robić ulu rzecz w wolnym czasie.
      Ale no lepiej szukać czegoś co ci pasuje niż się męczyć.

    • @jestes71830
      @jestes71830 6 месяцев назад

      No cóż. Nie ma zastępczej. Wszystko co się w okół tego kręci jest zamknięte na nowych.

    • @lisiasta2577
      @lisiasta2577 6 месяцев назад

      Too przykro mi że tak masz :

  • @instytut_psychologii
    @instytut_psychologii 6 месяцев назад +2

    Poprzez automatyzację większość zawodów które sprawiały przyjemność zostały zastąpione przez stresującą pracę na etacie czyli współczesne niewolnictwo. A te które się ostały są trudno dostępne. Dla ludzkiego mózgu znacznie bardziej satysfakcjonująca jest praca na akord, z liniową, szybką gratyfikacją np. szukanie i zbieranie minerałów czy ścinanie i rąbanie drewna, kamienia itd

  • @tosiek4226
    @tosiek4226 6 месяцев назад +5

    u mnie w bylej pracy szkolenie on line prowadzil informatyk (firmowy) byl w tym czasie na l4 w szpitalu, juz tam nie pracuje od jakiegos czasu, klienci mi doniesli, ze ten informatyk niedawno umarl, nie wiem czy to plotka, ale sam fakt jest straszny , co to za firma, a nie moge zdradzic jaka

  • @TryHackX
    @TryHackX 6 месяцев назад +1

    Najgorzej pokazać że można dużo jak pokażesz i tak będzie wymagać więcej a norme przesuwać.

  • @Mariusz-se4qq
    @Mariusz-se4qq 6 месяцев назад +2

    Za granicą 3 razy więc ludzi jest zatrudnionych w Korpo.😂 Polaków 3 razy mniej i robią 3 razy tyle 😢😢😢