Mam 20 lat, nie planuje jeszcze dzieci ale oglądając ten film nie wiem czemu płakać mi się chciało. Podziwiam każda mamę, jesteście wspaniałe i niesamowicie dzielne
Pierwszy raz widze taki film, taki na prawde szczery. Obejrzalam caly. Powinno znaleźć sie takich filmow wiecej, bo w szkole tego juz nie naucza🤦🏻♀️ a przydaloby sie, zeby kazda kobieta wiedziala na co moze byc gotowa.
Naprawdę, a nie na prawdę. Każda kobieta ciężarna jest świadoma, że czeka ją poród, a jaki on będzie sama się przekona. Po co ma oglądać takie bzdety i się stresować.
@@teredaa4891 Jakie bzdety? Takie filmy pomogły mi bardzo. Wiedziałam na co się przygotować co jest normalne, a na co powinnam zwrócić uwagę i jak przez to przejść. Nie stresowałam się tak bardzo jak miałoby to miejsce gdybym takich filmików nie obejrzała.
@@naomiuzumaki3951 akurat tobie pomogły bo byłaś kompletnie nieuświadomiona skąd się biorą dzieci i jak przychodzą na świat. W dzisiejszych czasach to ewenement. Po co słuchać o depresjach i innych psychicznych odchyłach bo można się zasugerować, że tak ma każda. Chwilowa niechęć do dziecka nie jest depresją. Niech każdy żyje swoim życiem, a nie przeżywa cudze problemy. Takie jest moje zdanie!
To co powiedziałaś o natrętnych myślach bylo bardzo fajne, naprawdę. Nie tylko dla kobiet w połogu, ale dla wszystkich, którzy czasami wpadają w dołek i doświadczają takiego czegoś. Wielkie dzięki za podzielenie się swoją historią. ❤
Nagrałaś niesamowicie wartościowy, szczery film, pierwszy raz widzę taki, gdzie mogę się praktycznie wszystkiego dowiedzieć i przestać się bać jak to kiedyś będzie wyglądało.. Bardzo dziękuję i masz śliczny rozświetlacz na policzkach ❤
nie jestem w ciąży, nie mam dziecka ani nie planuje w najbliższym czasie, film obejrzałam bo byłam ciekawa, ale część o natrętnych myślach- nawet nie wiedziałam że potrzebuję to usłyszeć i dziękuję, jesteś super pozdrawiam cieplutko dużo zdrówka
Jestem w podobnym wieku do Ciebie, osobiście nie planuję mieć dzieci, ale i tak obejrzałam cały filmik z przyjemnością. Cieszę się, że dostałaś pomoc jakiej potrzebowałaś i że byłaś otoczona gronem tak życzliwych osób :) Myślę, że to naprawdę wartościowy filmik i pomoże wielu kobietom, które go obejrzą.
Jestem w 8 miesiącu ciąży i bardzo ci dziękuję za ten film. Czuję się dużo bardziej spokojna i pewna. W ciąży również mam bardzo złe mysli odnośnie maluszka tym bardziej że rodzę tuż przed 18. A nastepnie mam wyrzuty sumienia że jak ja wogóle mogłam tak pomyśleć, ale tetaz wiem że jest to normalne, że to hormony i dlatego czuję bardzo dużą ulgę. Jeszcze raz dziękuję. Pojdejrzewalam u siebie Borderline ale gdy tylko się dowiedziałam że jestem w ciąży to obrazu zrezygnowałam z jakiejkolwiek terapii oraz pomocy psychologicznej/ psychiatrycznej ze względu na stres i strach przed tym że odbiorą mi dziecko bo ,,jestem nienormalna,,. ... Na szczęście jest teraz dużo lepiej i teraz najważniejsze jest dla mnie tylko moje dziecko ❤
Boze, mam dwojke dzieci. Jak zaczelas mowic o myślach, które towarzyszyły Ci po porodzie popłakałam sie. Pamietam jak za kazdym razem czulam to samo, mętlik i te okropne myśli. Co ja zrobiłam, nie dam rady, spieprzylam zycie sobie i dzieciom. Mialam tak ogromne poczucie winy, czulam sie strasznie ze takie rzeczy sa w stanie chocby pojawic sie w mojej glowie w takim momencie. Wszyscy mowili tylko o tym cudownym wybuchu milosci kiedy zobaczyly swoje dziecko - ja nie czułam nic , jedynie poczucie obowiazku. Myslalam ze przez to jestem najgorszą matką na świecie, rodzina tez nie pomagała, bo za kazdym razem gdy nie udalo mi sie ukryć tegoco sie działo, słyszałam oceny i strofowanie. Minęło juz 2,5 roku od ostatniego porodu i jak zaczęłaś opowiadać wszystko wróciło. Nie zdawalam sobie sprawy jak bardzo potrzebowałam to usłyszeć. Dziękuję Ci
Bardzo wzruszam się, słuchając o wsparciu jakie otrzymałaś od swojej rodziny, a zawłaszcza o wsparciu Twojej Mamy. Niestety nie każda z nas może na takie wsparcie liczyć, biorąc pod uwagę rolę matki „idealnej”, której koncept tak bardzo utrwalił się w pokoleniu wielu naszych babć i mam. Jesteś niezwykle dzielna i silna! Bardzo Ci dziękuję za Twoją szczerość ❤
Oglądam to jako przyszła położna (już studiuję) i jestem pod wrażeniem pomocy ze strony twojej rodziny...Naprawdę masz ogromne wsparcie z ich strony i ciesz się z tego, bo nie każdy ma taką super rodzinę, która zawsze pomoże w trudnych sytuacjach. I brawa dla mojej koleżanki praktykantki, która wspaniale cie uspokoiła i spisała się na medal. Jesteś super mamą i świetnie sobie radzisz, mów dalej to co mówisz, bo mało osób mówi o baby blues i depresji poporodowej. Powinno się to traktować jako temat "co dzisiaj zjadłaś na śniadanie" a nie ukrywać to i pogrążać się w tym stanie jeszcze bardziej. Buziaki
Miałam baby bluesa po obydwu porodach. Po pierwszym porodzie dopadło mnie w drugiej dobie, płakałam nie wiedząc dlaczego, po prostu musiałam, nie umiałam tego powstrzymać. Położna i dziewczyny z którymi byłam na sali siedziały ze mną żebym się wypłakała i pomogło, minęło jakoś po 24h. Po drugim porodzie już wiedziałam że mogę mieć to samo, i w drugiej dobie syn zasnął więc usiadłam żeby zjeść obiad i w trakcie nagle zaczęłam płakać. Znowu bez powodu, nie wiedziałam dlaczego, nie potrafiłam przestać. Tym razem trwało to jakieś dwie doby, ale już wiedziałam że to baby blues i że tego nie powstrzymam, więc płakałam i nawet jednocześnie się śmiałam z tego, że płacze 😅 to szalone co hormony robią z nami po porodzie
Bardzo wartościowy film, powinna go obejrzeć każda osoba planującą dziecko. Wszystko co mówisz jest dla mnie dużo ważniejsze niż opowieści o bólu porodowym. Jestem pod wrażeniem Twojej szczerości
Eh.. tak Cię słucham i mam łzy w oczach. Mam 24 lata, a moja mama urodziła mnie jak miała lat 19. Co ciekawe, była wtedy bardzo podobna do Ciebie, i wiem że jakby były wtedy takie czasy co teraz, to sama nagrałaby tak film. Teraz mam z mamą zajebisty kontakt i jestem bardzo wdzięczna za to że tak się mną zajęła mimo że była tak młoda i miała także dołek poporodowy. Love ya girl, jesteś wspaniała
Pierwszy poród miałam 3 lata temu w czasie pandemii, sama ze sobą. Potrzebowałam wiedzieć wszystko to, o czym mówisz na filmie. Wszystkie kwestie przerobiłam sama na sobie, gdybym tylko wiedziała wcześniej, że tak może być. Dzięki za ten film.
Takie wsparcie od innych jest bardzo ważne. Bo jeśli słyszy się ciagle „kiedyś nie było takich rzeczy” „ja urodziłam 3 dzieci i nie wymyślałam tak i przeżyłam” „ja tego nie robiłam i żyje” „a po co ci ten psycholog musisz być silna bo jesteś matka” to ciężko jest 🥲
Zazdrosze relacji z mamą. Moja to by powiedziała, że jak sobie zrobiłam to mam sobie radzić. Już za młodych lat straszyła, ze jak będę mieć dziecko to mam się w domu nie pokazywać ;) Nawet mi trudno moją rodzicielke nazwać "mama".
Bardzo ważny i odważny film, wiecej kobiet powinno sie dzielić tym doświadczeniem, czy CC czy porodem naturalnym i co sie dzieję później, ile bym dała żeby usłyszeć to przed własnym porodem ❤ Dla wszystkich którzy czekają na nadejście bobasa : bedzie dobrze ! Uwierzcie w siebie i swoje siły, a jeśli macie gorszy czas nie bójcie sie prosić o pomoc ! ❤
Nie chcę mieć dzieci, ale oglądam ten filmik że zwykłej ciekawości. Ty tak pięknie się wypowiadasz, to się tak przyejmnie ogląda 🥰 Bardzo dobrze, że o tym mówisz, jak wygląda poród i połóg, o tym, że mogą się pojawić takie natrętne myśli. Bo wiele osób myśli, że porodzie to miód malina, sama radość, a tak nie zawsze jest.
Moja siostra miała silną depresje poporodową. Zabrzmi to nie najlepiej ale cieszę się, że dzięki temu na terapii stała się całkiem nowym człowiekiem, cicha skromna dziewczyna nagle stała się pewna siebie i konsekwentna. Cieszę się też, że po obejrzeniu tego filmu, wiem co mnie może czekać i, że będę mogła liczyć na jej wsparcie bo będzie doskonale wiedziała co mogę czuć
Do porodu i posiadania dzieci to mi raczej jeszcze daleko, ale trafiłam jakoś ostatnio przypadkiem na Twój profil na insta i kurcze jesteś chyba dopiero druga influencerka która potrafi mówić jakoś tak przyjemnie o normalnym, zwyczajnym życiu, no i przy tym jeszcze poruszyć tematykę zdrowia psychicznego, co jest bardzo ważne, bo większość Polaków dalej boi się przyznawać do tego, że potrzebuje pomocy. Masz nowego obserwatora + wszystkiego dobrego dla Ciebie, Lecha i dla Naomi 😊
Akurat piszę licencjat z położnictwa podczas oglądania tego filmu. I mega się cieszę, bo jak słucham Twojej historii, wiem co mogę wpisać w rozdziale o roli edukacyjnej i terapeutycznej :D
Nie planuje miec dzieci ale i tak z checia obejrzalam z ciwkawosci, dobrze jest o tym mowic. Ja sama mam tyle lekow zwiazanych z ciaza/ porodem i wychowaniem ze wiem ze sie nigdy noe zdecyduje na ten krok i szanuje kazda kobietę ktora jest tak silna
Nie dałam rady obejrzeć nawet połowy tego filmu bo co mnie najbardziej w nim denerwowało? To ciągłe „wpadłam w panikę” „musieli mnie uspokajać”. I choć jestem osobą bardzo wyrozumiałą potrafię wiele zrozumieć to nie mogłam tego słuchać wiedząc, że wiele innych osób, które są w ciąży, chcą mieć dzieci czy chociażby zastanawiają się nad taką decyzją obejrzy ten film i jeszcze bardziej się nakręci, czy po prostu przestraszy. Dobrze, że dziewczyna powiedziała, że leczy się na nerwice i to bardzo, ale to bardzo trzeba w tym filmiku podreślić. Bo to co ta dziewczyna przez nią przeżyła w trakcie porodu, mnie wgl nie spotkało. Ja jako mama 5. miesięcznego bobasa włączyłam ten film z ciekawości. By zobaczyć czy nasze doświadczenie odnośnie porodu mniej więcej się pokryje. I wiecie co? Nie pokryło się wgl. Także osobom, które chcą mieć dzieci, myślą o nich, a już tym bardziej tym, które są w ciąży odradzam oglądania tego filmiku. Szczerze? Jakbym obejrzała go w czasie porodu strasznie bym się zeschizowała 🫣 Sama myślałam o nagraniu tego typu filmiku, ale wiem, że u każdej z nas inaczej wygląda poród I nie chciałabym swoim doświadczeniem przestraszyć inne kobiety, które mogą mieć zupełnie inaczej. Ja musiałabym wypowiedzieć się stricte o szpitalu, w którym rodziłam i który właściwie nie polecam. I nawet odnośnie samego personelu byłaby ogromna różnica w zależności od szpitala, do którego każda z nas trafi. Także jeśli obejrzałyście ten film weźcie to z ogromnym dystansem i pamiętajcie że u każdej z nas ten poród będzie wyglądać inaczej.
Najlepiej nagrywać non stop słodkopierdzące filmiki o ciąży i macierzyństwie, a w trakcie i po porodzie dopiero wychodzi jaki jest stan faktyczny, na który większość kobiet ani trochę nie jest gotowa, bo wszyscy od początku wręcz srają na około jakie to rodzicielstwo jest piękne i wypełnione miłością - jeśli tak nie jest, to dla większości będziesz wyrodną matką. Bardzo dobrze, że Ola pokazuje jak to wygląda z innej strony. Sama żałuję, że nigdy wcześniej nie trafiłam na podobne treści, bo teraz mija półtora roku, a ja nadal zmagam się z depresją poporodową - mogło skończyć się zupełnie inaczej gdyby był ktoś, kto rzeczywiście głośno i publicznie o tym mówi ;)
Przede wszystkim ten film jest potwierdzeniem jak ważny już trening uważności i spokoju. Robię medytacje, robiłam przed ciąża również i widzę, że już w ciąży w ostatnim trymestrze potrafię dostać takie myśli, które ty dostałaś po porodzie. Ja polecam ze swojej strony przyjemną literaturę, można nawet słuchać, która pozwoli nam się wyciszyć. Czasem jak jest gorsze samopoczucie to trzeba pozwolić temu być i odpłynąć. Powiedzieć sobie: jutro będzie lepiej.
Cudowny film. Szkoda że nie było takiego filmiku jak rodziłam półtora roku temu. Trafiłaś na świetny szpital i na dobrych kochających swoją pracę ludzi. Szpital w Radomsku to jakaś porażka. Po CC już od pierwszej nocy dostajesz dziecko pod opiekę gnębienie i straszenie że jak nie będziemy karmić dzieci to nie wyjdziemy ze szpitala. Tak bardzo byłam samotna chciało mi się wyć żadna z położnych nie pokazała jak zmienić pieluszkę dobrze że była na sali dziewczyna która urodziła drugie dziecko to mi pomogła. Nie miałam pokarmu i proszenie o mleko było z przewracaniem oczami
Jejku, bardzo dziękuje za ten film! 💕 Mam właśnie skierowanie na CC z powodu ogromnych leków i nie widziałam wcześniej tak kompletnego filmu o CC, teraz wogole się nie boje operacji, pocieszające jest jak mowisz ze to nie takie straszne i ze nie boli jakoś mocno, czuje się bardzo podniesiona na duchu!
Bardzo przydatny filmik dla kobiet przed porodem, aczkolwiek sama wiem po sobie, że na ten wyrzut emocji i spadek hormonów nie da się przygotować... Mam obok siebie cudownego prawie półrocznego bobasa, przed porodem przygotowywałam się, sporo czytałam na temat depresji poporodowej itd. a jednak baby blues uderzył mnie bardzo, miałam strasznie przykre myśli, nie poznawałam sama siebie, cały czas płakałam. Dzień i noc. Do tego doszły problemy z laktacją, tydzień po porodzie w szpitalu i brak wsparcia i zrozumienia położnych. Położne naciskały na kp, kiedy mój stan psychiczny był bardzo zły i mleka nie miałam w ogóle. Od razu w nocy po cc zostałam sama z synkiem, nie miałam kiedy trochę pospać, zostawili mnie "a teraz radź sobie". Położna nie chciała mi nawet pomóc walizki otworzyć a miałam ogromny problem żeby sie schylić. Później to było głównie sprawdzanie i ocenianie jak radzę sobie z dzieckiem i karmieniem. Nie wszystkie położne takie były ale większość. Teraz wiem, że czasami inaczej reagowałabym na oznaki braku szacunku i brak poszanowania intymności w stosunku do mnie przez położne i lekarzy, ale wtedy byłam tak rozbita, że uważałam że mają do tego prawo, bo już widzą jaką jestem beznadziejną matką... Dopiero po powrocie do domu z pomocą męża zaczęłam powoli odżywać, mój stan psychiczny poprawił sie w sumie po miesiącu. Teraz kocham mojego rozrabiakę najbardziej na świecie i uważam, że jestem dobrą mamą ❤
nie planuje dzieci, ale obejrzałam całe. i mogę ze śmiałością stwierdzić, ze to co mowisz i pokazujesz jest tak naturalne i tak ważne, ze to aż piękne. niech się niesie ten filmik jak najdalej. duzo zdrówka dla Ciebie i małej. love💜
@@AndzeliiaKrzysiek jak nie myślała? ze nie chce dzieci? a co to ma do tego? jakby nie chciała, to by mnie nie było. a moim obowiązkiem nie jest rodzenie dzieci, mojej mamy obowiązkiem tez nie było. nie będę się zmuszać do rodzenia, kiedy nie chce mieć dzieci.
Ja po urodzeniu drugiego dziecka byłam sama mąż przyjeżdżał na tydzień w miesiącu bo pracował za granicą, z rodziny nikt nie przychodził by posiedzieć z dzieckiem choć pół godziny abym mogła się umyć. W domu 11 latek, zrób obiad,zakupy. pranie, posprzątaj, idź na wywiadówkę, pomóż starszemu w lekcjach i zajmij się noworodkiem. Ze zmęczenia weszłam pod samochód ale na szczęście wychamował....Tak często wygląda życie. Ale film bardzo dobry. Pozdrawiam
Zaszłam w wczesna ciąże ale nie mam nad czym płakać bo się wydarzyło i mimo że to dziecko jest w brzuszku to kocham je już całym serduszkiem,ten film mi dużo dał bo poród bardzo mnie przeraża ,dziękuję ❤
Nagrasz film ogólnie o roli matki? O tym jak to jest być świeżą mamą? Jak jest u was z organizacją? Czy jest bardzo ciężko? Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi 😅
Powiem Ci szczerze że oglądając to prawie czułam że opowiadasz moja historie tyle że ja rodziłam naturalnie. Oglądając to przytulałam swoją córeczkę I płakałam kochana miałam tak samo . Jestem z ciebie dumna że odważyłaś się to nagrać ❤
Piękny film ❤! Żałuje, ze nie było tego szybciej na YT. Niestety jaw szpitalu nikomu nie zgłosiłam swoich problemów i muszę pójść po pomoc teraz. Urodziłam 19.12.2022 już 5 miesięcy minęło, a głowa dalej wariuje …
Urodziłam w marcu i mimo ze nie miałam baby bluesa to mam wrażenie ze tak cholernie cię rozumiem. Nie łatwo jest być matka ale to maleństwo daje nam taka siłę. Dużo zdrówka dla was. Byłaś bardzo silna, dalej zreszta jesteś !
Między moją a Twoją córeczką jest 9 dni różnicy, to o czym powiedziałaś jest tak super ważne! Niestety ja okropnie wstydziłam się mówić o tym co czułam po porodzie, miałam tak okropne myśli, że nie spałam przez cały pobyt w szpitalu a kiedy wróciłam do domu to ze zmęczenia usypiałam pod prysznicem i słyszałam, że ktoś do mnie mówi a nikt się do mnie wtedy nie odzywał, słyszałam płacz małej chociaż spała. To co czułam wtedy w środku dosłownie mnie zżerało. Jeśli zdecyduje się na drugie dziecko to na pewno będę szukać pomocy i głośno mówić o tym co czuje. Dziękuje Ci za ten film, naprawdę❤️
Jestem z ciebie dumna! Mam 15 lat i marzy mi sie w przyszlosci posiadanie dziecka, i zawsze sie zastanawiałam czy sobie poradze, jak to wyglada itp.. po obejrzeniu twojego filmu dowiedzialam sie o rzeczach o których nie mialam pojecia. Dziękuje za ten filmik❤
Szkoda, że widzę to dopiero 10 miesięcy po porodzie, że nikt wcześniej nie nagrał takiego filmu. Niestety ja nie poprosiłam o pomoc w odpowiednim momencie i obecnie walczę z depresją poporodową. Wspaniały film, mam nadzieję, że dotrze do wielu przyszłych mam. Jesteś wspaniała!
Nie planuje aktualnie dzieci ale obejrzałam cały! Na końcu jak mówisz ze każda jest najlepsza i najsilniejsza to aż mi łezka poleciała. Jestem cudowną kobietą!!!!
Bardzo żałuję że trafiłam na twój film tak późno... Po nagłym CC ratującym życie mojego dziecka miałam bardzo duży żal do siebie że nie dałam urodzić swojego dziecka, że zrobiłam za mało, że to ze mną jest coś nie tak. To trwało aż 10 miesięcy. Tak bardzo wstydziłam się tego i tych myśli że bałam się komukolwiek o tym mówić, masę nieprzespanych nocy i stresu. Z karmieniem to samo, narzuciłam sobie taką presję oraz otoczenie tak naciskało że czułam się bezsilna i gorsza bo nie potrafiłam karmić oraz maluch miał z tym problemy.... Dziękuję Ci za ten film, że mówisz o sprawach o których tak wiele się nie mówi, że mówisz o tym że te wszystkie myśli ma większość z nas i nie sprawia to iż my jesteśmy gorsze. Dziękuję i życzę wam wiele zdrowia ❤
Minęły 2,5 miesiąca kiedy miałam cesarkę. Oglądając Twój filmik wszystkie emocje wróciły i łzy poleciały, gdy opowiadałaś o porodzie 🥹🥹🥹🥹🥹 Super filmik dziękuje za niego 😘
Urodziłam syna 2 lutego. Pierwszy tydzień po porodzie to był dla mnie istny roller coaster. Płakałam codziennie, nie miałam siły, ochoty na nic… bardzo Go kochałam od początku, ale miałam natłok myśli, podobnych do Twoich. Pomogła mi rozmowa z koleżankami, które są po porodzie, w moim wieku. Naprawdę wtedy potrzebowałam tej zwyczajnej rozmowy i zrozumienia, wsparcia i obecności 24/7 (tu z pomocą przybył mąż na tacierzyńskim i kochana teściowa), także całkowicie podpisuje się pod Twoimi słowami! Kobiety - jesteśmy niesamowite ❤
Okres po porodzie wspominam najgorzej (mój dołek trwał dosyć długo) przez co myślałam ze jestem jakaś nienormalna, później zaczęłam czytać o tym ze to jest w pełni normalne. Teraz corka ma półtora roku i nie widze świata poza nią. Super ze o tym mówisz pomożesz wielu osobom poruszając ten temat ❤️❤️❤️❤️
Po pierwsze to co widać gołym okiem: wyglądasz przepięknie!😊 Mimo tego że aktualnie nie oczekuję dziecka, filmik był dla mnie bardzo interesujący i ciekawy. Na pewno przyda mi się ta wiedza w przyszłości. Dziękuję ze podzieliłaś się z nami Twoją historią ❤
Genialny film i bardzo potrzebny! Tak sobie pomyślałam, gdy mówiłaś o tej gonitwie strasznych myśli to jest to idealny przykład tego jak czuja się chorzy na nerwice lękową.. a to niestety wraca co kilka miesięcy i to przez całe życie
Ten filmik jest bardzo przydatny. Dziękuję Ci za niego ❤ jestem w 7 msc ciąży, mam nerwicę lękowa plus cukrzyca ciążowa, mam wrażenie, że mimo iż się nie znamy to rozumiem Cię doskonale. Jesteś super osobą
Czekałam na ten film w twoim wydaniu, jesteś moją comfort osobą w sprawach ciążowych. Za 7 miesięcy mam urodzić i boję się dosłownie wszystkiego, nie wiem czy stamtąd nie uciekne po drodze xD
Miałam mieć cesarkę z powodu ataków paniki na myśl o porodzie,a po tym jak oglądałam pełno filmików podczas ciąży do szpitala szłam tak gotowa i zwarta (w sumie rozwarta XD) ,że to ja mogłam odebrać czyjś poród haha😅
Każda mowi, nie boj sie. Cudowny dzien. Masz prawo sie bac ale pamietaj prosze, ze jestes Kobieta, stworzona by dac rade w takiej sytuacji. Jestes gleboko tam gotowa, twoje cialo to wie. Skup sie na sobie, na swoim ciele ono Cie poprowadzi, lekarze pomoga. Potrafisz i to zrobisz. Jakikolwiek nie bedzie porod, naturlany, z pomoca, cc. Mi to naprawde pomoglo. Bylam w danej chwili, nie myslalam co bedzie za 5 min, za 15 min. Bylam z soba. Plus pamietaj ze jestes dorosla, nie daj sie personelowi upupic i wmawiac czegos czego nie czujesz❤❤ dasz rade!
Co prawda nie mam dzieci, ale miałam operację ginekologiczną, po której mam taką samą bliznę. Bardzo chciałabym obejrzeć ten film przed tą operacją, gdyż mnóstwo rzeczy było bardzo podobne. Ból fizyczny i to bycie zależnym od pomocy innych osób doprowadziło mnie do nieciekawych myśli, ale faktycznie rozmowa nawet z położnymi czy kobietami z sali ogromnie pomogło. Samo wypowiedzenie myśli na głos, czyniło je mało istotnymi, zdecydowanie mniejszymi niż wydawały sie one w głowie. Dziękuję za ten film i słowa, które na pewno przygotują mnie lepiej na macierzyństwo, które mam nadzieję mnie czeka ❤
Bardzo Ci dziękuję za ten film. Naprawdę. Też mam nerwicę i obecnie przygotowuje się do bycia w ciąży. Pomogło mi to nie bać się tego co może się stać i jakie mogę mieć myśli. Nawet na stan obecny mi to pomaga. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Jestem przed porodem i szczerze mówić podniósł mnie twój film na duchu, ponieważ już przychodzą myśli jak ja sobie dam radę i czy napewno dobrze z mężem zrobiliśmy ze będziemy mieć już dziecko 🙃
W czerwcu bedzie rok jak jestem po porodzie, również cięcie cesarskie. To co mówisz jest tak prawdziwe. Żałuję, że nie trafiłam na taki film wtedy. Ja ogólnie mam mega mocną psyche. A to co przeszłam po porodzie ... Ja wyszłam ze szpitala z dzieckiem a równie dobrze mogłabym wyjść bez niego. Totalnie nic nie czułam. Wręcz załamanie, że co teraz, po co mi to było. Przez bardzo długi czas miałam okropne myśli i okropny wstręt do samej siebie. Wszędzie słyszałam wycie dziecka mimo że była cisza. Mega dziwne doświadczenie. A teraz oglądając Twój film i przy okazji wspominając, płaczę. Aktualnie po roku nie wyobrażam sobie życia bez mojego ukochanego synka i już myślę o kolejnym bobo 😂❤❤❤❤
Ja wszędzie widziałam wykrzywiona w płaczu twarz synka, na ręczniku, na piżamie, na wzorze na pościeli....też strasznie dziwne. Co otwierałam oczy jak się obudziłam to to widziałam,nawet jak wcale nie płakał.
Świetny i bardzo przydatny film kochana. Przyda się na przyszłość bo mało się o tym mówi a jest to ogromnie ważne aby mówić o porodzie również w kontekście psychiki a szczególnie dla nas, z problemami nerwicowymi. To też jest mega super, że mówisz o nerwicy tak otwarcie bo można poczuć takie zrozumienie i wsparcie od Ciebie. Zdrówka dla Ciebie i malucha 💖
Super, że masz wspaniałą rodzinę i mogłaś na nich liczyć. Ja nie miałam takiego szczęścia i z mężem musimy sobie do dziś radzić sami. Popłakałam się jak słuchałam jak twoja mama Ci pomagała bo wiem że moja śp. Mama też by dla mnie taka była niestety życie mi ją zabrało i wtedy kiedy była mi najbardziej potrzebna nie mogła być ze mną.
Uważam, że jesteś jedną z niewielu comfort person w świecie internetu, która jest tak pozytywnie nastawiona i widzi istotę ludzka a nie widza który tworzy zasięg. Oby Tobie i wszystkim osobą bliskim Twojemu sercu dobrze się wiodło.🩵
Świetny film! My z narzeczonym staramy sie o dziecko od 4 lat, teraz podchodzimy do in vitro, bardzo pragnę dziecka, a mimo wszystko mam myśli, że nie będziemy już mieli dla siebie czasu, że nie będę miała czasu posprzątać/umalować się albo że nie pokocham tego dziecka,takie myśli są całkowicie normalne, każdy takie ma czy chodzi o związek/rodziców/dziecko, nie znam osoby ktora nie miewa takich natrętnych myśli
Tak bardzo dziękuję Tobie za ten filmik. Jestem w ciąży, na grudzień mam termin. Jest to moja pierwsza ciąża i już mam te negatywne myśli, bardzo się boje, przejmuje wszystkim. Nie wiem jak sobie dam radę. Boję się, że ból porodowy zostanie ze mną i będę mieć traumę przez którą nie będę chciała zajmować się dzieckiem. Zawsze chciałam być mamą, ale kiedy teraz jestem w ciąży mam mieszane uczucia i bardzo mnie to dręczy. Boje się bardzo..a Ty jesteś dzielna i jeszcze raz dziękuję za ten filmik, bo jednak trochę mnie uspokoiłaś
Bardzo ważne - niekiedy jest tak, ze baby blues pojawia się później! U mnie na początku przez pierwsze 3 Msc był wyrzut endorfin, płacz ze szczęścia itp a 4 i 5 Msc po porodzie były dla mnie tragiczne, straszne na prawdę .. dziś malutka ma 7 Msc i jest cudownie znowu ❤
Jeju Kochana, popłakałam się, ten film jest tak bardzo ważny i potrzebny. Jestem tak wdzięczna że mówisz wszystko tak szczerze i z serca. A to jak pięknie opowiadasz o miłości do Naomi teraz i o tym jak kochasz się nią zajmować naprawdę aż doprowadza mnie do łez, jesteś cudowną mamą ❤❤❤
Cudowny film ♥️aktualnie jestem w 7 miesiącu ciąży i boje się tego bólu czy będzie tak okropnie bolało podczas porodu i nie wiem czy wybrać cesarkę czy poród naturalny, również boje się ,że nie poczuje do małej tej więzi matki z dzieckiem i ciagle myśle czy będę dobra matką ale dzięki tobie wiem że to niedobre myśli. Jesteś cudowną matka Pozdrawiam ❤
Ja mialam CC w pelnej narkozie i dobe pozniej zaczelam kaszlec, bo cos mi sie w plucach zebralo od tego i tez mnie bardzo bolalo😮😅 jestesmy naprawde silne i potrafimy duzo wytrzymac ❤
o stara, ale mi pomogłaś tym ćwiczeniem o wędkarzu i zdaniem "myśli mnie nie dotyczą", leczę sie na ocd i nerwice i to life changing myślenie dla mnie❤
Mam termin na 22 czerwca, tak strasznie się bałam porodu, bo tez mam ataki paniki. Ale, dziękuje Ci Olu, że nagrałaś taki film ❤️ wiem, ze nie jestem w tym sama ❤️
Ten filmik był mi potrzebny w mojej drugiej dobie po porodzie podczas babybluesa. To ile w głowie zbiera się myśli w tym czasie takich o których wspominasz. Obłęd. Na szczęście trafiłam na cudowna położną która uratowała moją głowę magicznym Syropkiem no i wsparciem…. Dziekuje Ci za ten film pomoże napewno nie jednej przyszłej mamie w tej cięższej chwili ❤🫶🏼 Będę go oglądać ponownie napewno kiedy będzie mi dane rodzic po raz drugi 👌🏻💋
Ten filmik też pomógł mi, osobie która zmaga się z natrętnymi myślami, nie będąc w ciąży. Pokazałaś mi, że wkręcanie sobie różnych niestworzonych historii jest normalne.
Bardzo wartościowy filmik, dziękuję Ci, że zwracasz uwagę na tak istotne sprawy. Natomiast, proszę, spróbuj może unikać tekstów typu "nienormalna w głowę", "oddział dla nienormalnych". To okropnie stygmatyzujące dla osób chorych psychicznie, a oddział psychiatryczny to nie jakiś koniec świata i czasem skuteczne szukanie pomocy, o której mówisz, to właśnie zebranie się na odwagę i przyznanie, że pobyt na oddziale jest nam potrzebny i że jest to jak najbardziej w porządku. Mówię to z własnego doświadczenia. Byłam na oddziale psychiatrycznym w związku z silną depresją (niezwiązana z porodem), bardzo dobrze wspominam ten czas, bo niezwykle mi pomógł i zdecydowanie nie chciałabym wówczas usłyszeć, że jestem "na oddziale dla nienormalnych", bo byłam na zupełnie normalnym oddziale, gdzie znajdowały się kobiety chore, tak jak na każdym innym oddziale każdego innego szpitala.
Mam ochotę dzięki tobie sama opowiedzieć o mojej historii z porodem, każda jest piękna oryginalna, wyjątkowa, cieszę się że znalazłam twoje konto i przy nim zostałam ❤😍🥰
nie wiem nawet co powiedzieć... to jest coś przecudownego i przepięknego, totalnie się wzruszyłam, dziękuję Ci z całego serca i zapamiętam ten film na przyszłość na pewno
Bardzo ważny film! Jestem Ci bardzo wdzięczne za powstanie tego nagrania. Mimo, że nie mam zamiaru zachodzić w ciąże (jedynie dopuszczam możliwość adopcji) czuje się doinformowane pod względem porodu, stanów depresyjnych poporodowych. Każdej osobie rodzicielskiej z wielką chęcią będę podsyłać ten materiał, bo zrobiłaś świetną robotę i mało kto do tych czas wyjaśnił mi z czym to wszystko się je. Dziękuje z całego serca. ❤
Nie jestem mamą ani nie jestem w ciąży... ale obejrzałam z zaciekawieniem do końca i wzruszyłaś mnie tym filmem 🥺 wspaniale, że to wszystko opowiedziałaś ❤
Cudowny film ! Ja miałam poród naturalny ale jak wruciłam do domu miałam takie myśli ze jestem chyba stuknięta bo nąstop w głowie słyszałam płacz dziecka nąstop nawet jak mój syn leżał obok mnie i to było okropne pytałam meża czy też słyszy 🤣 ale położna powiedział ze tak czasami jest i to normalne. Dużo zdrówka dla was ❤
Cudownie ze o tym mówisz, jestem jeszcze przed ciąża ale już powoli zaczynam przygotowywać się psychicznie. Napewno puszczę twój filmik mężowi żeby wiedział co się może dziać i jak ma reagować.Dużo zdrówka dla Was❤️❤️
rzadko mam okazje slyszec inna osobe opowiadająca o swoich doświadczeniach/jakas historie, ktora tez ma OCD i jest w dodatku tak szczera np. opowiadając o swoich procesach myślowych. Naprawde mega fajnie wiedziec, ze ktos ma tak samo serdeczne pozdro
Jeju Alex jestes cudowna. Nie znam cie ale czuje ze jestes swietną mamą. Ja mam 18 lat i wiekszosc mojej rodziny jest wielodzietna, a ja odkąd pamiętam tez marzę zeby kiedys zostac mamą i jak widziałam filmiki w internecie to sie nakręcalam i jeszcze bardziej balam ze mnke to kiedys czeka jesli chce miec dzieci. Ale ty mnie uspokoilas i mysle ze za te kilka lat jak juz orzyjdzie czas na to, to bede spokojniejsza❤️
@@ewakasprzyk2424 tak, mam a rodzinie dużo dzieci i je bardzo kocham. Mam małego siostrzeńca którego mam przy sobie praktycznie codziennie i ma 3 lata prawie i wiadomo że jest teraz w takim wieku że wszędzie go pełno i nie jest tak łatwo ale ja jak się nim opiekuje sama bo moja siostra musi coś załatwić i jestem tylko ja akurat żeby się nic zająć to ja z więlka chęcią to robię i kocham go nad życie i czuję takie powołanie że wiem że chce być mamą.
Mam 20 lat, nie planuje jeszcze dzieci ale oglądając ten film nie wiem czemu płakać mi się chciało. Podziwiam każda mamę, jesteście wspaniałe i niesamowicie dzielne
Pierwszy raz widze taki film, taki na prawde szczery. Obejrzalam caly. Powinno znaleźć sie takich filmow wiecej, bo w szkole tego juz nie naucza🤦🏻♀️ a przydaloby sie, zeby kazda kobieta wiedziala na co moze byc gotowa.
Jest więcej takich filmów, co więcej, jest ich mnóstwo na yt
Naprawdę, a nie na prawdę. Każda kobieta ciężarna jest świadoma, że czeka ją poród, a jaki on będzie sama się przekona. Po co ma oglądać takie bzdety i się stresować.
@@teredaa4891 Jakie bzdety? Takie filmy pomogły mi bardzo. Wiedziałam na co się przygotować co jest normalne, a na co powinnam zwrócić uwagę i jak przez to przejść. Nie stresowałam się tak bardzo jak miałoby to miejsce gdybym takich filmików nie obejrzała.
@@naomiuzumaki3951 akurat tobie pomogły bo byłaś kompletnie nieuświadomiona skąd się biorą dzieci i jak przychodzą na świat. W dzisiejszych czasach to ewenement. Po co słuchać o depresjach i innych psychicznych odchyłach bo można się zasugerować, że tak ma każda. Chwilowa niechęć do dziecka nie jest depresją. Niech każdy żyje swoim życiem, a nie przeżywa cudze problemy. Takie jest moje zdanie!
@@teredaa4891 współczuję toku myślenia
Twój tata który też czekał i powiedział Ci ze jesteś dzielna 🥺 rozczuliło mnie to!!
To co powiedziałaś o natrętnych myślach bylo bardzo fajne, naprawdę. Nie tylko dla kobiet w połogu, ale dla wszystkich, którzy czasami wpadają w dołek i doświadczają takiego czegoś. Wielkie dzięki za podzielenie się swoją historią. ❤
Tak!
Dzieci jeszcze nie planuje ale z przyjemnością oglądałam ten filmik. Widać tą szczerość i empatię w tobie, momentami nawet się wzruszyłam 😅
Nagrałaś niesamowicie wartościowy, szczery film, pierwszy raz widzę taki, gdzie mogę się praktycznie wszystkiego dowiedzieć i przestać się bać jak to kiedyś będzie wyglądało.. Bardzo dziękuję i masz śliczny rozświetlacz na policzkach ❤
nie jestem w ciąży, nie mam dziecka ani nie planuje w najbliższym czasie, film obejrzałam bo byłam ciekawa, ale część o natrętnych myślach- nawet nie wiedziałam że potrzebuję to usłyszeć i dziękuję, jesteś super pozdrawiam cieplutko dużo zdrówka
Jestem w podobnym wieku do Ciebie, osobiście nie planuję mieć dzieci, ale i tak obejrzałam cały filmik z przyjemnością. Cieszę się, że dostałaś pomoc jakiej potrzebowałaś i że byłaś otoczona gronem tak życzliwych osób :) Myślę, że to naprawdę wartościowy filmik i pomoże wielu kobietom, które go obejrzą.
Jestem w 8 miesiącu ciąży i bardzo ci dziękuję za ten film. Czuję się dużo bardziej spokojna i pewna. W ciąży również mam bardzo złe mysli odnośnie maluszka tym bardziej że rodzę tuż przed 18. A nastepnie mam wyrzuty sumienia że jak ja wogóle mogłam tak pomyśleć, ale tetaz wiem że jest to normalne, że to hormony i dlatego czuję bardzo dużą ulgę. Jeszcze raz dziękuję. Pojdejrzewalam u siebie Borderline ale gdy tylko się dowiedziałam że jestem w ciąży to obrazu zrezygnowałam z jakiejkolwiek terapii oraz pomocy psychologicznej/ psychiatrycznej ze względu na stres i strach przed tym że odbiorą mi dziecko bo ,,jestem nienormalna,,. ... Na szczęście jest teraz dużo lepiej i teraz najważniejsze jest dla mnie tylko moje dziecko ❤
Boze, mam dwojke dzieci. Jak zaczelas mowic o myślach, które towarzyszyły Ci po porodzie popłakałam sie. Pamietam jak za kazdym razem czulam to samo, mętlik i te okropne myśli. Co ja zrobiłam, nie dam rady, spieprzylam zycie sobie i dzieciom. Mialam tak ogromne poczucie winy, czulam sie strasznie ze takie rzeczy sa w stanie chocby pojawic sie w mojej glowie w takim momencie. Wszyscy mowili tylko o tym cudownym wybuchu milosci kiedy zobaczyly swoje dziecko - ja nie czułam nic , jedynie poczucie obowiazku. Myslalam ze przez to jestem najgorszą matką na świecie, rodzina tez nie pomagała, bo za kazdym razem gdy nie udalo mi sie ukryć tegoco sie działo, słyszałam oceny i strofowanie. Minęło juz 2,5 roku od ostatniego porodu i jak zaczęłaś opowiadać wszystko wróciło. Nie zdawalam sobie sprawy jak bardzo potrzebowałam to usłyszeć. Dziękuję Ci
Bardzo wzruszam się, słuchając o wsparciu jakie otrzymałaś od swojej rodziny, a zawłaszcza o wsparciu Twojej Mamy. Niestety nie każda z nas może na takie wsparcie liczyć, biorąc pod uwagę rolę matki „idealnej”, której koncept tak bardzo utrwalił się w pokoleniu wielu naszych babć i mam. Jesteś niezwykle dzielna i silna! Bardzo Ci dziękuję za Twoją szczerość ❤
to co nagrałaś jest tak okrutnie potrzebne, BRAWO i dziękujemy! 🥹❤️
"okrutnie potrzebne"? Jeny, co za słownictwo!
Oglądam to jako przyszła położna (już studiuję) i jestem pod wrażeniem pomocy ze strony twojej rodziny...Naprawdę masz ogromne wsparcie z ich strony i ciesz się z tego, bo nie każdy ma taką super rodzinę, która zawsze pomoże w trudnych sytuacjach. I brawa dla mojej koleżanki praktykantki, która wspaniale cie uspokoiła i spisała się na medal. Jesteś super mamą i świetnie sobie radzisz, mów dalej to co mówisz, bo mało osób mówi o baby blues i depresji poporodowej. Powinno się to traktować jako temat "co dzisiaj zjadłaś na śniadanie" a nie ukrywać to i pogrążać się w tym stanie jeszcze bardziej. Buziaki
🥹❤️
Taak rodzina cudowna ❤
Miałam baby bluesa po obydwu porodach. Po pierwszym porodzie dopadło mnie w drugiej dobie, płakałam nie wiedząc dlaczego, po prostu musiałam, nie umiałam tego powstrzymać. Położna i dziewczyny z którymi byłam na sali siedziały ze mną żebym się wypłakała i pomogło, minęło jakoś po 24h. Po drugim porodzie już wiedziałam że mogę mieć to samo, i w drugiej dobie syn zasnął więc usiadłam żeby zjeść obiad i w trakcie nagle zaczęłam płakać. Znowu bez powodu, nie wiedziałam dlaczego, nie potrafiłam przestać. Tym razem trwało to jakieś dwie doby, ale już wiedziałam że to baby blues i że tego nie powstrzymam, więc płakałam i nawet jednocześnie się śmiałam z tego, że płacze 😅 to szalone co hormony robią z nami po porodzie
Bardzo wartościowy film, powinna go obejrzeć każda osoba planującą dziecko. Wszystko co mówisz jest dla mnie dużo ważniejsze niż opowieści o bólu porodowym. Jestem pod wrażeniem Twojej szczerości
Eh.. tak Cię słucham i mam łzy w oczach. Mam 24 lata, a moja mama urodziła mnie jak miała lat 19. Co ciekawe, była wtedy bardzo podobna do Ciebie, i wiem że jakby były wtedy takie czasy co teraz, to sama nagrałaby tak film. Teraz mam z mamą zajebisty kontakt i jestem bardzo wdzięczna za to że tak się mną zajęła mimo że była tak młoda i miała także dołek poporodowy. Love ya girl, jesteś wspaniała
Pierwszy poród miałam 3 lata temu w czasie pandemii, sama ze sobą. Potrzebowałam wiedzieć wszystko to, o czym mówisz na filmie.
Wszystkie kwestie przerobiłam sama na sobie, gdybym tylko wiedziała wcześniej, że tak może być.
Dzięki za ten film.
Takie wsparcie od innych jest bardzo ważne. Bo jeśli słyszy się ciagle „kiedyś nie było takich rzeczy” „ja urodziłam 3 dzieci i nie wymyślałam tak i przeżyłam” „ja tego nie robiłam i żyje” „a po co ci ten psycholog musisz być silna bo jesteś matka” to ciężko jest 🥲
Nie jestem w ciąży ani nie mam dziecka ale słuchając ciebie jak radzisz sobie z nerwica lękowa sprawiasz że nie czuje się sama
Nie jestem mamą i póki co nie planuję być ale bardzo rozjaśniałaś mi umysł tym filmem! Dziękuje że to nagrałaś! Życzę zdrowia dla całej rodzinki!
Zazdrosze relacji z mamą.
Moja to by powiedziała, że jak sobie zrobiłam to mam sobie radzić. Już za młodych lat straszyła, ze jak będę mieć dziecko to mam się w domu nie pokazywać ;) Nawet mi trudno moją rodzicielke nazwać "mama".
Mam nadzieje ze nie masz z nia kontaktu
Dziękuje, jestem od ciebie młodsza i jeszcze długo mi do macierzyństwa, ale psychicznie pomogłaś mi z natrętnymi myślami i szukaniem pomocy
Bardzo ważny i odważny film, wiecej kobiet powinno sie dzielić tym doświadczeniem, czy CC czy porodem naturalnym i co sie dzieję później, ile bym dała żeby usłyszeć to przed własnym porodem ❤ Dla wszystkich którzy czekają na nadejście bobasa : bedzie dobrze ! Uwierzcie w siebie i swoje siły, a jeśli macie gorszy czas nie bójcie sie prosić o pomoc ! ❤
Nie chcę mieć dzieci, ale oglądam ten filmik że zwykłej ciekawości. Ty tak pięknie się wypowiadasz, to się tak przyejmnie ogląda 🥰
Bardzo dobrze, że o tym mówisz, jak wygląda poród i połóg, o tym, że mogą się pojawić takie natrętne myśli. Bo wiele osób myśli, że porodzie to miód malina, sama radość, a tak nie zawsze jest.
Moja siostra miała silną depresje poporodową. Zabrzmi to nie najlepiej ale cieszę się, że dzięki temu na terapii stała się całkiem nowym człowiekiem, cicha skromna dziewczyna nagle stała się pewna siebie i konsekwentna. Cieszę się też, że po obejrzeniu tego filmu, wiem co mnie może czekać i, że będę mogła liczyć na jej wsparcie bo będzie doskonale wiedziała co mogę czuć
Do porodu i posiadania dzieci to mi raczej jeszcze daleko, ale trafiłam jakoś ostatnio przypadkiem na Twój profil na insta i kurcze jesteś chyba dopiero druga influencerka która potrafi mówić jakoś tak przyjemnie o normalnym, zwyczajnym życiu, no i przy tym jeszcze poruszyć tematykę zdrowia psychicznego, co jest bardzo ważne, bo większość Polaków dalej boi się przyznawać do tego, że potrzebuje pomocy. Masz nowego obserwatora + wszystkiego dobrego dla Ciebie, Lecha i dla Naomi 😊
Akurat piszę licencjat z położnictwa podczas oglądania tego filmu. I mega się cieszę, bo jak słucham Twojej historii, wiem co mogę wpisać w rozdziale o roli edukacyjnej i terapeutycznej :D
Poczytaj dobrze... Bo dużo czego was uczą jest poprzekręcane. Lepiej szukać samemu niż potem mieć na sumieniu życie dziecka. Niestety. 🤕
nie jestem w ciąży ani nie planuje dziecka ale moment o natrętnych myślach tak bardzo mi pomogła, dziękuje strasznie za to co robisz ❤️🩹
Nie planuje miec dzieci ale i tak z checia obejrzalam z ciwkawosci, dobrze jest o tym mowic. Ja sama mam tyle lekow zwiazanych z ciaza/ porodem i wychowaniem ze wiem ze sie nigdy noe zdecyduje na ten krok i szanuje kazda kobietę ktora jest tak silna
Nie dałam rady obejrzeć nawet połowy tego filmu bo co mnie najbardziej w nim denerwowało? To ciągłe „wpadłam w panikę” „musieli mnie uspokajać”. I choć jestem osobą bardzo wyrozumiałą potrafię wiele zrozumieć to nie mogłam tego słuchać wiedząc, że wiele innych osób, które są w ciąży, chcą mieć dzieci czy chociażby zastanawiają się nad taką decyzją obejrzy ten film i jeszcze bardziej się nakręci, czy po prostu przestraszy. Dobrze, że dziewczyna powiedziała, że leczy się na nerwice i to bardzo, ale to bardzo trzeba w tym filmiku podreślić. Bo to co ta dziewczyna przez nią przeżyła w trakcie porodu, mnie wgl nie spotkało.
Ja jako mama 5. miesięcznego bobasa włączyłam ten film z ciekawości. By zobaczyć czy nasze doświadczenie odnośnie porodu mniej więcej się pokryje. I wiecie co? Nie pokryło się wgl.
Także osobom, które chcą mieć dzieci, myślą o nich, a już tym bardziej tym, które są w ciąży odradzam oglądania tego filmiku.
Szczerze? Jakbym obejrzała go w czasie porodu strasznie bym się zeschizowała 🫣
Sama myślałam o nagraniu tego typu filmiku, ale wiem, że u każdej z nas inaczej wygląda poród I nie chciałabym swoim doświadczeniem przestraszyć inne kobiety, które mogą mieć zupełnie inaczej.
Ja musiałabym wypowiedzieć się stricte o szpitalu, w którym rodziłam i który właściwie nie polecam. I nawet odnośnie samego personelu byłaby ogromna różnica w zależności od szpitala, do którego każda z nas trafi.
Także jeśli obejrzałyście ten film weźcie to z ogromnym dystansem i pamiętajcie że u każdej z nas ten poród będzie wyglądać inaczej.
Najlepiej nagrywać non stop słodkopierdzące filmiki o ciąży i macierzyństwie, a w trakcie i po porodzie dopiero wychodzi jaki jest stan faktyczny, na który większość kobiet ani trochę nie jest gotowa, bo wszyscy od początku wręcz srają na około jakie to rodzicielstwo jest piękne i wypełnione miłością - jeśli tak nie jest, to dla większości będziesz wyrodną matką.
Bardzo dobrze, że Ola pokazuje jak to wygląda z innej strony. Sama żałuję, że nigdy wcześniej nie trafiłam na podobne treści, bo teraz mija półtora roku, a ja nadal zmagam się z depresją poporodową - mogło skończyć się zupełnie inaczej gdyby był ktoś, kto rzeczywiście głośno i publicznie o tym mówi ;)
Przede wszystkim ten film jest potwierdzeniem jak ważny już trening uważności i spokoju. Robię medytacje, robiłam przed ciąża również i widzę, że już w ciąży w ostatnim trymestrze potrafię dostać takie myśli, które ty dostałaś po porodzie. Ja polecam ze swojej strony przyjemną literaturę, można nawet słuchać, która pozwoli nam się wyciszyć. Czasem jak jest gorsze samopoczucie to trzeba pozwolić temu być i odpłynąć. Powiedzieć sobie: jutro będzie lepiej.
Cudowny film. Szkoda że nie było takiego filmiku jak rodziłam półtora roku temu. Trafiłaś na świetny szpital i na dobrych kochających swoją pracę ludzi. Szpital w Radomsku to jakaś porażka. Po CC już od pierwszej nocy dostajesz dziecko pod opiekę gnębienie i straszenie że jak nie będziemy karmić dzieci to nie wyjdziemy ze szpitala. Tak bardzo byłam samotna chciało mi się wyć żadna z położnych nie pokazała jak zmienić pieluszkę dobrze że była na sali dziewczyna która urodziła drugie dziecko to mi pomogła. Nie miałam pokarmu i proszenie o mleko było z przewracaniem oczami
Jejku, bardzo dziękuje za ten film! 💕 Mam właśnie skierowanie na CC z powodu ogromnych leków i nie widziałam wcześniej tak kompletnego filmu o CC, teraz wogole się nie boje operacji, pocieszające jest jak mowisz ze to nie takie straszne i ze nie boli jakoś mocno, czuje się bardzo podniesiona na duchu!
Bardzo przydatny filmik dla kobiet przed porodem, aczkolwiek sama wiem po sobie, że na ten wyrzut emocji i spadek hormonów nie da się przygotować... Mam obok siebie cudownego prawie półrocznego bobasa, przed porodem przygotowywałam się, sporo czytałam na temat depresji poporodowej itd. a jednak baby blues uderzył mnie bardzo, miałam strasznie przykre myśli, nie poznawałam sama siebie, cały czas płakałam. Dzień i noc. Do tego doszły problemy z laktacją, tydzień po porodzie w szpitalu i brak wsparcia i zrozumienia położnych. Położne naciskały na kp, kiedy mój stan psychiczny był bardzo zły i mleka nie miałam w ogóle. Od razu w nocy po cc zostałam sama z synkiem, nie miałam kiedy trochę pospać, zostawili mnie "a teraz radź sobie". Położna nie chciała mi nawet pomóc walizki otworzyć a miałam ogromny problem żeby sie schylić. Później to było głównie sprawdzanie i ocenianie jak radzę sobie z dzieckiem i karmieniem. Nie wszystkie położne takie były ale większość. Teraz wiem, że czasami inaczej reagowałabym na oznaki braku szacunku i brak poszanowania intymności w stosunku do mnie przez położne i lekarzy, ale wtedy byłam tak rozbita, że uważałam że mają do tego prawo, bo już widzą jaką jestem beznadziejną matką... Dopiero po powrocie do domu z pomocą męża zaczęłam powoli odżywać, mój stan psychiczny poprawił sie w sumie po miesiącu. Teraz kocham mojego rozrabiakę najbardziej na świecie i uważam, że jestem dobrą mamą ❤
nie planuje dzieci, ale obejrzałam całe. i mogę ze śmiałością stwierdzić, ze to co mowisz i pokazujesz jest tak naturalne i tak ważne, ze to aż piękne. niech się niesie ten filmik jak najdalej. duzo zdrówka dla Ciebie i małej. love💜
Ciesz się że twoja mama tak nie myślała bo ciebie nie było
@@AndzeliiaKrzysiek jak nie myślała? ze nie chce dzieci? a co to ma do tego? jakby nie chciała, to by mnie nie było. a moim obowiązkiem nie jest rodzenie dzieci, mojej mamy obowiązkiem tez nie było. nie będę się zmuszać do rodzenia, kiedy nie chce mieć dzieci.
@@AndzeliiaKrzysiekco to ma do jej komentarza? chciała dziecko to ma ale to nie znaczy że jej dziecko też musi się rozmnażać
Ja po urodzeniu drugiego dziecka byłam sama mąż przyjeżdżał na tydzień w miesiącu bo pracował za granicą, z rodziny nikt nie przychodził by posiedzieć z dzieckiem choć pół godziny abym mogła się umyć. W domu 11 latek, zrób obiad,zakupy. pranie, posprzątaj, idź na wywiadówkę, pomóż starszemu w lekcjach i zajmij się noworodkiem. Ze zmęczenia weszłam pod samochód ale na szczęście wychamował....Tak często wygląda życie. Ale film bardzo dobry. Pozdrawiam
Zaszłam w wczesna ciąże ale nie mam nad czym płakać bo się wydarzyło i mimo że to dziecko jest w brzuszku to kocham je już całym serduszkiem,ten film mi dużo dał bo poród bardzo mnie przeraża ,dziękuję ❤
Nagrasz film ogólnie o roli matki? O tym jak to jest być świeżą mamą? Jak jest u was z organizacją? Czy jest bardzo ciężko? Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi 😅
Tak!
Powiem Ci szczerze że oglądając to prawie czułam że opowiadasz moja historie tyle że ja rodziłam naturalnie. Oglądając to przytulałam swoją córeczkę I płakałam kochana miałam tak samo . Jestem z ciebie dumna że odważyłaś się to nagrać ❤
Piękny film ❤! Żałuje, ze nie było tego szybciej na YT. Niestety jaw szpitalu nikomu nie zgłosiłam swoich problemów i muszę pójść po pomoc teraz. Urodziłam 19.12.2022 już 5 miesięcy minęło, a głowa dalej wariuje …
W imieniu wszystkich przyszłych mam DZIĘKUJEMY ❤
Urodziłam w marcu i mimo ze nie miałam baby bluesa to mam wrażenie ze tak cholernie cię rozumiem. Nie łatwo jest być matka ale to maleństwo daje nam taka siłę. Dużo zdrówka dla was. Byłaś bardzo silna, dalej zreszta jesteś !
Między moją a Twoją córeczką jest 9 dni różnicy, to o czym powiedziałaś jest tak super ważne!
Niestety ja okropnie wstydziłam się mówić o tym co czułam po porodzie, miałam tak okropne myśli, że nie spałam przez cały pobyt w szpitalu a kiedy wróciłam do domu to ze zmęczenia usypiałam pod prysznicem i słyszałam, że ktoś do mnie mówi a nikt się do mnie wtedy nie odzywał, słyszałam płacz małej chociaż spała. To co czułam wtedy w środku dosłownie mnie zżerało.
Jeśli zdecyduje się na drugie dziecko to na pewno będę szukać pomocy i głośno mówić o tym co czuje.
Dziękuje Ci za ten film, naprawdę❤️
nie jestem w ciazy ani ja ani nikt z mojego otoczenia , ale uwielbiam przezywac z toba te chwile. jestem od poczatku . uwielbiam!!!
Dzieci nie mam i nie planuje ale tak dobrze się Ciebie słucha i mówisz tak prawdziwie, ze duży szacun ❤️
Jestem z ciebie dumna! Mam 15 lat i marzy mi sie w przyszlosci posiadanie dziecka, i zawsze sie zastanawiałam czy sobie poradze, jak to wyglada itp.. po obejrzeniu twojego filmu dowiedzialam sie o rzeczach o których nie mialam pojecia. Dziękuje za ten filmik❤
Szkoda, że widzę to dopiero 10 miesięcy po porodzie, że nikt wcześniej nie nagrał takiego filmu. Niestety ja nie poprosiłam o pomoc w odpowiednim momencie i obecnie walczę z depresją poporodową.
Wspaniały film, mam nadzieję, że dotrze do wielu przyszłych mam.
Jesteś wspaniała!
Trzymam kciuki pamiętaj ze zawsze wychodzi tęcza po burzy
Przeżyłam to samo co Ty, też za późno poszłam po pomoc i też walczę. Damy radę! Pamiętaj nie jesteś sama!
Nie planuje aktualnie dzieci ale obejrzałam cały! Na końcu jak mówisz ze każda jest najlepsza i najsilniejsza to aż mi łezka poleciała. Jestem cudowną kobietą!!!!
Bardzo żałuję że trafiłam na twój film tak późno... Po nagłym CC ratującym życie mojego dziecka miałam bardzo duży żal do siebie że nie dałam urodzić swojego dziecka, że zrobiłam za mało, że to ze mną jest coś nie tak. To trwało aż 10 miesięcy. Tak bardzo wstydziłam się tego i tych myśli że bałam się komukolwiek o tym mówić, masę nieprzespanych nocy i stresu.
Z karmieniem to samo, narzuciłam sobie taką presję oraz otoczenie tak naciskało że czułam się bezsilna i gorsza bo nie potrafiłam karmić oraz maluch miał z tym problemy....
Dziękuję Ci za ten film, że mówisz o sprawach o których tak wiele się nie mówi, że mówisz o tym że te wszystkie myśli ma większość z nas i nie sprawia to iż my jesteśmy gorsze. Dziękuję i życzę wam wiele zdrowia ❤
Minęły 2,5 miesiąca kiedy miałam cesarkę. Oglądając Twój filmik wszystkie emocje wróciły i łzy poleciały, gdy opowiadałaś o porodzie 🥹🥹🥹🥹🥹
Super filmik dziękuje za niego 😘
Dokładnie pięknie to wszystko odtworzyła ❤
Urodziłam syna 2 lutego. Pierwszy tydzień po porodzie to był dla mnie istny roller coaster. Płakałam codziennie, nie miałam siły, ochoty na nic… bardzo Go kochałam od początku, ale miałam natłok myśli, podobnych do Twoich. Pomogła mi rozmowa z koleżankami, które są po porodzie, w moim wieku. Naprawdę wtedy potrzebowałam tej zwyczajnej rozmowy i zrozumienia, wsparcia i obecności 24/7 (tu z pomocą przybył mąż na tacierzyńskim i kochana teściowa), także całkowicie podpisuje się pod Twoimi słowami!
Kobiety - jesteśmy niesamowite ❤
Okres po porodzie wspominam najgorzej (mój dołek trwał dosyć długo) przez co myślałam ze jestem jakaś nienormalna, później zaczęłam czytać o tym ze to jest w pełni normalne. Teraz corka ma półtora roku i nie widze świata poza nią. Super ze o tym mówisz pomożesz wielu osobom poruszając ten temat ❤️❤️❤️❤️
Nigdy nie widziałam tak pięknego i szczerego filmu! Wzruszyłam się...
Po pierwsze to co widać gołym okiem: wyglądasz przepięknie!😊 Mimo tego że aktualnie nie oczekuję dziecka, filmik był dla mnie bardzo interesujący i ciekawy. Na pewno przyda mi się ta wiedza w przyszłości. Dziękuję ze podzieliłaś się z nami Twoją historią ❤
Genialny film i bardzo potrzebny! Tak sobie pomyślałam, gdy mówiłaś o tej gonitwie strasznych myśli to jest to idealny przykład tego jak czuja się chorzy na nerwice lękową.. a to niestety wraca co kilka miesięcy i to przez całe życie
Ten filmik jest bardzo przydatny. Dziękuję Ci za niego ❤ jestem w 7 msc ciąży, mam nerwicę lękowa plus cukrzyca ciążowa, mam wrażenie, że mimo iż się nie znamy to rozumiem Cię doskonale. Jesteś super osobą
Czekałam na ten film w twoim wydaniu, jesteś moją comfort osobą w sprawach ciążowych.
Za 7 miesięcy mam urodzić i boję się dosłownie wszystkiego, nie wiem czy stamtąd nie uciekne po drodze xD
Nie ma się czego bać, to jeden z najpiękniejszych dni 😊😊
Miałam mieć cesarkę z powodu ataków paniki na myśl o porodzie,a po tym jak oglądałam pełno filmików podczas ciąży do szpitala szłam tak gotowa i zwarta (w sumie rozwarta XD) ,że to ja mogłam odebrać czyjś poród haha😅
Nie martw się kochana mój poród był piękny i nie bolał❤️☺️
Każda mowi, nie boj sie. Cudowny dzien. Masz prawo sie bac ale pamietaj prosze, ze jestes Kobieta, stworzona by dac rade w takiej sytuacji. Jestes gleboko tam gotowa, twoje cialo to wie. Skup sie na sobie, na swoim ciele ono Cie poprowadzi, lekarze pomoga. Potrafisz i to zrobisz. Jakikolwiek nie bedzie porod, naturlany, z pomoca, cc. Mi to naprawde pomoglo. Bylam w danej chwili, nie myslalam co bedzie za 5 min, za 15 min. Bylam z soba. Plus pamietaj ze jestes dorosla, nie daj sie personelowi upupic i wmawiac czegos czego nie czujesz❤❤ dasz rade!
Też tak miałam, a we wrześniu będę trzecie dziecko rodzić.
Jesteś teraz dla dwóch osób w życiu męża i córeczce ❤
Co prawda nie mam dzieci, ale miałam operację ginekologiczną, po której mam taką samą bliznę. Bardzo chciałabym obejrzeć ten film przed tą operacją, gdyż mnóstwo rzeczy było bardzo podobne. Ból fizyczny i to bycie zależnym od pomocy innych osób doprowadziło mnie do nieciekawych myśli, ale faktycznie rozmowa nawet z położnymi czy kobietami z sali ogromnie pomogło. Samo wypowiedzenie myśli na głos, czyniło je mało istotnymi, zdecydowanie mniejszymi niż wydawały sie one w głowie.
Dziękuję za ten film i słowa, które na pewno przygotują mnie lepiej na macierzyństwo, które mam nadzieję mnie czeka ❤
Bardzo Ci dziękuję za ten film. Naprawdę. Też mam nerwicę i obecnie przygotowuje się do bycia w ciąży. Pomogło mi to nie bać się tego co może się stać i jakie mogę mieć myśli. Nawet na stan obecny mi to pomaga. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Nie chce mieć dzieci, ale mam często natrętne myśli. Dziękuje za ten film
Nie chce dzieci ale wiedza jest potrzebna, super film, masz tak kojacy glos ze wielu przyszlym mamom nawet sie przyda podczas porodu dla uspokojenia 😅
Jestem przed porodem i szczerze mówić podniósł mnie twój film na duchu, ponieważ już przychodzą myśli jak ja sobie dam radę i czy napewno dobrze z mężem zrobiliśmy ze będziemy mieć już dziecko 🙃
W czerwcu bedzie rok jak jestem po porodzie, również cięcie cesarskie. To co mówisz jest tak prawdziwe. Żałuję, że nie trafiłam na taki film wtedy. Ja ogólnie mam mega mocną psyche. A to co przeszłam po porodzie ... Ja wyszłam ze szpitala z dzieckiem a równie dobrze mogłabym wyjść bez niego. Totalnie nic nie czułam. Wręcz załamanie, że co teraz, po co mi to było. Przez bardzo długi czas miałam okropne myśli i okropny wstręt do samej siebie. Wszędzie słyszałam wycie dziecka mimo że była cisza. Mega dziwne doświadczenie. A teraz oglądając Twój film i przy okazji wspominając, płaczę. Aktualnie po roku nie wyobrażam sobie życia bez mojego ukochanego synka i już myślę o kolejnym bobo 😂❤❤❤❤
Ja wszędzie widziałam wykrzywiona w płaczu twarz synka, na ręczniku, na piżamie, na wzorze na pościeli....też strasznie dziwne. Co otwierałam oczy jak się obudziłam to to widziałam,nawet jak wcale nie płakał.
Nie jestem mama ale pragnę nią być, obejrzałam filmik i cudownie wiedzieć takie rzeczy ❤️
Jesteś wspaniała Matką, Kobietą, Partnerką ❤️
Świetny i bardzo przydatny film kochana. Przyda się na przyszłość bo mało się o tym mówi a jest to ogromnie ważne aby mówić o porodzie również w kontekście psychiki a szczególnie dla nas, z problemami nerwicowymi. To też jest mega super, że mówisz o nerwicy tak otwarcie bo można poczuć takie zrozumienie i wsparcie od Ciebie. Zdrówka dla Ciebie i malucha 💖
Super, że masz wspaniałą rodzinę i mogłaś na nich liczyć. Ja nie miałam takiego szczęścia i z mężem musimy sobie do dziś radzić sami. Popłakałam się jak słuchałam jak twoja mama Ci pomagała bo wiem że moja śp. Mama też by dla mnie taka była niestety życie mi ją zabrało i wtedy kiedy była mi najbardziej potrzebna nie mogła być ze mną.
Uważam, że jesteś jedną z niewielu comfort person w świecie internetu, która jest tak pozytywnie nastawiona i widzi istotę ludzka a nie widza który tworzy zasięg. Oby Tobie i wszystkim osobą bliskim Twojemu sercu dobrze się wiodło.🩵
Świetny film! My z narzeczonym staramy sie o dziecko od 4 lat, teraz podchodzimy do in vitro, bardzo pragnę dziecka, a mimo wszystko mam myśli, że nie będziemy już mieli dla siebie czasu, że nie będę miała czasu posprzątać/umalować się albo że nie pokocham tego dziecka,takie myśli są całkowicie normalne, każdy takie ma czy chodzi o związek/rodziców/dziecko, nie znam osoby ktora nie miewa takich natrętnych myśli
Dokładnie ! Powodzenia ❤
Pragniesz? A nie pragniecie?
Wysłałam link siostrze, która zaraz rodzi, mega wsparcie od Ciebie czuje i motywację ❤ dziękujemy za Twoją pracę
Tak bardzo dziękuję Tobie za ten filmik. Jestem w ciąży, na grudzień mam termin. Jest to moja pierwsza ciąża i już mam te negatywne myśli, bardzo się boje, przejmuje wszystkim. Nie wiem jak sobie dam radę. Boję się, że ból porodowy zostanie ze mną i będę mieć traumę przez którą nie będę chciała zajmować się dzieckiem. Zawsze chciałam być mamą, ale kiedy teraz jestem w ciąży mam mieszane uczucia i bardzo mnie to dręczy. Boje się bardzo..a Ty jesteś dzielna i jeszcze raz dziękuję za ten filmik, bo jednak trochę mnie uspokoiłaś
Bardzo ważne - niekiedy jest tak, ze baby blues pojawia się później! U mnie na początku przez pierwsze 3 Msc był wyrzut endorfin, płacz ze szczęścia itp a 4 i 5 Msc po porodzie były dla mnie tragiczne, straszne na prawdę .. dziś malutka ma 7 Msc i jest cudownie znowu ❤
Ciesze się ze jest okej!
Jeju Kochana, popłakałam się, ten film jest tak bardzo ważny i potrzebny. Jestem tak wdzięczna że mówisz wszystko tak szczerze i z serca. A to jak pięknie opowiadasz o miłości do Naomi teraz i o tym jak kochasz się nią zajmować naprawdę aż doprowadza mnie do łez, jesteś cudowną mamą ❤❤❤
Cudowny film ♥️aktualnie jestem w 7 miesiącu ciąży i boje się tego bólu czy będzie tak okropnie bolało podczas porodu i nie wiem czy wybrać cesarkę czy poród naturalny, również boje się ,że nie poczuje do małej tej więzi matki z dzieckiem i ciagle myśle czy będę dobra matką ale dzięki tobie wiem że to niedobre myśli. Jesteś cudowną matka Pozdrawiam ❤
Potrzebowałam twojego filmu będąc w ciąży.Super że nagrałaś taki film , wiem już na co mogę się przygotować.❤
Jeszcze nie planuje dziecka bo mam 20 lat ale dzieki tobie leki zwiazane z porodem odeszły. Super ze nagrałaś taki film. Brawo dla was mamy❤️❤️
jesteś cudowna, znajduję w tobie tyle komfortu że to jest nie do opisania ❤❤❤❤❤❤
Ja mialam CC w pelnej narkozie i dobe pozniej zaczelam kaszlec, bo cos mi sie w plucach zebralo od tego i tez mnie bardzo bolalo😮😅 jestesmy naprawde silne i potrafimy duzo wytrzymac ❤
o stara, ale mi pomogłaś tym ćwiczeniem o wędkarzu i zdaniem "myśli mnie nie dotyczą", leczę sie na ocd i nerwice i to life changing myślenie dla mnie❤
Mam termin na 22 czerwca, tak strasznie się bałam porodu, bo tez mam ataki paniki. Ale, dziękuje Ci Olu, że nagrałaś taki film ❤️ wiem, ze nie jestem w tym sama ❤️
Ten filmik był mi potrzebny w mojej drugiej dobie po porodzie podczas babybluesa. To ile w głowie zbiera się myśli w tym czasie takich o których wspominasz. Obłęd. Na szczęście trafiłam na cudowna położną która uratowała moją głowę magicznym Syropkiem no i wsparciem…. Dziekuje Ci za ten film pomoże napewno nie jednej przyszłej mamie w tej cięższej chwili ❤🫶🏼
Będę go oglądać ponownie napewno kiedy będzie mi dane rodzic po raz drugi 👌🏻💋
Ten filmik też pomógł mi, osobie która zmaga się z natrętnymi myślami, nie będąc w ciąży. Pokazałaś mi, że wkręcanie sobie różnych niestworzonych historii jest normalne.
❤
Bardzo wartościowy filmik, dziękuję Ci, że zwracasz uwagę na tak istotne sprawy. Natomiast, proszę, spróbuj może unikać tekstów typu "nienormalna w głowę", "oddział dla nienormalnych". To okropnie stygmatyzujące dla osób chorych psychicznie, a oddział psychiatryczny to nie jakiś koniec świata i czasem skuteczne szukanie pomocy, o której mówisz, to właśnie zebranie się na odwagę i przyznanie, że pobyt na oddziale jest nam potrzebny i że jest to jak najbardziej w porządku. Mówię to z własnego doświadczenia. Byłam na oddziale psychiatrycznym w związku z silną depresją (niezwiązana z porodem), bardzo dobrze wspominam ten czas, bo niezwykle mi pomógł i zdecydowanie nie chciałabym wówczas usłyszeć, że jestem "na oddziale dla nienormalnych", bo byłam na zupełnie normalnym oddziale, gdzie znajdowały się kobiety chore, tak jak na każdym innym oddziale każdego innego szpitala.
Jestem w czwartym miesiącu ciąży i chciałbym ci powiedzieć tyle rzeczy , ale powiem porostu dziękuje ci z całego serca za ten film!❤️❤️
Mam ochotę dzięki tobie sama opowiedzieć o mojej historii z porodem, każda jest piękna oryginalna, wyjątkowa, cieszę się że znalazłam twoje konto i przy nim zostałam ❤😍🥰
nie wiem nawet co powiedzieć... to jest coś przecudownego i przepięknego, totalnie się wzruszyłam, dziękuję Ci z całego serca i zapamiętam ten film na przyszłość na pewno
Bardzo ważny film!
Jestem Ci bardzo wdzięczne za powstanie tego nagrania.
Mimo, że nie mam zamiaru zachodzić w ciąże (jedynie dopuszczam możliwość adopcji) czuje się doinformowane pod względem porodu, stanów depresyjnych poporodowych.
Każdej osobie rodzicielskiej z wielką chęcią będę podsyłać ten materiał, bo zrobiłaś świetną robotę i mało kto do tych czas wyjaśnił mi z czym to wszystko się je.
Dziękuje z całego serca. ❤
Tak bardzo potrzebny film ❤️ szkoda, że nie mogłam tego zobaczyć po swoim porodzie. Dziękuję po prostu ❤️
jak ty się pięknie wypowiadasz, tak płynnie. aż się przyjemnie słucha ❤
Mam 21 lat, nie myśle jeszcze o dzieciach, ale z ciekawością oglądałam, jesteś cudowna ❤
Naprawdę super film, myślę że pomoże wszystkim kobietą, które spodziewają się dziecka.
Nie jestem mamą ani nie jestem w ciąży... ale obejrzałam z zaciekawieniem do końca i wzruszyłaś mnie tym filmem 🥺 wspaniale, że to wszystko opowiedziałaś ❤
aktualnie w ciąży nie jestem i w najbliższym czasie nie planuje, ale obejrzałam ten film i wiem, ze kiedyś do niego powrócę 🥺 cudowny materiał! ❤️
Jesteś cudowna osoba, która zrobiła ogromna i niesamowicie potrzebna rzecz. Jestem z ciebie bardzo, bardzo dumna! ❤
Cudowny film ! Ja miałam poród naturalny ale jak wruciłam do domu miałam takie myśli ze jestem chyba stuknięta bo nąstop w głowie słyszałam płacz dziecka nąstop nawet jak mój syn leżał obok mnie i to było okropne pytałam meża czy też słyszy 🤣 ale położna powiedział ze tak czasami jest i to normalne. Dużo zdrówka dla was ❤
Taaak tez słyszałam haha. To była jazda bez trzymanki!
Cudownie ze o tym mówisz, jestem jeszcze przed ciąża ale już powoli zaczynam przygotowywać się psychicznie. Napewno puszczę twój filmik mężowi żeby wiedział co się może dziać i jak ma reagować.Dużo zdrówka dla Was❤️❤️
rzadko mam okazje slyszec inna osobe opowiadająca o swoich doświadczeniach/jakas historie, ktora tez ma OCD i jest w dodatku tak szczera np. opowiadając o swoich procesach myślowych. Naprawde mega fajnie wiedziec, ze ktos ma tak samo
serdeczne pozdro
Jeju Alex jestes cudowna. Nie znam cie ale czuje ze jestes swietną mamą. Ja mam 18 lat i wiekszosc mojej rodziny jest wielodzietna, a ja odkąd pamiętam tez marzę zeby kiedys zostac mamą i jak widziałam filmiki w internecie to sie nakręcalam i jeszcze bardziej balam ze mnke to kiedys czeka jesli chce miec dzieci. Ale ty mnie uspokoilas i mysle ze za te kilka lat jak juz orzyjdzie czas na to, to bede spokojniejsza❤️
A dlaczego chcesz mieć dzieci? Czy kiedykolwiek szczerze się nad tym zastanowiłaś?
@@ewakasprzyk2424 tak, mam a rodzinie dużo dzieci i je bardzo kocham. Mam małego siostrzeńca którego mam przy sobie praktycznie codziennie i ma 3 lata prawie i wiadomo że jest teraz w takim wieku że wszędzie go pełno i nie jest tak łatwo ale ja jak się nim opiekuje sama bo moja siostra musi coś załatwić i jestem tylko ja akurat żeby się nic zająć to ja z więlka chęcią to robię i kocham go nad życie i czuję takie powołanie że wiem że chce być mamą.
Jak twoim jedynym bólem przy porodzie było zakrztuszenie się,to ja już wiem że chcę cesarkę❤
Ale piękny film. Jestem w Twoim wieku nie planuje póki co dzieci, ale w przyszłości na pewno. Cały wysłuchałam i serio robisz super robotę ❤