Po rozwodzie odpuscilam i jest mi z tym dobrze. Jak nie chce mi sie gotowac to zamawiam :) swiat sie nie zawali jak nie posprzątam. Mysle ze warto zmienic myslenie musze na chcę, potrzebiuje
Pani Kasiu,dziękuję.Po 40 latach pracy z dziećmi klas 1-3 poszłam na urlop zdrowotny.Dwa lata przed emeryturą.Faluję lekko i mi tak dobrze.A inni mówili: nie idż tyle w tobie energii przekazuj ją, dasz radę.Wyałtujesz się. A ja odpoczywam i tak mi dobrze.Pozdrawiam serdecznie. odpoczywam
Moje ulubione to "czasem trzeba zagryzc zeby". Jakby zycie na tym polegalo, zeby zagryzac zeby. W imie czego?! Pozdrawiam tych, ktorzy sie z tego wyleczyli ❤❤❤
Pani Kasiu, słucham Pani od kilku lat I jest Pani wyjątkową osobą, w wielu, wielu kwestiach dala mi Pani wsparcie i rozumienie jak żyć, jak sobie radzić w wszelakich kwestiach życiowych, Pani Kasiu pozdrawiam serdecznie i dziękuję ❤
Pani Kasiu, dzisiejsze słowa są jak miód na moje serce i duszę 💗 Takie przekazy są bardzo potrzebne wśród wszechograniających nas przekazów promujących kulturę "zajeżdżania się" i toksyczną produktywność. Dziękuję i pozdrawiam Panią serdecznie 🌺☺️
Przez większość życia szłam z zaciśniętymi zębami, dzielna, silna, skupiona na zadaniach... aż w koncu pękłam... dziękuję opatrzności za tamten kryzys... dziś jestem inna... ufff...🙂
Im więcej odpoczywam tym więcej jestem w obfitości pod każdym względem Odpoczywam, wstaje i działam Odpoczywam, dbam o moją energię, dostaje najlepsze pomysły i je realizuje Kocham siebie i daje sobie to co moja dusza i ciało potrzebuje Ja jestem najpierw najważniejsza, a potem reszta Pozdrawiam serdecznie ciebie wspaniała kobieto⭐️🤍⭐️
Kiedy zobaczyłam ten tytuł przypomniałam sobie o mojej potwornej bezsilności wobec choroby w ubiegłym roku… tak. Trzeba było to zaakceptować. I to mi dało drugi oddech.❤
dziękuje za ten film i mądry przekaz. ja musiałam zacząć głośno walczyć o siebie w momencie pojawienia się choroby której większość lekarzy w Polsce nie umiała ani rozpoznać, ani wyleczyć. Byłam wyśmiewana przez lekarzy i najbliższych, nazywana leniwą, że wymyślam, że hipochondria itp. Ciężko jest w chorobie wyjść z bezradności ale to jedyne wyjście, i na szczęście dzięki mi i mężowi to się udało, działam, żyje. Choroba jest nazwana w końcu, a ciało i psychika się leczą.
Ważne jest aby zdać sobie sprawę, że nie mam wpływu na daną sytuację!... Nigdy nie zrozumie fenomenu Pani sytuacji Pani Kasiu,! Mając taką Mamę- Pani jest tak silną i madrą Kobieta/ człowiekiem!!? Że jak to się stało. Statystyka nie daje wiele szans! Podziwiam,! Pozdrawiam,! Dziękuję !
Bardzo piękne i mądre słowa...niestety ludzie często nie umieją odpoczywać i wyluzować.a lubią robić coś i narzekać że się zmęczyli.ale muszą..Przyjemnie się pani słucha.jest w pani tyle spokoju i życzliwości..dziękuję
Tak byłam wychowywana i taki sposób postępowania wobec siebie prowadziło mnie do niekończącego się stresu. Dziekuję pani Kasiu❤️🙏za uświadomienie mi źródła moich frustracji.
Cudowna Pani Kasiu. Tak zawsze uważałam, a jednak długo nie dawałam sobie prawa jawnie pokazać, że odpuszczam, że nie daję rady. ROBIŁAM TO UKRATKIEM. Dziękuję 👏🍀💕
Bardzo mądra lekcja Pani Kasiu, dziękuję za nią. Należy jednak wiedzieć, żeby z tą bezsilnością nie przesadzić! Ale przesada to we wszystkim jest niewskazana ❤
Dziękuję. Przede wszystkim za to że tak często Pani podkreśla że mam prawa :) nawet do tych mniej chwalebnych działań i niedziałań. Strach przed etykietką lenia powodował, że jak wypoczywałam jako dorosła - to jeśli nie urlop - to tylko "po kryjomu" - i nieraz z wyrzutem sumienia gdy coś zostało niezrobione. Albo potem musiałam "nadrobić". Na rozum wiem że mam prawo ale widać tak często czułam że trzeba się wziąć w garść, że prawa szły na bok. Sporo przeszłam, finanse w związku z tym słabe więc też i ciężko siebie podziwiać pomimo pewnych osiągnięć. Ale dobrze mi się słucha i zapamiętuje i powtarza i powoli wdraża "na powrót" w życie - bo kiedyś wiedziałam, ze mam prawa i bardzo ich pilnowałam.
Pani Kasiu, odcinek w punkt i bardzo mi potrzebny ❤️3 razy go słuchałam i pewnie jeszcze do niego wrócę. Już tyle się wie o tym, a mimo wszystko nadal potrzebuję o tym sobie przypominać, że warto odpuszczać 🙏❤️
Witam tez myśle,ze nic na sile,trzeba robić to co pasjonuje i nie meczy.Skończyłam kierunek studiów, który mnie nie pasjonował,raczej z rozsądku.Uwielbiam poczucie,ze nic nie muszę robić,wtedy odpoczywa ciało i umysł.Mysle,ze człowiek jest wtedy bardziej chętny do działania i aktywności,ale niestety wiele ludzi tego nie rozumie,i nie robienie nic jest spotykane z wielkim oburzeniem.Dziękuje Kasiu za wspaniałe pogadanki bo wiele to w głowie rozjaśnia.Pozdrowienia serdeczne
Bezsilność wiele razy doznawałam tego uczucia, musiałam sobie z nim poradzić, temat ważny i jak zwykle cudownie przekazany,pozdrawiam serdecznie wszystkich Jola
Potrzebuję nic nie robienie! Im wiecej od siebie wymagałam tym mniej mnie bylo! Teraz nie wymagam i rosnę. Tez bylam Rodzicem swoich rodziców -dzieckiem bohaterem. Dlatego tez z miłością i radoscia rozczarowuję innych!
❤ 😊 od nacisku, robienia czegoś na siłę psują się urzadzenia, psują się relacje, psuje się atmosfera ... A potem trzeba naprawiać, "tracić czas", czasami tak się coś zepsuje, że już nic nie można naprawić... Czyli od nacisku, od robienia na siłę tworzy się niszczenie...
Od nacisku, robienia czegoś na siłę psują się urzadzenia, psują się też relacje, psuje się atmosfera ... A potem trzeba naprawiać, "tracić czas", czasami tak się coś zepsuje, że już nic nie można naprawić... Czyli od nacisku, od robienia na siłę tworzy się niszczenie..., destrukcja...
W swoim życiu poznałem trochę kobiet,często starszych ode mnie i dobrze wiem,jak to chętnie chcą zajmować się wnukami. Oczywiście ironizuję. To jest jeden z największych mitów.
Mamy teraz bardzo ciezki okres z partnerem. Jestesmy przemeczeni, przytloczeni, rozdraznieni... ale jeszcze troche i mam nadzieje bedziemy mogli odpuscic. Dziekuje Pani Kasiu Kochana ❤❤❤
@@SandrSunrise187 Hejka, nie wiem jak to możliwe ale paszczak to też jedno z moich słów , że tak powiem w moim osobistym słowniku 😝 Fajnie , że jest ktoś kto tez używa tych określeń. Ja to się czasem śmieje sama z siebie, że jestem chyba z innej epoki 😂 Nie gonie za tym co dziś modne, co trzeba,co ludzie wymagają czy może co trzeba mówić a czego nie wypada. Jestem jaka jestem i taka pewnie kiedyś umrę ✌️ Pozdrawiam cieplutko i życzę fajnego dnia 🫶🧚😊 To pisałam ja - Melepeta 😂✌️
@@TheKate107 Serdecznie pozdrawiam Melepete! Również często się śmieje z tych określeń oraz wielu innych słów, moze też wiele pochodzi z bajek...? Może rzeczywiście inna epoka, bo ja rocznik 87. Całe życie wychodziłam poza schemat, taki temperament :) To ja Paszczak :) ( Muminki to była bajka).
@@SandrSunrise187 Oj tak Muminki to była prawdziwa bajka a nie to co teraz te dzieci oglądają to lepiej nie komentować. Ja rocznik 81 także Paszczak pozdrawia Paszczaka ✌️🥰😂 PS. Na bank jesteśmy inna epoka 🙃
Pani Kasiu dziękuję za każdy lepszy dzień dzięki pani!❤ Dlaczego nie uczą Nas w szkole tych wszystkich mądrych rzeczy.. może wtedy życie byłoby łatwiejsze ..Pozdrawiam Ciepło🤗
W szkole podstawowej chodziłam do szkoły muzycznej. Chciałam zrezygnować po roku, ale nie, trzeba było skończyć. Skoczylam, muzykę kocham nadal, skrzypiec nie tknelam od 27 lat.
Ehhh przezylam to nie dalej jak wczoraj… peklam, poryczalam se jak bezbronne dziecko… z bezsilnosci wlasnie… i jest teraz troszku lepiej, postanowilam przestac sobie radzic sama I po prostu poprosic o pomoc … i zobaczymy co bedzie dalej …
Akceptacja niepłodności zajęła mi mnóstwo czasu. To wszechogarniające poczucie, że nic nie możesz zrobić - albo nawet i możesz, ale za cenę zdrowia i mnóstwa pieniędzy, bez gwarancji sukcesu. Wciąż słyszałam, że mam się wziąć w garść. Że inni mają gorzej. Że przecież tyle jeszcze możliwości. A my wybraliśmy w efekcie bezdzietność, choć nie był to łatwy wybór. Czasem warto dać sobie prawo do bezsilności.
Z taka bezsilnoscia o jakiej Pani mowi staralam sie zawsze sobie radzic ale teraz jestem bezsilna bo wizyte do lekarza hematologa mam wyznaczona na grudzien, oczywiscie radze sobie i ide prywatnie a to wiadomo koszta, jestem tez bezsilna i tego nie moge sobie wytlumaczyc polityka naszego rzadu,jestem bezsilna a nie lubie tego stanu.😊
Ja byłam słaba chorowałam byłam bezsilna. Najgorszy okres liczyć na rodzinę Słyszeć że jestem psychiczną. Być bezsilna i liczyć Na innych. To był zły czas,,
W punkt 😊 Pani Kasiu, dużo Pani mówi o akceptacji siebie, o tym żeby siebie lubić i w siebie wierzyć, ale co by Pani powiedziała, aby rozszerzyć temat jeśli chodzi o wygląd. Co powinny począć kobiety, które słyszą że są niezbyt ładne? Raczej nie miewają adoratorów? Nie mówię tutaj np o kwestii wagi, bo to jest rzecz gustu. Pani Kasiu, jak brzydkie kobietki z wielkim nosem, małymi oczkami i wąskimi ustami mają żyć? Czy inteligencja i poczucie humoru naprawdę wystarczy? ;) Jak nie brać do siebie komentarzy dotyczących wyglądu? Pozdrawiam cieplutko ❤
O właśnie … odpuszczam sobie czyli tez odpuszczam innym. Ale ja tu bardziej w temacie chyba ciut emocjonalnym pomyślałam , coś typu „wybaczam”może… Przepraszam jeżeli zmieniam trochę tok Pani tematu - rozmowy🙏
Po rozwodzie odpuscilam i jest mi z tym dobrze. Jak nie chce mi sie gotowac to zamawiam :) swiat sie nie zawali jak nie posprzątam. Mysle ze warto zmienic myslenie musze na chcę, potrzebiuje
Pani Kasiu,dziękuję.Po 40 latach pracy z dziećmi klas 1-3 poszłam na urlop zdrowotny.Dwa lata przed emeryturą.Faluję lekko i mi tak dobrze.A inni mówili: nie idż tyle w tobie energii przekazuj ją, dasz radę.Wyałtujesz się. A ja odpoczywam i tak mi dobrze.Pozdrawiam serdecznie. odpoczywam
Gratuluję wspaniałego wyboru! Dla Siebie! Dla zatroszczenia się, zadbania, ukochania Siebie! 🏵️👍🤗🙏😊☺️Psss....ja idę od września! 🙏🙏🙏🙏🙏
Miłego odpoczynku👍❤️💐
@@Alessa12872 🙂
Dziękuję👌
Ja po 30 latach pracy z młodzieżą trudną poszłam na urlop i odpoczywam .Pięknego dnia dla wszystkich 😊
Moje ulubione to "czasem trzeba zagryzc zeby". Jakby zycie na tym polegalo, zeby zagryzac zeby. W imie czego?! Pozdrawiam tych, ktorzy sie z tego wyleczyli ❤❤❤
Pani Kasiu, słucham Pani od kilku lat I jest Pani wyjątkową osobą, w wielu, wielu kwestiach dala mi Pani wsparcie i rozumienie jak żyć, jak sobie radzić w wszelakich kwestiach życiowych, Pani Kasiu pozdrawiam serdecznie i dziękuję ❤
"Siła potrzebuje bezsilności" ❤
Czasami warto odpuścić dla własnego zdrowia.❤
Dziękuję ❤
Pięknie jest nic nie musieć i dawać sobie na to przyzwolenie😊
Przepiękny monolog, przepięknego człowieka w przepięknym wnętrzu❤ Miód na serce , uszy i oczęta 😊
Pani Kasiu😊 dzieki pani duzo lepiej mi sie zyje ❤
Dziekuje
Pani Kasiu, dzisiejsze słowa są jak miód na moje serce i duszę 💗
Takie przekazy są bardzo potrzebne wśród wszechograniających nas przekazów promujących kulturę "zajeżdżania się" i toksyczną produktywność.
Dziękuję i pozdrawiam Panią serdecznie 🌺☺️
Przez większość życia szłam z zaciśniętymi zębami, dzielna, silna, skupiona na zadaniach... aż w koncu pękłam... dziękuję opatrzności za tamten kryzys... dziś jestem inna... ufff...🙂
Pani Kasiu, Pani zawsze trafi w punkt! Te słowa są bardzo wyzwalające ❤❤❤
Tak,jest moc w słabosci,pokorze...
Zrobiło mi się jakoś tak lżej ❤
Jedeno z najlepszych spokań z Pania Kasią. Serdecznie dziękuję za ten odcinek. Pozdrawiam.
Piekne to było i baaardzo potrzebne👌
Matko święta - filmik w punkt na dziś - Dziękuję !
Im więcej odpoczywam tym więcej jestem w obfitości pod każdym względem
Odpoczywam, wstaje i działam
Odpoczywam, dbam o moją energię, dostaje najlepsze pomysły i je realizuje
Kocham siebie i daje sobie to co moja dusza i ciało potrzebuje
Ja jestem najpierw najważniejsza, a potem reszta
Pozdrawiam serdecznie ciebie wspaniała kobieto⭐️🤍⭐️
Kiedy zobaczyłam ten tytuł przypomniałam sobie o mojej potwornej bezsilności wobec choroby w ubiegłym roku… tak. Trzeba było to zaakceptować. I to mi dało drugi oddech.❤
dziękuje za ten film i mądry przekaz. ja musiałam zacząć głośno walczyć o siebie w momencie pojawienia się choroby której większość lekarzy w Polsce nie umiała ani rozpoznać, ani wyleczyć. Byłam wyśmiewana przez lekarzy i najbliższych, nazywana leniwą, że wymyślam, że hipochondria itp. Ciężko jest w chorobie wyjść z bezradności ale to jedyne wyjście, i na szczęście dzięki mi i mężowi to się udało, działam, żyje. Choroba jest nazwana w końcu, a ciało i psychika się leczą.
Powiedz co to za choroba. Możliwe, że cierpię na coś podobnego, a nikt nie umie tego zdiagnozować.
Serdecznie Pozdrawiam 😊❤🌸🌼🌷🌱🦋🌿🏵💮
Ważne jest aby zdać sobie sprawę, że nie mam wpływu na daną sytuację!...
Nigdy nie zrozumie fenomenu Pani sytuacji Pani Kasiu,! Mając taką Mamę- Pani jest tak silną i madrą Kobieta/ człowiekiem!!? Że jak to się stało. Statystyka nie daje wiele szans!
Podziwiam,! Pozdrawiam,! Dziękuję !
Bardzo piękne i mądre słowa...niestety ludzie często nie umieją odpoczywać i wyluzować.a lubią robić coś i narzekać że się zmęczyli.ale muszą..Przyjemnie się pani słucha.jest w pani tyle spokoju i życzliwości..dziękuję
PANI Kasiu dziękuję ❤
Dziękuję, właśnie uczę się tego, że nic nie muszę. I to jest super fajne i przyjemne uczucie❤❤❤
Powinnismy uczyc sie od nastolatkow oni czesto odpoczywaja 😊😊😊
Dobry temat, dobry odcinek 👍 ♥️ Ściskam Panią Kasię kochaną 💐❤️
"Prawo do tego,że nic nie muszę"-marzę o tym,żeby kiedyś to poczuć!!! Pozdrawiam cieplutko 🤩
Dziękuję za ulgę, którą właśnie poczułam❤️
Tak byłam wychowywana i taki sposób postępowania wobec siebie prowadziło mnie do niekończącego się stresu. Dziekuję pani Kasiu❤️🙏za uświadomienie mi źródła moich frustracji.
Udało mi się wypracować taki piękny stan....
Pozwalam organizmowi na luz kiedy chcę. 😊
Serdecznie dziękuję za Słowa, które przyniosły mi ogromną ulgę, pokazały wartość odpoczynku❤
Zacząć żyć inaczej, nie jest łatwo, ale warto❤
Pani Kasiu cudnie się Pani słucha. Jakie to uwalniajace usłyszeć że mamy przyzwolenie na tzw. nicnierobienie. Pozdrawiam Panią serdecznie🤗❤
Pani Kasieńko jest Pani cudowna i wspaniałą osobą. Uwielbiam Pani słuchać ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Cudowna Pani Kasiu. Tak zawsze uważałam, a jednak długo nie dawałam sobie prawa jawnie pokazać, że odpuszczam, że nie daję rady. ROBIŁAM TO UKRATKIEM. Dziękuję 👏🍀💕
Dokładnie 💕💕💕💕
Pani Kasiu tylu jest ludzi,a człowieka tak rzadko można spotkać, dziękuję że poznałam takiego człowieka jak Pani ❤❤❤
Można fajnie Żyć !
Super podejście do siebie, do Człowieka. Gratuluje i dziękuję ❤
No i zarażajmy się mądrym podejsciem do siebie ile się tylko da :)❤
Wiem, wiem, że czasami po prostu warto odpuścić i żyć też dla samej siebie 🧚🧚🧚 Dziękuje Pani Kasiu 😘
Bardzo mądra lekcja Pani Kasiu, dziękuję za nią. Należy jednak wiedzieć, żeby z tą bezsilnością nie przesadzić! Ale przesada to we wszystkim jest niewskazana ❤
Dziękuję. Przede wszystkim za to że tak często Pani podkreśla że mam prawa :) nawet do tych mniej chwalebnych działań i niedziałań. Strach przed etykietką lenia powodował, że jak wypoczywałam jako dorosła - to jeśli nie urlop - to tylko "po kryjomu" - i nieraz z wyrzutem sumienia gdy coś zostało niezrobione. Albo potem musiałam "nadrobić". Na rozum wiem że mam prawo ale widać tak często czułam że trzeba się wziąć w garść, że prawa szły na bok. Sporo przeszłam, finanse w związku z tym słabe więc też i ciężko siebie podziwiać pomimo pewnych osiągnięć. Ale dobrze mi się słucha i zapamiętuje i powtarza i powoli wdraża "na powrót" w życie - bo kiedyś wiedziałam, ze mam prawa i bardzo ich pilnowałam.
Pani Kasiu, odcinek w punkt i bardzo mi potrzebny ❤️3 razy go słuchałam i pewnie jeszcze do niego wrócę. Już tyle się wie o tym, a mimo wszystko nadal potrzebuję o tym sobie przypominać, że warto odpuszczać 🙏❤️
Dziękuję pięknie za taki mądry przekaz ❤
Co moge powiedziec poprostu Dziekuje 💙🙏😇
Dziekuje za ten film,Pani tak pieknie umie przutulić słowem❤
Pani Kasiu! Dziękuje! Jak zawsze w punkt. Pomyślałam tez ze jestem wdzięczna Pani Mamie za to, że mamy Panią ❤
I tacie ;-)
Pani Kasiu od pewnego czasu zrozumiałam ze nic nie muszę a mogę albo nie . I zaczęłam się lepiej czuć 😊. Pozdrawiam ❤️😘
Pozdrawiam 🤗💕💐🙋🍰🍮🌞🌞🌞🌞
Witam tez myśle,ze nic na sile,trzeba robić to co pasjonuje i nie meczy.Skończyłam kierunek studiów, który mnie nie pasjonował,raczej z rozsądku.Uwielbiam poczucie,ze nic nie muszę robić,wtedy odpoczywa ciało i umysł.Mysle,ze człowiek jest wtedy bardziej chętny do działania i aktywności,ale niestety wiele ludzi tego nie rozumie,i nie robienie nic jest spotykane z wielkim oburzeniem.Dziękuje Kasiu za wspaniałe pogadanki bo wiele to w głowie rozjaśnia.Pozdrowienia serdeczne
Bardzo dziękuje 🙂
Ja właśnie od wczoraj odczuwam taki stan fizycznej bezsilności..
Bezsilność wiele razy doznawałam tego uczucia, musiałam sobie z nim poradzić, temat ważny i jak zwykle cudownie przekazany,pozdrawiam serdecznie wszystkich Jola
Pani Kasiu ja teraz dopiero zrozumiałam że nic nie muszę pozdrawiam ❤😢
O tym jest cały mój kanał. Pozdrawiam gorąco
Dziękuję, że usłyszałam od Pani, że muszę się zatrzymać.
Dziękuję 🎉To mój stan, łagodne falowanie😊
Potrzebuję nic nie robienie! Im wiecej od siebie wymagałam tym mniej mnie bylo! Teraz nie wymagam i rosnę. Tez bylam Rodzicem swoich rodziców -dzieckiem bohaterem. Dlatego tez z miłością i radoscia rozczarowuję innych!
Nasza kultura i system w którym żyjemy w dużej mierze jest oparty na tym,aby robić coś na siłę, inaczej wszystko by padło 😅
❤ 😊 od nacisku, robienia czegoś na siłę psują się urzadzenia, psują się relacje, psuje się atmosfera ... A potem trzeba naprawiać, "tracić czas", czasami tak się coś zepsuje, że już nic nie można naprawić... Czyli od nacisku, od robienia na siłę tworzy się niszczenie...
Od nacisku, robienia czegoś na siłę psują się urzadzenia, psują się też relacje, psuje się atmosfera ... A potem trzeba naprawiać, "tracić czas", czasami tak się coś zepsuje, że już nic nie można naprawić... Czyli od nacisku, od robienia na siłę tworzy się niszczenie..., destrukcja...
W swoim życiu poznałem trochę kobiet,często starszych ode mnie i dobrze wiem,jak to chętnie chcą zajmować się wnukami. Oczywiście ironizuję. To jest jeden z największych mitów.
❤
O to mi chodziło.Dziękuję za siłę do walki😢
Mamy teraz bardzo ciezki okres z partnerem. Jestesmy przemeczeni, przytloczeni, rozdraznieni... ale jeszcze troche i mam nadzieje bedziemy mogli odpuscic. Dziekuje Pani Kasiu Kochana ❤❤❤
Ależ bardzo dobrze jest mi znane to słowo melepeta. Czasami się właśnie zastanawiałam czy ktoś tego słowa używa oprócz mnie😃
Hahhahaa ja tak z przyjaciółka siebie nazywamy na przemian z paszczakiem dla humoru😂❤ zawsze sie śmiałam skąd ona wzięła to słowo.
@@SandrSunrise187 Hejka, nie wiem jak to możliwe ale paszczak to też jedno z moich słów , że tak powiem w moim osobistym słowniku 😝 Fajnie , że jest ktoś kto tez używa tych określeń. Ja to się czasem śmieje sama z siebie, że jestem chyba z innej epoki 😂
Nie gonie za tym co dziś modne, co trzeba,co ludzie wymagają czy może co trzeba mówić a czego nie wypada. Jestem jaka jestem i taka pewnie kiedyś umrę ✌️
Pozdrawiam cieplutko i życzę fajnego dnia 🫶🧚😊
To pisałam ja - Melepeta 😂✌️
@@TheKate107 Serdecznie pozdrawiam Melepete! Również często się śmieje z tych określeń oraz wielu innych słów, moze też wiele pochodzi z bajek...? Może rzeczywiście inna epoka, bo ja rocznik 87. Całe życie wychodziłam poza schemat, taki temperament :)
To ja Paszczak :) ( Muminki to była bajka).
@@SandrSunrise187 Oj tak Muminki to była prawdziwa bajka a nie to co teraz te dzieci oglądają to lepiej nie komentować. Ja rocznik 81 także Paszczak pozdrawia Paszczaka ✌️🥰😂
PS. Na bank jesteśmy inna epoka 🙃
Pani Kasiu dziękuję za każdy lepszy dzień dzięki pani!❤
Dlaczego nie uczą Nas w szkole tych wszystkich mądrych rzeczy.. może wtedy życie byłoby łatwiejsze ..Pozdrawiam Ciepło🤗
W szkole podstawowej chodziłam do szkoły muzycznej. Chciałam zrezygnować po roku, ale nie, trzeba było skończyć. Skoczylam, muzykę kocham nadal, skrzypiec nie tknelam od 27 lat.
🧡
Ehhh przezylam to nie dalej jak wczoraj… peklam, poryczalam se jak bezbronne dziecko… z bezsilnosci wlasnie… i jest teraz troszku lepiej, postanowilam przestac sobie radzic sama I po prostu poprosic o pomoc … i zobaczymy co bedzie dalej …
❤❤❤
Wobec tylu rzeczy byłam bezsilna i w efekcie obwinialam siebie.
Doświadczyłam bezsilności...🫤ale poradziłam sobie...na szczęście 🤨
Akceptacja niepłodności zajęła mi mnóstwo czasu. To wszechogarniające poczucie, że nic nie możesz zrobić - albo nawet i możesz, ale za cenę zdrowia i mnóstwa pieniędzy, bez gwarancji sukcesu. Wciąż słyszałam, że mam się wziąć w garść. Że inni mają gorzej. Że przecież tyle jeszcze możliwości. A my wybraliśmy w efekcie bezdzietność, choć nie był to łatwy wybór. Czasem warto dać sobie prawo do bezsilności.
🙏♥️
👌
🌼🌹🌻❤
Jest pani genialna ❤
Melepeta😂❤
Z taka bezsilnoscia o jakiej Pani mowi staralam sie zawsze sobie radzic ale teraz jestem bezsilna bo wizyte do lekarza hematologa mam wyznaczona na grudzien, oczywiscie radze sobie i ide prywatnie a to wiadomo koszta, jestem tez bezsilna i tego nie moge sobie wytlumaczyc polityka naszego rzadu,jestem bezsilna a nie lubie tego stanu.😊
Wszystko zostało powiedziane do mnie
Ja byłam słaba
chorowałam
byłam bezsilna.
Najgorszy okres liczyć na rodzinę
Słyszeć że jestem psychiczną.
Być bezsilna i liczyć
Na innych.
To był zły czas,,
🌹
W punkt 😊 Pani Kasiu, dużo Pani mówi o akceptacji siebie, o tym żeby siebie lubić i w siebie wierzyć, ale co by Pani powiedziała, aby rozszerzyć temat jeśli chodzi o wygląd. Co powinny począć kobiety, które słyszą że są niezbyt ładne? Raczej nie miewają adoratorów? Nie mówię tutaj np o kwestii wagi, bo to jest rzecz gustu. Pani Kasiu, jak brzydkie kobietki z wielkim nosem, małymi oczkami i wąskimi ustami mają żyć? Czy inteligencja i poczucie humoru naprawdę wystarczy? ;) Jak nie brać do siebie komentarzy dotyczących wyglądu? Pozdrawiam cieplutko ❤
Dziękuję za cenne wskazówki.
P.S. Proszę o informację, gdzie można nabyć taką piękną lampę , która świeci w tle!
🌞😻🌞😻
Chcę kupić Pani książkę! 😊
O jak dobrze...
Szkoda że wczesniej psychologowie tak nie mówili. Zaoszczędziłabym sobie mnóstwa energii i siły i nerwów😔
Nie do końca zgodzę się z tą opinią.
O właśnie … odpuszczam sobie czyli tez odpuszczam innym. Ale ja tu bardziej w temacie chyba ciut emocjonalnym pomyślałam , coś typu „wybaczam”może… Przepraszam jeżeli zmieniam trochę tok Pani tematu - rozmowy🙏
Niektórzy nawet nakazują osobom w depresji wsiąść się w garść ☹️😢
Czuje się bezsilna, przestałam już starać się coś robić cokolwiek, bo wiem, że i tak sie nie uda. Nie wiem, gdzie tu siła?
Z doświadczenia wiem, ze lepiej niezatapiac sie w bezsilności i szukac rozwiazań. Dla mnie bezsilnośc jest motywacja.
Dać sobie pozwolenie na bezsilność to nie jest zatapianie się w niej
👍🏻 l
A co z tymi, którzy może i nie chcą ale muszą?? Nie można generalizować.
ta kobieta to zloto
❤
❤❤❤
❤
❤
❤