Historia mojego porodu siłami natury

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 31 дек 2021
  • Historia nie jest negatywna czy straszna, jednak nie jest też pozytywna. Szczerze mówię o bólu jakiego doświadczyłam, ale informuję również, że nie byłoby to takie straszne, gdybym nie musiała leżeć pod KTG. Sama zdecyduj czy chcesz oglądać. Poród odbył się w szpitalu Latawiec w Świdnicy.
    Znajdziesz mnie na moim instagramie @iwona__mika, tam jestem na bieżąco i odpowiadam na wiadomości.

Комментарии • 41

  • @moments_not_things9575
    @moments_not_things9575 2 года назад +8

    Mam termin za 3 tygodnie, obejrzałam już chyba wszystkie możliwe filmiki na YT i Twój jest naprawdę super! Duuuzo informacji, konkretów, krok po kroku, super ze opisujesz tez co wtedy czułaś/czujesz, dużo łatwiej to sobie wyobrazić i jest tak swojsko No:D super, ze dałaś radę przejść przez poród, te położne tragedia, mam nadzieje ze dotrze to do nich żeby sobie zdawały sprawę jak beznadziejnie się zachowały. Najważniejsze, ze wszystko okej z Tobą i Maluszkiem. Czekam na następne filmy!

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  2 года назад +4

      Kochana nie daj się tak położyć na KTG, jak będzie wszystko ok z dzieckiem to powiedz że chcesz wstać. Ja żałuję, że nie byłam stanowcza. Miałam też pecha do tej bezdusznej położnej. Gdyby nie to, to poród byłby pięknym wspomnieniem. Trzymaj się :-*

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  2 года назад +3

      A i ważna wskazówka, o tym zapomniałam powiedzieć - te pierwsze parcie trwało naprawdę długo, zdziwiłam się, że mogę tak długo przeć..weź głęboki oddech i z tym powietrzem w płucach zacznij przeć jak na kupę z całych sił, nie krzycz bo stracisz powietrze i siły... Po tym pierwszym parciu już wiedziałam, że zaraz urodzę :-*

  • @lilith2910
    @lilith2910 2 года назад +11

    Bardzo rzeczowo, konkretnie i obrazowo opowiedziane, pomimo, że filmik jest dosyć długi to słuchałam go z wielkim zainteresowaniem, jak dla mnie najlepszy jaki do tej pory słuchałam o tematyce porodu:) i znam niestety ból indukowanego porodu i działanie oksytocyny, mam bardzo podobne wspomnienia z tym, że trafiłam na ludzkie położne i bardzo Ci współczuję, że byłaś tak lekceważona praktycznie na każdym etapie. Prawdą jest, że zapomina się o tym bólu i nie jest tak, że zniechęca do kolejnej ciąży, może jest to kwestia indywidualna i pomimo, że jest to bardzo duży, ogromny wysiłek, na moment porodu wydaje się, że nie do przejścia,to jednak jest inaczej, jest to do przeżycia i nie starajmy się zapamiętywać tego jako traumę, nie odbierajmy tego w ten sposób bo w to uwierzymy. Dziecko jest warte tego poświęcenia i myślę, że każda matka myśli podobnie.

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  2 года назад +3

      Zgadza się Kochana. Dziecko jest warte dużo więcej. Bardzo dziękuję Ci za ten piękny komentarz ❤

  • @kasia5947
    @kasia5947 11 месяцев назад +1

    To jak zachowują się położne to jest dramat po prostu dramat położne kobiety które powinny w swoim zawodzie mieć ogrom empatii zrozumienia i chęci pomocy traktują okropnie rodzące kobiety byłaś bardzo dzielna gratulacje wielkie dla ciebie za to wszystko co zniosłas ❤

  • @Nat-ho4xf
    @Nat-ho4xf Год назад +2

    Dzięki bardzo za szczery i rzeczowy filmik! :)

  • @ewelinaurbaniak3001
    @ewelinaurbaniak3001 2 года назад +5

    Współczuję ci Kochana ,ale bylas bardzo dzielna .Gratuluję!!!Ja rodziłam w super warunkach dwójkę dzieci, przy córce jak mialam 5cm bylam jeszcze w domu:) W szpitalu dwie położne były caly ze mną, nie opuszczały mnie na krok wręcz skakały koło mnie w pokoju w którym rodziłam mialam również basen :) Mieszkam w UK ,tutaj naprawdę rodzi się w bardzo dobrych warunkach,a położne są jak rodzina ,trzymają za rękę nawet i dają wsparcie i motywują, pamiętam jak mówiłam przy drugim dziecku między skurczami ze to moje drugie i ostatnie dziecko.ze nigdy w zyciu a ta jedna młodsza położna mowi ,tak tak też tak mówiłam a mam czwórkę hahha 😉 Więc "mile" wspominam 😉 Życzę Wam Dużo Zdrowka I Cierpliowsci :) Wszystkiego Dobrego :)

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  2 года назад +3

      Takie wsparcie jest bardzo ważne i potrzebne, szkoda ze u nas tak nie ma...

  • @enigmaSB579
    @enigmaSB579 2 года назад +2

    Bardzo Ci współczuję, Iwonko 😔 Ja mogłam być aktywna aż do skurczy partych i załoga szpitala bardzo pomagała, to był pierwszy poród, na początku siedziałam na piłce, wszystko zajęło 6 godzin. Jeśli chodzi o krzyczenie, to strasznie się darłam podczas końcowych skurczy i wydaje mi się, że bardzo mi te krzyki pomogły 🙈 Wspominam nienajgorzej, poród przy kolkach i nieprzespanych nocach to wg mnie pikuś 😁 Szczęśliwego Nowego Roku i zdrówka dla Was ❤️

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  2 года назад +2

      No i tak to powinno wyglądać...Dziękuję Kochana I wzajemnie Szczęśliwego Nowego Roku!❤️

  • @katarzynajankowska8609
    @katarzynajankowska8609 2 года назад +2

    Droga Iwonko 🤗
    Cudownie opowiedziałaś Twoją historię 🧡 Pięknie sobie poradziłaś. Ból z krzyrza faktycznie jest silniejszy, podczas pierwszego porodu miałam okazję doświadczyć obydwu- naprzemiennie. A więc podczas tego "z brzucha" - odpoczywałam 😖
    Życzę dużo dużo zdrówka całej rodzince 😊✌

  • @jastin28gru
    @jastin28gru 2 года назад +2

    Podziwiam za cierpliwość do tego personelu,ja osobiście bym złożyła skargę. Jestes bardzo dzielna. Wszystkiego dobrego 🤗

  • @karolinajakubiec6937
    @karolinajakubiec6937 2 года назад +4

    Jak tak oglądam i słucham i przypominam sobie swój poród to mimo że tez odbiegal od moich życzeń to w porównaniu z tym co przeżyłaś byl idealny. Na żadnym etapie nie byłam lekcewazona to przede wszystkim. Poród opisany przez Ciebie brzmi jakby miał miejsce w innym dziesięcioleciu co najmniej. Kobieta rodząca ma prawa i fakt ze jest sie w bólach odbiera jej siły na walkę o ich przestrzeganie.

  • @magdaliebrecht9965
    @magdaliebrecht9965 2 года назад +2

    Hejka :) filmik obejrzałam z wielką ciekawością, fajnie wszystko opowiedziałaś :) No i szkoda, że nie wszystko poszło po Twojej myśli... W sumie nie wyobrażam sobie takiego przeżycia. Ja rodziłam w Niemczech w wieku 22 lat i urodziłam w 6 godzin. Położna była praktycznie wtedy, kiedy była potrzebna. Mimo obostrzeń wiadomo jakich, mąż był od samego początku do końca obecny.
    Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę 😘

  • @tamarawitkowska2975
    @tamarawitkowska2975 2 года назад +3

    Fajnie wytłumaczone i opowiedziane

  • @lidiamartacebula1416
    @lidiamartacebula1416 2 года назад +3

    Kochana Iwonko!!! Twoja opowieść o porodzie pozwoliła mi przypomnieć sobie chwile, kiedy urodziłam moja córkę 29 lat temu. Wtedy rodziłam siłami natury, bez grama wiedzy na temat porodu, bez żadnych wspomagaczy .Wiem, że było bardzo długo i ciężko 😏
    6 lat temu byłam obecna przy porodzie mojego wnuczka i wciąż pamiętam moment jego przyjścia na świat...niezapomniane przeżycie. A moja córcia z bólu cały czas się śmiała, naprawdę 😁 Taki nerwowy śmiech, ale jednak śmiech. To jedna było już przy drugim dziecku, więc jestem pewna, że i Ty na następny raz będziesz miała inny poród 😉😘😁
    Bardzo przyjemnie się słucha Twojej historii. 😘😘😘❤❤❤Pozdrawiam serdecznie i życzę Cudownego Nowego Roku 2022!!!🎊🥂🍾

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  2 года назад +2

      Dziękuję Lidziu!!! Ściskam Cię i życzę Szczęśliwego i Pięknego Nowego Roku!

    • @lidiamartacebula1416
      @lidiamartacebula1416 2 года назад +2

      @@iwonamika5366 Dziękuję i wzajemnie!!! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2022!!!😘😘😘❤❤❤

  • @nitka754nitka9
    @nitka754nitka9 6 месяцев назад

    Kochana naprawde wspolczuje ze w leżałaś, ale takie rzeczy to tylko w Polsce. Ja rodzac w Uk tez byłam podlaczona do KTG ale moglam skakac na piłeczce. Tez byl akurat Covid polozne caly czas byly ze mna towarzyszyły mi żartowałyśmy posadzily mnie na lozko dopiero gdy zaczynalam przeć. 4 porody naturalne w angli przeszlam I wspomonam je naprawde super

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  6 месяцев назад

      No i tak powinno być ❤❤❤

  • @annaangel4139
    @annaangel4139 2 года назад +7

    Masakra, powinnaś złożyć skargę. Takie traktowanie nie powinno mieć miejsca,ja bym im nie podarowała.

  • @justynawysocka3539
    @justynawysocka3539 2 года назад +1

    Super też mam Gabrysia

  • @alterfuckingego7312
    @alterfuckingego7312 11 месяцев назад +1

    Może ją pomogę: dla mnie przy najwiekszym rozwarciu 7cm+ miałam skurcze takie jak na biegunkę i miesiączkę jednocześnie. U mnie akacja porodowa od 4 do porodu trwała błyskawicznie, więc może dlatego czułam mocno grawitację oraz jakby rozszerzanie mojego ciała na siłę (rodzenie główki to było, jakbym miała urodzić kamień, ale nie gładki, lecz ostry). Ale mój drugi poród naprawdę od 4cm do końca trwał 2,5h ledwie. Pierwszy: o 17 odeszły wody, ok. 21 na porodówce ok. 23:25 urodzone dziecko. Mega męczące i błyskawiczne porody miałam. Obecnie jestem przed trzecim i już jajko zniosę, bo chcę już być po 😅 a jednocześnie nie 🤣 pomocy! 🙈

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  11 месяцев назад

      ❤️❤️❤️❤️ Dasz radę Kochana! Trzymam kciuki❤️

  • @olab3940
    @olab3940 Год назад +1

    Przykro mi ze tak zle zachowywaly sie położne

  • @zuzix6677
    @zuzix6677 2 года назад +4

    Dlatego ja nie pisze planu porodu bo i tak każdy ma to w D. Przychodze rodze i wracam do domu. Ja sie nastawię że chce tak czy tak a będą jakieś komplikacje czy coś i będę zawiedziona

    • @she3845
      @she3845 Год назад +2

      Uważam dokładnie tak samo. Na stronie szpitala w którym będę niebawem rodzić jest info "plan porodu mile widziany". Mój ginekolog-polożnik pracujący w tym szpitalu powiedział mi, abym się nie wygłupiała z planem porodu, szkoda go pisać.

  • @alterfuckingego7312
    @alterfuckingego7312 11 месяцев назад

    Każdy poród jest inny. Ja przy 4cm rozwarcia przyjechałam do szpitala przy drugim porodzie, bo już znieść nie mogłam. W szpitalu byłam ok. 21:30, a przed północą urodziłam.

    • @alterfuckingego7312
      @alterfuckingego7312 11 месяцев назад

      Mnie przed pierwszym i drugim porodem tak czyściło góra i dołem, że lewatywa to by mi na nic się przydała 🤣 poza tym nie było mojej zgody, choćby nie wiem co. To jest moje najbardziej intymne miejsce i tylko zaufany lekarz dostałby pozwolenie, czyli moja lekarka z dzieciństwa 🤣

  • @szatanowska
    @szatanowska Год назад +2

    Jaki to szpital był i gdize? Prywatny czy publiczny?

    • @iwonamika5366
      @iwonamika5366  Год назад +1

      Publiczny Szpital Latawiec w Świdnicy

  • @joannadziuba6876
    @joannadziuba6876 2 года назад

    Po odejściu wód masz 24h na urodzenie inaczej cc, wiem bo koleżanka jak rodziła to jej lekarze tak mówili

    • @klaudiakepinska5656
      @klaudiakepinska5656 Год назад +3

      Nie koniecznie mi wody odeszły w 37 tygodniu
      Urodziłam w 38 tygodniu poprzez cesarskie cięcie, gdyż po oksytocynie spadało tętno córeczki