Ani słowem nie zająknęli się na temat tego ile energii zużywają komponenty całej instalacji i jakie są straty na ciepło podcxas cykli ładowania/rozładowania magazynu.
Pomijając jakość komponentów i samych ogniw, to tym mniejsze straty im mniejszy jest prąd. Więc zestawy wysokonapięciowe mają tu pewnie lekką przewagę.
@@kampol18 Ostatnio polski producent magazynów wypowiedział się, że w praktyce wygląda to odwrotnie. Przy magazynach 10-20kW. Ten na 48V w sumie miał większą sprawność niż ten wysokonapięciowy. ruclips.net/video/GKBcJtfiiKc/видео.htmlsi=ICLQ3cyiqr-SfywV&t=870
Z tym ze kasa i tak musisz sam wyłożyć w przód a później dopiero dostajesz zwrot. Więc musi mieć takie pieniądze, bo zabawę w kredyty to bym sobie darował. Pewnie są jakie obostrzenia że musisz z tego np. 5 lat korzystać i nie możesz np sprzedać po roku. Ciekawostka. Jak jesteś na starych zasadach i chcesz dostać jakiekolwiek dotacje np. na magazyn (bo jednak chcesz go) to musisz przejść na nowe zasady :) Ot taki mały haczyk.
Od kwietnia do końca września byśmy byli w stanie zasilić dom (bez ogrzewania) tylko z pv i tego magazynu. Nadmiar (gdy magazyn pełny) sprzedać. Brzmi dobrze, ale nie za te pieniądze. 500PLN/1kWh to ma sens bank energii. Trzeba się rozglądać za ogniwami z rynku wtórnego i na własną rękę coś robić. Takie gotowce to dla tych co nie mają z pieniędzmi co robić.
@@arturpodkowinski8622 Ciężko to policzyć. Dobrą praktyką jest korzystać najwięcej z energii w czasie produkcji ze słońca. Przyjdzie chmura i ciągnie z magazynu by później doładować braki. To nie jest jakaś abstrakcja. Sam od 18 maja nie pobrałem ani jednej kWh z zakładu energetycznego. U mnie na kanale w zakładce shorts można zobaczyć ile energii daje mi miesięcznie instalacja o mocy około 4kWp i 11kWh realnej pojemności.
W niektórych krajach Europy jest 0%Vat na komponenty i wykonanie. I to wtedy ma sens. A w PL pod płaszczykiem eco dmucha się obywatela aż mu dupa puchnie
Podobne ścienna jak z wentylacją mechaniczną i odzyskiwaniem prawie 100 proc. ciepła. Do dziś nikt nie mówi że rekuperacja to jedynie minimalizowanie wzrostów zużytej energii.
@@PompaCiepłaiPV hmm ponieważ sama władza a raczej "Nie rząd" robi wszystko by skutecznie zniechęcić ludzi do paneli ( nowe chore zasady) i pomp ciepła...za chwilę się okaże że w 90% pomp ciepła czynnik jest zły i trzeba wymienić...
A co mowili nie tak ? Pytam poważnie. Nie znam się w temacie i chyba nawet nie bardzo chcę się szczegółowo poznać. A że jestem na etapie budowy domu i już zakupiłem fotowoltaikę oraz pompę ciepła teraz właśnie chcę zakupić magazyn energii. Wydaje mi się to rozsądnym rozwiązaniem może jeszcze nie dziś ale już przyszłościowo tak. To że dziś jest 2000 kW godzin w promocyjnej cenie nie znaczy że tak będzie zawsze. Przez dotacje fotowoltaika mnoży się na dachach jak grzyby po deszczu, jeśli napięcie w sieci wzrośnie to chociaż by było nie wiem jak Słoneczne lato to i tak nie będzie odbioru ze strony elektrowni. Z tego co zrozumiałem Mam nadzieję że dobrze, naładowany magazyn energii w ciągu dnia może ją oddawać do sieci wieczorem. Biorąc pod uwagę przyszłoroczne rozliczenie godzinowe może być to jedyną sensowną formą oddawania energii do sieci. Z mojej bardzo bardzo skromnej wiedzy pamiętam że te magazyny nie rozładowują się do zera. Więc obliczenia Panów w filmiku są błędne, Jeśli tak jest to ten czas zwrotu magazynu Będzie znacznie dłuższy. Ja dostałem wycenę na 10 kWh ale chętnie zainstalowałem taki około 30
@@gregste9903podpowiem parę rzeczy. 1. Mamy okres przejściowy - od lipca 2024 będzie rozliczenie godzinowe. Trzeba mieć magazyn dwukierunkowy który wciągnie przynajmniej połowę dziennej produkcji latem. Czyli koło 30kWh na 10kWp paneli. Wtedy oddasz prąd w szczycie ceny a ładować będziesz z paneli kiedy prąd w sieci jest blisko 0. Na stronie Enei jest napisane że ceny ujemne wystąpią od razu jak będzie naliczanie godzinowe. 2. Raczej mało który magazyn, raczej inwerter pozwala na transfer z akumulatora do sieci. 3. Pamiętaj mamy dzisiaj socjalizm w którym firmy płacą 3zł za kilowat a ludzie mniej jak złotówkę. Jak znowu zrobi się wolny rynek to ceny dla klienta detalicznego pójdą w górę. 4. Netbiling do prądu bytowego powiedzmy że jako-tako się sprawdza. Ale u mnie w praktyce: zimą mogę zamienić za dopłatą z mojej strony 200zł 2MWh letnie na 1MWh zimowy. Więc przy pompie ciepła to zupełnie nie mam pomysłu jak zrobić żeby to ładnie się spinało. Raczej to co wyżej napisałem a i tak ze dwa tysiące rocznie do Enei trzeba będzie zapłacić. Mówię tu oczywiście o 12kWp paneli i koło 10MWh zużycia rocznego. Oczywiście jak mały dom to i połowa tych kwot realna.
@@jacekj.1488 Ty rozumie znasz się na wszystkim. Znasz proces produkcji butów? A może coś wiesz więcej o lekach niż to co pisze ulotka? A może wiesz co to wątek, co to osnowa w dziewiarstwie? Wiesz jak wypiec pieczywo? Czy może też mam ci pogratulować głupoty, bo idziesz do sklepu i kupujesz co potrzebujesz, niekoniecznie mając wiedze w danym temacie. A ilu ludzi nie zna się na samochodach, a już kupiło. To też głupota? No nie. Głupotę i biedę umysłową to zaprezentowałeś w swoim komentarzu. Mnie stać na fotovoltaiczne zabawki, więc kupuję. Powiem ci więcej, 2 miesiące temu kupiłem panele z falownikiem foxa, do którego nie mogę dziś podpiąć magazynu. Więc kupuję nowy falownik huaweia ale tym razem z zapasem bo może kiedyś rozbuduję moc paneli. No i co ? Nie znałem się, kupiłem źle, stracę te parę złotych i wielkie mi halo. To tylko pieniądze g.... warte.
Magazyn energii LiFePo4 14 kWh - ok 5200 zł brutto za kompletny i gotowy do pracy moduł 48V w obudowie z BMS 200 A. Pod warunkiem że samemu go potrafimy złożyć z zakupionych elementów sprowadzonych od naszych wschodnich pracowitych braci. Wszystko nowe nie jakieś używki. Inverter 1faz np Growatt 5kW w zależności od modelu 3-5 tyś zł zakup w UE - nowe, gwarancja - Lub 3 fazowy 15 kW 5-8 tyś. Panele bifacjalne 430 Wp klasy premium ok 450 zł/szt X 25 szt - ok 12 tyś zł, zakup w pl. Dodajmy na oko z 10 tyś na resztę osprzętu i załóżmy że chcę, lubię i potrafię to zbudować = kompletna instalacja 10kwp + magazyn 14 kWh + 1 lub 3 fazy za ok 35 tyś zł i żadnych umów z koncernami, żadnego cackania się z dotacjami tylko autokonsumpcja. Tylko mówię, że się da ;)
1. 250 dni słonecznych i pełnych naładowań to bardzo optymistyczna opcja. 180-200 to max 2. Nie uwzględniona wyższa cena falownika hybrydowego, montażu i zestawów przyłączeniowych, min 8000 zł 3. Obecnie mamy olbrzymi rozstrzał między ceną sprzedaży a ceną odkupu, kwestia jak będzie utrzymywać sie to następnych latach Ja bym liczył zwrot w okolo 10 lat ale nie zmienia to faktu ze jakiś sens to ma
ad 1 z instalacji 8kWp ustawionej na pd-zach w ciągu ostatniego roku, 278 dni mialem produkcje ponad 10kWh, 242 dni ponad 15kWh, 204 dni ponad 20kWh (a rok nie był pogodowo szczególnie udany), więc dla instalacji 5.6kWp 250 dni z produkcja > 10kWh to nader optymistyczne założenie, aczkolwiek 250 cykli może być (np pogoda w kratkę jak teraz, kilka godzin słońca kilka godzin chmury) ad 2, wielu rzeczy nie uwzględniono w wycenie, np koszt 15tys zawiera dotacje w sobie, co jest delikatną manipulacją, nikt też nie mówi o tym ile ten magazyn wytrzyma (5000 cykli to magazyn ma przy 80% DOD a nie pelnych, więc już nie mamy 10kWh do dyspozycji), gwarancji tez nikt nie daje na 5000cykli Nie mniej jednak, przy rozsądnych cenach zakupu, magazyn jak najbardziej będzie się opłacał, zwłaszcza jeśli ktoś będzie miał niską autokonsumpcję (przy czym będzie się opłacał, to mówię o zwrocie z inwestycji w okresie 6-7 lat - ciężko znaleźć inną inwestycję która ma taką stopę zwrotu przy tak niskim ryzyku). ad 3. obecnie rozstrzał nie jest olbrzymi, on będzie olbrzymi jak wejdzie rozliczenie godzinowe, i będziemy sprzedawać kWh za kilka-klikanaście groszy a kupować za 1,5-2zł - wtedy magazyn będzie się opłacał, ale ceny detaliczne magazynów będą wyższe a dotacji wtedy może już nie być (albo będą niższe). Przy rozliczeniu godzinowym istnieje też szansa, że cena sprzedaży prądu będzie wyższa niż koszt jego zakupu z opłatą dystrybucyjną i może się opłacać, załadować magazyn energii z "gniazdka", przechować i sprzedać wieczorem z zyskiem (zwłaszcza w taryfach wielostrefowych) Magazyn energii jest na pewno wart rozważenia w przypadku posiadania taryf C
Facet nawija makaron na uszy, mam instalację 5kwp i magazyn 5 kw. jak jest pochmurno mam problem z naładowaniem magazynu w 100% bo w trakcie dnia ulega rozładowaniu. Wystarczy włączyć płytę indukcyjną.
@@Molikk ad.3 o ile pozwolą Ci ten prąd w ogóle sprzedawać. Co do ceny magazynów to owszem, zapewne wzrosną, bo 6 edycja programu mój prąd zakładać ma większe nastawienie na magazyny właśnie.
Taki przykład ze swojego podwórka,€0.42 taryfa dzień €0.20 nocna i 2 godziny w nocy które są liczone €0.12 taką baterię 10kWh nabijam w tych super tanich 2 godzinach bo moc przylaczeniowa to 14kW więc jest jeszcze zapas. Bez fotowoltaiki licząc różnicę €0.30 na kWh to €3 dziennie razy 365 daje €1095 minus 20%strat to €876 rocznie. To co tu jest prezentowane to jakieś bzdury, dotacje sracje mnie interesuje goły koszt a jest on bardzo wysoki w Polsce. Za podobne magazyny na innych rynkach trzeba zapłacić €2800-€3000 + inverter (w moim przypadku 1fazowy) €4000 komplet bez żadnych dotacji. Czas zwrotu 4.5 roku pod warunkiem, że nie wzrośnie cena. Ludzie ale was w tym kraju grabią! I to z każdej strony.
....kiedyś wyszły instalacje gazowe LPG ,nikt nikogo nie namawiał ,nie było dotacji ,nikt nikogo nie zmuszał -a wszyscy montowali i chwalili i byli zadowoleni . Dziś mam wydac 100-130 koła za instalację fv,magazyn ,falownik ,pompę ciepła ,odwiert i montaż a wszyscy eksperci do tego nakłaniają ,namawiają, rząd i UE zmusza i dają jeszcze dotację ...... co za gówno . Mam piec gazowy w starym domu w nowym też teraz będe zakładał gaz . Piec 5-7 koła i start ,jedno urzadzenie w systemie ,sprawdzone rozwiązanie od wielu lat ,bezobsługowe i naprawi to każdy spec w małej miejscowości ......
Mam netbiling. Mylicie się. Mam automsumpcje 45% w skali roku spadnie do 35-40. Finalnie koszty stale to około 120zł rocznie, a koszty przesyłu za 3MWh to 600zł. Czyli za rok użytkowania przy mojej instalacji zapłacę jakieś 720zł z tego magazyn pozwoli zaoszczędzić jakies 300zł. Nie zwróci się to. Mam zużycie roczne 4-5MWh, a paneli 7kWp.
Mam autokonsumpcję 45% w skali roku spadnie o 35-40. Jak to dokładnie rozumieć, jaką masz w końcu autokonsumpcję (średnio roczną oczywiście). I dwa, zakładam że mówimy o autokonsumpcji bez magazynu energii?. A te kwoty to przy jakich stawkach za prąd, czy nie aby limitowanych rządowo, bo tak mi to na to wygląda a to tylko epizod prądowy i ten kto tego nie widzi to nie wiem z czego żyje...
@@janek1976 mam panele od listopada 2022. Na tą chwilę mam 46% autokonsumpcji. Jak to liczę. Prosto --> zużyłem 2898kWh do tej pory. A pobrałem z sieci po bilansowaniu 1546kWh. 1546/2898=46% Czemu spadnie uważam że spadnie? Ano dla tego że latem na 280kWh dobierałem z sieci 70kWh(75% autokomsumpcji), a np w grudniu na 383 dobierałem 330 z sieci(14%). Do zamknięcia roku brakuje mi września, października i pół listopada. Gdzie średnia będzie maleć, ale nie aż tak mocno bo wiem jakie zużycia robiłem do twej pory w tych miesiącach.
Aha jeszcze o kwoty pytałeś. Wartość prądu wprowadzonego po bilansowaniu to 2530zł a pobranego (mówimy o cenie prądu 50gr bez ceny za przesył i utrzymanie łączą) to niecałe 800zł. Pytanie czy nie rozumiem że to epizod prądowy to rozumiem. No ale pisze jak to wyjdzie w tym roku. Nie wiadomo co będzie w przyszłym. Może prąd będzie po 50gr może po 1zł a może po 5zł.
@@lordviper7541 Co do autokonsumpcji to jeżeli utrzymasz wartość w ok. 40% w skali roku to będzie do pozazdroszczenia (nie piszę z przekorą ale z szacunkiem w kontekście samodyscypliny prądowe). Co do cen prądu "po osłonowo" to cenniki na stronie Tauronu (dla G) są zatrwazajace i jeżeli w życie wejdzie nawet ich 80% wartość to poza autokonsumpcja w net billingu różnica między zakupem a sprzedażą (pod pojęciem zakup rozumiem całkowite koszty kWh) będzie powyżej złotówki. I osobiście prognizuje (dobre slowo pasujące do tematu) właśnie taki scenariusz.
Ceny energii elektrycznej (taryfa G11) zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki, które prawdopodobnie(czynnik polityczny) będą obowiązywać w 2024 TAURON 1,74zl ENEA1,66zł ENERGA 1,86zł PGE 1,76 EON 2,09zł . Od lipca 2024 w net billing będzie rozliczany godzinowo ,czyli będą mogły występować ceny ujemne w odkupie energii. Może będą limity 3000kWh ,a może ich nie będzie? Może magazyn naładuje się 180dni x 10kWh ,może 223,7 dni x 9,643 kWh x śr. 1,9zł za kWh. Może mimo ,że średnioroczne zużycie prądu w przeciętnym domu w Polce wynosi około 4200 kWh i zużywany on jest głownie po powrocie z pracy i ze szkoły , to 17 lipca !!! akurat nie uda się wykorzystać w całości . Może nie warto jednoznacznie potępiać zakładania magazynów energii bo może okazać się ktoś , po prostu dobrze zainwestuje. Życie jest pełne niespodzianek, nieprawdaż?
Czyli wytrzymalosc to ok 10 lat, sprawnosc nie wiadomo jak pojemnosc sie zmniejszy przez te lata i aspekt zwrotu samego magazynu przez 6 lat nie napawa optymizmem. Jakie to sa oszczednosci skoro na start masz wylozyc kilkadziesiat tysiecy na foto? ile za te kilkadziesiat tysiecy masz wykupionej energii i spokojna glowe ze nie nic nie popsuje a firma dawno zniknie. I co taki magazyn da zima? przy pompie ciepla i tak rachunki beda wysokie. Inne pytanie to czy sam magazyn dla swojego dzialania w ciagu roku ile pobiera kWh wytzwrzonej energii ... 1MWh starczy? to tez dodatkowe koszty , bo energie mozna by sprzedac wiec trzeba by odjac ja od sumy zarobionej enegii. Tyle w temacie.
@@PompaCiepłaiPV wątpię żeby instalacja jak mowili 5kwp albo 6kWp tak jak jest ten rok np odkładała codziennie 10kWh w magazyn i jeszcze w dzień dom zużywal autokonsumpcje. Wiadomo w nocy się z energii aż tyle nie korzysta. Oni mówią o pełnych cyklach ładowania i rozładowania. A jak będą niepełne to co? Każdy cykl będzie liczył tak samo.
Jak dla mnie, to każda oszczędność się opłaca. Każdy KW niesprzedany do sieci jest zyskiem po cenie, po której musiałbym go kupić. Jedno, czego na pewno się nie opłaca robić to kupować gotowych magazynów. Osobiście myślę o rozwiązaniu magazyn 48V pod Victronem Multiplus 2 (x3, po jednym na faze). Używam ok 10MW energii rocznie. Mam 10KWp na dachu. Teoretycznie wyprodukuję więcej energii niż zużyję w czasie roku (ok 11MW). Ale przy net-billingu najwiecej sprzedam latem (po taniości), a najmniej zimą (jeśli w ogóle) kiedy ceny są najwyższe. Zimą kupię też najwięcej energii z sieci. Nawet jeśli inwestycja miałaby się zwrócić po 6-8 latach, każdy następny rok jest już czystym zyskiem. Ceny prądu będą tylko rosły przynajmniej przez najbliższe 10 lat, więc taka inwestycja też szybciej się zwróci. Wydaje mi się, że magazyny energii są dobrą opcją do rozważenia, ale tylko dla net-billingowców.
To się może opłacać i to nawet bardzo dobrze, tylko że obie strony nie potrafią tego mentalnie ogarnąć, do tego dochodzą braki w matematycznym myśleniu i mamy taki pseudonaukowy paszkwil. Waldek z kolegą wiedzą że coś jest nie tak ale dali się stłamsić, za to sprzedawcy to poziom żenujący, ja nie wiem czy oni tak na poważnie wierza w to co mówią czy mówią tak bo wiedzą że tylko tak są w stanie kogoś przekonać. W nowym systemie nasz magazyn u sprzedawcy energii to jest w PLN a nie w kwh, wiec wystarczy to zacząć liczyć w PLN a nie w jakiś kwh to może dojdziecie do słusznych wniosków, robicie z tego taki miszmasz że szok. 1. Naładowanego magazynu energii nie rozładuje w nocy przez własne zużycie (chyba że masz EV ale też nie będziesz jeździł bezsensu w ciągu dnia aby w nocy auto ładować) 2. Naładowany magazyn energi jesteś wstanie rozładować w nocy wysyłając energię do sieci i kasując za to PLN (przecież mogę sobie kupić panele co pracują w nocy, czy jest jakieś ograniczenie kiedy mogę wysyłąć prąd do sieci) i to w wyższych stawkach 3. To rolą sprzedawcy jest dać takie argumenty prawdziwe aby udowodnić że ich produkt ma sens. Więc zacznijcie liczyć to w PLN a nie w kwh to może skończy się ten bełkot. Z materiału wyniosłem jedną ważna rzecz: sprzedawcy gadają głupoty na zasadzie "Zakopane jest w górach bo jest na południu bo na północy jest morze" - oczywiście Zakopane jest w górach (prawie) ale nie dlatego że jest na południu (czego itp), tu tak samo jest, przykład z czajnikiem mnie rozbawił do łez, a jak ktoś nie pije herbaty?
Przy takich założeniach to fakt 6 lat jest jednak ale: 1. Panowie ewidentnie zaczęli a nie skończyli mówić o cenie montażu bo tyle kosztuje samo urządzenie 2. Nie realne jest żeby tyle energii i pełnych cykli wykonał ten bank energii sezony zimowe odpadają bo jest mniej słońca i jest automatycznie zwiększona auto konsumpcja np przez ogrzewanie prądem. 3. W miesiącach letnich wątpię żeby tylko w nocy dało się normalnie nie na siłę zużyć 10kwh dla rodziny 2+1 jaka jest w założeniu. Jaki czajnik chodzi 5 godzin😁
6 lat zwrotu to nie fakt tylko mrzonka. W nocy obecnie odbieram maksymalnie z magazynu 2-3 kWh. Czyli 2-3 zł dziennie. Ile lat musi się to wtedy zwracać :)
po pierwsze już 3000kWh a nie 2000kWh Po drugie prze te 100 dni zimowych magazyn nie będzie miał nadwyżki z fotowoltaiki bo wszystko wciągnie pompa ciepła. Tylko nie pisać że jak nie mam pompy ciepła to sie naładuje. Jak nie mam pompy ciepła to nie potrzebuję żadnej fotowoltaiki i żadnego magazynu energii, bo dla zużycia 200-300kWh miesięcznie to nie ma ekonomicznego sensu. . Po trzecie jak już mam fotowoltaikę to tylko w miesiącach gdzie ona już działa i jeszcze działa ogrzewanie takie rozwiązanie ma jakikolwiek sens. Pitolenie o grzaniu wody czajnikiem przez 5 godzin to jakaś bzdura. Latem w noce gdzie ma działać klimatyzacja trochę uratuje ten projekt
Jak nie możesz oddawać 3-fazowo a nie masz urządzeń 3 fazowych podłącznych na stałe to zastosuj odłącznik 3 fazowy z przełącznikiem zaniku faz Ogarnięty elektryk to pokona :0)
Waldek, masz rację że przez noc nie rozładujesz tego magazynu ale jednak dałeś się przekonać że jednak rozładujesz. Sławku również miałeś rację że powinniśmy odjąć cenę za którą możemy sprzedać tą energię i wtedy wychodzi zwrot takiego magazynu po 10 latach a nie po 6 latach. Nie wiem dlaczego zmieniłeś zdanie i potwierdziłeś to co mówi Twój rozmówca.
Rozładujesz czy nie, to zależy od indywidualnej sytuacji i profilu zużycia energii w domu.W przypadku Waldka, 10kWh może być wręcz za mało na noc Zwrot jest mocno zależny od dziennego profilu zużycia energii, im mniejsza autokonsumpcja, tym magazyn szybciej się zwróci. Teraz wystarczy poczekać, aż Panowie "dostaną" na testy te magazyny i nagle będzie się opłacało ;)
@@Molikk Nie rozładujesz. Przykład czajnika. 5 godzin czajnika 2kW. To teraz policz ile tak naprawdę działa czajnik w ciagu doby (20x po 2min?)? A ile z tego przypadka na noc? 5 użyć po 2min ( a Pan mi mówi o 5 godzinach 😂)? Średnio dom zużywa często 5KWh na dobę, więc nie ma szans, żeby tylko w nocy 10kwh zużyć. To bajka. Co niby ma w nocy 10kWh zużyć? Lodówka, która chodzi co godzinę na 15min i bierze 50W? Jedyna sytuacja to przypadki specjalne- np. używanie klimy latem, ładowanie samochodu elektrycznego itp. Zużyje późna jesienią i zimą jak np. pompa będzie chodzić. Poza sezonem grzewczym to nawet 5kwh nie zużyjesz nocą. Każdy może to sobie sprawdzić zerkając na licznik wieczorem i rano- proste :) Ten magazyn byłby teoretycznie super zima, tylko że wtedy FV produkuje całe nic. Można go ciągle wykorzystać przestawiając na ładowanie po taryfie nocnej, a później w dzień pompa może z tej energii pracować (zysk ok 30%). Ogólnie w ok. 10 lat (przy założeni że są dotacje!!!!) to się zwróci, więc tragedii nie ma, ale nie ma też szału (a koszt jest znaczny). Jak technologie się zmieni i cena będzie za kWh 2x niższa to zacznie to mieć więcej sensu. Przy aktualnych cenach magazyn to luksus dla zamożnych. Nie jest to żaden sposób na tanią energię niestety. Inna uwaga jest taka ze im większą instalacja FV i dom tym większy sens instancji magazynu. Dla małych domów z niskim zużyciem zwrot się wydłuża znacznie i wtedy to już w ogóle nie ma sensu (chyba że jako rozważnie awaryjne). Ja mam roczne rachunki za prąd ok. 700zl to nawet jakby ten magazyn mi na 0 zrobil (co jest niemożliwe) to ciagle będzie mi się 20 lat zwracał (z dotacjami). Przy zwrocie na poziomie 50% (co jest bardziej realne) z tych 700zl daje to ponad 40 lat :) Bez dotacji to nawet nie ma co wspominać :)
Pan pośrednio przyznał, że cena akumulatora jest zawyżona o większość dotacji. Zwróćcie uwagę co mówi: jak "tanie" są ich akumulatory po dotacji. Np. cena dwóch niskonapięciowych akumulatorów Pylontech o łącznej pojemności 9,6 kWh to ok. 15.000 zł. Z resztą zawsze tak jest, że jak jest dotacją, to ceny rosną. Tak było też z cenami maszyn rolniczych jak weszły dotacje unijne. Producenci zagraniczni podnieśli drastycznie ceny i nachapali się jak chomiki.
Tak to jest z dotacja , to samo z pompami zrobili wywalili cenę i tłumaczą że jak dostanę dotacje będę miał taniej a zapłacić trzeba cenę pompy + dotacje , następny przykład na Orlenie cena paliwa o 30 gr w górę a jak tankujesz to masz tarcze 30 gr , baranów z ludzi robią !
No i trzeba pamietac, ze zarabiamy kiedy ktos od nas kupi. Kazda sytuacja kiedy nie jestesmy w stanie wyslac nic do sieci (nie wchodzi w powody) to dla nas szybszy zwrot inwestycji. A mam nadzieje, ze wszyscy sie zgodzimy, bedzie coraz gorzej.
Gościu powiedział, że matematyka jest jedna, a cały filmik używa chmarę bzdurnych założeń dla podparcia jedynej słusznej tezy. Tezy opłacalnej oczywiście dla sprzedawców i monterów. Na spacerze z psem macie statystycznie po trzy nogi.
Mam 9,9 instalacje i pompe ciepla we wczesniejszym systemie rozliczania. Zakladajac ze mialbym to na nowych zasadach i dzialal jak do tej pory to: aby zwiekszyc autokonsumpcje pompa w okresie kiedy jest cieplej a co za tym idzie slonce swieci zalacza sie tylko w dzień, mam duzy zbiornik wody uzytkowej wiec wieczorem i w nocy korzystam z tego co w dzień nagrzala pompa. Pozostale sprzety domowe poza czasem kiedy kozystam ze swojego pradu i juz slonce nie swieci max 5 kw zuzyja czyli po co 10 w magazynie . Październik - luty to taka produkcja jest ze przy wlaczonej pompie w dzien i pozostalych sprzetach to autokonsumpcja prawie 100 %, a to 150 dni czyli max magazyn bedzie dzialal 200 dni a nigdy idealnie nie jest. I czy nie lepiej nawet w tym nowym systemie za cene magazynu dokupic 3 do 4 kw paneli . Wiem że kazdy chce zyc ale to sie i z dotacja nie spina a bez to nie ma o czym mówic.
Ale co Ci da dokupienie tych dodatkowych kW paneli jeżeli konsumpcja będzie mniejsza. W net billingu za nadprodukcję zwracają tylko 20% ceny rynkowej czyli przy cenie np 50gr to daje tylko 10gr.
Dokupienie paneli zmniejszy autokonsumpcje procentowo, ale ogólnie autokosumpcja będzie wieksza, w sensie więcej własnego prądu. W pewnych sytuacjach może to być korzystniejsze od akumulatorów. Poza tym akumulatorem jest tez zbiornik z woda użytkowa i ściany domu.
@@modelarski Jak rozumiem chodzi Ci o to że zmniejszy się autokonsumpcja ale zwiększy się samowystarczalność (bo to dwie odrębne sprawy). Tak to się powinno prawidłowo nazywać, poza tym pisząc o zbiorniku z ciepłą wodą zakładam że masz na myśli bufor c. o. a nie cwu bo jej nie zużyjesz więcej niż jest Ci potrzebne (chyba że z zewnątrz rodzinę do mycia będziesz zapraszał albo dwa prysznice dziennie zamiast jednego będziesz brał). Co do ścian budynku to zależy z czego one są, bo jeżeli jest to np szkieletówka to zapomnij o akumulacji, jeżeli beton komórkowy to niewiele lepiej a np silikaty to już calkiem dobra akumulacja. Wracając jednak do tematu przewymiarowana instalacji to dodatkowe jej kilowaty zależą od mocy falownika i o ile przy takiej decyzji na początku da się to zrobić (czy pożądany efekt to przyniesie to już inna sprawa) to przy istniejącej instalacji może być już kłopot. Generalnie ciężko skonfrontować opłacalność tego pomysłu w stosunku do magazynu energii, tym bardziej że te np dodatkowe 4 kWp nie będą tańsze niż magazyn 10kWh + dotacja MP.
Magazyn 10 kWh nie jest w stanie zmagazynować i oddać 10 kWh, straty będą zawsze. Jeśli ktoś mówi dostaniesz dofinasowanie to niech mi to da na piśmie. Nigdy nie mamy pewności czy nam dofinansują. Bez dotacji zwrot 10-12 lat.
Jak dzięki magazynowi zyskam 1MWh autokonsumpcji rocznie to oszczędze jakieś 500zł na rok. Nie bardzo widze tu interes. No chyba ze dla tych co zakładają.
Ja ostatnio czytałem o możliwościach transformatorów. Skoro teraz świat się przestawia na pompy ciepła, auta elektryczne (ogólnie wieksze zapotrzebowanie na energię elektryczną) to wzrasta obciążenie sieci i spada wydajność transformatorów ktore mają ograniczoną moc po przekroczeniu ktorej takowy się ponoć wyłącza (chyba wiadomo o co chodzi jesli pomyliłem pojecia) więc mamy braki zasilania. Majac takie panele fotowoltaiczne i magazyn energii mamy dla siebie bufor bezpieczeństwa gdzie nie chodzi juz o cene kWh tylko o to zeby mieć zasilanie na swoje potrzeby. Latem ok ale zimą to chujnia bo PV nie produkuje pradu. Inna kwestia o ktorej nikt nie mówi a co zaklada 4 rewolucja przemysłowa to wymiana urzadzeń na "inteligentne" na takie które bedą sterowane np przez Wi-Fi za pomocą licznika energii. Jeśli bedzie za duzy pobór prądu to licznik będzie sterował urządzeniami w domu wg zapotrzebowania nie w domu a w wiekszej przestrzeni terytorialnej. Urządzenia zbędne bedą wyłączane zdalnie wg obciazeń sieci. Kiedy to wprowadzą nie wiem ale to kwestia czasu. Węgiel dawal niezależność cieplną w zimie. Kupiles z góry kilka ton i żadna zima nie byla straszna. On tam leży i kiedy chce to palę w piecu. Przy pompach to lezycie i kwiczycie zimą jesli braknie energii elektrycznej. Wygoda porządek ale w trudnych momentach dupa. UE jakis czas temu zredukowało moc odkurzaczy na poziomie odgórnym na etapie produkcji (pewnie inne urzadzenia też ograniczają ale się nie mowi o tym). Wprowadzają w PL limity roczne zuzycia energii i stalej jego cenie. Właśnie tu widać że zapotrzebowanie jest/będzie większe niż produkcja. Po wyborach dojebią oplaty na auta spalinowe jednoczesnie zwiekszajac ceny paliw i zmniejszajac ich podaż. Nie bez powodu remontują w calym kraju kolej. Wszystko to zmierza w kierunku ograniczenia naszej wolności która będzie inna od 2030. Jedyne sensowne instalacje to te które będą dzialac bez zasilania z sieci i dodatkowo awaryjnie piec na paliwo stale zimą.
Jak ten Pan mówi, że w instalacji 1 kWp kosztuje 5000 zł to w tej firmie chyba każdy pracownik jeździ wypasionym mercedesem. Niestety cały ten system dopłat jest tak skonstruwany, że te te dopłaty nie idą do ludzi tylko do takich właśnie firm, które nie konkurują ze sobą bo nie muszą skoro Państwo im pośrednio dopłąca do interesu. Przecież panele do instalacji 10 kWp to jest teraz kosz około 8000 zł maksymalnie jak ja bym chciał kupić jako zwykły Ziutek z ulicy. No niechby robocizna i osprzęt kosztowały drugie tyle to mam 16000 zł. No ale zaokrąglimy to jeszcze do 20000 zł, a co tam. No to dalej mamy 2000 zł za 1kWp a gdzie tu jeszcze do 5000 zł., ludzie kochani.
Widzę że Panowie prognozują ROI mocno optymistycznie, co działa na mnie jak płachta na byka. Co jeśli wystąpi awaria np po 5 latach ? Do aku 100/200 A na lifepo4 wymieniam bms i naprawa zrobiona, tutaj mogę postawić dolary przeciwko orzechom że koszty naprawy pójdą w 30-60% ceny nowego magazynu. Nie padło pytanie, albo przegapiłem - czy te magazyny energii współpracują tylko z wybranymi falownikami ? Jeśli tak to dla mnie jest czerwona flaga
Jak masz od solidnej firmy np. Huawei to dostajesz nowa jednostkę od ręki. Nikt tego nie naprawia. Na nowe modele będzie 15 lat gwarancji (teraz jest 10).
Przepraszam Panowie, ale "dotacje" nalezy doliczyc do ceny magazynu, bo jak wiemy to i tak idzie to z naszych portweli, tylko nie teraz od razu, tylo po kawalki w zawyzonych podatkach i oplatach. Przeliczcie to jeszce raz. Mam prosbe: wiem Panie Waldemarze, ze jest Pan przeciwny dotacjom. Prosze za kazdym razem kiedy pada to slowo wyjasnieac, ze to i tak bedzie zabrane nabywcy rzeczy dotowanej, tylko pozniej i podstepnie. Dziekuje Jerzy
Ludzie co wy gadacie. Czy ja kupuję magazyn dla zysku czy dla własnej wygody ? Jeszcze wtedy może nie wiedzieli że wejdą minusowe ceny energii i przymusowe wyłączanie paneli. Na takie postawienie sprawy tylko magazyn i to jak największy ładować przy minusowych cenach a sprzedawać w szczycie po drogiej cenie. W ten sposób można uzbierać na ogrzewanie w zimie pompą. Można dołożyć wiatrak i będzie git.
cena podala byla tylko magazynu energi ale mowicie ze trzeba caly zestaw kuoic aby dzialal wiec moje pytanie,jaka jest cena calego zestawu i wtedy mozemy obliczyc czy bedzie sie oplacalo
Moja hulajnoga ma półtorej kilowatogodziny baterie a są tam silniki obudowa i kółka jeszcze a kosztowała 4000 zł. Więc gdybym kupił tych hulajnóg na 10 kWh to bym zapłacił 26 000 zł tyle co ten magazyn energii no i po co mi tyle kółek i obudów a oni sprzedają same baterie i trochę czegoś. Nieźle zarabiają.
Uważam że ten Pan opowiada głupoty jako praktyk instalacji 5kwp i 5 kw magazyn. Moje zużycie prądu wynosiło ok 4000 kwh /rok. Proponowanie magazynu 10 kw do instalacji ok. 5 kwp to porażka i strata pieniędzy. Mój magazyn w dni słoneczne i średnio słoneczne działa super !!! Rano mam ok. 30% zapasu. Wiąże się to z tym że w trakcie dnia magazyn również podlega naładowaniu i rozładowaniu. Ważne aby się na końcówce słońca jak najbardziej doładował. Dlaczego ten magazyn jest porażką - bo ja w dni wrześniowe ze słabym słońcem mam problem z naładowaniem mojego akumulatora 5 kw w 100%, więc w mojej ocenie jak ktoś ma taką instalację jak ja i chcę mieć magazyn 10 kw to będzie miał problem z jego naładowaniem w dni kiedy produkcja jest gorsza. Opowiadanie o jakiejś niezależności to mrzonki i trzeba odpowiedzieć sobie na trzy zasadnicze pytania. 1) jak często mam dni bez prądu w roku? 2) jak długo one trwają 1 h, 2 h ? 3) czy moja obecność online jest niezbędna gdy nie ma prądu ....jestem inwestorem i moje offline to straty, mam jakąś ważną aparaturę. - może lepiej agregat silnikowy . Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że dzień bez prądu z awarią sieci jest z reguły w dni pochmurne i już jest problem z naładowaniem magazynu i jak się rozpoczyna burza i przerwa to magazyn był pusty. Więc i tak du..a Lepiej to wygląda w dni słoneczne jak jest awaria bo mam pracującą instalację nawet jak prądu w sieci nie ma i mogę z gniazdka awaryjnego na bieżąco coś tam zasilać. Na koniec dodam że u mnie nie ma prądu średnio 1x12 miesięcy na kilka minut. Świat obejdzie się beze mnie :)
Mam w zasadzie 2 magazyny energii. Pierwszy to bluetti ktorego mam na biwaki plus awaryjne zasilanie laptopa, telefonu plus internetu podczas pracy zdalnej. Drugi w kotlowni w postaci akumulatora do podtrzymywania pracy pieca gazowego, w okresie zimowym starcza na 2 dni awaryjnego zasilania. Tyle
Jakie 6 lat? Do falownika tez trzeba dołożyć jakies 7-8 tysięcy. 15000+7000/2500=6? Chyba blizej 9. W tym czasie ogniwa zaczną sie sypać. Oczywiście to na dzień dzisiejszy. Za kilka lat prąd MOŻE być droższy a baterie będą tańsze. Jak faktycznie czas zwrotu bedzie około 5-6 lat to wtedy bedzie mozna powiedziec ze inwestycja się opłaca. Panowie ałabo zareklamowali swoje rozwiązanie.
Magazyn zwróci się w 6 jak od nowa zakładasz panele. Wtedy z dotacja zakombinujesz i masz 7+16 = 23dotacji. Jak masz zmienić stary falownik na nowy to 10lat
Za około 10tyś zł mamy nową baterię od wózka widłowego o pojemności 22kwh technologia znana i sprawdzona w codziennym użytkowaniu używaną można kupić za ok 4,5 tyś
A moze 😀 niech kazdy sobie produkuje jak chce 😀 Kuzwa 😀 kosmici chcieli nam dac darmowa energie 🤔 Reptile nigdy nie dopuszcza do tego 😀 zebysmy zyli za darmo 😀 Atomowka , jonizuje atmosfere 🤔 Panele i magazyny tworza wlasne pole magnetyczne 🤷😀 Elektryczne auta 😀 to dopiero klatka 😀 raczej trumienka 😀 A moze prad staly jes rozwiazaniem
Nowy magazyn na ogniwach LG o pojemności 12kWh można spokojnie kupić za 6tyś zł, do tego falownik 5000ES I 5X500W paneli i mamy średnie gospodarstwo obgonione za mniej niż 20tyś z PV - wiec kogo wy tutaj chcecie ....
Mega bełkot tego pana w marynarce, naprawdę mega bełkot na temat opłacalności. Zakładając instalację 10kWp, to jak oni liczą 5000 zł za 1kWp to mamy już 50.000 żł. Do tego hybryda około 10.000 zł a w tej firmie to pewnie 2x tyle albo i więcej, do tego ten magazyn energii za 30.000 zł to mamy już 90.000 zł. A teraz jest tak, że najpierw muszę wydać kasiorę a potem dostanę dotację to i tak wydaje 45.000 zł. A jak nie dostanę dotacji, albo dostanę ale dużo mniej to kosz mam jeszcze większy. Nie ma bata, żeby przy takich kosztach to się spięło ekonomicznie dla przeciętnej rodziny 2+2 mieszkającej w domu 150m2. A martwe miesiące biorąc pod uwagę produkcję energii przez instalację PV to mamy co najmniej cztery. Ktoś gdzieś prezentował zestawienie, z którego wynikało, że od pażdzienika do lutego czyli przez 5 miesięcy to jego instalacja wyprodukowała około 12% rocznej produkcji więc wtedy i tak trzeba kupować energię. Czy naprawdę ludzie są tak głupi, że łykaja taką ściemę jak pelikany?
Jakoś u chińczyków magazyny tanieją, tylko u nas ceny pozostają na niezmienionym poziomie, a jedyne co oferują to dotacje z którymi i tak wychodzi drożej niż bezpośrednio u chińczyka xD Powiem tak, niech sobie w d... wsadzą te swoje magazyny, pompy itd. na dotacje. Rząd dotował pompy, jako eco, tańsze w użytkowaniu rozwiązane i wszyscy wymieniali pomimo początkowych kosztów, a ludzie zostali wsadzeni na minę, bo wprowadzono limity tańszej energii kompletnie pomijając ludzi mających pompy. Strach się bać co wymyślą dalej.
Powiedzieliby o wszystkich kosztach, falownik, magazyn, fotowoltaika. Liczą kiedy się zwróci jedna z trzech opcji, a gdzie reszta, czemu nie ma w temacie np. Magazyn od 2 do 10kWh, fotowoltaika od 4 do 9.9kw, ile dziennie wyprodukuje? 30-40kWh w dobry dzień? A gdzie reszta? Gdzie w temacie, pompa ciepła która zużywa w zimie najwięcej energii? Jak się ma do tego autokonsumcja? Jest w modzie, ktoś dopłaci to się opłaci :D
Ładne wyliczenia, tylko skąd założenie, że w długie letnie dni magazyn w nocy wykorzysta zmagazynowaną energię ? Tak dla jaj mam sobie włączyć czajnik na 5h ? Jeszcze ile mamy gwarancji na to urządzenie i jaki będzie spadek wydajności. Absolutnie mnie to nie przekonuje.
Złożenia sa nierealne, w normalnym domu w godzinach wieczorem i w nocy nie jest możliwe zużycie 10kWh. No chyba że się ma kopalnię waluty lub uprawnia zioła . To się nie zwróci w czasie rzeczywistym życia magazynu na licie.😢😢
Czemu w nocy? Jeśli panele są na południe, to do 9 rano spokojnie będziesz dobierać, a zaczniesz już o 15-tej. A chmurka może też przyjść w godzinach szczytu słońca.
Podawana pojemność magazynu nie musi odpowiadać faktycznej- następuje degradacja baterii w zależności w jaki sposób się ją eksploatuje. Istotny jest również interwał i prąd ładowania.
Dobre magazyny maja sprawność 80% po 10 latach. Nowe modele wchodzące teraz nawet po 15 latach. Bo w tel. to masz zupełnie inne baterie i w ogóle inna technologie ogniw.
UWAGA,UWAGA,UWAGA, MEGA WAŻNA SPRAWA DLA WSZYSTKICH,PRAWDZIWYCH POLAKÓW I POLEK. SPRAWA DOSŁOWNIE ŻYCIA I ŚMIERCI W NASZYM KRAJU. PRZEKAZ W FILMIE ,P.T. ,, SUFIT W OGNIU.INTERVIEW Z RADCĄ PRAWNYM KATARZYNĄ TARNAWA-GWÓŹDŹ ". PROSZĘ O NAGŁAŚNIANIE. Wszystkiego dobrego.
jeszcze raz większych głupot i wciskania ciemnoty nie słyszałem. samego magazynu nie można kupić ? większego szajsu nie może być. po drugie osprzęt żeby działał ten magazyn w off-gridzie to koszt 5 000. przerobienie rozdzielnicy
@@mecenasonoffgrid i myślisz że fotowoltaika i magazyn energii za 60 tys spowoduje że nie będziesz płacił nic? Rachunki będą za wszystko może ciutke niższy. Niech będzie nawet 200xl mniej a ratę kredytu będziesz miał 2 tys za foto to jaki sens? Kiedy ci się to zwroci na nowych zasadach. Każdy czeka że będą magazyny które w dzień naładujemy z sieci a w nocy gdy drożej będziemy sprzedawać. Już widzę że tak to działa. To farmy pv do likwidacji bo lepiej ładować z sieci Aku gdy tanio i sprzedawać w nocy. Ciekawa jak nasza sieć energetyczna gdy w nocy małe zużycie pobierze to od ciebie. Wyłącza węglówki? Tak się nie da.
@@mecenasonoffgridTa jak piszesz to wszystko zależy od cen prądu w przyszłości, poczynając od 2024. Jak się spojży na cenniki np Tauronu na okres po "osłonowy" to włos się na głowie jeży. Chyba że to tylko wypucha aby pokazać ile to nam państwo oszczędności daje osłonowo....
10:10 minuta filmu. Zapraszam do falowników i akumulatorów marki Sungrow. Falownik 3f działające bez sieci elektroenergetycznych od 2 lat, a Pan tutaj mówi jaka to nowość 😅😅
20 lat pracy i do wymiany ogniwa za wyższą kwotę bo uwzględniającą inflację. Przy pracy dobowej opłaca się bardziej LTO choć zabiorą dużo więcej miejsca i kosztować będą dużo drożej, ale będą na dwa pokolenia.
Hehehehe dobry kabaret. Do obliczeń biorą zużycie za cały rok a potem odpuszczają sobie 100dni (listopad, grudzień styczeń) . 10kW rozładujemy w lato tak tak a łyżka na to niemożliwe. Ta mowa jest jak sprzedawców garnków do 65+. Panowie kto jak kto ale w tej rozmowie oni nie powinni opuszczać koziego rogu.
Elektrownia wiatrowa nie jest dl każdego, zależy gdzie mieszka bo różnice w średniej prędkości wiatru w polsce są bardzo duże w zależności od lokalizacji.
@@janek1976 tak samo jak nasłonecznienie jest różne. Ba napięcie w sieci jest bardzo różne co powoduje że prądu nie da się wprowadzić do sieci. Wtedy też prosta instalacja PV nie ma sensu.
@@lordviper7541 Nasłonecznienie jest znacznie bardziej jednolite w skali kraju niż wiatr, oczywiście nie mam na myśli działki pod lasem czy na północnym stoku. Co do możliwości i ograniczeń sieci to się zgodzę że z racji małej ilości wiatraków w polsce i innego dobowego rozkładu produkcji to może być jakaś alternatywa dla pv które czasem może nie mieć racji bytu w konkretnej lokalizacji.
@@ekologwroclaw W polsce wiatraki to tylko nad morzem (a najlepiej na morzu) i jeżeli chodzi o wysokość masztu (a co za tym idzie pow. śmigieł) to zdaje się min. 18 m i w górę.
Jesli w net bikingu nie ma limitu wielkosci instalacji to lepiej kase z magazynu przrznaczyc na instalacje Po roku kasa ktora jest w tym portfelu jest chyba wyplacana.
Nie jest wypłacana. Jest i czeka na wirtualnym portfelu. Energetyka sie bawi tymi pieniędzmi , twoimi pieniędzmi. Potrąca ci później w rachunkach za niektóre , powtórzę niektóre rzeczy. Za większość i tak musisz zapłacić z własnej kieszeni. Tak to działa.
Jest jeszcze inaczej. Zawsze był limit instalacji na 50kWp. Wtedy było tak że poniżej 10kWp oddają Ci 0,8kWh, a powyżej 10kW oddają 0,7kWh za 1kWh wprowadzony. Powyżej 50kWp wchodzisz jako farma. W netbilingu niewiele Ci oddadzą. Tylko max 20% wartości energii depozytu. To się liczy od tej ceny 50gr za kWh bo reszta to opłaty stałe oraz opłaty przesyłowe. Tego nie można zapłacić z depozytu. Więc np. u mnie wytworzyłem na na górkę prądu za 2000, ale dostanę może 300zł z tego bo 3MWh to 1500zł*20%=300zł.
@@lordviper7541 zapłacą ci za każdy wysłany w siec 44 gr. Chyba po tyle był lipiec czy czerwiec. Kupujesz już za 1.50 może bo limit poszedł już dawno. Więc przebitka ładna. Zapalcies za kWh pobrane z tego. Masz 3:1. Także jak chcesz być na bieżąco to 30kWp musiałbyś mieć foto żeby się opłacało. Masakra. I tak jak mówisz to jest kasa na gołe kWh. Opłaty stałej , zmiennej nie zapłacisz tym. Na starych zasadach ok 250zk na rok i nic cię nie obchodzi jak masz zużycie pokrywające się z wytworzona energia.
12k zł magazyn + falownik pewnie z 3k do 6k+ montaż usługa 2-3k?. Opcją dosyć ciekawa ale jak gwarancja będzie na 12 lat. Nawet gwarancja 30 letnia nie gwarantuje na braku sporu z producentem. Jak cokolwiek padnie to cała ta inwestycja to nasz dodatkowy koszt. Druga sprawa po co zmniejszać moc paneli. Jak mocy braknie to czym naładujemy magazyn. Ja bym liczył moc paneli do zapotrzebowania dziennego. Zamiast zmniejszyć moc to trzeba ją powiększyć o wartość zapotrzebowania dla magazyny energii.
Ile energii elektrycznej zużyje urządzenie elektryczne pracując przez 5 godzin z mocą 2 kW . Ale inne niż czajnik bo ten jest zajęty do gotowania herbaty dla jednej wsi :) Takie zadanie:) Drogi @Janku1976 .Odpowiesz?
Na starych zasadach, przy dobrze dobranej mocy PV po prostu się nie płaci za prąd. Kupując magazyn musisz za niego zapłacić. Czyli już ponosisz duży dodatkowy koszt. Jak chcesz dotację to zmieniasz warunki na nowe zasady i zaczynasz płacić za prąd. Bo taki magazyn nie zapewni ci prądu na zimę. Czyli w netmeteringu lepiej nic nie robić, bo jak ruszysz cokolwiek to zaczynasz placić.
przy netmeteringu magazyn daje ci tylko tyle ze przy jakichs wyłaczeniach dalej masz prąd w domu - u mnie na wsi w swietokzyskim nie wylaczaja to odpuscilem, mam tez dzialke pod krakowem i jestem na facebookowej grupie mieszkancow i praktycznie nie ma tygodnia zeby nie bylo wylaczen bo duzo sie buduje w "starych polach", w dodatku dom tam to min 1mln, wiec dziwie sie ludziom ze sie tak męczą zamiast wydac 10k i miec spokoj
jaki magazyn? przecież zimą nie masz praktycznie żadnej produkcji z PV to jaki musiałbyś mieć magazyn aby letnią produkcję zmagazynować??? 300 czy 800 kWh a może ponad 1.000 kWh magazyn??? ja na dzień zimą zużywam około 30-35 kWh to jaki magazyn musiałbym mieć?? żeby nie płacić za prąd z sieci???
@@marekprzedstawiciel8740Ja od tego roku mam taki magazyn w PGE, który odda mi tej zimy 80% produkcji na starych zasadach. Nie będzie to wiele ale prawie mi wystarczy na 2 pompy ciepła przez okres bez słońca. W tym celu bez dotacji (sracji-naciągacji 😂) założyłem hybrydę z magazynem LTO 10kWh, która mi w 90% zapewnia w słoneczne dni zapotrzebowanie na prąd. Zrobisz sam i z głową to masz, a nie masz bo dostaniesz "dotację" i ciesz się, że Cię bardziej nie oskubaliśmy 🙄😏😉
Możesz. Wtedy bierzesz taryfę G12 i w nocy ładujesz magazyn 'tanim' prądem, po to żeby w dzień pompa z niego ciągnęła. Magazyn musi mieć odpowiednią moc wtedy (najlepiej z 10kW) i min. 10kWh. Ok 30% oszczędzisz z różnicy taryf (minus straty na magazynie).
Czy panowie już wiedzą jaki nowy niski podatek jest przygotowany przez rząd na magazyny energii- no nie macie sobie ich sporo zamontować a potem się dowiecie. wszyscy będą zadowoleni a szczególnie dystrybucja i instalatorzy. Z tąd ta nagonka reklamowa. Czy wy puste głowy myslicie że państwo sobie na to pozwoli? POWODZENIA
@@PompaCiepłaiPV cena energi elektrycznej w taryfie c11 dla firm spadła poniżej złotówki. Ten pan z filmu zakładał ze mamy taryfe w jednej strefie. A co jak sie ma 2 strefy rozliczenie jest zupełnie inne. Cena prądu dla zwykłego kowalskiego w 2024 roku nie przekroczy 1 zł
@@PompaCiepłaiPV to trochę bez sensu teraz to wrzucać. Nawet 2MWh zmieniło się na 3MWh. W domach z panelami na prąd bytowy tak jak u mnie to nie ma szans przekroczyć.
jako zastępczy zasilacz to magazyn jest prawie bezużyteczny bo wyłączenia napięcia są bardzo rzadkie. Zakłady energetyczne obecnie płacą odszkodowania i dlatego są rzadkie. Zwykłe naciągactwo🤣
Zależy gdzie. U mnie przez rok jeden dzień nie było prądu. I dwa dni Enea podniosła napięcie ze standardowych 240 na 254 i powyłączała falowniki. Więc u mnie nie warto, ale mam kolegę który w każdy (!) słoneczny dzień ma 255 i wyłączony falownik między 11, a 15 godziną. Nic mu nie daje że ma net metering jak najlepsza produkcja mu przepada. Wtedy taki magazyn z funkcją wrzucania do sieci wieczorem zrobiłby robotę.
Panowie gadu gadu bla bla bla i ani słowa o żywotnośći magazynu 250 dni x 6lat =1500 cykli Jak dadzą mi gwarancję na żywotność magazynu na te no 10 lat to można rozważyć propozycję Jak firma nie zawinie interesu za 5 ogłaszjąc upadłość ":)))))
@@PompaCiepłaiPV no co? Zużywam powiedzmy 6 MWh energii rocznie. Instalacja ma 6,5 kWp. To czy mam magazyn, czy go nie mam, zużycie powinno być takie samo. To czemu mam zmniejszać moc instalacji? Trochę naciągane twierdzenie...
ooo. ciekawe jak zuzyć owe 10kWh wieczorem, gdy potrzebujemy tylko 5, ale za to przez okrągły rok, kazdego wieczoru a zimą nawet wiecej. Chyba że zrobimy latem wspomniane 5tys herbat za pomocą wspomnianego czajnika XD
Kurde jak mam dać za magazyn 10kw 25k to chyba ze złota jest. Jakie 250 cykli jak rok ma 365 No ja to bym do szkoły poszedl na ich miejscu gadają głupoty żeby sprzedać i tyle
Taka sytuacja :Ceny energii elektrycznej (G11) zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki, które będą prawdopodobnie obowiązywać w 2024 TAURON 1,74zl ENEA1,66zł ENERGA 1,86zł PGE 1,76 EON 2,09zł
o czym tu mowic? Ludzie chca zaplacic za niezaleznosc od bzydowstwa. Nie wszystko jest funkcja "biedy". Ludzie chca byc niezalezni. I oczywiscie wiele wskazuje, ze bilanse rozliczeniowe i koszt energii z gridu bedzie coraz mniej korzystne. Jak ktos jest biedakiem, niech bedzie dalej, zdanym na laske "pana" z post-okraglostolowego stolika. Sorry za upolitycznienie swietnej dyskusji, ale gdyby przyjac te bieda zalozenia nigdy nie byloby rynku na Tesle i inne marketingowe badziewie. Czesc z wlasnej glupoty ratuje swiat konsumpcja energii z innych zrodel pierwotnych, czesc jak ja otwartym tekstem mowie, chce stracic ekonomicznie na tej inwestycji, ale nie miec nic wspolnego z ta brudna panstwowa "KUR..A"... Lubie byc na wakacjach 1/3 roku w Hiszpani, 1/3 w Polsce i 1/3 w Grecji. Jestem caly czas na wakacjach, a jak jestem na wakacjach to mnie nie ma w kraju. Czy bieda rozumie kwestie rezydencji podatkowej?
Magazyn energii to jest opłacalny dla sprzedających te magazyny. Jestem w net-meteringu i to jest najlepsze, odpalam 20% i podobne mam straty na magazynie, a i tak nie zmagazynuję na zimę (pompa ciepła). No niestety było za dobrze i nie ma kogo upieprzyć na kasę, stąd net-biling.
Z punktu widzenia systemu (jaki by on nie był i w jakim państwie funkcjonował) net-metering w takiej formie, to piłowanie gałęzi, na której siedzi każdy z systemów. A dlaczego ? Po pierwsze należy jasno powiedzieć - nie istnieje coś takiego jak magazyn energii zdolny do przechowywania energii elektrycznej w ilości milionów kilowatów od miesięcy letnich do zimowych. Mając to na uwadze prosumenci w net-meteringu produkują setki tysięcy kilowatów energii w okresie letnim, które praktycznie nie służą niczemu i praktycznie jest traconych, bo nasze największe zapotrzebowanie na energię ma czas zupełnie gdzie indziej. Ale w ogromnej części bezproduktywne kilowaty w bilansie finansowym budują górkę na rachunkach prosumentów. A potem nastaje zimny, ciemny czas od listopada do marca, czyli czas gdy fotowoltaika albo nie działa, albo działa na niewielkiej części swoich możliwości. Wtedy wszyscy (nie wyłączając prosumentów) jadą na energii produkowanej na bieżąco i pobieranej z sieci. Tyle, że to właśnie prosumenci za to nie płacą (lub robią to w ograniczonym zakresie) dzięki wymienionej wcześniej górce w bilansie płatniczym. Z punktu widzenia czysto ekonomicznego i technicznego to nie ma prawa normalnie funkcjonować i bilansować się, a za wyprodukowany i oddany do dyspozycji konsumentów prąd ktos musi zapłacić. Więc zapewne ceny prądu dla całej reszty ustalane przez jego systemowych producentów uwzględniają tą część, która jest oddawana de facto za darmo prosumentom działającym w systemie net-meteringu. Wymyślono net-metering by ludzi skłonić do wchodzenia w ten temat FV. Miało to też tak trochę zamazać zły obraz władzy, która nie robiła i nadal nie robi nic by zmodernizować nasz system energetyczny pod kątem zapewnienia stabilnych i bezemisyjnych źródeł energii wspomaganych jedynie przez OZE. Tyle że nie spodziewano się, że tyle milionów ludzi na to się zdecyduje i tyle prądu trzeba będzie oddawać za darmo, i to akurat w tym okresie gdy zapotrzebowanie na energie elektryczną w tym kraju jest największe ze względu na uwarunkowania pogodowe i klimatyczne.
@@Wiero-cy5xe Przesadzasz z tym ze latem np jest male zapotrzebowanie - pracuje wtedy klimatyzacja na 100% mocy. Pewnie dlatego siec Dino ma panele na sklepach. Są więc dwa maxima - zimą większe i latem mniejsze, przy czym to letnie ciągle rośnie, bo coraz więcej biur i domów prywatnych ma klimatyzację. oczywiście zimowe maksimum też rośnie z uwagi na więcej pomp ciepła. FV dla klimy to optymalne zasilanie - max mocy klimy i FV sie pokrywają.
@@user-hb9mz2hp2g Jasne, że latem powoli rośnie u nas również konsumpcja prądu w związku montowanymi klimatyzacjami. Ale nie czarujmy się - nie jesteśmy Hiszpanią, czy choćby Francją i dłuuuugo nie będziemy, bo (raz) geografii się nie oszuka, a (dwa) mamy też jakiś poziom zasobności jeszcze wiele odbiegający od zachodniego. Ponadto jaki odsetek ludności ma lub będzie miał zamontowane klimy ? A w firmach tam gdzie ta klima też jest już najczęściej FV. Biorąc przykład z brzegu ludzie statystycznie najczęściej montują FV o mocy ok. 6 kWp. Klima w małym domu ile pociągnie - 2-3 kW. A reszta ? A reszta idzie w druty. A teraz pomnóż to przez 1, 26 mln (ilość instalacji prosumenckich w Polsce w 2023 roku w I półroczu) i okaże się, że mamy sporo prądu do wykorzystania. O tym, że nadmiar produkowanej energii latem przez FV jest ogromny świadczą właśnie wyłączenia dostępu do sieci dla oddających prąd z powodu przeciążenia nadmiarem energii w sieci, wzrostem napięć itd. Bo nie da się jednego szczegółu przeskoczyć - żadna elektrownia systemowa, czy to przestarzała węglowa, czy też nowoczesna atomowa nie da się ot tak wyłączyć wtedy gdy mamy nadmiar energii z OZE. To nie latarka - pstryk i koniec. Dlatego ten system net-metering jest pewnym oszukiwaniem sytuacji, a jednocześnie sporym obciążeniem dla systemu. Choć jakże optymalnym i pożytecznym dla prosumentów (tyle że kosztem innych). Jestem jak najbardziej za wykorzystaniem możliwości pozyskania energii wszędzie tam gdzie to możliwe, ale nie na zasadzie "aby dużo, aby szybko i nie ważne że się zmarnuje". FV dla własnej autokomsumpcji, wtedy gdy to jest możliwe. A zimą ? Ja widziałbym takie rozwiązanie - wszyscy ci co mają zainstalowane ekologiczne i bezemisyjne źródła ciepła powinni być zwolnieni z opłaty środowiskowej uwzględnianej w cenie prądu, oraz powinni mieć tą cenę obniżoną o wyliczoną średnią wartość dopłat związanych z EU ETS w przeliczeniu na 1 kWh pobranej energii. To byłoby - po pierwsze - promowaniem czystych źródeł ciepła, a po drugie impulsem by w końcu władza coś zrobiła w temacie ograniczenia energetyki węglowej - nie likwidacji, bo warto mieć jednak tak niezależne od wszelkich warunków źródło energii, w miksie z wiodącą rolą energetyki atomowej i wspomaganiem OZE. Są już technologie które czynią energetykę węglową maksymalnie mało emisyjną - choć zrozumiałym jest, że do zera się nie zejdzie. W każdym razie Japończycy, których trudno posądzić o nienowocześność, mocno w to wchodzą po traumie z Fukushimą (szykują budowę ponad 20 takich nowoczesnych elektrowni - szkoda że w UE podchodzi się do tego jak do jeża stygmatyzując węgiel w myśl idei.
@@Wiero-cy5xe Co za bełkot. Oczywiście że istnieje taki magazyn, nazywa się kopalnia. Energię elektryczną ze źródeł nieodnawialnych (ale też z niektórych odnawialnych, jak woda czy biomasa) można bardzo łatwo przechowywać - wystarczy nieco opóźnić jej wyprodukowanie.
Ani słowem nie zająknęli się na temat tego ile energii zużywają komponenty całej instalacji i jakie są straty na ciepło podcxas cykli ładowania/rozładowania magazynu.
20%
Między 10-20% (10% to bardzo sprawne rozwiązania). Typowo 15%. Nie jest to tak dużo.
Pomijając jakość komponentów i samych ogniw, to tym mniejsze straty im mniejszy jest prąd. Więc zestawy wysokonapięciowe mają tu pewnie lekką przewagę.
@@kampol18 Tak z teorii przynajmniej wynika.
@@kampol18 Ostatnio polski producent magazynów wypowiedział się, że w praktyce wygląda to odwrotnie. Przy magazynach 10-20kW. Ten na 48V w sumie miał większą sprawność niż ten wysokonapięciowy. ruclips.net/video/GKBcJtfiiKc/видео.htmlsi=ICLQ3cyiqr-SfywV&t=870
4:05 a z czym wiąże się dotacja .... zawsze jest cos za coś
7:59 Sławomir robi kozak robotę nikt nie jest w stanie podważyć jego wyliczeń.
Z tym ze kasa i tak musisz sam wyłożyć w przód a później dopiero dostajesz zwrot. Więc musi mieć takie pieniądze, bo zabawę w kredyty to bym sobie darował. Pewnie są jakie obostrzenia że musisz z tego np. 5 lat korzystać i nie możesz np sprzedać po roku.
Ciekawostka. Jak jesteś na starych zasadach i chcesz dostać jakiekolwiek dotacje np. na magazyn (bo jednak chcesz go) to musisz przejść na nowe zasady :) Ot taki mały haczyk.
Bardzo polecam magazyny energii ,jest bardzo ale to bardzo opłacalne dla Panów w białych koszulach którzy go promują 👍
Ale sami go w domu nie mają. Oni tylko nim handlują 😂
Od kwietnia do końca września byśmy byli w stanie zasilić dom (bez ogrzewania) tylko z pv i tego magazynu. Nadmiar (gdy magazyn pełny) sprzedać. Brzmi dobrze, ale nie za te pieniądze. 500PLN/1kWh to ma sens bank energii. Trzeba się rozglądać za ogniwami z rynku wtórnego i na własną rękę coś robić. Takie gotowce to dla tych co nie mają z pieniędzmi co robić.
to ile kWh energii oddał ten magazyn w godzinach gdzie produkcja była mniejsza od zużycia Nazbierasz tych kWh z 500?
@@arturpodkowinski8622 Ciężko to policzyć. Dobrą praktyką jest korzystać najwięcej z energii w czasie produkcji ze słońca. Przyjdzie chmura i ciągnie z magazynu by później doładować braki. To nie jest jakaś abstrakcja. Sam od 18 maja nie pobrałem ani jednej kWh z zakładu energetycznego. U mnie na kanale w zakładce shorts można zobaczyć ile energii daje mi miesięcznie instalacja o mocy około 4kWp i 11kWh realnej pojemności.
W niektórych krajach Europy jest 0%Vat na komponenty i wykonanie. I to wtedy ma sens. A w PL pod płaszczykiem eco dmucha się obywatela aż mu dupa puchnie
Ale w razie pożaru ubezpieczenie nie zapłaci za samoróbkę 😢
Podobne ścienna jak z wentylacją mechaniczną i odzyskiwaniem prawie 100 proc. ciepła. Do dziś nikt nie mówi że rekuperacja to jedynie minimalizowanie wzrostów zużytej energii.
Bzdura. Nie ma szans żeby 250 dni w roku odbierać nocami 10kWh. 3 kWh to max. Więc te ich kilka lat zwrotu automatycznie rośnie kilkukrotnie.
Pan producent gotuje nocami wodę w czajniku dla całej wsi :)
Na pewno jest opłacalne tyle że dla producenta i sprzedającego prosto do klienta 😂😂😂
Dlaczego tak sceptycznie do tego podchodzisz?
@@PompaCiepłaiPV hmm ponieważ sama władza a raczej "Nie rząd" robi wszystko by skutecznie zniechęcić ludzi do paneli ( nowe chore zasady) i pomp ciepła...za chwilę się okaże że w 90% pomp ciepła czynnik jest zły i trzeba wymienić...
To nie że się być może opłaca 🤷 tylko to się 100 % opłaca
@@PompaCiepłaiPV nie spytaliście o cenę falownika. 10kwh LiFePo4 można kupić za mniej jak 10 tysięcy bez dotacji. Nie ma dotacji na magazyny offgrid.
Musicie wziąć pod uwagę wymianę falownika przy magazynie, lub rzeźbę przy obecnym sprzęcie.
Niech ci panowie teraz posłuchają co mówią bo słuchać się nie da 🙂😀
A nagranie tylko z pół roku, no może 7 miesięcy temu
A co mowili nie tak ? Pytam poważnie. Nie znam się w temacie i chyba nawet nie bardzo chcę się szczegółowo poznać. A że jestem na etapie budowy domu i już zakupiłem fotowoltaikę oraz pompę ciepła teraz właśnie chcę zakupić magazyn energii. Wydaje mi się to rozsądnym rozwiązaniem może jeszcze nie dziś ale już przyszłościowo tak. To że dziś jest 2000 kW godzin w promocyjnej cenie nie znaczy że tak będzie zawsze. Przez dotacje fotowoltaika mnoży się na dachach jak grzyby po deszczu, jeśli napięcie w sieci wzrośnie to chociaż by było nie wiem jak Słoneczne lato to i tak nie będzie odbioru ze strony elektrowni. Z tego co zrozumiałem Mam nadzieję że dobrze, naładowany magazyn energii w ciągu dnia może ją oddawać do sieci wieczorem. Biorąc pod uwagę przyszłoroczne rozliczenie godzinowe może być to jedyną sensowną formą oddawania energii do sieci. Z mojej bardzo bardzo skromnej wiedzy pamiętam że te magazyny nie rozładowują się do zera. Więc obliczenia Panów w filmiku są błędne, Jeśli tak jest to ten czas zwrotu magazynu Będzie znacznie dłuższy. Ja dostałem wycenę na 10 kWh ale chętnie zainstalowałem taki około 30
@@gregste9903podpowiem parę rzeczy.
1. Mamy okres przejściowy - od lipca 2024 będzie rozliczenie godzinowe. Trzeba mieć magazyn dwukierunkowy który wciągnie przynajmniej połowę dziennej produkcji latem. Czyli koło 30kWh na 10kWp paneli. Wtedy oddasz prąd w szczycie ceny a ładować będziesz z paneli kiedy prąd w sieci jest blisko 0. Na stronie Enei jest napisane że ceny ujemne wystąpią od razu jak będzie naliczanie godzinowe.
2. Raczej mało który magazyn, raczej inwerter pozwala na transfer z akumulatora do sieci.
3. Pamiętaj mamy dzisiaj socjalizm w którym firmy płacą 3zł za kilowat a ludzie mniej jak złotówkę. Jak znowu zrobi się wolny rynek to ceny dla klienta detalicznego pójdą w górę.
4. Netbiling do prądu bytowego powiedzmy że jako-tako się sprawdza. Ale u mnie w praktyce: zimą mogę zamienić za dopłatą z mojej strony 200zł 2MWh letnie na 1MWh zimowy. Więc przy pompie ciepła to zupełnie nie mam pomysłu jak zrobić żeby to ładnie się spinało. Raczej to co wyżej napisałem a i tak ze dwa tysiące rocznie do Enei trzeba będzie zapłacić. Mówię tu oczywiście o 12kWp paneli i koło 10MWh zużycia rocznego. Oczywiście jak mały dom to i połowa tych kwot realna.
@@gregste9903 Nie znasz się, ale juz kupiłeś... No cóż, gratuluję... głupoty...
@@jacekj.1488 Ty rozumie znasz się na wszystkim. Znasz proces produkcji butów? A może coś wiesz więcej o lekach niż to co pisze ulotka? A może wiesz co to wątek, co to osnowa w dziewiarstwie? Wiesz jak wypiec pieczywo?
Czy może też mam ci pogratulować głupoty, bo idziesz do sklepu i kupujesz co potrzebujesz, niekoniecznie mając wiedze w danym temacie. A ilu ludzi nie zna się na samochodach, a już kupiło. To też głupota?
No nie. Głupotę i biedę umysłową to zaprezentowałeś w swoim komentarzu. Mnie stać na fotovoltaiczne zabawki, więc kupuję. Powiem ci więcej, 2 miesiące temu kupiłem panele z falownikiem foxa, do którego nie mogę dziś podpiąć magazynu. Więc kupuję nowy falownik huaweia ale tym razem z zapasem bo może kiedyś rozbuduję moc paneli. No i co ? Nie znałem się, kupiłem źle, stracę te parę złotych i wielkie mi halo. To tylko pieniądze g.... warte.
Magazyn energii LiFePo4 14 kWh - ok 5200 zł brutto za kompletny i gotowy do pracy moduł 48V w obudowie z BMS 200 A. Pod warunkiem że samemu go potrafimy złożyć z zakupionych elementów sprowadzonych od naszych wschodnich pracowitych braci. Wszystko nowe nie jakieś używki. Inverter 1faz np Growatt 5kW w zależności od modelu 3-5 tyś zł zakup w UE - nowe, gwarancja - Lub 3 fazowy 15 kW 5-8 tyś. Panele bifacjalne 430 Wp klasy premium ok 450 zł/szt X 25 szt - ok 12 tyś zł, zakup w pl. Dodajmy na oko z 10 tyś na resztę osprzętu i załóżmy że chcę, lubię i potrafię to zbudować = kompletna instalacja 10kwp + magazyn 14 kWh + 1 lub 3 fazy za ok 35 tyś zł i żadnych umów z koncernami, żadnego cackania się z dotacjami tylko autokonsumpcja.
Tylko mówię, że się da ;)
1. 250 dni słonecznych i pełnych naładowań to bardzo optymistyczna opcja. 180-200 to max
2. Nie uwzględniona wyższa cena falownika hybrydowego, montażu i zestawów przyłączeniowych, min 8000 zł
3. Obecnie mamy olbrzymi rozstrzał między ceną sprzedaży a ceną odkupu, kwestia jak będzie utrzymywać sie to następnych latach
Ja bym liczył zwrot w okolo 10 lat ale nie zmienia to faktu ze jakiś sens to ma
ad 1 z instalacji 8kWp ustawionej na pd-zach w ciągu ostatniego roku, 278 dni mialem produkcje ponad 10kWh, 242 dni ponad 15kWh, 204 dni ponad 20kWh (a rok nie był pogodowo szczególnie udany), więc dla instalacji 5.6kWp 250 dni z produkcja > 10kWh to nader optymistyczne założenie, aczkolwiek 250 cykli może być (np pogoda w kratkę jak teraz, kilka godzin słońca kilka godzin chmury)
ad 2, wielu rzeczy nie uwzględniono w wycenie, np koszt 15tys zawiera dotacje w sobie, co jest delikatną manipulacją, nikt też nie mówi o tym ile ten magazyn wytrzyma (5000 cykli to magazyn ma przy 80% DOD a nie pelnych, więc już nie mamy 10kWh do dyspozycji), gwarancji tez nikt nie daje na 5000cykli
Nie mniej jednak, przy rozsądnych cenach zakupu, magazyn jak najbardziej będzie się opłacał, zwłaszcza jeśli ktoś będzie miał niską autokonsumpcję (przy czym będzie się opłacał, to mówię o zwrocie z inwestycji w okresie 6-7 lat - ciężko znaleźć inną inwestycję która ma taką stopę zwrotu przy tak niskim ryzyku).
ad 3. obecnie rozstrzał nie jest olbrzymi, on będzie olbrzymi jak wejdzie rozliczenie godzinowe, i będziemy sprzedawać kWh za kilka-klikanaście groszy a kupować za 1,5-2zł - wtedy magazyn będzie się opłacał, ale ceny detaliczne magazynów będą wyższe a dotacji wtedy może już nie być (albo będą niższe). Przy rozliczeniu godzinowym istnieje też szansa, że cena sprzedaży prądu będzie wyższa niż koszt jego zakupu z opłatą dystrybucyjną i może się opłacać, załadować magazyn energii z "gniazdka", przechować i sprzedać wieczorem z zyskiem (zwłaszcza w taryfach wielostrefowych)
Magazyn energii jest na pewno wart rozważenia w przypadku posiadania taryf C
Facet nawija makaron na uszy, mam instalację 5kwp i magazyn 5 kw. jak jest pochmurno mam problem z naładowaniem magazynu w 100% bo w trakcie dnia ulega rozładowaniu. Wystarczy włączyć płytę indukcyjną.
@@Molikk ad.3 o ile pozwolą Ci ten prąd w ogóle sprzedawać. Co do ceny magazynów to owszem, zapewne wzrosną, bo 6 edycja programu mój prąd zakładać ma większe nastawienie na magazyny właśnie.
Taki przykład ze swojego podwórka,€0.42 taryfa dzień €0.20 nocna i 2 godziny w nocy które są liczone €0.12 taką baterię 10kWh nabijam w tych super tanich 2 godzinach bo moc przylaczeniowa to 14kW więc jest jeszcze zapas. Bez fotowoltaiki licząc różnicę €0.30 na kWh to €3 dziennie razy 365 daje €1095 minus 20%strat to €876 rocznie. To co tu jest prezentowane to jakieś bzdury, dotacje sracje mnie interesuje goły koszt a jest on bardzo wysoki w Polsce. Za podobne magazyny na innych rynkach trzeba zapłacić €2800-€3000 + inverter (w moim przypadku 1fazowy) €4000 komplet bez żadnych dotacji. Czas zwrotu 4.5 roku pod warunkiem, że nie wzrośnie cena. Ludzie ale was w tym kraju grabią! I to z każdej strony.
....kiedyś wyszły instalacje gazowe LPG ,nikt nikogo nie namawiał ,nie było dotacji ,nikt nikogo nie zmuszał -a wszyscy montowali i chwalili i byli zadowoleni . Dziś mam wydac 100-130 koła za instalację fv,magazyn ,falownik ,pompę ciepła ,odwiert i montaż a wszyscy eksperci do tego nakłaniają ,namawiają, rząd i UE zmusza i dają jeszcze dotację ...... co za gówno . Mam piec gazowy w starym domu w nowym też teraz będe zakładał gaz . Piec 5-7 koła i start ,jedno urzadzenie w systemie ,sprawdzone rozwiązanie od wielu lat ,bezobsługowe i naprawi to każdy spec w małej miejscowości ......
Mam netbiling. Mylicie się. Mam automsumpcje 45% w skali roku spadnie do 35-40. Finalnie koszty stale to około 120zł rocznie, a koszty przesyłu za 3MWh to 600zł. Czyli za rok użytkowania przy mojej instalacji zapłacę jakieś 720zł z tego magazyn pozwoli zaoszczędzić jakies 300zł. Nie zwróci się to. Mam zużycie roczne 4-5MWh, a paneli 7kWp.
Mam autokonsumpcję 45% w skali roku spadnie o 35-40. Jak to dokładnie rozumieć, jaką masz w końcu autokonsumpcję (średnio roczną oczywiście). I dwa, zakładam że mówimy o autokonsumpcji bez magazynu energii?. A te kwoty to przy jakich stawkach za prąd, czy nie aby limitowanych rządowo, bo tak mi to na to wygląda a to tylko epizod prądowy i ten kto tego nie widzi to nie wiem z czego żyje...
@@janek1976 mam panele od listopada 2022. Na tą chwilę mam 46% autokonsumpcji. Jak to liczę. Prosto --> zużyłem 2898kWh do tej pory. A pobrałem z sieci po bilansowaniu 1546kWh. 1546/2898=46% Czemu spadnie uważam że spadnie? Ano dla tego że latem na 280kWh dobierałem z sieci 70kWh(75% autokomsumpcji), a np w grudniu na 383 dobierałem 330 z sieci(14%). Do zamknięcia roku brakuje mi września, października i pół listopada. Gdzie średnia będzie maleć, ale nie aż tak mocno bo wiem jakie zużycia robiłem do twej pory w tych miesiącach.
Aha jeszcze o kwoty pytałeś. Wartość prądu wprowadzonego po bilansowaniu to 2530zł a pobranego (mówimy o cenie prądu 50gr bez ceny za przesył i utrzymanie łączą) to niecałe 800zł. Pytanie czy nie rozumiem że to epizod prądowy to rozumiem. No ale pisze jak to wyjdzie w tym roku. Nie wiadomo co będzie w przyszłym. Może prąd będzie po 50gr może po 1zł a może po 5zł.
@@lordviper7541 Co do autokonsumpcji to jeżeli utrzymasz wartość w ok. 40% w skali roku to będzie do pozazdroszczenia (nie piszę z przekorą ale z szacunkiem w kontekście samodyscypliny prądowe). Co do cen prądu "po osłonowo" to cenniki na stronie Tauronu (dla G) są zatrwazajace i jeżeli w życie wejdzie nawet ich 80% wartość to poza autokonsumpcja w net billingu różnica między zakupem a sprzedażą (pod pojęciem zakup rozumiem całkowite koszty kWh) będzie powyżej złotówki. I osobiście prognizuje (dobre slowo pasujące do tematu) właśnie taki scenariusz.
Magazyn spowoduje zwiększenie autokonsumpcji właśnie najbardziej w najmniej słonecznych miesiącach. Fakt, że jest to przy najmniejszej produkcji.
Ceny energii elektrycznej (taryfa G11) zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki, które prawdopodobnie(czynnik polityczny) będą obowiązywać w 2024 TAURON 1,74zl ENEA1,66zł ENERGA 1,86zł PGE 1,76 EON 2,09zł .
Od lipca 2024 w net billing będzie rozliczany godzinowo ,czyli będą mogły występować ceny ujemne w odkupie energii.
Może będą limity 3000kWh ,a może ich nie będzie?
Może magazyn naładuje się 180dni x 10kWh ,może 223,7 dni x 9,643 kWh x śr. 1,9zł za kWh.
Może mimo ,że średnioroczne zużycie prądu w przeciętnym domu w Polce wynosi około 4200 kWh i zużywany on jest głownie po powrocie z pracy i ze szkoły , to 17 lipca !!! akurat nie uda się wykorzystać w całości .
Może nie warto jednoznacznie potępiać zakładania magazynów energii bo może okazać się ktoś , po prostu dobrze zainwestuje. Życie jest pełne niespodzianek, nieprawdaż?
Czyli wytrzymalosc to ok 10 lat, sprawnosc nie wiadomo jak pojemnosc sie zmniejszy przez te lata i aspekt zwrotu samego magazynu przez 6 lat nie napawa optymizmem. Jakie to sa oszczednosci skoro na start masz wylozyc kilkadziesiat tysiecy na foto? ile za te kilkadziesiat tysiecy masz wykupionej energii i spokojna glowe ze nie nic nie popsuje a firma dawno zniknie. I co taki magazyn da zima? przy pompie ciepla i tak rachunki beda wysokie. Inne pytanie to czy sam magazyn dla swojego dzialania w ciagu roku ile pobiera kWh wytzwrzonej energii ... 1MWh starczy? to tez dodatkowe koszty , bo energie mozna by sprzedac wiec trzeba by odjac ja od sumy zarobionej enegii. Tyle w temacie.
Pełnych cykli ładowania i rozładowania...!!!
@@PompaCiepłaiPV wątpię żeby instalacja jak mowili 5kwp albo 6kWp tak jak jest ten rok np odkładała codziennie 10kWh w magazyn i jeszcze w dzień dom zużywal autokonsumpcje. Wiadomo w nocy się z energii aż tyle nie korzysta. Oni mówią o pełnych cyklach ładowania i rozładowania. A jak będą niepełne to co? Każdy cykl będzie liczył tak samo.
@@michail3021 tak liczą producenci ale czy faktycznie tak to oddzialowywuje na sprawność czy to tylko ich mniemanie byśmy kupili ich produkt.
@@michail3021 0-100% mozna traktowac jako pełny cykl, ale np 25-75% dwa razy to w zaleznosci od typow ogniw wychodzi z wykresu w okolicach 0,6-0,8
Jak dla mnie, to każda oszczędność się opłaca. Każdy KW niesprzedany do sieci jest zyskiem po cenie, po której musiałbym go kupić. Jedno, czego na pewno się nie opłaca robić to kupować gotowych magazynów. Osobiście myślę o rozwiązaniu magazyn 48V pod Victronem Multiplus 2 (x3, po jednym na faze). Używam ok 10MW energii rocznie. Mam 10KWp na dachu. Teoretycznie wyprodukuję więcej energii niż zużyję w czasie roku (ok 11MW). Ale przy net-billingu najwiecej sprzedam latem (po taniości), a najmniej zimą (jeśli w ogóle) kiedy ceny są najwyższe. Zimą kupię też najwięcej energii z sieci.
Nawet jeśli inwestycja miałaby się zwrócić po 6-8 latach, każdy następny rok jest już czystym zyskiem. Ceny prądu będą tylko rosły przynajmniej przez najbliższe 10 lat, więc taka inwestycja też szybciej się zwróci. Wydaje mi się, że magazyny energii są dobrą opcją do rozważenia, ale tylko dla net-billingowców.
To się może opłacać i to nawet bardzo dobrze, tylko że obie strony nie potrafią tego mentalnie ogarnąć, do tego dochodzą braki w matematycznym myśleniu i mamy taki pseudonaukowy paszkwil.
Waldek z kolegą wiedzą że coś jest nie tak ale dali się stłamsić, za to sprzedawcy to poziom żenujący, ja nie wiem czy oni tak na poważnie wierza w to co mówią czy mówią tak bo wiedzą że tylko tak są w stanie kogoś przekonać.
W nowym systemie nasz magazyn u sprzedawcy energii to jest w PLN a nie w kwh, wiec wystarczy to zacząć liczyć w PLN a nie w jakiś kwh to może dojdziecie do słusznych wniosków, robicie z tego taki miszmasz że szok.
1. Naładowanego magazynu energii nie rozładuje w nocy przez własne zużycie (chyba że masz EV ale też nie będziesz jeździł bezsensu w ciągu dnia aby w nocy auto ładować)
2. Naładowany magazyn energi jesteś wstanie rozładować w nocy wysyłając energię do sieci i kasując za to PLN (przecież mogę sobie kupić panele co pracują w nocy, czy jest jakieś ograniczenie kiedy mogę wysyłąć prąd do sieci) i to w wyższych stawkach
3. To rolą sprzedawcy jest dać takie argumenty prawdziwe aby udowodnić że ich produkt ma sens.
Więc zacznijcie liczyć to w PLN a nie w kwh to może skończy się ten bełkot. Z materiału wyniosłem jedną ważna rzecz: sprzedawcy gadają głupoty na zasadzie "Zakopane jest w górach bo jest na południu bo na północy jest morze" - oczywiście Zakopane jest w górach (prawie) ale nie dlatego że jest na południu (czego itp), tu tak samo jest, przykład z czajnikiem mnie rozbawił do łez, a jak ktoś nie pije herbaty?
Przy takich założeniach to fakt 6 lat jest jednak ale:
1. Panowie ewidentnie zaczęli a nie skończyli mówić o cenie montażu bo tyle kosztuje samo urządzenie
2. Nie realne jest żeby tyle energii i pełnych cykli wykonał ten bank energii sezony zimowe odpadają bo jest mniej słońca i jest automatycznie zwiększona auto konsumpcja np przez ogrzewanie prądem.
3. W miesiącach letnich wątpię żeby tylko w nocy dało się normalnie nie na siłę zużyć 10kwh dla rodziny 2+1 jaka jest w założeniu. Jaki czajnik chodzi 5 godzin😁
6 lat zwrotu to nie fakt tylko mrzonka. W nocy obecnie odbieram maksymalnie z magazynu 2-3 kWh. Czyli 2-3 zł dziennie.
Ile lat musi się to wtedy zwracać :)
po pierwsze już 3000kWh a nie 2000kWh Po drugie prze te 100 dni zimowych magazyn nie będzie miał nadwyżki z fotowoltaiki bo wszystko wciągnie pompa ciepła. Tylko nie pisać że jak nie mam pompy ciepła to sie naładuje. Jak nie mam pompy ciepła to nie potrzebuję żadnej fotowoltaiki i żadnego magazynu energii, bo dla zużycia 200-300kWh miesięcznie to nie ma ekonomicznego sensu. . Po trzecie jak już mam fotowoltaikę to tylko w miesiącach gdzie ona już działa i jeszcze działa ogrzewanie takie rozwiązanie ma jakikolwiek sens. Pitolenie o grzaniu wody czajnikiem przez 5 godzin to jakaś bzdura. Latem w noce gdzie ma działać klimatyzacja trochę uratuje ten projekt
Jak nie możesz oddawać 3-fazowo a nie masz urządzeń 3 fazowych podłącznych na stałe to zastosuj odłącznik 3 fazowy z przełącznikiem zaniku faz
Ogarnięty elektryk to pokona :0)
Magazyn jest opłacalny , bo oni to sprzedają ..
Waldek, masz rację że przez noc nie rozładujesz tego magazynu ale jednak dałeś się przekonać że jednak rozładujesz.
Sławku również miałeś rację że powinniśmy odjąć cenę za którą możemy sprzedać tą energię i wtedy wychodzi zwrot takiego magazynu po 10 latach a nie po 6 latach.
Nie wiem dlaczego zmieniłeś zdanie i potwierdziłeś to co mówi Twój rozmówca.
Rozładujesz czy nie, to zależy od indywidualnej sytuacji i profilu zużycia energii w domu.W przypadku Waldka, 10kWh może być wręcz za mało na noc
Zwrot jest mocno zależny od dziennego profilu zużycia energii, im mniejsza autokonsumpcja, tym magazyn szybciej się zwróci.
Teraz wystarczy poczekać, aż Panowie "dostaną" na testy te magazyny i nagle będzie się opłacało ;)
Jeszcze kwestia ile zużywasz prądy poza konsumpcją, ja średnio rocznie zużyje 1800Kw, więc czas zwrotu się wydłuży
@@Molikk Nie rozładujesz. Przykład czajnika. 5 godzin czajnika 2kW. To teraz policz ile tak naprawdę działa czajnik w ciagu doby (20x po 2min?)? A ile z tego przypadka na noc? 5 użyć po 2min ( a Pan mi mówi o 5 godzinach 😂)? Średnio dom zużywa często 5KWh na dobę, więc nie ma szans, żeby tylko w nocy 10kwh zużyć. To bajka. Co niby ma w nocy 10kWh zużyć? Lodówka, która chodzi co godzinę na 15min i bierze 50W? Jedyna sytuacja to przypadki specjalne- np. używanie klimy latem, ładowanie samochodu elektrycznego itp.
Zużyje późna jesienią i zimą jak np. pompa będzie chodzić. Poza sezonem grzewczym to nawet 5kwh nie zużyjesz nocą. Każdy może to sobie sprawdzić zerkając na licznik wieczorem i rano- proste :)
Ten magazyn byłby teoretycznie super zima, tylko że wtedy FV produkuje całe nic. Można go ciągle wykorzystać przestawiając na ładowanie po taryfie nocnej, a później w dzień pompa może z tej energii pracować (zysk ok 30%). Ogólnie w ok. 10 lat (przy założeni że są dotacje!!!!) to się zwróci, więc tragedii nie ma, ale nie ma też szału (a koszt jest znaczny).
Jak technologie się zmieni i cena będzie za kWh 2x niższa to zacznie to mieć więcej sensu.
Przy aktualnych cenach magazyn to luksus dla zamożnych. Nie jest to żaden sposób na tanią energię niestety. Inna uwaga jest taka ze im większą instalacja FV i dom tym większy sens instancji magazynu. Dla małych domów z niskim zużyciem zwrot się wydłuża znacznie i wtedy to już w ogóle nie ma sensu (chyba że jako rozważnie awaryjne). Ja mam roczne rachunki za prąd ok. 700zl to nawet jakby ten magazyn mi na 0 zrobil (co jest niemożliwe) to ciagle będzie mi się 20 lat zwracał (z dotacjami). Przy zwrocie na poziomie 50% (co jest bardziej realne) z tych 700zl daje to ponad 40 lat :) Bez dotacji to nawet nie ma co wspominać :)
Pan pośrednio przyznał, że cena akumulatora jest zawyżona o większość dotacji. Zwróćcie uwagę co mówi: jak "tanie" są ich akumulatory po dotacji.
Np. cena dwóch niskonapięciowych akumulatorów Pylontech o łącznej pojemności 9,6 kWh to ok. 15.000 zł.
Z resztą zawsze tak jest, że jak jest dotacją, to ceny rosną. Tak było też z cenami maszyn rolniczych jak weszły dotacje unijne. Producenci zagraniczni podnieśli drastycznie ceny i nachapali się jak chomiki.
Tak to jest z dotacja , to samo z pompami zrobili wywalili cenę i tłumaczą że jak dostanę dotacje będę miał taniej a zapłacić trzeba cenę pompy + dotacje , następny przykład na Orlenie cena paliwa o 30 gr w górę a jak tankujesz to masz tarcze 30 gr , baranów z ludzi robią !
@@dominikstasiak9989 podobnie jest z tanim kredytem 2%. Też ceny poszły w górę.
nie przekonali mnie wcale ani wypowiedz tych panów ani cena która jest z kosmosu w dodatku kup nasz magazyn i nasz falownik
No i trzeba pamietac, ze zarabiamy kiedy ktos od nas kupi. Kazda sytuacja kiedy nie jestesmy w stanie wyslac nic do sieci (nie wchodzi w powody) to dla nas szybszy zwrot inwestycji. A mam nadzieje, ze wszyscy sie zgodzimy, bedzie coraz gorzej.
Gościu powiedział, że matematyka jest jedna, a cały filmik używa chmarę bzdurnych założeń dla podparcia jedynej słusznej tezy. Tezy opłacalnej oczywiście dla sprzedawców i monterów. Na spacerze z psem macie statystycznie po trzy nogi.
Mam 9,9 instalacje i pompe ciepla we wczesniejszym systemie rozliczania. Zakladajac ze mialbym to na nowych zasadach i dzialal jak do tej pory to: aby zwiekszyc autokonsumpcje pompa w okresie kiedy jest cieplej a co za tym idzie slonce swieci zalacza sie tylko w dzień, mam duzy zbiornik wody uzytkowej wiec wieczorem i w nocy korzystam z tego co w dzień nagrzala pompa. Pozostale sprzety domowe poza czasem kiedy kozystam ze swojego pradu i juz slonce nie swieci max 5 kw zuzyja czyli po co 10 w magazynie . Październik - luty to taka produkcja jest ze przy wlaczonej pompie w dzien i pozostalych sprzetach to autokonsumpcja prawie 100 %, a to 150 dni czyli max magazyn bedzie dzialal 200 dni a nigdy idealnie nie jest. I czy nie lepiej nawet w tym nowym systemie za cene magazynu dokupic 3 do 4 kw paneli . Wiem że kazdy chce zyc ale to sie i z dotacja nie spina a bez to nie ma o czym mówic.
Ale co Ci da dokupienie tych dodatkowych kW paneli jeżeli konsumpcja będzie mniejsza. W net billingu za nadprodukcję zwracają tylko 20% ceny rynkowej czyli przy cenie np 50gr to daje tylko 10gr.
Dokupienie paneli zmniejszy autokonsumpcje procentowo, ale ogólnie autokosumpcja będzie wieksza, w sensie więcej własnego prądu.
W pewnych sytuacjach może to być korzystniejsze od akumulatorów.
Poza tym akumulatorem jest tez zbiornik z woda użytkowa i ściany domu.
@@modelarski Jak rozumiem chodzi Ci o to że zmniejszy się autokonsumpcja ale zwiększy się samowystarczalność (bo to dwie odrębne sprawy). Tak to się powinno prawidłowo nazywać, poza tym pisząc o zbiorniku z ciepłą wodą zakładam że masz na myśli bufor c. o. a nie cwu bo jej nie zużyjesz więcej niż jest Ci potrzebne (chyba że z zewnątrz rodzinę do mycia będziesz zapraszał albo dwa prysznice dziennie zamiast jednego będziesz brał). Co do ścian budynku to zależy z czego one są, bo jeżeli jest to np szkieletówka to zapomnij o akumulacji, jeżeli beton komórkowy to niewiele lepiej a np silikaty to już calkiem dobra akumulacja. Wracając jednak do tematu przewymiarowana instalacji to dodatkowe jej kilowaty zależą od mocy falownika i o ile przy takiej decyzji na początku da się to zrobić (czy pożądany efekt to przyniesie to już inna sprawa) to przy istniejącej instalacji może być już kłopot. Generalnie ciężko skonfrontować opłacalność tego pomysłu w stosunku do magazynu energii, tym bardziej że te np dodatkowe 4 kWp nie będą tańsze niż magazyn 10kWh + dotacja MP.
Magazyn 10 kWh nie jest w stanie zmagazynować i oddać 10 kWh, straty będą zawsze. Jeśli ktoś mówi dostaniesz dofinasowanie to niech mi to da na piśmie. Nigdy nie mamy pewności czy nam dofinansują. Bez dotacji zwrot 10-12 lat.
Jak dzięki magazynowi zyskam 1MWh autokonsumpcji rocznie to oszczędze jakieś 500zł na rok. Nie bardzo widze tu interes. No chyba ze dla tych co zakładają.
Ja ostatnio czytałem o możliwościach transformatorów. Skoro teraz świat się przestawia na pompy ciepła, auta elektryczne (ogólnie wieksze zapotrzebowanie na energię elektryczną) to wzrasta obciążenie sieci i spada wydajność transformatorów ktore mają ograniczoną moc po przekroczeniu ktorej takowy się ponoć wyłącza (chyba wiadomo o co chodzi jesli pomyliłem pojecia) więc mamy braki zasilania. Majac takie panele fotowoltaiczne i magazyn energii mamy dla siebie bufor bezpieczeństwa gdzie nie chodzi juz o cene kWh tylko o to zeby mieć zasilanie na swoje potrzeby. Latem ok ale zimą to chujnia bo PV nie produkuje pradu. Inna kwestia o ktorej nikt nie mówi a co zaklada 4 rewolucja przemysłowa to wymiana urzadzeń na "inteligentne" na takie które bedą sterowane np przez Wi-Fi za pomocą licznika energii. Jeśli bedzie za duzy pobór prądu to licznik będzie sterował urządzeniami w domu wg zapotrzebowania nie w domu a w wiekszej przestrzeni terytorialnej. Urządzenia zbędne bedą wyłączane zdalnie wg obciazeń sieci. Kiedy to wprowadzą nie wiem ale to kwestia czasu. Węgiel dawal niezależność cieplną w zimie. Kupiles z góry kilka ton i żadna zima nie byla straszna. On tam leży i kiedy chce to palę w piecu. Przy pompach to lezycie i kwiczycie zimą jesli braknie energii elektrycznej. Wygoda porządek ale w trudnych momentach dupa. UE jakis czas temu zredukowało moc odkurzaczy na poziomie odgórnym na etapie produkcji (pewnie inne urzadzenia też ograniczają ale się nie mowi o tym). Wprowadzają w PL limity roczne zuzycia energii i stalej jego cenie. Właśnie tu widać że zapotrzebowanie jest/będzie większe niż produkcja. Po wyborach dojebią oplaty na auta spalinowe jednoczesnie zwiekszajac ceny paliw i zmniejszajac ich podaż. Nie bez powodu remontują w calym kraju kolej. Wszystko to zmierza w kierunku ograniczenia naszej wolności która będzie inna od 2030. Jedyne sensowne instalacje to te które będą dzialac bez zasilania z sieci i dodatkowo awaryjnie piec na paliwo stale zimą.
Jak ten Pan mówi, że w instalacji 1 kWp kosztuje 5000 zł to w tej firmie chyba każdy pracownik jeździ wypasionym mercedesem. Niestety cały ten system dopłat jest tak skonstruwany, że te te dopłaty nie idą do ludzi tylko do takich właśnie firm, które nie konkurują ze sobą bo nie muszą skoro Państwo im pośrednio dopłąca do interesu. Przecież panele do instalacji 10 kWp to jest teraz kosz około 8000 zł maksymalnie jak ja bym chciał kupić jako zwykły Ziutek z ulicy. No niechby robocizna i osprzęt kosztowały drugie tyle to mam 16000 zł. No ale zaokrąglimy to jeszcze do 20000 zł, a co tam. No to dalej mamy 2000 zł za 1kWp a gdzie tu jeszcze do 5000 zł., ludzie kochani.
Wciskanie ludziom tego czego nie potrzebują i nie powinni potrzebować, trwa w najlepsze !
Mówisz???
I o to właśnie chodzi !!!!!!!!!!!!!!!!@@mecenasonoffgrid
Masz !!!!!@@PompaCiepłaiPV
@@mecenasonoffgrid trzeba też brać pod uwagę funkcje magazynu jako zasilanie awaryjne.
@@mecenasonoffgrid oczywiście, że nie każdy. Tu 100% zgody.
Więcej mikrofonów Waldek Ci trzeba.
Sławka słabo słychać.
Widzę że Panowie prognozują ROI mocno optymistycznie, co działa na mnie jak płachta na byka. Co jeśli wystąpi awaria np po 5 latach ? Do aku 100/200 A na lifepo4 wymieniam bms i naprawa zrobiona, tutaj mogę postawić dolary przeciwko orzechom że koszty naprawy pójdą w 30-60% ceny nowego magazynu. Nie padło pytanie, albo przegapiłem - czy te magazyny energii współpracują tylko z wybranymi falownikami ? Jeśli tak to dla mnie jest czerwona flaga
Jak masz od solidnej firmy np. Huawei to dostajesz nowa jednostkę od ręki. Nikt tego nie naprawia. Na nowe modele będzie 15 lat gwarancji (teraz jest 10).
No ale przecież w zimie kiedy się ogrzewamy taki akumulator się nie naladuje bo PV praktycznie nie pracuje.
Panowie nie uwzględnili w kalkulacji, że za sprzedaną energię nie płaci się stawek przesyłowych itp.
Przepraszam Panowie, ale "dotacje" nalezy doliczyc do ceny magazynu, bo jak wiemy to i tak idzie to z naszych portweli, tylko nie teraz od razu, tylo po kawalki w zawyzonych podatkach i oplatach. Przeliczcie to jeszce raz. Mam prosbe: wiem Panie Waldemarze, ze jest Pan przeciwny dotacjom. Prosze za kazdym razem kiedy pada to slowo wyjasnieac, ze to i tak bedzie zabrane nabywcy rzeczy dotowanej, tylko pozniej i podstepnie.
Dziekuje
Jerzy
Podatki i opłaty i tak będziesz musiał zapłacić, czy weźmiesz dotację, czy nie. Więc to nie do końca prawda, co piszesz.
Ludzie co wy gadacie. Czy ja kupuję magazyn dla zysku czy dla własnej wygody ? Jeszcze wtedy może nie wiedzieli że wejdą minusowe ceny energii i przymusowe wyłączanie paneli. Na takie postawienie sprawy tylko magazyn i to jak największy ładować przy minusowych cenach a sprzedawać w szczycie po drogiej cenie. W ten sposób można uzbierać na ogrzewanie w zimie pompą. Można dołożyć wiatrak i będzie git.
cena podala byla tylko magazynu energi ale mowicie ze trzeba caly zestaw kuoic aby dzialal wiec moje pytanie,jaka jest cena calego zestawu i wtedy mozemy obliczyc czy bedzie sie oplacalo
Moja hulajnoga ma półtorej kilowatogodziny baterie a są tam silniki obudowa i kółka jeszcze a kosztowała 4000 zł. Więc gdybym kupił tych hulajnóg na 10 kWh to bym zapłacił 26 000 zł tyle co ten magazyn energii no i po co mi tyle kółek i obudów a oni sprzedają same baterie i trochę czegoś. Nieźle zarabiają.
Być może ceny spadną. Dotacje tez sztucznie podkrecaja ceny.
Ja mam pv 4.7 kvp i jak jest słoneczko to w ok. godzinkę magazym 5 kw naładuje.
Uważam że ten Pan opowiada głupoty jako praktyk instalacji 5kwp i 5 kw magazyn. Moje zużycie prądu wynosiło ok 4000 kwh /rok. Proponowanie magazynu 10 kw do instalacji ok. 5 kwp to porażka i strata pieniędzy. Mój magazyn w dni słoneczne i średnio słoneczne działa super !!! Rano mam ok. 30% zapasu. Wiąże się to z tym że w trakcie dnia magazyn również podlega naładowaniu i rozładowaniu. Ważne aby się na końcówce słońca jak najbardziej doładował.
Dlaczego ten magazyn jest porażką - bo ja w dni wrześniowe ze słabym słońcem mam problem z naładowaniem mojego akumulatora 5 kw w 100%, więc w mojej ocenie jak ktoś ma taką instalację jak ja i chcę mieć magazyn 10 kw to będzie miał problem z jego naładowaniem w dni kiedy produkcja jest gorsza.
Opowiadanie o jakiejś niezależności to mrzonki i trzeba odpowiedzieć sobie na trzy zasadnicze pytania.
1) jak często mam dni bez prądu w roku? 2) jak długo one trwają 1 h, 2 h ? 3) czy moja obecność online jest niezbędna gdy nie ma prądu ....jestem inwestorem i moje offline to straty, mam jakąś ważną aparaturę. - może lepiej agregat silnikowy .
Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że dzień bez prądu z awarią sieci jest z reguły w dni pochmurne i już jest problem z naładowaniem magazynu i jak się rozpoczyna burza i przerwa to magazyn był pusty. Więc i tak du..a
Lepiej to wygląda w dni słoneczne jak jest awaria bo mam pracującą instalację nawet jak prądu w sieci nie ma i mogę z gniazdka awaryjnego na bieżąco coś tam zasilać.
Na koniec dodam że u mnie nie ma prądu średnio 1x12 miesięcy na kilka minut. Świat obejdzie się beze mnie :)
Mam w zasadzie 2 magazyny energii. Pierwszy to bluetti ktorego mam na biwaki plus awaryjne zasilanie laptopa, telefonu plus internetu podczas pracy zdalnej.
Drugi w kotlowni w postaci akumulatora do podtrzymywania pracy pieca gazowego, w okresie zimowym starcza na 2 dni awaryjnego zasilania.
Tyle
Jakie 6 lat? Do falownika tez trzeba dołożyć jakies 7-8 tysięcy.
15000+7000/2500=6? Chyba blizej 9. W tym czasie ogniwa zaczną sie sypać.
Oczywiście to na dzień dzisiejszy. Za kilka lat prąd MOŻE być droższy a baterie będą tańsze. Jak faktycznie czas zwrotu bedzie około 5-6 lat to wtedy bedzie mozna powiedziec ze inwestycja się opłaca.
Panowie ałabo zareklamowali swoje rozwiązanie.
Magazyn zwróci się w 6 jak od nowa zakładasz panele. Wtedy z dotacja zakombinujesz i masz 7+16 = 23dotacji. Jak masz zmienić stary falownik na nowy to 10lat
Ale Sławek ma teraz sprzęt i twierdzi, że są opłacalne. Tak dużo się zmieniło w cenach energii? Czy gdzie indziej?
Kiedy Sławek powiedział że się opłaca? Trzeba słuchać ze zrozumieniem.
Za około 10tyś zł mamy nową baterię od wózka widłowego o pojemności 22kwh technologia znana i sprawdzona w codziennym użytkowaniu używaną można kupić za ok 4,5 tyś
A moze 😀 niech kazdy sobie produkuje jak chce 😀 Kuzwa 😀 kosmici chcieli nam dac darmowa energie 🤔 Reptile nigdy nie dopuszcza do tego 😀 zebysmy zyli za darmo 😀 Atomowka , jonizuje atmosfere 🤔 Panele i magazyny tworza wlasne pole magnetyczne 🤷😀 Elektryczne auta 😀 to dopiero klatka 😀 raczej trumienka 😀 A moze prad staly jes rozwiazaniem
Nowy magazyn na ogniwach LG o pojemności 12kWh można spokojnie kupić za 6tyś zł, do tego falownik 5000ES I 5X500W paneli i mamy średnie gospodarstwo obgonione za mniej niż 20tyś z PV - wiec kogo wy tutaj chcecie ....
Mega bełkot tego pana w marynarce, naprawdę mega bełkot na temat opłacalności. Zakładając instalację 10kWp, to jak oni liczą 5000 zł za 1kWp to mamy już 50.000 żł. Do tego hybryda około 10.000 zł a w tej firmie to pewnie 2x tyle albo i więcej, do tego ten magazyn energii za 30.000 zł to mamy już 90.000 zł. A teraz jest tak, że najpierw muszę wydać kasiorę a potem dostanę dotację to i tak wydaje 45.000 zł. A jak nie dostanę dotacji, albo dostanę ale dużo mniej to kosz mam jeszcze większy. Nie ma bata, żeby przy takich kosztach to się spięło ekonomicznie dla przeciętnej rodziny 2+2 mieszkającej w domu 150m2. A martwe miesiące biorąc pod uwagę produkcję energii przez instalację PV to mamy co najmniej cztery. Ktoś gdzieś prezentował zestawienie, z którego wynikało, że od pażdzienika do lutego czyli przez 5 miesięcy to jego instalacja wyprodukowała około 12% rocznej produkcji więc wtedy i tak trzeba kupować energię. Czy naprawdę ludzie są tak głupi, że łykaja taką ściemę jak pelikany?
Jakoś u chińczyków magazyny tanieją, tylko u nas ceny pozostają na niezmienionym poziomie, a jedyne co oferują to dotacje z którymi i tak wychodzi drożej niż bezpośrednio u chińczyka xD
Powiem tak, niech sobie w d... wsadzą te swoje magazyny, pompy itd. na dotacje. Rząd dotował pompy, jako eco, tańsze w użytkowaniu rozwiązane i wszyscy wymieniali pomimo początkowych kosztów, a ludzie zostali wsadzeni na minę, bo wprowadzono limity tańszej energii kompletnie pomijając ludzi mających pompy. Strach się bać co wymyślą dalej.
Magazyn jak najbardziej jest opłacalny jest tylko jedno ale.. zapomniano wspomnieć, że dla sprzedającego
Powiedzieliby o wszystkich kosztach, falownik, magazyn, fotowoltaika. Liczą kiedy się zwróci jedna z trzech opcji, a gdzie reszta, czemu nie ma w temacie np. Magazyn od 2 do 10kWh, fotowoltaika od 4 do 9.9kw, ile dziennie wyprodukuje? 30-40kWh w dobry dzień? A gdzie reszta? Gdzie w temacie, pompa ciepła która zużywa w zimie najwięcej energii? Jak się ma do tego autokonsumcja?
Jest w modzie, ktoś dopłaci to się opłaci :D
Magazyn energii jest opłacalny, szczególnie dla sprzedawców, pośredników i producentów.
Zamówienie instalacji magazyn taki zwróciłby się po 30 latach!!!!!!😢
A ile kosztuje fal BT 10kw
A tego nie wiem.
Ładne wyliczenia, tylko skąd założenie, że w długie letnie dni magazyn w nocy wykorzysta zmagazynowaną energię ? Tak dla jaj mam sobie włączyć czajnik na 5h ? Jeszcze ile mamy gwarancji na to urządzenie i jaki będzie spadek wydajności. Absolutnie mnie to nie przekonuje.
Zapewne urządzenie nie dla wszystkich, trzeba sobie to dobrze przekalkulować
Dlaczego nikt nie wspomina,ze 20% traci sie na magazine bo nigdy 100% nie wykorzysta sie pradu z baterii
Chcą sprzedać to przekonują.
Napewno ma to jeden bardzo wazny plus jesli chodzi i wylaczenia prądu nawet na 5 godz. jest to bardzo duzo nie trzeba ze swieczką biegac po domu
Złożenia sa nierealne, w normalnym domu w godzinach wieczorem i w nocy nie jest możliwe zużycie 10kWh. No chyba że się ma kopalnię waluty lub uprawnia zioła . To się nie zwróci w czasie rzeczywistym życia magazynu na licie.😢😢
Czemu w nocy? Jeśli panele są na południe, to do 9 rano spokojnie będziesz dobierać, a zaczniesz już o 15-tej. A chmurka może też przyjść w godzinach szczytu słońca.
Podawana pojemność magazynu nie musi odpowiadać faktycznej- następuje degradacja baterii w zależności w jaki sposób się ją eksploatuje. Istotny jest również interwał i prąd ładowania.
Całe zielone szaleństwo jest dla kasy a nie dla planety.Było to wiadome już na początku .
Zanim się zwróci to magazyn będzie do wymiany.
5000 pełnych cykli daje sprawność przez 13 lat.
Mam od 10 dni 5kw hujajeja, widzę że pomiędzy godz 18 00 - 19 00 magazyn oddaje energię przeważnie do godz 05 00-06 00. Do dna .....
A limit to chyba podnieśli do 3 jak się mylę to poprawcie
4 gwiazdka jest taka ze pi 6 latach sprawnośc tego będzie ile ? Z 30% ? Czemu wymieniamy smartfony po 3 latach?
Dobre magazyny maja sprawność 80% po 10 latach. Nowe modele wchodzące teraz nawet po 15 latach.
Bo w tel. to masz zupełnie inne baterie i w ogóle inna technologie ogniw.
UWAGA,UWAGA,UWAGA, MEGA WAŻNA SPRAWA DLA WSZYSTKICH,PRAWDZIWYCH POLAKÓW I POLEK. SPRAWA DOSŁOWNIE ŻYCIA I ŚMIERCI W NASZYM KRAJU. PRZEKAZ W FILMIE ,P.T. ,, SUFIT W OGNIU.INTERVIEW Z RADCĄ PRAWNYM KATARZYNĄ TARNAWA-GWÓŹDŹ ". PROSZĘ O NAGŁAŚNIANIE. Wszystkiego dobrego.
jeszcze raz większych głupot i wciskania ciemnoty nie słyszałem. samego magazynu nie można kupić ? większego szajsu nie może być. po drugie osprzęt żeby działał ten magazyn w off-gridzie to koszt 5 000. przerobienie rozdzielnicy
Takie widocznie magazyny widziałeś, jak o jakimś szajsie mówisz ;-)
Chyba jednak bardziej rzeczowo trzeba było gadać z tymi panami, co dają za 25 tysi.
Ależ można kupić ! Czyżby problemy ze słyszeniem ,czy słuchaniem?
Pitu Pitu... życie pokazuje swoje... Magazyn energii daje tyle co "majtki na pierdnięcie"
Albo maseczka na c.....d
@@mecenasonoffgrid i myślisz że fotowoltaika i magazyn energii za 60 tys spowoduje że nie będziesz płacił nic? Rachunki będą za wszystko może ciutke niższy. Niech będzie nawet 200xl mniej a ratę kredytu będziesz miał 2 tys za foto to jaki sens? Kiedy ci się to zwroci na nowych zasadach. Każdy czeka że będą magazyny które w dzień naładujemy z sieci a w nocy gdy drożej będziemy sprzedawać. Już widzę że tak to działa. To farmy pv do likwidacji bo lepiej ładować z sieci Aku gdy tanio i sprzedawać w nocy. Ciekawa jak nasza sieć energetyczna gdy w nocy małe zużycie pobierze to od ciebie. Wyłącza węglówki? Tak się nie da.
@@mecenasonoffgrida co kolega ze słusznej partii bo jak bym TVP słuchał? Nic drożej nie będzie.
@@mecenasonoffgridTa jak piszesz to wszystko zależy od cen prądu w przyszłości, poczynając od 2024. Jak się spojży na cenniki np Tauronu na okres po "osłonowy" to włos się na głowie jeży. Chyba że to tylko wypucha aby pokazać ile to nam państwo oszczędności daje osłonowo....
@@mecenasonoffgrid czemu używasz w nicku offgrid skoro nie jesteś offgrid?
Instalacja zwraca się niby przez 6 lat, w ciągu 4 lat zmieniły się 3razy przepisy.
10:10 minuta filmu. Zapraszam do falowników i akumulatorów marki Sungrow. Falownik 3f działające bez sieci elektroenergetycznych od 2 lat, a Pan tutaj mówi jaka to nowość 😅😅
Mi tam nie bedzie potrzeba energi 😀 mam ja w sobie 😀 i bez zasilania bede latal 🧚 A co z silnikami na rtec i elektrowniami 😀
20 lat pracy i do wymiany ogniwa za wyższą kwotę bo uwzględniającą inflację. Przy pracy dobowej opłaca się bardziej LTO choć zabiorą dużo więcej miejsca i kosztować będą dużo drożej, ale będą na dwa pokolenia.
Tesle ktos unicestwil nie przez przypadek 😀 Barbara i Tadeusz 😀 tyle energi wytwarzaja 😀 ze az sie pieklo gotuje z zazdrosci 😀
Hehehehe dobry kabaret. Do obliczeń biorą zużycie za cały rok a potem odpuszczają sobie 100dni (listopad, grudzień styczeń) . 10kW rozładujemy w lato tak tak a łyżka na to niemożliwe. Ta mowa jest jak sprzedawców garnków do 65+. Panowie kto jak kto ale w tej rozmowie oni nie powinni opuszczać koziego rogu.
Ciekawe ile można kupić Energi po dzisiejszych cenach na ile lat za kwotę całego systemu. 👍
Nie przekonały mnie te argumenty. Za 15 koła mam piękna elektrownie wiatrową + kilka akumulatorów. Tylko trzeba poszukać i dobrze kupić np. 4nergy
Elektrownia wiatrowa nie jest dl każdego, zależy gdzie mieszka bo różnice w średniej prędkości wiatru w polsce są bardzo duże w zależności od lokalizacji.
@@janek1976 tak samo jak nasłonecznienie jest różne. Ba napięcie w sieci jest bardzo różne co powoduje że prądu nie da się wprowadzić do sieci. Wtedy też prosta instalacja PV nie ma sensu.
@@lordviper7541 Nasłonecznienie jest znacznie bardziej jednolite w skali kraju niż wiatr, oczywiście nie mam na myśli działki pod lasem czy na północnym stoku. Co do możliwości i ograniczeń sieci to się zgodzę że z racji małej ilości wiatraków w polsce i innego dobowego rozkładu produkcji to może być jakaś alternatywa dla pv które czasem może nie mieć racji bytu w konkretnej lokalizacji.
Ja np bardzo bym chciał wiatrak i obok nawet jest lotnisko dla szybowców, ale obawiam się, że to marnowanie czasu i pieniędzy, okolice Stalowej Woli.
@@ekologwroclaw W polsce wiatraki to tylko nad morzem (a najlepiej na morzu) i jeżeli chodzi o wysokość masztu (a co za tym idzie pow. śmigieł) to zdaje się min. 18 m i w górę.
Jesli w net bikingu nie ma limitu wielkosci instalacji to lepiej kase z magazynu przrznaczyc na instalacje Po roku kasa ktora jest w tym portfelu jest chyba wyplacana.
Nie jest wypłacana. Jest i czeka na wirtualnym portfelu. Energetyka sie bawi tymi pieniędzmi , twoimi pieniędzmi. Potrąca ci później w rachunkach za niektóre , powtórzę niektóre rzeczy. Za większość i tak musisz zapłacić z własnej kieszeni. Tak to działa.
Jest jeszcze inaczej. Zawsze był limit instalacji na 50kWp. Wtedy było tak że poniżej 10kWp oddają Ci 0,8kWh, a powyżej 10kW oddają 0,7kWh za 1kWh wprowadzony. Powyżej 50kWp wchodzisz jako farma. W netbilingu niewiele Ci oddadzą. Tylko max 20% wartości energii depozytu. To się liczy od tej ceny 50gr za kWh bo reszta to opłaty stałe oraz opłaty przesyłowe. Tego nie można zapłacić z depozytu. Więc np. u mnie wytworzyłem na na górkę prądu za 2000, ale dostanę może 300zł z tego bo 3MWh to 1500zł*20%=300zł.
@@lordviper7541 no to mega lipa jest teraz.
@@lordviper7541 zapłacą ci za każdy wysłany w siec 44 gr. Chyba po tyle był lipiec czy czerwiec. Kupujesz już za 1.50 może bo limit poszedł już dawno. Więc przebitka ładna. Zapalcies za kWh pobrane z tego. Masz 3:1. Także jak chcesz być na bieżąco to 30kWp musiałbyś mieć foto żeby się opłacało. Masakra. I tak jak mówisz to jest kasa na gołe kWh. Opłaty stałej , zmiennej nie zapłacisz tym. Na starych zasadach ok 250zk na rok i nic cię nie obchodzi jak masz zużycie pokrywające się z wytworzona energia.
Potrąca za energię, za przesył i opłaty tzw. licznikowe płacisz z własnego budżetu.
12k zł magazyn + falownik pewnie z 3k do 6k+ montaż usługa 2-3k?. Opcją dosyć ciekawa ale jak gwarancja będzie na 12 lat. Nawet gwarancja 30 letnia nie gwarantuje na braku sporu z producentem. Jak cokolwiek padnie to cała ta inwestycja to nasz dodatkowy koszt. Druga sprawa po co zmniejszać moc paneli. Jak mocy braknie to czym naładujemy magazyn. Ja bym liczył moc paneli do zapotrzebowania dziennego. Zamiast zmniejszyć moc to trzeba ją powiększyć o wartość zapotrzebowania dla magazyny energii.
wszystko ładnie pięknie dopóki nie przyjdzie zima i produkcja spadnie do 0 przez auto konsumpcje😀
Czajnik przez 5h to dołożył🤣. Naciągactwo dla nietechnicznych!
No, gdy strzeli sprężynka w czajniku to może i 5h. Tylko ktoś musi pilnować i dolewać wody, żeby szybciej nie było pożaru.
Musi to kupić po prostu osoba co pije kawę non stop i 5h czajnik będę dziennie działał 😂
@@piotrpiersa5459Chyba niema takiego (z tak mocną pompką) który by takie ilości kawy przez gardło przepuścił. Ewentualnie udar pewny.
A i z matematyką u niego na bakier, gdyby nie Sławek to by się całkiem zbłaznił. Pewnie lał ciepłym moczem w szkole na królową nauk.
Ile energii elektrycznej zużyje urządzenie elektryczne pracując przez 5 godzin z mocą 2 kW . Ale inne niż czajnik bo ten jest zajęty do gotowania herbaty dla jednej wsi :) Takie zadanie:) Drogi @Janku1976 .Odpowiesz?
Jeszcze troche i ten prad w ppludnie nie będzie tyle kosztowal co Sławek mowil bo wejda stawki godzinowe.
Ale frajerów łowią, pompa ciepła, fotowoltaika, magazyn energii i jeszcze elektryk do tego na wszystko damy wam kredyt xD
Czyli jak jestem na net meteringu to lepiej odpuścić. Dziękuję za te informacje.
Na starych zasadach, przy dobrze dobranej mocy PV po prostu się nie płaci za prąd. Kupując magazyn musisz za niego zapłacić. Czyli już ponosisz duży dodatkowy koszt. Jak chcesz dotację to zmieniasz warunki na nowe zasady i zaczynasz płacić za prąd. Bo taki magazyn nie zapewni ci prądu na zimę. Czyli w netmeteringu lepiej nic nie robić, bo jak ruszysz cokolwiek to zaczynasz placić.
@@MrCzucz i tak płacę bo 2 samochody elektryczne w nocy ładuje. Auto konsumpcja tylko w weekend.
@@hubert1616 to zwiększ instalacje
@@hubert1616To może w wiatraka trzeba było zainwestować...
przy netmeteringu magazyn daje ci tylko tyle ze przy jakichs wyłaczeniach dalej masz prąd w domu - u mnie na wsi w swietokzyskim nie wylaczaja to odpuscilem, mam tez dzialke pod krakowem i jestem na facebookowej grupie mieszkancow i praktycznie nie ma tygodnia zeby nie bylo wylaczen bo duzo sie buduje w "starych polach", w dodatku dom tam to min 1mln, wiec dziwie sie ludziom ze sie tak męczą zamiast wydac 10k i miec spokoj
Zastanawiam się po co rozmawiać z ludźmi, których jedynym celem jest wcisnąć bezsensowny złom.
A jeżeli ktoś w zimie ogrzewa pompą ciepła to też warto iść w fotowoltaikę i taki magazyn?
jaki magazyn?
przecież zimą nie masz praktycznie żadnej produkcji z PV to jaki musiałbyś mieć magazyn aby letnią produkcję zmagazynować???
300 czy 800 kWh a może ponad 1.000 kWh magazyn???
ja na dzień zimą zużywam około 30-35 kWh
to jaki magazyn musiałbym mieć??
żeby nie płacić za prąd z sieci???
@@marekprzedstawiciel8740Ja od tego roku mam taki magazyn w PGE, który odda mi tej zimy 80% produkcji na starych zasadach.
Nie będzie to wiele ale prawie mi wystarczy na 2 pompy ciepła przez okres bez słońca.
W tym celu bez dotacji (sracji-naciągacji 😂) założyłem hybrydę z magazynem LTO 10kWh, która mi w 90% zapewnia w słoneczne dni zapotrzebowanie na prąd.
Zrobisz sam i z głową to masz, a nie masz bo dostaniesz "dotację" i ciesz się, że Cię bardziej nie oskubaliśmy 🙄😏😉
Zajebiste pytanie. No fakt ja akurat ogrzewam w lecie;)
@@lordviper7541 - ogrzewasz dom w lecie?
WOW 😊
Ja ogrzewam dom zimą aby mieć ciepło
Możesz. Wtedy bierzesz taryfę G12 i w nocy ładujesz magazyn 'tanim' prądem, po to żeby w dzień pompa z niego ciągnęła. Magazyn musi mieć odpowiednią moc wtedy (najlepiej z 10kW) i min. 10kWh. Ok 30% oszczędzisz z różnicy taryf (minus straty na magazynie).
Czy panowie już wiedzą jaki nowy niski podatek jest przygotowany przez rząd na magazyny energii- no nie macie sobie ich sporo zamontować a potem się dowiecie. wszyscy będą zadowoleni a szczególnie dystrybucja i instalatorzy. Z tąd ta nagonka reklamowa. Czy wy puste głowy myslicie że państwo sobie na to pozwoli? POWODZENIA
Totalne kłamstwo z tymi 1,47 zł za kwh. nie wiem gdzie i skąd ci panowie biorą te ceny?
Porozmawiamy za pół roku, no może rok... A powiem Ci w tajemnicy że film nagrany jakieś większe pół roku temu ;-) Prorok jaki czy co ;-)
@@PompaCiepłaiPV cena energi elektrycznej w taryfie c11 dla firm spadła poniżej złotówki.
Ten pan z filmu zakładał ze mamy taryfe w jednej strefie. A co jak sie ma 2 strefy rozliczenie jest zupełnie inne. Cena prądu dla zwykłego kowalskiego w 2024 roku nie przekroczy 1 zł
@@grzegorzbienkowski5292ale rozgraniczasz cenę do limitu 2mwh i po przekroczeniu? W limicie PGE wyliczyło 74gr/kwh
@@grzegorzbienkowski5292 Skąd ta cena, u którego Operatpora? Czy także wtedy kiedy taryfa C11 obowiązuje jako tzw. prąd budowlany?
@@PompaCiepłaiPV to trochę bez sensu teraz to wrzucać. Nawet 2MWh zmieniło się na 3MWh. W domach z panelami na prąd bytowy tak jak u mnie to nie ma szans przekroczyć.
jako zastępczy zasilacz to magazyn jest prawie bezużyteczny bo wyłączenia napięcia są bardzo rzadkie. Zakłady energetyczne obecnie płacą odszkodowania i dlatego są rzadkie. Zwykłe naciągactwo🤣
Zależy gdzie. U mnie przez rok jeden dzień nie było prądu. I dwa dni Enea podniosła napięcie ze standardowych 240 na 254 i powyłączała falowniki. Więc u mnie nie warto, ale mam kolegę który w każdy (!) słoneczny dzień ma 255 i wyłączony falownik między 11, a 15 godziną. Nic mu nie daje że ma net metering jak najlepsza produkcja mu przepada. Wtedy taki magazyn z funkcją wrzucania do sieci wieczorem zrobiłby robotę.
@@lordviper7541 no dobrze ale jeśli ten kolega ma PV 8-10kwp to taki magazyn naładuje w godzinę i nadal reszta będzie przepadać....
Ocięcie od sieci jest z reguły poprzedzone dniem chmurnym a dodatkowo burza jest w nocy. I akumulator jest pusty znam to bo to mam w domu
Panowie gadu gadu bla bla bla i ani słowa o żywotnośći magazynu 250 dni x 6lat =1500 cykli
Jak dadzą mi gwarancję na żywotność magazynu na te no 10 lat to można rozważyć propozycję
Jak firma nie zawinie interesu za 5 ogłaszjąc upadłość ":)))))
Lifepo4 mają wytrzymałość ok 4-6tys cykli
każda kwh nie jest płacona w systemie. Auta za te kwh nie kupię. Czemu nie potraficie prawidłowo formułować twierdzeń.
Pan marzy o obniżonej mocy. Niby dlaczego? Skoro moc jest dobrana do zużycia, to obniżenie mocy to bajki...
Ej no co ty...
@@PompaCiepłaiPV no co? Zużywam powiedzmy 6 MWh energii rocznie. Instalacja ma 6,5 kWp. To czy mam magazyn, czy go nie mam, zużycie powinno być takie samo. To czemu mam zmniejszać moc instalacji? Trochę naciągane twierdzenie...
To masz za mało pv, bo 20% oddajesz do zakładu.
ooo. ciekawe jak zuzyć owe 10kWh wieczorem, gdy potrzebujemy tylko 5, ale za to przez okrągły rok, kazdego wieczoru a zimą nawet wiecej. Chyba że zrobimy latem wspomniane 5tys herbat za pomocą wspomnianego czajnika XD
Tak wogole to nic sie nie oplaca😂 zyc w kurnej chacie i zywic sie jagodami….
Poprostu nie oplaca sie żyć😢
Kurde jak mam dać za magazyn 10kw 25k to chyba ze złota jest. Jakie 250 cykli jak rok ma 365 No ja to bym do szkoły poszedl na ich miejscu gadają głupoty żeby sprzedać i tyle
A za ile byś mi sprzedał magazyn LiPoFe4vo pojemności 10 kWh netto na fakturze Vat?
Fajna merytoryczna dyskusja. Rozwiało moje wątpliwości.
A dziękuję w imieniu swoim i mojego kolegi ;-)
Moje też rozwiało teraz jestem pewien, że wszystko co związane z fotowoltaika związane jest kompletnie nieopłacalne.
Taka sytuacja :Ceny energii elektrycznej (G11) zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki, które będą prawdopodobnie obowiązywać w 2024 TAURON 1,74zl ENEA1,66zł ENERGA 1,86zł PGE 1,76 EON 2,09zł
Co to jest 5000 cykli? Śmiech na sali. Co z prądami załadowania i eozładowania, monitoring poszczególnych cel magazynu?
witam magazyn opłacalny tylko dla siebie i ładowany z własnego PV a nie z sieci
o czym tu mowic? Ludzie chca zaplacic za niezaleznosc od bzydowstwa. Nie wszystko jest funkcja "biedy". Ludzie chca byc niezalezni. I oczywiscie wiele wskazuje, ze bilanse rozliczeniowe i koszt energii z gridu bedzie coraz mniej korzystne. Jak ktos jest biedakiem, niech bedzie dalej, zdanym na laske "pana" z post-okraglostolowego stolika. Sorry za upolitycznienie swietnej dyskusji, ale gdyby przyjac te bieda zalozenia nigdy nie byloby rynku na Tesle i inne marketingowe badziewie. Czesc z wlasnej glupoty ratuje swiat konsumpcja energii z innych zrodel pierwotnych, czesc jak ja otwartym tekstem mowie, chce stracic ekonomicznie na tej inwestycji, ale nie miec nic wspolnego z ta brudna panstwowa "KUR..A"... Lubie byc na wakacjach 1/3 roku w Hiszpani, 1/3 w Polsce i 1/3 w Grecji. Jestem caly czas na wakacjach, a jak jestem na wakacjach to mnie nie ma w kraju. Czy bieda rozumie kwestie rezydencji podatkowej?
Kto włącza czajnik na dwie godziny?!
Oj tam czepiasz się.
A kto kupuje maszyn energii za 25000zł😂😂😂
@@pzllot6941ktoś kto weźmie na niego 16k dotacji;)
Olx jedno ogniwo 280Ah nowe 550 zł.
16 szt x 550 zł = 8800 zł za 15 kwh
Do tego jk bms 600 zł + zabezpieczenia
Max 10.000 zł za 15 kwh na gotowo.
Magazyn za 25.000 zł 10 kwh skąd ta cena ?
Witam fajny temat ,mam offgrid ,magazyn 20kwh oczywiście taniej niż wasze 10kwh ,chciałbym go rozbudować ile mogę dostać dofinansowania ????
nic. Dla mnie offgrid jest życiem bez dofinansowań. Co najwyżej odliczysz od podatku.
🙂🙂👍
Magazyn energii to jest opłacalny dla sprzedających te magazyny. Jestem w net-meteringu i to jest najlepsze, odpalam 20% i podobne mam straty na magazynie, a i tak nie zmagazynuję na zimę (pompa ciepła). No niestety było za dobrze i nie ma kogo upieprzyć na kasę, stąd net-biling.
Z punktu widzenia systemu (jaki by on nie był i w jakim państwie funkcjonował) net-metering w takiej formie, to piłowanie gałęzi, na której siedzi każdy z systemów. A dlaczego ? Po pierwsze należy jasno powiedzieć - nie istnieje coś takiego jak magazyn energii zdolny do przechowywania energii elektrycznej w ilości milionów kilowatów od miesięcy letnich do zimowych. Mając to na uwadze prosumenci w net-meteringu produkują setki tysięcy kilowatów energii w okresie letnim, które praktycznie nie służą niczemu i praktycznie jest traconych, bo nasze największe zapotrzebowanie na energię ma czas zupełnie gdzie indziej. Ale w ogromnej części bezproduktywne kilowaty w bilansie finansowym budują górkę na rachunkach prosumentów. A potem nastaje zimny, ciemny czas od listopada do marca, czyli czas gdy fotowoltaika albo nie działa, albo działa na niewielkiej części swoich możliwości. Wtedy wszyscy (nie wyłączając prosumentów) jadą na energii produkowanej na bieżąco i pobieranej z sieci. Tyle, że to właśnie prosumenci za to nie płacą (lub robią to w ograniczonym zakresie) dzięki wymienionej wcześniej górce w bilansie płatniczym. Z punktu widzenia czysto ekonomicznego i technicznego to nie ma prawa normalnie funkcjonować i bilansować się, a za wyprodukowany i oddany do dyspozycji konsumentów prąd ktos musi zapłacić. Więc zapewne ceny prądu dla całej reszty ustalane przez jego systemowych producentów uwzględniają tą część, która jest oddawana de facto za darmo prosumentom działającym w systemie net-meteringu.
Wymyślono net-metering by ludzi skłonić do wchodzenia w ten temat FV. Miało to też tak trochę zamazać zły obraz władzy, która nie robiła i nadal nie robi nic by zmodernizować nasz system energetyczny pod kątem zapewnienia stabilnych i bezemisyjnych źródeł energii wspomaganych jedynie przez OZE. Tyle że nie spodziewano się, że tyle milionów ludzi na to się zdecyduje i tyle prądu trzeba będzie oddawać za darmo, i to akurat w tym okresie gdy zapotrzebowanie na energie elektryczną w tym kraju jest największe ze względu na uwarunkowania pogodowe i klimatyczne.
@@Wiero-cy5xe Przesadzasz z tym ze latem np jest male zapotrzebowanie - pracuje wtedy klimatyzacja na 100% mocy. Pewnie dlatego siec Dino ma panele na sklepach. Są więc dwa maxima - zimą większe i latem mniejsze, przy czym to letnie ciągle rośnie, bo coraz więcej biur i domów prywatnych ma klimatyzację. oczywiście zimowe maksimum też rośnie z uwagi na więcej pomp ciepła. FV dla klimy to optymalne zasilanie - max mocy klimy i FV sie pokrywają.
@@user-hb9mz2hp2g Jasne, że latem powoli rośnie u nas również konsumpcja prądu w związku montowanymi klimatyzacjami. Ale nie czarujmy się - nie jesteśmy Hiszpanią, czy choćby Francją i dłuuuugo nie będziemy, bo (raz) geografii się nie oszuka, a (dwa) mamy też jakiś poziom zasobności jeszcze wiele odbiegający od zachodniego. Ponadto jaki odsetek ludności ma lub będzie miał zamontowane klimy ? A w firmach tam gdzie ta klima też jest już najczęściej FV.
Biorąc przykład z brzegu ludzie statystycznie najczęściej montują FV o mocy ok. 6 kWp. Klima w małym domu ile pociągnie - 2-3 kW. A reszta ? A reszta idzie w druty. A teraz pomnóż to przez 1, 26 mln (ilość instalacji prosumenckich w Polsce w 2023 roku w I półroczu) i okaże się, że mamy sporo prądu do wykorzystania. O tym, że nadmiar produkowanej energii latem przez FV jest ogromny świadczą właśnie wyłączenia dostępu do sieci dla oddających prąd z powodu przeciążenia nadmiarem energii w sieci, wzrostem napięć itd. Bo nie da się jednego szczegółu przeskoczyć - żadna elektrownia systemowa, czy to przestarzała węglowa, czy też nowoczesna atomowa nie da się ot tak wyłączyć wtedy gdy mamy nadmiar energii z OZE. To nie latarka - pstryk i koniec.
Dlatego ten system net-metering jest pewnym oszukiwaniem sytuacji, a jednocześnie sporym obciążeniem dla systemu. Choć jakże optymalnym i pożytecznym dla prosumentów (tyle że kosztem innych).
Jestem jak najbardziej za wykorzystaniem możliwości pozyskania energii wszędzie tam gdzie to możliwe, ale nie na zasadzie "aby dużo, aby szybko i nie ważne że się zmarnuje". FV dla własnej autokomsumpcji, wtedy gdy to jest możliwe. A zimą ? Ja widziałbym takie rozwiązanie - wszyscy ci co mają zainstalowane ekologiczne i bezemisyjne źródła ciepła powinni być zwolnieni z opłaty środowiskowej uwzględnianej w cenie prądu, oraz powinni mieć tą cenę obniżoną o wyliczoną średnią wartość dopłat związanych z EU ETS w przeliczeniu na 1 kWh pobranej energii. To byłoby - po pierwsze - promowaniem czystych źródeł ciepła, a po drugie impulsem by w końcu władza coś zrobiła w temacie ograniczenia energetyki węglowej - nie likwidacji, bo warto mieć jednak tak niezależne od wszelkich warunków źródło energii, w miksie z wiodącą rolą energetyki atomowej i wspomaganiem OZE. Są już technologie które czynią energetykę węglową maksymalnie mało emisyjną - choć zrozumiałym jest, że do zera się nie zejdzie. W każdym razie Japończycy, których trudno posądzić o nienowocześność, mocno w to wchodzą po traumie z Fukushimą (szykują budowę ponad 20 takich nowoczesnych elektrowni - szkoda że w UE podchodzi się do tego jak do jeża stygmatyzując węgiel w myśl idei.
@@Wiero-cy5xe Co za bełkot. Oczywiście że istnieje taki magazyn, nazywa się kopalnia. Energię elektryczną ze źródeł nieodnawialnych (ale też z niektórych odnawialnych, jak woda czy biomasa) można bardzo łatwo przechowywać - wystarczy nieco opóźnić jej wyprodukowanie.