Skrzela mają za zadanie chłodzić hamulce brembo i nie są fejkowe. Końcówki wydechu faktycznie są elementem zderzaka natomiast nie wspomniałeś o tym, że wewnątrz nich są 4 prawdziwe.
Samochód świetny. Zarówno w użytkowaniu na codzień, jak i w dalekich trasach, które często pokonuję. Auto, ze swoją mocą daje mnóstwo frajdy z jazdy. Posiadam go od roku i wciąż zdarza się, że zaczepiają mnie ludzie pytając co to za marka (auto ma zmienione emblematy na oryginalne oznaczenie Stingera w Korei - logo przypominające literę "E"). Porównywanie Stingera do Skody jest, delikatnie mówiąc nieporozumieniem. To dwa całkowicie różne samochody. Stinger jest prawdziwym, a nie udawanym autem klasy GT i nie spalanie czy ilość miejsca nad głową z tyłu jest najważniejsza. Sądząc po entuzjazmie, godnym emeryta, z jakim redaktor testuje tak nietuzinkowe i piekielnie szybkie (4.9 s do 100km/h i 270 v-max) auto jakim jest Stinger, proponuję jednak zostać przy Skodach. Pomijam już ilość błędów merytorycznych i przejęzyczeń. Auto świetne, materiał o nim słaby.
Wspomniane 4.x do setki w autach grupy VAG (superb, arteon, cupra) są osiągalne jedynie przy procedurze startu. Bez procedury i "wbudowanym" lagu tych jednostek wychodzi bliżej 6 sek. W Stingerze mimo przyspieszenia około 5,3 do setki jest to wynik osiągalny w normalnych warunkach (bez LC), a to chyba bardziej się liczy
Jeździłem Stingerem i Cuprą Formentor 310KM. I tak jak opisujesz, nie ma co patrzeć tylko na cyfry 0-100 z których na co dzień i tak nie korzystamy. Te V6 to zupełnie inna liga i kultura pracy. W Formentorze tej mocy tak nie czuć. Żeby tak na prawdę ją uświadczyć w tych 2.0 VW trzeba mocno wcisnąć gaz, aby mógł zredukować a obroty poszły wysoko do góry. W Stingerze ta moc jest cały czas pod nogą. No i ten napęd dający w sportcie możliwość zarzucania tyłem daje sporo frajdy. Zdecydowanie lepiej mi się nim jeździło :) W Stanach robią te silniki 3,3L na 600KM. W PL sporo osób zwykłym boxem jb4 za 2500zl podnosi moc do ~470KM i 650-700Nm🔥 i masz niskie 4s/100 Co do Superb, bardzo fajny, mega pojemny i przemyślany samochód. Ale trochę nudny i jak dla mnie te bujanie się budy to nie komfort ;) Tak jak już też mówiłeś, ktoś kto patrzy na Stingera raczej nie porównuje go do Superb i odwrotnie ;)
V6 w Stingerze to zupełnie inny poziom kultury i warto to sprawdzić, bo pewnie niedługo 2.0 TSI będzie dużym silnikiem i wielką rozrzutnością patrząc jak UE dokręca śrubę producentom aut, a szkoda.
W Stingerze moment obrotowy od ~1500 obrotów do ponad 4000 jest praktycznie stały i na wysokim poziomie. Widziałem kilka wyników z hamowni i seria ma ~570Nm. Stąd bierze się siła tego silnika prawie od wolnych obrotów. Żadnym problemem jest podniesienie do 650-680Nm. Wtedy moc podchodzi do 420KM.
@@pan_redaktor już takiego Stingera od tego roku nowego nie kupimy. Teraz to inwazja elektryków nadchodzi. Co prawda Kia EV6 stylistycznie fajnie wygląda ale to już nie to samo co klasyka w Stingerze
Wloty powietrza z przodu i za przednimi kołami są autentyczne Panie redaktorze. Wydech też nie jest fejkowy!! W środku są PRAWDZIWE RURY WYDECHOWE. Prawda, że jest zbyt cichy. To co można dostać do niej za oceanem prowadzi do bólu głowy. Zrobienie samym dolotem i wydechem 380KM nie stanowi problemu. Seryjna na hamowni wykręca prawie 600 Nm.
Pany a może by tak pojechać tym Stingerem na hamownię i zerknąć na AFR - może ten silnik jest trochę fabrycznie przelany. Nie interesowałem się, tak strzelam.
Miałem Stingera, wspaniałe auto. Turbo ciche w środku, wygodne, idealne na autostradę. Wloty przy drzwiach nie są fejkowe, tak samo jak wydech nie jest fejkowy, ech...
Mam taki i 17 to w korkach a w mieście to średnio 13,5. Koszt paliwa to problem ale inne takie same nie palą wiele mniej ale kosztują o wiele więcej. Ja jeżdżę i nie żałuję swojego wyboru i nie miałby na co go zamienić. Samochód jest prześwietny. A jak dużo pali to znaczy, że właściciela stać a czym co jest droższe tym bardziej prestiżowe. Czy nie tak mówią ci co mają prestiżowe marki?
No mi było żal że względu na brak V6, ale mi octavia w rs pali 9l gdzie autostradą lata po 200, a później stoi w korkach, przy oszczędnej jeździe 120/130 bez korków to z 7l...
@@h_ellevetor Nie obraź się Łukasz. Miałem kiedyś po kolei dwie mocne Octavie, potem mocnego Passata. Chciałem go po 10 latach zamienić na Areteona i nie mogłem zrozumieć dlaczego mam kupić prawie takie samo auto jak mam za 240 tyś a stare oddać za 40. Przejechałem się ale nie widziałem sensu wydania takiej ilości kasy na coś co mając od nowości przyniosło mi owszem wiele frajdy ale też wiele drogich kłopotów. No i jazda tym Arteonem niewiele różniła się os starego Passata. W Kii po 10 minutach jazdy wiedziałem że to jest warte swojej ceny. Był też kiedyś test na RUclips gdzie ktoś porównał chyba Suberba do Stingera. Powiedzial że Superb ma o wiele większy bagażnik ale Superb przy Stingerze to nie jest samochód.
Cała różnica niestety polega w cenie, wyższe ceny zakupu, eksploatacji, tankowania i opłat. Nie jestem przeciwko, bo wygląda mega ciekawie a całe dzieciństwo marzyłem żeby jeździć V6 albo v8, a skończyłem z kosiarką 4 cylindrową ... Wszystko jednak jest kwestia naszej kochanej unii, jak już mam mieć w miarę nowe auto (chociaż w tym roku ma już 7) to już wolałem wziąć coś bardziej z punktu widzenia unii eko, to po prostu nie droga zabawka do w miarę szybkiej jazdy. Jeżdżę głównie na wakacje albo jak gdzieś coś muszę załatwić no i mam na fotelu pasażera, taki mały ogranicznik, który się uruchamia powyżej 200kmh.
Oj Panie Redaktorze, parę uwag. Po pierwsze warto niekiedy się schylić i dobrze przyjrzeć czemuś o czym się opowiada. Skrzela odprowadzające ciepło przed drzwiami nie są fejkowe, podobnie jak rury wydechowe. To co widać, te chromy, to elementy zderzaka, ale w nich są prawdziwe rury. Po drugie, też wolałbym żeby auto paliło 9l a nie 13. Ale proszę się spokojnie zastanowić - czy to naprawdę tak dużo przy silniku V6, prawie 370 KM i napędzie na 4 koła? Narzeka Pan że wszyscy z ofert wycięli większe silniki. A dlaczego wycięli? Właśnie dlatego że więcej palą. Stinger tyle pali, bo to nie jest auto do spokojnej i oszczędnej jazdy. Na dodatek, Pan nim jeździ tydzień, jak każdy kto testuje auto, żyłując je do granic i sprawdzając możliwości. To ma palić 7? Jeżdżący o kropelce tego auta nie wybiorą. Prędzej kupią właśnie Superba (choć miałem właśnie takie auto, z 280KM i paliło ok. 10l, więc też można powiedzieć że jak na 2l - to dużo). I na koniec..., parokrotnie brałem od dealerów to auto do jazd próbnych. I w efekcie właśnie je zamówiłem. A był to naprawdę przemyślany wybór. Obecnie jeszcze jeżdżę BMW 530ix i gdybym miał do wyboru 540 i Stingera, wybrałbym 540, ale podobnie wyposażona to już ponad 380K. Brany prze ze mnie również pod uwagę Arteon R jest droższy o ok. 50-60K, ale co najważniejsze ma mniej ciekawą linię i również słabszy środek. A jeździ się w środku. Ale to już oczywiście kwestia gustu. Generalnie, może z racji wieku, ale mam gdzieś znaczek na masce. W Stingerze siedzi mi się i jeździ jak w rzadko którym aucie, a proszę mi wierzyć,- miałem różne.
Zgadzam się z tą opinią w 100%, co jeszcze mogę dodać to te porównanie czy nawiązanie do tego, że Stinger to konkurencja dla Skody Superb :) no nie mogę. Odnośnie spalania i tych średnich 13 litrów w czasie okresu kiedy Pan go testował to wg. mnie jest dobry wynik, dobrze wiem jak się testuje "demówki", sytuacja się zmienia jak już nabywamy takie auto i jeździmy nim na co dzień.
@@szmoncess Ja miałem dwukrotnie problemy, ale w końcu serwis znalazł źródło, bo po drugim razie zgłosiłem jako awarię. Jakiś czujnik miał ustawioną zbyt dużą czułość.
O właśnie! To jest nas dwóch, też takie zamówiłem. To jest ostatni rok, w którym to auto jest dostępne u dilerów, więc się nie oglądałem. Jeżdżę W219 i bardzo lubię ten typ nadwozia, ale nowy CLS w podobnym wyposażeniu jak Stinger to już ok 200 kPLN więcej. Wybór był oczywisty. Faktycznie już też mam gdzieś kwestię znaczka na masce.
i jak to porównać do roku 2003? Gdzie kupujesz e39 które ma m.i. skórzane fotele w pełnej elektryce z pamięcią el. reg. kierownicy, grzane i wentylowane fotele, fotochromatyczne wszystkie lusterka, webasto z pilotem, nawigację i tv, pneumatyczne zawieszenie, hydraulicznie podnoszoną klapę tylną, podwójne szyby, telefon, szyberdach. Do tego genialne prowadzenie i wygląd nie mówiąc już o bezawaryjności. Silniki od 2.0 do 4.9 benzynowe z manualami i automatami oraz bardzo fajne diesle. Jak to porównać do aut które są dzisiaj niewiele lepsze a minęło 20 lat?
Zgadzam się, dzisiaj w zasadzie pozostaje nam się cieszyć z okruchów "starej motoryzacji", którą można dostrzec w nowych autach. Zwłaszcza samochody popularne idą w złym kierunku: GPF, pełno dotyku, silniki Turbo (nie wszyscy potrzebują). Nie chcę generalizować, ale samemu mam coraz większy problem, aby pokazywać ciekawe (nowe) auta. Większość to nudne plug-iny palące sporo paliwa oraz mnóstwo dotyku i zero mechanicznych emocji. Chociaż są wyjątki.
Wnętrze lepsze niż w mojej C klasie gdzie niektóre elementy skrzypią - w sumie widać po niektórych akcentach inspirację z mercedesa właśnie. Gdyby była jakaś ekonomiczna wersja tego auta to bym zamienił.
Chcesz Auto tanie kup se elektryka porazka minus bo pali duzo i stacja staje sie naszym domem czlowieku nie masz pieniedzy na paliwo to trzeba kupic cinquecento w holenderskim gazie
@@jakubburdyko6408 droga to pojęcie wzgledne.Stac mnie wiec jezdzę.A co do diesla to te gadki,ze diesla nie będzie slyszalne sa od wielu lat.A ja Ci mowię,ze stary bedziesz a diesle będą po ulicach jezdzily
Jak dużo pali to znaczy że jesteś biedny. Kup sobie dacie w benzynie albo suzuki. Zobaczysz ile pali. Mi mój stinger pali 26 litrów i cieszę się że tak mało. A banan na twarzy rekompensuje wszystko 🏎️
@@pan_redaktorZgadzam się troszkę bardziej...to auto to paskudztwo ma dziwne proporcje i pier...lenie że to przez UE zdjeli produkcje jest bzdurą auto od początku produkcji się nie sprzedawało a niby super hiper ,sam silnik jak widać nie wystarczy kiedyś chciałem to coś kupić ...i nie żałuję że nie kupiłem .Pozdrawiam
Skrzela mają za zadanie chłodzić hamulce brembo i nie są fejkowe. Końcówki wydechu faktycznie są elementem zderzaka natomiast nie wspomniałeś o tym, że wewnątrz nich są 4 prawdziwe.
To jakiś gamoń jest. Porównuje tę Kię do Skody Superb. To zupełnie inne samochody są.
Dokładnie. Woty w masce i skrzela są jak najbardziej prawdziwe
@@dzieciaki4015 Wloty na masce to fake, nie ma tam otworów. Pozostałe rzeczy jak najbardziej są prawdziwe i mają swoje funkcje.
No nie wewnątrz a za nimi są prawdziwe końcówki wydechu
Spalanie?
1,9 tony masy + V6 biturbo musi kosztować. Elastyczność 60-100 i 80-120 jest niebo lepsza niż w 2,0TSI.
PRZY SPORT+ 80% napędu idzie na tył.
Samochód świetny. Zarówno w użytkowaniu na codzień, jak i w dalekich trasach, które często pokonuję. Auto, ze swoją mocą daje mnóstwo frajdy z jazdy. Posiadam go od roku i wciąż zdarza się, że zaczepiają mnie ludzie pytając co to za marka (auto ma zmienione emblematy na oryginalne oznaczenie Stingera w Korei - logo przypominające literę "E"). Porównywanie Stingera do Skody jest, delikatnie mówiąc nieporozumieniem. To
dwa całkowicie różne samochody. Stinger jest prawdziwym, a nie udawanym autem klasy GT i nie spalanie czy ilość miejsca nad głową z tyłu jest najważniejsza. Sądząc po entuzjazmie, godnym emeryta, z jakim redaktor testuje tak nietuzinkowe i piekielnie szybkie (4.9 s do 100km/h i 270 v-max) auto jakim jest Stinger, proponuję jednak zostać przy Skodach. Pomijam już ilość błędów merytorycznych i przejęzyczeń. Auto świetne, materiał o nim słaby.
Wspomniane 4.x do setki w autach grupy VAG (superb, arteon, cupra) są osiągalne jedynie przy procedurze startu. Bez procedury i "wbudowanym" lagu tych jednostek wychodzi bliżej 6 sek. W Stingerze mimo przyspieszenia około 5,3 do setki jest to wynik osiągalny w normalnych warunkach (bez LC), a to chyba bardziej się liczy
o ile wiem kia tez ma procedure. no ale ze stalym 4x4 zawsze latwiej
@@PolothxMa procedurę, ale jest strasznie mulasta. Szczęśliwie jak wspomniałem wyżej „normalne” przyspieszenie jest wystarczająco dynamiczne
@@pawetryniszewski4579 mówisz że ta procedura w kia jest słaba?
@@Polothx Tak. Da się to poprawić programem skrzyni biegów. Samym tym zyskuje się około 0,3s krótszy czas od zera do 100 km/h
Jeździłem Stingerem i Cuprą Formentor 310KM. I tak jak opisujesz, nie ma co patrzeć tylko na cyfry 0-100 z których na co dzień i tak nie korzystamy. Te V6 to zupełnie inna liga i kultura pracy. W Formentorze tej mocy tak nie czuć. Żeby tak na prawdę ją uświadczyć w tych 2.0 VW trzeba mocno wcisnąć gaz, aby mógł zredukować a obroty poszły wysoko do góry. W Stingerze ta moc jest cały czas pod nogą. No i ten napęd dający w sportcie możliwość zarzucania tyłem daje sporo frajdy. Zdecydowanie lepiej mi się nim jeździło :) W Stanach robią te silniki 3,3L na 600KM. W PL sporo osób zwykłym boxem jb4 za 2500zl podnosi moc do ~470KM i 650-700Nm🔥 i masz niskie 4s/100
Co do Superb, bardzo fajny, mega pojemny i przemyślany samochód. Ale trochę nudny i jak dla mnie te bujanie się budy to nie komfort ;) Tak jak już też mówiłeś, ktoś kto patrzy na Stingera raczej nie porównuje go do Superb i odwrotnie ;)
V6 w Stingerze to zupełnie inny poziom kultury i warto to sprawdzić, bo pewnie niedługo 2.0 TSI będzie dużym silnikiem i wielką rozrzutnością patrząc jak UE dokręca śrubę producentom aut, a szkoda.
W Stingerze moment obrotowy od ~1500 obrotów do ponad 4000 jest praktycznie stały i na wysokim poziomie. Widziałem kilka wyników z hamowni i seria ma ~570Nm.
Stąd bierze się siła tego silnika prawie od wolnych obrotów. Żadnym problemem jest podniesienie do 650-680Nm. Wtedy moc podchodzi do 420KM.
@@pan_redaktor już takiego Stingera od tego roku nowego nie kupimy. Teraz to inwazja elektryków nadchodzi. Co prawda Kia EV6 stylistycznie fajnie wygląda ale to już nie to samo co klasyka w Stingerze
Czasy się zmieniają ,ludzie kupują kia a odchodzą takie marki jak bmw,merc💁♂️wiąże się to z dobrą ceną,wyposażeniem i bezawaryjnością
Wloty powietrza z przodu i za przednimi kołami są autentyczne Panie redaktorze. Wydech też nie jest fejkowy!! W środku są PRAWDZIWE RURY WYDECHOWE. Prawda, że jest zbyt cichy. To co można dostać do niej za oceanem prowadzi do bólu głowy. Zrobienie samym dolotem i wydechem 380KM nie stanowi problemu. Seryjna na hamowni wykręca prawie 600 Nm.
Wydechem i dolotem robisz ok 420... ;)
@@mattaboutenglish8217 i dobrze ponad 600Nm.
Test i wykonanie w klasie premium, przyjemnie się ogląda. Auto też kozackie!
Dzięki ;)
Piękny, zarówno z zewnątrz jak i w środku bardzo mi się podoba. Fajny test :-)
po lifcie tez robia wyniki kolo 4,8 , 4,9 sec.
Dokładnie...
Zgadza się, na papierze może i 5.5 ale w rzeczywistości widziałem 4.8
Pany a może by tak pojechać tym Stingerem na hamownię i zerknąć na AFR - może ten silnik jest trochę fabrycznie przelany. Nie interesowałem się, tak strzelam.
Miałem Stingera, wspaniałe auto. Turbo ciche w środku, wygodne, idealne na autostradę. Wloty przy drzwiach nie są fejkowe, tak samo jak wydech nie jest fejkowy, ech...
ok dzięki za info ;)
Ekhem, jak ktoś chce jeździć tanio (np. do pracy), to kupuje Tico z instalacją gazową ;)
Mam taki i 17 to w korkach a w mieście to średnio 13,5. Koszt paliwa to problem ale inne takie same nie palą wiele mniej ale kosztują o wiele więcej. Ja jeżdżę i nie żałuję swojego wyboru i nie miałby na co go zamienić. Samochód jest prześwietny. A jak dużo pali to znaczy, że właściciela stać a czym co jest droższe tym bardziej prestiżowe. Czy nie tak mówią ci co mają prestiżowe marki?
Srednia 13L to nie jest dużo jak na 370KM jak to mówił recenzent. Przynajmniej moim zdaniem. Moje AR GT 240KM pali tyle samo 😁
No mi było żal że względu na brak V6, ale mi octavia w rs pali 9l gdzie autostradą lata po 200, a później stoi w korkach, przy oszczędnej jeździe 120/130 bez korków to z 7l...
@@h_ellevetor Nie obraź się Łukasz. Miałem kiedyś po kolei dwie mocne Octavie, potem mocnego Passata. Chciałem go po 10 latach zamienić na Areteona i nie mogłem zrozumieć dlaczego mam kupić prawie takie samo auto jak mam za 240 tyś a stare oddać za 40. Przejechałem się ale nie widziałem sensu wydania takiej ilości kasy na coś co mając od nowości przyniosło mi owszem wiele frajdy ale też wiele drogich kłopotów. No i jazda tym Arteonem niewiele różniła się os starego Passata. W Kii po 10 minutach jazdy wiedziałem że to jest warte swojej ceny. Był też kiedyś test na RUclips gdzie ktoś porównał chyba Suberba do Stingera. Powiedzial że Superb ma o wiele większy bagażnik ale Superb przy Stingerze to nie jest samochód.
Cała różnica niestety polega w cenie, wyższe ceny zakupu, eksploatacji, tankowania i opłat. Nie jestem przeciwko, bo wygląda mega ciekawie a całe dzieciństwo marzyłem żeby jeździć V6 albo v8, a skończyłem z kosiarką 4 cylindrową ... Wszystko jednak jest kwestia naszej kochanej unii, jak już mam mieć w miarę nowe auto (chociaż w tym roku ma już 7) to już wolałem wziąć coś bardziej z punktu widzenia unii eko, to po prostu nie droga zabawka do w miarę szybkiej jazdy. Jeżdżę głównie na wakacje albo jak gdzieś coś muszę załatwić no i mam na fotelu pasażera, taki mały ogranicznik, który się uruchamia powyżej 200kmh.
Jednakże nie ukrywam że z chęcią bym się przejechał taka kianką
Głośniki Harman Kordon 😂
Oj Panie Redaktorze, parę uwag. Po pierwsze warto niekiedy się schylić i dobrze przyjrzeć czemuś o czym się opowiada. Skrzela odprowadzające ciepło przed drzwiami nie są fejkowe, podobnie jak rury wydechowe. To co widać, te chromy, to elementy zderzaka, ale w nich są prawdziwe rury. Po drugie, też wolałbym żeby auto paliło 9l a nie 13. Ale proszę się spokojnie zastanowić - czy to naprawdę tak dużo przy silniku V6, prawie 370 KM i napędzie na 4 koła? Narzeka Pan że wszyscy z ofert wycięli większe silniki. A dlaczego wycięli? Właśnie dlatego że więcej palą. Stinger tyle pali, bo to nie jest auto do spokojnej i oszczędnej jazdy. Na dodatek, Pan nim jeździ tydzień, jak każdy kto testuje auto, żyłując je do granic i sprawdzając możliwości. To ma palić 7? Jeżdżący o kropelce tego auta nie wybiorą. Prędzej kupią właśnie Superba (choć miałem właśnie takie auto, z 280KM i paliło ok. 10l, więc też można powiedzieć że jak na 2l - to dużo).
I na koniec..., parokrotnie brałem od dealerów to auto do jazd próbnych. I w efekcie właśnie je zamówiłem. A był to naprawdę przemyślany wybór. Obecnie jeszcze jeżdżę BMW 530ix i gdybym miał do wyboru 540 i Stingera, wybrałbym 540, ale podobnie wyposażona to już ponad 380K. Brany prze ze mnie również pod uwagę Arteon R jest droższy o ok. 50-60K, ale co najważniejsze ma mniej ciekawą linię i również słabszy środek. A jeździ się w środku. Ale to już oczywiście kwestia gustu. Generalnie, może z racji wieku, ale mam gdzieś znaczek na masce. W Stingerze siedzi mi się i jeździ jak w rzadko którym aucie, a proszę mi wierzyć,- miałem różne.
I to jest fachowa recenzja. Czy filtr cząstek stałych nie sprawia problemów?
Zgadzam się z tą opinią w 100%, co jeszcze mogę dodać to te porównanie czy nawiązanie do tego, że Stinger to konkurencja dla Skody Superb :) no nie mogę. Odnośnie spalania i tych średnich 13 litrów w czasie okresu kiedy Pan go testował to wg. mnie jest dobry wynik, dobrze wiem jak się testuje "demówki", sytuacja się zmienia jak już nabywamy takie auto i jeździmy nim na co dzień.
@@szmoncess Ja miałem dwukrotnie problemy, ale w końcu serwis znalazł źródło, bo po drugim razie zgłosiłem jako awarię. Jakiś czujnik miał ustawioną zbyt dużą czułość.
@@Concigliere64 Dzięki za odpowiedź.
O właśnie! To jest nas dwóch, też takie zamówiłem. To jest ostatni rok, w którym to auto jest dostępne u dilerów, więc się nie oglądałem. Jeżdżę W219 i bardzo lubię ten typ nadwozia, ale nowy CLS w podobnym wyposażeniu jak Stinger to już ok 200 kPLN więcej. Wybór był oczywisty. Faktycznie już też mam gdzieś kwestię znaczka na masce.
Super fura 💪
Z innej beczki, jaki masz zegarek na filmie?
Rolex Cosmograph Daytona 40mm na czarnym pasku, nie no żart chciałbym ;) Jest to bardzo budżetowy Ice-Watch Ice Steel 016766 L Black Rose/Gold
i jak to porównać do roku 2003? Gdzie kupujesz e39 które ma m.i. skórzane fotele w pełnej elektryce z pamięcią el. reg. kierownicy, grzane i wentylowane fotele, fotochromatyczne wszystkie lusterka, webasto z pilotem, nawigację i tv, pneumatyczne zawieszenie, hydraulicznie podnoszoną klapę tylną, podwójne szyby, telefon, szyberdach. Do tego genialne prowadzenie i wygląd nie mówiąc już o bezawaryjności. Silniki od 2.0 do 4.9 benzynowe z manualami i automatami oraz bardzo fajne diesle. Jak to porównać do aut które są dzisiaj niewiele lepsze a minęło 20 lat?
Zgadzam się, dzisiaj w zasadzie pozostaje nam się cieszyć z okruchów "starej motoryzacji", którą można dostrzec w nowych autach. Zwłaszcza samochody popularne idą w złym kierunku: GPF, pełno dotyku, silniki Turbo (nie wszyscy potrzebują). Nie chcę generalizować, ale samemu mam coraz większy problem, aby pokazywać ciekawe (nowe) auta. Większość to nudne plug-iny palące sporo paliwa oraz mnóstwo dotyku i zero mechanicznych emocji. Chociaż są wyjątki.
zajebisty lvl prezentacji :D, super auto!
Wnętrze lepsze niż w mojej C klasie gdzie niektóre elementy skrzypią - w sumie widać po niektórych akcentach inspirację z mercedesa właśnie.
Gdyby była jakaś ekonomiczna wersja tego auta to bym zamienił.
przydaloby sie jakies wycinanie cylindrow zeby to mniej palilo... a moze LPG? :)
@@Polothx Przede wszystkim "no GPF" Ta "ekologia" to dramat.
Na autostradzie 8,8 a po mieście 12,5 do 14 litra chyba że ciągle się dusi ale kupując takie auto to mało kto się liczy że spalaniem
8,8 na autostradzie to wcale nie tak dużo, tylko zależy z jaką prędkością
Na taki silnik i taką moc , osiągi , auto pali bardzo mało
Niestety jej następca od tego roku już nie będzie tak wyglądać A ten już przestaje być produkowany....szkoda.
Skrzela za przednim kołem jak i przed nie są fejkowe :) proszę umyć samochód i nalać tam wody :)
Wszyscy jesteśmy stłamszeni przez UE. Nie tylko motoryzacja.
Lepsza od malucha Napewno 👌
Chcesz Auto tanie kup se elektryka porazka minus bo pali duzo i stacja staje sie naszym domem czlowieku nie masz pieniedzy na paliwo to trzeba kupic cinquecento w holenderskim gazie
czlowieku zrob sam test :) predkosc od 0-100 w tym aucie jest wciaz ponizej 5s
Kupujac taki samochod trzeba miec pieniadze na paliwo pozdro
Lub kupic go w silniki diesla jak ja 2.2 200 km.ktory pali na miescie 7 a w trasach zszedlem nim ponizej 5.
@@POtropachDOlasu za chwilę tym dieslem do miasta nie wjedziesz już pomijając fakt, że ropa jest droga
@@jakubburdyko6408 droga to pojęcie wzgledne.Stac mnie wiec jezdzę.A co do diesla to te gadki,ze diesla nie będzie slyszalne sa od wielu lat.A ja Ci mowię,ze stary bedziesz a diesle będą po ulicach jezdzily
@@POtropachDOlasu pożyjemy zobaczymy. Od przyszłego roku Kraków pierwszy wprowadza ograniczenia
Popracujcie trochę nad pracą autofocusa w kamerze. Rozjeżdża się.
ok, dzięki za opinię i sugestię
Hamulce to ma akurat słabe. Szybko się przegrzewają.
Kto kładzie kluczyk na barze, żeby się pochwalić😂 i do tego jeszcze kia bo lans mega 🤣😁😆😅
Jak dużo pali to znaczy że jesteś biedny. Kup sobie dacie w benzynie albo suzuki. Zobaczysz ile pali. Mi mój stinger pali 26 litrów i cieszę się że tak mało. A banan na twarzy rekompensuje wszystko 🏎️
ciekawe stwierdzenie
A kto by wyjmował gdzieś i się chwalił kluczykiem Kia 😂😂
znam takich ludzi....
To, że się Tobie nie podoba to Twoja brocha, ale nie mów, że to agrotuning.
Wygląd, to bardzo subiektywny aspekt, szkoda insynuować i bzdur widzowi.
👎
Dziękuje za komentarz, każdy ma prawo do własnej opinii
Szkoda, że nie sa prawdziwe te atrapy wylotów powietrza, ale moim zdaniem i tak ladnie się to prezentuje na tej masce.
@@pan_redaktor a gdyby zestawic tego stingera z s4?
@@pan_redaktorZgadzam się troszkę bardziej...to auto to paskudztwo ma dziwne proporcje i pier...lenie że to przez UE zdjeli produkcje jest bzdurą auto od początku produkcji się nie sprzedawało a niby super hiper ,sam silnik jak widać nie wystarczy kiedyś chciałem to coś kupić ...i nie żałuję że nie kupiłem .Pozdrawiam