Piękny głos, super dykcja i przyjemnie się słucha. Oceniający komentarz, ale moje "wrażliwe" uszy naprawdę nie każdego mogą słuchać. Dziękuję za Pani pracę i zaangażowanie 💐🌹🌻
Takie podcasty opowiadane są najlepsze. Kiedyś za dzieciaka ,jak ciotki darły pierze to opowiadały różne historie,zawsze się przysłuchiwałam z zapartym tchem. Tu mam to samo. Słuchasz i chcesz więcej.
Tęsknię za tymi wieczorami darcia pierza,te historie o wszystkim...duchachk nie duchach, plotki ,ploteczki, ....a jedzenie nigdy nie będzie miało tego smaku😋
Uwielbiam 5 nie zabijaj. Historie poruszane na tym podcasie są bardzo dobrze opowiedziane z każdym szczegółem. Uwielbiam Cie Justynko mogę Cie sluchać godzinami.
Justyna, nie słuchaj komentarzy, które mają Cię obrażać i porównywać do innych. Zgadzam się z tym, że nie każdy podcast jest na tym samym poziomie, ale nie jesteś nam nic winna ani nic nie musisz nam udowadniać. Lubię to, że mówisz do nas, że nie czytasz z kartki i że opowiadasz ciekawie, masz coś do powiedzenia od siebie. Nikomu nic do tego jak chcesz prowadzić ten podcast ani jak to robią inni (chociaż innych też lubię, ale w mojej prywatnej opinii jestes ciągle top, chociaż wcale nie musisz być!)
Dokładnie tak. Justyna była pierwszą osobą z tematyki true-crime, której zaczęłam słuchać no i dla mnie nadal jest najlepsza. Mimo, że słucham innych, to klimat Justyny lubię najbardziej. Mówi do nas z serca, nie czyta, to jest wspaniałe.
Powiem wam że to wręcz niesamowite że zostało wyjaśnione a przede wszystkim że sprawca został ukarany. Mecenas i matrona to nie byli tylko znajomi ale chyba też przyjaciele. Smutna historia a z pseudo doktorka prawdziwy gnój. Pozdrawiam was wszystkich 🤗
@@barbaraw.3789 Matrona to jednak w tym wypadku imię. Od początku XX w. do lat 50-ych w Polsce nadano je 133 razy, potem zanikło. Jest pochodzenia łacińskiego i męska forma Matron też istnieje.
Znalam te historie ale dopiero Pani opowiadanie poruszylo mna do glebi i uzmyslowilo straszliwa tragedie zyciowa Marianny. To dzieki Pani narracji, empatii i nastroju podkastow jest Pani nadal bezkonkurencyjna , najlepsza! Dziekuje Pani Justyno ,to byl znowu fantastyczny podkast ♥️
Świetnie przygotowany odcinek. Genialnie opowiedziany jak "za starych dobrych czasów 5NZ" 🙂 z przyjemnością wysłuchałam. Dzięki za Twoja pracę nad nim ❤️
O tej historii już kiedyś słyszałam, ale bardzo pobieżnie. Nie wiedziałam np o roli mecenasa w tej sprawie. Bardzo szczegółowo wszystko opowiedziałaś. Musiałaś włożyć w to mnóstwo pracy. Dziękuję za nią i pozdrawiam serdecznie!
Bardzo dużo opisów jakiś takich Bardzo długo to trwa te twoje opowiadanie Bardzo cię lubię ale nie lubię gdy tak dosadnie Opowiadasz o pociągach o walizkach Jak wyglądały Ja doskonale wiem jak wyglądały
Bardzo lubię słuchać tych historii, zwłaszcza tych z dawnych lat, bardzo ciekawe wg mnie są opisy tego jak wtedy wyglądało życie w Polsce. Super odcinek :)
Wstrząsającą historia... nigdy o niej nie słyszałam. Dzięki za podcast, wysłuchałam z zapartym tchem.... Ps. Świetnie, że historia jest,, opowiedziana,,.... a nie przeczytana. To jest wielka zaleta Twoich podcastów!
@@monauma4450 tak to prawda lecz nie czerpię przyjemności z cierpienia innych osób. Pani Justyna ma taki miły głos i tak dobrze się jej słucha że praktycznie za każdym razem gdy włączam jej podkasty mam wrażenia jak bym przeżywał konkretną historię razem z nią. Od dziecka lubiłem czytać książki kryminalne a dopiero rok temu odkryłem podkasty, o dużo za późno. Pozdrawiam 😊
Kamienica przy Długiej 88 to flagowy przykład architektury modernistycznej międzywojnia, nie początku lat 1900. Została zbudowana tuż przed 2 WŚ, jak 70% tej okolicy, czyli Łobzów i Stara Krowodrza. Ta kamienica powstała dokładnie w roku 1937 i nazywa się Kamienicą Borzykowskich. Zaliczana jest do pereł krakowskiej architektury modernistycznej. Pozdrawiam z Krakowa!
Od razu skojarzyłam... Doktorek z Krakowa z podcastu Marcina. Jednak patrząc na czas byłam zainteresowana, że może więcej się dowiem. Z reguły lubię długie sprawy. Jest bardzo dobrze opracowana. Łapka w górę idzie. Pozdrawiam Justynę, oraz wszystkich słuchaczy.💗☝️
Jak komuś nie pasuje nie misi słuchać Pani Justyny, ja każdą sprawę wysłucham i nawet jak jakąś sprawę już kiedyś słyszałem na innym podkascie to Pani Justyna swoim głosem i stylem opowiadania zawsze mnie urzeknie 😊
@@____anouk_____ oj tak i jestem jej za to bardzo wdzięczny. Ja słucham Olgi Herring, Polska na faktach i piekło jest tu ale podkast piąte nie zabijaj jest moim ulubionym.
Bardzo ciekawa historia. Kryminalne historie z PRL-u i z przedwojennej Polski są chyba moimi ulubionymi. Ludzie mają niesamowicie roszczeniowe podejście wobec twórców. Widzę to od dawna i cieszę się, że się tym nie przejmujesz.
Z jednej strony to prawda, że tematy powtarzające się mogą nudzić, ale ja osobiście jednak lubię słyszeć daną historię w różnych odsłonach. Zresztą, nawet jeśli teraz może być coś dla mnie zbyt świeżego, zawsze mogę sobie odczekać. Uwielbiam twój kanał!
Pani Justyno♥️ uwielbiam Pani podkasty . Słucham Pani już ponad rok. Oczywiście odsłuchałam już wszystkie. Najlepiej do poduchy.Serdecznie pozdrawiam i dziękuję 💐👋
Ja urodziłam się 1955 r to bardzo stara historia 67 lat temu bardzo dramatyczna bardzo smutna dobrze przez Panią przedstawiona.Mimo wszystko słucham. Pozdŕawiam
Natknęłam się na tę historię parę dni temu. Bardzo się cieszę, że mogłam ją usłyszeć na Twoim kanale. Cenię Twoją pracę i nie ukrywam, że czekam na podcasty przygotowane i opracowane przez Ciebie. Pozdrawiam Ciebie oraz Wszystkich słuchaczy ❤
Justyno, Suba masz od początku istnienia kanału, like jest pod każdym video, nie komentuje, ale dziś mnie trafiło coś. Pamiętaj, że wszystkim nie dogodzisz, nie ma szans, a wielu z nas słucha Ciebie, dla Ciebie, nie zmieniaj się, bądź sobą, prowadź kanał tak jak Ty chcesz to robić. Znałam tą historię, ale wysłuchałam ją z przyjemnością. Owszem do słuchaczy należy decyzja obejrzeć czy nie, nie masz na to wpływu. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie marudził, temat znany, tak nie mów, tak mów, tak rób tak nie. Zwariować idzie a przecież nie o to chodzi. Dbaj również o swój spokój psychiczny bo przyjdzie czas, że zostawisz to w cholere a tego nie chcemy. Pozdrawiam serdecznie.
Niesamowicie smutna sprawa. Bardzo szkoda mi Marianny, nie dość że za szybko straciła rodziców, nie znalazła miłości, walczyła z chorobą i samotnością, na końcu została tak podle wykorzystana. Dzięki Justyna za ten odcinek, czuję powrót starego 5NZ. Pozdrawiam 🤞
Odnośnie "domu starców" - tak potocznie mówiło się na domy pomocy społecznej. W czasach PRL-u schronienie mogli otrzymać tam nie tylko staruszkowie, ale też osoby niepełnosprawne fizycznie bądź psychicznie (w lekkim stopniu), a nawet bezdomni. Ogólnie osoby wyrzucone poza margines, nie będące w stanie samemu sobie poradzić. Wiem, bo moja mama pracowała kiedyś w takim ośrodku.
Pamiętam to określenie jeszcze z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Wówczas wydawało mi się normalne, gdyż rzeczywiście tak się mówiło, a dziś to brzmi dla mnie okropnie. Brzmi obraźliwie...
Justyno ,słuchanie Ciebie to jak udanie się w podróż ,za każdym razem niezwykle ciekawa .uwielbiam .nie ważne czy sprawa już opowiedziana czy nie ,nie ważne czy rozwiązana czy nie .dziękuje 😊🌸
Kochana Justyno dziekuje za ten odcinek!Twoj glos dziala na mnie bardzo uspokajajaco,pare dni temu zmarl moj MAZ,nie moge sie pozbierac,Ale dzieki Twojemu podcastowi choc na czas tego odcinka möge zajac czyms innym mysli.Wszystkiego dobrego zycze Tobie i Krzysiowi,duzo Zdrowia ❤️
Ja teź. Bo potem pozostaje niedosyt. I rozczarowanie. Rzadko slucham podcastów - bo za wiele "gadania-opowiadania" za to za krotko o sprawie. Jakby lubowali się swoim glosem... i chodziło o rozciagniecie w czasie. Nie nawiazuję tu do zadnego konkretnie kanalu,tak mi się akurat tu nasunęlo. Bez urazy.
Doktorek potworek że tak powiem. Długo udawało mu się grać, osiągał cele ale sprawiedliwośc go dosięgła .P.Justyna przeszła cała siebie to nie podcast to nowela kryminalna. Od niej zaczęłam sluchac podcastów i dla mnie należy do najlepszych podcasterek. Dziękuję 🥰
Słuchałam już dziesiątki różnych okrutnych spraw kryminalnych, ale ta szczególnie mnie wzruszyła. Jest mi strasznie szkoda Marianny. Biedna, samotna kobieta..
@@GustawaKlimt Doslownie chcialam to napisac, ze Marianna,nota bene bardzo ladna i pracowita niewiasta " byla biedna bogata samotna kobieta " w reku sprytnego manipulanta.... okropne, choc samo zycie....
Słyszałam już o tej historii w innym podkaście kryminalnym. Ale osobiście lubię słuchać tych samych historii z ust innych twórców ponieważ każdy robi to na swój sposób. Zawsze też dowiaduję się o jakimś szczególe pominiętym w słyszanym już podkaście.
Mi zupełnie nie przeszkadza, że daną sprawę słuchałam już wcześniej, każdy podcaster robi to na swój sposób, a Ciebie Justynko słucham zawsze z największym zaciekawieniem 😘 tej akurat sprawy nie znałam, i nie mogę wyjść z szoku. Dziękuję za odcinek i za to że jesteś i dla nas tworzysz
Zaczynam sluchac i przypomniała mi się ta sprawa. Ona jest super przedstawiona w kryminatorium. Jak dobrze pamietam w 3 odcinkach. Ale bardzo lubię słuchać tych samych spraw u innych podcasterow,a tym bardziej u Pani, Pani Justyno. Zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego. 😉 więc zamieniam się w słuch, a Pani życzę dużo zdrówka.
Cudownie opowiedziane. Długi podcast, uwielbiam takie od Justyny ponieważ zawsze mi mało i zawsze czekam z niecierpliwością na następne… dlatego wracam do tych starszych 😅 chyba nie tylko ja tak mam z tego co czytam. Dziękuje za tyle włożonej pracy ☺️🥰
Słucham innych polskich podcastów, ale ewidentnie dla mnie Pani Justyna to nr 1, nie wiem jak to robi, ale czy słyszę historię pierwszy raz czy drugi - zawsze ale to zawsze najlepiej opowiada Pani Justyna. Moj nr 1!
Dobry wieczór pani Justyno W lutym minie rok od kiedy słucham pani podkastu w tamtym czasie będąc sama za granicą Właśnie straciłam męża będąc ciężko chora korona zmieniła moje życie na zawsze Wieczorami słuchałam jak pięknie opowiada pani te straszne chistorie Jest pani niezwykłą osobą pani ciepły głos słucha się z wielką przyjemnością Proszę nie przejmować się pani talent obroni się sam Pozdrawiam serdecznie
Jeżeli chodzi o czapki studenckie to w tamtych czasach wszyscy studenci nosili je z wielką dumą. Moi rodzice którzy wtedy studiowali w Toruniu mieli czapki w kolorze białym. Były to czapki z daszkiem
@@beatakonczarek4780 Studenci UJ biale czapki z czarnym daszkiem, wydzial filologiczny niebieskie otoki.Noszone przy uroczystosciach, waznych spotkaniach, demonstracjach. Tradycja znana od dawna, dzisiaj chyba zapomniana.
Ten doktorek to trochę jak Leonardo DiCaprio w "Cach me if you can". Historia wstrząsająca 🤯 A opracowanie jak zawsze super 😊👍 podziwiam i dziękuję Justynko ❤️ Ty nigdy nie zawodzisz 😊
Bardzo lubię także te historyczne odcinki, bo dzięki temu, że tak dokładnie opwiadasz o realiach można poznać życie codzienne sprzed 70 lat. Ja znam realia tylko z msłej podlaskiej wsi l.50.
Justyno! Sprawa Danuty Orzechowskiej, była pierwszą, którą usłyszałam na Twoim kanale- i zostałam z Tobą :)-zresztą często chodzę ul, Noakowskiego i zawsze przy tej bramie wspominam te wydarzenia. I tym odcinkiem o Mariannie mam wrażenie, że wróciłaś do swoich ,,korzeni". Uwielbiam Twoje sprawy z lat 50. Pozdrawiam i dziękuję za odcinek.
Biedna kobieta, za takie dobre serce spotkał ją taki straszny los...Pozdrawiam Panią Justyno, słucham Pani podkastow od czasu założenia kanału i czekam z niecierpliwością na następne. 🌹🌹🌹
Niestety to nie tylko dobre serce, ale także naiwność. Ale trudno się dziwić kobietom w tamtych czasach. Przecież dzisiaj kobiety wykształcone, z dostępem do mediów, robią podobne głupie rzeczy. Kiedy młody facet wchodzi w relacje z dużo starszą kobietą, do tego mającą kasę, to oznacza zawsze to samo. Czy ktoś słyszał, żeby młody, wykształcony facet zakochał się w starszej ubogiej kobiecie?
W tej sprawie chodzi bardziej o to, że ogromne dochody Marianny z handlu były w tamtych czasach w dużej części nielegalne i wlasnie dla tych dochodów doktorek się do niej przyczepił i udawał miłość, a Mariannie ciężko było dochodzić swojego nie narażając się na zarzuty o nielegalny handel. Coś w rodzaju: Jak wykorzystać babę z bazaru. Tylko szkoda kobity, zakochała się i zaufała.
Jak zwykle aż trudno uwierzyć, że takie historie nie są tylko zmyślonymi opowieściami, tworzonymi dla potrzeb mrocznego kina... Przesylamy serdeczne pozdrowienia! :)
Justyno, to jeden z lepszych podcastów 5NZ. Sposób w jaki przedstawiasz tę historię, otoczenie, wszystkie szczegóły jest świetny. Serdecznie Cię pozdrawiam. Jak już kiedyś pisałam, od Ciebie zaczęła się moja przygoda z podcastami o tematyce True crime.... chociaż nie z samym temat 😘
wspaniały podkast ...słuchało się tak jakbym oglądała dobry film ...swoją drogą to dobry materiał właśnie na film naprawdę słuchało się z przyjemnością 😘
Bardzo intrygujaca i swietnie opowiedziana historia. Jesli potrzebujesz danych do swoich statystyk, to ja jestem za historiami z dalekiej przeszlosci - masz dryg (nomen omen) do opowiadania wlasnie takich spraw. Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję, że zdecydowałaś się, by na początku informować, czy sprawa jest rozwiązana, czy też nie - ja akurat wolę te pierwsze, więc jest mi to bardzo, bardzo na rękę 🙂
Moj komentarz jak sie okazalo wynika tylko i wyłącznie z nieuwagi na początku. Rzeczywiscie było to dokładnie oposane. Poza tym uważam że bardzo dobrze opracowane i przedstawione wszystkie podcasty. Po za tym bardzo ładny i wyraźny głos ktorego przyjemnie sie słucha . Pozdrawiam bardzo serdecznie. 😘
pieknie opowiedzialas ta smutna i bolesna historie bezbronnej kobiety ktora zostala bardzo skrzywdzona ... opowiadajac w taki sposob ze przenioslas sluchaczy spowrotem w czasie to ukochanego starego Krakowa , tak realistycznie opisals moje ukochane miasto sprzed lat ... piekny masz glos
Twoje opisy sprawiają, że czuję sie jakbym odbyła podróż w czasie, bardzo lubię te starsze sprawy😊 co do komentarza czy sprawa jest juz rozwiązana, czy nie - ja osobiście nie zwracam na to uwagi, historii slucham zawsze do końca.
Stare dobre 5NZ takich spraw więcej.
Dokładnie, wróciła stara Justyna. Dobry ton głosu, szczegóły, interesująca historia. Oby tak już zostało bo ostatnio było średnio
@@kawu7850 ja tam „lubię” każdą historię opowiadaną przez Justynę. Niezmiennie, mój numer 1.
@@Olinkush 💛
Tez lubię, niespiesznie, z jakimś takim typowym dla Justyny luzem, twista w akcji
@@kawu7850 zgadzam się 😊
Przesłuchałam wszystkie Twoje podkasty, ale ten jest moim "ulubionym". Uwierzyłam w tę miłość i doktorka, a Marianny szalenie mi żal. Pozdrowienia.
Piękny głos, super dykcja i przyjemnie się słucha. Oceniający komentarz, ale moje "wrażliwe" uszy naprawdę nie każdego mogą słuchać. Dziękuję za Pani pracę i zaangażowanie 💐🌹🌻
Takie podcasty opowiadane są najlepsze. Kiedyś za dzieciaka ,jak ciotki darły pierze to opowiadały różne historie,zawsze się przysłuchiwałam z zapartym tchem. Tu mam to samo. Słuchasz i chcesz więcej.
To jakaś żez .Szok .Bestia i tyle
Tęsknię za tymi wieczorami darcia pierza,te historie o wszystkim...duchachk nie duchach, plotki ,ploteczki, ....a jedzenie nigdy nie będzie miało tego smaku😋
@@sylwiakarwat5714 teraz drą pierze z gęsi w uni
Uwielbiam 5 nie zabijaj. Historie poruszane na tym podcasie są bardzo dobrze opowiedziane z każdym szczegółem. Uwielbiam Cie Justynko mogę Cie sluchać godzinami.
Justyna, nie słuchaj komentarzy, które mają Cię obrażać i porównywać do innych. Zgadzam się z tym, że nie każdy podcast jest na tym samym poziomie, ale nie jesteś nam nic winna ani nic nie musisz nam udowadniać. Lubię to, że mówisz do nas, że nie czytasz z kartki i że opowiadasz ciekawie, masz coś do powiedzenia od siebie. Nikomu nic do tego jak chcesz prowadzić ten podcast ani jak to robią inni (chociaż innych też lubię, ale w mojej prywatnej opinii jestes ciągle top, chociaż wcale nie musisz być!)
Dokładnie tak. Justyna była pierwszą osobą z tematyki true-crime, której zaczęłam słuchać no i dla mnie nadal jest najlepsza. Mimo, że słucham innych, to klimat Justyny lubię najbardziej. Mówi do nas z serca, nie czyta, to jest wspaniałe.
@@hondajanowicz8745 ja mam dokładnie tak samo.
Amen.
Podbijam 💜
Dokladnie . Justyna najlepsza ❤️
Powiem wam że to wręcz niesamowite że zostało wyjaśnione a przede wszystkim że sprawca został ukarany.
Mecenas i matrona to nie byli tylko znajomi ale chyba też przyjaciele.
Smutna historia a z pseudo doktorka prawdziwy gnój.
Pozdrawiam was wszystkich 🤗
Matrona...to chyba takie dziwne imie..?
@@barbaraw.3789 matrona kiedyś się mówiło na starsze dostojne, zamożne kobiety.
@@justynka446 dzieki za odpowiedz....🤗...w tym podcascie ta matrona nie ma po prostu imienia....🌿
@@barbaraw.3789 Matrona to jednak w tym wypadku imię. Od początku XX w. do lat 50-ych w Polsce nadano je 133 razy, potem zanikło. Jest pochodzenia łacińskiego i męska forma Matron też istnieje.
@@ewagm1 To interesujace...Dziekuje za wyjasnienie 🌴☺
Znalam te historie ale dopiero Pani opowiadanie poruszylo mna do glebi i uzmyslowilo straszliwa tragedie zyciowa Marianny. To dzieki Pani narracji, empatii i nastroju podkastow jest Pani nadal bezkonkurencyjna , najlepsza! Dziekuje Pani Justyno ,to byl znowu fantastyczny podkast ♥️
Pięknie przedstawiasz losy ludzi z uczuciem, wrażliwością.Masz szczególny dar.
Merci❤
Świetnie przygotowany odcinek. Genialnie opowiedziany jak "za starych dobrych czasów 5NZ" 🙂 z przyjemnością wysłuchałam. Dzięki za Twoja pracę nad nim ❤️
O tej historii już kiedyś słyszałam, ale bardzo pobieżnie. Nie wiedziałam np o roli mecenasa w tej sprawie. Bardzo szczegółowo wszystko opowiedziałaś. Musiałaś włożyć w to mnóstwo pracy. Dziękuję za nią i pozdrawiam serdecznie!
A ja tam lubię słuchać tych samych historii u różnych podcasterów. Nie przejmuj się marudami, zawsze znajdą sobie powód, by się czepiać.
Nie słyszałam tej historii wcześniej, więc bardzo dziękuję za jej przygotowanie. 💛
Bardzo dużo opisów jakiś takich Bardzo długo to trwa te twoje opowiadanie Bardzo cię lubię ale nie lubię gdy tak dosadnie Opowiadasz o pociągach o walizkach Jak wyglądały Ja doskonale wiem jak wyglądały
Bardzo lubię słuchać tych historii, zwłaszcza tych z dawnych lat, bardzo ciekawe wg mnie są opisy tego jak wtedy wyglądało życie w Polsce. Super odcinek :)
Najpiękniejsza! Znałam sprawę, ale tylko z perspektywy "doktorka". Wspaniale, że przedstawiłaś sprawę ze strony Marianny. Robisz fantastyczną robotę!
Najgorsze, to dać komuś nadzieję, a potem ją odebrać i karmić jej resztkami 🥺 żal mi tej kobiety, smutna historia 🥺
Wstrząsającą historia... nigdy o niej nie słyszałam.
Dzięki za podcast, wysłuchałam z zapartym tchem....
Ps. Świetnie, że historia jest,, opowiedziana,,.... a nie przeczytana. To jest wielka zaleta Twoich podcastów!
Bylo o tej sprawie w Kryminatorium 3 lata temu, ruclips.net/video/eb5la1O0VM4/видео.html
Popieram. 🥰 Opowiedziana.
Uwielbiam jak wrzuca pani nowy podkast, mój dzień jest o wiele przyjemniejszy, pozdrawiam 😊
Trochę śmiesznie to brzmi w kontekście podcastu kryminalnego 😅
@@monauma4450 tak to prawda lecz nie czerpię przyjemności z cierpienia innych osób. Pani Justyna ma taki miły głos i tak dobrze się jej słucha że praktycznie za każdym razem gdy włączam jej podkasty mam wrażenia jak bym przeżywał konkretną historię razem z nią. Od dziecka lubiłem czytać książki kryminalne a dopiero rok temu odkryłem podkasty, o dużo za późno.
Pozdrawiam 😊
Ja tez
Ja uwielbiam Justyny glos
Kamienica przy Długiej 88 to flagowy przykład architektury modernistycznej międzywojnia, nie początku lat 1900. Została zbudowana tuż przed 2 WŚ, jak 70% tej okolicy, czyli Łobzów i Stara Krowodrza. Ta kamienica powstała dokładnie w roku 1937 i nazywa się Kamienicą Borzykowskich. Zaliczana jest do pereł krakowskiej architektury modernistycznej. Pozdrawiam z Krakowa!
Nie przepadam za tak starymi sprawami, jednak ta jest naprawdę bardzo ciekawa. Dziękuję Justyna! Dobra robota! 🌸🌸
Od razu skojarzyłam... Doktorek z Krakowa z podcastu Marcina. Jednak patrząc na czas byłam zainteresowana, że może więcej się dowiem. Z reguły lubię długie sprawy. Jest bardzo dobrze opracowana. Łapka w górę idzie. Pozdrawiam Justynę, oraz wszystkich słuchaczy.💗☝️
Super Justyna ❤ taki klimacik starych, polskich spraw mi najbardziej do Ciebie pasuje.
Nie lubię starych spraw zwłaszcza tych już omawianych
Rozwleczona ta opowieść
Jak komuś nie pasuje nie misi słuchać Pani Justyny, ja każdą sprawę wysłucham i nawet jak jakąś sprawę już kiedyś słyszałem na innym podkascie to Pani Justyna swoim głosem i stylem opowiadania zawsze mnie urzeknie 😊
@@jangorowski6005 dokładnie. A tym bardziej wkurza taki brak szacunku do cudzej pracy i rozliczanie z każdego błędu. Justyna podaje na tacy za darmo.
@@____anouk_____ oj tak i jestem jej za to bardzo wdzięczny. Ja słucham Olgi Herring, Polska na faktach i piekło jest tu ale podkast piąte nie zabijaj jest moim ulubionym.
Bardzo ciekawa historia. Kryminalne historie z PRL-u i z przedwojennej Polski są chyba moimi ulubionymi. Ludzie mają niesamowicie roszczeniowe podejście wobec twórców. Widzę to od dawna i cieszę się, że się tym nie przejmujesz.
Z jednej strony to prawda, że tematy powtarzające się mogą nudzić, ale ja osobiście jednak lubię słyszeć daną historię w różnych odsłonach. Zresztą, nawet jeśli teraz może być coś dla mnie zbyt świeżego, zawsze mogę sobie odczekać. Uwielbiam twój kanał!
Pani Justyno♥️ uwielbiam Pani podkasty . Słucham Pani już ponad rok. Oczywiście odsłuchałam już wszystkie. Najlepiej do poduchy.Serdecznie pozdrawiam i dziękuję 💐👋
Ja urodziłam się 1955 r to bardzo stara historia 67 lat temu bardzo dramatyczna bardzo smutna dobrze przez Panią przedstawiona.Mimo wszystko słucham. Pozdŕawiam
Niesamowita sprawa , strasznie szkoda mi tej Marianki. Dziękuję Justyna za tak szczegółowe opowiadanie o sprawie.
Natknęłam się na tę historię parę dni temu. Bardzo się cieszę, że mogłam ją usłyszeć na Twoim kanale. Cenię Twoją pracę i nie ukrywam, że czekam na podcasty przygotowane i opracowane przez Ciebie.
Pozdrawiam Ciebie oraz Wszystkich słuchaczy ❤
Justyno, Suba masz od początku istnienia kanału, like jest pod każdym video, nie komentuje, ale dziś mnie trafiło coś.
Pamiętaj, że wszystkim nie dogodzisz, nie ma szans, a wielu z nas słucha Ciebie, dla Ciebie, nie zmieniaj się, bądź sobą, prowadź kanał tak jak Ty chcesz to robić. Znałam tą historię, ale wysłuchałam ją z przyjemnością. Owszem do słuchaczy należy decyzja obejrzeć czy nie, nie masz na to wpływu. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie marudził, temat znany, tak nie mów, tak mów, tak rób tak nie. Zwariować idzie a przecież nie o to chodzi. Dbaj również o swój spokój psychiczny bo przyjdzie czas, że zostawisz to w cholere a tego nie chcemy. Pozdrawiam serdecznie.
Niesamowicie smutna sprawa. Bardzo szkoda mi Marianny, nie dość że za szybko straciła rodziców, nie znalazła miłości, walczyła z chorobą i samotnością, na końcu została tak podle wykorzystana. Dzięki Justyna za ten odcinek, czuję powrót starego 5NZ. Pozdrawiam 🤞
Odnośnie "domu starców" - tak potocznie mówiło się na domy pomocy społecznej. W czasach PRL-u schronienie mogli otrzymać tam nie tylko staruszkowie, ale też osoby niepełnosprawne fizycznie bądź psychicznie (w lekkim stopniu), a nawet bezdomni. Ogólnie osoby wyrzucone poza margines, nie będące w stanie samemu sobie poradzić. Wiem, bo moja mama pracowała kiedyś w takim ośrodku.
Dzięki serdeczne za doprecyzowanie 👌
Dziś jest podobnie
Pamiętam to określenie jeszcze z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Wówczas wydawało mi się normalne, gdyż rzeczywiście tak się mówiło, a dziś to brzmi dla mnie okropnie. Brzmi obraźliwie...
Dziś jest podobnie, ale zmieniły się zasady odpłatności i jakość opieki.
Dziś jest podobnie. Choć teraz domy są bardziej różnorodne. Bezdomni mają swoje.
Justyno ,słuchanie Ciebie to jak udanie się w podróż ,za każdym razem niezwykle ciekawa .uwielbiam .nie ważne czy sprawa już opowiedziana czy nie ,nie ważne czy rozwiązana czy nie .dziękuje 😊🌸
Wspaniała praca, jestem pod wrażeniem! Dziękuję😘💕
Kochana Justyno dziekuje za ten odcinek!Twoj glos dziala na mnie bardzo uspokajajaco,pare dni temu zmarl moj MAZ,nie moge sie pozbierac,Ale dzieki Twojemu podcastowi choc na czas tego odcinka möge zajac czyms innym mysli.Wszystkiego dobrego zycze Tobie i Krzysiowi,duzo Zdrowia ❤️
Nie wyobrażam sobie bólu, jaki Pani doświadcza. Mimo wszystko życzę Pani spokoju i siły. Jeden dzień na raz. 🌷
Dziękuję za bardzo dobrze przygotowaną i świetnie opowiedzianą historię.
Megaaaaa odcinek. Tęskniliśmy za takim 5NZ ❤️
A ja lubię wiedzieć już na początku czy sprawa jest rozwiązana.Pozdrawiam Cię Justynko z wietrznego dziś Świnoujscia😘
Ja teź. Bo potem pozostaje niedosyt. I rozczarowanie. Rzadko slucham podcastów - bo za wiele "gadania-opowiadania" za to za krotko o sprawie. Jakby lubowali się swoim glosem... i chodziło o rozciagniecie w czasie. Nie nawiazuję tu do zadnego konkretnie kanalu,tak mi się akurat tu nasunęlo. Bez urazy.
Dziękuję za kolejną fascynującą sprawę. 👍
Lubię stare historie kryminalne.. A z resztą wszystkie ciekawe! 👍
To zajzyj na kananl, Zbrodnie Zapomniane.... Pozdrawiam💙💚💙
Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że znam tę historię od dawna i byłam PRZEKONANA, że slyszałam ją właśnie u Ciebie ;P
Była na Kryminatorium
@@acestella no właśnie.. a cały podcast zastanawiałam się skąd znam tę historię.
😀😀
Uwielbiam sprawy z Polski♥️
Dzięki.
Taka miłość się nie zdarza?? Ile takich przypadków jest teraz. Zwykły oszust i pasożyt jakich teraz pełno.
Jest najlepsza a ten glos jest tak sympatyczny aż miło.
I takie podcasty to ja lubię. Stare, poczciwe, wyczerpujące, fajnie opowiedziane.Dzięki
Niezmiennie dziękuję za Twoją pracę ❤️
O.....wròciła ,,Stara Justyna ''pięknie Opowiedziane dobre Tempo 👍pozdrawiam serdecznie powodzenia
To ja baaardzo proszę o więcej takich opowiadanych. To są dla mnie najlepsze Twoje odcinki, zrobine tak jak te pierwsze. Pozdro Justa
Pani Justyno, świetny podcast! Profesjonalnie przygotowane historie, opowiedziane w przejmujący sposób. Czekam na następny odcinek.
Dziękuję Justynko tak pięknie opowiadasz mistrzostwo pozdrawiam
uwielbiam Twój głos i to całe gadanie super do snu pozdrawiam.....merytorycznie na 5plus a nawet 800plus
oby tak dalej
Justynko.... Wstawiaj jak najwięcej...
Jestem osobą samotną i bardzo mi pomagasz w moich bezsennych nocach... 😘😘
Walnij kobieto dobrego klina,będziesz dobrze spała😄
Doktorek potworek że tak powiem. Długo udawało mu się grać, osiągał cele ale sprawiedliwośc go dosięgła .P.Justyna przeszła cała siebie to nie podcast to nowela kryminalna. Od niej zaczęłam sluchac podcastów i dla mnie należy do najlepszych podcasterek. Dziękuję 🥰
uwielbiam Twój głos, czasami nawet do snu, nie zostawiaj nas 🙂😁
Witam Justyno, nie znałam tej historii. Dziękuję za odcinek. Jak zwykle bardzo dobrze opowiedziany.
Słuchałam już dziesiątki różnych okrutnych spraw kryminalnych, ale ta szczególnie mnie wzruszyła. Jest mi strasznie szkoda Marianny. Biedna, samotna kobieta..
Biedna bogata samotna kobieta;)
@@GustawaKlimt
Doslownie chcialam to napisac, ze Marianna,nota bene bardzo ladna i pracowita niewiasta " byla biedna bogata samotna kobieta " w reku sprytnego manipulanta.... okropne, choc samo zycie....
Uwielbiam takie długie podcasty,dziękuję Justyna 😁
Pani robi fantastyczna robotę!👍👍👍👍 milo posłuchać😊😊😊tylko tak dalej👍👍
Słyszałam już o tej historii w innym podkaście kryminalnym. Ale osobiście lubię słuchać tych samych historii z ust innych twórców ponieważ każdy robi to na swój sposób. Zawsze też dowiaduję się o jakimś szczególe pominiętym w słyszanym już podkaście.
Mi zupełnie nie przeszkadza, że daną sprawę słuchałam już wcześniej, każdy podcaster robi to na swój sposób, a Ciebie Justynko słucham zawsze z największym zaciekawieniem 😘 tej akurat sprawy nie znałam, i nie mogę wyjść z szoku. Dziękuję za odcinek i za to że jesteś i dla nas tworzysz
Jeden z Twoich najlepszych materiałów. Rewelacja. Dziękuję. ❤️
Świetnie opracowany materiał i mamy, jak dawniej, świetny podcast. "Teskniłam" za taką Justyną, bo ostatnio było różnie. Oby tak dalej.
Zaczynam sluchac i przypomniała mi się ta sprawa. Ona jest super przedstawiona w kryminatorium. Jak dobrze pamietam w 3 odcinkach. Ale bardzo lubię słuchać tych samych spraw u innych podcasterow,a tym bardziej u Pani, Pani Justyno. Zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego. 😉 więc zamieniam się w słuch, a Pani życzę dużo zdrówka.
Historia znana, ale w tym wykonaniu najlepsza. Mnóstwo szczegółów z życia, przemyśleń, relacji między ludźmi. Wspaniała praca 🥰🥰🥰
Cudownie opowiedziane. Długi podcast, uwielbiam takie od Justyny ponieważ zawsze mi mało i zawsze czekam z niecierpliwością na następne… dlatego wracam do tych starszych 😅 chyba nie tylko ja tak mam z tego co czytam. Dziękuje za tyle włożonej pracy ☺️🥰
Dziękuję Pani Justyno, bardzo miła niespodzianka o tej porze... mój ulubiony głos. Historii wcześniej nie słyszałam. Dobrego dnia życzę 🍀
Słucham innych polskich podcastów, ale ewidentnie dla mnie Pani Justyna to nr 1, nie wiem jak to robi, ale czy słyszę historię pierwszy raz czy drugi - zawsze ale to zawsze najlepiej opowiada Pani Justyna.
Moj nr 1!
Bardzo dobrze przygotowany podcast Justynka dobrze się tego słucha żeby nie charakter tego tematu to powiedziałabym z przyjemnością. Dziękuję ☺
Dobry wieczór pani Justyno
W lutym minie rok od kiedy słucham pani podkastu w tamtym czasie będąc sama za granicą
Właśnie straciłam męża będąc ciężko chora korona zmieniła moje życie na zawsze
Wieczorami słuchałam jak pięknie opowiada pani te straszne chistorie
Jest pani niezwykłą osobą pani ciepły głos słucha się z wielką przyjemnością
Proszę nie przejmować się pani talent obroni się sam
Pozdrawiam serdecznie
Jeżeli chodzi o czapki studenckie to w tamtych czasach wszyscy studenci nosili je z wielką dumą. Moi rodzice którzy wtedy studiowali w Toruniu mieli czapki w kolorze białym. Były to czapki z daszkiem
Kazdy wydzial mial inny kolor rogatywki. Studenci medycyny nosili biale.
@@beatakonczarek4780 Studenci UJ biale czapki z czarnym daszkiem, wydzial filologiczny niebieskie otoki.Noszone przy uroczystosciach, waznych spotkaniach, demonstracjach. Tradycja znana od dawna, dzisiaj chyba zapomniana.
Tak, to prawda. Byłam studentką Uniwersytetu Jagiellońskiego i taka czapkę z dumą nosiłam.
@@beatakonczarek4780 Studenci UJ nosili białe czapki a otoczek tej czapki, jego kolor, definiował na jakim wydziale się studiowało.
Dobry materiał bardzo dobrze przygotowany
Ten doktorek to trochę jak Leonardo DiCaprio w "Cach me if you can". Historia wstrząsająca 🤯 A opracowanie jak zawsze super 😊👍 podziwiam i dziękuję Justynko ❤️ Ty nigdy nie zawodzisz 😊
Bardzo lubię także te historyczne odcinki, bo dzięki temu, że tak dokładnie opwiadasz o realiach można poznać życie codzienne sprzed 70 lat. Ja znam realia tylko z msłej podlaskiej wsi l.50.
Justyno! Sprawa Danuty Orzechowskiej, była pierwszą, którą usłyszałam na Twoim kanale- i zostałam z Tobą :)-zresztą często chodzę ul, Noakowskiego i zawsze przy tej bramie wspominam te wydarzenia. I tym odcinkiem o Mariannie mam wrażenie, że wróciłaś do swoich ,,korzeni". Uwielbiam Twoje sprawy z lat 50. Pozdrawiam i dziękuję za odcinek.
❤ Pięknie opowiadasz
Biedna kobieta, za takie dobre serce spotkał ją taki straszny los...Pozdrawiam Panią Justyno, słucham Pani podkastow od czasu założenia kanału i czekam z niecierpliwością na następne. 🌹🌹🌹
Niestety to nie tylko dobre serce, ale także naiwność. Ale trudno się dziwić kobietom w tamtych czasach. Przecież dzisiaj kobiety wykształcone, z dostępem do mediów, robią podobne głupie rzeczy. Kiedy młody facet wchodzi w relacje z dużo starszą kobietą, do tego mającą kasę, to oznacza zawsze to samo. Czy ktoś słyszał, żeby młody, wykształcony facet zakochał się w starszej ubogiej kobiecie?
Bardzo profesjonalnie I ciekawe pani opowiada. Prosze sie nie przejmowac glupimi komentarzami I robic swoje.
dziękuję za nowy odcinek, zabieram się za słuchanie! 😊
Jeden z najmilszych glosow na podkastach, dziekuje Pani Justyno😊👍
W tej sprawie chodzi bardziej o to, że ogromne dochody Marianny z handlu były w tamtych czasach w dużej części nielegalne i wlasnie dla tych dochodów doktorek się do niej przyczepił i udawał miłość, a Mariannie ciężko było dochodzić swojego nie narażając się na zarzuty o nielegalny handel. Coś w rodzaju: Jak wykorzystać babę z bazaru. Tylko szkoda kobity, zakochała się i zaufała.
Przecież o tym ten podcast, nie trzeba tłumaczyć
Jak zwykle aż trudno uwierzyć, że takie historie nie są tylko zmyślonymi opowieściami, tworzonymi dla potrzeb mrocznego kina...
Przesylamy serdeczne pozdrowienia! :)
Niesamowita historia, dziekuje ♥
Kawał dobrej roboty, dzięki
To moja ulubiona historia z tego kanału. Na pewno bede słuchać nagrania częściej 😅 coś w niej mnie przyciąga
Wspaniale Pani opowiada !!!
Wstrząsająca historia.
Dziękuję 🌹🌹🌹
Dziękuję za nowy odcinek! Fajnie się obudzić i mieć słuchowisko do śniadania ♥️
Super.
Justa jak zawsze ogarniasz.
Nic lepszego nie ma na wieczór, niż to by się zasłuchać w tych historiach.
Pozdro z powiatu Wadowickiego.
Justyno, to jeden z lepszych podcastów 5NZ. Sposób w jaki przedstawiasz tę historię, otoczenie, wszystkie szczegóły jest świetny. Serdecznie Cię pozdrawiam. Jak już kiedyś pisałam, od Ciebie zaczęła się moja przygoda z podcastami o tematyce True crime.... chociaż nie z samym temat 😘
wspaniały podkast ...słuchało się tak jakbym oglądała dobry film ...swoją drogą to dobry materiał właśnie na film
naprawdę słuchało się z przyjemnością 😘
Ale pamiętasz, że to wydarzyło się naprawdę? Kobieta nie żyje, została zamordowana, gdzie tu przyjemność? 🤯
@@maggielovesgeorge78 jak wszystkie tego typu sprawy 🤣pozdrawiam serdecznie
Dziekuje Pani Justyno. Jak zawsze super odcinek ❤️
Bardzo intrygujaca i swietnie opowiedziana historia. Jesli potrzebujesz danych do swoich statystyk, to ja jestem za historiami z dalekiej przeszlosci - masz dryg (nomen omen) do opowiadania wlasnie takich spraw. Pozdrawiam serdecznie!
🙂dziekuje za kolejny podcast,ciekawa historia,nigdy jej nie słyszałam. Pozdrawiam
Dziękuję, że zdecydowałaś się, by na początku informować, czy sprawa jest rozwiązana, czy też nie - ja akurat wolę te pierwsze, więc jest mi to bardzo, bardzo na rękę 🙂
Moj komentarz jak sie okazalo wynika tylko i wyłącznie z nieuwagi na początku. Rzeczywiscie było to dokładnie oposane. Poza tym uważam że bardzo dobrze opracowane i przedstawione wszystkie podcasty. Po za tym bardzo ładny i wyraźny głos ktorego przyjemnie sie słucha . Pozdrawiam bardzo serdecznie. 😘
Jezu tak mi się przykro zrobiło… No łzy mam w oczach
pieknie opowiedzialas ta smutna i bolesna historie bezbronnej kobiety ktora zostala bardzo skrzywdzona ... opowiadajac w taki sposob ze przenioslas sluchaczy spowrotem w czasie to ukochanego starego Krakowa , tak realistycznie opisals moje ukochane miasto sprzed lat ... piekny masz glos
Gdzies mi sie obiła o uszy ta historia. Niesamowita sprawa. Dzieki za podcast
Twoje opisy sprawiają, że czuję sie jakbym odbyła podróż w czasie, bardzo lubię te starsze sprawy😊 co do komentarza czy sprawa jest juz rozwiązana, czy nie - ja osobiście nie zwracam na to uwagi, historii slucham zawsze do końca.
Właśnie zaczynam słuchać. Nie lubię słuchać spraw nierozwiązanych, więc dzięki za wstęp.
Bardzo dziękuję ♥️, świetny podkast
Dziękuję za materiał.