Płyta bardzo spójna i tak jak mówił Jann trzeba jej słuchać całej po kolei, wtedy pięknie sklada się w całość. Moje ulubione utwory to Nostalgia, Decision i Aracgnophobia
Moim zdaniem Jann od początku nie robił muzyki dla mas. Większość jego utworów od zawsze była trudna i nie dla każdego. Gladiator też wcale nie jest taki oczywisty. Stał się przebojem przez szum medialny. Przed preselekcjami nie zrobił furory przecież. A co do tego, że na płycie nie ma hitów, to się nie zgodzę. Utwory, które do Ciebie nie przemówiły, czyli Kisskiss i WDYWFM są bardzo chwytliwe. Ja je wprost uwielbiam, zwłaszcza Kisskiss, mimo że ogólnie jestem bardziej fanką Jankowych dołowaczy, których jest niekwestionowanym mistrzem. Cała płyta jest genialna, ambitna. Słychać całe spektrum możliwości wokalnych Janna i emocji. Kocham💙 Dzięki za recenzję. Pozdrawiam serdecznie🤟
Spóźnione 100 lat ❤ i tradycyjnie zdrówka życzę😊 Dziękuję za reakcję na płytę Janka. Prawdę mówiąc Gladiator to nigdy nie była moja ulubiona piosenka Janna. Tekst Gladiatora doceniam, teledysk to petarda ale muzycznie to nie moje klimaty. Jako fanka eurowizji z ciekawości sprawdziłam inne utwory Janna i przepadłam w Jankowych balladach takich jak Eren, One missed call, Do you wanna come over? Ja bardzo lubię wszystkie piosenki jakie znalazły się na tej nowej płycie. To jest to co lubię słuchać. Moje top 3 to: Nostalgia, The Letter i Decisions. Jann prosił aby wysłuchać wszystkich piosenek bez przeskakiwania. Teraz wiem o co mu chodziło. Jann zawsze dość mało i trochę wymijająco opowiada o znaczeniu swoich piosenek. Piosenkę Nostalgia uwielbiam ale smuci mnie, że Jann miał powód by ją napisać. Kisskiss to dla mnie świetna koncertowa piosenka, która robi się bardzo sensualna w wykonaniu na żywo. Fajnie, że znalazła się na płycie, bo to jedyna piosenka, która nie opowiada o przykrych doświadczeniach. Jann opowiadając o Kisskiss był wesoły, nie mógł przestać uśmiechać się. Powiedział, że dotyczy jego byłej relacji. Dobrze było zobaczyć uśmiech chłopaka, bo gdy mówił o pozostałych piosenkach jego postawa była wycofana i prawie nic o nich nie powiedział. Ogóle to dla mnie bardzo dobra płyta. Widać, że Jann pracuje nad sobą, swoim głosem, swoimi umiejętnościami. Podoba mi się, że nie tylko piszę sobie teksty piosenek, komponuję muzykę ale także tworzy okładki i bierze udział w projektowaniu scenografii podczas swoich koncertów. A to, że tą ostatnią scenografię nie tylko zaprojektował ale też brał czynny udział w jej budowaniu i ile to mu sprawiało radości powoduję, że bardzo szanuję chłopaka, bo rośnie powoli nam artysta pełną gębą😊 Nawet jak po drodze przytrafią mu się podknięcia to ma do tego prawo jak każdy człowiek. Szkoda tylko, że Ci obiecujący, uzdolnieni artyści jak Jann i wielu innych są tak bardzo u nas niedoceniani. Chyba się nie doczekamy aby radia zaczęły puszczać inną muzykę niż typowe radiówki pupili z Warnera oraz z Universal.
Wow, rzuciłeś mi nowe światło na tą płytę, którą oczywiście pokochałam, ale rozumiałam nieco inaczej. Jest to bardzo miłe, że słuchasz, a właściwie dogłębnie wysłuchujesz się w dzieło artysty, który nie tworzy muzyki, jakiej słuchasz na codzień i potrafisz je przeanalizować, zrozumieć i docenić ❤
Dziekuje za recenzje i za te slowa. Jestes prawdziwy muzykiem ktory docenia sztuke. Ja tez slucham cale plyty. Jann kupil mnie pierwsza plyta power.. On zawsze byl z innego wymiaru, nigdy dla mas. A ten album dla mnie arcydzielo , to opowiesc i nie dla kazdego i pokazuje ze jest wybitnym artystA. On trafia do mnie jak malo kto. Teraz trwa trasa koncertowa i najlepsza trasa ever jego. A pomyslec dopiero ma 25 lat woow. On tez lubi pop i szalec na koncertach i te ostatnie piosenki typowe bangery na koncerty. I w nim to kocham. Napierw ciezkie, kosciolne utwory, a potem zabawa. P.S Przeslucham plyte twojego zespolu, moze sie przekonam do takiej muzyki.
Tej recenzji nie da się spokojnie słuchać... Tyle tu już zostało powiedziane i napisane w komentarzach... Ja tylko dodam, że wzruszyłam się do łez. Dziękuję. Szacun. ❤️🎶
Od chórów anielskich po dramat,traumy , horror,sensualny taniec ,jak ten człowiek w przeciagu godziny robi .....rewolucyjny,perfekcyjny,genialny spektakl ‼️‼️jak oddaje emocje poprzez GŁOS,CIAŁO MIMIKĘ TWARZY ,SPEKTAKULARNE I NIBY NIEZNACZĄCE RUCHY ‼️‼️będąc fanem czy nie ,czy ktoś będzie w stanie powiedzieć o tej europejskiej serii koncertów,że są słabe i niedopracowane ...z czystym sumieniem ⁉️⁉️⁉️czy ,no niestety ale muszę przywołać tu postać divy ,która mając takie doświadczenie nie poznała się na takim talencie i całe środowisko muzyczne ,które nie dało cienia szansy dla Nead a Break uważam, jako zwykły człowiek z minimalną wrażliwością ,tylko umocniło Janka ❤POWSTAŁ JAK FENIKS Z POPIOŁÓW ‼️‼️‼️pytanie tylko ....w jakim kierunku, co ...kto ...decyduje ,o jakich... i jakie... wartości w tej chwili wybieramy my jako ludzie i jury profesjonalistów ,za chwilę nominacje do Fryderyków ...jestem głęboko zainteresowana co i kto i skąd ⁉️⁉️⁉️ zwycięży w 2024 😁🙄🤪🤣😁😅🤪😛🤭🤔🤫🙃
Jann wiele razy wspominał, że wytwórnia pomaga mu w jego muzycznej drodze, ale kierunek określa on sam. Generalnie miał dużo szczęścia, że na początku swojej kariery trafił na taką wytwórnię, bo to jest zawsze smutne, kiedy jakiemuś wokaliście jet odgórnie narzucane co ma śpiewać i jak, gdzie występować, i nic z tym nie można zrobić, bo obowiązuje kontrakt. Chociaż mam wrażenie, że tak robią raczej duże wytwórnie. Co do samej płyty, to na początku byłam zawiedziona, że to tylko 7 utworów. Ale potem doszłam do wniosku, że lepiej dostać spójną i krótką płytę, niż długą, ale zapełnioną losowymi piosenkami. I się nie zawiodłam. A skoro nie będąc fanem takiej muzyki odebrałeś płytę tak jak najwięksi fani, to chyba dobrze świadczy o samej płycie. Spóźnione najlepsze życzenia urodzinowe.
Spóźnione życzenia - zdrowia, zdrówka i zdróweczka 💓 A co do nowego Albumu Janna to zakochałam się dopiero gdy w ciszy i na słuchawkach zagłębiłam się w dźwięki i wokal. Przy "Power" była to miłość od pierwszego odsłuchu (zwłaszcza Emperor's New Clothes - teraz podczas trasy koncertowej wprowadził wstęp...skubany nieźle to wymyślił). P.S. Teledysk w windzie to Need a Break. Pozdrowionka i jeszcze raz życzę duuużo zdrówka ☺
Hi Gumiś ! Lubię Twoje oceny, które są trafne szczególnie od strony muzycznej. Dla mnie ten najnowszy Album JANNA jest absolutnie doskonały - od pierwszego do ostatniego utworu. Jest spójny i należy go słuchać jako całość. Wiadomo, że JANKA twórczość jest nie dla wszystkich - dla mnie jest ponadczasowa. To JEGO punkt widzenia alternatywy w muzyce, który do mnie przemawia w stu procentach. Nie będę tu szczegółowo pisać o Jego twórczości, bo byłby to niesamowicie długi komentarz, a i tak nie wyczerpał by tego wszystkiego co chcę powiedzieć. Dzięki Gumisiu, że podzieliłeś się z nami tym, co myślisz. Życzę zdrówka. Pozdro !
Bardzo cenię Twoje wypowiedzi, są fachowe, merytoryczne, każda opinia jest uzasadniona, analizy nie są powierzchowne. Świetna robota! Na co dzień słuchałam metalu, rocka, a Jann mnie totalnie rozkochał w swojej muzyce - od razu wyczułam w nim niezależnego, emocjonalnego artystę. Byłam na koncercie w Hamburgu, więc pozwolę sobie skomentować KissKiss i WDYWFM - te kawałki są wybitnie koncertowe. Pierwszy utwór na początku wydawał mi się taki zwyczajny, ale przepadłam zupełnie i jest moim nr 1, choć nie ma tam wokalnej wirtuozerii. Ta lekkość i zmysłowość jest przemyślana, bo w kluczowym momencie Jann na scenie padł na kolana i zaprezentował takie teatralia, że rozbudził zmysły żeńskiej części widowni - to było coś niesamowitego, namiętnego - ogień. Z kolei WDYWFM bujało tak, że aż sala się trzęsła. Ten kawałek bardzo ożywił koncert.
Jak zatańczył wczoraj przy Wdywfm,jak tańczy przy Kisskiss, totalnie widać, że energia w nim buzuje , , z niecierpliwością czekam na Pragę ,sala pełna ,dziewczyny już wrzucają relacje a jak ludzie przed wejściem śpiewali Gladiatora....oj ten skromny chłopak z Polski ,z takiej mieścinki ... ❤
Polecam album I store my fear and my pain in the nape of my neck JANN-Jan Rozmanowski i filmy z trasy koncertowej po Europie ,KONIECZNIE TRZEBA OBEJRZEĆ żeby zrozumieć PRZESŁANIE ALBUMU ponieważ jako osoba po terapii DDA jest POMOCĄ W UPORANIU SIĘ Z TRAUMAMI ,ARTYSTA PRZECHODZI PRZEZ NIEBO ,TRAGEDIĘ,HEDONIZM DO DECYZJI I RADOŚCI ,jako osobie gotowej do zmian JEST TO IDEALNY WZORZEC PRZEJŚCIA PRZEZ TEN PROCES ,UWALNIA WSZYSTKIE EMOCJE.Pozdrawiam.
Podoba mi się ten album i kierunek,w którym Jann podąża i cieszę się, że nie robi radiowek i miałkiego popu, ktory pewnie zwiększyłby mu zasiegi,bo niestery taka muzyka się sprzedaje. Tworzy to co mu w duszy gra i mnie tym kupił. Fantastycznie się slucha tej plyty w całości, bardzo spójna, choć niełatwa w odbiorze. Dzieki za reakcje.
Dzieki za recenzje. Uwielbiam ten album calym sercem, im dluzej slucham tym bardziej kocham. Niestety mozesz miec racje ze ci ktorzy polubili Janna tylko za Gladiatora oraz milosnicy radiowek nie znajda tu wiele dla siebie. Ja nie naleze do wielkich fanek Gladiatora a Janna pokochalam przede wszystkim za niezwykla wrazliwosc I umiejetnosc przekazywania emocji ale rowniez niezwykle go szanuje za to ze nie ulega niczyim oczekiwaniom tylko robi to co czuje. Dla mie to jest cecha prawdziwego artysty. Pozdrawiam
Masz rację, to nie jest płyta z hitami. Sam Jan jest tego świadomy, w jednym z wywiadów mówił, że fani przychodzą, odchodzą, a niektórzy zostają. Zostają Ci, co nie szukają Gladiatorów. I ta płyta jest spójna, tworzy całość i jak mówisz słucha się jej całej od razu. Jest wstęp, mocne uzewnętrznienie się Jana, potem kiedy już się z tego wyzwolił KissKiss to takie szukanie czegoś, próbowanie nowego a na końcu WDYWFM w stylu "znalazłem, robię po swojemu i dla siebie". Takie podsumowanie według mnie. Zrobił coś po swojemu, te 2 lata od Gladiatora zmieniło jego patrzenie na muzykę i na show biznes. Cieszę się, że poszedł swoją drogą a nie drogą co niektórzy myślą, że powinien.
Prośbą Janka , tuż przed wydaniem tej płyty, było to,żeby przesłuchać płytę w całości, bez wyrywania tylko nowych utworów, prośba jak najbardziej uzasadniona. Bardzo się cieszę, że Ty w tej reakcji , też podszedłeś do tego w ten sposób. Płyta w całości jest piękna, jest spójna , ma głębię i treść. Dla mnie Kisskiss, też nie jest perełką na tej płycie, ale jak się słucha 5 poprzednich prawie depresyjnych utworów, to Kisskiss jest taką odskocznią od nurtujących myśli, elementem przełamania traumy i akcentem radości z życia. WDYWFM jest idealnym zakończeniem tego etapu życia i płyty. Dziękuję, że doceniasz Janka, że Janek nie tylko Gladiatorem stoi.😀 Pozdrawiam.
Dzięki Gumiś ❤ bardzo lubię Twoje reakcje, przede wszystkim dlatego że nawet jeśli coś Ci się nie podoba to wyrażasz swoje zdanie z kulturą i miło się Ciebie słucha :) Co do płyty - jak się okazało że bedize na niej tylko 7 utworów to też pomyślałam „tylko tyle?”. A jednak tak jak mówisz, gdyby było ich więcej to mogłoby się zrobić baaardzo ciężko na duszy. Jann uwalnia demony przeszłości, przeprowadza nas przez tę historię i przeżycia, a na końcu uwalnia się od nich, widać że na terapii przepracował sobie wszystko co mu leżało na wątrobie i teraz jest pewnym siebie człowiekiem i artystą, który wie czego chce, wie do czego zmierza i wie jak to osiągnąć. Niekoniecznie wielkim rozgłosem, kontrowersją, wyskakiwaniem z lodówki ani uginaniem się pod presją i oczekiwaniami. Utwory kisskiss i wdywfm są dla mnie wyrazem właśnie tego nowego Janka, tego który nie da sobie w kaszę dmuchać, tego który robi rzeczy po swojemu, tego który eksperymentuje i bawi się muzyką i życiem. Ogólnie całość kojarzy mi się po prostu z terapią, z procesem. Na końcu pierwszego utworu Janek śpiewa „I am born again”. I tak chyba właśnie jest. Ta płyta jest genialna. Ciężka, trudna ale i piękna zarazem. Nigdy bym nie pomyślała, że będę jeździć za jakimś artystą po Polsce i świecie tylko po to, żeby znowu słyszeć ten sam koncert poraź któryś. A jednak emocje, które towarzyszą mi podczas jego koncertów są tak niesamowite i trudne do opisania, że chce sobie to robić wciąż i wciąż i przeżywać je ciągle na nowo. Polecam Ci Gumiś z całego serca żebyś poszedł na Janka koncert i doświadczył tego jak przekazuje emocje na żywo, jak chłonie i oddaje energię. Cudowne przeżycie❤ Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i spóźnione sto lat 🎉
Dziękuję za wyczerpującą recenzję. Cała płyta bardzo mi się podoba. Moimi faworytami są Decision i Arachnophobia. Oba utwory genialne. Nieustająco życzę zdrówka❤
Co do Kisskiss...seksowność Janka w jego wydaniu na żywo jest taka fantastycznie wysmakowana💋 idealnie oddaje klimat przesłania piosenki ....jak ten człowiek ,nie idzie tylko zmysłowo płynie ....zwykły krok to sztuka przez duże S ....Janek zrobił niesamowita pracę nie tylko z głosem ale też i ciałem💋perfect ,perfect ,perfect ❤️Janek mi teraz zastepuje wszystkie netfliksy ,teatry ,opery 💥przez godzinę doświadczam wszystkiego 💥kompletna rozrywka zapewniona przez jednego czlowieka 💥
Ta płyta ma kształt litery U. Najpierw mamy szybki spadek na samo dno najtrudniejszych, najbardziej bolesnych emocji z kulminacją w The Letter, potem przełom - odbijamy się od dna w Decision i idziemy w górę. W Kisskiss jesteśmy już w sferze pozytywnych emocji - choć nie do końca. Dla mnie to takie pokazanie środkowego palca tym, którzy mówią, co jest akceptowane, a co nie. I na koniec ostateczne wyzwolenie od wszelkich oczekiwań.
Najlepsze kawałki to Decision, Nostalgia i Arachnophobia- poziom światowy. Fajne alternatywne kawałki, to już jest przemyślany alternatywny kierunek. Cała płyta jest ciekawa. Zgadzam się że Kisskiss i what do u want from me są najsłabsze z płyty
Zapraszam też do odczytu mojego komentarza pod filmikiem o ewolucji głosu Jona Bon Jovi. Rozstrzał repertuarowy niezły, ale i autobiografia całkiem długa😂 Pozdrawiam!
Aż przypomnę ,że to nie ‼️‼️Gladiator jest demoniczny jak i ten album,nie ‼️‼️‼️jest depresyjny ,,,niestety to otaczająca rzeczywistość dopada każdego w wiekszym lub w mniejszym stopniu i kto mówi ,że nie to kłamie ,wypiera i udaje ‼️‼️‼️ JANEK ODWAŻNY to twój któryś przydomek 💪👍✌️
Kisskiss to zdecydowanie hit. A Decision? Moim zdaniem też. Płyta absolutnie wyjątkowa, zdecydowanie nie dla "prostych" ludzi ❤❤ PS. Szkoda, że już jesteś za stary na Kisskiss, ja mam 53 lata i uważam, że wciąż nie jestem za stara 😉 Może dlatego, że jestem kobietą i seksapil Janka po prostu robi na mnie wrażenie 🤩
więc.....tak ...bo na kobietach robi na pewno 🥰na żywo kto nie widział ,niech żałuje, chociaż z live ,dziś Praga po 20 bo Hamburg był gorący a Berlin jeszcze bardziej i p.Teresy na Kisskiss było koło 700 osób ,więc ..zapraszam 🙂
@@Aniuszaq Ja jestem kobietą, a Kisskiss też do mnie nie dotarło, więc klucz musi być jednak inny. Chociaż muszę uczciwie przyznać, że po kilkukrotnym przesłuchaniu płyty powoli zaczynam się przekonywać. Ale i tak ten kawałek najmniej mi się podoba z całej płyty.
Dzięki za skrupulatną recenzję 🤘 Jann się uzewnętrznił i uwolnił. Mnóstwo osób utożsamia się z jego dziełami. Album jest opowiedzianą historią bez zbędnej okrasy. Mocny, odważny, prawdziwy. Począwszy od chmurnych, ale jakże ruszających duszę utworów skończywszy na asertywności, przebojowości. Jak dla mnie to majstersztyk 🤌 Heart full of pride 🤍
Drogi Panie, o starości to jeszcze długo nie będziesz wiedział nic a nic😅 Czy poświęcisz trochę czasu polskim wokalistkom i stosowanych przez nie technikom? Na pierwszy ogień proponuję wokalistkę z potencjałem, który wciąż się poszerza z wiekiem- Anję Orthodox z Closterkeller😊
Dzięki za wnikliwą recenzję . Po przesłuchaniu nowej płyty Janna od razu pomyślałam o pewnej formie terapii, która ma pomóc temu artyście w walce z osobistymi traumami .Płyta bardzo spójna, krótka jednak wystarczająca. Porusza ciężkie tematy i zostaną tylko fani którzy od początku rozumieli z jakim artystą mają styczność, oraz dojdą nowi .Mnie się Kisskiiss podoba pomimo że w teorii to obsolutnie nie powinien być mój target 😂
Dzięki za recenzję albumu 🙂 Co do wytwórni, z którą Jann od początku współpracuje (Fonobo), to daje mu ona artystyczną wolność i pomaga rozwijać JEGO koncepcję na siebie. Zatem wszystko, co Jann wydał od 2020 wypłynęło z jego potrzeby, a nie z narzuconych odgórnie standardów.
polecam live z koncertów ,Hamburg cudowny A KONCERT GENIALNY I IKONICZNY BERLIN 16.X.2024 🌎 JANN 🌎wykracza poza nazwę koncertu ,to spektakl teatralny filmowy ,wszystkie gatunki mozecie tam spotkać,po anielskość ,dramat,horror,romans ...dziś Praga i nie wiem czym jeszcze tym wyrazem artystycznym Janek zaskoczy ❤zdrówka 🎂
@@musiclove1908 oglądałam mnóstwo filmów, Hamburg wypada blado do Berlina,ale chyba każdy 😁ma tego świadomość, że to nagrania z telefonu 😁 cieszę się że mogę w ogóle oglądać i widzę, że na żywo to musi być wspaniale✌️
Bardzo fajna sala była w Budapeszcie i tam dźwiękowo było super. Wiedeń jak dla mnie słabo jeżeli chodzi o dźwięk ale publika bawiła się bardzo dobrze.
Pokochałam Jana nie za "Gladiatora" a za "Met the God", a tym albumem udowodnił, że było warto. Album nie jest dla wszystkich, jest ciężki emocjonalnie, ale jednocześnie uwalniający, co do ostatniego utworu. Chociaż też jest najmniej w moim guście.
Nie zgodzę się, że jest depresyjna ,,,życie to nie błyszczące w złocie papierki i tylko odważni i wrażliwi sięgną po tę płytę i swoje emocje ...bo warto rozwijać te papierki ‼️‼️
@@Potega_wokalu raczej też prawdziwa do szpiku kości ....mi ostatnio podoba się przypasowywanie czegoś cukierkami 😁masz złoto -różowy papierek a w nim żeby tylko była pustka a tam zło i zepsucie albo cukierek w czarnym ,muszę dodać demonicznym😉 opakowaniu otwierasz a tam ....wartości,bo te wszystkie traumy to wartość ,nikt ich nie chce ale zawsze są ...a na końcu spokój i delektowanie się słodyczą ...tego cukierka ,po którego boją się sięgać ludzie 🙂😁🙂😁😢
Żart??na jednym numerze się zatrzymałeś 😁czego ty oczekiwałeś ,drugiej Comy ??szacunek należy się każdemu, ale co boskie to Bogu a co nie to nie ,zobacz lepiej kto pobija rekordy sprzedaży i idź tam wyraź opinię 😁
@@kosid1 właśnie, żeby oceniać po jednym numerze Janka a przesłuchać 2 płyty Comy ,bo u Janka też będą, w swoim czasie😁 to nie fabryka a dwa nie wypowiada się jak się nie wysłuchało niczego pozatym to ,ja też się zmuszam jak czegoś nie lubię po to żeby wiedzieć że czegoś nie lubię ,polecam ✌️
@@kosid1 Żartem , to jest ocenianie artysty po jednym numerze! Jak chcesz ,żeby ktoś czytał to co piszesz ze zrozumieniem, to pisz bardziej zrozumiale, w sumie to nie wiadomo o ..uj ci chodzi.
@@kosid1 gdzie tu było porównanie Janna do comy? Ja powiedziałem tylko że są płyty z samymi hitami i takie które nie mają hitów tylko są jedną długą opowieścią, nic nigdzie nie porównałem, więc żart to jest twoje zrozumienie po swojemu mojej wypowiedzi
Płyta bardzo spójna i tak jak mówił Jann trzeba jej słuchać całej po kolei, wtedy pięknie sklada się w całość. Moje ulubione utwory to Nostalgia, Decision i Aracgnophobia
Decision mój ulubiony utwór, właśnie że względu na te wysokie dźwięki.
Wokal w Decision jest naprawdę imponujący i powoduje u mnie wzruszenie , ale ją ją kocham za uczucie wolności, jakie ona we mnie wywołuje.
Super reakcją. W pełni zgoda. Powodzenia
reakcja jak zwykle bardzo rzetelna, super się Ciebie słucha 🙂a płytą jestem zachwycona 👏👏👏👏👏👏
Moim zdaniem Jann od początku nie robił muzyki dla mas. Większość jego utworów od zawsze była trudna i nie dla każdego. Gladiator też wcale nie jest taki oczywisty. Stał się przebojem przez szum medialny. Przed preselekcjami nie zrobił furory przecież. A co do tego, że na płycie nie ma hitów, to się nie zgodzę. Utwory, które do Ciebie nie przemówiły, czyli Kisskiss i WDYWFM są bardzo chwytliwe. Ja je wprost uwielbiam, zwłaszcza Kisskiss, mimo że ogólnie jestem bardziej fanką Jankowych dołowaczy, których jest niekwestionowanym mistrzem. Cała płyta jest genialna, ambitna. Słychać całe spektrum możliwości wokalnych Janna i emocji. Kocham💙
Dzięki za recenzję. Pozdrawiam serdecznie🤟
Kisskiss ma najwięcej wyświetleń na spotifay 101tys. tylko kto odbiera ja jako całość albumu,procesu 😁😁😁
@@AniuszaqNie dziwi mnie to. Widać było po reakcji fanów w Hamburgu, że piosenka bardzo się podoba 😉
@@AgaIwa85 ja się już o Pragę martwię 😁😁😁Berlin był kosmiczny a to dopiero drugi koncert 💪👍💪✌️
Spóźnione 100 lat ❤ i tradycyjnie zdrówka życzę😊 Dziękuję za reakcję na płytę Janka. Prawdę mówiąc Gladiator to nigdy nie była moja ulubiona piosenka Janna. Tekst Gladiatora doceniam, teledysk to petarda ale muzycznie to nie moje klimaty. Jako fanka eurowizji z ciekawości sprawdziłam inne utwory Janna i przepadłam w Jankowych balladach takich jak Eren, One missed call, Do you wanna come over?
Ja bardzo lubię wszystkie piosenki jakie znalazły się na tej nowej płycie. To jest to co lubię słuchać. Moje top 3 to: Nostalgia, The Letter i Decisions. Jann prosił aby wysłuchać wszystkich piosenek bez przeskakiwania. Teraz wiem o co mu chodziło. Jann zawsze dość mało i trochę wymijająco opowiada o znaczeniu swoich piosenek. Piosenkę Nostalgia uwielbiam ale smuci mnie, że Jann miał powód by ją napisać. Kisskiss to dla mnie świetna koncertowa piosenka, która robi się bardzo sensualna w wykonaniu na żywo. Fajnie, że znalazła się na płycie, bo to jedyna piosenka, która nie opowiada o przykrych doświadczeniach. Jann opowiadając o Kisskiss był wesoły, nie mógł przestać uśmiechać się. Powiedział, że dotyczy jego byłej relacji. Dobrze było zobaczyć uśmiech chłopaka, bo gdy mówił o pozostałych piosenkach jego postawa była wycofana i prawie nic o nich nie powiedział.
Ogóle to dla mnie bardzo dobra płyta. Widać, że Jann pracuje nad sobą, swoim głosem, swoimi umiejętnościami. Podoba mi się, że nie tylko piszę sobie teksty piosenek, komponuję muzykę ale także tworzy okładki i bierze udział w projektowaniu scenografii podczas swoich koncertów. A to, że tą ostatnią scenografię nie tylko zaprojektował ale też brał czynny udział w jej budowaniu i ile to mu sprawiało radości powoduję, że bardzo szanuję chłopaka, bo rośnie powoli nam artysta pełną gębą😊 Nawet jak po drodze przytrafią mu się podknięcia to ma do tego prawo jak każdy człowiek. Szkoda tylko, że Ci obiecujący, uzdolnieni artyści jak Jann i wielu innych są tak bardzo u nas niedoceniani. Chyba się nie doczekamy aby radia zaczęły puszczać inną muzykę niż typowe radiówki pupili z Warnera oraz z Universal.
Wow, rzuciłeś mi nowe światło na tą płytę, którą oczywiście pokochałam, ale rozumiałam nieco inaczej. Jest to bardzo miłe, że słuchasz, a właściwie dogłębnie wysłuchujesz się w dzieło artysty, który nie tworzy muzyki, jakiej słuchasz na codzień i potrafisz je przeanalizować, zrozumieć i docenić ❤
Dziekuje za recenzje i za te slowa. Jestes prawdziwy muzykiem ktory docenia sztuke. Ja tez slucham cale plyty. Jann kupil mnie pierwsza plyta power.. On zawsze byl z innego wymiaru, nigdy dla mas. A ten album dla mnie arcydzielo , to opowiesc i nie dla kazdego i pokazuje ze jest wybitnym artystA. On trafia do mnie jak malo kto. Teraz trwa trasa koncertowa i najlepsza trasa ever jego. A pomyslec dopiero ma 25 lat woow. On tez lubi pop i szalec na koncertach i te ostatnie piosenki typowe bangery na koncerty. I w nim to kocham. Napierw ciezkie, kosciolne utwory, a potem zabawa. P.S Przeslucham plyte twojego zespolu, moze sie przekonam do takiej muzyki.
💜💜💜JANN💜💜💜
Tej recenzji nie da się spokojnie słuchać...
Tyle tu już zostało powiedziane i napisane w komentarzach...
Ja tylko dodam, że wzruszyłam się do łez. Dziękuję. Szacun.
❤️🎶
Wedlug mnie po tej płycie widać, ze Jann powoli odkrywa, w ktora stronę chce iść z muzyką
Wkrecilam sie w piosenke Decisions - bardzo mi sie podoba ! Fajnie gdyby Jann wiecej takich utworow robil.
Od chórów anielskich po dramat,traumy , horror,sensualny taniec ,jak ten człowiek w przeciagu godziny robi .....rewolucyjny,perfekcyjny,genialny spektakl ‼️‼️jak oddaje emocje poprzez GŁOS,CIAŁO MIMIKĘ TWARZY ,SPEKTAKULARNE I NIBY NIEZNACZĄCE RUCHY ‼️‼️będąc fanem czy nie ,czy ktoś będzie w stanie powiedzieć o tej europejskiej serii koncertów,że są słabe i niedopracowane ...z czystym sumieniem ⁉️⁉️⁉️czy ,no niestety ale muszę przywołać tu postać divy ,która mając takie doświadczenie nie poznała się na takim talencie i całe środowisko muzyczne ,które nie dało cienia szansy dla Nead a Break uważam, jako zwykły człowiek z minimalną wrażliwością ,tylko umocniło Janka ❤POWSTAŁ JAK FENIKS Z POPIOŁÓW ‼️‼️‼️pytanie tylko ....w jakim kierunku, co ...kto ...decyduje ,o jakich... i jakie... wartości w tej chwili wybieramy my jako ludzie i jury profesjonalistów ,za chwilę nominacje do Fryderyków ...jestem głęboko zainteresowana co i kto i skąd ⁉️⁉️⁉️ zwycięży w 2024 😁🙄🤪🤣😁😅🤪😛🤭🤔🤫🙃
Jann wiele razy wspominał, że wytwórnia pomaga mu w jego muzycznej drodze, ale kierunek określa on sam. Generalnie miał dużo szczęścia, że na początku swojej kariery trafił na taką wytwórnię, bo to jest zawsze smutne, kiedy jakiemuś wokaliście jet odgórnie narzucane co ma śpiewać i jak, gdzie występować, i nic z tym nie można zrobić, bo obowiązuje kontrakt. Chociaż mam wrażenie, że tak robią raczej duże wytwórnie.
Co do samej płyty, to na początku byłam zawiedziona, że to tylko 7 utworów. Ale potem doszłam do wniosku, że lepiej dostać spójną i krótką płytę, niż długą, ale zapełnioną losowymi piosenkami. I się nie zawiodłam. A skoro nie będąc fanem takiej muzyki odebrałeś płytę tak jak najwięksi fani, to chyba dobrze świadczy o samej płycie.
Spóźnione najlepsze życzenia urodzinowe.
Spóźnione życzenia - zdrowia, zdrówka i zdróweczka 💓 A co do nowego Albumu Janna to zakochałam się dopiero gdy w ciszy i na słuchawkach zagłębiłam się w dźwięki i wokal. Przy "Power" była to miłość od pierwszego odsłuchu (zwłaszcza Emperor's New Clothes - teraz podczas trasy koncertowej wprowadził wstęp...skubany nieźle to wymyślił). P.S. Teledysk w windzie to Need a Break. Pozdrowionka i jeszcze raz życzę duuużo zdrówka ☺
Hi Gumiś ! Lubię Twoje oceny, które są
trafne szczególnie od strony muzycznej.
Dla mnie ten najnowszy Album JANNA jest
absolutnie doskonały - od pierwszego do
ostatniego utworu. Jest spójny i należy go
słuchać jako całość. Wiadomo, że JANKA
twórczość jest nie dla wszystkich - dla
mnie jest ponadczasowa. To JEGO punkt
widzenia alternatywy w muzyce, który
do mnie przemawia w stu procentach.
Nie będę tu szczegółowo pisać o Jego
twórczości, bo byłby to niesamowicie
długi komentarz, a i tak nie wyczerpał by
tego wszystkiego co chcę powiedzieć.
Dzięki Gumisiu, że podzieliłeś się z nami
tym, co myślisz. Życzę zdrówka. Pozdro !
Bardzo cenię Twoje wypowiedzi, są fachowe, merytoryczne, każda opinia jest uzasadniona, analizy nie są powierzchowne. Świetna robota! Na co dzień słuchałam metalu, rocka, a Jann mnie totalnie rozkochał w swojej muzyce - od razu wyczułam w nim niezależnego, emocjonalnego artystę. Byłam na koncercie w Hamburgu, więc pozwolę sobie skomentować KissKiss i WDYWFM - te kawałki są wybitnie koncertowe. Pierwszy utwór na początku wydawał mi się taki zwyczajny, ale przepadłam zupełnie i jest moim nr 1, choć nie ma tam wokalnej wirtuozerii. Ta lekkość i zmysłowość jest przemyślana, bo w kluczowym momencie Jann na scenie padł na kolana i zaprezentował takie teatralia, że rozbudził zmysły żeńskiej części widowni - to było coś niesamowitego, namiętnego - ogień. Z kolei WDYWFM bujało tak, że aż sala się trzęsła. Ten kawałek bardzo ożywił koncert.
Jak zatańczył wczoraj przy Wdywfm,jak tańczy przy Kisskiss, totalnie widać, że energia w nim buzuje , , z niecierpliwością czekam na Pragę ,sala pełna ,dziewczyny już wrzucają relacje a jak ludzie przed wejściem śpiewali Gladiatora....oj ten skromny chłopak z Polski ,z takiej mieścinki ... ❤
Dziękuję za recenzję. Pokochałam tą płytę i jestem szczęśliwa, że Janek tak cudownie się rozwija. A Tobie życzę dużo zdrowia .
Polecam album I store my fear and my pain in the nape of my neck JANN-Jan Rozmanowski i filmy z trasy koncertowej po Europie ,KONIECZNIE TRZEBA OBEJRZEĆ żeby zrozumieć PRZESŁANIE ALBUMU ponieważ jako osoba po terapii DDA jest POMOCĄ W UPORANIU SIĘ Z TRAUMAMI ,ARTYSTA PRZECHODZI PRZEZ NIEBO ,TRAGEDIĘ,HEDONIZM DO DECYZJI I RADOŚCI ,jako osobie gotowej do zmian JEST TO IDEALNY WZORZEC PRZEJŚCIA PRZEZ TEN PROCES ,UWALNIA WSZYSTKIE EMOCJE.Pozdrawiam.
Podoba mi się ten album i kierunek,w którym Jann podąża i cieszę się, że nie robi radiowek i miałkiego popu, ktory pewnie zwiększyłby mu zasiegi,bo niestery taka muzyka się sprzedaje. Tworzy to co mu w duszy gra i mnie tym kupił. Fantastycznie się slucha tej plyty w całości, bardzo spójna, choć niełatwa w odbiorze. Dzieki za reakcje.
Dzieki za recenzje. Uwielbiam ten album calym sercem, im dluzej slucham tym bardziej kocham. Niestety mozesz miec racje ze ci ktorzy polubili Janna tylko za Gladiatora oraz milosnicy radiowek nie znajda tu wiele dla siebie. Ja nie naleze do wielkich fanek Gladiatora a Janna pokochalam przede wszystkim za niezwykla wrazliwosc I umiejetnosc przekazywania emocji ale rowniez niezwykle go szanuje za to ze nie ulega niczyim oczekiwaniom tylko robi to co czuje. Dla mie to jest cecha prawdziwego artysty. Pozdrawiam
Masz rację, to nie jest płyta z hitami. Sam Jan jest tego świadomy, w jednym z wywiadów mówił, że fani przychodzą, odchodzą, a niektórzy zostają. Zostają Ci, co nie szukają Gladiatorów. I ta płyta jest spójna, tworzy całość i jak mówisz słucha się jej całej od razu. Jest wstęp, mocne uzewnętrznienie się Jana, potem kiedy już się z tego wyzwolił KissKiss to takie szukanie czegoś, próbowanie nowego a na końcu WDYWFM w stylu "znalazłem, robię po swojemu i dla siebie". Takie podsumowanie według mnie. Zrobił coś po swojemu, te 2 lata od Gladiatora zmieniło jego patrzenie na muzykę i na show biznes. Cieszę się, że poszedł swoją drogą a nie drogą co niektórzy myślą, że powinien.
Prośbą Janka , tuż przed wydaniem tej płyty, było to,żeby przesłuchać płytę w całości, bez wyrywania tylko nowych utworów, prośba jak najbardziej uzasadniona. Bardzo się cieszę, że Ty w tej reakcji , też podszedłeś do tego w ten sposób. Płyta w całości jest piękna, jest spójna , ma głębię i treść. Dla mnie Kisskiss, też nie jest perełką na tej płycie, ale jak się słucha 5 poprzednich prawie depresyjnych utworów, to Kisskiss jest taką odskocznią od nurtujących myśli, elementem przełamania traumy i akcentem radości z życia. WDYWFM jest idealnym zakończeniem tego etapu życia i płyty. Dziękuję, że doceniasz Janka, że Janek nie tylko Gladiatorem stoi.😀 Pozdrawiam.
Dzięki Gumiś ❤ bardzo lubię Twoje reakcje, przede wszystkim dlatego że nawet jeśli coś Ci się nie podoba to wyrażasz swoje zdanie z kulturą i miło się Ciebie słucha :)
Co do płyty - jak się okazało że bedize na niej tylko 7 utworów to też pomyślałam „tylko tyle?”. A jednak tak jak mówisz, gdyby było ich więcej to mogłoby się zrobić baaardzo ciężko na duszy. Jann uwalnia demony przeszłości, przeprowadza nas przez tę historię i przeżycia, a na końcu uwalnia się od nich, widać że na terapii przepracował sobie wszystko co mu leżało na wątrobie i teraz jest pewnym siebie człowiekiem i artystą, który wie czego chce, wie do czego zmierza i wie jak to osiągnąć. Niekoniecznie wielkim rozgłosem, kontrowersją, wyskakiwaniem z lodówki ani uginaniem się pod presją i oczekiwaniami. Utwory kisskiss i wdywfm są dla mnie wyrazem właśnie tego nowego Janka, tego który nie da sobie w kaszę dmuchać, tego który robi rzeczy po swojemu, tego który eksperymentuje i bawi się muzyką i życiem. Ogólnie całość kojarzy mi się po prostu z terapią, z procesem. Na końcu pierwszego utworu Janek śpiewa „I am born again”. I tak chyba właśnie jest. Ta płyta jest genialna. Ciężka, trudna ale i piękna zarazem. Nigdy bym nie pomyślała, że będę jeździć za jakimś artystą po Polsce i świecie tylko po to, żeby znowu słyszeć ten sam koncert poraź któryś. A jednak emocje, które towarzyszą mi podczas jego koncertów są tak niesamowite i trudne do opisania, że chce sobie to robić wciąż i wciąż i przeżywać je ciągle na nowo. Polecam Ci Gumiś z całego serca żebyś poszedł na Janka koncert i doświadczył tego jak przekazuje emocje na żywo, jak chłonie i oddaje energię. Cudowne przeżycie❤
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i spóźnione sto lat 🎉
Dziękuję za wyczerpującą recenzję. Cała płyta bardzo mi się podoba. Moimi faworytami są Decision i Arachnophobia. Oba utwory genialne.
Nieustająco życzę zdrówka❤
Co do Kisskiss...seksowność Janka w jego wydaniu na żywo jest taka fantastycznie wysmakowana💋 idealnie oddaje klimat przesłania piosenki ....jak ten człowiek ,nie idzie tylko zmysłowo płynie ....zwykły krok to sztuka przez duże S ....Janek zrobił niesamowita pracę nie tylko z głosem ale też i ciałem💋perfect ,perfect ,perfect ❤️Janek mi teraz zastepuje wszystkie netfliksy ,teatry ,opery 💥przez godzinę doświadczam wszystkiego 💥kompletna rozrywka zapewniona przez jednego czlowieka 💥
@@Aniuszaq 😏
@@Potega_wokalu wiem ale jestem po koncercie👍👋✌️👍👋✌️
Ta płyta ma kształt litery U. Najpierw mamy szybki spadek na samo dno najtrudniejszych, najbardziej bolesnych emocji z kulminacją w The Letter, potem przełom - odbijamy się od dna w Decision i idziemy w górę. W Kisskiss jesteśmy już w sferze pozytywnych emocji - choć nie do końca. Dla mnie to takie pokazanie środkowego palca tym, którzy mówią, co jest akceptowane, a co nie. I na koniec ostateczne wyzwolenie od wszelkich oczekiwań.
Najlepsze kawałki to Decision, Nostalgia i Arachnophobia- poziom światowy. Fajne alternatywne kawałki, to już jest przemyślany alternatywny kierunek. Cała płyta jest ciekawa. Zgadzam się że Kisskiss i what do u want from me są najsłabsze z płyty
Aż dam lajka 👍
2 ostatnie kawałki super brzmią na koncercie.
@@musiclove1908 pełna ekspresja 🔥🔥🔥🔥
@@musiclove1908 oj tak,obecnie jestem po trzech, dzieje się 🔥
@@tijgertje0516 ja po Hamburgu 🙌
❤
Zapraszam też do odczytu mojego komentarza pod filmikiem o ewolucji głosu Jona Bon Jovi. Rozstrzał repertuarowy niezły, ale i autobiografia całkiem długa😂 Pozdrawiam!
Dobra, to teraz prosimy o "REM" Natalia Szroeder... ;)
Aż przypomnę ,że to nie ‼️‼️Gladiator jest demoniczny jak i ten album,nie ‼️‼️‼️jest depresyjny ,,,niestety to otaczająca rzeczywistość dopada każdego w wiekszym lub w mniejszym stopniu i kto mówi ,że nie to kłamie ,wypiera i udaje ‼️‼️‼️
JANEK ODWAŻNY
to twój któryś przydomek 💪👍✌️
Kisskiss to zdecydowanie hit. A Decision? Moim zdaniem też. Płyta absolutnie wyjątkowa, zdecydowanie nie dla "prostych" ludzi ❤❤
PS. Szkoda, że już jesteś za stary na Kisskiss, ja mam 53 lata i uważam, że wciąż nie jestem za stara 😉 Może dlatego, że jestem kobietą i seksapil Janka po prostu robi na mnie wrażenie 🤩
więc.....tak ...bo na kobietach robi na pewno 🥰na żywo kto nie widział ,niech żałuje, chociaż z live ,dziś Praga po 20 bo Hamburg był gorący a Berlin jeszcze bardziej i p.Teresy na Kisskiss było koło 700 osób ,więc ..zapraszam 🙂
Do mnie KissKiss absolutnie nie dociera
@@ultron374 to dobrze ,to znak że nie jesteś kobietą, miłego popołudnia 😁
@@Aniuszaq Ja jestem kobietą, a Kisskiss też do mnie nie dotarło, więc klucz musi być jednak inny. Chociaż muszę uczciwie przyznać, że po kilkukrotnym przesłuchaniu płyty powoli zaczynam się przekonywać. Ale i tak ten kawałek najmniej mi się podoba z całej płyty.
Dzięki za skrupulatną recenzję 🤘
Jann się uzewnętrznił i uwolnił. Mnóstwo osób utożsamia się z jego dziełami. Album jest opowiedzianą historią bez zbędnej okrasy. Mocny, odważny, prawdziwy. Począwszy od chmurnych, ale jakże ruszających duszę utworów skończywszy na asertywności, przebojowości. Jak dla mnie to majstersztyk 🤌
Heart full of pride 🤍
Drogi Panie, o starości to jeszcze długo nie będziesz wiedział nic a nic😅 Czy poświęcisz trochę czasu polskim wokalistkom i stosowanych przez nie technikom? Na pierwszy ogień proponuję wokalistkę z potencjałem, który wciąż się poszerza z wiekiem- Anję Orthodox z Closterkeller😊
Dzięki za wnikliwą recenzję . Po przesłuchaniu nowej płyty Janna od razu pomyślałam o pewnej formie terapii, która ma pomóc temu artyście w walce z osobistymi traumami .Płyta bardzo spójna, krótka jednak wystarczająca. Porusza ciężkie tematy i zostaną tylko fani którzy od początku rozumieli z jakim artystą mają styczność, oraz dojdą nowi .Mnie się Kisskiiss podoba pomimo że w teorii to obsolutnie nie powinien być mój target 😂
Dzięki za recenzję albumu 🙂
Co do wytwórni, z którą Jann od początku współpracuje (Fonobo), to daje mu ona artystyczną wolność i pomaga rozwijać JEGO koncepcję na siebie. Zatem wszystko, co Jann wydał od 2020 wypłynęło z jego potrzeby, a nie z narzuconych odgórnie standardów.
polecam live z koncertów ,Hamburg cudowny A KONCERT GENIALNY I IKONICZNY BERLIN 16.X.2024 🌎 JANN 🌎wykracza poza nazwę koncertu ,to spektakl teatralny filmowy ,wszystkie gatunki mozecie tam spotkać,po anielskość ,dramat,horror,romans ...dziś Praga i nie wiem czym jeszcze tym wyrazem artystycznym Janek zaskoczy ❤zdrówka 🎂
Nagrania z telefonów są kiepskiej jakości, dźwięk zniekształcony.
@@musiclove1908 oglądałam mnóstwo filmów, Hamburg wypada blado do Berlina,ale chyba każdy 😁ma tego świadomość, że to nagrania z telefonu 😁 cieszę się że mogę w ogóle oglądać i widzę, że na żywo to musi być wspaniale✌️
Bardzo fajna sala była w Budapeszcie i tam dźwiękowo było super. Wiedeń jak dla mnie słabo jeżeli chodzi o dźwięk ale publika bawiła się bardzo dobrze.
Pokochałam Jana nie za "Gladiatora" a za "Met the God", a tym albumem udowodnił, że było warto. Album nie jest dla wszystkich, jest ciężki emocjonalnie, ale jednocześnie uwalniający, co do ostatniego utworu. Chociaż też jest najmniej w moim guście.
Met the God to zdecydowanie pierwsza piosenka, która mnie absolutnie mnie zachwyciła ❤
Nie zgodzę się, że jest depresyjna ,,,życie to nie błyszczące w złocie papierki i tylko odważni i wrażliwi sięgną po tę płytę i swoje emocje ...bo warto rozwijać te papierki ‼️‼️
Może depresyjna to złe słowo.... Raczej nostalgiczna
@@Potega_wokalu raczej też prawdziwa do szpiku kości ....mi ostatnio podoba się przypasowywanie czegoś cukierkami 😁masz złoto -różowy papierek a w nim żeby tylko była pustka a tam zło i zepsucie albo cukierek w czarnym ,muszę dodać demonicznym😉 opakowaniu otwierasz a tam ....wartości,bo te wszystkie traumy to wartość ,nikt ich nie chce ale zawsze są ...a na końcu spokój i delektowanie się słodyczą ...tego cukierka ,po którego boją się sięgać ludzie 🙂😁🙂😁😢
Janna najlepiej zacząć słuchać od pierwszego singla, nie od gladiatora, wtedy pozna się najlepiej jego historię
Porównując gościa który próbował dostać się do Eurowizji i ma jeden numer do COMY z dwóch pierwszych albumów to dobry żart 😂😂😂😂
Żart??na jednym numerze się zatrzymałeś 😁czego ty oczekiwałeś ,drugiej Comy ??szacunek należy się każdemu, ale co boskie to Bogu a co nie to nie ,zobacz lepiej kto pobija rekordy sprzedaży i idź tam wyraź opinię 😁
@@Aniuszaq ja go znam z jednego numeru i tyle to jak ty chcesz go porównać do Coma naucz się czytać ze zrozumieniem
@@kosid1 właśnie, żeby oceniać po jednym numerze Janka a przesłuchać 2 płyty Comy ,bo u Janka też będą, w swoim czasie😁 to nie fabryka a dwa nie wypowiada się jak się nie wysłuchało niczego pozatym to ,ja też się zmuszam jak czegoś nie lubię po to żeby wiedzieć że czegoś nie lubię ,polecam ✌️
@@kosid1 Żartem , to jest ocenianie artysty po jednym numerze! Jak chcesz ,żeby ktoś czytał to co piszesz ze zrozumieniem, to pisz bardziej zrozumiale, w sumie to nie wiadomo o ..uj ci chodzi.
@@kosid1 gdzie tu było porównanie Janna do comy? Ja powiedziałem tylko że są płyty z samymi hitami i takie które nie mają hitów tylko są jedną długą opowieścią, nic nigdzie nie porównałem, więc żart to jest twoje zrozumienie po swojemu mojej wypowiedzi