Trafilem na FiR w 2023 roku przez TT. Znalazlem kawalek ktory byl wykorzystany na tt (popular monster), odlsuchalem tego oraz innych kawalkow cofajac sie do FiR w postaci zespolo punk-rockowego. Wiele fajnych kawalkow muzycznych (ofc nie wszystkie), ale to co Ronnie pokazal w kawalkach Ronald, All my life, watch the world burn czy ostatni Prequel uhh. Ktos powiedzial kiedyś ze jezeli od sluchania muzyki masz gesia skorke to znaczy ze sluchasz dobrej muzyki. Najpiękniejszy jak do tej pory utwor to chyba Coming Home. FiR maja swietne teledyski, a dosyc sporo z nich jest podzielone na czesci. Ciekaw jestem jak wypadnie koncert w wawie
dobry material, z jakiegos powodu bylem podsiwadomie bardzo sceptycznie nastawiony ale ostatecznie widze ze znasz sie na tym co mowisz i nie pierdzielisz glupot jak polowa tego typu kanalow, pozdro
Trochę słabo, że pominąłeś etap Ronniego z Escape The Fate, gdzie Dying is your latest fashion po dziś dzień jest to jeden z najlepszych albumów ever z okolic post-hardcore i emo. W sumie wciąż to najlepszy album, gdzie Ronnie jest wokalistą. Rozwinął on się od tego czasu w sposób niebywały i nowy album jest jego wokalnym opus magnum, ale imo nie jest to najlepszy album przy którym brał udział.
No mnie FIR pochłonął, a słucham od niedawna bo około rok, ale jak porównywałem sobie to jak Ronnie stworzył z siebie takiego wokalnego potwora to po prostu cudo. I owszem kontrowersja kontrowersją, ale ja uważam że muzyka to głównie musi dobrze siadać na ucho, czy tam są takie teksty, czy takie. To jak to brzmi, a to o czym nawija to dwie inne sprawy. A życie prywatne, to jaki jest, jakie błędy popełniał to też inna sprawa. Raczej ludzie co chcą szukać inspiracji, autorytetu w artystach mogą być oburzeni, ale ci co chcą po prostu dobrą muzykę to się nie zawiodą. Jakby Michael Jackson był człowiekiem mocno kontrowersyjnym to sądzę, że nie miałoby to dużego wpływu na odbiór muzyki, on po prostu robił świetną muzykę i to ludzie chcieli, tego pragnęli. I takie samo podejście mam również tutaj, że ja oczekuje tego w czym Ronnie Radke jest najlepszy. Jest artystą muzycznym i tego co oczekuje to dobrej piosenki, a nie to jaki jest prywatnie i co on tam w życiu naświrował. A no i też jestem pod wrażeniem tych końcówek na koncertach przy piosenke Watch the world burn. Ta opera, potem już mocno. Cudo po prostu
Dla mnie typ jest neutralny. To że na żywo wypycha powietrze, czy wali głośnością, wynikać może z tremy i przez to jest spięty i wypada brać na to poprawkę. Warunki studyjne/idealne vs. na żywa/przy ludziach to dwie inne bajki i to indywidualne przypadki.
Myślę że jak zagra się tyle koncertów ile zagrał FiR od 2011 do 2014 skąd są fragmenty np. tych kiepsko zaśpiewanych screamow to raczej stres nie jest paraliżujący, podejrzewam, że nawet najbardziej stresująca się osoba po kilkuset koncertach już nie odczuwa aż takiego stresu, że zapomina techniki
Dla mnie to tytan pracy, który na początku miał bardzo ograniczone możliwości, teraz dosłownie zaśpiewa każdą techniką i każdą piosenkę w każdym stylu :) A napalone nastolatki to sprawa dla mnie drugorzędna
Rok temu odkryłam ten zespół i od razu sie zakochałam 😍
Kto będzie ze mna w Wa-wie 25 lis??
Dzięki za odcinek.
Ja będę! 😊
wlasnie mialam pytac z kim sie widze xdd bede!!
Uwielbiam Popular Monster, dla mnie majstersztyk ❤
Trafilem na FiR w 2023 roku przez TT. Znalazlem kawalek ktory byl wykorzystany na tt (popular monster), odlsuchalem tego oraz innych kawalkow cofajac sie do FiR w postaci zespolo punk-rockowego. Wiele fajnych kawalkow muzycznych (ofc nie wszystkie), ale to co Ronnie pokazal w kawalkach Ronald, All my life, watch the world burn czy ostatni Prequel uhh. Ktos powiedzial kiedyś ze jezeli od sluchania muzyki masz gesia skorke to znaczy ze sluchasz dobrej muzyki. Najpiękniejszy jak do tej pory utwor to chyba Coming Home. FiR maja swietne teledyski, a dosyc sporo z nich jest podzielone na czesci. Ciekaw jestem jak wypadnie koncert w wawie
Ronnie Radke kiedyś siedział w więzieniu 8 lat kiedyś był liderem zespołu ETF jest zajebistym piosenkarzem 😊😊😊
dobry material, z jakiegos powodu bylem podsiwadomie bardzo sceptycznie nastawiony ale ostatecznie widze ze znasz sie na tym co mowisz i nie pierdzielisz glupot jak polowa tego typu kanalow, pozdro
W jego teledyskach to tylko łodzi podwodnej nie było. Polecam
Spencer Sotelo z Periphery, ciekawy wokalista do analizy.
Trochę słabo, że pominąłeś etap Ronniego z Escape The Fate, gdzie Dying is your latest fashion po dziś dzień jest to jeden z najlepszych albumów ever z okolic post-hardcore i emo. W sumie wciąż to najlepszy album, gdzie Ronnie jest wokalistą. Rozwinął on się od tego czasu w sposób niebywały i nowy album jest jego wokalnym opus magnum, ale imo nie jest to najlepszy album przy którym brał udział.
Sluchałam Ronniego zanim go wyjebali z poprzedniego zespołu i stwierdzam że wyszły mu na + te lata gdy był mało znany bo nabrał charakteru 😃
Porównując Escape The Fate a wczesne Falling in Reverse, to jak dla mnie pierwszy zespół Ronnieego był sztosem
Ktoś kiedyś o Ronnie powiedział, że jest to typ co przeszedł muzykę i teraz robi questy poboczne
taak, country na przyklad xd
No mnie FIR pochłonął, a słucham od niedawna bo około rok, ale jak porównywałem sobie to jak Ronnie stworzył z siebie takiego wokalnego potwora to po prostu cudo. I owszem kontrowersja kontrowersją, ale ja uważam że muzyka to głównie musi dobrze siadać na ucho, czy tam są takie teksty, czy takie. To jak to brzmi, a to o czym nawija to dwie inne sprawy. A życie prywatne, to jaki jest, jakie błędy popełniał to też inna sprawa. Raczej ludzie co chcą szukać inspiracji, autorytetu w artystach mogą być oburzeni, ale ci co chcą po prostu dobrą muzykę to się nie zawiodą. Jakby Michael Jackson był człowiekiem mocno kontrowersyjnym to sądzę, że nie miałoby to dużego wpływu na odbiór muzyki, on po prostu robił świetną muzykę i to ludzie chcieli, tego pragnęli. I takie samo podejście mam również tutaj, że ja oczekuje tego w czym Ronnie Radke jest najlepszy. Jest artystą muzycznym i tego co oczekuje to dobrej piosenki, a nie to jaki jest prywatnie i co on tam w życiu naświrował.
A no i też jestem pod wrażeniem tych końcówek na koncertach przy piosenke Watch the world burn. Ta opera, potem już mocno. Cudo po prostu
Dzięki za komentarz
Moje propozycje na kolejny odcinek: Ronnie James Dio, Freddie Mercury, Sebastian Bach,Phil Anselmo, Chris Cornell i Mike Patton. Pozdrawiam😀
Proponuję mistrza wokalu tj. Mike Patton.
Caly czas czekam na Chino(deftones) i Vassela (sleep token)
Mike Patton, koniecznie. A także mocno niedoceniany Tom Smith z zespołu Editors.
Phill Anselmo z Pantery proszę! 🙏🖤
Jest na liście
Dałbyś radę przenalizować wokal Tilla Lindemanna ? Bo tu chyba z wiekiem było coraz lepiej 😊 Pozdro właśnie wleciał sub 🤘
Prędzej czy później na pewno, dzięki i pozdrawiam
Moja nietypowa propozycja na odcinek to Ruby da cherry z $uicideboy$
Bedzie jakaś reakcja na heavy is the crown?😅😆
Jeszcze nie wiem
@@Potega_wokalu ja bym chetnie zobaczyl co sadzisz
ciekawe jakbys ocenił wokal Alex'a Terrible'a ze Slaughter To Prevail albo Dickie'ego Allena z Infant Annihilator...
Mistrzowie świata w swoich kategoriach wokalnych 😬
Dla mnie typ jest neutralny. To że na żywo wypycha powietrze, czy wali głośnością, wynikać może z tremy i przez to jest spięty i wypada brać na to poprawkę. Warunki studyjne/idealne vs. na żywa/przy ludziach to dwie inne bajki i to indywidualne przypadki.
Już tak nie robi o czym jest na koniec filmu 😁 chłop zrobił progress 5000 przez te 13 lat
@@Potega_wokalu Ale nie masz pojęcia czy się stresował czy nie. ;) Ale z wyrobieniem to fakt.
Myślę że jak zagra się tyle koncertów ile zagrał FiR od 2011 do 2014 skąd są fragmenty np. tych kiepsko zaśpiewanych screamow to raczej stres nie jest paraliżujący, podejrzewam, że nawet najbardziej stresująca się osoba po kilkuset koncertach już nie odczuwa aż takiego stresu, że zapomina techniki
@@Potega_wokalu Myślę że człowiek wie co chce zrobić ale stres potrafi zrobić swoje. ;)
M shadows
11:53 - nie "slot tu periwal", tylko "sloter tu prywejl" ;)
Zawsze zapominam jak to się wypowiada😆
jesli ronnie jest kontrowersyjny to ja nie wiem gdzie jest normalnosc xD
Bardziej chodziło mi o opinię na jego temat w tzw. branży, może źle to ująłem
@@Potega_wokalu wiem wiem spokoooo
Obejrzałem dwa teledyski tego zespołu i pomyślałem tam jest za dużo wszystkiego i w muzyce i w teledyskach.
To fakt, FiR to taki muzyczny Marvel 🫣 ale ja tam lubię
Dla mnie on nie ma jakiegoś niesamowiego wokalu jego popularność jest zbudowana na ładnym ryjku i napalonych 12 latkach xd
Dla mnie to tytan pracy, który na początku miał bardzo ograniczone możliwości, teraz dosłownie zaśpiewa każdą techniką i każdą piosenkę w każdym stylu :) A napalone nastolatki to sprawa dla mnie drugorzędna
wygladasz jak mandzio
😆 pozdrawiam
3 koncówki w "Watch the world burn" zaorały Sebastiana Bacha.
Powtorzę się: z chęcia poznam twoją opinię o Mattcie Heafy.