Endoproteza całkowita stawu kolanowego - animacja 3D z wyjaśnieniem
HTML-код
- Опубликовано: 17 янв 2022
- Endoprotezę całkowitą stawu kolanowego zakłada się w przypadku zaawansowanych zmian zwyrodnieniowych stawu kolanowego, dających duże dolegliwości bólowe. Zapraszam do obejrzenia animacji na której wyjaśniam przebieg tej operacji.
Więcej informacji:
rafalmikusek.pl/
ortopediainfo.pl/staw-kolanow...
To jest dane drugie życie po operacji tej operacji polecam nie ma się czego bać 🎉🎉🎉🎉
Mam operację 21 lipca i się boję
Jestem po zabiegu w
Zakopanem wspaniałe zrobione jestem mega zadowolona gonię jak nowonarodzona
Nie zwlekać tylko wymienić
Polecam
Nie wszystkim się tak udaje . U mnie spaprali sprawe trzy operacje w ciągu roku na to samo kolano i wymiana endoprotezy na hipoalergiczna bo się okazało że jestem uczulona na cztery metale a z jednego z nich zrobiona była endoproteza. Kolano teraz ma zakres zginania 45 stopni to nawet nie połowa całkowitego zgięcia.
@@renatafoks3510 mało komu sie tak udaje. Dobrze ze nie napisała ze skacze ze spadochronem i raz zapomniała spadochronu było super. Z drugiej strony pewno na tak super udana wymianę przypada kilka całkowicie spieprzonych. Znałem kogos kto umarł bo po operacji bardzo go bolało, nie mogł chodzić. Lekarz ktory mu spartolił stwierdził ze taki ma organizm. Kiedyś wstał, oderwało mu sie cos w rurkach z krwią , dostał zatoru i wykitował.
Dziękuję
Specjalne celowniki to super wiedza i wyjaśnienie . Specjalna wkrętarka do drewwna ;)
Witam panie doktorze 12.01 przeszedłem operację rekonstrukcji MPFL Z UWOLNIENIEM TROCZKOW BOCZNYCH. Po ilu powinna zejść opuchlizna ? W stawie nie ma płynów jest to tylko opuchlizna
Jak do Pana się dostać?
Czy są jakieś ograniczenia po wymianie stawu kolanowego? Podobno nie mozna już jeździć na rowerze.
Każda operacja niesie jakieś ryzyko. Ale trzeba być dobrej myśli Pozdrawiam
Dzień dobry, a co z ACL i PCL ? Kolano będzie stabilne ? Dziękuję.
acl I P C L to więzadła
@@balbusia7528 ale ich nie ma po endo. Kolano jest stabilne ? Możesz biegać ?
@@bunkr333 Po endo się nie biega :D
@@Norfeusz1989 to już lepiej się piachem przysypać
@@bunkr333 Też jestem sportowcem po karierze z rozwalonym kolanem po 7 artroskopiach. Wolałbym uciąć tą nogę niż zakładać endo :D
Siwy dym!!!!
Jestem 2 lata po czymś takim i jestem zadowolonaz efektu
Jesteś zadowolona i byłeś operacje ten Rafał
Czy duży jest ból po operacji i ile czasu potrzeba żeby tak dojść do siebie i normalnie funkcjonować ? Pozdrawiam
@@adamek995To pewnie zależy od pacjenta, więc ilu ludzi, tyle opinii, ale powiem Ci o moim 83-letnim tacie, który przez jakieś 2 lata zmagał się z koszmarnym bólem kolana, uniemożliwiającym mu normalne życie. Kiedy zaczął unikać chodzenia dalej, niż do sklepu pod domem i codziennie brał silny lek przeciwbólowy, lub dwa, profilaktycznie przed wyjściem np. na cmentarz, a i tak kulał i syczał z bólu, zdecydowałam, że dosyć tego, nie pozwolę, by ból i strach przed operacją odebrał mu resztę życia.
Operacja odbyła się 8. lutego, czyli 9 tygodni temu. Pierwszy tydzień był koszmarny. Tata, zamroczony środkami przeciwbólowymi, a i tak płaczący z bólu, ledwo wstawał na siku i, oparty o balkonik i asekurowany z tylu przeze mnie (zamieszkałam z tatą na ten najgorszy czas - 3 tygodnie). Noga była sztywna, mocno obrzęknięta, jakikolwiek ruch sprawiał tacie koszmarny ból.
Drugi tydzień był podobny, tacie zdarzało się płakać rano i mówić, że już nie wstanie, że czuje się strasznie itd. Byłam bliska wezwania do domu psychiatry, na szczęście rehabilitant, który zaczął przychodzić do taty, pocieszył nas, że 90% jego pacjentów w tym czasie po operacji, z bólu żałuje, że ją w ogóle zrobiło i żeby się tym nie przejmować, tylko zacisnąć zęby, znieczulać się lekami i przeczekać.
Trzeci tydzień nadal był bardzo trudny, ale tata nauczył się jako tako z tą nogą funkcjonować. Było mu już łatwiej wstać, przejść o balkoniku do drugiego pokoju. Dalej bardzo bolało. Wciąż z nim mieszkałam i we wszystkim pomagałam. Wyciągałam też z dołów psychicznych. Rehabilitacja była bardzo bolesna.
W czwartym tygodniu było już o tyle lepiej, że mogłam wrócić do domu i przychodziłam do taty co drugi dzień. On dalej cierpiał, ale już był w stanie pójść zrobić sobie herbatę, przebrać się, chodzić z balkonikiem po mieszkaniu itp.
Tak upłynęły kolejne - 4-6 - tygodnie. Po szóstym, kiedy mógł zmienić balkonik na laskę, zaczął, w moim towarzystwie, wychodzić z domu na krótkie spacery i wtedy też odzyskał humor. Rehabilitacja wciąż była dla niego źródłem ogromnego cierpienia.
Minęły kolejne - 7-9 - tygodnie i mam wrażenie, że nastąpił przełom. Tata sam jeździ tramwajem do ulubionego sklepu. Noga wyglada świetnie, choć, oczywiście, nadal jest spuchnięta w okolicy kolana i, niestety, ma mały zakres ruchu, ale to już jest związane chyba ze starością. Tata nie może wyprostować kolana (przykurcz, którego nabawił się przez lata bólu i nad którym ciężko pracujemy we trójkę z rehabilitantem) i porządnie go zgiąć. Chodzi, kulejąc, bo przez ten przykurcz noga jest krótsza. Jednocześnie zgina nogę pod kątem pozwalającym na chodzenie, ale kiedy np. ma wsiąść do samochodu na tylne siedzenie, musi nogę boleśnie docisnąć rekami. Ale ćwiczenia, które dotychczas wyciskały mu łzy z oczu, teraz stały się łatwiejsze do zniesienia, więc widać, że noga się goi.
Reasumując, pierwszy miesiąc był koszmarny, drugi bardzo trudny i na to, idąc na operacje, trzeba się nastawić. Potem jest już naprawdę dużo lepiej, zwłaszcza, jak się sumiennie ćwiczy. Myślę, że dla mojego taty ten trzeci miesiąc jest/będzie dokładnie taki, jeśli chodzi o ból i sprawność, jak te 2 lata przed operacją. Ale już widać, że, jeśli progres będzie taki, jaki jest teraz, to za miesiąc - dwa, będzie już naprawdę widoczny efekt, a za kolejne dwa, czyli pół roku od operacji, zapomnimy, że w ogóle miała miejsce.
@@adamek995ból jest silny, pierwsze 3 doby czujesz się okropnie, a potem łatwiej. Oczywiście dają leki przeciwbólowe.
Też biorę Structum 500mg i nie widzę poprawy Właśnie przygotowuję się do operacji
Structum pomaga na kieszen. Staje się lżejsza. Tak naprawdę mogą pomóc zastrzyki z kwasu hialuronowego. Hylagan, Biolevox ,Suplasyn.
To niestety nie pomaga. Też brałam, teraz już 4 dzień po operacji.
@@henryksztacheta8543kwasy również na czas określony. Miałam robione i efekty trzymały się 2 lata.
Tak mam aż się boje 😭😭
Operacje?
@@ukaszukasz3126 no tak
@@danutahachlica9318 kiedy?
@@ukaszukasz3126 za miesiąc 🤔
@@danutahachlica9318 będzie dobrze
Dlaczego dla kasy dopuszczacie że trzeba wymieniać kolano na sztuczne. Bo tradycyjne leczenie jest zbyt tanie? Siedem lat temu miałem w kieszeni skierowanie na wymianę kolana. Powód. Zużycie powodujące ocieranie kości o siebie. Wiązało się to z trudnym do wytrzymania bólem. Ale zanim poszedłem zrealizować skierowanie poszedłem na NFZ do innego ortopedy. Zrobili mi zdjęcia. Stwierdził że dobrze nie jest ale ze gorsze przypadki też miał i się udało. Zapisał lekarstwo, na receptę to lekarstwo. Structum się nazywa. Do tego z własnej inicjatywy zacząłem używać opaski z magnesem. Jak mi pokazał zdjęcia to od razu zauważyłem że uszkodzenie wynika z tego że noga mi się zaczęła krzywić. Poszedłem do firmy która robi wkładki ortopedyczne żeby zatrzymać krzywienie nogi. Do tego proste darmowe ćwiczenie polegające na tym że lezy sie na boku. Podkłada pod stopę poduszkę żeby noga w kolanie była w powietrzu. Prostuje się w stronę przeciwną niż jest skrzywiona. Dwie, trzy minuty dziennie w zupełności wystarczy. Jakie są efekty. 7 lat temu nie mogłem chodzić.dzisiaj mam prawie 65 lat, waze 92 kilo i jestem w stanie zrobić kilka przysiadów. Niedawno nie chciało mi się czekać na autobus to po godzinie pływania w basenie wróciłem na piechotę do domu. Prawie 3,5 kilometra. Pod koniec czułem niewielki dyskomfort. Po kilkunastu minutach odpoczynku związanego z może dwuminutowym ćwiczeniem w odciążeniu kolana wszystko wróciło do normy. Pytam jeszcze raz. Dlaczego lansuje pan ciężki zabieg. Zabiegi na kościach zawsze są ciężkie. Nie informuje pan że w pewnej ilości przypadków operacja się nie udaje i wtedy jest albo usztywnienie albo amputacja. Że zakażenie otwartych kości gronkowcem jest gorsze od śmierci. Zdaje sobie sprawę że ludzie to kretyni. Wiele razy potwierdził to w kwestii kolan ortopeda który mnie leczy. Mówi że zapisuje dobre lekarstwo po którym gdzieś po miesiącu jest niewielka poprawa a po trzech jest wyraźnie odczuwalna poprawa. A kretyni mówią że brali dwa tygodnie i nie pomogło to końska maścią zaczęli smarować i też nie pomaga. Pan mi powie czy to jest niewykonalne że jak ktoś przyjdzie bo go kolana bolą popatrzeć czy nie ma krzywych nóg? Zalecić wkładkę do butów i zabiegi fizykoterapeutyczne ze wskazaniem na prostowanie nogi w stawie kolanowym? Lekarze przysięgają że nie będą szkodzili pacjentowi. Czy dla kasy można złamać przysięgę i zalecić drogie zastrzyki z kwasu hialuronowego które jak każdy kwas ma tendencję do niszczenia struktur wapiennych. Co innego jak go organizm sam wytwarza a co innego jak zostanie brutalnie wprowadzony do stawu. Mam na koniec pytanie. Czy po wykonaniu wymiany kolana na sztuczne wystawia pan pisemną dożywotnia gwarancję ze do śmierci pacjenta będzie dobrze i nie będzie żadnych komplikacji? Pytanie było retoryczne.
Jaki lekarz Panu pomógł?
@@andrzejmakowski9032 ortopeda pomijając to że sam prostowaniem nogi też sobie pomogłem. Że stanu według mnie ciężkiego doszedłem do stanu czasami wywołującego dyskomfort.
@@zenekkapelinder7461 Ale pytałem o konkretnego lekarza, jeśli można namiary?
@@andrzejmakowski9032 nie wiem czy mogę podawać czyjeś nazwisko. Jakieś rodo jest. Poza tym jeśli ja będę na przykład z Zakopanego a Ty że Szczecina to po co ci taka informacja? Structum może przepisać lekarz pierwszego kontaktu a opaskę z magnesem można kupić do dziesięciu złotych w necie.
@@piotrwasik235 czy ja ci zabraniam wymiany kolana na sztuczne? Ty poniesiesz ryzyko. Część wymian się nie udaje. I jak się nie uda operacja i da się zrobić ze noga w kolanie nie będzie się zginała to taki pacjent ma szczęście. Od lakarza co go namówił na operację usłyszy że taki ma organizm to jego wina. Poza tym podpisał że się zgadza i niech spada na bambus.